Zobacz pełną wersję : do 14 luty jomini2-K4Fun Zakapior
Markouno
07-02-2010, 23:04
Termin rozegrania pojedynku do 14 luty .
W temacie proszę wpisać wszystkie ustalenia meczowe oraz wykorzystane nacje.
Powodzenia milej gry.
Zakapior-san
08-02-2010, 08:21
Witam. Co do ustaleń przedbitewnych to nie zgadzam się na użycie jakichkolwiek elite units. Mogę zgodzić się na duże unity. Jako pierwszy wybierasz mapę i frakcję bo Jesteś z lewej strony. Jśli chodzi o moją dostępność to codziennie ok. 17.00- 22.00. Dodaj mnie do znajomych to łatwiej się złapiemy:
http://steamcommunity.com/profiles/76561198006521795
Zgadzam się na duże unity, bitwę możemy rozegrać dziś o godzinie 19.
Zakapior-san
09-02-2010, 08:07
Wczoraj zepsuło mi grę przymusowe ściągnięcie podstawy do nowych elite unitsów. Przez 16 godzin ściagnęło mi tylko 8 % całości, więc jeśli wyrobię się przed 14 lutym będzie święto. :oops: Dam znać tutaj lub na steamie gdy będę gotowy.
Zakapior-san
11-02-2010, 20:17
Naprawiłem grę i grałem dziś z Jomini2.
Powiem tak- wziął do ataku Szwecję na cejlonie, ja miałem Francję. Zaczął przegrywać to wywalił go steam (co za zbieg okoliczności, że akurat wtedy). Ale dobra, myślę każdemu może się zdarzyć. Z tym, że efekt zaskoczenia pewnym zagraniem z mojej strony działa tylko raz i tą szansę wykorzystałem. Powtarzamy bitwę oczywiście na tych samych składach, nic nie marudzę. Myślę trudno. Ledwo się zaczęło wyleciałem ja. Nie ma więc mowy o moim wyjściu z gry, bo po co na samym początku? Gramy więc 3 raz to samo i koleś wygrał.
Jest 1:0 nie kwestionuję wyniku chociaż do crasha to ja wygrywałem...
Zakładam więc bitwę (GB ja i RON- on, mapa też cejlon bo na innych się raczej nie gra 8-) ) Zaczyna się gra, patrzę a koleś rąbnął warowny obóz za górką po lewej koło lasu z dwoma haubicami. ŻAL. W tym momencie zrozumiałem dlaczego ostro krzyczał przeciw płaskim łąkom- nie dało by się na nich tak skutecznie kampić (a teraz do wyboru jest tylko 1. cejlon, 2. cejlon i 3. cejlon :roll: )
No nic myślę sobie, może da się go jakoś podejść. A więc podchodziłem 6f a to z lewej a to z prawej, żeby mu coś urwać swoimi działami. Lecz- gdy podchodziłem z lewej- koleś uciekał do prawa, gdy podchodzilem z prawej, koleś uciekał do lewa i do tyłu a potem do przodu. Taka ciuciubabka w kiepskim stylu. Minęło sporo czasu (może 1,5 może 2 godziny bezsensownej pukaniny) i albo go wypłoszyłem albo mu się to nobowanie znudziło- wyszedł na przedpole lecz dostał się pod morderczy ogień mojej 6f. Celowałem w gwardie i jazdę. Ostatecznie straciłem to działko ale jego sytuacja była na tyle kiepska że... I tutaj odsyłam do poniższego screena.
http://img168.imageshack.us/img168/4682/jomini2.jpg
Co za niefart- ZNOWU WYLECIAŁ JAK BYŁO Z NIM NIE ZA DOBRZE. Z mojej strony to by było chyba na tyle. Turniej na cejlonie ma z pewnością swoje plusy ale ja to słabo widzę. :? Spodziewałem się takiego obrotu spraw i pisałem o tym na forum. Do tego pech chcial że trafiłem na kolesia, który szuka na mnie osobistej zemsty za warna i czepia się wszelkich sposobów żeby tylko wygrać.
LOL dlaczego ja nie wyszedłem gdy przegrywałem? Przegrałem i mam to gdzieś, turniej to nie całe moje życie. W tej ostatniej bitwie zbugowała mi się haubica i przez praktycznie całą grę nie chciała strzelać. Bywa i tak- ale boli mnie zachowanie kolesia- gdy przegrywa, odłącza neta i wywala steam. Potem gramy od nowa na tych samych unitach i co mu zależy, zawsze to już lepiej jak zna moje unity- wygra to wygra, będzie kiepsko to wywali znów- do 3 razy sztuka jak to mówią. Niczym w Contrę na pegazusie- ma się 3 lajfy. I nikt mu niczego nie udowodni, "wywaliło go" ;)
Domagam się wygranej dla mnie w drugim meczu i zakończenia remisem 1:1 ten pojedynek- szopkę. Swoją sprawę opieram na zapisie w regulaminie o częstym wywalaniu. Naprawdę nie chcę się znowu kłócić z towarzystwem G.E. albo być świadkiem kolejnego 2- godzinnego kampa haubicami za górkami a potem "crasha" gdy zrobi się gorąco. Szkoda że nie mogłem zapisać powtrórki, to by był dopiero widok...
Pięknie zakapior, ale szkoda że robisz mistyfikacje, byłeś hostem wywaliłeś neta i wywaliło mnie z gry. Zrobiłeś screana (ja nie mogłem) - wyciąłeś pasek który pokazuje przewagę i ładnie to wygląda - szkoda że na ekranie widać tylko moje wojsko - rozumiem nie dało się wyciąć. 1,5 godziny atakowałeś, aż w końcu wygrzebałem się pod tą górkę i sprałem cię jednym słowem. Dostałeś po tyłku jak małe dziecko. Pokarz screana z paskiem.
Jeśli jesteś taki cwany to wnoszę wniosek o grę z obserwatorami z takimi samymi składami i mapie.
Cejlon. Zakapior Brytyjczycy 3X gwardia 3X piechota, 4X strzelcy, art konna , habica, 2X dragoni i reszta jazdy. Ja Polska - 4X gwardia, 4X liniówka 4X strzelcy, 2X haubica, dragoni, husaria.
Zakapior-san
11-02-2010, 21:17
nie lubię wstawiać dużych screeenów lecz część obrazującą problem. Ale na specjalne życzenie:
http://img156.imageshack.us/img156/3552/jominiz.jpg
jak widać przewagi nie miałeś- no chyba że w mięsie armatnim jakim są liniówki. Granie jeszcze raz tej mapy? I znowu rąbniesz kampa pod skarpą? Masz mnie za idiotę? LOL
Do tego widać jak walisz ze snipe buga gdy moi strzelcy nie mają nic w zasięgu.
Zamieszczę jeszcze opis bitw - bo to co napisałeś to kłamstwo.
Pierwsza bitwa. Mapa Cejlon - Zakapior Francja, Jomini2 Szwecja. Crash Jomini2 - faza początkowa -( w momencie kiedy podszedłem pod francuskie liniówki).
Druga gra - te same składy - faza środkowa - zdecydowane prowadzenie Szwecji- zakapior crash.
Trzecia gra - te same składy - zwycięstwo Szwecji przewaga niewielka.
Drugi mecz mapa Cejlon
Zakapior Brytyjczycy atakuje - Jomini Polska broni.
Faza ostrzału artylerii- pasywna gra zakapiora- boi się zbliżyć na odległość haubic- jego artyleria konna nie dosięga z żadnej strony moje wojsko za wzgórzem. Próba podejścia haubicą zakapiora - ukryci dragoni w lesie atakują haubice i likwidują większość składu (haubica choć ruchoma nie strzela). Pościg za moimi dragonami - ukryci strzelcy wyrządzają sporo strat ciężkiej jeździe i dragonom. Zakapior cofa się na górujące wzgórze - podchodzę haubicami - zakapior atakuje dwoma jazdami niszczy 4 haubice i traci dwie jazdy. Ruszam na wzgórze mam przewagę w piechocie. Podchodzę strzelcami i likwiduje jednych fergusonów. Jazdą ruszam na artylerię konną i likwiduje ją. Wygrzebałem się piechotą na wzgórze - czekam aż odpoczną - ostrzeliwuje wojska ostatnią haubicą (w międzyczasie resztką jazdy zakapior niszczy jedną haubice). mam przewagę w jeździe piechocie i artylerii (co widać byłoby na pasku który perfidnie został usunięty - gdzie jest pasek zakapior?. Jak to możliwe że go nie ma? Przy robieniu screana zawsze widać pasek!!!!) - ruszam do ataku - zakapior wyłącza neta i wywala mnie z gry.
P.S. Ja ci pokazałem dwa razy jak się atakuje na Cejlonie - dynamicznie, a ty myślałeś, że będziesz siedział na górce i walił do mnie z artylerii. To ty miałeś atakować a nie ja, a na screanie widać kto atakował i gdzie są moje wojska - pytanie tylko gdzie są Twoje?
Gdzie ten pasek - co dorabiasz go? Spróbuj może się da!!!
Zakapior-san
11-02-2010, 21:37
Pierwsza bitwa. Mapa Cejlon - Zakapior Francja, Jomini2 Szwecja. Crash Jomini2 - faza początkowa
raczej końcowa jak już padałeś.
Druga gra - te same składy - faza środkowa - zdecydowane prowadzenie Szwecji- zakapior crash.
faza początkowa- zamień tylkoz tym co masz na górze i będzie tak jak ma być.
Faza ostrzału artylerii- pasywna gra zakapiora- boi się zbliżyć na odległość haubic
Bo zakapior nie idzie nigdy na pewną śmierć od czoła na kampera.
Próba podejścia haubicą zakapiora - ukryci dragoni w lesie atakują haubice i likwidują większość składu
podjeżdzają i strzelają w skarpę na której stoi haubica zabijając może z 3 ludzi, dalej już była tylko utrata połowy z tego oddziału by moja ciężka jazda.
Ruszam na wzgórze mam przewagę w piechocie
w liniowej zgadza się, w gwardii już nie bardzo.
Podchodzę strzelcami i likwiduje jednych fergusonów.
widać na screeenie tych zlikwidowanych :lol:
Ja ci pokazałem dwa razy jak się atakuje na Cejlonie - dynamicznie, a ty myślałeś, że będziesz siedział na górce i walił do mnie z artylerii.
nie straciłem koników do końca więc mogę robić co chcę, nie kampiłem jak ty tylo próbowałem obejść bokami. Miej pretensje tylko do siebie- masz problem do zasad które sam popierałeś.
Ps: jak nie widzisz screena to:
http://img215.imageshack.us/img215/7219/jominir.jpg
a następnym razem zainstaluj jave.
Poradzę Ci dobry program Photoshop może tam uda się przerobić ten pasek - rozumiem musisz mieć na to trochę czasu... Żałosne...
Dodaj screana, a nie link który nie działa!!!
Zakapior-san
11-02-2010, 21:58
Jak zwykle pokazałeś się z najgorszej strony. Miałeś mieć total przewagę, miałeś mi jazdę zniszczyć, miałeś fergi wytępić a tu zonk. Fakt, że nie wiedziałeś gdzie się te moje gwardie chowają akurat dobrze świadczy o mnie :lol: Szykowałem ci niespodziankę ale skraszowałeś grę i teraz kłamiesz co to ty nie miałeś i czego nie wystrzelałeś. Czekam na kolejne zarzuty np. że unit cardy w fotoshopie dorobiłem :lol:
No widzisz da się i po co go ukrywałeś?, Jak widać ty masz atakować a masz mniej wojska. Ja miałem cztery gwardie ( w tym trzy pełnie jedną 90) i cztery piechoty, około 20 dragonów, 12 husarii i więcej strzelców, poza tym jedna sprawna haubica. Patrząc na to jak zagrałeś pierwsze bitwy to nie miałeś większych szans.
Do organizatorów - proszę zróbcie test, załóżcie grę i osoba która ją zakładała niech wyłączy neta -pokaże się tej osobie taki screan jaki wkleił zakapior- łatwo sprawdzić kto oszukuje!!!
Aha jeszcze pięknie widać gdzie się musiałem wspiąć po 1,5 ha twojego pasywnego grania, a to Ty miałeś atakować. Jak widzisz Ty atak uważasz za szaleństwo, a ja atakowałem pod górę i jakoś się dało!!!
Zakapior-san
11-02-2010, 22:17
Patrząc na to jak zagrałeś pierwsze bitwy to nie miałeś większych szans.
Pierwszą wygrywałem ale tak samo jak tutaj zrobiłeś krasza :roll: Zapomniałeś lol?
Jak widzisz Ty atak uważasz za szaleństwo, a ja atakowałem pod górę i jakoś się dało!!!
Bo ja nie kampiłem lol a co do mojego ataku to priorytet miałem w zniszczeniu dział. Musialbym raszować jakbym koniki stracił, poczytaj sobie regulamin. To takie trudne?
Ja miałem cztery gwardie ( w tym trzy pełnie jedną 90) i cztery piechoty, około 20 dragonów, 12 husarii i więcej strzelców, poza tym jedna sprawna haubica
złote kierpce jeżeli to udowodnisz. Swoją drogą jak mogłeś mieć więcej strzelców? Przecież fergi nie spały a i haevy cav w jednych wjechała i uciekli. Żałosny jesteś w tym zaprzeczaniu oczywistym faktom widocznym na screenie. Ale to nie pierwszy raz i nie ostatni jak myślę. Idę spać bo jutro do roboty na rano. Masz 12 godzin na sformułowanie kolejnych mdłych zarzutów, nie marnuj więc czasu!
Fergusoni i jazda zdziesiątkowani widocznie zaczęli ci wracać.
Można przegrać, ale to co ty zrobiłeś to jest żałosne, wyłączyłeś neta i oskarżasz mnie że to ja crashuje!!! Masz tupet !!! Widać masz również w tym doświadczenie i robiłeś już to wcześniej bo ja tego tricku nie znałem.
No nic sprawę muszą rozstrzygnąć organizatorzy. Proszę zróbcie ten test. Mogę zagrać z nim ponownie, ale tylko z obserwatorami.
Zakapior-san
12-02-2010, 07:30
Wywaliło ciebie potem mnie, umówiliśmy się że kogo następnym razem wywali ten przegrywa. Sam nawet zapowiadałeś szumnie że jak wylecisz to dajesz wina. Zaprzeczysz temu? Skończyła się więc pierwsza bitwa. W kolejnej znowu cie wywaliło więc sytuacja jest jasna- przegrałeś. Gdybym był taki bezczelny jak ty dzieciaku to bym się wyparł swojej pierwszej przegranej i co- nawet pewnie screena nie masz. Nie jestem jednak taki jak ty i potrafię przyznać się do porażki więc twoja logika że idę w zaparte wzięła w łeb.
Ps: ja tam nie wiedziałem, że jak host wyjdzie to się pokazuje wyjście oponenta. Jak do tego doszedłeś? Próbowaliście w klanie skutecznych metod czitowania? Dobrze, że taki motyw ukazałeś. Nikt więcej mnie w to nie wrobi jak ty teraz. Takim sposobem mogę pokusić się o tezę, że ja ani razu nie wyleciałem- bo wtedy co myślałem że wyleciałem ty byłeś hostem. A do swojego "wywalenia" na pierwszej bitwie sam się przyznałeś więc wszystko jasne panie cziterze.
Wywaliłeś grę 2 albo 3 razy i jeszcze jakieś wonty masz, że się wkurzam. :shock:
JAAASNE chcesz grać to jeszcze raz. :lol: Myślisz, ze 3 lajfy masz jak na pegazusie. Po trupach do celu jak i w pierwszej bitwie- 2 razy próbować a za trzecim się udało. NO WAY.
Jesteś poza moim zasięgiem kolego , wiele osób zna cię już od tej kombinatorskie strony i nie mam zamiaru już z tobą rozmawiać. Dla mnie jesteś niewiele wart i wstyd mi że jesteś moi rodakiem.
Zawsze chcesz mieć ostatnie zdanie, więc je masz. Ja się już nie wypowiadam na temat twoich przegranych - chyba że poproszą mnie o to organizatorzy.
PS. Twój argument, że ktoś jest dzieckiem tym razem trafił w próżnie - kończę za niedługo studia doktoranckie i w przeciwieństwie do ciebie nie ma dla mnie znaczenia wiek bo to żaden argument. Znam czternastolatków którzy wiedzą co to jest honor i nie kłamią jak przegrywają w przeciwieństwie do niektórych dorosłych.
Markouno
12-02-2010, 08:29
Panowie spokojnie ,przepraszam ze tak późno ale po kolei .
Po pierwsze nie omawiamy stylu walki tylko problem z niedokończeniem pojedynku .
Jomini 2 czy masz jakieś skreny potwierdzające ze Zakapior przerwał , mial problemy z łączem lub rozłączył sie w trakcie pojedynku (powinny wyskakiwać po rozłączeniu w formie komunikatu ).
Jeżeli tak to proszę je wstawić.
Jesli nie będzie miedzy wami zgodności do powtórzenia pojedynku ,decyzje sędziowie podejmą przed ukończeniem terminu dla tej tury na podstawie zamieszczonych informacji .
zakapior atakuje dwoma jazdami niszczy 4 haubice i traci dwie jazdy.
max 2 jednostki artyleryjskie zgodnie z regulaminem to skąd 4 haubice miałeś :?:
Najważniejsze obaj skończcie z docinkami natury osobistej,dogadywać na pw nie na forum.
Niestety ale po tym jak Zakapior wyrzucił mnie z gry gra wyskoczyła mi to menu Total Wara i dlatego nie mogłem zrobić screana.
Jak widać na screanach zakapiora miałem przewagę i nie mogłem mieć tej przewagi w liniówkach jak twierdzi zakapior bo maksymalnie można mieć ich cztery. Sędziowie mogą sprawdzić też kto atakował a kto uciekał na górkę - widać w jakim miejscu jest moje wojsko i w jakim kierunku atakuje (przypominam, że to Zakapior w tej partii miał atakować). Można również sprawdzić jak Zakapior zrobił ten trick przez wyłączenie neta a później twierdzi, że to ja crashowałem. W regulaminie nie ma informacji o tym, że obie strony muszą się zgodzić na powtórkę - to sędziowie powinni takie rzeczy ustalać odgórnie. Wiadomo, że słabsza strona nie będzie chciała powtórki meczu licząc na to, że sędziowie dadzą się przekonać. Takie sprawy powinno się załatwiać na bagnety a nie poprzez dyskusję - bo sprawność felietonistyczna nie ma przełożenia na sprawność bojową.
PS. Liczę ilość haubic, a nie oddziałów. Czyli dwa oddziały mają 6 haubic - tak dla ścisłości.
Markouno
12-02-2010, 09:16
Liczę ilość haubic, a nie oddziałów. Czyli dwa oddziały mają 6 haubic - tak dla ścisłości.
ok ;)
Proponuje rozegrać pojedynek w asyście trzeciego gracza z dobrym łączem.
To jest oczywiście wyjście w której obie strony wykażą zdrowe podejście do tej całej zabawy.
Jeżeli nie sędziowie podejmą decyzje ostateczna sprawdzając odpowiednio przedstawione przez obu graczy wersje.
Zakapior-san
12-02-2010, 09:23
kończę za niedługo studia doktoranckie
LOL po tym co pokazałeś na totalwar.org.pl myślałem że masz 15 lat max. Bez kitu. Apacz wykazał się większą kulturą chociaż ma tylko 16 na karku. Zero logiki w argumentach, kłamstwa, obrażanie innych, kraszowanie gry żeby tylko wygrać. Aż warna dostałeś za chamstwo. Ładny poziom studiów jest w tym kraju, że tak powiem... W takim razie to mnie wstyd że masz wyższe jak ja. Ale to całkiem inny temat.
Niestety ale po tym jak Zakapior wyrzucił mnie z gry gra wyskoczyła mi to menu Total Wara i dlatego nie mogłem zrobić screana.
A dziwne bo ja mogłem screena zrobić, więc jednak wywaliłeś grę albo po prostu znowu wyleciałeś. Dla mnie jedno i to samo bo nie da się tego udowodnić. BTW: jak można kogoś wywalić z gry w trakcie? :lol: W menu rozumiem ale w trakcie? :lol:
(przypominam, że to Zakapior w tej partii miał atakować).
atakować- nie raszować, mylisz pojęcia koleś.
Można również sprawdzić jak Zakapior zrobił ten trick przez wyłączenie neta a później twierdzi, że to ja crashowałem.
Równie dobrze ja mogę taki zarzut wnieść co do 2 powtórek pierwszego meczu, czyż nie?
). Wiadomo, że słabsza strona nie będzie chciała powtórki meczu licząc na to, że sędziowie dadzą się przekonać. Takie sprawy powinno się załatwiać na bagnety a nie poprzez dyskusję.
W dyskusji coś ci nie idzie :lol:
Markouno chciał żeby dogadać się co do powtórki tego meczu. Oczywiście nie mogę się zgodzić na tą samą mapę i unity bo w przeciwieństwie do ciebie "doktorancie" nie mam czasu na kulkugodzinne bitwy, realne życie też ma dla mnie znaczenie i to bynajmniej nie mniejsze niż jakaś głupia gra.
Myślę że płaskie łąki powinny rozwiązać problemy co do kampów, obawiania się ataku jak to mi zarzuciłeś itp. No chyba że boisz się jedynej w pełni sprawiedliwej mapy i pokazania na co faktycznie Cię stać. Jak chcesz to może być na tych samych frakcjach. Jeżeli przegram na łąkach to jesteś lepszy. Czekam na odpowiedź. Tylko bez chamstwa tym razem proszę. :roll:
Ps: Również żądam jakiegoś obserwatora bo nie mam zamiaru bawić się po raz czwarty w kraszowanie gry przez tego typa.
Nie odpowiadam już na twoje obrażające i prowokujące teksty - to co myślę o tobie możesz sobie przeczytać wyżej.
Świetnie w takim razie proponuje dziś godziny wieczorne.
Proszę organizatorów o wyznaczenie obserwatora-najlepiej, żeby była to osoba z grona organizatorów.
Składy i mapa oczywiście te same.
Czekam na podanie godziny ja po 18.30 jestem dostępny.
PS. To ty wybrałeś Cejlon, a nie ja więc nie powinieneś sam sobie zaprzeczać. Mogłeś wybrać płaskie łąki, ale nie chciałeś więc teraz nie przekręcaj. Pokazałem Ci jak atakuje się na Cejlonie spróbuj może też ci się uda.
Zakapior-san
12-02-2010, 09:43
Nie odpowiadam już na twoje obrażające i prowokujące teksty
Phi to najpierw sam nie obrażaj.
Składy i mapa oczywiście te same.
Wypowiedziałem się na ten temat już wcześniej, jedyną akceptowalną mapą jest dla mnie płaska łąka. Wiem że stracisz możliwość kampienia do usranej śmierci ale sam postawiłeś sobie poprzeczkę uznając się za lepszego. Pokaż to więc w równych warunkach. Nie zgadzasz się to nie i czekam na werdykt organizatorów. Tylko przez grzeczność zaoferowałem to rozwiązanie bo admini powinni dawno zbanować twoje cziterskie zagrania.
A dzisiaj i tak nie mogę grać bo mam mecz z theo.
To ty wybrałeś Cejlon, a nie ja więc nie powinieneś sam sobie zaprzeczać.
Spodziewałem się że zagrasz jak ja w otwartym szyku a nie w zamkniętym kamp- obozie. Przy adminach też chciałbyś tą szopkę odstawić pewnie. LOL
Pokazałem Ci jak atakuje się na Cejlonie spróbuj może też ci się uda.
Heh, za trzecim razem się dopiero udało, wcześniej musiałeś kraszować ;)
Markouno
12-02-2010, 09:48
W takim razie przeczytajcie co pisze i prosze o konkretna odpowiedz : tak lub nie .
Rozegracie powtórkę meczu z tymi samymi jednostkami i na tej samej mapie strona atakujaca Zakapior .
Mecz rozegracie przy hoście osoby trzeciej bezwarunkowo.
Jeżeli padnie z któreś strony odpowiedz nie temat zakończony na ta chwile jest 1 : 0 dla jomini2
decyzja w sprawie drugiego meczu zostanie ogłoszona tak jak napisano wcześniej.
Aha jeżeli padnie coś więcej niż tak lub nie i będzie to dotyczyło graczy wnioskuje automatycznie o bana :!:
Markuno zgodnie z regulaminem punkt 7. - taki mecz powinien być rozegrany ponownie. Tak jak pisałem wcześniej słabsza strona zawszę będzie liczyć na to że uda się jej przekonać sędziów i nie będzie chciała powtórki.
Mogę zahostować grę mam b. dobre łącze
Zapytam z ciekawości, jak chcesz zahostować Cejlon, skoro jest on tylko 1v1 ?
Rozumiem jeszcze w 2v2 ale tu?
Z całym szacunkiem do Twojej osoby, ale z powodu tej samej przynależności klanowej co Zakapior Twoja bezstronność mogłaby być podważana, najlepiej byłoby gdyby któryś z organizatorów był obserwatorem - nie będzie wtedy niedomówień.
Mogę zahostować grę mam b. dobre łącze
Mogę zahostować grę mam b. dobre łącze ale lepiej nawet świetne :D
Zakapior-san
12-02-2010, 19:26
Hetman jajcarzu, uważaj bo kolesie wzięli Twój post na serio :lol:
Markuno zgodnie z regulaminem punkt 7.
nie powołuj się na regulamin bo jakby go stosować konsekwentnie to miałbyś 0:2 w plecy za krasze i nadprogramowe unity piechoty.
Co do mojej odpowiedzi w sprawie rehosta brzmi ona NIE.
Takim systemem kończymy ten żałosny topic wynikiem 1:0 dla jomini2
Gratuluję zdobycia w czysty lub mniej czysty sposób punkta.
Do miłego niezobaczenia ;)
Markouno
12-02-2010, 23:04
Ok widzę ze brak zgody .
Decyzje w sprawie drugiego meczu przedstawię po omówieniu przez sędziów .
PS .Posty obu stron nie wnoszące nic do tematu zostały usunięte.(oczywiście dla dobra graczy -alternatywa ban dla obu)
.................................................. .................................................. .................................................. ............
W tym temacie widać ze wzajemne animozje graczy wzięły gore nad dobra zabawa jaka powinien być udział w turnieju.
Obie strony przytoczyły następujące argumenty:
Niestety ale po tym jak Zakapior wyrzucił mnie z gry gra wyskoczyła mi to menu Total Wara i dlatego nie mogłem zrobić screana.
ten argument nie przemawia do sędziów gdyż według ich wiedzy nie ma możliwości wyrzucenia przeciwnika w trakcie trwania pojedynku.
Zakapior dostarczył skrenra dowodzącego ze jego przeciwnik miał problemy z łączem ,jednak odmowa powtórzenia pojedynku zgodnie z regulaminem musi skutkować utrata pkt na rzecz przeciwnika -zgodnie z regulaminem tylko notoryczne problemy mogą dyskwalifikować gracza ,tymczasem obie strony przyznają ze miały problemy z łączami .
Za drugi mecz 1 pkt dla jomini 2.
Powodzenia na dalszych etapach.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©