Rewolucja francuska

[Zbyszko]

768

Jedno z kluczowych wydarzeń dla Europy i całego świata. Bez rewolucji nie byłoby Napoleona ani Kongresu Wiedeńskiego i wszelkich ideałów republikańskich prowadzących do całkowitego zniesienia monarchii na kontynencie.
Jak oceniać to wydarzenie? Czy było pozytywne czy negatywne w skutkach? Czy można jednoznacznie ocenić skutki tej rewolucji?

I bardziej szczegółowe pytanie. Czy ścięcie króla było konieczne? W początkowej fazie rewolucji pozostawiono króla z ograniczonymi kompetencjami, ale nadal Francja była monarchią. Podobny model do angielskiego. Z absolutyzmu królewskiego do monarchii konstytucyjnej. Czy rewolucja musiała przybrać taki radykalny kształt i czy jakobinów można jakoś usprawiedliwić?
http://en.wikipedia.org/wiki/French_First_Republic

[Piner]

Moim zdaniem Rewolucja francuska była jednym z brzemiennych momentów w dziejach całej ludzkości,oraz jednym z moich ulubionych tematów historycznych.Hasło liberte,egalite,fraternite miało za zadanie uzmysłowić ludziom te prawdziwe niepodważalne wartości dla życia każdego człowieka oraz istotę społeczeństwa tak wychwalane i niesione przez sztandary napoleońskie.

Co do Ludwika XVI i jego żony cóż sam był sobie winien.Polecam tu książkę Jana Baszkiewicza Ludwik XVI z której dużo można dowiedzieć się nie tylko o rządach króla ale też o jego charakterze który dopomógł mu raczej dostać się na szafot. Na początku panowania para królewska była uwielbiana przez lud francuski a Ludwik chciał być dla ludu królem dobrym i wielkim i marzył aby go tak zapamiętano,lecz niestety był podatny na wpływy otoczenia a i sytuacja Francji w dobie XVIII stulecia miała swe konsekwencje podczas jego panowania. Po za tym podjął błędną decyzję o ucieczce do Varennes kiedy to chciał uciec z Francji i na czele koalicji monarchów europejskich zdławić rewolucję,a potwierdziły to jego listy ukryte w szafie w pałacu Tuilleri i znalezione podczas przeszukiwania podczas śledztwa prowadzonego po ujęciu rodziny królewskiej. W oczach rządu rewolucyjnego była to zdrada wtedy już obywatela Kapeta wobec Francji.