Też jestem przeciwny zmianom w tym regulaminie. Nieznajomość prawa nie usprawiedliwia przed jego łamaniem.
Też jestem przeciwny zmianom w tym regulaminie. Nieznajomość prawa nie usprawiedliwia przed jego łamaniem.
Moja propozycja nie usprawiedliwia nieznajomości regulaminu, a jedynie tworzy drzwi w miejscu, w którym jest ściana.
Okres kary jest do dyskusji, moim zdaniem powinien być ograniczony, aby umożliwić odkupienie użytkownika i przemyślenie swiojego zachowania. Pół roku do roku jest optymalnym rozwiązaniem od skrajnego "na zawsze". Nie widze przeciwskazań aby przywrocić potem kare dla danego użytkownika jezeli znow by łamał regulamin.
Fajnie by było jakby wypowiedzieli się też użytkownicy zwykli, a nie tylko administracja. To forum jest dla nich.
Pierwszy ban jest na dwa bądź trzy miesiące (nie pamiętam), jak ktoś nie potrafi tyle wytrwać i zakłada multi to sześć miesięcy czy rok też nie poprawi jego zachowania, więc po co bawić się w ciuciu babkę i banować kogoś co pół roku, ban stały jest słuszną opcją. Wg mnie za piractwo nawet nie powinno być pierwszego ostrzegawczego na dwa miesiące tylko od razu stały, a za propagowanie piractwa zamiast osta ban na dwa miesiące.
Piratów banować bez prawa amnestii a natomiast zbyt wyszczekanych lub gapiowatych forumowiczów karać lecz z prawem ponownego użytkowania Forum...No chyba że to będzie jakaś wybitnie rozgarnięta jednostka .Wówczas dożywocie bez prawa odwołania.
In quexquichcauh maniz camanahuatl ayc pollihuiz yn iteno yn itauhca in Mexico-Tenochtitlan
Jeśli avek to tylko z Indianką!
*************************
https://www.youtube.com/channel/UCo3...6M-C3c_Wc_57BQ
*************************
Był czas kiedy osobnika owego zwano @zajac.
No i dobre, autorytaryzm to je to
Bardziej dokładnym powiedzeniem było by "na tym forum nigdy nie było nie ma - i dopóki nie zmieni się administracja - nie będzie zwykłych użytkowników".
Patrząc po popularnych wątkach to większość aktywnych użytkowników to moderatorzy i wyżej. Fora internetowe to wymierający relikt przeszłości i nie powinny tak rygorystycznie ograniczać sobie liczbę użytkowników. Moim zdaniem dawanie permanentnych banów uzasadnione jest tylko w przypadku wielokrotnego i celowego łamania regulaminu lub w jakichś skrajnych przypadkach.
Ban za multikonto samo w sobie to też relikt przeszłości, ban permanentny to po prostu przesada. Sam fakt posiadania kilku kont nie powinien być karany(w końcu to jawna dyskryminacja osób z rozdwojeniem jaźni) a jedynie to do czego się tego konta używa. Próba ominięcia w ten sposób bana zasługuję na kare, ale z pewnością nie na bana permanentnego(przynajmniej za pierwszym razem). Oczywiście jeśli chcecie się trzymać zasady 1 użytkownik = 1 konto, to takie wasze prawo, ale w takim wypadku bana permanentnego powinien dostać duplikat a nie oba konta. Oryginalne konto takiego użytkownika powinno dostać normalnego bana, o długości zależnej od jego historii.
Czasy banów też są znacząco przesadzone. Z tego co się orientuję to Jsatrzab dostał pierwszego bana na 2 miesiące. Pierwszy ban to wg mnie góra tydzień, wystarczająco aby bana odczuć i aby ochłonąć. Kolejnym problemem jest blokowanie zbanowanemu użytkownikowi dostępu do skrzynki odbiorczej, zbanowany użytkownik nie jest w stanie nawet zobaczyć za co dostał bana, nie ma też żadnej możliwości odwołania się od tej decyzji ani kontaktu z administracją - co przy banach o długości 2 miesiące + jest po prostu chore. W kwestii banów nie pomaga także słabo działający system ostrzeżeń, ginące prywatne wiadomości i to że moderatorzy do komunikacji z użytkownikiem używają komentarzy edytowanych w cudze posty...
W znajomości regulaminu nie pomaga na pewno to że "Zasady forum" na które użytkownik wyraża zgodę podczas rejestracji, znacząco różnią się od regulaminu forum i ani słowem nie wspominają o jego istnieniu - o czym Jsatrzab informował już z pół roku temu a mimo to nadal się to nie zmieniło, co tylko pokazuję profesjonalizm administracji tego forum..
Zachowaj swoje herezje dla siebie, nierwierny! Primo, mnóstwo forów/serwisów stosuje bany za multikonta. Czy fora są przeżytkiem? Chyba nie, bo jednak sporo ludzi przegląda dzień w dzień tematy, tylko w nich nie pisze.
Dostał w pełni legalnego bana za zachowanie na forum. Gdyby nie robił multikonta to by już był po banie. A tak to jest jak jest. Punkt w regulaminie jest jasny, że jest jedno konto na 1 usera. Nie ma prawa mieć dwóch kont nikt.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Ktoś kto nic nie pisze na forum nie kwalifikuję się dla mnie jako aktywny użytkownik, w sumie sam siebie nie określiłbym jako aktywnego użytkownika bo wchodzę raz na tydzień przeczytać te 5 nowych postów i czasem coś odpisze... za moich czasów fora internetowe miały po kilkaset użytkowników którzy udzielają się codziennie, takich co czytają to po kilka tysięcy (w sumie żadne z nich nie miało tylu modów co te...)
Mnóstwo forów istnieje 10+ lat i nie aktualizowało od tego czasu swoich regulaminów..., fora to przeżytek bo wykańcza je konkurencja w postaci reddita, Steam'a czy nawet grup na FB, które są dużo łatwiejsze w obsłudze a do tego darmowe.
Konkludując żeby nie dostać 2-ch miesięcy bana za offtop, forum oraz jego regulamin należałoby zmodernizować tak aby pasowały do dzisiejszych czasów. Regulamin jest strasznie nie dzisiejszy, a forum działa słabiej i ma mniej funkcji niż fora które odwiedzałem będąc w gimnazjum...
EDIT - 21:56
Biorąc pod uwagę brak jednolitego regulaminu, żaden ban nie jest "legalny" ale już ustaliliśmy że forum jest autorytarne i legalność nie ma tu znaczenia. Jeśli masz na myśli Jsatrzebia to ten temat nie jest chyba odpowiednim miejscem na omawianie zasadności kary dla konkretnego użytkownika. Skoro jednak poruszyłeś już ten temat, to z tego co się orientuję to Jsatrzab nie dostałby bana permanentnego gdyby:
- moderatorzy wykonywali swoją "prace" (użytkownik którego "obrażał" sam miał kilka multikont z tego co się orientuje)
- działał system ostrzeżeń(dostał bana za "recydywę" nie dostając wcześniej ostrzeżenia)
- moderatorzy zamiast edytować cudze posty dwie strony wstecz w wątku, pisaliby PW lub normalne odpowiedzi w danym wątku
- forum posiadałoby jednolity regulamin
- czasy banów byłyby rozsądne
- istniałaby możliwość kontaktu z administracją ze zbanowanego konta
- Jsatrzab nie byłby chorym psychicznie głąbem...
Ostatnio edytowane przez Kipanga ; 21-03-2017 o 20:30