Zobacz pełną wersję : Wydarzenia Czerwonych Kłóf
https://a-static.besthdwallpaper.com/total-war-warhammer-orcs-wallpaper-7081_L.jpg
Gorgutz Wyrombywacz, najwięksiejszy orkowy szef
Podróż morska nie była dobra dla armii Gorgutza. Chopakom często się nudziło, jedzenia też nie było zbyt dużo. Na szczęście na pokładzie było sporo świeżutkich gobasów do zjedzenia, a raz na jakiś czas udawało im się ograbić śmieszne statki awanturniczych ludzików. Kiedy podróż dobiegła końca, Gorgutz wraz ze swoim WAAAAGH!!! wylądował na wschodnim wybrzeżu, skąd natychmiast wyruszył wgłąb wyspy, aby znaleźć chopakuf z lokalnych plemion. Populacja mieszkająca na wyspie okazała się niezwykle duża, a wśród niej połowę stanowili orkowie, a połowę gobasy. Ale nawet taka ilość nie mogła powstrzymać Wyrombywacza przed całkowitą dominacją. Pokonując w krwawym pojedynku Gorfanga Czerwone Oko, pokazał że jest najsilniejszym i najwięksiejszym orkiem, jakiego widziała ta wyspa. Gorgutz czuje, że moc i łaska Gorka i Morka są coraz bliżej, ale uzyska ją dopiero, jak da łupnia Algirionowi Sheer'Ghaarowi, metalowemu ludzikowi z północnych pustkowi chasou. ,,Zjem jego jeszcze bijące serce, a potem roztrzaskam czaszę o kamienie, śmiejąc się z jego krwawego bożka. Pokażę w ten sposób, że tylko Gork i Mork są silniejsi od Gorgutza! WAAAAGH!!!''
Prowincje własne:
Obóz Orków - Siedziba Herszta i jego bandy. Gobliny ciężko tu pracują by zaspokoić potrzeby chopaków. Miasto poziomu 2: 700g
Koszary poziomu 2
Wschodnie pustkowia - Wielki region, prawie w całości porośnięty trawami. Od czasu do czasu widoczne są lasy. Gobliny zajmują się tu wycinką drzew, które można wykorzystać do tworzenia włóczni. Miasto poziomu 1: 350g, Gobliński Tartak (100g)
Północne pustkowia - Teren zamieszkany przez kilka ludzkich plemion. Płacą nam regularnie trybut, za co pozwalamy im żyć. - 200g
Prowincje graniczne:
- Głazowe Pola - niziny o dosyć płodnej ziemi i o dobrych warunkach klimatycznych. Mieszka tu wielu ludzi z lokalnych plemion, łączących się w duże enklawy ze zorganizowaną społecznością, gotową bronić swoich ziem w razie potrzeby. Znajduje się tu wiele kamiennych kręgów, które są przez ludność rdzenną uznawane za święte. Dobre miejsce na sieczkę i posiłek, oraz na plądrowanie.
- Północna Pieśń - Ziemie pełne pól uprawnych i pastwisk. Mieszkają tutaj lokalne plemiona ludzi, którzy prowadzą pokojowe życie jako rolnicy. Nie wolno ich jednak lekceważyć, gdyż w razie potrzeby są w stanie chwycić za broń. Oznacza to dobrą rozrywkę dla chłopakuf, bo będą mogli z kimś się sensownie posiekać. Potem zawsze można ich zjeść.
- Dziki Gaj - Wielkie Lesisko. Lokalne chłopaki gadały o małych gobasach jeżdżących na wielgachnych leśnych pajonkach, oraz o zwirzoludkach chowających się wśród drzewek. Jedna i druga rasa może być dobrym pożywieniem dla chłopakuf, a gobasy mogą się przydać jako mienso do odstrzału. Te wielgachne pajonki fajnie straszyły by wroguf plemienia.
Ziemie Grasantów - Zaludniony teren, pełen małych plemion walczących ze sobą o wpływy. W obliczu zewnętrznego zagrożenia mogą spróbować się zjednoczyć i stawić opór.
Armia początkowa:
- Gorgutz Wyrombywacz jako Herszt Orkuf bez żadnych przedmiotów, umiejętności ani wierzchowców (te będą zdobywane dzięki braniu udziału w bitwach, oraz na skutek wydarzeń lub inwencji twórczej gracza), zaczynający wraz z armią w stolicy.
- WAAAGH!!! Gorgutza: 3x orkowe chłopaki, 2x debeściaki orków, 2x goblińscy łucznicy na wilkach, 1x goblińscy łucznicy, 1x łucznicy nocnych goblinuf, 1x stado paszczakuf
Kapitał początkowy: 1500
Zasady specjalne:
- "Oddawać błyskotki ludki" - Orkowie nie muszą budować miasta by przejąć kontrolę nad zamieszkaną prowincją. Wystarczy, że orkowe armie znajdą się na zamieszkanej przez tubylców prowincji i zmuszą ich do płacenia trybutu.
- Szef załatwił podziemne gobasy - Zielonoskórzy w każdej bitwie mogą wystawić jeden dodatkowy oddział Nocnych Goblinuf. Oddział ten po bitwie jest likwidowany, i może zostać użyty w następnej bitwie.
- ,,E, Snabber, co się gapisz na mój siekacz? Eee? Chcesz popatrzeć trochę bliżej? Co? Hehe, to masz!!'' - ,,Chłopaki kiedy się nudzom to walczom ze sobą na wzajem. To nawet dobrze, dzięki temu są najodważniejsi ze wszystkich ras, i nie bojom siem niczego''. - Co dwie tury każda jednostka orków zyskuje 1 punkt doświadczenia (1 brązową belkę).
Cele:
Cele główne:
- Pokonaj Algiriona Sheer'Ghaara i zdobądź Kuźnię Starożytnych - Aby odzyskać łaskę Gorka i Morka, i pokazać kto jest najwięksiejszym szefem, Gorgutz musi dać łupnia temu metalowemu ludzikowi, Algirionowi Sheer'Ghaarowi, a następne wziąć sobie jego błyskotki, a w jego obozie zrobić wielki posąg Gorka i Morka wiadomo z jakiej substancji.
Cele poboczne:
- Dopilnuj, aby frakcja Krasnoludów została pokonana - ,,Kurduple zawsze majom dużo błyskotków. Trzeba znowu wejść do ich Twierdz, ukraść skarby i wyrżnąć te pokurcze''.
- Dopilnuj, aby frakcja Jaszczuroludzi została pokonana - ,,Te wężowe ludziki są śmieszne - fajnie syczom jak się je trzaśnie siekaczem. Mają również dużo błyskotek, które świecą prawie równie fajnie jak te co majom pokurcza''.
- Bierej wielkiego głomba - ,,Szefa doszły słuchy, że na północy mieszkają olbrzmy. Trzeba zajść do Ziem Olbrzymów i wziąć tych wielgachnych głombuf, a ludziki same będą dawały błyskotki i jedzenie''.
- Lasowe Gobasy - ,,Gobasy to paskudne szkodniki. Czyhają na nieuważnych głąbuf i szczelajom trujoncymi szczałkami. Mieszkajom w Dzikim Gaju, pełnym wielgachnych pajonkuf. Warto mieć te paskudy po swojej stronie''.
Tura I:
Gorzelnia została postawiona. Szef orków miał rację - zapotrzebowanie na trunki jest duże. Zdecydowanie za duże. Już po kilku dniach w budynku wytworzyła się swego rodzaju mafia, która wstęp umożliwia jedynie debeściakom. Co silniejsi orkowie mają swoje miejsce pod gorzelnią. Słabsi orkowie i gobliny w ogóle nie mają wstępu do przybytku. Jak tak dalej pójdzie, to o napoje stoczy się istna wojna, a sam budynek może zostać porządnie zdemolowany.
// Przychód +50 (od następnej tury), jeśli finanse na następne budowle będą tak małe to korzyści może nie być wcale, a mogą nawet pojawiać się straty.
Tura I:
Do namiotu szefa wchodzi potężny wojownik chaosu w zbroi z czarnego żelaza emanującej lekką fioletową poświatą. Kłania się przed Gorgutzem, po czym mówi:
,,Gorgutzu, wielki orkowy wodzu, mój Pan, Hargroth Błogosławiony przesyła list''.
Wręcza on list jednemu z debeściakowych gwardzistów który przekazuje go w ręce szefa:
" Małe kurduple, które zagnieździły się w Szczytach Bestii, stanowią zagrożenie zarówno dla nas jak i Twego klanu. Orkowie nigdy nie odmawiają dobrej bitki dlatego proponujemy pomoc."
Podpisano Hargroth Błogosławiony, Wybrany Pana Losu
Tura II
Do namiotu wodza podbiega wystraszony goblin. Widzisz, że to jeden z wilczych jeźdźców wysłanych na zwiad.
Nadchodzą krasnale, cała armia! Zmierzają w kierunku Północnych Pustkowi. Kilka oddziałów wojowników i kuszników, posiadają bełtomioty do zabijania goblinów z daleka! Musimy działać wodzu!
Tura II:
Gorgutz Wyrombywacz pokazał, że jest Wielkim Szefem, który nie boi się pokurcza. Poległ on, otoczony przez wściekłych krasnoludzkich wojowników. Bitwa została przegrana. Zginęło wielu dobrych chłopakuf, ale części z nich udało się zwiać tak, że za niedługo będą gotowi walczyć ponownie.
Istnieje również problem, kto zostanie nowym szefem. Ktoś musi dać łupnia chopakom i zadbać by nie rozproszyli się na mniejsze plemiona. Prawdopodobnie w najbliższym czasie najlepszy kandydat sam przejmie władzę.
// W następnej turze otrzymasz nowego Lorda.
Wynik bitwy: Porażka
Straty Armii: 2x orkowe chopaki, 1x stado paszczakuf, 1x goblińscy wilczy łucznicy
Doświadczenie: 1x goblińscy łucznicy +2 poziomy (2 brązowe belki), 1x łucznicy nocnych goblinuf +2 poziomy (2 brązowe belki), 1x goblińscy wilczy łucznicy +1 poziom (1 brązowa belka)
No tak tylko jak planować wojska skoro nie wiem gdzie znajdują się te które przetrwały???
Wojska które przetrwały, wycofały się do Obozu Orków.
Tura III:
Nowym wodzem został Norgliz Urwiucho, Wielki Szaman Goblinuf, który swoim charakterem i mocą odczytywania woli zielonych boguf zjednał sobie nawet Orkowych Debeściakuf.
// Nowy lord to Norgliz Urwiucho jako Wielki Szaman Goblinuf na Wielkim Wilku, bez umiejętności i przedmiotów z czarami ,,Gork to naprawi'' i ,,Podstępne dźgnięcie''.
Tura III:
Wilczy jeździec został wysłany do Norsmenów Einara, o Norglizu, ale aby wysłać szpieguf do Krainy Grasantów, będziemy potrzebowali błyskotek by kogoś zachęcić. Żaden ork ani gobas nie będzie ryzykował takiej misji za darmo.
Dodatkowo, wysłaliśmy kolejnego szypkiego gobasa do leśnych goblinuf. Ten jest jednym najsprytniejsiejszych w plemieniu, może da radę nakłonić trujące gobasy do sieczki z pokurczem.
// Potrzeba pieniędzy aby wysłać szpiegów do Ziemi Grasantów.
Zaopatrzono szpiegowską grupę w walutę. Oddano wszystko w ich ręce co można było. Dałem 100g to 2/3 kosztów budowy gorzelni :). Oczywiście aktualke dostosowałem po tym wydatku.
Tura III:
Te gupie elfiaki zgodziły się na handel! Za niedługo dostaniem pyszniusie trunki!
// Przychód z handlu z Wysokimi Elfami (od następnej tury): +200 złotych monet (100g podstawowo, 100g za drewno).
Sorrki że tak późno, do złego tematu wpisałem XD
Tura IV:
Do Norgliza podbiega gobas po czym mówi:
Szeffie, do naszego rejonu weszły leśne gobasy uciekajonce przed elfiakami! Zostały okrutnie posiekane i szukają nowego szefa który mógłby pomóc zdobywać im łupy!
// Jednostki uchodźców leśnych goblinuf. Przez dwie tury za darmo będziesz mógł włączyć do armii następujące jednostki leśnych goblinów: 1x gobliny, 2x gobliny na leśnych pajonkach, 2x łucznicy goblinuf na leśnych panjonkach
Jeżeli nie przyjmiesz ich w przeciągu 2 tur, opuszczą one Twój region.
Tura IV:
Do namiotu nowego szefa wchodzi posłaniec goblinuf wysłany do Norsmenów, po czym wręcza odpowiedź Norglizowi:
"Wodzu, musicie udać się przez Ziemie Grasantów ze Wschodnich Pustkowi, następnie Jednookie Mokradła. Mokradła graniczą z dwoma prowincjami Imperialnymi - Północny Las Fey oraz Południowy Las Fey. Mój Pan, Einar jest aktualnie w Jednookich Mokradłach. Ruszajcie tam, a razem splądrujemy i spalimy prowincje Imperium.Przeprowadzi Was mój człowiek, który zna te tereny. Wyślę list mojemu Panu. Będzie na Was czekał ze swoją armią. Powinniście tam dojść w dwa tygodnie. Krótko mówiąc, proponuję nieoficjalny sojusz oraz wspólny rajd na ziemie Imperium."
Tura IV
Gdy wkraczasz razem z wojskiem do Ziemi Grasantów i jesteś już gotowy, by splądrować pierwszą napotkaną wioskę podjeżdża do ciebie grupa mężczyzn. Jeden z nich nazywa siebie wodzem tych ziem. Mówi, że widzi potęgę jaką władasz i nie chce z tobą walczyć. Jest gotowy złożyć ci hołd jeśli oszczędzisz jego lud i pomożesz mu przejąć kontrolę nad resztą tych ziem. Po czym dodał, że reszta panów dowiedziała się już o twoim wtargnięciu i na pewno przygotowują się do obrony.
//Przyjęcie oferty oznacza stanięcie jednego z większych plemion po twojej stronie przeciwko innym plemionom. Będzie to oznaczało również trochę mniejszy przychód ze splądrowania prowincji.
Oferta wodza plemienia podoba się Szamanowi i ten się zgadza. Jest szansa, że plądrowanie nie spadnie na nasze barki a Świat uzna zdarzenie za wewnętrzne starcia plemion tych ziem. Korzyść z takiego obrotu spraw może okazać się większą niż planowano. Zdobędziemy zarówno część łupów jak i zwiększa się szansa, że nikt się nie dowie o przemarszu wielkiej armii Szamana przez ziemie grassantów.
Tura IV
Po połączeniu się z sojuszniczą armią i splądrowaniu pierwszych wiosek przeciwnik postanowił wydać ci bitwę. Ustawili swe wojska na umocnionej pozycji, licząc na to, że w ten sposób zniwelują naszą przewagę liczebną, głupcy.
//Bitwa o Ziemie Grasantów.
Siły sojusznicze: 1x - wódz, 2x - grasanci, 1x - oszczepnicy grasantów
Siły przeciwnika: 1x - wódź, 2x-5x - grasanci, 0x-2x - włócznicy grasantów, 1x-2x - oszczepnicy grasantów, 1x - grasanci z wielką bronią, 1x-2x - konni grasanci.
Tura IV:
Nocny goblin mający zanieść wolę szefa do Norsmenów powrócił z listem:
,,Czekamy na twą horde. Zrabujemy co się da. Na pewno oddźwięk będzie wielki. Powstanie zapewne chaos, do którego włączą się pozostałe frakcje uzurpatorów. Jeżeli Wysokie Elfy zareagują, my również. Rozdepczemy ludzi, zanim się zorientują. Moi ludzie mi donoszą, że relacje Wampirów z Jaszczuroludźmi są napięte, tam wybuchnie konflikt na pewno. Wystarczy, że będziemy patrzeć''.
Tura IV:
Szefie, ludziki-sojuszniki się przydały! To chłopaki ludzikuf dostały łupania a nie nasi chopacy! Wygralim tom sieczkem, w imię Gorka i Morka!
// Wynik Bitwy: Zwycięstwo, armia znajduje się w prowincji Ziemie Grasantów która może zostać wykorzystana.
Zyskane przedmioty/umiejętności/czary/wierzchowce: ,,Olbrzymi Wilk'', ,,Mobilność''.
Straty: 1x orkowe chopaki
Ranni: 1x orkowe chopaki, 1x łucznicy nocnych goblinuf (możliwi do uleczenia poprzez wydanie połowy ceny rekrutacji, lub odzczekanie 2 tur), Norgliz Urwiucho (na czas tej i następnej tury nie może używać czarów, ale może uczestniczyć w bitwie).
Doświadczenie: 2x orkowe chopaki +1 poziom (1 belka), 1x łucznicy nocnych goblinuf +1 poziom (1 belka), 1x goblińscy łucznicy na wilkach +1 poziom (1 belka).
Tura IV
Po bitwie rozpoczęła się prawdziwa uczta. Niebronione wioski jedna po drugiej padły naszym łupem. Nędzni wieśniacy zazwyczaj nie mieli zbyt wiele kosztowności, ale w domach jarlów i ich straży już znaleźliśmy nieco bogactw. Nie wiadomo jaka przyszłość czeka Ziemie Grasantów, Ottar Hængsson jest ciężko ranny, a jego wojska są w rozsypce. W prawdzie wszystko jest teraz w naszych rękach, plemiona są tak słabe, że muszą dostosować się do naszych żądań albo zostaną zniszczone.
// Przychód ze złupienia prowincji: 1000g (można wykorzystać już w tej turze)
Tura V:
WAAAAGH! Szefie, Tfoje Waaagh jest wyjątkowo potenżne, a chłopaki żądne zabijania i błyskotek!
// Bonus za szczególną aktywność (od następnej tury): - zmniejszone koszty utrzymania dla Orkowych Chłopakuf, Łucznikuf Orkuf, Dzikich Orkuf, Łucznikuf Dzikich Orkuf, Goblinuf, Łucznikuf Goblinuf i Goblińskich Jeźdźców o 20%.
Tura V:
Do Norgliza podchodzi przywódca leśnych gobasuf:
Szeffie, wróciło kilku gobasuf z lasu. Majom wieści odnośnie elfiakuf znajdujących się tam. Chwilowo nie ma tam żadnej wienkszej armii, ale może się to zmienić bo elfiaki mogom tam znowu przyjść. Stoi tam niewielki obóz elfuf w którym budujom namioty łowcuf którzy majom polować na zwierzęta i nasze biedne pajonczki!
Tura VI
Ziemie Grasantów to prowincja splądrowana, wyniszczona wojną. Mimo, że Ottar Hængsson wyciska ze swych poddanych ostatnie grosze nie są oni w stanie zbyt dużo nam płacić.
// Przejmujesz kontrolę nad Ziemiami Grasatów. Masz tam lojalnego tobie wodza, któremu możesz próbować wydawać rozkazy. Aktualna wysokość haraczu: 125g (od tej tury).
Tura VI:
,,Szefo przeznaczył wiencej pienionszkuf na gorzelnie! Chopaki, jadziem przegonić Snabbera i jego debeściakuf bo to picie jest dla nas!''
// Przychód z Gorzelni +50 złotych monet na turę (od tej tury).
Tura VI:
Połączone wojska Einara i Norgliza wtargnęły do prowincji Południowy Las Fey. Mocno zdziwili się gdy zastali miasto i wioski prawie puste. Pozostali jedynie najsłabsi i najbiedniejsi. Samo miasto stoi na średnim poziomie zamożności, znajdują się tutaj dobrze rozbudowane tartaki. Co zrobimy z tymi terenami?
// W Południowym Lesie Fey znajduje się wyludnione miasto 2 poziomu i opuszczone tartaki. Proszę o podjęcie decyzji co robicie ze zdobytymi ziemiami.
Tura VI:
,,Szefie, elfiaki skończyły z nami handlować! Lekceważą nas i nie wysyłajom nam już ich przepysznych trunkuf! Chopaki som złe że nie mają napitku, bo siem im nudzi. Ale może dzięki temu będą jeszcze bardziej skłonni do bitki!''
// Wysokie Elfy zakończyły handel. Od następnej tury proszę o anulowanie przychodu z handlu z nimi.
Orkowa horda zastanawia się jeszcze i najprawdopodobniej nie uczyni nic. Teraz trwają w oczekiwaniu na reakcję przeciwnika dumni z tego, że dowódca Imperium wycofując się dowiódł tego, że pochopnie stwierdził iż armia nasza nie stanowi zagrożenia. Teraz ewidentnie widzi, że jest inaczej. Szamanowi chodzi o upokorzenie Ludzi i zmuszenie ich do publicznego przyznania się do błędu oraz opłacenia kary jakiej zażądano niedawno.
Decyzja zapadła. Plądrowanie do gołej ziemi i to im szybciej tym lepiej aby nazbierać więcej łupów niż inni :) w zasadzie plądrowanie zaczyna się właśnie.... TERAZ!!! DODATKOWO co ujmę w aktualce KOLONIZUJĘ TĘ PROWINCJĘ I ZMUSZAM DO PŁACENIA DANINY MIMO IŻ PROWINCJA OPUSTOSZAŁA. w AKTUALCE TEŻ DODAM PEWNIE WĄTEK Z TĄ PROWINCJĄ ZWIĄZANY JAK ZAWSZE W PUNKCIE INWENCJI TWÓRCZEJ
Tura VI:
Szefie, wiadomości do elfiakuf i ludzikuf zostały wysłane najprędszymi gobasami i najszybsiejszymi wilkami!
Tura VI:
Szefie, pole bitwy po tak długim czasie było już porządnie rozkradzione, ale naszym szukajoncym gobasom udało się chwycić trochę zakopanych zbroiszczy karłuf! Nasi wojownicy som zadowoleni! Mało tego, niektóre z nich wciąż miały przy sobie pełno śfiecidełkuf!
// Wszystkie jednostki z północnych pustkowi zyskują 2 belki (+2 poziomy), +400 złotych monet.
https://i.ibb.co/KqRYdM5/TEST.jpg (https://imgbb.com/)
Tura VI:
//Goblin wbiegł do sali, porozglądała się ale nie dostrzegł Teguala po chwili podchodzi do niego jedna z mrocznych elfek Tegula. Jej zimne piękno na pewno odebrało by mowę wielu mężczyznom , niestety lub stety orkowie mają inne kanony piękna co pozwoliło po krótkiej chwili oddechu przekazać wiadomość od Szamana. Po wysłuchaniu wiadomości Elfka odpowiedziała...
Jesteś bardzo odważny lub bardzo głupi goblinie chcąc przekazać Lordowie Tegualowi takie słowa i liczyć na to, że opuściłbyś tą salę z głową na karku. Masz jednak szczęście mój Pan ma ważniejsze sprawy do wykonania i powierzył mi pieczę nad wszelaką "dyplomacją" jaka może zawitać w progi naszych majestatycznych komnat.
//Elfką klasnęła w dłonie a po chwili kilku "podwładnych" przyniosło trunek oraz jadło dla zmęczonego zielonoskurego
Muszę Ci przyznać, że imponuje mi twoja brawura goblinie i cieszę się, że to ja mam przyjemność z Tobą rozmawiać. Mój Pan jest sprawiedliwy i dobrze wynagradza tych którzy wiernie mu służą, ale strzeż się oszukanie go sprowadzi na was los gorszy niż śmierć i dopilnuję tego osobiście. "Elfy" nasi "bracia" ich manipulacje są nam dobrze znane nie musisz mi tłumaczyć do czego są zdolni.
//Wypowiadając te słowa Elfka zmieniła uśmiech na grymas irytacji.
Wasza propozycja jest miłym zaskoczeniem, myślałam że wasza rasa specjalizuje się tylko w bezmyślnym szarżowaniem na wroga. Polubiłam Cię mały goblinie w imieniu Lorda Tegula informuję Cię, że po wykazaniu się(w następnej turze VII) nasze skarbce otworzą się i podzielimy się z wami naszym cennym złotem, miejmy nadzieję że nie zmarnujecie go. Zobaczmy czy niezbyt szybko pokładam moje nadzieje w Tobie goblinie, tym wydarzeniem ważą się też i moje losy więc nie zawiedź mnie! Wróć do Szamana i przekaż mu tą wiadomość słowo w słowo, niech zastanowi się jakiej kwoty od nas oczekuje, sprawdzimy czy potraficie wykazać się też inteligencją a nie tylko brawurą.
Zapomniałabym oczekuję Twojego powrotu mój mały przyjacielu!
//obietnica przekazania złota (?? czekam na odpowiedź) od tury Nr VII na rzecz Orków(Pruber)
Tura VI:
,,Szefie, ograbilim co ludziki zostawiły! Mam pienionszki i błyskotki, a także sporo mienska dla chłopakuf! Niestety głupie Norsmeny zabrali nam część miasta, przez co udało siem nam grabić tylko połowę! Kiedyś będzie trzeba dać im łupnia...''
// Zniszczono osady w Płd. Lesie Fey: +1100 złotych monet (do wykorzystania w turze VII), utrzymanie wojska w Płd. Lesie Fey dla tury VII zmniejszone o 50%.
Tura VII:
Szefie, zrobilim wielkom grote dla paszczaczkuf! Jest weielgachna i nasze paszczaczki majom dużo miejsca do hasania i biegania! Niebawem będzie ich tam całe mnóstwo, gobasy będą miały zajęcie próbując uspokoić tom hałastrę!
// Przychód +150 złotych monet (od tej tury), Możliwość rekrutacji jednostek Paszczaków w Obozie Orkuf po cenie zmniejszonej o 50%.
Tura VII:
Szefie, zajelim Północne Pustkowia! Ludziki zobowiązały się do oddawania błyskotek dla najwięksiejszego WAAAGH jakie widział Albion!
/ +200 złotych monet z Północnych Pustkowi (od tej tury).
Tura VII:
Szefie, bardbarzyńce siem niczego nie spodziewajom hehehe. Rozwalim ich razem z imperialnymi ludkami raz-dwa, a ftedy wszystkie błyskotki i śfiecidełka bendom nasze hehehehe!
// Armia Norsmenów:
-1-5x Grasanci
-1-2x Berserkerzy Grasantów
-1x Dzika Mantykora
-1-2x Norskańskie Wilki Lodowe
-1-4x Konni Grasanci
-1-2x Oszczepnicy Grasantów
Tura VII:
Trzeba było nie ufać ludziakom! Kiedy walka się skończyła porozwalali nas całkowicie! Kiedyś jednak siem zemścimy... Zgromadzimy największe WAAAGH w historii i zgnieciemy ludziakuf!
// Wynik Bitwy: Porażka, niedobitki armii znajdują się w Płd. Lesie Fey.
Zyskane przedmioty/umiejętności/czary/wierzchowce: ,,Sprytne Kradziejstwo'', ,,Klątwa Złego Księżyca''.
Straty: 3x Orkowe Chopaki, 1x Łucznicy Goblinuf
Ranni: 1x Łucznicy nocnych Goblinuf, 1x Łucznicy Goblinuf na wilkach (możliwi do uleczenia po odczekaniu 3 tur lub poprzez wydanie połowy ceny rekrutacji tychże jednostek)
Doświadczenie: 1x Łucznicy nocnych Goblinuf +1 poziom (1 belka), 1x Łucznicy Goblinuf na Wilkach +1 poziom (1 belka).
Tura VIII:
,,Szefie, to znowu ludziaki! Przybyli na swoich żelaznych konikach, są całkiem niedaleko! Jest ich od groma, nasze nieliczne siły nie majom szans! Musimy uciekać!''
// Armia ludzi: 1-4x Rycerze Imperium, 1x Rycerze Gorejącego Słońca, nieznani bohaterowie. Z racji w pełni zmobilizowanej armii istnieje możliwość wycofania się do Ziemi Grasantów.
Tura VIII:
,,Szefie, te jaszczurki zajomały nam ludzikuf! Północne Pustkowia jusz nie som pod naszym żelaznym buciorem!''.
// Utrata kontroli nad regionem ,,Północne Pustkowia''. Znajduje się tam armia jaszczuroludzi: 1x Dziki Stegadon, 2x Skinki Oszczepnicy.
Rozumiem, że powinienem wykreslić te 200g zysku z tej prowincji w tej turze?
Rozumiem, że to wycofanie dotyczy niedobitków z jednookich mokradeł. Oczywiście wycofuję się na ziemie grassantów natychmiast.
1. Nie, na tą turę jeszcze masz. Od następnej nie masz.
2. Ok.
Witajcie MG. Nie wiem czy już zerkaliście na moją aktualkę gdzie wcześniej podałem ruch wojsk i ich zadanie, ale zmieniłem je właśnie teraz. Idą tam gdzie mieli iść natomiast dodałem do kolonizowania wcześniejsze plądrowanie.
Tura X:
,,Szefie, zgodnie z rozkazem zajelim Północne Pustkowia. Niestety, niewiele było plądrowańska, bo ludki prawie nic nie miały, ale przynajmniej zabralim im trochę świnek i kruf, hehehehe...''
// Przychód z splądrowania +100 złotych monet. Przychód na turę z zajęcia prowincji 200 złotych monet na turę.
Tura XI
Wytworzone przez nas za pomocą magii czarne chopaki zniknęły, nagle, wszyscy w jednym momencie. Prawdopodobnie zabrakło naszym szamanom już woli, by podtrzymywać tak kosztowne zaklęcie.
Czarne chopaki zniknęły a północne pustkowia też zniknęły? Zajmowałem je w poprzedniej turce :) i już w tej naliczyłem sobie nawet 200g a mapka nie pokazała tego
Czarne chopaki zniknęły a północne pustkowia też zniknęły? Zajmowałem je w poprzedniej turce :) i już w tej naliczyłem sobie nawet 200g a mapka nie pokazała tego
// Spokojnie, Tomasowi chodziło o kukiełki. Północne Pustkowia wciąż należą do Ciebie, jeśli coś się zmieni w tej sprawie damy Ci znać.
Wiem , że o kukiełki chodziło natomiast zastanawiałem się dlaczego na mapie nie widać, że północne pustkowia są moje.
Tura XIII:
,,Szefie, naszem Waaagh jest przewielkie i przepotenżne. Nasi wrogowie trzensom sie ze strachu przed straszliwym szamanem Norglizem Urwiucho. Wszystkie wrogi Gorka i Morka dostanom wielkiego łupnia!!! WAAAAAAAAAAAAAAAAAAGH!!!''
// Bonus za aktywność: Przychód z Obozu Orków i Wschodnich Pustkowi zostaje zwiększony o 15%.
Tura XIII:
Na granicy krain orków pojawił się niewielki oddział Włóczników Mrocznych Elfów. Upewniając się że orkowie ich zauważyli, pozostawili wielką, drewnianą skrzynię tuż na granicy, po czym odjechali w swoją stronę zostawiając jednego ze zwiadowców na straży aby upewnić się czy skrzynia trafi w dobre ręce.
https://i.ibb.co/JrWH8T5/list.jpg ([url=https://imgbb.com/)
List znajdujący się w skrzyni ze złotem dla orkowego szamana
List Malrithe
Wasz rasa jest niegodna zaufania jak zostało to udowodnione na dodatek chcieliście wykorzystać do tego niecnego planu nasze pieniądze jest to kara za która odpowiecie przed Imperium i Lorde Tegaulem. Los jednak się od was odwrócił, zostaliście zdradzeni w podobny sposób jaki zaserwowaliście mi i całemu Imperium. Wasz bóg Gork i Mork jednak mają was w opiece, możecie odkupić swoje winy i udowodnić że nie mieliście intencji wobec Druchii. Czas wojny się zbliża, wasze plemię zbyt długo czekało na odpowiedni moment. Weźcie topory w dłoń, napnijcie cięciwy szykujcie się do wojny a między naszymi rasami nastanie pokój a i nagroda będzie szczodra.
Imperium Druchii od zawsze uważało was za rasę goną podziwu, wasza siła i zażartość to cechy prawdziwych wojowników. Pozbyliśmy się waszego odwiecznego wroga, Góry są pod naszym panowaniem a w najbliższym czasie dopełnimy dzieła i pozbędziemy się ostatnich zalążków oporu. Czyż to nie pokaz siły do was przemawia!
Decyzja należy do was czy wesprzecie nas w nadchodzącej wojnie w zamian za chwałę i bogactwa, które jesteśmy wstanie wam zaoferować czy nadal będziecie się chować w norach i czekać aż wymrzecie za sprawą tych manipulatorów z Konfederacji ładu!
Na koniec zostawiam wam skromny podarek zróbcie sobie ucztę czy co tam uważacie, nasze skarbce są pełne i jesteśmy wstanie zwiększyć kwotę o dziesięć lub dwadzieścia razy o ile jesteście w stanie pojąć ogrom bogactwa jakie możecie zyskać!
Podpisano Malrithe zarządczyni Nagronath
// Otrzymano 400 złotych monet od Mrocznych Elfów. Propozycja sojuszu wojskowego od Mrocznych Elfów na najbliższe tury.
Odpowiedź do Mrocznego Elfa, proszę ją przekazać na TF:
Wieść o skrzyni dotarła do szamana bardzo szybko. Zaciekawiony, pojawił się na granicy wraz ze świtą bardzo szybko. Przez chwilę zatrzymał oddział w oddali i obserwował okolicę. Otwarty teren dający wgląd hen po horyzont pozwolił mu nabrać pewności więc spokojnym krokiem wraz z kilkoma chopakami podszedł do strażnika Druchii.
https://innemedium.pl/sites/default/files/styles/640szerokosc/public/65974153.jpg?itok=lc1X2lq_
"Stois tu dziarsko elficki zołniezu, a to znacy zes psysedł z darami bo tak slysałem. Niec no pogapie sie ilez to tu dukatuf wzucili.. hm hm i powiadas ze chces aby był spokuj miendzy nami.. hm hm i powiadas zesmy nie godni zaufania hm hm. Kto płaci ten moze ufać, kto o płaceniu opowiada a nie płaci ten nie moze ufać. Kto osukał ze zapłaci a nie zapłacił ten nie godny oddychania. Mało tu dukatuf ale jak krasnala podeptaliscie to macie od nas to co chcecie. Wiemy tez cego jesce chcecie wienc niech bedzie. Psekas druhowi ze sie orki nie bedom porywać na wase dziewcyny. a jak psez nase ziemnie chcom elfy psechodzic do mogom , ale tez musom najpierw dukatami zucić a gadać nie tseba ilez to mozecie dukatuf rozdawać dla nas bo to my jus słyseli od prawie całego świata. Druhii zapłacili pierwsi a najmniej gadali a najwiencej zwojowali , no to sykujcie jesce sksynek. Psyjmujem wase interesy"
Pierwszy odwrócił się Szef a za nim jego bestie. Ostatnich dwóch, targało już skrzynkę. Na gębie szamana pojawiły się liczne zmarszczki od szerokiego, szczerego, pięknego uśmiechu. Tym razem będzie po co wojować - tak pewnie dumał maszerując...
Goblin, który aktualnie pojawił się w stolicy wysokich elfów (dział dyplomacji) nie jest dyplomatą, lecz szpiegiem. Jeśli wykona swoje zadanie, otrzyma odpowiednią zapłatę za czyn.
Jego zadaniem było sprawdzić drogi w prowincjach Kraina Miodu oraz Tor Eldoir oraz zorientować się jak wielką rozbudowę poczyniły elfy w stolicy.
Przekładając na nasze, chciałbym się dowiedzieć do jakiego poziomu rozbudowana jest stolica elfa oraz drogi w obu prowincjach.
Jeśli goblin dotrze do Szamana czyli jeśli elfy nie zwietrzą podstępu goblin (czyli MG) otrzyma zapłatę w postaci 500g za czyn w stolicy i 100g za czyn w Krainie miodu odliczanej jako wydatki.
Czy da się spełnić moja prośbę ?
// Da się wykonać. Jutro wszystko rozpiszę.
PS: Dotarła odpowiedź do elfa.
Tura XIV:
W tajemnicy przed Wysokimi Elfami i Imperium, do Obozu Orków został wysłany skink z wiadomością:
"Elfy przez najbliższe 2 tygodnie będą znajdować się w górach, po tym czasie jak opanuje bunt i zabezpieczę Krak zaatakujemy konfederację, liczę na to, że Norska zaatakuje imperium i odwróci uwagę od pomocy Wysokiemu Elfowi, czekaj na kolejną wiadomość, plan przebiega tak jak przewidziałem"
Tura XIV:
Goblinowi udało się. Dotarł z powrotem do Obozu Orkuf, był wycieńczony ale niedługo później udało mu się powiedzieć co widział:
,,Szeszefie, widziałem wielkie budowle, o wielgahniejsze nisz zamczysko starego szefa w Złych Ziemiach...''
// Goblinowi udało się zgromadzić następujące informacje: Wszystkie południowe ziemie Wysokich Elfów posiadają rozbudowaną sieć dróg. Tor Eldoir to miasto poziomu 5, znajduje się w nim Sala Posiedzeń Konfederacji Ładu, Wielka Szkoła Magii Hoetha, Tartaki, Wielki Port oraz wysokiego poziomu koszary.
Tura XIV:
,,Szefie, ograbilim te gupie elfiaki, hehehehe. Zabralim im wszystkie błyskotki, jednak chopaki najbardziej zadowolone są z potenżnych zapasuf żarcia z elfiakowych spiżarni, hehehehehe.''
// Splądrowano Athel Yenlvi. Jest to miasto poziomu pierwszego. Znajduje się w nim garbarnia oraz gildia łowców, żeby jednak miasto mogło na nowo funkcjonować trzeba je ponownie zaludnić (koszt: 500 złotych monet).
Przychody z plądrowania: +1000 złotych monet. Wszystkie jednostki łuczników w armii otrzymują jedną belkę za skórzane pancerze i elfickie łuki.
Otrzymano bonus za splądrowanie przetwórni żywności. Na następną turę (turę XV) koszt utrzymania jednostek zmniejszony zostaje o 25%.
Czy moge juz funkcjonowanie miasta opłacić od razu i liczyć zysk czy przy kolejnej turze zysk z nowej prowincji policzyć?
Możesz od razu zapłacić za funkcjonowanie, wtedy zysk dostajesz w następnej turze.
A czy ten bonus dla łuczników dotyczy aktualnie posiadanych czy także zrekrutowani ewentualnie w przyszłości będa posiadać te podarki elfie?
Tylko tych posiadanych aktualnie. Jeśli opiszesz sposób działania budynków po elfach u orków (tj. jak Ty to widzisz) to nie wykluczamy że bonusy na przyszłość też się znajdą :D
Wprowadziłem już zmiany w aktualkę, przywróciłem nową prowincję do żywych. Zapłaciłem 500g.
Zastanawiam się tylko jak na dłuższa metę przysłużyć mi się może garbarnia oraz gildia łowców. Gildia pomoże zdobywać pożywienie co mogłoby zmniejszyć koszta utrzymania wojsk ( albo ogólnie albo przebywających w tej prowincji - to już MG niech decyduje). Garbarnia może pozwolić na rekrutowanie wojsk w tej prowincji od startu na pierwszej belce. Dobry pomysł?
wstawiam tez rozbudowę drug z nowej prowincji bo widzę, że nie posiadały takiej rozbudowy Elfy w tej prowincji. Jeśli posiadały ale zapomniano wpisać proszę o informację.
Tak, miały drogi, przepraszam że zapomniałem tego przekazać. Co do bonusów to są one następujące:
Armia znajdująca się w tym regionie kosztuje o 25% mniej utrzymania,
Wszystkie jednostki łuczników startują posiadając 1 belkę.
Tuż po tym jak zielona armia zawładnęła lasami na wschód od obozu, zorganizowany tam łowy. Niegdyś w tutejszych lasach było wiele pajączków i pająków. Nie wiadomo czy elfy zdołały wybić całą populację tych stworzeń dlatego Szaman zarządził natychmiastowe poszukiwanie legowisk tych przydatnych zwierzątek. Może uda się nałapać ich tyle aby stworzyć nowy oddział łuczników na pająkach. Gildia łowców była gotowa na przyjęcie każdego chętnego ze zdobyczą. Przeszkolono w fachu wszystkich chętnych. Cała akcja kosztowała Szamana 200g. Polowanie/ poszukiwanie trwa. Nakaz wodza - przytargać wszystkie żywe!!!
Niedaleko od stolicy zaś słychać odgłosy ciężkiej pracy. Stuki i huki słychać i w mieście i w południowych jego okolicach. Kilku roboli podchodzi czasami do granicy urwiska gdzie w dole widnieją pola Elfów i sieć dobrze zorganizowanych dróg. Ewidentnie trwają jakieś prace przy usprawnianiu udźwigu starego wyciągu, którym kiedyś transportowano drewno dla Elfów. Nikt nie uwierzy w to, że orki przygotowują go do ponownego otwarcia handlu z nacją, która niedawno zaatakowaliśmy. Czy słusznie ??
Tura XIV:
,,Panie, nasi nieustraszeni poskromiciele bestii złapali kilka pajonczkuf. Najlepiej bendzie jednak jeśli pozwolim pajonkom na nowo siem rozwinonć, bo obecna ich liczba jest malusieńka, cinżko było znaleźć te pajonczki...''
// Możliwość natychmiastowej darmowej rekrutacji oddziału Goblinów na Leśnych Pająkach o regularnym koszcie utrzymania.
Szaman zadowolony jest z postawy łowców. Dukaty nie poszły na marne, skoro potrafili wytropić osobniki tak nielicznej populacji na tak rozległym terenie to w przyszłości, gdy pajączków będzie więcej , wytropimy ich bez trudu. Szaman nakazał wypuścić większość schwytanych stworzeń do lasu. Tymczasem łowcy zadbają o leśna zwierzynę pilnując aby populacja wszystkich gatunków zwierzaków leśnych rosła jeszcze szybciej niż rozwijać będzie się życie w miasteczku. Zaś kilka sztuk doprowadzono do mieściny gdzie aktualnie duma się nad stworzeniem hodowli, która jeszcze rychlej przyniesie małe żyjątka.
Niedawne hałasy jakie dobiegały w obozu orkowego z samego miasteczka oraz w południowych częściach prowincji okazały się faktycznie pracami nad ulepszeniem udźwigu windy, która niedawno przemieszczał się gobliński szpieg. Wielu petaków pracowało a nawet niektóre orki użyczyły swojej siły. Petaki oczywiście pracowały aby zachować życie, ale orkom trzeba było zapłacić za trud. Koszt jaki poniósł Szaman na ten cel uszczuplił skarbiec o 326,25g. Pewnie wielka armia nie zdoła przedostać się tą drogą na ziemie elfów, ale niewielkie kontyngenty, które już się do tego przygotowują z pewnością się pomieszczą. Praca wiele kosztowała wysiłku, teraz trzeba zapłacić. Szaman obiecuje orkom, że dukaty otrzymają już jutro. *(wydatki na ulepszenie windy ujęte są już w aktualce 15 tury)
Tura XV:
// Przeniesienie całej armii przez windę nieudane. W Krainie Miodu znajdują się 1x Paszczaki oraz 1x Gobliny. Mogą spróbować zaatakować osadę lub się wycofać. Na górze pozostała reszta armii mającej przeprowadzić atak.
// Zyskano kontrolę nad Półwyspem Żmii. Co chcesz z nim uczynić?
Co posiada ta przemiła osada na Półwyspie Żmii?
Jakie straty poniosła moja armia i czy poniosła bo z opisu wynika, że wielu zginęło na tym Półwyspie?
Skromna armia z Krainie Miodu Postanawia na własną rękę ograbić mieszkańców wiejskich prowincji i wycofać się do Półwyspu Żmii nie atakując miasta. Jednak zdołała przed wycofaniem się i grabieniem zerknąć na zabudowania miasta orientując się jakiego poziomu to osada.
Jaki zatem poziom prowincji w Krainie Miodu?
Tura XV:
// Na Półwyspie Żmii znajdują się: Miasto poziomu 3, oraz Gniazda Orłów Albiońskich. Na skutek ataku poległ oddział Orkowych Chopaków oraz Łuczników Goblinuf na wilkach.
Kraina miodu jest Miastem poziomu 2.
Bardzo przepraszam za opóźnione wrzucenie tego posta.
Obie prowincje już z góry zakładam mają drogi, więc tak. Niszczę gniazdo orłów, ale zajmuję to miasto, lecz jeszcze dopytam czy jest tu jakikolwiek poziom koszar?
Zniszczenie gniazda orłów odbędzie się na zasadzie rytuału ku czci moich bogów. Budynek spłonie widowiskowo w obecności całej armii i ku rozdrażnianiu elfów.
Strasznie dziwnie, że nie ma tu koszar :)
Ruchy wojsk wstawione.
Czy coś ciekawego wynikło ze spalenia gniazd orlich? Czy Mork i Gork docenią agresję Armii?
Za palenie sterty gałęzi leżących na ziemi? Niestety nie :D
// Zyskano opuszczony region ,,Kraina Miodu''. Znajduje się w nim miasto poziomu 2 z rozbudowanymi drogami. Miasto wymaga zaludnienia, którego koszt wynosi 1000 złotych monet.
Tura XVI:
Do Norgliza przybywa gobliński posłaniec na wilku. Zsiada z wierzchowca, po czym mówi:
,,Sze-szefie, widzielim wielgachnego smoka na niebiosie! Wielki był, złoty był, wyglondał bardzo groźnie! Lata on sobie w kierunku naszego obozu orkuf! Co z tym zrobimy?!''
Tura XVI:
,,Szefie, kolejne niedobre wieści! Na Północne Pustkowia wyruszyła wielgachna armia elfiakuf! Nasze dwa oddziały gobasuf są szybkie i mogom siem wycofać. Jakie som Tfoje rozkazy szefie?''
Krainę Miodu plądruję i niszczę wszystkie główne budynki poza drogami. W prowincji nie pozostało już żadne pole ani żadna plantacja. Orki z goblinami kradną wszystko co się da z okolicznych wiosek i zabijają każdego zdolnego do walki Elfa (o ile jeszcze jacyś pozostali). Innych mieszkańców prowincji zaś zmuszają do daniny( o ile jacyś tu jeszcze mieszkają. Prowincję zajmuję na zasadzie bonusowym bez kolonizacji (nawet jeśli nie otrzymam żadnego z niej dochodu).
Z Północnych Pustkowi zabieram oba oddziały jeźdźców na wilkach i uciekną one do Wschodnich pustkowi. Jeźdźcy rozgłosili okolicznym wioskom o zbliżającej się armii Elfów. Nieliczne ludy wyruszyły w podróż do stolicy, niektórzy udali się do wschodnich pustkowi. Pozostawiono w prowincji jedynie chętnych podjęcia się specjalnego zadania. Mianowicie:
Szef przeznaczył nagrodę o łącznej wartości 257,5g dla śmiałków, którzy ukryją się w kryjówkach i pod osłoną nocy dokonają kradzieży. Gdy elfiaki zmęczone podróżą przez tutejsze wertepy (brak dróg w prowincji) rozbiją obóz śmiałkowie wykradną tyle elfickich łuków, broni oraz zbroi ile się da oraz postarają się jak najmocniej uszkodzić ewentualne sprzęty oblężnicze. Ochotnicy wiedzą, że jest to misja niebezpieczna, ale jest ich na tyle wielu, że jeśli jeden wpadnie w sidła straży i zrobi się harmider, inni skorzystają z zamieszania i wykonają swoje zadania.
Jeźdźcy przekazali śmiałkom łączną sumę 257,5g a chętnych było wielu aby uczynić część oddziałów wroga nieprzydatnymi do walki.
PS koszta już uwzględniłem w aktualce 16
Wojska, które starały się zaatakować prowincje Imperium otrzymały rozkaz powrotu do Wschodnich pustkowi. Tym razem bitwy nie będzie.
// Na skutek ataku smoka obniżenie przychodu w stolicy o 50% na czas tej tury.
// Przejęto kontrolę nad Stepami:
Miasto pierwszego poziomu z drogami, które jest całkowicie puste. Mieszkańcy ewakuowali się prawdopodobnie do Tor Eldoir. Może zostać zamieszkane. Koszt zaludnienia to 300 złotych monet.
Zaludniam ją, ujęte już w aktualce
Horda wilczych jeźdźców, która wyruszyła do Czarnej góry otrzymała rozkazy.
1. Przyjąć skrzynię z 700g od pradawnych.
2. Dbać o nią podczas przebywania na ziemiach jaszczurek.
3. Wesprzeć wojska KroghGara tylko wtedy jeśli otrzymają skrzynię.
4. Zwyciężyć w boju.
5. Akceptować decyzję w manewrach po Albionie jakie podejmie dowódca gadów (Jednak to Szaman będzie nadal w swoich aktualkach wydawał rozkazy).
6. Wrócić do kraju wraz ze złotem jeśli Pradawni nie wykonają ataku na elfa ( Szaman zdecyduje kiedy cierpliwość mu się skończy).
7 Daniel otrzymał informacje, że jeśli dojdzie do starcia z elfami a bitwa będzie przegrana jaszczurki nie mogą dopuścić aby jeźdźcy hordy wrócili do krainy zielonoskórych na własnych wilkach. Szaman zażądał wręcz aby niedobitki hordy doprowadzone zostały przed jego oblicze przez sojuszniczych (w tej bitwie) jaszczurów.
8. W przypadku porażki Jaszczury mają także odebrać dukaty od dowódcy hordy.
9. Jeśli Jaszczurki nie zaatakują wojsk Elfa, horda nie weźmie udziału w boju obronnym a tylko będzie sie przyglądać poczynaniom obu armii. Nie pozwoli tez wycofać się z boju Pradawnym jeśli atak wykona wojsko Elfa.
(chciałbym w ten sposób zablokować możliwość skakania po mapie obu armii i unikania boju. Proszę o to aby jeśli zaatakuje Elf JAszczur nie mógł się wycofać a jeśli zaatakuje jaszczur wspomogę go w boju wykorzystując szybkość wilków i spowalniając wycofanie się Elfów)
Szaman liczy na zwycięstwo i zdobycie doświadczenia przez niesprawdzonych jeszcze w boju goblinów. Z porażki jednak także zrobi użytek!!!
// Pieniądze zostały przekazane przez Jaszczuroludzi.
Tura XVIII:
Do Szamana przybywa gobliński posłaniec. Przez kilka chwil nie jest w stanie złapać oddechu, po czym mówi:
,,Szeszefie... ludziaki! Przyszły ze swojego Nowego Ostlandu, i zostawiły skrzynię pełniachną błyskotek! Nie zostawili żadnej wiadomości... Przynieśli kufra i se poszli! Tfoje lojalne chopaki już targają śfiecidełka!''
// Otrzymano 1500 złotych monet od Neulandu.
Tura XIX:
,,Szeszefie, prowincja została podporządkowana! Od dziś ludziki bendom nam płaciły haracz, hehehehe...''
// Zyskano region ,,Jednookie Mokradła na zasadzie specjalnej. +200 złotych monet na turę.
To jest suma podstawowa od której na czas zdarzenia chaosu powinienem odejmować 50% czy to suma już po odjęciu 50% a po zdarzeniu będzie 400g :)?
Tura XX
Panieee! Ci których miałem wypatrywać zbliżają się, wiele setek ropiejących ludzi podąża w naszym kierunku, są z nimi trolle, olbrzymy i inne plugawe stwory. Z tyłu jest jeszcze większa armia, ale za daleko, by pomóc tym na przodzie. To dobry moment, by dać im łupnia!
// Szacowana liczba oddziałów przeciwnika 25-40, kilka oddziałów trolli, 2 olbrzymy, bohater na mantykorze. Widoczni byli wybrańcy i wojownicy, ale jednocześnie sporą część armii stanowią zwykli grasanci.
cas teras psygodotać sie do walki, ale psygotowac sie tseba jesce mocniej no to idziem do PŁD Lasu Fey gdzie bedziemy ostsyć zelazo!!!
Decyzja Szamana o odrobinie wkładu w zniszczenie Jaszczurek spowodowała , że do wyrzutni artyleryjskich Gleba łaaa siłą wciśnięto kilka goblinów. Tym razem wybrano najmniejsze aby mogły polecieć wraz z sakiewkami pełnymi dukatów aż do stolicy Białego Elfa. Łącznie 500g wsypano do woreczków, i za cel obrano dobrze nam znane okolice skarbca Elfiego. Ktoś zapewne odnajdzie tam powbijane głowami, zmasakrowane zwłoki nieszczęśników a przy nich odpowiedni finans, który ma posłużyć jako wsparcie w walce przeciwko Jaszczurom.
Przesyłam tym sposobem 500g dla Wysokich elfów
Tura XXI:
,,Szeszefie, wysłalim gobasy! Latały prawie jak gołompki, ale krakały jak wroniska!''
//Pieniądze zostały wysłane.
// Wynik bitwy: Porażka. Armia wycofała się do lasów nieopodal Neustadt.
Norgliz zyskuje 2 wybrane przez siebie czary i wszystkie dostępne umiejetności.
Straty: 1x Nocne Gobliny, 2x Orkowe Chopaki, 2x Debeściaki Orkuf, 1x Czarne Orki, 2x Paszczaki, 1x Katapulta Glebaaa-Waaaagh-Glebaaa.
Ranni: Brak.
Doświadczenie: Wszystkie jednostki zyskują 3 punkty doświadczenia (3 belki).
Ciężki to był bój!
Wojska sprzymierzone w obronie Świata przed jego końcem rozbiegły się na wiele stron. Długo nie wiadomo było czy Szaman Norgliz przetrwał, czy leczy rany gdzieś w lasach w samotności. Tylko instynkt nakazał poszczególnym wojownikom wycofać się w tym samym kierunku. Teraz po takim starciu nawet orkowie mogą powiedzieć, że wcześniej nie byli wojownikami a starcie ostatnie było chrztem bojowym. Gdy się wszyscy spotkali u bram imperialnej stolicy, stwierdzili zgodnie, że mimo porażki los był dla nich łaskawy. Wielu poległo , ale Ci co przetrwali wiedzą więcej o przeciwniku.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©