PDA

Zobacz pełną wersję : Gra Garamantami (FLC)



Arroyo
17-02-2016, 20:56
Morale: +15 gdy stacjonujesz na swoim, bądź sojuszniczym terytorium
Nawadnianie : +1 żyzność we wszystkich prowincjach
-50% czasu przebudowy głównego budynku (Wioski/Miasta z murami)
Zapraszam do dyskusji

Chaak
26-02-2016, 20:20
Na razie miałem czas tylko na szybkie obejrzenie jednostek oraz pozycji startowej i czuję, że szykuje się fajna kampania. Armia wydaje się ciekawa, dostajemy dość zróżnicowany rooster w porównaniu do reszty pustynnych frakcji. Start też dobrze się zapowiada. Mam,y trochę miejsca na rozwinięcie się, a następnie wojnę z WRE i/lub ERE. Problemem może być brak miejsca na nowy budynek na początku, co uniemożliwia skontrowania dużego wpływu chrześcijaństwa.
Jedyne zastrzeżenia to startowa religia - pogaństwo semickie. Wydaje mi się, że frakcje w Północnej Afryce powinny mieć unikalną wiarę. Drugim problemem jest nasza dynastia. Z tego co wiem Berberowie powinni wyglądać podobnie do Arabów, a dostajemy Murzynów.

Nezahualcoyotl
13-03-2016, 18:55
Gładko,łatwo i przyjemnie-tak można opisać walkę z WRE.Atakujemy kompletnie osamotnione prowincje (Trypoloitania,Afryka) w których znajdują się jedynie skromne garnizony i żadnych wojsk liniowych.To nam ułatwia zadanie oraz...budżet gdyż za splądrowanie każdej rzymskiej osady wpływa do skarbca jakieś 16-18k co skutecznie wystarcza na rozwój naszej rdzennej prowincji oraz nowozdobytych a także nabór jednostek.
PON z Getulią oraz Mauretanią wzbogacony kontaktami handlowymi skutecznie mnie zabezpieczy na zachodniej flance podczas kiedy sam właśnie co desantowałem się na Płw.Apeniński.Na wschodniej granicy pogoniłem jeden kompletny legion przysłany przez ERE pomimo że ono same ugina się pod naporem Sassanidów.Trzeba będzie zatem szybko zająć Aleksandrię przed kebabami ale póki co chcę zacząć oblegać Rzym a pózniej się wycofać na południe przed Hunami spokojnie obserwując wydarzenia na kontynencie.

http://i67.tinypic.com/ok7sr8.jpg

https://chronicles.totalwar.com/Nezahualcoyotl/chapter/70251

Arroyo
27-04-2016, 11:39
U mnie natomiast nieco inaczej. Po zajęciu obu prowincji na zachodzie runąłem na Irlandię i na Brytanię. Prosto w paszczę lwa. W sumie jedna z łatwiejszych, przyjemniejszych kampanii, gdyż nie toczę wojny z żadną częścią Imperium Rzymskiego, ale za to kroję oderwane części WRE.
http://images.akamai.steamusercontent.com/ugc/272842219471384182/D832FBDC75C19B252113A0B6737A7644A57560C2/

A tu taki bonus - Garamantowie postanowili przemianować swą stolicę:
http://images.akamai.steamusercontent.com/ugc/272841638792363701/6224FF0BB31848A369C6E1689382D7FAB995EF38/
;D

stefanilla
17-11-2016, 14:37
Po długiej przerwie od Rome II, kupiłem Attyle i zacząłem zabawę Garamantami. Gra bardzo przyjemna, miałem nawet małżeństwo zaaranżowane z Zachodnim Rzymem przez jakiś czas. Po 70 turach:
1863