Co zrobić gdy umrze bardzo dobry król?

[pawelk198604]

Grając hiszpanią podbiłem spory kawałek europy pokonałem francje, i zaczełem skupować prowincje od niemiec z którymi nota bene byłem w stanie wojny. Mój król miał na maksa gwizazdek dowodzeia i postrachu miał też sporo auterytetu, ale umarł miał 60 lat. I na jego miejsce przyszedł jakiś frajerzyna raptem cztery gwiaae dowodenia i mało auorytetu, nadomiar złego mam -1500 na ture kiedy wcześniej było 15000

Czy to wina nowego króla???

[kretu19955]

Powinieneś zobaczyć już przy koronacji kto jest następcą tronu i jeśli jest taka możliwość szkolić go (czyli zdobywać, pokonywać, eksterminować).

[Kitraiel]

Jeśli chodzi o pieniądze to nie pamiętam by istniała cecha które je samoczynnie dodaje lub odejmuje, mogą to być np. umiejętności handlowe, aktywne przy byciu namiestnikiem. Jeśli np. król był istnym asem gospodarczym i stacjonował np. w stolicy dochody mogły być bardzo wysokie, kiedy jednak umarł i w jego miejsce pojawił się ktoś od którego nawet "leniwa ostryga zna się lepiej na zarządzaniu" może przynosić tylko straty, dlatego trzeba uważnie dzielić rodzine na namiestników i walczących.

Jeśli chodzi o dochody możliwe że również umarło Ci paru kupców, albo ktoś blokuje szlaki handlowe (np. rebelianci) Możliwe też że Twoi główni partnerzy handlowi zerwali z Tobą umowy lub po prostu wytoczyli wojnę.

Co do króla i Twojego pytania pozostaje tylko jedno wyjście - wyhoduj sobie nowego. Wiadomo że nikt nie żyje wiecznie, i najlepiej od początku dbać o następcę tronu, by nie okazało się że po śmierci władcy nie będzie miał kto normalny rządzić.

P.S. Jeśli trafi Ci się naprawdę zły król możesz wysłać go na wyprawę i dać mu lekko do zrozumienia że nie musi wracać ;)

[pawelk198604]

Dzięki

[tengri]

o! widzę, że ktoś się jeszcze tą grą zajmuje i nawet temat zbliżony do moich zainteresowań się trafił... otóż grywam w tego medievala już z trzy kwartały, a do tej pory nie wiem, jakie są ZASADY SUKCESJI. chodzi mi o reguły pozwalające ustalić, kto będzie KOLEJNYM następcą tronu, nie tym już oznaczonym. na przykładzie: jest sobie król Władysław (wciąż żywy), ma syna Zbysia (oznaczonego jako następca), a ja chciałbym wiedzieć, kogo trenować na turbo-bossa jako jeszcze następnego władcę. wiem, że nie jest to, a przynajmniej nie zawsze pierworodny księcia (jakoś mam problemy ze skłonieniem swoich książąt by się rozmnażali, więc ich pierworodny właściwie nigdy nie dojrzewa przed śmiercią dziadka - jeśli ktoś wie jak [inaczej, niż wczesny ożenek z niezłą laską, bo i to nie wystarcza] sprawić, by książę płodził na potęgę, to też będę wdzięczny).
a tak przy okazji: co sądzicie o adopcji? ja zwykle odrzucam. kolesie są zwykle przeciętni, a ja boję się, że któryś z tych patałachów (z reguły w wieku zbliżonym do obecnego księcia) zostanie później królem, porządzi z 2 lata, a co mi linię dynastyczną przerwie to przerwie;)
z góry dziękuję za pomoc! będę naprawdę wdzięczny, bo już nie jedną rozgrywkę porzuciłem, gdy się okazywało, że może i zdobyłem pół świata, ale następca szykuje mi się conajmniej gnuśny;)

[Jsatrzab]

Ja też bym uprzejmie prosił o wyjaśnienie reguły sukcesji jeśli takowa istnieje bo po tylu kampaniach, które grałem w Medievalu 2 sukcesja zawsze mnie zaskakuje ;] (dlatego zawsze wolałem grać w Rome)

[Dunkel]

a nie jest tak jak w Rome przypadkiem, że mając linię przypuśćmy dziadek - ojciec - syn, dziadek jest królem, następcą jest ojciec i będziemy chcieli hodować następcę ojca, czyli powiedzmy tego syna to po prostu nim działamy, podbijamy, etc. a gdy ojciec zostanie królem to jest opcja ewentualnej zmiany następcy tronu...
nie ma tak? przecież w Rome można tym sterować.
ech, zaraz to sprawdzę tylko się przesiądę na innego kompika.

[kuroi]

W Medku nie można zmienić następcy, tu decyduje linia krwi.
Domyślam się, że następcą zawsze jest najstarszy syn króla. Jeśli król nie ma dzieci(lub są zbyt młode) to pewnie brat lub ktoś z dalszej rodziny :)

[tengri]

Załóżmy, że jest tak, że to najstarszy syn, o ile jest już dojrzały gdy jego ojciec zostaje królem, pozostaje następcą. ale pytanie dotyczy tego, co się dzieje, gdy sytuacja nie jest tak prosta, a u mnie właściwie nigdy nie jest. skąd wiedzieć, kto wtedy zostanie królem. najstarszy syn, nawet jeśli jest "synem" adoptowanym starszym od samego króla? jeśli tak, to kto zostanie po nim, skoro ten umrze zapewne wcześniej niż król. a może dowódca z największą ilością gwiazdek? no powiem, że wciąż nie wyłapałem jakiejś sztywnej zależności. prawdę mówiąc, mogliby sami twórcy przedstawić oficjalnie takie rzeczy w jakiejś instrukcji albo czymś...

[JacobQ]

jakie są ZASADY SUKCESJI. chodzi mi o reguły pozwalające ustalić, kto będzie KOLEJNYM następcą tronu, nie tym już oznaczonym.

To wygląda tak: jest krol. rodza mu sie dzieciaki. nastpeca jest zawsze najstarszy, czyli patrz na te dzieciaki, ktore sa z lewej strony drzewa genealogicznego. ten ktory jest najstraszy bedzie krolem. i znowu ma dzieciaki i ten ktory jest najstarszy bedzie krolem etc, etc. na tej podstawie moglem okreslic dwoch krolow do przodu, to znaczy z pominieciem onzaczonego przez komputer nastepce frakcji. Czyli krol, jego syn, a potem syn syna i wnuk syna :).

co innego, jesli dzieciak spadkobiercy frakcji ma np. 3 lata a tu padnie krol i najstarszy syn krola, ktory mial odziedziczyc wladze... w takim wypadku wladze przejmuje kolejny dorsoly syn krola (, wiadomo ze znow ten, ktory po smierci pierworodnego jest najstraszym,). no i wiadomo, ze wtedy tamtemu dzieciakowi pozostaly juz tylko marzeeeeenia o jakiejkolwiek wladzy krolewskiej :). po prostu linia sie wypalila.
troche to zagmatwane, ale mysle ze wyjasnilem.

(Ps. W realu bylo tak, ze wtedy byla tzw regencja. czyli albo matka albo biskup wykonywali wladze w imieniu nieletniego nastpecy tronu... ale w medku tak chyba nie ma, w kazdym razie ja czegos takiego nie mialem)