Solokha 277 p.n.e.

[Zachar]

Armia jakiej jeszcze świat nie widział - γενναίος - Agatona przekroczyła szybkim marszem tereny Getów. Ich władca musiał byś szczęśliwy, że podpisał pakt o nieagresji z Macedonią i lokalni mieszkańcy szybko usuwali się z drogi zdyscyplinowanej armi. Nie minął nawet rok kiedy ta armia wkroczyła na tereny państwa grecko –scytyjskiego. Prowincji bronił niewielki oddział 3150 dinarii ( 2750 to garnizon).Prowincje zalała olbrzymia armia Agatona o sile 26000 dinarii.

Zwycięzca przesyła screen i replay z bitwy na adres kampanii.

[Nikczemnik]

Kiedy ?

[Pirx]

Jutro?

[Nikczemnik]

Powinienem dać radę, jakaś konkretna godzina ?

[Pirx]

Złapiemy się. Jutro będę cały dzień w domu (zmogło mnie), więc nawet w ciągu dnia mogę zagrać.

[Nikczemnik]

Będę dopiero wieczorem.

[Pirx]

Ok, to wieczorem, 21:30-22?

[Nikczemnik]

Trudno mi powiedzieć dokładnie ale po 20 powinienem się zjawić.

[Nikczemnik]

Oczekiwania :


https://www.youtube.com/watch?v=S0I96BK_lMw


Rzeczywistość :


https://www.youtube.com/watch?v=N3qrhhMCJlI


:F


2773

[Pirx]

Generał Macedoński wiele słyszał o świetnych konnych łucznikach ze stepów. Jeszcze w opowieściach z dzieciństwa przewijały się małe diabły na koniach, które kąsały zawsze z dystansu, aby następnie bezpiecznie oddalić się od przeciwnika, zanim ten zdąży choćby pomyśleć o ataku.

Tym większe było jego zdziwienie, gdy mały kontyngent scytyjski broniący Solokhy okazał się być złożony w połowie z lekkiej jazdy szturmowej. Jej szaleńcza szarża delikatnie wbiła się w pierwszy szereg piechoty, by następnie rozsypać się jak domek z piasku.

Solokha pada łupem Macedończyków. Pierwsza i na pewno nie ostatnia.