PDA

Zobacz pełną wersję : System językowy bitew w Napoleonie



Dąbrowski
06-12-2009, 21:18
Ciekawe po jakiemu będą oddziały gadać. Może wrócą do systemu z Medka, albo tak jak w Empire(każde państwo - swój język). Trochę szkoda by było gdyby dali z Empire. Wtedy w ogóle Polskiego w bitwach nie będzie, a jednak okrzyki takie jak: ,,ładuj, cel, ognia" dodają klimatu. A może cała gra będzie w wersji w jakiej zostanie wydana i wszystkie państwa będą mówić po np. Polsku, angielsku, niemiecku zależnie od wersji. Jak myślicie? :)

Andzia
06-12-2009, 21:21
Jesli wydadzą w czystym english to czekamy albo na xenophonia :D lub robimy własny fandubing 8-)

Marquess Alec Fortescue
07-12-2009, 09:05
Pewnie bedzie tak samo, jak w Empire - zolnierze poszczegolnach panstw beda mowic we wlasnych jezykach na mapach i w bitwach. Nie wyobrażam sobie walki pruską armią bez rozkazow ich piechoty liniowej w oryginale ;)

Polacy pewnie beda mowic po fhącuzku... Ale jesli jednak po polsku, to lepiej by było, gdyby głos podkladal inny, niz ten z Empire - kawaleria brzmiala tragicznie.

Mefisto7
09-12-2009, 15:15
No oby system z Empire. Źle czy Dobrze i tak to było świetne słyszeć włąsny język a nie Polaków mówiących po angielsku.

Dąbrowski
09-12-2009, 16:56
Jak będzie system z Empire to Polskiego języka nie usłyszysz, bo... Polski nie ma, a jednostki Polskie(o ile będą) będą głównie we Francji...

Mefisto7
09-12-2009, 19:19
Ja wiem że Polski nie ma, ale jednostki polskie mogą być jak najbardziej i niech gadają po naszemu.
Aha, no włąśnie nie wiem o czym ty mówiłeś za bardzo na górze, Przecież w czasie bitwy w Empire polskie jednostki normalnie gadały po naszemu...

Dąbrowski
09-12-2009, 21:03
W Empire jest Rzeczpospolita Obojga Narodów(już nie wspomnę jak się Litwini czują :? ), więc CA łaskawie zrobiło mowę Polską ;) A w Napoleonie Polskie jednostki jak będą we Francji to CA, ze tak powiem będzie to miało gdzieś czy to polskie czy chińskie i tak będą gadać po francusku. Tak samo jak w Empire np. Grenadierzy Węgierscy w Austrii, niby Węgrzy a gadają po austriacku. Będą Polscy Ułani a gadać będą po Francusku Tak będzie wyglądać system z Empire mefisto.
Pozdro :)

Salvo
10-12-2009, 09:04
CA raczej nie zrobi kroku w tył...
Będzie system z Empire.

Izabelin
10-12-2009, 11:38
W Empire jest Rzeczpospolita Obojga Narodów(już nie wspomnę jak się Litwini czują :? ), więc CA łaskawie zrobiło mowę Polską ;) A w Napoleonie Polskie jednostki jak będą we Francji to CA, ze tak powiem będzie to miało gdzieś czy to polskie czy chińskie i tak będą gadać po francusku. Tak samo jak w Empire np. Grenadierzy Węgierscy w Austrii, niby Węgrzy a gadają po austriacku. Będą Polscy Ułani a gadać będą po Francusku Tak będzie wyglądać system z Empire mefisto.
Pozdro :)


A Amerykanie będą gadać po amerykańsku :D

Swoją drogą jak się Litwini mają czuć ? W tamtym okresie litewski był językiem garstki chłopów, zamieszkujących głęboką prowincję i w dodatku, bardzo się różnił od obecnej oczyszczonej w obcych wpływów wersji - mieszkańcy Wielkiego Księstwa gadali albo po białorusku albo po polsku - i ci ostatni byli i czuli się Polakami. Tak po prawdzie to historyczna Litwa ma więcej wspólnego z współczesną Białorusią niż Litwą.

Salvo
10-12-2009, 14:29
Swoją drogą jak się Litwini mają czuć ? W tamtym okresie litewski był językiem garstki chłopów,
Mówisz o Radziwile, Pacu, czy Sapiesze? :lol:
Każdy kraj miał elitę społeczną i chłopstwo...

mieszkańcy Wielkiego Księstwa gadali albo po białorusku albo po polsku - i ci ostatni byli i czuli się Polakami.
Zgadzam się w 90%.

Mefisto7
10-12-2009, 14:52
Właśnie. przed rozbiorami Był dalej podział na Litwę i Koronę, ale Większość Litwinów, już potomków początkowej garstki tego narodu wychowała się w Rzeczypospolitej i omianowała się Polakami.

Izabelin
10-12-2009, 16:17
[quote]Swoją drogą jak się Litwini mają czuć ? W tamtym okresie litewski był językiem garstki chłopów,
Mówisz o Radziwile, Pacu, czy Sapiesze? :lol:
Każdy kraj miał elitę społeczną i chłopstwo...

mieszkańcy Wielkiego Księstwa gadali albo po białorusku albo po polsku - i ci ostatni byli i czuli się Polakami.
Zgadzam się w 90%.[/quote:2n7tbur1]

Nie mówię o Radziwile, Pacu i Sapiesze - oni mówili po polsku, ew ich językiem ojczystym mógł być ruski. Ale nie litewski. . . dzisiaj patrzymy na wszystko z punktu widzenia narodu, ukształtowanego w XIX w. Ale średniowieczna Wielkie Księstwo było państwem bardziej białoruskim niż litewskim. Większość jego mieszkańców to byli Rusini, większość szlachty też Rusini, urzędowy język Rusiński, więkkszość obszaru to Ruś, jakakolwiek wyższa kultura to Ruś, religia de facto prawosławna (choć państwo oficjalnie było bardzo długo pogańskie bo władca był poganinem)hehe. Plemiona litewskie miały z Wielkim Księstwem tyle wspólnego, że litewska była dynastia i Litwini to państwo stworzyli.

W XVI i XVII w. szlachta zarówno ruska jaki litewska, bardzo szybko się polonizowała, przyjmowała polską mowę i zwyczaje np. Wiśniowieccy, Sapiehowie, Radziwiłowie. Razem z wielkimi rodami, polonizowała się szlachta, mieszczaństwo. . . powiedzmy, wszyscy, którzy patrycypowali w jakiś sposób w kulturze bo przecież chłopstwem nikt się zbytnio nie przejmował. Na wiekszości obszaru Wielkiego Księstwa chłopi mowili po rusku, jedynie na małym obszarze Żmudzi i Auksztoty i zachował się litewski język wśród chłopów. I tak funkcjonował aż do końca XIX w. kiedy pojawił się litewski nacjonalizm i aktywiści głoszący idee państwa litewskiego. Było to coś na zasadzie dzisiejszego państwa Śląskiego - czyli generalnie wiekszość sąsiadów, widząc, że Polakom nagle zachciało się być Litwinami, pukała sie w czoło :) Ale udało im się rozbudzić świadomość narodową wśród litewskojęzycznych chłopów ze Żmudzi i stworzyli państwo :) I to znajduje odzwierciedlenie w sytuacji, jaką zastała II RP na początku swojego istnienia. Na kresach generalnie polskie były miasta i szlachta, choć akurat na Wieleńszczyźnie, Polacy stanowili przytłaczającą większość nawet na prowincji. Litwnów było tam może z 2 %.

Jeśli Mickiewicz albo Janusz Radziwił byli Litwinami to Litwinami byli też Piłsudski i Dzierżyński :)

Jeśli Litwini mieliby mówić we współczesnym litewskim to byłaby to porażka na maksa, hehehe. Zwłaszcza, że współczesny litewski bardzo się różni od historycznej wersji.

Salvo
11-12-2009, 10:00
. Ale średniowieczna Wielkie Księstwo było państwem bardziej białoruskim niż litewskim. Większość jego mieszkańców to byli Rusini, większość szlachty też Rusini, urzędowy język Rusiński, więkkszość obszaru to Ruś, jakakolwiek wyższa kultura to Ruś, religia de facto prawosławna (choć państwo oficjalnie było bardzo długo pogańskie bo władca był poganinem)hehe. Plemiona litewskie miały z Wielkim Księstwem tyle wspólnego, że litewska była dynastia i Litwini to państwo stworzyli.
Owszem, po podbojach Witolda tylko 10% "Litwinów" stanowili pierwotni, prawdziwi Litwini.
Jednak pytanie jest nastepujące. W jakim języku były wydawane komendy?

Jeśli Mickiewicz albo Janusz Radziwił byli Litwinami to Litwinami byli też Piłsudski i Dzierżyński
W przypadku dwóch pierwszych stosuję nazwę "obywatel Rzeczpospolitej Obojga Narodów". Piłsudzki był Polakiem, ale wielu jego rówieśnikow, którzy razem z nim się wychowywali są nazywani Litwinami...
Pokręcone to strasznie :mrgreen:
Ogólnie rzecz biorąc zgadzam się z Tobą, tylko w kwestii komend mógłbym podyskutować...

Izabelin
11-12-2009, 12:34
Co do Mickiewicza - obywatelem to on był, ale Imperium Rosyjskiego. . . a może raczej poddanym :)

Co do komend to pod Grunwaldem, część armii litewskiej faktycznie używała języka litewskiego, ale dla większości, językiem codziennym i językiem komend był zapewne ruski.

Ale już w XVII i XVIII w. szlachta ruska, a tymbardziej szlachta litewska, były spolonizowane. Poza tym napływali także polscy osadnicy - zwłaszcza do miast. Z kolei wśród chłopstwa proporcje Rusinów do Litwinów miały się jak 6 do 1. Litwa była w tamtym okresie bardzo podobna do sąsiednich Prus. Czyli były sobie Prusy, ale z coraz mniejszą liczbą Prusaków, których miano przejęli Niemcy, którzy zasiedlili i zgermanizowali te tereny. Różnica tkwi w tym, że w Prusach ten proces się zakonczył i Prusowie się ostatecznie zgermanizowali, a na Litwie na Żmudzi, język litewski przetrwał wśród niższych wartstw aż do rozbiorów - i doczekał pojawienia się idei nacjonalizmu.

Co do komend. Biorąc pod uwagę fakt, ze wojowała u nas głównie szlachta - armia Wielkiego Księstwa posługiwała się na bank językiem polskim. Z kolei jeśli chodzi o piechotę, służbę obozową, tabory itd. to dominowały tam ruski i polski.

Jestem pewien, że dla niektórych litewski byłby klimatyczny, ale jeśli ktoś ma jakąś wiedzę na temat sutuacji w RONie to z pewnością brzmiałoby to dla niego na maksa dziwacznie :)

Co do rówieśników Piłsudskiego. Piłsudski wychował się na Wieleńszczyźnie. Pisząc o rówieśnikach masz na myśli 2% Litwinów czy jakieś 80% Polaków, zamieszkujących ten region ?

Pampa
25-12-2009, 18:41
A ja miałbym nadzieje żeby oddziały polskie mówiły ''grubym'' głosem, jak weterani a nie jak jacyś kastraci :roll: