PDA

Zobacz pełną wersję : Gwint (gra karciana)



Strony : [1] 2

hdshovcase
23-06-2016, 23:06
CD Projekt zapowiedział grę karcianą traktującą o gwincie

W grze będziemy mieli dostęp do czterech talii

- Królestwa Północy
- Scoia'tael
- Potwory
- Skellige

Rzuca się w oczy brak talii Cesarstwa Nilfgaardu

A tak ma wyglądać otwieranie nowego pakietu kart, które będziemy pozyskiwać w trakcie zabawy


Otwarcie nowego pakietu zacznie się od zaprezentowania nam trzech rzadkich lub legendarnych kart - będziemy mogli wybrać najlepszą z nich, odrzucając dwie pozostałe. Potem otrzymamy cztery kolejne losowe karty. a jeśli część z nich nie przypadnie nam do gustu, będziemy mogli jednokrotnie je odrzucić i dokonać ponownego losowania. (źródło www.cdaction.pl)

Tutaj (https://www.playgwent.com/pl#/about/army) możemy zapisać się do bety

Marat
25-10-2016, 22:21
Dziś ruszyła zamknięta beta, dostałem zaproszenie, ale na razie tylko przeszedłem tutorial jak grać ( nic nowego się nie dowiedziałem, czego nie byłoby wiadomo z podstawki ).
Więcej wrażeń dopiero gdy się wgryzę.

Pampa
27-10-2016, 10:12
A ja nie dostałem. :C

Samick
27-10-2016, 11:26
Ciekawe czy przetrwa na rynku. Herosi niby też popularni, a Duel of Champions zamykają. :)

Wonsz
27-10-2016, 17:18
Też dostałem :P

Marat
28-10-2016, 06:05
Całkiem fajnie się gra. Podstawowe zasady zostały te same, style ( taktyki ) talii raczej też, natomiast moce samych kart znacznie się różnią od podstawki.
Możemy wygrywać złoto, za które potem kupujemy beczki, a w nich cztery losowe karty + do wyboru jedna z trzech unikatowych. Beczki oczywiście można też kupić za gotówkę.
Dodatkowo jak levelujemy, to odkrywamy kolejne znaki zapytania, a pod nimi są różności od złota, przez fragmenty kart, po same karty ( jeszcze mi się nie trafiło tak ).
Z fragmentów kart można tworzyć karty ( mamy podgląd na wszystkie karty w grze ), ale te topowe zżerają aż po 800 fragmentów ( gdzie zazwyczaj dostajemy po 5-15 fragmentów po walce, bądź jak nam przeciwnik pogratuluje - pewnie na wyższych levelach będzie lepiej ). Karty możemy też niszczyć, za co zwracają nam się fragmenty ( za te liche karty raptem po 5, ale to zawsze coś ).
To na tyle, jeżeli chodzi o zasady.
Na razie gram tylko północą, bo inne talie miałbym zbyt słabe. Taktykę mam prostą, medycy w talii, dzięki czemu wracamy wyrzucone karty, w dodatku dwie karty rąbaczy z crinfrid, którzy ciągną z talii kartę, którą wskażemy na polu bitwy ( np. a jakże...medyków ). Dodatkowo Foltest ma specjalną umiejętność, dzięki której robimy dokładną kopię wskazanej karty ( więc często bufuje medykom punkty, kartami które oprócz ogólnych punktów do puli, mają moce drugorzędne +/- ileś tam punktów dla nas/wroga ). Do tego złoty Geralt jak się trafi, oczywiście pożoga itp. Ciężka jazda burej chorągwi ma 4 punkty, a po dwóch turach zmienia się w złotą ( dodatkowo dostaje wtedy 2 punkty ), czasem zdarza mi się takie kombo, gdzie mam Geralta i "burą" i wtedy mogę zagrać kartę Margarity ( 6 pkt ) dzięki której po zagraniu złotej karty, tworzy się karta adepta ( za dwa punkty ).
Nie sprawdzałem jak się dodaje do przyjaciół, więc nie wiem jak to się robi. Jakby ktoś chciał, to gram pod nickiem Marat87, może kiedyś się zmierzymy.

Pampa
19-11-2016, 17:57
Udało mi się dorwać do bety, i wbrew sobie wydałem 80 zł na beczki xD co najgorsze z dobrych kart wypadł mi Odrin, Szpeciucha, rębacze x3 (bardzo przydatne jednostki) ogólnie sporo kart, ale głównie niebieskie, kilka fioletowych.

Marat
20-11-2016, 07:36
Północ mocno zmieniona po patchu z tego tygodnia, częściowo osłabiona, choć tak pozornie. Po prostu najbardziej popularny build dostał po dupie, trzeba teraz kombinować z czymś innym. Na szczęście obniżono ceny dowódców z 800 fragmentów na 200, co w końcu wprowadza urozmaicenie i pojawiają się inne taktyki.
Najmniej ograne są wiewiórki. Obecnie zrobiłem dosyć mocną talię, którą wygrywam 70-80% potyczek i co raz bardziej cenie tą frakcję, a także jej pasywną umiejętność ( na początku może się wydawać beznadziejna ). Na drugim biegunie u mnie Skellige, na prawdę dobra talia, mam prawie wszystkie karty, ale idzie mi beznadziejnie.
Obecnie króluje najbardziej talia potworów oparta na pogodzie. Jest jedną z tańszych w stworzeniu i łatwiejszą w graniu, można spokojnie w dwóch rundach wywołać wszystkie efekty pogodowe. Trochę to nudne muszę przyznać, bo połowę potyczek z nimi się odbywa.
Sam wydałem ok. 100 $ CAD na beczki, ale nie ma czego żałować, bo gry REDów są tego warte, to nam się kiedyś wróci w postaci kolejnych genialnych produkcji.
W północy to polecam zrobić Barona ze złotych kart i starać się go trzymać do trzeciej, decydującej partii. Ogólnie najczęściej wygrywamy, jeżeli zagrywamy ostatnią kartę w partii. Bardzo ważna jest też przewaga kart, jak się ma jedną/dwie więcej, to jesteśmy blisko wygranej. Stąd świetna jest umiejętność scoia'tael, która pozwala wybrać kto rozpoczyna rundę ( raz na mecz ). W pierwszej rundzie zdajemy się na los i potem już do końca zaczynamy jako drudzy, co ostatecznie powinno nam dać przewagę i możliwość kontrolowania wydarzeń na stole ( przerywanie kombosów przeciwnika ).

Pampa
20-11-2016, 10:36
Następną właśnie kartę jaką chcę odblokować to baron a potem yennefer, bo te jednorożce są przekozaczone. :D Z postaci mam Priscille, Talara, Odrina, Jaskra, Geralta i wiedźmy ;D

Marat
20-11-2016, 18:22
Pamiętaj tylko, że Yen uderza we wszystkie karty na stole ( w tym złote ), również w twoje ( i w samą siebie ) - więc to trudna karta w użyciu. Podobnie działa Zoltan:trener, tylko, że ogranicza się do jednego rzędu i nie zmienia siły złotych kart.

Pampa
20-11-2016, 20:07
Dlatego wlasnir wziąłem jednak Natalisa, Barona i teraz zbieram na Ciri. Potem myślę o olgierdzie.

Samick
21-11-2016, 00:52
Z okazji ożywienia wątku, poszperałem i znalazłem klucz do bety. Wykorzystałem. Na tę chwilę nie jestem jakoś szczególnie zachwycony. Może ten system nagradzania graczy za podziękowania przeciwnikowi... Ciekawe czy w LoLu by to przeszło. ;)

Marat
22-11-2016, 07:27
Nie szło mi Skellige ( epickie 8 zwycięstw na 24 gry... ), a wiewióry mnie trochę znudziły ( 16 zwycięstw na 19 gier, w tym seria 13 wygranych pojedynków z rzędu ). natomiast na północ nie mam obecnie weny i ochoty ( dużo tym grałem na samym początku ). Dlatego postanowiłem stworzyć oryginalny deck potworów ( pogodynkami tej nacji już rzygam, bo połowa pojedynków się z takimi taliami odbywa ). Zrobiłem talię, która wyciąga karty z cmentarza wroga, co mocno uderza w - przez wielu uważaną za najlepszą na ten czas frakcję - Skellige. W jednej z gier, przeciwnik ze Skellige miał tylko jedną kartę na swoim cmentarzu w ostatniej rundzie i nic mu nie dały jego wskrzeszające kapłanki.
Z przerazy wyciągam najczęściej 17 pkt ( raz za 14, a raz rekordowo za 23 punkty ). Bardzo fajna talia, praktycznie nie spotykana, więc można korzystać z niewiedzy przeciwników.

http://www.gwentdb.com/decks/7323-dagon-talia-4

Pampa
22-11-2016, 10:33
Wiadomo kiedy dadzą nilfgaard? Bo tylko ta talia obok północy mnie interesuje :D

Marat
22-11-2016, 17:55
Niestety na razie nie wiadomo.
Nie ma co się zamykać na jedno, bo inne talie potrafią dać masę zabawy.
Tak w ogóle w finalnej wersji ma być jakaś kampania fabularna, co może być arcyciekawe.

Pampa
27-11-2016, 10:18
W sumie czemu jest jeszcze jeden Gerwant do kupienia? Bo jeden jest na starcie, ale za 800 można stworzyć drugiego. O co kaman?

Marat
27-11-2016, 17:43
To jest karta premium, jak prezent dla beta testerów. Karta jest animowana ( Geralt ucina łby ). W przyszłości ma być takich więcej.

Doszły mnie słuchy, że Nilfgard ma dojść na początku nowego roku, najprawdopodobniej zostanie też wtedy wydana otwarta beta.

Pampa
27-11-2016, 18:06
I ta premka zostanie, czy trzeba będzie kupować? BO nie wiem czy zbierać na nowego geralta. :)

Marat
27-11-2016, 18:07
A dlaczego miałby prezent nie zostać?
To jest tak w ogóle bardzo słaba karta złota, dobra na początek.
No chyba, że mówisz o Geralcie:Igni ( bo zwykły Geralt to chyba kosztuje 200 ).

Pampa
27-11-2016, 18:52
Igni jest niezłe, ale ogólnie lubię kolekcjonować rzeczy, więc pytam. :P Żeby tylko z tego się nie zrobił jakiś chamski model jak w Hearts Stone.

Marat
27-11-2016, 19:03
Nie wiem jak jest w HS, ale jeżeli chodzi ci o to, że będą karty premium za pieniądze, to raczej będą. Jednocześnie zwykłe wersje będzie można craftować, więc ja osobiście nie widzę problemu ( no ale ja akurat nie podchodzę do tej gry kolekcjonersko, choć jak mi wpadną wszystkie karty to się nie obrażę ).
A Igni jest świetne, obecnie wole tą kartę od pożogi. Czekam na resztę znaków, mogą być ciekawe. Można by stworzyć wtedy taką wiedźmińską talię, ze znakami i Lambertem, Vesemirem oraz Eskelem. Pewnie nie dawałaby wielu zwycięstw, ale mogłaby być ciekawa.

Pampa
27-11-2016, 19:16
Zasadniczo to chcę skompletować wszystkie złote neutralne i królestw północy. Potem Nilfgaard. :) Mam nadzieję że te premium nie będą jakies kosmicznie drogie. Chociaż myślę, że będą one dawane wraz z paczkami kampanii. :)
\
A czy Gerwant taki słaby? 14 pkt w Połnocy ma, to całkiem niezła liczba. Nie widzę póki co sensownego zamiennika. No chyba że Regis.

EDIT: Moja talia, wygrywa jakieś 3/4 mecze. ;) Chyba że gram vs Skellige, to wtedy jest różnie

http://i66.tinypic.com/2rennec.png

Marat
29-11-2016, 06:17
No raczej słaby, bo to tylko czyste punkty. Dobre z braku laku, ale obecnie mam cztery talie ( każda frakcja ) i Geralt nigdzie nie wszedł. Inne złotka są po prostu lepsze. Co innego Geralt:Igni, dla mnie karta lepsza od pożogi - oczywiście pożogę możemy użyć kiedy chcemy, ale Igni nie jest blokowane przez naszą konkretną jednostkę, czy też może obejść "strażnika" czyli kartę z dużą ilością punktów, tak by bronić jakąś inną, ważną kartę na stole ( no chyba, że strażnik stoi w tym samym rzędzie, wtedy dupa ). No i ostatecznie daje złote 6 pkt, a pożoga wchodzi za zero.

Co do twojej talii, to staraj się grać na 25 kartach - w tego typu grach dociąg jest bardzo ważny, a w takim KP i tak nie jest łatwo przewijać talię. Teraz wróciłem do Skellige i kilkukrotnie wykorzystałem wszystkie jednostki z talii ( tzn. dociągnąłem i odrzuciłem ) już w drugiej turze, tak, że wchodząc w turę trzecią, nie dostałem jednej karty, bo nie było skąd :D Co lepsze, wygrywam większość takich pojedynków, bo po prostu w trakcie meczu mam na ręku te karty, które są mi najbardziej potrzebne.

Dla KP jest świetne kombo z tymi balistami, co zadają obrażenia przy pojawieniu się złotej karty. Widziałem niezłe masakratory na YT. Gość wrzucił Margaritę, która daje jednostkę adepta za 2 pkt przy pojawieniu się złotej karty na stole. Oczywiście te balisty + ew. te które dodają sobie punkty za złote jednostki, po czym grana jest redańska elita + posiłki i od razu leci trzech adeptów do ostatniego rzędu i oczywiście obrażenia dla przeciwnika, podwyżki dla nas ( a wszystko stoi w trzecim rzędzie ). Potem tylko ozłaca się Henseltem cały rząd i idzie kolejna salwa.

Krówka teź jest słaba kartą, dobrą jedynie na początek. Jak już masz niebieskie pasy, to pomyśl nad Ves w jej miejsce. Tylko wtedy raczej henselt jako dowódca. Wiedźmini też są raczej zbędni, bo raz, że tylko dwóch, a dwa, podatni na mróz. Zdecydowanie brakuje przypływu adrenaliny, tak byś mógł przenieść jednostkę do następnej tury. Biedna piechota niby pasuje pod Henselta jakbyś chciał zmieniać, ale wg mnie to bezsensowna karta. No i jak dla mnie, to potrzebne są posiłki i nobilitacja. Polecam też ostatnie życzenie czy atrapę, ba, nawet można dodać aeromancję, jeżeli idzie się w ozłacanie swoich jednostek, bo wtedy pogoda nam nie groźna.

Już w środę redzi ujawnią informacje dot. nowego patcha, wszystko live na "fejsie"

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/aktualno%C5%9Bci-ab/7110820-transmisja-na-%C5%BCywo-na-facebooku

Pampa
29-11-2016, 08:28
Podmieniłem krówkę na Eskela, Geralta na Roscha (dropnął :D:D) dodałem 1 biedną piechotę, i wywaliłem wszystkich redańskich rycerzy. Henselta też dokupiłem bo fajnie boostuje tą biedną piechotę (jak się ma taką wielką ekipę z niej, to można namieszać). Zastnawiam się czy by nie wrzucić Janka albo Sary za Priscille, czy może za Neneke. :hmm:Ves też mam w planach, ale najpierw Gerwant Igni -jest przekozaczony. Tyle planów, a tak bardzo mało czasu. ;D

Marat
30-11-2016, 05:45
Się uparł na tych wiedźminów. Jak na moje, to szkoda tracić te 10 slotów złoto-srebrnych na jednostki z czystymi punktami, bez efektów drugoplanowych.
Zapomniałem napisać w poprzednim poście o najważniejszej srebrnej karcie, która powinna być w każdej talii. Jest to bomba dwimerytowa - bez tego ani rusz. Polecam, zwłaszcza że jak widzę, nie masz czystego nieba.

No ja mam ogarnięte po jednej talii z reszty frakcji, trochę je ograłem, więc postanowiłem wrócić do KP i zbudować coś w końcu po tym ostatnim patchu ( bo KP od tamtej pory nie grałem ).
Wyszło coś takiego.

http://www.gwentdb.com/decks/4643-radowid-talia-1

Będę rzucał Borcha, niech się przeciwnik martwi co tu zagrać, żeby po 3 turach nie stracić. Mogę sobie ze smoka ściągnąć złoto dzięki setnikowi, i potem go wskrzesić medykiem, bądź co lepsze, Shani ( robi z wskrzeszonej jednostki złoto ) to samo zresztą z Geraltem:Igni. Do tego Myrgtabrakke, która świetnie uzupełnia Borcha. Ta karta może wyglądać na słabą, bo zadaje w sumie tylko 4 pkt obrażeń. Jednak ważniejszy jest sposób w jaki to robi, bo zadaje obrażenia trzy razy ( 2,1,1 ) i możemy zadać w sumie 4 pkt jednej jednostce, możemy to rozdzielić na dwie albo trzy. A więc zadaniem drugiego smoka jest wyrównanie wartości kart po stronie przeciwnika, na turę przed odpaleniem pożogi przez Borcha. Z Geraltem zresztą też będzie współpracować.
Na dowódce wpadł Radowid, bo daje 10 punktów obrażeń ( również złotym jednostkom ).

Pampa
30-11-2016, 10:29
Wieśminki nadają się na finałową rundę, kiedy brakuje już kart. Wtedy też raczej pogody nikt nie rzuca, a łatwo ich zboostować Henseltem na złoto, dzięki czemu są odporni. :P

Marat
01-12-2016, 04:55
Tylko głównym celem grania wiedźminów jest uszczuplanie talii, czyli tak jak mówiłem, masz 25 kart w decku, 10 dostajesz do ręki, wiec zostaje 15. Zostawiasz sobie jednego wiedźmina w ręku przy wymianie i od razu go zagrywasz, żeby uszczuplić talię do 13 ( bo reszta wyskakuje ). Można to połączyć z ozłoceniem w następnym ruchu Henseltem i spasować, niech się przeciwnik męczy. Wszystko po to, żeby jak najbardziej zwiększyć szansę na otrzymanie takich kart, jakie chcemy.
W sumie to nasunęło mi to pomysł na fajną talię, z Borchem pod Henselta. Tylko powtórzyć to co wyżej, a w drugiej turze grać Borcha, Ciri i np. ostatnie życzenie.

Samick
01-12-2016, 09:06
I nasuwa się pytanie: ile Wy gracie, że macie te wszystkie fajne karty? ;>

Wonsz
01-12-2016, 12:03
Ja mam około 7h i mam wszystkie karty o których mowa xd

Pampa
01-12-2016, 12:17
Ja mam 15 h. Już mam wszystkie z KP. :)

Samick
01-12-2016, 13:06
Jakieś gratisy za posiadanie Wiedźminów czy inne sekretne kody na beczułki?

Pampa
01-12-2016, 14:15
Kupowanie beczułek. :P

Samick
01-12-2016, 22:42
Zapomniałem, że przewalasz na największe bzdury moje ciężko zarobione pieniądze. ;/

Czy ktoś tu gra bez wydawania złotówek?

Wonsz
01-12-2016, 23:03
Ja, beczułki można zdobyć za parę wygranych meczy (w sensie złotko a potem w beczki). Pograłem jakieś 10-20 godzin i mam naprawdę potężną talię, taką którą wygrywam 90% pojedynków. Północ rzecz jasna ;)

Marat
02-12-2016, 03:16
Ja też nie wydałem ani złotówki!
W sumie to nie wiem ile grałem ( GOG pokazuje 4,5h, ale mam wbity 72 poziom, więc wątpię, że tak mało ).
Dużo zmian się szykuje i masa fajnych rozwiązań:
http://esarena.pl/2016/11/30/gwint-nadchodzace-zmiany/
Geralcik Aard, fajne działanie będzie miał. Zmiana Insegrima trochę mi popsuje build wiewiórczy, będzie trzeba pokombinować z Milvą, szkoda żeby się marnowała, a ma bardzo fajną moc.

Marat
02-12-2016, 19:09
Pełna lista zmian w nadchodzącej aktualizacji:

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/aktualno%C5%9Bci-ab/7145960-aktualizacja-0-8-25-lista-zmian

Przypuszczam, że łatka wyjdzie w poniedziałek.

Volomir
03-12-2016, 11:43
A kluczy ktos nie ma na zbyciu?

Andrij Marszałek
03-12-2016, 11:58
To ja też chce :>

Pampa
03-12-2016, 12:42
Trzeba czekać, wysyłają partiami. Ja czekałem ponad miesiąc.

Coś jest nie tak, wydaje mi się albo wszyscy grają potworami. Ciężko im się przeciwstawić północą przez to że cały czas pogodą atakują.

Marat
04-12-2016, 00:17
Dobrze ci się wydaje, pogodynki potworów to na dziś najpopularniejsza talia. Dlaczego? Bo jest stosunkowo tania w zrobieniu, nie potrzeba prawie w ogóle kart legendarnych na sam początek. Dodatkowo jest łatwa w graniu, nie ma tu jakiś skomplikowanych kombosów. Natomiast im wyższy poziom, tym radzi sobie gorzej. Ja osobiście z topowymi kartami w talii Skellige i Scoia'tael rozpykuje ich często - do KP dopiero wróciłem i ciężko mi coś powiedzieć, zresztą za mało gier rozegrałem, żeby statystka była coś warta ( z Borchem pod Radowidem mam 4:1 przeciwko potworom ).
Dlatego mówiłem we wcześniejszym poście, jak ważną kartą jest bomba dwimerytowa - ona resetuje siłę wszystkich jednostek i przywraca im bazowe punkty, a co za tym idzie, wróci tobie punkty zabrane przez pogodę, a potworom zabierze buffy ( z mglaków czy też lodowego giganta ). Wystarczy wciągnąć przeciwnika w grę i po kilku kartach walnąć bombą ( jeszcze lepiej jak spasuje, bo uzna przewagę za bezpieczną ). To jest obecnie podstawowa karta, kto jej nie ma, sam skazuje się na gorszy WR.
W przyszłym patchu będą jednak zmiany, które pomogą walczyć z pogodą ( najbardziej KP, bo Skellige ma jednostki odporne na pogodę, a wiewióry mogą wybierać rząd gdzie grają ). Najważniejsza będzie zamiana czystego nieba w kartę o nazwię "brzask". Po jej zagraniu, mamy dwie opcje, albo czyste niebo, albo kartę która wrzuca nam na stół brązową jednostkę z talii. Samo czyste niebo było rzadko używane, bo jak nie trafiłeś na potwory, to praktycznie było bezużyteczne.
W ogóle KP straci swoje często przegięte możliwości ozłacania. Ozłocone jednostki będą tracić ten status na koniec tury, no i ozłocenie nie będzie ustawiać im nowej siły bazowej, co ukróca prostackie komba z płotką i Olgierdem ( boostowanie do chorych liczb, a potem ozłacanie - po czymś takim można się poddać ).

Pampa
04-12-2016, 07:36
Zainwestowalem w dwie karty wypogodzenia i bombe dwymierytowa. Innej opcji nie ma, bo mimo bilda który mi wygrywał z wiewiorkami skellige i kp to potwory pozostawały poza zasięgiem. Mam nadzieję że ich trochę osłabia bo poki co to jest przesada. Żal mi że Odrina chcą osłabić i ciri. Będę musiał ich chyba zamienić.

Co do ozłocania, jeżeli to zmienią to Henselt będzie bezużyteczny. Co mi po jednej turze, skoro już w następnej będzie można zagrać np. mróz czy cokolwiek żeby te karty zneutralizować. Dla mnie bezsensowne kolejne osłabianie KP.

EDIT; poczytałem dokładnie o tych zmianach i czegoś nie rozumiem

Zmiany w mechaniźmie „Nobilitacji”: zmiana jednostek w karty Złote nie ustawia już ich obecnej siły jako nowej siły bazowej. Ponadto, nobilitowana jednostka powróci do swojej oryginalnej wersji kolorystycznej gdy zostanie zniszczona, lub po zakończeniu obecnej rundy. W momencie odesłania takiej jednostki na cmentarz, zarówno status karty Złotej jak i wszelkie posiadane przez nią wzmocnienia zostają usunięte.

Chodzi mi dokładnie o wytłuszczony fragment. Tzn że co? Jak się powiedzmy zboostuje taką biedną piechotę do powiedzmy 14-16 za każdą, i da się im złoto, to co się stanie? Znowu będą miały po 3? Za to ostatnie zdanie mi się podoba, bo faktycznie Płotka czy inna zboostowana karta często były przesadzone kiedy zostały zagrane z cmentarza przez medyka.

Zmiana w działaniu efektów pogodowych: jeżeli jednostka zostaje przesunięta z rzędu, na który oddziałuje pogoda, jej wartość zmienia się zgodnie z zasadami usunięcia efektów pogodowych.

Ta zmiana też mega dobra, bo taki Odrin przeskakując pomiędzy rzędami cały czas miał powiedzmy ,,1" mimo że nie był pod wpływem pogody.

Jako że Ciri stanie się bezużyteczna, to co lepiej wziąć: Zoltana Trenera czy Vilemenenene coś tam coś tam tego smoka? :P Ewentualnie zawsze mogę wrócić do Natalisa, ale jakoś nie jestem przekonany.

Marat
04-12-2016, 18:20
Dokładnie, piechota teraz spadnie ci na 3 gdy straci ozłocenie ( tzn. na cmentarzu, bo przeniesiona adrenaliną do następnej rundy, powinna zatrzymać boosta ). A Płotkę to przyzywała każda zagrana karta złota, więc nawet medyka nie trzeba marnować ( to samo z Olgierdem, bo się wskrzeszał co rundę ) - dlatego też dobra zmiana. Co więcej, od teraz Płotkę przywołuje tylko złota karta właściciela, a nie złotka z obu stron. Przyznam, że teraz to staję się raczej bezsensowną kartą, bo co nam po 3 punktach, zajmujących srebrny slot? No ale może znajdzie ktoś zastosowanie dla niej.
Ciri ciągle będzie użyteczna, bo to nie w punktach tkwi jej główna siła. Ona ma ci dać przewagę kart na ręku. Przeciwnik ciągle będzie musiał coś zagrać, żeby wyrównać, albo przebić jej siłę. Jak będzie przebijał i wygra rundę, to ona ci wraca do ręki i masz już przewagę. Jak się jednak podda, bo nie będzie chciał żeby ci wróciła, to wygrywasz rundę. W KP ciągle będzie mieć 8 pkt, więc często przeciwnik będzie musiał zagrywać dwie karty żeby ją przebić, albo jakąś jedną ze złotych czy srebrnych ( a to powoduje, że nie będzie jej już miał w kolejnych rundach ).

Co do tego KP to z jednej strony uważam, że to dobry ruch z tym zabraniem możliwości ustawienia siły bazowej przez ozłocenie. Z drugiej strony, może powinni zrobić tak, by te 2 pkt z umiejętności frakcyjnej królestw dodawały siłę bazową ( ale tylko brązowym jednostkom ) i wtedy taka BPP miała by na cmentarzu już 5 siły. To by było jakoś bardziej zbalansowane, niż debilne boostowanie Płotki/Olgierda do 40 i nobilitacja. No i należy pamiętać o tym, że złota nie możesz wyciągać medykiem. Już widziałem takich agentów, co ozłocili wszystko w pierwszej rundzie, a w drugiej mieli dwóch medyków i Nenneke - a co za tym idzie, zagrywali te karty, bo nie mieli innego wyjścia, a one wchodziły tylko za 3, nic nie wskrzeszając. Pod tym względem to jest buff.

Borcha polecam, ale trzeba pamiętać, że to jest trudna w graniu karta, bo może też skosić nasze jednostki ( przeciwnik może np. użyć jaskółki na coś po naszej stronie ).
Ja w tej chwili pod Radowida gram sporo pod ozłacanie, więc często Borch nie ma co palić u mnie, a przeciwnik nie może robić myków z boostowaniem moich jednostek.
Wczoraj trochę pograłem i z potworkami ( głównie pogoda ) doszedłem do wyniku 8:1 dla Radka. Dwa razy przeciwnicy nie wytrzymywali presji Borcha i poddawali grę ( raz nawet w drugiej rundzie ).
Najgorzej poszło ze Skellige, 0:4. No ale Skellige jest w stanie w ostatniej rundzie zrobić 25-40 pkt jedną kartą, więc jest ciężko.

Pampa
08-12-2016, 13:45
To jest jakieś nieporozumienie. Wszyscy grają potworami. Potrzeba solidnego nerfa.

Samick
08-12-2016, 22:50
Poczekaj, a przed chwilę jak grałeś KP i wygrywałeś większość gier to było fajnie i ciekawie. Hipokryzja jest wśród nas...

Pampa
08-12-2016, 22:54
No bo było, ale teraz gram tylko vs potwory i to się robi nudne. Mi nie przeszkadza że przegrywam, ale to że cały czas nudzą tym samym.

Marat
09-12-2016, 03:39
A tam bzdury gadasz. Owszem, jest tego za dużo, ja na 48 potyczek po patchu, aż 24 razy natrafiałem na potwory, 50%! Ale zaraz nerf? Niby czego? Wyciągnąłem wynik 16:8. Jak dla mnie, to są cienkie jak sik pająka, dobre na początku oraz na mid game. Na topowych, najdroższych taliach ssą. Jak już mówiłem, całkiem znośne decki można tam stworzyć za małą ilość skrawków, dodatkowo są dosyć łatwe w graniu, to powoduje ich powszechność. Co innego takie Skellige, obecnie moja ulubiona talia, ale przy pierwszym podejściu odbiłem się jak od ściany, przegrywałem 2/3 pojedynków. Nie jest to taka łatwa w obsłudze talia, szpiegami jak Birna można sobie zrobić więcej krzywdy niż pożytku.

Pampa
09-12-2016, 09:18
Ostatnio próbuję Dijkstrę w bildzie. Całkiem pożyteczna karta z Henseltem. Można niezłego boosta wykręcić.

Marat
11-12-2016, 01:52
Ja w KP teraz mam coś takiego, ale jestem ciągle w fazie testów, więc nie wiem czy to ostateczny deck:

http://www.gwentdb.com/decks/4643-radowid-talia-1

Dodałem kolejnego smoczka, Ocvista. Karta z serii "czemu legenda za 800 fragmentów jest tak słaba?!". Jednak nic bardziej mylnego. Wraca nam do ręki po 4 turach, więc pozwala nam dojść do momentu, gdzie to my zagrywamy ostatnią kartę w pojedynku, co zazwyczaj przesądza o zwycięstwie. Często oczywiście jest ściągana, albo nie starcza tur na odpalenie, ale raz w idealnej potyczce wróciła mi 4 razy, zadając 9 pkt obrażeń przy ostatnim odpaleniu ( w całym meczu ok. 16 pkt + swoje 4, że o przewadze kart nie wspomnę, bo zagrywałem jeszcze 3 karty po pasie przeciwnika w ostatniej rundzie ). No ale to tylko przy idealnym podejściu.

Ja teraz wziąłem się za składanie talii pod Kambi. Złoty kurak jest grany po stronie przeciwnika, a po 3 turach zostaje usunięty i przywołuje złotego Hemdalla ( 12 pkt siły ) również po stronie przeciwnika. Hemdall czyści cały stół z brązowych i srebrnych jednostek oraz usuwa wszystkie efekty pogodowe. Przed odpaleniem Kambi gramy Hjalmara. Ten ma złote 10 pkt siły, a po stronie przeciwnika wystawia srebrnego Giganta z Undvik, który po usunięciu podwaja siłę Hjalmara. Wypada jeszcze zachować sobie jedną kapłankę ( a jeszcze lepiej Odnowę ) by wskrzesić harcownika klanu Tuirseach.
Zobaczymy jak się to spisuje, chyba będzie to co raz częściej spotykane ( ja się jeszcze nigdy nie natknąłem na przeciwnika z tą taktyką ).
Tak to wygląda w tej chwili:

http://www.gwentdb.com/decks/8195-talia-kambi-5

Pampa
12-12-2016, 13:07
Dośc prosta talia na KP. Może ja po prostu przekombinowałem. Muszę w końcu tą bombę dorwać, bo faktycznie potrafi nieźle namieszać. A, i ogólnie polecam Dijkstrę w Połoączeniu z Margeritą. Najpierw Henseltem ozłoca się BP i inne spam jednostki przez co mamy więcej spamu od Margerity i zagrywamy Dijkstrę usuwającego złoto z BP i innych. Raz mi się udało nim wykręcić 24 pkt. ^^

Marat
18-12-2016, 03:20
Sporo nowych informacji pojawiło się w tym tygodniu, a to za sprawą China Press Conference.

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/dyskusje-og%C3%B3lne-aa/7257190-4-nowe-karty

Tutaj pojawiają się nowe karty, które mają wejść za najbliższym patchem. Ten ma wyjść na koniec grudnia. Fajnie wygląda karta grzybków, ale jeszcze fajniej, złota karta neutralna, która pozwoli wskrzeszać złote karty jednostek. Dostaniemy z nastepnym patchem aż 20 kart ( na teraz znamy bodajże 9 z nich ). Jednocześnie do końca przyszłego roku, liczba kart dojdzie do 400, czyli prawie dwa razy tyle co dziś. Każda frakcja dostanie dwóch nowych dowódców. W końcu wejdzie kampania fabularna ( chyba jakoś na początku roku ). Nowa część będzie się pojawiać co 2 miesiące. Pierwsza będzie testowa i potrwa miesiąc. Będzie dotyczyć królowej Meve, która będzie kartą przywódcy ( czyli pewnie KP, coś dla ciebie Pamplinexusie ze Smyrny :drunk: ). Nie wiem tylko, czy będzie to nagroda za wypełnienie warunków, czy każdy ją dostanie. Z każdą taką kampanią, ma wejść 20 nowych kart.
Nilfgard będzie miał sporo jednostek szpiegów, ale REDzi muszą to zbalansować, żeby nie było zbyt OP. Na dzień dzisiejszy głównym kluczem do sukcesu jest uzyskanie przewagi zagrywania kart, więc duża ilość szpiegów mogłaby być zbyt dużym ułatwieniem. Ponoć ma być w tej nacji karta, która pozwoli użyć zdolności dowódcy jeszcze raz. Letho będzie szpiegiem w postaci mnicha z prologu i najprawdopodobniej będzie usuwał jakieś jednostki po stronie wroga. Będzie też można podejrzeć karty wroga.
No i chyba najważniejsza zmiana - system rankingowy. Będziemy zdobywać punkty do rankingu, dzięki czemu, będziemy grać przeciwko graczom którzy są na podobnym poziomie. Nowicjusz z małą ilością kart legendarnych już nie wpadnie na starego wyjadacza, który rozwali go w dwie rundy bez większego oporu. Wszystkie powyższe zmiany tutaj:

http://www.gwentdb.com/news/37-china-press-meeting-new-info-about-the-future-of

Pampa
19-12-2016, 12:43
Ok, jest pewna rzecz nie fair. Dlaczego KP nie mogą sobie wskrzeszać medyków a takie Skellige może dowolnie(co tworzy chore sytuacje gdzie medyka wskrzesza medyka i tak to się ciągnie na 3x)? Przed patchem mogły obie frakcje, teraz tylko wyspiarze. Więc proponuję żeby zabrali Skellige tą możłiwość albo wrócili KP.

Marat
20-12-2016, 05:38
Nie zanosi się na takie zmiany. W poprzednim patchu dodano status "nieuleczalny" właśnie dla medyków, tak by nie można ich było wskrzeszać. Skellige nadal mogło to robić Odnową i Sigrdrifą, więc ludzie myśleli, że to błąd. Na dzień dzisiejsy REDzi dodali tym dwóm ww. kartom opis, że mogą wskrzeszać nieuleczalne. Brązowe kapłanki nadal nie mogą się wskrzeszać, ale nie mogą też wskrzeszać kart srebrnych ( a KP może to robić brązowym medykiem ) - więc devsi zostawili celowo tą umiejętność Odnowie i Sigrdrifie. Kompletnie bym się tu nie patrzył na równość pomiędzy KP i SK, bo "wskrzeszarki" obu nacji są inne i działają w innej rzeczywistości.

No i znienacka wyszedł kolejny patch, w którym dużo zmian, nowych kart itp. Tutaj opis:

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/aktualno%C5%9Bci-ab/7284900-aktualizacja-0-8-33-lista-zmian

Gry rankingowe w końcu! Na razie tylko trzy zagrałem, bo nie było czasu, udało się wszystkie wygrać. Geralt:Aard mi się podoba, widzę już zastosowanie dla niego w moich taliach.

Pampa
22-12-2016, 21:07
Nie no sorry ale możliwość wskrzeszania jednostek na prawo i lewo jest dla mnie w Sekllige przegięta. Wychodzi na to że KP mają najsłabszą Talię. To by w sumie wyjańsiało dlaczego nikt KP nie gra. :/

Marat
23-12-2016, 03:04
Bzdury gadasz, jakie na prawo i lewo. Brązowe się nie mogą wskrzeszać, ukrócono to. Wskrzesić może Sigrdrifa, w zależności od rundy, daje jej to dodatkowe 2-4 punkty. No i Odnowa, która jest kartą specjalną, stąd nie ma się co dziwić, że może wskrzeszać kapłanki. Jak Shani bez względu w której rundzie wchodzi za 3 + dzięki pasywce dodaje po 2 punkty sobie i wskrzeszonej jednostce ( co daje 7, Odnowa wyciąga 10 tylko w ostatniej rundzie, o ile na cmentarzu jest Sigrdrifa i jedna kapłanka ) i jeszcze ją ozłaca, więc o wiele trudniej jest taką jednostkę zdjąć - to jest dobrze? Baron wchodzi za 8 na złocie + Kłobuk za punkcik. To też jest ok? Kompletnie nie ma problemu z wskrzeszeniami w Skellige. Obie nacje mają inny rodzaj medyków.
Akurat po wejściu obecnego patcha i gier rankingowych KP posiada najmocniejszy deck. Jest to zdanie wielu graczy, którzy grają w pierwszej setce rankingu. Jedną z kluczowych kart jest właśnie Shani, ale także Baron oraz Nenneke. Dwie kolejne to: biedna p... piechota oraz grzybki, które dodają 4 punkty bazowe. Dowódca Radowid. Zagrywasz BPP, boostujesz grzybami ile się da i potem sobie wskrzeszasz w kolejnych rundach po 21-33 punkty na raz. Jak ci przeciwnik w pierwszej rundzie ich usuwa, to wskrzeszasz brązowymi medykami, bo na cmentarzu jest tylko BPP. Skellige w 0.8.33 nie jest grane na topowym poziomie.

Pampa
23-12-2016, 09:04
To chyba ja nie umiem grać KP, albo mam klasycznie pecha. Mam mocne karty, ostatnio dodałem trololo do kolekcji, calkiem ciekawie wyglądająca karta, działa trochę jak dijkstra, ale oslabia wrogie jednostki.

Marat
24-12-2016, 03:14
Możesz mieć zbyt duży misz-masz i to osłabia deck. No i jak mówiłem, sprawnie działający deck musi mieć 25 kart, dziś podstawa to przewijanie talii, tak by dostać kluczowe dla twojego comba karty. Na takim Skellige nieraz dochodziło do sytuacji, że przejechałem całe 25 kart, tak że nie miałem z czego dociągnąć tej jednej w 3 rundzie.
Tutaj masz temat, gdzie są omawiane najsilniejsze decki w nowym patchu ( już w drugim poście masz wszystko - potwory, KP na BPP, wiewiórki na pułapkach ). Swoją drogą pomyliłem się, bo ten topowy deck KP działa pod Foltestem ( wielki powrót, bo ostatnio był to najsłabszy dowódca KP ), co jest logiczne, bo zależy nam na zwiększeniu jednostek BPP.

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/k%C4%85cik-stratega/7301690-meta-decks-patch-0-8-33

Ja złożyłem deck z Kejranem i nekkerami, na pożeranie ( dodałem wiedźminów ). Drugi mój deck to Scoia na pułapkach, ogólnie ta zmiana z pułapką jest mocno przegięta, mam nadzieję, że to znerfią. Trzeci mój deck to Kambi, bo Hjalmar dostał buffa. Pewnie przetestuje też tą BPP pod Foltestem, ale to raczej nie dla mnie.
Podaj nick z GOG, to może zagramy kilka partii jak cię złapię, wtedy zobaczymy co jest nie tak z twoją talią.

Pampa
24-12-2016, 06:47
Zmienilem dramatycznie swój deck. Wywaliłem wiedzminow za to dodalem Sare, trololo i dudu. 3 zwyciestwa pod rzad poki co. Moj nick to albo zapi albo zapi93 :P

EDIT: Zrobiłem odświeżenie talii, i poszedłem za Twoją radę o 25 kartach. Jest faktycznie lepiej, bo mniejsza rotacja. Odrzuciłem totalnie wiedźminów, i niebieskie pasy oraz parę innych kart.

Marat
02-01-2017, 05:29
Trochę się jednak zawiodłem na tym rankingu. Trzeba dosyć regularnie i dużo grać, głównie taliami z mety, inaczej ciężko się wbić i utrzymać w setce. Ranking jest chyba na podobnych zasadach co ten szachowy ELO.
Gonie od 28 grudnia i udało się dziś dobić do piątej rangi i 1499 punktów, miejsce 1555 ( skok o 10 tys miejsc ). Powinno się udać wbić do notowanego "tysiaka", na dziś brakuje mi 57 punktów. Do tej pory nadrobiłem coś ok. 550-600 punktów. Przedtem grałem różnie, próbowałem Kejrana z nekkerami, stary build Scoia na Brouverze, zmodyfikowana Eithne. Niestety szło licho i miałem ujemne wr. Trochę też nie ogarniałem mety, bo w tygodniu przedświątecznym ( jak i w same święta ) kompletnie nie miałem czasu. Na dzień dzisiejszy - nie licząc kilku gier Scoia i Skellige - gram tylko Radowidem na smokach ( po małych modyfikacjach pod metę ). Zobaczymy gdzie jest mój sufit, czy jeszcze przed "tysiakiem", czy jednak gdzieś dalej. Na dzień dzisiejszy dobiłem do 55 zwycięstw, 41 porażek i 2 remisów. Myślę, że tm Radkiem spokojnie trzymam 60-70% wr. Wyżej to się jednak może zmienić, bo jednak coraz trudniejsi przeciwnicy ( na samym dnie to miałem serie po kilka zwycięstw yz rzędu ).
Tak wygląda na dziś moja główna siła pociągowa:

http://www.gwentdb.com/decks/4643-ra...a-1/edit-guide (http://www.gwentdb.com/decks/4643-radowid-talia-1/edit-guide)

Marat
03-01-2017, 20:33
Udało się dziś dobić do notowanego tysiąca, więc cel osiągnięty. Zobaczymy dokąd najwyżej jestem w stanie dobić.

Pampa
10-01-2017, 09:34
Nowa aktualizacja, i posypały się bany za wykorzystywanie błędów w grze. Więcej tu: https://playgwent.com/pl/news mniej więcej pod koniec.

EDIT: Czuję taką pogardę do talii potworów, że nigdy nie gratuluję przeciwnikowi który gra tą talią. Mimo iż aktualnie większość spotkań z nimi wygrywam. Po prostu JP na 100% xD

Marat
11-01-2017, 05:26
O, to spodoba ci się jedna z moich talii na rankedy :D

http://www.gwentdb.com/decks/7323-dagon-talia-4

Tak btw, to trudno nie wygrywać z najsłabszą nacją w grze...

Nieźle szło mi w rankingu, dobiłem w okolice 6 rangi ( brakowało 3 punkty, miałem 1696 ) i miejsca 750... no ale od tamtej pory ( tj. od niedzieli ) czarna seria i wypadłem z tysiąca.
Na początku grałem Radowinem pod smoki i szybko się przesuwałem, teraz trochę tą talie zmodyfikowałem, ale na dzień dzisiejszy praktycznie nią nie gram:

http://www.gwentdb.com/decks/4643-radowid-talia-1

Po dotarciu w okolice tysiąca zacząłem grać talią Brutal Force którą pokazałem wyżej. WR rzędu 62% dało okolice 900 miejsca.
Jednak wyżej potwory będą słabe, więc przeszedłem na nowy deck wiewiórek ustawiony pod przewijanie i Ciri:Szarża + płotka na grzybach.
Optymalnie w drugiej rundzie udaje się przewinąć całe 25 kart, po czym Ciri wraca do talii po końcu rundy, więc dostajemy ją na rękę. Jak wszystko pójdzie wg. planu, to mamy Ciri:Szarża na 15 punktach i Płotkę na tylu samych, wszystko z jednego zagrania. Początek był świetny, bo aż 5 wygranych z rzędu wpadło ( wtedy prawie wskoczyłem na następną rangę ) - no ale teraz idzie licho, choć to też moja wina, bo robię zbyt wiele błędów.

No i na koniec złożyłem sobie tacki deck, na dziś bardzo popularny w tzw. mecie

http://www.gwentdb.com/decks/9803-foltest-talia-7

Na razie mało ograny, więc muszę się go nauczyć. Deck przewijający talię. Założenie jest proste, gramy elitę, potem na nią zwiadowców/ bądź medyków + zwiadowców. W razie czego kopiujemy Foltestem, żeby uzyskać złotą elitę. Można to boostować grzybami ( pod przyszłe wskrzeszania Baronem i Shani ). W pewnym momencie robi się tych jednostek dużo ( bo jeszcze Priscilla może nam dociągnąć ) więc używamy Yennefer. W kolejnych rundach wskrzeszanie. Idealne kombo końcowe, ściągnąć złoto z Barona w drugiej rundzie ( można poprawić grzybami ) i wskrzeszać go Shani.

Nie wiem jak to dalej pójdzie, bo jestem już trochę zmęczony tą grą pod presją rankingu, więc może odpocznę sobie kilka dni.

Pampa
11-01-2017, 09:28
Ja proponuję w ramach relaksu sparing. Moja najmocniejsza talia kontra Twoja. :P Tak koło północy? ^^

BTW teraz zbieram jak najwięcej beczek, złota i fragmentów kart już na Nilfgaard. Niewiadomo kiedy się pojawi, ale wolę mieć już jakieś zaplecze.

Marat
13-01-2017, 06:20
Ja zawsze chętny na sparing dla relaksu, ale raczej pogram każdą z wyżej pokazanych talii, bo nie mam jednej najsilniejszej.
Pokaż co tam grasz obecnie. Henselt pod ozłacanie?
Ja zapomniałem dać mojej talii pod Ciri:Szarża

http://www.gwentdb.com/decks/8194-eithne-talia-6

Ok, 24 to co najwyżej w sobotę - a w niedzielę nawet wcześniej.

PS: Też chyba zacznę kumulować beczki i skrawki na Nilfgard. Obecnie mam 750 złota o 1050 fragmentów. Beczki raczej zachowam, natomiast fragmenty będą zależne od nowych kart i od zmian w kolejnyc patchach.

Pampa
13-01-2017, 10:30
Aktualnie wygląda to tak: http://i64.tinypic.com/m79z4h.png

KamilTV
20-01-2017, 20:02
Witam. Czy ktoś byłby chętny do zagrania w Gwinta kiedyś ? Choć oczywiście mam 4 początkowe talie i nie wiem czy warto kupować beczki na obecnym etapie gry :) ?

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

NiemiłosiernySamarytanin
20-01-2017, 20:14
https://www.youtube.com/watch?v=NGueq8WtT6w

coś ostatnio sporo plotek o Nilfgardzie xD

Pampa
20-01-2017, 22:37
podałem wcześniej nick, możesz mnie dodać. A Ty Marat bywasz kieys na tym gwincie bo cie zlapac nie moge :P

KamilTV
21-01-2017, 11:59
Masz nick tak jak tutaj?

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

KamilTV
22-01-2017, 14:24
Ja mam nick na gogu jak tutaj takze łatwo mnie znaleść ;)

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Marat
22-01-2017, 17:39
Pampa ma nick ZAPI93. Jeżeli ty masz KAMILTV, to wysłałem zaproszenie, ale ja to w tygodniu tylko w nocy ( od godziny trzeciej ), w soboty od północy i niedziele często od 17-18.

W poniedziałek zobaczymy Nilfgard w akcji, już nie mogę się doczekać.

Wonsz
23-01-2017, 12:41
pograłem po dłuższej przerwie i... sterowanie zmieniło się na nie do zniesienia, parę kart chyba w ogóle nie działa (zwiadowca rębaczy z crinfird widziałem z 3-4 razy jak nie przywołał mi i mojemu przeciwnikowi karty), mój lvl spadł z 23 do 10, ale w sumie wciąż fajnie się w to pyka.

Pampa
23-01-2017, 12:53
Bo się pozmieniało, niektórych kart już się nie da przywołać, bo są niszczone po rundzie. ;) I dobrze, bo tworzyło to chore sytuacje.

Wonsz
23-01-2017, 13:11
ale w sensie, że miałem w talii 3 zwiadowców niebieskich pasów, wylosowałem jednego, więc użyłem zwiadowce z crinfird, żeby przywołać jednego a tu nic, nawet nie mogłem wybrać którą kartę mam przywołać

Pampa
23-01-2017, 13:42
Hmm to nie wiem o co chodzi, u mnie coś takiego nie występuje.

Volomir
23-01-2017, 13:57
Ja sie chyba nie doczekam tego zarposzenia :< W listopadzie się rejestrowałem i do tej pory nic, a ludki już dostawały w styczniu! Od biedy muszę pykać w hearthstone

Pampa
23-01-2017, 15:59
TO i tak późno się rejestrowałeś. Ja dostałem pod koniec listopada a rejestrowałem się we wrześniu? Może wcześniej.

KamilTV
23-01-2017, 17:03
Ja tez :) czekam na niflfard i dopiero wtedy moze cos nakrece na awoj maly kanal na yt

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Il Duce
23-01-2017, 18:21
A wiadomo coś może kiedy i czy w ogóle można się spodziewać otwartej bety? Sam bym spróbował swoich sił bo wygląda to ciekawie.

Pampa
23-01-2017, 18:50
Mówiło się coś o połowie 2017, może wcześniej. Mnie to bardzo wciągnęło. :D

Il Duce
23-01-2017, 21:26
Mhm,dzięki za odpowiedź,to w sumie niedługo,było by miło zagrać w klasową karciankę bo przyznam że od Hearthstone Blizzarda się odbiłem :)

Marat
24-01-2017, 05:32
Niestety mimo zapowiedzi, youtuberzy muszą czekać najprawdopodobniej do następnego poniedziałku z udostępnieniem materiału o Nilfgardzie. Z przecieków mamy tylko tyle, kilka kart bez opisów działania

http://gwint24.pl/emhyr-var-emreis-wyciek-animowanej-karty-przywodcy-nilfgaardu

Jest Letho, Bonhart, Vattier oraz Assire wśród bohaterów.

Pampa
24-01-2017, 07:30
Bonhart w Nilfgaardzie? Widziałbym go raczej w neutralnej.

KamilTV
24-01-2017, 08:38
Hehe ;) II Duce na pewno Cię wciągnie. Zagrasz jeden mecz i dalej będzie Cię ciągneło, żeby choć dla samych beczek :)

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Marat
25-01-2017, 02:44
Pampa, teraz zauważyłem, że obwoluty wszystkich kart z tego filmiku są jak w kartach neutralnych. Pewnie to jakaś stara wersja, gdzie nie mieli jeszcze opracowanych ramek frakcyjnych Nilfgardu, dlatego też nie wiadomo jak z tym Bonhartem będzie.
Poznaliśmy za to pasywną umiejętność frakcyjną Nilfgardu - na początku każdej rundy, będą mogli wymienić jedną kartę.

EDIT: Emhyr ma mieć mozliwość zobaczenia dwóch kart przeciwnika - utrzymać to do ostatniej rundy, a będzie robić robotę ( w najgorszym wypadku wcześniej spasujemy :) ).

Pampa
25-01-2017, 10:02
Jeżeli z tym Emhyrem to prawada, to w 3 rundzie będzie baaardzo przydatny. :P

Marat
29-01-2017, 20:20
Tak więc jutro mija embargo youtuberów na informacje o Nilfgardzie, a samo CDP omówi nową nację i karty na stream'ie w środę ( prawdopodobnie wtedy też wyjdzie nowy patch ).

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/aktualno%C5%9Bci-ab/7592520-stream-om%C3%B3wienie-aktualizacji-nilfgaard-ju%C5%BC-1-lutego

Polskich "jutuberuf" raczej nie oglądam, a z zagranicznych od czasu do czasu zerknę na KingBlackToof oraz Merchant. Zwłaszcza ten ostatni jest godny polecenia, bo sam pracuje w firmie zajmującej się CCG. Zapowiedział, że ujawni w poniedziałek wszystkie nowe karty dla starych nacji, nowe karty premium i cały Nilfgard wraz z gameplay'em. Szkoda, że nie będę miał czasu zobaczyć tego wszystkiego :)

Pampa
29-01-2017, 21:29
Cholera nowe karty dla KP? Znowu będzie ból. :C Nie udało mi się tak wiele uzbierać jakbym chciał. Mam 4 beczki, 200 golda, 1200 fragmentów. To będzie za mało na nowe karty plus coś z Nilfgaardu. No ale jeszcze troche czasu.

Marat
29-01-2017, 21:44
Ja tam mam 3500 golda, 6 beczek i 2300 skrawków. Akurat dziś wbiłem 11 range, za którą wpadło 350 golda, na następną raczej nie mam szans ( tzn. szanse są, ale nie chce mi się zbytnio grać ) więc już za dużo nie wyfarmie, ale te 45 beczek powinno być, więc szykuje się duży opening, lubię ten moment.
A czy będą jakieś super sensowne karty dla KP? Tego nie wiem, ale te nowe z ostatniego patcha bez szału, legendarna Keira trafiła mi się chyba raz u przeciwnika, działa jak lepsza wersja brązowego Quen, czyli nie ochroni od pożogi, Igni czy Borcha. A tak to Scoia nic szczególnego nie dostało, Potwory Kejrana ( który wcale aż tak silny nie jest, po prostu działa efekt psychologiczny ), Skellige Koral, a w neutralach to jedynie Król Żebraków warty uwagi i Aard pod konkretne buildy.
Tak czy siak, startowe karty Nilfgardu będą dostępne dla każdego, więc na początek będziesz coś mógł złożyć.

Pampa
29-01-2017, 22:54
Ja się zastanawiam mocno nad Filippą. Przeciwko np takim potworom (które nie mogą się ozłocić) mogłaby sporo namieszać.

Marat
29-01-2017, 23:10
To się trzeba zorientować jaka jest meta - a ta pewno się zmieni z nowym patchem - w dodatku w różnych przedziałach rankingowych ta meta jest inna. Jak wróci do łask buff, to Filippa będzie mocna, dziś np. nadaje się na Skellige pod ostatni rząd Drakkarów, Brutal Force potworów, ale z drugiej strony w ścisłym top 200 gra się Scoia pod Ciri: Szarża i tutaj już raczej nie będzie dawać efektów taka karta. Do tego proponowałbym Janka, bo w razie czego będziemy mogli wymienić Filippę na cos innego ( w skrajnym przypadku da nam drugą Filippę ). Tak czy siak, na teraz to jest raczej zbyt losowa karta żeby ją grać, choć to wszystko jest płynne ( już powstały kontry na rządzące dziś Scoia - m.in Ge'els na mglakach i rojach czy potwory pod jednostki odporne na mróz i dużą liczbę karty specjalnych ).
Tu masz taki przykładowy pojedynek, jak Filippa działa na Skellige pod ostatni rząd ( trzecia runda od ok. 10 minuty - Fil zrobiła robotę )

https://www.youtube.com/watch?v=e8fisZxb8nQ

Wonsz
29-01-2017, 23:22
Może mi ktoś wyjaśnić o co cho z Ciri-Szarża?

Niby ma 11 punktów, i potem wraca do talii, ale nadal jest złota więcej w zasadzie jak ją przywołać z powrotem? Jaki jest sens?

Poza tym nadal potwory są prze-OP, przydałoby się coś mocnego KP bo teraz to nie idzie pokonać ogarniętego gracza z potworami

Marat
29-01-2017, 23:40
Prosta sprawa, trzeba przewinąć talie, a to robimy Brzaskiem ( Przełom ), elfim najemnikiem, komandosem z gór sinych, wszystko w liczbie sztuk 3. Do tego Yaevinn, ja gram też ostatnie życzenie + oczywiście Płotka nam odchudzi talie jeżeli zagramy złotem w odpowiednim momencie. W razie draki mam jeszcze Aglais którą mogę ponowić OŻ ( choć staram się ją używać na Aeromancji ). Oczywiście atrapa może zagrać szpiegiem przeciwnika + do podnoszenia go można używać Milvy i Eithne. Bardzo często w drugiej rundzie mam przewinięte całe 25 kart i na koniec rundy Ciri wraca do talii i jest 100% szans, że dojdzie w następnej. Sama karta ma 9 punktów i dodaje dodatkowe 3 punkty za powrót do talii, więc jest możliwość grania jej za 15. Sprawdza się najlepiej właśnie w Scoia, raz tylko widziałem w Skelligę i są tam szanse na duże mielenie decku, ale raczej słabo poszło przeciwnikowi i przegrał z kretesem.

Co do potworów się nie zgadzam. Jak dla mnie nigdy nie były OP ( co najwyżej na podstawowych kartach można by je tak określić ) i nadal nie są.

Pampa
30-01-2017, 08:20
Czy potwory są OP? Są silne, ale ie OP. trzeba tylko sobie talię przygotować na dość duże prawdopodobieństwo spotkania z nimi. Wczoraj zagraliśmy z Maratem (2 porażki i 1 remis xD) i gdyby nie to że miałem już o 2 mniej karty w 2 rundzie to może by się coś udało ugrać. A tak wyszedł Kejran którego nie miałem już czym skontrować. Późniejsza gra KP vs KP gdzie był remis i ostatnia przegrana ze względu na niesamowitego pecha w doborze moich kart (dostałem 3 x BPP, 3 x medyków i 3x rębaczy). Ale gra niezła, i trzeba będzie powtórzyć. Tym razem stworzę jakiś inny build. :P

Marat
31-01-2017, 06:17
Twój build w takiej postaci nie ma szans z tym konkretnym typem potworów ( brutal force ). Z resztą jak najbardziej.
Poprawiłbym kilka rzeczy i mogłoby to działać zdecydowanie lepiej. W pierwszej kolejności wywaliłbym jedną BPP i w jej miejsce dał grzyby - możesz nimi boostować BPP pod wskrzeszenie w następnej rundzie ( bądź inną jednostkę np. Priscille ) ew. wyrzucać ważne karty przeciwnika ( Ocvist - który zrobił mi ogromną robotę w naszym trzecim pojedynku ). W sumie to bym radził znaleźć miejsce na dwa grzybki ( BPP na 11, grana Shani w ostatniej rundzie - 31 punktów w złocie ). Druga sprawa, Dudu - momentami bezużyteczny ( raz chyba wszedł za 7? ) - sam się dużo ozłacasz, więc dobrą robotę mogłaby tu zrobić Aeromancja - np. w tych potworach co grałem, wszytko mam w pierwszym rzędzie, tylko ropuch jest grany do ostatniego - więc od razu kosisz mi całą siłę, której nie odzyskam nawet po CN, bo ono wraca do siły bazowej.
Inna sprawa, że patch został zapowiedziany na następny poniedziałek i oprócz Nilfgardu, wywróci on całkowicie dotychczasowe metody gry i będzie trzeba budować talie od nowa.
Z KP to Baron już nie będzie wskrzeszał. Z nowych będzie srebrny Detmold, który usunie z cmentarza rywala dowolną kartę inną niż złota. Brązowy temerski piechur, działanie identyczne jak jeźdzcy gonu ( przywoła wszystkich piechurów z talii - 3 pkt siły każdy ). Triss: zaklęcie motyli - zwiększ siłę wszystkich jednostek na ręce o 4, a po usunięciu zmniejsz siłę jednostek na ręce o 4 - nie licząc złotych.
Zdjęcie pogody ma przywrócić poprzednie buffy, ale CN będzie działać tylko na jeden rząd.
Nilfgard wygląda OP na ten moment. Duzo kart szpiegów i kart które zyskują siłę dzięki graniu szpiegów + jako dowódca Jan Calveit, który przenosi wszystkich szpiegów na naszą stronę. Karty które mogą podglądać wrogą rękę. Brązowy medyk z Vicovaro, który ma wskrzeszać brązowe karty z cmentarza wroga ( Skellige dostanie tu po dupie ) taka niby gorsza wersja Klucznika potworów, ale na pewno namiesza.
Całkowita rewolucja

Pampa
31-01-2017, 07:34
Baron nie będzie wskrzeszal? To stanie się bezużyteczny...Szkoda bo to była moja ulubiona złota karta.

KamilTV
31-01-2017, 07:53
Mam pytanie. Jakie karty specjalnie byscie polecili dla talii opartej na Niebieskich Pasach

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Pampa
31-01-2017, 08:13
Wszystkie boostujące. ;)

Wonsz
31-01-2017, 17:26
ja tam znalazłem bardzo dobrą taktykę, wyrzucamy wieśmiaków, mamy jaskółki, pakujemy im je, potem x2 i adrenalinę, żeby zostały na next rundę. potem je ozłocić, i boom, potężna przewaga, ja miałem z samych wiedźmaków w 3 rundzie 80 punktów, ozłoconych. Przeciwnicy zazwyczaj rage quitują zanim dojdzie do końca :P

Pampa
31-01-2017, 18:05
Cóż, wystarczy Geralt Igni albo pożoga i masz pozamiatane. :P W której randze jesteś? Przechodizłem już ,,fazę" wiedźminów srebrnych ale doszedłem do wniosku że są dużo lepsze srebrne karty które mają zdolności.

Volomir
31-01-2017, 20:00
Mam głupie pytanie... ale gdzie można pobrać klienta? Bo nie dostałem klucza, ale ludzie polecali że można kupić klucz pewnym sklepie. Kosztowało mnie to całe 2.50 zł. Zaryzykowałem, klucz mam ale nie wiem skąd bierze się klienta :<

Wonsz
31-01-2017, 20:35
jak to baron nie będzie mógł wskrzeszać :(

Wywaliłem 800 fragmentów kart w błoto

Jak na razie mam 14 poziom, ogólnie do tej pory bardzo mało grałem w gwinta, dostałem klucz do bety w zasadzie na samym starcie a jednak tylko 15h przegranych, a co do pożogi czy Geralta, to właśnie po to mam nobilitacje.

Pampa
31-01-2017, 21:29
Volo wystarczy wklepać klucz na GOG. :P

Wonsz, Baron teraz będzie miał inne rzeczy. Kłobuk będzie boostował o +3 losową kartę co turę. Także w sumie całkiem nieźle. Ja fragmentów w ogóle nie wydaję, złote karty dropiły mi z beczek. :D

Volomir
31-01-2017, 22:38
Dzięki Pampa! Już się ściąga! :) Tak szukałem na gogu, ale w wyszukiwarce nie znajdowało a reedem code było tak ukryte, że nie pomyślałem o tym.

Pampa
31-01-2017, 23:02
Jak coś to nick masz podany wcześniej, więc możesz dodać to coś zagramy. :P

Volomir
31-01-2017, 23:04
Jak ogarnę to na pewno ;) ale zajmie mi to pewnie sporo czasu.

Pampa
31-01-2017, 23:09
Tylko uważaj na beczki. Cholernie wciąga, a łatwo kasę przerżnąć (sam wywaliłem ponad 200 zł), chociaż i tak można się samemu dorobić. Gwint jest bardziej fair zorganizowany od herathstone.

Volomir
31-01-2017, 23:39
Hi hi, z tą kasą to wiem, że trzeba uważać... Tak samo było z Lolem. Niby darmowa ale jak hazard wprowadzili to wydałem chyba 1200 zł na nią przez 3 lata XD

Marat
01-02-2017, 04:07
Volo, polecam wstrzymać się przynajmniej z kupowaniem kart za fragmenty ( z przerabianiem na nie tych niepotrzebnych również ) do poniedziałku. Nowy patch dużo namiesza ( w wielu przypadkach niekoniecznie na plus imo ) więc nawet nie ma co się zbytnio przyzwyczajać w tym tygodniu do działania kart.

Pampa. wracając do twojego buildu, BPP pewnie wywalisz bo dostała nerfa do 2 pkt i robi teraz kopie bazową ( więc boosty grzybami nic nie dadzą ). Same grzyby teraz zwiększają/zmniejszają siłę bazową o 3, wiec też nerf ( jak najbardziej słuszny ). Wiedźmini rzeczywiście nie są niczym specjalnym, bo zajmują połowę srebrnych slotów. Nobilitacją można na nich grać, tylko, że na wyższych poziomach ludzie sobie będą z tym radzić. Dodatkowo, nobilitacja działa tylko na jednego ( tak samo grom ) bo to są 3 osobne karty. Igni i pożoga w sumie nie tak straszna, bo Vesemir ma o 1 punkt więcej, więc dwóch pozostałych zostanie. Ogólnie nic szczególnego, łatwo skontrować pogodą ( ta teraz przeżyje renesans wraz z wejściem nowego patcha ). Ja gram nimi tylko w brutal force, bo tam działają świetnie. Tak btw, Nilfgard będzie miał jednego wiedźmina z W2 i będzie od blokował poboczne umiejętności wybranej karty - to jest jakaś konkretna moc. W sumie to nie jednego, bo będzie obu pomocników Letho, a także on sam ( działa trochę jak Kejran, "zjada" cały rząd - można go też wrzucać na stronę wroga, zje mu rząd, a poźniej możemy potraktować go lustrem bekkera i cała siła przejdzie na naszą najsłabszą jednostkę ).

Właśnie, pochwalcie się, na jakie rangi i poziomy udało wam się wbić? Ja doszedłem do 11 rangi i 28 poziomu.

Pampa
01-02-2017, 13:33
Wyrzuciłem z talii trololo i dudu. Zamiast tego mam Octivsta czy innego tego smoka xD i Bombę.

Wonsz
01-02-2017, 15:02
Jak dla mnie, najważniejszą zmianą będzie zmiana działania kart pogodowych. To właśnie przez nie Potwory były tak niemiłosiernie mocne. No i Nilfgaard, już zacieram rączki :).

Volomir
01-02-2017, 16:09
Volo, polecam wstrzymać się przynajmniej z kupowaniem kart za fragmenty ( z przerabianiem na nie tych niepotrzebnych również ) do poniedziałku. Nowy patch dużo namiesza ( w wielu przypadkach niekoniecznie na plus imo ) więc nawet nie ma co się zbytnio przyzwyczajać w tym tygodniu do działania kart.

Wiem, wiem ;) Na różnych innych grach już się nauczyłem, że na początku to w ogóle nie opłaca się czegokolwiek kupować.

Marat
03-02-2017, 05:45
W końcu REDzi poinformowali graczy jak to będzie z resetem na koniec CB.

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/aktualno%C5%9Bci-ab/7627560-zamkni%C4%99ta-beta-gwinta-%E2%80%94-nowe-informacje

Przyznam, że dosyć szczodrze.

Pampa
03-02-2017, 08:50
czyli dostane jakieś 60-70 beczek. Nie tak źle, ale troche szkoda ze beda restartowac wszystko. Mogli po prostu zmienić w rankingach dobor5 graczy. A w sumie nie jest powiedziane co się stanie z beczekami które się zebrało.

Marat
03-02-2017, 15:33
Beczki które się zebrało, a nie otworzyło, też zostaną zabrane. Nawet jeżeli nie napisali o tym, to dosyć logiczne.

Pampa
03-02-2017, 16:33
Jak tak myślę to aż mi się odechciało grać teraz przed tym restartem. Ale z drugiej strony mam szansę wbić lvl na więcej beczek. Wyszło mi że kupiłem ich 30 (2x15) za kasę plus za poziomy dostanę ich 8 i za rangę kolejne 10. Czyli praktycznie 50 beczek. Już sam nie wiem czy grać czy nie. xD

Marat
04-02-2017, 06:29
Pytanie czy wytrzymasz gdzieś do okolic maja-czerwca ( przypuszczalna data wyjścia open bety i resetu )?
Mnie ta gra daje multum radochy, więc nawet jakbym miał nie dostać jednej parszywej karty, to i tak bym grał.
Samo otwieranie beczek na nowo też mi daje dużo zabawy, więc się nawet cieszę na reset. Mnie jest o tyle łatwiej, że zakupiłem ponad sto beczek za realne pieniądze, wiec dodając do tego beczki za rekompensatę, będę miał do otworzenia coś w przedziale 150-200 beczek, co mocno uzupełni moją kolekcję i da mi dużo fragmentów po spaleniu niepotrzebnych kart.

Pampa
04-02-2017, 07:59
Nie no to by było bezczelne ze strony CDP jakby nie zwrócili beczek kupionyvh za kasę. I sam chyba będę jednak grał, bo warto nabić pozimy.

Marat
06-02-2017, 05:33
Streamerzy grali w early wersję patcha przez ostatnie dni. Nowy build pod buff na KP, z Jaskrem który działa tylko na nasze karty, nową mocą Keiry oraz nową kartą Triss:Zaklęcia motyli. Wygląda to na prawdę mocno, zwłaszcza, że czyste niebo przywraca od teraz wszystkie buffy, a nowa bomba dwimerytowa działa tylko na jeden rząd ( choć dodano jej ściąganie ozłocenia z kart ).

https://www.youtube.com/watch?v=qbxL7abGI0g

No, dziś na mnie czekają 53 beczki do otworzenia, nie mogę się doczekać.

PS: Do końca tygodnia do bety mają dostać dostęp wszyscy ci, którzy zapisali się w 2016 roku.

Pampa
06-02-2017, 08:49
Sporo ich uzbierales. :P u mnie troche dluzej zejdzie.

Volomir
06-02-2017, 08:52
Kiedy w końcu ma byc ten patch? Bo czekam i czekam z otwieraniem beczek, a juz troche mi sie nudzi grajac tymi cienkimi kartami :P

Pampa
06-02-2017, 10:59
Ile ich masz? :P Ja sam otworzyłem jakieś 70 beczek a złotych kart mi wypadło może 3 xD

Volomir
06-02-2017, 12:50
12 dopiero XD nie miałem jakoś wiele czasu na ogarnięcie Gwinta. Chyba 7 lvl mam

Pampa
06-02-2017, 18:18
Ściągnął mi się patch, a teraz po wyjściu z aplikacji i ponownym wejściu... nie mam w ogóle gry. O co chodzi? Macie to samo czy muszę się użerać z CDP?

Ok, ogarnąłem. BTW sporo się zmienio po tym patchu, nie licząc jak zawsze spamu potworów. :)

Il Duce
07-02-2017, 17:55
Ta gra jest rewelacyjna,jeszcze mało umiem i grałem dopiero godzinę ale w porównaniu do Hearthstone to jak niebo a ziemia. Póki co gram taliami startowymi,na przemian Skellige i Królestwami Północy ale chyba pora dać szansę Nilfgaardowi :). Bilans też niezły bo przegrałem tylko dwa pierwsze mecze na jakieś osiem i to przez własne idiotyczne błędy.

Volomir
07-02-2017, 18:26
A ja powiem, ze na razie jakoś Hearthstone bardziej mnie wciągnął ;) Mimo wszystko lubię to klasyczne niszczenie przeciwników, może to przyzwyczajenie z czasów gry w Magic: The Gathering. A może kwestia tej większej różnorodnosci trybów, kart i postaci? Nie wiem. No i Hearthstone ma dużo ładniejsze karty.
No ale im dłużej gram, tym bardziej mi się to podoba. Na razie najlepiej gra mi się krolestwami północy. Nie tworzę nowych kart żeby nie wtopić i czasem jest ciężko jak przeciwnki wyciągnie combo.

Il Duce
07-02-2017, 20:44
To mi na odwrót,ten system ze zbieraniem punktów i rundami dużo bardziej do mnie przemawia niż zbijanie hp,ale to kwestia gustu. Co do samej rozgrywki to przestało mi iść tak dobrze i częściej przegrywam niż wygrywam,do tego z beczek dostałem w większości słabe karty. Jakieś porady dla początkującego? Będę wdzięczny za cokolwiek,poczynając od optymalnej ilości kart w talii.

Volomir
07-02-2017, 21:04
Wydaje mi się, że najlepiej mieć jak najmniej kart :P Mniej kart to większa szansa na wylosowanie tych dobrych. Z drugiej strony można talie napakować kartami i opierać się na spamie używające kart typu "wykłada wszystkich piechurów z talii".
Więcej Ci nie będę radził, bo na razie sam się uczę od przeciwników co robić żeby wygrać.

Pampa
07-02-2017, 21:39
Rada to graj potworami na początku. Są OP dla pierwszych talii. :) Dalej to miej to absolutne minimum kart.

Il Duce
07-02-2017, 21:44
Akurat potwory najmniej mi się podobają ze wszystkich frakcji więc ta droga mimo że zapewniłaby duże szanse na zwycięstwa odpada. Co do minimum kart,postaram się ale ciężko zrezygnować z niektórych. Jakimi preferencjami się kierować? Póki co mam wrażenie,że jednostki powinny być w miarę równomiernie rozłożone ilościowo na poszczególne rzędy i żeby było w talii parę kart o obszarowym działaniu,ale jestem świeżakiem więc moje wnioski mogą się okazać mało sensowne :F

Wonsz
07-02-2017, 22:04
A nie miało być przypadkiem Bonharta? Bo coś go znaleźć nie mogę :P

Volomir
07-02-2017, 22:18
Ej a czemu jak przeglądam listę kart to mam na przykład zakładkę karty dowódców i tam jest 1/6 ale w samej zakładce jest tylko 3 dowódców? To są jakies ukryte karty czy miejsce na wprowadzenie nowych?

Marat
08-02-2017, 07:27
Domyślnie gra nie pokazuje kart premium, trzeba to przestawić w filtrze.

Trochę dziś potestowałem - dwie talie potworów, dwie Skellige, ale najwięcj pograłem na rankedach KP na Radowidzie. Coś takiego w tej chwili próbuje:

http://www.gwentdb.com/decks/4643-radowid-talia-1

Bonharta widziałem w jakimś przecieku, więc albo coś zmienili, albo dodadzą w przyszłości ( bądź w ogóle, bardziej by do neutralnych pasował - zresztą w przecieku miał obwódkę neutralną, tak jak i reszta kart Nilfgardu, więc trudno stwierdzić gdzie się pojawi ).

Il Duce, musisz pokazać co tam zbudowałeś, oraz określić przeciwko komu najczęściej grasz, wtedy można coś poradzić. Z ogólnych rad to jak koledzy napisali, minimalna ilość kart w talii, czyli 25. Priorytet mają też karty które odchudzają nam deck, więc w takim KP np. nowi temerscy piechurzy ( staramy się mieć tylko jednego na ręku ) czy też redańska elita grana z kartą specjalną "Posiłki". Takich kart jest więcej, w tym w neutralnych, ale nie można też przesadzić, bo akurat KP się jakoś wybitnie nie roluje. Można dać "Czyste niebo", bo ono też nam uszczupla talię ( raczej nie grać na początku, gdy jest szansa dociągnięcia medyka, a my nie mamy czegoś na cmentarzu ), no i oczywiście jest to karta typu "must have" przeciwko wszelkiej maści pogodynkom potworów, których na niskim poziomie może być sporo. Dla samego KP z tańszych kart ( epickie po 200 skrawków ) to polecam w pierwszej kolejności złotą Shani oraz srebrną Priscillę ( która też nam uszczupla talię, a możemy ją wracać medykami ).
Coś więcej? Trzeba się też starać nie tracić ruchów, teraz mocno znerfili sporo możliwości ( atrapa nie wraca do ręki karty, tylko zagrywa ją ponownie, Ocvist wraca do ręki tylko raz, szpiedzy odporni na pogodę oraz dodano im punkty ) jednak nadal jest to ważny aspekt. Tutaj na początek polecam zwykłą Ciri, należy pamiętać, że jest ona nagrodą za wbicie bodajże 19 poziomu, więc trzeba się zastanowić, czy wydawać te 200 skrawków. Oczywiście granie tą kartą wymaga odrobiny wyczucia, ale idzie to opanować. I tutaj ważna kwestia - typowy pojedynek trwa 3 rundy, rzadko kiedy uda nam się wygrać w dwóch, stąd trzeba dobrze rozplanować którą turę przegrywamy ( i wtedy np. rzucać Ciri ). Nie ma też co na siłę starać się wygrać w pierwszej turze. Przed rankingami i nowymi poziomami, losowało wszystkich graczy z jednego kotła, więc często mierzyłem się z nowicjuszami i zauważyłem, że obsesyjna chęć wygrania pierwszej rundy była dosyć częsta i w przekroju całego meczu dawała sromotną przegraną. W sumie to na tyle w tej chwili, jak mi się coś ważnego przypomni, to napiszę.

Il Duce
08-02-2017, 15:01
Wymyśliłem coś takiego - http://www.gwentdb.com/decks/11174-skellige-1 . Póki co sprawuje się nieźle bo mam 7 zwycięstw na 10 gier(dwie przegrałem z innym Skellige,jedną z Nilfgaardem i to wyjątkowo pechowo)ale to wciąż za mało żeby obwieścić sukces. Najczęściej trafiam na Potwory i KP.

Co do Ciri to dobrze,że mi powiedziałeś o tym że dostanę ją za darmo bo już miałem ją kupować. Jakieś inne karty jeszcze dojdą za darmo na kolejnych poziomach? Skoro nie Ciri to myślałem o Yen w wersji z klątwą ale jeśli i ona jest jako nagroda za poziom to znów będę musiał kombinować. Obecnie mam 300 skrawków.

Co do samej rozgrywki to nigdy nie walczę za wszelką cenę o zwycięstwo w I rundzie i staram się oszczędzać karty więc to akurat wiedziałem. Koncepcja żeby używać kart które zagrywają od razu pozostałe swoje egzemplarze jest dobra ale póki co skupiam się na Skellige a tam nie mam takiej opcji.

Pampa
08-02-2017, 16:17
Yenefer z jednorożcami jest spoko, warto w nią zainwestować. :)

Il Duce
08-02-2017, 17:16
Niewątpliwie,ale karty za 800 skrawków są niestety na ten moment poza moim zasięgiem,nawet nie chcę myśleć jak długo musiałbym grać żeby je wszystkie odblokować :/

Pampa
08-02-2017, 17:27
Wbrew pozorm wcale tak długo nie schodzi. :P Mi zajęło wszystko 50 h. :P

Marat
09-02-2017, 07:11
Na 20 poziomie dojdzie jeszcze atrapa, a potem za bodajże kolejną dyszkę losowe karty rzadkie, epickie i legendarne.
Yen:Klątwy jak najbardziej pasuje do twojej talii. W twoim wypadku 800 fragmentów lepiej wydać na 4 karty epickie, niż na jedną legendę.
Ja bym jednak uzupełnił sloty złote i srebrne, oraz zmniejszył ilość brązowych kart ( tak by całość trzymała się w 25 kartach - czyli brązowych tylko 15 ). Skellige ma jednostki wyskakujące, dodali im w tym patchu tarczowniczki klanu drummond, które przywołują się gdy zostaną uszkodzone, ale nie zginą. Mam je w decku pod miśki na Haraldzie, więc po utrzymaniu miska na stole, od razu wchodzą wszystkie trzy.
Ty możesz uszkadzać je wieloma swoimi kartami, łucznikiem Brokvar czy też trzęsieniem. Zastanów się też nad berserkerem, który na cmentarzu zmienia się w niedzwiedzia, a ten po wskrzeszeniu zyskuje 2 punkty za każdą uszkodzoną jednostkę.
Ze sreber to bym brał Sigrdrifę i Odnowę, wskrzeszanie to jest bardzo ważna rzecz w Skellig ( tym bardziej jak grasz na tych harcowników którzy boostują siłę bazową po wskrzeszeniu ) . Ze złota Klątwy i jednak próbowałbym grać to pod Haralda.
Mocny jest też deck pod Cerys, który można na niskim poziomie grać spokojnie bez złotej Cerys, na same strażniczki. Talia ta dostała dziś nerfa. Ją natomiast gra się raczej pod Brana, ale da się coś w miarę taniego złożyć ( potrzebny jest tu Draig ).
Ja osobiście na Skelligę bawię się takim czymś:

http://www.gwentdb.com/decks/11262-harald-talia-3

Choć na razie mało grałem, bo po wczorajszym testowaniu Radowida na smokach, dziś bawiłem się potworną pogodynką, która mocno przypadła mi do gustu.

Jeszcze wracając do rad ogólnych, to zapomniałem o jednej, arcyważnej rzeczy. Jak najszybsza identyfikacja, jakim archetypem gra przeciwnik. Wtedy łatwiej jest nam decydować, jakie karty odrzucać, jakie dobierać, czy wyciągać z decku. Oczywiście na niższym poziomie jest to mocno nieprzewidywalne. W takich rankingach ludzie zazwyczaj grają z grubsza tym samym i już po samym dowódcy można w 90% przypadków rozpoznać co to za typ, a w razie czego już po zagraniu 1 góra dwóch kart.

PS: Bym zapomniał, bomba dwimerytowa jest absolutnie konieczna w każdym decku na dzień dzisiejszy. Działa na pogodynki, na bufferów itp. itp. Jest w dodatku tania, więc szkoda trzymać puste srebrne sloty.

Volomir
09-02-2017, 10:18
Kurde, ale to skellige mocne! Wczoraj grałem 20 meczy i tylko 3 przegrałem. Odstawiam teraz Królestwa Pólnocy.

Gram takim deckiem: http://www.gwentdb.com/decks/11274-moja-talia

Oczywiście parę kart muszę wymienić ale pragnę zaznaczyć, że nie tworzyłem żadnych kart, więc deck opiera się całkowicie na tym co mi wypadło z beczek.

Il Duce
09-02-2017, 11:19
Fajne talie,chciałbym mieć takie karty :/. Choć dziś był niewielki przełom bo w końcu wydropiło mi złotą(Shani) ale to kropla w morzu potrzeb bo zaczynam trafiać na ludzi z coraz silniejszymi taliami i moje złożone w większości z podstawowych kart nie mają do nich startu. A Yen już miałem nabywać kiedy...Dostała nerfa i obniżono jej siłę z 7 do 5,wciąż warto? Mam pewne wątpliwości.

Bombę dwimerytową dodałem do decku i zdążyła mi uratować mecz,także również mogę ją polecić natomiast co do archetypów to mam za małe doświadczenie żeby je rozpoznawać,to raczej melodia przyszłości jak się bardziej otrzaskam.

Volomir
09-02-2017, 23:16
Kurde, ale mi teraz poziom spadł... Nie wiem czy to po wczorajszych podbojach. Dosyć że dobiera mi łebków o 5 - 8 lvli wyższych to jeszcze w żadnym rozdaniu nie miałem optymalnych kart. Strazy królowej to mi dobrało raz. Słownie raz! Gdzie wczoraj miałem je właściwie co rozdanie. O ile levele to rozumiem to taki pech, coś mi tu w algorytmach śmierdzie ;P

Marat
10-02-2017, 07:28
Il Duce, główną zaletą Klątw jest jej działanie poboczne, a nie czyste punkty, więc jeżeli pasuje ci akurat do talii ( a pasuje, bo zyskujesz na osłabieniach, a sama Yen wyrównuje ci stronę przeciwnika pod pożogę - choć z drugiej strony twój buffujący się topornik raczej blokuje palenie ). Problem jest teraz taki, że ściąga ją Vernon w KP oraz Iorweth w Scoia, a wcześniej tylko Radowid.
Natomiast chyba mądrzejszym będzie zainwestowanie w srebrne wskrzeszanie ( Odnową wyciągamy Sigrdrifę, a dopiero nią docelową kartę - kombo na ostatnią rundę ).

Volomir - MaratMegaMasterEloSiemaNBAProTip
Tak jak w przypadku kolegi wyżej, inwestuj w srebrne karty wskrzeszeń. Odnowa wyciągnie Sigrdrifę na 6 punktach + po punkcie za każdą wskrzeszoną strażniczkę. Kombo na tyle mocne, że po dwóch dniach poszedł nerf tej talii ( wg. mnie zbyt duży i wcale nie uważełem tej talii za jakąś mocno OP ). Oprócz tego ważny jest tu Draig Bon-Dhu, który dodaje 2 punkty bazowe jednostkom z cmentarza. Do tego Bran na dowódcy doda kolejny punkcik bazowy, a odrzuca się nim właśnie strażniczki. Jednocześnie trzeba im zróżnicować siłę bazową ( ochrona przed pożogą ), więc tutaj zbrojmistrz Tordarroch jest potrzebny. Takim sposobem strażniczki w ostatniej rundzie powinny wchodzić za co najmniej 9-7-6 ( albo bezpieczniej 8-7-7, żeby Sigrdrifa na 9 się nie paliła )

Z mojej strony kolejna talia, tym razem pogodynka, którą gram od wczoraj i pierwszy raz od wyjścia bety ( nie przepadałem raczej za potworami, ani tym bardziej za pogodą ).

http://www.gwentdb.com/decks/11257-eredin-talia-2

Wczoraj testowałem Nithrala, ale się totalnie nie sprawdził i wykręciłem 4 wygrane, 4 przegrane i remis.
Dziś go wwaliłem i w to miejsce dałem Ocvista, a także Adrenalinę za Quen ( którym chroniłem Nithrala ) i jest zdecydowanie lepiej, bo po pięciu wygranych z rzędu wróciłem do notowanego tysiaka w rankingu i byłem już 19 punktów od 13 rangi. Niestety kolejny mecz wszedł na beznadziejnym rng, na pierwszej ręce nie miałem jeźdźca który wyciąga resztę, oraz żadnej karty z mgłą, która wyciąga mi mglaki - kompletnie nie przewinąłem przez to decku, a w drugiej rundzie dociągnęło mi dwa mglaki po 2 punkty... tego się po prostu nie dało wygrać i wypadłem z rankingu, zostając na 3220 punktach. Jutro powalczę znowu, bo koniec tego sezonu tuż tuż, a pierwszy tysiąc ma dostać nagrody za osiągnięcia ( im wyższe miejsce, tym oczywiście lepsze ).
Swoją drogą, bardzo przyjemna talia, choć ostatni srebrny slot ( Ocvist ) ciągle jest u mnie sprawą otwartą, zastanawiam się nad Tasakiem, Ostatnim Życzeniem, albo w ostateczności nad Lodowym Gigantem.

Aha, tutaj macie wypisane wszystkie nagrody za poziomy i rangi, więc możecie się przygotować.

https://www.reddit.com/r/gwent/comments/5jexv4/level_up_rewards_table/

Volomir
10-02-2017, 09:53
a jak wygląda tutaj system rankingowy? czy jest tak samo chory jak lolu? :P

Pampa
10-02-2017, 10:09
Nie grałeś jeszcze rankingowych? :P

Il Duce
10-02-2017, 10:28
Odstawiłem Skellige bo przestało mi nim iść tak dobrze a i dropnięcie Shani miało na to spory wpływ więc teraz gram takim KP - http://www.gwentdb.com/decks/11356-polnoc-1 . Więc na razie nie będę inwestował w żadne karty tylko pociułam sobie te punkciki i później zobaczę na co je wydać. Choć zauważyłem że panuje duża niesprawiedliwość w koszcie kart,dużo lepsze kapłanki Freyi można stworzyć za 30 fragmentów a medyk polowy kosztuje aż 80,zdecydowanie ktoś tu nie pomyślał a to pewnie nie jedyny przykład.

U potworów niesamowicie irytuje ta pasywna zdolność,dająca wytrzymałość ostatniej karcie,już mniejsza z tym,że ostatnia zagrana przechodzi do kolejnej rundy,gorzej,że przechodzi do niej z wszystkimi buffami...Jak to się porówna z wiewiórkami które mają możliwość wybrania tylko raz na całą grę kto zaczyna rundę to pozostaje tylko parsknąć śmiechem.

PS: Posiadam Temerską piechotę ale nie mam pojęcia jak ją wcisnąć do decku.

Pampa
10-02-2017, 11:04
Ja bym ich wcisnął zamiast redańskich rycerzy. :)

Volomir
10-02-2017, 12:17
Nie grałeś jeszcze rankingowych? :P

Nie bo nauczony doświadczeniem trzymam się tego, że wbicie minimalnego levelu rankingowe to za mało :P Dopiero dzisiaj zacząłem tworzyć jakieś karty, tak to moje decki opierały się na tym co mi samo wpadło.


Il Duce (http://forum.totalwar.org.pl/member.php?5579-Il-Duce)

Grałem prawie takim samym deckiem - różnica dwóch kart, właściwie od początku i podobał mi się dopóki nie przerzuciłem się na Skellige :P Teraz spróbuje tych zmian, które Marat podał. Chociaz przyznam, ze sam o nich myślałem ale to post Marata mnie przekonał żeby zainwestować fragmenty kart.

Za te rankingi jest jakaś nagroada? Poza koncem sezonu? Więcej expa czy coś?

KamilTV
10-02-2017, 13:00
Mam pytanie.
Czy jak gra wejdzie w fsze otwartej bety to te karty, ktore zostaly zniszczone na skrawki tez wroca?

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Pampa
10-02-2017, 13:17
Nic nie wróci. Tylko dostaniesz beczki za poziom i rangę i za prawdziwe pieniądze zwrócą też beczki.

Nie wiem co się dzieje ale od 7 meczy nie jestem w stanie wygrać...

Volomir
10-02-2017, 14:53
To jest chyba coś jak w LoLu. Tam jest taki system, ze przez pewien czas grasz z ludźmi, powiedzmy, na Twoim poziomie. Jak Ci przez jakiś czas za dobrze idzie to zaczyna dobierać lepszych. Jak se dajesz rade to ich zostawia, a potem zmienia na jeszcze lepszych. Jak nie dajesz rady to znowu zjazd i gra z takimi, których uzna za lepszych.

Chociaż powtórzę, coś ten system dobierania kart podejrzany jest. Jeden dzień mi dobiera praktycznie zawsze karty z combo i wygrywam 90% meczy, tak na drugi dzień dobiera mi słabiutkie karty i nie mogę wygrać ani jednego meczu.

Marat
11-02-2017, 07:33
Teraz spróbuje tych zmian, które Marat podał. Chociaz przyznam, ze sam o nich myślałem ale to post Marata mnie przekonał żeby zainwestować fragmenty kart.

Za te rankingi jest jakaś nagroada? Poza koncem sezonu? Więcej expa czy coś?

Fejm djbny!!!

Potem się okaże, że moje "protipy" doprowadzą do serii przegranych:F
A tak na poważnie, to różnie to bywa w rankingu. Wszedł on 19 grudnia, a co za tym idzie, nie miałem kompletnie czasu w tygodniu przedświątecznym na grę, ale również w święta i kilka dni po. Dodatkowo nowe karty i jakoś mi tam nie szło. Zacząłem po świętach pogoń za notowanym tysiakiem, startując z okolic miejsca nr. 12 000. Do miejsca 1200 dobiłem Radowidem na smokach i tu jest ciekawa historia. Dużo pogodynek było w tym przedziale, które kompletnie sobie nie radziły na wyższych miejscach, tam się grają sami prosi. Co za tym idzie, moja talia potworów pod zjadanie nie zdaławała egzaminu na nizinach, bo nie była odporna na pogodę i grało się ją tylko na pierwszy rząd, a czyste niebo nie oddawało buffów tak jak teraz. Natomiast pomiędzy miejscem 1200-800 zacząłem grać właśnie zjadarką potworów i szybko wszedłem wyżej. Taki paradoks, talia która nie dawała rady z gorszymi graczami, dawała radę wyżej.
Volo, dałem w ostatnim poście link do reddita, gdzie są opisane wszystkie nagrody za poziomy i rangi. Także jak najbardziej opłaca się grać rankedy, ale masz rację, lepiej jeszcze pofarmić trochę kart i zacząć od jakiegoś poziomu 15. Zresztą ten sezon na dniach się skończy i zacznie się nowy, więc jak ktoś ma ochotę, to może się powoli przygotowywać.
Z tego co czytałem, to punktacja jest oparta na zasadach szachowego ELO ( o czym nie mam bladego pojęcia ).
Ogólnie jest tak, że na początku zdobywamy dużo punktów, taka trampolina, żeby szybko wybić się z nizin, jeżeli posiadamy skilla. Potem tych punktów co raz mniej. Ja już będąc w tysiącu, dostawałem nawet po 8-9 pkt za wygraną... To też zależy od rangi i poziomu przeciwnika ( ale głównie rangi ). Ostatecznie najwyżej wbiłem w okolice 760 miejsca, a najlepszym decku poprzedniego patcha tj. Ciri:Szarża na wiewiórkach. Wtedy nastąpił krach i zacząłem przegrywać mocno i wypadłem z tysiaka. Tak się złożyło, że miałem dosyć gry i dałem sobie kilka dni odpoczynku, niestety w najgorszym z możliwych momentów, bo zaraz REDzi podwyższyli punktację, tak i rajd do ostatniej, 15 rangi się rozpoczął. Ja w tym czasie albo nie grałem, albo tylko wbijałem beczkę dziennie i totalnie utknąłem pomiędzy miejscami 1000-2000, a wiem na pewno, że nawet do top 100 wbijali się dzięki tej punktacji gracze, którzy mieli niepełny jeden deck.

Taka rada, system w pierwszych 30 sekundach losuje nam graczy na podobnym poziomie, a potem rozszerza zakres poszukiwań, więc możemy trafić na kogoś z wyższym/niższym poziomem. Dlatego też warto stopować wyszukiwanie w 29 sekundzie, może to coś pomoże.

Z tym losowaniem coś jest na rzeczy, bo za każdym razem gdy mam kilka wygranych z rzędu i dobijam do kolejnej rangi, następuje totalny krach i często nie jestem w stanie wbić odpowiedniej ilości punktów. Owszem, problemem jest też to, że zbytnio się spinam, ale rng też dowala swoje, a wtedy następuje katastrofa.
Ale dziś było nieźle, bo w końcu wbiłem 13 rangę, ale zaraz z rankingu wypadłem. Mimo to nie przeszkadza mi taki obrót rzeczy, bo ranga i nagroda za nią jest ważniejsza, a jeszcze mam szansę powalczyć w następnych dniach.

Il Duce, pasywka Scoiatael jest mega mocna, choć na pierwszy rzut oka wygląda słabo, bo jako jedyna nie daje realnych punktów. Pomaga natomiast w wyrobieniu przewagi kart, bo mamy 50% szans na to, że przeciwnik będzie rozpoczynał wszystkie 3 rundy. Wystarczy, że rng zadecyduje, że to nie my zaczynamy mecz i wtedy już jest pozamiatane. Jak wygrywamy pierwszą rundę, to używamy pasywki i dajemy rozpocząć przeciwnikowi, a ten jak wygra i tak rozpoczyna w kolejnej rundzie. Jeżeli przegrywamy pierwszą rundę, to nie wykorzystujemy pasywki, robimy to dopiero w rundzie 3. Bardzo dobra umiejętność. Niestety REDzi z patcha na patch nerfią możliwości zdobywania przewagi kart ( w tym patchu nerf szpiegów i atrapy, oraz Milvy u Scoia ), a także nerfią karty które potrafiły robić duże punkty jednym zagraniem. Tak czy siak, tasywka wiewiórek jest ciągle unikatowa i w tak nerfionym środowisku jest jeszcze ważniejsza niż do tej pory.

Il Duce, Volo, jakie wbiliście poziomy do tej pory.

PS: Do KP polecam w pierwszej kolejności Priscillę.

Il Duce
11-02-2017, 10:37
Hmm,nie patrzyłem na tą pasywkę z tej strony,może coś w tym być. Mam dopiero 9 poziom,ogólnie to póki co gram do momentu nabicia drugiego progu,czyli wygrania 12 rund,potem robię sobie przerwę do następnego dnia więc i te poziomy nie lecą u mnie jakoś błyskawicznie. Natomiast co do wyszukiwania to u mnie zwykle się zamyka w 10 sekundach,ale może na wyższych poziomach trwa to wolniej. Od Priscilli bardziej mi wpadli w oko Natalis i Nenneke ale ona też jest z pewnością ciekawą kartą,choć tak jak pisałem wcześniej - póki co ciułam fragmenty a dopiero potem będę robił zakupy konkretnych kart.



Pampa

Jakoś nie jestem przekonany do wywalenia Redańskich rycerzy, fajnie się ich kopiuje po tym jak dostali buffa od inżyniera albo zwiadowców do tego dobry cel do wskrzeszenia przez Shani. No i 8 siły piechotą nie chodzi. Ostatecznie zdecydowałem się wywalić dwie ciężkie i lekką burą,póki co gra się nieźle.


Volomir

Ło proszę,a tak z ciekawości to jakie miałeś inne?

PS: Wam też gra gubiła połączenie? Dwa razy wywaliło mnie w momencie kiedy miałem przeciwnika na widelcu i dosłownie sekundy dzieliły mnie od zwycięstwa,raz przerwało mi po wygranej rundzie,w partii która zapowiadała się niezwykle obiecująco...Do tego dwa razy na samym początku rozgrywki,takie coś irytuje bardziej niż przegranie ostatniej rundy 1 punktem bo jest całkowicie niezależne ode mnie.

Volomir
11-02-2017, 13:26
Ło proszę,a tak z ciekawości to jakie miałeś inne?

Nie miałem Shani, Bomby i tej nobilitacji. Za to miałem 2 więcej jazdy i chyba wytrzymalość. I krowę zamiast drugiego przełomu. Jak do tej pory zawsze mam krowę, ale chyba zaczne od niej odchodzić :P

teraz mam coś takiego http://www.gwentdb.com/decks/11445-tata

Chociaż rozważam parę zmian jeszcze.

A lvl mam 12 albo 13 teraz nie pamietam.

Wonsz
11-02-2017, 14:49
W ogóle tylko mi cofnęło o połowę level, jak weszły gry rankingowe? Miałem 26 lvl a po tym 12.

Il Duce
11-02-2017, 15:04
Nie miałem Shani, Bomby i tej nobilitacji. Za to miałem 2 więcej jazdy i chyba wytrzymalość. I krowę zamiast drugiego przełomu. Jak do tej pory zawsze mam krowę, ale chyba zaczne od niej odchodzić :P

teraz mam coś takiego http://www.gwentdb.com/decks/11445-tata

Chociaż rozważam parę zmian jeszcze.

A lvl mam 12 albo 13 teraz nie pamietam.

Nie jestem ekspertem ale na moje oko przy decku z topornikami brakuje kart odbierających hp przeciwnikowi(łucznicy klanu brokvar,rozdarcie,trzęsienie ziemi,Holger). Do tego masz masę wojowników an craite a brak kluczowej karty w ich przypadku czyli okrzyku wojennego. Dla płatnerzy też nie bardzo widzę zastosowanie z tymi kartami. No i krowa,cóż,ja nie jestem lekko mówiąc jej fanem,lepiej wstaw w jej miejsce inną srebrną kartę(jeśli deck pod topory to Holgera).

Sam teraz czasem gram takim Skellige - http://www.gwentdb.com/decks/11452-skellige-1

Volomir
11-02-2017, 15:50
Ale mój deck nie opiera się ani na topornikach ani na wojownikach an craite ;) Opiera się na kartach straży królowej i ich ciągłemu wskrzeszaniu i wzmacnianiu + wzmacnianiu Cerys i Sigfrydy. Tamte karty są takim drugorzędnym wzmocnieniem. Topornika mam żeby mi resetował osłabienia jak już zbieram pierwszą linię.

Il Duce
11-02-2017, 16:48
A to taka sytuacja,to w takim razie podtrzymuję tylko radę o zastąpieniu krowy inną kartą ;)

Volomir
11-02-2017, 17:18
Krowę sobie może zostawię, ale harcowników chyba zamienie na łuczników. Bo i tak nie wskrzeszam tym łebków a łucznicy przysłużą się tym topornikom.

Marat
12-02-2017, 05:57
Te karty harcowników tuirseach są wg. mnie niepotrzebne, bo w tym konkretnym przypadku służą jako zwykła karta z 6 pkt, przy 4 wskrzeszeniach nie ma jak ich wyciągać.
Bez bomby sobie radzisz? Jak tam swoją drogą z pogodynkami na twoim poziomie? 2x czyste niebo mogłoby tu pomóc, bo w postaci Przełomu wyciąga ci losową brązowa kartę, więc uszczupla deck. Ci An Craite też tego za dużo. No ale z drugiej strony będziesz dodawał w przyszłości złota, więc masz już miejsce.

Il Duce, grasz na kablu czy wi-fi? Na wi-fi często takie rozłączenia się zdarzają, ale na razie REDzi nic nie piszą na ten temat, a to wymaga naprawy i pewnie w końcu dodadzą coś. Po rozłączeniu powinno być te kilka sekund na ponowne połączenie, bo problem dotyczy dosłownie ułamków sekund i musi to być po stronie gry, bo multum ludzi się skarżyło i twierdziło, że z ich internetem wszystko w porządku.

Wonsz, z wejściem rankingów nastąpił reset poziomów. O ile się nie mylę, to miał być 1 poziom za 10 starych, więc trochę dziwne to co mówisz.

Teraz taki deck rzekomo króluje w ścisłej czołówce.

http://www.gwentdb.com/decks/10943-ruben-dunkoros-punisher-radovid

Tak trochę niepozornie wygląda.

Il Duce
12-02-2017, 10:20
Gram na wi-fi,dzięki w takim razie to wszystko tłumaczy :). Jak dla mnie powinno być 30 sekund na ponowne dołączenie a nie od razu kick,zwłaszcza jeśli utrata połączenia jest z winy producenta.

Heh,deck może niepozorny ale i tak kosztuje prawie cztery razy tyle co mój. Najwięcej gram taką północą - http://www.gwentdb.com/decks/11356-polnoc-1 . Posiadanie tylu kart,które same się zagrywają jest zabójczą kombinacją,odkąd dodałem rębaczy nie przegrałem meczu.

Volomir
12-02-2017, 11:42
Te karty harcowników tuirseach są wg. mnie niepotrzebne, bo w tym konkretnym przypadku służą jako zwykła karta z 6 pkt, przy 4 wskrzeszeniach nie ma jak ich wyciągać.
Bez bomby sobie radzisz? Jak tam swoją drogą z pogodynkami na twoim poziomie? 2x czyste niebo mogłoby tu pomóc, bo w postaci Przełomu wyciąga ci losową brązowa kartę, więc uszczupla deck. Ci An Craite też tego za dużo. No ale z drugiej strony będziesz dodawał w przyszłości złota, więc masz już miejsce.

Tzn tak, harocowników się pozbyłem. Zamieniłem ich z tymi łucznikami i to się fajnie zgrywa z tymi łebkami co boostują się od osłabionych jednostek. Tak samo z An Craite. Coś poza gwardią muszę miec;) Na razie sprawdza się super. Co do pogody to szczerze, na tym 12 lvlu to nikt prawie tego nie używa. Kilka razy jak potwory mi wyskoczyły ale na nie prawie wcale nie trafiam. Bomby tez, na razie, nie potrzebują. Także w chwili obecnej działa to super.

Marat
12-02-2017, 20:32
Najważniejsze, żeby talia sprawdzała się w swoim "przedziale wagowym". W potyczkach to jest mniejszy problem, ale w rankingach trzeba być elastycznym wraz z awansami.

Coś mi nie idzie, chciałem podgonić trochę dzisiaj, ale spadłem do 3000. Pogram jeszcze potem, może karta się odwróci.

KamilTV
13-02-2017, 12:08
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170213/ef77369ec00e552313e058da511cb95c.jpg dobra talia jak na początek?

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Il Duce
13-02-2017, 17:29
Jak już mówiłem nie jestem ekspertem a od potworów tym bardziej bo nie grałem nimi ani razu. Jednak jeśli miałbym coś doradzić to na pierwszy rzut oka zmniejszyłbym ilość kart do 25 poprzez wywalenie nekkerów(bez kart pożerających inne potwory są bezużyteczne) i ze 2 karty specjalne po za tym brakuje mi pożogi i bomby(jeśli masz).

Sam dziś za to miałem czarną serię,nie dość że nie siadały mi karty na ręce(cudowne startowe 10 kart - 3 temerskie piechoty i 3 rębacze z cinfrid...) to jeszcze dobre 4 razy rzuciło mnie na graczy z levelami w przedziale 16-18. Ale nie ma tego złego,przynajmniej doceniłem siłę paru kart w tym wspominanej przez Marata Priscilli :P

Andrij Marszałek
13-02-2017, 17:35
Gram od zeszłej środy i na ten moment na rankedach miałem 3/2 na tej talii:

Przydałoby się jeszcze parę złotych kart bo muszę dopychać paroma specjalnymi, które są dosyć sytuacyjne tutaj.



http://i.imgur.com/WHpJTIp.jpg

Volomir
14-02-2017, 00:19
2001
Aha... w ogóle to beczka roku. Dosyć że dostałem kartę dowódcy (wprawdzie dla ekoterrorystów którymi ani razu nie grałem ale spoko) to jeszcze musze wybierać. Może to nie są najwspanialsze karty ale troche mnie zabolał ten wybór.

Marat
14-02-2017, 04:59
Kamil, jak już słusznie kolega zauważył, musisz uszczuplić talię. Na pierwszy ogień wszystkie 3 nekkery, bo nie wykorzystasz nawet połowy ich potencjału ( do nich się gra talią na pożeranie, zwłaszcza nekkery wojownicy i vranowów ), a jeszcze osłabisz je mrozem. Jak już się pozbędziesz tego, to wyrzuciłbym co najmniej jedno gniazdo, bo przyda się ono tylko na te krabopająki, które domyślnie będziesz zagrywam w pierwszej turze.

Il Duce, czarna seria? Ja od osiągnięcia 13 rangi w piątek oraz miejsca 860 ( jakieś 3350 punktów ) spadłem o 660 punktów rankingowych... miejsce 4400. Przegrana za przegraną, nie ważne czym gram, czy testuje coś nowego, czy też gram sprawdzoną pogodynką. Dziś w akcie desperacji wszedłem nawet na potyczki, bo tam łatwiej, ale nie wygrałem nawet jednego pojedynku. Beczkę wbiłem po 7 meczach ( bo w jednym przegrana w 2 rundach ). Takiego czegoś jeszcze nigdy nie miałem, owszem, zdarzało się spadać po 300 punktów w 2-3 dni, ale potem nadrabiałem z nawiązką. Tym razem się nie zanosi na coś takiego. Ja rozumiem, że ranking weryfikuje moje umiejętności, ale ze aż tak brutalnie...

PS: A tak w ogóle, to promega ekspercką radą rzuciłeś, więc już nie bądź taki skromny!
A już na pewno nie słuchajcie ameby, co traci tyle punktów :drunk:

Pampa
14-02-2017, 09:48
Mam to samo, 10 porażek pod rząd. Straciłem 500 punktów, i nie jestem w stanie wygrać nawet z niskimi lvlami. :/

Wonsz
14-02-2017, 12:05
Eh, koleś odpowiedzialny za balans, powinien dostać łopatą klucznika... Cały czas nerfią KP, na rzecz potworów i Skellige.

Ponadto, gram już 20 rundę i cały czas tylko potwory, 1 raz skellige, 1 raz Nilfgaard. Coś się popsuło.

Pampa
14-02-2017, 13:23
Myślę że w umiejętności potworów powinno być tak że zostaje losowa karta ale usuwa się jej boosta. KP w porównaniu do Potworów czy Skellige ma żałosną umiejętność specjalną. No i wiadomo Potwory x 10 w meczach i RAZ słownie RAZ spotkałem inną talię niż ta OP. :) Bo jest OP. Można sobie mieć pogodę czy dwimeryt (który teraz nie jest taki super jak był wcześniej) ale skąd pewność że dropnie? A w potworach ZAWSZE jest jakaś pogoda, no i też wszystkie jej karty są odporne albo dostają jeszcze boosta... No i aktualnie moja gra wygląda Ja vs Potwory. Zawsze potwory. Taka gra staje się nudna, bo talię przygotowuję tylko pod pojedynek z nimi co mija się z celem. Sam fakt że prawie wszyscy grają Potworami świadczy że jednak są przesadzone.

Il Duce
14-02-2017, 14:52
Ja też ostatnio ciągle trafiam na potwory,nudno ale chociaż zacząłem wygrywać bo wydropiłem świetną kartę - Triss:zaklęcie motyli. Jak ją zagramy to mamy niemal pewną gwarancję wygranej rundy albo chociaż zmusimy przeciwnika żeby się wyprztykał ze swoich najlepszych kart. No i mam 1000 niewykorzystanych fragmentów,więc przyszłość jawi się w kolorowych barwach ;)

Andrij Marszałek
14-02-2017, 15:43
Większość potyczek, które rozegrałem w drodze do 10 lvl odbyłem z Eredinami więc potwierdzam ;)

Choć z tego co widziałem to na topie potwory nie mają jakiegoś niepokonanego decku.

Wonsz
14-02-2017, 17:29
Wystarczy, że nie wydropi ci czyste niebo i masz po grze, ta ich odporność na pogodówki to jakaś masakra. Ba, im się jeszcze więcej tego tałatajstwa spawnuje\zwiększa się siła

Volomir
14-02-2017, 18:37
Nie wiem, ale ja prawie wcale nie gram na potwory. Pomijając sytuacje jak zrobiłem talie bez czystego nieba to wtedy 4 razy pod rząd mi dobrało potwory. Potem cisza.

Wonsz
14-02-2017, 21:01
Mam zwidy, czy umiejętność Brygady Impera nie działa? Nie dodaje mi 2 punktów za jednostki nielojalne

Il Duce
14-02-2017, 21:35
Albo zwidy albo bug,grałem dziś przeciwko Nilfgaardowi i normalnie dostawali +2.

Pampa
14-02-2017, 22:01
Mam wszystke karty KP i cięzko mi i tak.

Marat
15-02-2017, 06:14
Przecież dopiero co zmienili umiejętność potworów, bo ludzie narzekali, że zostaje im losowo mglak, który znika ( jedyna różnica taka, że boosty przechodziły ).
Jak wam boostują tą jednostkę co przechodzi, skoro przechodzi ostatnio zagrana? Grają jedną i potem same pogody, czy same jaskółki gromy? To pożogą potraktować takiego, albo dwimerytem.
Może warto zapatrzeć się w Aard za 200 skrawków, przesunie 3 jednostki z rzędu i nie będą się boostować pogodą ( choć uważam tą kartę za słabą )? Na starożytne mglaki ja np. używam nowej karty, zamieć. Raz taki łepek naboostował dwa st.mglaki do 13 i 14 a potem spasował, w takim wypadku zamieć działa na wszystkie kopie karty, więc ostatecznie stracił 25 punktów. Sami też możecie używać zamieci na swoje jednostki.
D.bomb, ze 2 czyste nieba, zamieć i pożoga, jest trochę tych kontr.
Nie mówię, że na tym poziomie potwory są banalne do ogrania, bo nie są, mają dużą siłę i mocną pasywkę. Natomiast ta pasywka wyżej raczej dupy nie urywa. Dla mnie najlepsza jest umiejętność Scoiata'el.
Problem jest taki, że trudno te potwory zbalansować tak, żeby były równe na early i late. Każde osłabianie pasywki pod niskie poziomy, powoduje, że frakcja staje się mocno niegrywalna. I to samo w drugą stronę, utrzymasz niezłą pasywkę, to będzie zbyt mocna na niższym poziomie.
Zresztą devsi mocno testują, wszak to zamknięta beta. Praktycznie co patch jakaś frakcja jest OP. KP już było, to samo Skellige i Scoia. Natomiast potwory to praktycznie zawsze była najsłabsza frakcja, wiec może teraz przyszedł na nie czas? MILFgard też zawodzi jak na razie, więc może w kolejnym patchu wybije się na czoło.
Do otwartej bety nie zobaczycie raczej balansu idealnego ( a i w pełnej wersji gry takiego nie będzie, bo któa to niby gra online posiada takowy? ), ale potem powinno to być w miarę zbalansowane. Na dzień dzisiejszy jesteśmy królikami doświadczalnymi.

Pampa, ty to juz jesteś stary wyjadacz i masz tyle kart, że dawno sobie powinieneś radzić z pogodynkami, bo odpowiednie karty na pewno posiadasz :)

Pampa
15-02-2017, 10:15
Gra jest po prostu złośliwa. Nie dostaje żadnych użytecznych kart (chociaz ostatnio znowu zaczalem wygrywac).

Wonsz
15-02-2017, 12:56
Teraz ustaliłem. Umiejętność nie działa tylko na emisariuszu, nie wiem dlaczego. Mam jeszcze De Wetta w talii i normalnie to działa.

Marat
18-02-2017, 07:03
Wypłakaliście nerf pogody:mad: Nowy patch, lista zmian.

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/aktualno%C5%9Bci-ab/7828510-nowa-aktualizacja-do-gwinta-ju%C5%BC-dost%C4%99pna

Pampa
18-02-2017, 08:38
Juppi! Wreszcie!

Volomir
18-02-2017, 11:36
A kiedy ta aktualizacja weszła? Bo to że Vran zjada nie od razu, tylko pozniej to ja mam od jakiś 3 dni :P Co do reszty to smutłem bardzo bo Skellige bardzo osłabiono... A przyznam, że już na moim 15 lvlu ciężko tą talią bywa. Osłabienie pogody jak dla mnie spoko. Niby można się zabezpieczać przed nią ale czasami jak przeciwnik sobie napakuje po kilka kart pogodowych to nie ma szans tego pokonać.

Pampa
18-02-2017, 11:48
Zabawna rzecz. Teraz wszyscy grają Nilfgaardem z Vorhisem. xD Bomba dwymerytowa i geralt Igni bardzo przydatni na dziadów boostojących.

Marat
18-02-2017, 19:01
Patch wyszedł wczoraj.
Jeszcze słowo o rankingach, bo Volo się pytał czy warto. Po resecie dostaniesz 2 beczki za każde 5 poziomów, natomiast w przypadku rankingu, dostaniesz to samo za każdą wbitą range, więc chyba opłaca się ułatwić sobie start.

Moorvrana też sobie chamsko skopiuje z gwentdb i w ogóle zaczynam grać jak marny kopista, koniec z sileniem się na oryginalność. Następny deck Swima ( bożka układania talii ) chamsko kopiuje w 100%, ew. dodamy jakąś kontrę albo dwie na mirrory.
Swoją drogą się chłopak ustawił. Nie odbieram mu umiejętności, ale to trochę śmieszne, bo co wrzuci deck, to tłuszcza zaraz kopiuje i 50% pojedynków ( jak nie więcej ) toczymy z tym deckiem.
Tak było z Ciri:Szarża w poprzednim patchu, tak jest teraz z kontrolnym Radowidem oraz krasnalami i Moorvranem. Zaraz polecą anty-mety na te talie, tak jak jak Szarże poleciały roje pod Ge'elsem ( kompletnie niegranym przywódcą ), bo nie trzeba się było obawiać Igni, co najbardziej boli roje, bo tam nawet wystawienie strażnika z większą siłą nie pomaga ( narobisz się kilkoma zagraniami tych roi, nawystawiasz się i w końcu zrobisz dowódcą każdej jednostce w rzędzie po 6 pkt, a wtedy leci Geralt:Igni i czyści ci cały rząd ).

Marat
20-02-2017, 02:07
Mocno się odbiłem od dna, głownie na chamsko skopiowanych taliach wyżej rzeczonego Swima. Wczoraj i dziś skoczyłem z 2700 punktów na 3200.

http://www.gwentdb.com/decks/11515-swims-dorf-hybrid-4200-mmr

Moje jedyne zmiany, to Zoltan:Trener w miejsce Triss oraz jaskółka w miejsce przemytnika + Dbomb za Yaevinna.
W tej chwili wykręciłem 16-6, a w najlepszym momencie było 10-2.
Polecam ubogą wersję tego decku na niższych poziomach, widziałem jednego ze streamerów który gra na drugim, nowym koncie i całkiem dobrze radzi to sobie z potworami.

Po patchu wraca Cerys ze strażniczkami, zamiennie z Morkwargiem, którego boostuje się zbrojmistrzami + Ciri:Szarża, bo mocno mielimy deck. Można dodać drakkary bojowe do tej opcji oraz płotkę.

Il Duce
20-02-2017, 10:33
Ja na razie zrobiłem sobie przerwę od Gwinta,przed resetem nabiję jeszcze ten 15 poziom i ze dwie rangi w miarę możliwości ale z regularnym graniem poczekam do otwartej bety,gdzie będę miał pewność,że to co zdobędę będzie moje już na stałe,a nie że zaraz odblokuję/wydropię,świetną kartę którą i tak stracę za parę miesięcy.

Tak z ciekawości,to na co teraz najczęściej trafiacie? Jak się można domyślić,skończyło się Skellige na topornikach i potwory na pogodzie ale coś musiało wejść w ich miejsce :)

Marat
21-02-2017, 04:54
Może to i dobra decyzja, choć pewnie poczekasz do jakiegoś maja/czerwca.

U mnie na poziomie top talii, sporo lata Voorhisów. Coś w podobie do tego:

http://www.gwentdb.com/decks/11699-suyagws-3600-mmr-cahirs-flowing-locks

Z ew. zmianą w kartach srebrnych i złotych ( typowy też bez inżyniera ). Oprócz tego dwie talie które już dawałem czyli krasnale oraz Radowid control. Z potworów od czasu do czasu jakieś pożeranie na nekkerach z rojami i krabopająkiem i vranami oraz babą cmentarną jako ostatnia karta w meczu. Ostatnio jakis topek wpadł na pomysł grania wiedźmami i wiedźminami, co daje olbrzymią siłę w jednej rundzie, bądź podejmujemy ryzyko i starać się grać to w dwóch rundach. Wg. mnie szału to na dłuższą mete nie zrobi, mimo, że przewija od razu prawie 1/3 talii - problem jest taki, że głupio wg. mnie stracić wszystkie srebrne sloty na karty które nic nie robią. No ale może się mylę.
Natomiast w Skellige po ostatnich zmianach powraca Cerys ze strażniczkami + Olgierd i Morkvarg którym się boostuje siłę bazową, dodatkowo często Płotka i powrót Myszowora, któremu wrócono starą umiejętność i teraz dobiera karty, dopiero potem następuje decyzja o odrzucie. Część gra też na drakkary bojowe, które strzelają za każdą odrzuconą jednostkę. Wisienką na torcie jest tu Ciri:Szarża, bo często cały deck jest przewijany. Specjalnie dodałem sobie Letho do MILFgardu, żeby usuwać permanentnie strażniczki i Morkvarga z Olgierdem.
Częściej chyba jednak wersja bez Cerys, wygląda to podobnie do tego ( bez wiedźminów ).

http://www.gwentdb.com/decks/12280-top-50-ciri-dash-skellige

No i widziałem dziś, że zaczyna się kombinowanie z Kambi, która to karta jest martwa od 2 miesięcy. Kiedyś tego próbowałem i jest to trudna w obsłudze talia, ale jak wszystko nam wyjdzie, to na prawdę przyjemne uczucie.

Zachar
21-02-2017, 11:40
Ja dzisiaj się skusiłem i rozpocząłem zabawę z gwintem
miło będzie znowu bić marata :)
jeżeli ktoś jest zaintersowany partyjkami to
mój nik w grze : zacharianin

Volomir
21-02-2017, 14:44
A ja dostałem lekce pokory bo zacząłem rankedy... Myślałem, mam 16 lvl, na potyczkach wygrywam 9/10 meczy, ostatnio miałem serie 16 zwycięstw moją funową talią potworów. Poszedłem na rankedy, wbiłem 2 rangę i klops. Nic nie mogę ugrać! Na jeden wygrany mam dwa przegrane a ciągłe talie potworów mnie niszczą tak że masakra.

KamilTV
21-02-2017, 22:21
E tam ja na razie gram na pół Dziki Gon i na pół Pogodynka i to jakos przynosi efekty. Dzieki tej talii bardzo szybko doszedlem do 9 lvl i jest git. Jeszcze 1,5k do 10 i sie zacznie prawdziwa zabawa:) a powiedzcie mi prosze, jesli mamialem dzisiaj np ponad 5x Zwyciestwo to jesli dobije do tego 10 lvl to jaka range moge dostac? Sorki za takie pogmatwany post :)

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Volomir
21-02-2017, 23:31
Żadną, bo rangi są za rankedy :P No ale teraz wpadło mi kilka złotych kart - Koral, uzupełniłem sobie talie skellige i na potyczkach wygrałem wszystkie 16 meczy i poszedłem na rankedy i wygrałem wszystkie 4 potworami XD

Marat
22-02-2017, 04:21
Ja dzisiaj się skusiłem i rozpocząłem zabawę z gwintem
miło będzie znowu bić marata :)
jeżeli ktoś jest zaintersowany partyjkami to
mój nik w grze : zacharianin

Chłopcze miętowy, robię cię w stójce i parterze!

Volo, no niestety, na rankedach się kończy przedszkole. Im wyżej, tym mniej niedzielnych graczy, mniej źle złożonych talii, co raz mniej miejsca na nasze błędy oraz mniej błędów popełnianych przez przeciwnika. Praktycznie już okolicach miejsca 2000 nie ma przebacz. Mimo, że czasem jest to frustrujące ( zwłaszcza serie przegranych ), to jednak potrafi wciągnąć.

Pampa
22-02-2017, 07:37
Skoro już tak wielu z nas gra, to można by zrobić jakiś turniej. Co myślicie?

Volomir
22-02-2017, 09:55
Ja nie mogę grać turniejów, bo jestem nerwowy furiat i po przegranej będę cały wieczór chodził nerwowy :P a przynajmniej nie jestem jeszcze gotowy na granie z ludźmi co mają 2000 pkt.

Il Duce
22-02-2017, 11:58
Pomysł dobry ale jako melodia przyszłości, mam wrażenie, że na tą chwilę są między nami za duże dysproporcje i w doświadczeniu i w posiadanych kartach.

Gram teraz czymś takim - http://www.gwentdb.com/decks/12369-polnoc-2 - Uwagi, rady i wskazówki w co iść dalej mile widziane ;)

Pampa
22-02-2017, 12:55
Myślę że wraz z openbetą będzie można wystartować z turniejem. Wszyscy będą akurat na ,,0". :)

KamilTV
22-02-2017, 13:24
No tak w sumie dobry oomysl z turniejem :)

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Marat
24-02-2017, 03:47
Można wprowadzić limit kosztów wydanych na talie i wtedy każdy będzie miał taką na podobnym poziomie. Inna sprawa, że fajnie to działa, jak się złoży talie 3 różnych frakcji i gra się pojedynek do 2 wygranych. No ale tu nie każdego będzie stać.

KamilTV
24-02-2017, 06:09
A czy bylaby mozliwosc sprawdzenia topowych deckow? Czy top decki raczej bylby banowane?

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Marat
25-02-2017, 07:16
Kamil, o to chodzi, że koledzy nie mają topowych talii, wiec w ramach zrównania poziomu proponuje limit.
Mnie brakuje w tej chwili 17 kart do pełnej kolekcji, stąd też nie ma sensu grać na tym co każdy ma, bo mam w takim wypadku autowin.
Ja tam bym zrobił turniej na kartach podstawowych + 1/2 dodatkowe srebera i złota dla każdego. Każdy na 3 frakcjach.
Taki podstawowy limit, 2000 skrawków na talię. Pytanie do was, jak stoicie z kartami i czy odpowiadałoby wam to?
W takim wypadku mogli byśmy jeszcze coś zrobić przed OB, chodzi przecież tylko o zabawę w naszym forumowym gronie, bez napinki na sukces ( i tak wiadomo, że ja wygram, a najgorszy będzie Zachar :) ). W każdym bądź razie można obniżyc limit, tylko niech każdy się wypowie i może coś wykombinujemy. Od bidy ja mogę zostać czymś w rodzaju MG i nie brać udziału. Tak btw, później ma byc dodana opcja spektatora, co ułatwi mistrzowanie.

Pampa
25-02-2017, 09:11
Ja mam całe KP i większość neutralnych srebrnych i zlotych. Wiekszosc nilfgaardu i uposledzone talie skellige elfów i potworów. Dla mnie spoko, można dać po prostu limit skrawkow i byłoby git.

Il Duce
25-02-2017, 10:12
Limit 2000 jest ok,choć taki wykręcę tylko na jednej i to znanej przez wszystkich talii więc bardzo dużo by spadły moje szanse w ewentualnych meczach.

Zachar
25-02-2017, 16:58
ja chętnie bym wziął udział. Skupiam się na jednej nacji ale zbieram do trzech. Także mecz "best of 3" wydaje mi się atrakcyjny. Jeżeli nie uzbierałoby się wielu chętnych można by zrobić mini ligę, gdzie każdy grałby z każdym.Pewne punkty na samochwale maracie miałbym już w kieszeni :cool:

Marat
26-02-2017, 05:23
Il Duce, to możemy grać taliami podstawowymi i ustalić ilość kart srebrnych i złotych z poza tego grona np. na 1-2.
Liga również jest dobrym pomysłem, wtedy każdy zagra z każdym.
Postarajmy się to zrobić tak, żeby każdy był zadowolony i miał w miarę równe szanse.

KamilTV
26-02-2017, 07:39
Jak dla mnie moze byc. Ja i tak mam jedna talie, ktora gram a na pozostale talie zbieram karty po prostu bo wczesniej je po usuwalem

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Andrij Marszałek
26-02-2017, 09:08
Jak coś to jest zainteresowany udziałem w jakimkolwiek turnieju ;)

Nikczemnik
26-02-2017, 10:43
Ja również.

Andrij Marszałek
26-02-2017, 12:15
Karoleq i Golderox też pewnie zagrają - Także paru graczy mamy - Poziomy dość podobne mamy ;)

Pampa
26-02-2017, 12:41
No to myślę że wraz z Open Betą będzie można startować. :)

Andrij Marszałek
26-02-2017, 13:22
Czemu macie takie wzdragania przed zorganizowaniem takiego turnieju. Jakby Gwint był grą gdzie wszystko zależy od posiadanych kart to bym go nawet nie tknął ;)

Dobre rozdanie i na prostych kombach z tanich brązowych kart można rozwalić ,,bogacza'' ;)

Nikczemnik
26-02-2017, 13:39
Wie ktoś dokładnie jak będzie wyglądał wipe kont w gwincie ? Bo widziałem artykuł ( aktualnie nie mogę go znaleźć, więc to co napiszę najprawdopodobniej nie będzie prawdą ) na jakiejś fanowskiej stronce, mówiący o tym że po wipi'e kont starzy gracze otrzymają beczki - 2 za każdą rangę i 1 za co drugi level. Jeżeli to prawda to i tak gracze tacy jak Zachar nie mają szans. Dla przykładu ja : 8 ranga i 26 lv. Po wipi'e dostanę w sumie 16 beczek z rangi i 13 z levelu. Plus doświadczenie jakie mają gracze grający już jakiś czas,

Oczywiście jak wspominałem, nie jestem pewny tych informacji w 100% .

@Andrij - dokładnie. Najlepszym tego przykładem było zwycięstwo Andrija, gdy pokonał mnie grając pogodynką bez wielu złotych kart.

Pampa
26-02-2017, 15:28
Nie ma żadnego wzdrygania, ale warto poczekać na lepszy balans. :)


Marat podawał stronkę. Wraz z otwartą betą usunięte będą wszystkie karty i tak: Za każde 5 lvl będą 2 beczki i za każdy poziom rangi 2 beczeki. Oprócz tego ci co kupili beczki otrzymają ich taką samą ilość. Czyli ja mam 60 beczek na starcie. ;)

Marat
26-02-2017, 18:05
Andrij, owszem, że można, tak jak Legia mogła zremisować z Realem Madryt :D Natomiast jak często to się wydarzy, 1-2 razy na 10?

Ja bym ten turniej w formie ligi rozegrał jeszcze teraz, każdy na 3 taliach za maksymalnie 2 tys skrawków. Tak tylko dla zabawy, jak ktoś nie będzie miał tańsze decki, to trudno i tak nie gramy o nagrody. Jak się wciągniemy, to w przyszłości można pomyśleć nad czymś bardziej rozbudowanym ( zobaczymy ilu ludzi dojdzie w OB, gdzie pewnie ruszy cała machina marketingowo-reklamowa ). Zaraz zrobię osobny temat i podyskutujemy.

Nikczemnik, tu masz dokładny opis:

http://wpc.4d7d.edgecastcdn.net/004D7D/mkt/image/Status_Update_PL.png

Marat
03-03-2017, 23:40
2022

Udało się wbić kolejną rangę, a już w to zwątpiłem, bo jak dwa tygodnie temu zrobiłem 3350 mmr, to od tego czasu spadłem poniżej 3k, a w najgorszym momencie nawet poniżej 2,6k mmr. W dwa dni odrobiłem tysiąc punktów z wr rzędu 75% ( 24-8 ) na tej konkretnej talii:

http://www.gwentdb.com/decks/12870-gumgums-chewpa-chewps-monsters

Mocno polecam, jak się człowiek nauczy to obsługiwać, to jest to wręcz samograj, choć mimo schematyczności, trzeba się trochę nakombinować momentami i pograć na prawdę pomysłowo.

KamilTV
04-03-2017, 07:10
Ja mam fajna talie na pozeranie:) Nikczemnik sie juz przekonal jak talia sie sprawuje choc oczywiscie przegralem z Nilfgardem jak dobrze pamietam.. Krowie truchlo to naprawde upierdliwa karta:)

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

Wonsz
04-03-2017, 11:58
Meh, korzystanie z decków innych jest dla mnie trochę słabe.

Marat
04-03-2017, 18:17
Meh, korzystanie z decków innych jest dla mnie trochę słabe.

Co nie?:drunk:
A tak na prawdę, to kwadratowych jaj nie wymyślisz w tej grze, ostatecznie i tak dojdziesz do takiego rozwiązania, jakim gra się w topce.
Zresztą ci wszyscy "podawacze decków" to często też kopiują pomysły anonimów z którymi grali i dostali baty, a zauważyli ciekawe rozwiązanie. Potem lata po necie "deck Swima", "deck kogośtam" - zwłaszcza ten pierwszy robi krecią robotę, jak ostatnio z deckiem który miał być zaskakujący, bo grało się Królem Żebraków w Scoia i tak się konstruowało talie, żeby to Torouviel była najniższą jednostką - przeciwnik miał w założeniu pomyśleć, że to Ciaran ( 1 pkt, wraca do ręki po przegranej rundzie ) - no ale typ gdzieś to podpatrzył i zaraz wrzucił na gwentdb i całe zaskoczenie szlag trafił ( choć wielkiej kariery by ta talia nie zrobiła, ale zawsze, przez te kilka dni byłoby wyższe wr ).
To samo było z C:Szarża, zagrałem raz przeciwko temu i postanowiłem sam coś złożyć, początkowo sporo się to różniło od tej najpopularniejszej wersji, ale w trakcie testów doszedłem do konfiguracji, która różniła się tylko jedną kartą od wersji Swima - jak typ to dał, to oczywiście 3/4 ludzi w top tysiąc grało tym prawie miesiąc - niektórzy już gg nie dawali takim :F

Andrij Marszałek
10-03-2017, 20:19
Pomyślałem pogram rankedy.

6 razy Dagon :P

Ranga 6 także nie jakieś tanie pogodynki z niższych...

Marat
12-03-2017, 02:43
Ale jaki konkretnie Dagon? Na pogodzie, czy pożeranie nekkerów? To drugie jak pisałem wyżej, jest na dzień dzisiejszy OP. W poniedziałek wbiłem na tym najwyżej na 101 miejsce w rankingu.
Natomiast zaczynają się pojawiać kontry, choć na razie nie potrafią zneutralizować tej talii całkowicie, raczej wyrównują szansę - głównie Pavetta w KP, Sweers w Nilfgardzie, jakieś epidemie mi się zdarzyło spotykać oraz grzybki.

W środę stream dot. nadchodzącego dużego patcha ( w wersji angielskiej już we wtorek )

http://forums.cdprojektred.com/forum/pl/gwint/aktualno%C5%9Bci-ab/8044840-stream-om%C3%B3wienie-nadchodz%C4%85cej-aktualizacji-ju%C5%BC-15-marca

Będzie omówiona nowa mechanika pozycjonowania. O co chodzi? Teraz będziemy decydować w którym miejscu w rzędzie kładziemy kartę - najprawdopodobniej zmian doczekają się takie karty jak rozdarcie ( każdej kolejnej jednostce ma zadawać o 1 mniej obrażeń - aż do zera ) i wiele, wiele innych.
Możliwe są też duże zmiany w KP, bo REDzi nie są zadowoleni z tej frakcji, która zatraciła unikatowość posiadaną przez inne talie. Ozłacanie na wyższych poziomach nie jest skuteczne, głównie pojawia się tam kontrolny Radovid grany od wejścia rankingów ( a nawet wcześniej ). Możliwe, że medycy KP zostaną całkowicie zmienieni, tak by wskrzeszanie było unikatowe tylko dla Skellige.

Andrij Marszałek
12-03-2017, 08:33
Dagon różniasty bo z tego co zauważyłem to na 6-10 jest niezły rozjazd. Były mglaki, pogodynki i nekkery :P

Wieczorem zrobiłem drugą sesyjkę - tym razem 6 Eithne :P

Il Duce
12-03-2017, 10:16
Trafiłem parę razy na talie nastawione na pożeranie i szczerze to dla mnie to nie jest nic specjalnego. Jest to dość mocna talia ale na pewno nie nazwałbym jej op,zwłaszcza kiedy dysponujemy rozdarciem czy bombą. Op to dla mnie na ten moment jest talia Skellige nastawiona na wskrzeszanie,to dopiero jest mocna rzecz. Buff dla KP mile widziany jako,że gram głównie tą nacją,może wreszcie Redzi sprawią,że medycy polowi będą bardziej grywalni bo na ten moment to najgorsi medycy w grze i dla mnie osobiście - marnowanie miejsca w talii.(zwłaszcza kiedy się gra na rębaczy i temerską,za duże prawdopodobieństwo wskrzeszenia akurat tych kart z cmentarza). Ale przede wszystkim to liczę na ogromny nerf dla krowiego truchła,to jest tak nie zbalansowana karta,że brak mi słów.

Nikczemnik
12-03-2017, 10:23
Jak dla mnie krowie truchło jest zbalansowane. Można sobie z nim radzić atrapą, piorunen alzura i innymi blokadami ( tasak,egan + jednostki zadające obrażenia ).

Il Duce
12-03-2017, 10:29
Nie ma to jak zużyć srebrną kartę żeby zneutralizować jedną brązową(oponent wciąż ma dwa truchła w talii) albo użyć karty zadającej 7 obrażeń na truchło o wartości 1 gdzie przeciwnikowi wciąż zostaje karta o wartości 4 po jego stronie...Nie,krowie truchło nie jest zbalansowane,może i by było gdyby zabijało jednostki w danym rzędzie o sile mniejszej niż dajmy na to 4 ale nie kiedy brązowa karta potrafi zdjąć przeciwnikowi 16 punktów w postaci dwóch kart po 8,to dla mnie jest chore po prostu.

Pampa
12-03-2017, 10:42
Potwierdzam, jak na brązową kartę jest OP. Coś takiego mogłoby być złotą.

Il Duce
12-03-2017, 12:36
Dokładnie,złota albo co najmniej srebrna,bo to czasem jest lepsze niż pożoga a jest jako brązowa karta i do tego w trzech sztukach...

Marat
12-03-2017, 18:39
Być może trafiasz na ludzi którzy nie potrafią tymi nekkerami grać, a w tej talii po to masz ekkimy, żeby zjadać nadwyżkę i wstawiać do innego rzędu, co utrudnia granie pogodą i dbomb. Zresztą bombę możesz użyć raz, a potwory pierwszą rundę zaczynają wiedźmiami za 22 pkt. No i jest jeszcze Kejran, który może sprzątnąć najsilniejsze jednostki przed bombą + Grot i Imlerith robią niezły przemiał punktowy. Ja po 70 grach tą talią w przedziale miejsc 100-7000 mam ciągle 80% wr.

A truchłu bym po prostu dał możliwość ściągnięcia tylko jednej jednostki. Ciągle mocne na samotne 10+ ( wspomniane wyżej ekkimy czy też jakiegoś mistrza mistrzów ze Skellige ) ale już przy graniu kilku jednostek na rząd nie tak efektywne.

NiemiłosiernySamarytanin
16-03-2017, 18:25
https://www.playgwent.com/pl/tournament już na becie startują turnieje z niezłą pulą 100 tys $, strach pomyśleć jak pełna wersja zawojuje e-sport.

Il Duce
16-03-2017, 18:30
Być może trafiasz na ludzi którzy nie potrafią tymi nekkerami grać, a w tej talii po to masz ekkimy, żeby zjadać nadwyżkę i wstawiać do innego rzędu, co utrudnia granie pogodą i dbomb. Zresztą bombę możesz użyć raz, a potwory pierwszą rundę zaczynają wiedźmiami za 22 pkt. No i jest jeszcze Kejran, który może sprzątnąć najsilniejsze jednostki przed bombą + Grot i Imlerith robią niezły przemiał punktowy. Ja po 70 grach tą talią w przedziale miejsc 100-7000 mam ciągle 80% wr.

A truchłu bym po prostu dał możliwość ściągnięcia tylko jednej jednostki. Ciągle mocne na samotne 10+ ( wspomniane wyżej ekkimy czy też jakiegoś mistrza mistrzów ze Skellige ) ale już przy graniu kilku jednostek na rząd nie tak efektywne.

Zapomniałem odpowiedzieć z tego wszystkiego - Ty zły człowieku,zapeszyłeś,zacząłem trafiać na bardziej ogarniętych "pożeraczy" i dostawać łomot ;). Jako,że wchodzi pozycjonowanie truchło na pewno dostanie nerfa,pytanie tylko na jaką skalę.

Co do turnieju to kwota jak na betę kosmiczna,ale trudno sie dziwić skoro jest tak duże zainteresowanie tą grą. Mam nadzieję,że wspomniane wyżej pozycjonowanie jeszcze bardziej ją ulepszy zamiast zepsuć dotychczasową frajdę(przeplataną wybuchami wściekłości po seriach porażek ;D)

Marat
17-03-2017, 05:17
Siewca będzie zmieniony, polecam ten temat, zmiany spisane po angielskim streamie:

http://gwentify.com/upcoming-positioning-changes-card-updates-avatars-and-emotes-in-the-future-patch/

Co prawda w środę był polski stream i przez ten jeden dzień doszło do kolejnych zmian, ale z grubsza pokazuje to w jaką stronę idą twórcy.

Siewca ma teraz 6 punktów, ale będzie się odpalał po 2 turach ( o ile rozumiem, odpali po ruchu osoby atakowanej, więc mamy więcej czasu na odpowiedź ) nie wiem czy nie będzie działał tylko na jedną jednostkę. Ogólnie sporo zmian, w tym te mniej istotne jak możliwość komunikacji z przeciwnikiem, poprzez 6 komentarzy wypowiadanych przez Geralta.
Nową kartą must have w każdej talii wydają się kajdany z dwimerytu, które będą teraz blokować/odblokowywać umiejętności specjalne kart.
Nerf dla tych dwóch najbardziej OP talii tego patcha, czyli krasnoludów oraz nekkerów. Pierwszym znerfiono medyków oraz nie moga już przechodzić na obie rundy. Nekkerom natomiast odebrano status roju, więc nie użyjemy na nich gniazda potworów. Całkiem sensowne nerfy, które nie robią z dnia na dzień obu talii niegrywalnymi, da się coś z tego wskrzesić jeszcze, choć pewnie pojawi się coś bardziej OP.
No i duży nerf dla Morkvarga w Skellige, teraz po zablokowaniu jego umiejętności, blokada będzie również działać na cmentarzu - jak na moje oko, wypada z użytku ta karta w topowych deckach.

Il Duce
17-03-2017, 09:31
Dodam od siebie parę uwag :

- nerf dla wiedźminów,niezbyt duży ale już nie wchodzą za tyle siły ile poprzednio(oberwało się też wiedźmom)
- nerf dla Yen klątwy,w tej chwili ta karta jest kompletnie do niczego o ile dobrze rozumiem jej nową umiejętność
- ogromny nerf dla Cahira,i w sumie słusznie,jeżeli przeciwnik spasował to nie można użyć jego specjalnej umiejętności, w zamian potężny buff dla emisariusza
- nerf dla Skellige poza Dzikiem Morskim, którego posiadam więc w sumie się cieszę ;p
- nerf dla bomby, dla mnie jak na srebrną kartę nie jest już taka mocna i lepiej wziąć ze dwa kajdany
- buff dla KP a konkretnie ich machin,to może być bardzo op talia na ten moment

Oprócz tego zmiany działania wielu innych kart ale nie będę się już dalej o tym wszystkim rozpisywał,wymieniłem wyżej to co najważniejsze i najbardziej rzucające się w oczy z mojego punktu widzenia. Tylko,że skoro Morkvargowi można tak zablokować umiejętność to oznacza, że także Olgierdowi. Krowie truchło dostało w sumie nerfa, bo teraz mamy o turę więcej na reakcję więc to na plus choć liczyłem na coś dalej idącego. Choć poczekajmy jeszcze na listę zmian wydaną przez Redów, bo pewnie będzie kilka różnic względem tego co wstawiłeś.

Marat
19-03-2017, 01:15
Zapomniałem odpowiedzieć z tego wszystkiego - Ty zły człowieku,zapeszyłeś,zacząłem trafiać na bardziej ogarniętych "pożeraczy" i dostawać łomot ;). Jako,że wchodzi pozycjonowanie truchło na pewno dostanie nerfa,pytanie tylko na jaką skalę.

Taaa... a ja za dotykiem czarodziejskiej różdżki oduczyłem się grać nekkerami. W 3 dni z drugiej setki spadłem do drugiej setki... drugiego tysiąca. Przegrywam dosłownie z każdym, z taliami które mają kontry na nekkery, jak i z taliami które ich nie mają. Zmieniłem talie na inne i zacząłem nawet grać na potyczkach. Nie zmieniło się nic, nadal przegrywam wszystkim czym gram i ze wszystkimi ( wszystkimi taliami, oraz wszystkimi graczami, nawet takimi z 600 mmr ). Genialnie to wróży na moje dwa ostatnie pojedynki w lidze...

Co do zmian, mocno mnie irytują pewne sprawy. Redzi od dwóch patchy twierdzą, że chcą ograniczyć usuwanie jednostek. W tym patchu np. Nithral dostaje 8 siły, więc piorun się go nie ima. Zabierają możliwość uderzenia w złote jednostki przez Triss, Iorvetha, Vernona czy Radowida. Niby wszystko spoko... ale w tym samym patchu dodają kajdany, które będą blokować dowolną kartę w grze... I tak jak nie każdą złotą karte można było ściągnąć na raz Iorvethem czy czasem nawet Radowidem ( tymbardziej z bonusem KP ), tak teraz będzie można ją zablokować jednym zagraniem.
Były wojny na mardroeme, teraz będzie wymiana ognia na kajdany ( blokada-odblokowanie-blokada-odblokowanie... i tak do wyczerpania zapasów, a jest jeszcze Tasak czy Egan ). Mówiąc krótko, na jedno wyjdzie... nadal skuteczniejsze będą te karty, które od razu po zagraniu aktywują efekt. Taki Villentretenmerth to chyba będzie jedną z mniej granych kart. Obym się mylił.

Il Duce
19-03-2017, 11:09
Nie no,zaraz,chyba brązowa karta nie będzie w stanie zablokować złotej? To wieje dla mnie absurdem. Jeszcze srebrna albo złota - jasne,ale nie brąz...Im więcej czytam o tych zmianach tym mniej mi się to zaczyna podobać,mam nadzieję,że się mylę i gra zostanie tak samo fajna.

Andrij Marszałek
19-03-2017, 11:44
Dokładnie tak będzie :P - Kajdanki to brązy i może mieć je aż 3 w talii gdzie wcześniej były nie przydatne bo mieliśmy bombe, która choć była srebrna to jednak kosiła cały rząd. :)

Marat
19-03-2017, 21:49
Im więcej czytam o tych zmianach tym mniej mi się to zaczyna podobać,mam nadzieję,że się mylę i gra zostanie tak samo fajna.

W sumie to od dwóch patchy nie podoba mi się wiele zmian, ale za każdym razem przyzwyczajam się do nich i nadal czerpię przyjemność z gry. Bardziej mnie denerwuje niekonsekwencja którą opisałem wyżej. Ograniczamy usuwanie, ale dodajemy coś innego, co zablokuje umiejętności specjalne... no to przecież na jedno wyjdzie, tyle, że czyste punkty zostaną na stole. Myślałem, że chodzi tu o zwiększenie szansy na użycie ciekawych umiejętności wielu kart które nie są dziś grane, ale przy blokadzie i tak się tego nie uda. Opis kajdan mówi jasno "lock any unit" i oczywiście blokada wszelkich umiejętności + ściągnięcie złota. To wole Iorvetha walącego za 6.
Być może coś się jeszcze zmieni, pożyjemy, zobaczymy. Patch nie wyjdzie przed końcem zapisów do turnieju, czyli najwcześniej chyba czwartek/piątek.

Jutubery już mają dostęp do serwrera testowego z nowym patchem, większość gra na twitchu, więc pewnie można coś znaleźć ( z polskich to chyba najpopularniejszy jest OjciecDwójkiDzieci ).
Merchant wypuścił już dwa filmiki, w tym jeden pokazujący nowe umiejętności Ge'elsa i wróży mu powrót do mety.

https://www.youtube.com/channel/UC3ZqFbpwxyp-sseip6nD9Iw/videos

KingBlackToof znowuż opisuje wszystkie karty:

https://www.youtube.com/user/KingBlackToof/videos

Il Duce
19-03-2017, 22:46
Obejrzałem w przyspieszonym tempie filmiki opisujące zmiany w kartach i właściwie wszystkie wydają się sensowne* i na duży plus oprócz tych nieszczęsnych kajdanów. Najdziwniejsze jest to,że nawet Radowid może blokować tylko nie złote karty...Coś tu jest ewidentnie nie tak i myślę,że szybko to zmienią.

*Jednak wcześniej był błąd w tłumaczeniu i Yen klątwy dalej działa tak samo tylko ma mniejszą siłę bazową o 1. Inna sprawa,że teraz wystarczą kajdany żeby ją całkiem zneutralizować...

Marat
22-03-2017, 05:00
Takie tam z serwera testowego. Henselt typowy, grany również dziś, pytanie tylko, czy zyska ta talia na skuteczności w nowym patchu, czy będzie raczej sytuacyjna tak jak obecnie.
No i dodatkowo ciekawy deck na Nilfgardzie ( również jest możliwość grania tym teraz, ale jednak nowy emisariusz będzie mógł wybierać z dwóch kart, więc mocno to pomoże w kontroli poczynań ).
https://www.youtube.com/watch?v=7D5lEvBNb2M&t=206s

Marat
24-03-2017, 04:48
Kolejne zmiany na test serwerze uderzają mocno w pogodę ( która i tak była słaba ). Już wcześniej było wiadomo, że RNR został totalnie zmieniony i zadaje teraz obrażenia, a nie daje pogody we wszystkich rzędach. Teraz czyste niebo na powrót będzie ściągać pogodę z całej planszy, a nie tylko z jednego rzędu, dodatkowo Duch Lasu będzie dawał mgłę tylko po stronie osoby zagrywającej go...
Dla mnie to trochę śmieszne, sam nie jestem fanem potwornych pogodynek, bo w sumie to grałem taką talią tylko kilka dni, zaraz po wyjściu Nilfgardu, gdzie dało się tym konkurować jako tako ( choć szału też nie było ) z topowymi taliami mety. Potem poszedł nerf w minipatchu i nie dało się tym już grać. Natomiast teraz takie szopki...

Andrij Marszałek
24-03-2017, 08:22
Pogoda wymiata na niższych rangach i jest najprostszą talią na początek :ok:

Nikczemnik
24-03-2017, 15:16
Najlepsza początkowa talia to skelige na okrzyk bojowy :D.
A tak serio, to łapię się za głowę gdy widzę co wprowadza nowa aktualizacja. Rgr miał sens, jeżeli brzask usuwał pogodę z jednego rzędu. Teraz zadawanie obrażeń, jest dość hmm.. średnie ? Bo od tego mamy rozdarcie, trzęsienia ziemi ( swoją drogą myślę że po poatchu znowu stanie się kartą często używaną ), pioruny.

BolesławZapomniany
24-03-2017, 15:20
Tak, kajdany beda teraz najmocniejsza karta w kazdej talii i co smieszne beda silniejsze od bomby. Dla mnie nie podoba sie nerf Dijksttry, Radowida, zlotej trojki z dmgem(teraz najbardziej oplaca sie geralt z 12). Do tego jeszcze zwiekszona losowosc w dmgu kilku kart (np uderza 8 razy w losowy cel trzesienia ziemi bodjaze) wylacza czesc zagran taktycznych. Willen bedzie na pewno nie grywalny. Bloki beda nawet na cmentarzu, a nawet jak sie odblokuje to wciaz bedzie srebrny czyli podatny na ciosy. Dziwi mnie, ze zamiast dodac jakies dzialania kompletnie niegrywalnym kartom, ktorych jest duzo redzi nerfia inne. To z Duchem Lasu to debilizm, ale brzask na cala mape to dobry pomysl bo trzeba bedzie wiecej myslec nad zagraniami pogody niz jak u potworow, slepo rzucac te pogody, a jak juz sie mialo sare i giganta to wgl.

Il Duce
25-03-2017, 09:49
Miał już ktoś z Was czas żeby ograć nowe zmiany? Jest źle,bardzo źle a może wręcz przeciwnie,jednak sprawiły,że gra jest lepsza?

BolesławZapomniany
25-03-2017, 11:30
Moim zdaniem jest bardzo źle. Powstał ogromny bałągan przez te wielkie zmiany.

Marat
26-03-2017, 05:31
Bałagan jest przy każdym patchu, zawsze stare topowe talie idą w zapomnienie, a pojawiają się nowe. Mnie się gra całkiem przyjemnie.
Gram na nowych emisariuszach w Nilfgardzie, dokładnie coś takiego:

http://www.gwentdb.com/decks/15454-voorhis-0-8-72

Idea jest prosta. Emisariuszem wyciągamy brązową kartę. Możemy wyciągnąć Nauzice, wtedy zabijamy emisariusza. Możemy wyciągnąć medyka i wskrzesić wcześniej zabitego emisariusza. Możemy grać na Impere i boostowac jej siłę. Możemy też grać inżyniera, by przenosić dużą Impere do następnej rundy. Dodatkowo większość kart dociągowych i szpiegowskich, które możemy ubić Menno albo przenieść Zdradą. Ogólnie bardzo łądnie się to kręci i można przelecieć całe 25 kart.

Próbuje też złotego Henselta na spam BPP oraz Scoia na pułapki.
U innych często też widuję Skellige na osłabianie i okrzyk bojowy, czasem na Haraldzie, czasem na Crachu.

Andrij Marszałek
26-03-2017, 09:00
Krasnoludy nieźle dostały z tym przechodzeniem. No i havekarskie i torouviel też :)

Caothri
26-03-2017, 09:14
Ta gra pojawi się na Steam? Jesli tak to kiedy?

Pampa
26-03-2017, 09:18
Wątpię żeby się pojawiła. Będą chcieli reklamować GOG, więc nie jest to w ich interesie. :)

Il Duce
26-03-2017, 10:31
Moim zdaniem jest bardzo źle. Powstał ogromny bałągan przez te wielkie zmiany.

Rozwiń proszę swoją wypowiedź,sam nie testowałem więc chętnie wysłucham każdej opinii ;)


Bałagan jest przy każdym patchu, zawsze stare topowe talie idą w zapomnienie, a pojawiają się nowe. Mnie się gra całkiem przyjemnie.
Gram na nowych emisariuszach w Nilfgardzie, dokładnie coś takiego:

http://www.gwentdb.com/decks/15454-voorhis-0-8-72

Idea jest prosta. Emisariuszem wyciągamy brązową kartę. Możemy wyciągnąć Nauzice, wtedy zabijamy emisariusza. Możemy wyciągnąć medyka i wskrzesić wcześniej zabitego emisariusza. Możemy grać na Impere i boostowac jej siłę. Możemy też grać inżyniera, by przenosić dużą Impere do następnej rundy. Dodatkowo większość kart dociągowych i szpiegowskich, które możemy ubić Menno albo przenieść Zdradą. Ogólnie bardzo łądnie się to kręci i można przelecieć całe 25 kart.

Próbuje też złotego Henselta na spam BPP oraz Scoia na pułapki.
U innych często też widuję Skellige na osłabianie i okrzyk bojowy, czasem na Haraldzie, czasem na Crachu.


Ciekawy deck ale ja już teraz tylko wyczekuję tego resetu,moje talie się kompletnie przestały sprawdzać a nie mam fragmentów ani weny żeby je pozmieniać/stworzyć coś nowego. Dziwi mnie tylko,że nie masz żadnego brzasku,Assire van Anarheid po opisie działania też ma lekko mówiąc dyskusyjną przydatność chyba,że wtasowujemy przeciwnikowi do talii karty w stylu temerskiej albo kontrujemy Skellige ale jak często taka sytuacja będzie miała miejsce.

PS: Myślałem że Cahir całkiem wypadnie z łask po tych zmianach :P

Marat
26-03-2017, 20:03
Cahir jest teraz lepszy wg. mnie. Owszem, można zaliczyć niezły fail i przeciwnik dolosuje ważną kartę, ale dowódca był zazwyczaj 100% "ważną kartę". Było to nierówne, bo przy jednym dowódcy dawaliśmy przeciwnikowi dużą siłę, a przy takim Branie czy też Emhyrze, Cahir grany w 3 rundzie nie dawał praktycznie nic, pusty przelot.
Assire sprawdza się na Skellige, na Scoia ( wtasowanie Pożogi ) ale także na Henselcie, któremu możemy wtasować Margarite czy Priscille. Na razie mam zbyt mało gier na Assire, żebym mógł ocenić, ale ogólnie nie miałem pomysłu na inne srebro.

To mój deck na złotego Henselta.

http://www.gwentdb.com/decks/15323-henselt-0-8-72

Optymalnie jest grać kombo BPP + posiłki w pierwszej turze i albo natychmiastowa nobilitacja, albo rzucamy jeszcze Margarite i wieżę.
W drugiej rundzie używamy medyków + zwiadowców i ponownie wyciągamy BPP z cmentarza, można wspomóc Ritą wyciąganą za pomocą Shani. Dalej Henselt i możemy używać Yennefer.
Dwa rozdarcia i Igni niszczą całkowicie tą taktykę, więc trzeba pograć dopóki jest to grywalne.

Zaczyna się też pojawiać Foltest na machiny oblężnicze.

Il Duce
27-03-2017, 15:25
Zainspirowałeś mnie swoim Henseltem,co prawda brakuje mi paru kart a gdzie indziej wolałem postawić na coś innego to i tak sprawdza się bardzo dobrze - http://www.gwentdb.com/decks/15619-talia-na-ozlacanie . Dzięki niej wbiłem w końcu 7 rangę i pomimo patcha gra się bardzo dobrze - zniknęło parę irytujących kart a także przegiętych taktyk(przede wszystkim potwory na pożeranie nie są już tak mocne),jedyne co jest moim zdaniem na minus to te nieszczęsne kajdany.

Co do Cahira na pewno nie jest lepszy,przecież jeszcze nie tak dawno jego zdolność działała także gdy przeciwnik spasował. Z Assire już się nie kłócę,sam wiesz najlepiej na kogo najczęściej trafiasz. Ja co prawda dziś wpadłem na dwóch Branów ale to raczej wyjątek od reguły.

PS: A miałem sobie odpuścić granie do resetu :P

Zachar
27-03-2017, 15:48
jakaś masakra, na 10 walk 9 toczę z Henseltem ( mam wrażenie że wszystkie toczę z jednym i tym samym graczem :D)
trochę musiałem się przestawić w mojej talii wiewiórek ale już sobie z nimi radzę
za to Potworków i wiewiórek prawie nie widuje