Pirx
11-03-2016, 17:11
Tutaj dyskutujemy, na jakich zasadach miałyby być rozgrywane bitwy w ligach.
Stanowisko Kaszanki:
W każdej lidze znajduje się około 5-8 graczy co daje maks 16 meczy, myślę, że nie trzeba dawać dla każdego sztywnego terminu, a należy dać możliwość wyboru: (przykład) a więc liga startuje 20 marca, czas gry 2 tygodnie, w tym czasie każdy jest zobowiązany do rozegrania wszystkich swoich meczy. W momencie, gdy dany gracz rozegra mniej niż 60% meczy każdy otrzynuje walkower za mecz z nim (aby nie było sytuacji, że o awansie decyduje brak aktywności poszczególnych graczy).
Moje stanowisko - rzeczywiście rozpisywanie poszczególnych rund np. na tydzień jeden mecz, mija się z celem, bo to nam zbyt rozciągnię całą ligę. Ja rozumiem, że jeżeli ktoś się zapisuje, to zakłada swoją aktywność w lidze. A jak nie jest aktywny, to po prostu leci i od kolejnego sezonu mamy aktywną osobę w to miejsce.
Także jeżeli np. będziemy mieli 6-8 osobowe grupy, to 2-3 tygodnie na rozegranie tych 5-7 meczów (łącznie 10-14 bitew) to nie jest szczególne wyzwanie.
Stanowisko Kaszanki:
W każdej lidze znajduje się około 5-8 graczy co daje maks 16 meczy, myślę, że nie trzeba dawać dla każdego sztywnego terminu, a należy dać możliwość wyboru: (przykład) a więc liga startuje 20 marca, czas gry 2 tygodnie, w tym czasie każdy jest zobowiązany do rozegrania wszystkich swoich meczy. W momencie, gdy dany gracz rozegra mniej niż 60% meczy każdy otrzynuje walkower za mecz z nim (aby nie było sytuacji, że o awansie decyduje brak aktywności poszczególnych graczy).
Moje stanowisko - rzeczywiście rozpisywanie poszczególnych rund np. na tydzień jeden mecz, mija się z celem, bo to nam zbyt rozciągnię całą ligę. Ja rozumiem, że jeżeli ktoś się zapisuje, to zakłada swoją aktywność w lidze. A jak nie jest aktywny, to po prostu leci i od kolejnego sezonu mamy aktywną osobę w to miejsce.
Także jeżeli np. będziemy mieli 6-8 osobowe grupy, to 2-3 tygodnie na rozegranie tych 5-7 meczów (łącznie 10-14 bitew) to nie jest szczególne wyzwanie.