PDA

Zobacz pełną wersję : Tanais 267 p.n.e. ( Macedonia - Kimmeria)



Zachar
11-05-2018, 02:32
Wybiła decydująca godzina dla państwowości grecko-sctyjskiej. Od strony prowincji Phasis wkroczył Illydiusz z armią o wartości 17988
Od strony Samandar i Siracena wkroczyły armię nad którymi komendę przejął Plutarch. Miał do dyspozycji 16954 dinarii

Łącznie Macedończycy dysponowali 34942 dinarii

Stolicy Kimmerii chroniły duże mury oraz 8700 dinarii wojsk ( 4500 to garnizon) . Dowodzący generał Styks mógł użyć jeszcze marynarzy stacjonujących w koszarach.

Zwycięzca przesyła screen i replay z bitwy na adres kampanii

Pirx
11-05-2018, 09:59
W końcu, po wielu latach tułaczki, wojska macedońskie wkroczyły do serca państwa kimmeryjskiego. Ich oczom ukazało się pierwsze, i jedyne, miasto kimmeryjskie, Stolica. Do tej pory napotykali oni na swojej drodze mniejsze lub większe wioski, poza którymi był tylko step gdzieniegdzie usiany lasami.

Na widok murów Stolicy wreszcie mogli sobie przypomnieć o wielkich miastach macedońskich i czekających tam na nich żonach, kochankach, dzieciach. Został im jeszcze jeden krok do wykonania: zdobycie bądź zagłodzenie ostatniego bastionu kimmeryjskiego.

Dowódca kontyngentu macedońskiego, Illydiusz, wyszedł przed mury miasta i zawołał głośno: Kimmeryjczycy! Chcecie zginąć w polu, jak na mężczyzn przystało, czy też kryć się za murami i liczyć na śmierć bądź od sarissy bądź z głodu? Czekamy na Waszą odpowiedź!

Nikczemnik
11-05-2018, 13:13
Takiś odważny Macedończyku ? Więc czemu ich nie zaszturmujesz ?

Pirx
11-05-2018, 14:29
Ty pierwszy się wypowiedz Kimmeryjczku. Wtedy ja rozważę swoje opcje. ;)

Nikczemnik
11-05-2018, 14:32
Ja rozważę, gdy ty rozważysz.

Nikczemnik
11-05-2018, 14:37
Zostaję.

Pirx
11-05-2018, 14:40
Chcieliśmy Wam dać możliwość zakończenia tej dziwnej wojny z twarzą, ale w takim razie przyjdziemy za Wasze mury po swoje.

Szykujcie się zatem na naszą rychłą wizytę.

Nikczemnik
11-05-2018, 14:43
Zaraz zaraz, kto tu nas tchórzami nazywa... Pamiętasz Niceforze Agatona ? Tak to ten, co się bez przerwy cofał...

Pirx
11-05-2018, 14:52
I tak to - idąc do tyłu - między innymi jego wojska zajęły niemal całą Kimmerię i za chwilą zrzucą z tronu władcę kimmeryjskiego. Czasem widać lepiej się cofać niż atakować. A już na pewno wtedy, kiedy agresor pokłada nadzieje w tej walce.

Kiedy możecie stanąć do walki?

Proponujemy sobotę wieczór.

Nikczemnik
11-05-2018, 21:36
Nie jego, tylko pomniejszych generałów. Po nim został tylko wstyd i hańba . Która godzina ?

Nikczemnik
12-05-2018, 18:39
Proszę o jakakolwiek informację o dokładnej godzinie. Marynarze idą w ruch.

Pirx
12-05-2018, 20:14
Możesz grać jutro? W jakich godzinach ewentualnie?

Dzisiaj wieczorem mogę mieć problem z dostępnością.

Nikczemnik
12-05-2018, 20:18
Mogę grać jutro rano - 10, 11 i w południe 12.

Pirx
12-05-2018, 20:30
Ok, w takim razie starujemy o 10-tej.

Nikczemnik
13-05-2018, 10:59
Już miało dojść do pojedynku generałów, gdy skończyło się odliczanie.... Nikt z nas tego nie zauważył, do momentu ostatnich 20 sekund :drunk: .

Pirx
13-05-2018, 11:14
Wojska macedońskie, robiąc wyrwę w murach z wykorzystaniem artylerii oraz używając 3 wież oblężniczych, wdarły się do miasta. O dziwo, nie napotkały oporu na murach, jednak hypaspistów wspinających się na nie zalał wprost deszcz strzał i kamieni. Pancerze nie pomogły - oddziały zostały zdziesiątkowane. Kolejne oddziały wlewające się do miasta przez mury wpadały pod ciężki ostrzał i były zatrzymywane przez nieliczne oddziały hoplitów kimmeryjskich. Taktyka ta dawała świetny efekt, ponieważ oddziały kimmeryjskie walczyły do ostatniego woja, gdy tymczasem Macedończycy (szczególnie z oddziałów dawnej armii Agatona) potrafiły oddawać pola i wracać dopiero po wezwaniach wodza macedońskiego.

Jednak ta taktyka działała do czasu. Macedończycy przezornie wzięli bowiem do szturmu 2 ciężkie, elitarne jazdy, które w dogodnym momencie slalomem przeleciały obok walczących piechurów kimmeryjskich i zaczęły dziesiątkować strzelców kimmeryjskich oraz atakować od tyłu walczącą piechotę. Wydawało się, że w tym momencie zwycięstwo jest już pewne, jednak Kimmeryjczycy wykorzystali wówczas odwody piechoty i powstrzymali szalejącą kawalerię. W efekcie, doszło do przegrupowania, wskutek którego Kimmeryjczycy zajęli centralną część miasta, zaś Macedończycy zaczęli powoli wlewać się do miasta i przejmować kolejne strategiczne punkty. Nie mieli przy tym pojęcia jak ważne się kolejne świątynie dla ducha walki Kimmeryjczyków. W pewnym momencie w serca obrońców wlała się bowiem taka gorycz na myśl o ostatecznym upadku, że poczęli składać broń i prosić o łaskę.

Dowódca Macedoński, wobec jasnych rozkazów Króla Macedońskiego, przyjął tę bezwarunkową kapitulację ostatnich żyjących wojowników Kimmeryjskich, wszedł dumnie do pałacu Kimmeryjczyków i odczytał taki oto list skierowany do ostatniego z żyjących członków rodu królewskiego Kimmerii... (c.d. w ambasadzie Kimmerii).