PDA

Zobacz pełną wersję : Humor - Opowieść ......



Ferior
02-02-2010, 17:44
Witam serdecznie wszystkich ! Chciałbym zaproponować nawet fajną zabawę w dokańczanie historyjek (Opowieści :P ) ....
Na czym to polega :
Wiec zaczyna się od jednego zdania a każdy "Użytkownik" dodaje swoje jedno zdanie (Związane z tematem) ... i na tym to polega tak krótko mówiąc
ZASADY !!! (Nie ma zabawy bez kilku zasad :) ) :
1.Piszemy na temat
2.Można dać tylko jedno zdanie
3.nie wolno pisać posta pod swoim postem ( ty napiszesz ktoś napisze i dopiero ty możesz pisać dalszą część :) )
4.historyjka może zawierać (Mało) przekleństw ale bez przesady !
5. Najważniejsze !!! i najdłuższe !!!! powiem tak .... Ktoś napisał i jeśli chcesz coś napisać (dalszą część historyjki) to kopiujesz zdanie/a (Wszystko ;) ) powyżej i dopisujesz swoje zdanie (dalszą część historyjki) .
6. Można fantazjować
7.Bez kłótni !!!

I na tym to działa mam nadzieje że wyjdzie fajna opowieść .
Więc ja zacznę na temat wiązany trochę ze Średniowieczem a oto ono :

Pewnego razu był sobie Rycerz .

tomsn
02-02-2010, 17:51
Pewnego razu był sobie Rycerz .

Niestety, nie posiadał swojego konia.

janker92
02-02-2010, 17:56
Więc go sobie ukradł. ;) 8-)

Ferior
02-02-2010, 18:03
Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.

(janker92 patrz zasada 5)

Matatjahu
02-02-2010, 18:14
No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja.

Erich
02-02-2010, 18:16
Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja. Postanowił więc zrobić jajecznicę.

Ferior
02-02-2010, 18:22
Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja. Postanowił więc zrobić jajecznicę. Jednakże potrzebował ogniska a do okoła pusto.

Matatjahu
02-02-2010, 18:33
Nagle z owego trzeciego jaja wykluł mu się koń (zwany częściej ptakiem) teraz kiedy mógł zrobić potomków ruszył do wsi.

maryjan1001
02-02-2010, 18:36
Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja. Postanowił więc zrobić jajecznicę. Jednakże potrzebował ogniska a do okoła pusto.Wtem,nahle z lasu wyłania się Żusto.

Ferior
02-02-2010, 19:31
Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja. Postanowił więc zrobić jajecznicę. Jednakże potrzebował ogniska a do okoła pusto.Wtem,nahle z lasu wyłania się Żusto. I musli co tu zrobić ?

Hetman
02-02-2010, 19:33
Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja. Postanowił więc zrobić jajecznicę. Jednakże potrzebował ogniska a do okoła pusto.Wtem,nahle z lasu wyłania się Żusto. Żusto to był typowy NOOB, który lubił spamić w tym temacie takimi durnymi i nikomu nie potrzebnymi postami, co najwyżej chciał dostać warna za zaśmiecanie...

Darujcie sobie chłopaki bo to już drugi tego typu durny temat do nabijania !spamu! bo za posty już nie ma rang.

Ferior
02-02-2010, 19:50
My się że tak powiem bawimy .

Vedymin
02-02-2010, 19:52
Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja. Postanowił więc zrobić jajecznicę. Jednakże potrzebował ogniska a do okoła pusto.Wtem,nahle z lasu wyłania się Żusto. Żusto to był typowy NOOB, który lubił spamić w tym temacie takimi durnymi i nikomu nie potrzebnymi postami, co najwyżej chciał dostać warna za zaśmiecanie...
Ten właśnie Żusto zamarł nagle i upadł na ziemię z bełtem w du.. eee pośladkach :D

Grandal
02-02-2010, 20:02
Darujcie sobie chłopaki bo to już drugi tego typu durny temat do nabijania !spamu! bo za posty już nie ma rang.
Oooo... wypraszam sobie. W moim temacie wielu spamerom nie chce się pisać bo trzeba napłodzić minimum 5 zdań. :P
Ten temat jest na tą samą modłę? No cóż, są przecież Ci co dbają o porządek w Tawernie.
Po drugie to prawie cała tawerna jest jednym wielkim mega spamem. ;)

Hetman
02-02-2010, 20:16
Oooo... wypraszam sobie. W moim temacie wielu spamerom nie chce się pisać bo trzeba napłodzić minimum 5 zdań. :P
Ten temat jest na tą samą modłę? No cóż, są przecież Ci co dbają o porządek w Tawernie.
Po drugie to prawie cała tawerna jest jednym wielkim mega spamem. ;)

No może jeszcze twój ujdzie ale dopisywanie zdanka z 5 słów to ...

voitek
02-02-2010, 23:46
Wypraszam sobie, z kolegami stworzylismy w ten sposob wspaniala historie na gronie!



Była spokojna noc. Promienie Księżyca odbijały się od gładkiej powierzchni białych murów prastarego burdelu dla jamników. Jednym z niewielu klientów był Mateusz, na pierwszy rzut oka sprzedawca krzeseł, który nocami wybywał z domu by zwalczać zło na ulicach i oddawać się cielesnym uciechom. Lecz pewnego dnia ujrzał przejeżdżający powóz ze sztucznym penisem umieszczonym na dachu niczym policyjny kogut posunięty juz w latach. Wyjął więc z kieszeni pozłacany zegarek, który miał na imię Tom. Nasz bohater zerknął przez ramię i dostrzegł muskularnego murzyńskiego niewolnika. Stał on pod ścianą bacznie obserwując poczynania pijanej pary idącej po przeciwnej stronie drogi w kierunku sklepu z antykami. Mateusz dobył włóczni , którą dostał od dziadka Alfreda przejechanego przez walec drogowy i rzekł: "Niech kasza namoka!!". Murzyn pomachał ręką, oznaczało to, że umówiony sygnał jest do dupy. Podbiegł zatem do pijanej pary, która z bliska nie wyglądała na pijaną a z jeszcza bliska okazało się, że jednak są pijani. Odsunął się zatem od nich, podrapał się po kroczu i stwierdził uroczyście: "Coś tu śmierdzi." Sięgnął za plecy i wyciągnął świeżego banana, po czym delikatnie go potarł i mocno chwycił u podstawy. Nawet nie zauważył, gdy stanął obok niego tajemniczy murzyn w koszulce w pieski i wyszeptał mu do ucha: "Gdzie są moje klocki LEGO?". Nagle świat się zatrząsł, powietrze zaczęło falować a na głowę spadł mu kokos. Z wydrążonego w owocu otworu wystawała kartka, na której ktoś napisał trzy słowa: "Leave Britney alone!". Wtedy zrozumiał jaka jest jego misja, złapał murzyna za dredy(CZEMU CIAGLE MURZYNI?! MAMY MURZYNSKIEGO NIEWOLNIKA, TAJEMNICZEGO MURZYNA I BLIżEJ NIEOKREśLONEGO MURZYNA Z DREDAMI) i rzucił nim w obserwującego cale zajście Mateusza(Właśnie, Mateusz rzucił w Mateusza?? ), który spojrzał zdumiony na Mateusza: "Wat da fak r u doin man?!". Wyszarpał z kieszeni Magnum 44 i zastrzelił pijaną parę(Kto podbiegł do pijanej pary? Murzyn czy Mateusz?! Jeśli Murzyn - to podbiegł do niego DRUGI MURZYN. Jeśli Mateusz - to czemu Murzyn z którym miał umówiony sygnał i w ogóle jest TAJEMNICZY?!). Wtedy z kościoła rozległo się bicie dzwonów, niebiosa się rozstąpiły i z nieba posypały się białe płatki śniegu, które po zetknięciu się z plugawym ziemskim padołem szybko się roztapiały, zostawiając jedynie kupkę popiołu i zapach zjaranego gówna. Wszyscy na placu spojrzeli do góry i otworzyli usta w niemym zachwycie, gdyż wysoko, ledwo dostrzegalny ludzkim okiem na śnieżnobiałym kucu z rozwianą grzywą, powiewając bujnym owłosieniem mknął młodzieniec w różowej koszulce w zielone groszki. (fuj :))). Zamiast 3 miliardów euro, będzie tylko 300 milionów - włoski Fiat radykalnie obniżył prognozy zysku na 2009 rok. O_o

Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja. Postanowił więc zrobić jajecznicę. Jednakże potrzebował ogniska a do okoła pusto.Wtem,nahle z lasu wyłania się Żusto. Żusto to był typowy NOOB, który lubił spamić w tym temacie takimi durnymi i nikomu nie potrzebnymi postami, co najwyżej chciał dostać warna za zaśmiecanie...
Ten właśnie Żusto zamarł nagle i upadł na ziemię z bełtem w du.. eee pośladkach. Zza drzew wyłonił się Murzyn

maryjan1001
03-02-2010, 06:32
Pewnego razu był sobie Rycerz .Niestety, nie posiadał swojego konia. Więc go sobie ukradł. Okazało się że ów koń jest króla.No to z dwóch koni potrzebnych rycerzowi miał jednego a ten drugi się nie wykluł więc miał trzy jaja. Postanowił więc zrobić jajecznicę. Jednakże potrzebował ogniska a do okoła pusto.Wtem,nahle z lasu wyłania się Żusto. Żusto to był typowy NOOB, który lubił spamić w tym temacie takimi durnymi i nikomu nie potrzebnymi postami, co najwyżej chciał dostać warna za zaśmiecanie...
Ten właśnie Żusto zamarł nagle i upadł na ziemię z bełtem w du.. eee pośladkach. Zza drzew wyłonił się Murzyn.EECH Kozojebcy-krzyknoł do Rycerza i Żusto-wam tylko bełty w dupie.

Matatjahu
03-02-2010, 17:21
Hetman ma rację spamerstwo się robi i nic z naszych wysiłków nie śmieszy nikogo.