PDA

Zobacz pełną wersję : Aborcja



Witold
12-03-2010, 19:08
New attack begin :lol:

Co sądzicie o Aborcji?

Ja jestem przeciw. To wbrew natury człowieka.

EDIT:Proszę o rozwinięcie tematu.

Hefajstos
12-03-2010, 19:13
Moze wyjasnisz dlaczego jest to niemoralne? Co jest dla ciebie moralne a co nie?

Witold
12-03-2010, 19:18
Takie coś traktuję jak morderstwo lub zabawę w Boga.

12-03-2010, 19:22
:? :? Podobno Bóg nas stworzył na swoje podobieństwo.Czyli też lubi zabijać.Ciężki temat.Niech wypowie się kobieta doświadczona, nie stado gołowąsów.Czerpiących swoją wiedzę z faktów TVN ,lub innego syfu.Pozdrawiam

Volomir
12-03-2010, 19:27
Kobieta powinna decydowac o swoim losie, to jej cialo. Choc ja sam raczej slanialbym sie do tego, ze do 3 miesiaca zycia (tworzenie ukladu nerwowego i jego funkcjonowanie) powinna byc dozwolona + w wypadku zagrozenia zycia i zdrowia matki do konca trwania ciazy 9decyzja dobrowolna).

Hefajstos
12-03-2010, 19:28
Takie coś traktuję jak morderstwo lub zabawę w Boga
A ja nie :lol:
Czy masturbacja tez jest niemoralna?

Volomir
12-03-2010, 19:29
Czy masturbacja tez jest niemoralna?

No ba! Toz to ludobojstwo:P

Witold
12-03-2010, 19:34
Wezcie piszcie na temat. Bo sobie z kimś innym pogadacie.

Vasyshq
12-03-2010, 19:44
Nie, bo to morderstwo. Nie ważne w, którym tygodniu ciąży. To jest życie. Chyba, że w sytuacji poważnego zagrożenia życia matki. I tylko wtedy.

Bulbozaur277
12-03-2010, 20:17
Nie widzę w tym nic złego. Ani w aborcji, ani w masturbacji :P

autsajder
12-03-2010, 20:20
(Na początek mała uwaga wstępna)
Ło matko! Znowu o aborcji?! Czy ktoś ostatnio zmienił zdanie?
Ludzie, wklejcie tu wątek ze starego forum, nowi użytkownicy niech coś dopiszą i zamknijcie ten temat. Znowu będą tu nabijane setki postów i dyskusja nie posunie się ani o krok (poza paroma nowymi epitetami, którymi będą się obrzucać).
(koniec biadolenia)

Ale skoro już piszę, to dorzucę swoje trzy grosze. :D


Podobno Bóg nas stworzył na swoje podobieństwo.Czyli też lubi zabijać.

Niech kolega sobie najpierw o tym poczyta, bo się kolega tylko ośmiesza takimi komentarzami.


Niech wypowie się kobieta doświadczona, nie stado gołowąsów.Czerpiących swoją wiedzę z faktów TVN ,lub innego syfu.Pozdrawiam

Po pierwsze, kto to jest kobieta doświadczona? Taka co już zamordowała swoje dziecko?
I ma kolega gołowąs rację, trochę mniej TVN-u, a więcej książek. ;)


Kobieta powinna decydowac o swoim losie, to jej cialo. Choc ja sam raczej slanialbym sie do tego, ze do 3 miesiaca zycia (tworzenie ukladu nerwowego i jego funkcjonowanie) powinna byc dozwolona + w wypadku zagrozenia zycia i zdrowia matki do konca trwania ciazy 9decyzja dobrowolna).

Kobieta powinna decydować o swoim losie - zgoda. Ale, czy kolega jest (lub kiedykolwiek był) wyrośniętą ślepą kiszką swojej mamy, bo ja nie. Los dziecka to nie los matki, a ciało dziecka to nie ciało matki.
A dlaczego do rozwoju układu nerwowego, a nie oczu lub nóg, albo do nauczenia się tabliczki mnożenia? Bo takie kolegi widzimisię, czy są jeszcze ważniejsze powody?
Możliwość zagrożenia zdrowia lub życia matki istnieje zawsze, bo nikt nie zna przyszłości.


Czy masturbacja tez jest niemoralna?


No ba! Toz to ludobojstwo:P

Nadal czekam na dokladne omowienie kwestii masturbacji

Historia uczy, że ten temat zejdzie do takiego poziomu, ale historia ma najgorszych uczniów. :(
(jeszcze nie jest za późno, żeby zamknąć ten temat)

Volomir
12-03-2010, 20:53
Kobieta powinna decydować o swoim losie - zgoda. Ale, czy kolega jest (lub kiedykolwiek był) wyrośniętą ślepą kiszką swojej mamy, bo ja nie. Los dziecka to nie los matki, a ciało dziecka to nie ciało matki.
A dlaczego do rozwoju układu nerwowego, a nie oczu lub nóg, albo do nauczenia się tabliczki mnożenia? Bo takie kolegi widzimisię, czy są jeszcze ważniejsze powody?
Możliwość zagrożenia zdrowia lub życia matki istnieje zawsze, bo nikt nie zna przyszłości.

A kolega to jasnie oswiecony? Moze oswiec nas swoimi myslami bo narazie to nic nie dolozyles do dyskusji. Moze tak dorzuci cos z ksiazek, skoro tak sie o nie upomina. Od razu mowie ze ja nie mam telewizora wiec argument o telewizji szatana to nie do mnie, ha tu Cie mam.
Ale wytlumacze Ci, ukad nerwowy - odbieranie bodzcow, takie moje widzimisie. i zawsze bedzie to widzimisie, bo kied plod mozna nazwac czlowiekiem?
Dla mnie dziecko to czesc kobiety, przynamniej do czasu kiedy bedzie w stanie przezyc samo. W 3 miesiacu niejes w stanie.

Hefajstos
12-03-2010, 21:03
Przeciez i tak wiadomo ze ta dyskusja skonczy sie fiaskiem. Why bother?

autsajder
12-03-2010, 22:11
A kolega to jasnie oswiecony? Moze oswiec nas swoimi myslami bo narazie to nic nie dolozyles do dyskusji. Moze tak dorzuci cos z ksiazek, skoro tak sie o nie upomina. Od razu mowie ze ja nie mam telewizora wiec argument o telewizji szatana to nie do mnie, ha tu Cie mam.

No, fakt. Tu mnie kolega ma, bo nie wiem o co chodzi. Co ma wspólnego to co napisałem z komentarzem? O co te całe pretensje, skoro ja tylko zadałem parę pytań?


Ale wytlumacze Ci, ukad nerwowy - odbieranie bodzcow, takie moje widzimisie. i zawsze bedzie to widzimisie, bo kied plod mozna nazwac czlowiekiem?

Pomimo początkowych nieporozumień tu się jednak zgadzamy - to jest czyste widzimisię.
Pytanie brzmi: dlaczego kolegi widzimisię ma być lepsze od mojego widzimisię?
Kiedy płód można nazwać człowiekiem? No właśnie, może damy tu pole do popisu naukowcom i innym lekarzom, zamiast kierować się czyimś widzimisię.
Póki jednak nie wiemy, to nie powinniśmy skazywać na śmierć "tego czegoś", co prawdopodobnie jest człowiekiem. Jak to mówią, w razie wątpliwości należy rozpatrywać sprawę na korzyść oskarżonego - że pozwolę sobie użyć przenośni. Nie ma sytuacji, że zabijamy kogoś na ulicy mówiąc "na mój gust, to on był terrorystą i zaraz by się pewnie wysadził w powietrze", a dopiero później sprawdzamy kim był ten człowiek - "ups, to była moja sąsiadka, ale trudno się mówi, miała pecha, nie trzeba było wychodzić z domu" (trochę zawiła ta przenośnia :D ).


Dla mnie dziecko to czesc kobiety, przynamniej do czasu kiedy bedzie w stanie przezyc samo. W 3 miesiacu niejes w stanie.

Kolega tak na prawdę uważa? Że dziecko jest częścią matki? Skąd czerpie kolega tą wiedzę?
I tak z ciekawości, kiedy ta "część ciała" się usamodzielnia i staje się człowiekiem?

Dziecko nie jest w stanie przeżyć samo mając 3 miesiące - zgoda. Tyko, że dziecko nie przeżyje samo ani 3 miesiące po poczęciu, ani 3 miesiące po narodzinach! Ani w wieku 2 lat! Ani 3 lat!
Czy w takim razie te dzieci też można zabić i dlaczego nie? 8-)


Przeciez i tak wiadomo ze ta dyskusja skonczy sie fiaskiem. Why bother?

Bikoz of dla idei?
mejbi dla sprawdzenia argumentów?
or dżast dla hecy? :geek:
aczkolwiek zali dla zwiększenia liczby tego co nosi tu nazwę "posty"?
A łaj kolega, że zapytam?

Grogmir
12-03-2010, 22:58
Tak swoją drogą, to przy obecnym systemie emerytalnym można być przeciwko aborcji z bardzo pragmatycznego powodu - to zamordowane dziecko mogłoby zarabiać na moją emeryturę, więc lepiej dla mnie, żeby przeżyło. Pasuje tu również zasłyszany gdzieś cytat: 'Zauważyłem, że wszyscy, którzy wypowiadają się o prawie do aborcji, już się urodzili' ;)

Volomir
12-03-2010, 23:25
Pytanie brzmi: dlaczego kolegi widzimisię ma być lepsze od mojego widzimisię?

A czy ja pisze ze moje jest lepsze? Pisze tylko co uwazam.


Kiedy płód można nazwać człowiekiem? No właśnie, może damy tu pole do popisu naukowcom i innym lekarzom, zamiast kierować się czyimś widzimisię.

Tylko ze tego nie okresli jednoznacznie ani lekarz, ani filozof, ani nikt inny. Po to zalezy od punktu widzenia. Ktos powie ze od poczecia, ktos ze od rozwoju ukladunerwowego, ktos powie ze od momentu narodzin itd...


Kolega tak na prawdę uważa? Że dziecko jest częścią matki? Skąd czerpie kolega tą wiedzę?
I tak z ciekawości, kiedy ta "część ciała" się usamodzielnia i staje się człowiekiem?

Dziecko nie jest w stanie przeżyć samo mając 3 miesiące - zgoda. Tyko, że dziecko nie przeżyje samo ani 3 miesiące po poczęciu, ani 3 miesiące po narodzinach! Ani w wieku 2 lat! Ani 3 lat!
Czy w takim razie te dzieci też można zabić i dlaczego nie?

Tak uwazam, jest czescia matki, rozwija sie w niej, zywi sie od niej, odbiera bodzce a pomoca matki itd. jest jej czescia. Ja pisze mozliwosci przezycia poza organizmem matki, nie o opiece rodzicielskie. A widze o tym czerpie z ksiazek chociazby, z uczelni itd...

Hefajstos
12-03-2010, 23:40
Obydwie strony wielokrotnie prezentowaly swoje argumenty. Ta dyskusja juz nie ma sensu.
Apeluje do moderatora o zamkniecie tematu.

12-03-2010, 23:57
I przemówiło wyedukowane społeczeństwo->Amen :ugeek:

Witia
13-03-2010, 00:34
Obydwie strony wielokrotnie prezentowaly swoje argumenty. Ta dyskusja juz nie ma sensu.
Apeluje do moderatora o zamkniecie tematu.


To co zrobiłeś/napisałeś nazywasz wymianą argumentów ?

Tematu nie zamknę, co najwyżej rozważę opcję jego oczyszczenia.

Sam Fisher
13-03-2010, 05:27
Jak dla mnie powinna być zakazana. Sprzeczne z moim światopoglądem ;]

Brzoza
13-03-2010, 09:20
Można sprawdzić, czy płód (bądź dziecko - do wyboru) w łonie jest częścią ciała matki. Starczy pobrać próbkę tkanki, zbadać DNA i porównać z DNA matki. Kto chodził do szkoły wie, że będzie inne. Dziecko jest ODDZIELNYM BYTEM i nie można go niszczyć w ramach zabiegu kosmetycznego. Tym bardziej kretyńskie jest stwierdzenie, że matka może sama decydować o tzw. "aborcji" bez żadnej konsultacji z ojcem dziecka. W czasach, w których metody antykoncepcji są tak powszechne i skuteczne "aborcja" jest prostym sposobem na likwidację efektów głupoty i braku odpowiedzialności. W rezultacie głupota i brak odpowiedzialności są promowane. Smutne.

Hefajstos
13-03-2010, 09:36
To co zrobiłeś/napisałeś nazywasz wymianą argumentów ?
Czy cokolwiek w tym temacie uwazasz jako wymiane argumentow?

Adamsky
13-03-2010, 11:37
Zabić i matkę i dziecko. Dzięki temu poziom postępu w Europie wzniesie się na kolejny, wyższy poziom oświecenia.

Baal-Melkart
13-03-2010, 15:37
Zabić i matkę i dziecko. Dzięki temu poziom postępu w Europie wzniesie się na kolejny, wyższy poziom oświecenia.

Całkowity zakaz aborcji nie jest lepszy. Podczas trudnego porodu może zginąć i matka i jej dziecko. Swego czasu głośno było o dziewczynce z Jemenu, która tak skończyła.


Niech kolega sobie najpierw o tym poczyta, bo się kolega tylko ośmiesza takimi komentarzami.

Którą cześcią swojego komentarza wg Ciebie się ośmieszył, tym o stworzeniu na swoje podobieństwo, czy tym o zabijaniu?

Major
13-03-2010, 18:07
Jak to powiedzial pewien madry czlowiek "Kazdy kto jest za aborcja mial juz okazje sie urodzic"

glaca
13-03-2010, 21:16
zawartość brzucha kobiety to tylko jej sprawa...

14-03-2010, 17:21
Kto chodził do szkoły wie, że będzie inne. Dziecko jest ODDZIELNYM BYTEM i nie można go niszczyć w ramach zabiegu kosmetycznego.

Ta, a spróbuj zabić ciężarną, ciekawe czy dziecko przeżyje.


Tym bardziej kretyńskie jest stwierdzenie, że matka może sama decydować o tzw. "aborcji" bez żadnej konsultacji z ojcem dziecka.

Tym bardziej kretyńskie jest pytanie się o zgodę gwałciciela. :idea:

KWidziu
14-03-2010, 18:07
Ta, a spróbuj zabić ciężarną, ciekawe czy dziecko przeżyje.

Czasami przeżyje. Niemowlak, sparaliżowany, zniedołężniały też nie przeżyją bez pomocy, czy to dowód na to, że nie są ludźmi i nie mają prawa do życia? :?

Mam wrażenie, że ta dyskusja jest bezcelowa :?

Elrond
14-03-2010, 19:00
Ta, a spróbuj zabić ciężarną, ciekawe czy dziecko przeżyje.

Nawet małe dziecko bez opieki rodziców też nie pociągnie za długo. Więc argument nietrafiony. A dziecko JEST oddzielnym bytem. Pytanie jest tylko kiedy rozpoczyna się "człowieczeństwo". Nauka na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi nam nie daje, więc pozostaje domniemywać, że od samego początku(choć należy też dostrzegać różnicę między zygotą, a rozwiniętym płodem, taka jest moja opinia).


zawartość brzucha kobiety to tylko jej sprawa...

Może jeśli zajdzie w ciąże w wyniku niepokalanego poczęcia :lol:
Jeśli "jej brzuch - jej sprawa", wtedy należałoby całkowicie znieść alimenty i jakąkolwiek inną odpowiedzialność ojca za dziecko - w końcu to nie jego sprawa. Nie da się mieć ciastko i zjeść ciastko ;)

glaca
14-03-2010, 19:35
jeśli do tego dochodzi mężczyzna i nie zostawia kobiety samej to ok- ich sprawa tylko i tylko ich decyzja czy chcą radykalnie zmienić swoje życie. różne wypadki chodzą po ludziach- kto nie chce to niech się mnoży. a drugiej stronie starczy szara strefa. wszyscy sobie doskonale radzą...
lepiej?

Czik
14-03-2010, 22:20
Jednym z niewielu argumentów za aborcją, jakie do mnie przemawiają, jest fakt, że matka, która jest zdolna zabić własne dziecko, nie powinna go wychowywać... Ba, nie powinna dzieci mieć w ogóle, bo głupota jest dziedziczna. No i ziemia przeludniona jest. Ale to nie zmienia faktu że aborcja sama w sobie jest wg mnie czystym złem.

Postawcie się w sytuacji, kiedy kobieta będąca w ciąży z waszym dzieckiem - niech będzie i przypadkowym - decyduje się na aborcję ze względu na ryzyko pewnych powikłań zdrowotnych u niej. Krew z waszej krwi, ciało z waszego ciała, i kobieta może podjąć decyzję o zabiciu, bo jest prawdopodobieństwo, że jej się wzrok pogorszy? Na stos!

Volomir
14-03-2010, 22:46
Postawcie się w sytuacji, kiedy kobieta będąca w ciąży z waszym dzieckiem - niech będzie i przypadkowym - decyduje się na aborcję ze względu na ryzyko pewnych powikłań zdrowotnych u niej. Krew z waszej krwi, ciało z waszego ciała, i kobieta może podjąć decyzję o zabiciu, bo jest prawdopodobieństwo, że jej się wzrok pogorszy? Na stos!

Albo straci zycie? W takiej sytuacji, bez wahania, wolalbym poswiec plod, embrion, zarodek itd. zeby ratowac jej zycie. W takich decyzjach nie widz nic zlego. Kobieta ma prawo decydowac o sobie i tyle. Nie odbieram tego jak zabojstwo. Dla mnie jest to na rowni z masturbacjajako aktem ludobojstwa...

Adamsky
15-03-2010, 05:34
Zdaje się, że różnice pomiędzy plemnikiem/komórką jajową, a zarodkiem, czyli ich połączeniem było już wałkowane i dobrze poparte argumentami na starym forum i kwestia ta nie zostawiała wątpliwości, że zwolennicy aborcji w tej sytuacji się poddają i wysuwają już tylko oskarżenia o faszyzm i dobro matki.
Można zarządzić umowę społeczną. Pewnie, że się da. Ale zabicie zarodka, czyli oddzielnego materiału DNA człowieka (a nie plemnika czy komórki jajowej, które mają takie samo DNA jak włosy czy paznokieć) jest zbrodnią. A, że wielu woli mieć klapki przed oczyma i tego nie dostrzegać w imię "postępu" i by nie być oskarżonym o "zaściankowość" to już inna kwestia.

Zakapior-san
15-03-2010, 07:44
Głosowałem przeciw aborcji. Myślę, że zagrożenie życia matki i deformacja płodu mogą być w skrajnych przypadkach odstępstwem od tej zasady. Sprawa gwałtu jest jak dla mnie jasna- oddaje się takie dziecko do adopcji i spokój, zresztą i tak większość matek uznaje je za swoje, bo co dziecko winne? Ano nic.

Volomir
15-03-2010, 07:49
Zdaje się, że różnice pomiędzy plemnikiem/komórką jajową, a zarodkiem, czyli ich połączeniem było już wałkowane i dobrze poparte argumentami na starym forum i kwestia ta nie zostawiała wątpliwości, że zwolennicy aborcji w tej sytuacji się poddają i wysuwają już tylko oskarżenia o faszyzm i dobro matki.

Fajnie ze tak juz wybiegasz i przewidujesz co napiszemy. Dla mnie nie ma znaczenia miedzy plemnkiem/komorka jajowa posiadajaca jedno DNA, a zygota posiadajaca DNA matki i ojca. Z tego rozwinie sie czlowiek, fakt, ale przez dlugi czas to nie jest czlowiek (dla mnie i kazdy bedzie mial do tej sprawy inne widzimisie i jak pisalem wczesniej to nadal bedzie widzimisie).


Pewnie, że się da. Ale zabicie zarodka, czyli oddzielnego materiału DNA człowieka (a nie plemnika czy komórki jajowej, które mają takie samo DNA jak włosy czy paznokieć) jest zbrodnią. A, że wielu woli mieć klapki przed oczyma i tego nie dostrzegać w imię "postępu" i by nie być oskarżonym o "zaściankowość" to już inna kwestia.

Znowu wybiegasz i bronisz sie przed oskarzeniami, ktore nie padly. To nie jest zbrodnia, organizm kobiety sam wiele razy dokonje aktu aborcji, bo juz zaplodniona komorka jajowa jest usuwana w roznych sytuacjach.


Sprawa gwałtu jest jak dla mnie jasna- oddaje się takie dziecko do adopcji i spokój, zresztą i tak większość matek uznaje je za swoje, bo co dziecko winne? Ano nic.

Tylko noszenie przez 9 miesiecy takiego obciazenia, jest problematyczne. Tego nie da sie ominac.

glaca
15-03-2010, 08:01
ale nie każdy też uznaje nauki KK za wyznacznik moralnosci- dlaczego więc mamy prawo w tej kwestii totalnie podporządkowane opinii kolesi w purpurowych kieckach?! aż tak bliski im jest temat niechcianych ciąż? samotnych matek? seksu i jego konsekwencji w ogóle?
spoko nie uznajecie aborcji, ale dlaczego w tym chorym kraju aby żyć normalnie to trzeba łamać prawo i srodki wczesnoporonne kobiety często muszą zdobywać nielegalnie..? i jedyne jakie czesto sobie mogą pozwolić na takie wygody to te które mają hajs- te biedne są udupione po wpadce na całe życie.

Zakapior-san
15-03-2010, 08:06
Tylko noszenie przez 9 miesiecy takiego obciazenia, jest problematyczne. Tego nie da sie ominac.

Niestety matki natury nie da się oszukać. Większość zgwałconych daje jednak radę i potem kocha dziecko jak swoje. Reszcie potrzeba dobrej terapii u psychologa i donoszą ciążę. Trzeba ukrócić sytuacje gdy gwałtu nie było a kobieta tylko tak twierdzi bo chce się zemścić na facecie lub chce dokonać aborcji pod przykrywką gwałtu a chodzi o zachowanie szczupłej linii bez rozstępów bo to przeszkadza w karierze lub w przeglądaniu się w lustrze. :?

Całkiem niedawno była afera w zachodniej Polsce jak kobity sobie wymyśliły gwałciciela, żeby być sławne :lol:

ale nie każdy też uznaje nauki KK za wyznacznik moralnosci
obawiam się że nie tylko katolicyzm ale większość religii propaguje zbrodniczość i wstecznictwo pt. "aborcja to zło" :lol:

glaca
15-03-2010, 08:17
obawiam się, że nie wszyscy Polacy są katolikami. ba! niektórzy są nawet niewierzący.

ale nawet katolicy rzadko kiedy stosują się do nauk swojego Koscioła- dlatego właśnie trzeba było te zasady wpisać w prawo obowiązujące wszystkich pod groźbą kary? inaczej nie mogą KK i inne konserwy nakłonić swych wyznawców do kierowania się w życiu jego katechizmem niż tylko wyręczając się aparatem państwa? w takim razie jakoś słabo polegają na sumieniu i wolnej woli, którą podobno jesteśmy obdarzeni.

Volomir
15-03-2010, 08:19
Większość zgwałconych daje jednak radę i potem kocha dziecko jak swoje. Reszcie potrzeba dobrej terapii u psychologa i donoszą ciążę.

Nie bylbym tego taki pewien, bo do psychologa musialyby isc dobrowolnie, a skoro nie chca tego dziecka to chyba raczej nie pojda bo po co? Poza tym nie zgadzam sie ze wiekszosc zgwalconych kocha swoje dziecko. Bardzo czesto jest tak, z epatrza na nie z odraza, bo przypomina im to co sie stalo.


Całkiem niedawno była afera w zachodniej Polsce jak kobity sobie wymyśliły gwałciciela, żeby być sławne

Z tego co wiem jedna, bo chciala ukryc problemy w szkole. Poza tym to bzdura co piszesz. wymyslony gwalt? Chec zemsty na ojcu? Gwalt to trzeba udowodnic, samo wymyslenie nie wystarczy.


obawiam się że nie tylko katolicyzm ale większość religii propaguje zbrodniczość i wstecznictwo pt. "aborcja to zło"

Po pierwsz jestesmy wPolsce, gdzie KK ma najwieksza wladze. Po drugie jeszcze sa ludzie dla ktorych zadna religia nie jest wyznacznikiem tego co dobre i tego co zle.

Fumanchu
15-03-2010, 08:44
Albo straci zycie? W takiej sytuacji, bez wahania, wolalbym poswiec plod, embrion, zarodek itd. zeby ratowac jej zycie. W takich decyzjach nie widz nic zlego. Kobieta ma prawo decydowac o sobie i tyle.

Cienki argument.To już jest ustalone.W razie zagrożenia życia,to kogo lekarze ratują najpierw? Kobietę a nie dziecko.Nie ma to nic wspólnego z aborcją ani z widzimisiem osób trzecich.I nie jest to decyzja kobiety lecz lekarza. Jestem za wyabortowaniem zwolenników aborcji ze społeczeństwa,może być nawet takimi samymi narzędziami jakie są używane przy tych zabiegach.A co niech zobaczą czy to morderstwo z okrucieństwem czy nie.

glaca
15-03-2010, 08:48
grozisz mi?! :lol:

Volomir
15-03-2010, 09:03
Cienki argument.To już jest ustalone.W razie zagrożenia życia,to kogo lekarze ratują najpierw? Kobietę a nie dziecko.Nie ma to nic wspólnego z aborcją ani z widzimisiem osób trzecich.I nie jest to decyzja kobiety lecz lekarza.

Zeby to jeszcze mial byc argument :roll:


Jestem za wyabortowaniem zwolenników aborcji ze społeczeństwa,może być nawet takimi samymi narzędziami jakie są używane przy tych zabiegach.A co niech zobaczą czy to morderstwo z okrucieństwem czy nie.

A ja jeszcze bardziej popieram aborcje jak czytam takie bzdurne wypowiedzi.

Elrond
15-03-2010, 09:05
jeśli do tego dochodzi mężczyzna i nie zostawia kobiety samej to ok- ich sprawa tylko i tylko ich decyzja czy chcą radykalnie zmienić swoje życie. różne wypadki chodzą po ludziach- kto nie chce to niech się mnoży. a drugiej stronie starczy szara strefa. wszyscy sobie doskonale radzą...


Tak jak nie da się być częściowo w ciąży, tak samo tutaj sprawa jest prosta - albo to "sprawa kobiety" i facetowi nic do tego(więc nikt nie ma prawa wymagać od niego jakiejkolwiek odpowiedzialności za dziecko, albo jest to wspólna sprawa rodziców. Czy chcą ze sobą dalej żyć, czy nie.


lepiej?

Zabójstwa też się zleca w "szarej strefie". To chyba nie argument sam w sobie, by je legalizować ;) :?:


Albo straci zycie? W takiej sytuacji, bez wahania, wolalbym poswiec plod, embrion, zarodek itd.

Kiedy mamy do czynienia jeszcze z "płodem", a kiedy już z "człowiekiem" :?:


Po pierwsz jestesmy wPolsce, gdzie KK ma najwieksza wladze. Po drugie jeszcze sa ludzie dla ktorych zadna religia nie jest wyznacznikiem tego co dobre i tego co zle.

Choć pewnie w większości opierają się na etyce chrześcijańskiej właśnie(w naszej strefie kulturowej), nawet sobie z tego nie zdając sprawy ;)


zeby ratowac jej zycie. W takich decyzjach nie widz nic zlego. Kobieta ma prawo decydowac o sobie i tyle.

O sobie tak - o życiu swojego dziecka już nie mam takiej pewności...


Tylko noszenie przez 9 miesiecy takiego obciazenia, jest problematyczne. Tego nie da sie ominac.

To nie jest argument, by je wyskrobywać, "bo to obciążenie". Ciąża powstała w wyniku gwałtu, to donosić, urodzić i oddać do adopcji - znajdzie się wielu kochających rodziców dla takiego dziecka, jak matka go nie chce.


Dla mnie nie ma znaczenia miedzy plemnkiem/komorka jajowa posiadajaca jedno DNA, a zygota posiadajaca DNA matki i ojca. Z tego rozwinie sie czlowiek, fakt, ale przez dlugi czas to nie jest czlowiek (dla mnie i kazdy bedzie mial do tej sprawy inne widzimisie i jak pisalem wczesniej to nadal bedzie widzimisie).

Stąd należy dostrzegać różnicę między np. podaniem środka "do 72h po", a skrobanką. Choć na pytanie kiedy się rozpoczyna człowieczeństwo nadal nie mamy odpowiedzi...


ale nie każdy też uznaje nauki KK za wyznacznik moralnosci- dlaczego więc mamy prawo w tej kwestii totalnie podporządkowane opinii kolesi w purpurowych kieckach?!

Nikt nam "czarnych" słuchać nie każe, ale trzeba sobie zdać sprawę, że etyka, moralność, a więc oparte na nich prawodawstwo, są oparte na chrześcijaństwie(którego zasad "czarni" mają rzekomo i powinni bronić). Stąd ich zainteresowanie tą kwestią. Zresztą nie słyszałem która religia by aborcję popierała, no może poza religią zwaną lewactwem, gdzie aborcja pełni rolę swego rodzaju sakramentu ;)


spoko nie uznajecie aborcji, ale dlaczego w tym chorym kraju aby żyć normalnie to trzeba łamać prawo i srodki wczesnoporonne kobiety często muszą zdobywać nielegalnie..?

Herę, plastik czy płatnych "cyngli" też trzeba szukać nielegalnie(co gorsza zachodzi tutaj klasyczna dyskryminacja i nie każdy ma "równy dostęp"). Co z tego :?:


i jedyne jakie czesto sobie mogą pozwolić na takie wygody to te które mają hajs- te biedne są udupione po wpadce na całe życie.

A ilu facetów się "udupiło na całe życie" przez chwilę nieuwagi :lol:

glaca
15-03-2010, 09:12
zawsze elrond musisz popsuć dobrą zabawę... komu się chce odpisywać na Twoje cytaty :(

Zakapior-san
15-03-2010, 09:15
Glaca- czy jest jakiś temat na agorze, którego nie sprowadzisz do wyrzutów goryczy i nienawiści do Kościoła Katolickego i innych wyznań?
Twój ateizm zaczyna przypominać KK w średniowieczu. :?

Z tego co wiem jedna, bo chciala ukryc problemy w szkole.
i druga dla sławy.

Poza tym to bzdura co piszesz. wymyslony gwalt? Chec zemsty na ojcu?
takie rzeczy się dzieją naprawdę.

Gwalt to trzeba udowodnic, samo wymyslenie nie wystarczy.

wystarczy że był stosunek, a kontekst że ona nie chciała jest jak najbardziej do wymyślenia.

jeszcze sa ludzie dla ktorych zadna religia nie jest wyznacznikiem tego co dobre i tego co zle.
doprawdy? A ja myślałem że hitler i stalin to przeszłość :oops:

A ja jeszcze bardziej popieram aborcje jak czytam takie bzdurne wypowiedzi.

ciesz się, ze Twoja matka tego nie popierała. ;)

Volomir
15-03-2010, 09:24
Kiedy mamy do czynienia jeszcze z "płodem", a kiedy już z "człowiekiem"

Jak juz pisalem wczesnije i nie tylko ja to zawsze bedzie widzimisie.


Choć pewnie w większości opierają się na etyce chrześcijańskiej właśnie(w naszej strefie kulturowej), nawet sobie z tego nie zdając sprawy

Byla taka debata i wdlug mnie jest odwrotne.


To nie jest argument, by je wyskrobywać, "bo to obciążenie". Ciąża powstała w wyniku gwałtu, to donosić, urodzić i oddać do adopcji - znajdzie się wielu kochających rodziców dla takiego dziecka, jak matka go nie chce.

To jest odpowiedz na jeden post, nie argument na aborcje.


Stąd należy dostrzegać różnicę między np. podaniem środka "do 72h po", a skrobanką. Choć na pytanie kiedy się rozpoczyna człowieczeństwo nadal nie mamy odpowiedzi...

Tez, nie chce zeby aborcja byla srodkiem antykoncepcyjnym, ale nie chce tez by placic za jede blad przez cale zycie.


Nikt nam "czarnych" słuchać nie każe, ale trzeba sobie zdać sprawę, że etyka, moralność, a więc oparte na nich prawodawstwo, są oparte na chrześcijaństwie(którego zasad "czarni" mają rzekomo i powinni bronić). Stąd ich zainteresowanie tą kwestią. Zresztą nie słyszałem która religia by aborcję popierała, no może poza religią zwaną lewactwem, gdzie aborcja pełni rolę swego rodzaju sakramentu

Byla taka debata, wedlug mnie jesy odwrotnie.


takie rzeczy się dzieją naprawdę.


wystarczy że był stosunek, a kontekst że ona nie chciała jest jak najbardziej do wymyślenia.

Gwalt trzeba udowodnic. Nie wystarczy slowo i fakt ze stosunek byl. Trzeba udowodnic, ze bylo to pod przmusem.


a według mnie władzę w Polsce (ustawodawszą) ma sejm, senat i prezydent, KK jest tylko jednym z wielu lobbystów starających się na te organy wpłynąć.

Pisalem na temat innych religii, a nie na temat tego kto sprawuje wladze fatyczna w panstwie.


doprawdy? A ja myślałem że hitler i stalin to przeszłość

Masz jeszcze jakies madre argumenty? Czy popostu ci sie skonczyly?

Zakapior-san
15-03-2010, 09:28
Gwalt trzeba udowodnic. Nie wystarczy slowo i fakt ze stosunek byl. Trzeba udowodnic, ze bylo to pod przmusem.

LOL, to czekam na pomysły :lol:

glaca
15-03-2010, 09:28
Glaca- czy jest jakiś temat na agorze, którego nie sprowadzisz do wyrzutów goryczy i nienawiści do Kościoła Katolickego i innych wyznań?
a jak mam tego uniknąć w tym temacie, skoro to KK stoi za obecnym kształtem ustawy? i to dzięki sld, które w ten sposób zyskało poparcie do wejscia do UE, że nie poruszą tego tematu. handlują nami jak bydłem.


lOL, to czekam na pomysły
obdukcja. gorzej, że mało która kobieta się przyzna, że jest ofiarą.

Zakapior-san
15-03-2010, 09:32
obdukcja.
obdukcja tylko potwierdzi że stosunek miał miejsce. Reszta zależy od relacji "ofiary". Świeży przykład- sprawa Anety K: poczuła się zgwałcona dopiero jak Lepper przestał jej płacić za usługi.

Volomir
15-03-2010, 10:58
obdukcja tylko potwierdzi że stosunek miał miejsce. Reszta zależy od relacji "ofiary". Świeży przykład- sprawa Anety K: poczuła się zgwałcona dopiero jak Lepper przestał jej płacić za usługi.

Bylo troche inaczej, ale mniejsza o to. wiesz co o jest obdukcja? Ona nie podaje ze stosunek mia miejsce tylko czy sa obrazenia:/ Pewnie ze mozna wmowic gwalt itd. Tylko ze to skomplikowana sprawa, ktora ciagnela by siedluzej niz 9 miesiecy. No i raczej zakonczylaby sie nakorzysc osoby falszywie oskarzonej, takze Twoj argument jest jak najbardziej chybiony.

Zakapior-san
15-03-2010, 12:52
Argument jest jak najbardziej trafny, bo obdukcja nie zawsze wykaże uszkodzenia ciała- co z osobami zgwałconymi w stanie upojenia alkoholowego lub innej niemocy albo zastraszone psychicznie/szantażowane? One nie będą miały ran. Po prostu wierzy się na słowo i ew. świadków a to jak wiadomo nie daje 100% pewności. W praktyce wystarczy wynik badania, że stosunek z tym osobnikiem miał miejsce oraz twierdzenie ofiary "mówiłam mu że nie chcę". Przykro mi, takie są realia.
Ps: co do świadków- znam cwaniarę która dostała rozwód z wyłącznej winy męża- jedną z przyczyn wyroku była zoofilia- typiara znalazła sobie świadków- matkę i sąsiadkę, a te zaświadczyły, że widziały gościa jak uprawiał seks z owcą. Moc wyobraźni i świadków LOL
Tak swoją drogą od dawna wiadomo, że w sądach rodzinnych przewagę mają kobiety, czy to w sprawach o dzieci czy rozwód.

Fumanchu
15-03-2010, 14:51
A ja jeszcze bardziej popieram aborcje jak czytam takie bzdurne wypowiedzi.
A dlaczego by nie,życie urodzonego za życie jeszcze nieurodzonego.Przy okazji zmniejszenie bezrobocia,albo zwolnienie 1 miejsca pracy lub o jednego zjadacza chleba mniej.Same korzyści,nie wspominając o np.miejscach parkingowych :lol:
Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia.A człowiek to też drapieżnik ale i tchórz wybiera najsłabszą ofiarę,która nie może się bronić.Zresztą co tu ku.wa tłumaczyć
NADEPNIJ NA CHODNIKU LEKKO ROBAKA A BĘDZIE UCIEKAŁ BO KAŻDY CHCE ŻYĆ. A dziecko,płód czy bez znaczenia jak je nazwiesz w macicy nie może uciec.
E: Widzę że Zakapior-san do siebie sam pisze i mój post jest ostatni a nie glacy jak na głównej widać,czyli dobrze że ktoś czyści ten temat z red zarazy.Pamiętajcie "Całe zło przychodzi ze wschodu" -Atylla,dżuma,stosy głów Czyngis chana,hordy Tamerlana,komunizm,Stalin ,krasnaja armija i świetlana przyszłość. Nawet Sauron z Mordorem na wschodzie leżeli ;)

glaca
15-03-2010, 14:54
bo nie ma nóżek? :lol:

Baal-Melkart
21-03-2010, 18:09
Kiedy mamy do czynienia jeszcze z "płodem", a kiedy już z "człowiekiem" :?:

Z ustaleniem granicy są problemy. Każda definicja posiada jekieś słabe punkty.


Choć pewnie w większości opierają się na etyce chrześcijańskiej właśnie(w naszej strefie kulturowej), nawet sobie z tego nie zdając sprawy ;)

No właśnie chyba nie do końca skoro znajduą się zwolennicy aborcji, eutanazji, in vitro czy innego diabelskiego nasienia ;). Po drugie w wątku o karze śmierci znaleźli się tacy, którzy dowodzili, że Krk i chrześcijaństwo dopuszcza zabijenie.


To nie jest argument, by je wyskrobywać, "bo to obciążenie". Ciąża powstała w wyniku gwałtu, to donosić, urodzić i oddać do adopcji - znajdzie się wielu kochających rodziców dla takiego dziecka, jak matka go nie chce.

Jest jaknajbardziej. Kobieta nie powinna (jeśli sama tego nie chce) ponosić dalszych konsekwencji gwałtu.


Nikt nam "czarnych" słuchać nie każe, ale trzeba sobie zdać sprawę, że etyka, moralność, a więc oparte na nich prawodawstwo, są oparte na chrześcijaństwie(którego zasad "czarni" mają rzekomo i powinni bronić). Stąd ich zainteresowanie tą kwestią. Zresztą nie słyszałem która religia by aborcję popierała, no może poza religią zwaną lewactwem, gdzie aborcja pełni rolę swego rodzaju sakramentu ;)

Znowu te "lewactwo". Nie aborcja pełni rolę skramentu a możliwość wyboru. Taki zagożały liberał i oczekuje "regulacji państwowych"? No tak, zapomniałem. Zderegulowany ma być tylko rynek. W innych dziedzinach ludzie mają być podpożądkowani władzuchnie.


Herę, plastik czy płatnych "cyngli" też trzeba szukać nielegalnie(co gorsza zachodzi tutaj klasyczna dyskryminacja i nie każdy ma "równy dostęp"). Co z tego :?:

O ile wymienione przez Ciebie "środki" są nielegalne w przeważającej liczbie krajów (w Europie we wszystkich chyba) to z aborcją już tak nie jest. Idąc dalej tym tropem zacznijmy w końcu ścigać prostytucję. Powołajmy do tego urząd i służby, ewentualnie rozbudujmy te już istniejące i wówczas będzie wszystko "moralnie".

KWidziu
21-03-2010, 19:07
Baal-Melkart:

O ile można się zgodzić w kwestii gwałtu, choć ja by optował za oddaniem dziecka, na aborcję, o tyle stwierdzenia w stylu:


Znowu te "lewactwo". Nie aborcja pełni rolę skramentu a możliwość wyboru. Taki zagożały liberał i oczekuje "regulacji państwowych"? No tak, zapomniałem. Zderegulowany ma być tylko rynek. W innych dziedzinach ludzie mają być podpożądkowani władzuchnie.

Są nieuprawnione. Podstawowa zasada liberalizmu mówi, że moja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innego człowieka. Człowiek ma prawo do życia i w moim odczuciu od zagnieżdżenia się zarodka taka ochrona powinna mu przysługiwać(nie wiemy kiedy zaczyna się człowiek więc jak możemy ryzykować?!). Dzieci nie biorą się z nieznanego procesu, a dostępność środków antykoncepcyjnych jest powszechna. Przy czym wpadka i brak dostępu do środków antykoncepcyjnych nie jest powodem do aborcji. Ludzie powinni ponosić konsekwencje własnych czynów i kontrolować własne działania. Nie widzę powodu by przyznawać tutaj "prawo" wyboru, a mówiąc brutalniej prawo do zabijania. Sex jak wódka i piwo, jest dla mądrych ludzi, a nie dla baranów, barany piją zsiadłe mleko lub wodę z koryta.


O ile wymienione przez Ciebie "środki" są nielegalne w przeważającej liczbie krajów (w Europie we wszystkich chyba) to z aborcją już tak nie jest. Idąc dalej tym tropem zacznijmy w końcu ścigać prostytucję. Powołajmy do tego urząd i służby, ewentualnie rozbudujmy te już istniejące i wówczas będzie wszystko "moralnie".

Bez przesady. Lepiej opodatkować :D

Elrond
21-03-2010, 22:02
Z ustaleniem granicy są problemy. Każda definicja posiada jekieś słabe punkty.

Czyli być może ryzykujemy życiem ludzkim. Jak to pogodzić z lewicowym "życie ludzkie jest najwyższą wartością" ;) :?:

No właśnie chyba nie do końca skoro znajduą się zwolennicy aborcji, eutanazji, in vitro czy innego diabelskiego nasienia .


Po drugie w wątku o karze śmierci znaleźli się tacy, którzy dowodzili, że Krk i chrześcijaństwo dopuszcza zabijenie.

Bo zarówno jedno, jak i drugie dopuszcza.


Jest jaknajbardziej. Kobieta nie powinna (jeśli sama tego nie chce) ponosić dalszych konsekwencji gwałtu.

Tutaj dopuszczam dyskusję, ale jestem raczej przekonany, że powinna się "przemęczyć", bo być może to dziecko będzie jedyną dobrą rzeczą, jaka z tej całej tragedii wyniknie(nawet jak kobieta nie chce go wychowywać i chce oddać do adopcji).


Znowu te "lewactwo". Nie aborcja pełni rolę skramentu a możliwość wyboru. Taki zagożały liberał i oczekuje "regulacji państwowych"? No tak, zapomniałem. Zderegulowany ma być tylko rynek. W innych dziedzinach ludzie mają być podpożądkowani władzuchnie.

Liberalizm nie zakłada "możliwości wyboru" w kwestii cudzego życia(i nigdy nie zakładał). A już szczególnie, jak wszyscy odpowiedzialni za to nowe życie nie są pytani o zdanie(samej istoty najbardziej zainteresowanej zapytać nie można, ale na tym etapie jest ona zdecydowanie chętna, by żyć).
A sekta lewactwa z aborcji zrobiła taki fetysz, że aż można go przyrównać do sakramentu(złośliwe prawicowe oszołomy, a dokładniej jedna oszołomka w USA całkiem celnie to porównała) :lol:


O ile wymienione przez Ciebie "środki" są nielegalne w przeważającej liczbie krajów (w Europie we wszystkich chyba) to z aborcją już tak nie jest.

A jakby były, to już by cokolwiek zmieniało :?: Co to za argument :?:


Idąc dalej tym tropem zacznijmy w końcu ścigać prostytucję. Powołajmy do tego urząd i służby, ewentualnie rozbudujmy te już istniejące i wówczas będzie wszystko "moralnie".

Urzędnicy o niczym innym nie marzą, jak o istnieniu takiego urzędu, szczególnie jak pomyślą o potencjalnych łapówkach :lol: Nie powinniśmy im aż tak robić dobrze ;) Kwestię prostytucji powinniśmy pozostawić w takim stanie, jak jest obecnie - ewentualnie zalegalizować i opodatkować, choć to też bym raczej pozostawił w gestii władz lokalnych i nie regulował tego centralnie.


E: Widzę że Zakapior-san do siebie sam pisze i mój post jest ostatni a nie glacy jak na głównej widać,czyli dobrze że ktoś czyści ten temat z red zarazy.Pamiętajcie "Całe zło przychodzi ze wschodu" -Atylla,dżuma,stosy głów Czyngis chana,hordy Tamerlana,komunizm,Stalin ,krasnaja armija i świetlana przyszłość. Nawet Sauron z Mordorem na wschodzie leżeli

Akurat komunizm to wynalazek Francuzów i Niemców ;)

Zakapior-san
22-03-2010, 07:56
Widzę że Zakapior-san do siebie sam pisze i mój post jest ostatni a nie glacy jak na głównej widać,czyli dobrze że ktoś czyści ten temat z red zarazy.
:?: :?: :?: :shock:

Elrond
26-03-2010, 18:47
http://wiadomosci.wp.pl/gid,12111814,ti ... leria.html (http://wiadomosci.wp.pl/gid,12111814,title,Tysiace-dzieci-dziekuja-za-utopienie-Alicji-Tysiac---zdjecia,galeria.html) - :lol: