PDA

Zobacz pełną wersję : Ankieta - Zasady na Drugi Sezon



Pirx
27-04-2016, 15:03
Uruchamiamy ankietę, gdzie możecie wskazać, jakie limity w jednostkach preferujecie dla Drugiego Sezonu Lig Rome 2.

Głosują wyłącznie osoby zamierzające uczestniczyć w Drugim Sezonie (a więc obecni uczestnicy, którzy się nie wypiszą oraz nowi uczestnicy, którzy się zapiszą).

Każdy ma jeden głos.

Ankieta trwa do dnia 6 maja, godz. 23:59.

Zachęcamy wszytkich zainteresowanych do udziału.

Arroyo
27-04-2016, 15:19
Ja jestem tylko i wyłącznie za modyfikacją zasady max 6 tych samych jednostek na max 4. Inne zasady nie wchodzą w rachubę. Dlaczego? Bo trochę wypaliła mnie pierwotna zasada, z kolei zasada max 6 mieczy jest wg mnie na siłę.

Kobrax
27-04-2016, 18:58
Ja wolę tak jak jest. Jakbym miał coś zmienić to bym wywalił eliminację frakcji. Podobno to ma być zabawa, a tu elementy szkoły... Czy ktoś z was się kiedyś dobrze bawił w szkole na lekcjach??

Pirx
27-04-2016, 19:01
Nie wiem, co zabawnego byłoby w graniu przeciwko Rzymowi albo Galacji w większości meczów...

Kobrax
28-04-2016, 00:45
Nie zawsze trzeba wygrywać. Wygrany mecz nie zawsze oznacza dobrą zabawę.
Poza tym można poeksperymentować jak to zrobić z eliminacją frakcji. Nie trzeba od razu znosić eliminacji dla wszystkich grup. Można by zwiększyć możliwość ich użycia, np. do 2. Gra nadal by była różnorodna, a jednocześnie utrudniała by kalkulacje odnośnie możliwości użycia frakcji w meczu oraz dawała większą swobodność.
Można by zostawić eliminacje frakcji dla grup Mocarnej i Silnej, a zwiększyć możliwość użycia frakcji zrównoważonych do 2.

Ituriel32
28-04-2016, 06:10
Syrakuzy, wszędzie Syrakuzy :)

Seba Fallus III Wielki
28-04-2016, 08:58
Eliminacja nacji musi być inaczej grał byś zaprzysiężonych na zaprzysiężonych poganianych zaprzysiężonym przez zaprzysiężonych.
Nie powiedział bym że max 6 jest na siłę. Prędzej max 4 takich samych. Max 6 tych samych jednostek to już trochę standard jeśli chodzi o wszystkie części totalwar do tego mamy ograniczenie max 6 strzelców pik kawalerii to czemu nie mieczy ? Dalej każdy będzie można opierać skład na mieczach ale będzie trzeba je wspierać włóczniami gdzie frakcje zrównoważone mają większy wybór. Przez co poziom między frakcjami wzrośnie i będzie większa różnorodność i w składnie (który defacto aż tak się nie zmieni wciąż max 6 takich samych jednostek) i w doborze nacji (takich Adiajów będzie można inaczej ugryźć niż tylko np. Spartą , Egiptem ). Przy max 4 takich samych frakcje zrównoważone totalnie stracą siłę w piechocie bo zazwyczaj mają tylko 1 odział solidnych szermierzy.
Ale mimo to obie formy zmiany popieram bo we frakcjach zrównoważonych każdy gra schematycznie i to może szybko zmęczyć.

Kobrax
28-04-2016, 10:23
Seba czytałeś w ogóle co napisałem?
Można by zostawić eliminacje frakcji dla grup Mocarnej i Silnej, a zwiększyć możliwość użycia frakcji zrównoważonych do 2. - Takie zdanie doczytałeś?
Frakcje z zaprzysiężonymi są w grupie mocarnej, a zasady odnośnie tej grupy są bardzo restrykcyjne.

Pirx
28-04-2016, 10:45
Kobrax, rozumiem Twój punkt widzenia, ale eliminacja nacji to jest jedna z fundamentalnych zasad Ligi. Założenie jest takie, żeby dzięki Lidze rozwijać się jako gracze. A w tym zakresie kluczowe jest poznawanie i nowych taktyk (stąd propozycja zmian do obecnych zasad) i nowych nacji (stąd wykluczanie możliwości grania więcej niż raz jedną nacją).

Arroyo
28-04-2016, 10:51
No ja mam jedynie ciągłe nadzieje, że nie przejdzie zasada max 6 mieczy, bo podczas ostatnich moich meczy (tj. przedwczorajszych) grało się na nich idiotycznie i zwykle nie było co brać u np. Barbarzyńców.

Ituriel32
28-04-2016, 11:02
Bo barbarzyńcami na max 6 mieczach trzeba inaczej grać piechotą. Częściowo skończą się czasy 4 razy poborowi.

Niesmiertelnik
28-04-2016, 11:09
Jestem za max. 4 z prostego powodu.

Nie chcę widzieć na polu bitwy spamu pretorian, zaprzysiężonych, czy innych turbo koksów wspartych chłamem na zatrzymanie szarży przeciwnika . Taka taktyka gry rozleniwia szare komórki. Schemat jest prosty. Wygram jazdę, walę łuki (ew. wygram łuki, ew. przegram łuki ale i tak to walę, bo przeciwnikowi też nic prawie nie zostanie), zatrzymam wroga chłamem, zwiążę spamem, dobiję kawalerią. Nie ma się z czego doktoryzować za bardzo.....

Miejsce dla jednostek ze środka stawki to świeży oddech dla gry. Miejsce na manewrowanie, miejsce na powrót do doktoryzowania się z wykorzystania łuczników, konnych jednostek miotających w sposób nieco szerszy niż do tej pory, czy lekkiej jazdy, której jakoś na polach bitwy wcale nie widać. Daje to też miejsce na umiejętne wykorzystanie czegoś więcej niż Zbiórka i Wznieśmy sztandar u wodza. Może warto zwrócić jednak większa uwagę na szoki morale, ale nie tylko te z powodu śmierci generała... Ta gra ma naprawdę głębszą warstwę niż ta, po której wszyscy się ślizgają......

Może bawiłoby mnie nawet wprowadzenie limitu max.3 na elitarne jednostki piechoty szturmowej i obronnej (z rozmysłem używam koniunkcji).

Seba Fallus III Wielki
28-04-2016, 15:40
Kobrax w takim układzie będziesz miał tylko Adiajów, Sparte, Kolchide ,Pont itd. . Każdy będzie grał max 2-3 nacjami musi być eliminacja nacji bo inaczej będzie turbo nudno.

Nikczemnik
28-04-2016, 15:42
Jestem za max. 4 z prostego powodu.

Nie chcę widzieć na polu bitwy spamu pretorian, zaprzysiężonych, czy innych turbo koksów wspartych chłamem na zatrzymanie szarży przeciwnika . Taka taktyka gry rozleniwia szare komórki. Schemat jest prosty. Wygram jazdę, walę łuki (ew. wygram łuki, ew. przegram łuki ale i tak to walę, bo przeciwnikowi też nic prawie nie zostanie), zatrzymam wroga chłamem, zwiążę spamem, dobiję kawalerią. Nie ma się z czego doktoryzować za bardzo.....



Jeżeli coś jest głupie a działa to znaczy że nie jest głupie :)

Niesmiertelnik
28-04-2016, 19:49
Jeżeli coś jest głupie a działa to znaczy że nie jest głupie :)

Czemu akurat głupie? Może pójdź z rozumowaniem w stronę słowa wygodne, lub niezawodne, lub co jeszcze bardziej prawdopodobne - mało wymagające....
Reszta wywodu logicznego - do wyboru:D

hdshovcase
30-04-2016, 20:53
Zasada max 4 miecznicy nie uderza za bardzo w moje barbarzyńskie taktyki (ot nigdy nie biorę więcej niż 4 zaprzysiężonych) natomiast w moje nacje zrównoważone już tak.
Edit: Tak chodziło mi o 4 tych samych

Andrij Marszałek
01-05-2016, 07:43
Ale nie ma tu takiej zasady jak 4 miecze Idh.

Remix
01-05-2016, 09:40
Chodziło mu pewnie o 4 tych samych.

Pirx
03-05-2016, 14:06
Jestem za opcją "maks 4 takie same jednostki". W Ankiecie dla I Sezonu głosowałem za maks 6 takich samych jednostek, żeby ludzie mieli okazję grać na popularnych zasadach. Ale miałem też wówczas pełne przekonanie, że w kolejnym sezonie trzeba będzie coś zmienić, aby Ligi były ciekawe i przede wszystkim służyły rozwojowi graczy.

Stąd mój obecny głos. Maks 4 takie same jednostki były testowane i wypadało to bardzo ciekawie. Balans nacji zmienia się w porównaniu do maks 6 takich samych jednostek, więc trzeba znowu kombinować, a nie opierać się o metody stosowane w I Sezonie. I o to właśnie powinno chodzić.

Zasada maks 6 mieczy Seby jest również bardzo ciekawa, ale uważam ją za kolejny stopień zaawansowania i poważnie ją rozważę pod kątem głosowania dla 3 Sezonu.

Pirx
07-05-2016, 11:25
Ankieta dobiegła końca.

Zwyciężyła opcja "Max 4 takie same jednostki".

Dziękuję wszystkim za udział i bardzo aktywne komentowanie. Teraz proszę o trenowanie w najbliższym tygodniu zmienionych zasad i opracowywanie nowych taktyk.

Seba Fallus III Wielki
18-05-2016, 22:36
Zasady które wprowadziliśmy jak dla mnie s na 1 sezon. We frakcjach zrównoważonych mamy teraz straszną dysproporcję. Jeżeli ktoś taką Baktrią czy Armenią pokona Ardiajów albo Spartę to będzie moim bogiem :D

Pirx
19-05-2016, 12:25
Na pewno jest trudniej dobrać optymalne armie obecnie. Na pewno też zmienił się układ sił, ale chodziło o to żeby grało się inaczej. Moim zdaniem np. na zmianie zyskały nacje z większym rusterem jednostek, a nie posiadające wybitnych jednostek, np.:
- Epir mogący wziąć 3 wojowników samnickich i 3 szermierzy italskich, może się już w piechocie postawić Armenii czy Baktrii; przy maks 6 miał problemy,
- Kartagina może wziąć 8 jednostek przyzwoitych mieczników, w różnych kombinacjach i przez to jest silniejsza w starciu z nacjami posiadającymi jedną mocną jednostkę piechoty, np. Armenii, ale nadal Kartagina z kretesem przegrywa w jeździe.

Ardiajowie czy Sparta i na maks 6 byli prawie OP. Teraz Ardiajowie mają trochę trudniej, Sparta rzeczywiście jest OP.

Seba Fallus III Wielki
19-05-2016, 17:22
Właśnie granie Ardiajami i Spartą w ogóle się nie zmieniło natomiast frakcje konne praktycznie nie istnieją w piechocie przez co nie są w stanie pokonać frakcji opartych na hoplitach a zwłaszcza Ardiajów którymi bez problemu można wziąć 8 bardzo ciężkich hoplitów ze świetnym przyjmowaniem szarż.
Oczywiście uważam że zmiana na max 4 była potrzebna ale po skończonym sezonie trzeba je zmienić.

Pirx
19-05-2016, 17:30
Czas pokaże. Na razie ledwo rozpoczelismy rozgrywki. Więcej będzie można powiedzieć pod koniec sezonu.