Bitwy - ręcznie czy autobattle?

[Macok]

Czy w kampanii wolicie walczyć sami czy klikacie autobattle?
Ja zazwyczaj gram ręcznie przez kilkanaście pierwszych tur, kiedy mam jeszcze małą armię.
Potem gdy w każdym mieście przeciwnika jest full wojska i na 1 miasto trzeba wysyłać conajmniej 2 armie to już mi się nie chce.

A wy co preferujecie?

[Fallen]

Jakbyś pytał co jest lepsze

smalec czy galareta

Smalec-to bitwa rozegrana ręcznie w pocie czoła tłuszczykiem jesteś ty, a skwarkami wróg.
galareta-to bitwa z auto rozstrzygnięciem przeleci przez ciebie i wyleci.

Smalec rządzi!!!

[Macok]

I jak w dalszej części kampanii masz taką bitwę, że wróg i ty macie po 3 full armie (czyli z maksymalną ilością oddziałów) to też Ci sie chce ręcznie?

[Janek]

Ja wlasnie tylko takie gram recznie - nie chce mi sie za to ganiac po mapie za kilkoma oddzialami i male bitwy prawie zawsze gram automatycznie.

[Gteam_tomek]

Bitwy lądowe rozgrywam sam bez względu na ilość przeciwnika, bitwy morskie do 4 statków wrogich automatycznie, wtedy zdobywam więcej doświadczenia niż jakbym miał sam grać.

[AgentMax]

Ja tylko oblężeń nie rozgrywam ręcznie, bo nie chce mi się patrzeć na polskich ninja wspinających się po murach.

[Barlogo]

Automatycznie biorę tylko jak moje wojska są 10 razy większa od wrogich przkład 1000 vs 100 ,a oblężenia zawsze przegrywam jak wezme automat więc tylko jeszcze automatycznie daje jak moja flota przeważa nad flotą przeciwnika.

[Salvo]

Ręcznie, ale tylko w przypadku mojej miażdżącej przewagi.

[Duqq]

Ja tam w 99% przypadkow gram recznie ;)

Straty sa duzo nizsze niz w bitwach automatycznych, a do tego czesto mozna dobic skutecznie wroga.

No chyba, ze mam sytuacje Cala armia vs. jedna jednostka to daje auto, bo to strata czasu wtedy.

[Gteam_tomek]

Czy też macie tak, że grając auto w bitwach morskich, zdobywanie doświadczenia przez statki odbywa się znacznie częściej, niż grając ręcznie? Ja tym sposobem, zdobyłem dla mojego admirała i jego świty po 5 szewronów (czyli szewron i gwiazdka). Sam doczekałbym się prędzej naturalnego zgonu admirała...

[MSZ]

Ja mam trochę inny system . rozgrywam jedynie bitwy które cos znaczą- np. otwierające dostęp do jakiegoś miasta czy bitwa z główną armię. natomiast jesli mam jakąś bitwę o pietruszkę od ktorej nic nie zależy np walka z małymi albo nawet średnimi oddziałami o jakiś tartak to takich prawie nigdy nie rozgrywam

[AgentMax]

Ja mam trochę inny system . rozgrywam jedynie bitwy które cos znaczą- np. otwierające dostęp do jakiegoś miasta czy bitwa z główną armię. natomiast jesli mam jakąś bitwę o pietruszkę od ktorej nic nie zależy np walka z małymi albo nawet średnimi oddziałami o jakiś tartak to takich prawie nigdy nie rozgrywam

Lepiej zrobić to ręcznie chyba, że rozłożenie sił to jakieś 3:1. Komputer zbyt często wygrywa starcie autobattle, a jeśli grasz conajmniej h/h, to wiesz, że taka strata wojsk jest niedopuszczalna.

[MSZ]

gram na vh/vh ale szczerze mówiąc strata niewielkiej ilości wojski więcej jakoś zbytnio mnie nie przeraża tym bardziej , że zazwyczaj dobrze stoję z finansami .