PDA

Zobacz pełną wersję : Ambasada Caledoru(Elfy Wysokiego Rodu)



Rancor
12-05-2019, 21:34
Wkraczasz do komnaty na których wrotach jest wyryty smok
http://forum.totalwar.org.pl/attachment.php?attachmentid=2886&d=1557690603
powoli uchylają się wrota.
Wita cię Szambelan
"Witaj Przybyszu ukłoń się przed portretem Wielkiego.

http://forum.totalwar.org.pl/attachment.php?attachmentid=2885&d=1557744947


Nasz patron Ekspedycji
Torendil z Caledoru w zbroi smoczych książąt


Szambelan dalej mówi

"Witam Ciebie w imieniu księcia Torendila z Caledoru zwanego Młodym Smokiem wychowanka Lorda Księcia Imrika."
Sługa przynosi tece a na niej dwa kielichy jeden z Smokiem drugi jakby z kryształu. Szambelan podaje ci ten kryształowy.
http://forum.totalwar.org.pl/attachment.php?attachmentid=2888&d=1557745322

"Proszę napij się naszego Miodu Pitnego uzyskany z miodu Albiońskiego"
Za tobą pojawia się pewna osoba i wita cię.

"Witaj Jestem Torendial mów co cię twój Pan potrzebuje i zobaczymy co uda się na to zaradzić"
Uśmiecha się i wypija zawartość swojego kielicha

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W trakcie rozmowy stoi na poboczy nie pozorna osoba i coś notuje. Po chwili przybywa.
"Witam cię jestem Elitorn Skryba teraz spiszemy postanowienia...."

Dokumenty Dyplomatyczne
1.PoN
2.Sojusz
3.Umowa handlowa

Towary dostępne:
Miody Albiońskie i Miody pitne ( podobno najlepsze na wyspie)
Dęby Albiońskie ( wytrzymały materiał a zarazem idealny do ozdób)
Konie (czystej krwi z Albionu )
Elfickie rękodzieła (biżuteria, rzeźby, obrazy na zamówienie i nie tylko)
Mięso i skóry ( upolowane z prowincji Dziki Gaj)
Elfickie wyroby rzemieślnicze (dzieła z okolicznych surowców)
4.Inne

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

PoN:



Sojusz:



Imperium

Umowa handlowa:

Imperium




Wojna:


Mroczne Elfy
Bjornlingowie
Jaszczuroludzie


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"W imieniu Króla Feniksa dziękuję ci za czas spędzony w moich progach i tą rozmowę"

2885

Turek
14-05-2019, 21:06
Tura I
Do Tor Eldoir przypłynął Najwyższy Skryba Wilburg Grundmann wraz z resztą delegacji z Księstwa Neulandu i prosi o audiencję u Księcia Torendila z Caledoru w imieniu Księcia Hrabiego Adelberta Sternhauera.

Rancor
14-05-2019, 21:44
Pojawia się osobistość w szacie
"Witaj przyjacielu w tej chwili mój Pana nie ma ale jako przedstawiciel mówię w jego imieniu proszę powiedz w jakim celu tu przybyłeś. A po naszych rozmowach przydziele ci kwaterę byś był naszym gościem z Imperium" lekko się kłania i pokazuję drogie przechacki

Turek
14-05-2019, 21:55
Tura I
Skryba kłania się lekko i odpowiada:
- Mój Pan i Książę Neulandu chciałby nawiązać stosunki polityczne z Księstwem Caledoru. Aby umocnić pokój i bezpieczeństwo na świecie proponujemy odpisanie Paktu o Nieagresji, oraz umowy handlowej. My, jak i całe Imperium, jesteśmy zainteresowani słynnym, Albiońskim miodem oraz zasobami drewna i kamienia. W zamian oferujemy żywność, tkaniny i wszelkie towary występujące na Marienburskim rynku.

The Undertaker
14-05-2019, 22:00
witaj co powiesz na handel Torendil z Caledoru

Rancor
14-05-2019, 22:29
Z uśmiechem radości oznajmia
" Cieszy mnie to co słyszę mój Przyjacielu mój Pan zgadza się a co do handlu, w chwili obecnej mogę zaproponować tylko Miód i Miód Pitny ale obiecuję z czasem inne materiały zaczniemy dostarczać" przychodzi sługa z tąca a na niej dwa kielichy z trunkiem. "Więc uzgodnione PoN i pakt handlowy. Zdrowie"

Rancor
14-05-2019, 22:36
"Witaj Krasnoludzie handel jest możliwy lecz narazie nie ma połączenia naszych grani. A co do twojej propozycji z smokiem jesteśmy zaciekawieni tym okazem proszę o więcej informacji" kłania się kończąc mówić przedstawiciel

The Undertaker
14-05-2019, 23:06
smok niestety był martwy

Rancor
14-05-2019, 23:59
"Nie martw się Krasnoludzie jeszcze będzie okazja"

Daniel
15-05-2019, 17:22
O obrzasku pod bramą pojawia się wysoki Saurus dorównujący wzrostem nawet Wysokiemu Elfowi, otacza go grupa skinków z eskorty dyplomatycznej.


https://vignette.wikia.nocookie.net/warhammerfb/images/1/18/Warhammmer_Lizardmen_Saurus.png/revision/latest?cb=20160905225924




Saurus przemawia:

Witajcie Białe Elfy przyssyła mnie Krog-Gar abym nawiązał z wami korzysstne umowy dla nasszych miast oraz kazał mi wręczyć zaproszenie dla wasszego przywódcy do Xe'Allimel w celu rozmów o osstatnich wydarzeniach.
Będę czekać na audiencję u twego Pana...

Rancor
15-05-2019, 18:27
Słysząc to sługa wyszedł na przeciw Gościowi
"Witaj Saurusie mój Pan zajmuję się sprawami państwa
Jest teraz w prowincji Kraina Miodu, lecz za chwilę wyśle gołębia,
By jak najszybciej zjawił się w twej stolicy. A teraz jeśli masz potrzebę zostań i odpocznijcie przed drogą powrotną. Podejrzenia że mój Pan pojawi się tam przed wami"

Toto
16-05-2019, 16:32
Mimo, że wizyta Wysokich Elfów na Albionie nie była czymś mile widzianym przez Norskan, Ambasador z flotylli otrzymał jasny rozkaz, że należy się przywitać i okazać gest dobrej woli. Weseli Norskanie przyszli, z Białobrodym na czele, niosąc podarunek w aksamitnej płachcie. Grzecznie, uprzejmie, przestrzegając etykiety, złożyli go u stóp lokalnego władcy i rozwiązawszy bordową wstążkę, ukazali.. Głowę krasnoluda! Bez brody, oczywiście, bo cywilizowany i się ładnie ogolił. Obawiali się nieco reakcji słynnego Krog'gara, ale ryzyko było wpisane w zawód posłańca.
-Prezentujemy, w geście dobrej woli od naszego Wodza Einara Lodinsona, krasnoludzkiego dyplomatę! Wraz z opowieścią, jak dumnie oddali się w ofierze Slaaneshowi.
I, jeżeli zechciano wysłuchać opowieści, radośnie i żwawo opowiedzieli z detalami cały spontaniczny festiwal. Mieli nadzieję, że prędzej zostaną przywitany miodem i przychylnością względem ataku na krasnoludy, niż otrzymają karę za bycie wyznawcami Chaosu.

Rancor
16-05-2019, 21:23
Sam Toreldion wyszedł wraz swoją świtą 45 smoczymi książętami. Z pogardą zetknął na podatek.
"Jak śmiesz z takim okropieństwem tu przychodzić. Powiniem was wymordować za tą zniewagę ale że jesteście posłańcami to macie immunitet,
więc straż pojąć ich i zamknąć w lochu będziemy prowadzić rozmowy w odpowiednim miejscu!!"
władca zawinął głowę krasnoluda w materiał i zaniósł do
ołtarza ofiarnego i włożył do ognia.

Toto
21-05-2019, 18:35
Z dość sporym opóźnieniem, dopiero po ogłoszeniu śmiesznych edyktów Przygłupów Ładu, jeden z wędrujących kupców dostarczył elfiemu dworowi odpowiedź od Norskan.




2938





Trzeba kliknąć, forum mi z jakiegoś powodu zmniejsza.

Turek
27-05-2019, 19:14
Tura III
Ponieważ orkowe hordy nie są już zagrożeniem na Stepach do Tor Eldoir przybył Najwyższy Skryba Wilburg Grundmann aby podpisać, w imieniu Księstwa Neulandu umowę o nawiązaniu kontaktów handlowych.

Rancor
27-05-2019, 19:21
Wrota się otwarły i Skryba Imperialny został odpowiednio ugoszczony. Umowa została podpisana. A także zostały złożone zapewnienia że za kilka tygodni powstanie w którejś z osad Wielki Targ by każdy członek Konfederacji mógł między sobą dokonać handlu bezpiecznymi drogami lądowymi

Pruber
08-06-2019, 16:12
Ranny goblin przybywa z wizytą i staje przed wrotami Wielkiej Ambasady. Wygląda jakby wracał z bitwy, ale rany zostały zadane przez jego pana. Nie może wrócić jeśli nie wykona misji i nie zdobędzie tego co zdobyć mu nakazano. Ledwie żywy zdobywa się na krzyk na tyle donośny, że spod zamkniętej bramy słychać go wyraźnie w ambasadzie:

"Toleldion!!! Sef muj muwi ze podobało mu sie ze sie nie bijemy i ze lepiej mu sie zyje ze dotszymaliscie obietnicy i nie atakowaliscie do tej pory, ale nie wie cy tylko dlatego ze to psypadek cy co bo nie bylo wiesci zadnej od was ze sie nie bijemy pzez 4 miesionce. No to kazał zeby teras nie był to psypadek i chce wiedziec cy przedluzymy pakt o nieatakowaniu. Kazał mi tu zdychać jak mu powiem ze sie elfy nie godzo. Cy mam zdychać cy wracać do sefa panie Toleldionie!!!?"

Ostał pod wielką budowlą niepewny oczekując i dziwiąc się zarazem, że nie zostanie zjedzony a jedynie wygnany i zdechnie...

Rancor
08-06-2019, 18:06
Wyszedł przedstawiciel samej Konfederacji Tamer'Dargo.

"Goblinie pakt przedłużamy bo to jest w interesie mego Pana. Teraz poznaj naszą dobroć."

Robił znak pojawił się nadworny medyk-mag Ibrahi'Grituk elf wykonał ruch ręką i kilka słów w elfim języku

"Ellum terium stactum minium lesic"

Pojawiła się aura wokół posłańca, a jego rany zostały zagojone

"To dla pewności że dostarczysz wiadomość a teraz pędź i przekaż swemu Panu"

Obrócił się i wraz z medykiem wrócił do zamku. Wyjechało dwóch jeźdźców i od eskortowali goblina do granicy


// W Warhammerze nie ma mieszanek rasowych - poprawiłem na zwykłego elfa ~` Hadvar

The Undertaker
11-06-2019, 20:41
tura 5


to pałacu celadora wchodzi grupka krasnoludów jeden zabójca pięciu gwardzistów i jeden najstarszy z całej gromatki Drakki ambasador wielkiego króla krasnoludów siadają i czekają aż wielki celador przyjmie ich do siebie

Rancor
11-06-2019, 21:20
Witajcie Dawi. Wejdźcie lecz broni po za członkami Konfederacji nikt nie może wnieść.

Strażnik czeka przy otwartych wrotach czekając aż złoża broń

The Undertaker
11-06-2019, 21:28
krasnoludy dają broń strażnikowi a zabójca powiedział jak się stanie coś tym toporką to twoje głowie też i wchodzą do celadora

Rancor
11-06-2019, 21:38
Gdy Dawi byli już w środku sali obrad jeszcze nie ukończonej wyszedł elf

Witajcie jestem Tamer'Dargo podejrzewam że przybyliście w sprawie handlu. Głośno o waszej nowej kopalni. Nie mylę się??

Z uśmiechem i gestem ręki zaprosił dalej cała delegację.

Co możecie nam zaoferować...

jeśli zgadasz się na handel wymienny chociaż dwa towary które zyskam na tym

The Undertaker
11-06-2019, 21:58
Drakki powiedział złoto i żelazo

i mój pan się pytał czy macie tych norsmenów ?
bo jest w stanie za nich zapłać

Rancor
11-06-2019, 21:59
W tej chwili są nie dostępni...

Handel został podpisany

The Undertaker
11-06-2019, 22:03
krasnoludy wyszły z sali i zabrały bronie od strażnika a zabójca go kopną w noge i powiedział ostatni raz będziesz miał w rękach te toporki

Rancor
11-06-2019, 22:05
Strażnik przemilczał to i tylko się uśmiechnął

The Undertaker
13-06-2019, 01:01
Przybywa posłaniec z listem

50 g za jednego bo to coś nie jest więcej warte

The Undertaker
15-06-2019, 17:39
Do bram zamku Caladora przybywa 7 krasnoludów. Kiedy zostają wpuszczeni przez bramę wchodzą do warowni i czekają na audiencję.

// Proszę nie dodawać sobie żyrokopterów kiedy się ich nie ma. Przerobiłem na klasyczne przybycie drogą lądową, ponadto poprawiłem błędy. Proszę bardziej przykładać się do postów w dyplomacji i nie zmyślać nie wiadomo czego ~Hadvar

Rancor
15-06-2019, 17:57
Strażnik przyjmuję gości, i prowadzi ich do sali obrad


/Rozmową prowadzona będzie na steam

Pruber
11-08-2019, 21:53
Niedawno słyszane potworne trzaski i jakby piskliwe odgłosy dobiegające z urwiska do mieszkańców Krainy Miodu okazały się być dźwiękami od dawna nieużywanej platformy, którą niegdyś dźwigano towary między rasami Wysokich Elfów i Zielonoskórych. Dziwili się tubylcy bowiem od dawna nie otrzymywali dostaw z wyżej położonych terenów. Gdy kilku z nich postanowiło sprawdzić dlaczego i kto uruchomił dźwig, na miejscu nie było żywej duszy.
Dzień później pod murami Tor Eldoir stał malutki goblin. W milczeniu wpatrywał się w mury miasta od wielu godzin. Stałby tam i wiele dni i miesięcy bowiem jego Szaman to nad wyraz cierpliwa postać. Tym razem jednak cień zatoczył wielokrotnie koło a cierpliwość Szamana ma swój kres.


3058

Bez słowa, bez napitku i bez żarcia, zgarbiony, emanujący podstępnym uosobieniem wyglądał jednak na bardziej zdziwionego niż planującego niecne czyny.
Patrzył tak wbitym w mur wzrokiem, co jakiś czas rzucając spojrzenia na bramę oraz z rzadka na dachy robiących wrażenie domostw. Nie atakował nawet zwierzyny ani innych tutejszych stworzeń włącznie z kilkoma mieszkańcami prowincji, przyglądającymi mu się z coraz to mniejszych odległości. Długo nie wypowiadał ni słowa po czym najpierw cichym a na koniec donośnym krzykiem wydusił z siebie jedno...

"GDZIE!!!!!!!"

Po czym nastała ponowna cisza, tym razem jednak na krótko bowiem goblin krzyknął jeszcze jedno słowo...

"KEEEDY!!!?"

Rancor
11-08-2019, 22:34
Zaintrygowany Drago wyszedł na mur i odpowiedział co co usłyszał.

"GDZIE!!"

A po chwili

"KIEDY!!"

Następnie wyszło dwóch strażników i wprowadzili goblina.

"W jakiej sprawie twój Pan cię tu przysłał, Goblinie"

Pruber
11-08-2019, 22:57
Goblin nie odpowiadał. Nadal obserwował, ale tym razem nie był już tak spokojny. Jego żółte, przekrwione oczy rzucały zmysłem na lewo i prawo, w górę i w dół. Na chwilę nawet szybkim, zaskakującym ruchem przemierzył niewielki dystans zaś strażnicy ruszyli za nim w pogoń. Choć goblin był szybki nie udało mu się zbiec choć i wcale nie uciekanie mu było w głowie toteż nie wyrywał się z objęć strażników, ale jego oczy były szybsze niż on sam. Malec wyglądał jakby się ogromnie dziwił widokiem jaki ukazał mu się po przekroczeniu bram miasta. Strażnicy kilkakrotnie zadawali mu to samo pytanie, ale bez skutku - nie odpowiadał. Za to padł jak rażony na ziemię a jego długie ucho niemal przylepiło się do podłoża.
Leżąc wypowiedział tylko jedno zdanie. Mówił to cicho a ton jego brzmiał zadziwiająco przyjaźnie...

"pan muj najwiensy saman nakazał mi mUwic tyle ze az zapomniałem co gadac tseba, ale jedna zec mi sie tylko spamientała. kazał uściskac i pozdrowić wasego sefa a resty nie pamnientam bo takie macie tu wielke budowle ze prawiem oslep"

Wypowiadając ostatnie słowo niemal omdlał i wyglądał na naprawdę ślepego. Dalej jedynym znakiem życia jaki nie pozwolił nikomu sadzić, że zdechł był jego potwornie nieświeży oddech odsuwający od jego twarzy leżące na uliczkach liście.

Rancor
11-08-2019, 23:24
Jako że to posłaniec został umieszczony na platformie i wrócił do swoich

Rancor
17-08-2019, 18:30
Wiadomości dla wszystkich z Starego Świata, Lustrii:


Kroq'gar ten który mianował się tytułem Obrońcy Świata zdecydował przystąpić do sił które chcą zgubić nasz Świat. Co go spaczyło ? RZĄDZA władzy ? Co na to Wielki Wąż Sotek? Co na to lord Mazdamudi ? Pasuje im taki obrót spraw? Czy Wielki Prorok będzie pomagał takiej istocie? Ja nie wiem. Proszę może wy wiecie. Może wy jesteście wstanie coś z tym zrobić. Czekam na wasze propozycje.

Wiecie gdzie jestem Ja Torendil z Albionu, Ja ten z nielicznych PRAWYCH na wyspie. Nawołuje do działania.

Rancor
17-08-2019, 20:15
Zakończenie handlu z Jaszczuroludzimi [od kolejnej tury]

Turek
20-08-2019, 18:23
https://apollo.imgix.net/content/uploads/2019/04/730_06_Haggadah_f.29r.jpg?auto=compress,format&w=900&h=600

"Gdzie Wy, tam i My" pisze na pierwszej stronie dokumentu




Tura V
W obliczu agresywnej dyplomacji Jaszczuroludzi i ich konszachtów z pierwiastkiem Chaosu Najwyższy Skryba Grimwald Scheller, w imieniu Księcia Elektora Adelberta Sternheuera proponuje Księstwu Caledoru sojusz wojskowy. Podpisany dokument zwiększy wzajemne zaufanie i podwyższy bezpieczeństwo całego Albionu.

Rancor
20-08-2019, 18:37
Przedstawiciel Asurów wiele nie ma do powiedzenia.


Przyjmujemy z radością tą propozycję i liczymy na efekty w NASZEJ współpracy przeciw wrogą porządku i pokoju na tej pięknej Wyspie

Rancor
14-09-2019, 01:25
Ogłoszenia Asurów na Albionie


Ja Torendil już drugi raz mam starciem z Wielkim Tchórzem Kroq'garem i Kolejny raz on ucieka. Czy tak zachowuje się wielki obrońca ? Czy taki mieli Starożytni, że zamiast wypełniać Wielki Plan to Kroq'gar ucieka z każdej bitwy? On jest Saurusem? Czy może pomiotem Skaveńskim że ucieka z pod kulonym ogonem. Niech Każdy się dowie kim jest Gad Kroq'gar. Może ktoś chętny się znajdzie na zabawę z Jaszczurką w chowanego....

Wiadomości rozesłana poprzez sokoły do każdej Ambasady na Albionie i do każdej Frakcji rozumnej na znanym świecie

Turek
15-09-2019, 10:42
https://blogs.bl.uk/.a/6a00d8341c464853ef022ad3629456200c-500wi

Tura XVIII
Do Ambasady w Tor Eldoir przybył posłaniec z listem od Marszałka Księstwa Arcykapłana Ebbo Nimitza:


Szanowny Książę Torendirze, Przyjacielu,
Jakże właściwe są Twe słowa i pełne prawdy. Jaszczuroludzie to rasa najzwyklejsza ze wszystkich, a przy tym bardzo głupia, tchórzliwa i zdradziecka. O swój interes dbają przede wszystkim, gardząc innymi rasami, na równi z istotami Chaosu, niewiele się od nich różniąc. Prawdą jest, że szaleńca bestia Kroq-Gar rozpętał na Albionie wojnę i zamieszanie równe temu co robią barbarzyńcy z północy. Jego cele są niecne i pozbawione cnoty.
Podczas mej ostatniej wyprawy udało mi się uratować syna Kroq-Gara, Grim'Gara wierząc, że nie jest od spaczony mocą Chaosu i Krwi. Wierzyłem, że w tej rasie spoczywa jakaś boska siła, która dała im jakieś Przeznaczenie. Jakże się myliłem, gdy Grim'Gar został rozsiekany przez topory grasantów Chaosu w bitwie o Strażnicę Sigmara. Wystarczyło mu pokazać wroga, a ten wnet się na niego rzucił. Grim'Gar był młody i głupi, ale jako jedyny z Jaszczuroludzi stanął na wysokości zadania i walczył z Chaosem.
Zrozumiałem wtedy, że Jaszczuroludzie są po prostu inteligentniejszymi zwierzętami. Jakże wielki błąd popełniliśmy kilka lat temu, gdy wpuściliśmy ich do naszych pałaców. Ja i Adelbert wielce tego żałujemy i przepraszamy wiedząc, że Asurowie większych krzywd od Jaszczurek doznali.

Z wyrazami szacunku,
w Imieniu Księcia Elektora Adelberta Sternheuera,
Marszałek Imperium Arcykapłan Ebbo Nimitz

Rancor
15-09-2019, 11:02
Za dostarczenie listu posłaniec został ugoszczony by mógł odpocząć, wraz swoim wieszchowcem. Następnie dostał odpowiedź i wyruszył...