PDA

Zobacz pełną wersję : Niedocenione jednostki



KrystianBorys
27-07-2010, 17:49
O niektórych jednostkach mówi się bardzo mało, lecz są na prawde dobre na przykład piesi oszczepnicy. Może nie są mobilni jak konni oszczepnicy ale jest ich więcej, są tani plus inne zalety wynikające z bycia jednostką piechoty. Ostatnio grałem sobie Portugalią, która posiada właśnie oszczepników

Witold
27-07-2010, 22:14
To ja polecam Nufftmenów.

Jest to specjalna jednostka miotająca, która rzuca czymś na kształt koktajla Molotova. .ch broń jest skuteczna przeciw KAŻDEMU pancerzowi.

Jest na posiadaniu Turcji i Egiptu w okresie bodajże schyłku.

Dagorad
27-07-2010, 22:18
Świetna przeciwko Tatarom jedna beczułka rozwala słonia.

Danielos
29-07-2010, 19:10
Definitywnie milicja miejska, utrzymuje porządek w miastach i ogólnie używam jej we wszystkich okresach . Jest tania i również tania w utrzymaniu, nadaje się do konnicy. Dwa oddziały zmiatają generalską ;)

Adixis
29-07-2010, 20:52
Tak, milicja jest dobra, a szczególnie włoska :p

lopez7
30-07-2010, 10:09
Moim zdaniem z tych jednostek niedocenionych może być wenecka ciężka piechota.
Z ciekawości próbowałem porównać ją w custom battle wygrała prawie z każdą piechotą
nie licząc konkwistadorów ogólnie ma miażdzący potencjał.
Kolejna jednostka o dziwo zaskakuję w drugą stronę mianowicie Waregska gwardia.
Sprawdzałem ją w bitwie 1 vs 1 z spieszonymi rycerzami feudalnymi i nie dali rady mimo
lepszych statystyk i umiejętności dodatkowych chodzi mi
tu dokładnie o pojedynek bez wykorzystywania taktyki typu atak od tyłu tylko twarzą w twarz

Gajush
30-07-2010, 13:05
Carska gwardia - jazda ruska. Przy odpowiednium poprowadzeniu w bój kilku chorągwi do walki w ręcz z piechotą może nawet nie dojść.

i ogólna ruska piechota z łukami. Połączenie tych dwóch jednostek wymiata.

kamix
31-07-2010, 02:48
Spieszeni Angielscy rycerze . Oczywiście ,ze względu na typowo ofensywne usposobienie i brak tarczy nie mogą stanowić trzonu armii , lecz w odpowiedniej ilości są świetni do przełamywania obrony, zdobywania murów, i jako pierwsza linia ataku ;)

Dagorad
31-07-2010, 10:14
Nie zauważyliście że wymieniacie jednostki mocne i silne które są doceniane ;) ?

Krzyzak
31-07-2010, 10:28
No moim zdaniem zdecydowaniem włócznicy Mediolanu i Wenecji, ale bardziej ci drudzy . Angielscy łucznicy również z wyjątkiem chłopskich :D Bo większość używa kuszników, a Angole też potrafią wyrządzić krzywdę wrogowi. Lepiej to widać jak skala jednostek jest wyższa :P A poza tym cała lekka konnica, pościgami może sobie nabić niezłe doświadczenie i czasami się przyda, a przynajmniej ładniej wyglądają jej statystyki :D

Nezahualcoyotl
31-07-2010, 11:16
Zwyczajni i pospolici najemni wlocznicy ktorzy sa cholernie wytrzymali a uformowani w "krag wloczni" wytrzymuja nawet walke z "Khan Guard" i samymi Generalami :twisted:
http://totalwar.honga.net/unit.php?v=m2 ... y_Spearmen (http://totalwar.honga.net/unit.php?v=m2tw&f=slave&d=Mercenary_Spearmen)
Musze sie jeszcze zgodzic z Krzyzakiem odnosnie lekkiej konnicy ;) Niezawodna w poscigach i zazwyczaj staram sie trzymac jeden oddzial tej kawaleri w kazdej armi ;)

Ja, Klaudiusz
31-07-2010, 11:50
Ciekawe rozważania panów, ja przeważnie rekrutuje w późniejszym okresie arkebuzerów i muszketerów ale głównie na czas walki.....swoją drogą zajac dzięki za adres stronki o jednostkach przyda się ;)

rmedieval 2
05-08-2010, 14:04
husarze mają siłe przebicia raz przebiły mi się przez dwa odziały piechoty do generała

Highlam56
10-08-2010, 10:08
konnica zbrojna nie jest tak słabsza od rycerzy w zbrojach jak się to na pierwszy rzut oka wydaje.
Jest dobra do eleminowania luczników, kuszników. A ponieważ to lekka konnica jest bardzo szybka.
W wielkiej kampani jest tania ;) i moim zdaniem bardziej się opłaca rekrutować konnicę zbrojną od rycerzy w zbrojach. (w póżniejszym okresie raczej lepiej rekrutować rycerzy)

Krzyzak
13-08-2010, 07:19
Tylko, że jak zderzy się z kawalerią wroga, a on ma zazwyczaj ciężko to jest z nią krucho :D

robercik8211
13-08-2010, 12:20
milicia saraceńska

Krzyzak
13-08-2010, 12:22
Widzę, że w tym temacie jest dużo jednostek włóczników. Może więc odbiegniemy troszkę od tematu i zdecydujemy, która z wymienianych jednostek jest najlepsza ? :P

tengri
25-08-2010, 22:44
Nie zauważyliście że wymieniacie jednostki mocne i silne które są doceniane ;) ?

nie orientuję się zbytnio, jakie jednostki uchodzą na forum za dobre, ale mam wrażenie, że Dagorad miał rację. nie wyobrażam sobie na przykład, żeby za mocną nie uchodziła włoska milicja, zwłaszcza włócznicza.
z niedocenianych? hmm... ostatnio uznałem, że polska szlachta jest chyba najlepszą kawalerią w grze (nie jest "szybka", ale przed ciężką kawalerią ucieknie, a jak skończą jej się oszczepy to bez problemu rozprawi się nawet z [osłabioną oczywiście] gwardią królewską), ale pewnie wiele osób myśli podobnie... cóż, chyba niezłym przykładem jest wspomniana wyżej ciężka piechota wenecka - istotnie bije waregów (po kasku;) i wcale się z tym nie kryje.

Krzyzak
26-08-2010, 08:29
Każdy chyba docenia Polską Szlachtę... Jeśli chodzi o Polskie jednostki to może włócznicy albo spieszona szlachta Polska... Muszę też wymienić znakomitych przy oblężeniach drwali, którzy nie dopuszczają, by wróg wszedł na mur i zabijają mu 110 ludzi, a sami tracą 10 lub nawet mniej ;]

OskarX
26-08-2010, 14:26
A moim zdaniem, ten temat jest taki sam jak inne o jednostkach. Np. jak można nie docenić


Nufftmenów, wenecka ciężka piechota, Carska gwardia, Spieszeni Angielscy rycerze,

Dobra reszty mi się nie chce wymieniać, ale te wasze jednostki są silne i dobre, a nie, "niedoceniane" ale po prostu nie wpisane w temacie np. Najlepsza piechota

Jedyna jednostka niedoceniona to moim zdaniem "oszczepnicy" niewiele o nich powiem, bo niewiele wiem, po prostu ich nie używam [nic nie przebiję rzymskich hastati]

inna jednostka mi na mysl nie przychodzi. No może lekka konnica, której większość nie potrafi używać.

Highlam56
27-08-2010, 08:18
polska szlachta moim zdaniem jest lepsza w walce wręcz niż na dystans

Krzyzak
27-08-2010, 08:30
Jest skuteczna w obu walkach. Na dystans potrafi nieźle poszatkować wrogą piechotę, lub kawalerię ;) A w walce wręcz śmiało daje sobie radę z np. Rycerzami w Zbrojach :P

Mariooooo
27-08-2010, 09:28
Bizantyjscy spieszeni kopijnicy -śmiało mogą tworzyć trzon armii dodatkowo można im maksymalnie ulepszyć zbroję a wtedy mogą walczyć spokojnie ze spieszonymi feudalnymi

Witold
27-08-2010, 09:39
Dobrze przypakowani chłopi dadzą rade każdej jednostce :lol:

Krzyzak
27-08-2010, 09:41
Każdej oprócz cav ;)

Matatjahu
30-08-2010, 09:38
Lekka konnica (graniczna itp.) dobra jednostka szybka i tania niemiłosiernie expi na uciekających biedakach a potrafi też dobrze wjechać na tyły i oflankować często wróg nawet jej nie goni swoją ciężką konnicą bo nie dogoni a osłabione siły bo bez kawalerii w pościgu są łatwe do rozwalenia zwłaszcza kiedy ma się jeszcze ciężka konnice a jak już mówiłem przy zmasowanym ataku z kilku stron wróg miękknie a wszystkiego dopełnia lekka konnica w plecy która nabija poziom :D

Fulan
25-09-2010, 13:50
W przypadku mojej gry Polską -> DRWALE. Są znakomitym uzupełnieniem polskiej szlachty.

Grając Polską zdobywając około 60 prowincji, ukończyłem grę koło 1240 roku (zdobyciem Jerozolimy) (zaraz po najeździe mongołów).

Zdecydowana większość moich armii polowych składała się większości właśnie z drwali uzupełniona Polską szlachtą konną i spieszoną, uzupełniani czasami jakimiś najemnymi włócznikami, jakimiś jednostkami strzeleckimi, jednostkami machin, czy późniejszym okresie konnymi jak np Huzarami ( nie doczekałem możliwości rekrutacji najlepszej jakości Polskich jednostek konnych). Przez większość gdy opierałem się na non stop rekrutacji jednostek z dwóch zamków (resztę zamków zmieniałem szybko w miasta).
Taktyka z reguły była była prosta najpierw, zaczepne ataki Szlachty Konnej, doprowadzenie do zwarcia głównych sił wroga z moją piechotą (najlepiej zmasowanym atakiem drwali wzmocnionymi spieszona szlachtą), i rozstrzygający atak z skrzydeł lub od tyłu konnicy (głównie też Polskiej szlachty)

Zaletą drwali jest tania cena, dosyć duże statystyki ofensywne, no i to że po zdobyciu jakiegoś nowego miasta byli pierwszym tymczasowym (tanim!!!) garnizonem, wydzielonym z armii która szła na przód na dalszy podbój.

Podsumowując, w grze Polska w kampanii powodowali, że mogłem tworzyć stosunkowo do ceny, silne słupki wojsk, z którymi mogłem obawiać bitew tylko, z naprawdę wielokrotnie liczebnie i jakościowo przewyższającym wrogiem. Powodowali, że mogłem w podbojach stosunkowo szybko przeć na przód bez specjalnego sprowadzania jednostek do nowo zdobytych miast, z niskim uszczerbkiem na stan ogólnego budżetu. Dodatkowo pragnę zwrócić uwagę, że przy odpowiednim wykorzystaniu walorów toporów, mogli wiązać odpowiednio walką silne oddziały kawalerii wroga

Nezahualcoyotl
25-09-2010, 14:26
Ciekawe tylko jakby topornicy poradzili sobie ze szwajcarskimi pikinierami lub nawet zwyklymi spieszonymi rycerzami ;) Zgodze sie ze jest to w miare dobra jednostka lecz trzeba pamietac ze ma beznadziejne statystyki odnosnie defensywy ;)

Krzyzak
25-09-2010, 14:56
Oj tak zgadzam się z Zającem :D Ale już któryś raz muszę to powtórzyć Drwale dobrze spisują się na murach, bo zanim wróg zdąży zaatakować oni zaleją go ciosami toporów ;)

c.s.n.r.d.i.
27-09-2010, 14:13
balista
nieoceniona przy obronie miasta/grodu przed AI

robisz wypad na oblegających, użyj jazdy do rozbicia wrogich jednostek dystansowych potem ustaw balistę równolegle do linii wroga (najlepiej od ich lewej strony, strony wodza) i nadziewaj najcenniejsze jednostki wroga na pal, może być w wersji ogniste szaszłyki żeby morale AI spadało szybciej

garnizon złożony z: 3j miejskiej piechoty,1-2j milicji kupieckiej i 1-2j balist daje radę wszystkim AI poza konnym jednostkami dystansowymi, i jest tani w utrzymaniu

Krzyzak
27-09-2010, 14:23
Nie łatwiej zająć strzelać kusznikami i zaszarżować od tyłu ? ... Zamiast czekać 30min ;)

Witold
27-09-2010, 17:49
A co robisz gdy takowych nie posiadasz Teutonie?

Krzyzak
27-09-2010, 17:53
Zazwyczaj jak wiem, że jest możliwość, że wróg będzie oblegał to je mam lub 2 jednostki łuczników w zależności od ilości oddziałów wroga ;) Ale jak nie to zajmuję walką moją piechotę, która wiąże ją oddziały przeciwnika i szarżuje na dupsko ;) Odpowiednia ilość, a czasami nawet 1 szarża mogą doprowadzić do załamanią się jednostek wroga :P

KrystianBorys
10-10-2010, 09:16
Zastanawiam się czemu tak rzadko mówi się o ciężkiej piechocie janczarskiej? Są najlepszą piechotą w grze! Poradzą sobie z każdym oddzialem piechoty, a gdy zrobimy rozwarty szyk, żeby zminimalizowac obrażenia szarży tnie także konnicę. Na pewno nie poradzi sobie ze słoniami, przeciwko nim polecam Familia Ducale, ewentualnie huskarlów.

Krzyzak
10-10-2010, 09:49
Oni nie są trudnością ;) Mobilność to ich słaba strona więc wystarczy związać ich chwilowo walką i zaszarżować cav od tyłu :P

Bronti
10-10-2010, 12:22
Oni nie są trudnością ;) Mobilność to ich słaba strona więc wystarczy związać ich chwilowo walką i zaszarżować cav od tyłu :P

Takim sposobem można napisać, że żadna jednostka nie jest trudnością kiedy dostanie szarżę w plecy :) W walce czołowej są znakomitą jednostką

Krzyzak
10-10-2010, 13:52
No to na pewno ale chodzi mi o to, że ich mobliność utrudnia im obronę przed kawalerią ;) Włócznicy np zdołają się jeszcze w miarę obrócić i uchronić od szarży a taka piechota to już ma problemy ;) Chociaż, gdyby inaczej spojrzeć na to masz całkowitą rację :P

Nezahualcoyotl
10-10-2010, 19:08
Chyba jednak kazdy sie ze mna zgodzi ze najbardziej niedocenianymi jednostkami sa...okrety ;)

Knecht
13-10-2010, 16:33
Piechota Janczarska jest dobra i to w walce długo czasowej, jak grałem Turcją i zajmowałem miasta Biz np: Konstantynopol który był pełen piechoty min. gwardii wareskiej to po rozwaleniu bram wkroczyłem 2 oddziałami janczarów i komputer rzucił całą piechotę na nich a Janczarzy rozwalili ją doszczętnie straty w dwóch oddziałach były ze 40 ludzi a im rozjebałem 70 % armii w mieście. Są bardzo dobrzy bo posiadają mimo średnich statów, cechę "skuteczny przeciwko pancerzom" i chyba to czyni ich dobrymi oraz to że jest to jedyna taka jednostka w grze, są oczywiście inni halabardnicy jak milicja halabardnicza czy piechota szwajcarska ale oni nawet z wyłączonym formują schiltrom bo są to bardziej jednostki defensywne a Janczarzy są ofensywni.

Raith
24-10-2010, 11:58
Chyba piechota Ottomańska, za uniwersalność w walce na odległość i wręcz, oprócz tego polska szlachta.

Bellona
22-04-2011, 16:00
Piechota Ottomańska(za uniwersalność)
Naffatun
Janczarzy (Muszkieterzy,Łucznicy i Piechota)
Drwale
Plemiona Sudańskie(świetna lekka piechota,bardzo dobra ruchliwość)
Jeźdzcy na Wielbłądach(ci rekrutowani)
Taureska jazda oszczepnicza
Ochotniczy Halabardnicy(Grając Egiptem broniłem m.in. nimi Jerozolime.Miałem ich 80.Miasto padło,ale gdy oni się ustawili w na całej szerokości ulicy,to trzeba było Gwardii Chańskiej + jeszcze ok.300 ciężkich kopijników,by ich położyć.)
Włoska milicja włócznicza
Można by wiele wymienić.