PDA

Zobacz pełną wersję : Gra Skavenami



Arroyo
31-03-2017, 16:57
Legendarni Lordowie:
-Queek Łowca Głów - Frakcja: Klan Mors
-Lord Skrolk - Frakcja: Klan Pestilens
-Tretch Czarny Ogon - Frakcja: Klan Riktus
-Ikit Szpon - Frakcja: Klan Skyre
-Mistrz Śmierci Snikch - Frakcja: Klan Eshin

Lordowie:
-Watażka
-Szary Prorok (Magia Zarazy, Magia Zniszczenia)
-Mistrz Spacz-Inżynier
-Mistrz Skrytobójców

WIERZCHOWCE:
-Wyjący Dzwon (Szary Prorok)
-Szczurogr Łamignat (Bitewny Wódz)
-Piec Zarazy (Kapłan Zarazy)
-Obdzieracz Zagłady (Ikit Szpon i Mistrz Spacz-Inżynier)
-Koło Zagłady (Ikit Szpon i Mistrz Spacz-Inżynier)

BOHATEROWIE:
-Spacz-Inżynier
-Skrytobójca
-Kapłan Zarazy
-Czarownik Eshin

PIECHOTA:
-Szczurzy Niewolnicy
-Szczurzy Niewolnicy z włóczniami
-Klanbracia
-Klanbracia z tarczami
-Klanbracia włócznicy
-Klanbracia włócznicy z tarczami
-Szturmoszczury z mieczami i tarczami
-Szturmoszczury z halabardami
-Mnisi Zarazy
-Powiernicy Kadzielnic Mnichów Zarazy
-Posłańcy Śmierci
-Triady Eshin
-Spacz Wiertnice

STRZELCY:
-Szczurzy Niewolnicy procarze
-Posłańcy Nocy
-Posłańcy Nocy procarze
-Rynsztokowcy
-Rynsztokowcy procarze
-Rynsztokowcy (trująca broń)
-Rynsztokowcy procarze (trująca broń)
-Siewcy Morowego Wiatru
-Bombardierzy Kul Śmierci
-Drużyna z Miotaczami Spacz ognia
-Spacz-Rusznice
-Drużyna z Kulomiotami
-Bombardierzy Kul Śmierci

MONSTRA:
-Szczurogry
-Abominacja Piekielnej Otchłani

ARTYLERIA:
-Działo Spacz-Błyskawic
-Katapulta Szpon Zarazy

POJAZDY:
-Koło Zagłady
-Obdzieracze Zaglady

BRAKI (Jakbym się w czymś mylił, to dajcie znać w temacie DLC/FLC/LL):

Legendarni Lordowie:
-Thanquol i Boneripper
-Throt Nieczysty
-Skweel Szczękościsk

Lordowie:
-Avatar Rogatego Szczura

Wierzchowce:
-Bitewna Lektyka (Watażka)
-Wielki Szczur Zarazy (Watażka, Kapłan Zarazy)

Drużyny Wsparcia:
-Spacz-Kruszarka

Zwierzęta:
-Roje Szczurów
-Wielkie Szczury

Il Duce
08-10-2017, 19:17
Jako,że nikt się nie kwapi do podzielenia wrażeniami,sam wyleję swoje żale po niedawno ukończonej kampanii.

Grając klanem Pestilens w ogóle nie czułem specyficznego klimatu jaki powinien towarzyszyć przy grze tą rasą. Przez absurdalnie wysoki wzrost utrzymania z każdą kolejną powołaną armią ledwo mnie było stać na 5 wcale nie najwyższej jakości czyli już odpada poczucie przewagi liczebnej jakie powinniśmy mieć na każdym kroku. Do tego komputer miał zdalne naprowadzanie i wiedział,które miasta są zasiedlone przez szczury,bez potrzeby bawienia się w zwiad. Oprócz tego wątek fabularny poprowadzony tak,żeby nie musieć się wysilać i dawać Skavenom nowych przeciwników,zamiast tego kopiuj wklej ze spawnu armii u innych ras... Na wysokim poziomie stały tylko cut scenki i poziom wykonania jednostek,ogólnie rzecz biorąc - ogromne rozczarowanie. Skavenami grało mi się najgorzej ze wszystkich ras.

Dlatego podoba mi się pomysł Ituriela z darmowymi niewolnikami przypisanymi do każdej armii i nie wchodzącymi nominalnie w ich skład(choć pomysł z tym żeby byli niezłomni jest absurdalny). Brak degradacji przywołanych na pole bitwy szczurów też poprawiłby nieco sytuację(to przecież nie zombie żeby się rozpadały...) choć przede wszystkim koszty utrzymania wojska powinny być dużo niższe niż u innych a stoją na porównywalnym poziomie i jakby tego było mało to jeszcze musimy się martwić o żywność,której brak daje dość poważne minusy. Jak ktoś chce przyjemnej kampanii to polecam wybrać jeden z odłamów elfów.

Ituriel32
08-10-2017, 20:04
Wiesz z tymi niewolnikami to miało być tak jak psy w roma2. Czyli dowodzisz poganiaczami, a nad samymi niewolnikami nie masz wpływu. Lub trzeba by im było jeszcze zmniejszyć statystyki by mieli niezłomność.

Na szczęście już jest mod który usuwa karę za następne armie, ale wcale jakoś nie polepszyło to przyjemności gry. Jak dla mnie cała rasa do przeróbki.

Jeszcze przed ukazaniem się gry pisałem że będę grać szczurami, ale w praktyce nie mogę nawet na nie patrzeć...

Il Duce
08-10-2017, 20:58
Dla mnie powinni pozostać jako oddzielna jednostka,tylko jako jednostka "darmowa",na podobnej zasadzie jak mogliśmy w poprzednich tytułach wystawiać umocnienia tak teraz powinna być opcja rozstawienia 5-6 oddziałów niewolników na armię poza standardowymi 20 jednostkami. Bo w tej chwili technologie do niewolników są kompletnie bezużyteczne,sam korzystałem tylko z procarzy i to przez bardzo krótki moment. Natomiast niezłomność kompletnie nie pasuje do tej jednostki,w końcu to niewolnicy,dadzą nogę przy pierwszej lepszej okazji albo przeszkodzie :P.

Co do zwiększania kosztów armii to nie mam z tym problemu,tylko przesadzili z tymi 15%,5% z WH 1 było optymalne a danie tak wysokiego wzrostu w dwójce to sztuczne zawyżanie poziomu trudności.

Asuryan
09-10-2017, 03:51
Tylko że te 15% to jest na bardzo trudnym, na łatwym jest 1%. Mi akurat Skavenami gra się dość dobrze, a dokładniej Pestilence. Jako jedyna rasa nie musi wysyłać zwiadowców do ruin, bo widzi normalnie miasta innych skaveńskich klanów, a to duże ułatwienie. Z jednostek brakuje mi jedynie drużyn dżezaili. Obecnie szykuję się do odpalenia drugiego rytuału - wymaganą ilość surowca już mam, ale najpierw muszę wykończyć Teclisa i wrócić 3 armiami do miast biorących w nim udział. Jedyny błąd jaki zrobiłem, to koalicja z Moors. Połakomiłem się na sporo nowych terenów i drugiego LL, ale przez to mam problemy z ładem i żarciem.

Maniek116
10-10-2017, 22:11
Grając skavenami staracie się utrzymać jak najmniejszy poziom skażenia czy nie koniecznie?

Asuryan
11-10-2017, 00:18
Niekoniecznie, świątynia Rogatego Szczura daje ładny bonus do ładu. Do tego dochodzi jeden z rytów i odpowiednie edykty dla prowincji. Najważniejsze i tak są prowincje z pastwiskami, ze względu na budynek specjalny dający żarcie. A naddatek jedzenia tez daje plus do ładu - i to we wszystkich prowincjach. Jak ognia trzeba się jednak wystrzegać konfederacji. Za mną już z klanem Moors i Skryre - ale po pierwsze Queek Łowca Głów zbuntował się mi, gdy miał już niezłe jednostki i ledwo go ubiłem, a po drugie niedobór żarcia już zaczyna przynosić mi kary (na razie te pierwsze, w miarę łagodne, ale żarcie nadal spada - więc może być ciężko).

Maniek116
11-10-2017, 22:33
Czy to poziom legendarny zaniża drastycznie szanse w auto resolve czy to raczej problem z tą mechaniką u skavenów? Bitwy, które wygrywam z palcem w nosie a nie jestem super generałem w bitwach, mają czasem rozłożenie sił 20/80 na korzyść wroga, co jest mocno irytujące bo czasem moją pełną armią muszę tłuc jakieś dziadostwo 10 jednostkowe bo mi daje 50% szans na wygraną.

( ͡º ͜ʖ ͡º)
12-10-2017, 00:45
Im wyższy poziom trudności tym większa przewaga AI w automatycznej bitwie.

Xantor
13-10-2017, 11:29
AI strasznie krzywdzi szczury co widzę grając wysokimi i mając w armi 8 oddziałów(tak jakoś wyszło miał tylko dostarczyć posiłki a został) jestem w stanie na automacie zgromić 2 pełne armie szczurów w polu bez jakiś dużych strat(1-2 tury rekonwalescencji), a poziom kampani i bitew to bardzo trudny

Maniek116
15-10-2017, 21:55
Taka mała podpowiedź przy bitwach skavenów na swoim terenie, gdzie macie dostęp do spacz-bomby. Czekacie na moment, w którym wróg ustawi armię w zbity kloc, spawnujecie na środek jego formacji clanraty, starając się je pozycjonować tak aby znalazły się na samym środku, potem pozostaje czekanie, aż zejdą poniżej 50% hp i wysadzamy oddział kasując nawet do 150 wrogów :P

Xantor
17-10-2017, 21:27
jeśli ktoś ma problem z żywnością to radzę plądrować swoje prowincje potem bunt z którego jest dodatkowo ekstra bonus do tego co sam splądrowałeś, więc ogólnie warto trzymać 1 armie cały czas na plądrowaniu jakiejś swojej prowincji ^^

Ituriel32
15-01-2018, 18:04
Ukończyłem kampanie szczurkami i nie jestem z nich zadowolony.
- Na wyższych poziomach trudności koszta kolejnej armii masakrują moją wczówkę w nacje nastawioną na spam.
- Budynki surowców w przypadku szczurów są najsłabsze. Powody są dwa: mało kto chce z nami handlować to raz, a dwa to to że nie mają specjalnych bonusów.
- Gospodarka wcale mi się nie podobała. Niby każdy budynek daje jakieś grosze, ale stawka ta nie rośnie wraz z następnymi poziomami. I tak naprawdę cała gospodarka opiera się na jednym budynku (można go budować tylko w dużym mieście) który zwiększa procentowy dochód dla całej prowincji.

- - - - - - - - - - - - - - - -

Właśnie jestem na finiszu kampanii Lorda Skrolka w ME.

Szczurki mają najwięcej lubianych (6 chyba) terenów, dzięki czemu mamy mało przestoi, a nasza gospodarka daje cały czas czadu.
Dalej nie podoba mi się to że cały potencjał gospodarczy prowincji zależy od jednego budynku.
Szczury nie mają prawie wcale korzyści z surowców, ponieważ nie wzmacniają one nam jednostek, a handlować z nami chcą tylko desperaci. Za to złoże z jedzeniem jest naszym głównym targetem, złoto opcjonalnie (to surowiec dający najwięcej kasy).

Żywność to niby fajna mechanika, ale za bardzo ogranicza ona gracza w działaniu. Zwłaszcza gdy gramy Queek Łowcą Głów który nie ma szybkiego dostępu do surowca z jedzeniem. Na wyższych poziomach bardzo szybko wyparuje nam nasza rezerwa. Z drugiej strony możliwość zbudowania błyskawicznego przyczółka na terach wroga daje czadu (ale przeciwnik gdy zdobywa miasto 5 poziomu, to dostaje je zredukowane o 1, więc ma na 4, a szczury są dostają dziurę na 1 poziomie). No i na koniec zostają możliwość przywołania dodatkowych jednostek klan braci podczas bitwy. To pomaga zwłaszcza na początku kampanii. A później miałem od tego magię lordów i bohaterów. Ogólnie pomysł i możliwości na 5, ale wykonanie na =2.

Co do budynków specjalne rasowych to lipa, bo mamy takich tylko 5 sztuk i są one wszystkie w starym świecie (Hell Pit, Skavenblight i Karak Osiem Szczytów). Mamy też dostęp do tych ogólne dostępnych, ale to trochę bieda gdy porówna się to do zatrzęsienia jakie mają wysokie lub mroczne elfy.

Technologie bez rewelacji, są bo są. Bardzo dokuczała mi krótka kolejka globalnej rekrutacji bo standardowe 3 sztuki...

Co do wojska, to podobnie jak jaszczurkami bardzo ciężko było mi na początku kampanii bo podstawowe jednostki szczurów są słabe (a jak masz jeszcze osłabienie za niski poziom jedzenia to już prawdziwe dno). Na szczęście późna armia jest już całkiem całkiem, ale trzeba pamiętać że: Piechota jest słaba (w porównaniu do innych ras) więc nie należy brać jej za dużo. Zaś reszta jednostek ma charakter zadaniowy, czyli jest przeznaczona do konkretnego zadania.
Początkowych strzelców nie używałem wcale (w starciu z elfami byli bezużyteczni) i dopiero ci od miotaczy spaczenia zagościli w mojej armii na długo, a dokładniej do wojny z krasnoludami, w tym starciu okazali się potwornie słabi... I ich miejsce zajęły szczurki rzucające granatowe kulki (granaty). MVP mojej armii były szczuroogry, wypełniające powierzone im cele przez cała kampanie. Podobnie Abominacja, ale ona znowu była mordercza dla mojej gospodarki.
O dziwo używałem dużo artylerii: 4 katapulty i 2 działy na armie. Niestety co druga bitwę bardzo się wciekałem, bo teren wyłączał mi ją z walki (czy tu naprawdę jest tak mało płaskich nie zalesionych map???).
Na koniec zostawiłem sobie koła zagłady, których zwerbowałem parę sztuk, ale w bitwie użyłem ich tylko raz (z marnym skutkiem) bo na automacie szły od razu w piach...

Za to moja wojna przeciwko krasnoludom nabiła mi taki poziom nienawiści.
https://steamuserimages-a.akamaihd.net/ugc/931550500704387103/556C13A8D8D632C3B377C273BE5A27EB2C121810/

Hadvar
18-01-2018, 17:46
Ile tur grałeś tą kampanię?

Ituriel32
18-01-2018, 18:44
400 i technicznie dalej gram. Zostało mi tylko zajęcie dębu wieków, ale na razie zalewam imperium. Niby jest 3 do 7 w armiach na moją korzyść, ale niestety moje to pomocnicze (znaczy z przestarzałymi jednostkami czyli klan bracia). Tracę czas bo szukam specjalnych budynków, więc podbijam wszystko.
Zaś moje główne siły dopiero zbliżają się do złych ziem, bo wcześniej dobijały ostatnich obrońców.

Wojna z brodaczami zaczęła się koło 180 tury i trwała następnych 200. Ja straciłem 7 pełnych staków a krasnalki koło 60. Przy czym prawie każdy mój generał zdobył cechę za pokonanie białego krasnoluda. Pokurcze cały czas go dawali do armii.

Na razie nie ciągnę dalej bo wyczerpałem bateryjki. Za dużo bitew ręcznie musiałem grać i się zmęczyłem. A jak wczytam grę to od razu na nową bitwę z Volkmarem.

Ituriel32
14-07-2019, 16:12
Szczury dostały 3 miesiące temu dlc i nową mechanikę.

Podimperium czyli możliwość zakładania osad pod miastami innych nacji powinna być w grze od początku. Teraz jest to dodane, ale jakoś tak trochę nieudolnie zaimplementowane.
Jest to bardzo klimatyczna mechanika, dodająca masę możliwości taktycznych, gospodarczych czy fabularnych. Osady pod najbogatszymi miastami to spore ilości pieniędzy. Zaś możliwość zagospodarowania terenów sojusznika lub ziem których nie chcemy zajmować to sporo.

Niestety jest to inwestycja długoterminowa, która często może się nie zwrócić. Samo założenie podosady i jej rozbudowa kosztuje sporo gotówki, niby szczyry nie mają z kasą problemu, ale na początku gry każdy grosz się liczy.
Szkoda że nie można mieć podosad pod naszymi własnymi miastami, ale wtedy szczury były by zbyt op.
No i posiadania takiej pod największymi miastami niby daje masę pieniędzy, ale łatwo zostają wykryte, ponieważ SI rekrutuje w takim regionie masę armii i agentów.
I najgorszy minus to wykrycie, po którym płaci się trochę gotówki i pod osada znika. Jak dla mnie to naprawdę zmarnowany potencjał, ponieważ fajnie byłoby jakby były 2 opcje zlikwidowania szczurzej nory po wykryciu: pierwszy to gotówka, a drugi to walka.
Jak sobie pomyślę o bitwie z tematycznymi armiami szczurów... Znaczy dla 4 grywalnych frakcji szczurów, na nowych podziemnych mapach. Szkoda
Ogólnie mechanika na plus, ale można było wyciągnąć z niej dużo więcej.

Prawie zapomniałem że teraz Queek Łowca Głów zaczyna z pod miastem pod Karak Osiem Szczytów w imperiach śmiertelnych. Tak więc teraz można nim bardzo szybko wygrać ten wyścig.

Co do szczurzej części dlc to jest ona najlepsza.
Motorki nawet po nerfach są za mocne, za duże statystyki plus mały rozmiar i animacja czynią z nich najefektywniejszy rydwany w grze...
Spacz rusznice to to tak naprawdę super celna tania artyleria, przy ich pomocy zdejmiemy wszystko...
Najsłabiej wyszły kulomioty, ale uwielbiam patrzeć jak niszczą. Znaczy ta jednostka też jest mocna i to bardzo, efekt spowolnienia będzie działać z prawie każdą taktyką.
Na szczęście obie jednostki dystansowe mają wadę, nie można ich ustawiać na murach. Mocno to irytuje, ale z drugiej strony gdyby były na tych murach to jest to op do kwadratu.

Pazur jest epicki fabularnie i w grze też wyszedł mocarnie. OP.
Bonusy tej nacji są jednymi z najmocniejszych w grze. Plus spaczeniowa atomówka która czyni każdą bitwę łatwą.
Opis trudności twórców to żart.
To z czego się najbardziej cieszę to grywalne Skavenblight, Czyli szczurze miasto w starym świecie. trochę na to czekałem, w zasadzie to od premiery pierwszej części gry.

Co do nowej pozycji startu to jest ona trochę specyficzna. Mamy duże specjalne miasto, ale w jednoregionowej prowincji, co spowalnia jej rozwój. Oraz masę wrogów którzy mają bardzo mocne początkowe jednostki. To co jest bardzo ważne to 3 poziom osady dzięki któremu będziemy mogli werbować artylerie oraz nowe jednostki z dlc. A w tedy podbój będzie już nasz.

Ituriel32
28-01-2020, 12:00
Pograłem więcej Snikchem i jest on całkiem fajny.
Znaczy dalej uważam że powinien być on legendarnym bohaterem i ogólnie wolałbym Klan Moulder, ale jest to bardzo przyjemna zabawa.
Bardzo dobre mechaniki. Mroczne sprawy to genialna mechanika oddająca specyfikę klanu Eshin, jedyne zastrzeżenie mam do tej eliminacji całej rasy. To jest trochę przegięcie, ale z drugiej strony na obecnym paczu sam skasowałem tak krasnoludy i wysokie elfy, bo powoli przestawałem dawać radę walcząc ze spamem ich armii.

Druga mechanika kontrakty wielkich klanów (z tym że w 4 wielkich nie ma klanu Mors, a Eshin) z podwojonym kosztem werbunków jednostek innych klanów jest super. Właśnie czegoś takiego chciałem by było dla wszystkich klanów, by oddać im ich specjalizacje. Chociaż z drugiej strony wystawiania silnych armii jest trochę utrudnione na początku gry.

W sumie najwięcej zastrzeżeń mam chyba do nowych jednostek.
O ile Triada Eshin i czarownik jeszcze się bronią, bo to ciekawa opcja taktyczna do zasadzki i pasuje do klanu.
Tak pozostałe dwie to popłuczyny po klanie Skryre. Dodatkowo trochę ciężko mi znaleźć dla nich miejsce w armii.

Na plus jest tez miejsce startu w rogu mapy, na nowo dodanych terenach. Właściwie jest to najłatwiejszy start szczurów.

Problem jest tylko jeden. Na dzień dzisiejszy mam tak naprawdę tylko 2 grywalne klany szczurów i oba są z dlc. Znaczy technicznie można jeszcze spróbować się pobawić Pestilens w podziemiach, ale jako normalna kampania to będzie raczej ciężko. Miałem odrobinę nadziei że Trechowi dadzą pod miasto pod jego właściwą stolicą którą dodali do mapy, ale CA na razie się na to nie zdecydowało.

Fantasmagori
08-04-2020, 11:25
Siema. Ja dopiero zaczynam przygodę ze skavenami i mam dwa pytania.
1. Opłaca się rozwijanie podimperium czy lepiej od razu podbijać?
2. Czy tylko w prowincjach w których mam wojnę mogę tworzyć podimperium czy są jakieś specjalne jednostki gdzie mogę w neutralnych prowincjach to robić? Nie bardzo jeszcze ogarniam tej mechaniki ;)
Z góry dzięki za odpowiedz :)

Ituriel32
08-04-2020, 16:23
Pod miasta możesz zakładać bohaterem mistrzem spacz inżynierem, ale to kosztuje kasę i ma długi czas odnowienia (chyba 15 lub 25 tur).

Jeden z budynków które możesz tam zbudować, daje procentową szanse na założenie kolejnego pod miasta w innej sąsiedniej osadzie.

A czy opłaca się rozwijać? to zależy.

Na terenach gdzie walczysz lub planujesz zająć, to raczej nie bardzo, bo zostanie ono automatycznie zniszczone kiedy miasto zdobędziesz.

Natomiast gdzieś daleko. Na innym kontynencie to jak najbardziej. Ale trzeba pamiętać że jest to kosztowny biznes.