Zobacz pełną wersję : Kilka pytań
Witam wszystkich. To mój pierwszy post na forum i właściwie nie pisałbym go gdyby nie to, że chcę kupić NTW, jednak mam kilka pytań. Grałem do tej pory tylko w Rome i Medievala II, więc mechaniki zarówno Empire jak i Napoleona nie znam. Wiem tylko, że teraz tura zamiast 6 miesięcy trwa 2 tygodnie.
1. Jak to jest z kampanią multiplayer? Trzeba grać gracz vs gracz, czy można być np. w sojuszu antyfrancuskim?
2. Napoleon jest zwyczajnym generałem? Steruje się nim i bierze udział w walkach jak generałami w poprzednich częściach?
3. Jeżeli gra nie rozgrywa się już na przestrzeni stuleci jak poprzednie części, to już nie ma zawierania małżeństw, potomstwa itp? Skąd się teraz generałowie biorą?
4. W Rome był senat, w Medievalu papież, w Empire i Napoleonie występuje coś w tym stylu? Od czego otrzymujemy misje i zdobywamy jego przychylność?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
1. Nie mam pojęcia, nie gram w multi.
2. Tak, Napoleon to zwykły generał, może normalnie brać udział w walce.
3. Nie, nie ma takich możliwości. Generałów werbujesz w miejscu gdzie masz jakąkolwiek armię, admirałów analogicznie ;)
4. Nie, w Napoleonie nie ma niczego takiego. Jeśli chodzi o kampanię francuską, od czasu do czasu po prostu wyskakuje jakieś powiadomienie o przyznaniu Ci konkretnej misji, ale nie jest sprecyzowane od kogo.
Mam nadzieję, że rozwiałem trochę wątpliwości.
Ok, dzięki ;) to wszystko co chciałem wiedzieć
1. Jak to jest z kampanią multiplayer? Trzeba grać gracz vs gracz, czy można być np. w sojuszu antyfrancuskim?
Sojusz antyfrancuski oczywiście można organizować, tyle że warunkiem zwycięstwa ciągle pozostaje zdobycie stolicy drugiego gracza.
2. Tak, Napoleon to zwykły generał, może normalnie brać udział w walce.
Po za tym jako jeden z niewielu jest nieśmiertelny. W trakcie bitwy nie może zginąć, co najwyżej zostanie ranny i po paru turach pojawi się ponownie w twojej stolicy.
Dokładnie. To samo jest grając Rosją z Kutuzowem i w grze Prusami też jakiś generał ma tą 'umiejętność' (chyba Blucher ale głowy nie dam).
Witam.
Mam kilka pytań, ale nie będę zaśmiecał forum nowymi tematami.
Postać szpiega/zabójcy posiada akcję sabotage army. Kilka razy to wypróbowałem z sukcesem na wrogiej armii ale skutków jakoś tego nie zauważyłem. Czy ktoś wie co to wogóle daje?
Tak jak już omówiono to w innym wątku, piechota strzela tylko jednym szeregiem. Postanowiłem rozciągnąć ja maksymalnie, aby uzyskać dużą siłe rażenia. Dodatkowo ustawiam tak samo drugi szereg zaraz za pierwszym. Pytanie, czy tylko mi sie wydaje albo tak rzeczywiscie jest, że wtedy ten drugi czasami przypadkiem ostrzeliwuje ten pierwszy raniąc/zabijając swoich?
Do czego wykorzystujecie light infantry?
Udany"sabotage army" powoduje, że przeciwnik nie może wykonać żadnego ruchu w najbliższej turze
Co do "strzelania w plecy" wewnątrz jednego oddziału to nie zauważyłem by coś takiego miało miejsce.
Lekka piechota charakteryzuje się znacznie większym zasięgiem strzału, możliwością prowadzenia walki w trybie "potyczki" - prowadzi walkę ogniową ale wycofuje się przed szturmem wroga, może działać w szyku rozproszonym co ogranicza straty pod ogniem wroga i wreszcie może ukrywać się w lasach i zaroślach co jest przydatne do przygotowania zasadzek - idealna formacja do osłony sił głównych, niestety słaba w walce wręcz.
Jeśli ustawisz dwa oddziały kolejno za sobą to ten, który jest z tyłu będzie ostrzeliwał sojuszniczą jednostkę stojącą przed nim. Chyba że ustawisz ich tak, że ten z tyłu będzie stać wyżej niż ten z przodu, np na wzniesieniu.
Ralph III
24-03-2010, 22:38
Jeśli ustawisz dwa oddziały kolejno za sobą to ten, który jest z tyłu będzie ostrzeliwał sojuszniczą jednostkę stojącą przed nim. Chyba że ustawisz ich tak, że ten z tyłu będzie stać wyżej niż ten z przodu, np na wzniesieniu.
Niestety ustawianie wyżej nie zawsze działa jak należy :/
Oto przykład:
Pierwszy szereg - standardowa piechota.
Drugi - konnica strzelająca
P.S. Konnica nie dosiada różowych kucyków. :lol:
Piechota obrywa w plecy :/
iwan1245
27-03-2010, 09:49
Mam pytanie
Czy przy każdym wchodzeniu na gre Napoleon:Total War trzeba czekać 2 godz. aż się z uaktualizuje.Jeśli nie to możecie powiedzieć co zrobić żeby tak nie było? PLEASE
Mam pytanie
Czy przy każdym wchodzeniu na gre Napoleon:Total War trzeba czekać 2 godz. aż się z uaktualizuje.Jeśli nie to możecie powiedzieć co zrobić żeby tak nie było? PLEASE
gre masz sciagnieta przez steam i sprawdza Ci uaktualnienie caly czas? czy moze masz wersje pudelkowa?
ROBERT44
21-04-2010, 13:35
Mam pytanie - po przeprowadzce nie będę miał internetu przez najbliższy miesiąc - nie moge uruchomić gry - czy jest mozliwość grania w Napoleona bez kontaktu/aktualizacji ze Stem-em.
pozdrawiam
Za wyjątkiem bitew i kampanii multiplayer, możesz grać w Napoleona offline.
ROBERT44
21-04-2010, 15:18
Własnie przy próbie przejścia na offline - pisze mi że musi połączyć się ze Stem-em - a że jestem komputerowym ignorantem nie wiem co zrobić aby grał na offine. Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły byłbym zobowiązany.
A czy miałeś już 1 razową rejestrację na steam? Wkładałeś płytkę jeżeli na to pytanie odp brzmi tak?
ROBERT44
23-04-2010, 09:37
Po kupnie gry "pudełkowej" zarejesrtowałem się na Steam-ie i grałem spokojnie przez miesiąc - uaktualniałem grę co jakis czas. W sytuacji gdy, co jakis czas łaczyłem sie ze Steame-m mogłem grać na offline nawet bez połączenia z internetem. Obcenie - przy próbie uruchomienia gry - konsekwentnie każe mi sie łączyć ze Seamem i wszelkie próby uruchomienia kończa się fiaskiem - bez wzgledu na to jak odpowiadam na zadawane przez komp pytania.
Pomórzcie niekumatemu.
Help :-)
Skoro nie masz internetu to jak niby Steam ma wiedziec, ze rzeczywiscie zarejestrowales gre? Zeby grac offline musisz przejsc przynajmniej jedna aktywacje na konkretnym komputerze
Aktywacje, czyli logowanie
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©