PDA

Zobacz pełną wersję : Czy będzie Shogun 2 Total War?



Leszek1973
24-02-2010, 15:03
Jak sądzicie, czy jest szansa że po Napoleonie wypuszczą grę Shogun 2 Total War? Niebawem minie 10 lat od premiery Shoguna. Byłoby pięknie ujrzeć w kampanii mapę Japonii obejmującą historycznych 66 prowincji.

Memnon[pl]
25-02-2010, 02:03
...marzenie "starych" graczy-którzy przygodę z serią zaczęli właśnie od Shoguna...
Fajnie by było...

Hades
25-02-2010, 12:43
Zrobili Medievala II, więc miejmy nadzieję , że zrobią Shogun II Total War.

Ronin
25-02-2010, 12:59
No to by był swoisty powrót do korzeni. Tylko czy oni z tego CA zechcą coś takiego zrobić skoro widać gołym okiem że interesują się głównie Historią Europy względnie USA.

Leszek1973
25-02-2010, 14:57
Myślę, że jest na to szansa większa niż kiedykolwiek. Chronologicznie czasy kampanii Total War wypełniły niemalże cały przedział w którym możnaby umieścić grę. Teraz czas na Shoguna. Mapka kampanii w Napoleonie ma 60 prowincji - Japonia miała 66 prowincji. Wielkość do symulacji czasów Ody Nobunagi jak znalazł. W połączniu z nowoczesną grafiką, AI i multiplayerem to byłby hit.

Ronin
25-02-2010, 20:50
Gdyby tak było to naprawdę byłbym szczęśliwy. Shogun to dla mnie kultowy tytuł nawet dziś po tylu latach i tylu tytułach uważam że to jedna z najbardziej udanych gier całej serii mimo że bez oszałamiającej grafiki. :D (W tamtych czasach liczyła się bardziej grywalność)

Herod
06-03-2010, 18:04
Ech... piękne marzenia.

Zapewne teraz zacne grono CA zacznie robić coś o wojnie secesyjnej (Napoleon dla europy, więc to by było dla USA. Głupi Amerykanin kupi, CA szczęśliwe, my biedni.

Dalej pójdą najprawdopodobniej w starożytność (znów coś dla Europy/USA)...

Gra musi się sprzedać. A ilu ludzi kupiłoby grę o średniowiecznej egzotycznej krainie?

To są tylko takie moje mętne prognozy (oby się jednak nie spełniły) Moim skromnym zdaniem - jedyna szansa na Shoguna II to... odpowiedni mod na silniku medka II. Ale skoro nikt przez 4 lata...

mpk79
30-03-2010, 03:06
Zapewne teraz zacne grono CA zacznie robić coś o wojnie secesyjnej (Napoleon dla europy, więc to by było dla USA. Głupi Amerykanin kupi, CA szczęśliwe, my biedni.

E tam, bez przesady.. Myślisz, że każdy Amerykanin jest tak strasznie zafascynowany historią swojego kraju? To przecież nie jest żadna zasada. Mnie np Napoleon w ogóle nie interesuje, chociaż nie mieszkam w Ameryce :P za to wojna secesyjna - jak najbardziej


Gra musi się sprzedać. A ilu ludzi kupiłoby grę o średniowiecznej egzotycznej krainie?

Moim zdaniem sporo. Znalazłem kiedyś w necie wyniki badań, z których wynikało, że statystycznie ludzie najchętniej interesują się kulturą Azji i Bliskiego Wschodu. I to mnie wcale nie dziwi, bo IMO człowieka najbardziej ciekawi to, o czym najmniej wie ;)

Ronin
14-04-2010, 21:40
Potwierdzam dodam od siebie że nawet jak studiujemy Historię czy nauki pokrewne to bardzo mało jest zajęć jeżeli w ogóle o Bliskim Wschodzie Indie Chiny Japonia to właściwie są czarne dziury a szkoda. Stąd też nie ma co się dziwić że przeciętny zjadacz chleba jeszcze bardziej się interesuję tym tzw Orientem. ;)