PDA

Zobacz pełną wersję : Gra Białymi Hunami



Arroyo
10-12-2015, 12:39
Jak w temacie. Dyskusja na temat tej nacji.

Chaak
29-01-2016, 16:07
Chciałem zagrać teraz Wandalami albo Piktami, ale jednak padło na Heftalitów. Włączyłem kampanię żeby ich obejrzeć i jakieś 50 tur samo zleciało:D.
Sytuacja na starcie wydaje się prostsza od zwykłych Hunów, bo jesteśmy chronieni przez dwa krańce mapy. Niby mamy wojnę z Sasanidami i ich satrapiami, a ich sojusznicy też szybko dołączają do walki z nami, ale spokojnie da się ich wymanewrowywać i eliminować pojedynczo. Staram się niszczyć wszystkie osady, ale czasami tworzę protektorat, żeby się zregenerować na ich terenie (a potem atomówka:devil:). Na razie pokonałem Sasanidów i wschodnie satrapie. Z zachodnimi mam dobre stosunki, bo wypowiedziały posłuszeństwo Persom, ale są następne w kolejce do podboju. Teraz część sił będzie podbijać Półwysep Arabski, a reszta Armenię i Kaukaz.
Armia Białych Hunów jest praktycznie taka sama jak "czarnych", wymieniono tylko kilka jednostek. Podstawą są bardzo dobrzy konni łucznicy i lekka jazda. Wbrew pozorom piechota do walki w zwarciu jest bardzo mocna, jednak dostępna dość późno (Uarowie, strażnicy Hindukuszu). Heftalici nie mają też dostępu do tanich pieszych łuczników. Z nowych jednostek najbardziej lubię chionickich konnych łuczników, którzy poza strzelaniem dobrze walczą wręcz oraz są mocno opancerzeni, a cena jest całkiem znośna jak za tyle zalet. Poza nimi fajni są też chioniccy włócznicy - tani i bardzo uniwersalni, w każdej armii mam ich 4-6 jednostek, zależnie od potrzeb. Poza dobrymi bonusami przeciw jeździe mają tez wysokie statystyki walki wręcz, a do tego zdolność partyzantki i możliwość rzutu oszczepem. Trochę gorzej wypadają statystyki defensywne, ale nie można mieć wszystkiego:D. Z piechoty przydatni mogą okazać się też Sogdyjczycy, których planuję używać przeciwko Rzymianom z racji bonusów do walki z opancerzonym przeciwnikiem. U Sasanidów działali, więc tutaj pewnie też będą ok.
Także, jak na razie, FLC z Alanami i Białymi Hunami jest najfajniejszym dodatkiem jaki wyszedł do Attyli.

Asuryan
29-01-2016, 23:03
A jak sprawdzają się słonie?

Chaak
29-01-2016, 23:30
Do słoni to jeszcze długa droga, są dopiero na ostatnim poziomie budynku kulturalnego. A do tego jeszcze ekonomię trzeba będzie podciągnąć, bo na razie mocno na styk wychodzę opierając się na chionickich włócznikach i mieszance różnej (głównie taniej:D) jazdy. Ale z tego, co mi się wydaje, to raczej niezbyt widzę dla nich miejsce w moich armiach. O ile u Sasanidów działały mi bardzo dobrze, to u Białych Hunów włączałyby się do walki za późno. Staram się używać szybkich jednostek i dość dużo manewrować (piechota nadrabia to partyzantką). Ewentualne miejsce dla słoni znalazłoby się może w antyrzymskiej armii, gdzie potrzeba będzie cięższych jednostek.

Arroyo
10-02-2016, 09:09
To są słonie w armii Heftalitów? Muszę sobie to sprawdzić, bo szczerze mówiąc polegam u nich na najemnikach, by bić Sasanidów.

Bronti
25-02-2016, 11:19
Włączyłem sobie z ciekawości kampanię Białymi Hunami. Jest to moja pierwsza styczność z frakcją - hordą.

I tu pojawia się moje pytanie - jaka jest idea gry takimi frakcjami? Łupić, niszczyć osady oraz uzupełniać straty w trybie obozowania?

;)

BLooDek
26-02-2016, 22:12
W zasadzie tak może zamiast niszczyć osady tylko je plądrować bo później nie będzie się z kim bić :D

Ituriel32
27-02-2016, 10:29
Szczeże nuda. Pograłem chwilę, popaliłem i poniszczyłem kilka regionów. Następnie popatrzałem na mini mapę gdzie nic nie było moje... Nie podoba mi się taka gra.

Pampa
28-02-2016, 12:35
Właśnie szkoda że nie można hunami chociaż robić z podbitych narodów wasali, zgodnie z historią.

Chaak
29-02-2016, 00:25
Hunowie, zarówno biali, jak i "czarni", mają opcję stworzenia wasala po podbiciu ostatniej osady oraz poprzez okno dyplomacji.

A co do grania hordą, to lubię sobie odpalić raz na jakiś czas taką kampanię. Może nic nie mamy, ale przeciwnikowi też dużo nie zostaje:D. Można odpocząć od zarządzania państwem zajmującym 1/3 mapy.

działek
03-09-2017, 11:52
Czy jest sens tworzyć kapłanów Białych Hunów? Dają jakieś większe korzyści niż szpiedzy? Religia raczej hordzie nie jest specjalnie potrzebna...