Marek Aureliusz
25-06-2010, 17:45
Temat na luzie. Co jeśli wybory odbywały by się w świece Dungeons and Dragons. A zamiast partii były by gildie. Zastanawiałem się jaki charakter, według tych kanonów mogliby mięć kandydaci. Popatrzmy na nich z przymrużeniem oka. Oczywiście to luźne propozycje i pewnie nie odzwierciedlają rzeczywistości, bo w rzeczywistości charaktery są bardziej rozbudowane. Moim celem nie jest obrażać kandydatów na prezydenta ani też promowanie czy też dyskredytowanie któregoś z kandydatów. Pragnę jedynie zaprosić uczestników do zabawy.
O systemie chararakterów w DND możecie przeczytać np tutaj - http://dnd.polter.pl/Charaktery-c12620
Oto moje propozycje, choć mam wątpliwości jakie charaktery naprawdę przypisać J. Kaczyńskiemu i B. Komorowskiemu. Oni bardzo siebie przypominają.
Jarosław Kaczyński - reprezentuję gildię Prawo i Sprawiedliwość
"Praworządny zły [...] metodycznie zabiera to, czego chce - w granicach własnego kodeksu zachowania, nie zważając na to, kogo rani. Dba o tradycję, lojalność oraz porządek, ale nie o wolność, godność czy życie. Postępuje zgodnie z zasadami, lecz bez litości czy współczucia [...]"
# Darklord: Postacie praworządne złe uważają, że wykorzystywanie społeczeństwa i praw dla swojej korzyści jest właściwe. Jest dla nich wyraźna różnica pomiędzy panem i sługą. Popierają te prawa, które sprzyjają im i ich interesom. Natomiast reszta to nie ich sprawa. Niechętnie dają swoje słowo, ale zawsze go dotrzymują (chyba że można je legalnie złamać). Moje przykłady: Mordred, szeryf z Nottingham, Dr Doom.
Bronisław Komorowski - reprezentuje gildię Platforma Obywatelska
Chaotyczna zła postać robi to, do czego skłania ją chciwość, nienawiść czy żądza zniszczenia. Ma wybuchowy temperament, jest nienawistna, gwałtowna i nieprzewidywalna. Jeśli nie może zdobyć tego, czego chce, jest bezlitosna i brutalna. [...] Jej plany są przypadkowe, [...] zazwyczaj jedynie siłą można zmusić chaotyczne złe osoby do współpracy [...]"
# danant: Według chaotycznej złej postaci zasady i prawa są dla słabych. Moralność i prawa to wymówki używane przez słabych w celu ukrycia prawdziwej natury rzeczy. Jedyne, co ją interesuje, to osiągnięcie pierwszego miejsca. Nie ma czegoś takiego jak drugie miejsce na podium. Władza jest po to, by po nią sięgnąć i mocno trzymać. Jeśli żeby ją osiągnąć musisz torturować, zabijać i plądrować - tym lepiej. Moje przykłady: Morgana La Fae, Lex Luthor.
Janusz Korwin-Mikke - reprezentuje gildię Wolność i Praworządność
Postać neutralna robi to, co wydaje się być dobrym pomysłem. [...] Większość neutralności to brak zaangażowania lub jakiegokolwiek nastawienia, nie zaś poświęcenie wobec niej. Postać taka uważa dobro za lepsze od zła. [...] Niektóre postacie filozoficznie angażują się w neutralność."
Całe życie podlega odwiecznym przykazaniom natury: ludzie żyjący w miastach, wielkie organizmy społeczne - to wszystko można odnaleźć w Przyrodzie. Prawa przynależne istotom zostały od początku stworzenia zapisane w Księdze Natury: prawo do samoobrony, prawo do zdobywania jedzenia, prawo do posiadania potomstwa. Dobro to wyrzekanie się przynależnych nam praw, zło - to ich nadużywanie. Krocz drogą środka: zabijaj, jeżeli jest to konieczne dla twojego życia, pomagaj zranionemu, gdy przez nieszczęśliwy przypadek popadł w tarapaty. Głupcy dzielą się na dwie grupy: tych, którzy szkodzą samym sobie, pozostaw w spokoju, zaś tych, którzy szkodzą innym, naprowadź bez sentymentów na właściwą drogę.
Chociaż równie dobrze pasuje do niego Chaotyczny Dobry.
Grzegorz Napieralski - reprezentuje gildię Sojusz Lewicy Demokratycznej
Chaotyczny Neutralny: "Postać chaotyczna neutralna postępuje zgodnie ze swoimi kaprysami. Jest w każdym calu indywidualistą. Ceni sobie własną wolność, lecz nie stara się chronić wolności innych. Unika autorytetów, odrzuca ograniczenia i buntuje się przeciwko tradycji [...]"
Chaos i Neutralność. Tak naprawdę to niebezpieczna mieszanka. Już myślisz, że wiesz o tej postaci wszystko, gdy nagle poznajesz ją z całkowicie innej strony. Postacie takie są nieobliczalne. Burze nastrojów w najmniej oczekiwanych momentach potrafią położyć każdą zaplanowaną akcję. Plany i rozkazy są dobre dla takiej postaci tylko do momentu, w którym wpadnie na lepszy i bardziej korzystny dla siebie pomysł. Postać taka jest niebezpieczna, ponieważ w większości sytuacji najpierw myśli o sobie, jednocześnie wymagając pełnej pomocy od innych. Moje przykłady: Sara O'Connor i Jon O'Connor.
Waldemar Pawlak - reprezentuje gildię Polskie Stronnictwo Ludowe
Neutralny Zły: "Neutralny zły [...] robi wszystko, co może ujść mu na sucho. Liczy tylko na siebie [...] Nie roni łez nad tymi, których zabija, czy to dla korzyści, sportu czy wygody. Nie przepada za porządkiem i nie żywi złudzeń, iż przestrzeganie praw, tradycji czy zasad uczyni go lepszym lub bardziej szlachetnym. Z drugiej strony nie ma niespokojnej natury i nie lubi konfliktów [...]"
Dla postaci neutralnych złych najważniejsza jest własna osoba. Nie ważne czy działa się w grupie, czy też solo - najważniejsza jest własna korzyść z tego płynąca. Jeśli zdrada przyniesie jej korzyści, to robi to bez zmrużenia oka. Często motorem ich poczynań są pieniądze - za odpowiednią opłatą podejmą się wielu rzeczy. Nie pogardzają również władzą. Moje przykłady: Jango Fett, Sabretooth.
Hehehe. Co o tym myślicie? Dobrze czy źle. Co byście zmienili? Macie jakiś pomysł na A. Leppera?
O systemie chararakterów w DND możecie przeczytać np tutaj - http://dnd.polter.pl/Charaktery-c12620
Oto moje propozycje, choć mam wątpliwości jakie charaktery naprawdę przypisać J. Kaczyńskiemu i B. Komorowskiemu. Oni bardzo siebie przypominają.
Jarosław Kaczyński - reprezentuję gildię Prawo i Sprawiedliwość
"Praworządny zły [...] metodycznie zabiera to, czego chce - w granicach własnego kodeksu zachowania, nie zważając na to, kogo rani. Dba o tradycję, lojalność oraz porządek, ale nie o wolność, godność czy życie. Postępuje zgodnie z zasadami, lecz bez litości czy współczucia [...]"
# Darklord: Postacie praworządne złe uważają, że wykorzystywanie społeczeństwa i praw dla swojej korzyści jest właściwe. Jest dla nich wyraźna różnica pomiędzy panem i sługą. Popierają te prawa, które sprzyjają im i ich interesom. Natomiast reszta to nie ich sprawa. Niechętnie dają swoje słowo, ale zawsze go dotrzymują (chyba że można je legalnie złamać). Moje przykłady: Mordred, szeryf z Nottingham, Dr Doom.
Bronisław Komorowski - reprezentuje gildię Platforma Obywatelska
Chaotyczna zła postać robi to, do czego skłania ją chciwość, nienawiść czy żądza zniszczenia. Ma wybuchowy temperament, jest nienawistna, gwałtowna i nieprzewidywalna. Jeśli nie może zdobyć tego, czego chce, jest bezlitosna i brutalna. [...] Jej plany są przypadkowe, [...] zazwyczaj jedynie siłą można zmusić chaotyczne złe osoby do współpracy [...]"
# danant: Według chaotycznej złej postaci zasady i prawa są dla słabych. Moralność i prawa to wymówki używane przez słabych w celu ukrycia prawdziwej natury rzeczy. Jedyne, co ją interesuje, to osiągnięcie pierwszego miejsca. Nie ma czegoś takiego jak drugie miejsce na podium. Władza jest po to, by po nią sięgnąć i mocno trzymać. Jeśli żeby ją osiągnąć musisz torturować, zabijać i plądrować - tym lepiej. Moje przykłady: Morgana La Fae, Lex Luthor.
Janusz Korwin-Mikke - reprezentuje gildię Wolność i Praworządność
Postać neutralna robi to, co wydaje się być dobrym pomysłem. [...] Większość neutralności to brak zaangażowania lub jakiegokolwiek nastawienia, nie zaś poświęcenie wobec niej. Postać taka uważa dobro za lepsze od zła. [...] Niektóre postacie filozoficznie angażują się w neutralność."
Całe życie podlega odwiecznym przykazaniom natury: ludzie żyjący w miastach, wielkie organizmy społeczne - to wszystko można odnaleźć w Przyrodzie. Prawa przynależne istotom zostały od początku stworzenia zapisane w Księdze Natury: prawo do samoobrony, prawo do zdobywania jedzenia, prawo do posiadania potomstwa. Dobro to wyrzekanie się przynależnych nam praw, zło - to ich nadużywanie. Krocz drogą środka: zabijaj, jeżeli jest to konieczne dla twojego życia, pomagaj zranionemu, gdy przez nieszczęśliwy przypadek popadł w tarapaty. Głupcy dzielą się na dwie grupy: tych, którzy szkodzą samym sobie, pozostaw w spokoju, zaś tych, którzy szkodzą innym, naprowadź bez sentymentów na właściwą drogę.
Chociaż równie dobrze pasuje do niego Chaotyczny Dobry.
Grzegorz Napieralski - reprezentuje gildię Sojusz Lewicy Demokratycznej
Chaotyczny Neutralny: "Postać chaotyczna neutralna postępuje zgodnie ze swoimi kaprysami. Jest w każdym calu indywidualistą. Ceni sobie własną wolność, lecz nie stara się chronić wolności innych. Unika autorytetów, odrzuca ograniczenia i buntuje się przeciwko tradycji [...]"
Chaos i Neutralność. Tak naprawdę to niebezpieczna mieszanka. Już myślisz, że wiesz o tej postaci wszystko, gdy nagle poznajesz ją z całkowicie innej strony. Postacie takie są nieobliczalne. Burze nastrojów w najmniej oczekiwanych momentach potrafią położyć każdą zaplanowaną akcję. Plany i rozkazy są dobre dla takiej postaci tylko do momentu, w którym wpadnie na lepszy i bardziej korzystny dla siebie pomysł. Postać taka jest niebezpieczna, ponieważ w większości sytuacji najpierw myśli o sobie, jednocześnie wymagając pełnej pomocy od innych. Moje przykłady: Sara O'Connor i Jon O'Connor.
Waldemar Pawlak - reprezentuje gildię Polskie Stronnictwo Ludowe
Neutralny Zły: "Neutralny zły [...] robi wszystko, co może ujść mu na sucho. Liczy tylko na siebie [...] Nie roni łez nad tymi, których zabija, czy to dla korzyści, sportu czy wygody. Nie przepada za porządkiem i nie żywi złudzeń, iż przestrzeganie praw, tradycji czy zasad uczyni go lepszym lub bardziej szlachetnym. Z drugiej strony nie ma niespokojnej natury i nie lubi konfliktów [...]"
Dla postaci neutralnych złych najważniejsza jest własna osoba. Nie ważne czy działa się w grupie, czy też solo - najważniejsza jest własna korzyść z tego płynąca. Jeśli zdrada przyniesie jej korzyści, to robi to bez zmrużenia oka. Często motorem ich poczynań są pieniądze - za odpowiednią opłatą podejmą się wielu rzeczy. Nie pogardzają również władzą. Moje przykłady: Jango Fett, Sabretooth.
Hehehe. Co o tym myślicie? Dobrze czy źle. Co byście zmienili? Macie jakiś pomysł na A. Leppera?