PDA

Zobacz pełną wersję : Początki multiplayer-opinie



william/kaszanka
12-02-2015, 19:41
Wrzucam filmik PrussianPricne'a o MP ;)


https://www.youtube.com/watch?v=kmYe67-MRiU

Niesmiertelnik
11-03-2015, 14:57
Kupiłem wczoraj grę. Muza przednia, zabawa dobra, pomimo mojego uprzedzenia do silnika gry. Martwi tylko mała ilość graczy na multi. Stoi wieczorem raptem kilka gier, pełnych drażliwych młodzieńców, lub nieobecnych hostów.... jak tu się ogrywać?

Pirx
11-03-2015, 15:02
Wielu mocnych graczy nadal się bawi w Szybkie Bitwy. Tam próbuj. ;)

Samick
11-03-2015, 16:23
Przyjdź na czwartek z Antykiem. :)

mackoff
11-03-2015, 20:28
Kupiłem wczoraj grę. Muza przednia, zabawa dobra, pomimo mojego uprzedzenia do silnika gry. Martwi tylko mała ilość graczy na multi. Stoi wieczorem raptem kilka gier, pełnych drażliwych młodzieńców, lub nieobecnych hostów.... jak tu się ogrywać?

Dokładnie tak jak napisał Samick - weź udział w najbliższym Czwartku z Antykiem.

Akurat w tym tygodniu odpalamy nową formułę turnieju jednodniowego - zmagania o tytuł Hegemona na Atylli.

william/kaszanka
11-03-2015, 21:12
Dołącz do jakiegoś klanu jest wiele takich organizacji a zabawa jest dużo lepsza razem ;)

Pop517
11-03-2015, 22:00
Fajnie jakbyście wy sarmaci nieco wrócili do totalwarów;) Jakbyś chciał zagrać to dodaj mnie na steam.

bebecho
12-03-2015, 09:39
Nie graj z Popem. On zawsze spamuje kawalerię w Atylli (piechotę w Rome 2) i wybiera op frakcje ;) Co innego to Kaszanka. To gracz światowego formatu. Ogrania na raz 6 turniejów i ściga się z Popem o I miejsce w światowym rankingu.
A tak na serio multi zostało potraktowane po macoszemu zarówno w Rome 2 jak i Atylli. Wycięto masę kontentu, który było obecny w Shogunie 2. Nie wszystkim on się podobał ale napędzał multi i zachęcał wielu nowych graczy. Dlatego taka bieda z pokojami. Sytuacje ratują turnieje, zabawa w klanach i takie inicjatywy jak czwartki z antykiem, szczególnie dla osób, które nie mają z kim grać. Tylko trzeba uważać bo ktoś Cię może czasem nagrać i zamieścić ten filmik bez twojej wiedzy w internecie takie czasy :)

william/kaszanka
12-03-2015, 10:41
Bebecho czytając ostatnie zdanie widzę, że mam przed sobą celebrytę :D

Pop517
12-03-2015, 11:14
Same kłamstwa i pomówienia na mój temat:P

bebecho
12-03-2015, 11:31
Wszyscy dobrze wiedzą, że jesteś uczciwy, życzliwy i pomocny, ale pisanie takich rzeczy to nuda :)


Bebecho czytając ostatnie zdanie widzę, że mam przed sobą celebrytę :D

Chyba mówisz o sobie;)
https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&es_th=1&ie=UTF-8#q=totalwar+sacredband+william+you+tube

william/kaszanka
12-03-2015, 13:21
O qrka...

Zresztą "KASZANA KŁAMIE!"

Niesmiertelnik
12-03-2015, 23:31
Pograłem dzisiaj, było miło.... Pirx mnie rozdziewiczył, ale tez po bitwie z nim mój setup nieco się podciągnął.
Expienie jednostek powinno być chyba zakazane w turniejach - za tanio w zderzeniu z korzyściami.
Dwie przegrałem, trzy wygrałem.... noob strudzony może iść spać :)

bebecho
13-03-2015, 07:33
Expienie jednostek do czegoś teraz się przydaje w Rome 2 nie istniało. W Attyli rządzi przede wszystkim napakowana jazda, która jednak ładnie przyjmuje na klatę strzały, oszczepy i bełty. Liczą się jak zwykle formacje, rzędy jednostek i dobra szarża. Same pagoniki nie wygrywają.

Niesmiertelnik
13-03-2015, 11:29
Pagoniki same nigdy nie wygrają, ale expienie elitarnej jazdy za 15, lekkiej za 15, łuku za 15 i piechoty za 15 to przegięcie w drugą stronę. Moim skromnym zdaniem powinno to być określone jako procent od wartości jednostki, ponieważ jej cena odzwierciedla staty i umiejętności. Za duża skrótowość prowadzi do nadmiernego ograniczenia dostępnych technik walki i setupu armii.
Nie to żebym się już czepiał, ale jak znam życie to zaraz znajdzie ktoś zbugowane coś, podeprze to promocją za 14,99 i będzie się puszył.
Z tak ustalonymi cenami expa grze nie grozi raczej różnorodność zagrań i setupów umożliwiających zwycięstwo, jak w starym RTW

Bardzo podobają mi się zmiany w silniku.
Jednostki miotające przypominają mi po pierwszych bitwach te z RTW/BI - oczywiście pod względem efektywności ostrzału.
Walka jest wciągająca, dynamiczna, baaa..... momentami bardzo brutalna.
Niestety - unit cohesion nadal zawodzi. Kawaleria podjazdowa reaguje jak fura z węglem na ciasnym podwórku i nie daj Panie by zahaczyła konisiem o przeciwnika, bo się rozpierzcha na wszystkie strony jak szpaki na czereśni.

( ͡º ͜ʖ ͡º)
13-03-2015, 11:35
Expienie jednostek jest przekokszone do tego stopnia, że bardzo często tańsza jednostka po maksymalnym ulepszeniu ma lepsze staty od dużo droższego odpowiednika.

Pirx
13-03-2015, 11:48
Też mi się wydają dziwne expy w tej samej cenie dla wszystkich jednostek. Również uważam, że ich cena powinna być ustalona procentowo według kosztu jednostki. Z drugiej strony, lepsze to co jest teraz, niż to co było na Romku, gdzie expy w ogóle nie grały.

I to prawda Wybobrak - można expami podbić staty na tyle, że tańsza jednostka (z uwzględnieniem kosztu expów) jest lepsza od droższej. Z drugiej strony, jest pole do popisu dla osób, które lubią się bawić w statystyki jednostek. ;) Znam taką jedną, zresztą wypowiadają się w tym temacie. hehe

william/kaszanka
13-03-2015, 12:05
Prinx mówisz o przesłynnym taktyku SB? "Ten, którego nicku nie można wymawiać" :D Szczerze to brakuje mi systemu ulepszeń "miecz, tarcza, walor"...

Pirx
13-03-2015, 12:40
No nie powiem, ja bym był najszczęśliwszy, jakby wypuścili dokładnie taką grę, jak Rome 1 na patchu 1.5. ;) Ale już nie będę narzekał.

Natomiast co do ulepszeń z Romka, i tak w praktyce nikt nie brał "waloru". Ale rzeczywiście w zależności od jednostki można było decydować, czy podbić obronę, atak, czy jedno i drugie (np. na Sacred Bandach zawsze podbijałem tarczę na złoto hehe). Ech, wspomnień czar.

Ale generalnie, jak na grę dopiero co wypuszczoną - jest bardzo dobrze. Albo inaczej, po tej becie na Romku 2, wreszcie wypuścili normalny produkt.

william/kaszanka
13-03-2015, 12:54
Attial jak najbardziej ok! :)

Ja pamiętam na Medku 2 kawaleria miecz tarcza walor... :D

bebecho
13-03-2015, 13:57
Dla mnie walorkowanie jest ok, problemem są same koszty jednostek. Widoczne jest to szczególnie w piechocie. Piechota z małą ilością umiejętności, ale z dobrymi statami jest dużo tańsza od piechoty dużą liczbą umiejętności i przeciętnymi statystykami. Płacimy często za mało potrzebne skille. Dlatego często lepiej dopakować tańszą piechotę walorkami i tak koszt będzie niższy, niż droższej jednostki. I to wymaga balansu. Koszty jednostek powinny być bardziej uzależnione od podstawowych statystyk, a mniej od dodatkowych umiejętności. Przez to w grze znajduje się wiele jednostek, których nikt nie używa np. Konni Oszczepnicy, niektóre elitarne oddziały jazdy i piechoty. Jak jeszcze zbalansują - podwyższą koszty podstawowych germańskich jednostek i obniżą koszty włóczników to będzie super :)

Poza tym na walorowanie jednostek zawsze jest za mało kasy. Ja wolę wypełnić 19-20 slotów, jak zostanie to dołożyć walorki. Zresztą ten element też nie jest dopracowany bo strzelcy nie zyskują na walorach tego co najważniejsze czyli szybkości ostrzału.

Niesmiertelnik
13-03-2015, 14:22
.....nie lekceważ konnych oszczepników. Ja już mam moich faworytów. Jak podjechałem nimi na skirmish, to się mało nie obs.ałem z wrażenia na widok tego co zrobili w chwilę po zapoznaniu się z wdzięcznie ich lekceważącą jednostką kawalerii przeciwnika. Nie działali na Romku 2, ale tutaj ..... uhuhu.... jest progresik.

bebecho
13-03-2015, 17:08
Konne oszczepy są za drogie, nie strzelają do tyłu, mają mały zasięg, są przeważnie wolne i jak sam zauważyłeś wolno się odwracają, w praktyce nie zdążą nawet raz rzucić gdy szarżuje na nich kawaleria. Faktycznie zlekceważone mogą zrobić krzywdę szczególnie wrogiej jeździe. Kosztują przeważnie więcej od dobrej kawalerii do walki w zwarciu no i trzeba ich pilnować. Gdyby cena podstawowych jednostek tego typu byłaby mniejsza średnio o 200, a elitarne oddziały tego tyłu potrafiłyby uciekać i rzucać oszczepami, to na pewno warto by było zabrać kilka oddziałów na pole bitwy. Teraz można się pobawić, ale większych sukcesów nie wróżę :)

Niesmiertelnik
15-03-2015, 20:23
Po dwóch dniach na multi sądzę, że gra jest niesamowicie schematyczna i mało pojemna - choć gra się w nią miło i jest duży progres. Potrzebny jest rebalancing, bo inaczej sens ma tylko granie jednym rodzajem jazdy jako podstawą, a do tego na dokładkę bierze się jakichś dwóch lansjerów do szarży na piechotę, lub germańska brygadę na szybki objazd. Kto weźmie inne koniki - dziwi się i przegrywa...... najczęściej.

Pirx
15-03-2015, 22:30
Nic dodać, nic ująć. Gra jest bardzo schematyczna, armie klonów. Oczywiście, jeżeli chcesz zaryzykować i zwiększyć swoje szanse na przegraną - możesz zagrać inaczej. ;)

Pop517
15-03-2015, 22:39
Mam nadzieje, że to kwestia patcha te strice germańskie jednostki powinny być jednostkami uzupełniającymi dla jednostek frakcyjnych a nie odwrotnie.

bebecho
16-03-2015, 08:05
Z drugiej strony i tak nie jest źle, pomijając nieszczęsne germańskie jednostki, przynajmniej bitwy nie są spamem piechoty czy jazdy. Jazda jest ważna, strzelcy dają radę, piechota jest potrzebna, jazda szturmowa do czegoś się przydaje, piechota szturmowa ma swoją moc, piki i oszczepnicy też mają swoje miejsce w bitwie. Tak naprawdę potrzebny jest solidny balans w kosztach jednostek i czasami drobne zmiany w statystykach np. większy bonus w elitarnych włócznikach do walki z jazdą. Mam nadzieję, że kolejny patch coś tam dobrego zrobi dla multi.

mackoff
16-03-2015, 12:45
Ale generalnie, jak na grę dopiero co wypuszczoną - jest bardzo dobrze. Albo inaczej, po tej becie na Romku 2, wreszcie wypuścili normalny produkt.

Dokładnie tak - zgadzam się w 200%.

Wczoraj po raz pierwszy włączyłem sobie kampanie single i....zakochałem się w Atylli. Ilość zmiennych nareszcie tworzy głębię strategiczną.

Pamiętajmy przecież także o tym że gra może być jeszcze lepsza!

Jedyne co w multi mnie bardzo razi to poruszany przez Was w tym wątku system valorów/chevron'ów.

Moim zdaniem nie powinno być tak że każda jednostka ma taki sam koszt (15) jednego ulepszenia.

Niesmiertelnik
16-03-2015, 15:32
Pamiętajmy przecież także o tym że gra może być jeszcze lepsza!

Devsi nie dają nam o tym zapomnieć:cool:..... niestety w tym przypadku nie jest to komplement:D

może...... jaką to słowo ma głębię dla potrzeb dyskusji o wyczynach CA
Robią grę od piętnastu lat i każdą jej odsłonę na starcie balansują tak samo beznadziejnie;)

william/kaszanka
16-03-2015, 16:05
Pamiętajmy, że może być też gorsza :(

Arroyo
03-04-2015, 10:21
Pora więc na moją opinię. Nie mogę nikogo znaleźć do gry na multiplayer, ani normalnie, ani w rankedach. Praktycznie nie ma jak potrenować do potencjalnych turniejów. Ale to nic przy tym, co dziś doświadczyłem - gdy stoczyłem bitwę Ostrogotami vs Rzym jakimś cudem moi podpakowani do granic możliwości Zaprzysiężeni Trakowie dostali po łbie od Hercularii Seniories. To po prostu jakiś żart.

mackoff
03-04-2015, 12:57
Pora więc na moją opinię. Nie mogę nikogo znaleźć do gry na multiplayer, ani normalnie, ani w rankedach. Praktycznie nie ma jak potrenować do potencjalnych turniejów. Ale to nic przy tym, co dziś doświadczyłem - gdy stoczyłem bitwę Ostrogotami vs Rzym jakimś cudem moi podpakowani do granic możliwości Zaprzysiężeni Trakowie dostali po łbie od Hercularii Seniories. To po prostu jakiś żart.

Arroyo w weekend pogramy razem - mam nadzieje że zmienisz zdanie.

Atylka jest OK na multi.