PDA

Zobacz pełną wersję : Propozycje zmian do DeI



Gnejusz
20-07-2014, 10:33
Mod cały czas się rozwija, sama gra pomimo nowych łatek nie staje się lepsza, zagraliśmy już tak wiele tur w DeI, że wiemy o nim na tyle dużo żeby wnieść kilka pomysłów. Jedna pewnie będą wykonywalne, inne nie, twórcy może o nich przeczytają.

1. Ograniczenie negatywnych czynników związanych z rozwojem miast i w ogóle rozbudowy.
Zamiast dawać tak dotkliwe kary za rozbudowę kolejnych stopni miast (bród i brak żywności) proponuję podnieść koszty rozbudowy nawet 2-3 krotnie. Z innymi zaawansowanymi budynkami podobnie.

2. Zwiększyć ilość budynków w miastach, jeżeli nie można tego zrobić to chociaż dodać po jednym w miastach bez dostępu do morza - obecnie mają po jednym mniej od miast portowych - dlaczego?

3. Zwiększyć liczę werbowanych dygnitarzy - dostajemy 5 na początek i tak pozostaje już do końca, kolejnych 3-5 nie zepsuje balansu.

4. Wprowadzić do gry nie limitowaną liczbę edyktów, można zmniejszyć przy tym ich poszczególne bonusy, dlaczego w posiadanej w całości prowincji gubernator nie może wydać edyktu?

5. Zmienić automatyczne rozstrzygnięcia bitew - obecne są jakimś żartem.

6. Potroić zasięg flot wojennych (nie zaokrętowanych armii).

7. Rebalans jednostek, obecnie są przepakowani barbarzyńcy i słabe nacje o wielkiej historii. Tutaj jednak poszedłbym w inne rozwiązania niż same statystyki, jednostki słabsze wśród barbarzyńskich w szczególnośći nomadów powiększyłbym ilościowo i w ten sposób wyrównał szanse w bitwach. Temat jest obszerny więc tutaj jedynie go zasygnalizuję.

8. Zmiana tych nudnych i powtarzających się zadań od senatu, rady itp albo raczej ich uzupełnienie o ciekawe eventy. Nagrodami za najtrudniejsze i najbardziej przydatne dla nacji mogą być nawet takie perełeczki jak możliwość rekrutowania dodatkowej armii, floty czy agenta.

9. Skrócić czas rozpoznawania technologii, można pozwolić rozpoznawać jednocześnie oba drzewka - ekonomiczne i militarne.

10. Zwiększyć agresję komputera ale tylko dla nacji które są z nami w stanie wojny, teraz armie wroga najczęściej nie robią nic przez kilkanaście-dziesiąt tur...

Dlaczego to wszystko? Gra jest w pewnym momencie nudna, kto zakończył ją ze zdobyciem wszystkich prowincji? Większość odpuszcza po kilkudziesięciu turach z max paskiem imperium. Nie rozpoznajemy wszystkich technologii, nie rozbudowujemy full budynków, niby możemy ale jednak nie robimy tego bo tracimy radość z gry. Może warto spróbować to zmienić.

Temat będę uzupełniał o kolejne pomysły, jeżeli macie swoje to napiszcie.
Chciałbym odejścia od szablonu który stworzyło C.A. Zrobili nudną i powtarzalną grę w schemacie: trata- tata. Część z tego można zmienić ale nie potrafię niestety tego zrobić.

Shay Ruan
20-07-2014, 10:52
Zgadzam się tylko co do punktów 5 i 7. Ad 1, nie przeszkadzają mi zupełnie te kary. Ad 2 tutaj jest mi to obojętne. Ad 9, jestem zdecydowanie na nie, jest dobrze tak jak jest. Ad 4, jestem na nie bo nie lubię takich ułatwień.

Warmłotek
20-07-2014, 10:54
Cześć rzeczy jakie wymienileś są niemożliwe do modowania na ten moment.

Balans jednostek jest potrzebny dla wszystkich nacji względem siebie jednak dopóki nie skończą robić jednostek dla wszystkich nacji rebalans nic nie da bo zaraz znowu sie posypie.

Widzisz ty narzekasz na agresje, a większość graczy narzeka na odwrót że po 200 turach pozostaje pare sztuk nacji bo AI podbija sie bardzo szybko miedzy sobą... i miasta zdobywają hurtowo.

Dla mnie wyjściem jest utrudnienie zdobywania miast by wymagało to 3-4 stack na 1 broniący się.

Co do punktu pierwszego zgodzę się na ten moment nie opłaca się wychodzić poza 2 lvl w większości budynków.

marko1805
20-07-2014, 18:27
Widzisz ty narzekasz na agresje, a większość graczy narzeka na odwrót że po 200 turach pozostaje pare sztuk nacji bo AI podbija sie bardzo szybko miedzy sobą... i miasta zdobywają hurtowo.

Dla mnie wyjściem jest utrudnienie zdobywania miast by wymagało to 3-4 stack na 1 broniący się.

Właśnie, komputer atakuje siebie nawzajem, a gracza nie tyka gdy jego państwo staje się dość potężne tu leży właśnie problem.
Utrudnienie zdobywania miast jest wyjściem dobrym kierunku. Mają przeprowadzić zmiany w garnizonach w kolejnej części DeI zobaczymy czy to coś zmieni.
Gnejusz- z pkt 1,3,9 zupełnie się nie zgadzam, reszta jest mi obojętna.

Gnejusz
20-07-2014, 19:15
Wzmocnienie garnizonów byłoby mile widziane, problemem jest to, że nie można dać więcej niż pełnochorągiewną armię. Może da się dołożyć bonus dla jednostek garnizonowych do obrony i ataku. Mocny garnizon w każdym mieście ale w tych ze słabym stopniem rozwoju garnizon ze słabymi jednostkami, w każdym mieście z większym stopniem rozwoju można dawać więcej silnych jednostek i oczywiście zwiąkszać stopniowo ilość wojska w garnizonie. Miasta z murami powinny być nie do zdobycia na automacie dla jednej atakującej armii - nawet najmocniejszej dla danej nacji. Zepsuje to jednak balans, gracz grający nacją z jednym miastem startowym niczego nie będzie mógł podbić. Ciężka sprawa ale może ktoś podsunie pomysł na rozwiązanie. Dochodzi jeszcze flota w miastach portowych, może dałoby się jednak zrobić zróżnicowanie siły garnizonu w zależnośći od stopnia trudnośći - im wyższy tym mocniejsze miasta komputera.
Nie pisałem jeszcze w pierwszym poście o poprawieniu zachowania armii i flot komputera - łażą lub pływają po mapce i nie bronią własnego państwa ani nie atakują ludzkiego-gracza - wroga.

marko1805
20-07-2014, 19:48
Nie pisałem jeszcze w pierwszym poście o poprawieniu zachowania armii i flot komputera - łażą lub pływają po mapce i nie bronią własnego państwa ani nie atakują ludzkiego-gracza - wroga.
Tu twórcy DeI nic nie zdziałają, to raczej do tych z CA.

Gnejusz
22-07-2014, 08:10
Szkoda, że dużo z tych rzeczy jest niewykonalnych dla moderów. Napiszcie o swoich pomysłach, oczekiwaniach, bez wstydu i obaw, że Was wyśmieją, forum jest właśnie po to żebyśmy wymieniali się uwagami.

marko1805
22-07-2014, 08:24
Ciekawym tematem moim zdaniem byłyby wędrówki ludów coś na przykładzie Cymbrów i Teutonów. Powiedzmy po pokonaniu jakiegoś plemienia po kilku turach ukazuje się kilka ich armii i rozpoczynają wędrówkę w poszukiwaniu nowych terytoriów. To na pewno rozruszałoby nieco sytuacje w tej grze. Zresztą w którymś modzie ten temat był już poruszany.

misiek1205
22-07-2014, 09:04
Czy ten temat ma w ogóle sens na tym forum, teoretycznie chyba tak, bo dzielimy się w nim swoimi pomysłami, ale co to da skoro twórcy moda tego nie przeczytają. Jak ktoś chce żeby chociaż co piąty z tych pomysłów został wprowadzony do moda, to trzeba założyć taki temat na twcenter gdzie twórcy zaglądają. :)

Gnejusz
22-07-2014, 09:59
misiek1205 (http://forum.totalwar.org.pl/member.php?5531-misiek1205), Kamo jest w ekipie od DeI i odpowiada za kontakty z sympatykami moda, jako moderator tego działu może przekazać ciekawe pomysły do samego źródła. jedyny problem w tym, żeby sam był przekonany do jakiegoś pomysłu i żeby był to pomysł wykonalny dla ekipy.
marko1805 (http://forum.totalwar.org.pl/member.php?5131-marko1805), świetny pomysł, zagrywałem się w Mediewala i wszystkie ważniejsze mody do niego, tam były nacje które po stracie ostatniego miasta przechodziły w hordę dopóki nie zdobyły kolejnego. Problemem był zawsze niesamowity spam ich armii. W przeróbce Aravena do Bellum Crusscis wprowadzając kod na odkrycie mapki naliczyłem 86 pełno i 2/3 - chorągiewnych armii Mongołów...

marko1805
22-07-2014, 10:42
Gnejuszu, ja myślę o góra 3-4 armiach :). Czy temat ma sens, myślę ,że jak najbardziej skoro mamy swego przedstawiciela .

Warmłotek
22-07-2014, 10:44
problem tkwi w ca bo wiekszosc rzeczy najwazniejszych nie da sie modowac jak to mialo miejcs np w medku.

Kalin
24-07-2014, 08:29
Ja bym szczerze chciał mieć 2 tury zamiast 4 na rok, wydaje mi się że byłoby realniej, jeżeli chodzi o zmiany na mapie kampanii, bo denerwujące jest np. że już w 230 BC upada Kartagina.

Gnejusz
24-07-2014, 11:31
Na szybkie upadki państw które nie powinny upaść jestt submod - bodajże "Majur faction mod" ale teraz nie wejdę w grę więc mogłem pomylić nazwę. Jak poszukasz w wątku do Dei to chyba Kamo podał info jak konfigurować i który plik żeby wpisana frakcja nie upadła. - U mnie działa a mam już + 330 turę.
Jeżeli chodzi o ilość tur na rok to też można znaleźć odpowiedni submod, poszukaj choćby na steam.

A teraz wracając o wątku propozycji - bardzo dobra uwaga - może ekipa od DeI wsadzi major faction na stałe do moda i będzie bardziej historycznie.
Jak będę uzupełniał pierwszy post o Wasze pomysły to Twoją propozycję w nim na pewno umieszczę.

Warmłotek
25-07-2014, 02:06
pisali ze nie wsadzą bo popierają różnorodność i by każda kampania nie wyglądała tak samo.

Gnejusz
25-07-2014, 09:59
Póki co to kampanie bez tego moda wyglądają jednak identycznie dla Rzymu, Kartaginy i innych mocarstw. W dwudziestej-którejś turze, dzikusy z pchłami w korzuchach albo we włosach podbijają te potęgi bez żadnego problemu. "Major faction" ratuje sprawę podobnie jak inne submody ratują inne wstydliwe bezsensy w grze. Nie możemy jednak rościć sobie żadnych pretensji do tego co będzie w modzie, nie nasza praca, nie nasze decyzje. Mam przeczucie, żę ten submod lub podobnie działający znajdzie się kiedyś w DeI.

K A M 2150
25-07-2014, 13:37
Ja bym szczerze chciał mieć 2 tury zamiast 4 na rok, wydaje mi się że byłoby realniej, jeżeli chodzi o zmiany na mapie kampanii, bo denerwujące jest np. że już w 230 BC upada Kartagina.

Od samego początku jeden z twórców DeI, Dresden, sporządził submod, która pozwala Ci wybierać ile tur na rok chcesz mieć:
http://www.twcenter.net/forums/showthread.php?638679-Official-Submod-Turns-per-Year-Options

Co do "major factions" to twórca o ile dobrze pamiętam nie wyraża zgody aby jego praca byłą częścią innych modów. Z drugiej strony wystarczy kliknąć subskrypcję, więc to też nie jest jakiś wielki problem.

Gnejusz
27-07-2014, 16:03
Patentu na eliminację natychmiastowego upadku Kartaginy itp. nie ma żaden moder, sądzę też, że "naprawić" to w plikach można łatwiej niż zrobić nowe jednostki dla którejkolwiek nacji. Poprawka działająca jak "Major Faction" urealni grę a nie tylko lepiej odwzoruje historyczność.

misiek1205
16-01-2015, 16:50
Tak sobie ostatnio włączyłem EB 2 i sie zastanawiam czy możliwe byłoby podmienienie głosów w DeI na te z EB, to by dodało modowi dużo klimatu i historyczności.

Stalowy Karaluch
08-02-2015, 18:47
Witam forumowiczów. Tak sobie gram w DEI 1.02 i widzę duże różnice w balansie bitwy. Nie wiem czy tylko u mnie tak jest ale kawaleria ma duże problemy ze zniszczeniem oddziałów miotających. Ogólnie to ciężko jest mi sie przyzwyczaić do nowego modelu walki, ale na pewno jest lepszy od vannili. No i coś jeszcze mi się przypomniało, mianowicie uważam że morale jest troche przegięte. Oddziały którym zostało np 30 woja z 300 dalej zawzięcie walczą. Czy tylko mi to przeszkadza?

Wor89
23-04-2015, 20:39
Witam wszystkich. Zgodzę się z przedmówcą.. morale w tym modzie jest znacznie przesadzone:P W ogóle długość trwania bitwy troszkę odstrasza - po upływie 30 minutek robi się to nudne ;P Podobnie jest z reformami, nie każdy lubi czekać 140 czy w przypadku Rzymu 230 tur na najlepsze jednostki w grze ;p Nie wliczając regionów, które należy podbić by daną reformę uzyskać. Moją ulubioną strategią było zawsze trzymanie małego "państewka" z potężną armią do około 100 tury - grając w DeI muszę z tego zrezygnować:( Jestem początkujący w modki na TW2, ale muszę przyznać że fajno tak się pobawić:pp mimo tych kilku "poprawek". I czy dało by się zmienić/edytować w jakiś sposób reformy? :-) Bardzo umiliło by mi to grę:D

Pozdrawiam,

Woro~

Fruitick
03-08-2015, 21:39
Witam, ostatnio postanowiłem wrócić do Rome II, ale gra nadal była mało grywalna, zacząłem wiec szukać moda , który by to naprawił i powiem szczerze , że dawno nie widziałem tak dobrej modyfikacji do gry. Niestety są niej błędy albo rzeczy , które nie dają mi spokoju i psuja grę. Poniżej w punktach wymienię wady:
1. Poborowi legioniści z podbitych terenów otrzymują prawie tyle samo żołdu co legioniści, a rzeczywistości otrzymywali o polowe mniejsze wynagrodzenie ( nie opłaca ich się w ogóle kupować), poza tym statystyki rodowitych legionistów prawie w niczym się nie różnią od pomocniczych.
2. Tryb fortyfikacji rzymian powinien być o wiele lepszy, ponieważ byli oni w tym mistrzami( forty muszą być większe i posiadać rowy z palami oraz bramy. Chodzi o to , że forty dzikusów nie różnią się niczym od rzymskich. Rozmiar ich jest śmieszny , forcik wielkości boiska do koszykówki ma pomieścić 4000 legionistów. Gdzie w jednym namiocie śpi jedna drużyna z centurii, a namiotów jest raptem z 20 w forcie :P. Wychodziło by na to, że w forcie mieszka 200 legionistów w sumie rozmiar pasuje
3. Psy bojowe mają 100% lepszą szarżę od kawalerii, kto je werbował to wie o co chodzi :D
4. Tak jak poprzednicy, frakcje są źle zbilansowane i za agresywne, w moim przypadku w około 50 turze nie było już 2/3 frakcji, może dlatego, że grałem na bardzo tudnym
5. Brak optionów w w oddziałach, są tylko centurionii i chorąży.

marko1805
04-08-2015, 08:29
4. A na TWC większość narzeka ze jest zbyt łatwo:lol2:, a frakcje są zbyt rozdrobnione, lepszy balans ma przyjść z wersją 1.1. Osobiście grałem w wersję 1.04 i po ok 100 turach nadal miałem większość państw. Co rozgrywka to sytuacja układa się inaczej.
5. Optio nie ma i raczej nie będzie, CA ma buga w dodatkowych gniazdach którego oczywiście nie raczyło naprawić.
W sprawie poz 1-3 pisz na TWC lub na PW do KAMA, który odpowiada za balans jednostek w tym modzie. Na tym forum nie ma sensu pisać o takich sprawach, tu pies z kulawą noga nawet się tym nie zainteresuje.

Fruitick
04-08-2015, 11:42
Dzięki marko, napisze bezpośrednio do Kama, bo będę miał pewność, że to rozpatrzą.

Gnejusz
18-01-2016, 12:56
Moje obecne propozycje będą dotyczyły w większości poprawek choć nie wykluczam, że w mojej grze mogły pojawić się zabugowane rzeczy.

Poprawa w relacjach politycznych.
Wypowiadająć wojnę frakcji z którą nie posiadam żadnych umów, paktów tracę na reputacji ponieważ ta frakcja ma sojusz z państwem lub więcej z którymi posiadam np: pakt o nieagresji, lub inne umowy.

Logistyka:
Dodanie armiom i flotom trybu "logistyka" który zniweluje lub ograniczy straty wynikające ze stacjonowania w prowincji w której brakuje zaopatrzenia. Ten ew. nowy tryb powinien nieść ze sobą również skutki negatywne dla gracza jak zwiększenie kosztów utrzymania plus ograniczenie wartości bojowej. Danie flotom transportowym możliwość przebycia na morzu 1-2 tur bez strat w rejonach przybrzeżnych przynajmniej.

Balans jednostek i zachowanie na mapie.
Po przeróbce zasięgu i siły flot transportowych w grze komputer często głupieje i atakuje samobójczo słabiutką flotą transportową floty wojenne. Bywa, że komputer okrętuje armie na transportowce i uderza na flotę wojenną.
Bitwy na automat. rozstrzygnięciu - jest niemal rewelacyjnie, jedyny minus to uśmiercanie najlepszych jednostek w armii gracza, zdecydowaną większość strat komputer przypisuje 2-3 najwartościowszym oddziałom w naszej armii - aż do unicestwienia.

Surowce.
Mam kilka miast w których posiadam surowiec którego komputer nie widzi lub widzi ale nie zawsze respektuje. Te miasta na mapie globalnej (ta którą możemy otworzyć w panelu z prawego dolnego rogu monitora) nie posiadają ikonek surowców choć na mapie kampanii widnieją. Surowce w panelu dyplomacji nie są pokazywane jako posiadane lecz są importowane.

Ogólne:
Wyeliminowania spacerowego-turystycznego trybu armii naszego protektoratu/satrapii i sojusznika który obecnie łazi sobie po naszym terytorium i zabiera prowincji zasoby pożywienia co nie jest uwzględnione w panelu informacyjnym.

Agenci:
Szpieg - zwiad z dużym zasięgiem ruchu, eliminowanie wrogich agentów ew. generałów choć tutaj przy generałach szanse dałbym b. słabe.
Champion - szkolenie wojska (proponuje zwiększyć umiejętności). eliminowanie wrogich agentów i generałów - nieco większe szanse niż szpieg
Dyplomata - administracje, krzewienie kultury, możliwość przekupstwa wrogich agentów i generałów - tutaj przy generałach szanse dałbym słabe.
Każdy agent mógłby proporcjonalnie do swojej klasy zmniejszać zadowolenie i poziom kultury w obcych prowincjach.
Żadnych możliwośći niszczenia miast, zatrzymywania armii lub zabijania jej żołnierzy - toż to nie jest RPG

Nie wiem czy tylko u mnie czy tak już jest w modzie - nie ma zagrożenia wojną domową - b. dobra zmiana.

Byłbym zapomniał... - Koniecznie spolszczenie, wstyd, że mając swoich ludzi w ekipie nie mamy spolszczenia...

robercik8211
18-01-2016, 18:37
Zaimplementowanie w podstawowym DeI systemu politycznego jaki jest w submodzie Ancient Empires przy zachowaniu obecnej mechaniki bitew.

marko1805
19-01-2016, 10:34
Hm... nie cichłbym Was zniechęcać do tego typów inicjatyw, ale na tym forum nikt się nie zainteresuje Waszymi sugestiami, wszelkie uwagi na TWC.
Logistyka, sprawa agentów- obserwując dyskusje na TWC nie spotka sie to z zainteresowaniem.
Zachowanie na mapie - w tym wpadko niemodowane

Wyeliminowania spacerowego-turystycznego trybu armii naszego protektoratu/satrapii i sojusznika który obecnie łazi sobie po naszym terytorium i zabiera prowincji zasoby pożywienia co nie jest uwzględnione w panelu informacyjnym.
- niemodowalne
Tłumaczenie - jedna rada zabrać się do roboty i samemu przetłumaczyć dla chcącego nic trudnego. Sadząc po popularności ( znikomej ) tego moda na tym forum nie ma co liczyć na innych.

Gnejusz
19-01-2016, 11:36
marko... pisałem wiele razy - jestem rocznik 1969 - nie znam angielskiego. Przez translator nie ma żadnego sensu - wyjdą nieprawdopodobne głupoty.
Nie odsyłaj nas na TWC bo na naszym forum pisze i tak coraz mnie ludzi - zobacz przerwy pomiędzy postami. są nawet kilkumiesięczne. Nie zależy Ci na forum i aktywności na Naszym POLSKIM?
Myśle, że informacje na TWC jeżeli są tego warte przekażecie właśnie Wy którzy włożyliście czas i serce w rozwój moda.
Ja zachęcam ludzi do gry w DeI i dzielenia się uwagami - życzeniami, to też jest wkład w rozwój moda, ktoś znajdzie błąd, ktoś coś podpowie - nie jest to tak bezużyteczne jak część ludzi myśli.
Co do spolszczenia - ostatnie stopnie miast też są nieopisane bez tłumaczenia, nie wiadomo co zyskujemy co tracimy. Za to widzę to wyraźnie że tracimy polskość, angielski wypiera nasz język, wielu młodych czuje się Europejczykami nie Polakami, to jest tragiczne. Tłumaczyłem kiedyś z ekipą Aravena Bellum Crussis z włoskiego na polski. Wtedy korzystałem z translatora ale miałem taką świadomość, że mogę to zrobić bo tłumaczyłem tylko sentencję przy ładowaniu gry. Wszelkie nieścisłości były bez znaczenia - chodziło o wydźwięk i zachowanie stylu językowego epoki.
Nie mam prawa wymagać od nikogo tłumaczenia, mogę jednak napisać, że mając rodaków w ekipie tworzącej moda brak spolszczenia jest wstydem dla nas.

Co do zmian w modzie - państwa z którymi nawet nie graniczę wypowiadają mi wojnę, nie mają nawet żadnych paktów z moimi wrogami, czasami są odległe o cały kontynent.

marko1805
19-01-2016, 12:08
Wiem ,wiem Gnejuszu, ale niestety to forom stacza się coraz bardziej, w ciągu roku odeszło wielu wartościowych ludzi i odchodzą następni. Sam zobaczysz po pewnym czasie w temacie moda nic specjalnego sie dziać nie będzie.
Tak Araven miał charyzmę wypromował zupełnie nieznany mod , zresztą świetny, w którego zagrywałem sie przez prawie dwa lata sam zresztą w jego modowaniu mając niewielki udział.

Nie zależy Ci na forum i aktywności na Naszym POLSKIM?
Od dłuższego czasu nie znajduję tu nic ciekawego dla siebie ,modowania na własny użytek nauczyłem się dzięki TWC (scena moderska pod Rome na tym forum praktycznie nie istnieje) wiec resztę sobie sam dopowiedz....


Co do zmian w modzie - państwa z którymi nawet nie graniczę wypowiadają mi wojnę, nie mają nawet żadnych paktów z moimi wrogami, czasami są odległe o cały kontynent. niestety to przypadłość tej gry moderzy raczej nic tu nie poradzą.

Sara Temer
19-01-2016, 12:41
ale niestety to forom stacza się coraz bardziej, w ciągu roku odeszło wielu wartościowych ludzi i odchodzą następni.
Jak wszyscy tylko narzekają, że to forum upada, to nic dziwnego będzie jak w końcu upadnie ;)

marko1805
19-01-2016, 13:10
To nie jest narzekanie , to stwierdzenie faktu, i myślę, że "zarząd" doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

Gnejusz
19-01-2016, 13:14
Grajmy - piszmy, proponujmy, ja wracam do tej gry regularnie co kilka miesięcy, wtedy uaktywniam się na forum, myślę, że podobnie jest z innymi.
Mody ratują tą nędzę jaką jest Rome 2 w wersji oryginalnej, kupiłem kiedyś Gniew Sparty... O Jezu... Totalnie skopana gra/dodatek, gorsze kilka razy od podstawki, żadnych reguł, żadnego respektowania sojuszy - naparzanka jak w Mediewal 2, sojusznicy zdradzają bez żadnych logicznych powodów, Jednostki wyglądają jak przebierańcy z balu karnałowego. Bez przeróbki moderskiej nie warto do tego siadać.
Szkoda, że moderzy nie mają dostępu do kodu gry - jestem pewien, że Rome 2 byłaby po ich tuningu tą grą na którą wszyscy czekaliśmy. I tak zrobili kapitalną robotę, najgorsze jest to, żę nic z tego nie mają poza satysfakcją a powinni znaleźć zatrudnienie u producentów z obopulną korzyścią.

K A M 2150
19-01-2016, 15:30
Byłbym zapomniał... - Koniecznie spolszczenie, wstyd, że mając swoich ludzi w ekipie nie mamy spolszczenia...

Wstyd, że wielu ludzi woli czekać na gotowe niż samemu zabrać się do pracy (chociaż Twój przypadek Gnejuszu bardziej uzasadniony). Ja kilkaset godzin nieodpłatnego, wolnego czasu wrzuciłem w DeI i nie widzi mi się wydanie kolejnych kilkudziesięciu godzin na tłumaczenie (http://www.angielskie.republika.pl), którego i tak bym nie używał, bo w plikach i tak wszystko jest po angielsku.

Gnejusz
20-01-2016, 11:41
Zapytam dla zaspokojenia ciekawośći - ile w przybliżeniu faktycznie pracy trzeba wnieść w uatkualnienie spolszczenia? Do przetłumaczenia są jedynie najnowsze zmiany, w grze nie ma dialogów, faktycznie wymagają kilkudziesięciu godzin?

marko1805
20-01-2016, 12:56
Do przetłumaczenia są zmian od wersji bodajże 1.04( Rafkos skończł na 1.03) więc spokojnie uzbiera się te 24-48 roboczogodzin z poprawkami. Wszystko zależy jaką jakość chce sie osiągnąć.

Gnejusz
20-01-2016, 13:16
To robota dla 3 osób z liderem który ma głowę na karku i dobrze rozdzieli pracę. Wtedy pracujący przy spolszczeniu ludzie zrobią to bez poczucia męczeństwa, jeżeli mod będzie popularny na forum, ludzie będą grać, jest szansa że powstanie ekipa tłumacząca.

Pawulon2137
06-03-2016, 14:29
Niech poprawią słonie, raz wysłałem je do wybijania złamanego oddziału - efekt był taki, że po kilku sekundach wpadły w szał. Co się dzieje w bitwie już lepiej nie wspominać.

K A M 2150
07-03-2016, 13:24
Słonie wpadają w szał, ale to nie jest ten szał, co sprawia, że trzeba je zabić. Specjalnie zmieniłem atrybuty słoni na te co mają berserkerowie, dzięki temu słonie AI są faktycznie groźne, ale zarówno słonie gracza (http://www.zagraj.republika.pl) jak i AI po chwili dają się ponownie kontrolować. Nie zabijają też tak wiele własnych jednostek, a co najważniejsze nie biegną automatycznie na swoich.

Pawulon2137
08-03-2016, 15:56
Czy wiele nie zabijają to bym się zastanowił, słonie, przynajmniej te Seleucydów to rzeźnicy jakich mało, nie raz dzięki nim bitwy wygrywałem, gdyż falanga... No właśnie falanga, nie dałoby rady zrobić tak, by pierwsza, lepsza szarża piechoty na falangę nie kończyła się tym, że agresor z uśmiechem na twarzy przebija się przez sarissy i doprowadza do walki na miecze, co z racji oczywistej słabości falangitów prędzej czy później doprowadzi do ich porażki. Czy to po prostu kwestia silnika gry, który nie nadaje się do walki w zwarciu?

Shay Ruan
12-03-2016, 11:48
Wydaje mi się, że falanga działa dobrze. Ktoś tam sie zawsze przebije ale falangici dają radę. Tak jest chyba realistyczniej.

Pawulon2137
19-03-2016, 16:27
Właśnie nie, z specjalnie zrobiłem test ze 3 tygodnie temu, elitarna falanga na elitarną piechotę. Ustawiłem ich dosyć głęboko co najmniej 5 ludków głębokości na równinach. Pierwsza szarża i się przebili, a co za tym idzie zaczęli ich wybijać, co prawda powoli bo to DeI. Falanga to ma być takie kowadło do przetrzymania przeciwnika, teraz nie spełnia swojej roli, jest ahistoryczna i beznadziejna. Oczywiście do tego testu zostałem natchniony jak w bitwie kampanijnej nagle poborowi falangici zaczęli spieprzać, zanim moja jazda wbiła się w tył przeciwnika. Tak, w nich też się przebili, to, że poborowi to nie ma znaczenia.
Jak masz Rome I to zobacz jak to powinno wyglądać, szczególnie na modzie EB, falanga od przodu spełnia swoje zadania.

Shay Ruan
26-03-2016, 20:59
Ja też zrobiłem test i wszystko działa dobrze. Wystawiłem elitarnych falangitów Macedonii przeciwko Pretorianom. Oto wynik.
http://i.imgur.com/mPl8fxb.jpg
Falanga zniszczyła Pretorian choć trwało to długo bo walczyli od frontu. Przez cały czas jaki im zajęło mordowanie się nawzajem możesz rzucić siły na tyły wroga i go zniszczyć.

KLAssurbanipal
09-10-2016, 16:58
Co byście powiedzieli na zmianę rosteru macedońskiego?

K A M 2150
13-10-2016, 22:17
Grecy i Helleni w 1.2 nie będą tymi samymi co teraz ;P