PDA

Zobacz pełną wersję : Platforma Obywatelska



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10

lofdi
29-08-2009, 12:53
Ulubiony temat kontestujących obecne rządy,

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=18a6d (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tusk-tlumaczy-sie-chrzcinami,wid,11440222,wiadomosc.html?ticaid=18a6 d)

Premier ucieka od dyskusji z moim ulubieńcem ze Stoczni Gdańskiej...

rafamalk
29-08-2009, 13:16
A po co miałby z nim rozmawiać?

Sprzedać stocznię z licytacji i po problemie.

29-08-2009, 13:19
A po co miałby z nim rozmawiać?

Sprzedać stocznię z licytacji i po problemie.

tylko, że się sprzedaje za plecami, nie wiadomo komu, nie wiadomo za ile, nie wiadomo na jakich zasadach, a jak są podejrzenia, że sprzedano komuś w zamian za co bierzemy od nich gaz i płacimy za niego 10 % drożej, to krew zalewa, bo tak naprawdę sprzedajemy komuś naszą własność za nasze pieniądze.

rafamalk
29-08-2009, 14:01
tylko, że się sprzedaje za plecami, nie wiadomo komu, nie wiadomo za ile, nie wiadomo na jakich zasadach, a jak są podejrzenia, że sprzedano komuś w zamian za co bierzemy od nich gaz i płacimy za niego 10 % drożej, to krew zalewa, bo tak naprawdę sprzedajemy komuś naszą własność za nasze pieniądze.

Przecież napisałem, że z licytacji, a nie jeakichś niejasnych machlojek.

Furvus
29-08-2009, 18:53
Przecież ta stocznia już jest sprywatyzowana z tego co wiem, tu chodzi o zwolnienia grupowe i pakiety socjalne dla zwalnianych.

MateuszKL
29-08-2009, 19:48
Jak sądzicie, z jakiego powodu PO walczy z kryzysem w sposób racjonalny, gdy "na innych frontach" (biurokracja, prawo) systematycznie wprowadza socjalizm? To dziwne. Myślę, że członkowie PO po prostu układają państwo pod siebie, gdy Tusk jest w porządku i coś tam próbuję - przy jednoczesnej kolaboracji z układem - robić dobrego. Ale przyczyn może być mnóstwo. Może uznali, że jak tego nie zrobią państwo padnie przed końcem ich kadencji... Tak czy siak, jakoś wierzę w dobre intencje Tuska.

Furvus
29-08-2009, 20:04
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Te dobre intencje to chęć wygrania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, a kryzysu u nas nie ma i nie było, jest tylko drastyczne spowolnienie, które negatywnie wpłynęło na budżet oparty na niewłaściwych przesłankach. Ten brak marnotrawienia pieniędzy wynika z tego, że przed wyborami nie warto pogarszać jeszcze bardziej sytuacji budżetu, a podnoszenie podatków fatalnie wyglądałoby w reklamówkach kontrkandydatów, którzy wypominaliby temu "liberałowi" takie niecne posunięcia.

Chwila, po co ja odpowiadam, przecież to musi być prowokacja :lol:

MateuszKL
29-08-2009, 21:06
Pretekst (w oczach ludzi nie mających pojęcia o co w tym kryzysie chodzi) do wielkiego przekrętu był. Nie został wykorzystany. Mówisz, że byłyby niekorzystne konsekwencje? Myślisz, że ludzie straszeni w mediach kryzysem nie uwierzyliby, że te podatki trzeba było podnieść, że te miliardy trzeba było pożyczyć? A o wyborach, to jakich mówisz? Jakoś nie masz argumentów i dzięki za tę wielką łaskę, że odpowiedziałeś.

29-08-2009, 21:18
A o wyborach, to jakich mówisz? Jakoś nie masz argumentów i dzięki za tę wielką łaskę, że odpowiedziałeś.

wybory prezydenckie

cały program PO sprowadza się do jednego punktu, Tusk ma zostać prezydentem, i wszystko co robią jest temu podporządkowane, dlatego nie ma reform, bo mógłby stracić na popularności, robią wszystko by dociągnać do wyborów nic nie robiąc


Pretekst (w oczach ludzi nie mających pojęcia o co w tym kryzysie chodzi) do wielkiego przekrętu był. Nie został wykorzystany. Mówisz, że byłyby niekorzystne konsekwencje? Myślisz, że ludzie straszeni w mediach kryzysem nie uwierzyliby, że te podatki trzeba było podnieść, że te miliardy trzeba było pożyczyć?

żeby móc pożyczyć te miliardy ktoś musiał nam chcieć pożyczyć, a w dzisiejszej sytuacji to był problem, gdy USA, RFN, itd, zaczęły pożyczać na potęgę, Polsce nikt nie chciał już dawać, bo i po co? większe pieniądze mieli z pożyczek udzielanych pewniejszym krajom.

Kolejna sprawa to to, że był problem z obsługą długu zagranicznego właśnie z tego powodu, mamy tak duży dług, że na jego obsługę idzie ok 10 % budżetu, jak to jest spłacane? Polska zaciąga nowe kredyty by spłacić odsetki od starych kredytów, nazywa się to rolowaniem długu, i była obawa, że nikt nnam nie pożyczy na to, co dopiero pożyczyć kase na rozdawnictwo takie jak w USA.

PO nie robiła tego co Obama w USA z tego prostego powodu, że nie mieliśmy takich możliwości, bo za biednym krajem jesteśmy by nam ktoś udzielił takich kredytów, a całą kasę wysysały kraje bogatsze.

PO nic nie zrobiło w walce z kryzysem, i to najlepse co mogli zrobić, bo na reformy zadne nie liczę od dawna, a ten pseudo kryzys spowodowały rządy, i każde ich działanie pogłębiało kryzys, a ciamajdy nic nie robiły bo wiedzieli o co chodzi, a dlatego, że to ciamajdy, nigdy nie pracują.

MateuszKL
29-08-2009, 22:16
Nie jestem w stanie odpowiedzieć na argument, że PO nie miało możliwości do zrobienia tego co Obama (a nie sprzyjających okoliczności politycznych - jak sugerował Furvus).

Na zachodzie Europy partie eurosceptyczne dostają się do PE - u nas eurosceptyk to niemal synonim faszysty. W maju niewiele zabrakło, by bez większego zainteresowania mediów przeszła całkiem ostra cenzura Internetu. PO mówi o liberalizmie, a rozszerza biurokrację i tworzy nowe bzdurne przepisy. Wiele wspartych mediami środowisk promuje "niczym nie ograniczoną demokrację" i wspiera przy tym parytety dla kobiet.

I uważasz Furvus, że w takim kraju Platformie nie przeszłoby podwyższenie podatków, przy wytłumaczeniu, że to przez kryzys?

Nie żartuj. ;)

Furvus
30-08-2009, 00:05
Nie znałem wcześniej, choćby ogólnikowo, twoich poglądów, więc twój post, zwłaszcza ostatnie zdanie "Tak czy siak, jakoś wierzę w dobre intencje Tuska." zalatywał mi lekką prowokacją,

Oczywiście że bardzo łatwo można by wytłumaczyć podniesienie podatków kryzysem, ale po co skoro dużo lepiej w mediach wygląda pokazywanie zielonej plamy Polski z niewielkim wzrostem gospodarczym w morzu czerwonej recesji ? Poza tym to wytłumaczenie jest i tak już notorycznie stosowane przy dość chaotycznym cięciu różnych wydatków, ostatnio nawet słyszałem coś o zwolnieniu części pracowników ministerstw (liczba szła w tysiące) i uzasadnianiem tego jako alternatywy właśnie dla podniesienia podatków. Dodatkowo podniesienie podatków spowodowałoby na pewno wolniejszy wzrost i dłuższe podnoszenie się z obecnej sytuacji, jak by to wyglądało przed wyborami jakby wszyscy inni już by się podźwignęli, a my dalej, niczym II RP w latach 30-tych, bylibyśmy na dnie lub niewiele nad nim?

Nie do końca się zgodzę że nie było możliwości do marnotrawienia pieniędzy - w końcu dostaliśmy linię kredytową w MFW, może udałoby się wynegocjować trochę wyższą pożyczkę na "walkę z kryzysem" i jej część przejeść w jakichś programach np. wspierania złomowania starych i kupowania nowych samochodów, co jest tak powszechnym procederem w krajach europejskich. Oczywiście nie ma tu mowy o czymś takim jak w USA czy Niemczech, ale w ograniczonym stopniu i "na miarę naszych możliwości" nasi politycy mogliby popełnić taką głupotę, np. PiS ciągle do tego nawoływał i myślę że gdyby był przy władzy to by się przed tym nie cofnął. Poza tym politycy jak chcą coś (nieświadomie) spieprzyć mając "dobre" chęci i nie można im przeszkodzić vetem prezydenta czy jakimś referendum, to zwykle im się to uda :lol:

EDIT: Jeszcze sobie przypomniałem że przecież sejm przyjął przygotowany przez rząd pakiet antykryzysowy, w tym spłacanie części kredytów za zwolnionych z pracy czy jakieś tam inne bonusy... więc jednak trochę pieniędzy zmarnowano :D

01-09-2009, 09:20
http://www.sfora.pl/Fiskus-chce-Polakom ... kow-a10993 (http://www.sfora.pl/Fiskus-chce-Polakom-odebrac-prawo-do-zwrotu-nadplaconych-podatkow-a10993)

Z analizy tych założeń wynika, że ministerstwo chce zmienić definicję nadpłaty podatku. Efektem będzie utrata przez wiele firm możliwości odzyskania przepłaconych podatków VAT i akcyzy


"Siunść i puakać" jakby pewnie napisał pewien mędrzec.

Fumanchu
01-09-2009, 19:46
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... prasa.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zrobili-z-nich-bandytow-bo-zartowali-z-kolegi-Schetyny,wid,11373689,wiadomosc_prasa.html)
By żyło się lepiej.

Piłsudczyk
01-09-2009, 20:12
Pan Schetyna tak wzdrygał się w poprzedniej kadencji na metody PiSu a sam okazuje się być nielepszy. :lol:
W gruncie rzeczy to nie dziwi. Nikt, nie lubi gdy się z niego, (lub z przyjaciół) wyśmiewają, no a jako osoba publiczna jest na to szczególnie narażony. Z drugiej jednak strony sam pchał się do polityki więć "wlazła na ring to dostała w ryj", że tak zacytuję Kabaret Moralnego Niepokoju w skeczu Lachony :D

05-09-2009, 08:13
Posłanka PO za hip-hopem: http://www.pardon.pl/artykul/9531/platf ... zyki_racja (http://www.pardon.pl/artykul/9531/platforma_polacy_powinni_sluchac_polskiej_muzyki_r acja)

:lol:

Witia
05-09-2009, 09:35
cały program PO sprowadza się do jednego punktu, Tusk ma zostać prezydentem, i wszystko co robią jest temu podporządkowane, dlatego nie ma reform, bo mógłby stracić na popularności, robią wszystko by dociągnać do wyborów nic nie robiąc
Z czysto logicznego punktu widzenia zachowanie całkiem sensowne.



I uważasz Furvus, że w takim kraju Platformie nie przeszłoby podwyższenie podatków, przy wytłumaczeniu, że to przez kryzys?
Nie za bardzo rozumiem co znaczy 'w takim kraju' ? Społeczeństwo naprawdę nie jest tak głupie, aby nie rozumieć skąd biorą się pieniądze w systemie. Jedną z możliwości zaciągnięcia do budżetu większych pieniędzy jest właśnie podniesienie podatków. Oczywiście opcji jest kilka. Można by zwolnić rzeszę urzędników, albo obniżyć podatki, zgodnie z prawem Lafera.
Pytanie jest jedno - czy potrafimy ustalić która z tych opcji jest bezwzględnie najkorzystniejsza ? Jeżeli dysponujesz informacjami, ile pieniędzy zaoszczędzi w skali roku zwolnienie jednego biurokraty, a ile wniesie podniesienie podatku np o 1%, to chętnie poczytam.

W każdym innym przypadku, gadanie o głupich ruchach PO jest całkowicie bezpodstawne.

Furvus
05-09-2009, 12:30
Znowu pojawiły się doniesienia o zwalnianiu urzędników w zamian za podniesienie podatków. Racjonalne zachowanie, lepiej zniechęcić do siebie kilkadziesiąt tysięcy ludzi i ich rodziny niż cały naród ;) Poza tym świadczy o tym jak duże problemy ma budżet, skoro Tusk zdecydował się na takie dość bolesne i kontrowersyjne kroki. W tym przypadku mu kibicuję, ale pewnie i tak coś spieprzy :lol: i będzie tak jak z jednym okienkiem...

Jarl
05-09-2009, 13:18
W urzędach skarbowych są braki kadrowe. Oczywiście lepiej walnąć od razu z buta kilka chłopa, przez co obecny system będzie jeszcze bardziej niewydolny :P

Pułkownik_Lisowski
05-09-2009, 13:50
Braki kadrowe są dlatego,że musisz wypełnić hałdę papierów chcąc rozpocząć działalność gospodarczą,a później miesiąc w miesiąc wypełniać trochę mniejszą chcąc ją prowadzić.Ktoś nad tym gigantycznym burdelem musi panować,a raczej przynajmniej chociaż troche poudawać,że panuje.Zajrzyj do "socjalistycznej" Szwecji gdzie na każdym kroku gdzie to tylko możliwe zamiast biurwy stoi serwer,formalności są uproszczone do koniecznego minimum,a 90% spraw możesz załatwić przy kompie w domu,a nie przepychając się w kolejce przy okienku w biurowcu ze szkła i marmuru,którego postawienie kosztowało kilkadziesiąt milionów.I żeby nie było wątpliwości Szwedzi bynajmniej nie zawdzięczają tego opiekuńczym socjaldemokratom.

05-09-2009, 15:03
Braki kadrowe są dlatego,że musisz wypełnić hałdę papierów chcąc rozpocząć działalność gospodarczą,a później miesiąc w miesiąc wypełniać trochę mniejszą chcąc ją prowadzić.Ktoś nad tym gigantycznym burdelem musi panować,a raczej przynajmniej chociaż troche poudawać,że panuje.Zajrzyj do "socjalistycznej" Szwecji gdzie na każdym kroku gdzie to tylko możliwe zamiast biurwy stoi serwer,formalności są uproszczone do koniecznego minimum,a 90% spraw możesz załatwić przy kompie w domu,a nie przepychając się w kolejce przy okienku w biurowcu ze szkła i marmuru,którego postawienie kosztowało kilkadziesiąt milionów.I żeby nie było wątpliwości Szwedzi bynajmniej nie zawdzięczają tego opiekuńczym socjaldemokratom.

1000000% prawdy, ...Do Szwecji, czy jakiegokolwiek kraju skandynawskiego brakuje nam jakieś 200-300 lat, świadomości społecznej, kultury, podejścia do otaczającego świata itd....Wiem, coś o tym, mam krewnych od 9-ciu lat w Szwecji, jedyny problem - znasz język jesteś traktowany poważnie, albo szwedzki, albo angielski. Nie znasz jesteś nikim, ewentualnie robisz za niewolnika....

Jarl
05-09-2009, 16:27
Braki kadrowe są dlatego,że musisz wypełnić hałdę papierów chcąc rozpocząć działalność gospodarczą,a później miesiąc w miesiąc wypełniać trochę mniejszą chcąc ją prowadzić.Ktoś nad tym gigantycznym burdelem musi panować,a raczej przynajmniej chociaż troche poudawać,że panuje.
Wiem, po raptem miesiącu pracy w US naoglądałem się tego burdelu dostatecznie dużo. Dlatego mówię, że zwolnienie pracowników nic nie da bez uprzedniej zmiany systemu, w którym pracują.

Witia
05-09-2009, 16:54
1000000% prawdy, ...Do Szwecji, czy jakiegokolwiek kraju skandynawskiego brakuje nam jakieś 200-300 lat, świadomości społecznej, kultury, podejścia do otaczającego świata itd....Wiem, coś o tym, mam krewnych od 9-ciu lat w Szwecji, jedyny problem - znasz język jesteś traktowany poważnie, albo szwedzki, albo angielski. Nie znasz jesteś nikim, ewentualnie robisz za niewolnika....



Wiem, po raptem miesiącu pracy w US naoglądałem się tego burdelu dostatecznie dużo. Dlatego mówię, że zwolnienie pracowników nic nie da bez uprzedniej zmiany systemu, w którym pracują.

Oj panowie... Teraz zostaniecie zbesztani przez forumowych anarcho-liberałów za promowanie układu i brak motywacji do walki o jedyny słuszny ustrój ;)

A tak na serio. Oczywiście to co napisaliście jest szczerą prawdą. Łatwo jest mówić, że prywatyzacja, likwidacja biurokracji, etc, etc, są lekarstwem na całe zło świata. Gorzej, jeśli ktoś bezpośrednio zetknie się z systemem i pozna zasady jego funkcjonowania od środka ( choć troszeczkę ). To nie jest takie proste i łatwe jak mogło by się wydawać w oparciu o słuchanie filmików z Korwinem czy czytanie artykułów na prawica.net. Dlatego właśnie szkoda mi czasami tych wszystkich 'anty PO-wych krzykaczy', którzy drą japy naokoło bez uprzedniego zastanowienia się nad sensownością swoich wypowiedzi. Przykładów było dużo, ale stary temat o PO szlag trafił.

05-09-2009, 17:27
[quote]
1000000% prawdy, ...Do Szwecji, czy jakiegokolwiek kraju skandynawskiego brakuje nam jakieś 200-300 lat, świadomości społecznej, kultury, podejścia do otaczającego świata itd....Wiem, coś o tym, mam krewnych od 9-ciu lat w Szwecji, jedyny problem - znasz język jesteś traktowany poważnie, albo szwedzki, albo angielski. Nie znasz jesteś nikim, ewentualnie robisz za niewolnika....



Wiem, po raptem miesiącu pracy w US naoglądałem się tego burdelu dostatecznie dużo. Dlatego mówię, że zwolnienie pracowników nic nie da bez uprzedniej zmiany systemu, w którym pracują.

Oj panowie... Teraz zostaniecie zbesztani przez forumowych anarcho-liberałów za promowanie układu i brak motywacji do walki o jedyny słuszny ustrój ;)

A tak na serio. Oczywiście to co napisaliście jest szczerą prawdą. Łatwo jest mówić, że prywatyzacja, likwidacja biurokracji, etc, etc, są lekarstwem na całe zło świata. Gorzej, jeśli ktoś bezpośrednio zetknie się z systemem i pozna zasady jego funkcjonowania od środka ( choć troszeczkę ). To nie jest takie proste i łatwe jak mogło by się wydawać w oparciu o słuchanie filmików z Korwinem czy czytanie artykułów na prawica.net. Dlatego właśnie szkoda mi czasami tych wszystkich 'anty PO-wych krzykaczy', którzy drą japy naokoło bez uprzedniego zastanowienia się nad sensownością swoich wypowiedzi. Przykładów było dużo, ale stary temat o PO szlag trafił.[/quote:263jfof5]

Pewnych etapów, mimo globalizacji , mimo nieprawdopodobnego obiegu informacji, itd...nie obejdzie się...Nie napisałem o 200-300 latach złośliwie, bo lata zaborów, pewnej specyficznej wtedy sytuacji, po drugiej wojnie - czasów próby wprowadzenia socjalizmu realnego, odcisnęło swoje piętno na tym kraju, na nas samych, może bardziej, niż by się mogło wydawać....Co nie zmienia faktu, że płemieł, i Szchetyna, Pitera, Kopacz i inni, robią sobie totalne jaja z wyborców, kraju...., i wyjdzie im to tak bokiem, jak skończyło się chociażby z AWS, czy dawna UW itd...

05-09-2009, 18:59
Oj panowie... Teraz zostaniecie zbesztani przez forumowych anarcho-liberałów za promowanie układu i brak motywacji do walki o jedyny słuszny ustrój

a wiesz, że w 1989 r. biurokratów było ok 100 tys, dziś jest ich prawie 600 tys, mają komputery kserokopiarki, faksy, internet, tel kom., i wszystko to działa mniej sprawniej, proponuję zobaczyć jak wyglądała wtedy ustawa Wilczka a jak jest dziś.

A powód? jest prosty, bo jest za dużo regulacji, za dużo idiotycznych przepisów, wpierdzielania się w cholerę wie co.

My oszołomy liberalne, mówiąc o zwolnieniu urzędasów, jednocześnie cały czas mówimy o zmianie systemu, a nie tylko o wywaleniu ludzi na bruk, to chyba logiczne, że liberał, jednocześnie chce jak najmniej regulacji, chce państwa minimum, które nie potrzebuje armii urzędasów.


A tak na serio. Oczywiście to co napisaliście jest szczerą prawdą. Łatwo jest mówić, że prywatyzacja, likwidacja biurokracji, etc, etc, są lekarstwem na całe zło świata. Gorzej, jeśli ktoś bezpośrednio zetknie się z systemem i pozna zasady jego funkcjonowania od środka ( choć troszeczkę ). To nie jest takie proste i łatwe jak mogło by się wydawać w oparciu o słuchanie filmików z Korwinem czy czytanie artykułów na prawica.net. Dlatego właśnie szkoda mi czasami tych wszystkich 'anty PO-wych krzykaczy', którzy drą japy naokoło bez uprzedniego zastanowienia się nad sensownością swoich wypowiedzi. Przykładów było dużo, ale stary temat o PO szlag trafił.

co jak co, ale ci krzykacze, mówią o państwie minimum, a nie drą tylko japę o wywaleniu urzędasów z pracy

Czy nalezy tłumaczyć od podstaw to jak ma wyglądać to państwo minimum i czym ma się zajmować?

System działa jak działa, bo politycy chcą by państwo się wszystkim zajmowało wszystko regulowało, ale po co? śmieszne jest to, ze to komuniści zaczęli wprowadzać kapitalizm i to w 1988 r., a "solidaruchy", zaczęły ten kapitalizm ukręcać i zrobili powrót do socjalizmu.

Ja jestem anty-powskim krzykaczem, bo to właśnie ta chora partia ma takie pomysły bez zastanowienia, zwolnią iluś urzędników bo sa oszczędności, ale nie będzie żadnej reformy w tym kraju, i skończy się to tym, ze jak zwolnią 100 tys, to po roku zatrudnią 200 tys bo się zrobi burdel.

I co dobrego ta partia zrobiła? jakie reformy tego chorego państwa? nic, tylko kolesiostwo.

Witia
06-09-2009, 09:30
a wiesz, że w 1989 r. biurokratów było ok 100 tys, dziś jest ich prawie 600 tys, mają komputery kserokopiarki, faksy, internet, tel kom., i wszystko to działa mniej sprawniej, proponuję zobaczyć jak wyglądała wtedy ustawa Wilczka a jak jest dziś.

A powód? jest prosty, bo jest za dużo regulacji, za dużo idiotycznych przepisów, wpierdzielania się w cholerę wie co.

My oszołomy liberalne, mówiąc o zwolnieniu urzędasów, jednocześnie cały czas mówimy o zmianie systemu, a nie tylko o wywaleniu ludzi na bruk, to chyba logiczne, że liberał, jednocześnie chce jak najmniej regulacji, chce państwa minimum, które nie potrzebuje armii urzędasów.
Ja rozumiem, bo sam postuluje za zmniejszeniem biurokracji do niezbędnego minimum. Ale często czytając wasze posty ( nie będę używał określenia 'liberalne oszołomy', bo jest ono nie na miejscu ) mam wrażenie, że wszystko sprowadza się do jakże prostego i oczywistego - zwolnić urzędników.

To nie jest proste. Zmiana systemu musi iść w parze z wieloletnimi przygotowaniami do tejże. Nie wiem jak Ty Darku, ale ja nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak można by to było zrobić w sytuacji, kiedy prezydent jest wrogiem premiera i rządu.



co jak co, ale ci krzykacze, mówią o państwie minimum, a nie drą tylko japę o wywaleniu urzędasów z pracy

Czy nalezy tłumaczyć od podstaw to jak ma wyglądać to państwo minimum i czym ma się zajmować?
Mnie tłumaczyć nie musisz. Chodzi o inną sprawę. Czy zdajecie sobie sprawę ile pracy i wysiłku kosztuje zmiana czegokolwiek w systemie demokratycznym, gdzie jedną z podstawowych zasad jest pluralizm polityczny ?


System działa jak działa, bo politycy chcą by państwo się wszystkim zajmowało wszystko regulowało, ale po co? śmieszne jest to, ze to komuniści zaczęli wprowadzać kapitalizm i to w 1988 r., a "solidaruchy", zaczęły ten kapitalizm ukręcać i zrobili powrót do socjalizmu.
Kiedyś już pisałem, że po raz ustanowionym w wyniku przewrotu/rewolucji/etc systemie, próby jakichkolwiek globalnych zmian kończą się niepowodzeniem. Dlaczego ? Z bardzo prostej przyczyny. Jeżeli zostanie ukształtowana ściśle określona scena polityczna, jeżeli utworzy się młodzieżówki, które będą ideologicznym odzwierciedleniem zachowań danych partii, to wszystko nagle staje się jasne i oczywiste - cały czas będziemy świadkami kontynuacji, mniej lub bardziej odchylonej, pierwotnego systemu. Dlatego moim zdaniem ( i zaznaczam, że mówię to całkiem poważnie i świadomie ), jeżeli chcemy globalnych zmian systemowych, to musimy czekać albo na 3 wojnę światową, albo na rewolucje.



Ja jestem anty-powskim krzykaczem, bo to właśnie ta chora partia ma takie pomysły bez zastanowienia, zwolnią iluś urzędników bo sa oszczędności, ale nie będzie żadnej reformy w tym kraju, i skończy się to tym, ze jak zwolnią 100 tys, to po roku zatrudnią 200 tys bo się zrobi burdel.

I co dobrego ta partia zrobiła? jakie reformy tego chorego państwa? nic, tylko kolesiostwo.
Moja prywatna prośba. Daj Tuskowi szansę do wyborów prezydenckich. Jeżeli Tusk zostanie preziem i mimo tego nadal będzie walczył tylko o słupki jak robi to do tej pory, to złoże Ci na forum oficjalny hołd ;)

Generał Scorpius
06-09-2009, 09:34
Wskaźniki dotyczące polityki pokazują że jestem najbliżej Platformy Obywatelskiej z powodu wyśrodkowanego wskaźnika liberalizmu. Nie chcę obrażać innych partii, ale póki co wydaję mi się że to PO może zapewnić równość obywatelską i sprawiedliwość. Kaczyński najpierw niech się nauczy mówić, potem niech odchodzi do rządu od mamusi.

06-09-2009, 11:14
Ja rozumiem, bo sam postuluje za zmniejszeniem biurokracji do niezbędnego minimum. Ale często czytając wasze posty ( nie będę używał określenia 'liberalne oszołomy', bo jest ono nie na miejscu ) mam wrażenie, że wszystko sprowadza się do jakże prostego i oczywistego - zwolnić urzędników.

To nie jest proste. Zmiana systemu musi iść w parze z wieloletnimi przygotowaniami do tejże. Nie wiem jak Ty Darku, ale ja nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak można by to było zrobić w sytuacji, kiedy prezydent jest wrogiem premiera i rządu.

nie wiem o kogos Ci chodzi, bo te liberały co to przewaznie piszą, nie raz pisali o tym, że jak najmniej biurokracji znaczy przede wszystkim jak najmniej przepisów, regulacji, wtrącania sie w gospodarkę itd, a to znaczy od razu, ze mniej ludzi będzie potrzebnych bo i mniej zadań mają

Kurcze, Witia błagam Cię, nie tłumacz się jak Ci idioci z PO, że nic nie moga bo Prezydent jest be. To tak idiotyczne i dziecinne stwierdzenie, że mnie na wymioty zbiera.

Pytanie czy PO ma jakiś program? pomysły? czy cokolwiek próbuje zrobić? nic, nie ma programu i pomysłów, nie wychodzi z żadnymi pomysłami, a winę zwala na Prezydenta, twierdząć, ze po co mają coś robić jak Prezydent im zablokuje!! to dziecinada

To niech im blokoju, niech bombardują go pomysłami, niech społeczeństwo widzi, że oni działają, ale Prezydent nie pozwala, wtedy mają mój głos, ale oni są impotentami umysłowymi, to lenie.


Mnie tłumaczyć nie musisz. Chodzi o inną sprawę. Czy zdajecie sobie sprawę ile pracy i wysiłku kosztuje zmiana czegokolwiek w systemie demokratycznym, gdzie jedną z podstawowych zasad jest pluralizm polityczny ?

w Polsce pluralizmu nie ma, partie stworzyły taki system, że nowe partie nie mają szans się przebić, zawsze od lat są te same mordy, wiec gdzie tu pluralizm jak masz kilka takich samych partii?

kolejna sprawa, dobrze zauważyłeś, praca i wysiłek, a to coś obce Premierowi i tej zgrai leniów i kretynów.


Moja prywatna prośba. Daj Tuskowi szansę do wyborów prezydenckich. Jeżeli Tusk zostanie preziem i mimo tego nadal będzie walczył tylko o słupki jak robi to do tej pory, to złoże Ci na forum oficjalny hołd

Czy wiesz, ze w Polsce Prezydent nic nie znaczy? to Premier ma największa władzę, wiec jeśli jako Premier nic nie potrafił zrobić, to jak mu mogę dawać jakiś kredyt zaufania? od 2 lat nic nie robi!! nic, kraj może zbankrutowac a ten pajac się tylko uśmiecha i niszczy indywidualistów w swojej partii, nie zdziwi mnie, że jak wygra wybory prezydenckie, to PO zacznie walczyć między soba o wpływy.

Przyszły budżet ma miec 52 mld deficytu!! a jak znam polityków to będzie o pare miliardów większy, to już jest katastrofa, a oni co robią?


Kaczyński najpierw niech się nauczy mówić, potem niech odchodzi do rządu od mamusi.

a Ty najpierw pisz coś mądrego, a jak nie masz nic do powiedzenia to milcz

a Płemier mówi jak aktor teatralny? też ma wade wymowy, czy to coś co dyskwalifikuje taką osobę?

Witia
06-09-2009, 11:48
Kurcze, Witia błagam Cię, nie tłumacz się jak Ci idioci z PO, że nic nie moga bo Prezydent jest be. To tak idiotyczne i dziecinne stwierdzenie, że mnie na wymioty zbiera.

Pytanie czy PO ma jakiś program? pomysły? czy cokolwiek próbuje zrobić? nic, nie ma programu i pomysłów, nie wychodzi z żadnymi pomysłami, a winę zwala na Prezydenta, twierdząć, ze po co mają coś robić jak Prezydent im zablokuje!! to dziecinada

To niech im blokoju, niech bombardują go pomysłami, niech społeczeństwo widzi, że oni działają, ale Prezydent nie pozwala, wtedy mają mój głos, ale oni są impotentami umysłowymi, to lenie.

Po pierwsze, argument o 'prezydencie' jest jak najbardziej na miejscu. Jeżeli powstał by rząd w oparciu o UPR, a prezydentem byłby lewak z SLD, to zapewne winę za niepowodzenia też zwalałbyś na jakże tragicznie funkcjonujący rząd ? już to widze.

Odnośnie programu i pomysłów, to myślisz, że w Sejmie posłowie siedzą i grzeją dupy ? czy Twoim zdaniem praca sejmu składa się z tego, co ukazuje nam medialna otoczka ? Teraz to ja mógłbym powiedzieć - Darek, proszę Cię...

Oto kilka przykładów 'nic nie robienia' rządu:
http://www.polskieustawy.com/





w Polsce pluralizmu nie ma, partie stworzyły taki system, że nowe partie nie mają szans się przebić, zawsze od lat są te same mordy, wiec gdzie tu pluralizm jak masz kilka takich samych partii?

kolejna sprawa, dobrze zauważyłeś, praca i wysiłek, a to coś obce Premierowi i tej zgrai leniów i kretynów.
Dokładnie o tym pisałem. Ukształtował się u nas pewien system, którego zmienić w praktyce nie można.
Natomiast co do pluralizmu, to jest on jak najbardziej. Ja rozróżniam partie prawicowe i lewicowe na naszej scenie politycznej. Potrafię wskazać polityków liberalnych i socjalistycznych.



Czy wiesz, ze w Polsce Prezydent nic nie znaczy? to Premier ma największa władzę, wiec jeśli jako Premier nic nie potrafił zrobić, to jak mu mogę dawać jakiś kredyt zaufania? od 2 lat nic nie robi!! nic, kraj może zbankrutowac a ten pajac się tylko uśmiecha i niszczy indywidualistów w swojej partii, nie zdziwi mnie, że jak wygra wybory prezydenckie, to PO zacznie walczyć między soba o wpływy.

Przyszły budżet ma miec 52 mld deficytu!! a jak znam polityków to będzie o pare miliardów większy, to już jest katastrofa, a oni co robią?
Prezydent w Polsce nic nie znaczy ? Twoim zdaniem oddanie ustawy do ponownego rozpatrzenia i konieczność uzyskania 3/5 głosów na jej ostateczne przepchanie to taka prosta sprawa ? PO jest w koalicji z socjalistycznym PSL-em i nawet z nimi nie mają wystarczającej liczby głosów. Wszystko zależy od widzimisię SLD, bowiem PiS zawsze będzie się sprzeciwiał - dla zasady.

I Ty mając tego świadomość, będziesz pisał o nieudolności rządu... Wybacz, ale uważam to za mało rozsądne.

06-09-2009, 12:10
Po pierwsze, argument o 'prezydencie' jest jak najbardziej na miejscu. Jeżeli powstał by rząd w oparciu o UPR, a prezydentem byłby lewak z SLD, to zapewne winę za niepowodzenia też zwalałbyś na jakże tragicznie funkcjonujący rząd ? już to widze.

gdyby rząd UPR nic nie robił a jęczał, że prezydent im przeszkadza, to bym powiedział, ze to pipy, prosta sprawa, co takiego ukręcił im prezydent? jakie super pomysły im zepsuł? nie żartuj sobie, nic wielkiego nie wymyślili, bo tłumaczą to tym, po co mamy coś wymyślac jak się nie uda


Odnośnie programu i pomysłów, to myślisz, że w Sejmie posłowie siedzą i grzeją dupy ? czy Twoim zdaniem praca sejmu składa się z tego, co ukazuje nam medialna otoczka ? Teraz to ja mógłbym powiedzieć - Darek, proszę Cię...

owszem, paru siedzi i grzeje tyłek, zdarzyło mi się być w tym przybytku lenistwa, było może 30 posłów, znudzonych, większosć coś czytała

w latach 90 lubiłem po szkole pooglądac sobie obrady Sejmu, i było to ciekawe, dla nastolatka, dziś nie wytrzymałbym 5 minut, nuda, i głupota, nic ciekawego


Oto kilka przykładów 'nic nie robienia' rządu:
http://www.polskieustawy.com/

pytanie, to rządzenie czy administrowanie?

od czego jest rząd? gdzie są reformy, gdzie naprawianie tego co działa źle? nie robią tego, po prostu administrują system jaki jest, nie próbując naprawić to co jest złe i nie działa, efekt administrowania to 52 mld deficytu w przyszłym budżecie

pytanie czy to tylko wyrabianie ustaw a nie idzie to w parze z wdrażaniem tego w życie? poza tym czy wiesz, ale wiele ustaw pisza urzędasy, szczególnie ustawy podatkowe, czesto przepisy są tworzone na zlecenie "lobbystów" i pod nich


Natomiast co do pluralizmu, to jest on jak najbardziej. Ja rozróżniam partie prawicowe i lewicowe na naszej scenie politycznej. Potrafię wskazać polityków liberalnych i socjalistycznych.

w Polsce pod względem gospodarczym są tylko partie lewicowe (te w parlamencie), róznią sie od siebie niewiele, pod względem światopoglądowym przeważnie, PO ni ejest partią liberalną ani prawicową, to typowa partia nijaka


Prezydent w Polsce nic nie znaczy ? Twoim zdaniem oddanie ustawy do ponownego rozpatrzenia i konieczność uzyskania 3/5 głosów na jej ostateczne przepchanie to taka prosta sprawa ? PO jest w koalicji z socjalistycznym PSL-em i nawet z nimi nie mają wystarczającej liczby głosów. Wszystko zależy od widzimisię SLD, bowiem PiS zawsze będzie się sprzeciwiał - dla zasady.

I Ty mając tego świadomość, będziesz pisał o nieudolności rządu... Wybacz, ale uważam to za mało rozsądne.

W Polsce Prezydent jest kwiatkiem do kożucha, niewiele może, owszem, ma prawo veta, ale nie może rząd sie tłumaczyć, zę nic nie robił, bo Prezydent im zawetuje, jak rzadziło AWS to kto był Prezydentem? i co, potrafili przeprowadzić pewne reformy, owszem zawetował im ten szkodnik ustawy fiskalne, ale właśnie, były ustawy fiskalne, które rozruszałyby gospodarkę, i zostały zawetowane, politycy cos robili, dziś nawet nie chcą robić bo przecież jest veto.

Ogólnie to konstytucja jest zła, i podział władzy też, i to możnaby zmieniac w pierwszej kolejności, ale PO się nawet nie chce tylków ruszyć, nie chce sie pomyśleć, bo kto ma tam coś wymyśleć? Płemieł zaraz takiego udupi i wywali.

PO to partia wodzowska, indywidualiści są wyżynani.

Tłumaczysz ich ciągle Prezydentem, ale czy mają jakiś program, pomysły, chęci zmian? kiedys mieli hasła o podatku liniowym doszli do władzy i co? ucichło, a co z pomysłami o wprowadzaniu jednomandatowych okręgów? już zapomnieli.

Witia
06-09-2009, 12:34
gdyby rząd UPR nic nie robił a jęczał, że prezydent im przeszkadza, to bym powiedział, ze to pipy, prosta sprawa, co takiego ukręcił im prezydent? jakie super pomysły im zepsuł? nie żartuj sobie, nic wielkiego nie wymyślili, bo tłumaczą to tym, po co mamy coś wymyślac jak się nie uda


pytanie, to rządzenie czy administrowanie?

od czego jest rząd? gdzie są reformy, gdzie naprawianie tego co działa źle? nie robią tego, po prostu administrują system jaki jest, nie próbując naprawić to co jest złe i nie działa, efekt administrowania to 52 mld deficytu w przyszłym budżecie

pytanie czy to tylko wyrabianie ustaw a nie idzie to w parze z wdrażaniem tego w życie? poza tym czy wiesz, ale wiele ustaw pisza urzędasy, szczególnie ustawy podatkowe, czesto przepisy są tworzone na zlecenie "lobbystów" i pod nich



Ogólnie to konstytucja jest zła, i podział władzy też, i to możnaby zmieniac w pierwszej kolejności, ale PO się nawet nie chce tylków ruszyć, nie chce sie pomyśleć, bo kto ma tam coś wymyśleć? Płemieł zaraz takiego udupi i wywali.

PO to partia wodzowska, indywidualiści są wyżynani.

Tłumaczysz ich ciągle Prezydentem, ale czy mają jakiś program, pomysły, chęci zmian? kiedys mieli hasła o podatku liniowym doszli do władzy i co? ucichło, a co z pomysłami o wprowadzaniu jednomandatowych okręgów? już zapomnieli.
Nie rozumiemy się. Jak możesz oczekiwać realnych zmian w sytuacji, kiedy jedna partia musi dzielić władzę ze stronictwem opozycyjnym poglądowo, a mimo tego ( ! ) nie jest w stanie przepchać niektórych pomysłów.

Powołujesz się na przykład z podatkiem liniowym ? Jak myślisz dlaczego PO z niego zrezygnowało ? SLD i PiS otwarcie powiedziały, że liniowego nie poprą, bo jest to wbrew ich ideom. Nawet PSL się strzępił, a kiedy doszło do kompromisu w koalicji, prezio rzekł zgodnie za PiS-em, że ustawę zawetuje.

Darek błagam Cię. Zacznij patrzeć na sytuacje w tym kraju nie przez pryzmat swoich ambicji, poglądów, wyznań polityczny, lecz przez pryzmat realizmu i szarej codzienności politycznej. PO nie jest w stanie zmienić w tym kraju NIC konkretnego, poza drobnymi ustawami i zarządzeniami, które poprą wszystkie partie w sejmie...




w Polsce pod względem gospodarczym są tylko partie lewicowe (te w parlamencie), róznią sie od siebie niewiele, pod względem światopoglądowym przeważnie, PO ni ejest partią liberalną ani prawicową, to typowa partia nijaka
Oczywiście, że jest partią prawicową i liberalną.
Zacznij odróżniać dwie rzeczy - praktykę od teorii. Za czasów SLD i postkomuny PO było jedyną partią w parlamencie, która głosowała na 'nie' przy wszystkich absurdalnych ustawach o podnoszeniu i zmianach podatkowych. To PO było w tamtych czasach jedyną ostoją 'liberalizmu' w naszym kraju. Teraz się o tym zapomina, bo w internecie do głosu doszła UPR, która z racji tego, że nie ma szansy na wejście do parlamentu, może się bawić w ideowe hasełka i kpienie sobie ze wszystkich dookoła.
Nie wierzysz, że związek 'poglądy-działanie' jest zależny od sytuacji ? To przypomnij sobie ton wypowiedzi komuchów z SLD za czasów świetności partii i porównaj je z dzisiejszymi wypowiedziami. Teraz wiedzą, że nie mają szansy na powrót do polityki więc mogą się bawić w ideowe hasła i walkę o wyrównywanie szans najbiedniejszych. Dawniej, kiedy byli przy korycie, nie wspominali o programie i celach partii ani razu. Chodziło o to, aby tuszować afery, trzymać poparcie Polaków i nie dać się wyrwać od koryta.
I wiesz w czym PO jest lepsze od SLD i PiS-u ? Jest najbardziej ludzkie. Nie ma w nich tego czerwonego zakłamania i PiS-owskiego poczucia wyższości klasowej wobec innych. Ostatnio oglądałem wywiad z Tuskiem odnośnie sukcesu Polski w dobie kryzysu. Rozmawiał z nim bodaj Kraśko, a za plecami mieli piękną mapkę, gdzie jedyna zielona Polska wyróżniała się w morzu czerwonych minusów. Zapadł mi w pamięć styl wypowiedzi Tuska. Nie mówił, że to jest sukces rządu, że należy im się hołd i poszanowanie. Stwierdził wprost, że przyczyn sukcesu można szukać w wielu czynnikach, że pozostawia to do oceny obywateli. Ale stwierdził, że bez względu na poglądy, należy się cieszyć z odniesionego sukcesu.

Jeżeli nie dostrzegasz takich drobnych spraw, które składają się na całość, to nie mamy o czym rozmawiać.

06-09-2009, 12:55
Powołujesz się na przykład z podatkiem liniowym ? Jak myślisz dlaczego PO z niego zrezygnowało ? SLD i PiS otwarcie powiedziały, że liniowego nie poprą, bo jest to wbrew ich ideom. Nawet PSL się strzępił, a kiedy doszło do kompromisu w koalicji, prezio rzekł zgodnie za PiS-em, że ustawę zawetuje.

jeśli ktoś rezygnuje od razu bez próbowania bo uważa, ze się nie uda, to powinien zmienić pracę, np zamiatać chodniki


Darek błagam Cię. Zacznij patrzeć na sytuacje w tym kraju nie przez pryzmat swoich ambicji, poglądów, wyznań polityczny, lecz przez pryzmat realizmu i szarej codzienności politycznej. PO nie jest w stanie zmienić w tym kraju NIC konkretnego, poza drobnymi ustawami i zarządzeniami, które poprą wszystkie partie w sejmie...

to w takim razie nie jest potrzebny nam rząd i parlament, wystarczą urzędnicy

i dlatego ja na wybory nie chodzę i nie zamierzam, bo przecież to i tak nie zmieni

Jak PO ma coś zmienić jak oni nawet nie próbują!!


Oczywiście, że jest partią prawicową i liberalną.
Zacznij odróżniać dwie rzeczy - praktykę od teorii. Za czasów SLD i postkomuny PO było jedyną partią w parlamencie, która głosowała na 'nie' przy wszystkich absurdalnych ustawach o podnoszeniu i zmianach podatkowych. To PO było w tamtych czasach jedyną ostoją 'liberalizmu' w naszym kraju. Teraz się o tym zapomina, bo w internecie do głosu doszła UPR, która z racji tego, że nie ma szansy na wejście do parlamentu, może się bawić w ideowe hasełka i kpienie sobie ze wszystkich dookoła.

:lol: liberalną? pod jakim względem? SLD było i jest bardziej liberalne od PO, to SLD obniżał podatki, nawet PIS obnizał podatki, PO z reguły tylko podnosi

kolejna sprawa jąką nie zauważasz, PO to nie sa nowe twarze, Ci ludzie już wcześniej rządzili w innych partiach, to oni sa odpowiedzialni za złodziejstwo lat 90 XX w. i za stworzenie obecnego niewydolnego systemu

PO ostoją liberalizmu? ja moge podać pare liberalnych zagrań Tuska z lat 90 i jego kompanów, z liberalizmem to nie miało nic wpsólnego.


I wiesz w czym PO jest lepsze od SLD i PiS-u ? Jest najbardziej ludzkie. Nie ma w nich tego czerwonego zakłamania i PiS-owskiego poczucia wyższości klasowej wobec innych. Ostatnio oglądałem wywiad z Tuskiem odnośnie sukcesu Polski w dobie kryzysu. Rozmawiał z nim bodaj Kraśko, a za plecami mieli piękną mapkę, gdzie jedyna zielona Polska wyróżniała się w morzu czerwonych minusów. Zapadł mi w pamięć styl wypowiedzi Tuska. Nie mówił, że to jest sukces rządu, że należy im się hołd i poszanowanie. Stwierdził wprost, że przyczyn sukcesu można szukać w wielu czynnikach, że pozostawia to do oceny obywateli. Ale stwierdził, że bez względu na poglądy, należy się cieszyć z odniesionego sukcesu.

:lol: mają lepszy PR i tyle

ludzkie? akurat, to ludzie z tej partii sa odpowiedzialni za stworzenie systemu w jakim żyjemy, to oni są odpowiedzialni za złodziejską prywatyzację, to oni obrzydzili ludziom słowo liberalizm mimo, że nie mają z nim nic wspólnego

czy ludzkie jest to, że partia, która miała być "obywatelska" w parę lat zamieniła się w wodzowską? wycina się ludzi zbyt aktywnych i popularnych, którzy mogą zagrozić wodzowi, rezygnuje się z obietnic danych ludziom, rozpieprzyli kredyt zaufania jaki im dali wyborcy, a jedyne na czym jadą to to, że są anty-pisem

Żeby partia zrobiła coś pozytywnego musi opierać się na pozytywnym programie, a nie na byciu anty- coś, czyli tylko na negatywach, a nic nie proponują oprócz tego, zę nie są PISem

Ogólnie to dno

Witia
06-09-2009, 21:20
jeśli ktoś rezygnuje od razu bez próbowania bo uważa, ze się nie uda, to powinien zmienić pracę, np zamiatać chodniki
Nie ma to jak merytoryczna odpowiedź...


to w takim razie nie jest potrzebny nam rząd i parlament, wystarczą urzędnicy

i dlatego ja na wybory nie chodzę i nie zamierzam, bo przecież to i tak nie zmieni

Jak PO ma coś zmienić jak oni nawet nie próbują!!

Każde działanie musi mieć sens i cel. Ja nie winie PO za to, że nie wybierają nieracjonalnych i spalonych z założenia posunięć.




:lol: liberalną? pod jakim względem? SLD było i jest bardziej liberalne od PO, to SLD obniżał podatki, nawet PIS obnizał podatki, PO z reguły tylko podnosi

kolejna sprawa jąką nie zauważasz, PO to nie sa nowe twarze, Ci ludzie już wcześniej rządzili w innych partiach, to oni sa odpowiedzialni za złodziejstwo lat 90 XX w. i za stworzenie obecnego niewydolnego systemu

PO ostoją liberalizmu? ja moge podać pare liberalnych zagrań Tuska z lat 90 i jego kompanów, z liberalizmem to nie miało nic wpsólnego.

Tak jak mówiłem... minęły lata i się zapomniało. Jak głosowali nad zmianą PIT-u to jedyną partią, która zagłosowała na 'nie' było PO. Takich przykładów jest mnóstwo i one świadczą o posunięciach liberalnych. To, że dla Ciebie 'działania liberalne' oznaczają wywalenie urzędników, zlikwidowanie podatków, a wszystko najlepiej w jeden dzień, nie jest moją winą.


ludzkie? akurat, to ludzie z tej partii sa odpowiedzialni za stworzenie systemu w jakim żyjemy, to oni są odpowiedzialni za złodziejską prywatyzację, to oni obrzydzili ludziom słowo liberalizm mimo, że nie mają z nim nic wspólnego

czy ludzkie jest to, że partia, która miała być "obywatelska" w parę lat zamieniła się w wodzowską? wycina się ludzi zbyt aktywnych i popularnych, którzy mogą zagrozić wodzowi, rezygnuje się z obietnic danych ludziom, rozpieprzyli kredyt zaufania jaki im dali wyborcy, a jedyne na czym jadą to to, że są anty-pisem

Żeby partia zrobiła coś pozytywnego musi opierać się na pozytywnym programie, a nie na byciu anty- coś, czyli tylko na negatywach, a nic nie proponują oprócz tego, zę nie są PISem
Nie zamieniła się w żadną partię 'wodzowską'. To jest tylko Twoje prywatne zdanie. W sam raz PO z pośród obecnych partii jest najmniej 'anty'. Zresztą nie ma sensu o tym rozmawiać, bo widzę, że w swojej zawiści do wszystkiego co sprawuje władzę, nie odpuścisz.

Ja czekam do wyborów prezydenckich i ufam, że Tusk postara się realnie zadziałać.

06-09-2009, 21:55
Nie zamieniła się w żadną partię 'wodzowską'. To jest tylko Twoje prywatne zdanie. W sam raz PO z pośród obecnych partii jest najmniej 'anty'. Zresztą nie ma sensu o tym rozmawiać, bo widzę, że w swojej zawiści do wszystkiego co sprawuje władzę, nie odpuścisz.

owszem, czuję nienawiśc do tej partii, ale nie dlatego, ze rzadzą, teraz przedstawiem powody

gdy partia powstała byłem młody i głupi, widziałem co SLD robi i miałem olbrzymią nadzieję, ze właśnie powstała nam partia obywatelska, która coś zmieni, ba, chciałem się do niej zapisać, sympatyzowałem z nią, potem przyszły wybory głosowałem na Tuska i na PO, przegrali, i dalej na tą partię stawiałem, ale z każdym miesiacem coraz bardziej zdziwiony byłem co oni robią, a jako opozycja nic nie robili, jedynie zajmowali się wycinaniem przeciwników Tuska w partii, zaczęli ją zamieniac w partię wodzowską, nie potrafili jako opozycji zrobić nic konstruktywnego, jedynie opluwali PIS, cały czas bawiac sie w PR, cały czas przerabiajac swój program na bycie anty-pis, jak przyszły wybory kolejne już nie głosowałem na nich, wolałem już PIS, ale nie PO, i moje obawy się potwierdziły, liczy się tylko władza dla nich


To, że dla Ciebie 'działania liberalne' oznaczają wywalenie urzędników, zlikwidowanie podatków, a wszystko najlepiej w jeden dzień, nie jest moją winą.

znasz mnie trochę lat i musze Ci wykłądać co dla mnie znaczy liberalizm? kiedyś wspominałem, że nalezy to zrobić w jeden dzień? owszem, nie raz mówiłem, ze 3 miesiace po wyborach to najlepszy moment na drastyczne zmiany, tłumaczyłem dlaczego, ale system należy zmieniać latami i cały czas należy go usprawniać, w jeden dzień to można tylko wszystko spier... i pozabijac garść ludzi

mi się nasuwa jedna rzecz jak widze polityków w tym kraju, kiedys jakiś nasz poeta napisał, że Polacy dla Ojczyzny sa w stanie wskoczyć do Wisły i wypić całą wodę z rzeki, ale jakby mieli przez 20 lat codziennie chodzić do Wisły i pić po szklance dla ratowania kraju, to by tego nie zrobili bo to ponad ich siły

tak samo jest z polityką i reformami, nie robi się ich w 1 dzień, w 3 miesiące, a system buduje się na lata, a 3 miesiące po wyborach to ten okres gdy można dokonac najwięcej bo lobby wtedy nie przeszkadza, w demokracji potem jest cieżko coś zmienić


Każde działanie musi mieć sens i cel. Ja nie winie PO za to, że nie wybierają nieracjonalnych i spalonych z założenia posunięć.

a wiec, trzeba ich chwalić, że racjonalnie skupiają sie tylko na zachowaniu władzy, a porzucili nieracjonalne mrzonki o modernizowaniu kraju?


Nie ma to jak merytoryczna odpowiedź...

czy merytoryczne jest uważanie, ze dobrze, ze nic nie robią bo i tak by się nie udało?

to typowo polskie, jakże odmienne myślenie dla takich jankesów którzy uważają, że wszystko moga zrobić

08-09-2009, 08:00
"Nasz Dziennik" pisze, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie sprawdza, czy działania Ministerstwa Skarbu poprzedzające planowaną prywatyzację warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych noszą znamiona działania na szkodę spółki".

Z informacji gazety wynika, że zarzuty zawarte we wniosku CBA dotyczą działań ministra skarbu Aleksandra Grada podejmowanych w przeddzień zamierzonej sprzedaży naszej giełdy zagranicznemu inwestorowi. Chodzi między innymi o decyzję o wypłacie pół miliarda złotych dywidendy przez GPW za rok ubiegły i lata poprzednie. Została ona podjęta wbrew obowiązującej ustawie o obrocie instrumentami finansowymi, która zakazuje Skarbowi Państwa poboru dywidend z tej spółki.

Link: http://gielda.onet.pl/prokurator-na-par ... rasa-detal (http://gielda.onet.pl/prokurator-na-parkiecie,18727,3033614,1,prasa-detal)

Furvus
08-09-2009, 20:53
Przegapiłem dyskusję o "liberalizmie" PO wyżej jak widzę :) Swego czasu też uważałem PO za partię liberalną gospodarczo, mieli naprawdę ciekawe pomysły i wtedy im się chciało zbierać podpisy za referendum dot. zmian w konstytucji (m.in. okręgi jednomandatowe), chcieli pokazać że im na czymś zależy, a teraz nie mogą spróbować przynajmniej przepchnąć przez sejm mniej kontrowersyjnych dla koalicjanta projektów? Rozumiem że reformy KRUS-u z PSL u boku nie zrobią, ale w innych sprawach można próbować. Jeśli prezydent by wetował dobre ustawy, to działałby tylko na własną niekorzyść i przybliżał Tuska do pewnego fajnego domu na Krakowskim Przedmieściu... swego czasu PO miało nawet taką taktykę, żeby ustawy, co do których wątpliwości zgłaszał prezydent, uchwalać w podobnym czasie, tak by stworzyć wrażenie że wszystko co uchwalą jest od razu wetowane.
Ale w sumie im się nie dziwię, bardzo stracili w moich oczach, gdy na początku 2006 wprowadzano becikowe. O ile wszystkie partie w sejmie głosowały za becikowym dla najbiedniejszych, to był jeszcze projekt by rzucić tysiaka przy narodzinach dziecka niezależnie od dochodów rodziców. PiS, będąc już przy władzy i starając zachowywać się racjonalnie jeśli chodzi o wydatki z budżetu, apelował by odrzucić ten projekt, jednak PO na złość PiSowi zagłosowała za becikowym dla wszystkich razem z innymi socjalistami, nie bacząc na to że marnotrawione będą publiczne pieniądze. Ostatecznie podpadli u mnie podwyżkami podatków pośrednich na początku tego roku, gdy podwyższono m.in. akcyzę na alkohol. Jeśli jakaś partia podwyższa podatki, nie może nazywać się liberalną :!:

09-09-2009, 13:57
Córka ministra Grada wozi się za pieniądze podatników: http://www.pardon.pl/artykul/9568/corka ... nasza_kase (http://www.pardon.pl/artykul/9568/corka_ministra_grada_wozi_sie_za_nasza_kase)

Tanie państwo w całej krasie :lol:

Elrond
09-09-2009, 14:31
A tak na serio. Oczywiście to co napisaliście jest szczerą prawdą. Łatwo jest mówić, że prywatyzacja, likwidacja biurokracji, etc, etc, są lekarstwem na całe zło świata. Gorzej, jeśli ktoś bezpośrednio zetknie się z systemem i pozna zasady jego funkcjonowania od środka ( choć troszeczkę ). To nie jest takie proste i łatwe jak mogło by się wydawać w oparciu o słuchanie filmików z Korwinem czy czytanie artykułów na prawica.net. Dlatego właśnie szkoda mi czasami tych wszystkich 'anty PO-wych krzykaczy', którzy drą japy naokoło bez uprzedniego zastanowienia się nad sensownością swoich wypowiedzi. Przykładów było dużo, ale stary temat o PO szlag trafił.

No tak "jak się pozna system od środka". Sęk w tym, że ci liberalni "anty-PO-wscy krzykacze chcą ten system r*******ć, bojest zupełnie zbędny, a wręcz szkodliwy. To naprawdę JEST PROSTE.


Ja rozumiem, bo sam postuluje za zmniejszeniem biurokracji do niezbędnego minimum. Ale często czytając wasze posty ( nie będę używał określenia 'liberalne oszołomy', bo jest ono nie na miejscu ) mam wrażenie, że wszystko sprowadza się do jakże prostego i oczywistego - zwolnić urzędników.

Hmmm taki zarzut zupełnie nie wiem, jak mam potraktować. Powiedzmy, że to tylko Twoje widzi mi się ;)


To nie jest proste. Zmiana systemu musi iść w parze z wieloletnimi przygotowaniami do tejże. Nie wiem jak Ty Darku, ale ja nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak można by to było zrobić w sytuacji, kiedy prezydent jest wrogiem premiera i rządu.

W d*pie mam kim jest prezydent, kim premier i kto na kogo w TV bluzga, bo to jest wszystko teatrzyk dla frajerów, a cała III RP-owy establishment funkcjonuje w ramach tego samego systemu i jego istnienie jest dla nich pryncypium i dogmatem.
Zmiana systemu JEST PROSTA, tylko trzeba się najpierw wyzwolić swój umysł ;)


Mnie tłumaczyć nie musisz. Chodzi o inną sprawę. Czy zdajecie sobie sprawę ile pracy i wysiłku kosztuje zmiana czegokolwiek w systemie demokratycznym, gdzie jedną z podstawowych zasad jest pluralizm polityczny ?

Zasada nr 1 w III RP, którą nam towarzysz Napoleon tutaj tłukł do znudzenia, a niektórzy wciąż bujają w obłokach. NIE DA SIĘ. Tak została pomyślana i skonstruowana.Ten cały bajzel jest po to, by żadnych poważnych zmian nie było.


Kiedyś już pisałem, że po raz ustanowionym w wyniku przewrotu/rewolucji/etc systemie, próby jakichkolwiek globalnych zmian kończą się niepowodzeniem. Dlaczego ? Z bardzo prostej przyczyny. Jeżeli zostanie ukształtowana ściśle określona scena polityczna, jeżeli utworzy się młodzieżówki, które będą ideologicznym odzwierciedleniem zachowań danych partii, to wszystko nagle staje się jasne i oczywiste - cały czas będziemy świadkami kontynuacji, mniej lub bardziej odchylonej, pierwotnego systemu. Dlatego moim zdaniem ( i zaznaczam, że mówię to całkiem poważnie i świadomie ), jeżeli chcemy globalnych zmian systemowych, to musimy czekać albo na 3 wojnę światową, albo na rewolucje.

Naturalnie zgoda. Musimy czekać na upadek III RP - całe szczęście to już niedługo, może kryzys ją dorżnie szybciej. Im szybciej, tym lepiej. Pętla się już zaciska. Sęk w tym co będzie dalej.
Opcja nr 1 - tuskizm, kaczyzm, kwaszyzm, olejniczakizm, itp. czyli wzorem Jaruzela wzięcie nas za pysk czołgami, ZOMO i bezpieką, po czym kontynuacja tego samego badziewia przez następne lat kilka, aż znów się zacznie walić i wrócimy po raz kolejny do punktu wyjścia.
Opcja nr 2 - budowa na terenie Polski NORMALNEGO kraju i ustroju.
Tak czy inaczej to prędzej czy później dochodzimy do opcji nr 2 w sposób nieunikniony. Tylko jak wiele lat jeszcze na to porzeba...


Moja prywatna prośba. Daj Tuskowi szansę do wyborów prezydenckich. Jeżeli Tusk zostanie preziem i mimo tego nadal będzie walczył tylko o słupki jak robi to do tej pory, to złoże Ci na forum oficjalny hołd

Wilk może zmienić skórę, nie zmienia natury i zwyczajów. Ty naprawdę jesteś tak naiwny, że Tusk zrobi cokolwiek, choćby mu na 5 lat dać absolutną władzę :roll: :?:


Wskaźniki dotyczące polityki pokazują że jestem najbliżej Platformy Obywatelskiej z powodu wyśrodkowanego wskaźnika liberalizmu.

Gdybyś był z wypośrodkowanym wskaźnikiem socjalizmu/faszyzmu, to byś był blisko PO. Jako liberał, nawet umiarkowany, na polskiej głownej scenie politycznej nie masz czego szukać.

Generał Scorpionus:


Nie chcę obrażać innych partii, ale póki co wydaję mi się że to PO może zapewnić równość obywatelską i sprawiedliwość.

"By mogła zapanować równość, wpierw każdego trzeba wdeptać w gówno,
by człowiek był człowieka bratem, wpierw trza go wyćwiczyć batem,
wszystko mu się też odbierze, by mógł własnością gardzić szczerze."

O taką "równość i sprawiedliwość" chodzi?


Kaczyński najpierw niech się nauczy mówić, potem niech odchodzi do rządu od mamusi.

Żal mi ludzi, którym się polityczne spektrum kończy na Tusku i Kaczyńskich.

Witia
09-09-2009, 15:00
Darek



owszem, czuję nienawiśc do tej partii, ale nie dlatego, ze rzadzą, teraz przedstawiem powody
Dam Ci szczerą radę - nie ma co tracić nerwów na politykę. Można się nią fascynować i interesować, ale niezdrowe wnerwianie się z jej powodu jest nie na miejscu.




a wiec, trzeba ich chwalić, że racjonalnie skupiają sie tylko na zachowaniu władzy, a porzucili nieracjonalne mrzonki o modernizowaniu kraju?
Czy taki wniosek wyciągnąłeś na podstawie mojej wypowiedzi ? Nie pisałem nic o wielbieniu. Pisałem o sensowności podejmowania prób 'na pokaz' w sytuacji, kiedy tak czy tak nie mają one realnej szansy powodzenia.



czy merytoryczne jest uważanie, ze dobrze, ze nic nie robią bo i tak by się nie udało?

to typowo polskie, jakże odmienne myślenie dla takich jankesów którzy uważają, że wszystko moga zrobić
Owszem. Jeżeli jest to sensownie usprawiedliwione, to wole 'nic nie robienie' ( co jest oczywiście bzdurą bo rząd cały czas wprowadza zmiany na różnych płaszczyznach ), od telewizyjnego show jakie zagwarantował nam poprzednio PiS rzucaniem się o wszystko i o nic.


Elrondzie

Czyżbym zauważył niekonsekwencję w Twym poście ?
Komentujesz moją wypowiedź w taki oto sposób:

Ja rozumiem, bo sam postuluje za zmniejszeniem biurokracji do niezbędnego minimum. Ale często czytając wasze posty ( nie będę używał określenia 'liberalne oszołomy', bo jest ono nie na miejscu ) mam wrażenie, że wszystko sprowadza się do jakże prostego i oczywistego - zwolnić urzędników.


Hmmm taki zarzut zupełnie nie wiem, jak mam potraktować. Powiedzmy, że to tylko Twoje widzi mi się ;)


Stwierdzając jednocześnie:

No tak "jak się pozna system od środka". Sęk w tym, że ci liberalni "anty-PO-wscy krzykacze chcą ten system r*******ć, bojest zupełnie zbędny, a wręcz szkodliwy. To naprawdę JEST PROSTE.

Czyli jednak wszystko sprowadza się do jakże prostego 'rozwalić system'. Co będzie w trakcie, co będzie potem, kto ucierpi, to już nie nasza sprawa - rewelacja.




W d*pie mam kim jest prezydent, kim premier i kto na kogo w TV bluzga, bo to jest wszystko teatrzyk dla frajerów, a cała III RP-owy establishment funkcjonuje w ramach tego samego systemu i jego istnienie jest dla nich pryncypium i dogmatem.
Zmiana systemu JEST PROSTA, tylko trzeba się najpierw wyzwolić swój umysł ;)

Zasada nr 1 w III RP, którą nam towarzysz Napoleon tutaj tłukł do znudzenia, a niektórzy wciąż bujają w obłokach. NIE DA SIĘ. Tak została pomyślana i skonstruowana.Ten cały bajzel jest po to, by żadnych poważnych zmian nie było.
Czasami doprawdy gubię się w Twych myślach :)



Naturalnie zgoda. Musimy czekać na upadek III RP - całe szczęście to już niedługo, może kryzys ją dorżnie szybciej. Im szybciej, tym lepiej. Pętla się już zaciska. Sęk w tym co będzie dalej.
Opcja nr 1 - tuskizm, kaczyzm, kwaszyzm, olejniczakizm, itp. czyli wzorem Jaruzela wzięcie nas za pysk czołgami, ZOMO i bezpieką, po czym kontynuacja tego samego badziewia przez następne lat kilka, aż znów się zacznie walić i wrócimy po raz kolejny do punktu wyjścia.
Opcja nr 2 - budowa na terenie Polski NORMALNEGO kraju i ustroju.
Tak czy inaczej to prędzej czy później dochodzimy do opcji nr 2 w sposób nieunikniony. Tylko jak wiele lat jeszcze na to porzeba...

Teraz, kiedy mamy już przynajmniej jedno pole wspólnej zgody, mam pytanie. Czy warto w takiej sytuacji krytykować rząd za każde posunięcie, nawet jeżeli mamy świadomość, że szeroko-zakrojone zmiany nie są realne ? Czy nie lepiej skupić się na czynnikach pozytywnych i wykorzystać maksymalnie to co wykorzystać możemy ? Czy nie lepiej postulować za samodzielnymi rządami PO z Tuskiem jako prezydentem, niż bajać w obłokach o 40% poparciu dla UPR-u ?

Elrond - racjonalnie.


Wilk może zmienić skórę, nie zmienia natury i zwyczajów. Ty naprawdę jesteś tak naiwny, że Tusk zrobi cokolwiek, choćby mu na 5 lat dać absolutną władzę :roll: :?:
Nie wiem na podstawie czego wysnułeś taki wniosek.


Cytuj:
Wskaźniki dotyczące polityki pokazują że jestem najbliżej Platformy Obywatelskiej z powodu wyśrodkowanego wskaźnika liberalizmu.


Gdybyś był z wypośrodkowanym wskaźnikiem socjalizmu/faszyzmu, to byś był blisko PO. Jako liberał, nawet umiarkowany, na polskiej głownej scenie politycznej nie masz czego szukać.A to chyba nie do mnie :)

09-09-2009, 15:40
Dam Ci szczerą radę - nie ma co tracić nerwów na politykę. Można się nią fascynować i interesować, ale niezdrowe wnerwianie się z jej powodu jest nie na miejscu.

gdzieś od 3 lat nie trace już nerwów, bo mnie olśniło, zauważyłem, że tak naprawdę możemy sobie głosować, gardłować, pierdzielić, a politycy zrobią co chcą, zauważyłem, że wybory nic nie zmieniają, bo system już taki został zrobiony, żeby nic nie zmienić, w polityce są te same mordy od ponad 20 lat, zmieniają tylko swój szyld, ale dalej realizują tą samą politykę, nagrabić ile się da, zauważyłem, że każda partia jest taka sama, tak samo nie ma pomysłów i programu, tak samo tak naprawdę nie chce zmian, tak samo walczy o to, żeby być przy korycie i nie pozbyć się tego koryta, robią tylko spektakl by tępy lud miał igrzyska, a potem i tak piją wódkę razem i się z nas śmieją

wiec zająłem się czyms takim jak zarabianiem na życie, i koncentruję się na tym, czy na dziewczynach, i przyjemnosciach, czasami tylko dam sie wciągnac w rozmowy o polityce z ludźmi co się tym strasznie emocjonują, właściwie to to forum jest jedynym miejscem gdzie jeszcze o polityce gadam, prywatnie nie mieszam się na żywo w takie coś


Czy taki wniosek wyciągnąłeś na podstawie mojej wypowiedzi ? Nie pisałem nic o wielbieniu. Pisałem o sensowności podejmowania prób 'na pokaz' w sytuacji, kiedy tak czy tak nie mają one realnej szansy powodzenia.

a czy ja gdzieś pisałem o wielbieniu? pisałem o chwaleniu, a to całkiem ma inne znaczenie, chwalisz, ich za to, że nic nie robią, czym zachowują sie racjonalnie bo tylko licza słupki poparcia dla Wodza


Owszem. Jeżeli jest to sensownie usprawiedliwione, to wole 'nic nie robienie' ( co jest oczywiście bzdurą bo rząd cały czas wprowadza zmiany na różnych płaszczyznach ), od telewizyjnego show jakie zagwarantował nam poprzednio PiS rzucaniem się o wszystko i o nic.

widzisz, ja mam taki problem, ze wychowałem się w takiej rodzinie, gdzie wbili mi do łba jedno, że jak się ma jakąs pracę, jak podpisałem jakąs umowę, i biorę za to pieniądze to mam pracę wykonać dobrze, mam pracować a nie latać dookoła i robić wokół siebie szum, że ja tyle a tyle robię, mimo, że nic nie robię

owszem, mam tyle już lat, że wiem, że awans i podwyżkę zawsze dostaje ten co robi wokół siebie szum i włazi innym w dupę, a nie ten co cieżko pracuje, i tak samo jest z politykami, a PO opanowali do mistrzostwa nic nie robienie i robienie szumu ile to robią, nie na darmo Tusk był uważany przez lata za największego lenia w Sejmie co to nie wstaje przed 12

poza tym, nauczono mnie, że w pracy liczy sie dobra organizacja, a wiec zrobić pracę w jak najkrótszym czasie, i jak najlepiej, politycy dla odmiany robią wszystko, by cała organizacja tego państwa była taka, żeby nic nie dało sie zbyt szybko i łatwo zrobić, ma być mętnie, jak najwięcej przepsiów i regulacji, by udowodnić jak bardzo są potrzebni, dla mnie to debilizm

Elrond
10-09-2009, 00:06
Czyli jednak wszystko sprowadza się do jakże prostego 'rozwalić system'. Co będzie w trakcie, co będzie potem, kto ucierpi, to już nie nasza sprawa - rewelacja.

Wszystko jestu u mnie niestety konsekwentne przy wypowiadaniu zdecydowanych sądów ;)
Jeśli za "system" uznajemy przerośniętą biurokrację, to tutaj sprawa jest naprawdę prosta. Ja nie wątpię, że większość tych biurokratów obecnie wykonuje sumiennie bardzo odpowiedzialne zadania, typu sprawdzanie coraz to nowych idiotyzmów w zeznaniach podatkowych, przekładanie papierka z miejsca na miejsce, czytanie kolejnych tomów bzdur produkowanych przez polityków i urzędasów, itp.
Wprowadźmy wreszcie wolny rynek. Ilość licencjonowanych i regulowanych przez państwo dziedzin zmniejszmy z obecnych ponad 200 z powrotem do kilkunastu, jak w ustawie Wilczka. Uprośćmy nasz system podatkowy, ostatnio sklasyfikowany w rankingu tychże na 140-którymś miejscu na świecie(nawet kraje UE mające tutaj wiele ograniczeń mogły być w 2-3 dziesiątce), to oszczędzimy mnóstwo ludzkiej energii i wysiłku, a także odciążymy sądy i urzędy. Zmniejszmy wszechwładzę państwa w gospodarce, zlikwidujmy mnóstwo niepotrzebnych urzędów i agencji, które NIKOMU nie służą, poza swoimi członkami i znajomymi królika. Gospodarka sobie da radę świetnie bez nich. Uprośćmy prawo, by było dla ludzi i by nie mieszali się w nim już nawet sami urzędnicy(patrz ostatnie ośmieszenie przez UPR urzędów, gdzie każdy urząd poproszony o intepretację przepisu dawał inną). To są wszystko rzeczy PROSTE i OCZYWISTE. Zmniejszanie biurokracji ma być KONSEKWENCJĄ tych wszystkich pozytywnych zmian(większość urzędników stanie się zwyczajnie zbędna). To nie jest tak, że ktoś chce zwalniać biurokratów pozostawiając obecny syf - to by jeszcze pogłębiło bajzel. Oczyśćmy porządnie tą stajnię Augiasza, a tylu sprzątających nie będzie potrzebnych ;) Przywoływany przykład ilości naszej biurokracji w roku 1989 i teraz jest wymowny. Nikt mi nie wmówi, że w obecnym rzekomo "kapitalistycznej" kraju(wyposażonym w środki techniczne, o których się 20 lat temu nikomu nie śniło) potrzeba 4 razy tyle urzędników, co w PRL-u z CENTRALNYM PLANOWANIEM i totalną kontrolą nad wieloma dziedzinami życia(przy przedpotopowym wyposażeniu). Nawet pomimo naszego członkostwa w zbiurokratyzowanej UE(kilka lat temu Roman Prodi nas ostrzegał, że jak chcemy efektywnie należeć do UE, to potrzeba nam lekko ze 100 tys. nowych biurw i biurokratów).
Tylko że na drodze do tych wszystkich zmian stoi "system" rozumiany jako III RP i jej cały establishment. I to jest bariera, bez której usunięcia wszelkie zmiany to będzie kosmetyka, bądź zmienianie wielu rzeczy, by jak najwięcej zostało po staremu.
I tą III RP trzeba r********ć, jak nie dla siebie to przynajmniej dla dobra naszych nienarodzonych dzieci, by mogły żyć w normalnym bądź chociaż normalniejszym kraju.


Czasami doprawdy gubię się w Twych myślach

Jak czegoś nie rozumiesz to pytaj ;)


Teraz, kiedy mamy już przynajmniej jedno pole wspólnej zgody, mam pytanie. Czy warto w takiej sytuacji krytykować rząd za każde posunięcie, nawet jeżeli mamy świadomość, że szeroko-zakrojone zmiany nie są realne ? Czy nie lepiej skupić się na czynnikach pozytywnych i wykorzystać maksymalnie to co wykorzystać możemy ? Czy nie lepiej postulować za samodzielnymi rządami PO z Tuskiem jako prezydentem, niż bajać w obłokach o 40% poparciu dla UPR-u ?

To nie jest tak, że rząd chce dobrze, tylko zmiany są nierealne. Zmiany są nierealne, bo mamy taki a nie inny rząd. Z poprzednimi włącznie.
Czy warto "krytykować" czy "chwalić" rząd? Nie. Zasługuje on jedyne na pogardę i zupełny brak jakiegokolwiek zainteresowania. Tak samo, jak rządy PRL-owskie nie zasługiwały na nic więcej.
I na jakimże to "czynniku pozytywnym" miałbym się skupiać? Na POlszewikach :lol: :?: Co do władzy - dla Donalda, jak i jego poprzedników fakt konieczności dobierania koalicjanta to była MANNA Z NIEBA. Bo pozwalała na mydlenie oczu ludziom "my chcemy dobrze, ale oni nie pozwalają". Niech Tusku zostanie płezydentem, płemiełem, płymasem, małszałkiem, wodzem naczelnym, piełwszym sekłetarzem pałtii i kim tam jeszcze mógłby tylko zostać. Myślisz że cokolwiek poważniejszego zmieni się na lepsze :roll: :?:


Nie wiem na podstawie czego wysnułeś taki wniosek.

Na podstawie dotychczasowych dokonań Tusku i jego ferajny na przestrzeni ostatnich 20 lat. Z dokananiami ostatnimi również. Mając obecnie tak wielką władzę PO mogła zmienić mnóstwo rzeczy na lepsze, czym by poprawiła znacznie swoje notowania i poparcie społeczne, nie zmuszając większej części społeczeństwa do jakichkolwiek wyrzeczeń. Znaczy albo Tuskowa drużyna to nieudacznicy i intelektualni impotenci, albo takie pozytywne zmiany naruszałyby interesy establishmentu i III RP-owe pryncypia. Tak czy inaczej PO nie zasługuje ani odrobinę, by ją brać serio.


A to chyba nie do mnie

Faktycznie to do generała Scorpiusa.

Elrond
11-09-2009, 11:48
http://wiadomosci.onet.pl/2041059,11,item.html - to coś jak "Klewki 2" :lol: A jednak mamy swoje "cuda". Pewnie nie o takie chodziło wyborcom PO, ale cóż, niech nie będą zbyt wybredni.

13-09-2009, 10:02
Niesiołowski przechodzi sam siebie, odnośnie Katynia i innych spraw....Zmienia poglądy, oj zmienia....Człowiek istota myśląca, ale czy faktycznie można , tak olewać, to co kiedyś się mówiło...Teraz pie....mówi w TVN24, "Kawa na ławę", znowu pluje jadem, słownictwo , takie , że ekhm....

http://www.pardon.pl/artykul/9577/niesi ... _nieprawda (http://www.pardon.pl/artykul/9577/niesiolowski_katyn_ludobojstwem_nieprawda)

Elrond
13-09-2009, 13:02
Gdyby nie to, że wiemy kto to jest Niesioł, to bym przypuszczał, że jest na kremlowskiej liście płac.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo
http://pl.wikisource.org/wiki/Konwencja ... jstwa_1948 (http://pl.wikisource.org/wiki/Konwencja_ONZ_w_sprawie_zapobiegania_i_karania_zbr odni_ludob%C3%B3jstwa_1948)

A Niesioł jak zwykle gada od rzeczy. Takiego mamy Marszałka Senatu, takie "autorytety" ma PO. Pieprzyć interes narodowy, ważniejszy jest partyjny, by sprawić wrażenie jaki to z Tusku świetny dyplomata. Żenujące...

15-09-2009, 16:34
W uchwale znajdzie się sformułowanie, że "Zbrodnia Katyńska ma znamiona ludobójstwa". Uchwała zostanie przyjęta przez aklamację 23 września: http://wiadomosci.onet.pl/2043514,11,item.html

Czyli jakie jest ostateczne zdanie na ten temat Niesiołowskiego?

Premier Tusk zaczyna już zastępować prezydenta, wręczając pośmiertne odznaczenia żyjącym siatkarzom : http://wiadomosci.onet.pl/2043370,11,item.html

Witia
16-09-2009, 10:16
Gafa - zdarza się. Nikt nie jest tak idealny jak Wy ;) musicie wybaczyć szeregowym wyrostkom.

16-09-2009, 10:47
Gafa - zdarza się. Nikt nie jest tak idealny jak Wy ;) musicie wybaczyć szeregowym wyrostkom.

;)

A z innej beczki - Haracz od życzliwości: http://www.rp.pl/artykul/362863_Haracz_ ... osci_.html (http://www.rp.pl/artykul/362863_Haracz_od_zyczliwosci_.html)
Nowy projekt fiskusa, który : Każdą korzyść musimy opodatkować czy jest to mycie okien, czy wyprowadzenie psa. Urzędnicy wiedzą też, jak to zrobić. Trzeba ustalić rynkową wartość przysługi. Przykładowo osoba, która korzysta z darmowej nauki angielskiego, powinna sprawdzić, ile kosztuje lekcja na mieście

Klik, klik, klik, boom ... ;)

Sam Fisher
16-09-2009, 11:02
Czasami mam wrażenie, że urzędnicy to zupełnie inny gatunek :mrgreen: Inne królestwo, inna gromada itd

Elrond
16-09-2009, 13:31
Widać prawdziwy bastion komunizmu w III RP mamy w MF i US. Jakoś mnie to wcale nie dziwi. Niedługo jak ktoś przeprowadzi staruszkę przez jezdnię albo wniesie jej torby po schodach, to biedną zmusi do wypełniania PIT-ów i płacenia VAT-u(a może i akcyzy, kto wie, w końcu ludzka dobroć w oczach urzędasów może uchodzić za wyjątkowy luksus) :lol: Ale skoro państwo już próbowało zmusić przedsiębiorców do płacenia podatków od darmowych programów, to co jeszcze może wymyślić? Niedługo po stosunku z żoną trzeba będzie wypełniać odpowiedni formularz, a przed pytać urzędnika o zgodę...

http://www.dziennik.pl/gospodarka/artic ... nijne.html (http://www.dziennik.pl/gospodarka/article444127/Polska_musi_oddac_fundusze_unijne.html)

"Rząd zapowiada, że rolnicy nie ucierpią. Bo straci budżet państwa a nie obywatele. Nie będzie więc trzeba oddawać dopłat." - po tym cytacie kórtki quiz: na jaki stopień upośledzenia umysłowego cierpią członkowie rządu:

a) ociężałość umysłowa
b) debilizm
c) imbecylizm
d) idiotyzm

Czy każdego dnia po każdym kolejnym pomyśle naszej władzuchny muszę się czuć, jakbym żył w domu wariatów? Czy nasza władzuchna zwariowała do reszty czy nas chce doprowadzić do szaleństwa?

Mateusz91
16-09-2009, 14:39
Oni wbrew pozorom są całkiem sprytni, dowód utrzymują się przy władzy.
Co to jest czterysta milionów w porównaniu z przyszłorocznym deficytem. ;)

16-09-2009, 17:21
Z tym haraczem od życzliwości, to rzeczywiście ich pojebało. Dajcie mi przepis na bombę, a odpalę ja na wiejskiej.
Brzydzę się politykom i politykami :roll: coraz głupsze pomysły. Aż szkoda się wkurzać, o 20:30 obejrzę sobie meczyk i będzie git.
Porządny człowiek nigdy nie zajmie się polityką. ;)

Fumanchu
16-09-2009, 21:59
Brzydzę się politykom i politykami :roll: coraz głupsze pomysły. Aż szkoda się wkurzać, o 20:30 obejrzę sobie meczyk i będzie git.
Jaki mieczyk? Jestem po robocie i coś mi umkło ale cóż czy 3:0 dla Słowacji czy 10:0 mnie nie rusza.Nie oglądam nawet finału Mistrzostw Świata w piłce nożnej.Free yuor mind.No sports.

Witia
17-09-2009, 12:44
"Rząd zapowiada, że rolnicy nie ucierpią. Bo straci budżet państwa a nie obywatele. Nie będzie więc trzeba oddawać dopłat." - po tym cytacie kórtki quiz: na jaki stopień upośledzenia umysłowego cierpią członkowie rządu:

a) ociężałość umysłowa
b) debilizm
c) imbecylizm
d) idiotyzm
Wyjaśnij zatem łaskawie, co konkretnie nielogicznego i debilnego jest w tych słowach. Rolnik dostał kase UE, teraz UE chce ją odzyskać, a rząd stwierdził, że nie wycofa złożonych dopłat, lecz odda z budżetu. Wniosek końcowy ? - rolnik nie będzie musiał oddawać pieniędzy.

jan_boruta
17-09-2009, 12:52
Witia: "Rząd zapowiada, że rolnicy nie ucierpią. Bo straci budżet państwa a nie obywatele."

Tak jakby to była różnica. Myśl!

glaca
17-09-2009, 12:59
po prostu zebrało im się na szczerość ;) panstwo =/ obywatele ;]

Witia
17-09-2009, 13:00
Właśnie ja myślę. Jeżeli pieniądze z Unii już SĄ w kieszeni rolników, innymi słowy - rozdano je, to na zwrocie pieniędzy z budżetu rolnik nie ucierpi bezpośrednio. Nie on odda, lecz państwo z podatków. Mam rozrysować ?

17-09-2009, 14:17
Właśnie ja myślę. Jeżeli pieniądze z Unii już SĄ w kieszeni rolników, innymi słowy - rozdano je, to na zwrocie pieniędzy z budżetu rolnik nie ucierpi bezpośrednio. Nie on odda, lecz państwo z podatków. Mam rozrysować ?


Wyjaśnij zatem łaskawie, co konkretnie nielogicznego i debilnego jest w tych słowach. Rolnik dostał kase UE, teraz UE chce ją odzyskać, a rząd stwierdził, że nie wycofa złożonych dopłat, lecz odda z budżetu. Wniosek końcowy ? - rolnik nie będzie musiał oddawać pieniędzy.

czasami mnie zadziwiasz

więc tłumaczę, straci budżet, a na budżet skłądają się pieniądze od obywateli, wiec traci obywatel, wiec zdanie to jest nielogiczne i durne, poza tym, rolnicy kasę dostali, a podatków nie płacą, więc stracimy my, nie rolnicy, zdanie jest prawdziwe o ile obywatelami są tylko rolnicy, a my jesteśmy tylko poddanymi bądź niewolnikami


http://fakty.interia.pl/raport/tarcza-antyrakietowa/news/rmf-tusk-nie-odebral-telefonu-od-obamy,1369692


PO potrafi prowadzić politykę zagraniczną na wysokim standarcie, jak dzwoni prezydent najwiekszego mocarstwa, nasz Ojciec Narodu, Najpotężniejszego Kraju w Galaktyce (Kurvix), po prostu nie ma czasu bo śpi, i wstanie po 12, wtedy moze znajdzie czas.

Owszem, ktoś może powiedzieć, że zrobił dobrze i pokazał jankesom, że nie jest chłopcem na zawołanie, ale hmm, takie zachowanie jest na poziomie po prostu buca i chłopaczka z piaskownicy, widać nie nauczyły się te pajace jak sie prowadzi dyplomację a PISowi byle pierdółkę wytykają.

Mamy politykę miłości, zamiast tarczy będzie miłośc? ale kogo do kogo



A z innej beczki - Haracz od życzliwości: http://www.rp.pl/artykul/362863_Haracz_ ... osci_.html
Nowy projekt fiskusa, który : Każdą korzyść musimy opodatkować czy jest to mycie okien, czy wyprowadzenie psa. Urzędnicy wiedzą też, jak to zrobić. Trzeba ustalić rynkową wartość przysługi. Przykładowo osoba, która korzysta z darmowej nauki angielskiego, powinna sprawdzić, ile kosztuje lekcja na mieście

jak usłyszałem w radio o tym myślałem, że to żart, a potem przyszło twórcze rozwinięcie tego pomysłu, przecież można opodatkować takze to, że ktoś komuś otworzy drzwi, np facet otwiera w sklepie drzwi przed kobieta, świadczy jej usługę, wiec powinien zapłacić podatek, albo jakby ktoś pomógł staruszce i przeprowadził ją przez jezdnię czy pomógł w noszeniu zakupów, ba, a jakby się taka wywróciła, i pomógł jej wstać, też podatek za świadczoną usługe, ba, jak np osobie niewidomej wypadnie z ręki laska i się mu ją podniesie to też usługa, można też rodzicom dowalić podatek za pomoc dzieciom w nauce, czy żonie/męzowi za usługi seksualne

trzeba jakoś w końcu załatać dziurę spowodowaną przez liberalne rzady liberałów, oczywiscie w sposób liberalny, i co najważniejsze, ile urzędników trzeba będzie zatrudnić by wyegzekwoać to prawo, a wtedy liberalnie można pozatrudniać rodzinki

17-09-2009, 15:58
Mamy politykę miłości, zamiast tarczy będzie miłośc? ale kogo do kogo

Amerykanie będą nas kochać, tyle, że w pupę. :roll:
Od dzisiaj nic nie robię w domu, jeszcze będę musiał chajs im płacić!

Witia
17-09-2009, 18:27
więc tłumaczę, straci budżet, a na budżet skłądają się pieniądze od obywateli, wiec traci obywatel, wiec zdanie to jest nielogiczne i durne, poza tym, rolnicy kasę dostali, a podatków nie płacą, więc stracimy my, nie rolnicy, zdanie jest prawdziwe o ile obywatelami są tylko rolnicy, a my jesteśmy tylko poddanymi bądź niewolnikami
:D to ja Ci wytłumaczę lepiej. Tak czy tak płacisz podatki, tak czy tak państwo z Ciebie zdziera i nie wiesz na co te pieniądze idą. Więc nie pisz tu o cierpieniu obywateli, bo nikt Ci ponad to co i tak musisz dać nie zabierze.

17-09-2009, 18:46
to ja Ci wytłumaczę lepiej. Tak czy tak płacisz podatki, tak czy tak państwo z Ciebie zdziera i nie wiesz na co te pieniądze idą. Więc nie pisz tu o cierpieniu obywateli, bo nikt Ci ponad to co i tak musisz dać nie zabierze.

zaczynam się zastanawiać czy to prawdziwy Witia czy może ktoś się podszywa pod niego po "problemach" z forum

to ja odpowiem tak, czym więcej w ten sposób państwo wydaje moje pieniądze na coś o czym nie wiem, tym większe będą podatki, i w ten sposób z każdym rokiem będzie mi zabierać więcej, a wiec odczuję to, wiec jak najbardziej każdego roku będa mi zabierać więcej niż i tak "muszę" dać

i zastanawia mnie co to za myślenie "bo nikt Ci ponad to co i tak musisz dać nie zabierze", to mi pachnie bolszewią

Witia
17-09-2009, 20:38
Ehhh... po prostu reaguje tak na wasze ciągłe narzekania na wszystko wokół. Powoli zaczyna się do robić niefajne ;] ale nic - wytrwam.

17-09-2009, 21:05
Ehhh... po prostu reaguje tak na wasze ciągłe narzekania na wszystko wokół. Powoli zaczyna się do robić niefajne ;] ale nic - wytrwam.


widzisz, na tym polega demokracja, czy raczej republikanizm, że społeczeństwo pilnuje władzę, a robi to poprzez "narzekanie" i wytykanie jej błędów, może wolisz, jak ją ciągle chwalimy i przytakujemy? może jakieś pochody poparcia z obrazami Ojca Narodu?

Witia
18-09-2009, 12:34
widzisz, na tym polega demokracja, czy raczej republikanizm, że społeczeństwo pilnuje władzę, a robi to poprzez "narzekanie" i wytykanie jej błędów, może wolisz, jak ją ciągle chwalimy i przytakujemy? może jakieś pochody poparcia z obrazami Ojca Narodu?
Bez przesadyzmu. Wytykanie błędów jak najbardziej. Ale czepianie się Tuska za sam fakt, że jest Tuskiem, jest naprawdę mało mądre.

Elrond
18-09-2009, 13:07
Wyjaśnij zatem łaskawie, co konkretnie nielogicznego i debilnego jest w tych słowach. Rolnik dostał kase UE, teraz UE chce ją odzyskać, a rząd stwierdził, że nie wycofa złożonych dopłat, lecz odda z budżetu. Wniosek końcowy ? - rolnik nie będzie musiał oddawać pieniędzy.

Czyżbym miał przed sobą osobnika wyszkolonego w sztuce dwójmyślenia ;) :?: Bo w niewiedzę trudno mi uwierzyć na podstawie Twojej dotychczasowej "działalności" na tym forum. No więc po kolei:

"Rząd zapowiada, że rolnicy nie ucierpią."

Być może. Kosztem innych.

"Bo straci budżet państwa a nie obywatele."

Bo budżet jak wiemy bierze się z kosmosu, a państwu pieniądze lecą z nieba.

"Nie będzie więc trzeba oddawać dopłat."

Przy tytule "Polska musi oddać fundusze unijne" to brzmi jak kpina. Jak nie trzeba oddać jak trzeba? Przedstawiciel (nie)rządu powinien powiedzieć "Rolnicy nie będą musieli oddawać pieniędzy, bo zedrzemy haracz z reszty społeczeństwa, żeby zapłacić po raz kolejny za nieudolność biurokratów."


to ja Ci wytłumaczę lepiej. Tak czy tak płacisz podatki, tak czy tak państwo z Ciebie zdziera i nie wiesz na co te pieniądze idą. Więc nie pisz tu o cierpieniu obywateli, bo nikt Ci ponad to co i tak musisz dać nie zabierze.

Doprawdy :?: Przez to, że rząd będzie musiał oddać Brukseli otrzymane pieniądze, to zabraknie mu na nowego mercedesa dla ministra, świątynie opatrzności, pałac ZUS-u czy stadion na euro. Albo co gorsza na potrzebniejsze rzeczy, jak np. infrastruktura. Więc (nie)rząd albo będzie musiał zrezygnować z części wydatków(na czym my stracimy) albo będzie z nas musiał zedrzeć wiecej czy się zapożyczyć.


Ehhh... po prostu reaguje tak na wasze ciągłe narzekania na wszystko wokół. Powoli zaczyna się do robić niefajne ;] ale nic - wytrwam.

Chyba lepiej ponarzekać sobie na forum, niż podkładać bomby pod Sejm ;) :?: Nasza rzeczywistość polityczna musi być traktowana, mimo narzekania, z pewną dozą dystansu. Dla higieny psychicznej oczywiście. W przeciwnym wypadku grozi albo totalny zwis i brak zainteresowania sprawami publicznymi(opcja częstsza, bo większość ludzi jest niestety pozbawiona dystansu do życia i poczucia humoru), albo frustracje, tylko dlaczegóż to młody człowiek miałby się, mimo tego wszyskiego co go otacza, frustrować politykami :?:


Bez przesadyzmu. Wytykanie błędów jak najbardziej. Ale czepianie się Tuska za sam fakt, że jest Tuskiem, jest naprawdę mało mądre.

Chyba tylko PO-wski leming mógłby tutaj ujrzeć "czepianie się Tuska bo jest Tuskiem" i tzw. "zarzuty czysto polityczne", więc sam nie przesadzaj. Jakbyś miał lepszą pamięć, to byś pamiętał, że "liberalne oszołomy" z tego forum po wygranych wyborach życzyli Tuskowi dobrze i życzyli mu spełnienia programu wyborczego, bo przecież on sam niby też się deklarował jako "liberał". A jak się teraz kompromituje, to zasługuje w pełni na krytykę. Tym ostrzejszą, że deklarując się jako "liberał" zachowuje się coraz bardziej jak faszysta, obrzydzając słowo "liberalizm" społeczeństwu.
Jak tak dalej pójdzie, to najbardziej liberalnym projektem tego rządu będzie pomysł kastrowania pedofilów...

http://biznes.onet.pl/rzad-tnie-emerytu ... rasa-detal (http://biznes.onet.pl/rzad-tnie-emerytury,18495,3036438,1,prasa-detal) - jak się widzi projekty ustaw w polskim parlamencie, to z reguły się człowiek zastanawia kto na tym zarobi i pod kogo ta ustawa jest robiona. Na tym pomyśle nie zarobi nikt, a gospodarka wręcz straci, tak więc można z czystym sumieniem stwierdzić, że robili ją idioci.

Ibran
18-09-2009, 13:12
Wytykanie błędów jak najbardziej. Ale czepianie się Tuska za sam fakt, że jest Tuskiem, jest naprawdę mało mądre.
Kto czepia się Tuska za bycie Donaldem?
Tusku włada w PO > PO rządzi > rząd robi głupoty > ludzie nie lubią głupot rządu.
Odwracając: Ludzie nie lubią głupot rządu > rząd robi głupoty > PO rządzi > Tusku włada w PO.
Nazwałbym to ciągiem przyczynowo-skutkowym. :D Władzę trzeba krytykować przy każdej okazji w której popełnia błąd. Bowiem władza jest jak małe dziecko. Milczenie uznaje za zgodę. Czas na chwalenie władzy przychodzi przy wyborach (zakładając, że jest za co chwalić). 8-)

Chyba lepiej ponarzekać sobie na forum, niż podkładać bomby pod Sejm ;) :?:
Nie zgodziłbym się z tym zdaniem. :lol:

Witia
18-09-2009, 14:16
Czyżbym miał przed sobą osobnika wyszkolonego w sztuce dwójmyślenia ;) :?: Bo w niewiedzę trudno mi uwierzyć na podstawie Twojej dotychczasowej "działalności" na tym forum. No więc po kolei:
Zmęczony byłem/zdenerwowałem się/włamali mi sie na konto/miałem gorszy dzień/zmieniłem orientacje polityczną na 'populizm'.

Wybierzcie sobie którąś z wersji ;]

Elrond
21-09-2009, 12:03
http://biznes.onet.pl/fitch-wzrost-zagr ... news-detal (http://biznes.onet.pl/fitch-wzrost-zagrozenia-dla-finansow-publicznych-w,18494,3037002,1,news-detal) - co za pisowska propaganda :roll:

Furiusz
21-09-2009, 12:25
Taa bo jak jakaś organizacja powie coś nieprzychylnego dla PO to jest to od razu propaganda PiSu? w tym tekście ani razu nie pada nawet ten skrót, zły pis odpowiedzialny za wszystko, wszystkim manipulujący.

Elrond
21-09-2009, 19:30
co za pisowska propaganda

To była ironia :lol:

Furiusz
21-09-2009, 19:44
A to sorry, ot jestem przewrażliwiony, bo zbyt często słyszałem takie teksty na poważnie :D

Elrond
21-09-2009, 21:05
Ja również często je słyszałem na serio, więc lubię się z tego pośmiać ;)

Elrond
28-09-2009, 15:33
http://www.tvn24.pl/-1,1621409,0,1,zapl ... omosc.html (http://www.tvn24.pl/-1,1621409,0,1,zaplacimy-o-20-gr-wiecej-za-litr-paliwa,wiadomosc.html) - która to już z rzędu podwyżka podatków "której nie będzie" :?:

29-09-2009, 07:53
Nie wiem co na to powie czołowy obrońca PO na forum... ;)

Tarczy nie załatwili, ale załatwią nam rzecz ważniejszą otóż msz Sikorski chce załatwić u Amerykanów łaskę dla pewnego żenującego Romana P. : http://www.pardon.pl/artykul/9734/sikor ... im_imieniu (http://www.pardon.pl/artykul/9734/sikorski_rusza_na_ratunek_polanskiemu_w_twoim_imie niu)

Cóż przypomina się jakaś lektura, to i ją sparafrazuje: P. wybitnym reżyserem był (przyp. 1), więc nie może zostać skazany za pedofilię, ponieważ wybitnym reżyserem był.

Cóż zatem dobrego, ano g... ;). "Lyberalna" owa partyja, co nam tu drugą Irlandyję... jakoby samej Polski nie wystarczyło, jeno o kastracyji owych niegodnych miana człowieka zboczeńców, a tu macie Wać Panowie, ich to człek chce ratować skórę jednemu z owych dewiantów. Żona człeka wspiera pisząc:
": Oburzające aresztowanie Romana Polańskiego (Anne Applebaum w "Washington Post)

Tu więcej tych bzdur, w które kalają się znani z telewizji: http://www.pardon.pl/artykul/9739/pedof ... olanskiego (http://www.pardon.pl/artykul/9739/pedofilia_jest_trendy_dlaczego_gwiazdy_bronia_pola nskiego)

A i Lech Wałęsa murem staje za tym miernym: http://wiadomosci.onet.pl/2051303,11,wa ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2051303,11,walesa_czuje_sie_przyjacielem_polanskie go_osadzic_go_i_ulaskawic,item.html)

Wiem, wiem:

Nikt nie jest tak idealny jak Wy ;)

;)

przyp. 1: Nie znam się, ale nie wiem co w tych filmach wybitnego?!

Witia
29-09-2009, 09:39
Nie wiem co na to powie czołowy obrońca PO na forum... ;)
To, że Sikorski i część Polaków się zachowuje idiotycznie. Prawo jest jednakowe dla każdego. Pedofil to pedofil, nie interesuje mnie, czy jest sławnym reżyserem.

Całe szczęście Tusk zachował się nieco inaczej.

Furiusz
29-09-2009, 09:50
przyp. 1: Nie znam się, ale nie wiem co w tych filmach wybitnego?!
A oglądałeś jego piratów, w których grał bodaj Komar? jak dla mnie super dzieło.

glaca
29-09-2009, 13:27
najlepszy byl zanussi u olejnik (sam zamieszany w sprawę nieletnich, prostytuujących się na dworcu centralnym...)
latkowski pieknie podsumowal sprawę pisząc do Korwin-Piotrowskiej smsa: 'Moge przespać sie z twoją 13 letnią córką?''
http://www.latkowski.com/
z drugiej strony śmieszy wyciaganie sprawy sprzed 30 lat i to co sie dzieje teraz w necie- co komentarz to nazywanie go obrzezańcem, francuskim żydem pedofilem i co tylko slina przyniesie na jezyk najgorszego. z jednej strony kosmopolici podpisujący petycję, z drugiej antysemici ;/

a sama kastracja to naprawde porazka... problem tkwi w glowie a nie miedzy nogami tych chorych ludzi.

MateuszKL
30-09-2009, 15:11
Miała tu miejsce mała dyskusja o Polańskim, więc pozwolę sobie na wklejenie tego:

http://wyborcza.pl/1,75248,7093662,O_po ... eluje.html (http://wyborcza.pl/1,75248,7093662,O_pokore_wobec_talentu_apeluje.htm l)

Mieści się w top 10 najlepszych tekstów intelektualistów z Wyborczej. :lol:

glaca
30-09-2009, 15:23
widać kto jest najpilniejszym czytelnikiem Wybiórczej ;)

Furiusz
30-09-2009, 15:24
podaj jeszcze pozostała dziesiątkę - tyle, że akcja wokół Polańskiego to eksces, bardziej chyba zależało Sikorskiemu na interwencji niż Tuskowi, który nawet nie próbował go za bardzo bronić.

Furvus
30-09-2009, 17:10
Przy takim podejściu PO do sprawy Polańskiego i wilk syty i owca cała - Tusk od początku poiltyki miłości robi za tego który bardziej wyczuwa nastroje społeczne, mówi to co ludzie chcieliby usłyszeć i ma być takim "kumplem" czy dobrym znajomym. Za to inni są od bardziej radykalnych zagrań - kiedy trzeba Palikot przyczepia prezydentowi łatkę pijaka, Niesioł robi za bullteriera, a Sikorski mówi o dożynaniu watahy czy stara się o ułaskawienie Polańskiego, co jest absurdalne zważając na to że dopóki proces się nie zakończy, Obama nie może Romana P. ułaskawić.

30-09-2009, 17:25
Za ile nakręconych filmów można uprawiać seks z 13latką ? artyści nie są ponad prawem, co sami aktorzy potwierdzają.

Witia
30-09-2009, 18:09
Mnie tylko dziwi jak można było to przeciągać przez taki okres czasu.

Furiusz
01-10-2009, 08:08
kolejny boski pomysł naszego liberalnego rządu :D

http://wyborcza.pl/1,75248,7097060,Mini ... etach.html (http://wyborcza.pl/1,75248,7097060,Minister_Sawicki_ukroci_marze_w_ma rketach.html)

01-10-2009, 08:36
Coś o niby kolejnej aferze wedle Rzeczypospolitej, która pewnikiem stanie się nie-aferą pt. "Misiak II. Resurrection": http://wiadomosci.onet.pl/2052664,11,wa ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2052664,11,walcze__rysiu__zalatwimy-_politycy_po_zamieszani_w_afere,item.html)

A propos tego zwyrodnialca Romana, zaczynam się zastanawiać czy przyrost debili w tym kraju zaczyna przyspieszać z szybkością światła:

Dorota Stalińska: Jestem skłonna uwierzyć w to, że Polański został uwiedziony przez 13-latkę – oświadczyła.
http://www.tvn24.pl/-1,1621734,0,1,stal ... omosc.html (http://www.tvn24.pl/-1,1621734,0,1,stalinska--13_latki-same-pchaja-sie-do-lozka,wiadomosc.html)

A więc dorosły człowiek uległ przemożnemu wpływowi dziecka. Rozumiem, że gdyby 13-latka kazała Polańskiemu kogoś zabić, to też by to zrobił. Jakaż to siła perswazji tej młodej, choć nie wyglądającej dziewczynki

"To jest nasza elita" - cytując Dr-a Marka Migalskiego z jego blogu: http://migal.salon24.pl/127798,to-jest-nasza-elita

Brawo dla Niego! :)

szwejk
01-10-2009, 11:40
Znalazłem ciekawy komentaż do sytuacji pana Polańskiego. Co prawda zalatuje z lekka "antysemityzmem" ale - myślę w granicach "normy" oto on:

Zwracam uwagę na to, że pan Polansky jest de facto francuskim Żydem - (Raymond Roman Liebling), który większość czasu spędził w USA lub we Francji.

W związku z tym jest mniej więcej tak samo polskim reżyserem jak słynne “polskie obozy koncentracyjne”.

Co zaś się tyczy obrońców pana Raymond Roman Lieblinga, to zwracam uwagę, że gdyby to była wasza córka, wykastrowalibyście pana Raymond Roman Lieblinga własnoręcznie.
To po pierwsze.

Po drugie, gdyby pan Raymond Roman Liebling był po prostu zwykłym Raymond Roman Lieblingiem, to raczej nie byłoby dyskusji na temat “czy go kastrować chemicznie” tylko “kiedy i dlaczego tak późno”

Po trzecie - pan Raymond Roman Liebling, pseudonim “Polansky”, otrzymał od sądu w USA 90 dni carte blanche odroczenia procesu na dokończenie projektu. I najzwyczajniej w swiecie spier***ł za granicę.

Wreszcie - dla porównania - Michael Jackson nie uciekł, choć też oskarżano go o pedofilstwo.
Tym dobitniej świadczy to o winie pana Raymond Roman Lieblinga.
Wina wymaga kary i odkupienia. Pytanie, czy obie te rzeczy zostały dopełnione???

glaca
01-10-2009, 13:34
kocham te antysemickie manie rodem z polonica.net :lol:
walić to, że złamał prawo uprawiając seks z nieletnią, modelką na imprezie u Nicholsona. chciała robić karierę... ale musiał być nażarty koki żeby takie cos zrobić. no ale nieważne.

ważniejsze, ze jest Żydem! to już najcięższa obraza zdaniem wielu :lol:

ciekawe gdzie byli Ci sami ludzie co tak teraz po nim jeżdżą podczas jego licznych przyjazdów do Polski. nie przypominam sobie jakoś żadnych protestów, mszy i tego typu atrakcji. stara, dobra hipokryzja?

01-10-2009, 13:51
ciekawe gdzie byli Ci sami ludzie co tak teraz po nim jeżdżą podczas jego licznych przyjazdów do Polski. nie przypominam sobie jakoś żadnych protestów, mszy i tego typu atrakcji. stara, dobra hipokryzja?

Możesz rozszerzyć tę myśl? ;)

Furiusz
01-10-2009, 13:54
Postrzegam to trochę inaczej. oskarżanie polańskiego to efekt natychmiastowej i tępej akcji obrońców tegoż.
bronienie kogoś na zasadzie, że jest równiejszy niż inni etc. Albo jak Kutz, że należy go wypuścić bo jest przyjacielem akademi filmowej w Łodzi, jest żałosne.

glaca
01-10-2009, 13:59
Możesz rozszerzyć tę myśl?
przez 30 lat, bo tyle ma sprawa nie były słyszalne żadne głosy oburzenia. nawet wręcz odwrotnie- cieszono się z Polaka robiącego karierę za granicą, który np wylansował Komedę czy dostał Oskara.
teraz jednak nie dość, że można nazwać go bezkarnie pedofilem- proszę przytoczyć kolejne takie akcje z jego zycia w takim razie..? pedofilia to nie jest jednorazowy wybryk. no i wyprzeć się go jako Żyda pedofila. szkoda, że dopiero gdy ma 76 lat ;) ale niech siedzi hehe choćby sami Amerykanie nie chcieli mieć ze sprawą nic wspolnego...

a ci co się oburzaję w jego obronie są wcale nie lepsi. można chyba mieć normalne podejscie? bez antysemickich lub kosmopolitycznych jazd..?

MateuszKL
01-10-2009, 14:21
Co zaś się tyczy obrońców pana Raymond Roman Lieblinga, to zwracam uwagę, że gdyby to była wasza córka, wykastrowalibyście pana Raymond Roman Lieblinga własnoręcznie.
To po pierwsze.

Po drugie, gdyby pan Raymond Roman Liebling był po prostu zwykłym Raymond Roman Lieblingiem, to raczej nie byłoby dyskusji na temat “czy go kastrować chemicznie” tylko “kiedy i dlaczego tak późno”

Po trzecie - pan Raymond Roman Liebling, pseudonim “Polansky”, otrzymał od sądu w USA 90 dni carte blanche odroczenia procesu na dokończenie projektu. I najzwyczajniej w swiecie spier***ł za granicę.

O co chodzi z tym antysemityzmem? Przecież te argumenty(z wszystkimi się zgadzam) nie mają nic wspólnego z antysemityzmem/nie wynikają z niego. Są natomiast jak najbardziej rozsądne. Czy może są głupie już dlatego, bo gdzieś tam sprawdziłeś, że autor to antysemita?

glaca
01-10-2009, 14:23
bo do całej sprawy **uj z tego, że Polanski to Żyd. nie wiem w ogóle więc po co takie głupoty wypisywać.
jest winny bo uprawiał seks z nieletnią czy dlatego, że jest takiej a nie innej narodowości?

Elrond
01-10-2009, 14:32
W sprawie Polańskiego nasza "elyta" tylko pokazała, że ma dość ciekawy punkt widzenia na sprawiedliwość i wyznaje oburzenie(niczym towarzysz Szmaciak) "co to za zwyczaje, by chłopstwo przed sądy pozywało szlachtę". A nasi politycy "robią obciach za granicą" broniąc gościa za przestępstwo obyczajowe, zanim sprawa zostanie ponownie rozpatrzona i wydany zostanie wyrok.

A sprawa "wielkiego fachowca" od ekonomii, weterynarza Chlebowskiego, jest bardzo ciekawa. Zobaczymy jak się rozwinie. Czyżby kampania prezydencka rozpoczęła się już na ostro i zaczęło się wyciąganie kwitów. Nie mogę się doczekać, aż nasza "klasa polityczna" stoczy kolejną bitwę w rodzinie, podobną do sprawy z Rywinem, pokazując przez to nieco "przypadkowemu społeczeństwu" jak się sprawy na szczytach władzy III RP mają...
Najbardziej mnie interesuje jak media postępowe potraktują sprawę - może to być papierek lakmusowy jak się rozwinie sytuacja w przyszłości.

MateuszKL
01-10-2009, 14:47
bo do całej sprawy **uj z tego, że Polanski to Żyd. nie wiem w ogóle więc po co takie głupoty wypisywać.

Zwykła uwaga skierowana do tych, co swoją obronę Polańskiego argumentują "patriotyzmem" i "obroną polskiego dobra narodowego".

A argumenty, które zacytowałem, odnoszące się już bezpośrednio do tego co Polański zrobił, nie nawiązują w żaden sposób do jego narodowości. Więc gdzie tu jest to uprzedzenie, antysemityzm?


Co zaś się tyczy obrońców pana Raymond Roman Lieblinga, to zwracam uwagę, że gdyby to była wasza córka, wykastrowalibyście pana Raymond Roman Lieblinga własnoręcznie.
To po pierwsze.

Po drugie, gdyby pan Raymond Roman Liebling był po prostu zwykłym Raymond Roman Lieblingiem, to raczej nie byłoby dyskusji na temat “czy go kastrować chemicznie” tylko “kiedy i dlaczego tak późno”

Po trzecie - pan Raymond Roman Liebling, pseudonim “Polansky”, otrzymał od sądu w USA 90 dni carte blanche odroczenia procesu na dokończenie projektu. I najzwyczajniej w swiecie spier***ł za granicę.

Pokaż go.

Furvus
01-10-2009, 14:53
PO nadspodziewanie szybko kontratakuje w tej sprawie, ujawniając ustami Czumy że Kamińskiemu zostaną postawione zarzuty po dwóch latach śledztwa w sprawie nadużyć CBA w aferze gruntowej... przez prokuraturę kontrolowaną przez partię rządzącą :lol: Teraz widzę że Tusk pozostawił Kamińskiego na stanowisku, bo i tak miał i ma na niego potężnego haka w postaci tego śledztwa (jeśli się nie mylę to postawienie zarzutów może być automatycznie powodem do odwołania szefa CBA wg ustawy). Widać w sprawie haków czy rozgrywania mniejszych partii (sprawa Cimoszewicza) Donald bardzo sumiennie odrobił lekcje z rządów PiS. Co jak co ale już od sprawy posłanki Sawickiej przez aferę Misiaka do afery "jednorękich bandytów" (kolejnej po tej z udziałem Jaskierni), PO potrafi sobie znakomicie radzić z aferami korupcyjnymi. SLD z czasów afery Rywina to przy nich dzieci bawiące się w piaskownicy :lol: ale trzeba też przyznać że SLD miało wtedy dużo trudniej jeśli chodzi o media.

Najbardziej mnie interesuje jak media postępowe potraktują sprawę - może to być papierek lakmusowy jak się rozwinie sytuacja w przyszłości.
Myślę, że gdyby już w tej chwili formowała się zjednoczona po raz któryśtam lewica, czyli Borowski, Napieralski, ostatnio Piskorki pod egidą Włodka z puszczy, to byłby to dla pewnych mediów idealny moment by przerzucić swoje poparcie z PO na tą właśnie nową formację. Jednak tamci są wciąż słabi i mało wskazuje na zmianę sytuacji, więc nie wiem czy do takiego odczarowania PO w mediach w ogóle do wyborów 2010 dojdzie.

EDIT: mateuszki, samo powtarzanie ciągle "Raymond Roman Liebling" jak dla mnie jest trochę niesmaczne, raz napisane by naprawdę wystarczyło.

tomsn
01-10-2009, 14:58
mały głos w dyskusji:
zważcie na to, że do willi Nicholsona nie może ot tak wejść sobie każdy. Dziewczynka nie może zapałętać się pod nogami właściciela, ochrony i jego przyjaciół. Jednak, jeśli jest zapotrzebowanie na dziewczynkę, którą łatwo upić i zgwałcić - takową się dostarcza. Proponuję poświęcić chwilę:

http://toyah.salon24.pl/127609,uslyszec-ten-syk

I dlatego uważam, że nie wolno szargać opinii Polski - sympatiami Sikorskiego (mein gott przeca to MINISTER).

ps. jak widzicie, walczę, Rysiu, załatwimy to, nie bój ni...

02-10-2009, 08:49
http://www.pardon.pl/artykul/9769/piate ... c_miliardy (http://www.pardon.pl/artykul/9769/piatek_sadnym_dniem_dla_tuska_budzet_moze_stracic_ miliardy)

Najlepsze cytaty: Odmowa sprzedaży 21-proc. pakietu akcji PZU Holendrom zaprowadziła Polskę przed międzynarodowy trybunał, przed którym państwo przegrało, stając przed groźbą zapłaty kolosalnego odszkodowania. Sami Holendrzy wycenili je na ponad 35 mld zł.

Przekroczenie granicy 55 proc. oznacza, że budżet na kolejny rok nie może zawierać deficytu. Aby tego dokonać, rząd będzie musiał ciąć wszystkie wydatki - także te na podwyżki rent, emerytur i pensji w budżetówce, nie mówiąc już o nowym uzbrojeniu dla wojska, nauce, czy budowie autostrad. Możliwe skutki afery hazardowej to przy tym pikuś.

jak to było: "By żyło się lepiej", a i zapomniałbym "rząd specjalistów" :lol:

Elrond
02-10-2009, 11:59
Przekroczenie granicy 55 proc. oznacza, że budżet na kolejny rok nie może zawierać deficytu.

Spoko zrobi się sztuczki księgowe maskujące dług(już teraz się je stosuje), zmieni się konstytucję, by można było się zadłużać dalej. Albo w ogóle się ją oleje. Kogo z naszych polityków ona cokolwiek obchodzi? Konstytuta-prostytuta, jak mawiał tow. "Ziuk" ;)

02-10-2009, 19:32
Przepraszam obecnie wszystkich na tym forum i wszystkich Polaków, kilka lat temu oddałem głos na Donalda Tuska w wyborach prezydenckich, na swoje usprawiedliwienia mam to, że byłem młody i naiwny, obecnie jest mi z tego powodu wstyd, ze głosowałem na tak żałosną osobę.

http://fakty.interia.pl/raport/afera-ha ... ku,1377056 (http://fakty.interia.pl/raport/afera-hazardowa/news/tusk-prezydent-chce-politycznego-pojedynku,1377056)

Płemieł jest nie tylko żałosny, ale także bezczelny, arogancki, chamski, po prostu to zwykły k....
Jest sprawa o podejrzenie korupcji w najwyższych kręgach rządzącej partii, Prezydent słusznie chce jej wyjaśnienia, a Płemieł pierdzieli jak tępy pijak spod budki z winem, ze to upolitycznienie sprawy, co on kurde pierdzieli?? przeciez to jest sprawa POLITYCZNA!! przecież to politycy są podejrzani o korupcję, i to politycy z partii rzadzącej, wiec sprawa jest POLITYCZNA!! co wiec ten imbecyl gada?
PO ma problemy, a Tusk zamiast sie zając tym, woli atakować Prezydenta, że ten chce wyjaśnienia sprawy, przy okazji nalezy zauważyć, że Prezydent jest z zawodu prawnikiem z tytułem wyższym niz wykształcony podobno bardziej Płemieł, więc wie co mówi.


Co mnie wnerwia, jest korupcja, Płemieł zamiast się tym zajac to woli zamieść to pod dywan, a atakuje tego co chce wyjaśnienia, ze robi kampanię wyborczą, a dlatego, że Tusk prowadzi od 2 lat kampanię wyborczą, i mu to może zaszkodzić, wiec lepiej atakowac konkurenta.

Płemieł jest dla mnie żenującą kreaturą.

MateuszKL
02-10-2009, 20:22
Nie ma się co dziwić. Kaczyński ma wykreowaną w mediach taką opinię, że niezależnie od okoliczności, jeśli ktoś mu zarzuci "przedwczesną kampanię wyborczą, radykalizm, atak, agresję", to elektorat w który mierzy Tusk, będzie w to wierzyć. Więc płemier konsekwentnie będzie w ten sposób odpowiadać na zarzuty.

Adamsky
02-10-2009, 20:43
No ale dziwisz się. Na kogo mają zagłosować ludzie mieszkających w starych, sypiących się kamienicach, zapomnianych przez Boga miasteczkach i wsiach? Zagłosują na PiS - socjalistów. Na kogo ma głosować młody elektorat, który mieszka w miastach, ogrodzonych osiedlach oraz większych miasteczkach? Zagłosują na PO - socjalistów. I jedni i drudzy zawiedli się na rządach obu partii. Jednak wycofać się? Uznać się za pokonanego, że decyzji nawet w kwestii wyborów dobrej nie potrafią podjąć? Tak więc i tak będą głosować na PiS/PO choćby po to, by uprzykrzyć życie sobie nawzajem i pokazać, że to ONI mają rację. Pewnie na scenie wrócą postkomuniści z SLD, którym znów zapomni się ich afery, a PSL jak zwykle ledwo będzie utrzymywać się na skraju progu wyborczego, bo głosują na nich tylko królik i przyjaciele królika. Do władzy wróci SLD (bądź nie), potem pewnie PiS, potem znów PO, bo afer będzie przybywać, bo to nie jest wina ludzi/społeczeństwa - ale systemu. Systemu polegającego na nieustannym komplikowaniu procedur i rozrostu biurokracji. To musi powodować korupcję. Państwo coraz bardziej wtrąca się do życia obywateli, chcąc uzyskać jak największe pieniądze do podtrzymywania tej patologii. Zresztą to trend, który ma miejsce na całym świecie. W rajach podatkowych jest on minimalny, no ale takie państwa jak Panama są na marginesie i poza towarzyską śmietanką w wielkiej polityce.
PO się spaliło. Ale nadal będzie miało wysokie poparcie. PiS też zyska parę punktów procentowych jak również SLD i PSl.
Alternatywa? Jaka? UPR? To faszyści, homofobi i liberałowie (najgorsze przymioty według postępowych mediów). Sukcesem tej partii będzie przekroczenie progu wyborczego jeśli kiedykolwiek jej się to uda. A co tam dopiero dojście do władzy. Myślę, że dobrze jest jak jest - jaki naród - taka klasa polityczna. Wyborów nie fałszują jeszcze w Polsce z tego co wiem. Ktoś tych ludzi wybiera. I tak się to toczy.

MateuszKL
02-10-2009, 22:08
Co do Unii Polityki Realnej.
UPR przed dojściem do głosu powstrzymuje ogromna ilość celowo zamontowanych mechanizmów. I nie mówię tu tylko o tym, jak media kreują rzeczywistość, by w ogóle wolność wydawała się ludziom dziwna i dzika. Poza tym, że warunki do przekonania przeciętnego wyborcy są ekstremalnie ciężkie, bo nie patrzą w ogóle na plusy i minusy pośrednie ("nie! to by było niesprawiedliwe, że mały rysiu będzie mógł iść do lepszej prywatnej szkoły niż jasiu. ty faszysto. umrzyj"), okazuje się, że (bardzo wielu ludzi jest tego nieświadomych) skuteczne działanie ideowej partii jest niemal niemożliwe ze względu na ustanowione prawo, zgodnie z którym decyzje w obrębie partii muszą być podejmowane demokratycznie(!!). Jeśli np. ja będę chciał założyć partię, której będę panem i władcą, to nie mogę - będzie to niezgodne z prawem i zakładając, że będzie takowa miała niepoprawny politycznie program, to długo sobie nie podziała. Więc w przypadku UPRu nie mamy wyboru - musimy przestrzegać tych wszystkich procedur. Efekt - nie wiadomo kto tam za kim, na kogo i dlaczego. Jeśli Korwin-Mikke ma rację i w obrębie UPRu działa kilku ludzi układu (a w sumie ciężko, żeby było inaczej, UPR to dla układu zagrożenie stosunkowo małe, ale jedyne) to jest to nie do wykrycia. Skutki - tragiczne. W partii są ogromne spory wewnętrzne, walka dwóch grup nie dających za wygraną do tego stopnia, że Witczak nawet postanowił uznać 1% w wyborach za sukces i nie zmieniać strategii. Żadną tajemnicą nie jest, że w takich warunkach jakieś długofalowe akcje, wielkie zmiany wizerunku czy inne cuda nie mogą się stać, więc od wielu miesięcy, w danej chwili i, jak sądzę, jeszcze przez trochę czasu, nie może być mowy o żadnym postępie. Stoimy w miejscu. Żeby to się zmieniło trzeba pozbyć się czarnych owiec, wreszcie pozdobywać jakieś wpływy w strukturach samorządowych, wypromować kogoś na postać partii(warunek: ta osoba nie może nazywać się Korwin-Mikke) i wykorzystać jedno z zaproszeń do TV (jakie dostajemy raz na pół roku) na powiedzenie czegoś, co skłoniłoby innych dziennikarzy do drążenia tego tematu i wreszcie moglibyśmy zacząć się pojawiać w TV i wyjść z niebytu. Zawsze jakaś szansa. Większość dziennikarzy wie o co kaman w polityce i że UPRu się nie zaprasza, ale na pewno są też tacy z własnymi programami, którzy nie są wplątani w szajkę rządzących.

Tak więc, jak widać, sytuacja Unii Polityki Realnej jest wyjątkowo poplątana. Nie ma na razie ani czystej karty, ani dobrej, sprawdzonej koncepcji, jak wyjść na prostą. Dlatego nie robiłbym sobie nadziei na sukcesy UPRu w ciągu najbliższych 10 lat. Trzeba cierpliwie czekać na jakieś wydarzenie, które mogłoby pomóc liberalizmowi. O ile w ogóle jest jakieś, którego media nie potrafiły by obrócić przeciwko niemu (patrz: obecny kryzys).

Chce mi się spać i nie mam siły głębiej nawiązywać już do Platformy i PiSu, ale uważam, że PO zostanie jeszcze jakiś czas przy władzy. Media mające dostęp do większości społeczeństwa zgodnie głoszą, że PiS to radykalizm i zaścianek, a PO to europejskość i postęp i z tego po prostu wynika ta przewaga. Tylko i wyłącznie z tego, że wpadki PiSu są wyolbrzymiane a Platformy pomijane.

edit:

Jakiś czas temu ktoś na tym forum wklejał "100 afer SLD". A tutaj Platforma:
http://markd.salon24.pl/128527,lista-afer-po

Elrond
02-10-2009, 23:00
http://wiadomosci.onet.pl/2053943,11,dr ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2053943,11,drzewiecki_chcial_zatrudnic_corke_koleg i__powinno_byc_dozywocie,item.html) - jakby Niesioł wpadł na nasze forum, to by tu pewnie zwietrzył pisowski spisek...

Zobaczymy czy PełO się teraz pozbiera po tych ciosach - wszystko zależy od mediów. Jeśli ich kierownictwo znajdzie sobie teraz nową "duszeńkę", to Platforma zatonie, niczym dziurawy ponton. A pompować nie będzie komu. Hmmm ciekawe dlaczego PO skojarzyło mi się z pontonem :roll:

04-10-2009, 09:32
To też udane: http://wiadomosci.onet.pl/2054029,11,ch ... ,item.html

Sobiesiak dzwonił nawet ze skargą do ministra sportu Mirosława Drzewieckiego. Cytat z podsłuchów CBA: "ten idiota podpisał rozporządzenie", które "kładzie hazard na łopatki".


Brawo dla tych naiwnych, którzy głosowali na PO w obawie przed "pisowskim zamachem stanu" :lol:

EDIT no wreszcie chyba coś się rusza z tymi sondażami: http://wiadomosci.onet.pl/2054337,11,sa ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2054337,11,saperska_zasada_po_byle_premier_nie_dos tal,item.html)

The eyes of Poland are upon you ;)

a to nowa rzecz, która ucieszy wszystkich wielbicieli tej partii: http://www.rp.pl/artykul/16,372167_PO_u ... pcja_.html (http://www.rp.pl/artykul/16,372167_PO_utrudni_walke_z_korupcja_.html)

Platforma Obywatelska potajemnie pracuje nad zmianami dotyczącymi oświadczeń majątkowych polityków. Pomysłodawcą nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora jest marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO).

Po ich wprowadzeniu parlamentarzystom może być łatwiej ukrywać informacje o dochodach – w tym np. pożyczkach od osób prywatnych.

:lol:

Elrond
04-10-2009, 22:08
http://wiadomosci.onet.pl/2054492,12,pr ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2054492,12,prasa_wysmiewa_polske_i_wiaze_kastracje _pedofilow_z_polanskim,item.html) - jak to się nazywało za rządów PiS-u? "Robienie obciachu za granicą" :roll: :?:

Ronin
04-10-2009, 22:22
No we wtorek polecą głowy :

http://fakty.interia.pl/raport/afera-ha ... je,1377651 (http://fakty.interia.pl/raport/afera-hazardowa/news/nastepny-ruch-tuska-to-dwie-dymisje,1377651)

A mnie osobiście szkoda Dżewieckiego polubiłem dziadzia :( On jako pierwszy wziął się wreszcie za PZPN chociaż te przydupasy z UEFA nieźle go przyhamowały a szkoda bo może nasza piłka nie siągnęła by dziś poziomu zera krytycznego.

05-10-2009, 08:55
Piękny komentarz forumowicza z onetu :lol:
Cytat z Korwina Mikke - chyba z 2007 r.

~antrygamoń

dzisiaj, 07:51

A co dobrego mógłby Pan powiedzieć o głównej sile opozycyjnej, czyli Platformie?
"PO składa się obecnie z trzech grup. Pierwsza to grupa liberałów, niekoniecznie konserwatywnych: niektórzy mają poglądy podobne do dawnej Unii Wolności. Druga grupa to aferałowie, którzy nie wiedzą, co to jest liberalizm; uważają, że oznacza to, iż wolno kraść. Trzecią, bardzo silną frakcję stanowią agenci bezpieki. Z pierwszą częścią chętnie byśmy rozmawiali, natomiast pozostałe dwie trzecie posiadają media i pieniądze. To dzięki nim Platforma jest tak dobrze pokazywana. Donald Tusk nie może pozbyć się tych dwóch grup, nawet jeżeliby chciał." ;)

Elrond
05-10-2009, 09:59
http://biznes.onet.pl/jest-ugoda-w-spor ... news-detal (http://biznes.onet.pl/jest-ugoda-w-sporze-miedzy-sp-i-eureko,18650,3040222,1,news-detal) - cuda, cuda... Kolejny "wielki sukces" PełO - zmarnowanie miliardów złotych podatnika.

http://biznes.onet.pl/epidemia-mlodych- ... news-detal (http://biznes.onet.pl/epidemia-mlodych-bezrobotnych,18493,3040589,3030259,38,1,news-detal) - trzeba by sprawdzić, na kogo głosowali :lol:

Elrond
05-10-2009, 23:06
http://wiadomosci.onet.pl/2055162,448,m ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2055162,448,masa_jesli_powstanie_komisja_sledcza_d s_hazardu__to_niewielu_politykow_zostanie_na_rynku ,item.html) - dlatego komisja nie powstanie, a jak powstanie, to po to, by markować, że czegokolwiek chce się dowiedzieć; jednak na wszelki wypadek lepiej nie powoływać; czekam na komentarz postępowców, że Masa to paranoik i oszołom...

http://wiadomosci.onet.pl/2054962,11,zm ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2054962,11,zmarla_matka_miroslawa_drzewieckiego,it em.html) - "dar niebios" dla hien dziennikarskich i PO-wskich trolli

http://wiadomosci.onet.pl/2055032,11,pr ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2055032,11,protest_aptekarzy_rozszerza_sie_na_caly _kraj,item.html) - ciekawa forma szukania oszczędności dla budżetu

06-10-2009, 06:57
"Jeszcze będzie normalnie" - więc wszystko wraca do normalności: http://wiadomosci.onet.pl/2055184,11,as ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2055184,11,asystent_sawickiej_sypie_byly_naciski_w s_kampanii_prezydenckiej_tuska,item.html)

Stara metoda zwalamy wszystko na innych: http://wiadomosci.onet.pl/2055167,448,t ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2055167,448,tusk_szykuje_rewolucje_-_odejda_czuma__schetyna__kaminski,item.html)

PO partia młodych idealistów :lol:

Ronin
06-10-2009, 18:56
Ciekawe co na najnowsze rewelacje Kamińskiego powie Prezez Rady ministrów Tusek. Dzisiaj Kamiński nieźle go osmarował. Choć moim zdaniem powiedział tylko prawdę hehe :lol:

Płotek
06-10-2009, 20:48
http://kataryna.salon24.pl/129489,kalendarium-wg-cba
http://kataryna.salon24.pl/129042,chleb ... ie-byl-sam (http://kataryna.salon24.pl/129042,chlebowski-nie-byl-sam)

http://freeyourmind.salon24.pl/

Swój do swojego po swoje.

Tymczasem zaczyna się jedyny możliwy scenariusz - komuniści wchodzą do rządu. Czekamy na wicepremiera Kiszczaka, Siwickiego albo Jaruzelskiego:

http://wiadomosci.onet.pl/2055780,11,sz ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2055780,11,szykuje_sie_polityczne_trzesienie_ziemi _oto_plan_tuska,item.html)

http://images49.fotosik.pl/208/c6b1946a3111b75fmed.jpg

07-10-2009, 17:25
"Kon-Tiki" ma antidotum na aferę - zdymisjonować Kamińskiego: http://wiadomosci.onet.pl/2056341,11,re ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2056341,11,rewolucja_w_rzadzie_tuska_trzech_ludzi_ premiera_wraca_do_sejmu,item.html)

Kamiński: http://wiadomosci.onet.pl/2056332,11,ot ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2056332,11,oto_powod_mojego_odwolania,item.html)

Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie... taa

Ronin
07-10-2009, 17:31
http://fakty.interia.pl/raport/afera-ha ... ie,1379122 (http://fakty.interia.pl/raport/afera-hazardowa/news/premier-oglosil-dymisje-w-rzadzie,1379122)

Jak słuchałem dzisiaj wystąpienia Tuska to myślałem że to o jakąś inną aferę chodzi wszyscy niewinni mam do Schetyny 100 % zaufanie i takie tam dyrdymały a koniec końców zdymisjonował połowę swojego gabinetu jakieś 9 osób. Więc co wszystko takie cacy jest. A Kamiński taki zły coś mi tu śmierdzi. Panie Tusek. :?

Elrond
07-10-2009, 18:10
http://wiadomosci.onet.pl/2682,2055881, ... kalne.html (http://wiadomosci.onet.pl/2682,2055881,wydarzenie_lokalne.html) - by żyło się lepiej...

Andsztal
07-10-2009, 19:18
Eeeech... dopiero teraz poznałem treść sławetnej już teraz konferencji. Premier jak zwykle tryska logicznością i przejrzystością działań. Mówi, że do wszystkich ma pełne zaufanie a potem ich wywala (albo raczej przenosi na inne stanowiska). No bo chyba się zgadzamy, że to nie była w pełni autonomiczna decyzja tych panów.
No i jeszcze to odwołanie Kamińskiego. Czy to jest normalne, że premier grozi szefowi agencji antykorupcyjnej odwołaniem gdy ten wykryje aferę w jego rządzie? Żeby tylko odwołaniem, nagle zrobiło się głośno o zarzutach które tak długo nie były mu postawione a nagle gdy premier zaczął o tym mówić to zostały natychmiast ogłoszone przez prokuraturę. No i na co premier czekał od sierpnia no bo przecież Kamiński nie dawał mu jakichś poszlak skoro w przecieku są już podsłuchy i relacje ze spotkań z biznesmenami.
A przecież z wypowiedzi premiera wynika mniej więcej, że winne aferze jest CBA, no bo przecież nikt z jego otoczenia! To, że te nazwanie tych podsłuchanych rozmwów Chlebowskiego z biznesmenami dwuznacznymi jest niedopowiedzeniem przecież się nie liczy...
No cóż poczekajmy co z tego wyniknie, chyba tylko to nam na razie pozostało.

08-10-2009, 19:39
http://www.tvn24.pl/-1,1623015,0,1,pite ... omosc.html (http://www.tvn24.pl/-1,1623015,0,1,pitera-o-aferze-a-co-ja-moglam,wiadomosc.html)

To za co jej w ogóle płacimy? ;)

Ronin
08-10-2009, 22:08
http://www.tvn24.pl/-1,1623015,0,1,pitera-o-aferze-a-co-ja-moglam,wiadomosc.html

To za co jej w ogóle płacimy? ;)

Dobry artykuł hehe. Co ja mogłam. Penie nic bo śledziłam ceny dorsza hehe ;) Kompromitacja jakiej jeszcze nie było na naszej scenie politycznej w takiej skali a ta udaje niewiniątko :lol:

09-10-2009, 10:34
http://www.pardon.pl/artykul/9830/grzes ... esz_wierny (http://www.pardon.pl/artykul/9830/grzesio_pocaluj_mnie_w_reke_i_przysiegnij_ze_bedzi esz_wierny)

Cytat: O tym, jak wyrafinowane miał Grzesio pomysły opowiada "Dziennikowi" anonimowy działacz PO:

Jednemu z kandydatów, który nie był jego bezpośrednim zwolennikiem, za to, że da mu jedynkę na liście, kazał pocałować się w rękę i złożyć przysięgę, że będzie wiernym sługą.

Ciekawe czy to prawda ? :lol:. Choć z drugiej strony tradycja rękodajnych ... ;)

Elrond
09-10-2009, 11:00
http://wiadomosci.onet.pl/2057348,11,we ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2057348,11,weto_prezydenta_odrzucone__obietnica_wy borcza_po_przyjeta,item.html) - pomysł PełO sam w sobie niezły. Pytanie jak wygląda ustawa w szczegółach i jak zadziała w praktyce.

Matatjahu
09-10-2009, 13:51
PO to jedno wielkie bagno i tyle.

10-10-2009, 07:38
Stocznia afera odsłona II: http://www.pardon.pl/artykul/9834/nowa_ ... a_na_tusku (http://www.pardon.pl/artykul/9834/nowa_afera_stoczniowa_zemsta_cba_na_tusku)

Bronek "Dziękujęę" Komor też szaleje: http://wiadomosci.onet.pl/2057940,11,ko ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2057940,11,komorowski_kazal_inwigilowac_poslow,ite m.html)

Komorowski zażądał od niej przekazywania sprawozdań o wizytach u posłów, kogo przyjmują, jak często, kto nocuje w sejmowym hotelu, z kim prowadzą tu rozmowy - zdradza "Rz" urzędnik z sejmowej Kancelarii.

Fajny komentarz znalazłem co do językowych umiejętności Bronia:

Jako cynik i nihilista z zachwytem słucham, jak druga osoba w tym porąbanym państewku, arystokrata i erudyta, kaleczy mowę ojczystą.

Jak mówi, na ten przykład :
"ZAJĘŁEM SIĘ "
'PODJĘŁEM SIĘ "......
Dostaję wtedy napadu niepowstrzymanego śmiechu.
Panie Marszałku !
Proszę o jeszcze.

http://wiadomosci.onet.pl/forum.html#fo ... VtMDAxLmpz (http://wiadomosci.onet.pl/forum.html#forum:MSwxNSwxMSw2MTQyNTIyNiwxNjM1MzUzO TgsNzM1MDM3NCwwLGZvcnVtMDAxLmpz)
;)

Ronin
10-10-2009, 22:10
Oj Donek nie bydziesz prezydentem hehe :lol:

Duqq
10-10-2009, 22:19
Niestety obawiam sie, ze jemu nic nie jest w stanie przeszkodzic w wygraniu wyborow..

12-10-2009, 18:31
Edit: Tak się robi interesy: http://www.dziennik.pl/gospodarka/artic ... Grada.html (http://www.dziennik.pl/gospodarka/article455730/400_milionow_za_uslugi_firmy_zony_Grada.html)

Spółka MGGP - której udziałowcem był Aleksander Grad, a teraz jest jego żona - ma milionowe kontrakty od państwa, m.in. na wykonywanie map lotniczych. Z powodu nieprawidłowości przy wykorzystaniu tych map do rozdzielania unijnych dopłat, Unia nałożyła na Polskę 400 milionów złotych kary - pisze "Najwyższy Czas".

Ta firemka państwa Gradów powinna zapłacić to z własnej kieszeni

Rząd funduje nam kryzys gospodarczy - według Prof. Gomułki

To już nie jest zagrożenie scenariuszem węgierskim. My wkroczyliśmy na tę drogę - twierdzi w rozmowie z "Pulsem Biznesu" były wiceminister finansów Stanisław Gomułka. Jego zdaniem krach jak na Węgrzech grozi nam już za 5 lat.

http://www.sfora.biz/Rzad-funduje-nam-k ... czy-a12520

"Rząd specjalistów" :lol:

Płotek
13-10-2009, 16:26
http://wiadomosci.onet.pl/2059602,11,tu ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2059602,11,tusk_odwolal_kaminskiego,item.html)

Decyzja jest nielegalna i tym samym nieważna z dwóch powodów:

1. Złamano zapis o wydaniu opinii przez Prezydenta
2. Nie zostały spełnione przesłanki ustawowe do odwołania, a sąd raczej nie kupi tłumaczenia "bo się wysługiwał pisiorom".

Teraz już tylko Trybunał Stanu i odsiadka.

Matatjahu
13-10-2009, 17:11
eh ludzie i tak wierzą tuskowi. Volomir się czepiał że mu życzyłem śmierci po prostu zapomniałem doprecyzować że "politycznej" i dalej mu życzę "politycznej śmierci". Jak tak dalej pójdzie to Kamiński ujawni inne przekręty i będą przedterminowe wybory.

13-10-2009, 19:46
http://wiadomosci.onet.pl/2059602,11,tusk_odwolal_kaminskiego,item.html

Decyzja jest nielegalna i tym samym nieważna z dwóch powodów:

1. Złamano zapis o wydaniu opinii przez Prezydenta
2. Nie zostały spełnione przesłanki ustawowe do odwołania, a sąd raczej nie kupi tłumaczenia "bo się wysługiwał pisiorom".

Teraz już tylko Trybunał Stanu i odsiadka.

?? :lol: w Polsce? TS ma udupić pupila lewactwa i obrońcy elyt III RP? ma sądzić kogoś kto cementuje te wszystkie układy tego chorego państwa?

prędzej Kaczyńskich i Kamińskiego będą sądzić, ze coś wyszło, bo to przecież zagraża bezpieczeństwu państwa, znaczy się tępienie korupcji, zagraża bezpieczeństwu państwa (Tusków, Schetyn, Chlebowskich, Pawlaków...)

Zombie
14-10-2009, 12:37
prędzej Kaczyńskich i Kamińskiego będą sądzić, ze coś wyszło, bo to przecież zagraża bezpieczeństwu państwa, znaczy się tępienie korupcji, zagraża bezpieczeństwu państwa (Tusków, Schetyn, Chlebowskich, Pawlaków...)
Przypomnial mi sie fajny tekst:
http://www.youtube.com/watch?v=DVU1_Kqh ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=DVU1_KqhOBE&feature=related)

15-10-2009, 08:35
To co zrobiła PO to zwykła akcja ludzi, którzy Polskę mają gdzieś, mieli ją w 1990, w 1992 itd. Stoją ponad prawem i żal mi tych wszystkich młodych i głupich, którzy głosowali na tę hołotę :(

Teraz będą się zastanawiać "na kogo oddam swój głos na "inteligentnego dżentelmena" Komorowskiego, czy też "przystojnego światowca" Sikorskiego". a państwo stoczy się w dół i zaczną się "Węgry II". http://www.pardon.pl/artykul/9875/sikor ... iast_tuska (http://www.pardon.pl/artykul/9875/sikorski_czy_komorowski_ktory_na_prezydenta_zamias t_tuska)

Oczywiście Tusk pewnie zacznie zastanawiać się nad zmianą stanowiska, bo jak to nie on jeśli nie on ;)

15-10-2009, 13:34
Polecam obejrzeć wczorajszą rozmowę w TVN24 z Palikotem. Jak on pięknie opisywał Tuska, aż miło się na serduszku zrobiło. "Tusk to polityk (premier), jakiego chcą Polacy". :oops: :P

15-10-2009, 22:43
"Ja nie mam walczyć z korupcją" tako rzecze Julia Pitera. Tak marnujemy pieniądze na tę farsę. By żyło się lepiej... ;) : http://wiadomosci.onet.pl/2061203,11,ja ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2061203,11,ja_nie_mam_walczyc_z_korupcja,item.html )

Elrond
15-10-2009, 22:59
To się wredniacy śmieją z Pięknej Julii :lol: W sumie to jest ona teraz w pozycji nie do pozazdroszczenia, bo musi "przeciwdziałać nieprawidłowościom w strukturach państwa". "Walczyć z nieprawidłowościami", gdy te nieprawidłowości są nieodłącznym elementem tego państwa, a obecna partia Pięknej Julii mogłaby zmienić nazwę na "Lodziarnia", to zajęcie, jakiego by się sam Don Kichot nie powstydził ;) O ile w ogóle ten pasożyt z PełO od "walki z korupcją" w ogóle cokolwiek robił czy miał robić, oprócz naciągania podatnika...

16-10-2009, 08:24
:lol: A propos tej wariatki z PO i jej "wyczynów" to jakoś kojarzą mi się trzy teksty Lecha I Stratega (w końcu trzeba jakoś łączyć swoje pasje):

1) Ryba psuje się od góry
2) Będę jeździł z siekierą po kraju i ciął złodziei.
3) Tonący brzytwy chwyta się byle czego

Polski Tuska nie stać na reelekcję L. Kaczyńskiego: http://wiadomosci.onet.pl/2061273,11,tu ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2061273,11,tusk_polski_nie_stac_na_reelekcje_lecha _kaczynskiego,item.html)

Choć wolałbym żeby prezydentem został nie żaden Kaczyński, Tusk, Olejniczak, Cimoszewicz itd. tylko ktoś, kto ma piękny życiorys i jest bohaterem - np. Kornel Morawiecki z "Solidarności Walczącej", z Niego byłbym dumny. Ale to nierealne marzenie.

Tako rzecze Gowin: http://fakty.interia.pl/raport/afera-ha ... my,1383215 (http://fakty.interia.pl/raport/afera-hazardowa/news/po-musi-przejsc-czysciec-zasluzylismy,1383215)

Elrond
16-10-2009, 11:40
Teraz już nie tylko "autorytet moralny", ale i "mistrz stylu i elegancji":

http://wiadomosci.onet.pl/2061342,11,re ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2061342,11,rezygnowali_po_zobaczeniu_agenta_tomka, item.html)

O gustach się nie dyskutuje, ale z tą opalenizną, nowym zalizanym i zafarbowanym fryzem oraz "wypasionym" zegarkiem(co za styl taką wielką busolę zakładać do garnituru). Palikot swym stylem przypomina mi pewnego solarystę, który był całkiem niedawno wicepremierem. Stylem wypowiedzi w zasadzie też :lol:
Jednak "wojna trwa", a na czas wojny można każdego wynieść do rangi "autorytetu"...

http://biznes.onet.pl/urzednicy-fiskusa ... rasa-detal (http://biznes.onet.pl/urzednicy-fiskusa-tropia-sluzbowe-samochody,18490,1580465,1,prasa-detal) - z jednej strony to smutne, ale z drugiej strony to może mieć pouczające skutki, jak biznes poczuje PO-wski "liberalizm" na własnej skórze ;)
Takie rzeczy, jak obecnie, to nawet za komuny się nie działy...

16-10-2009, 14:07
http://biznes.onet.pl/urzednicy-fiskusa ... rasa-detal - z jednej strony to smutne, ale z drugiej strony to może mieć pouczające skutki, jak biznes poczuje PO-wski "liberalizm" na własnej skórze
Takie rzeczy, jak obecnie, to nawet za komuny się nie działy...

parę tyg temu dałem bodajże informację o tym pomyśle do centrum humoru, albo jeśli myślicie że jest źle... myślałem że to żart albo takie gadanie, widać oni każde debilstwo zrobię, wiec lepiej nie podsuwajmy im dziwnych pomysłów jak np opodatkowanie sikania w domu, bo jeszcze te debile to przeczytają i wprowadza takie przepisy




http://wiadomosci.onet.pl/2061342,11,re ... ,item.html

jak taka szmata, zgnilizna, ludzkie gówno może być przedstawicielem tego Narodu?? chyba że ten czyrak reprezentuje najgorsze gówno jakie mamy w społeczeństwie

mdłości łapię jak się słyszy co ludzie z PO gadają, kradną, a bronią się jak totalnie zepsute złodziejskie łajzy, nie winni są Chlebowski i s-ka, nie winny jest szef CBA który to wybadał i o tym rozgłosił, bo jak mógł tak zrobić, przecież CBA jest od niszczenia opozycji a nie od ścigania korupcji, a największe możliwosci korupcyjne mają rządzący!! no ale Tusk i banda ma mentalnośc komuszków

ich tłumaczenia mi przypominają tłumaczenie kogoś kto zamordował rodziców, i w sądzie broni się i błaga o uniewinnienie argumentując, że niedawno został sierotą

Grogmir
17-10-2009, 16:20
http://www.joemonster.org/filmy/19715/C ... mentsStart (http://www.joemonster.org/filmy/19715/Co_dalej_z_polska_pilka_#commentsStart) pierwsza rozsądna wypowiedź peowca jaką usłyszałem !

Demand
19-10-2009, 13:35
Może dlatego, że to senator, a nie poseł, tam się czasem zdarza trafić na kogoś na poziomie ;P

Furvus
19-10-2009, 21:36
Może dlatego, że to dziennikarz sportowy, a nie zawodowy parlamentarzysta, tam się czasem zdarza trafić na kogoś na poziomie ;P

Demand
20-10-2009, 19:05
Ja wiem, że wszyscy demotywatory przeglądają (a przynajmniej większość) ale nie mogę się powstrzymać :D
http://demotywatory.pl/289994/Donald-Tusk#comments

21-10-2009, 11:10
EDIT: http://biznes.onet.pl/rzad-przegral-spo ... rasa-detal (http://biznes.onet.pl/rzad-przegral-spor-z-js-i-odda-530-mln,18497,3044585,1,prasa-detal)

Ulubiony rząd wszystkich lemingów jedzie po bandzie:

Rząd odda ponad 530 mln zł spółce J&S Energy w rezultacie błędu popełnionego przez resort gospodarki dwa lata temu - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

To efekt wtorkowego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał, że Agencja Rezerw Materiałowych źle wyliczyła karę dla J&S Energy. ARM nałożyła ją w 2007 r., bo J&S - według agencji - utrzymywała zbyt niskie zapasy paliw. Kara sięgnęła 452 mln zł. Okazało się, że ARM źle zinterpretowała przepisy.

To wystarczający powód, by w ogóle uchylić karę. Rząd będzie więc musiał oddać pieniądze wraz z odsetkami przekraczającymi 80 mln zł. To fatalna wiadomość dla budżetu - ocenia "DGP".

Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie...

-------------------------------------------------------
http://fakty.interia.pl/polska/news/czy ... is,1385185

A o tym, że "nemo iudex in causa sua" to "chopoki" z PO nie słyszeli ;)

Furvus
21-10-2009, 11:33
Ciekawe, czy rzeczywiście urzędnicy rzeczywiście popełnili takie karygodne błędy, czy jednak sędzia nie mógł się oprzeć "wziątce" od J&S... w końcu pewnie nie było za dużym problemem znalezienie jakichś uchybień w pracy urzędników nie odpowiadających w żaden sposób za swoje decyzje

Janek
21-10-2009, 20:06
Ulubiony rząd wszystkich lemingów jedzie po bandzie:

[b]Rząd odda ponad 530 mln zł spółce J&S Energy w rezultacie błędu popełnionego przez resort gospodarki dwa lata temu - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

To efekt wtorkowego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał, że Agencja Rezerw Materiałowych źle wyliczyła karę dla J&S Energy. ARM nałożyła ją w 2007 r., bo J&S - według agencji - utrzymywała zbyt niskie zapasy paliw. Kara sięgnęła 452 mln zł. Okazało się, że ARM źle zinterpretowała przepisy.

Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie...


Tak z ciekawosci zapytam - jaka w tym wina rzadu jako takiego? A juz zwlaszcza rzadu PO (kare nalozono jeszcze przed wyborami parlamentarnymi w 2007r.)?
Jak deszcz pada to tez wina Donalda Tuska?

21-10-2009, 20:46
Daje komentarz jaki uczynił mój wspólnik na onecie:

chronologię zdarzeń:

17 października 2007 r. Prezes ARM, powołując się na ustawę o zapasach (...), nałożył na spółkę J&S Energy S.A. karę w wysokości ok. 462 mln zł za niedopełnienie obowiązku tworzenia i utrzymywania zapasów obowiązkowych. ARM stwierdziła, że na dzień 30 czerwca 2007 r. spółka J&S Energy nie utworzyła wymaganych zapasów oleju napędowego oraz benzyny silnikowej.

30 października 2007 r. Spółka J&S Energy S.A. wniosła do ministra gospodarki odwołanie od decyzji prezesa ARM.

9 listopada 2007 r. premierem zostaje Donald Tusk.

14 grudnia 2007 r. Po rozpatrzeniu odwołania, minister gospodarki (Waldemar Pawlak) wydał decyzję uchylającą, z przyczyn formalnych, decyzję prezesa ARM. Decyzję z 17 października 2007 r. wydał bowiem prezes ARM, a zgodnie z ustawą powinna być ona wydana przez Agencję Rezerw Materiałowych (dla niezorientowanych: uchylono dlatego, że w decyzji napisano "nakładam" zamiast "nakłada").

5 lutego 2008 r. Agencja Rezerw Materiałowych z urzędu wszczęła postępowanie o nałożenie kary wobec J&S Energy S.A.

3 kwietnia 2008 r. ARM, po zakończeniu postępowania administracyjnego wymierzyła spółce J&S Energy S.A. karę pieniężną w wysokości ok. 462 mln.

17 kwietnia 2008 r. Spółka J&S Energy S.A. złożyła do ministra gospodarki odwołanie od decyzji ARM w wyżej omawianej sprawie.

6 czerwca 2008 r. wicepremier Waldemar Pawlak mówi: "Po przeprowadzeniu postępowania i naprawieniu błędów formalnych popełnionych w I instancji, kara dla J&S Energy S.A. została utrzymana".

tyle w temacie.

Link: http://biznes.onet.pl/forum.html?discId ... VtMDAxLmpz (http://biznes.onet.pl/forum.html?discId=7395564&threadId=61853516&AppID=324#forum:MSwzMjQsOCw2MTg1MzUxNiwxNjQ1MDIxOT ksNzM5NTU2NCwwLGZvcnVtMDAxLmpz)

A tę ironię cytując słowa pewnej piosenki Młynarskiego "możesz sobie, wiesz" 8-)

Janek
21-10-2009, 20:52
No i? Co najwyzej mozna sie dopatrywac rownego udzialu obu rzadow, bo w koncu podtrzymano ta sama decyzje.
Naprawde, zeby powiedziec ze winny jest PiS czy PO trzeba maksimum zlej woli - sprawe weryfikowal takze NIK i nie stwierdzil istotnych nieprawidlowosci.
Inna sprawa, ze blad na ktoryms etapie popelniono a pozniej go nie naprawiono - ale to zapewne wyjasni rowniez NIK czy audyt wewnetrzny w ARM. Prawda jest taka, ze ryzyko takiego bledu zawsze istnieje (zwlaszcza przy stopniu skomplikowania i niejasnosci naszego prawa) - do wyjasnienia pozostaje czy dochowano nalezytej starannosci.

Elrond
21-10-2009, 22:46
http://www.joemonster.org/filmy/19715/C ... mentsStart pierwsza rozsądna wypowiedź peowca jaką usłyszałem !

Z jakichś tajemniczych powodów w Senacie jest dużo mniej debili, niż w Sejmie. Choć dla równowagi dodam, że jak już się jakiś poryp trafi w Senacie, to jest to z reguły ultra-poryp(że kilku z "partii miłości" na początek można by rzucić ;) )

24-10-2009, 12:06
Tarcza antykorupcyjna fikcją? Skarżą premiera do sąduhttp://www.tvn24.pl/-1,1625393,0,1,organizacje-antykorupcyjne-skarza-sie-na-tuska-do-sadu,wiadomosc.html



07:42, 24.10.2009 /tvn24.pl
Tarcza antykorupcyjna fikcją? Skarżą premiera do sądu
"TO BARDZIEJ IDEA NIŻ KONKRETNE DZIAŁANIE"
TVN24/Fot.PAP
"Projekt tarczy antykoprupcyjnej nie ma sformalizowanego, biurokratycznego charakteru związanego z wyznaczeniem sił i środków ani z zatwierdzeniem planów lub harmonogramów działań (...) Nie ma specjalnych funduszy przeznaczonych na realizację programu" - tak kancelaria premiera odpowiedziała największym pozarządowym organizacjom antykorupcyjnym, proszącym o dokumenty w sprawie tarczy. Kilkukrotnie odmówiono im podania jakichkolwiek szczegółów. Organizacje poskarżyły się na premiera do sądu administracyjnego.

Furvus
24-10-2009, 13:58
Bardzo mi się podoba że to nie opozycja, a organizacje pozarządowe są stroną w tym sporze, bo premier nie może odbić piłeczki mówiąc, że "za rządów PiS-u i SLD było tak samo albo i gorzej".

Elrond
27-10-2009, 11:13
http://biznes.onet.pl/rewolucja-w-emery ... news-detal (http://biznes.onet.pl/rewolucja-w-emeryturach,18554,3046115,1,news-detal) - by żyło się lepiej. Życie jednak w pewnym sensie jest sprawiedliwe. Jak bezmózgi głosowały 20 lat na PO/PiS/SLD/PSL/reszta socjalistycznych partii żywych lub nieżywych, to teraz na starość będą dziadować dostając bieda-emeryturę, choć bardziej prawdopodobne będzie, że się zapracują na śmierć...

Salvo
01-11-2009, 08:43
A czy pan Elrond poda nam nazwę tej jedynej słusznej formacji?

Elrond
01-11-2009, 17:34
"Jedynie słuszne" to jak na razie jest olewanie III RP-owych i unijnych wyborów. Bo to jedyna forma protestu. Od biedy można głosować na UPR, ale szanse że się dostaną do parlamentu są minimalne, a zresztą ostatnio nawet sami się ogarnąć nie potrafią...

Salvo
02-11-2009, 14:11
Ja w te UPR mało wierzę...
Przyznaję się głosowałem na PO. Aktualnie najlepsi (chociaż potrafią irytować).

Elrond
02-11-2009, 17:23
Ja w te UPR mało wierzę...

Ja również, ale to praktycznie jedyna prawica bądź co bądź ;)


Przyznaję się głosowałem na PO.

Każdy z nas czasem popełnia błędy.


Aktualnie najlepsi (chociaż potrafią irytować).

Najlepsi w czym :?: W kręceniu lodów :?: We wprowadzaniu socjalizmu i lokajskiej postawie wobec UE :?: Nie wiem na czym polega ich "najlepszość". Wiem, że jakbym miał na POlszewików głosować, to wolałbym pójść na spacer albo posiedzieć w domu i zająć się czymś ciekawym.

Salvo
03-11-2009, 15:00
Najlepsi bo wiedzą jak zająć się kryzysem-osczędzanie.
Popełniają oczywiście błędy typu słaba prywatyzacja itp, ale Kaczory nie byłyby w tym lepsze 8-) Tusk w kryzysie miał deficyt ok.20mln, a Kaczory w czasie rozwoju mieli 30 :lol:

Każdy z nas czasem popełnia błędy.
To nie był błąd.

Elrond
03-11-2009, 16:51
To nie był błąd.

Głosowanie na każdą partię socjalistyczną jest błędem. Czyli te establishmentowe odpadają z góry.


Najlepsi bo wiedzą jak zająć się kryzysem-osczędzanie.

O tak - postępujący interwencjonizm, regulacja gospodarki, podwyższanie podatków i ogólny socjalizm to świetne sposoby na walkę z kryzysem. I powiedz mi proszę o jakim oszczędzaniu mówisz :?: Rząd Tusku nie tylko nie potrafi oszczędzać, ale nawet budżetu realnego nie potrafi napisać, żeby go nie trzeba było nowelizować w ciągu roku. Nasze zadłużenie za rządów Tusku nie tylko postępuje, ale wręcz nabrało tempa.


Popełniają oczywiście błędy typu słaba prywatyzacja itp, ale Kaczory nie byłyby w tym lepsze

Co z POlszewikami mają wspólnego Kaczory :?: W jednej partii są czy co :?:



Tusk w kryzysie miał deficyt ok.20mln, a Kaczory w czasie rozwoju mieli 30

Około 20 mld to Tusku miał w 2007, czyli odziedziczył budżet po Kaczorach właśnie. Już rok później nasz deficyt w relacji do PKB skoczył prawie dwukrotnie(i już w niecały rok po objęciu władzy Tusku nie potrafił utrzymać nas w kryteriach konwergencji), a w przyszłym roku wyniesie ponad 50 mld złotych i to pomimo sztuczek księgowych, by go oficjalnie zmniejszyć. Faktycznie rządy PełO to "fachowcy" :roll:

Salvo
05-11-2009, 14:55
Około 20 mld to Tusku miał w 2007, czyli odziedziczył budżet po Kaczorach właśnie. Już rok później nasz deficyt w relacji do PKB skoczył prawie dwukrotnie(i już w niecały rok po objęciu władzy Tusku nie potrafił utrzymać nas w kryteriach konwergencji), a w przyszłym roku wyniesie ponad 50 mld złotych i to pomimo sztuczek księgowych, by go oficjalnie zmniejszyć. Faktycznie rządy PełO to "fachowcy"
Ekhm...Odziedziczył po Kaczorach którzy w "rozkwicie" mieli 30.......

Głosowanie na każdą partię socjalistyczną jest błędem. Czyli te establishmentowe odpadają z góry.
Zgadzam się.
Ale PO jest oficjalnie prawicowe, chociaż ostatnio bliżej im troche do centrum.

O tak - postępujący interwencjonizm, regulacja gospodarki, podwyższanie podatków i ogólny socjalizm to świetne sposoby na walkę z kryzysem. I powiedz mi proszę o jakim oszczędzaniu mówisz Rząd Tusku nie tylko nie potrafi oszczędzać, ale nawet budżetu realnego nie potrafi napisać, żeby go nie trzeba było nowelizować w ciągu roku. Nasze zadłużenie za rządów Tusku nie tylko postępuje, ale wręcz nabrało tempa.
Kaczory mowią "wspomagać gospodarkę", Tusk mówi nie. O tym mówię. Nie ma głupich dofinansowań Oplów, czy ionnych firm jak w innych krajach. To by był socjalizm.

Furvus
05-11-2009, 18:28
Śmiesznym paradoksem jest to że "solidarny" PiS obniżał podatki (np. składka rentowa) lub wręcz je likwidował (podatek od darowizn w bliskiej rodzinie), do tego doprowadził do uproszczenia i obniżki stawek PIT, a także za jego rządów wprowadzono ulgę na dzieci. Za to "liberalne" PO tylko podnosi podatki, szczególnie różne rodzaje akcyzy i zapowiadane są kolejne podwyżki.

Furiusz
05-11-2009, 18:35
Bardziej efekt czasów i chwili niż programowych różnic. Pamiętać będę jak PiS ustami prezesa mówił, że bogaci mają tylko dać nie chcą :D
PO rządzi w czasach kryzysu. Ich pomysłem na rządzenie jak się zdaje było nic nie robienie, bo wtedy na pewno niczego by nie zepsuli. Jednak cóż kryzys zajrzał w oczy, trzeba było coś zrobić, a w Polsce nie ma innych pomysłów w main streamie. zatem potrzebowali więcej kasy i zrobili to samo co prawie wszystkie rządy gdy ich takie coś przycisnęło - podnieśli podatki :D
PO jak dobrze zauważyłeś jest "lyberalne' :D

Furvus
05-11-2009, 19:14
Możesz mi wykazać istnienie kryzysu w Polsce? Jakieś przykłady, dane.

Furiusz
05-11-2009, 19:18
A tak, stabilizacja zwana normalizacją :D niech Ci tam będzie i tak.

Furvus
05-11-2009, 22:31
Tak myślałem ;)

Elrond
05-11-2009, 22:38
Ekhm...Odziedziczył po Kaczorach którzy w "rozkwicie" mieli 30.......

Nie bronię Kaczorów - normalne państwo deficytu systematycznego mieć nie powinno. W okresie boomu wręcz powinno być mocno na plusie i spłacać długi. Jednak III RP nie jest i nie będzie państwem normalnym ani poważnym, więc rozmawiajmy o tym, co jest. Kaczyńscy nas zadłużali. Obecna władza robi to samo i nie jest w niczym lepsza od poprzedników. A cała reszta to PR i medialny cyrk dla idiotów.
W 2007 roku mieliśmy deficyt na poziomie niecałych 2% PKB(1,7%-1,9% widziałem różne dane). To był budżet "pisowski". "Oszczędne PełO" zrobiło 3,6% w 2008. Komentarz zbędny - chyba że masz się ochotę obrażać na fakty.


Zgadzam się.
Ale PO jest oficjalnie prawicowe, chociaż ostatnio bliżej im troche do centrum.

Bolszewicy na pokaz też mówili dużo o wolności :lol: Dynda mi "oficjalne uważanie", bo jak pisałem to jest medialne urabianie "substancji ludzkiej". "Po owocach poznacie ich" - a takich owoców, jakie wydał rząd PełO nie powstydziłyby się obecne europejskie partie komunistyczne.


Kaczory mowią "wspomagać gospodarkę", Tusk mówi nie. O tym mówię. Nie ma głupich dofinansowań Oplów, czy ionnych firm jak w innych krajach.

To jest kwestia tzw. punktu siedzenia. PełO nawet jakby wspomóc chciało, to nie może. Nawet budżetu nie potrafi dopiąć tak szasta kasą, a tu jeszcze miałoby do jakiegoś Opla dopłacać. Albo przyjdzie prikaz z Brukseli, że sponsorować upadające firmy to można w Niemczech czy Francji, ale w Polsce to już nie wolno. PiS tylko wykorzystuje sytuację do walki politycznej - gdyby był u władzy, musiałby robić to samo. Normalna d***kratyczna polityka, czyli szambo. Moglibyśmy oceniać rząd, gdyby w tej kwestii miał jakąkolwiek inną opcję, niż obecna.


To by był socjalizm.

POlszewicy to są socjaliści pełną gębą. Tylko w inne piórka się przebrali, na co naiwni się nabierają.


PO rządzi w czasach kryzysu. Ich pomysłem na rządzenie jak się zdaje było nic nie robienie, bo wtedy na pewno niczego by nie zepsuli. Jednak cóż kryzys zajrzał w oczy, trzeba było coś zrobić, a w Polsce nie ma innych pomysłów w main streamie. zatem potrzebowali więcej kasy i zrobili to samo co prawie wszystkie rządy gdy ich takie coś przycisnęło - podnieśli podatki :D

"Nie ma takiego draństwa i takiej niesprawiedliwości, której by nie popełnił liberalny skądinąd rząd, jak zabraknie mu pieniędzy" - czy jakoś tak Toqueville to mówił ;) A co z rządem, który nigdy liberalny nie był :?: Jeszcze zobaczymy.


PO jak dobrze zauważyłeś jest "lyberalne' :D

W takim sensie:
"Mogę ja być i leberał, tylko wy mnie wpierw powiedzcie" - T. Szmaciak

nr.uno
06-11-2009, 20:24
Dla mnie cała Platforma jest zupełnym zerem i całkowicie straciłem do nich jakiekolwiek pozytywne emocje po tym co chcą zrobić z hazardem. Przelało to gorzką czarę kolejnych afer, "oszczędnego państwa", zatwierdzania działalności gospodarczej w "jednym" okienku i tak dalej. I oni nazywali siebie liberałami... żal, że swoimi działaniami psują dobre imię tej szlachetnej idei. W wyborach prezydenckich zagłosuje na kogokolwiek, żeby to dziecko PR Donek nie został prezydentem.

X71
07-11-2009, 00:36
Komisja hazardowa ma zbadac przedewszystkim powiazania poslow PO z biznesmenami.Na siedmiu poslow,trzech jest z PO,jeden PSL(koalicjant),jeden SLD i dwoch z PIS-u.Przewodniczacy oczywiscie z PO :lol: Oni maja nas wszystkich za idiotow,zawsze mozna za jakis czas wystawic Palikota czy Niesiolowskiego ktory zmieni temat na strasznych braci Kaczynskich.

http://fakty.interia.pl/raport/afera-ha ... dl,1393464 (http://fakty.interia.pl/raport/afera-hazardowa/news/komisja-szef-z-po-kandydat-pis-odpadl,1393464)

Elrond
09-11-2009, 16:06
http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/kom ... stwo/14889 (http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/komisja_nieprzyjazne_panstwo/14889)
http://korwin-mikke.pl/polska/zobacz/bi ... tege/14765 (http://korwin-mikke.pl/polska/zobacz/biurokracja_rosnie_na_potege/14765)
http://korwin-mikke.pl/polska/zobacz/za ... _psa/14753 (http://korwin-mikke.pl/polska/zobacz/za_brak_ogrodka_zabiora_ci_psa/14753)
Liberalizacji ciąg dalszy... Niech tylko ktoś nazwie POlszewików "liberałami".

X71
10-11-2009, 15:30
http://wiadomosci.onet.pl/2075650,11,cz ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2075650,11,czuma_szefem_komisji_sledczej,item.html )

:lol: Proponuje dorzucic do komisji Drzewieckiego i Chlebowskiego.


http://wiadomosci.onet.pl/5679652,,relacjetv.html

X71
12-11-2009, 14:16
To jest dosyc ciekawe...

http://www.youtube.com/watch?v=fUjV6DLXrdQ

Baal-Melkart
14-11-2009, 15:55
Mimo wszystko donek trzyma się mocno i wciąż prowadzi w sondażach: http://politbiuro.gazeta.pl/politbiuro/1,85401,7249612,Sondaz_prezydencki__Peleton_sie_od erwal.html.

Elrond
16-11-2009, 22:34
http://wiadomosci.onet.pl/2079209,11,,item.html - Donek chyba coś przypalił przed tym przemówieniem...

Witia
17-11-2009, 09:01
http://wiadomosci.onet.pl/2079209,11,,item.html
Donek jest politykiem i populistą, dlatego nie widzę niczego dziwnego w zalinkowanym przemówieniu. Z punktu widzenia mas mówi przekonująco i sensownie.

Demand
17-11-2009, 09:18
"Premier zapowiada, że "jeśli nie będzie innego wyjścia", będzie kandydował w wyborach prezydenckich."
Powtórka z "nie chcem, ale muszem"? :D

Elrond
18-11-2009, 18:13
http://korwin-mikke.pl/polska/zobacz/po ... czym/15346 (http://korwin-mikke.pl/polska/zobacz/polska_mocarstwem_gospodarczym/15346) - najbardziej podoba mi się priorytet "lepsze regulacje" i tutaj stawiam, że rząd Tuska faktycznie ma szansę na wielki sukces, już ma tutaj spore osiągnięcia :lol:

Furiusz
18-11-2009, 18:17
A ja dziś usłyszałem, o projekcie wedle którego nowo upieczeni kierowcy będą musieli przez pierwsze dwa lata jeździć pod okiem osoby doświadczonej. kolejny dowód, że w Polsce nie jest się obywatelem o pełnych prawach :D

Aquila
19-11-2009, 10:42
to trupów będzie 2 x więcej...

Elrond
19-11-2009, 13:32
http://biznes.onet.pl/rzad-ukrywa-podat ... news-detal (http://biznes.onet.pl/rzad-ukrywa-podatki,18543,3059670,1,news-detal) - no comment :roll:

Fumanchu
19-11-2009, 23:09
"Cieszę sie, że jestem Polakiem i żyję spokojnie w najmnocniejszym
gospodarczo kraju świata, o najwyższym PKB. Cieszę się, że OFE zamiast pozostać prywatą, prywata nie zostanie i część tj. coś koło 50% wpływu przeznaczy się na ZUS. Cieszę się, że jestem Polakiem i mnie grypa świńska czy ah1n1 nie dopadnie, bo w naszym kraju rządzą prawdziwie mądrzy ludzie, którzy nie ujawniają zapasów ok. 3% szczepionek dla pospólstwa, nie tak jak w głupiej Anglii czy Finlandii, gdzie zapasy sięgają już do 100% populacji, nawet nie swoich obywateli. Cieszę się, że jestem Polakiem i mogłem wspierać upadającą
stocznie za pośrednictwem duchownych ojców, cieszę się, że w końcu urealniono cenę przejazdu naszą prawdziwą autostradą A4. Cieszę się, że media typują od wielu lat tylko kilka kluczowych postaci jako kandydatów na prezydenta RP. Cieszę się, że jestem mobilny, a przez to wspierany przez państwo dodatkowym opodatkowaniem CO2, bo im więcej zużyje paliwa tym więcej zapłacę podatku. Cieszę się z naszych subtelnych i osobliwych stosunków z upadającym mocarzem USA i nawet nie w zamian czegokolwiek oddamy im co będą chcieć na ich tarcze, zapewnimy im też eksterytorialność i sądownictwo na ich zasadach. Cieszę się, że moja ojczyzna inwestuje w fotoradary i będzie nękać piratów drogowych, bo przecież każdy wie, że nie o pieniądze tu idzie, ale o dobro nas wszystkim. W tym sensie żałuję, że przepadła ustawa o możliwości płacenia wygórowanych mandatów drogowych nawet dla piratów drogowych bez przepadku prawa jazdy. Cieszę się, że przy odrobinie wilgoci połowa naszego pięknego kraju była bez prądu i będzie można dobrowolnie składać się na odnowę linii przesyłowych, zanim się je odda w prywatne ręce. Cieszę się, że nawet na wszystkich świętych politycy gromadzą się na cmentarzach i debatują nad losem ustaw hazardowych, mających dla nas zasadnicze znaczenie. Cieszę się, że w innych krajach UE panuje straszna recesja, a u nas dobrobyt i możliwość dokarmiania mdlejących dzieci w szkołach. Jednym słowem cieszę się!"

Aquila
20-11-2009, 07:21
Weźmiesz szczepionkę i umrzesz od niej, a grypę przeżyjesz. Nic dziwnego, że szczepi się ok. 6% lekarzy. Ale media nakręcają panikę, to lud musi mieć szczepionkę, bo zaraza nadchodzi.

Płotek
21-11-2009, 22:54
http://www.rp.pl/artykul/395110_Scigani ... sieci.html (http://www.rp.pl/artykul/395110_Scigani_za_krytyke_w_sieci.html)

Autorytaryzm! Białoruś/Chiny/Kuba/Kaczystan! Prawa człowieka zagrożone! Obrońcy demokracji - larum grają!

glaca
21-11-2009, 23:19
emm... Płotek...


"Szanowny Panie Ministrze! W dzisiejszych czasach trudno wyobrazić sobie istnienie serwisów internetowych, gdyby nie oferowały możliwości wprowadzenia własnej opinii czy komentarza. Z mojej pracy terenowej oraz z licznych wniosków, jakie napływają, wynika, że sytuacja w Internecie, gdzie autorami wpisów są często anonimowi mieszkańcy naszego kraju, jest karygodna. Wpisy w języku ojczystym są obelżywe, obrażają dobre imię poszczególnych obywateli oraz państwa i narodu polskiego. Wskazanym byłoby wprowadzenie odpowiednich rozwiązań prawnych tak, aby każdy autor wpisu mógł być znany osobie, której imię będzie narażone na szwank. Internet powinien być źródłem wiedzy i sposobem komunikacji, tymczasem niejednokrotnie staje się miejscem bezkarnych oszczerstw oraz negatywnym ośrodkiem wychowawczym młodego pokolenia, wyrażanych poprzez obraźliwe komentarze na forach internetowych.

Panie Ministrze, co Pan zamierza uczynić, aby podnieść poziom kultury słowa języka polskiego w Internecie?

Z poważaniem
Poseł Jerzy Gosiewski
Warszawa, dnia 3 listopada 2009 r."
http://prawo.vagla.pl/node/8757

Płotek
23-11-2009, 20:39
emm... Płotek...


"Szanowny Panie Ministrze! W dzisiejszych czasach trudno wyobrazić sobie istnienie serwisów internetowych, gdyby nie oferowały możliwości wprowadzenia własnej opinii czy komentarza. Z mojej pracy terenowej oraz z licznych wniosków, jakie napływają, wynika, że sytuacja w Internecie, gdzie autorami wpisów są często anonimowi mieszkańcy naszego kraju, jest karygodna. Wpisy w języku ojczystym są obelżywe, obrażają dobre imię poszczególnych obywateli oraz państwa i narodu polskiego. Wskazanym byłoby wprowadzenie odpowiednich rozwiązań prawnych tak, aby każdy autor wpisu mógł być znany osobie, której imię będzie narażone na szwank. Internet powinien być źródłem wiedzy i sposobem komunikacji, tymczasem niejednokrotnie staje się miejscem bezkarnych oszczerstw oraz negatywnym ośrodkiem wychowawczym młodego pokolenia, wyrażanych poprzez obraźliwe komentarze na forach internetowych.

Panie Ministrze, co Pan zamierza uczynić, aby podnieść poziom kultury słowa języka polskiego w Internecie?

Z poważaniem
Poseł Jerzy Gosiewski
Warszawa, dnia 3 listopada 2009 r."
http://prawo.vagla.pl/node/8757

Od walki z chamstwem w internecie do ścigania droga daleka. Co ciekawe, chamstwo w sieci to wyłącznie polska specjalność, nie dzieje się tak w żadnym innym kraju, więc problem zupełnie realny.

A swoją drogą ten poseł ma przeciwwskazania do pracy umysłowej, jak to wnioskuję z kilku jego wystąpień.

Furiusz
23-11-2009, 20:44
Od walki z chamstwem w internecie do ścigania droga daleka. Co ciekawe, chamstwo w sieci to wyłącznie polska specjalność, nie dzieje się tak w żadnym innym kraju, więc problem zupełnie realny.

A swoją drogą ten poseł ma przeciwwskazania do pracy umysłowej, jak to wnioskuję z kilku jego wystąpień.
taa na angielskich portalach kibicowskich sam kwiecisty język a czytając komentarze takich ruskich na youtube, można się wiele ciekawego dowiedzieć o amerykanach, bushu i jego matce etc. Chamstwo w internecie to nie jest nasza specjalność.

MateuszKL
23-11-2009, 20:48
Co ciekawe, chamstwo w sieci to wyłącznie polska specjalność, nie dzieje się tak w żadnym innym kraju

To oczywiście nieprawda - w każdym regionie świata zdecydowana większość użytkowników Internetu to internetowi napinacze, z tendencją do wyśmiewania wszystkiego naokoło w sposób zdecydowanie chamski, korzystając ze swojej anonimowości.

Płotek
23-11-2009, 20:48
Od walki z chamstwem w internecie do ścigania droga daleka. Co ciekawe, chamstwo w sieci to wyłącznie polska specjalność, nie dzieje się tak w żadnym innym kraju, więc problem zupełnie realny.

A swoją drogą ten poseł ma przeciwwskazania do pracy umysłowej, jak to wnioskuję z kilku jego wystąpień.
taa na angielskich portalach kibicowskich sam kwiecisty język a czytając komentarze takich ruskich na youtube, można się wiele ciekawego dowiedzieć o amerykanach, bushu i jego matce etc. Chamstwo w internecie to nie jest nasza specjalność.

Ale to dyżurni chłopcy do bicia. W Polce można zacząć pisać o kwiatkach i motylkach, a i tak skończy się na lżeniu.

A poza tym to na naszych forach kibicowskich najczęściej mozna przeczytać rzeczy typu "rasa biała doskonała".

Furiusz
23-11-2009, 20:51
No na angielskich jest lepiej bo oni za czarnych uważają nas :D jest postęp :D Środowisko kibicowskie w całej europie jest specyficzne :D

MateuszKL
23-11-2009, 21:10
Ja bym tego nie sprowadzał do absurdu. To stwierdzenie o braku chamstwa w Internecie (za wyjątkiem Polski) jest tu absurdem. Gdy ktoś wchodzi tylko na angielskie fora specjalistyczne, na przykład na temat historii czy modelarstwa, to rzeczywiście może odnieść takie wrażenie, że problem chamstwa w Internecie to najwyżej powiedzenie przez jakiegoś anonimowego napinacza, że jego adwersarz jest głupi. Proponuję jednak zapoznać się ze społecznościami typu 4chan.org

Elrond
23-11-2009, 22:54
Jaki fart, że nasze poprzednie forum szlag trafił i żadne dane się nie zachowały. Jeszcze by nas "POstępowcy" po sądach teraz ciągali :lol: Trzeba zacząć o PełO od teraz pisać tylko dobrze ;)

http://biznes.onet.pl/ile-wyjmiemy-z-po ... rasa-detal (http://biznes.onet.pl/ile-wyjmiemy-z-portfela,18543,3061028,1,prasa-detal) - w Wawie też "obniżają podatki" ;)
http://biznes.onet.pl/w-kasie-panstwa-w ... rasa-detal (http://biznes.onet.pl/w-kasie-panstwa-widac-dno,18543,3061024,1,prasa-detal) - "władza radzi sobie z kryzysem", "deficyt jest trzymany w ryzach", itp.

Ale to był mały pikuś istotne jest to:

http://wiadomosci.onet.pl/2083444,11,po ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2083444,11,polityk_po_ma_klopoty_takie_jak_miliony _polakow,item.html)
http://biznes.onet.pl/skarbowka-chce-by ... rasa-detal (http://biznes.onet.pl/skarbowka-chce-by-gras-zaplacil-podatek-za-wille,18543,3061027,1,prasa-detal)

Niech mi ktoś to wytłumaczy. Przewodniczący Komisji ds. specsłużb śpi za darmo w willi u Niemca, a nasz kontrwywiad co na to :?: Jakie to "świadczenia wzajemne" świadczy temu biznesmenowi :?: A teraz wyobraźmy sobie, że w kraju poważnym ludzie mający dostęp na najtajniejszych informacji państwowych i oficjalnie cywilnie kierujący komisją ds. tajnych służb, pomieszkują sobie w willach biznesmenów pochodzących z obcych mocarstw i świadczą im "usługi wzajemne" :roll: Za to w III RP to jest standard jak widać, branie jurgieltu już też...

X71
04-12-2009, 18:03
http://www.tvn24.pl/-1,1632089,0,1,po-w ... omosc.html (http://www.tvn24.pl/-1,1632089,0,1,po-wyrzucilo-wassermanna-i-kempe-psl_u-nie-bylo,wiadomosc.html)

Wyobrazacie sobie taki scenariusz w czasie rzadow PIs-u??Media by ich zjadly,ogolnokrajowa kampania antypisowska dudnila by o tym przez miesiac czasu.Narod Naiwniakow,nic dodac :(

X71
05-12-2009, 22:50
http://www.youtube.com/watch?v=Gq9S8yUT ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=Gq9S8yUTnpE&feature=related)
albo to
http://www.youtube.com/watch?v=yVSVwo27 ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=yVSVwo27Bss&feature=related)

nie wiem czy to widzieliscie, :) ja mialem ubaw

Elrond
06-12-2009, 14:09
http://biznes.onet.pl/bogaci-dostana-po ... news-detal (http://biznes.onet.pl/bogaci-dostana-po-kieszeni-ale-swieta-beda-udane,18493,3064589,3040691,76,1,news-detal) - tego się już nawet nie chce komentować...

Elrond
08-12-2009, 16:31
http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,P ... omosc.html (http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Portal-aukcyjny-doniesie-na-klienta,wid,11755653,wiadomosc.html)

Elrond
10-12-2009, 16:15
http://wiadomosci.onet.pl/2093296,12,tu ... ,item.html (http://wiadomosci.onet.pl/2093296,12,tusk_zmiazdzony_w_rankingu,item.html) - choć raz można Tusku za coś pochwalić - tym razem za delikatny sprzeciw wobec ekonazi; swoją drogą widzimy podstawy sporządzania rankingu - obrona narodowego interesu wg eurotowarzyszy jest złem wcielonym
Ciekawe jakby mnie oceniono na miejscu Tusku, jakbym powiedział wprost o co chodzi z tym ocipieniem, powiedział, że paliwa kopalne są świetne i będziemy emitować jeszcze więcej CO2, a żadnych "pakietów klimatycznych" nie podpiszę i będę wetował, jak się tylko da.
Zapewne ekonazi chcieliby takiego delikwenta sądzić "za zbrodnie przeciw planecie" i przykładnie spalić na stosie ;)

Elrond
14-12-2009, 12:07
http://biznes.onet.pl/znow-wybuchl-spor ... rasa-detal (http://biznes.onet.pl/znow-wybuchl-spor-o-lotnicze-analizy,18571,1589535,1,prasa-detal) - czym skorupka za młodu nasiąknie... Skorupki naszych ministrów widać mocno nasiąknęły Marksem i Leninem

Elrond
17-12-2009, 12:42
http://podatki.wp.pl/kat,66248,title,Ko ... omosc.html (http://podatki.wp.pl/kat,66248,title,Kolejny-parapodatek-zaplaca-producenci-sprzetu-RTV,wid,11785264,wiadomosc.html) - domu wariatów ciąg dalszy...

Zed
26-12-2009, 18:28
http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/ ... ow,1416050 (http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/news/polska-w-gronie-szesciu-kolosow,1416050)
Polska ekonomia nie jest jednak tak tragiczna jak poziom inteligecji Elronda ;)

Elrond
27-12-2009, 16:15
http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/ ... ow,1416050

Za Gierka też byliśmy "10 potęgą gospodarczą świata" czy coś takiego :lol:
Pewnie to przez ten rewelacyjny stan naszej gospodarki pętla zadłużenia zaciska się nam wokół szyi coraz bardziej, zbliżamy się do progów ostrożnościowych w konstytucji, a władza musi nas w przyszłym roku zadłużyć na kolejne prawie 100 mld zł...


Polska ekonomia nie jest jednak tak tragiczna jak poziom inteligecji Elronda ;)

Żeby nasza ekonomia była na podobnym poziomie, jak mój intelekt, to byśmy mieli haj lajf 8-) Cóż fajnie pomarzyć ;)

Witia
27-12-2009, 20:56
Za Gierka też byliśmy "10 potęgą gospodarczą świata" czy coś takiego :lol:
Pewnie to przez ten rewelacyjny stan naszej gospodarki pętla zadłużenia zaciska się nam wokół szyi coraz bardziej, zbliżamy się do progów ostrożnościowych w konstytucji, a władza musi nas w przyszłym roku zadłużyć na kolejne prawie 100 mld zł...
Nie ma systemu idealnego, o czym zdaje się zapominasz. W każdym państwie są jakieś wady, jeżeli nie na polu gospodarczym, to społecznym, itd.

Faktem jest, że Polska jest szóstą gospodarką UE i bodaj 18 ( jeżeli mnie pamięć nie myli ) świata. Nie zmienisz tego choćbyś się zapierał na dowolne sposoby.

KWidziu
27-12-2009, 21:10
Faktem jest, że Polska jest szóstą gospodarką UE i bodaj 18 ( jeżeli mnie pamięć nie myli ) świata. Nie zmienisz tego choćbyś się zapierał na dowolne sposoby.


Faktem jest, że to wszystko zależy od tego jak liczysz wielkość gospodarki. Czyli nie fakt, a Twoja subiektywna opinia. :o

Witia
27-12-2009, 21:28
Faktem jest, że to wszystko zależy od tego jak liczysz wielkość gospodarki. Czyli nie fakt, a Twoja subiektywna opinia. :o
Gratuluje merytorycznego uczepienia się.

Fakt, zapomniałem dodać w jaki sposób naliczamy PKB. Nie zmienia to faktu, że jesteśmy w czołówce gospodarek świata.

KWidziu
27-12-2009, 22:15
Gratuluje merytorycznego uczepienia się.

Ależ dziękuję :D


Fakt, zapomniałem dodać w jaki sposób naliczamy PKB. Nie zmienia to faktu, że jesteśmy w czołówce gospodarek świata.

Zależy jak liczyć czołówkę. Moim zdaniem jesteśmy co najwyżej w środku - miejsce między 40 a 60, a biją nas takie kraje jak Liechtenstein, Belgia, Czechy czy Szwajcaria. Ciekawe, że nie ma nas w G-20. Tak, niby jest UE, ale np. takie Niemcy, Wlk. B., Włochy są same nie jako UE, a Holandię zapraszają, nas nie - ciekawe nieprawdaż?

Witia
27-12-2009, 22:45
Zależy jak liczyć czołówkę. Moim zdaniem jesteśmy co najwyżej w środku - miejsce między 40 a 60, a biją nas takie kraje jak Liechtenstein, Belgia, Czechy czy Szwajcaria. Ciekawe, że nie ma nas w G-20. Tak, niby jest UE, ale np. takie Niemcy, Wlk. B., Włochy są same nie jako UE, a Holandię zapraszają, nas nie - ciekawe nieprawdaż?


Twoje zdanie, przeciwko najbardziej popularnemu i najsensowniejszemu wskaźnikowi jakim jest PKB, obojętne 'według czego', jest dla mnie mniej istotne. Wedle tych ogólnie przyjętych norm, jesteśmy w czołówce.

Elrond
28-12-2009, 01:04
Nie ma systemu idealnego, o czym zdaje się zapominasz. W każdym państwie są jakieś wady, jeżeli nie na polu gospodarczym, to społecznym, itd.

No i niby czego chcesz tym dowieść :?:


Faktem jest, że Polska jest szóstą gospodarką UE i bodaj 18 ( jeżeli mnie pamięć nie myli ) świata. Nie zmienisz tego choćbyś się zapierał na dowolne sposoby.

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_co ... P_(nominal (http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_(nominal))_per_capita
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_co ... y_GDP_(PPP (http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_(PPP))_per_capita

Miejsca od 39. do 55. Faktycznie superpotęga gospodarcza(przez MFW klasyfikowana w kategorii "gospodarka rozwijająca się"). I szczególnie, że mogłoby być spokojnie z połowę większe, gdyby przez ostatnie 20 lat na terenie Polski istniało jakieś wmiarę przyzwoite państwo.


Gratuluje merytorycznego uczepienia się.


Fakt, zapomniałem dodać w jaki sposób naliczamy PKB. Nie zmienia to faktu, że jesteśmy w czołówce gospodarek świata.

Np. nasze PKB w najważniejszych walutach, jak fiuro czy w dolcach spadło ostatniego roku o około 20%-25%. To też statystyka jak najbardziej merytoryczna :lol:


Fakt, zapomniałem dodać w jaki sposób naliczamy PKB. Nie zmienia to faktu, że jesteśmy w czołówce gospodarek świata.

Które to państwo, pomimo iż przez rękę władzuchny przechodzi ponad 40% PKB, ma zerowy wzrost gospodarczy w tym roku i musi mieć rok w rok kilka % PKB deficytu, by w ogóle zachować płynność. O tym jaki "postęp" notujemy w dziedzinach warunków do rozwoju naszej gospodarki wspominać nie muszę - prawie codziennie PełO dostarcza nam tutaj nielichych "cudów".
Nikt tu nie piszę, że jesteśmy równie zasobni, jak Mongolia czy Angola, ale propaganda sukcesu w sytuacji, gdy kraj jest zadłużony po uszy i na krawędzi bankructwa, to jakaś kpina. Oceniajmy stan naszej gospodarki merytorycznie, a nie przez pryzmat przechwałek politruków.

KWidziu
28-12-2009, 07:20
Twoje zdanie, przeciwko najbardziej popularnemu i najsensowniejszemu wskaźnikowi jakim jest PKB, obojętne 'według czego', jest dla mnie mniej istotne. Wedle tych ogólnie przyjętych norm, jesteśmy w czołówce.

No jak będziemy potęgę gospodarczą mierzyć poprzez PKB na głowę to wychodzą miejsca od 42 do 52 bodajże - czytaj, znowu zależy jak to PKB liczyć... :roll: Wniosek - nie masz racji.

Witia
28-12-2009, 12:09
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_co ... nominal%29 (http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_%28nominal%29)

Jestem ślepy, czy Polska widnieje tutaj na miejscu 18 ?

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_co ... _%28PPP%29 (http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_%28PPP%29)

a tu na 19 i 21 ?


Trzeba się odnieść do jakiegoś standardu, żeby móc porównywać.

KWidziu
28-12-2009, 12:24
Moim zdaniem odniosłem się do standardu bliższego prawdy - czyli per capita ;)) Ale uważaj dalej Polskę za 18 potęgę gospodarczą świata. Fajna to potęga, w której 38 mln ludzi nie może wytworzyć, w przeliczeniu na głowę, 1/5 tego co wytwarza 35 tys. mieszkańców Liechtensteinu, czy wytwarza ledwie w okolicach 1/4 tego co wytwarza ~7,9 mln Szwajcarów. Zaiste potęga.

Witia
28-12-2009, 12:41
Tak samo możemy powiedzieć, że 40 milionów mieszkańców nie jest w stanie wytworzyć tego do miasto Hongkong...

Ja staram się mieć możliwie najobiektywniejsze kryteria porównawcze.

KWidziu
28-12-2009, 13:22
Ja staram się mieć możliwie najobiektywniejsze kryteria porównawcze.

Oczywiście najobiektywniejsze, ale z Twojego punktu widzenia. Problem w tym, że tego swojego subiektywizmu, który występuje zawsze czego byś nie robił, w ogóle nie dostrzegasz. Tymczasem bez uwzględnienia PKB na głowę nie jesteś w stanie wywnioskować praktycznie nic o samej gospodarce i jej poziomie rozwoju. Tak samo jak bez uwzględnienia struktury PKB etc. Ale oczywiście Twoje kryteria są bardzo obiektywne.


Tak samo możemy powiedzieć, że 40 milionów mieszkańców nie jest w stanie wytworzyć tego do miasto Hongkong...

A te 38 mln jest w stanie wytworzyć tyle na głowę? Nie jest...

Witia
28-12-2009, 13:28
Potem dochodzimy do wniosku, że Luksemburg, jedno miasto, de facto handlowe i usługowe, upolitycznione też dzięki Unii, jest 'lepsze' niż cały kraj taki jak Polska, bo przecież na głowę przypada więcej...

Nie rozmawiamy o bogactwie obywateli, bo tak dojdziemy do wniosku że najsilniejsze gospodarki mają w Watykanie i Monako, co jest nieco śmieszne, tylko o sile gospodarki jako struktury.

KWidziu
28-12-2009, 13:52
Potem dochodzimy do wniosku, że Luksemburg, jedno miasto, de facto handlowe i usługowe, upolitycznione też dzięki Unii, jest 'lepsze' niż cały kraj taki jak Polska, bo przecież na głowę przypada więcej...

Nie. Dojdziemy do wniosku, że polska gospodarka jest mniej wydajna od gospodarek innych państw, ponieważ do wytworzenia pkb na poziomie Liechtensteinu potrzebujemy 6-8 razy więcej ludzi i znacznie więcej "ziemi".


Nie rozmawiamy o bogactwie obywateli, bo tak dojdziemy do wniosku że najsilniejsze gospodarki mają w Watykanie i Monako, co jest nieco śmieszne, tylko o sile gospodarki jako struktury.

Bez porównywania jej struktury, wydajności i wielu innych czynników tylko poprzez porównanie efektu końcowego. Można. Tylko na ile taki obraz będzie oddawał rzeczywistość? Już pomijam, że samo liczenie pkb jest dość problematyczne i jak widzieliśmy na różnych wykresach, wyniki różnią się.

Czulu
28-12-2009, 13:54
Z drugiej strony można dojść do wniosku że Chiny mają lepszą gospodarkę niż Szwajcaria, tylko jakoś nikt nie chciałby mieszkać w tym pierwszym raczej niż w ostatnim :lol:

Elrond
28-12-2009, 14:03
Nie rozmawiamy o bogactwie obywateli, bo tak dojdziemy do wniosku że najsilniejsze gospodarki mają w Watykanie i Monako, co jest nieco śmieszne, tylko o sile gospodarki jako struktury.

O przepraszam, gospodarka jest po to by, że pozwolę sobie zacytować klasyka, "żyło się lepiej wszystkim" ;)
I tak jest Watykan i Monako to bardzo bogate miejsca, choć je akurat trudno nawet nazwać państwami. Biorąc pod uwagę czyjąś "potęgę gospodarczą" nie można pomijać takich rzeczy, jak PKB per capita, bo wyjdzie nam, że w Nowej Zelandii czy Norwegii się przeciętnie żyje gorzej, niż w Chinach czy Indiach.
I trzeba też postrzegać dynamikę zmian z ostatnich lat - tu już Chiny czy Indie są liderami. I trzeba dostrzegać zadłużenie - bo czym innym jest rozwój gospodarki chińskiej, gdzie jest mnóstwo oszczędności i inwestycji, a państwo jest pożyczkodawcą reszty świata, od np. dla porównania rozwoju III RP, gdzie po odjęciu zadłużenia okaże się, że wzrost jest ujemny bądź bliski zeru. Nie można też zapominać o wielu innych sprawach.
A tutaj bach - wychodzi nam niezły wynik w globalnym PKB czy produkcji węgla - i już mamy się cieszyć ze swej "gospodarczej potęgi", gdy nawet nie wiadomo czy III RP nie wywiesi niedługo wierzycielom tabliczki "zamkniętę"...


Ja staram się mieć możliwie najobiektywniejsze kryteria porównawcze.

Wybierając tylko jedną, do tego i tak subiektywną, miarę :?: Tyle w tym "obiektywizmu" co w wystapieniach Vincenta R. Takie możliwie najbardziej obiektywne spojrzenie wymaga szerszego spojrzenia i jakby nie próbować, to nie ucieknie się tutaj od subiektywizmu.

X71
30-12-2009, 12:33
http://markd.pl/?p=18

PS. A tak w ogole jesli chodzi o Buzka to po rozmowie z irolami ktorzy maja jakies pojecie o polityce mozna wywnioskowac ze smieja sie z niego w europie...Zas co do naszego cudu gospodarczego to chyba tylko my jestesmy zasypywani tym sukcesem,przy rownoczesnym tuszowaniu historii zadluzenia panstwa.

Płotek
30-12-2009, 16:22
http://niezalezna.pl/article/show/id/29148

Były różne rządy, ale ten jest pierwszym kiedy wierzę, że to sam premier stoi za aferami.

Elrond
05-01-2010, 12:28
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly ... _ceny.html (http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/383414,kontrola_skarbowa_sprawdzi_ceny.html) - POlszewicy szykują nową bitwę o handel; wszystko w imię "liberalizmu" :lol:

Ibran
06-01-2010, 19:15
Kolejny wesoły powód, żeby zwiększyć liczbę urzędników... :lol:

glaca
06-01-2010, 20:48
a która partia do tego nie dąży...

Elrond
06-01-2010, 23:10
Dla tych siedzących w parlamencie rozbudowa koryta jest sensem samym w sobie. Winni są durnie na nich głosujący/chodzący w ogóle na wybory...
http://biznes.onet.pl/mniejszy-deficyt- ... news-detal (http://biznes.onet.pl/mniejszy-deficyt-w-2009-r-nie-jest-zasluga-rzadu,18490,3105977,1,news-detal) - ale pochwalić się zawsze można, choć obraża to ludzką inteligencję

X71
06-01-2010, 23:15
dla sympatykow Niesiolowskiego

http://www.youtube.com/watch?v=mRQf7_68EgA

Elrond
07-01-2010, 11:07
http://podatki.onet.pl/2106756,1,0,wiadomosci.html - kolejny podateczek...

A tu kolejny "liberalny" przepis. Powoli staje się faktem, że jesteśmy obecnie przez "wolną i demokratyczną III RP" inwigilowani bardziej, niż byliśmy przez PRL w epoce stalinizmu. Choć pewnie jakiś leming mi napisze, że wszystko jest spoko, tylko ja mam nierówno pod sufitem :lol:

http://www.rp.pl/artykul/4,414985_Sluzb ... onimy.html (http://www.rp.pl/artykul/4,414985_Sluzby_sprawdza___skad_i_kiedy_dzwonimy.h tml)

http://www.mi.gov.pl/files/0/1792145/Ro ... bezrej.pdf (http://www.mi.gov.pl/files/0/1792145/Rozpzart180cust21412finalrev1popr2312bezrej.pdf)

Ibran
07-01-2010, 16:24
Choć pewnie jakiś leming mi napisze, że wszystko jest spoko, tylko ja mam nierówno pod sufitem :lol:
No przecież, że tak jest. :lol: Wolność i prywatność opiera się głównie na zapewnieniu bezpieczeństwa przez państwo. W końcu durny obywatel może palnąć jakieś głupstwo przez telefon i zagrozić swojej wolności! :D Dlatego też w ramach poszerzania swobód i prywatności obywatela, należy go chronić przed własną głupotą. Proponowałbym zainstalować wszędzie kamery w mieszkaniach, żeby przypadkiem odwieść obywatela od wkładania ubrania na lewą stronę. :lol:

Swoją drogą zastanawiam się kiedy wreszcie zaczną nam świecić po oczach, tak jak to było przedstawione w "Raporcie Mniejszości" Spielberga. Bowiem robimy dość spore kroki w stronę właśnie tak rozumianej "prywatności".

Regulus
08-01-2010, 21:32
Powoli staje się faktem, że jesteśmy obecnie przez "wolną i demokratyczną III RP" inwigilowani bardziej, niż byliśmy przez PRL w epoce stalinizmu. Choć pewnie jakiś leming mi napisze, że wszystko jest spoko, tylko ja mam nierówno pod sufitem
Masz nierówno pod sufitem.

X71
09-01-2010, 12:09
Dlaczego usuneliscie moj post??nawet jesli dla niektorych byl glupi to chyba cenzury tutaj nie mamy??

PS.Czy to jest Twoja sprawka Witia ??

Witia
09-01-2010, 12:42
Elrond napisał(a):
Powoli staje się faktem, że jesteśmy obecnie przez "wolną i demokratyczną III RP" inwigilowani bardziej, niż byliśmy przez PRL w epoce stalinizmu. Choć pewnie jakiś leming mi napisze, że wszystko jest spoko, tylko ja mam nierówno pod sufitem

Masz nierówno pod sufitem.
Elrond wkroczył w fazę niezłomnej wiary w niepodważalną słuszność swoich poglądów. Nie bez kozery mówimy o 'fakcie upadku III RP', 'większej inwigilacji niż za Stalina' i innych ;)



Dlaczego usuneliscie moj post??nawet jesli dla niektorych byl glupi to chyba cenzury tutaj nie mamy??

PS.Czy to jest Twoja sprawka Witia ??


Zgłoś ten post
Nic mi o tym nie wiadomo. Rozeznam sprawę.

roman zabawa
09-01-2010, 14:15
...jesteśmy obecnie przez "wolną i demokratyczną III RP" inwigilowani bardziej, niż byliśmy przez PRL w epoce stalinizmu...

Powiedziałbym, że to raczej publicystyka w stylu Waldemara Łysiaka - krytyka słuszna, ale użyte porównania literackie są przesadzone dla uzyskania wstrząsu estetycznego, a nie znalezienia celnej analogii.

Natomiast podejrzewam, że Leszek Miller musi teraz pluć sobie w brodę i walić głową w tapczan na podobieństwo Enriquo Pallazzo z "Nagiej broni", gdy podszywający się pod niego Frank Drebin zaczął wykonywać hymn. Ówczesny premier z ramienia SLD dopuścił do powstania pamiętnej komisji, ale nawet on nie miał tyle bezczelności, tupetu, czy może resztki sumienia odezwały się, w każdym razie opozycyjnych posłów łokciami i kolanami z komisji nie usuwał.

A tu, proszę. Można i to dwa razy, a sondaże POparcia dzięki wzmiankowanym lemingom nadal szybują 8-)

KWidziu
09-01-2010, 14:45
Dlaczego usuneliscie moj post??nawet jesli dla niektorych byl glupi to chyba cenzury tutaj nie mamy??

PS.Czy to jest Twoja sprawka Witia ??

Post został przesunięty przez jednego z moderatorów do pustelni w związku z tym, że był odpowiedzią na post banity. - KW

Witia
09-01-2010, 15:33
Natomiast podejrzewam, że Leszek Miller musi teraz pluć sobie w brodę i walić głową w tapczan na podobieństwo Enriquo Pallazzo z "Nagiej broni", gdy podszywający się pod niego Frank Drebin zaczął wykonywać hymn. Ówczesny premier z ramienia SLD dopuścił do powstania pamiętnej komisji, ale nawet on nie miał tyle bezczelności, tupetu, czy może resztki sumienia odezwały się, w każdym razie opozycyjnych posłów łokciami i kolanami z komisji nie usuwał.

A tu, proszę. Można i to dwa razy, a sondaże POparcia dzięki wzmiankowanym lemingom nadal szybują 8-)
Tak to już jest w demokracji. Ten kto zdobył sobie przychylność mediów i serca publiki może nadużywać władzy w mniej lub bardziej widoczny sposób.

Niech żyje najlepszy z systemów ;)

Elrond
09-01-2010, 16:35
Masz nierówno pod sufitem.

Bardzo dziękuję. Prosiłbym jeszcze o skierowanie na leczenie ze "schizofrenii bezobjawowej" ;)
Ja tylko stwierdziłem fakty. Obecne służby mają narzędzia, o których ubecja mogła tylko marzyć. Możliwości wykorzystania już też powoli są stworzone. Teraz tylko brakuje, by "ilość zaczęła przechodzić w jakość" i budzimy się w faszystowskim kraju(w zasadzie to pod wieloma względami już nim jesteśmy).
Wkrótce wchodzą nowe dowody. Obowiązkowe dla WSZYSTKICH(dla dzieci również). Z chipem, zawierającym wiele danych o nas. POlszewicy propnują też, by były tam nasze odciski palców. I może inne dane biomedyczne. I wiele innych.
O nowym rozporządzeniu telekomunikacyjnym nie wspominam, bo to już było. Państwo chce wiedzieć gdzie, skąd do kogo dzwoniłem, jak długo rozmawiałem, gdzie się oboje znajdowaliśmy, itp.
Służby takie jak Urząd Skarbowy, Policja Skarbowa, Wywiad Skarbowy czy cholera wie co, mogą o mnie wiedzieć wszystko i prześwietlić mnie w pełni, jeśli tylko mają "podejrzenie, że nie płacę podatków". Ciekawe jak jest "społeczna kontrola" tych służb(i wszystkich innych). Dodawać, że w świetle polskiego prawa podatkowego podejrzanym może być każdy nie muszę. Niektóre służby mogą się dorwać do moich danych osobistych, zebranych samemu bądź przez inne służby i mnie inwigilować, nawet bez zgody sądu, jeśli mają tylko takie widzi mi się.
O internecie też już tutaj rozmawialiśmy. Nie dość że władzuchna pracuje nad pomysłami jego ocenzurowania, to kwestie inwigilacji znów się odzywają nieubłagalnie.

To tylko wycinek problemu i faktu, że rodzi się nam państwo policyjne(a raczej po okresie chwilowego luzu znów nam dokręcają śrubę), już nie tylko pod płaszczykie "demokracji" i "praw człowieka", tylko całkiem jawnie. Ale to pewnie tylko moje fobie, urojenia, mamy "demokratyczne państwo prawa realizujące coś tam coś tam" i jest git...


Tak to już jest w demokracji. Ten kto zdobył sobie przychylność mediów i serca publiki może nadużywać władzy w mniej lub bardziej widoczny sposób.

I w normalnym społeczeństwie taki rząd się niedługo później "na kopach" podaje do dymisji. W post kolonialno/feudalno/niewolniczej III RP to co innego ;)


Elrond wkroczył w fazę niezłomnej wiary w niepodważalną słuszność swoich poglądów. Nie bez kozery mówimy o 'fakcie upadku III RP

Pisałem, że III RP jest skazana na upadek, nie pisałem że upada już teraz. Teraz jeszcze gnije. Można to porównać do czasów saskich, z tym że teraz nikt nas nie "rozbierze" na chama, tylko III RP sama zbankrutuje i poprosi o "bratnią pomoc", najlepiej wierzycieli ;)
Jak ktoś uważa, że III RP nie zbankrutuje, bo "państwo nie może zbankrutować", "jakoś to będzie", "władza do tego nie dopuści", "jesteśmy w UE", to albo manierą strusia chowa głowę w piasek, albo niczym leming nie wie, że stado biegnie w przepaść, albo niech poda numer do swojego dilera, bo choć jestem z natury niepoprawnym optymistą, to w takie euforyczne stany nie popadam i chyba naturalnie się ich nie da osiągnąć :lol:


Niech żyje najlepszy z systemów

Demokracja to bożek lemingów. Niech oni składają cześć temu mzimu :lol:

roman zabawa
10-01-2010, 18:46
Sęk w tym, że postępowanie Tuska stoi na bakier z demokracją, no chyba że neutralizację wszelkich ośrodków kontrolnych typu NIK, CBA czy komisja śledcza uznamy za postępowanie demokratyczne. Ale w takim wypadku to i Adolf Hitler był wielkim demokratą.

Zresztą żeby wódz deptał demokrację dla możliwości wprowadzania liberalnych reform, pal 6... ale tu chodzi jedynie o miejsce w Pałacu Prezydenckim i możliwość przynajmniej 5letniego byczenia się w świetle kamer.

Elrond
10-01-2010, 19:56
POlszewicy w bronieniu nas przed "pisowskim zagrożeniem" są widać gotowi na wszystko ;)

Elrond
27-01-2010, 14:01
http://biznes.onet.pl/palikot-chce-lega ... udio-detal (http://biznes.onet.pl/palikot-chce-legalizacji-bimbru,18565,3166587,1,audio-detal) - burak choć raz na jakiś czas się do czegoś przyda i można go pochwalić; widać PO zaczyna walczyć o elektorat na wsi :lol:

Witia
27-01-2010, 18:53
A od kiedy to czołowy 'liberał' podciąga poglądy pojedynczego posła pod poglądy partii jako całości ? Czy to nie Ty ciągle powtarzałeś, że trzeba głosować na ludzi, a nie na partie ?

Zresztą o to chodzi w demokracji, żeby walczyć o głosy wyborców.

Elrond
27-01-2010, 23:41
A od kiedy to czołowy 'liberał' podciąga poglądy pojedynczego posła pod poglądy partii jako całości ?

Napisałem "może burak się do czegoś przyda", czyli że może przez Leppera nowej generacji choć jedna dobra rzecz się stanie, a Ty musisz do tego zaraz dorabiać ideologię ;)


Czy to nie Ty ciągle powtarzałeś, że trzeba głosować na ludzi, a nie na partie ?

Nie przypominam sobie :roll:

Elrond
28-01-2010, 10:32
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Stalo-sie---Tusk-oglosil-swoja-decyzje,wid,11900884,wiadomosc.html) - z dedykacją dla wszystkich, co twierdzili, że "Tusk nic nie robi, bo nie chce się ludowi narażać przed wyborami prezydenckimi" :lol: Teraz już wszystko wiemy ;)

X71
28-01-2010, 10:49
Tusk swe deklaracje wyznaje gdy Drzewiecki przed komisja zeznaje.

PS Wcale bym sie nie zdziwil gdyby zmienil zdanie :lol:ale tak powaznie to czy on nie wysunal projekt zmian mozliwosci prezydenta??Dla mnie osobiscie jest to obojetne kto bedzie z tej skorumpowanej partii startowal.



EDIT Wiecie dlaczego Sikorski ma najwieksze poparcie w tej partii???Odpowiedz jest banalnie prosta...bo zna j.angielski :lol:

Furvus
28-01-2010, 11:21
Przyznam, że Tusk mnie trochę zadziwił, myślałem że jednak będzie chciał się odegrać za porażkę w 2005 roku. Widać posmakował władzy jako premier, poza tym nie chce oddawać steru w partii, do czego nieuchronnie by doszło, gdyby wygrał wybory. Rzeczywiście wybrał bardzo dobry moment na ogłoszenie swej decyzji, całkowicie przykryje w mediach zapewne mocno niekorzystne zeznawanie Drzewieckiego.

Matatjahu
28-01-2010, 11:25
Tusk ogłosił że nie startuje w kampanii wyborczej. Pewnie przez to że komisja śledcza może udowodnić że to on doprowadził do przecieku i przegra. Ciekawe kogo platforma wystawi skoro Schetyna jest zamieszany w aferze, Komorowski ma problemy ze zdrowiem i rodzina mu odradza a Sikorski niezbyt mi wygląda na prezydenta i pewnie przegra z Kaczorem jednak mogą poprzeć Olechowskiego lub Cimoszewicz może wystartować i jego wtedy poprą.

X71
28-01-2010, 11:45
Jesli wystawia Sikorskiego to napewno wygra te wybory bo jak wspomnialem zna j.angielski a dla polowy Polski to najwazniejsza sprawa...

Furvus
28-01-2010, 13:06
Myślę, że na pewno wystawią swojego kandydata, mają za silną pozycję żeby popierać kogoś z zewnątrz, czyli Cimoszewicza lub Olechowskiego. A kto to będzie, to już kolejna zagadka. Gdzieś nawet czytałem coś o wystawieniu Balcerowicza :D

Grandal
28-01-2010, 13:21
czytałem coś o wystawieniu Balcerowicza :D
Nie wydaje mi się. To byłby strzał w platwormową kostkę, a nawet w głowę. ;)

Matatjahu
28-01-2010, 13:49
Jesli wystawia Sikorskiego to napewno wygra te wybory bo jak wspomnialem zna j.angielski a dla polowy Polski to najwazniejsza sprawa...

Na pierwszym miejscu według sondaży jest wygląd a on urodą nie grzeszy.

Limon
28-01-2010, 14:27
Na pierwszym miejscu według sondaży jest wygląd a on urodą nie grzeszy.

Tak.. Nasz obecny prezydent oraz jego poprzednicy to prawdziwe przystojniaki :D. W porównaniu z nimi to pan Sikorski prezentuje się nad wyraz dobrze ...

MateuszKL
28-01-2010, 14:27
Być może PO wystawi jakąś babkę - babka jako kandydat w połączeniu z propagandą polszewickich mediów ("wyłonimy się z mroków nietolerancji", "to będzie sukces postępu na miarę prezydentury Obamy") oznacza pewną wygraną i zapisanie się w kanonach historii jako obrońcy przed zagrożeniem "pisowskich radykałów".

Strzelam, że PO planuje coś takiego - albo Komorowski. A może Olechowski ma na nich haki i mu dadzą poparcie?

Grandal
28-01-2010, 14:51
PO wystawi babkę?
No to może Mucha będzie kandydować. ;)
http://img522.imageshack.us/img522/3669/muchajeszczeladniejsza2.th.jpg (http://img522.imageshack.us/my.php?image=muchajeszczeladniejsza2.jpg)

Witia
29-01-2010, 13:02
Na pierwszym miejscu według sondaży jest wygląd a on urodą nie grzeszy.
:lol: :lol: dlatego wygrał Kaczyński ?

Matatjahu
29-01-2010, 16:31
Może Hanna Gronkiewicz Waltz.

MateuszKL
29-01-2010, 17:09
http://niniwa2.cba.pl/upr_2.jpg

A może ona? ;) ;)

Matatjahu
30-01-2010, 13:30
A kto to?

glaca
30-01-2010, 14:06
Julia Pitera...

Elrond
31-01-2010, 15:54
http://biznes.onet.pl/bielecki-ministre ... news-detal (http://biznes.onet.pl/bielecki-ministrem-ds-deregulacji,18490,3169352,1,news-detal) - znów pozostaje tylko kibicować, bo za słowa można chwalić; boję się tylko, że jeśli Bielecki będzie tak "deregulował", jak "deregulowała" PełO przez ostatnie 2 lata...

Elrond
01-02-2010, 22:38
http://biznes.onet.pl/rostowski-zdradza ... news-detal (http://biznes.onet.pl/rostowski-zdradza-w-wsj-jak-polska-pokonala-kryzys,18493,3170559,1949451,9,1,news-detal) - jak to się mówi "i śmieszno i straszno" ;)

Elrond
10-02-2010, 14:16
http://podatki.wp.pl/kat,66248,title,Od ... caid=199e8 (http://podatki.wp.pl/kat,66248,title,Od-urzadzen-w-budynkach-bedzie-podatek,wid,11946558,wiadomosc.html?ticaid=199e8) - kolejna "obniżka podatków"; teraz pytanie: czy w odpowiedzi MF rżnie głupa, czy faktycznie pracują tam skończeni idioci :?:

edit:
http://waluty.onet.pl/rozkrut-z-mf-odwl ... rasa-detal (http://waluty.onet.pl/rozkrut-z-mf-odwlekanie-wejscia-do-emu-bledem-ekon,18727,3175064,1,prasa-detal) - jednak zdecydowanie to drugie, jak tam mają takich "analityków" ,to trzeba się mocno trzymać za kieszenie...

Witia
10-02-2010, 18:24
A może jednak główny analityk, czy jak go tam zwą, ma wiedzę w branży, którą się zajmuje ?

glaca
10-02-2010, 18:35
analityk powie to, co spodoba się temu, co płaci mu pensję ;)