PDA

Zobacz pełną wersję : PBF EMIRAT AL HAIK (realia Wiedźmina)



Strony : [1] 2 3 4 5

Araven
15-03-2015, 10:00
Gracze, proszę o Sprawdzenie awansu po II części Wyprawy na Południe. Liczby PD i runów i innych elementów. Vira brak wybranych runów. Awansowane Postaci poniżej, narracyjne zaktualizuję po zatwierdzeniu awansu.

VIRA, zerrikańska wojowniczka (Virathellea)

Koncepcja: Zerrikanka o imieniu Vira, podróżniczka biegle władająca szablą i łukiem. Piękna kobieta o mocnym charakterze. Stara się być silna i niezależna, a z pragnienia wielkiej przygody, a także pieniędzy wyruszyła w wielką podróż. Lekkozbrojna, walczy w lekkiej kolczudze.
Problem: Ciężko jej się dogadać z ludźmi, jak na Zerrikankę porywcza i nieco "szalona". Nie stroni od alkoholu, jak zabawa to na całego!
Cel: Podróż, przygoda, sława, bogactwo, nie mogła usiedzieć długo na miejscu.
Przeszłość: Po wyuczeniu się fechtunku szablą, jak skutecznie nią ciąć oraz parować ciosy i unikać ich, a także jak dobrze strzelać z łuku, stwierdziła że Zerrikania nie jest dla niej, zapewne powiedziałaby to o każdym miejscu, w którym przebywałaby na stałe. Toteż imając się różnych zajęć i prac związanych z walką, za które mogła się utrzymać poszukiwała wszelkiej okazji na przygodę.

Wygląd:
Wzrost: 1,73
Waga: 58 kg
Kolor oczu: błękitne
Włosy: czarne do połowy pleców
Znaki szczególne: brak
Zbroja: lekka kolczuga z runem twardości
Ubiór: czerwona peleryna idealna dla podróżniczki, brązowe buty z średnimi cholewami, złoty pierścień
Broń: bogato zdobiona, lekka i ostra szabla, łuk oraz strzały

Umiejętności: (0PD po II części południa)
Poziom 6 Walka szablą
Poziom 5 Strzelanie i Miotanie
Poziom 4 Czujność, Krzepa, Przetrwanie
Poziom 3 Sprawność, Podstęp, Siła Woli, Empatia,
Poziom 2 Bijatyka, Leczenie, Urok, Wiedza (dżungle Południa), Wyszukiwanie
Poziom 1 Języki (Wspólny, Handlowy Południa, Dialekty plemienne), Kontakty (wśród lokalnych szczepów), Wiedza (Handel)


Sztuczki (7):
Regeneracja (Krzepa) Wymaga Krzepy 4+, za 1 punkt Fate, możesz obniżyć kategorię konsekwencji o 1, np. Średnia staje się Lekka, deklarujesz to w walce. Po zakończonej walce masz o połowę krótszy czas leczenia danej konsekwencji, to już bez punktu losu. (Lekką leczysz w 12 godzin, Średnią w 4 dni, a poważną w 2 tygodnie). Nie można już tego skracać, poza szybką regeneracją.
(Walka bronią) Styl ofensywny daje +1 do Ataku szablą
(Walka bronią) Styl defensywny daje +1 do Obrony szablą
Zerrikański styl walki szablą wymaga Walki bronią 4+, Sztuczki Styl ofensywny oraz Sztuczki Styl defensywny, daje kolejne +1 do Ataku i Obrony szablą poza bonusami za oba style. Połączenie akrobacji z czasami nieczystymi atakami, także z półobrotu itp.
Twardziel (Krzepa) do Toru Presji Fizycznej doliczamy Pełną Krzepę a nie jej połowę.
Tropiciel (Przetrwanie), wymaga Przetrwania lub Myślistwa 3+. Daje +2 premii do testów tropienia, wykonywanych za pomocą Przetrwania lub Myślistwa.
Dodatkowa lekka konsekwencja fizyczna.

Ekwipunek:
Zerrikański łuk 3 obrażenia, ostra szabla (+1 obrażeń ) +1 Obrony za run Ochrony, zestaw podróżny, czerwona peleryna idealna dla podróżniczki, brązowe buty z średnimi cholewami, złoty pierścień z czarem Niewidzialności od Angusa

Lekka kolczuga (pancerz 2 ale nie ogranicza ruchów, traktowana jak lekka).


Skrócone bojowe
Czujność 4, Sprawność 3
Atak z łukiem 5, obrażenia 3 (ignoruje 2 punkty pancerza celu)
Obrona z łukiem 4
Atak szabla 8 obrażenia 3
Obrona z szablą 9 z runem Obrony
Zbroja lekka kolczuga Pancerz 3 (+1 za run twardości wliczone już) (traktowany jak lekki)
Presja fizyczna 7 Presja psychiczna 6
Konsekwencje 2 xLekka 1xŚrednia 1xPoważna


NARRACYJNE VIRA

Czujność 4, Sprawność 3 (3)
Atak szabla 11 (8A - 3O) / Atak Łuk 10 (5A - 3O i 2PP).
Rany: Lekkie [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


Obrona Bliska z szablą (Obrona 9 + pancerz 3 + presja fizyczna 7 + Sztuczki wliczone + Runy wliczony)/2 OBRONA BLISKA SZABLA 10 (19)
Obrona Daleka (Sprawność 4 z bonusem z Czujności, pancerz 3, presja fizyczna 7 + Runy 0)/2.
OBRONA DALEKA 7 (14), także z łukiem.


Obrona Magiczna Umysłowa (OMU) (Siła Woli 3 + presja psychiczna 5 + Sztuczki 0)/2. OMU 4 (8).
Obrona Magiczna Fizyczna (OMF) (Siła Woli 3 + presja fizyczna 7 + pancerz 3 + Sztuczki 0)/2. OMF 7 (13).


Mameluk Hasan Al-Siliwani

Koncepcja (Aspekt główny): Mameluk, znakomicie radzący sobie z mieczem i łukiem oraz tropieniem
Problem: Arogancja, poczucie wyższości wobec ludów gorzej rozwiniętych, dążenie do realizacji zleconego zadania bez względu na okoliczności
Cel: wypełnić swoje przeznaczenie(choć to niestety zbyt ogólnikowe)/myślałem też nad odzyskać dawną pozycję ale wtedy z kolei trzeba by więcej dodać do przeszłości i gracze zbyt łatwo mogli by się domyślić o co chodzi a jeszcze inna z ewentualnych opcji "odkupić dawne winy" jakoś mi nie pasuje bo przecież uratowałem jedynego dziedzica tronu z pogromu
Przeszłość: Były mameluk, ostatnimi czasy najmujący się jako tropiciel bądź najemnik w faktoriach w Nowym Świecie.

Umiejętności: (0PD po II części Południa)
Poziom 6 Walka mieczem
Poziom 5 Strzelanie i Miotanie
Poziom 4 Czujność, Krzepa, Przetrwanie
Poziom 3 Sprawność, Podstęp, Siła Woli, Empatia, Leczenie, Jeździectwo
Poziom 2 Wiedza (historia), Urok, Wiedza (Polityka), Wyszukiwanie, Języki (wspólny)
Poziom 1 Języki ( krasnoludów, nilgaaardzki, skellige), Kontakty (ludy tubylcze), Wiedza (wojskowość)


Sztuczki (8):

Regeneracja (Krzepa) Wymaga Krzepy 4+, za 1 punkt Fate, możesz obniżyć kategorię konsekwencji o 1, np. Średnia staje się Lekka, deklarujesz to w walce. Po zakończonej walce masz o połowę krótszy czas leczenia danej konsekwencji, to już bez punktu losu. (Lekką leczysz w 12 godzin, Średnią w 4 dni, a poważną w 2 tygodnie). Nie można już tego skracać, poza szybką regeneracją.
(Walka bronią) Styl ofensywny daje +1 do Ataku mieczem
(Walka bronią) Styl defensywny daje +1 do Obrony z mieczem
(Strzelanie i Miotanie) Ekspert w łuku Wymaga Strzelania i Miotania 4+, daje +1 do obrażeń tą bronią
Twardziel (Krzepa) do Toru Presji Fizycznej doliczamy Pełną Krzepę a nie jej połowę.
Precyzyjny strzał lub rzut (Czujność) trafiasz w odsłonięte miejsca, rzut nożem lub strzał ignoruje 2 punkty pancerza celu.
Tropiciel (Przetrwanie), wymaga Przetrwania lub Myślistwa 3+. Daje +2 premii do testów tropienia, wykonywanych za pomocą Przetrwania lub Myślistwa.
Dodatkowa lekka konsekwencja fizyczna.

Ekwipunek:
Refleksyjny łuk, miecz wschodni ( +1 do Ataku + kolejne +1 Atak run celności + 1 obrażeń damasceńska stal + kolejne +1 obrażeń run skuteczności), zestaw podróżny, płaszcz gwardzisty, doskonała zbroja łuskowa (pancerz 4 średni ale nie ogranicza ruchów, traktowana jak lekka z runem Lekkości), tarcza okrągła (+1 pancerza)


Skrócone bojowe
Czujność 4, Sprawność 3
Atak z łukiem 5, obrażenia 3 (ignoruje 2 punkty pancerza celu)
Obrona z łukiem 4
Atak miecz 9 obrażenia 4
Obrona z mieczem 7
Doskonała zbroja łuskowa Pancerz 5 (traktowany jak lekki, w tym +1 za tarczę)
Presja fizyczna 7 Presja psychiczna 5
Konsekwencje 2 xLekka 1xŚrednia 1xPoważna

NARRACYJNE HASAN

Czujność 4, Sprawność 3 (3)
Atak miecz wschodni 13 (9A - 4O) / Atak Łuk 10 (5A - 3O i 2PP).
Rany: Lekkie [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


Obrona Bliska z mieczem (Obrona 7 + pancerz 5 + presja fizyczna 7 + Sztuczki wliczone + Runy brak)/2 OBRONA BLISKA MIECZ 10 (19)
Obrona Daleka (Sprawność 4 z bonusem z Czujności, pancerz 5, presja fizyczna 7 + Runy 0)/2.
OBRONA DALEKA 8 (16), także z łukiem.


Obrona Magiczna Umysłowa (OMU) (Siła Woli 3 + presja psychiczna 5 + Sztuczki 0)/2. OMU 4 (8).
Obrona Magiczna Fizyczna (OMF) (Siła Woli 3 + presja fizyczna 7 + pancerz 5 + Sztuczki 0)/2. OMF 8 (15).


MEHIR ap CALEP nilfgardzki porucznik gwardii Emhyra

Koncepcja (Aspekt główny): Nilfgaardzki Gwardzista Ciężkozbrojny, dezerter z ciężką zbroją kolczą z elementami płytowymi i tarczą oraz mieczem
Problem: Nieufność wobec nieznajomych (ścigany przez tajną policję Nilfgaardu), niechęć innych narodów (liczne najazdy Nilfgaardu na ziemie sprzymierzonych.)
Cel: Zrzucenie zarzutów na kogoś innego i ucieczka przed pościgiem, w konsekwencji powrót do ojczyzny.
Przeszłość: Dawniej syn szlachcica, który wysłał go do armii. Po tym jak został wykryty spisek w którym brał udział musiał uciekać do Temerii. Sprawny w walce w zwarciu, wytrzymały.

Umiejętności: ( 1PD po II części Południa)
Poziom 6 Walka miecz
Poziom 5 Krzepa,
Poziom 4 Przywództwo, Czujność,
Poziom 3 Strzelanie i Miotanie, Sprawność,
Poziom 2 Przetrwanie, Taktyka i Strategia, Siła Woli, Podstęp, Języki ( wspólna mowa i krasnoludzki), Wiedza (wojskowość), Bijatyka,
Poziom 1, Leczenie

Sztuczki:
Nilfgardzki porucznik gwardii cesarskiej +1 do testów Przywództwa w dowodzeniu, może używać Przywództwa zamiast Uroku w zwykłych rozmowach
Regeneracja (Krzepa) Wymaga Krzepy 4+, za 1 punkt Fate, możesz obniżyć kategorię konsekwencji o 1, np. Średnia staje się Lekka, deklarujesz to w walce. Po zakończonej walce masz o połowę krótszy czas leczenia danej konsekwencji, to już bez punktu losu. (Lekką leczysz w 12 godzin, Średnią w 4 dni, a poważną w 2 tygodnie). Nie można już tego skracać, poza szybką regeneracją.
Twardziel (Krzepa) do Toru Presji Fizycznej doliczamy Pełną Odporność a nie jej połowę.
Walka bronią (styl walka ofensywna) wymaga Walki bronią 3+, daje +1 do Ataku mieczem.
Ekspert w walce mieczem +1 obrażeń zadawanych mieczem.
Mistrz walki mieczem +1 do obrażeń mieczem (wymaga Eksperta w walce mieczem).
Tarczownik +1 do wyparowań dzięki tarczy, czyli tarcza daje nie +1 a +2 wyparowania.
Dodatkowa lekka konsekwencja
Człowieka z żelaza posiadacze Atutu prą naprzód, nie zważając na ciosy mogące powalić słabszych wojowników. Dlatego też jeden raz w ciągu walki mogą zmniejszyć powagę konsekwencji będących wynikiem wrogiego ataku o jeden stopień, bądź usunąć jedną lekką konsekwencję (ranę lekką), poświęcając akcję.


Ekwipunek: Zbroja kolcza gnomia mistrzowska z elementami płytowymi (5 pancerz z runem twardości, traktowana jak lekka run lekkości) + tarcza , zestaw podróżny, kusza typowa, miecz, hełm garnczkowy,

NARRACYJNE MEHIR

Czujność 4, Sprawność 3 (3)
Atak miecz 12 (7A - 5O) / Atak kusza 7 (3A - 2O i 2PP).
Rany: Lekkie [ ] [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


Obrona Bliska z mieczem (Obrona 7+ pancerz 7 z tarczą + presja fizyczna 8 + Sztuczki wliczone + Runy brak)/2 OBRONA BLISKA MIECZ 11 (22)
Obrona Daleka (Sprawność 4 z bonusem z Czujności, pancerz 7 z tarczą, presja fizyczna 8 + Runy 0)/2.
OBRONA DALEKA 10 (19), także z kuszą.


Obrona Magiczna Umysłowa (OMU) (Siła Woli 2 + presja psychiczna 4 + Sztuczki 0)/2. OMU 3 (6).
Obrona Magiczna Fizyczna (OMF) (Siła Woli 2 + presja fizyczna 8 + pancerz 7 + Sztuczki 0)/2. OMF 9 (17).



Krasnolud KIELON WYHYLON z Mahakamu

Koncepcja: Krasnolud wolny najemnik z młotem w ciężkiej zbroi
Problem: Niechęć innych ras i pieniactwo oraz pociąg do ciężkich trunków.
Cel: Odnalezienie legendarnego miasta elfów, pełnego nieprzebranych skarbów.
Przeszłość: Syn wodza klanu, ćwiczony w walce, obecnie najemnik, ciągle na trakcie. Nie pociągała go władza (i obowiązki jej przypisane), chciał być wolny więc opuścił dom i ruszył w Świat. Jak wiadomo życie kosztuje, więc najmuje się do różnych armii, karawan i ciągle poszukuje skarbu, który ustawi go do końca życia.

Umiejętności: (0PD po II części Południa)
Poziom 6 Krzepa
Poziom 5 Walka młoty
Poziom 4 Czujność
Poziom 3 Podstęp, Sprawność, Strzelanie i Miotanie,
Poziom 2 Przetrwanie, Urok, Siła Woli, Wyszukiwanie, Leczenie, Empatia
Poziom 1 Wiedza (Handel), Języki ( wspólna mowa), Bijatyka, Wiedza (Wojskowość)


Sztuczki:

Widzenie w ciemności (Czujność) Postać widzi w ciemności, przy minimalnym świetle, na odległość Czujność x10 metrów.
Szybka Regeneracja (Krzepa) Wymaga Krzepy 6+ i Regeneracji, za 1 punkt Fate, możesz obniżyć kategorię konsekwencji o 1, np. Średnia staje się Lekka, deklarujesz to w walce. Po zakończonej walce masz o połowę krótszy czas leczenia danej konsekwencji, to już bez punktu losu. (Lekką leczysz w 6 godzin, Średnią w 2 dni, a poważną w 1 tydzień). Nie można już tego skracać.
Twardziel (Krzepa) do Toru Presji Fizycznej doliczamy Pełną Odporność a nie jej połowę.
Walka bronią (styl walka ofensywna) wymaga Walki bronią 3+, daje +1 do Ataku młotem.
Kusznik +1 trafienia w Ataku za pomocą kuszy, przy Krzepie minimum 4 potrafi ręcznie załadować zwykłą kuszę
Ekspert w walce młotem +1 obrażeń zadawanych młotem
Mistrz walki młotem +1 obrażeń zadawanych młotem
Sokoli wzrok (Strzelanie i Czujność) o 1 mniejsze kary za Strzelanie na daleki dystans, wypatrywanie itp.
Człowieka z żelaza posiadacze Atutu prą naprzód, nie zważając na ciosy mogące powalić słabszych wojowników. Dlatego też jeden raz w ciągu walki mogą zmniejszyć powagę konsekwencji będących wynikiem wrogiego ataku o jeden stopień, bądź usunąć jedną lekką konsekwencję (ranę lekką), poświęcając akcję
Anatomiczna precyzja - jak trafi zadaje minimum 1 obrażenie, ew. zwiększa się te jakie zadał o 1.

Ekwipunek: Zbroja płytowa gnomia mistrzowska 6 pancerz i 2 runy lekkości i twardości (traktowana jak jak lekka z runem lekkości) , zestaw podróżny, kusza typowa z runem i +1 trafienia i +1 obrażeń i 2PP, dwuręczny młot z runem umagicznienia, noże.


NARRACYJNE KIELON

Czujność 4, Sprawność 3 (3)
Atak młot 13 (6A - 6O i 1 PP) / Atak kusza 11 (6A - 3O i 2PP).
Rany: Lekkie [ ] [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


Obrona Bliska z młotem (Obrona 5+ pancerz 6 + presja fizyczna 9 + Sztuczki wliczone + Runy brak)/2 OBRONA BLISKA MŁOT 10 (20)
Obrona Daleka (Sprawność 4 z bonusem z Czujności, pancerz 6, presja fizyczna 9 + Runy 0)/2.
OBRONA DALEKA 10 (19), także z kuszą.


Obrona Magiczna Umysłowa (OMU) (Siła Woli 2 + presja psychiczna 4 + Sztuczki 0)/2. OMU 3 (6).
Obrona Magiczna Fizyczna (OMF) (Siła Woli 2 + presja fizyczna 9 + pancerz 6 + Sztuczki 0)/2. OMF 9 (17).



VERONIKA, kapitan tarczowników z Cintry

Koncepcja (Aspekt główny): Cintryjski dowódca oddziału piechoty pancernej, zbrojny w kolczudze, w ręku buzdygan i solidna, dębowa tarcza. Niebrzydka i zgrabna kobieta, hardo lejąca po łbach silniejszych od siebie mężów.
Problem: Głównym przyjacielem, a zarazem wrogiem dowódcy jest alkohol. Tylko w nim utopić mogła smutki i znaleźć siłę by nadal żyć. Lecz jak to z alkoholem czasem bywa - przyćmiewa niektóre zmysły. Dodatkowo nienawiść do wszystkiego co z Nilfgaardu przyszło.
Cel: Podróże, wojaczka, dobre piwo i romans z przystojnym rycerzem. Brak określonego celu. Strata i krzywdy wyrządzone jej przed laty, zatarła w Veronice szlachetniejsze uczucia i ambicje. Ślepa wiara w to co los przyniesie.
Przeszłość: Dawniej dowódca oddziału piechoty zaciężnej, który stacjonował w Cintrze. Po zdobyciu i spaleniu miasta przez wojska nilfgaardzkie, Veronika jako jedyna ze swego oddziału przeżyła rzeź i porzucając ostatecznie rozpacz - powędrowała w kierunku krain północy. Od tego czasu tuła się po świecie, zarabiając na przeżycie orężem i pięścią, najmując się jako zwykły zbir czy wojak gdziekolwiek, byle nie w regularnym wojsku.

Umiejętności: ( 2PD po II części Południa)
Poziom 6 Walka buławą i tarczą
Poziom 5 Krzepa, Podstęp
Poziom 4 Przywództwo,
Poziom 3 Sprawność, Czujność
Poziom 2 Hazard, Siła Woli, Strategia i taktyka, Bijatyka, Zastraszanie/Prowokowanie
Poziom 1 Wiedza (wojskowość), Języki (mowa wspólna, dialekt nilfgaardzki), Kontakty, Występ

Sztuczki:
Cintryjski dowódca +1 do testów Przywództwa w dowodzeniu, może używać Przywództwa zamiast Uroku w zwykłych rozmowach
Tarczownik (styl Walka bronią i tarczą) wymaga Krzepy 3+ oraz używania tarczy. Daje +1 dodatkowego Pancerza w walce bezpośredniej. Czyli normalnie tarcza daje +1 pancerza, a z tarczownikiem daje +2 do pancerza fizycznego.)
Mistrz Tarczowników (styl Walka bronią i tarczą) - wymaga Krzepy 3+, Sprawności 3+ i sztuczki Tarczownik oraz używania tarczy. Daje +1 do Obrony w walce bezpośredniej, poza bonusami z Tarczownika.
Twardziel (Krzepa) do Toru Presji Fizycznej doliczamy Pełną Siłę a nie jej połowę.
Nieugięty (Siła Woli) do Toru Presji Psychicznej doliczamy Pełną Siłę Woli a nie jej połowę.
Ekspert w walce buzdyganem +1 do obrażeń
Dodatkowa lekka konsekwencja fizyczna
BOJOWY TRANS posiadacze Atutu, poruszając się do znanego tylko im rytmu, potrafią wprowadzić się w rodzaj transu, w którym koncentrują się tylko i wyłącznie na trwającym pojedynku. Ta akcja to Stworzenie Przewagi za pomocą umiejętności Walka. Jeśli test się powiedzie postać uzyskuje tymczasowy aspekt "W bojowym transie". Posiadacz niniejszej sztuczki dodaje +2 do testu wejścia w trans. Trudnością Stworzenia Przewagi jest zwykle wartość Obrony (Walki naszego przeciwnika).
Ekwipunek: Solidna, dębowa tarcza okrągła z runem ochrony +1 Obrony + 1 Sprawność w Obronie Dalekiej, zbroja płytowa gnomia mistrzowska i hełm z nosalem traktowana jak średnia pancerz 5, Zestaw podróżny, Kreda

NARRACYJNE VERONIKA

Czujność 3, Sprawność 3 (3)
Atak buława 12 (7A - 4O + 1PP)
Rany: Lekkie [ ] [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


Obrona Bliska z buławą (Obrona 8+ pancerz 7 z tarczą + presja fizyczna 8 + Sztuczki wliczone + Runy wliczone)/2 OBRONA BLISKA MIECZ 12 (23)
Obrona Daleka (Sprawność 4 z bonusem z Czujności, pancerz 7 z tarczą, presja fizyczna 8 + Runy 1)/2.
OBRONA DALEKA 10 (20).


Obrona Magiczna Umysłowa (OMU) (Siła Woli 2 + presja psychiczna 5 + Sztuczki 0)/2. OMU 4 (7).
Obrona Magiczna Fizyczna (OMF) (Siła Woli 2 + presja fizyczna 8 + pancerz 7 + Sztuczki 0)/2. OMF 9 (17).



ISTERIN PIĘKNY, Elfi Zwiadowca

Koncepcja: Były Scoia'tael. Obecnie najemnik. Łucznik w elfiej kolczudze.
Problem: Nieufność wobec wszystkich, nawet innych elfów. Sadyzm i brak rozterek moralnych. Zabije każdego kto wejdzie mu w drogę.
Cel: Zdobycie majątku i założenie własnego komanda.
Przeszłość. Walczył w jednym z komand. Podczas jednej z potyczek jego twarz została straszliwie poparzona. Kiedyś wśród swoich uznawany był za jednego z najpiękniejszych. Po tamtym wydarzeniu niektórzy sądzą, że stracił zmysły. Po przegranej wojnie opuścił swych towarzyszy i został najemnikiem. Wykonywał różne zlecenia. Nie obchodzi go kto jest celem. Liczy się tylko zapłata. Jest opanowany i cierpliwy, ale w gniewie straszny. Zabijanie sprawia mu przyjemność.

Umiejętności: (0 PD po II części południa)
Poziom 5 Strzelanie i Miotanie, Przetrwanie, Walka miecze (+run celności na miecz)
Poziom 4, Sprawność , Czujność,
Poziom 3 Krzepa, Siła Woli, Podstęp
Poziom 2 Wiedza (Wojskowość), Urok, Leczenie, Wyszukiwanie
Poziom 1 Języki ( elfi, wspólny, krasnoludzki, nilgaardzki, temerski), Fach (myśliwy)

Sztuczki (5):
Widzenie w Ciemności (darmowe) Czujnośź x10 metrów tu 40 metrów
Twardziel (Siła) do Toru Presji Fizycznej doliczamy Pełną Krzepę a nie jej połowę.
Regeneracja (Krzepa) Wymaga Krzepy 4+, za 1 punkt Fate, możesz obniżyć kategorię konsekwencji o 1, np. Średnia staje się Lekka, deklarujesz to w walce. Po zakończonej walce masz o połowę krótszy czas leczenia danej konsekwencji, to już bez punktu losu. (Lekką leczysz w 12 godzin, Średnią w 4 dni, a poważną w 2 tygodnie). Nie można już tego skracać, poza szybką regeneracją.
Elficka walka defensywna z łukiem (Strzelanie i Miotanie ) wymaga Strzelania i Miotania 4+, Sprawności 3+. Pozwala użyć Strzelania i Miotania zamiast Broni Białej jako Obrony bliskiej w walce bezpośredniej – jako Elf ma +1 do takiej Obrony
Precyzyjny strzał lub rzut (Czujność) trafiasz w odsłonięte miejsca, rzut nożem lub strzał ignoruje 2 punkty pancerza celu.
Tropiciel (Przetrwanie), wymaga Przetrwania lub Myślistwa 3+. Daje +2 premii do testów tropienia, wykonywanych za pomocą Przetrwania lub Myślistwa
Dodatkowa lekka konsekwencja fizyczna.
BOJOWY TRANS posiadacze Atutu, poruszając się do znanego tylko im rytmu, potrafią wprowadzić się w rodzaj transu, w którym koncentrują się tylko i wyłącznie na trwającym pojedynku. Ta akcja to Stworzenie Przewagi za pomocą umiejętności Walka. Jeśli test się powiedzie postać uzyskuje tymczasowy aspekt "W bojowym transie". Posiadacz niniejszej sztuczki dodaje +2 do testu wejścia w trans. Trudnością Stworzenia Przewagi jest zwykle wartość Obrony (Walki naszego przeciwnika).

Ekwipunek: kolczuga elfów +1 pancerza i kolejne +1 za run twardości (traktowana jak Lekka), miecz +1 obrażeń, elfi łuk (+1 premii do Ataku ) i strzały, zestaw podróżny, płaszcz maskujący, nóż myśliwski. Miecz run celności.


Skrócone bojowe
Czujność 4, Sprawność 4
Atak z łukiem 7, obrażenia 4 (ignoruje 2 punkty pancerza celu), z bojowym transem i łukiem +1
Obrona z łukiem 6
Atak miecz 7 z runem celności i bojowym transem obrażenia 3
Obrona z mieczem 5
Zbroja kolczuga Pancerz 3 elfia + 1 run twardości razem 4
Presja fizyczna 6 Presja psychiczna 5
Konsekwencje 2 xLekka 1xŚrednia 1xPoważna

Wzrost: 185 cm
Waga: 77 kg
Kolor oczu: brązowe
Znaki szczególne: Straszliwie poparzona twarz.
Włosy: Krótkie czarne
Zbroja: Elfia kolczuga.
Broń: Długi łuk refleksyjny i kołczan przywieszony do pasa. Miecz jednoręczny i schowany sztylet.
Ubiór: Kaptur i elfia szata.

NARRACYJNE ISTERIN

Czujność 4, Sprawność 4 (4)
Atak Łuk 13 (7A - 4O i 2PP) , Atak miecz 10 (7A - 3O) . Bojowy trans i run celności, łuk +1 Atak.

Rany: Lekkie [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


Obrona Bliska z Łukiem (Obrona 5 + pancerz 4 + presja fizyczna 6 + Sztuczki 1 + Runy 0)/2 OBRONA BLISKA ŁUK 8 (16) Obrony Bliska z mieczem (Obrona 5 + pancerz 4 + presja fizyczna 6 + Sztuczki 0 + Runy 0)/2 OBRONA BLISKA MIECZ 8 (15)
Obrona Daleka (Sprawność 5 z bonusem z Czujności, pancerz 4, presja fizyczna 6 + Runy 0)/2. OBRONA DALEKA 8 (15).

Obrona Magiczna Umysłowa (OMU) (Siła Woli 3 + presja psychiczna 5 +1 + Sztuczki 0)/2. OMU 5 (9).
Obrona Magiczna Fizyczna (OMF) (Siła Woli 3 + presja fizyczna 6 + pancerz 4 + Sztuczki 0)/2. OMF 7 (13).

Druid Angus Mac Morn "Niedźwiedź" ze Skellige

Koncepcja (Aspekt główny): Druid ze Skellige
Problem: Niechęć do Nilfgaardczyków, obrońca natury (nie da bezkarnie krzywdzić zwierząt czy roślin), kpiny z kiltu.
Cel: Zebranie pieniędzy na obrączki i wesele
Przeszłość: Uczeń głównego druida Skellige, samego Myszowora.

Umiejętności: (0PD po II części Południa)
5 Rzucanie czarów, Krzepa, Siła Woli
4 Koncentracja,
3 Wiedza (Zielarstwo), Leczenie, Przetrwanie, Urok, Czujność, Sprawność
2 Wspólna i Starsza Mowa w mowie i piśmie, Empatia, Żeglarstwo, Podstęp, Występy (Dudy).
1 Tworzenie magicznych przedmiotów (z drewna), Wiedza (Historia).

Sztuczki:
Adept magii (+1 do testów Magii w Ataku i Obronie)
Magia w Obronie używa Magii w Obronie zamiast Walki bronią czy Sprawności
Mocna Głowa (zdolny wypić 2 razy większe ilości alkoholu niż zwykły człowiek, zanim straci przytomność)
Nieugięty do Toru Presji Psychicznej wliczamy całą Siłę Woli, nie jej połowę.
Uzdrowiciel (+1 do wszelkich testów Leczenia, także i zwierząt) + 1 do Rzucania czarów leczących
Dodatkowa lekka konsekwencja fizyczna

Czary:
Piorun kulisty
Przywrócenie zdrowie (Zaawansowane Leczenie)
Transformacja w zwierzę
Telekineza
Telepatia
Niewidzialność

Ekwipunek:
- różdżka z jesionu pozwalająca rzucać czary samym gestem, bez wypowiadania zaklęć i ułatwiająca przepływ magii (+ 2 PM poza naturalnymi, + 1 do testów Koncentracji i odnawiania PM).
- sakiewka z drobnymi
- ubranie podróżne - kilt
- dudy

************************************************** ************************************************** ***********************

Wygląd:
Wzrost: 1,86
Waga: 100 kg (same mięśnie)
Kolor oczu: zielone.
Znaki szczególne: brak.
Włosy: rudy, długie włosy, wąsy i broda.
Zbroja: brak.
Broń: jesionowa różdżka.
Ubiór: kraciasty klanowy kilt, dobrej jakości skórzane buty.
Czujność , Sprawność

NARRACYJNE ANGUS

Atak narracyjny Magia Piorun ew. inne (Atak 7 i Obrażenia 3 ew. więcej) razem 10+


Obrona Bliska (Magia 6x2 + pancerz 0 + presja fizyczna 6 + Sztuczki wliczone + Runy 0)/2, razem czyli 9 (18).
OBRONA BLISKA 9
Obrona Daleka (Magia 6x2, pancerz 0, presja fizyczna 6 + Runy 0)/2, razem 18/2, czyli 9 (18).
OBRONA DALEKA 9
Obrona Magiczna Umysłowa (OMU) (Siła Woli 5 + presja psychiczna 8 + Sztuczki 1)/2, razem OMU 14/2.
OMU 7
Obrona Magiczna Fizyczna (OMF) (Siła Woli 5 + presja fizyczna 6 + pancerz 0 + Sztuczki 1)/2 razem OMF 12/2.
OMF 6

Rany: Lekkie [ ] [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL
Skuteczność pkt. Otrzymane obrażenia, Rany


MAG HAAKON Z KAEDWEN

Koncepcja: młody, utalentowany mag z Kaedwen pochodzący z Ban Ard o imieniu Haakon. Wędrowny mag biegle posługujący się magią oraz znający tajemnice alchemii. Bronią białą posługuje się tylko w razie konieczności ze względu na to, iż słabo nią walczy. Wysoki, tajemniczy i bardzo ambitny mężczyzna. Jego celem jest stanie się jednym z najpotężniejszych magów tego świata, a aby tego dokonać wyruszył w podróż ku wiedzy.

Problem: Małomówny, potrafi się obrazić na kogoś na całkiem długi czas, potrafi być nieufny do pewnych osób, które mu jakoś podpadną.

Cel: Podróż, poszukiwanie wiedzy i władzy, zostanie potężnym magiem, własne badania związane z magią.

Przeszłość: Pochodzi z Ban Ard w Królestwie Kaedwen, gdzie studiował w tamtejszej szkole czarodziejów. Zafascynowany sztukami mistycznymi po ukończeniu szkoły wykonywał w mieście różne zadania wymagające użycia magii lub alchemii, jednocześnie prowadząc w tajemnicy badania nad nimi na własną rękę z dala od wścibskich oczu innych czarodziejów. Ze względu na jego pragnienie pogłębiania wiedzy, zwiększenia swojej mocy, oraz nad ryzykiem odkrycia jego badań rok później opuścił miasto i udał się na południe, aby zrealizować swoje cele.

Umiejętności:
Poziom: 5 Magia, Siła Woli,
Poziom 4: Czujność
Poziom 3: Języki: wspólny, kaedweński, Starsza Mowa wszystkie w mowie i piśmie, Koncentracja, Wiedza: Magia.
Poziom 2: Alchemia, Wiedza: Zielarstwo, Urok, Leczenie, Sprawność
Poziom 1: Astrologia, Wiedza (Etykieta), Wiedza (Geografia), Szacowanie, Wiedza Heraldyka), Wiedza (Historia), Wiedza (Polityka), Krzepa

Sztuczki:
Adept Magii +1 do testów Magii w Ataku i Obronie
Magia w Obronie używa Magii w Obronie zamiast Walki bronią czy Sprawności
Nieugięty (Siła Woli) do Toru Presji Psychicznej doliczamy Pełną Siłę Woli a nie jej połowę.
Dodatkowa lekka konsekwencja fizyczna
Czary:
- Knebel.
- Telekineza.
- Grot.
- Ognista Sieć.
- Piorun kulisty.
- Ochrona (Niweluje 6 obrażeń w walce aura Ochronna).



Wygląd:
Wzrost: 1,88
Waga: 88 kg
Kolor oczu: niebieskie
Włosy: niezbyt długie, brązowe
Zarost: brak
Znaki szczególne: brak
Ubiór: czarna szata z kapturem, ozdobiona gdzieniegdzie złotymi ornamentami, przepasana skórzanym pasem z pochwą na sztylet i innymi kieszonkami
Broń: krótki, stalowy sztylet


NARRACYJNE HAAKON

Atak narracyjny Magia Piorun, Grot ew. inne (Atak 7 i Obrażenia 3 ew. więcej) razem 10+


Obrona Bliska (Magia 6x2 + pancerz 0 + presja fizyczna 4 + Sztuczki wliczone + Runy 0)/2, razem czyli 8 (16). Czar Ochrona niweluje 6 obrażeń w walce.
OBRONA BLISKA 8
Obrona Daleka (Magia 6x2, pancerz 0, presja fizyczna 4 + Runy 0)/2, razem 16/2, czyli 8 (16).
OBRONA DALEKA 8
Obrona Magiczna Umysłowa (OMU) (Siła Woli 5 + presja psychiczna 8 + Sztuczki 1)/2, razem OMU 14/2.
OMU 7
Obrona Magiczna Fizyczna (OMF) (Siła Woli 5 + presja fizyczna 6 + pancerz 0 + Sztuczki 1)/2 razem OMF 12/2.
OMF 6
Rany: Lekkie [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL
Skuteczność pkt. Otrzymane obrażenia, Rany

Frøya
15-03-2015, 10:09
PEŁNE HANZA

VIRA, ZERRIKAŃSKA WOJOWNICZKA

PEŁNE VIRA

Czujność 4, Sprawność 3 (3)
Atak szabla 11 / Atak Łuk 10
OMU 3 / OMF 5
OBRONA BLISKA SZABLA 12 / OBRONA DALEKA 8 także z łukiem.
Pancerz 3
Presja fizyczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ] 7[ ]
Siła Woli 3
Presja psychiczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ]
Rany: Lekkie [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL

Mameluk Hasan Al-Siliwani

PEŁNE HASAN

Atak miecz wschodni 13 / Atak Łuk 10
OMU 3 / OMF 6
OBRONA BLISKA MIECZ 12 / OBRONA DALEKA 9 także z łukiem.
Pancerz 5
Presja fizyczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ] 7[ ]
Siła Woli 3
Presja psychiczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ]
Rany: Lekkie [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


MEHIR ap CALEP nilfgardzki porucznik gwardii Emhyra

PEŁNE MEHIR

Czujność 4, Sprawność 3 (3)
Atak miecz 12 / Atak kusza 7
OMU 2 / OMF 6
OBRONA BLISKA MIECZ 14 / OBRONA DALEKA 9 także z kuszą.
Pancerz 7 z tarczą
Presja fizyczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ] 7[ ] 8[ ]
Siła Woli 3
Presja psychiczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ]
Rany: Lekkie [ ] [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL



Krasnolud KIELON WYHYLON z Mahakamu

PEŁNE KIELON

Czujność 4, Sprawność 3 (3)
Atak młot 13 / Atak kusza 11
OMU 2 / OMF 5
OBRONA BLISKA MŁOT 11 / OBRONA DALEKA 10 także z kuszą.
Pancerz 6
Presja fizyczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ] 7[ ] 8[ ] 8[ ]
Siła Woli 2
Presja psychiczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ]
Rany: Lekkie [ ] [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


VERONIKA, kapitan tarczowników z Cintry

PEŁNE VERONIKA


Czujność 3, Sprawność 3 (3)
Atak buława 12
OMU 2 / OMF 6
OBRONA BLISKA BUŁAWA 15 / OBRONA DALEKA 11.
Pancerz 7 z tarczą
Presja fizyczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ] 7[ ] 8[ ]
Siła Woli 2
Presja psychiczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ]
Rany: Lekkie [ ] [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


ISTERIN PIĘKNY, Elfi Zwiadowca

PEŁNE ISTERIN

Atak ŁUK 13 / Atak miecz 10
OMU 3 / OMF 5
OBRONA BLISKA ŁUK 10 / OBRONA MIECZ 10.
Pancerz 4
Presja fizyczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ]
Siła Woli 3
Presja psychiczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ]
Rany: Lekkie [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


Druid Angus Mac Morn "Niedźwiedź" ze Skellige

PEŁNE ANGUS

Czujność 3, Sprawność 3 (3)
Atak MAGIA 10 +
OMU 5 / OMF 5*
OBRONA BLISKA Magia 12* / OBRONA DALEKA 12*.
Pancerz 0
Presja fizyczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ]
Siła Woli 5
Presja psychiczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ] 7[ ] 8[ ]
Rany: Lekkie [ ] [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL


HAAKON MAG Z KAEDWEN

PEŁNE HAAKON

Czujność 4, Sprawność 2 (2)
Atak MAGIA 10 +
OMU 5 / OMF 5*
OBRONA BLISKA Magia 12* / OBRONA DALEKA 12*.
Pancerz 0
Presja fizyczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ]
Siła Woli 5
Presja psychiczna 1[ ] 2[ ] 3[ ] 4[ ] 5[ ] 6[ ] 7[ ] 8[ ]
Rany: Lekkie [ ] [ ] Średnia [ ] Poważna [ ] 4 PL
Czar Ochrona niweluje 6 obrażeń w walce

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------





Techniczny:
Rozumiem, że po czasowym opuszczeniu Hanzy Veronika nie ma teraz szans na zdobycie run?

Od MG
W sumie 1 run powinnaś otrzymać, za udział w finałowej bitwie. To sobie wybierz jakiś.

Il Duce
15-03-2015, 10:19
Techniczny
U mnie wszystko się zgadza

Rhaegrim
15-03-2015, 10:22
Techniczny
Też wszystko się zgadza.

Lwie Serce
15-03-2015, 10:29
Techniczny

Jak to brak wybranych runów? Zacytuję siebie (post 866 z Wyprawy na Południe cz.II):


Techniczny
Run skuteczności na broń na pewno biorę i jeszcze jakiś... Na jeden przedmiot jedna runa przypada?

Od MG
Ilość run to Siła woli +1 postaci, na przedmiocie ograniczeń w ilości nie ma.

Od Lwa:
To jeszcze run ochrony na broń poproszę.

Reszta zaś sie zgadza. ;)

I przy okazji, Wiesiek wyrusza wcześniej niż zaplanowałeś czy tylko temat założyłeś by uporządkować sprawy techniczne?

Frøya
15-03-2015, 10:38
Techniczny:

Runa na tarcze
Run Ochrony na tarczę +1 Obrony fizycznej i +1 do Sprawności przy Obronie na wrogi Ostrzał lub broń miotaną, działa cały czas o ile postać używa tarczy – 1000 orenów
O ile mogę wykorzystać oreny zachomikowane w banku.

Od MG
Run za darmo jest, jako nagroda od krasnoludów.

Araven
15-03-2015, 10:40
Techniczny

Ok dodam Virze run ochrony na broń, porozrzucane te Wasze awanse w kilku postach zwykle. :)

Wiedźmin ruszy raczej wcześniej niż w kwietniu, ale na razie muszę ogarnąć awans i modyfikacje Narracyjnego jakie wprowadzam, po testach w sytemie Pełnym, w celu większej dokładności Narracyjnego i kompatybilności wyników z Pełnym systemem.
Ale po awansie Postaci Narracyjne to już pójdzie szybko.

Vira masz jeszcze jeden run.

Lwie Serce
15-03-2015, 11:13
Jeszcze? Już i tak siła woli nie pozwoli na kolejny, zwłaszcza że Vira dostała od Angusa pierścień z runem niewidzialności. :) O właśnie, zapomniałem dodać do ekwipunku tego pierścienia. Sorry że nie wspomniałem wcześniej, moja nieuwaga.

Od MG
Ok dopisze pierścień, ale pamiętaj o ew. używaniu.

sadam86
15-03-2015, 11:51
Techniczny
U mnie ok wszystko

Asuryan
15-03-2015, 18:16
Techniczny:

Brak kulistego pioruna w czarach u druida. pierwszy problem i cel nieaktualny. Lekkich powinno być trzy - za Krzepę na 5 i za umiejkę dodatkowe.

Znaczy mam się pośpieszyć z DP?

Araven
15-03-2015, 18:17
To podaj aktualny problem i cel Druida na ten moment, to sobie zmienię w opisie.

Piorun kulisty dopiszę do zaklęć.

Nie pospieszaj DP. Spoko.

Asuryan
15-03-2015, 18:22
Problemy zostały pozostałe, tylko jeden znikł. Cel, to zebrać pieniądze na obrączki. Jeszcze brakuje mi jednej dodatkowej lekkiej konsekwencji z Krzepy - razem powinny być 3.

Od MG
Zaktualizowane, dzięki za czujność.

sadam86
26-03-2015, 20:47
Może wzorem ze Skyrim podamy relacje do reszty hanzy? Ja zacznę, Kielon:
-Angusa ceni i szanuje, po przysiędze traktuje jak brata
-Vira docenia silną kobietę
-Isterin taki pozytywny wariat
-Mehir też prawie jak brat
-Veronika podpadła po obrażaniu krasnoludów
-Hasan podejrzany wg Kielona coś knuje, nie lubię Go

Jak Wam się podoba takie coś to dorzućcie Swe odczucia

Pampa
26-03-2015, 20:50
-Angusa Czuje do niego pewną mieszankę pogardy i respektu uważa go za przydatnego ale czeka też aby dał mu powód.
-Vira po tym jak stała się narzeczoną Angusa patrzy na nią podejrzliwie ale ostatecznie jego stosunek do niej jest neutralny
-Isterin nigdy nie lubił elfów, ten jest wyjątkowo okrutny jednak całkiem przydatny ma do niego neutralny stosunek ale tylko do czasu aż nie dowie się iż to wiewiróka.
-Kielon poznali się w pierwszej hanzie, ceni go i szanuje niczym brata jest to jeden z nieliczny nieludzi których lubi. Nie da mu zrobić krzywdy.
-Veronika początkowo opornie szły relacje ale wraz z upływem czasu i walki pod wspólną sprawą zrozumiał że są bardzo podobni do siebie. Dodatkowym plusem jest wspólne narkotyzowanie się fisstechem.
-Hasan nie zrobił dobrego wrażenia, opryskliwy a do tego wywyższa się co doprowadza Mehira do furii i njchętniej widziałby go martwego.

Lwie Serce
26-03-2015, 20:54
Spoko, przyda się w poznaniu relacji hanzy, to i ode mnie:
1. Angus - oczywistość że Vira go pokochała i ceni go jako człowieka silnego i biegłego maga, a także obrońcę tego co żywe. Smoków zapewne też...
2. Kielon - sympatyczny krasnal, doceniła go kiedy w ramach zadośćuczynienia chciał oddać jej swój majątek, oznaka mimo pozornej bezwzględności i okrucieństwa, także szczerego serca.
3. Isterin - Zerrikanka się niepokoi przebywać w jego pobliżu, nieobliczalny elf, woli go unikać.
4. Mehir - twardy wojownik, także dzielny i dumny, oraz co równie ważne ceniący korzyści za swą walkę, na szacunek wystarczy, na sympatię również.
5. Veronika - opryskliwe dziewczę, Vira niezbyt ją lubi ale jednak szanuje za umiejętności walki.
6. Hasan - swym oddaniem za sprawę zrobił na Virze ogromne wrażenie mimo wcześniejszych niesnasek i nieufności.

Asuryan
26-03-2015, 21:12
Angus:
-Kielona ceni i szanuje, po przysiędze traktuje jak brata
-Virę kocha.
-Isterin ani go ziębi ani parzy - całkowita neutralność.
-Mehira nie lubi za pochodzenie oraz za próbę powalenia tarczą. Nieufny wobec Niego.
-Veroniki bardzo nie lubi, im mniej Ją widzi i słyszy, tym lepiej się czuje
-Hasana nie lubi za chęć poświęcenia drzew, ale jednocześnie szanuje za zaangażowanie w sprawę.

Il Duce
26-03-2015, 22:32
Hasan
1. Vira - jedyny członek Hanzy co do którego Hasan odczuwa lekką sympatię, ceni za umiejętności a i szanuje z racji w miarę zbliżonych kultur, również jedyna oprócz druida osoba która zdaniem Hasana ceni coś więcej niż pieniądze
2. Veronika- harda wojowniczka jemu akurat nic nie zawiniła, stosunek określiłbym jako neutralny, z jednej strony buta i chamstwo z drugiej wysokie umiejętności
3. Angus - nie lubi druida, ani za barbarzyństwo ani za przesadny jego zdaniem stosunek do natury, szanuje go jednak za posiadane moce, i choć takie słowa nigdy nie przecisnęłyby mu się przez gardło,cieszy się że ma tak sprawnego uzdrowiciela w drużynie
4. Kielon - z początku odbierał go jako sympatycznego i całkiem przyjaznego, wie jednak że krasnal nie darzy go zaufaniem, pozorna sympatia skrywa w najlepszym wypadku niechęć, nie ufa mu
5. Isterin - szaleniec i psychopata, nigdy nie wiadomo co mu akurat chodzi po głowie, nie ma za grosz honoru ani empatii, jedyne co mu sprawia radość to zadawanie cierpienia, nie ufa mu a do tego gardzi nim
6. Mehir - wie że Nilfgardczyk najchętniej widziałby go martwego,spodziewa się z jego strony wszystkiego co najgorsze, nie cierpi go ani nie ufa mu za grosz, obnosi się z honorem ale zdaniem Hasana nie zawahałby się przed wbiciem noża w plecy

Frøya
26-03-2015, 23:10
Veronika



Angus - Mimo, że pochodzi z zaprzyjaźnionych Cintrze krain, Veronika nie cierpi tego człowieka, który od początku robi wrażenie władczego bęcwała i bezczelnie uważa się za ich "przyjaciela".
Hasan - Pojawił się nie wiedzieć skąd i usilnie stara się udowodnić jaki z niego jest sojusznik. Nie ufa mu, choć trzyma neutralny dystans.
Isterin - Jak mawiał Marszałek Milan Raupenneck - dobry elf, to martwy elf. Veronika nienawidzi wszelkiej maści "długouchych sku********".
Kielon - Mimo swej nabytej latami niechęci do innych ras szanuje Krasnoluda Kielona za jego pozytywne nastawienie oraz bitewne umiejętności.
Mehir - Choć jest Nilfgaardczykiem to Veronika czuje do niego dziwną sympatię. Z jednej strony jest wrogo nastawiona do "czarnego" wojownika, jednak dobry i szalony z niego kompan. No i fisstech lubi co bardzo się dziewczynie podoba.
Vira - Szanuje ją za sprawną umiejętność machania szablą, lecz skoro na zabój kocha się w druidzie - trzyma dystans, całkowicie neutralny stosunek.

Rhaegrim
27-03-2015, 14:23
Isterin
Ja zrobię trochę inaczej i opinię o innych członkach hanzy dam ustami Isterina.
Angus- Kocha drzewa jak własną matkę, włochaty jak cholera i chodzi w śmiesznej kiecce. Nie wchodzi mi w drogę i nie denerwuje, Niech będzie.
Kielon- Krasnolud, widziałem kilku w innych komandach. Potrafili się bawić, ten też ale trochę gorzej. Ufać mu nie mogę, ale nie jest źle
Vira- Czarna dhoine, która mizia się z druidem. Wisi mi to.
Mehir- Nigdy nie zapomnę Nilfgaardu i tego ich obsranego cesarza kłamcę. Mehir bić się umie i bawić też, ale słabo.
Veronika- Szkoda,że jej nie było w Cintrze gdy ją zdobywali. Popieprzona dhoine, jakby wiecznie okres miała. Jeszcze nigdy nie zabiłem nikogo z Cintry....
Hassan- Południowiec, za ckliwy dla przeciwników. Przynajmniej dzięki cyrkowi co odstawił będzie więcej zabawy.

Araven
28-03-2015, 06:00
AKCJA

Awatar Bastis do drużyny, w mieście piramid w dżungli


Nie patrzcie tak na te skarby są mojego Pana, co zamierzacie, ponoć chcecie zabrać Szkarłatnego Generała by dowodził waszą armią jakiej nie macie w celu odzyskania tronu Al-Haik?

Techniczny
Pomału ruszamy na Święta będzie przerwa. Relacje ciekawe.

Frøya
28-03-2015, 09:23
Veronika
Bóg kot phi... - powiedziała cicho - ja mam swoich Panów, a to, że jeszcze żyję świadczy tylko o ich potędze sięgającej nawet w to parszywe miejsce. A ja głupia wątpiłam w ich obecność... - drżącą ręką bezskutecznie próbowała odpalić przemoknięty tytoń zamieszczony w swej drewnianej fajce.

Lwie Serce
28-03-2015, 09:34
Vira
Pewno jest wielu lojalistów oddanych Szkarłatnemu Generałowi, Hasan może ich porwie do walki a ja mu w tym pomogę. Coś za co warto walczyć... Tak, warto. Choć nie mój to kraj to podziwiam tych ludzi, z pewnością to samo bym próbowała uczynić gdyby coś takiego w Zerrikani miało miejsce... Spuściła nieco głowę i rzekła cicho - jeśli jeszcze któraś z sióstr chciała by mnie ujrzeć...

sadam86
28-03-2015, 09:40
Kielon

Jak to skarby zostawić pomyślał i rzekł skoro sytuacja wygląda tak jak Hasan prawi armia sama się zbierze, tylko dowódcy potrzebuje, a Szkarłatny Generał zapewne sprawnie ich poprowadzi w czym My dopomożemy

Rhaegrim
28-03-2015, 09:46
Isterin
Tylko jak ta armia wyglądać będzie? Motłoch potrafi cuda czynić, ale z zawodowym wojskiem nie ma szans.

Lwie Serce
28-03-2015, 09:54
Vira
Dlatego musimy przeciągnąć na swoją stronę żołnierzy, Hasanie co zamierzasz czynić?

sadam86
28-03-2015, 09:56
Kielon

Motłoch na początek starczy i jakieś dźwięczne argumenty dla jakiegoś korpusu coby unaocznić mu słuszność sprawy

Frøya
28-03-2015, 10:04
Veronika
Podeszła do Krasnoluda Kielona i rzekła mu po cichu - Nadzieję mam Kielonie, że nie żywisz złych uczuć za to, co wygadywałam tam w fortecy Twoich pobratymców? Nie bierz tego do się, zwyczajnie nie byłam sobą... Skwar ten strasznie mi doskwiera musiałam na statek. Na morzu chłodniej, ochłonęłam dzięki temu, a mina Twoja tam w fortecy była wielką miną nienawiści, trochu mnie wstyd teraz zżera.

sadam86
28-03-2015, 10:14
Kielon cicho do Veroniki

Widzisz dhoine często udajecie przyjaźń gdy jesteśmy wam potrzebni, ale Ja wiem co tak naprawdę o nas sądzicie, zawsze uważacie nas za gorszych, głupszych, przywykłem. Nie obawiaj się nie wbiję Ci noża w plecy podczas snu, ale podczas wesela Angusa i Viry do tańca też raczej nie poproszę, wybaczam Ci, może kiedyś zapomnę nawet o tym co sądzisz o Mym ludzie.

Il Duce
28-03-2015, 10:22
Hasan

Są lojaliści i są pieniądze - wykonał uspokajający ruch ręką, zerkając przy tym z sympatią kątem oka na Virę,potrzebni są tylko sprawni woje co do boju ich poprowadzą.

Frøya
28-03-2015, 10:24
Veronika
Nie obawiaj się, nie będziesz musiał. Druid na potańcówkę kogoś takiego jak ja nie zaprosi, a i sama przez to płakać nie zamierzam. Dhoine, ech... - Ukradkiem i z odrazą spojrzała na Isterina. - Dzięki Kielonie żeś wybaczył, tedy w drogę Ci nie będę wchodzić. Jeśli jednak pomocy Ci trzeba będzie, na tarczę moją zawsze możesz liczyć.

sadam86
28-03-2015, 10:27
Kielon

I ja Ci pomogę w końcu jesteśmy jak jedna duża porąbana rodzinka hehe

Frøya
28-03-2015, 10:29
Veronika na słowa Hasana
Myśmy są sprawni woje! Weź nas ze sobą Hasanie, bo mnie już ręka świerzbi, aby za jakąś "honorową" sprawę parę łbów potłuc ha!

Lwie Serce
28-03-2015, 10:31
Vira
Zaśmiała się na słowa Veroniki i wykrzyczała - no warto, wszak cóż w życiu jest piękniejszego nade walkę przynoszącą chwałę i korzyści?

sadam86
28-03-2015, 10:33
Kielon

Pies trącał chwalę, ale korzyści przyjmę, a co hehe

Lwie Serce
28-03-2015, 10:37
Vira
Hehe, ciekawę czy i ja zdziadzieję kiedyś, i przestanę myśleć o czymkolwiek innym niż złoto.

Il Duce
28-03-2015, 10:40
Hasan

Myślę że większość z nas to kiedyś czeka, zwłaszcza że się pobrać zamierzasz - uśmiechnął się przy tym przelotnie. A co do ilości walki to na pewno jej Wam nie zbraknie a i korzyści będą znaczne.

Lwie Serce
28-03-2015, 10:44
Vira
Uśmiechnęła się tylko do Hasana i zgarnęła włosy na jedną stronę, coby jej w oczy nie leciały. Pomyślała, że chyba odnalazła to wszystko, co od zawsze pragnęła...

sadam86
28-03-2015, 10:50
Kielon

Kosmaty a co ty sądzisz o tym wszystkim, nie wmieszamy się znów w zatargi bogów? Mógłbyś coś podpowiedzieć

Asuryan
28-03-2015, 11:11
Angus:

Druid stał i nic nie mówił, starał się nie zdradzić swych uczuć powtarzając w myśli "potrzebni są tylko sprawni woje", "nie ma nic piękniejszego nade walkę przynoszącą chwałę i korzyści".

Il Duce
28-03-2015, 11:12
Hasan

Również przeniósł wzrok na kota i spojrzał na niego wyczekująco, jakby nie patrzeć to bóg co udowodnił nie tak dawno, może umie patrzeć w przyszłość? Wsparcie kogoś takiego mogłoby być nieocenione.

Asuryan
28-03-2015, 11:37
Angus:

Powstrzymawszy wybuch, rzekł spokojnie, gdyż całkowicie odpuścić nie był w stanie Choć żem niepotrzebny ruszę z Wami by być w okolicy, gdyby ma pomoc narzeczonej lub bratu była potrzebna. Myślałem bardziej zaangażować się w sprawę, ale skoro żem zbędny, to nie będę się ze swą pomocą narzucał.

sadam86
28-03-2015, 11:44
Kielon do Angusa

Czekaj, czekaj bo się już gubię, kto mówi żeś niepotrzebny, ehh zaraz chyba trza będzie parę buziek obić

Lwie Serce
28-03-2015, 11:46
Vira
Zaskoczona podeszła do Angusa i z posmutniałą miną, wykrztusiła z siebie parę słów - ukochany... Cóż ty rzeczesz? Wiesz przecież, że związałam z tobą swe losy na zawsze i nie rozumiem...

Il Duce
28-03-2015, 11:51
Hasan

A kto mówi żeś niepotrzebny? Potrzebny i to bardzo, mądry z Ciebie człek a i potężne moce natury za Tobą stoją, mówiąc sprawni woje miałem na myśli wszystkich bez wyjątku - mówił z rosnącą irytacją, bo wybujałe ego druida zaczynało już mu działać na nerwy.

Asuryan
28-03-2015, 11:52
Angus

Widocznie źle Cię zrozumiałem Hassanie, za co niniejszym przepraszam. Luba, temu też Twego boku nie opuszczam, choć nie wiem czy walka przynoszącą chwałę i korzyści nie jest dla Ciebie piękniejsza od mego... towarzystwa.

Lwie Serce
28-03-2015, 11:57
Vira
Wybacz, nie chciałam cię zranić... A... Ale wiesz jaka jestem, sama cię ostrzegałam przed tym, gdy o rękę mnie prosiłeś. Miłość jest równie piękna, jednak samą miłością żyć nie dam rady... Nie, nie ja... Wiesz o tym, kochasz mnie chyba taką, jaka jestem. Obejmij mnie, proszę...

Asuryan
28-03-2015, 12:00
Angus

Druid odetchnął głęboko i objął Zerrikankę Obawiałem się przez chwilę, że mniej dla Ciebie piękna.

Rhaegrim
28-03-2015, 14:31
Isterin ​do Angusa
Po elficku Elaine blath. feinnewedd. (piękny kwiatuszek, dziecko słońca) Najlepszego.

Lwie Serce
28-03-2015, 14:39
Vira
Cóż on rzecze? Jedną dłoń, którą obejmowała Angusa położyła na rękojeści szabli, jak zwykle w obecności Elfa, którego obecnośc po ostatnich "wyczynach" w walce zawsze ją niepokoiła.

Araven
28-03-2015, 16:13
Kosmaty

Nic mi nie wiadomo by jakieś wyższe siły były w to zaangażowane. Postaram się was nieco wesprzeć jak zrobię tu porządki po tym paskudnym wężu.

Czerwony Generał

Nie wiedziałem, że przeżył syn starego emira dla jakiego walczyłem. Stanę do walki dla młodego Yezdigerda. Zaczniemy od infiltracji, Hasan ma dużo cennych danych wywiadowczych, spróbujemy przejąć kontrolę nad Strażnikami pustyni, oddziałem wojsk pogranicza, znam ich dowódcę. Nie będzie łatwo wielu starych oficerów nie żyje nowy emir zadbał by zabito ich, tylko nieliczni zachowali dawne funkcje. Z pomocą krasnoludów i Bastisa zorganizujemy karawanę jaka będzie nam robić wywiad i ruszymy jako jej ochrona.

Macie inne pomysły?

sadam86
28-03-2015, 16:19
Kielon

Hehehe lać po łbach uzurpatorów, tylko trochę Nas mało, w karawanę wmieszać się możemy i paru opornych dowódców zaciukać

Rhaegrim
28-03-2015, 16:23
Isterin
Nie zwracając uwagi na zachowanie Viry ​Może być.

Asuryan
28-03-2015, 16:56
Angus do Viry:

Komplement Ci rzekł jedynie Kochanie, przyrównując do kwiecia. Nie musisz nerwowo reagować na obcą Ci mowę, nie zawsze oznacza coś złego.

Lwie Serce
28-03-2015, 17:03
Vira
Zdjęła dłoń z szabli i uśmiechnęła się lekko do Isterina, po czym przytaknęła Generałowi.

Il Duce
28-03-2015, 17:27
Hasan

Doskonały plan generale - skinął mu głową, możemy również nawiązać kontakt z naszą siatką wywiadowczą już działającą na miejscu. Nie wiem jednak czy to rozsądne abyś nam towarzyszył, co jeśli ktoś Cię rozpozna?

Asuryan
28-03-2015, 17:31
Angus

Chyba iluzja boska na oblicze generała winna starczyć...

Lwie Serce
28-03-2015, 17:32
Vira
Generał powinien być z nami Hasanie, jeśli mamy zbierac armię, obecność zdolnego i dobrego wodza zapewne porwie ludzi do walki bardziej niźli zachęty drużyny najemników.

sadam86
28-03-2015, 17:34
Kielon

Po co maskować jego obecność, niech buntownicy wiedzą że Generał ich wspiera swą osobą

Asuryan
28-03-2015, 17:35
Angus

Iluzja nie musi być stała, najlepiej jakby była zaklęciem w jakimś przedmiocie, by można ja było zdjąć lub założyć w każdej chwili, jak maskę w noc Belleteyn.

Il Duce
28-03-2015, 17:36
Hasan

Oczywiście, zwłaszcza że wielu ludzi wciąż pamięta o nim jako o protektorze królestwa i rodziny panującej, z pewnością jego pojawienie się zwiększy liczebność naszych szeregów. Chodziło mi tu jedynie o bezpieczeństwo bo śmierć generała to by był duży cios dla sprawy. Iluzja to sprytny pomysł, z jej zastosowaniem powinno się udać, najprościej by było z jakimś pierścieniem.

Lwie Serce
28-03-2015, 17:38
Vira
Bezpieczeństwo... Masz rację, brońmy go, ale nie trzymajmy w ukryciu. Ja bym nie poszła za człowiekiem, który się skrywa i nie ujawnia, zaś za takim co na szali kładzie swe życie poszłabym na sam kraniec wielkiego świata i jeszcze dalej, choćby na śmierć.

Asuryan
28-03-2015, 17:40
Angus

Hasanie, pod warunkiem że Bastis taki czar na ów pierścień nałoży.

sadam86
28-03-2015, 17:40
Kielon

Oj skończmy to biadolenie i chodźmy w końcu ten przewrót robić, bo się nudzę

Frøya
28-03-2015, 17:43
Veronika
Racja, uszy bolą, a działać trzeba. - Wciągnęła fajkowy dym i powoli wypuściła go w postaci idealnych kółeczek ścigających jedna drugą.

Asuryan
28-03-2015, 17:43
Angus

Ugryzł się w język, by nie sprawić bólu Virze, choć dużo nie brakło by rzekł co sądzi o prowokowaniu kłopotów i samobójczej szarży. Skinął głową Kielonowi.

Rhaegrim
28-03-2015, 17:44
Isterin
​To w drogę.

Araven
28-03-2015, 18:52
Bastis

Oto wasz pierścień iluzji, wystarczy potrzeć by przestał działać, lub zadziałał ponownie.

Generał

Dziękuję za troskę ale Ci z was co twierdzą, że muszę tam być mają rację, nikt nie pójdzie za obcymi najemnikami, nawet jak są mistrzami w walce.

Techniczny
Ale macie potencjał, chyba jednak czekaliście na Wiedźmina. Kontynuacja jutro.

Lwie Serce
28-03-2015, 18:54
Vira
Uśmiechnęła się na słowa generała - oto odważny przywódca, tchórzostwem nie zbrukał swych myśli i czynów.

sadam86
28-03-2015, 18:57
Kielon do Kosmatego

Tylko jeden fajny pierścień, a My nic nie dostaniemy?

Asuryan
28-03-2015, 19:49
Angus do Viry:

Oto głupi przywódca, któren fortelu nie potrafi użyć, a dumę i odwagę nad wygraną stawia...

Lwie Serce
28-03-2015, 19:54
Vira
Jaki fortel? Ukrywanie się i czekanie aż najemnicy i jeden wierny poddany Emiratu zbierze armię? Jaką armię? Motłoch może i pójdzie za takimi ale nie wojsko. Żołnierze pójdą za generałem, nie za najemnikami. Duma i odwaga do zwycięstwa konieczne, kim by był dowódca bez nich, kim by byli żołnierze, kim ja bym była? Tchórzostwo pod płaszczykiem fortelu nie przyniesie zwycięstwa.

Asuryan
28-03-2015, 19:56
Angus do Viry:

Ano taki by szpiegom nowego władcy nie ukazywać swego oblicza. Nie dać mu czasu na przygotowanie swych sił i uderzenie zanim będziemy gotowi.

Frøya
28-03-2015, 20:00
Veronika
Ujęła mocno tarczę, a buzdyganem poczęła walić o nią mocno. - Na wojnę! Na wojnę! Za brzęczące złoto! Jeno jedno mam życzenie Panie Generale. Jak pan swych ludzi masz, niech mi na zbroi moją heraldykę wymalują, pod obcą walczyć nie zamierzam!

Lwie Serce
28-03-2015, 20:03
Vira
Naprawdę dajesz wiarę w to, że nowy władca nie przejrzy naszych planów? Wieść się rozniesie od razu. Nie Angusie, tutaj trzeba walczyć z uniesioną głową a nie wymyślać strategię, która wiele nam nie da, co najwyżej osłabi wolę walki. Może i moja postawa doprowadzi mnie chyżo do upadku, ale nie wyobrażam sobie, bym mogła myśleć inaczej. Podeszła do druida i obejmując mu oburącz szyję ucałowała, czule i namiętnie. Po tym zrobiła kilka kroków wstecz i odwróciła się, siadając w pierwszym lepszym miejscu.

Asuryan
28-03-2015, 20:03
Angus:

Dobył dud, by zagłuszyć głos Veroniki marszem o rytmie zbliżonym uderzeniom Cintryjki w tarczę.

Rhaegrim
28-03-2015, 20:07
Isterin
W myślach Bloede dhoine (popieprzeni dhoine) To już Neoine na tej fujarce swojej lepiej grała

Asuryan
28-03-2015, 20:51
Angus.

Po odegraniu marszu, cały czas myśląc nad słowami narzeczonej, rzekł Była taka, która walczyła z uniesioną głową, grzebiąc tym nie tylko swą przyszłość, ale i całej swojej rasy. Posłuchaj pieśni o Aelirenn, może to pozwoli Ci trzeźwo spojrzeć na tą sprawę i zagrał lament "Biała Róża z Shaerrawedd".

Rhaegrim
28-03-2015, 20:54
Isterin
Z beznamiętnym wyrazem twarzy skrył rękę za plecami i z całej siły zacisnął pięść i prawie natychmiast ją rozluźnił myśląc Bloede Arse, bloede dhoine. Jak śmiał?!

Lwie Serce
28-03-2015, 20:57
Vira
Wsłuchiwała się z zaciekawieniem jak druid grał pieśń. Jej piękno poruszyło ją do tego stopnia iż uroniła kilka łez i podeszła znów do niego. Angusie... Cóż to?

sadam86
28-03-2015, 20:58
Kielon słysząc pieśń

Przeklęty zryw, przeklęta i bezsensowna wojna pomyślał

Rhaegrim
28-03-2015, 20:59
Isterin
W myślach ​Ja Ci kurwa dam piękną

Asuryan
28-03-2015, 20:59
Angus.

Historia przywódczyni elfów, która poderwała ich młodzież do walki przeciwko ludziom. Poderwała by zginęli w masakrze. Więcej Ci jednak może opowiedziec o Niej Isterin.

Frøya
28-03-2015, 21:01
Veronika
Ostrym wzrokiem przeszywała Isterina obserwując jego reakcję. Zacisnęła pięść i zawadiacko uśmiechnęła się do elfa.

Lwie Serce
28-03-2015, 21:02
Vira
Jak mogłeś... Czemu mi to robisz... Czemu chcesz za wszelką cenę złamać odwagę w mym sercu, los elfów nie musi być losem naszym w tej wojnie! Nie... Nie musi... A nawet jeśli... Nieważne.

Rhaegrim
28-03-2015, 21:02
Isterin
Odwzajemnił uśmiech Veroniki myśląc ​Przecie Cintryjczycy też na wyginięciu
Mówiąc Nie pora teraz na historie.

sadam86
28-03-2015, 21:06
Kielon

Tfu, My walczymy dla bogactwa, nie dla idei, nie zamierzam popełniać takich głupstw jak Biała Róża; a teraz się napijmy czegoś bo Mnie zaraz skręci od tej paplaniny i ckliwych melodii

Asuryan
28-03-2015, 21:08
Angus

Jeszcze się pytasz Viro czemu? Jasne, ruszajmy oznajmiając wszem i wobec nasze zamiary, doprowadzając do rychłej śmierci prawowitego następcy tronu i przegranej zanim walkę rozpoczniemy.

Rhaegrim
28-03-2015, 21:09
Isterin
W myślach Poświęciłem całe życie dla tej idei. Kiedyś nam się uda.

Lwie Serce
28-03-2015, 21:10
Vira
Pokręciła głową i szklistymi oczyma spojrzała na ukochanego rzecząc - róbcie zatem, co uważacie za słuszne. Ale gdy szabli dobędę nie wstrzymuj mnie, choćby i najstraszliwsze plugastwa tego świata mi wyzwanie rzucały...

Asuryan
28-03-2015, 21:14
Angus

Wiesz przecież Ukochana, że cenię sobie płomień odwagi palący się w Twoim sercu, chodzi mi tylko o to byś ją z rozumem łączyła.

Lwie Serce
28-03-2015, 21:17
Vira
Wiem, dziękuję, pierwszy raz ktoś się troszczy o me życie, nie jestem do tego jeszcze zwyczajna. Wybacz za mą lekkomyślność, blask chwały i pragnienie walki w imię czegoś, za co warto toczyć bitwy i nawet zginąć, przyćmiewają mój rozum często... I tak będzie na zawsze...

Il Duce
28-03-2015, 21:18
Hasan

Dotąd przysłuchujący się ze spokojem, przemówił - Nikt nie zamierza od razu zdradzać zamiarów odzyskania tronu, nie myśleliście chyba że uderzymy sami? Jedyny prawowity Emir, dołączy do nas później z innymi najemnikami i wojskami władców niezadowolonych z krwiożerczego sąsiada. Naszym zadaniem jest nawiązać kontakt z siatką wywiadowczą działającą na terenie kraju i wzniecenie powstania lojalistów. A pieśń piękna druidzie, coraz bardziej nabieram przekonania że nie słusznie Twój lud oceniałem - powiedział, wykonując lekkie skinięcie głową.

Asuryan
28-03-2015, 21:19
Angus

Pozwól więc bym był Twoim głosem rozsądku od czasu do czasu podszedł do Zerrikanki i ją objął czule.

Lwie Serce
28-03-2015, 21:20
Vira
Przymknęła oczy i pogrążyła się w rozmyślaniach, nie zważając na nic wokół, czując się bezpiecznie w objęciach druida.

Rhaegrim
28-03-2015, 21:22
Isterin
W myślach Wszyscy młodzi martwi..zawsze będziemy to pamiętać. Zemścimy się po stokroć. Biada temu kogo zostawię żywcem w walce.

Araven
29-03-2015, 09:30
Bastis

Jestem wyczerpany po walce z Wężem, jaki umknął, więcej jak ten pierścień nie mogę wam zaofiarować.

To jak chcecie bym kazał zorganizować fikcyjną karawanę? Gdzie jako eskorta dostaniecie się na ziemie Al_Haik? Czy macie inny plan, np. dotarcie do portu z waszym znajomym kapitanem?

Techniczny
Nic Wam nie narzucam, dotrzecie do pustynnego garnizonu, jaki strzeże granic Al-Haik przed nomadami z pustyni.

Pampa
29-03-2015, 11:07
Techniczny:
Ja w tej przygodzie chyba nie dam rady, za szybkie tempo macie a ja mam ostatnio straszne urwanie głowy. ;)

sadam86
29-03-2015, 11:22
Techniczny
Ten stan Pampa jakoś długo się utrzyma, przystopować możemy jak coś, ostatnie strony to samo jakoś tak wyszłoxD

Il Duce
29-03-2015, 12:47
Hasan

Proponuję zostać przy pomyśle karawany, w końcu dzięki generałowi mamy spore szanse pozyskania straży pustynnej a to by było duże wzmocnienie dla sprawy gdyż jest ona liczna,dobrze wyposażona a i w bojach zaprawiona z racji nieustannego zagrożenia atakami nomadów.

Asuryan
29-03-2015, 12:49
Angus:

Czy w zwyczaju Twego ludu Hassanie jest polowanie z drapieżnym ptactwem, sokołami lub jastrzębiami?

Il Duce
29-03-2015, 12:56
Hasan

Niektórzy możni mają w zwyczaju takowe zwierzęta na polowania zabierać ale to raczej w północnej części emiratu, na południu są nieliczne połacie zieleni i głównie piasek dominuje więc nie są one na polowaniach potrzebne. A jaki pomysł Ci po głowie chodzi ? - zapytał ze szczerym zainteresowaniem.

Pampa
29-03-2015, 12:57
Mehir

Będąc prawdopodobnie obrażonym z jakiegoś powodu w ogóle się nie odzywał przez cały czas trwania dyskusji, spojrzał teraz na kompanów coś warknął pod nosem i poszedł w bliżej nieznanym kierunku ( działkę fisstechu przyjąć i wrócić).

Asuryan
29-03-2015, 12:59
Angus:

Myślałem Hasanie takiego szkolonego do polowań ptaka przy karawanie za dnia udawać. Widział bym szybko wszelkie niebezpieczeństwa zagrażające karawanie z oddali i mógł w porę o nich uprzedzić.

Lwie Serce
29-03-2015, 13:07
Vira
To będzie bezpieczne?

Il Duce
29-03-2015, 13:10
Hasan

Hmm, w sumie czemu nie, w mojej ojczyźnie nie jest rzadkością posiadanie ptaków w roli pupilów. Co o tym myślisz generale, nie wzbudziło by to podejrzeń?

Asuryan
29-03-2015, 13:27
Angus:

Tylko Ty Virathelleo na niebezpieczeństwo możesz się narażać? druid usmiechnął się lekko po tym jak rzekł te słowa.

Lwie Serce
29-03-2015, 13:30
Vira

Powoli zaczynam rozumieć co czujesz gdy ja nie baczę na niebezpieczeństwa... Ale masz rację, cieszy mnie twa dzielność.

Araven
29-03-2015, 14:34
Generał

Polowanie z sokołami, nader modne było wśród emirów i znaczniejszych oficerów, wielu wozi takie ptaki ze sobą, by z nimi polować nawet na pustyni.

Techniczny
Karawana liczy 60 wielbłądów, 20 ludzi ochrony i Wy. Przeskoczymy do Ghassan, pogranicza Al+Haikk. Druid jako sokół czy jastrząb wypatrzył zasadzkę nomadów, ale nie na was, a na oddział z Al-Haik, coś robicie. Około 15 minut macie do miejsca zasadzki. To pustynni rabusie, atakują oddział regularnego wojska, mając spora przewagę. Rabusiów jest 80 około a żołnierzy 20.

Mehir będzie NPC-em co najwyżej. Chyba, ze da radę, sam w szoku jestem jak posty piszecie w klimacie i dużo.

Il Duce
29-03-2015, 14:37
Hasan

Uważam że powinniśmy im pomóc, mogą mieć cenne informacje a do tego jest szansa przeciągnięcia ich na naszą stronę.

sadam86
29-03-2015, 14:40
Kielon

Ale komu pomóc bandytom czy wojsku? Wojsku bardziej się opłaci bo bandytów ograbim, a i wdzięczność wojaków zaskarbimy sobie, a może nawet na Naszą stronę przeciągniemy

Lwie Serce
29-03-2015, 14:41
Vira

Tak, pomóc im trzeba! A ci rabusie - tu się spojrzała z szelmowskim uśmiechem na żądnych złota kompanów - to skoro tak liczni zapewne mają sporo łupów.

Pampa
29-03-2015, 14:41
Techniczny:
Rezygnuję, za dużo tego i za szybko idzie, już wczucie straciłem po pierwszym poście. Także dobrej zabawy. :)

EDIT: Chociaż może nie tyle rezygnuję co nie będę się za bardzo udzielał. :)

Il Duce
29-03-2015, 14:48
Hasan

Oczywiście, że wojsku! Nie mogę przejść obojętnie koło umierających rodaków! - powiedział z zaciśniętą pięścią. Tak więc ruszajmy, póki jest czas.

Lwie Serce
29-03-2015, 14:52
Vira

Zatem nie czekajmy, tłuc ich tęgo by nauczyli się, że rabowanie jest złe - wybuchła śmiechem i wyszarpnęła szablę z pochwy.

Pampa
29-03-2015, 14:54
Mehir
Podszedł do towarzyszy, tym razem z grobową miną po czym rzekł: To nie moja wojna, chcecie to się uganiajcie za śniadymi w imię chędożonych wiosek z błota. Ja wracam do Nilfgaardu, nie służy mi to powietrze - a skoro już o powietrzu mowa to i kuchnia na mój żołądek działa okrutnie. W takim razie przyjdzie nam się tu rozstać, ruszam do portu wy róbcie jak chcecie. - Po czym podał dłoń każdem z osobna, poprawił pas z mieczem i zbiera się do odejścia.

Rhaegrim
29-03-2015, 14:55
Isterin
Przynajmniej będzie jakie zajęcie.​ tutaj lekko się śmieje.
Do Mehira
​Żegnaj zatem.

sadam86
29-03-2015, 14:55
Kielon

Wyrychtował kuszę, a do Mehira rzekł Życie Ci zbrzydło sam chcesz wracać i zginąć po drodze, tu na razie piaski, ale poczekaj jak do jakiegoś miasta trafimy, tam się dopiero zabawimy

Techniczny
Pampa nie rezygnuj, bądź twardy:P

Lwie Serce
29-03-2015, 14:57
Vira
Nie chcesz zostać z nami? Myślałam, że jesteś lepszym człowiekiem Mehirze, gdy trzeba walczyć o coś większego niż złoto, ty odchodzisz... Zegnaj zatem. Moze się jeszcze spotkamy niegdyś.

Pampa
29-03-2015, 14:59
Mehir

Piach, morze piachu to jest to co mnie obrzydza na tym lądzie. Pieniądze pięniędzmi ale bić się za kupę piachu to strata czasu. Jak daleko stąd do miasta? Tam znajdę kogoś kto do portu wyruszy.

sadam86
29-03-2015, 15:02
Kielon

No Hasan gadaj ile tego piachu jeszcze, widzisz Mehir się niecierpliwy, do jakiejś roślinności Mu śpieszno. Ja też bym jakieś miasto odwiedził, poswawolił hehe

Lwie Serce
29-03-2015, 15:04
Vira
Na słowa krasnoluda wytrzeszczyła oczy - no kurwa! Co za wariaci, jeden przed samą walką odchodzi, drugi oznajmia nam o tym, iż kuś go swędzi!

sadam86
29-03-2015, 15:06
Kielon

Ciesz się, że nie masz pewno też by Cię swędziała hehe, poza tym masz Angusa, a ja już za długo po szlaku się włóczę sam to się nie dziw, że do baby Mi się ckni

Araven
29-03-2015, 15:07
Techniczny
Znaczy ilu ludzi z obstawy bierzecie, macie 20, a jak ktoś karawanę napadnie bez ochrony ciężko będzie.

Atakujecie po tym jak nomadzi zaatakują patrol z Al-Haik? Czy nim go zaatakują?

Mehir ostatecznie odchodzi czy walczy w tej walce, chce być jako NPC czy się wycofuje chwilowo?

Lwie Serce
29-03-2015, 15:07
Vira

Trzasnęła dłonią w czoło i podeszła do krasnoluda blisko, cicho rzecząc - to łapaj Veronikę a nie ględzisz!

Rhaegrim
29-03-2015, 15:09
Isterin
​Teraz do rzeczy. Jak zajmiemy się nomadami?

sadam86
29-03-2015, 15:10
Kielon cicho do Viry

Mi życie miłe Cintryjki drażnił nie będę.
Do reszty już głośno
Co do ataku to chyba sobie sami poradzimy, zwłaszcza jak wojsko rabusiów walką zwiąże

Pampa
29-03-2015, 15:11
Mehir

Wyciągnął miecz i westchnął - kurwa mać, kurwa jebana mać. Nienawidzę tego miejsca, nienawidzę tego piachu i nienawidzę tych ludzi - zaczął wpadać w furię, i z każdym słowem słychać było wolę mordu z nienawiści. - Sam ich wyrżnę a z czaszek zrobię kieliszki, z palców naszyjnik a z wątroby mieszek!



Techniczny:

Araven, ja prowadzę swoją wewnętrzną grę, rozwinie się wkrótce. :P

Lwie Serce
29-03-2015, 15:12
Vira
Nooo, i to jest prawdziwy Mehir a nie to coś, co próbował z siebie robić! Uderzmy na rabusiów jak otoczą żołnierzy, wpadną w panikę wtedy.

Il Duce
29-03-2015, 15:17
Hasan

Proponuję uderzyć na nich w momencie kiedy wypadną na patrol, wtedy to my ich weźmiemy z dwóch stron. Walczyłem już z Nomadami i prędko uchodzą kiedy zagrożenie za duże lub przewagi nie mają. Im jedynie o łupy chodzi, życia zbyt ryzykować nie będą. Weźmy może jeszcze ze sobą kilku ludzi z obstawy co by bardziej liczebność wyrównać. Niech 5 idzie z nami a reszta karawanę w razie czego osłania.

Pampa
29-03-2015, 15:19
Mehir

Nie zwracając uwagi na to co mówi Hasan ruszył bezwzględnym krokiem w stronę karawany - Nienawidzę tego miejsca, nienawidzę, nienawidzę, nienawidzę... - dyszał ze złości idąc, narkotyk działał bardzo mocno w słońcu.

sadam86
29-03-2015, 15:23
Kielon głośno do Mehira

Hej zasadzka w drugą stronę wskazał kierunek kuszą

Pampa
29-03-2015, 15:28
Pierdole wasze zasadzki! - odkrzyknął, i mocno zacisnął dłoń na mieczu i zaczął nim wymachiwać.


Techniczny:
IDZIE NA RABUSIÓW.

Lwie Serce
29-03-2015, 15:33
Vira
Ktoś coś mówił o zasadzce? Taktyce? No to tyle na ten temat - wskazała na Mehira. Dobra ruszajmy się, ruszajmy bo będzie za późno! Kobieta machnęła szablą w stronę rozbójników i ruszyła naprzód.

Rhaegrim
29-03-2015, 15:38
Isterin
W myślach Bloede dhoine ​(popieprzeni dhoine)

Asuryan
29-03-2015, 16:21
Techniczny:

Nomadzi pieszo są, czy konno? To kluczowa informacja dla dalszych poczynań druida.

Frøya
29-03-2015, 16:22
Veronika
Radośnie wyszczerzyła ząbki na słowa i furię Mehira, dobyła swej broni i ruszyła wraz z kompanią. - A kto tu mówi o walkę za piach czy ziemię? Ja idę po złoto, tym razem kapryśna być nie zamierzam!

Il Duce
29-03-2015, 16:38
Hasan

Pieprzony idiota - pomyślał o Mehirze idąc z posępną twarzą za resztą kompanii. Jeszcze nas wszystkich na szwank narazi. Może szepnę słówko emirowi co by go o głowę skrócić, tak to całkiem dobry pomysł.

Asuryan
29-03-2015, 18:04
Techniczny:

Jeśli nomadzi są konno to idzie na samym końcu, by leczyć narwańców. Jeśli zaś bez zwierzaków pułapkę czynią - to druid zamienia się w sokoła, wzbija w niebo poza zasięg strzał i z góry razi wrogów piorunami kulistymi, skoro zasięg czaru równa się zasięgowi wzroku (w tym przypadku sokolego).

Araven
29-03-2015, 19:57
Nomadzi są konno 30 na wielbłądach a 50 na koniach. Patrol też konno.

Nomadzi zaatakowali patrol, ale ponad 30 szarżuje na was, bo tak sobie idziecie to Was zobaczyli szybko, szarżują, ale częśc będzie rzucać lekkimi oszczepami, atakują was wielbłądnicy jako wolniejsi zostali za ich konnicą.

Techniczny
Jako sokół czarów bojowych rzucać nie możesz, tylko w ludzkiej postaci, jeszcze nie ten poziom by czary jako zwierzę rzucać.

Ponad 30 wielbłądników macie 20 sekund i 2 wolne strzały. Taktykę mi opiszcie (całej grupy), mamy drużynę poza druidem, bo on nie walczy? i 5 wojowników z ochrony, włócznicy w kolczugach i z dużymi tarczami.
Interesuje mnie czy każdy walczy sobie czy osłaniacie kilku waszych mistrzów łuku? Wielbłądnicy uderzają toporami, włóczniami rzucają dziryty osłaniają się tarczami, atakują z wielbłądów są wyżej niż gdyby byli na koniach. Lekceważą piechotę... Chyba, że każdy walczy sobie, bez współpracy.

sadam86
29-03-2015, 20:02
Kielon

Włócznicy naprzód wyhamować tą zgraję, kto strzela niech za włócznikami staje, reszta wspiera włóczników, druid rzuca czary zza Naszych pleców

Asuryan
29-03-2015, 20:02
Techniczny:

Nie wdaję się w walkę, rzucam niewidzialność. Będę leczyć po walce.

Il Duce
29-03-2015, 20:05
Hasan

Włócznie naprzód, ja, Isterin, Vira i Kielon z tyłu ostrzeliwujemy atakujących, reszta niech nas osłania. Jakieś inne pomysły?

Lwie Serce
29-03-2015, 20:06
Vira

Zerrikantermeeeeent! Wykrzyczała głośno i wyjęła łuk zgodnie z wolą Hasana.

Frøya
29-03-2015, 20:17
Veronika
Parsknęła na słowa Hasana, rusza do boju razem z włócznikami osłaniając ich. Stara się walczyć defensywnie i szkodzić wielbłądom, skoro ich jeźdźcy lekceważą piechotę.

Rhaegrim
29-03-2015, 20:19
Isterin
Robi tak jak mówi Hassan

Araven
29-03-2015, 20:20
Techniczny
Isterin, Vira i Hasan są najlepsi w strzelaniu, ale Vira i Hasan nawet ciut lepsi w walce wręcz, niż w łuku ale oni są dobrym celem bo wysoko na wielbłądach i lekko zbrojni, więc łuki i kusze będą siały śmierć.
Macie 2 wolne strzały, potem kto strzela dalej w całej walce kto walczy bronią białą? osłona włóczników coś da plus ostrzał, nieco ich przyhamuje i przerzedzi.

Każdy niech zadeklaruje za swoją postać. Generał też walczy.

Isterin strzela całą walkę, a jak inni łucznicy i kusznicy?

Wsparcia magii nie będzie, nie bojowego.

sadam86
29-03-2015, 20:21
Techniczny
2 strzały i potem zwarcie, aktywuję co tam do aktywacji jest, czyli Człowieka z żelaza, reszta chyba z automatu?

Lwie Serce
29-03-2015, 20:22
Techniczny
Vira po dwóch strzałach walczy szablą, jest sporo lepsza w tym niż łucznictwie. :)

Asuryan
29-03-2015, 20:25
Techniczny:

Bacznie obserwuję całą walkę. W razie wyraźnego zagrożenia życia Viry lub Kielona ujawnię się przemieniając atakującego wroga w lądowego żółwia.

Araven
29-03-2015, 20:26
Od MG
Jutro dołączy kolega Kot, zagra Magiem z Kaedwen. Zrobię go na bazie postaci Asuryana co padła, coś tam zmienię.

Rhaegrim
29-03-2015, 20:33
Techniczny
Elf strzela tylko w ludzi, nie w ich zwierzęta

Il Duce
29-03-2015, 20:36
Techniczny
Hasan strzela cały czas, stara się przede wszystkim osłaniać ostrzałem generała, celuje jedynie w jeźdźców.

Araven
29-03-2015, 20:37
Wynik walki jutro dam, ew. deklarujcie zachowanie w walce, kto tego nie uczynił.

Araven
30-03-2015, 11:17
Ponad 30 wielbłądników ruszyło na grupę około 10 pieszych licząc na łatwy łup, jednakże zaczęły ich dopadać mordercze strzały i bełty, kilku włóczników osłaniało Isterina i Hassana, Vira, Veronika, Kielon i Mehir czynili podobnie, nastąpiła kotłowanina, dziryty i strzały spadły na pieszych podobnie jak ciosy włóczni i toporów zadawane z grzbietów wielbłądów, piasek sypiący się w oczy, bojowe okrzyki, jęki umierających i rannych, odgłosy jakie wydawały wielbłądy, to tylko pogłębiało chaos walki.

Techniczny
Walka trwała około 2 minut, wliczając 2 wolne rundy, uwzględniam, że kilku zastrzeliliście przez pierwsze 2 rundy. Uwzględniam dobrą taktykę walki z nimi. Ryzyko walki to 4 obrażenia dla strzelców i 5 dla pieszych + dorzuty losowe.

Isterin zabici w walce 4 i jeden ranny
Otrzymał 6 obrażeń (2 obrażenia to lekka, 4 średnia a 6 poważna rana).

Kielon zabici w walce 4 i jeden ranny
Otrzymał 4 obrażenia (2 obrażenia to lekka, 4 średnia a 6 poważna rana).

Hasan zabici w walce 4
Otrzymał 4 obrażenia (2 obrażenia to lekka, 4 średnia a 6 poważna rana).

Mehir zabici w walce 3 i jeden ranny
Otrzymał 6 obrażeń (2 obrażenia to lekka, 4 średnia a 6 poważna rana).

Veronika zabici w walce 4
Otrzymała 2 obrażenia (2 obrażenia to lekka, 4 średnia a 6 poważna rana).

Vira zabici w walce 3 i jeden ranny + 1 zabity z łuku
Otrzymał 6 obrażeń (2 obrażenia to lekka, 4 średnia a 6 poważna rana).

Kilku ocalałych uciekło. Konni walczący z patrolem się wycofali widząc porażkę wielbłądników.

Nomadzi mają jeńca, jakby człowiek z Zachodu, w sensie z Waszych stron, chyba jakiś uczony jest związany.

Jeniec to mag z Kaedwen, postać Kota jaki do nas dołączy, wzięto go do niewoli jakiś czas temu w napadzie na karawanę z jaką wędrował ciekawy cudów Południa i Nowego Świata.

Pampa
30-03-2015, 11:43
Mehir był wściekły, czuł jak krew pulsuje mu w skroniach a tutejszy narkotyk ma bardzo silne działanie. Idzie cały czas prosto, nie ogląda się na towarzyszy w tle tylko słyszy jakieś przytłumione głosy, rozpoznaje chyba mowę Kielona, ale nie jest pewien. Rękojeść miecza boleśnie wżyna się w palce, które trzymają go w stalowym uścisku. Wtem zauważa że obok niego grupa z włóczniami i Veronika przebiegają obok, słyszy świst strzał i bełtów po czym zauważa nadbiegające wielbłądy i opatulonych w lekkie zbroje jeźdzców. Nilfgaardczyk zatacza ostatniego młyńca mieczem i odskakując przed nadjeżdżającym wielbłądem przecina mu ścięgna i już szykuje się do zadania ostatniego ciosu jeźdźcowi, ale gdy już ma podejść i przygwoździć przeciwnika mieczem do ziemi nadjeżdża 3 na raz. Bywało gorzej - myślał - ale nie bywało, wielbład z impetem uderzył w rycerza i powalił go omal nie miażdżąc mu głowy. Czarny wypluł krew do wnętrza hełmu która teraz spływała po zbroi co sprawiało makabrczny widok. Arggghh! - Wrzasnął - wy kurwie tchórzliwe syny! Jak ja was wszystkich nienawidzę!- po czym wyjął kuszę i przestrzelił tchawicę temu który go obalił. Następnie, sam się dziwiąc swojej sprawności rzucił mizerykordią trafiając drugiego jeźdźca w to samo miejsce! - Osz cholera, chyba trzeba odłożyć fisstech, sam się siebie zaczynam bać. Trzeci z atakujących jeźdźców najwidoczniej umiejętnościami nie grzeszył, gdyż jak tylko zauważył co się dzieje próbował zawrócić i uciec do swoich, niestety gdy wykonywał ten manewr ześlizgnął się z wielbłąda i wpadł pod jego kopyta tracąc żywot na miejscu. Mehir zaśmiał się paskudnie, ale przypomniał sobie o tym rannym którego pokonał na początku, podszedł do niego już czując ból żeber prawdopodobnie złamanych. Nie mając na nic humoru, ponownie wyjął kuszę i stojąc nad obalonym przeciwnikiem powoli zaczął ją ładować mówiąc do tego - Mówiłem już że was nienawidzę? Źle zrobiliście prowokując mnie, ale teraz to ja was troszkę powkurwiam. - po czym przystawił kuszę do głowy nieszczęśnika, wypowiedział krótkie nilfgaardzkie - Dobranoc - po czym zakończył żywot wroga. Następnie odszedł kawałek dalej przyglądając się pobojowisku, zauważył jakiegoś związanego człowieka i ruszył w jego stronę.


Tech
3 lekkie poproszę.

sadam86
30-03-2015, 11:52
Kielon
Cała gromadka raźno maszerowała przez piaski, słoneczko chyba każdemu szkodziło, nikt nie myślał o podkradaniu się czy innych sztuczkach, każdy wędrował w stronę miejsca przyszłej bitki z rabusiami jak na piknik, tylko aby radosnego pogwizdywania brakowało. Dopiero gdy wróg zaczął szarżować hanza jako tako zwarła szyki i gotowała się do bitki, nim jeszcze doszło do walnego starcia powietrze przeszyły ze świstem strzały, bełty i inne latające pociski. Kielon niezbyt się tym martwił, pierwszym bełtem zwalił z jakiegoś dziwnego zwierza obdartusa, otrzymał strzałę w bark, ale nadal Mu nic nie wadziło, kolejnym bełtem strącił następnego napastnika, spokojnie przewiesił kuszę na plecy, a ręce zacisnęły się na rękojeści młota. Wroga jazda rozbiła się o włóczników, zmieszała szyk, pierwszemu rabusiowi który znalazł się w zasięgu krasnolud zmiażdżył nogę, a gdy ten spadł na piasek ciężkim buciorem przydepnął mu czerep i tylko czekał aż wróg zadławi się piaskiem. Dla drugiego był bardziej litościwy, jednym ciosem zmiótł go z kulbaki wprost pod kopyta śmierdzących wierzchowców, które szybko zakończyły żywot nieszczęśnika. Kolejny który szczerbiąc szablę starał się znaleźć lukę w zbroi krasnoluda otrzymał cios w czerep, głowa obróciła się wokół osi kilka razy i zastygła tyłem na przód, łacny był to widok lecz kontemplację Kielonowi przerwało coś co ucapiło go za prawe ramię, krasnolud obrócił głowę i dostrzegł żółte zębiska obślinionego zwierza, które Go tarmoszą, ciosem młota natrętowi przetrącił łapę, włochaty śmierdziel przysiadł na zadzie zrzucając jeźdźca z grzbietu, gdy Kielon chciał litościwie skrócić męki zwierzaka z kurzawy i zamętu wyłonił się kolejny nomad, pędził na oślep nawet nie zauważył ciosu który zakończył jego żywot. Walka ucichła, Kielon podszedł do wielbłąda i skrócił jego męki, miał już dobić też jeźdźca gdy Jego oczom ukazał się obwiązany jak szynka jakowyś osobnik, pewno jeniec rabusiów. Jęczący złoczyńca mógł poczekać, Kielon podszedł to związanego osobnika, dobył noża i przymilnie spytał Ktoś Ty?


Techniczny
Obrażenia 4 zebrałem to średnia czy można robić na dwa po 2 i wyjdą dwie lekkie?

Od MG
Rany sobie sami dzielcie jak chcecie.

Do MG
To dwie lekkie

Frøya
30-03-2015, 12:21
Veronika

Chcąc nie chcąc przytłoczona przewagą wielbłądników musiała osłaniać strzelców, cofać się przed dziką jazdą. Strzały jej kompanów niczym gromy skutecznie raziły jeźdźców, którzy bezwładnie spadali na piach, a ten zachłannie pożerał ich ciemną krew. Kiedy egzotyczne zwierzęta wpadły na nich, topory jeźdźców starły się z zawodowym ostrzem i niezniszczalnymi pancerzami Hanzy. Veronika spoglądając na swój krótki, nie przypominający włóczni buzdygan, wycelowała cios prosto w pysk pierwszego zwierzęcia. Impet uderzenia oraz szarży jeźdźca zmiażdżył głowę, momentalnie wyssał z niego życie. Jeździec zwalił się na jej tarczę i przeturlał się prosto pod nogi dziewczyny. Ta pogruchotała jego żebra, krzyż i czaszkę potężną serią uderzeń żelaznej maczugi. Kolejny wielki zwierz uderzył ją swym cielskiem, prawie straciła równowagę i ledwo uniknęła śmiertelnego ciosu toporzyska. Ostrze drasnęło ją i boleśnie wyrwało jej złoty kolczyk! - Szlag by Cię ty pustynna żmijo! - Wyprowadziła cios miażdżąc udo wielbłądnika i ściągając go brutalnie z siodła. Ten próbował ostatkiem sił bronić się, lecz litości... nie swym własnym przedramieniem! Buzdygan pogruchotał jego rękę, a ten jęcząc z bólu zebrał potężnego kopniaka co by pocierpiał jeszcze chwilę, nim Veronika dokończy krwawe dzieło.

Dziewczyna złapała się za krwawiące ucho i spoglądała po piasku łowiąc okiem czy gdzieś czasem złotego kolczyka nie widać. Nie po to płaciła fortunę za niego, aby byle jaki obszczymurek teraz go zgubił, zmarnował!

Kiedy jakiś z grzbietu wielbłąda jeździec zwalony, rzucił się na nią machając ostrym toporem, sparowała cios tarczą i wdała się w wymianę ciosów. Przeciwnik słaby był, lecz diablo szybki co nie na rękę było dziewczynie obwarowanej ciężkim pancerzem. Jednak kiedy topór ześlizgnął się z jej boku przycisnęła ostrze ramieniem, a tarcza uderzyła przeciwnika w szczękę, gruchocząc ją niechybnie. Topór upadł w piach, a buzdygan trafił w jego czerep gruchocząc go straszliwie. Widząc krew gęsto się lejącą, Veronice znów znajome ciary po plecach przeszły, mocniej ścisnęła w dłoni broń. Krzyknęła i opuszczając swoje stanowisko zaszarżowała na kotłujących się w panice wielbłądników. Tarczą powaliła jednego z nich wraz z jego nietypowym wierzchowcem. Przeskakując przez zwierze z wyskoku buciorem uderzyła w leżącego jeźdźca, lecz ten sparował cios swą małą tarczą. Wstał, zwinnie omijając kolejny cios żelaznej buławy. Dziewczyna uniknęła toporzyska, buzdygan trafił w brzuch przeciwnika, który krwią plunął jednak nie zwalił się na piach. Będąc w morderczym szale kopniakiem uderzyła w to samo miejsce, a mężczyzna jęknął z potwornego bólu, tym razem nogi jego zrobiły się jak z waty. Poskładał się i cienkim głosem jęczał o litość grzebiąc dłonią w piasku jakby czegoś poszukując. - Litość? Veronika z Cintry nie zna tego słowa, żryj! - Tarcza rozbiła czerep wojownika i zmieszała krwawą papkę z pustynnym piachem.

Asuryan
30-03-2015, 13:39
Angus

Niewidoczny dla wszystkich bacznie obserwował walkę, szczególną uwagę zwracając na poczynania Zerrikanki i krasnoluda. Na szczęście jego pomoc nie była konieczna. Po walce ujawnił się, lecząc całkowicie magią bliskie mu osoby. Po czym rzekł Musiałeś tego zwierza zabijać bracie? Przecież mogłem go także wyleczyć.

Rhaegrim
30-03-2015, 14:01
Isterin
Elf wyćwiczonym ruchem sięgnął po strzałę i nałożył ją na cięciwę. Spokojnie wyczekiwał na moment, gdy będzie mógł ją uwolnić. Nomadzi zbliżali się na wielbłądach i zaczęli szyć ze swoich łuków. Pociski świszczały wszędzie dookoła, a palące słońce niemiłosiernie raziło swym blaskiem. Nareszcie pomyślał Isterin i zwolnił cięciwę. Natychmiast po tym powtórzył czynność. Nie widział czy trafiły, zbytnio się tym nie przejmował. Był poirytowany śmiałością dhoine. Chciał, musiał zostawić jednego żywcem dla siebie. Okazja sama napatoczyła mu się pod nos. Jeden młodzik próbując się wykazać odjechał na bok i próbował okrążyć włóczników. Nie wiedział, że zapewnił sobie straszny los. Łucznik uśmiechnął się tylko drapieżnie i wycelował w bok jeźdźca. Ten przeszyty, lecz nie śmiertelnie padł na piasek a jego wierzchowiec uciekł spłoszony. Hheheh śmiał się do siebie elf. Sekundę później poczuł, że coś otarło się o jego ramię, lekko je kalecząc. Źrenice Isterina się rozszerzyły a ten syknął tylko i rzekł Oj, to był błąd. Elfi strzelec skierował swój wzrok w stronę, z której nadszedł strzał i wypatrzył nomada dzierżącego prymitywny łuk. Zwalił się na grunt z przebitym gardłem. I znowu ból tylko tym razem w boku, to tylko rozdrażniło elfa, który odpowiedział strzałą. Piasek opadł, walka się skończyła. Reszta hanzy była zajęta czymś innym a Isterin przypomniawszy sobie o rannym dhoine postanowił się zabawić. Nie musiał iść daleko zastał go kilkanaście kroków dalej leżącego i kwiczącego z bólu. Był żałosny. Górująca sylwetka oprawcy stanęła nad nim jednocześnie rzucając cień. Łucznik wyciągnął nóż i z wyszczerzonymi zębami przyglądał się leżącemu, ten z przerażeniem go obserwował. Kat złapał jegomościa szyję i wbił ostrze w posiadany przez niego brzuch, lekko przesuwając je do tyłu. Akompaniament tego stanowiły wrzaski młodego człowieka. Elf jednak zostawiwszy jedynie mały otwór odpuścił i zauważył, że młodzieniec ma brzydki i duży zniekształcony nos. Lepiej ci będzie bez niego stwierdził w starszej mowie i szybko go uciął cicho się śmiejąc. Ofiara się wykrwawiała i Isterin wiedział, że krótko pożyje. Dostrzegł jednak poruszenie w piasku. Było to małe zwierzę z dziwnymi szczypcami i ogonem. Złapał je i natychmiast włożył do brzucha dhoine. Za białą różę pomyślał i wytarł nóż o białe szaty człowieka po czym zadowolony zostawił umierającego z niespodzianką w brzuchu i poszedł do reszty hanzy.

Il Duce
30-03-2015, 14:03
Miejsce na opis, zrobię go pewnie do wieczora, najpóźniej jutro koło południa.

Lwie Serce
30-03-2015, 14:29
Vira

Miejsce na opis

sadam86
30-03-2015, 14:36
Kielon

Wybacz Angusie, zapominam się że możesz także zwierzęta leczyć, poza tym w bitce nie myśli się trzeźwo, a dobicie rannego zwierzęcia i skrócenie męki wydało Mi się odpowiednie, coby nie porzucać rannego zwierzaka na pastwę losu. Następnym razem postaram się wstrzymać z takowym działaniem, choć widzisz tylko jeden z Mej ręki ucierpiał, resztę starałem się oszczędzić rzekł pojednawczo krasnolud

Frøya
30-03-2015, 14:43
Veronika
I znowu mądrala jakowyś... - zasępiła się dziewczyna.

Pampa
30-03-2015, 14:46
Mehir
Co my tu mamy? Znowu jakiś przybłęda? - stał z wyciągniętym mieczem i patrzył pytająco.

sadam86
30-03-2015, 14:50
Kielon

Zanim go ubijemy warto na spytki wziąć gagatka

Pampa
30-03-2015, 14:57
Mehir
Już raz żeśmy brali i skończyło się śmiercią dwóch. Nie Kielonie nie ma czasu na spytki.

sadam86
30-03-2015, 15:06
Kielon

Słysząc jakoweś wrzaski odwrócił się i widząc zabawę elfa rzekł Kończ go, wrzeszczy tak że pogadać nie idzie po czym zwrócił się do Mehira ale może pakuneczek wie gdzie jest kryjówka rabusiów i ile w niej jest, żal nie zapytać

Rhaegrim
30-03-2015, 15:10
Isterin
Elf skończywszy przyszedł do rozmawiających, obejrzał jeńca i spokojnie rzekł ​Co z nim robimy? Skąd tu się do cholery wziął?

Il Duce
30-03-2015, 15:13
Hasan

Raczej niemowa jakaś z tego co widzę, może tak się bitką przeraził,że aż zaniemówił z wrażenia - tu parsknął na samą myśl o takim tchórzostwie.

Araven
30-03-2015, 15:24
Żołnierze z patrolu

Ostrożnie podjeżdżają Ci z patrolu, wy kto? w większości Niewierni to widzimy, czemu nam pomogliście?



Techniczny
Czekamy na kolegą Maga, chciał grać niech gada, bo go Mehir ubije. Opisy zacne, i rzeź takoż zacna. Gadajcie z patrolem i ze sobą, chwilowo Mag w szoku.

Lwie Serce
30-03-2015, 15:24
Vira

Dziękuję Angusie za uleczenie, cóż ja bym bez ciebie zrobiła... Musimy porozmawiać jak będzie chwila, tym czasem... Cóż to za łachmaniarz? Skierowała szablę w stronę nowo poznanego, była dość zdenerwowana co spowodowało gwałtowną reakcję.

Kot
30-03-2015, 15:27
Haakon

Mag spojrzał na nich z pogardą, w lekkim szoku zaczął do nich przemawiać gdy skończyli wymieniać między sobą pytania.
Skądże. Nie boję się... Odpowiadając na wasze pytania - jestem magiem z Kaewen. Wyruszyłem z kraju w poszukiwaniu wiedzy, mocy czy nawet pieniędzy, czegokolwiek co bym uznał za przydatne w moich... powiedzmy że w planach. Zostałem złapany przez tych brudasów, podczas gdy wędrowałem z kupiecką karawaną. Nie zabili mnie ponieważ uznali mnie za przydatnego. Dokąd mnie chcieli zaprowadzić to nie mam pojęcia... Myśli i zastanawia się czy będzie więźniem kolejnej drużyny czy też zginie tu na miejscu.

sadam86
30-03-2015, 15:30
Kielon

O jaki wygadany pakunek i jednak nie niemowa

Do patrolu
Co to znaczy niewierny? A pomogliśmy Wam bo mogliśmy hehe

Lwie Serce
30-03-2015, 15:31
Vira

Nie ufam mu, nie daję wiary żadnemu jego słowu! Zerrikanka dalej trzymała szablę skierowaną w stronę maga. I co czynimy?!

Il Duce
30-03-2015, 15:32
Hasan

Powiedzmy,że po prostu dobrzy z nas ludzie - powiedział wzruszając ramionami. A pakunek jakieś imię ma? I widzę że butnyś mimo że na naszą łaskę zdany.

Kot
30-03-2015, 15:36
Haakon

Cóż, taki charakter, taka praca... A na imię mam Haakon. Nie spodobały mu się jak na razie osoby, na które patrzy. Mówi w myślach No pięknie...

sadam86
30-03-2015, 15:39
Kielon

A co tak na Nas ślepiasz, może Ty sodomita jaki?

Rhaegrim
30-03-2015, 15:40
Isterin
Mag jak mag. Jam Isterin, może się nam przydasz.

Kot
30-03-2015, 15:42
Haakon

Nie jestem sodomitą. A przyglądam się z czystej ciekawości z kim mam do czynienia... Spróbuję się przydać, o ile dacie mi takową szansę.

Araven
30-03-2015, 15:43
Dowódca patrolu do krasnoluda

Każdy wyznający inną wiarę niż my to niewierny. dziękujemy wam jednak za pomoc, pustynne psy się rozzuchwaliły a ponoć emir chce rozwiązać Straż Pustyni, do jakie i my należymy.

Il Duce
30-03-2015, 15:47
Hasan

Do reszty zwariował?! - szepnął do generała, przecież bez straży pustynnej kraj zaleją fale nomadów. Po czym dodał głośno: A jak sytuacja w kraju szlachetni krajanie? Najemnika taki los, że z dala od domu zwykle służy więc chętnie bym usłyszał jak się sprawy mają.

Pampa
30-03-2015, 15:50
Mehir

Póki co elfie to nie ty decydujesz o jego losie, a jak go który będzie chciał rozwiązać to łapy poucinam. - po czym spojrzał jeszcze raz gniewnie na maga - Mag, ha! Znowu loża dupy nie uratowała? Nie znoszę tego guślarskiego ścierwa. Sami zdrajcy i krętacze.

sadam86
30-03-2015, 15:52
Kielon do Hakona

A umiesz z zadka błyskawicę posłać lub ogniem zionąć? Czy jakoweś inne talenta posiadasz?

Rhaegrim
30-03-2015, 15:55
Isterin
Róbcie z nim co chcecie. Może skończy jak tamten mag.

Pampa
30-03-2015, 15:57
Mehir do Kielona szeptem

Jeżeli umie robić takie rzeczy to ginie na miejscu.

Kot
30-03-2015, 15:59
Haakon

Oczywiście, że potrafię. Znam też arkana alchemii i mógłbym was czegoś z tego nauczyć. Robi się dla niego nerwowo powoli, nie ma pojecia jak sie to potoczy. Ma wrażenie, że wszyscy chcą go zabić.

Techniczny:
Musze iść i wróce za około 1,5h dopiero.

sadam86
30-03-2015, 16:00
Kielon cicho do Mehira

Dlaczego zawsze chciałem mieć smoka lub własną armatę, a mag by się idealnie nadał hehe

Araven
30-03-2015, 16:02
Dowódca patrolu

Emir zamierza opłacać haracz plemionom nomadów by napaści zaniechały, ponoć to taniej będzie niż utrzymywanie Straży Pustynnej, w kraju spokój, emir żelazną ręką rządzi, kto się sprzeciwi idzie na wygnanie albo znika. Dziękujemy raz jeszcze wracamy do garnizonu.

Pampa
30-03-2015, 16:03
Mehir
Hehehe, smok to dobre. Jednak magowie są ciut niebezpieczni, nie sądzisz?

sadam86
30-03-2015, 16:11
Kielon do Mehira

Ten na groźnego nie wygląda, a jak alchemię zna to może gorzałkę pędzi

Pampa
30-03-2015, 16:13
Mehir na głos
Cóż w takim razie rzućmy monetą - tu wyciągnął orena - jak będzie oblicze króla przegrywasz jak data wybicia wygrywasz.


Tech
rzucam monetą

Il Duce
30-03-2015, 16:20
Hasan

Bywajcie zatem, niech bóg ma was w opiece. Widzę że szykuje się trudna walka o odzyskanie tronu, ale skoro mają ich rozwiązać to może łatwiej będzie ich pozyskać, co o tym myślisz generale? - powiedział szeptem.

Araven
30-03-2015, 16:43
Generał

Ciężko powiedzieć nawet po rozwiązaniu oddziału, mogą nie chcieć przystać do buntowników. Najpierw ustalimy czy żyje ich dowódca jakiego znałem.

Techniczny
Zajrzę koło 19.30

Kot
30-03-2015, 17:37
Haakon

Pędzić coś tam umiem, zależy czego oczekujesz. Chociaż zgaduje, że czegoś mocnego... Postawmy sprawę jasno, jeśli mnie uwolnicie dołącze do was i będę was wspierał swoją magią i wiedzą. Postaram się wam nie przeszkadzać w waszej wyprawie. Jeśli podpadne to po prostu mnie zabijecie tak i tak. W skrócie sprawdźcie mnie.
Nie podoba mu się ten pomysł jak cholera ale chyba nie ma tu nic do gadania. Siedzi spokojnie i czeka aż się coś wydarzy.

Asuryan
30-03-2015, 17:40
Angus

Mogę się tego wywiedzieć, lecz to trochę ryzykowne. Jak nazywała się poprzednia dynastia? wyszeptał do Hasana i generała.

Il Duce
30-03-2015, 18:06
Hasan

Dynastia Achamenidów, jak chcesz wykorzystać tą wiedzę? - powiedział również szeptem

Techniczny
Pozwoliłem sobie zapożyczyć nazwę z historii, mam nadzieję że nie masz nic przeciwko Aravenie?

Od MG

Super, pasuje

Asuryan
30-03-2015, 18:09
Angus

Bywajcie dzielni wojowie. Ciekaw jestem czym zajmować się będziecie, gdy emir Achamenid rozwiąże Strażników Pogranicza rzekł od razu na tyle głośno by usłyszał go dowódca patrolu.

sadam86
30-03-2015, 18:11
Kielon

Słysząc słowa druida zastygł w niespokojnym oczekiwaniu

Rhaegrim
30-03-2015, 18:14
Isterin
Bloede arse ​po cichu

Lwie Serce
30-03-2015, 18:14
Vira

Ekhem... Podeszła bliżej maga i rzekła mu cicho ale dobitnie - tu sie coś szykuje, jeśli nam pomożesz w razie czego i postawisz obiad to może nie skończysz z szablą w dupie, dobry układ?

Il Duce
30-03-2015, 18:16
Hasan

A więc to jest ten Twój ryzykowny plan? Oby się kolejną jatką nie zakończył - powiedział do druida, następnie zastygł z ręką na mieczu, bacznie obserwując reakcję oddziału na słowa druida.

Kot
30-03-2015, 18:21
Haakon


Dobry układ - powiedział, szepcząc jej do ucha.

Lwie Serce
30-03-2015, 18:27
Vira

Szarpnęła Haakonem i przystawiła mu szablę do torsu, w razie czego będąc w gotowości by rozerwać sznur a ręką przytrzymała szyję. Tylko się nie ruszaj hehe.

Kot
30-03-2015, 18:29
Haakon

W porządku. Czeka z niecierpliwością.

Araven
30-03-2015, 18:38
Dowódca patrolu

Chyba zostaniemy strażnikami karawan, lub niektórzy najemnikami. Najstarsi zrezygnują ze służby.

Asuryan
30-03-2015, 18:46
Angus

Ech, konkurencja dla nas się zatem szykuje. Trzeba będzie obniżyć stawkę, lub gdzie indziej się wynieść.

Lwie Serce
30-03-2015, 18:48
Vira

Eee, nic nie rozumiem... Rzuciła szablą w piach by się wbiła i usiadła obok niej, maga puszczając.

sadam86
30-03-2015, 18:50
Kielon

Ot udają, że nie zrozumieli, pytam jasno zdradzicie obecnego emira na rzecz potomka obalonej dynastii?

Asuryan
30-03-2015, 19:00
Angus

Druid uczynił szybki gest różdżką i zniknął po słowach krasnoluda. Odszedł kilka kroków na bok, po czym zaczął się koncentrować na odzyskaniu mocy.

Pampa
30-03-2015, 19:07
Mehir

Zdradzą czy nie co z magiem robim?

sadam86
30-03-2015, 19:08
Kielon

A rzuciłeś tym orenem? Ja bym Go uwolnił, może się przyda jak nie zdradzą hehe

Pampa
30-03-2015, 19:30
Techniczny:
Właśnie MG co wyszło z tego orena?;D

Orzeł wyszedł (MG).

Lwie Serce
30-03-2015, 19:57
Vira

Kij z orenem panowie, Haakon obiecał że nam obiad postawi i piwo na popitkę. A że myśmy są zacni podróznicy strudzeni walkami, z chęcią skorzystamy, czyż nie? Puściła oczko do kompanii z głupkowatym uśmieszkiem.

sadam86
30-03-2015, 20:01
Kielon

Niech Mehir decyduje, widać że nie w sosie to jak maga zaszlachtuje to może humor Mu wróci, choć obiadem i darmowym piwem bym nie pogardził

Pampa
30-03-2015, 20:05
Mehir
Coz, nie będę dzialał wbrew Hanzie, dlatego spytam; Veroniko co Ty sądzisz, zdanie Kielona znam.

Kot
30-03-2015, 20:17
Haakon

Przygląda się w międzyczasie karawanie, a raczej tego co z niej zostało oraz ciałom na polu bitwy. Ma nadzieję, że część jego ekwipunku nadal jest gdzieś w pobliżu. Pamięta, iż najważniejszy z nich zagarnął część jego zapasów jak pieniądze, żywność, mikstury i sztylet. Przy nim zostały tylko jego notatki oraz jego prywatny dziennik, który leży w jego torbie obok niego. Jeśli nie to będzie musiał użyć gdzieś w karczmie dosyć drastycznych działań, aby postawić im to piwo i wyżerkę...

Araven
30-03-2015, 20:25
Krasnoludzie mówisz do żołnierzy Emira, na razie nas nie zwolniono, może to plotki.
I o jakiej obalonej dynastii mówisz, obecny emir wybił wszystkich mających związki z poprzednią dynastią, nawet dalekich krewnych poprzedniej dynastii, tak tu każdy nowy władca czyni.

Kim Wy jesteście?

Techniczny
Ok połowę kasy odzyskałeś, i resztę tego co wymieniłeś Magu, chyba, że cię Mehir lub ktoś inny zabił jednak. No to krasnolud spalił waszą misję incognito. :cool:

Lwie Serce
30-03-2015, 20:27
Vira

Wyciągnęła szablę z piachu i krzyknęła do żołnierzy - któż wam tych bzdur nagadał! Służycie uzurpatorowi, nie zaś prawowitemu emirowi! Hasanie, przemów proszę, przemów kompanie!

sadam86
30-03-2015, 20:28
Kielon

Plotki czy nie, a za Szkarłatnym Generałem pójdziecie, czy trzęsiportki z was?

Techniczny
Oj tam incognito, co będę się w gierki bawił jak reszta gadać nie chciałaxD

Rhaegrim
30-03-2015, 20:29
Isterin
W myślach No to tajemnica poszła się pieprzyć.

Araven
30-03-2015, 20:31
Dowódca patrolu

Mówicie o wielkim wezyrze Hazifie Al-Amarina ? On umarł dawno temu.

Techniczny
Znikam na dziś.

Asuryan
30-03-2015, 20:38
Angus

Gdy odzyskał całą moc ujawnił się z boku patrolu mówiąc admirał floty Al-Haikk nie umarł, właśnie z dżungli Yoruba z nami do swego kraju wraca wskazał ręką generała.

Il Duce
30-03-2015, 20:53
Hasan

A dynastia wcale nie wyginęła, prawowity potomek poprzedniego Emira ocalał z pogromu i szykuje się do odzyskania należnego mu tronu. Czy pomożecie nam w obaleniu uzurpatora,czy też dalej chcecie czekać na jego kaprysy? Ktoś kto chce się z nomadami układać i hańbi wszystkie dotychczasowe osiągnięcia naszego wspaniałego ludu na tron nie zasługuje! - mówił ze wzbierającą adrenaliną,kolejne słowa wypowiadał coraz głośniej a ostatnie zwroty niemal wykrzyczał do oniemiałych żołnierzy.

Lwie Serce
30-03-2015, 20:56
Vira
Walczyć żołnierze! Słuchajcie mego towarzysza i walczcie, jesteście to winni swemu krajowi!

Kot
30-03-2015, 21:08
Haakon

Słyszy całą rozmowę i już wie co mu "grozi" jeśli dołączy do ich ekipy. Będzie się bawił w rebelianta, wyzwoliciela... Z jednej strony całkiem ciekawa wizja dla niego, z drugiej może zginąć przy tym przewrocie, ba, nawet nie wiadomo czy im się uda to zrobić. Siedzi zamyślony i myśli o tym wszystkim, jednocześnie słuchając o czym oni tam dalej rozmawiają.

Pampa
31-03-2015, 07:09
Mehir
Przewrócił oczami i splunął po czym rzekł po Nilfgaardzku - zęby bolą od tego patosu.

Araven
31-03-2015, 09:08
Generał

Prowadźcie do waszego dowódcy, obecny tu Hasan udowodni mu, że syn poprzedniego Emira żyje.

Dowódca patrolu

Dobrze ocaliliście nas, porozmawiać zawsze można. Ruszajcie z nami do garnizonu jak taka Wasza wola.

Techniczny
Pytanie czy to robicie, jedziecie z nimi z waszą karawaną? Jak coś pójdzie źle capną Was, ale maci szanse coś zdziałać, jeśli ich zlikwidują, jako jednostkę, Straż Pustyni znaczy.

sadam86
31-03-2015, 09:57
Kielon do hanzy

Dobra niech ktoś rozpakuje Pakuneczek, niech sam łazi, nie zamierzam Go nosić

Spoglądając na Generała
To jak idziemy w gościnę?

Lwie Serce
31-03-2015, 10:11
Vira

Podrzuciła szablę i uchwyciwszy ją, szybkim cięciem, które przeszło magowi przed nosem, rozcięła sznur.

Il Duce
31-03-2015, 10:30
Hasan

Ruszajmy zatem, dajcie jednak wpierw słowo honoru, że jeśli do sprawy dołączyć jednak nie zechcecie, pozwolicie nam odejść wolno żadnych przeszkód nam w tym nie czyniąc.

Techniczny
Dowody? Gulp.

Kot
31-03-2015, 10:35
Haakon

Wstał, rozprostował mięśnie i zaczął zbierać i szukać swojego ekwipunku. Po chwili zebrał już połowe, jednak nie ma pojęcia gdzie znajduje się reszta z jego rzeczy. Zawiedziony myśli, że ich "przywódca" karawany uciekł. Staje przed wszystkimi i czeka na dalszy ciąg wydarzeń. Z tego co znalazł było nieco złota i jakieś 2 mikstury oraz jego osobiste zapiski.

sadam86
31-03-2015, 10:39
Kielon

Klepnął mocarnie w plecy rozwiązanego maga No i jak tam Pakuneczek, pozwolisz że będę się tak do Ciebie zwracał dopóty się nie wykażesz co? Gotowy na mały przewrocik hehe

Kot
31-03-2015, 10:40
Haakon

Taaa... Odpowiedział niezadowolony.

Lwie Serce
31-03-2015, 10:41
Vira

Pakuneczek - kobieta wybuchła śmiechem - trafne mu miano nadałeś Kielonie jak tak pomyśleć.

Kot
31-03-2015, 14:09
Haakon

Po cichu wymówił jakieś słowa i delikatnie podniósł dłoń do góry, wtem trochę piachu obok Viry podniosło się i wylądowało na jej twarzy. Patrzy na reakcję i udaje, że to nie jego sprawka, ale w duchu śmieje się z niej. Uzył zaklęcia telekinezy.

Lwie Serce
31-03-2015, 14:11
Vira

O kurwa! Który to, no który?! Rozglądała się po wszystkich wymachując szablą w powietrzu.

Pampa
31-03-2015, 14:14
Mehir
A tobie co? Gorzej? i dlaczego do kurwy nędzy rozcięłaś mu więzy?

Kot
31-03-2015, 14:15
Haakon

Śmieje się w duchu, fizycznie ma na sobie dalej kamienną twarz. Zastanawia się co mu teraz zrobi jak się połapie, że to on.

Asuryan
31-03-2015, 14:15
Angus:

Podniósł uwolnionego maga dwa metry w górę i dopiero czar zwolnił. Nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe warknął a szczególnie mej narzeczonej.

Rhaegrim
31-03-2015, 14:17
Isterin
W myślach A te co wyrabiają..

Lwie Serce
31-03-2015, 14:17
Vira

Kielon chciał bym go uwolniła to uczyniłam jak prosił, a widać ten mi się ładnie odwdzięczył no no. Ale litość okażmy! Szykujcie się na dobrą popijawę! Poza tym chodź no tu magu, podejdź do mnie.

Pampa
31-03-2015, 14:18
Mehir
I bardzo dobrze, trzymaj go tak chwilę w górze druidzie - zaczął rychtować kuszę. - Skoro Veronika olewa sprawę to sam to załatwię.

Rhaegrim
31-03-2015, 14:19
Isterin
W myślach ​O kurwa...

Asuryan
31-03-2015, 14:21
Techniczny:

Ale druid go szybko podniósł w górę i puścił... teraz to mag pewno w piachu leży nim plując.

Araven
31-03-2015, 14:22
Dowódca patrolu do Hasana

Nie możemy Wam dać takiego słowa, wykonujemy rozkazy, ruszacie z nami na swoje ryzyko. Zrobimy co nasz dowódca każe.

Generał do patrolu z Al-Haikk

Zaryzykujemy i ruszymy z Wami.

Pampa
31-03-2015, 14:22
Mehir
Widząc że mag spada odrzucił kuszę i wcyiągnął miecz podbiegając do maga i przykładając mu go do ciała.

Kot
31-03-2015, 14:23
Haakon


Wylądował ale podniósł się i siadł sobie na piasku. Patrzy się na nadpobudliwego Nifgarczyka i czeka co zrobią.

Lwie Serce
31-03-2015, 14:28
Vira

Odsuń się Mehirze, mnie znieważył i moją sprawą go ukarać. Klękaj przede mną, klękaj magu. Zagarnęła szablą trochę piachu i rzekła - ucałuj najpierw me ostrze, na znak ugody. Drugim twym aktem przeprosin będzie obietnica, powtarzaj za mną - ja, Haakon, ten któren znieważył pewną szlachetną Zerrikankę, w całej swej podłości, odwdzięczając się za uwolnienie jak ostatni łotr, przysięgam jej na oczach wszystkich, iż jeśli jeszcze raz ją tknę, to sam na oczach świadków utnę sobie dłoń, bym już drugi raz jej nie mógł tak obrazić. Powtarzaj!

sadam86
31-03-2015, 14:30
Kielon do patrolu

Momencik ino, coś obgadać musim

Asuryan
31-03-2015, 14:31
Angus:

Trudno sobie obciąć odgryzioną dłoń. A następnym razem po prostu dla pewności obydwie mu odgryzę skomentował druid.