PDA

Zobacz pełną wersję : Przemieszczanie się



Vexv
14-10-2015, 11:22
Witam

Ostanio kupiłem TW Atilla gram sobie aktualnie Alanami. Podczas walk gdy mam przewagę liczebną nad wrogiem wróg zawsze daje odwrót gdy go atakuje.Wróg ucieka żebym go nie dopadł ja przybliżam się do niego wojskami, atakuję go, on robi odwrót dzięki czemu jest trochę miejsca od moim armii, i w tym momencie nie mogę go zaatakować gdy już nie będzie mógł zrobić odwrotu ponieważ brakuje mi tych punktów ruchu... i tak jest w kółko, a za wrogiem latam pół mapy,a to najczęściej on wygrywa bo nie zawsze wiem w które miejsce dokładnie poszedł... Dodam, że ja posiadam samą konnicę, a wróg ma wymieszaną konnicę z piechotą więc logiczne, że powinienem mieć więcej punktów ruchu czy jak to nazwać, a nie jestem pewny czy tak jest... Czy istnieje jakiś patch naprawiający to? (jeśli ten błąd w ogóle istnieje) Czy macie jakieś inne porady? strasznie to jest irytujące gdy piechota ucieka ci sprzed oczu a sam posiadasz konnicę która w rzeczywistości dogoniła by tę piechotę z nawiązką...

Samick
14-10-2015, 17:42
Pikuś. Hunowie uciekają równie szybko, a mają balisty ze sobą. :)
Tak, jest to irytujące. Nie, nie jest to bug (w zamyśle twórców).
Mi się nie udało opracować żadnego sensownego systemu poza gonieniem jednej armii wroga za pomocą trzech własnych. Generałowie nastawieni na szybkie przemieszczanie się.

Vexv
14-10-2015, 18:22
Nie zamierzają dać jakiegoś patcha? Na prawdę fajna gra, a taki błędy rażą... W sumie nie można tego nazwać błędem, ale gra chyba ma mieć jak najlepszy realistyczny charakter...

Nezahualcoyotl
19-10-2015, 19:26
Przed wykonaniem swojego ruchu sprawdzaj zasięg własnych jednostek oraz przeciwnika.Wykorzystuj przeszkody terenowe (rzeki,góry,lasy) i staraj się zagonić nieprzyjaciela w ślepy zaułek.Korzystaj z kilku armii a nawet czasem warto użyć kogoś w charakterze przynęty.Pamiętaj o możliwości stosowania zasadzek oraz o specjalnych zdolnościach agentów dzięki którym wroga armia może nawet zostać pozbawiona zdolności przemieszczania się w danej turze.
Taka zabawa w "kotka i mysz" to swego rodzaju kwintesencja rozgrywki na mapie kampanii.

Defil
20-10-2015, 11:29
Agenci i polowanie to jedno, dalej pozostaje wrogowi forsowny marsz i poruszanie się w dziwacznym terenie. Można go dogonić na forsownym, ale już go nie zaatakujesz. Tutaj jest pies pogrzebany. Można użyć 3 armii do ganiania jednej, ale tacy Hunowie mają ich kilkanaście, a gracz 50 armii stworzyć nie ma jak, nie mówiąc o utrzymaniu.

Nezahualcoyotl
27-10-2015, 19:06
Co osoba to metoda że tak się lirycznie wyrażę.W moim przypadku Hunowie zazwyczaj przemieszczali się w 2-3 armijnych korpusach a łączyli się w większe zgrupowanie jedynie kiedy decydowali się na oblężenia moich osad ewentualnie lub na widok skoncentrowanych sił.Ostatecznie jeśli już dochodziło do jatki to brało w niej udział po 3 armie z każdej ze stron.W tym przypadku istotne jest kto może szybciej skorzystać z odwodów zaraz po takiej bitwie.