Zamieszczone przez
Wespazjan
Zgadza się, że to stare czołgi. I ruscy wyciągają z magazynów starocie (chyba niedługo T-34) i nasi pozbywają się starego sprzętu. Tylko skoro zdaniem polityków jesteśmy krajem frontowym, to dlaczego pozbyliśmy się "Twardego" gdy wojna za miedzą? Natomiast kiedy otrzymamy te Abramsy już zapłacone? Podobno ta operacja jest rozłożona na lata. Chyba lepiej byśmy wyszli na koreańskich czołgach. Tymczasem w obliczu zagrożenia jesteśmy rozbrojeni a wojna tuż, tuż jak straszą nas media i politycy.
Jak słyszę to oddaliśmy już część lub wszystkie Mig - 29, Kraby i inne uzbrojenie. Tak, ze szczerego serca. Bez żadnych uzgodnień z NATO (przynajmniej nie słyszałem) nie otrzymując nic w zamian. Ostatnio w ukraińskich mediach dziękowano za dobroć wobec ukraińskich uchodźców ale Niemcom. O Polsce nie było ani słowa.