Z obozu Konfederacji, pod bramy Karaku przybył skink- posłaniec, który chce się spotkać z zarządczynią i przekazać warunki kapitulacji.
Jeden z Egzekutorów spogląda na posłańca z baszty i mówi
Możesz przekazać swoje warunki, chociaż nie jestem pewien czy jesteś w pozycji do stawiania żądań mała kreaturo!
Do Czarnej Arki przybyła mała grupa kupców a wśród nich dyplomata skinków który chciałby omówić kwestie handlu pomiędzy Mrocznymi Elfami a Jaszczuroludźmi.
//Ostatni widok grupy skinków wysłanych z misją dyplomatyczna
Malrithe nakazała straży pojmać kupców po czym powiedziała do skinka...
Jesteście niegodni zaufania nawet jak na nasze standardy, wasze poczynania nie zaskarbiły sobie przychylności naszego Lord, więc mamy dla was mały prezent!
Po krótkiej szarpaninie zabrana delegację na granicę wybrzeża po czym zepchnięto skinkow w przepaść.