Total War Saga: Troy - dyskusja ogólna

[Asuryan]

W końcu to tylko saga, a nie pełnoprawny Total War.

[KLAssurbanipal]

Saga też jest pełnoprawna. Dzięki niej mogą wydawać więcej możliwości i ma się wrażenie różnorodności. Raz Saga, raz główny TW. Różnica polega na tym, że duży TW skupia się na większym okresie czasowym obejmującym wiele lat i różne konflikty, a Saga to jeden konflikt, nieduzy wycinek historii.

[Elutions]

a small section of history

PUBG Lite APK (http://www.tellmehow.co/download-pubg-mobile-lite-apk-pubg-lite-apk-v0-10-0/)

[Desperado32]

Drodzy fani totalnej wojny... Gra Troy jest po prostu kiepska i bardzo bardzo niedopracowana... Na początek słów kilka pochwał bo się należą za grafikę, przepiękną mapę kampanii, za mapy bitewne, które urzekają pięknymi widokami i zróżnicowanym terenem... są doprawdy dopracowane, gra wygląda ładnie, przyjemnie się na to wszystko patrzy. Zaimplementowane elementy boskości, mityczne jednostki do dyspozycji to też fajne smaczki. Ale cała reszta... ech... dyplomacja zarzuca nas bezsensownymi propozycjami. Balans jednostek zły. Przykładowo oddział gigantów przegrywa ze zwykłym oddziałem piechoty bo po prostu jest ich zbyt mało w oddziale wedle mojego odczucia. Dwunastu gigantów kontra oddział piechoty 90 i komputer oczywiście wylicza, że giganci dostają wpier... Następny denerwujący minus brak floty, brak bitew na morzu. Nawet jeśli transportujemy wojska drogą morską i napotkamy nieprzyjaciela to w przypadku starcia mapa bitewna przenosi nas na ląd. Zdeczko to żałosne i absurdalne jest... co nie można było dodać bitew morskich? W poprzednich Total Warach jakoś skutecznie były... kolejny bezsens: centaury(jedyna kawaleria dostępna w grze), otóż część jeźdźców dosiada koni a część zawieszona jest w powietrzu... a gdzie im konie podpieprzyli??? Co oni magicy, lewitacje uprawiają czy jak? Kolejny bezsens i bez wątpienia największa bolączka całej gry... KWESTIA ŻARCIA. Pomimo inwestycji w gospodarkę i wybudowaniu totalnie wszystkiego co mogłoby pomnożyć żywność i tak przy posiadanych powiedzmy 30 prowincjach nie mogłem wykarmić choćby tylko pięciu niepełnych armii... Wrogowie atakują zewsząd, łupią, plądrują, niszczą miasta, najeżdzają mnie z różnych stron... prowincje się co rusz buntują ni z gruszki ni z pietruszki ciągle spada "public order"... a walczyć nie mam kim bo rekrutować jednostek nie da rady skoro żywności wiecznie brak... nawet pomimo tego, że kupuję ją gdzie się da słono płacąc kamieniem, drewnem, brązem i nawet złotem... no absurd po prostu totalny to jest i ewidentny błąd twórców gry. Chyba, że twórcy gry celowo nas chcą sadystycznie pognębić... i zmusić do biegania bez sensu po mapie jedną armią, czy góra dwiema, trzema... kary do dochodu frakcji za każdą kolejną utrzymywaną armię są absurdalnie wysokie... ja tam masochistą nie jestem i nie lubię jak nie mam kim się naparzać z wrogiem... gdzie tu strategia, gdzie taktyka? Kiedy nie ma kim dowodzić... Doprowadza to do tego, że mając zaledwie dwie czy trzy armie muszę biegać jak pies z jęzorem na wierzchu po rozległej mapie aby się odszczekiwać wrogom a i tak oczywiście wszędzie nie zdążę na czas... i tylko patrzę bezsilnie jak mi miasta puszczają z dymem... Wszystko to sprawia, że gra miast cieszyć i zapewniać rozsądne wyzwanie szybko zaczyna wkur... ehem... znaczy się denerwować solidnie... Nikomu nie polecę gry Total War Troy. Przynajmniej dopóki ktoś jej solidnie nie przerobi... bo potencjał w niej jest. Grafa piękna, animacje walki, fajne pomysły na stworki mityczne, fajne możliwości dyplomatyczne... Gdyby tak poprawić to i owo to mogłaby być doprawdy dobra gra. Aha, jak już się czepiam... rydwany ciągnięte przez powietrze??? Co konia to mam sobie wyobrazić czy jak??? Jak twórcy gry, którzy dali nam takie smaczki jak nawet w mapach bitewnych zwierzątka żywe po obejściach domów mogli wypuścić takiego buga w postaci braku konia pod jeźdźcem, albo braku koni przy rydwanie? We łbie się toto nie mieści... Chyba po to dali nam grę pełną błędów aby zarobić potem na płatnych DLC, które te błędy zapewne będą poprawiać... Drodzy programiści Total Wara, projektanci,graficy czy jak tam was zwać... wstydzilibyście się coś takiego graczom oferować... To tyle mojego marudzenia.

Życzę Wesołych Świąt wszystkim fanom Total Wara :)