Zobacz pełną wersję : Mistrzostwa świata RPA 2010
Przypomniała mi się sprawa, która nie daje mi spokoju.
Taka mają tradycję ?
http://img163.imageshack.us/img163/8017/250tks6.jpg
Hehe, przy okazji oglądania meczów, można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy :)
Wygląda na to, że ci tak zwani ,,faworyci" przegrywają mecze dlatego, że większość ich zawodników ma za sobą długie sezony, i tak naprawdę ,,ledwie już ciągną". Kadry, które miały sporo czasu na przygotowanie się do zawodów, i których gracze mieli mniej męczące sezony odnoszą teraz sukcesy. Popatrzmy na taką Francję-Evra, Abidal, Gallas, Ribery....żeby tylko ich wymienić. Co ugrali :?: Remis z Urugwajem, i jak na razie nie strzelili nawet gola....Anglia? Remis z USA i Algierią-to raczej nie jest szczyt ich marzeń....Portugalia-bardzo przeciętny mecz przeciwko WKS(szczególnie słabo zagrał C.Ronaldo), bez jakiegoś ,,pazura". Hiszpania.....może to był tylko wypadek przy pracy :?: Mecz z Chile powinien zweryfikować sytuację. Włochy? Remis z Paragwajem, ale grupa niezbyt mocarna; mogą wyjść.
Niemcy, Holandia i Brazylia póki co bez fajerwerków, ale solidnie. Z tych zespołów tylko Argentyna nie zawodzi oczekiwań.
Nie lubię C. Ronaldo, ale aż taki słaby nie był. Owszem, nie pociągnął gry zespołu, nie poprowadził ich do zwycięstwa, ale jako pojedynczy zawodnik robił sporo zamieszania i zagrożenia. Ale teraz wymaga się od niego sporo więcej.
Hiszpania... Liczę, że jak dostali po dupie, to się teraz pozbierają i wezmą solidnie do roboty. Ale z tego co widzę, to ten mundial może w sumie wygrać każdy, a najlepiej póki co prezentuje się Argentyna :).
Ghana remisuje. Wierzę w Afrykańczyków. Notebene kto wygra ja kibicuję zawsze Argentynie bo nie cierpię chronicznie Brazylijczyków :D . Kibicowałem też Hiszpanom i Nigerii ale one już są w dużych tarapatach zwłaszcza Nigeria która przez głupotę Keity pożęgnała się z Mundialem.
Maharbal
19-06-2010, 15:55
Ghana remisuje. Wierzę w Afrykańczyków. Notebene kto wygra ja kibicuję zawsze Argentynie bo nie cierpię chronicznie Brazylijczyków :D . Kibicowałem też Hiszpanom i Nigerii ale one już są w dużych tarapatach zwłaszcza Nigeria która przez głupotę Keity pożęgnała się z Mundialem.
Nigeria z grupy już nie wyjdzie(to znaczy, szanse są, ale bardzo niewielkie), ale to nie Keity wina, tylko sędziego. Czy to był faul albo wykroczenie na czerwoną kartkę :?: Polemizowałbym nawet, czy to zasługiwało choćby na żółtą kartkę.
Ghana na razie remisuje, ale po czerwonej kartce dla australijczyka powinno być już łatwiej.
No Ruch nogi był w kierunku Greka ze strony Keity a fakt że to była akcja na żółtą a nie czerwoną kartkę to inna bajka. Szkoda bo Nigeria dobrze grała z Argentyną i wypadła chyba najlepiej z drużyn Afrykańskich. A teraz już praktycznie są wyautowani. Pozostaje WKS i Ghana. Mam nadzieje że któraś z tych drużyn zajdzie daleko. ;)
Niestety Australia tylko zremisowała. Ale jeszcze wszystko możliwe.
Musieliby wygrać z Serbią i liczyć na zwycięstwo Ghany ze szkopami. W razie remisu w tamtym meczu, musieli by strzelić Serbii worek goli.
Nigeria z grupy już nie wyjdzie(to znaczy, szanse są, ale bardzo niewielkie), ale to nie Keity wina, tylko sędziego. Czy to był faul albo wykroczenie na czerwoną kartkę :?: Polemizowałbym nawet, czy to zasługiwało choćby na żółtą kartkę.
Czy celowe kopnięcie przeciwnika, nie zasługuje na czerwień? Według mnie tak.
http://www.youtube.com/watch?v=7B2LPxgg ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=7B2LPxggvqY&feature=player_embedded)
Jeśli to było celowe Marat.. to ja chyba widziałem inny mecz.. ;) :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=imFqQG_- ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=imFqQG_--n4&feature=related)
Od 1:05. No tak, to przypadek :lol:
Normalnie jak patrzę na ten Mundial to mi się spać chce takich nudów już dawno nie oglądałem. Anglia nie potrafi dokopać Algierii Francja nie potrafi pokonać Meksyku Włochy nie dają rady Paragwajowi. Hiszpania przegrywa ze Szwajcarią to już Polacy w tym towarzystwie mogliby coś namieszać. Żenada. Honor Mistrzostw Ratują w zasadzie tylko Argentyńczycy i Niemcy którzy grają jako tako choć też jeden mecz spartolili ale grali w 10- tkę.
http://www.youtube.com/watch?v=imFqQG_--n4&feature=related
Od 1:05. No tak, to przypadek :lol:
Nieeeee no wróć.. myślałem, że mówisz o czym innym.. przepraszam.. i przyznaję rację tutaj jak najbardziej miała być czerwona kartka.. ;) :D
Ronin.. Polacy nie kopnęli by w tych mistrzostwach nawet piłki chyba :lol:, spójrz na to z tej strony Szwajcaria wygrywa z Hiszpanią, Algieria remisuje z Anglią, Serbia wygrywa z Niemcami (chyba tylko mogę zacytować Dańca: "to dzie my som?")
http://www.youtube.com/watch?v=imFqQG_--n4&feature=related
Od 1:05. No tak, to przypadek :lol:
Nieeeee no wróć.. myślałem, że mówisz o czym innym.. przepraszam.. i przyznaję rację tutaj jak najbardziej miała być czerwona kartka.. ;) :D
Ronin.. Polacy nie kopnęli by w tych mistrzostwach nawet piłki chyba :lol:, spójrz na to z tej strony Szwajcaria wygrywa z Hiszpanią, Algieria remisuje z Anglią, Serbia wygrywa z Niemcami (chyba tylko mogę zacytować Dańca: "to dzie my som?")
Las Cinco... Nie powiesz mi że po jednej wpadce z Hiszpanią Polacy zapomnieli jak się gra. Teraz zespół jest w przebudowie i to nawet nie był kompletny zespół podczas gry z Hiszpanią. Jeleń był kontuzjowany Obraniak tak samo Brożka też zabrakło. Moim zdaniem tacy piłkarze jak Roger czy Smolarek też dają Polsce wartość dodaną do drużyny nawet gdy są bez formy i moim zdaniem to że Smuda ich nie powołuje to błąd. Bo co jak co ale nasza Ekstra-klapa to raczej talentów nie wychowuje wyjątek (Lewandowki) potwierdza regułę.
Niemniej jednak warto pamiętać że Polska z Serbią nie przegrała Wygrała też kilka meczy już pod wodzą Smudy chociażby z Bułgarią 2:0. Więc mimo wszystko potencjał na to żeby powalczyć z Danią Algierią Szwajcarią czy Japonią byśmy chyba znaleźli. Mamy w końcu kilku dobrych piłkarzy jak Błaszczykowski Lewandowski, Peszko, Piszczek Obraniak Smolarek Jeleń Wasilewski i jeszcze paru innych więc materiał na porządną średnią drużynę jest. Trzeba to tylko odpowiednio Poskładać.
Wystarczy popatrzeć co nasi kopacze wyprawiali na ostatnich 3 imprezach rangi mistrzowskiej. Zawsze byli wolni i zmęczeni, podczas gdy nawet taka Korea Płn i Nowa Zelandia na tym mundialu mają chociaż przygotowanie fizyczne na wysokim poziomie i wypluwają płuca na boisku, grają na prawdę strasznie ambitnie. A nasi 2 lata temu nawet ze słabą Austrią mogli przegrać juz na początku, gdy to Borubar bronił kilka akcji sam na sam. Ja naszych nie widzę na tym poziomie - awans to maks na co ich stać. A Meksyk, Paragwaj i Szwajcaria, to są na pewno zespoły o klase lepsze od naszych grajków albo i o dwie.
Przygotowanie Fizyczne na konkretną imprezę jest zjeb... ale nasi potrafią jak chcą biegać bo przecież nie wygraliby z Portugalią czy nawet Czechami gdyby nie potrafili biegać. Problem w tym ze nasi jak wywalczą awans to dla nich samych już jest dość i brak im motywacji. A jak nie mają dobrego przygotowania Fizycznego które jest potrzebne do Mundialu bo jest on rozgrywany po sezonie to potem mamy takie efekty jak mamy. Ale to samo w sobie nie jest winą piłkarzy. Bo za przygotowanie fizyczne odpowiada sztab Trenerski. Narazie ani Janas ani Engel ani boski Leo nie potrafili przygotować Piłkarzy na to żeby nie umierali po pierwszych 30 minutach na wielkiej imprezie. A bez przygotowania fizycznego nie mamy co marzyć o laurach bo technicznie jesteśmy zaściankiem. Jeden Błaszczykowski, Krzynówek czy Smolarek na 20 lat tego nie zmienią.
Ronin powiem tak.. uważam, że są piłkarze z Polskimi korzeniami którzy potrafią grać (np. Jeleń, Obraniak, Roger, Boruc).. uważam także, że są piłkarze z polskimi paszportami, którym woda sodowa uderzyła do łba (np. Smolarek junior).. Poza tym uważam, że w polskiej ekstraklasie 99% ludzi na dzień obecny nie jest w stanie na porządnym europejskim poziomie reprezentować 37 milionowego kraju.. Co więcej uważam, że w oparciu o ten związek piłki nożnej jakim jest PZPN nie jesteśmy w stanie stworzyć drużyny na EURO 2012 (na cipe Junony, NA NASZE EURO!).. Jedno co jesteśmy w stanie zrobić to skompromitować się jak jeszcze nigdy.. Dlatego powinniśmy wyczekać do 2012 roku, dać się wyszczekać temu pajacowi Lacie i jego przydupasom, ze Smudą na czele.. (chociaż pochodzi z sąsiedniego powiatu to nie mogę mu wybaczyć, że wszedł w to gówno w jakim obecnie jest Polska piłka kopana) a później wziąć wszystkich za dupska i postawić przed plutonem egzekucyjnym. Wszystkich.. Listkiewicza, Latę, Strejlaua, Kręcinę (on przekręty ma na mordzie wymalowane), Koźmińskich (obu), Engela, Piechniczka, Olkowicza, Pietkowicza etc. Wszystkich tych, którzy sprowadzili na dno polską piłkę.
A później można zacząć budować nowy związek w oparciu o uczciwych ludzi i przejrzyste zasady.. a następnie możemy się starać o organizację mundialu.. sami! :) Aha jest jeszcze jedna sprawa.. na początek powinniśmy przestać płacić naszym reprezentantom.. pieniądze dostają w klubach a dla reprezentacji nic nie zrobili dobrego.. a kiedy zaczną osiągać sukcesy stopniowo odpowiednio do poziomu sukcesu premiować ich pieniędzmi..
Na koniec dodam tylko, że polscy piłkarze są tak zmotywowani do gry, że na EURO 2008 po 2 :!: meczu z Austrią jeden z naszych znakomitych piłkarzy, mianowicie Łobodziński, powiedział, że czuje już euro w nogach.. (bez komentarza)
Masz rację Polska jak na Kraj ponad 38 milionowy ma strasznie słabych piłkarzy tzw rodowitych co ciekawe ludzie Polskiego pochodzenia którzy grają dla Polski jak Obraniak, Smolarek, a także zdrajcy tacy jak Klose I Trochowski a także Podolski (Choć on nie zdradził chciał grać ale Nasz PZPN jak zwykle zjeb..ł sprawę) pokazują nam że mamy tak samo zdolnych młodych ludzi jak np. Holendrzy czy Hiszpanie. Ale dopóki za sterami PZPN będą leśne dziadki to wszystko niestety będzie po staremu. Trzeba iść drogą Putina w tej kwestii i tak jak on pozbył się chwastów u siebie tak u nas musi to zrobić w końcu rząd nawet kosztem wyeliminowania nas na jakiś czas z prawa do uczestniczenia w imprezach rangi mistrzowskiej. Co przy aktualnym naszym poziomie wyszkolenia i tak nie jest dużą stratą.
Każdą próbę uderzenia przeciwnika bez walki o piłkę kara się czerwoną kartką, Marat ma rację.
a także zdrajcy tacy jak Klose I Trochowski a także Podolski (Choć on nie zdradził chciał grać ale Nasz PZPN jak zwykle zjeb..ł sprawę)
Pieprzysz glupoty za przeproszeniem, Podolski dostal propozycje gry w kadrze, jednak odmowil. Poza tym co to za gadanie o zdradzie? To sa akurat madre chlopaki, mieli mozliwosc grania w dobrej kadrze, gdzie zawsze czegos nowego sie naucza. A co powiesz o Rogerze, ze jest zdrajca Brazylii? A pilkarze obcego pochodzenia w innych kadrach?
Podolski odmówił co ty pie...ysz to PZPN powiedział że nie kiwnie palcem w jego sprawie a to on zgłaszał chęć gry w Polskiej Reprezentacji. A jak nie było odzewu to co się dziwisz że nie gra dlatego dałem go w nawias. Co do reszty nie zmieniam zdania Roger nie miał szans na grę w Brazylii dlatego zdecydował się grać dla nas. A to inna sytuacja. Klose nawet zmienił swoje nazwisko i imię na Zniemczone a po Polsku też nie chce rozmawiać to co mam mówić jak nie zdrajca? Zdrajca aż miło. Zresztą połowa Śląska to Volksdeutsch-e którzy włażą Szwabom w tyłki.
Opanuj się - Witia
Racja jest, że Podolski chciał grać dla Polski i PZPN pokpił sprawę.. co innego, że uważam, że taki jeden Podolski byłby nikim w Polskiej reprezentacji.. Kloze(t) to jest inny temat i nawet go poruszał nie będę bo ktoś kiedyś powiedział, że zdrajców się wiesza a nie nagradza.. a ktoś kto urodził się w Opolu nie jest Niemcem (choćby miał niemieckie pochodzenie i paszport - sam mam niemieckie pochodzenie i paszport i nigdy Niemcem się nie czułem, jednak to jest tak skomplikowana sprawa jak zawiłe są losy Śląska..) a to urodzenie w głównej mierze decyduje o pochodzeniu - a Kloze(t) wyparł się pochodzenia.. A TFUU NA NIEGO..
:lol: Marat, voitek ogarnijcie się ;)
A czy ja cokolwiek na ten tematt pisalem? :shock: :shock: :shock:
Z tego co widze, to wlasnie Marat bronil stanowiska, ze trzeba takie cos karac :D Chyba jestes zmeczony :P
A czego wy się spodziewacie? :lol: Że zaliczą im dodatkową bramkę za takie zachowanie? :lol: Marat, voitek ogarnijcie się ;) każde zaatakowanie zawodnika bez piłki to jest kartka.. Pozwolenie na takie sytuacje skutkować, może utratą kontroli nad tym co się będzie działo na boisku, a system jest ułomny i sędziowie nie widzą wszystkiego i nie mogą oglądać nagrań.. niestety..
Ale o co chodzi, bo nie wiem z czym mam się ogarnąć? Gość kopnął specjalnie ( nie w walce ) przeciwnika i takie zachowania powinno karać się czerwoną kartką. Zgadza sie, czy nie?
Szkoda Kamerunu. w sumie nigdy jakoś za nimi nie przepadałem, ale dziś nieźle zagrali. Mecz trzymał w napięciu do ostatniej minuty i był na prawdę ciekawy.
Już poprawiłem.. rzeczywiście źle zrozumiałem.. już drugi raz dzisiaj.. :D sorry panowie ale pijemy tutaj sobie z chłopakami przy świetnym meczu Kamerunu z Danią i tak wyszło niefortunnie.. ;) A co do meczu to możemy się uczyć zaangażowania w grze od Afrykańczyków i Skandynawów..
Jak młody Lewandowski to jest świetny talent, to ja tu mam problemy ze wzrokiem. Koleś nie potrafi piłki dobrze przyjąć, żeby mu nie odleciała na 2m... Świetny talent to jest jak na poziom Ekstraklasy. Zobaczymy, co z niego zrobią w Borussi, jak za niego zapłacili 4.5 mln Euro to znaczy, że będą od niego sporo wymagać, i może coś z niego będzie.
Bramkarzy zawsze znajdziemy u nas dobrych, w pomocy i ataku są gracze o niezłym potencjale, tylko trzeba ich zgrać i zmotywować, nauczyć porządnej walki i zapieprzania. Za to problemem jest obrona. Nie rozumiem, jak można przy takich brakach w tej formacji nie rzucać się wściekle po Boenischa.
Mi się bardzo podoba ten mundial. Średnie reprezentacje świetnie sobie radzą, i zanosi się na to, że ktoś z czołówki dostanie poważnego 'kopa w dupę' poprzez nie wyjście z grupy. Przede wszystkim widać - zwłaszcza w meczach 2 rundy, chociaż też w niektórych z pierwszej - dużo heroicznej, zawziętej walki. A to jest to, czego naszej kadrze brakuje.
Ładny mecz Danii z Kamerunem, obie strony bardzo się starały. Duńczycy na pewno po takich zmaganiach będą bardzo zmotywowani na ostatnie spotkanie.
Maharbal
19-06-2010, 21:59
Czy celowe kopnięcie przeciwnika, nie zasługuje na czerwień? Według mnie tak.
Pardon Marat, ale to nazywasz ,,kopnięciem" :?: :?
Celowo zaatakowal gracza przeciwnej druzyny bez pilki = czerwona kartka :)
Szkoda Kamerunu zasłużyli na Remis. W sumie WKS i Ghana to jedyne zespoły które mają jeszcze teoretyczne szansę na wyjście z grup . Inaczej dalsza część Mistrzostw w Afryce będzie bez zespołów z tego kontynentu a tym samym na i tak nie pełnych stadionach będą jeszcze większe pustki. :?
Pardon Marat, ale to nazywasz ,,kopnięciem"
Czyli czerwona tylko gdy mu urwie nogę? :mrgreen: Dla mnie liczy się sam zamiar.
Pardon Marat, ale to nazywasz ,,kopnięciem"
Czyli czerwona tylko gdy mu urwie nogę? :mrgreen: Dla mnie liczy się sam zamiar.
Wszystko trzeba umieć robić. Pamiętacie jak sfaulowano Ronaldo przez jednego z reprezentantów WKS. Afrykańczyk nawet go pchnął klatą ale tak umiejętnie że arbiter tego nawet nie zauważył. Jak już Nigeria chce grać jak Włosi czy Anglicy to trzeba to robić dobrze.
Maharbal
19-06-2010, 23:31
Pardon Marat, ale to nazywasz ,,kopnięciem"
Czyli czerwona tylko gdy mu urwie nogę? :mrgreen: Dla mnie liczy się sam zamiar.
Nie tylko gdy mu ,,urwie nogę", ale za takie dotknięcie to bez przesady, wg mnie żółta max. Inaczej stosując takie kryteria w niemal każdym meczu powinna być czerwona kartka.
To chyba na jakąś ligę kambodżańską patrzysz, skoro w każdym meczu ktoś kopie przeciwnika bez piłki, gdy sędzia przerwał grę 8-) Na tych mistrzostwach takich sytuacji nie widziałem...
Dragonit
20-06-2010, 00:18
Bo co jak co ale nasza Ekstra-klapa to raczej talentów nie wychowuje wyjątek (Lewandowki) potwierdza regułę.
Błaszczykowski to chyba większy talent od Lewandowskiego, nie mówiąc o takim Borucu czy Fabiańskim.
Panowie ryba psuje się od głowy.. bez spokoju na górze nie będzie spokoju (czyli dobrej gry na dole) nawet gdybyśmy mieli gwiazdy na miarę Ferdinanda, Cannavaro (bardziej ten sprzed 4 lat) czy Etoo.. Dopóki nie będzie porządku z PZPNem to nie ma się co brać za reprezentacje..
Maharbal
20-06-2010, 00:24
To chyba na jakąś ligę kambodżańską patrzysz, skoro w każdym meczu ktoś kopie przeciwnika bez piłki, gdy sędzia przerwał grę 8-) Na tych mistrzostwach takich sytuacji nie widziałem...
Patrzyłem kiedyś na grecką 8-) Normalnie granie w stylu: kilkanaście sekund akcji-faul.
A bukmacherzy zbierają żniwo..... :roll:
Mahu, ale co ma faul podczas gry, do kopnięcia przeciwnika bez piłki, gdy sędzia przerwał grę? Druga sytuacja nie zdarza się w każdym meczu.
Maharbal:
Gdyby on go tak trafił w grze, na przykład przy próbie odbioru piłki, to żółta. Ale to był akt agresji na samego zawodnika, nawet nie w trakcie gry, a takie coś się kara czerwoną.
W ogole nie rozumiem tej debaty. Przerwa w grze, koles go kopnal, w takich sytuacjach zawsze jst czerwona kartka :roll:
Maharbal
20-06-2010, 12:15
Chodzi o to, że tylko go pchnął, a potem go dotknął, bo ja tego ,,kopnięciem" nie nazwę. Wielu innych sędziów za takie coś dawało tylko żółte kartki, albo nawet nie karało. Rozumiem, jak ktoś kogoś uderzy po akcji, z premedytacją-wtedy tak, czerwona kartka. Ale przy takiej wręcz śmiesznej przepychance karać wydaleniem z meczu, i wpływać aż tak bardzo na wynik spotkania :?: :?
Mahu przyznaj po prostu, że byłeś za nimi i chciałeś żeby grali w pełnym składzie... Nie prościej ?
Maharbal
20-06-2010, 13:09
Mahu przyznaj po prostu, że byłeś za nimi i chciałeś żeby grali w pełnym składzie... Nie prościej ?
:?
Odróżniam sprawiedliwość od moich sentymentów czy sympatii.
Kończmy z tym offtopem, bo zjechaliśmy za bardzo z tematu.
Tymczasem Paragwaj prowadzi ze Słowacją 1:0. Ogólnie podoba mi się gra drużyn z Ameryk na tym mundialu.
No, typowałem 1-0 dla Paragwaju, oby się utrzymało. Jak się trochę zmęczą może nie będą już tak mocno atakować :).
Baal-Melkart
20-06-2010, 16:54
Ha! Italczyki zaledwie remisują 1:1 z Nową Zelandią :lol:
kacperekPL
20-06-2010, 16:57
Włochy 1 - 1 Nowa Zelandia
http://img231.imageshack.us/img231/2650/31132231.png
apollo7100
20-06-2010, 17:09
i kolejny faworyt z utartym nosem, bardzo podobaja mi sie te mistrzostwa.
ThorGal77
20-06-2010, 17:13
Cóż, moim zdaniem ten karny nie powinnien być odgwizdany i coś czuję, że jedyne trofeum jakie przywiązą Włosi to Oscar dla de Rossiego :lol: ogólnie cała włoska dużyna ma "talent" aktorski, żeby nie było nie chce mówić, że nic nie potrafią makaroniarze i czasami mają przebłyski i coś potrafią zagrać z normalnej piłki a nie pokaz chamstwa i cwaniactwa + aktorstwa
Sam Fisher
20-06-2010, 17:15
Takich mistrzostw to dawno chyba nie było. Tyle niespodzianek, że hoho :?
http://www.sport.pl/MS2010/1,97762,8038 ... racji.html (http://www.sport.pl/MS2010/1,97762,8038398,MS_2010__Bojka_w_kadrze_Francji__w iceszef_federacji.html)
U Francuzów się dzieje...
Kurcze WKS też w opałach. Wszystkie moje drużyny oprócz Argentyny narazie dają dupy. :roll:
To co robią Włosi jest po prostu żałosne i śmieszne. Szczerze życzę im klęski. Najlepiej jeszcze w fazie grupowej.
Francuzi to już kaplica - nawet jak wyjdą z grupy, to nic nie osiągną z ogólnym buntem przeciw trenerowi. Włochów nie lubię, niech dostaną po swoich aktorskich tyłkach. Jazda Jazda Nowa Zelandia i Korea Północna!
:lol: Na szczęście wasze słowa się nie spełnią i Italia wejdzie w fazę pucharową i tam będą jaja.. :D Już się ciesze.. i życzę im, żeby obronili tytuł.. :lol: to by dopiero wszystkim szczęki opadły.. A co do meczu to grali dobrze.. cisnęli ich do końca ale niestety nic nie wchodziło.. poza tym karny dla Włochów.. hmm faul to faul.. ciągnięcie za koszulkę było i tylko od sędziego jak to zinterpretuje.. :D a gra aktorska na boisku to już nie domena Włochów.. :lol: Wystarczyło popatrzeć na Bra - WKS.. przecież ta kartka dla KAKI to miazga.. :lol: nie pamiętam kto to był "faulowany" ale powinien dostać Oscara.. :lol:
Mefisto7
20-06-2010, 23:49
Ja nie rozumiem tej ostrej oceny komentatorów eee "wypadku Elano". Wpieprzał się ze swoim wślizgiem prosto pod nogi "Wybrzeżańczyka"... nie widziałem jakiejś premedytacji w jego "kopnięciu" w piszczel.
A ogólnie mecz się zakończył ostro i brzydko, przychodzi mi na myśl tylko spotkanie Portugalii i Holandii w MŚ 2006... Tam też się działo, tylko było więcej czerwonek.
a gra aktorska na boisku to już nie domena Włochów..
No to otro. Takich lame'ów dawno nie widziałem. :roll:
odkąd pamiętam Anelka zawsze kojarzył mi się z przereklamowanym piłkarzem i takim jest. i jeszcze wszystko na jedynego prawdziwego Francuza Gourcuffa zrzucają.
szkoda WKS , dobrze że makaroniarze zremisowali - niech wracają do domu ;) a sędzia z Francji nie panował nad niczym, dobrze że Kaka dostał czerwoną, bo od jakiegoś momentu zaczął do każdego podchodzić, klaskać i prowokować.
Fajnie tez,że Fabiano sobie ręką pomagał. :|
Maharbal
21-06-2010, 10:43
No tak, Fabiano zagrał dwa razy ręką(ten drugi raz to taki ,,mogło być-mogło nie być, ale pierwszy na pewno ręka), choć w sumie i bez tego WKS by przegrało. Kartka dla Kaki może nie do końca słusznie się należała, ale to trochę z winy sędziego-mógł wcześniej rozdać kilka żółtych i by było spokojniej. Ten wślizg, przy którym Elano doznał kontuzji to była walka o piłkę-zawodnik wybrzeża nie trafił w piłkę, tylko w ochraniacz brazylijczyka. Zdarza się.
:lol: Na szczęście wasze słowa się nie spełnią i Italia wejdzie w fazę pucharową i tam będą jaja.. :D Już się ciesze.. i życzę im, żeby obronili tytuł.. :lol: to by dopiero wszystkim szczęki opadły..
Makaroniarze wyjdą z drugiego miejsca. Tak przewiduję. A w takim wypadku trafią na Holandię....tamta cudownie nie gra, ale na włochów w takiej dyspozycji to wystarczy.
A co do meczu to grali dobrze.. cisnęli ich do końca ale niestety nic nie wchodziło..
Zaiste, to była walka. Chwała im, że dali radę wyrównać, a w końcu zremisowali z Nową Zelandią :lol:
a gra aktorska na boisku to już nie domena Włochów.. :lol:
http://img251.imageshack.us/img251/8992/trollfacez.jpg (http://img251.imageshack.us/i/trollfacez.jpg/)
Francuzi to już kaplica - nawet jak wyjdą z grupy, to nic nie osiągną z ogólnym buntem przeciw trenerowi.
Dodajmy, że nawet jakby wyszli to trafiliby na Argentynę....
Dragonit
21-06-2010, 11:02
Makaroniarze wyjdą z drugiego miejsca. Tak przewiduję. A w takim wypadku trafią na Holandię....tamta cudownie nie gra, ale na włochów w takiej dyspozycji to wystarczy.
Mam nadzieję, bo chciałbym, by Holandia wreszcie dotarła gdzieś dalej :P
Włosi wyjdą z drugiego miejsca.. i możemy się o browar założyć, że w meczu z Holandią też będą górą.. :lol: A co do Nowej Zelandii to możliwe, że drużyna półamatorska ale ludzie wy chcecie niespodzianej na mistrzostwach, pięknych meczów etc. ale kiedy Włosi, Francuzi czy inni faworyci przegrywają, remisują, czy wygrywają po słabej grze to się z nich śmiejecie.. Ja tego nie kminie i tak źle i tak niedobrze.. nie wiem co by was satysfakcjonowało.. :lol:
Maharbal
21-06-2010, 14:14
A co do Nowej Zelandii to możliwe, że drużyna półamatorska ale ludzie wy chcecie niespodzianej na mistrzostwach, pięknych meczów etc. ale kiedy Włosi, Francuzi czy inni faworyci przegrywają, remisują, czy wygrywają po słabej grze to się z nich śmiejecie.. Ja tego nie kminie i tak źle i tak niedobrze.. nie wiem co by was satysfakcjonowało.. :lol:
Aha, i to jest wytłumaczenie nieporadności włochów....
Włosi wyjdą z drugiego miejsca.. i możemy się o browar założyć, że w meczu z Holandią też będą górą.. :lol:
Ja bym wolał o flachę :P
Tymczasem Korea Północna żegna się z turniejem, dostając od Portugalii 0:5. Chyba sobie chłopy popracują po tym mundialu....
MateuszKL
21-06-2010, 14:22
Masz nieaktualne informacje. :D
Maharbal
21-06-2010, 14:23
Masz nieaktualne informacje. :D
O lol, racja :lol: Chociaż jak pisałem to było jeszcze 0:5 8-)
Dragonit
21-06-2010, 14:27
Nie rozumiem wyniku, ale też nie oglądałem meczu - ciekawie musiało wyglądać 6 bramek w jednej połowie. Zobaczymy jak to będzie z tymi Koreańczykami ...
No w końcu się rozstrzelała Portugalia, oby nie poczuli się zbyt pewnie bo i przeciwnik słaby.
Najlepszy news http://www.sport.pl/MS2010/1,104126,804 ... _zywo.html (http://www.sport.pl/MS2010/1,104126,8041744,MS_2010___telewizja_z_Korei_Pln__ pokazuje_na_zywo.html)
To sobie imprezę zrobili, pewnie tak ten wynik z Brazylijczykami władze popieścił :geek:
A co do Nowej Zelandii to możliwe, że drużyna półamatorska ale ludzie wy chcecie niespodzianej na mistrzostwach, pięknych meczów etc. ale kiedy Włosi, Francuzi czy inni faworyci przegrywają, remisują, czy wygrywają po słabej grze to się z nich śmiejecie.. Ja tego nie kminie i tak źle i tak niedobrze.. nie wiem co by was satysfakcjonowało.. :lol:
Aha, i to jest wytłumaczenie nieporadności włochów....
Hmm.. nieporadności.. ja powiedziałbym słabszej dyspozycji.. jak wielu drużyn na tym mundialu.. kto wie co jeszcze pokażą? Nie jestem wielkim kibicem piłki nożnej ale Włochom od zawsze kibicowałem i jedyną lige, jeśli oglądam, to właśnie włoską.. Nie grają jak dawniej ale wierze, że zajdą wysoko. Czy to z pomocą sędziów czy fartem.. no cóż na tym też polega soccer :D A dopóki nie będzie monitoringu na meczach to takie sytuacje jak ta chociażby z meczu z Nową Zelandią będą się zdarzać..
Włosi wyjdą z drugiego miejsca.. i możemy się o browar założyć, że w meczu z Holandią też będą górą.. :lol:
Ja bym wolał o flachę :P
Może być o flachę :D z jednym zastrzeżeniem wbijasz do Raciborza i pijemy ją razem chociażby na finale :D
I szkoda Korei Płn. bo Kim komory już pewnie stawia pod Phenianem.. :twisted:
Baal-Melkart
21-06-2010, 15:39
Mecz Brazyli z WKS, był nawet ciekawy... pod kniec. Błędy sędziego znaczne. Najpierw uznał bramkę Fabiano, pomimo że ten dwukrotnie zagrał ręką a potem niesłusznie pokazał drugą kartkę Kace. Summa summarum błędy wyszły na zero.
Co do reprezentacji Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej to dopóki zachowali dyscyplinę taktyczną dopóty Portugalczycy mieli problem. W drugiej połowie się jednak posypali całkowicie. Trochę mi ich szkoda, bo to wbrew pozorom solidna drużyna. Wyrobnicy, ale w piłkę grać potrafią. W słabszej grupie mileiby sznsę powalczyć o awans. Przewiduje, że przegrają i z WKS. Przywitanie w Phenianie nie będzie zbyt ciepłe.
Teraz pozostaje tylko dać na mszę w intencji piłkarzy Korei Pn, którzy da 0:7 dostaną od Ojca Narodu dożywotni obóz pracy
No ja myślę że Ktoś z Fifa powinien zadziałać i zorganizować wywóz Piłkarzy z Korei Płn. Bo to może nawet być pluton egzekucyjny. Skoro 40 lat temu za to że Korea przegrała z Portugalią 3:5 był obóz pracy dla połowy drużyny i to przez 2 lata. :?
No ja myślę że Ktoś z Fifa powinien zadziałać i zorganizować wywóz Piłkarzy z Korei Płn. Bo to może nawet być pluton egzekucyjny. Skoro 40 lat temu za to że Korea przegrała z Portugalią 3:5 był obóz pracy dla połowy drużyny i to przez 2 lata. :?
Nie moga bo bedzie zle z ich rodzinami
Pewnie i tak będze z nimi źle. Czego oni się wogóle spodziewali? Mistrza? To ich mogli od razu w obozie zamknąć jeszcze z taką grupą.
Ale druga kolejka ogółem mi się podoba, pochrzaniła wszystko. Jedyne pewniaki do wyjścia to teraz Argentyna, Holandia i Brazylia. Ale bym się śmiał jakby włosi i niemcy nie przeszli.
i jeszcze wszystko na jedynego prawdziwego Francuza Gourcuffa zrzucają.
Tak się składa, że Gourcuff jest bretańczykiem :D
Maharbal
21-06-2010, 21:47
Hiszpania wygrała 2:0 z Hondurasem, ale jej gra jest tak monotonna i bez wyrazu, że aż nieprzyjemnie się patrzy. Z Chile mogą mieć kłopoty wygrać. Zresztą, kłopoty będą mieli, jeśli wyjdą z 2-go miejsca i trafią na Brazylię....z taką grą nie będą mieli do nich startu, że tak to ujmę.
ja podejrzewam, że przy 3-0 nastąpiły zakłócenia i naród nie obejrzal kompromitacji repry. ale co Portugalia miała się położyc i plakac za Koranczykow ? to jest sport i tyle.
Przede wszystkim w Korei nie ma transmisji. Mecz z Brazylia zostal wyemitowany po 17 godzinach, zapewne po odpowiednim montazu i wycieciu ujec pokazujacych bogatych, szczesliwych kibicow i najgorsze sytuacje dla Korei :)
ten mecz Kim miał pozwolić ! po heroicznym boju z Brazylią. ;) hehe chyba pozalowal. na miejscu pilkarzy Korei juz bym lecial do USA heh
Przede wszystkim w Korei nie ma transmisji.
Ale mecz z Portugalią akurat mieli transmitować "na żywo". Link stronę wcześniej. Ciekawe co dalej.
Hiszpania wygrała 2:0 z Hondurasem, ale jej gra jest tak monotonna i bez wyrazu, że aż nieprzyjemnie się patrzy. Z Chile mogą mieć kłopoty wygrać. Zresztą, kłopoty będą mieli, jeśli wyjdą z 2-go miejsca i trafią na Brazylię....z taką grą nie będą mieli do nich startu, że tak to ujmę.Mi akurat dzisiejsza gra Hiszpan bardzo się podobała - mam tylko zastrzeżenia co do skuteczności :)
Heh: Brazylia - Hiszpania - to będzie rzeźnia.
Sam Fisher
21-06-2010, 22:40
Torres bez formy, ale można to zrozumieć jeśli weźmie się pod uwagę, że w tym sezonie mało grał ze względu na kontuzję. Za to Villa był świetny, ale akurat nie popisał się przy karnym.
Gra Hiszpanii jest czytelna jak Janko Muzykant.. :lol: Grają ze skrzydeł na Ville lub Torresa (który jest w słabej formie).. jeśli będą grali z Brazylią to i tak słabi canarihnos ich rozszyfrują.. będzie pewnie ze 2-0 i po kolejnym mundialu dla Hiszpanów.. :D
Sam Fisher
22-06-2010, 15:43
Kompromitacja Francji na całej linii...
To już posprząane, 40 minuta, Francja przegrywa 2-0 i 3 był nieuznany. Az żal patrzeć. teraz pytanie tylko czy wyjdzie Meksyk z Urugwajem czy RPA wygra na tyle wysoko żeby wyjść z grupy.
Szkoda, że RPA nie pogra dalej.. lubię Francuzów ale RPA mogło by coś pokazać w fazie pucharowej.. walki im nie można odmówić.. szkoda..
Mi żal Meksykanów, pokazali się od dobrej strony, tylko trochę nie mieli szczęścia, no ale cóż, a nóż wygrają z Argentyną, w końcu niespodzianki się już wielokrotnie na tych mistrzostwach zdarzały, a ja jakoś w Argentynę nie wierzę, za dużo chamiących się gwiazdeczek typu Messiego, jakoś go nie trawię.
Dragonit
22-06-2010, 19:04
Wiadomo, jak ktoś jest dobry, to jest chamiącą się gwiazdeczką.
A Francja to rip, oni naprawdę nie widzą, że wszyscy fani piłki nożnej na świecie mają z nich polew? Po uj im taka kompromitacja pod każdym względem? W 2008 roku dno, o ile pamiętam, nie wygrali żadnego meczu, w tym najnudniejszy pojedynek roku Francja vs Rumunia, teraz kopią jeszcze głębiej ... i jak tu mówić, że to polscy piłkarze się ośmieszają.
ehhhh i pomyśleć jaka fajna rywalizacja by była gdyby zamiast żabojadów byli tutaj Irlandczycy
i jak tu mówić, że to polscy piłkarze się ośmieszają.
Chłopie.. nawet gdybyśmy grali z taką Francją to i tak byśmy dostali po dupskach.. już astrolog by o to zadbał.. :lol: A poza tym Francja jak na razie z nikim nie dostała 0-6 :(
Dragonit
22-06-2010, 20:34
Wiedziałem, że zaraz wejdziesz ze swoimi "konstruktywnymi" wypocinami.
Niekonstruktywne to sa twoje wypociny, bo wystarczy popatrzeć na gre Polski na 3 ostatnich imprezach i widać, że nasi lepiej sie nie pokazali od Francji.
Dokladnie! Dragonit, spojrz prawdzie w oczy. Nasza reprezentacja nie istnieje, a na tej imprezie dostalaby zapewne od kazdego zespolu.
Sam Fisher
22-06-2010, 21:22
Mi żal Meksykanów, pokazali się od dobrej strony, tylko trochę nie mieli szczęścia, no ale cóż, a nóż wygrają z Argentyną, w końcu niespodzianki się już wielokrotnie na tych mistrzostwach zdarzały, a ja jakoś w Argentynę nie wierzę, za dużo chamiących się gwiazdeczek typu Messiego, jakoś go nie trawię.
Chamiąca się gwiazdeczka? W czym on jest chamski? To wspaniały i pokorny piłkarz. Spokojny na boisku. Co Ty od niego chcesz?
dokladnie, kiedy Messi sie chamil ? no kiedy ? w przeciwienstwie do krystyny jest bardzo skromnym pilkarzem i o wiele lepszym od niego.
koledzy maja tutaj racje - nasze orzelki nieloty dostaly by z 6 bramek jak nic z Francja nawet w jeszcze nizszej formie. chyba zly dzien dziecinko. :mrgreen:
Wiedziałem, że zaraz wejdziesz ze swoimi "konstruktywnymi" wypocinami.
No i widzisz było się wychylać przed szereg.. :lol: Prawda jest taka a nie inna.. Francja z Blant'em na czele ma piłkarzy którzy mogą walczyć na EURO 2012 o złoto.. my pod Smudą nie wyjdziemy (wg mnie) z grupy.. ;) Wg mnie też nie strzelimy nawet bramki.. :lol: ale to będzie katastrofa i wreszcie zaczną się za dupska brać panom z PZPN-u.. :lol:
Panowie nie rozumiem jednego.. Wy też widzicie w Messim magika piłki? :? Bo ja jakoś nie.. średniej klasy piłkarz.. Wydaję mi się, że przez PR Maradony wszyscy się nim zachwycają ponad miarę..
co do Messiego, to jak patrze na jego panowanie nad piłką, mija 5 rywali i nic - to jest geniusz. piłka caly czas przy nodze.
Maharbal
22-06-2010, 21:54
No to mamy pierwsze pary 1/8. Argentyna po zwycięstwie 2:0 na Grecją zagra z Meksykiem, a Urugwaj po wygranej 1:0 zagra z Koreą Południową, która to zremisowała 2:2 z Nigerią.
Mnie trochę szkoda ,,Muźynów", bo nie grali źle, i przez wybryk sędziego przegrali z Grecją. Cóż, przynajmniej tyle tego dobrego, że jeden zespół, polegający niemal całkowicie tylko na swojej grze defensywnej jedzie do domu. Jeszcze tylko ta cała Szwajcaria niech dostanie i będzie cacy.
Kim pewnie łazi w wielkim niezadowoleniu, bo sąsiedzi z południa wyszli z grupy, a reprezentacja jego kraju to już nie bardzo.....
Sam Fisher
22-06-2010, 21:59
Panowie nie rozumiem jednego.. Wy też widzicie w Messim magika piłki? :? Bo ja jakoś nie.. średniej klasy piłkarz.. Wydaję mi się, że przez PR Maradony wszyscy się nim zachwycają ponad miarę..
:lol: Ty tak na serio? :D Został wybrany jako najlepszy piłkarz na świecie. Jego drybling jest niesamowity. Wg mnie najlepsza kontrola piłki podczas dryblingu (piłka u jego stopy jest jak przyklejona). Został najlepszym strzelcem ligi hiszpańskiej.
http://www.bankfotek.pl/image/674589.jpeg
Tu nie ma cudów ani czarów. Profesjonalna strona zajmująca się wycenianiem zawodników wycenia Messiego jako najdroższego piłkarza na świecie. Aż trzech znajduje się w Barcelonie. To nie przypadek.
jeszcze troszke pdobne panowanie nad pilka maja Robben i Snejder.
MateuszKL
22-06-2010, 22:10
Ale teraz ceny. :shock:
A co do Francji:
http://www.youtube.com/watch?v=woySeSNB ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=woySeSNBL3o&feature=related)
http://www.lyrya.fr/wp-content/uploads/2009/07/le-fu.jpg
Sam Fisher
22-06-2010, 22:11
jeszcze troszke pdobne panowanie nad pilka maja Robben i Snejder.
O właśnie. Robben to jedyny zawodnik, którego mógłbym w ogóle zacząć porównywać z Messim. Jest fenomenalny w dryblingu. Niestety jest podatny na kontuzje. A szkoda, bo jest wybitnym piłkarzem. Nie wiem za bardzo jak ze Sneijderem.
mnie to rozwala fakt jak patrze na trybuny co tam ludzie sobie wnoszą no dziś jakies tarcze greckie wpizdu widziałem hahahah nie no tam chyba ochrony wogóle nie ma , to się świat zdziwi jak do nas przyjedzie :mrgreen: hehehe jak im wody w plastikowych butelkach nie pozwolą wnieść ba żeby tylko , kanapek owiniętych sreberkiem ^^ a za bunt pałeczką od naszej kochanej policji^^.
Każdy szanujący się kibic musi to mieć !
http://img251.imageshack.us/img251/9026/1277237617bymasterj500.jpg
Dragonit
23-06-2010, 14:24
haha wiedziałem, że zaraz stado się rzuci :lol: i jeszcze z tym wychodzeniem przed szereg (przez kogoś, dla którego Messi to średniej klasy piłkarz), co drugi to mądrzejszy :lol: wystarczy pomyśleć, co to za porównanie. Francja wielkie gwiazdy, Ribery i tak dalej, piłkarze warci wiele milionów, a na dwóch ostatnich imprezach dostają jak leci, do tego beznadziejna atmosfera, kłótnie z trenerem, odwoływanie treningów, porażka. Ale lepiej przy kozaczyć przy forumowych kolegach udając inteligentnego i obeznanego :roll: Aż nie mam ochoty cytować po kolei.
Ty widzisz wszystko tak jak piszą w Bravo Girl za to.. :lol: Messiego oceniam średnio co najwyżej i to moja opinia.. podobnie oceniałem Beckhama, z którego piłkarz żaden był ale pozastadionowa gwiazda i owszem.. I o ile dobrze pamiętam to Francja 4 lata temu była wicemistrzem świata.. :lol: też prowadzona przez Domenech'a..
ThorGal77
23-06-2010, 19:45
Messi średnio... to Polska reprezentacja poza skalą beznadziejności, a dobre akcje to chyba w Galactic Football są :lol:
A ja nadal będę krytykował Messiego, według mnie jest przereklamowany, co z tego że minie iluś tam rywali skoro i tak nic z tego nie będzie. Gola w tym mundialu strzelił? Nie. A w meczu z Grecją też tak różowo nie było jak dobrze go kryli.
A teraz mamy mecz Ghana-Niemcy, tylko czekam jak remis zostanie, Serbia wygra z Australią i Niemcy odpadną...
Ciężki mecz... Obrona z Ghany jest niestety tam gdzie powinna. Özil miał świetną okazję, ale nie wykorzystał :(
Kurna panowie możecie się śmiać (Dragonita w ogóle nie biorę pod uwagę bo Bravo Girl nie czytam :lol: ) ale nie widzę jakieś magii w nogach Messiego.. :? Pamiętam złoty czas Ronaldinho (2004, 2005 a nawet 2006) i Messiemu (w mojej ocenie) na prawdę daleko do tego.. Nie kwestionuje, że grać piłką potrafi i umie ją utrzymać, może nawet przesadziłem z tym piłkarzem średniej klasy ale coś mi się wydaje, że legenda Leo Messiego niedługo się skończy.. Jak już zauważono gra piłką ale nic tego nie wynika a przy dobrym kryciu jest w ogóle niewidoczny.. Poza tym żadnej strzelonej bramki? Nie wiem.. w każdym razie śmierdzi mi to przereklamowaniem.. :)
PS. Dla tych, którzy przytaczają argument o tym, że inni ocenili go jako najlepszego to pytałem co Wy myślicie.. O tym, że w piłkarskim businessie jest w h.. drogi wiem.. ale po co mi powtarzacie opinie ludzi, którą już znam.. i w dodatku tylko ludzi.. ;)
Maharbal
23-06-2010, 20:44
A ja nadal będę krytykował Messiego, według mnie jest przereklamowany, co z tego że minie iluś tam rywali skoro i tak nic z tego nie będzie. Gola w tym mundialu strzelił? Nie. A w meczu z Grecją też tak różowo nie było jak dobrze go kryli.
Jasne. Oczywiście będziemy brać tylko pod uwagę liczbę strzelonych przez niego goli, nie wspominając nawet o asystach czy choćby prostym fakcie, że podczas gdy jego zawodnicy drużyny przeciwnej podwajają, a nawet potrajają, jeden-dwóch jego kompanierów z drużyny pozostaje bez obstawy... :roll: Wystarczy jedno dobre podanie, i jest okazja bramkowa.
A ja nadal będę krytykował Messiego, według mnie jest przereklamowany, co z tego że minie iluś tam rywali skoro i tak nic z tego nie będzie. Gola w tym mundialu strzelił? Nie. A w meczu z Grecją też tak różowo nie było jak dobrze go kryli.
A teraz mamy mecz Ghana-Niemcy, tylko czekam jak remis zostanie, Serbia wygra z Australią i Niemcy odpadną...
Skoro oceniamy piłkarzy po tym, czy strzelili na mundialu gola czy nie, no to należałoby całą plejadę gwiazd uznać za przereklamowane.
Ja rozumiem, że można nie lubić Messiego, ale mówić o nim, że jest przereklamowany i to na podstawie trzech meczy? Koleś strzela co sezon 20-30 bramek w najsilniejszym klubie świata, w pojedynke wygrał finał LM rok temu, zdobył złotą piłkę, a cały piłkarski świat się nim zachwyca. Może nie jest równie genialny i niepowtarzalny jak choćby Zidane, ale na chwilę obecną nie wiem kto mógłby być od niego lepszy.
ThorGal77
23-06-2010, 22:23
Cóż, może Messi nie strzelił żadnej bramki na tym mundialu, ale to jakie bomby walił w słupek po przejściu kilku rywali też się liczy, nie mówiąc już o akcjach jakie wypracował i o kilku podaniach do partnerów którczy nie wykorzystali ich ;). Chciałbym tylko przypomnieć, że 2:0 w meczu z Grekami padło po strzale Messiego i dobitce Palermo ( co prawda ten strzał Leo był kiczowy bo prosto w bramkarza ). Krystyna nie powiem, również ładnie strzeliła w meczu z WKS w poprzeczkę z dużej odległości ale to by było na tyle w tym meczu wiecej takich strzałów nie oddał tylko przekładanki i oczywiste podania + popisowa gra bez patrzenia piętą. Dopiero z Koreą Północną strzelił gola i to takiego "fuksiarskiego" , że szok normalnie 8-) ale bramka to bramka i nie ważne czy strzelił lewym jajkiem z 30 cm czy prawą noga z 30m w tabeli strzelców liczy się ilość a nie jakość ;) może sobie i Krystek strzelić i 100 bramek dla mnie i tak Messi będzie lepszy, ze względu chociażby na to, iż więcej gra zespołowo niż solo ;). W meczu z Grecją zaczął robić takie solowe akcje w polu karnym przeciwnika dopiero jak objęli prowadzenie, nie pozwolił sobie na to przed zdobyciem bramki ;) i to by było na tyle jeśli chodzi o moje dywagacje o pojedynku Krysia vs. Messi
Dragonit
23-06-2010, 23:35
Ty widzisz wszystko tak jak piszą w Bravo Girl za to.. :lol: Messiego oceniam średnio co najwyżej i to moja opinia.. podobnie oceniałem Beckhama, z którego piłkarz żaden był ale pozastadionowa gwiazda i owszem.. I o ile dobrze pamiętam to Francja 4 lata temu była wicemistrzem świata.. :lol: też prowadzona przez Domenech'a..
Myślisz, że to śmieszne? Wyniki w typerze też przepisywałem z prognoz z Bravo Girl :roll: średnich piłkarzy to raczej w Barcy nie ma, a co dopiero jej czołowa postać. 4 lata temu owszem, gdy grał Zidane, a na Euro i teraz? Ogromny regres.
Kurna panowie możecie się śmiać (Dragonita w ogóle nie biorę pod uwagę bo Bravo Girl nie czytam :lol:
Znowu riposta przedymana jak komin. Ale jak ma się tak wąski zasób argumentów, to nic dziwnego.
Może żle to napisałem, ale wcale nie oceniam piłkarzy po strzelonych golach, mimo to wciąż uważam że Messi na tym mundialu niczego szczególnego nie pokazał, takie same mam odczucia w stosunku do tamtego finału. Wcale nie tak mało piłkarzy strzela 30 goli na sezon, o wielkości Barcelony to już inny temat. Zresztą powiem tak: piłka nie podlega raczej obiektywnej ocenie, wszytsko zależy od własnych sympatii i antypatii, ja jak można się łatwo domyślić jestem za Manchesterem i z racji tego Barcy nie lubię, choć oczywiścię szanuję poglądy innych na temat wielkości tegoż klubu czy Messiego i innych. Wyrażam tu po prostu swoją subiektywną opinię, tak jak i Wy wyrażacie swoją. Jeśli Argentyna zajdzie daleko i Messi pokaże na co go naprawdę stać, bo myślę że stać go na więcej, wtedy z pewnością zmienię zdanie.
Sam Fisher
24-06-2010, 12:45
Na pewno prezentuje się lepiej niż Rooney :roll:
Nie no... Logika niszczy. W takim razie Lee Jung-soo jest sporo lepszy od Rooneya, bo strzelił dwa gole, a tamten żadnego. Ba, jest też lepszy od Cristiano, który do tej pory wbił tylko jednego gola. Ludzie, bez przesady...
Messi nie gra efekciarsko, to wiadomo, że niektórzy ludzie nie rozumieją, gdzie są jego umiejętności. Tylko że to, co C. Ronaldo, albo niegdyś Ronaldinho osiągali zwodami i trikami, Messi potrafi zrobić bez tego, po prostu szybko zmieniając kierunek biegu, trzymając piłkę cholernie blisko przy nodze. W poprzednim sezonie zdobył 34 gole, i to nie jest na pewno przeciętny wynik jak na skrzydłowego (chociaż dużo schodzi do środka i czasem gra jako snajper). A do tego był drugi w rankingu asyst, mając ich 10. Te liczby świadczą o cholernie dużej przydatności dla drużyny.
Francja w 2006 roku wygrała za Domenecha, ale nie cieszył się on wiele większym poważaniem niż teraz. Wtedy prawdziwym liderem i 'mózgiem' drużyny był Zidane, który potrafił w przerwie meczu, zamiast iść do szatni z trenerem, zebrać drużynę na boisku ciasno i tam zorganizować 'naradę', motywując ich i przekazując wskazówki. Teraz Zidane odmawiał przyjęcia jakiejkolwiek posady w sztabie kadry Francji, bo mówił, że nie chce mieć z drużyną Domenecha nic wspólnego. Wystarcza?
Nie uważam, żeby Messi był tak świetny, jak byli Ronaldinho i Zidane. Ale Zidane był liderem, on prowadził drużynę do zwycięstwa. Ronaldinho aż tak kluczowego znaczenia nie miał, ale swoją grą napędzał i inspirował innych. A Messi na razie po prostu 'czyni różnicę' - trudno mówić, by sam wygrywał mecze, albo przejmował na siebie cały ciężar gry, ale zespoły (klub i reprezentacja) grają wyraźnie gorzej bez niego, niż z nim w składzie. Tyle w temacie.
Baal-Melkart
24-06-2010, 13:55
Nie uważam, żeby Messi był tak świetny, jak byli Ronaldinho i Zidane. Ale Zidane był liderem, on prowadził drużynę do zwycięstwa. Ronaldinho aż tak kluczowego znaczenia nie miał, ale swoją grą napędzał i inspirował innych. A Messi na razie po prostu 'czyni różnicę' - trudno mówić, by sam wygrywał mecze, albo przejmował na siebie cały ciężar gry, ale zespoły (klub i reprezentacja) grają wyraźnie gorzej bez niego, niż z nim w składzie. Tyle w temacie.
Nie zgodzę się, przynajmniej nie do końca. Messi to obecnie jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Jego gra w Barcelonie dowodzi tego, moim zdaniem, bezsprzecznie. Król strzelców LM. oczywiście to tylko człowiek i mecz z Grecją, był jego najsłabszym na mundialu. Nie zapominajmy też o ciężkim życiu gwiazd, dużej liczbie meczy w sezonie, które rzutują na formę podczas turnieju. Po drugie Messi to nie człowiek znikąd. Każda reprezentacja grająca z Argentyną doskonale wie kto kreowany jest na jej lidera i kogo należy bezwzględnie od podań odciąć podwajając lub potrajając krycie. Wspominasz o Ronaldhinio, no cóż, na mundialu w Niemczech grał słabo, jak i cała Brazylia. W moim przekonaniu Messi dopiero pokaże co potrafi, wiem, że to tylko nadzieja, ale jest to prawdopodobne 8-). Zresztą wielkie gwiazdy zawodzą na tym turnieju. Żelowy Ronaldo ledwo strzelił gola z rozbitą Koreą Płn., a Rooney jest cieniem samego siebie.
Tak na marginesie: Anglia - Niemcy. To będzie walka na noże ;)
Sam Fisher
24-06-2010, 14:35
trudno mówić, by sam wygrywał mecze
Patrząc na takie mecze jak przeciwko Arsenalowi to rzeczywiście trudno powiedzieć...samemu strzelić takiemu zespołowi 4 gole to wyczyn z polskich boisk xD
Messi nie jest sobą w reprezentacji Argentyny. Tak samo jak Ronaldo. To jak są ustawiani na boisku w klubach a w reprezentacji trochę się różnią. Messi ma lepsze zgranie z graczami Barcelony i gorzej radzi sobie w reprezentacji. Przed MŚ spadła fala krytyki na Messiego za to, że nie jest w stanie poderwać Argentyny do takich wyników jakie osiąga Barca z Messim na czele. No i oczywiście Maradona to też nie jest jakiś wielki spec trenerski.
Dobra nie męcze dalej tematu o Messim.. skończy się mundial i wtedy może zobaczę coś więcej..
A Anglia - Niemcy rzeczywiście będzie miazga.. Nie kibicuje Anglii a Niemców.. no cóż nie trawie i będę się cieszył jak Anglia im spuści manto ale nie licze na to zbytnio bo Niemcy mają farta i mecz z Ghaną to pokazał.. A teraz czekam na Włochów i mam nadzieję, że wyjdą.. :D
Mefisto7
24-06-2010, 16:58
Cóż za piękny mecz!
Ale się cieszę że Słowacy uwalili makaroniarzy, cudowny dzień! Tyle goli, no emocje były ah...
Nawet pierwsza połowa dostarczała emocji i nie usypiała, a co dopiero druga... :) :) Mundial niespodzianek, kolejny "mistrz" uwalony, hehe.
Pinotchet
24-06-2010, 17:00
Pięknie makaroniarze jadą do domu, moje marzenie się spełniło :D
MateuszKL
24-06-2010, 17:06
Cieszę się ze zwycięstwa Słowaków, ale czy drugi gol dla makaroniarzy nie został nieuznany niesłusznie?
Brawo Słowacja, zasłużyli na awans. A występ Włochów na tych mistrzostwach to jedna wielka żenada i nie zmienią tego rozpaczliwe bramki Qugliarelli w końcówce. Tylko Francja ma większe powody do wstydu.
Co za syf, co za katastrofa, co za upadek co za gnój... Tak słabych Włochów, bezradnych w obronie i impotentów w ataku, nie widziałem jeszcze na żadnych mistrzostwach. Od początku turnieju nieporozumieniem dla mnie była obecność w składzie staruchów Cannavaro i Zambrotty, do tego drewna pokroju Pepe, Iaquinty i Gilardino (dlaczego Di Natale zagrał dopiero od 3 meczu, a Quglliarella wszedł dopiero w końcówce?! Jedyni kreatywni zawodnicy w tym zespole!) Lippi pokazał w tym turnieju swoje najgorsze cechy - upór w stawianiu na drewnianych zawodników i tłumienie indywidualności (to samo było podczas jego krótkiej kariery w Interze) Inna sprawa, że dysponując takimi zawodnikami w obronie (jedynie Chiellini coś gra, reszta to przeciętniacy albo staruchy), w dodatku bez Buffona, Marcello nie miał wielkiego manewru... Ale skład ataku - beznadziejnego, totalnie bezproduktywnego - obciąża tylko jego. De Rossi, który miał być liderem, okazał się wielkim rozczarowaniem. Bardzo brakowało Pirlo, aż strach myśleć co będzie z tą reprezentacją, gdy on odejdzie na emeryturę. Ośmieszą się już w eliminacjach?
K****, większą przyjemnością jest nauka prawa konstytucyjnego (egzamin już we wtorek ;d) niż oglądanie takiego g*wna w wykonaniu Włochów.
2 bramki nie uznane to kpina tego meczu. O ile co do pierwszej można zrozumieć pomyłkę sędziego, to druga nieuznana bramka zakrawa o kuriozum. Tam nie było żadnego spalonego (no chyba że uszami). Brytyjski sędzia będzie musiał omijać nie tylko Polskę, ale i Italię.
Gdyby nie pomoc sędziego, Słowacy gryźli by glebę. Na szczęście zespół ten szybko odpadnie i za 4 lata wszystko wróci do normy.
Nowy trener, nowa młodzież i powrót w wielkim stylu.
nowa młodzież
Problem w tym, że ta młodzież to Marchetti, Criscito czy Gilardino, czyli kompletne dno, które nie radzi sobie z Nową Zelandią. Młode włoskie pokolenie piłkarzy jest najsłabsze od bardzo wielu lat. Poza Chiellinim i De Rossim (którzy maja już po 25 lat - ale wg włoskich standardów są młodzi...) nie ma żadnych piłkarzy światowej klasy.
Być może bramka Quglliarelli była prawidłowa, ale nie zmienia to faktu, że Włosi z taką grą nie zasłużyli na awans.
Oreius11
24-06-2010, 17:20
Cieszę się ze zwycięstwa Słowaków, ale czy drugi gol dla makaroniarzy nie został nieuznany niesłusznie?
No sam nie wiem. Niby był minimalny spalony, ale..., a co do tego strzału Quagliarelli i wybicia Skrtela to mi się wydawało, że jednak gol był. Pierwsza noga Słowackiego obrońcy była na linii, druga, tą którą wybił, była za linią. Wg. mnie piłka przeszła całym obwodem...chociaż trudno się tam coś dopatrzeć.
CHociaż cieszę ze zwycięstwa Słowaków :). Chcociaż wolałem, żeby Nowa Zelandia przeszła dalej, byłaby jeszcze większa sensacja.
I znów się okazało, że najlepszym graczem był Gianluigi Buffon.
Pinotchet
24-06-2010, 17:23
ile co do pierwszej można zrozumieć pomyłkę sędziego, to druga nieuznana bramka zakrawa o kuriozum
na kuriozum to zakrawa twoja ocena tej sytuacji, Włoch był całym torsem na spalonym, jeśli tego nie widziałeś to radzę zaopatrzyć się w okulary.
Nowy trener, nowa młodzież i powrót w wielkim stylu
Byc może, ale dopiero za 4 lata a nie teraz :lol:
K. Kopunek miał prawdziwe wejście smoka, prawie takie jak Lars Ricken w finale Ligi Mistrzów w 1997 roku. :D
Włoch był całym torsem na spalonym, jesli tego niewidziałeś to radzę zaopatrzyć się w okulary.
Uszami, uszami.
Spalony był.. ale w jednej z sytuacji była piłka całym obwodem w bramce i gola nie uznał Webb :( .. poza tym bramkarz słowacki powinien był dostać czerwoną kartkę za uderzenie w tej dziwnej sytuacji w bramce.. Poza tym mecz był słaby.. Słowacja lepsza od Włochów ale tylko do wejścia Pirlo.. później gra zaczęła się układać dla Włochów.. no ale będę ubolewał strasznie.. kibicuję im odkąd zdołam sięgnąć pamięcią i nawet na ostatnim EURO nie grali tak słabo.. Wszystko jednak wskazuje na to, że bez Buffona nie osiągnęli by nic na tym mundialu.. bo Marchetti nie ograny w kadrze w ogóle jest niestety, no ale nie ma się czemu dziwić Buffon znakomicie bronił cały czas i nie było sensu go zmieniać. Mam nadzieję że Urugwaj lub Argentyna wygrają mundial.. A co do włoskiej młodzieży to są tam też tacy świetni zawodnicy jak Alberto Aquilani, który na tym mundialu nie zagrał przez kontuzje..
Nie uważam, żeby Messi był tak świetny, jak byli Ronaldinho i Zidane. Ale Zidane był liderem, on prowadził drużynę do zwycięstwa. Ronaldinho aż tak kluczowego znaczenia nie miał, ale swoją grą napędzał i inspirował innych. A Messi na razie po prostu 'czyni różnicę' - trudno mówić, by sam wygrywał mecze, albo przejmował na siebie cały ciężar gry, ale zespoły (klub i reprezentacja) grają wyraźnie gorzej bez niego, niż z nim w składzie. Tyle w temacie.
Nie zgodzę się, przynajmniej nie do końca. Messi to obecnie jeden z najlepszych piłkarzy na świecie.
A gdzie ja napisałem, że uważam inaczej?
2 bramki nie uznane to kpina tego meczu. O ile co do pierwszej można zrozumieć pomyłkę sędziego, to druga nieuznana bramka zakrawa o kuriozum. Tam nie było żadnego spalonego (no chyba że uszami). Brytyjski sędzia będzie musiał omijać nie tylko Polskę, ale i
2 bramki nie uznane to kpina tego meczu. O ile co do pierwszej można zrozumieć pomyłkę sędziego, to druga nieuznana bramka zakrawa o kuriozum. Tam nie było żadnego spalonego (no chyba że uszami). Brytyjski sędzia będzie musiał omijać nie tylko Polskę, ale i Italię.
Gdyby nie pomoc sędziego, Słowacy gryźli by glebę. Na szczęście zespół ten szybko odpadnie i za 4 lata wszystko wróci do normy.
Nowy trener, nowa młodzież i powrót w wielkim stylu.
Italia całkowicie dawała dupy na tym mundialu i zasługiwała na to, by wylecieć. Z taką grą to nawet przy fartownym wyjściu z grupy prawdopodobnie odpadliby w 1/8 finału.
A włoska liga w tej chwili to dno, radzi sobie jedynie Inter, który stawia na obcokrajowców - zresztą jak sama nazwa klubu wskazuje.
A co do tych bramek, to spalony owszem, był dyskusyjny, ale bardziej wątpliwą decyzją sędziego byłoby nie odgwizdanie go. A by gol został uznany, piłka musi przekroczyć linię końcową w bramce całym obwodem, a tego - o ile widziałem - nie zrobiła.
Edit: nawet jak na spalonym był uszami, to powinien być on odgwizdany, wiec twój argument nie ma sensu.
nawet jak na spalonym był uszami, to powinien być on odgwizdany, wiec twój argument nie ma sensu.
W takich tematach nie ma argumentów, ponieważ nie ma w nich fachowców. Wszystko toczy się wokół uprzedzeń i zamiłowań. Z przewagą tych pierwszych.
W takich tematach nie ma argumentów, ponieważ nie ma w nich fachowców. Wszystko toczy się wokół uprzedzeń i zamiłowań. Z przewagą tych pierwszych.
A ja widziałem na stop-klatce, jak piłkarz włoski do którego kierowana była piłka był ( w momencie podawania ) między ostatnim i przedostatnim zawodnikiem drużyny przeciwnika. To nie jest kwestia uprzedzeń tylko posiadania oczu.
Piłka przekroczyła całym obwodem linie bramkową a nie widziałeś bo widzieć nie mogłeś bo drugą nogą zasłaniał Słowak.. Piłka była odbita od nogi Słowaka a nie wykopana z bramki, tak więc piłka całym obwodem była za linią.. Ale i tak już nic się nie zmieni i h..owo jak dla mnie, że Włosi odpadli.. nic mam nadzieję, że będzie niespodzianka i Urugwaj wygra.. lub nie będzie niespodzianki i w finale Argentyna pokona Brazylie..
meczu nie widziałem, wynik cieszy :mrgreen: :mrgreen:
Mefisto7
24-06-2010, 18:39
Niemcy vs Hiszpania ma być! I Niemcy zwycięzcami! Wtedy wszystkie moje zakłady wygram :D No i wygrają moi faworyci, heh.
A co do Jana Muchy, to czyż nie miał prawa się odegrać, skoro go Włosi zaatakowali, wepchnęli do bramki i siłą piłkę odbierali?
Pierwszy raz piłkarz po strzeleniu gola cieszył się latając z piłką? ;) Bądźmy uczciwi żadnego "włoskiego aktorstwa" Quagliarelli tu nie było.. a bramkarz chciał tylko zyskać na czasie.. jak cała słowacka drużyna w końcówce.. moim zdaniem czerwona kartka bo Webb był obok całej sytuacji.. a FIFA i tak zareaguje myślę i Mucha może pauzować w następnym meczu..
Mefisto7
24-06-2010, 19:03
Ale o czym ty mówisz?
Włosi strzelili gola, piłka Słowaków. Może i Słowacy chcieli przedłużać, czemu wcale nie zaprzeczałem w poprzednim poście, a i makarony nic nie symulowali, czego tez nie mówiłem. Sobie oglądnij może dokładniej tą sytuację: Bramkarz po strzelonym golu, podszedł normalnie do piłki, wziął ją, a makarony podskoczyły i normalnie go zaatakowały o gałę, bo co?, bo chcieli sobie z nią pobiegać?!, phi... a bramkarz niczego specjalnie nie przedłużał.
Są już w internecie filmiki z sytuacji, przyjrzałem się i piłka nie weszła w bramkę całym obwodem. Odbiła się piłkarzowi od kolana, które było tuż za linią końcową, więc nie ma siły, żeby piłka cała weszła.
esli chodzi o te sytuacje z Mucha to zgodnie z przepisami po straconym golu pilka nalezy sie Slowakom i to oni decyduja w jakim tempie wznowic gre. Jesli robia to za wolno wtedy sedzia moze ich upomniec ale Wlosi nie maja prawa im jej wyrywac ani ponaglac..
Skoro obejrzałeś to czemu nie wrzuciłeś linka.. A Quagliarella chciał sobie polatać z piłką po strzelonym golu i pobiegł po nią do bramki.. Mucha stał na drodze i wpadł na niego.. raczej nie chcący.. spadł na siatkę.. Quagliarella spadł na niego podnosi się i dostaje w dziub.. Czerwona kartka dla bramkarza za atak na piłkarza bez piłki.. bez gadki..
esli chodzi o te sytuacje z Mucha to zgodnie z przepisami po straconym golu pilka nalezy sie Slowakom i to oni decyduja w jakim tempie wznowic gre. Jesli robia to za wolno wtedy sedzia moze ich upomniec ale Wlosi nie maja prawa im jej wyrywac ani ponaglac..
Nie kolego nie od niego.. Przeciąganie się w wznowieniu gry może i powinno skutkować kartkami a przeciągali i to jest niekwestionowany fakt.. a Włosi nie chcieli rozpoczynać tylko Quagliarella chciał sobie polatać z piłką.. Czy on pierwszy?
Mefisto7
24-06-2010, 20:11
Jakie przeciąganie, Mucha po prostu szedł po piłkę, a ci hura bura na niego. Nic nie przedłużał.
Pinotchet
24-06-2010, 20:24
Japończycy zakozaczyli dwoma trafieniami z rzutów wolnych :twisted:
Żółtki jak się wyrobiły. Brak indywidualności, za to znakomicie zorganizowany kolektyw, gdzie każdy gryzie trawę - zarówno w Korei Południowej jak i Japonii. Podobnie gra USA. Tym piłkarzom po prostu chce się grać, wygrywać, walczyć. Za to dla wielu europejskich gwiazd zmęczonych morderczym sezonem występ na mistrzostwach to bardziej przykry obowiązek niż marzenie, co widać po postawie większości drużyn ze Starego Kontynentu. Niestety.
Mówiłem, żeby nie lekceważyć Słowaków? A komentatorzy już przed ich pierwszym meczem okrzykneli, że tylko Paragwaj i Włosi liczą się w walce o awans. Choć po tym co pokazali w pierwszych 2 meczach, to nie wróże im niczego dobrego ( zwłaszcza, ze z Holandią zagrają ).
Wiadomo już, że jeden z półfinalistów na pewno będzie małą niespodzianką - mowa tu o Urugwaju, Korei Płd, Ghanie i USA ( osobiście liczę na Urugwaj ).
brawo Japonia, w pełni zasłużone zwycięstwo :mrgreen: cudne brameczki no i tez zwód Hondy przy trzeciej bramce ! drewniak stanąl w miejscu ;)
Bardzo podobała mi się gra Japonii w tym meczu. Definitywnie zasłużone zwycięstwo.
Kto by się spodziewał, Japonia wydawała się najgorsza w grupie, a tu proszę. A jeszcze wiekszym zaskoczeniem jest Nowa Zelandia, ktora do ostatniej minuty meczy z Paragwajem, miała szanse na pierwsze miejsce w grupie! Wystarczyło strzelić gola 8-)
Dokładnie cud Nowozelandzki był prawdopodbny :lol: i szkoda, że się nie zdarzył.. a Japonia świetnie zagrała, a po Danii spodziewałem się więcej po dobrym meczu z Kamerunem..
Zawsze możemy traktowac reprę Słowacji, jak swoją ;) prawie. Kumpel dzwonił i mówił, że biba była niezła :) mimo, że tam generalnie sportem narodowym jest hokej.
Sam Fisher
25-06-2010, 11:33
Nie tego spodziewałem się po reprezentacji Włoch. To nawet nie był cień tamtego zespołu, który pokonał Francję 4 lata temu. Swoją drogą Francja jeszcze gorzej zagrała...
Jeszcze dzisiaj niech Hiszpania odpadnie i będą mistrzostwa pierwsza klasa ;)
KLAssurbanipal
25-06-2010, 13:45
Tylko nie to. :)
Francuzów jakoś przebolałem (mimo że to nie Francuzi a Algierczycy) ale straty Hiszpanii nie zniosę. :)
ThorGal77
25-06-2010, 14:12
Nieee po przegranej z Szwajcarią i takiej sobie grze przeciwko Hondurasowi myślę, że z Chile pokażą klasę ;)
Maharbal
25-06-2010, 18:22
Znowu ustawiony mecz....tym razem zapewne przez drużyny :?
Baal-Melkart
25-06-2010, 18:31
Znowu ustawiony mecz....tym razem zapewne przez drużyny :?
To jest turniej, oszczędzali siły ze świadomością, że remis obie drużyny satysfakcjonuje. Nie popieram, ale rozumiem. Wraz z fazą pucharową kalkulacje się skończą.
Urugwaj pokonuję Koreę 2:1 Mecz ciekawy ze wskazaniem na 2 połowę. W drugim meczu fazy pucharowej Ghana vs USA stawiam na Afrykańczyków. ;)
Ghana będzie walczyć, ale i tak wygra USA. W dogrywce, albo po karnych.
Jasnowidz czy co.. no ale też stawiam na USA.. Nie mają wielkich gwiazd w zespole ale są świetnie zgrani.. Mają potencjał do wygrywania z lepszymi od siebie..
Jednak trochę Amerykanom zabrakło do szczęścia. Mówi się trudno. I tak wspaniale grali.
wspaniale ? niech wracają do gry w bejsbol, makarony też odpadli - czyli dobrze, się dzieje. wszystko prawidłowo.
Brawo Ghana ! :) w ostatnich minutach bałem się jakby to nasi grali :D
ps: http://www.youtube.com/watch?v=6LFZJIm3 ... r_embedded hahaha
Źle wkleiłeś linka. Wg mnie USA nie grało źle, momentami nawet na równym poziomie z Ghaną, ale ta ostatnia zasłużenie wygrała. Za to jutro w końcu jakieś mecze które będzie mi się chciało obejrzeć w całości. Mam nadzieję że w ich wyniku dojdzie do ćwierćfinału Argentyna - Anglia, jak w 98 :)
Rozum był za USA, ale serce za Ghaną. Ehh gdyby nasi kopacze wkładali tyle serca i zaangażowania do gry co Ghana lub Kamerun.
Sam Fisher
27-06-2010, 13:34
No jak narazie Urugwaj nie zawodzi mnie :D Grają dobrze i życzę im żeby daleko zaszli choć nie są moimi ulubieńcami ;]
Arcyważne spotkanie dzisiaj. Niemcy-Anglia. Oczywiście kibicuję Anglikom :D Niestety marne są szanse. Niemcy potrafili zaprezentować bardzo dobry futbol, a Anglicy nie. Mało tego...ledwo wyszli z grupy.
Dragonit
27-06-2010, 15:39
Wchodzę do pokoju, a tu gol Anglików :lol: ale myślałem, że dostanę zawału, jak zobaczyłem przed strzałem wynik - 2:0 w 36 minucie :shock: na szczęście walka się jeszcze nie skończyła.
Edit- sędzia pedał! Co za dno.
Jak Anglicy przez to odpadną to będzie żenada...
Jakby to powiedział Jacek Gmoch - "Walą się równo" 8-)
MateuszKL
27-06-2010, 15:45
Sędzia to kalosz. Widzieliście początek meczu? Jak Niemiec podał do tyłu, przejął Rooney i sędzina odgwizdał spalonego?
Dno.
Nezahualcoyotl
27-06-2010, 15:46
Obojetnie na wynik meczu jak znam Angoli to zrobia trzesienie ziemi odnosnie uzywania kamer podczas sedziowania ;)
Przeciez to byl gol :shock: :!: (piekny strzal Lamparda ;) )...sedzia folksjdocz :lol:
Fakt faktem sędzia, mówiąc kolokwialnie, dał dupy ;) Jestem za Niemcami, ale gol był ewidentny.
Anglicy będą mieli swojego Webba hehe. Obstawiłem 2:2 i karne dla Anglii. Niemiaszki cwaniakują. Na miejscu Anglików po takim nieuznanym golu wyszedłbym na boisko maksymalnie naładowany energią.
Pinotchet
27-06-2010, 15:59
Jak już wcześniej pisałem zawsze kibicuje Anglii i Niemcom. Ale w tym wypadki trzymam kicuki za Szwabów, bo Angole od samego początku mundialu grają totalną bryndzę. Odnośnie drugiej bramki dla Anglików to była ale nawet dobrze, że jej nie uznali przynajmniej sprawiedliwości dziejowej stało sie zadość za rok 1966 :lol: :lol: :lol: , gdzie Angole dostali bramkę z kapelusza w finale z Niemcami. Po drugie jak widzę tego Neuera w bramce Niemców to sie zastanawiam co on tam robi, przecież ten kolo to fujara. On jest dobry na taki gówniany klub jak Schalke a nie do reprezentacji. Zawalił pierwszą bramkę i przy nie uznanej też się nie popisał. Bramkarzy w Niemczech conajmniej 6 lepszych od niego.
Nezahualcoyotl
27-06-2010, 16:28
Cztery gole :shock: :shock: :shock: :shock: wklepac Angolom do 70min. :!:
To jest już koniec, nie ma już nic... ;)
Dragonit
27-06-2010, 16:32
Niestety, nie do odrobienia.
I bardzo dobrze. Może niektórzy zrozumieją wreszcie prostą prawdę, że w piłce liczy się gra zespołowa a nie indywidualności.
Bardzo podobały mi się słowa komentatora na temat drużyny Niemiec. Tam nie ma indywidualistów. Tam są piłkarze, z których każdy ma swoje ściśle określone zadanie, a celem jest dobro drużyny.
Oby Niemcy zaszli jak najdalej.
Nezahualcoyotl
27-06-2010, 16:43
England is kaput :twisted: :? :!:
I bardzo dobrze. Może niektórzy zrozumieją wreszcie prostą prawdę, że w piłce liczy się gra zespołowa a nie indywidualności.
Bardzo podobały mi się słowa komentatora na temat drużyny Niemiec. Tam nie ma indywidualistów. Tam są piłkarze, z których każdy ma swoje ściśle określone zadanie, a celem jest dobro drużyny.
Oby Niemcy zaszli jak najdalej.
Mi tam zawsze najbardziej podobali się piłkarze umiejący w pojedynkę wygrać mecz ;)
Anglia 1:4 Reszta Świata :?
No to jedynym zespołem afrykańskim na tym mundialu pozostała Ghana. "Francuzi" i "Anglicy" wyeliminowani, co mnie cieszy.
Nie obchodzą mnie mecze gdzie "Francuzi" czyli 10 AfroFrancuzów i "Anglicy" czyli 5 AfroAnglików wykorzystują byłych poddanych z kolonii, przede wszystkim dla lepszych warunków fizycznych. Sądzę, że taka Polska też by mogła nająć z 11 Nigeryjczyków, jako-tako ich wyćwiczyć i dzięki temu zespół miałby lepszych kondycyjnie zawodników. Nie o to jednak według mnie chodzi.
Dlatego cieszą mnie drużyny z Ameryki Południowej, Azji i Afryki (swoją drogą z tych Afrykańczyków to niesamowici rasiści - zaledwie garstka białych), którzy walczą własnymi środkami i możliwościami, a nie na potęgę (nie chodzi o wyjątki) dowartościowują się obcokrajowcami.
Oczywiście są państwa, dla których można zrobić pewne wyjątki - np. USA, Francja czy właśnie Anglia. Ale nie na taką skalę w przypadku tych dwóch ostatnich zespołów.
Co do multikulturowości Niemców, to ja was proszę. To nie ta skala.
Tyle polityki, a teraz przyjemności:
Podoba mi się ten mundial, chociaż zespoły, którym kibicowałem - odpadły.
Gra Angoli jak zawsze toporna, przewidywalna i nudna jak flaki z olejem. Czyli w stylu gry tej reprezentacji nic nie zmienia się o dziesięcioleci i niepodzielnie rządzi hit and run. Myślałem, że Capello odmieni tę drużynę chociaż o tyle, że Anglicy będą gryźć trawę i walczyć do końca. Tymczasem grają jak stare wypalone dziady.
Nie lubię niemieckich Turków, ale są zespołem lepszym pod każdym względem od Angoli i bardzo dobrze się stało, że awansowali.
Nezahualcoyotl
27-06-2010, 17:24
Anglia odpadla bo druzyna wciaz jest podzielona ;) (wiecie o kogo chodzi ;) ).Angielska reprezentacja nie grala jako jeden kolektyw tylko jako trzy rozne formacje bez zadnej wspolpracy.Niemiecki czolg zmiazdzyl Synow Albionu i szczerze moglo byc wiecej anizeli 4 bramki.
Teraz oczekuje swietnego spektaklu podczas spotkania Mexyku vs Argentyna.Dalej potomkowie Cziczimekow,Mayow oraz Mexicas nie zapominajcie ze macie w zylach krew wojownikow a nie poganiaczy bydla z argentynskiej pampy :lol: :twisted:
brawo Niemcy ! angole nuda. teraz Argentyna z Meksykiem, jestem za Meksykiem.
Nie obchodzą mnie mecze gdzie "Francuzi" czyli 10 AfroFrancuzów i "Anglicy" czyli 5 AfroAnglików wykorzystują byłych poddanych z kolonii, przede wszystkim dla lepszych warunków fizycznych
Wiesz, że mówisz jak rasista ?
Wiesz, że rasizm się tępi ? :twisted:
Spójrzmy prawdzie w oczy: Anglicy i Francuzi są przereklamowani :twisted:
Francuzi odkąd odszedł Zidane owszem, ale Anglicy? Najbardziej mordercza liga świata, mają prawo oddychać rękawami na mundialu ;)
Mają tylko liga jest przesycona obcokrajowcami jak chyba żadna.. Angielscy piłkarze co najwyżej klasa średnia bez bramkarzy. Jedno o Anglii można powiedzieć dzisiaj bramkarzy mają śmiech na sali.. A Niemcy.. hmm chociaż ich nie lubię to dzisiaj mi zaimponowali zagrali na prawdę świetną piłkę.. Nie ma ich za co dzisiaj krytykować..
Pinotchet
27-06-2010, 17:50
Anglicy byli wyjątkowo słabi dzisiaj, przez pewien czas Niemcy grali z nimi w dziada :lol:
Nie lubie szkopów, ale trzeba przyznać, że grają piekną piłkę. Jeżeli Argentyna dziś wygra, to będzie miała bardzo ciężką przeprawę.
Ależ chciałbym żeby Meksyk wygrał.. Nie, że nie lubię Argentyny tylko bardzo chciałbym żeby pozostał ktoś z Ameryki Północnej.. :D Poza tym zawsze się kibicuje słabszemu jeśli "swoja" drużyna nie gra..
W ataku nie było jeszcze tak źle, tylko w obronie to po prostu tragedia. Mam tylko nadzieję że po takim błędzie sędziego wprowadzą w końcu jakieś zmiany typu sędziowie bramkowi, uwzględnianie powtórek itp.
I Meksyk gola!
Nezahualcoyotl
27-06-2010, 20:01
Komedia nie mecz :lol: :shock: ! W jednym meczu bramki nie uzaja w drugim ja uznaja :o Tevezowi az szrama o malo nie pekla jak sedzia zagwizdal gola :lol: ...zenada z tym dzisiejszym sedziowaniem.
P.S.Platini sie msci za porazke Francji :lol: ;)
Z moich ulubieńców została Argentyna i Hiszpania. Ale Hiszpanom aż tak nie kibicuję, bo niezbyt mi się podoba ich gra... Co innego drużyna Maradony.
A co się mogło podobać w grze Argentyny w pierwszej połowie? Najsłabszy ich mecz w turnieju.. a szkoda bo grali ładnie.. i to co się dzisiaj dzieje z bramkami i sędziowaniem to jest kpina.. po co wymyślają zasady skoro sędziowie ich nie egzekwują.. po minucie narady z liniowym uznał nieprawidłową bramkę.. kpina.. Inni strzelali bramki ze "spalonych niewidocznych" i nie zaliczali a tu..? I zaliczone..
Niestety głosuję na Niemców :( Szanse wygrac maja Argentyna, Portugalia, Hiszpania, Brazylia i "Niemcy" ktorzy maja 3 Polaków, Brazylijczyka, Hiszpana itd...
Niestety głosuję na Niemców :( Szanse wygrac maja Argentyna, Portugalia, Hiszpania, Brazylia i "Niemcy" ktorzy maja 3 Polaków, Brazylijczyka, Hiszpana itd...
Mają na stadionie 11 obywateli swojego kraju. Kropka. To są Niemcy i ich reprezentacja. Rasistowskie podziały kto skąd pochodzi zostawmy organizacjom takim jak KKK.
Dragonit
27-06-2010, 20:38
Już zaczyna się spinka obrońcy moralności :roll:
Nezahualcoyotl
27-06-2010, 20:42
Tevez na 3-0...alez on przykr... :shock: :!: Gol Mistrzostw jak do tej pory ;)
Goli mistrzostw jak do tej pory było wiele i z całą pewnością nie był to gol Teveza :lol: .. a dla twojej wiadomości golem fazy grupowej był gol Quagliarelli.. ;)
MŚ to międzynarodowe święto piłki nożnej, które ma łączyć obywateli różnych krajów. Dlatego teksty typu "szwab", "afrofrancuz" i wyliczanie kto nie powinien grać w drużynie, bo urodził się gdzieś indziej są nie tyle puste co głupie.
Panowie - to jest zabawa a nie napinka i obsmarowywanie zawodników na zasadzie ich pochodzenia.
Dokładnie.. a każdy jest tym kim się czuje.. ja mam podwójne obywatelstwo.. korzenie polskie i niemieckie.. nie czuję się co prawda Niemcem ale nie robię wyrzutów komuś kto wybrał inaczej.. Mnie osobiście paszport potrzebny był tylko po to aby móc legalnie pracować za granicą kiedy nie byliśmy w Unii i kiedy granice były zamknięte dla pracowników z Polski.. A Klozego niecierpię za to, że wyjechał do Niemiec mając 9 lat i w rozmowie z dziennikarzami z Polski zapomina języka.. wielu z was będzie krzyczeć za mało.. moja kuzynka miała 7 lat kiedy wyjechała i do dzisiaj rozmawiam z nią po Polsku..
Już zaczyna się spinka obrońcy moralności :roll:
Nie spinka obrońcy moralności ( choć dziękuje za ten tytuł, wpisze sobie do CV ), tylko pieprzenie głupot pseudo-patriotów, którzy w podtekście mają pretensje do Podolskiego i Klozego, że grają dla Niemców a nie 'dla nas'. Drużyna Niemiec składa się z Niemców, czy się wam to podoba cz nie. Choćby grało 11 czarnych, będzie to nadal 11 Niemców. Proste ? Wydaje mi się, że aż nadto.
A odnośnie meczu, trochę szkoda mi Meksyku, no ale za to zobaczymy piękny mecz 1/4 ;) Stawiam na Niemców i teamwork.
Ciekawe jakbyś mówił gdyby w polskiej reprezentacji grały same Olisadebe i Rogery ;)
Witia, ale przyznaj, że śmieszna jest sytuacja gdy jeden z braci gra w reprezentacji Niemiec, a drugi Ghany ;) Mi Klose, Podolski i Trochowski w rep. Niemiec nie przeszkadzają. 2 lata temu moi koledzy mocno się irytowali, gdy mówiłem, że w meczu Polska-Niemcy kibicuję tym drugim, bo grają tam najlepsi polscy zawodnicy ;)
To jest rzeczywiście dziwne.. :) Obaj urodzili się w Berlinie.. i Jerome gra jednak dla Ghany.. Może nie miał szans na występ w reprezentacji Niemiec i wybrał Ghanę swoją drogą gra chyba lepiej niż Kevin-Prince..
ale Witia, skoro rodowity Francuz z Bretanii mówi, że to nie jest ich repra, tylko 'dupa, i czarnuchy same ' to nie powiesz, że nie ma problemu. nie chciałbym 11 czarnych orłów, a może bocianów ?(sa czarne) wyobrażasz sobie ? jakiś Czakalaka, Bambo i kibicuj im :lol:
ja tam się ciesze, jak Podolski coś właduje :mrgreen:
a Argentyna ładnie, brama Teveza i tego Meksykańca :D będzie ciekawie, Niemcy mogą pyknąć Argentynę.
Maharbal
27-06-2010, 22:32
Wielka szkoda, że (wiel)bł(ą)ędy sędziów zaważają na wynikach meczów. Tak w meczu szkopków z angolami, jak i w meczu meksykańczyków z argentyńczykami. Imho najbardziej ,,dali ciała" sędziowie boczni. Ale, swoją drogą, jak można było nie widzieć takiego spalonego Teveza, nawet z tego miejsca, gdzie stał sędzia boczny w momencie podania :?: :?
Drugą bramkę przy....eee...łożył nieźle, ale i bramka Hernandeza ładna.
haha. musze posta pod postem, bo na tą (...) ( kto zna sytuacje, nie uzna tego za przesade-do modów, jakby co) listka brak słów :lol: :lol: co to ? pomylił adresy ? to nie 'Boso przez świat" zresztą WC by takiej mendy nie zaprosił.
No ale beka z kolesia :lol: co za pajac. I jeszcze te komentarze. LoL :lol:
Jeszcze jeden bluzg i dostajesz osta - tyle ode mnie - Lena
odi.profanum
27-06-2010, 23:24
To sędziowanie to parodia. Jeśli mają dalej tak lecieć w ch... , to trzeba będzie zrezygnować z oglądania mistrzostw :evil: bo to nie ma sensu. Byłem za Argentyną ale tego metrowego spalonego nie dało się nie zauważyć. Gol na 1:0 dla Argentyny zmienił obraz meczu, a Meksyk grał bardzo ładnie.
Niemcy mogą pyknąć Argentynę ale i Argentyna Niemców. Mam nadzieję, że wróci Samuel i Veron - rozgrywanie kulało dzisiaj, a Samuel to jednak klasa, Burdisso to raczej średniak. Może Tevez, tym razem Nauerowi będzie chciał urwać głowę> :lol: Mam nadzieję na fajny, sprawiedliwy mecz, bez wkładu sędzów.
Ja bym tam nie miał nic przeciwko 11 czarnym orłom gdyby walczyli jak lwy za kraj, którego częścią się nie czują.. i którego 11 "białych"reprezentantów nie potrafi wybiegać z sercem 90 minut.. A co słów Maharbala.. Sytuacja jest o tyle gorsza w meczu Meksyk - Argentyna, że w przeciwieństwie do meczu Niemcy - Anglia błędy sędziego/sędziów ukształtowały mecz.. Nie wierze, że tak grający Meksyk (i tak grająca Argentyna), bez tak szokującej decyzji byłby w stanie przegrać.. Co więcej jestem prawie pewien, że wygrali by ten mecz bo jak już pisałem Argentyna zagrała najsłabszy mecz na tym mundialu.. A bramka zdobyta w takich okolicznościach odciska się jak nigdy.. Przygnębienie (niewątpliwe po takim potraktowaniu) może się zamienić, po wyjściu z szatni na świetną grę pomimo przeciwności w skuteczny lub nie sposób.. Niestety dla Meksyku okazało się, że zabrakło im szczęścia bo sytuacji na wygranie meczu mieli aż nadto..
Maharbal
28-06-2010, 01:05
A co słów Maharbala.. Sytuacja jest o tyle gorsza w meczu Meksyk - Argentyna, że w przeciwieństwie do meczu Niemcy - Anglia błędy sędziego/sędziów ukształtowały mecz.. Nie wierze, że tak grający Meksyk (i tak grająca Argentyna), bez tak szokującej decyzji byłby w stanie przegrać.. Co więcej jestem prawie pewien, że wygrali by ten mecz bo jak już pisałem Argentyna zagrała najsłabszy mecz na tym mundialu.. A bramka zdobyta w takich okolicznościach odciska się jak nigdy.. Przygnębienie (niewątpliwe po takim potraktowaniu) może się zamienić, po wyjściu z szatni na świetną grę pomimo przeciwności w skuteczny lub nie sposób.. Niestety dla Meksyku okazało się, że zabrakło im szczęścia bo sytuacji na wygranie meczu mieli aż nadto..
W tamtym drugim błędy też ukształtowały mecz. Hipotetycznie: sędzia prawidłowo uznaje bramkę, jest 2:2. I co dalej? Wcale nie ma pewności, że szkopki strzeliliby kolejne bramki. Natomiast w meczu Argentyny z Meksykiem to fakt, bramka zaważyła walnie na przebiegu spotkania. Niemniej jednak osobiście uważam, że meksykańczycy pozbieraliby się szybko i zaczęli grać swoje, przy stanie 0:1. Problem w tym, że stracili bramkę po idiotycznym błędzie Osorio, który w sumie nie wiadomo co zrobił(albo inaczej: co miał zamiar zrobić). Jeszcze po jednym golu można się wziąć w garść, ale po dwóch straconych właściwie w dużej mierze z przypadku-aż odechciewa się grać.
Ogólnie spodobała mi się gra zawodników tego państwa na mundialu-szczególnie Salcido i Barrery.
No powiedzmy sobie szczerze, gdyby gol na 2:2 był uznany, to mecz zupełnie by inaczej wyglądał. Bo obie późniejsze bramki to pokłosie odkrycia się Anglików, którzy dążyli do wyrównania. Tak pewnie Angole nie atakowaliby taką ilością piłkarzy w drugiej połowie, także i Niemcy zmuszeni byli do gry inną taktyką, a nie na kontrę. Ciekawe czy już u nas na Euro2012 będzie jakaś technologia wprowadzona (powtórki, albo sygnalizacja o przekroczeniu piłki przez linię bramkową)
Pewnie tak szybko tak wielkich zmian nie wprowadzą. Od kilkunastu lat już się mówi o wprowadzeniu korzystania z zapisu video, co pozwoliłoby rozstrzygnąć praktycznie każdą kontrowersyjną sytuację. W zamian za to FIFA przeprowadzała już jakieś próby z dwoma sędziami na boisku czy coś...
PS. Fajnie dziś wyglądają strony internetowe The Sun (http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/) i Daily Mirror (http://www.mirror.co.uk/) oraz artykuł (http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/sport/football/worldcup2010/3032126/Which-England-players-should-be-allowed-to-wear-the-shirt-again.html), którzy piłkarze Anglii są wciąż godni by założyć reprezentacyjną koszulkę :mrgreen:
Przecież sędziów jest czterech. Jeden główny, dwóch linowych i czwarty siedzący przed komputerem i oglądający powtórki z kamer. Przynajmniej tak mówili wczoraj komentatorzy... jeżeli to prawda, to nie rozumiem dlaczego wogóle dochodzi do takich sytuacji. Sędzia może cofnąć decyzję jeżeli gra jest wstrzymana.
Ten czwarty nie jest tak często stosowany i na tych mistrzostwach właśnie go nie ma.
Rozwiązanie jest proste - chipy w piłkach i obowiązkowo czwarty sędzia
Ten czwarty nie jest tak często stosowany i na tych mistrzostwach właśnie go nie ma.
Rozwiązanie jest proste - chipy w piłkach i obowiązkowo czwarty sędzia
Chipy? To teraz wymieniaj tysiace pilek i buduj na kazdym wiekszym stadionie na swiecie odpowiednie ustrojstwa.
Wystarczy, ze bedzie dostep do powtorek, na zadanie trenera tez
Maharbal jestem w stanie przyznać rację, że w obu meczach sędziowie przyczynili się znacznie do porażek drużyn, jednakże nie wyobrażam sobie jak tak grający Anglicy mieli wygrać z Niemcami.. U Anglików prawie nic nie funkcjonowało.. Rooney'a nie umieli sami znaleźć koledzy na boisku, Barry i obrona nie wiem co robili.. jako tako środek grał chociaż nic poza tym. Anglicy grali raptem 15 min pierwszej połowy i może z 10 min drugiej.. Co innego Meksyk, który górował nad Argentyną.. Pomimo jednak wszystkiego żadna z drużyn nie zasłużyła sobie na nieuznanie prawidłowo zdobytej bramki. Ale nie to w tych błędach kłuje.. po przerwie meczu Mex-Arg Szpakowski mówi, że sędzia widział swój błąd na powtórce, która (przez pomyłke lub nie) została wyświetlona na telebimie i nie cofnął jej a to było w kilka sekund po całym zdarzeniu.. później jeszcze była minutowa narada.. Najbardziej jednak kłuje w tych błędach to, że TAAAKIEGO spalonego "nie widzieli" (nawet główny, który był może z 5 metrów od sytuacji) a spalony chociażby Włochów, praktycznie niezauważalny, dostrzegli..
Ten czwarty nie jest tak często stosowany i na tych mistrzostwach właśnie go nie ma.
Rozwiązanie jest proste - chipy w piłkach i obowiązkowo czwarty sędzia
Chipy? To teraz wymieniaj tysiace pilek i buduj na kazdym wiekszym stadionie na swiecie odpowiednie ustrojstwa.
Wystarczy, ze bedzie dostep do powtorek, na zadanie trenera tez
A co to za problem? Chipy mogą być sukcesywnie i powoli wdrażane zaczynając od turniejów, po mocniejsze ligi i na tych niższych kończąc. Przecież nie gra się ciągle tymi samymi piłkami, a te "odpowiednie ustrojostwa" to zwykłe czujniki umieszczane w słupkach ot cała filozofia. Nie jest to jakaś nie wiadomo jaka droga technologia.
@Witia, Las Cinco Muertes
Nie no, ale jak odchodzą takie akcje, że "Niemcy" nie chcą śpiewać hymnu, żeby manifestować to, że nie czują się Niemcami, to jednak coś jest nie tak... Albo jak Podolski narzekał, że chciałby grać dla Polski, a nie dla Niemiec...
Duży problem z technologią wprowadzoną do sędziowania polegałby na tym, że zasady muszą być takie same dla wszystkich profesjonalnych lig piłkarskich. A w niższych ligach, gdzie nie ma wielkich, nowoczesnych stadionów i kasy, oczywiście nie dałoby się tego wprowadzić, a na pewno nie od razu. Jedyne rozwiązanie, jakie mi się nasuwa, to żeby stosowanie powtórek nie było nakazane, ale po prostu dozwolone dla wszystkich sędziów - w ten sposób byłoby to wykorzystywane tam, gdzie warunki na to pozwalają.
http://www.rp.pl/artykul/500425_Powtore ... edzie.html (http://www.rp.pl/artykul/500425_Powtorek_wideo_nie_bedzie.html)
Jak mozna byc tak tepym czlowiekiem? Lepiej placic bez sensu kolejnym sedziom, ktorzy praktycznie nic nie beda robili, niz po prostu obejrzec powtorke?, przeciez to trwa kilkanascie sekund
Czik..
Jedynie Podolski nie chciał śpiewać hymnu i proponował że zagra dla Polski ale PZPN nie był "zainteresowany"..
Nie wiem czy mieszkasz na Śląsku, Warmii, czy jakimkolwiek terenie, który przed wojną był w granicach Prus, Rep. Weimarskiej czy III Rzeszy.. Jeśli tak to wiesz jak wygląda struktura społeczna na tych ziemiach.. Jeśli nie mieszkasz to powiem, że jest ona bardzo skomplikowana i wielu ludzi, chociaż nie zna nawet języka niemieckiego, czuję się Niemcami.. Ja nie chcę ich oceniać. Sam pisałem, że mam podwójne obywatelstwo, z którego właściwie już nie korzystam (ostatni raz w trakcie wakacji w USA) a obecnie nawet mi ono szkodzi, gdyż staram się o pracę w policji i może ono "źle wyglądać". Sprawa Klozego jak już pisałem o tyle mnie bulwersuje, że chłop z opolskiego wyjechał mając 9 lat i nie potrafi w rozmowie z Polakami rozmawiać po polsku. Wiadomo, że nie będzie mówił jak Mickiewicz, ale nie powinien zapominać gdzie się urodził.. A cała rzecz w tym, że świat nie idzie w kierunku państw narodowych tylko internacjonalizmu szeroko pojętego i prędzej czy później wszystkie reprezentacje będą "mieszane".. Już jednostkom (chociażby w Polsce) rozdaje się paszporty by grali dla naszego kraju tylko dlatego, że rodzimi piłkarze są za słabi.. Prędzej czy później w wielu krajach nabierze to większych rozmiarów i będzie powszechnie akceptowane, jeśli tylko reprezentacja będzie odnosić sukcesy.. W tym sensie także zatraca się cała idea piłki narodowej gdyż staję się ona w tym wymiarze bardziej podobna do ligowej..
Jedynie Podolski nie chciał śpiewać hymnu i proponował że zagra dla Polski ale PZPN nie był "zainteresowany"..
Jakby Podolski tak koniecznie chcial grac w polskiej reprezentacji to by nie gral dla Niemcow. Oczywiscie, ze mial oferte od PZPN, inna sprawa, ze Podolski zamiast zalatwic papiery, to krecil nosem bo mu sie nie chcialo
Sprawa Klozego jak już pisałem o tyle mnie bulwersuje, że chłop z opolskiego wyjechał mając 9 lat i nie potrafi w rozmowie z Polakami rozmawiać po polsku. Wiadomo, że nie będzie mówił jak Mickiewicz, ale nie powinien zapominać gdzie się urodził..
Moze czuje sie Niemcem? Jest u mnie w okolicy rodzina, w ktorej facet jest Niemcem, babka Polka i maja 2 synow. Starszy czuje sie w pelni Polakiem, a mlodszego juz bardziej ciagna Niemcy.
Wygadujesz na ten temat bzdury i tyle
fifa to taka sama mafia jak pzpn. jakie przekręty robili w RPA, bratanek blattera ogarniał hotele reprezentacjom...
Jakby Podolski tak koniecznie chcial grac w polskiej reprezentacji to by nie gral dla Niemcow. Oczywiscie, ze mial oferte od PZPN, inna sprawa, ze Podolski zamiast zalatwic papiery, to krecil nosem bo mu sie nie chcialo
Gdyby Podolski był w reprezentacji Polski grałby na tak samo żenująco niskim poziomie jak nasi piłkarze.
Mysle dokladnie tak samo, grajac w reprezentacji Niemiec chlopak stale sie rozwija
Dokładnie ;) dopasował by sie do reszty orzełków nielotów. Wyszkolenie w latach młodosci to bardzo wazna sprawa, nie 'macie pile i pograjcie sobie. '
Szacun dla niego, że mówi po polsku.
Dragonit
28-06-2010, 16:58
Wreszcie Holandia przeszła dalej :D
pieprzona Holandia pfffffff miało być 3:1 , jakby ciężko im było strzelić jeszcze jedną bramkę a ja już bym był w połowie wygrania kuponu na 485 zl :cry:
Gdyby Podolski był w reprezentacji Polski grałby na tak samo żenująco niskim poziomie jak nasi piłkarze.
;) Bolesna prawda
Sprawa Klozego jak już pisałem o tyle mnie bulwersuje, że chłop z opolskiego wyjechał mając 9 lat i nie potrafi w rozmowie z Polakami rozmawiać po polsku. Wiadomo, że nie będzie mówił jak Mickiewicz, ale nie powinien zapominać gdzie się urodził..
Moze czuje sie Niemcem? Jest u mnie w okolicy rodzina, w ktorej facet jest Niemcem, babka Polka i maja 2 synow. Starszy czuje sie w pelni Polakiem, a mlodszego juz bardziej ciagna Niemcy.
Wygadujesz na ten temat bzdury i tyle
Może są to i bzdury może nie..Może masz taką rodzinę w okolicy albo i nie masz.. Ja wiem jedno; jestem w takiej rodzinie i wiem jak wyglądają sprawy.. poza tym moja rodzina mieszka na śląsku od wielu pokoleń i trochę przeszła w związku z zawiłymi losami tego regionu.. A ja sam osobiście napisałem, że nie zabraniam Klozemu czuć się Niemcem.. nie każę mu grać dla Polski lub zakazuję mu śpiewania niemieckiego hymnu.. jeśli ode mnie to ma zależeć to może sobie nawet do NPD wstąpić.. Chodzi o to, że każdy z nas, pomimo tego kim się czuje, nie powinien zapominać skąd pochodzi.. bo to korzenie w głównym stopniu kształtują nas w pierwszym okresie życia i mają wpływ na całe dorosłe.. a Kloze o tym zapomina i to wyraźnie.. Polskim dziennikarzom wielokrotnie odmawiał wywiadu.. Zresztą można by wymieniać i wymieniać ale po co.. nie będę robił offtopa.. Kończę z tym tematem.. jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej możemy podyskutować zawsze prywatnie..
I nigdy nie zgodzę się z tym, że gdyby Podolski czy ktokolwiek inny miał grać dla Polskiej reprezentacji to rozpłynął by się wśród słabej reszty.. Gdyby był wychowankiem którejś z polskich szkółek piłkarskich owszem ale nie będąc ukształtowanym piłkarsko np. w Niemczech. Najgorsze w polskiej piłce jest to, że naszym kopaczom nie chce się nawet grać.. Nie żądam od nich umiejętności na wzór najlepszych piłkarzy świata tylko i wyłącznie pełnego zaangażowania na boisku.. twardej walki przez 90 min. A kiedy słyszę po 2 meczu w grupie, że zawodnik czuje EURO w nogach to co mam myśleć.. koleś który rozegrał 10 meczów w sezonie max nie potrafi w pełni wybiegać 3 razy po 90 min? HAŃBA.. i my im płacimy.. przyzwalamy aby PZPN dalej istniał..
Jakby Podolski tak koniecznie chcial grac w polskiej reprezentacji to by nie gral dla Niemcow. Oczywiscie, ze mial oferte od PZPN, inna sprawa, ze Podolski zamiast zalatwic papiery, to krecil nosem bo mu sie nie chcialo
Gdyby Podolski był w reprezentacji Polski grałby na tak samo żenująco niskim poziomie jak nasi piłkarze.
Niekoniecznie, oglądałem Polskie mecze towarzyskie przed mś np. z Serbią która jest 15 w rankingu bylo 0:0 ,a z tego co pamietam Polacy caly mecz byli pod bramką przeciwnika tylko nie potrafili strzelic gola [jak i w poprzednim meczu] gdyby tam byl Podolski to przy odpowiedniej formacji strzelał by dobre bramki
A ogladałeś mecz z Hiszpanią? 8-)
Niekoniecznie, oglądałem Polskie mecze towarzyskie przed mś np. z Serbią która jest 15 w rankingu bylo 0:0 ,a z tego co pamietam Polacy caly mecz byli pod bramką przeciwnika tylko nie potrafili strzelic gola [jak i w poprzednim meczu] gdyby tam byl Podolski to przy odpowiedniej formacji strzelał by dobre bramki
A nie potrafisz zaakceptować tego, że gdyby Podolski grał od początku w reprezentacji Polski, to nie grałby na takim poziomie jak obecnie w Niemczech ?
Chcesz powiedzieć, że jeśli cała drużyna się opierdziela na boisku a jeden zawodnik biega i robi 200 procent swojej roboty.. i robi to dobrze to pozostaje to niezauważalne? Nie wydaje mie się..
A nie potrafisz zaakceptować tego, że gdyby Podolski grał od początku w reprezentacji Polski, to nie grałby na takim poziomie jak obecnie w Niemczech ?
Przecież doskonale wiesz o tym, że grać w piłkę nie uczysz się w reprezentacji.. Wszystko zależy od szkolenia w jak najmłodszym wieku (99%) i talentu (1%)..
Allahu... Chcę powiedzieć, że niezależnie od tego jaki geniusz się nam trafi, to w naszych warunkach, przy naszych szkoleniach, treningach, podejściu do sportu, zejdzie do poziomu przeciętnej miernoty. Niestety to nie od talentu zależy gra zespołu i jego poziom. Talentów nie brakuje ( no chyba że zakładasz, że jedyne talenty piłkarskie Polski wyjechały w liczbie dwóch do Niemiec ). Chodzi o ich wykorzystanie i wyszkolenie, a tutaj niestety poziom naszej kadry od lat można porównać do szamba.
Niekoniecznie, oglądałem Polskie mecze towarzyskie przed mś np. z Serbią która jest 15 w rankingu bylo 0:0 ,a z tego co pamietam Polacy caly mecz byli pod bramką przeciwnika tylko nie potrafili strzelic gola [jak i w poprzednim meczu] gdyby tam byl Podolski to przy odpowiedniej formacji strzelał by dobre bramki
A nie potrafisz zaakceptować tego, że gdyby Podolski grał od początku w reprezentacji Polski, to nie grałby na takim poziomie jak obecnie w Niemczech ?
No i nie miał by tyle kasy na koncie...
Sam Fisher
28-06-2010, 20:36
Jak narazie Brazylia niemrawo, ale przynajmniej skutecznie. Oby jeszcze strzelili jakąś brameczkę :D
No i strzelili :) No i pewnie wygrają te mistrzostwa, gdyz Hiszpania pokazala ,ze umie przegrac xP
Allahu... Chcę powiedzieć, że niezależnie od tego jaki geniusz się nam trafi, to w naszych warunkach, przy naszych szkoleniach, treningach, podejściu do sportu, zejdzie do poziomu przeciętnej miernoty. Niestety to nie od talentu zależy gra zespołu i jego poziom. Talentów nie brakuje ( no chyba że zakładasz, że jedyne talenty piłkarskie Polski wyjechały w liczbie dwóch do Niemiec ). Chodzi o ich wykorzystanie i wyszkolenie, a tutaj niestety poziom naszej kadry od lat można porównać do szamba.
Hmm.. Oczywiście talentów nam nie brakuje.. Jednak Podolski grając lub nie dla Polski trenował by w klubie w Niemczech więc nie wiem czemu argumentujesz to słowami "przy naszych treningach".. Podejście do sportu jest i tutaj się zgadzam wołające o pomstę gdzieś tam.. ale to już wina PZPN-u, który płaci za nic.. a stawianym warunkiem do uzyskania premii jest wyjście z grupy.. przecież to jest śmieszne.. od kiedy to w sporcie chodzi o zdobycie 3 miejsca.. :roll: I oczywiście nie od talentu zależy gra zespołu ale czy utalentowany zawodnik nie może świetnie grać w słabej drużynie? A jeśli chodzi o wykorzystanie naszych talentów w kadrze i przygotowanie (wyselekcjonowanie nie trening bo na to na zgrupowaniach nie ma za wiele czasu selekcjoner, nie mylmy z trenerem) jest w stanie gorszym niż szambo ale to schodzi się z moim zdaniem, że nie ma w Polsce selekcjonera, a co za tym idzie sztabu szkoleniowego, który byłby w stanie przygotować polską drużynę do osiągania sukcesów.. Czy chodzi o pieniądze? Nie! Chodzi o to, że każdy selekcjoner, który jest wybierany jest mniej lub bardziej "umoczony" w PZPN-ie.. jedyny, który nie był i nie chciał wejść w układ został wyrzucony (oczywiście chodzi o selekcjonera z zagranicy Benhauera :) - nie żebym twierdził, że był dobry, jednak o klasę co najmniej wyprzedzał polskie "talenty" szkoleniowe).
Oczywiście zdajecie sobie sprawę, że to jest temat o mundialu? Do takich dywagacji-ogólny -Maharbal
Sam Fisher
28-06-2010, 21:16
Jak narazie Brazylia niemrawo, ale przynajmniej skutecznie. Oby jeszcze strzelili jakąś brameczkę :D
Pozwolę siebie zacytować...
Takoż się stało :D
Myślałem, że Holandia ma duże szanse w ćwierćfinale z Brazylią, ale po tym meczu widzę że Brazylia się rozkręca. Może Canarinhos nie grają pięknie, ale grają "mądrze", dobrze w obronie i zabójczo w kontrach 8-)
odi.profanum
29-06-2010, 04:10
Widzę znawcy zapominacie o Błaszczykowskim. "Dobry koń i po błocie pojedzie", więc nie sądze, by Podolski czy Klose obniżyli loty w naszej reprezentacji. Inna sprawa, że to są raczej gracze, którzy wykańczają akcje, zaś bez podań wiele nie zrobią a u nas z rozgrywaniem piły to jest kiepsko.
A co do scoutingu. Ja ku... czegoś nie rozumiem. Podolski miał sobie skombinować flagę z napisem: "Za 3 lata będę jednym z najlepszych piłkarzy repr. Niemiec, będę ładował budy na każdym turnieju - chcę grać dla Polski" i z tą flagą paradować wzdłuż granicy, by ktoś z pzpn się łaskawie nim zainteresował? Gdybyśmy mieli graczy w kadrze jak Anglia i Hiszpania to można było olać jakiegoś tam Podolskiego, który się dopiero co zapowiadał, a działaczom: inaczej osobom odpowiedzialnym za scouting i wyszukiwanie graczy, których można by wziąć do repry zwyczajnie się nie chciało i olali sprawę. Oczywiście można mieć pretensję dlaczego Łukasz na klęczkach nie przyszedł błagać do siedziby pzpn by się nim zainteresowali: kto by nie chciał grać z takimi tuzami światowego futbolu jak Kamil "Kosiara" Kosowski, Franek, Zuraw, Mirek Sz nazywany polskim Beckhamem, Sobolewski, Lewandowski, Jacek Bak czy nawet sam wielki Tomasz Hajto, który zasłynął przewożeniem fajek przez granice... ? Bez jaj. Nie chcieli go to co chłopak miał robić? Mam do niego wielki szacunek, bo mimo wszystko nie zapomniał skąd pochodzi. Niech się teraz postarają by kto inny nie przeszedł nam koło nosa: niepewna sprawa Boenicha chociażby...
A co do piłki w Polsce: w Brazylii, Argentynie tez nie ma jakiś super ośrodków treningowych, baz z odnową biologiczną itp( jasne, w największych klubach: Boca, River Plate, Santos itd to jest troszkę inaczej), a mimo to te kraje robią geniuszy piłkarskich, którzy grają przeważnie w dzielnicach nędzy - Carlos chociażby, czy największy geniusz jakiego oglądałem - Ronaldo. Moim zdaniem chyba największy problem to jest mentalność kopaczy z polski i działaczy klubowych. Praktycznie co lepszy piłkarz to ucieka za granicę za kasą, by grzać ławę, lub mu woda sodowa uderza: szczególnie alkoholizm - Sypniewski chociażby: świetnie się zapowiadał. W naszym kraju by uprawiać piłkę trzeba ogromne samozaparcie i wolę walki, oraz pomysł na swoją karierę. Brakuje w tym kraju profesionalnego podejścia do piłki jako do pracy. Fajnie się zapowiada Lewandowski i młody Szczęsny - chłopaki chcą zdobywać doświadczenie, grać. O Kubie już wspominałem.Do pracy, do której trzeba się solidne przykładać na każdym treningu, by być zawsze w odpowiedniej formie. Przecież kondycyjnie to polska liga jest masakrycznie słaba + technika piłkarzy jest żenująca - przyjmowanie piły piszczelami chociażby. No ale tutaj muszę przyznać, ze przyjmowania piłki to się uczy jak się ma 9 lat i potem się dopracowuje. U nas nawet szkółek piłkarskich nie ma zbyt dobrych - może z wyjątkiem Legii i szkoły bramkarzy. Mucha do Evertonu idzie.
Następny, kto w tym temacie pociągnie offtop dostaje ostrzeżenie....dosyć już zwracania uwagi-Maharbal
Dragonit
29-06-2010, 14:08
Dobra, przenieśmy dyskusję do tematu i piłce nożnej ;) Żeby nie było, to gratuluje Brazylii i oczekuje świetnego meczu z Holandią. Oby ta druga nie popadła w kompleksy jak zawsze i nie zaczęła grać na 30% swoich możliwości.
Nezahualcoyotl
29-06-2010, 17:46
Ach szkoda mi Japonczykow...milo sie ogladalo ich gre.Zas zaangazowaniem oraz wola walki zdobyli moja sympatie ;) Zeby nasi kopacze chociaz mieli taka mentalnosc jak zawodnicy z Kraju Kwitnacej Wisni to moglibysmy grac na tym Turnieju ;)
dziś jeszcze Hiszpania z Portugalią. jestem za Hiszpanią :D Portugalczycy będą zepchnięci do defensywy, krystyna jak zwykle nic nie pokaze :mrgreen:
Nezahualcoyotl
29-06-2010, 18:32
Pokaze mistrzowski pokaz placzacego pilkarza :lol: ...Oscar gwarantowany ;)
przekładanka nad piłeczką, ktoś mu porządnie wchodzi to pretensje do sędziego :lol: pamiętam jak Gatusso walczył z Ronaldo :D to było piękne.
prawdziwy piłkarz kontra dziewczynka.
Nezahualcoyotl
29-06-2010, 21:20
120 sec. i Krystyna bedzie ryczec :mrgreen:
Bardzo dobry mecz, choć z przewagą Hiszpanów, ale mam kilka przemyśleń... a raczej obiekcji w stosunku do słów komentatorów.
Po pierwsze. Irytujące jest wszechobecne podniecanie się Davidem Villą. Jakkolwiek strzelcem jest dobrym, chciałbym zauważyć, że 90% jego akcji i rozgrywań kończy się stratą piłki. Porównajcie sobie jego grę z grą Sergio Ramosa, o którym 'eksperci' nie raczyli nawet wspomnieć. Jest różnica prawda ? Villa oprócz dobrego strzelania jak dla mnie nie wyróżnia się niczym.
Po drugie, choć na wstępie uprzedzam że nie jestem fanem Krystyny, co to za tekst 'w takich chwilach Ronaldo musi pokazać, że jest najlepszym piłkarzem świata', albo 'Ronaldo zawiódł Portugalię' ? WTF ? Nie wiem, może żyję w innym świecie, ale od dziecka wydawało mi się, że piłka nożna to gra ZESPOŁOWA, a nie indywidualna. Jak można zrzucać winę za porażkę na jednego zawodnika, który będąc napastnikiem nie ma za wiele do gadania, jeżeli jego drużyna nie ma inicjatywy i jest spychana do obrony. Tak samo oczekiwania, że jedne człowiek zdecyduje o sukcesie zespołu... co to ma być ? Ta podnieta 'wybitnymi jednostkami' zaczyna mnie coraz bardziej irytować... Oby Niemcy skopali dupę Messiemu, znaczy... Argentynie. Chciałbym widzieć to rozczarowanie połączone z otępieniem na twarzy Maradony, że jednak jego pupil sam meczu nie wygra...
Amen.
to po co robią z niego takiego super gracza jak nic nie pokazuje w reprze ? zero. widziales jakis mecz Argentyny ? Messi nie strzela po 4 bramki, ale po 4 zawodnikow mija i wynikaja z tego grozne akcje.
jak dla mnie 'pupil Maradony' juz dawno udowodnil, ze jest lepszy na boisku. poza tez. skromny.
Ale o czym Ty do mnie rozmawiasz ? Przeczytaj jeszcze raz mojego posta. Nie został napisany w celu obrony Ronaldo i oczernienia Messiego.
odi.profanum
29-06-2010, 22:06
Argentyna!
:lol: to nie agora, wiec nie wyjezdzaj mi z czytaniem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©