PDA

Zobacz pełną wersję : jak grać



joonathan
16-03-2010, 13:47
Niby przeczytałem poradnik do Empire Total War, niby wygrywam te bitwy i udało mi się skończyć 2 kampanie w Napoleona, ale... czuję, że można lepiej.

Mam więc parę pytań:

1. Jak rozmieszczacie wojska przed bitwą? (chodzi o artylerię czy z boku czy w środku czy na flankach, w ilu rzędach stawiacie piechote liniowa, milicje itp, jak ustawiacie kawalerie)
2. Czy atakujecie pierwsi czy czekacie aż podejdą?
3. Czy często korzystacie z pauzy do wydawania rozkazów?
4. Czemu artyleria i inne wojsko koszą swoich jeśli przechodzą przez linię ostrzału?

A najlepiej to jeśli ktoś ma linki do dobrze rozegranych bitew na youtube.

Gajush
16-03-2010, 14:01
1. Jak rozmieszczacie wojska przed bitwą? (chodzi o artylerię czy z boku czy w środku czy na flankach, w ilu rzędach stawiacie piechote liniowa, milicje itp, jak ustawiacie kawalerie)
zależy od dowódcy :). Ja zazwyczaj artylerie umieszczam w środku, ale wszystko zależy od terenu, przeciwnika, składu naszego wojska, i wojska wroga.

2. Czy atakujecie pierwsi czy czekacie aż podejdą?
Atakiren :)

3. Czy często korzystacie z pauzy do wydawania rozkazów?
W ETW jest spowolnienie normalnego tempa, powinno w zupełności wystarczyć

4. Czemu artyleria i inne wojsko koszą swoich jeśli przechodzą przez linię ostrzału?Bo walą im w plecy :mrgreen:

joonathan
16-03-2010, 14:16
dziekuje za szybka odpowiedz... jeszcze tylko.. w ilu rzedach stawiacie piechote? i czy w jednej linii czy trzymacie cos z tylu?

Secret_Matrix
16-03-2010, 14:23
Najlepiej lekka piechote z przodu.Oczywiscie jesli podejda pod zasieg wojska wroga szybko wycofac na flanki.Najlepiej ustawiac piechote w dwoch liniach milicje z przodu regularna piechote i gwardie z tylu.Rowniez zalezy od terenu artylerie zawsze na wzgorzach i dac im ochrone 1 konnicy.Mozna rowniez piechota zrobic ogien krzyzowy i osaczyc wroga biorac po dwie jednostki piechoty z koncow linii i ustawic je na ukos od wojsk wroga.Oczywiscie to moja taktyka niewiem czy kazdy jej uzywa ale dzieki niej odnosze zwyciestwa. :D

woda84
16-03-2010, 14:39
Dodatkowo można w drugiej linii trzymać grenadierów. Są bardzo przydatni gdy osaczony przciwnik zaczyna się zachowywać pasywnie. Wtedy wychodzimy grenadierami na tyły lub z flanki i dajemy rozkaz obrzucenia wroga granatami. Efekt jest druzgocący. Przy dobrze rozegranej bitwie grenadierzy mają kill:death ratio 1:20-40. ja konnicę z reguły ustawiam w jednej grupie gdzieś z boku. Może wtedy chronić flankę, tyły i samemu oskrzydlać. Co do artylerii to po wynalezieniu konnych armat staram się żeby była możliwie mobilna, chyba, że jestem w obronie. Nazywam to "Konpuszka".:D

joonathan
16-03-2010, 23:05
To jeszcze 2 pytanka... albo 3:

1. W ilu szeregach stawiacie piechotę?
2. Jeśli piszecie że nie czekacie na atak tylko atakujecie to jak radzicie sobie z własną artylerią strzelającą w plecy?
3. Pilnie obejrzałbym powtórkę jakiejś bitwy profesjonalnie rozegranej z kompem. (najlepiej atak przy wyrównanych siłach)

Grenadier
17-03-2010, 00:26
Najlepsza rada podczas ataku na artę walącą w plecy to... kupowanie konnej art(najlepsza francuska a Cheval). Jeden oddział w zupełności wystarcza by przemieścić go tam gdzie potrzebny. Jeżeli amsz zbyt duzo art, twoj szturm jest z góry skazany na wycofanie się. Najlepsze państwo do szturmu to oczywiście Francja.
Pozdro od raszera NTW. :)

Gajush
17-03-2010, 09:52
1. W ilu szeregach stawiacie piechotę?
3, max 4 szeregi


2. Jeśli piszecie że nie czekacie na atak tylko atakujecie to jak radzicie sobie z własną artylerią strzelającą w plecy?

albo tak jak napisał kolega przemieszczasz działa wraz z całą armią do najlepszej pozycji i częstujesz wroga kartaczem, albo musisz odejść z jakich10 metrów oddziałem i dopiero ustawić piechotę na linii działo/wróg. Wtedy pociski będą przelatywać nad głowami. No i ukształtowanie terenu! Jak ustawisz działa w dolince a piechote na górce przed działami oczywiście też bedziesz kosił swoich. Jeśli koniecznie chcesz przed artylerią mieć piechote stosuj możdzierze i haubienice, przeżucają pociski nad twoją linią ale mają mniejszy zasięg (haubienice)

Z reguły gram w ofensywie na terenach przygranicznych i niezawsze używam wielkich armij, tylko niszcze nieduże oddizały formujących się armii. Wiec incjatywa jest po mojej stronie i ja dyktuje warunki. Oczywiście zdarza się że wróg zaskoczy i przyjdzie większą armią, wtedy się bronie. przed działami nie ustawiam piechoty, tylko ewentualnie jakieś slabe oddziały tuż za działami. prowadze oszczał kulami aż wróg się zbliży. Daje działom chwile spokoju na przeładowanie wszystkich i czyszcze piechote wroga kartaczem. Wtedy nawet najsłabsza lekka piechota poradzi sobie z najbardziej eletarnym oddziałem. Grunt dobrze pocelować.