PDA

Zobacz pełną wersję : Prywatyzacja "na Lewandowskiego"



28-08-2009, 14:46
Ciekawe, w latach 90 XX w. nasze "liberały" na lewo sprzedawały co się da, w ten sposób obrzydzili społeczeństwu 2 słowa, "liberał" i "prywatyzacja", dzisiaj znów robią to co kiedyś.

Czy ktokolwiek wie o co chodzi w "prywatyzacji" stoczni? kto to kupił? za ile?
Druga sprawa, PO te same uczciwe "liberały" obiecywali, że nie sprzedadzą KGHM i co?

rafamalk
28-08-2009, 15:17
Nie nazywaj PO liberałami, bo nimi nie są. Chyba, że liberałami w rozumieniu amerykańkim. To są umiarkowani lewacy.

Dobrze napisałeś, że zrobili wszystko co było w ich mocy, żeby zepsuć w oczach polaków te 2 określenia. Prywatyzacja tej stoczni to jużw ogóle szopka.

Furvus
28-08-2009, 23:45
Z prywatyzacją stoczni to pewnie chodziło o to żeby jakoś przyciszyć temat na czas wyborów do europarlamentu, dlatego zrobiono to na odwal, a teraz pewnie zwali się winę na Grada, Tusku wezwie na dywanik, pokiwa paluszkiem i zrobi groźną minę w tv i sprawa się skończy. Co do dalszej sprzedaży akcji KGHM (bo co to za prywatyzacja jak państwo i tak będzie miało dalej najwięcej akcji) to jestem jak najbardziej za, tyle że w pośpiechu związanym z łataniem dziury budżetowej (rok 2000, ta sama ekipa, PZU i Eureko... skąd my to znamy) pewnie i tak wszystko schrzanią

CaiusCosades
29-08-2009, 00:32
Stocznie?, jakie Stocznie? Dzisiaj w TV cały dzień mówili tylko o dodatnim przyroście PKB. Mieliśmy nawet dodatkowy wywiad ze Słońcem Peru. Na szczęście podczas kryzysu rząd Donalda Tuska zrobił co potrafi najlepiej - czyli nie robił nic.

Gorbaczow
29-08-2009, 00:33
Na szczęście podczas kryzysu rząd Donalda Tuska zrobił co potrafi najlepiej - czyli nie robił nic

Rozumiem ze ty pewnie wiesz co rzad Tuska powienien zrobic ;)

rafamalk
29-08-2009, 08:03
I bardzo dobrze, że nic nie zrobił. Bo gdyby gasił opżar dorzucając pieniędzy do ognia to teraz mielibyśmy tak jak Niemcy czy inna Francja.

Znając życie Ci "liberałowie" i tak by podatków nie obniżyli, więc nawet o tym nie piszę...

Adamsky
29-08-2009, 09:46
Nie ma w polskim sejmie partii, która cokolwiek by zmieniła w systemie podatków i przerostu administracji. A póki się tego nie zmieni, pozostałe ustawy to tylko mydlenie oczu wyborcom i zajęcie czymś mediów (InVitro, aborcja, eutanazja etc.).
Najpierw bogactwo narodu (nie kraju) - potem zajmowanie się kwestiami moralnymi.
No, może UPR. Ale to homofobiczna, antyeuropejska, kanapowa, rasistowska i faszystowska partia, jak to próbują wmówić media (jeśli w ogóle o nich wspomną).
Co do prywatyzacji - jak najbardziej za. Sprywatyzować wszystko. Tylko nie za bezcen, a poprzez otwartą licytację. Bez machlojków.

PO to nie liberałowie, tylko umiarkowani socjaliści. Ale ze względu na to, że są bardziej umiarkowani od PiS (przynajmniej w słowach, bo faktycznie niewiele robią) i ładniej się prezentują (a co!) wolę ich niż pozostałych 3 z bandy czworga (PO, PiS, SLD, PSL).

Furvus
29-08-2009, 09:58
Tak się szczęśliwie składa że od początku tego roku podatek dochodowy od osób fizycznych jest delikatnie obniżony, co uchwalono jeszcze na początku rządów PiS... myślę że to też mogło mieć dobry wpływ na gospodarkę. W zasadzie zasada zwodzenia społeczeństwa że wszystko jest w porządku i nie ładowania (a co za tym idzie dodrukowania) pieniędzy w gospodarkę jest wg mnie lepszym wyjściem, to jednak pewien niesmak pozostaje, bo takie działanie pewnie było mocno powiązane z wyborami, poza tym gdyby zaczęto pompować bezsensownie pieniądze to dziura budżetowa byłaby jeszcze większa i Vincent Rostowski na pewno o tym wiedział :mrgreen:

Nie ma w polskim sejmie partii, która cokolwiek by zmieniła w systemie podatków i przerostu administracji. A póki się tego nie zmieni, pozostałe ustawy to tylko mydlenie oczu wyborcom i zajęcie czymś mediów (InVitro, aborcja, eutanazja etc.).
Najpierw bogactwo narodu (nie kraju) - potem zajmowanie się kwestiami moralnymi.
Pełna zgoda.

No, może UPR. Ale to homofobiczna, antyeuropejska, kanapowa, rasistowska i faszystowska partia, jak to próbują wmówić media (jeśli w ogóle o nich wspomną).
Co do prywatyzacji - jak najbardziej za. Sprywatyzować wszystko. Tylko nie za bezcen, a poprzez otwartą licytację. Bez machlojków.
Z tym UPR nie byłbym taki pewien, ale przynajmniej ich program jest jak perły przed wieprze. Z prywatyzacją też pełna zgoda.


PO to nie liberałowie, tylko umiarkowani socjaliści. Ale ze względu na to, że są bardziej umiarkowani od PiS (przynajmniej w słowach, bo faktycznie niewiele robią) i ładniej się prezentują (a co!) wolę ich niż pozostałych 3 z bandy czworga (PO, PiS, SLD, PSL).
Ale po co wybierać mniejsze zło? Czekam na koniec aroganckiej władzy PO, który będzie wyglądał przynajmniej tak żałośnie jak koniec aroganckiej władzy PiS. Chociaż z drugiej strony jeśli ich miejsce miałby zająć Gajowy Piskorski i TW Olechowski lub co gorsza LSD, to już wolę rządy PO...

rafamalk
29-08-2009, 11:00
Widzę,że forum jest jako tako zdominowane przez wolnorynkowców.

Widać więc, że osoby inteligentniejsze i znajązce trochę historię wolą grać w gry strategiczne, które wymagają od nich odrobiny myślenia.

Przy założeniu,że obniżamy podatki do absolutnego minimum, prywatyzujemy 99% dóbr pańśtwa, zmniejszamy socjal do minumm potrzebnego w okresie przejściowym - po 10-15 latach jesteśmy na równi z zachodem Europy, a po 20 niemcy przyjeżdżają do nas na borówki

Furvus
29-08-2009, 12:03
Jeszcze się oponenci nie porejestrowali ;)
Założenia są błędne, bo części podatków zwyczajnie nie możemy obniżyć ze względu na prawo unijne, np. podstawowa składka VAT musi wynosić przynajmniej 15% (chociaż obniżenie VAT do tego poziomu byłoby i tak zbawienne dla gospodarki, ale na to trzeba trochę wyższego wzrostu gospodarczego żeby pokryć braki w budżecie wygenerowane przez pewnie krótkotrwały, ale jednak bardzo znaczący spadek wpływów)

rafamalk
29-08-2009, 12:35
A kto mówi, że musimy zostać w tym biurokratnycznym kolosie na glinianych nogach zwanym Wspólnota Europejska?

Dla naszych potrzeb wystarczy nam pozostanie w grupie Schengen.

Oczywiście przez te 10-15 lat będzie trwał okres przejściowy, bo nie da się z dnia na dzień oduczyć Polakó socjalu.

Stopniowo, co roku zabieramy co raz więcej socjalu i przy tym obniżamy podatki. Razemz prywatyzacją niemal wszystkiego uda się uzbierać na emerytury osób, które teraz są na emeryturze. Reszcie wyplacamy w gotówce to co wpłacili.

Piłsudczyk
29-08-2009, 16:41
Jeśli chodzi o stocznie, to jakiś czas temu bodaj na blogu Michalkiewicza (być może JKM, nie pamieam w tej chwili) pojawiła się wzmianka, że za firmą QInvest, która "kupiła", lecz nie zapłaciła za stocznię w Gdyni i Szczecinie, stoi były agent, czy oficer izraelskiego wywiadu. W świetle niedawnych wypowiedzi, że Żydzi wykupują "Manhattan, Węgry, Rumunię, Polskę" możnaby zaryzykować dosyć śmiała tezę, że w całej tej szopce chodizło o to aby stoczni nikt nie kupił, a po przekroczeniu terminu syndyk sprzeda po kawałku obiekty stoczniowe po cenie złomu i co najważniejsze terenu. W ten sposób różni inwestorzy (pomijam przewidywaną ich narodowość by nie zostać posądzonym o antysemityzm) będą mogli wykupić w zasadzie za bezcen (w porównaniu z faktyczną wartością tych terenów) dziłki pod inwestycie biurowe, mieskzaniowe, etc. w samych centrach miast. Szczególnie w Gdyni, gdzie znajzie się miejsce na apartamenty i biura z widokiem na morze, a i w Szczecinie jaśnie nam panujący JE Prezydent Krzystek znajdzie miejsce na swoje "Floating Garden", które to chce zbudować do 2050 roku. :evil:

George
29-08-2009, 18:25
No, może UPR. Ale to homofobiczna, antyeuropejska, kanapowa, rasistowska i faszystowska partia, jak to próbują wmówić media (jeśli w ogóle o nich wspomną).
Co do prywatyzacji - jak najbardziej za. Sprywatyzować wszystko. Tylko nie za bezcen, a poprzez otwartą licytację. Bez machlojków.
Sprywatyzować "prawie" wszystko, oprócz edukacji i kilu spółek strategicznych dla bezpieczeństwa pańśtwa.


PO to nie liberałowie, tylko umiarkowani socjaliści.
PO to nie socjaliści tylko populiści. Nie szanuję tej partii nie dlatego, że nie zgadza się z moimi poglądami, tylko dlatego, że nie wprowadzają w życie nawet własnego programu, jakikolwiek by on nie był... PO nie robi po prostu nic, a jeśli już coś robi to tylko po to żeby zyskać kilka procent w sondażach.



Ale ze względu na to, że są bardziej umiarkowani od PiS (przynajmniej w słowach, bo faktycznie niewiele robią) i ładniej się prezentują (a co!) wolę ich niż pozostałych 3 z bandy czworga (PO, PiS, SLD, PSL).
PiS to socjalchadecy, podobnie jak obecnie mająca marginalne znaczenie Polska Partia Socjalistyczna. Nie sądzę żeby PO się tak pięknie prezentowała - patrz Niesiołowski :? .

Furvus
29-08-2009, 18:37
A kto mówi, że musimy zostać w tym biurokratnycznym kolosie na glinianych nogach zwanym Wspólnota Europejska?

Dla naszych potrzeb wystarczy nam pozostanie w grupie Schengen.

Oczywiście przez te 10-15 lat będzie trwał okres przejściowy, bo nie da się z dnia na dzień oduczyć Polakó socjalu.

Stopniowo, co roku zabieramy co raz więcej socjalu i przy tym obniżamy podatki. Razemz prywatyzacją niemal wszystkiego uda się uzbierać na emerytury osób, które teraz są na emeryturze. Reszcie wyplacamy w gotówce to co wpłacili.
Też uważam że uczestnictwo w EOG wystarczy, z resztą też się zgadzam, tylko wytłumacz to narodowi...

Co do stoczni to też o tym słyszałem i szczerze mówiąc wydaje mi się że lepiej te tereny sprzedać pod budownictwo mieszkaniowe (wspaniałe miejsce, centrum, morze) niż żeby miały tam funkcjonować stocznie, które nigdy nie byłyby konkurencyjne...

George
30-08-2009, 14:51
Co do stoczni to też o tym słyszałem i szczerze mówiąc wydaje mi się że lepiej te tereny sprzedać pod budownictwo mieszkaniowe (wspaniałe miejsce, centrum, morze) niż żeby miały tam funkcjonować stocznie, które nigdy nie byłyby konkurencyjne...

A dlaczego niby miałyby nie być konkurencyjne? Gdyby sprywatyzowano je na czystych zasadach, poważnemu inwestorowi to z pewnością mogłyby stać się rentownym przedsiębiorstwem. Upadek stoczni to katastrofa, strata pracy dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi (bo chodzi nie tylko o same stocznie, ale tez o setki zakładów stanowiących ich zaplecze, o Cegielskiego, huty czy wiele małych przedsiębiorstw dla których stocznie były praktycznie jedynymi klientami.

Swoją drogą ciekawe jest to, że Katarczycy mają udzielić ostatecznej odpowiedzi akurat tego dnia, gdy mija termin prywatyzacji wyznaczony przez Komisję Europejską... Pachnie mi to szwindlem...

30-08-2009, 15:16
A dlaczego niby miałyby nie być konkurencyjne? Gdyby sprywatyzowano je na czystych zasadach, poważnemu inwestorowi to z pewnością mogłyby stać się rentownym przedsiębiorstwem

czy stocznie nad taką kałużą mają szansę wygrywać ze stoczniami azjatyckimi nad Pacyfkiem? wątpię, nie jeśli będę budowały to co budują teraz, w Polsce działa kilkaset małych stoczni i prosperują świetnie, ale, ale one robią co innego, niż te molochy.

Piłsudczyk
30-08-2009, 18:58
Cóż... konkurencji z Chińczykami nikt nie wytrzyma, bo nikt aż tak nie obniży kosztów produkcji jak Państwo Środka, gdzie robotnicy pracują za miskę ryżu ;)
Tak czy inaczej może i Polskie stocznie nie były konkurencją dla chińskich, ale już dla takich niemieckich...

VexTeson
31-08-2009, 12:48
Widzę,że forum jest jako tako zdominowane przez wolnorynkowców.
Widać więc, że osoby inteligentniejsze i znajązce trochę historię wolą grać w gry strategiczne, które wymagają od nich odrobiny myślenia.


Hmm... Powiem, że w DOW 2 dominują lewacy. :D Prywatyzacja tak, ale jak zobaczymy jak upada brytyjskie lotnictwo, koleje itd. to nieco niepokoi ten młodzienczy entuzjazm.

W ogóle na marginese naczelni forumowicie z UPR słabo grają w totalwar.

Oczywiście produkcja statków nie ma sensu. Kraje polnocy nie posiadają już żadnych większych stoczni. Niemczy utrzymają jeszcze monopol dzięki dostacjom Unii. Polacy dostacji nie chcieli (dawałem chyba link do tego juz na starym forum. Za rządów PiS nie odwołano się od "wyroku" komisji europejskiej.)

Jak sprzedaczą wszystko na złom, to zbuduja tam plac i kościół. Założymy się?

Co ciekawe, PO chce sprywatyzować jedyną warszawką samowystarczalną "non profit" SPEC i sprzedać bez przetargu Szweckiej firmie, ktora w stu procenta należy do państwa. Niby w imię wolnego rynku, ale jak wolny rynek działa kiedy jest monopol dobrze wszyscy wiemy.

A wiecie dlaczego teraz? Bo brakuje miastu 500 milionów, które poszły m.in. na budowę stadionu, Muzeum sztuki współczesnej i ŚOB. Czy SLD tak wy się wygłupiło? Przecież to był najbardziej liberalny z rządów.

Czulu
01-09-2009, 08:47
Sprywatyzować wszystko

Nie wydaje mi się, aby było to rozsądne. No bo załóżmy że nam większość elektrowni wykupią rosyjskie przedsiębiorstwa sterowane z kremla, a potem zaczną wyłączać prąd, jak Putin będzie chciał pognębić Polskę, i co wtedy ? Czysty kapitalizm jest dobry wtedy jeśli wszyscy gracze grają o to samo, tj zysk. W sytuacji gdy ktoś nie gra w tę grę (czyli postępuje irracjonalnie z punktu widzenia kapitalistycznej ekonomii), inni gracze też muszą postępować irracjonalnie żeby się przed tym bronić, bo inaczej dostaną po tyłku.

Piłsudczyk
01-09-2009, 09:10
Racja, czysty kapitalizm zadziała tylko pod warunkiem, że inne państwa będą również czysto kapitalistyczne. Jesli w Polsce sprywatyzowalibysmy wszystko, to wykupił by to nie polski kapitał będący w stanie konkurować na zasadach rynkowych z innymi, lecz firmy zagraniczne, i mogłoby z dużym prawdopodobieństwem dojść do takiej sytuacji jak opisuje Czulu.
Sprywatyzować wszystko możnaby, dopiero gdyby w Polsce istniał odpowiedni kapitał, dlatego też uważam, że u nas z prywatyzacją, choć nie pełną to jednak się pospieszono, czy zrażono też dużą część społeczeństwa do idei prywatyzacji i wolnego rynku.

Furvus
01-09-2009, 16:00
Sprywatyzować wszystko

Nie wydaje mi się, aby było to rozsądne. No bo załóżmy że nam większość elektrowni wykupią rosyjskie przedsiębiorstwa sterowane z kremla, a potem zaczną wyłączać prąd, jak Putin będzie chciał pognębić Polskę, i co wtedy ? Czysty kapitalizm jest dobry wtedy jeśli wszyscy gracze grają o to samo, tj zysk. W sytuacji gdy ktoś nie gra w tę grę (czyli postępuje irracjonalnie z punktu widzenia kapitalistycznej ekonomii), inni gracze też muszą postępować irracjonalnie żeby się przed tym bronić, bo inaczej dostaną po tyłku.
Czulu wróciłeś? Szkoda że nie piszesz rozsądniej ;) W takich przypadkach powinno istnieć prawo pozwalające na szybką nacjonalizację ważnych dla gospodarki przedsiębiorstw... coś takiego istnieje w USA i służy głównie do "grożenia palcem". Bush junior swego czasu zagroził skorzystaniem z tego prawa, gdy istniała możliwość sprzedania bodajże terminalu do odbioru ropy naftowej jakiejś saudyjskiej spółce... saudyjski inwestor od razu się wycofał.

01-09-2009, 17:30
Sprywatyzować wszystko

Nie wydaje mi się, aby było to rozsądne. No bo załóżmy że nam większość elektrowni wykupią rosyjskie przedsiębiorstwa sterowane z kremla, a potem zaczną wyłączać prąd, jak Putin będzie chciał pognębić Polskę, i co wtedy ? Czysty kapitalizm jest dobry wtedy jeśli wszyscy gracze grają o to samo, tj zysk. W sytuacji gdy ktoś nie gra w tę grę (czyli postępuje irracjonalnie z punktu widzenia kapitalistycznej ekonomii), inni gracze też muszą postępować irracjonalnie żeby się przed tym bronić, bo inaczej dostaną po tyłku.

owszem, tak wyglądała "prywatyzacja" TPSA, gdzie sprzedano ją państwowej firmie, i obiecano im monopol na lata, przez co straciliśmy my, zwykli zjadacze chleba.

Są takie sektory, w których prywatyzacja nie jest możliwa, bo kupi je firma państwowa, ale należąca do innego państwa, tak jest z sektorem energetycznym, w Europie działają tylko firmy państwowego i nasze elektrownie kupią tylko takie firmy, prywatnej osoby raczej nie stać na takie coś.

Ale są sposoby na to by zrobić to mądrze, TPSA można było podzielić na kilka firm i je sprzedać droga licytacja, przy czym cała infrastruktura powinna należeć do państwa, podobnie PKP, tory i dworce należą do państwa, ale po nich mogą jeździć rózne firmy.

A tak mamy monopole państwowych molochów.

Czulu
01-09-2009, 19:08
Czulu wróciłeś? Szkoda że nie piszesz rozsądniej ;) W takich przypadkach powinno istnieć prawo pozwalające na szybką nacjonalizację ważnych dla gospodarki przedsiębiorstw... coś takiego istnieje w USA i służy głównie do "grożenia palcem". Bush junior swego czasu zagroził skorzystaniem z tego prawa, gdy istniała możliwość sprzedania bodajże terminalu do odbioru ropy naftowej jakiejś saudyjskiej spółce... saudyjski inwestor od razu się wycofał.

Nie kijem go tylko pałą, jak to mawia moja matka. Tak czy siak z liberalizmem niewiele ma to wspólnego, chociaż jest to faktycznie rozwiązanie warte rozważenia.

Piłsudczyk
01-09-2009, 19:32
A propos PKP to już nie koniecznie jest monopol, gdyż w przewozach towarowych, mimo, że PKP Cargo wciąż ma większość udziału w rynku to czuje już na plecach oddech bardzo licznej prywatnej konkurencji. W przewozach pasażerskich PKP IC konkuruje z PKP PR i jedni i drudzy nie dają za wygraną, a PKP IC aż chce się sakrżyć do UOKiK, że PKP PR robi im konkurencję pociągami InterRegio :D
W Kujawsko-Pomorskim działa Arriva PCC w perzewozach lokalnych. Są koleje należące do samorządów, tak więc jesteśmy tu na dobrej dorodze do wolnorynkowej atmosfery, bo jesli trafi się jeszcze z 2-3 prywatnych przewoźników pasażerskich (ale podkreslam, że prywatnych, a nie państwowych, którzy będą chcieli wykupywać nasze do taj pory państwowe spółki) to może coś dobrego sie w temacie ruszyć.

Furvus
02-09-2009, 19:10
Czulu wróciłeś? Szkoda że nie piszesz rozsądniej ;) W takich przypadkach powinno istnieć prawo pozwalające na szybką nacjonalizację ważnych dla gospodarki przedsiębiorstw... coś takiego istnieje w USA i służy głównie do "grożenia palcem". Bush junior swego czasu zagroził skorzystaniem z tego prawa, gdy istniała możliwość sprzedania bodajże terminalu do odbioru ropy naftowej jakiejś saudyjskiej spółce... saudyjski inwestor od razu się wycofał.

Nie kijem go tylko pałą, jak to mawia moja matka. Tak czy siak z liberalizmem niewiele ma to wspólnego, chociaż jest to faktycznie rozwiązanie warte rozważenia.
Jak już bierzemy pod uwagę takie warunki jak możliwość wrogich politycznie a nie gospodarczo przejęć, to na pewno bliżej temu do liberalizmu niż upaństwowieniu strategicznych sektorów gospodarki.

Co do PKP to jestem ich nadzwyczaj częstym klientem i obok TP S.A. (tyle że z jej usług już nie korzystam) jest to najbardziej znienawidzona przeze mnie firma w Polsce. Może jakieś przebłyski konkurencji się zdarzają, ale np. te pociągi InterRegio, z tego co słyszałem, nie nadają się na dalsze trasy (takie np. 8 godzin) bo wyglądają w środku bardziej jak szynobusy. Nie chce mi się już nawet pisać ile razy PKP Intercity czy PR dobiły mnie swoim brakiem szacunku dla klienta i zwyczajnym robieniem go w konia, nie znoszę ich, ale dopóki nie dorobię się samochodu i nie poprawią trochę dróg, to będę musiał korzystać z ich usług, bo o konkurencji na dłuższych trasach nawet nie marzę...

Piłsudczyk
02-09-2009, 19:30
[offtop]
InterRegio to zazwyczaj wagony piętrowe, albo EZT EN51 lub ED72, przy czym ten drugi ma nawet jedne wagon 1 klasy. Komfort może nie jest jakiś niezwykły, ale nie jest też najgorszy (o ile nie ma przesadnego tłoku). Do szynobusów nie ma co porównywać, bo w szynobusie jest zazwyczaj jak w tramwaju, pomijając poniemieckie SA110 jeżdżące w zachodniopomorskim, które komfortem nie odbiegają od wspomnianych już przeze mnie EN57.
Przyznam, że cięzko mi być przesadnie krytykującym PKP z tej prostej przyczyny, że jestem modelarzem i jak widać zaczynam tu robić trochę za adwokata diabła :mrgreen:
Koleją natomiast jeżdżę około 10 razy w roku i jesli już mam jechać gdzieś dalej, to już wolę czasem zrezydnować z jakichś przyjemności a odłożyć na bilet w 1 klasie, albo w sypialnym. :)
[koniec offtopu]

Wracając do tematu stoczni to jak dziś usłyszałem w szczecińskiej Kronice, to na 18 września szykuje się demonstracja byłych stoczniowców, którzy chcą dobrać sie do czterech liter JE Donaldowi Tuskowi, w związku z całą tą aferą ze sprzedarzą stoczni katarskim szejkom i baśniom tysiąca i jednej nocy w wykonaniu JE ministra Grada.
Pragnę zauważyć, że wcześniej stoczniowcy dostali odprawy w wysokości 20 do 60 tysięcy złotych :roll:

Elrond
02-09-2009, 23:46
Nie wydaje mi się, aby było to rozsądne. No bo załóżmy że nam większość elektrowni wykupią rosyjskie przedsiębiorstwa sterowane z kremla, a potem zaczną wyłączać prąd, jak Putin będzie chciał pognębić Polskę, i co wtedy ?

Stać ich będzie na wykup większości elektrowni, a później utopienie tego interesu ;) :?: Takie rozwiązanie, jak jest w USA z prawem umożliwiającym nacjonalizację w razie W strategicznych spółek jest na to odpowiedzią. Ewentualnie jak prywatyzujemy państwowe przedsiębiorstwa, to możemy je wyprzedać w całości, a skarb państwa może sobie zostawić np. "złotą akcję", która umożliwi w krytycznych sytuacjach interwencję.
Inna sprawa komu się prywatyzuje, jak i co się dzieje z pieniędzmi z prywatyzacji. Bo jak pieniądze z prywatyzacji idą na biurokrację, przekupywanie wyborców, haj-lajf polityków i do rozkradania, ewentualnie innej formy marnotrawstwa, to już lepiej tych kur znoszących złote jaja nie sprzedawać. Niech się rząd Tusku wyżywi bez tego ;) Kolejna sprawa "jak" - prywatyzacja a'la polonaise oznacza, że się sprzedaje pokątnie za zaniżoną sumę nie wiadomo komu, z czego korzysta tylko wąska grupka beneficjetnów...
A potem POlszewicy zgłaszają jako "naszego" kandydata do KE Lewandowskiego. Doprawdy nie wiem skąd ta propozycja...