PDA

Zobacz pełną wersję : Drakensang



Janek
31-08-2009, 07:24
Czy ktos gral w Drakensanga i moze sie podzielic wrazeniami? Widzialem ostano przecene do ca. 40zl i sie zastanwiam czy nie nabyc - gralem w demo, ale bylo po Niemiecku, a ze nie jestem szczegolnei mocny w tym jezyku, to nie wyrobilem sobie zdania na temat gry ;-)
Warto?

Luminos
31-08-2009, 08:29
Grałem, warto ;)
Gra ma bardzo fajną (czasem przewidywalną) fabułę. System gry też niczego sobie. Za 40 zł, polecam!

31-08-2009, 09:58
Grałem, ale szybko mi się znudził, jak dla mnie bardzo dziwny system rzucania czarów i otwierania zamków. Pod tym względem jakoś wole gry związane z DnD

Janek
01-09-2009, 16:07
Dzieki za opinie :-)
Wlasnie kupilem (w Saturnei jest przecena o 50% do 39,90) i zaraz bede instalowal - zobaczymy czy warto bylo :)

rhey
01-09-2009, 18:18
Jak ma się sprawa z klimatem gry? Parę osób twierdziło, że jest przesłodzony do stopnia właściwego teletubisiom ale wolałbym mieć informacje z pierwszej ręki.

[IG] Misiak
01-09-2009, 21:17
klimat gry? to zależy od punktu widzenia. Mnie się gra generalnie nie podobała, Tobie może odpowiadać klimat i przeróżne inne aspekty gry ;)

Janek
01-09-2009, 21:47
Klimat jak dla mnie jest OK - zwyczajne high-fantasy.
Natomaist gra rzezcywisice jest old schoolowa pod wieloma wzgledami - np. sterowanie jest chyba gorsze niz w BG1, dialogi sa w wiekszosci nieudzwiekowione a skilli jest tyle i tak sie dziwnie je rozwija, ze caly czas siedze nad instrukcja ;-)

Natomiast ogolnie gra daje rade - troche jest tam przynies, wynies, pozamiataj i zabij potwora, ale gra sie przyjemnie jak na 40 zl. Gdybym dal 80 zl, to pewnie bym juz byl niezadowolny ;-) Jak przejde to pewnie bede mial do odsprzedania, bo to raczej nie jest gra do ktorej sie wraca.

EDIT: Pogralem jeszcze troche - gra sie rozkreca. Momentami przypomina mi Wiedzmina - niestety raczej ubogiego krewnego, ale zawsze to cos ;-)

Janek
04-09-2009, 19:22
Jestem w 3 rozdziale wiec dla zainteresowanych moge sie podzielic wrazeniami.

Plusy:
- ciekawy system rozwoju (jak juz sie go zrozumie, co proste nie jest),
- duzo questow, duzo dialogow,
- bardzo fajny i rozwiniety system craftingu.


Minusy:
- masa grindowania - krew mnie zalewa gdy zeby wykonac jakies zadanie musze przejsc przez loch z 150 szczurami,
- brak skrotow - tj. idziemy przez jakis ogromne podziemia, na koniec wykanczmy bossa i w kazdej normalnej grze w tym momencie dzieje sie cos, co pozwlala nam od razu wrocic na powierzchnie - niestety w Drakensangu trzeba przez 5 minut wraca przez puste lochy, co niezmiernie irytuje,
- strasznie oklepana fabula - de facto juz po 5 mintuach mozna sie domyslic cos sie bedzie dzialo dalej,
- bardzo mala uzytecznosc magii (w D&D czarodziej na wysokim poziomie byl chyba najpotezniejszym czlonkiem druzyny, tutaj czarodziej to taki chlopiec do bicia, ktory moze innych leczyc),
- grafika cos jak NWN1+.
- najwiekszy minus to jednak zdecydowanie - zle zbilansowanie gry - niektore zadania poboczne mozemy dostac w momencie gdy nie mamy prawie zadnej szansy ich wykonac, bo jestesmy na to za slabi, co jednak okazuje sie gdy przejdzie sie juz jakies ogromne lochy i dojdzie do koncowego bossa ktory robi nam kuku w 3 sekundy.


Takze grac sie da, ale jakiejs wielkiej przyjemnosci to nie daje - niemniej za 40zl mozna zdecydowanei pare wieczorow posiedziec.

Luminos
04-09-2009, 20:48
Jestem w 3 rozdziale wiec dla zainteresowanych moge sie podzielic wrazeniami.

Plusy:
- ciekawy system rozwoju (jak juz sie go zrozumie, co proste nie jest),
- duzo questow, duzo dialogow,
- bardzo fajny i rozwiniety system craftingu.


Minusy:
- masa grindowania - krew mnie zalewa gdy zeby wykonac jakies zadanie musze przejsc przez loch z 150 szczurami,
- brak skrotow - tj. idziemy przez jakis ogromne podziemia, na koniec wykanczmy bossa i w kazdej normalnej grze w tym momencie dzieje sie cos, co pozwlala nam od razu wrocic na powierzchnie - niestety w Drakensangu trzeba przez 5 minut wraca przez puste lochy, co niezmiernie irytuje,
- strasznie oklepana fabula - de facto juz po 5 mintuach mozna sie domyslic cos sie bedzie dzialo dalej,
- bardzo mala uzytecznosc magii (w D&D czarodziej na wysokim poziomie byl chyba najpotezniejszym czlonkiem druzyny, tutaj czarodziej to taki chlopiec do bicia, ktory moze innych leczyc),
- grafika cos jak NWN1+.
- najwiekszy minus to jednak zdecydowanie - zle zbilansowanie gry - niektore zadania poboczne mozemy dostac w momencie gdy nie mamy prawie zadnej szansy ich wykonac, bo jestesmy na to za slabi, co jednak okazuje sie gdy przejdzie sie juz jakies ogromne lochy i dojdzie do koncowego bossa ktory robi nam kuku w 3 sekundy.


Takze grac sie da, ale jakiejs wielkiej przyjemnosci to nie daje - niemniej za 40zl mozna zdecydowanei pare wieczorow posiedziec.
:roll:
Ciekawe co powiesz wielu którzy uważają że jest to najlepszy graficznie rpg?
Dla mnie dopiero Dragons Age może coś zmienić.

Janek
04-09-2009, 20:53
To jest najlepszy graficznie RPG? :shock:
Sorry, ale Oblivion, Wiedzmin czy nawet Ghotic 3 sa wieki przed ta gra.

Efekty swietlne wygladaja jak na DX5, HDR nie ma wcale, tla na duzych odleglosciach to kiepsko osadzone tekstury, wykonanie niektorych modeli terenu wola o pomste do nieba (tekstura w niskiej rozdzielczosci), cienie przenikaja przez obiekty, miasta sa poskladane z identycznych klockow (stad przypominaja te z NWN), modeli postaci jest kilka - roznia sie tylko szczegolami. Na dodatek animacje na pewno nie widzialy sie z motion capture nawet z daleka.

Oczywiscie gra ma swoj klimat i moze sie podobac, ale piekna na dzisiejsze czasy to ona nie jest (ale tez nie o to w RPG chodzi).

Volomir
04-09-2009, 22:24
Ja tez cos od siebie dorzuce;) Drakensang jest hmm dziwny. Zeby nie bylo, podobal mi sie! Taki powrot do dawnych RPG czyli dobra druzyna kontra zla reszta;)


- masa grindowania - krew mnie zalewa gdy zeby wykonac jakies zadanie musze przejsc przez loch z 150 szczurami,

Fakt to wkurza...


- brak skrotow - tj. idziemy przez jakis ogromne podziemia, na koniec wykanczmy bossa i w kazdej normalnej grze w tym momencie dzieje sie cos, co pozwlala nam od razu wrocic na powierzchnie - niestety w Drakensangu trzeba przez 5 minut wraca przez puste lochy, co niezmiernie irytuje,

Da sie zyc;)


- strasznie oklepana fabula - de facto juz po 5 mintuach mozna sie domyslic cos sie bedzie dzialo dalej,

No Planescape to nie jest, ale w tej grze raczej nie o fabule chodzi, a takie osbie przyjemne bycie bohaterem bez rozterek moralnych czy innych glupot. Mi sie to nawet podobalo bo troch emoglem odpoczac od nadetych-bufioniastych RPGow;)


- bardzo mala uzytecznosc magii (w D&D czarodziej na wysokim poziomie byl chyba najpotezniejszym czlonkiem druzyny, tutaj czarodziej to taki chlopiec do bicia, ktory moze innych leczyc),

Nie zgadzam sie! Gralem magiem i generalnie kosilem moich wrogow, ze strach! Wprawdzie bez czarow leczacych nie da sie zyc, ale ofensywa tez daje rade.


- grafika cos jak NWN1+.

Bzdura! Nie jest to cudo, ale jak dla mnie grafika byla mila dla oka, nie odrzucala, zbroje i postacie prezentowaly sie bardzo dobrze! I moge sie zalozyc, ze nie zestarzeje sie tak szybko jak w innych super hiper efektownych produkcjach. Poprostu am swoj urok, ale rzeczywiscie zauwazylem, ze zdania pod tym wzgledem sa wyjatkowo mocno podzielone.


- najwiekszy minus to jednak zdecydowanie - zle zbilansowanie gry - niektore zadania poboczne mozemy dostac w momencie gdy nie mamy prawie zadnej szansy ich wykonac, bo jestesmy na to za slabi, co jednak okazuje sie gdy przejdzie sie juz jakies ogromne lochy i dojdzie do koncowego bossa ktory robi nam kuku w 3 sekundy.

No i to prawda niestety... Bossowie sa najgorsi. I to nie kwestia kiepskiej druzyny, tylko ich przepakowania. No bo jak wybilem wszystkoc o sie dalo, wykonale wszystkei zadania i tu przylazi taka szczurzyca, czy inne drzewo ktore zmiata cala moja druzen w pare chwil? I malpa sie regeneruje? Ze szczurzyca to sie chyba ze 2h meczylem. Takze lepiej nauczcie sie z buga korzystac;)
Jeszcze mnei wkurzalo, ze gralem magiem, a tu kompletuje sprzet dla woja (zwiazany z fabula), dzieki ktoremu bym wymiatal... No ale nie jestem wojem:/

Ale mimo wszystko gra jest bardzo dobra! Gralem w nia jak sie ukazala i na prawde nie uwazam teog czasu za stracony! Sa lepsze RPGi, ale Drakensang poprostu jest lekki, latwy(no moze nie zawsze) i gra dawala mi sporo radochy! Kupa zadan, kupa sprzetu, kupa lochow, ciekay system rozwoju i craftingu, fajne NPC. Kuleje fabula i balans i no czasem te lochy sa troche za duze i przepchane. Mimo wszystko 8/10 sie nalezy ode mnie. No ale tez trzeba sobie powiedziec, ze nie dla kazdego jest to gra. Z drugiej storny za 40 zl to mysle, ze warto!

Janek
18-10-2009, 11:07
Przeszedlem, odsprzedaje ;)

http://allegro.pl/show_item.php?item=767627811

Dragonit
18-10-2009, 13:06
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=12876 Wychodzi druga część. Ja widziałem tylko parę minut u kolegi, ale miał coś nie tak ze sterownikami chyba i głupie błędy wyskakiwały. Widziałem tylko zakładkę ze skillami i faktycznie bardzo rozbudowana ;p

cezar91
20-05-2010, 14:14
wiecie może gdzie tam (w jakim folderze) się save'y zapisują?

Janek
20-05-2010, 19:23
O ile pamietam to w jakims podfolderze MyDocuments.

Dragonit
18-06-2012, 13:30
Gra w to ktoś jeszcze? Bo chciałbym zagrać i mam parę pytań:
-Drużynę zbiera się jak w innych rpg, spotykasz, gadasz i dołączasz? Można ich rozwijać jak swojego bohatera?
-Czary się kupuje, czy zdobywa wraz z jakimiś umiejętnościami?
-Fabuła jest liniowa? Mam tu na myśli główny wątek, jak i również misje poboczne, czym można je robić na kilka sposobów?

19-06-2012, 22:31
W Drakensang: The Dark Eye jest tak :
-spotykasz ludzi, możesz z nimi rozmawiać , niektórzy mogą do ciebie dołączyć... musisz ich tylko znaleźć
-bohaterów , których spotkasz i dołączą do ciebie możesz rozwijać i nawet nimi kierować
-czary się chyba jakieś kupowało , a któreś odblokowało w umiejętnościach
-fabuła liniowa? hmm... w niektórych misjach mogłem dołączyć się do obozu A lub do obozu B , mogłem daną osobę zostawić duchowi , lub za nią poręczyć/ zapłacić

Strasznie dużo jest misji pobocznych i są dość długie. Pamiętam jak badałem jakieś katakumby czy coś w tym stylu przez ponad 2-5h :)
To nie zmienia faktu, że w tej grze jest najgorsza walka . Turowe atakowanie, nasi towarzysze się często gubią , prawie nigdy nie atakują przeciwnika tylko stoją i się przyglądają ...
Strasznie ta gra jest długa. Mam już z 20h przegranych i strasznie mnie to nudzi. Z trudem w fabułę się wgryźć potem .

Baal-Melkart
20-06-2012, 19:08
prawie nigdy nie atakują przeciwnika tylko stoją i się przyglądają ..
Jak masz ustawione zachowanie defensywne to stoją. Na podobiznach postaci z Twojej drużyny są ikonki tarczy, kliknij na nie (tarcza zmieni się w miecz), a Twoi bohaterowie będą atakować nieprzyjaciół do ostatniej kropli krwi.

Ogólnie cała seria trzyma poziom. Polecam. Dwójka była trochę krótka jak dla mnie, niemniej jednak usprawniono w niej kilka rzeczy w porównaniu z jedynką.


-Fabuła jest liniowa? Mam tu na myśli główny wątek, jak i również misje poboczne, czym można je robić na kilka sposobów?
Tak, kilka misji można wykonać na parę sposobów.


-Czary się kupuje, czy zdobywa wraz z jakimiś umiejętnościami?
Nie każda postać może czarować. Czary kupuje się jako umiejętność u odpowiednich postaci.


Strasznie ta gra jest długa. Mam już z 20h przegranych i strasznie mnie to nudzi. Z trudem w fabułę się wgryźć potem .
A widzisz, a mi nawet jedynka wydawała się nie za długa ;)

Dragonit
21-06-2012, 15:45
Strasznie ta gra jest długa. Mam już z 20h przegranych i strasznie mnie to nudzi. Z trudem w fabułę się wgryźć potem .
Większość osób narzeka, że teraz gry są zbyt krótkie, a tu takie coś ;) Ja tam po 20h to się ledwo rozkręcam, w Skyrimie po ok. 40 - 50h gry przeszedłem z 30% gry :)

Dzięki Wam za pomoc :D Fajnie, że w CDA są obie części i dodatek.

23-06-2012, 13:19
Jak masz ustawione zachowanie defensywne to stoją. Na podobiznach postaci z Twojej drużyny są ikonki tarczy, kliknij na nie (tarcza zmieni się w miecz), a Twoi bohaterowie będą atakować nieprzyjaciół do ostatniej kropli krwi.

Wiem o tym , ale to nic nie zmienia.
Tylko , że przez 20h gry jeszcze gra się trzyma fabuły , a potem to jest mozolne wykonywanie misji i brak jakiejkolwiek fabuły.

Baal-Melkart
25-06-2012, 21:34
Wiem o tym , ale to nic nie zmienia.
W takim razie mamy dwie różne gry pod tym samym tytułem :)