315 P.N.E. Koth

[Niesmiertelnik]

Ledwie nastała wiosna armia Kolchidy wmaszerowała na tereny Aten próbując zająć prowincję Koth. Obrońcy wpuścili łeb hydry na swe ziemie, by wydać jej walkę na swoich warunkach.

Obrońca Ateny, czas na rozegranie bitwy do 26.08. godz 22:00

[Twój Mistrz]

Zwycięstwo Kolchidy ( później coś napiszę )

[Twój Mistrz]

Po odparciu wojsk najeżdżających Corinthie nasi szpiedzy zaczęli donosić o znacznych siłach ateńskich zbierających się w ziemiach okupowanych przez bezdomnych (wieści o zdobyciu Aten już do nas dotarły). Jako że doszły już posiłki szlachty, które zostawiłem by ukończyły szkolenie i nie uzupełniając strat które poniosła nasz konnica, a jedynie zbierając trochę łatwych do wyszkolenia miejscowych oddziałów miotających ruszyłem natychmiast by dokończyć dzieła. Jak się zdaje armia ta miała połączyć się z tą zdobywającą pożywienie, i zaraz po zajęciu prowincji ruszyć na samą stolicę. Mimo że konnicy nie było dużo zrobiła potężną robotę porównywalną z tą którą wykonało 2 razy więcej oddziałów w bitwie poprzedniej (za co rzecz jasna nagrodznii zostalii sowicie, podobnie jak odział Szlachty biorący udział w kampanii pergamońskiej), proce natomiast tłukły bezlitośnie tak iż po bitwie z ich ręki padła trzecia a może i druga część armii. Słudzy Posejdona pokazali znów wyższość nad marną Ateną która nie potrafi w żaden sposób nie potrafi obronić swych marnych sług