Cisza Wyborcza jest sprzeczna z konstytucją?

[Marek Aureliusz]

http://www.wykop.pl/artykul/388335/czy- ... ytucja-rp/ (http://www.wykop.pl/artykul/388335/czy-cisza-wyborcza-jest-zgodna-z-konstytucja-rp/)


Czy cisza wyborcza jest zgodna z Konstytucją RP?

Art. 54.
1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
2. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane. Ustawa może wprowadzić obowiązek uprzedniego uzyskania koncesji na prowadzenie stacji radiowej lub telewizyjnej.

I dla tych, którzy próbują udowodnić, że ustawy mogą być ważniejsze od konstytucji:

Art. 8.
1. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.

Niektórym się zdaje, że to art.31.3. Konstytucji daje prawo takiemu ograniczaniu wolności. Przeanalizujmy więc:

Art.31.3

Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

I teraz pytanie: czy cisza wyborcza podlega pod Art.31.3 Konstytucji, bo jest to potrzebne dla:
1. Bezpieczeństwa lub porządku publicznego?
2. Ochrony środowiska?
3. Ochrony zdrowia i moralności publicznej?
4. Ochrony wolności i praw innych osób?

Tak więc z powyższego wynika, że cisza wyborcza jest sprzeczna z konstytucją i wszelkie kary nałożone za jej złamanie są bezzasadne.

[Sam Fisher]

Najwyraźniej ludzie nie wiedzą nic o wykładni prawniczej, ale to akurat można zrozumieć. Niektórzy z siłą doszukują się sprzeczności, ale trzeba pamiętać o tym, że wykładnia prawnicza nakazuje nam rozumieć ustawę tak jak chciał tego ustawodawca. Nie można rozumieć prawa wg swojego widzimisie. :lol:

[Ronin]

To prawo zwyczajowe zawsze przed wyborami tak było bo tu chodzi o ty żeby Organy Państwa nie wpływały tendencyjnymi programami czy sondażami na wolną wolę obywateli co do ich preferencji wyborczych.

[LEGION]

Po pierwsze cisza wyborcza jest regulowana ustawą o ordynacji wyborczej (rozdz. 11 - o ile dobrze pamiętam..) i nie jest żadnym prawem zwyczajowym tylko jasno określonym w przepisach ustawy.. A co się tyczy konstytucji to jest ona ustawą zasadniczą od której wychodzą wszelkie akty prawne, tak więc nie można patrzeć jedynie na konstytucję jako dokument określający prawo bo w 99% procentach zawarte w niej treści są ogólnikowe i wyznaczają główny prąd ustanawiania prawa..


tu chodzi o ty żeby Organy Państwa nie wpływały tendencyjnymi programami czy sondażami na wolną wolę obywateli co do ich preferencji wyborczych.
To co w takim razie robią tzw. "Organy Państwa", które przecież jawnie uczestniczą w kampanii wyborczej w tym czasie? :lol: Cisza wyborcza to okres, w którym obywatel ma mieć spokojny czas na podsumowanie kampanii wyborczej i wybór swojej opcji/swojego kandydata.

[Ronin]

To co w takim razie robią tzw. "Organy Państwa", które przecież jawnie uczestniczą w kampanii wyborczej w tym czasie? :lol: Cisza wyborcza to okres, w którym obywatel ma mieć spokojny czas na podsumowanie kampanii wyborczej i wybór swojej opcji/swojego kandydata.


Organy Państwa nie ingerują w Kampanię a jedynie pełnią rolę obserwatora. Ingeręcja byłaby wtedy gdyby na Kanale TVP w Wiadomościach prezenter powiedział proszę głosować na kandydata PO albo PIS etc... Lub na Antenie byłyby dawane Ramówki takie jakie dawano przy wyborach Parlamentarnych "Zmień Polsce Twarz" Wtedy była ingerencja, dziś to tylko mrzonki :lol:


Po pierwsze cisza wyborcza jest regulowana ustawą o ordynacji wyborczej (rozdz. 11 - o ile dobrze pamiętam..) i nie jest żadnym prawem zwyczajowym tylko jasno określonym w przepisach ustawy.. A co się tyczy konstytucji to jest ona ustawą zasadniczą od której wychodzą wszelkie akty prawne, tak więc nie można patrzeć jedynie na konstytucję jako dokument określający prawo bo w 99% procentach zawarte w niej treści są ogólnikowe i wyznaczają główny prąd ustanawiania prawa..


Konstytucja nie reguluję kwestii Ordynacji Wyborczej wyznacza tylko jej zręby a wszelkie prerogatywy dokonywane są w toku normalnej pracy Parlamentu. Nawet nie wymagana jest w tym względzie większośc konstytucyjna 2/3 głosów o ile dobrze pamiętam. Więc de facto każdy odpowiednio duży gabinet może dowolnie według własnego uznania modelować starą lub wprowadzać nową ordynację wyborczą.

[Regulus]

Ustawa o wyborze prezydenta RP mówi:


Art. 76c.

Na 24 godziny przed dniem głosowania aż do zakończenia głosowania zabrania się podawania do wiadomości publicznej wyników przedwyborczych badań (sondaży) opinii publicznej dotyczących przewidywanych zachowań wyborczych i wyniku wyborów, a także wyników sondaży wyborczych przeprowadzonych w dniu głosowania.

Art. 77.

1. W dniu głosowania oraz na 24 godziny przed tym dniem zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień, rozdawanie ulotek, jak też prowadzenie w inny sposób agitacji na rzecz kandydatów jest zakazane.

Konstytucja natomiast:


Art. 127

7. Zasady i tryb zgłaszania kandydatów i przeprowadzania wyborów oraz warunki ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej określa ustawa.

Art. 8.

2. Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.


Poza tym, na upartego można ową rzekomą sprzeczność z Konst. podciągnąc pod ten punkt o porządku publicznym. Jak wspomniał jeden z kolegów wyżej, bardzo ważna jest wykładnia dokonywana przez właściwe organy. Ustaw nie można interpretować wg swojego widzimisię.

[Sam Fisher]

Poza tym, na upartego można ową rzekomą sprzeczność z Konst. podciągnąc pod ten punkt o porządku publicznym.
Z drugiej strony mi się wydaje, że ustawodawca stworzył te prawo z myślą o porządku publicznym. Nie chcę zagłębiać się w to dlaczego tak zrobił, miał swoje powody najwyraźniej. Może pomyślał, że ostatniego dnia przed wyborami może dochodzić do nadużyć, wymuszeń co do ostatecznego wyboru czy innych wpływów zewnętrznych na wyborcę (pomijam całą kampanię wyborczą). Wiadomo, że wybór najwyższych władz może być dla wielu ludzi dużym wydarzeniem o charakterze emocjonalnym. Często wyborcy kandydata #1 nie lubią wyborców kandydata #2 i dla świętego spokoju ustanawia się takie prawo. Myślę, że takimi podobnymi pobudkami (a może także innymi) kierował się ustawodawca. Najlepiej zapytać się samego ustawodawcę ;)

[lofdi]

Ustawa o ciszy wyborczej nie jest starsza od naszej konstytucji tak swoją drogą. Domyślam, się, że pewnie ustawa była zmieniana ale chyba cisza ma dłuższa historię niż konstytucja. Dlatego też wydaje mi się, że autorzy naszej ustawy zasadniczej raczej nie stworzyli jej tak, żeby nagle cisza wyborcza była z nią sprzeczna.

[Sam Fisher]

Ustawa o ciszy wyborczej nie jest starsza od naszej konstytucji tak swoją drogą..
Tak swoją drogą to nie ma ustawy o ciszy wyborczej :D Jest za to Ustawa z dnia 27 września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Nasza Konstytucja jest zaś z 2 kwietnia 1997r. :shock:

[Witia]

Kolejny wychwycony pseudo-inteligencki tekst z Onetu, Wykopu, i innych...

Jeszcze niedawno ktoś wrzucił podobnie rozsądną argumentacją na temat niekonstytucyjnego przejęcia władzy przez Komorowskiego po katastrofie :lol: I jeszcze ten pewny ton: 'tak więc cisza wyborcza jest sprzeczna z konstytucją'. Jak ja to lubię.

[lofdi]

Ustawa o ciszy wyborczej nie jest starsza od naszej konstytucji tak swoją drogą..
Tak swoją drogą to nie ma ustawy o ciszy wyborczej :D Jest za to Ustawa z dnia 27 września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Nasza Konstytucja jest zaś z 2 kwietnia 1997r. :shock:

nom ordynacja/ustawa o wyborze :))....hehe

[Sam Fisher]

Ustawa o ciszy wyborczej nie jest starsza od naszej konstytucji tak swoją drogą..
Tak swoją drogą to nie ma ustawy o ciszy wyborczej :D Jest za to Ustawa z dnia 27 września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Nasza Konstytucja jest zaś z 2 kwietnia 1997r. :shock:

nom ordynacja/ustawa o wyborze :))....hehe
W poprzednim poście nie miałeś czasem na myśli ustawy z dnia 12 kwietnia 2001 r. (ORDYNACJA WYBORCZA DO SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ I DO SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ)?

[Adamsky]

Temat o wyborach można odblokować.

[Marek Aureliusz]

Kolejny wychwycony pseudo-inteligencki tekst z Onetu, Wykopu, i innych...

Jeszcze niedawno ktoś wrzucił podobnie rozsądną argumentacją na temat niekonstytucyjnego przejęcia władzy przez Komorowskiego po katastrofie :lol: I jeszcze ten pewny ton: 'tak więc cisza wyborcza jest sprzeczna z konstytucją'. Jak ja to lubię.
Hehe :D No to wyjaśniło się, że nie jest sprzeczna z konstytucją. Z tym, że słyszałem taką opinię że to dotyczy sztabów wyborczych i miejsc publicznych - a nie miejsc i grup zamkniętych typu prywatne spotkania znajomych, blogi i fora internetowe.

[Napoleon7]

Czy GW jest zgodna z Konstytucją? :lol:
Wiem jedno, że gdyby paru forumowiczów układało naszą konstytucję, to by na pewno zgodna nie była! ;)

[Jarl]

Wiem jedno, że gdyby paru forumowiczów układało naszą konstytucję, to by na pewno zgodna nie była! ;)
Gdzieś już czytałem w Internecie o sieciowych jurystach, którzy po śmierci Kaczyńskiego rozpowiadali jakoby jego obowiązki miał przejąć prezydent Warszawy. No ale jak to mówią, prawników i politologów mamy w Polsce 38 mln.

[lofdi]

Wiem jedno, że gdyby paru forumowiczów układało naszą konstytucję, to by na pewno zgodna nie była! ;)
Gdzieś już czytałem w Internecie o sieciowych jurystach, którzy po śmierci Kaczyńskiego rozpowiadali jakoby jego obowiązki miał przejąć prezydent Warszawy. No ale jak to mówią, prawników i politologów mamy w Polsce 38 mln.

Zapomniałeś dodać, o 38 mln selekcjonerów reprezentacji Polski w piłkę nożną :)