Arroyo
25-09-2014, 07:31
SpellForce 3 to trzecia odsłona serii gier w ciekawy sposób łączących elementy strategii czasu rzeczywistego z komputerowym roleplayem. Produkcję powierzono zależnemu od firmy Nordic Games studiu Grimlore Games, w skład którego wchodzą doświadczeni twórcy RTS-ów oraz deweloperzy dwóch pierwszych części SpellForce.
Fabuła SpellForce 3 została osadzona przed wydarzeniami z pierwszej części serii, zanim fantastyczny świat został porozrywany na stosunkowo niewielkie wyspy. Pociąga to za sobą odmienną strukturę lokacji – zamiast wydzielonych obszarów, połączonych ze sobą portalami, mamy tu spójny, duży kontynent.
Gracz kieruje stworzoną przez siebie postacią i panuje nad rozwojem jej umiejętności niczym w rasowym RPG-u. Twórcy przygotowali szereg zdolności, klas i specjalizacji, które można dobierać do swoich potrzeb. Głównemu bohaterowi towarzyszą inne, podobne mu postaci. Podczas zwiedzania lochów i podziemi możemy sterować maksymalnie pięcioosobową grupką herosów. W takich momentach rozgrywka przypomina produkcje typu hack-and-slash, koncentrując się na starciach z niewielkimi oddziałami wroga oraz rozwiązywaniu zagadek i omijaniu pułapek.
Z kolei na powierzchni bohater może wznosić obóz i werbować wojsko, które wspomaga go w walce. Tym razem skala starć jest jeszcze większa, w związku z czym żołnierze nie przypominają już zbrojnej bandy, lecz regularną armię, w której istotną role odgrywają formacje.
Oprócz misji związanych z głównym wątkiem twórcy przygotowali sporo zadań pobocznych. To jednak nie wszystko, bowiem miłośnicy zabawy wieloosobowej mogą odnaleźć się w rozbudowanym trybie multiplayer. Na potrzeby gry deweloperzy przygotowali wzorowany na Battle.net serwis Spellforce.net, oferujący liczne opcje społecznościowe.
SpellForce 3 opiera się na nowym silniku graficznym, zdolnym wygenerować szczegółowy świat, w który mogą żyć całe wirtualne cywilizacje.
Filmy:
filmik z Alphy gry:
i9klZYGNh8U#t=182
Okładka: Na dzień dzisiejszy:
http://www.gry-online.pl/galeria/gry13/352819988.jpg
I na razie jedyny screen z tej gry:
http://www.gry-online.pl/galeria/html/wiadomosci/bigphotos/preview/343312117.jpg
Teraz pora moich kilku przemyśleń.
Po pierwsze dają rękę na robienie gry firmie, która nie ma nic, NIC na koncie. O ile rozumiem zabieg w Heroes Of Might and Magic VII (tam dali rękę firmie, która ma na koncie już 2 dobre gry z serii Ashan), to tu trochę tego nie ogarniam.
Gra ma być prequelem jedynki - czyżby była wielka wojna przywołania? Walki Hokana z demonami? Zabieg rodem z Arkham Origins.
Na dodatek pomysł z Spellforce.net rodem, z Battleneta.
Swoją drogą ciekawe, jakie frakcje będą kierowane przez nas. Czy będziemy mogli władać armią Hokana lub Urama Czerwonego? A może będzie więcej niż 6 frakcji z Spellforce 1 do pokierowania?
Swoją drogą przyjrzyjcie się na tę okładkę. W Spellforce 1 mieliśmy wyraźnie pokazaną kobietę z odsłoniętym tyłkiem, w Oddech Zimy była królowa Elfów i Smok, w Cieniu Feniksa Driadę z Feniksem w tle, w dwójce Balladynę, w Władca Smoków kobietę przed smokiem, a potem znowu kobietę. Czyżby chcieli zrezygnować z tej 'tradycji'.
Fabuła SpellForce 3 została osadzona przed wydarzeniami z pierwszej części serii, zanim fantastyczny świat został porozrywany na stosunkowo niewielkie wyspy. Pociąga to za sobą odmienną strukturę lokacji – zamiast wydzielonych obszarów, połączonych ze sobą portalami, mamy tu spójny, duży kontynent.
Gracz kieruje stworzoną przez siebie postacią i panuje nad rozwojem jej umiejętności niczym w rasowym RPG-u. Twórcy przygotowali szereg zdolności, klas i specjalizacji, które można dobierać do swoich potrzeb. Głównemu bohaterowi towarzyszą inne, podobne mu postaci. Podczas zwiedzania lochów i podziemi możemy sterować maksymalnie pięcioosobową grupką herosów. W takich momentach rozgrywka przypomina produkcje typu hack-and-slash, koncentrując się na starciach z niewielkimi oddziałami wroga oraz rozwiązywaniu zagadek i omijaniu pułapek.
Z kolei na powierzchni bohater może wznosić obóz i werbować wojsko, które wspomaga go w walce. Tym razem skala starć jest jeszcze większa, w związku z czym żołnierze nie przypominają już zbrojnej bandy, lecz regularną armię, w której istotną role odgrywają formacje.
Oprócz misji związanych z głównym wątkiem twórcy przygotowali sporo zadań pobocznych. To jednak nie wszystko, bowiem miłośnicy zabawy wieloosobowej mogą odnaleźć się w rozbudowanym trybie multiplayer. Na potrzeby gry deweloperzy przygotowali wzorowany na Battle.net serwis Spellforce.net, oferujący liczne opcje społecznościowe.
SpellForce 3 opiera się na nowym silniku graficznym, zdolnym wygenerować szczegółowy świat, w który mogą żyć całe wirtualne cywilizacje.
Filmy:
filmik z Alphy gry:
i9klZYGNh8U#t=182
Okładka: Na dzień dzisiejszy:
http://www.gry-online.pl/galeria/gry13/352819988.jpg
I na razie jedyny screen z tej gry:
http://www.gry-online.pl/galeria/html/wiadomosci/bigphotos/preview/343312117.jpg
Teraz pora moich kilku przemyśleń.
Po pierwsze dają rękę na robienie gry firmie, która nie ma nic, NIC na koncie. O ile rozumiem zabieg w Heroes Of Might and Magic VII (tam dali rękę firmie, która ma na koncie już 2 dobre gry z serii Ashan), to tu trochę tego nie ogarniam.
Gra ma być prequelem jedynki - czyżby była wielka wojna przywołania? Walki Hokana z demonami? Zabieg rodem z Arkham Origins.
Na dodatek pomysł z Spellforce.net rodem, z Battleneta.
Swoją drogą ciekawe, jakie frakcje będą kierowane przez nas. Czy będziemy mogli władać armią Hokana lub Urama Czerwonego? A może będzie więcej niż 6 frakcji z Spellforce 1 do pokierowania?
Swoją drogą przyjrzyjcie się na tę okładkę. W Spellforce 1 mieliśmy wyraźnie pokazaną kobietę z odsłoniętym tyłkiem, w Oddech Zimy była królowa Elfów i Smok, w Cieniu Feniksa Driadę z Feniksem w tle, w dwójce Balladynę, w Władca Smoków kobietę przed smokiem, a potem znowu kobietę. Czyżby chcieli zrezygnować z tej 'tradycji'.