PDA

Zobacz pełną wersję : Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26

Nezahualcoyotl
28-11-2012, 17:27
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/radarowy-bat-na-kierowcow-100-razy-wiecej-pieniedzy,1866929#pst56218590
Wytłumaczcie mi szaremu człowiekowi jak można założyć w budżecie wpływy z wykroczeń? Przecież to wygląda dokładnie tak jakby policja założyła liczbę morderstw, a jakby się liczba nie zgadzała bo byłoby ich za mało to co, mordowali by sami do osiągnięcia wymaganego pułapu? Jeżeli jest jeszcze w Polsce osoba, która nie widzi, że coś tutaj zagrało wyjątkowo fałszywą nutą to ja się poddaję, takich ludzi już nic na ścieżkę rozumu nie nakieruje. Przecież planując wpływy planuje się też wydatki (przynajmniej każdy normalny człowiek by tak zrobił), więc jak można zaplanować coś co jest tak naprawdę nieprzewidywalne? Chyba tylko robiąc chore założenia a potem wymagać wykonania planu. Poza tym jeśli zakłada się, że budżet kraju ratowany ma być wpływami z kar pieniężnych to oznacza tylko jedno - bankructwo.
Pierwszy krok juz poczyniono :mrgreen:
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/nowy-po ... 400,w.html (http://wiadomosci.onet.pl/wideo/nowy-pomysl-strazy-miejskiej-uderzy-w-tysiace-kier,101400,w.html)

Elrond
28-11-2012, 19:21
Wytłumaczcie mi szaremu człowiekowi jak można założyć w budżecie wpływy z wykroczeń? Przecież to wygląda dokładnie tak jakby policja założyła liczbę morderstw, a jakby się liczba nie zgadzała bo byłoby ich za mało to co, mordowali by sami do osiągnięcia wymaganego pułapu? Jeżeli jest jeszcze w Polsce osoba, która nie widzi, że coś tutaj zagrało wyjątkowo fałszywą nutą to ja się poddaję, takich ludzi już nic na ścieżkę rozumu nie nakieruje. Przecież planując wpływy planuje się też wydatki (przynajmniej każdy normalny człowiek by tak zrobił), więc jak można zaplanować coś co jest tak naprawdę nieprzewidywalne? Chyba tylko robiąc chore założenia a potem wymagać wykonania planu. Poza tym jeśli zakłada się, że budżet kraju ratowany ma być wpływami z kar pieniężnych to oznacza tylko jedno - bankructwo.

W gospodarce centralnie planowanej terror też jest rzeczą centralnie planowaną. I jest swoją drogą podobnie skuteczny i efektywny, jak gospodarka centralnie planowana ;) No ale przecież trzeba "golić, strzyc to bydło", jak pisał poeta, tzn. oczywiście "poprawiać bezpieczeństwo" ;)


Pierwszy krok juz poczyniono :mrgreen:
http://wiadomosci.onet.pl/wideo/nowy-po ... 400,w.html

Ludźmi uczciwymi rządzi się źle, bo mają wobec władzy różne bzdurne wymagania. Co innego przestępcami - ci czują należyty respekt. Więc trzeba z ludków zrobić przestępców. Przeciętny kierowca, gdyby cała droga była dokładnie obstawiona radarami, kamerami, straciłby prawo jazdy po przejechaniu maksymalnie 50-100 km. I jeszcze by złapał kilka tysi grzywn i mandatów. I nie mówię tutaj o czubkach jeżdżących jakby im została godzina życia. Starczy na przeciętnej lokalnej drodze trafić na kilka zawalidróg(ciężarówek, wywrotek albo tworzących zagrożenie na drodze emerycką jazdą) i już się jest przestępcą ;)
To jest kierunek przyszłościowy dla naszej ludowej władzy - porobić więcej linii ciągłych(najlepiej podwójnych ciągłych nawet na prostych), więcej ograniczeń, najlepiej 30-40 km/h tam, gdzie nawet ciężarówka obładowana gruzem jedzie 60-70 km/h, obstawić wszystko kamerami. Tłok na drogach szybko zniknie, razem z samochodami. O - od razu spadnie za jednym zamachem emisja CO2 i zwiększą się wpływy budżetowe. Chyba nie powinienem tego publikować, bo jakiś politruk czy biurokrata to przeczyta ;)

http://finanse.wp.pl/kat,122874,title,5 ... caid=1f9bc (http://finanse.wp.pl/kat,122874,title,5-tys-zl-za-brudna-szybe,wid,15131442,wiadomosc.html?ticaid=1f9bc) - by żyło się lepiej

Zakapior-san
29-11-2012, 08:57
http://fakty.interia.pl/swiat/news/komi ... st56312328 (http://fakty.interia.pl/swiat/news/komitet-praw-dziecka-onz-przeciw-oknom-zycia,1868329#pst56312328)
To ja już nie mam wątpliwości czym jest ONZ.

Po owocach ich poznacie...

szwejk
29-11-2012, 14:25
Jeszcze do wątku o polskiej motoryzacji, tekst:

Szanowny Panie Premierze

Zwracam się do Pana z gorącym apelem żeby Pan Premier kopnął w tyłek tego... , pana ministra transportu Sławomira Nowaka .
Minister ten podpisał rozporządzenie o sposobie wykonywania badań technicznych przez stacje kontroli pojazdów . Jest to najbardziej kretyńskie rozporządzenie jakie wytworzyło to ministerstwo w swoich niechlubnych dziejach utrudniania życia Polakom.
Tym rozporządzeniem skazał on całą rzeszę Polaków na "Wędrówkę Ludów" po wydziałach komunikacji i całkowicie zbędne koszty w sytuacji kiedy mieli nieszczęście i Policja zatrzymała dowód rejestracyjny jego pojazdu z powodu jakiejś usterki.
W takiej sytuacji , po usunięciu usterki w pojeździe nie można zrobić badania pojazdu celem potwierdzenia usunięcia usterki.
Stacja kontroli pojazdów -zgodnie z tym rozporządzeniem - musi najpierw zidentyfikować pojazd czyli sprawdzić dane z dowodem rejestracyjnym.Tym który jest właśnie zatrzymanym. Ponieważ diagnosta nie może inaczej tego uczynić bo straci uprawnienia do badań na 5 lat \!!!\ dlatego trzeba się udać do wydziału komunikacji celem pobrania tablic rejestracyjnych próbnych i pozwolenia czasowego. Trzeba dodatkowo zapłacić za to 60 zł i dopiero pojechać na to badanie.Drogą przez mękę jest taka procedura dla właścicieli firm posiadających pojazd w leasingu. Właścicielem pojazdu jest firma leasingowa niekiedy mieszcząca się w innym mieście.
Nie mam pojęcia dlaczego minister ten kretyński przepis wprowadził i spowodował gigantyczne kłopoty i koszty dla właścicieli pojazdów.
Może to w ramach słynnej akcji " Przyjazne Państwo". Przed wydaniem tego knotu prawnego wystarczyło udać się na Stacją Kontroli Pojazdów z pokwitowaniem policjanta i sprawa była załatwiona szybko i sprawnie.Nie wiadomo czemu ma służyć ta zmiana.
Jeśli w Pana rządzie jest więcej takich " orłów" to jeszcze proponuję dodanie słowa " DLACZEGO" na początku naszego Hymnu.

z poważaniem nieszczęsny właściciel pojazdu

Nezahualcoyotl
29-11-2012, 19:36
Z innej beczki:kolejne podejscie do kontrolowania internetu
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/alarm-w-internecie-zagrozenie-dla-uzytkownikow,1,5317705,wiadomosc.html)

Chaak
29-11-2012, 20:05
@up
Polecam posłuchać, żeby zapoznać się z drugą stroną tego tematu:

[youtube:3tyd4zvw]http://www.youtube.com/watch?v=gBtmjsZfXEY&feature=g-u[/youtube:3tyd4zvw]

Elrond
29-11-2012, 20:37
Z innej beczki:kolejne podejscie do kontrolowania internetu
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... omosc.html

Internet się dawno wyrwał władzuchnie z rąk i stał się niebezpieczny. "Coś" z tym władza będzie musiała zrobić ;)

szwejk
30-11-2012, 11:38
Dwie wiadomości:

1. Zła tylko dla tych co lubili to czasopismo. Uważam Rze właśnie zostało zdławione :|
O kulisach tej "zmiany na lepsze" jest:
http://gelberg.salon24.pl/468129,dokrecanie-sruby
i ostatni tam felieton Łysiaka
http://czytelnia.salon24.pl/468080,feli ... ast-w-urze (http://czytelnia.salon24.pl/468080,felieton-w-lysiaka-w-s24-zamiast-w-urze)

Jak stara gwardia odejdzie to nie będzie już to samo pismo...

2. Jeszcze gorsza dla większości z nas... Nie trzeba latać do Dubaju, by znaleźć cenzorów neta:

http://vod.gazetapolska.pl/2853-robi-sie-groznie

Fragment:

"Za cel swojej działalności Michał Boni obrał głównie internet oraz... kościoły, zwłaszcza te w których księża w czasie homilii ośmielają się mówić krytycznie o władzy.

- Nie będzie żadnej cenzury. Nikt tu niczego nie będzie blokował. Chodzi o to, żeby po prostu troszkę inną normę wprowadzić w tym, co się dzieje na forach internetowych, ale też w kościołach w czasie niedzielnych kazań. Padają tam słowa poza normą deprecjonujące polski rząd – mówił Boni w TOK FM."

Mam nadzieję, że nasze totalwarowe forum dalej będzie oazą swobodnej wypowiedzi :lol: ...

Fumanchu
30-11-2012, 12:02
Mam nadzieję, że nasze totalwarowe forum dalej będzie oazą swobodnej wypowiedzi :lol: ...

Nie ,nie będzie ,zalew poprawności i platformerstwa jest tak duży jakby niektórzy forumowicze i moderatorzy po 8200 brutto za pisanie panegiryków dostawali.
A i kupowałem "Uważem Rze". Pewnie jeszcze 1 nr wyjdzie normalny i potem koniec.

szwejk
30-11-2012, 18:46
Ten obrazek jest odpowiednią puentą ;)

http://wiejska.org/img.php?id=156#

Elrond
30-11-2012, 20:28
Padają tam słowa poza normą deprecjonujące polski rząd

Ciekawe kto będzie stanowić co jest normą, a co już normą nie jest. Pewnie dyspozy..., tfu, "niezależna prokuratura" ;)


Mam nadzieję, że nasze totalwarowe forum dalej będzie oazą swobodnej wypowiedzi :lol: ...

Niestety wszystkie "oszołomy" staną się przestępcami. Kiedyś nazwałem wyborców Partii "inteligentnymi inaczej"/"idiotami" czy jakoś tak. Wg nowego prawa jest opcja, bym za takie wypowiedzi miał bliskie spotkania trzeciego stopnia z wymiarem sprawiedliwości Pospolitej :lol: Ale szczęśliwie pamiętam, jak kiedyś na starym forum(jaka szkoda, że je szlag trafił, bo tam "zostały spisane czyny i rozmowy" ;) ) nasz forumowy Najwyższy Autorytet zapewniał mnie osobiście, że mnie będzie bronić i protestować, jakby mnie kiedykolwiek nasza ludowa władza miała chęć sądzić za moje libertariańskie poglądy. W razie W wiem do kogo się będę mógł się zgłosić po pomoc :D

fenr1r
30-11-2012, 21:35
- Nie będzie żadnej cenzury. Nikt tu niczego nie będzie blokował. Chodzi o to, żeby po prostu troszkę inną normę wprowadzić w tym, co się dzieje na forach internetowych, ale też w kościołach w czasie niedzielnych kazań. Padają tam słowa poza normą deprecjonujące polski rząd – mówił Boni w TOK FM.

Boni chyba nie wie na co się porywa...

Nezahualcoyotl
01-12-2012, 17:24
Pejsate chamstwo nie zna granic zdrowego rozsadku :!:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ostry-k ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ostry-komentarz-zagraniczny-stalin-byl-jedynym-kto,1,5320189,wiadomosc.html)
Dla niewtajemniczonych wyjasniam ze autor tego "artykulu"(paszkwilu) wymierzonego przeciwko Polsce jest zydem.W tym przypadku wymagana jest ostra reakcja rzadu z pozwem wlacznie...Niestety nasz koszerny minister MSZ raczej nic nie zrobi :roll:

kuroi
01-12-2012, 17:31
Za takie słowa to nic tylko strzelić takiego w brodaty pysk. To tak, jakbyśmy my mówili, że Hitler wiedział co robi i że pieniądze wydane na rachunek za gaz były dobrze zagospodarowane.
chociaż same te obelgi to nic nowego, ale najgorszy jest absolutny brak reakcji. Jak na nas mówią od najgorszych, to siedzimy cicho. Ale jak sami coś źle powiemy, to musimy przepraszać i całować po nóżkach.

fenr1r
01-12-2012, 19:48
O k..., Boni nie żartował!

http://sierp.libertarianizm.pl/?p=1098

kuroi
02-12-2012, 09:14
Widzę, że platformę już naprawdę... Nie powiem co, bo mi zabiorą kompa, ale to już jest naprawdę parodia.
Jeśli to wejdzie w życie i będzie aktywnie egzekwowane, to albo będzie trzeba używać szyfrów, albo ilością użytkowników internetu zrównamy się z "Tą lepszą Koreą".

Nezahualcoyotl
02-12-2012, 10:31
W przeciwienstwie do wiekszosci niezrealizowanych projektow ryzej platformy ten ma duze szanse wejscia w zycie gdyz nie wymaga ogromnych nakladow finansowych no i przede wszystkim bedzie sluzyc interesom jedynej i slusznej partii :mrgreen:

szwejk
03-12-2012, 16:47
Dobra wiadomość dla "młodych wykształconych z wielkich miast" każdy może być ekspertem TVN :P

http://niezalezna.pl/35439-tak-tvn-dobiera-ekspertow

Gaius Julius
03-12-2012, 17:20
O k..., Boni nie żartował!

http://sierp.libertarianizm.pl/?p=1098
też mi się to nie podoba...no, ale jeśli się będzie pisać "bić lewactwo" zamiast "nie popieram lewicy" to nastroje będą cały czas takie same a w związku z tym będzie tylko przybywać oszołomów co będą naśladować niedawnego zamachowca.

Elrond
03-12-2012, 21:29
też mi się to nie podoba...no, ale jeśli się będzie pisać "bić lewactwo" zamiast "nie popieram lewicy" to nastroje będą cały czas takie same a w związku z tym będzie tylko przybywać oszołomów co będą naśladować niedawnego zamachowca.

Wolność słowa to faktycznie straszny ciężar. Jak mówił klasyk "Miała być demokracja, a tu każdy wygaduje co chce!" :lol:

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ziemi-g ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ziemi-grozi-katastrofa-prognozy-nie-sa-optymistycz,1,5321428,wiadomosc.html) - to straszne "czy uda się uratować Ziemię" :roll: :?: A to jest najlepsze:
"Zdaniem Johna Schellnhubera, dyrektora mieszczącego się w Poczdamie Instytutu Badań nad Klimatem, człowiek może okazać się niezdolny do przystosowania się do nowych warunków." - bez nowoczesnej techniki człowiek przystosował się do każdych warunków i opanował planetę od koła podbiegunowego, przez pustynię, po tropikalne dżungle, a tu "może się okazać niezdolny" przy całej dzisiejszej wiedzy i technologii :lol: Choć faktycznie - do przetrwania potrzebny jest człowiekowi rozum, a bojownicy o przetrwanie planety wykazują jego zanik.

Nezahualcoyotl
03-12-2012, 21:47
O k..., Boni nie żartował!

http://sierp.libertarianizm.pl/?p=1098
też mi się to nie podoba...no, ale jeśli się będzie pisać "bić lewactwo" zamiast "nie popieram lewicy" to nastroje będą cały czas takie same a w związku z tym będzie tylko przybywać oszołomów co będą naśladować niedawnego zamachowca.
"bic lewactwo" a "nie popieram lewicy' to dwie rozne kwestie ;)
Zas takich "terrorystow' chwalacych sie na FB co zamierzaja zrobic nigdy nie zabraknie :lol:

Zakapior-san
04-12-2012, 09:26
Stan Państwa pod rządami Tuska na rok 2012. Liczby i jeszcze raz liczby. Prosze kopiować i wklejać dalej. 470 zł realna średnia renta netto. 880 zł realna średnia emerytura netto. 1.420 - zł realna średnia płaca netto. 1 700 000- tyle osób nie objętych ubezpieczeniem medycznym. 5 000 000 bezrobotnych bez prawa do zasiłku poza rejestrem. 1 900 000 - bezrobotnych pobierających średni zasiłek 534 zł netto. 320 000 bezdomnych. Ponad 3 000 000 emigrantów wyjazdy w latach 2004- 2012. 370 000 dzieci niedożywionych. 5 000 000 osób żyjących poniżej min. biologicznego, gdzie określając przyjęto kryteria ONZ dzienny (wydatek na utrzymanie 1 osoby nie przekracza 2,5 $ USA). 93% - przedsiębiorstw państwowych sprywatyzowanych czyli zlikwidowanych. 98% - sektora bankowego w obcych rekach. 4 600 zlikwidowanych placówek oświatowych szkoły, przedszkola, żłobki. 100.000 nowych urzędników w latach 2007-2012. 56 000 - samochodów służbowych dla naczelników, dyrektorów, krawaciarzy itp. 4 do 5 m-cy średni czas oczekiwania na wizytę u spec. Lekarza. Pod koniec 2012 roku przestano w ogóle przyjmowac dzieci do szpitali!!! 67 - lat wiek emerytalny. 2.000.000.000 zł koszt wybudowania najdroższego w Europie stadionu-pływalni w Warszawie, który nie będzie w stanie po euro 2012 zarobić na siebie, podobnie w innych miastach, które mają nowe stadiony. Najdroższe w Europie autostrady i najdroższe opłaty za przejazd nimi. Najdroższa energia elektryczna w Europie. Najdroższe ceny za gaz w Unii Europejskiej. Najdroższe prowizje bankowe i najwyższy w UE % na pożyczki. Najdroższe w Europie opłaty za internet i połączenia telefoniczne. Najdroższe leki w Unii Europejskiej. Najdroższe opłaty za naukę i przedszkola. Najwięcej podsłuchów na jednego mieszkańca w Unii Europejskiej. Euro2012: nie dwa miliony zagranicznych kibiców, tylko nieco ponad 400 tysięcy; nie 900 milionów zł zysku z ich obecności, tylko 450 milionów; ostatnie miejsce w najsłabszej grupie daje ostatnie miejsce na mistrzostwach; nie długofalowe zyski liczone w miliardy, tylko owszem, liczone w miliardach, ale odsetki od kredytów. Jeśli do tego dodać rozczarowanych restauratorów, zadłużenie miast- gospodarzy na gwałt podnoszących podatki i opustoszałe stadiony, na których nic się nie będzie działo z uwagi na koszty, to trzeba dojść do wniosku, że Euro 2012 było gorszym kataklizmem niż słynna powódź tysiąclecia z 1997 roku! W końcu kosztowała ona jedyne 4,5 miliarda tyle co nasze puste stadiony. ROK 2013: Nowa akcyza na olej napędowy i gaz LPG zgodnie (sic!) z wymogiem UE, wzrośnie cena żywności i tak już drogiej w stosunku do zarobków większości Polaków i wszelkie usługi związane z gospodarką paliwową. 80% Polaków uważa, ze sprawy w Polsce idą w złym kierunku i będzie coraz gorzej. Ponad 30 % młodych wyjechało lub planuje wyjechać za granicę. A to nie koniec, już wkrótce nowe opłaty, nowe (katastralny) i POdwyższone POdatki.

Gdybym ja był okupantem tak samo likwidowałbym szkoły i szpitale, obniżałbym poziom kształcenia i usług medycznych, godziłbym w byt biologiczny okupowanego narodu, poprzez powodowanie milionowej emigracji i niskiego przyrostu naturalnego, niszczyłbym jego kulturę i język, ośmieszałbym postawy patriotyczne i skłócał naród między sobą o byle co, zakłamywałbym jego historię (np. obozy koncentracyjne) ,ośmieszał (np.dach stadionu czy sprawa smoleńska), podnosił podatki i wzmacniał za nie siły porządkowe, kontrolował TV/prasę/internet, wręczał prestiżowe ordery i odznaczenia zdrajcom, zaprzańcom. Wprowadzałbym różne formy neoterroru (w budżecie na 2013, 15 mld zł ma pochodzić z mandatów). Przydatne dane statystyczne: - od 2004 roku z Czech wyjechało 60 tysięcy obywateli, z Węgier 95 tysięcy, z Polski ponad 3 miliony, przy czym okres "wielkiej emigracji" po powstaniu listopadowym to tylko 50 tys. polaków. Ani zaborca rosyjski, pruski, ani austriacki, z którego terenu piszę tych rzeczy nie robił, pozostaje pytanie kim są ludzie, którzy dziś nami rządzą.

Jeszcze Polska nie zginęła...

szwejk
04-12-2012, 10:32
Te liczby robią wrażenie, szczególnie to liczbowe porównanie emigracji... Ciekawe jak jest to w starych
krajach UE np. ilu Niemców wyemigrowało z swego kraju, Hiszpanów, Greków... od 2004r 8-) Czyżbyśmy się stali Cyganami Europy? Bo na to wygląda...


80% Polaków uważa, ze sprawy w Polsce idą w złym kierunku i będzie coraz gorzej. A to nie koniec, już wkrótce nowe opłaty, nowe (katastralny) i podwyższone podatki....
Z gorzką ironią można powiedzieć, że Polacy sami sobie zgotowali ten los... Jak się głosuje w wyborach na takich władców, to zasługuje na wszystko co ci władcy wymyślą... a głosowali z wolnej i nieprzymuszonej woli... no nie?


Gdybym ja był okupantem...
Ująłeś to bardzo zgrabnie... Sun Tzu patrzył na problem mniej więcej podobnie:

1. Dyskredytujcie wszystko, co dobre w kraju przeciwnika.
2.Wciągajcie przedstawicieli warstw rządzących przeciwnika w przestępcze przedsięwzięcia.
3.Podrywajcie ich dobre imię. I w odpowiednim momencie rzućcie ich na pastwę pogardy rodaków.
4.Korzystajcie ze współpracy istot najpodlejszych i najbardziej odrażających.
5.Dezorganizujcie wszelkimi sposobami działalność rządu przeciwnika.
6.Zasiewajcie waśnie i niezgodę między obywatelami wrogiego kraju.
7.Buntujcie młodych przeciwko starym.
8.Ośmieszajcie tradycje waszych przeciwników.
9.Wszelkimi siłami wprowadzajcie zamieszanie na zapleczu, w zaopatrzeniu i wśród wojsk wroga.
10.Osłabiajcie wole walki nieprzyjacielskich żołnierzy za pomocą zmysłowych piosenek i muzyki.
11.Podeślijcie im nierządnice, żeby dokończyły dzieła zniszczenia.
12.Nie szczędźcie obietnic i podarunków, żeby zdobyć wiadomości. Nie żałujcie pieniędzy, bo pieniądz w ten sposób wydany, zwróci się stukrotnie.
13.Infiltrujcie wszędzie swoich szpiegów.

Nezahualcoyotl
04-12-2012, 19:26
Zakapior-san uwazaj bo kiedy wejdzie w zycie ustawa o ochronie dobrego imienia pewnej partii jakis forumowy leming Cie zakapuje i tyle zobaczysz wlasnego kompa :lol: :lol:

Elrond
04-12-2012, 20:01
Wieści z "wolnego" kraju:
http://forsal.pl/artykuly/665071,socjal ... ttala.html (http://forsal.pl/artykuly/665071,socjalizm_w_praktyce_francja_chce_nacjonali zowac_hute_mittala.html)
A tu z jeszcze bardziej "wolnej" i "wolnorynkowej" ZSRE:
http://forsal.pl/artykuly/666196,faz_ke ... odych.html (http://forsal.pl/artykuly/666196,faz_ke_chce_od_krajow_ue_gwarancji_miejsc_p racy_dla_mlodych.html)


Jeśli do tego dodać rozczarowanych restauratorów, zadłużenie miast- gospodarzy na gwałt podnoszących podatki i opustoszałe stadiony, na których nic się nie będzie działo z uwagi na koszty, to trzeba dojść do wniosku, że Euro 2012 było gorszym kataklizmem niż słynna powódź tysiąclecia z 1997 roku! W końcu kosztowała ona jedyne 4,5 miliarda tyle co nasze puste stadiony.

Jak dostaliśmy tą imprezę w 2007 to od samego początku mówiłem, że do tego dopłacimy i będą to igrzyska, z których frajda będzie co najwyżej sportowa, ale finansowo tylko koszty(faktycznie, że tak duże sam się nie spodziewałem). Wszyscy się pukali w głowę i mówili, że "marudzę" ;) Jeszcze niedawno nawet się ze mną na tym forum spierano, że stadiony same się utrzymają, a może nawet kiedyś zwrócą. Czy na serio proste wnioski są tak trudne :?:

Nezahualcoyotl
04-12-2012, 20:35
No k..^%%$)&^ co sie dzieje w tym kraju :shock: :shock: :?:
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kraj/sb ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kraj/sb-wciaz-walczy,1,5321197,kiosk-wiadomosc.html)

Zakapior-san
04-12-2012, 21:13
http://biznes.interia.pl/gieldy/news/ms ... ty,1870027 (http://biznes.interia.pl/gieldy/news/msp-chce-przyspieszyc-prywatyzacje-i-zmniejszyc-jej-koszty,1870027)
70% zniżki dla swoich, niezłe bonusy
http://biznes.interia.pl/praca/news/wol ... st56464480 (http://biznes.interia.pl/praca/news/wola-zwalniac-niz-zatrudniac-fatalna-sytuacja-na-rynku,1869970#pst56464480)
Zielonej wyspy bez kryzysu ciąg dalszy :mrgreen:

Nezahualcoyotl
06-12-2012, 05:20
Gdyby zyl Bareja moglby nakrecic niejeden film z gatunku "politic-absurdity" :mrgreen:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nfz-i-mi ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nfz-i-ministerstwo-zdrowia-zaoszczedza-na-pacjenta,1,5322932,wiadomosc.html)

adriankowaty
06-12-2012, 07:09
Pejsate chamstwo nie zna granic zdrowego rozsadku :!:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ostry-k ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ostry-komentarz-zagraniczny-stalin-byl-jedynym-kto,1,5320189,wiadomosc.html)
Dla niewtajemniczonych wyjasniam ze autor tego "artykulu"(paszkwilu) wymierzonego przeciwko Polsce jest zydem.W tym przypadku wymagana jest ostra reakcja rzadu z pozwem wlacznie...Niestety nasz koszerny minister MSZ raczej nic nie zrobi :roll:
Po lekturze tego "artykułu", mimo sprzeciwu wobec zbrodni reżimu nazistowskiego mam wątpliwości, czy ówczesny mord na Żydach - w szczególności, choć nie tylko - nie był słuszny, biorąc uwagę, na co współcześnie pozwalają sobie żydowscy nacjonaliści.

Nezahualcoyotl
06-12-2012, 17:24
Gdyby opodatkowac glupote naszych p.oslow naprawde Polska bylaby "zielona wyspa" :shock: :shock:
http://podatki.wp.pl/kat,66248,title,Wk ... omosc.html (http://podatki.wp.pl/kat,66248,title,Wkrotce-wszyscy-mozemy-zaplacic-za-deszcz,wid,15155097,wiadomosc.html)?

Bronti
06-12-2012, 20:13
http://www.wprost.pl/ar/379399/Powstani ... cerowicza/ (http://www.wprost.pl/ar/379399/Powstanie-partia-Leszka-Balcerowicza/)

Jak się panowie zaopatrujecie na możliwość powstania partii pod przywództwem Balcerowicza?

Jeśli taka formacja by powstała może stać się ciekawą alternatywą dla zmęczonej i wypalonej Platformy i jej lokomotywy Tuska. Sam chętnie oddał bym głos na Balcerowicza w następnych wyborach. Facet zdaje się nie bać podejmować decyzji kontrowersyjnych społecznie i być może takiego człowieka trzeba nam teraz :)

Oświećcie Leminga! 8-)

Nezahualcoyotl
06-12-2012, 20:17
Balcerowicz=prywatyzacja...Jak to sie skonczylo nie trzeba wyjasniac ;)

Presidente
06-12-2012, 20:26
[youtube:w8bb9avi]http://www.youtube.com/watch?v=YyvBY_I9apw&feature=player_embedded[/youtube:w8bb9avi]

Zabezpieczenie przed podwyżkami podatków, chyba coś nie zadziałało. Niemożliwe :D

Edit: Czy kiedykolwiek jakaś prywatyzacja przyniesie nam jakieś korzyści?

Nezahualcoyotl
06-12-2012, 20:50
2013 zapowiada sie niezwykle urodzajnym rokiem...w POdatki
http://podatki.onet.pl/wzrosna-oplaty-z ... rasa-detal (http://podatki.onet.pl/wzrosna-oplaty-za-wywoz-smieci,19923,5324389,1,prasa-detal)

kuroi
06-12-2012, 22:24
Jak tak czytam te wszystkie artykuły to zaczynam coraz poważniej myśleć o emigracji i przestaje się dziwić wszystkim rodakom na obczyźnie.
Przecież to nie jest już nawet kabaret. To jest śmianie się podatnikowi w twarz.

Gaius Julius
06-12-2012, 23:26
, ale nikt z Was nie wpadł na to, że dzięki temu zmniejszy się zaśmiecanie lasów. W tej części Gdańska w przyleśnych drogach jak i w samych lasach pełno śmieci bo gamoniom nie chce się d**y ruszyć i wyrzucić do śmietnika!!! Teraz skoro płaci, to głupio będzie oddawać kasę za darmo więc będzie trafiać do śmietnika.

Kali brać, dobrze
Kali dawać, źle, tragicznie, hańba!

krwawa_rozprawa
06-12-2012, 23:46
Źródło: Fakt.pl ... i tyle w temacie. Sensacja.

W sprawie śmieci ... jakich radnych ludzie wybrali tak będą mieli. Na wybory do rad osiedlowych idzie 5%, na samorządowe 25% a na wybory parlamentarne czy prezydenckie 50% - bo "pan prezydent jest ważny!", a że G może i nic od niego nie zależy to już inna sprawa.
Jak uchwalą tak będzie, od wody, od powierzchni, od gospodarstwa, od meldunku, w każdym polskim mieście cwaniaki z domków podrzucają śmieci na blokowiska. Inna metoda to jest w gminie do lasu. Teraz syfu nie będzie. Skoro stać go na podlewanie ogródka to tym bardziej na śmieci.
Dlaczego z państwa mają iść pieniądze na gospodarkę odpadami, po co te wojewódzkie fundusze i budżet państwa? Jest jakieś Rozkraczewo to niech samo sobie gospodaruje swoimi śmieciami.

chochlik20
07-12-2012, 15:06
, ale nikt z Was nie wpadł na to, że dzięki temu zmniejszy się zaśmiecanie lasów. W tej części Gdańska w przyleśnych drogach jak i w samych lasach pełno śmieci bo gamoniom nie chce się d**y ruszyć i wyrzucić do śmietnika!!! Teraz skoro płaci, to głupio będzie oddawać kasę za darmo więc będzie trafiać do śmietnika.

Kali brać, dobrze
Kali dawać, źle, tragicznie, hańba!
Z jednej strony kolega ma racje, sam byłem światkiem jak ludzie przyjeżdżali samochodami i wrzucali swoje śmiecie do osiedlowego śmietnika, z drugiej zaś strony powstała chyba ustawa o wywozie nieczystości i śmieci, każdy właściciel domku jednorodzinnego czy mieszkaniec wsi musiał mieć podpisaną umowę na wywóz śmieci. Pytanie jak to w praktyce było. W Polsce jest taki problem, że od małego nie uczono nas wyrzucania czegokolwiek do śmietnika bo i po co, i tak zostało. Od niedawna dopiero rozpoczęły się kampanie o dbanie o środowisko. Podwyższenie podatków nic nie da, tak naprawdę. W Polsce mamy mało firm zajmujących się masowym przetwarzanie, odpadów wtórnych, a składowanie śmieci na wysypisku trzeba płacić a jak widać nie ma z czego.
U siebie w mieście zdarza mi się zauważać, że ludzie potrafią wrzucać swoje odpadki do małych koszy na śmiecie :shock: do, których potem nie wrzucisz niczego.

szwejk
09-12-2012, 17:40
Tychy- przyszłość Polski w miniaturze?
fragment:
"Tyskie trzęsienie ziemi jest o tyle dotkliwsze, że od dawna ci ludzie, którzy wkrótce trafią masowo do pośredniaków całkiem nie przygotowanych i nie potrafiących im pomóc, słyszeli jak znakomicie sobie radzimy z kryzysem i jak wyprzedamy innych o sto pięćdziesiąt osiem długości. Tu właśnie mamy lekcję poglądową jak to jest w rzeczywistości. To, że Fiat zaczął swoją wewnętrzną „walkę z kryzysem” od częściowego (o ile na tym się skończy) wypatroszenia fabryki w Tychach wcale nie oznacza, ze ta fabryka jest jakąś gorszą czy tam generującą większe koszty od innych prowadzonych przez koncern. Wręcz przeciwnie, to, jak się często słyszało, najlepsza fabryka firmy. Jej wadą jest to, że nie znajduje się we Włoszech..."

http://rosemann.salon24.pl/470756,konie ... acej-wyspy (http://rosemann.salon24.pl/470756,koniec-swiata-w-tychach-raport-z-tonacej-wyspy)

Nezahualcoyotl
10-12-2012, 16:32
I jak tutaj nie darzyc negatywnymi uczuciami ludzi pochodzenia zydowskiego :?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Ambasador-RP-w-Waszyngtonie-nie-wpuscil,wid,15164523,wiadomosc.html)
Polska ambasada nie jest odpowiednim miejscem na spotkania polonijne lecz jest w sam raz na promocje ksiazki koszernej zony naszego ministra...zenada na calego :!:

szwejk
11-12-2012, 18:43
Fajny tekst
Recesja w atmosferze przekrętu
http://seaman.salon24.pl/471250,recesja ... -przekretu (http://seaman.salon24.pl/471250,recesja-w-atmosferze-przekretu)

Zabawne (?) spostrzeżenie internauty:

"Zastanawiam sie co by bylo gdyby z emigracji zarobkowej wrocili rodacy i zarejstrowali sie w urzedach pracy ?
Jestem w stu procentach pewien, że Tusk natychmiast wprowadziłby ustawę nie pozwalającą się rejestrować bezrobotnym powracającym z zagranicy. Albo nawet zabronił by im w ogóle powracać!"
:lol:

Elrond
11-12-2012, 23:29
, ale nikt z Was nie wpadł na to, że dzięki temu zmniejszy się zaśmiecanie lasów. W tej części Gdańska w przyleśnych drogach jak i w samych lasach pełno śmieci bo gamoniom nie chce się d**y ruszyć i wyrzucić do śmietnika!!! Teraz skoro płaci, to głupio będzie oddawać kasę za darmo więc będzie trafiać do śmietnika.

Zmniejszy, a raczej zostanie prawie zlikwidowana konkurencja o klienta, za to zwiększy się możliwość kręcenia lodów. Wszystko "by żyło się lepiej". Jak władzuchna uchwala kolejne bandyckie prawo i zmniejsza po raz kolejny obszar naszej wolności, zwiększając swoją wszechobecną kontrolę nad kolejnym aspektem naszego życia, to bardzo proszę - takie jej bandyckie prawo, które jej "ciemny lud" dobrowolnie powierzył w wyborach i teraz za swój mądry inaczej wybór poniesie zasłużone konsekwencje. Tylko nie obrażaj niczyjej inteligencji uzasadnianiem, że nowa lodziarnia to powstaje dla naszego dobra.


Fajny tekst
Recesja w atmosferze przekrętu
http://seaman.salon24.pl/471250,recesja ... -przekretu

Ja tam jestem ciekaw jak powstają nasze cudowne statystyki. Tam to się pewnie dzieją prawdziwe "cuda" ;) Ciekaw też jestem, jak wygląda nie tylko nasze PKB, ale też PNB, jak odejmiemy od PKB wszystkie te montownie, hipermarkety i inne dobrodziejstwa fundowane nam przez zachodnie korporacje ;) Interesujące by też było spojrzenie na wzrost gospodarczy, gdyby od niego odjąć przyrost długu publicznego, nawet tego pudrowanego sztuczkami Vincenta. Jeszcze ciekawsze byłoby obliczenie długu publicznego, gdybyśmy do niego dodali pozabilansowe zadłużenie, czyli to całe niebo, do przychylenia którego nasi umiłowani przywódcy zobowiązali się w różnych ustawach. Tu dopiero jest szaleństwo ;)


I jak tutaj nie darzyc negatywnymi uczuciami ludzi pochodzenia zydowskiego :?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html
Polska ambasada nie jest odpowiednim miejscem na spotkania polonijne lecz jest w sam raz na promocje ksiazki koszernej zony naszego ministra...zenada na calego :!:

Jeszcze czego, żeby Irokezi sobie jakieś niekoszerne imprezy typu Bożego Narodzenia w ambasadzie organizowali :lol:
A tak swoją drogą to ciekawe: ambasador SZA w Polsce pochodzenia odpowiedniego, ambasador Polski w SZA też jak najbardziej :lol:

Gaius Julius
13-12-2012, 19:18
, ale nikt z Was nie wpadł na to, że dzięki temu zmniejszy się zaśmiecanie lasów. W tej części Gdańska w przyleśnych drogach jak i w samych lasach pełno śmieci bo gamoniom nie chce się d**y ruszyć i wyrzucić do śmietnika!!! Teraz skoro płaci, to głupio będzie oddawać kasę za darmo więc będzie trafiać do śmietnika.

Zmniejszy, a raczej zostanie prawie zlikwidowana konkurencja o klienta, za to zwiększy się możliwość kręcenia lodów. Wszystko "by żyło się lepiej". Jak władzuchna uchwala kolejne bandyckie prawo i zmniejsza po raz kolejny obszar naszej wolności, zwiększając swoją wszechobecną kontrolę nad kolejnym aspektem naszego życia, to bardzo proszę - takie jej bandyckie prawo, które jej "ciemny lud" dobrowolnie powierzył w wyborach i teraz za swój mądry inaczej wybór poniesie zasłużone konsekwencje. Tylko nie obrażaj niczyjej inteligencji uzasadnianiem, że nowa lodziarnia to powstaje dla naszego dobra.

bardzo mi przykro, że nie przyjedzie sobie wesoła śmieciarka i za darmo zabierze odpady komunalne...ubolewam nad tym. :roll:

nadal jest aktualne małe powiedzonko: Kali brać - dobrze, kali musieć dawać - źle

Elrond
13-12-2012, 19:42
bardzo mi przykro, że nie przyjedzie sobie wesoła śmieciarka i za darmo zabierze odpady komunalne...ubolewam nad tym. :roll:

nadal jest aktualne małe powiedzonko: Kali brać - dobrze, kali musieć dawać - źle

Takimi tekstami leć na onet karmić lemingi. Jak już nawet uważasz, że przeciętny obywatel jest zbyt głupi, by zadbać o usuwanie własnych śmieci, więc mu państwo musi pomóc, ewentualnie obywatel jest zbyt nikczemny i będzie śmieci wywozić do lasu, więc go trzeba przymusić do racjonalnego zachowania, to tak czy inaczej obywatel powinien mieć prawo wyboru firmy, która mu te śmieci usunie. Tylko wtedy by była rywalizacja o klienta, a tak będzie prawnie sankcjonowany monopol, gdzie władza wedle kaprysu będzie mogła ustalić stawki "podatku śmieciowego" no i będzie można kręcić lody przy ustawianiu przetargów - a potem golić podatnika ile wlezie. By żyło się lepiej.

krwawa_rozprawa
13-12-2012, 22:00
przeciętny obywatel jest zbyt głupi, by zadbać o usuwanie własnych śmieci
jak usuwasz własne śmieci?

Skorpion
14-12-2012, 17:01
bardzo mi przykro, że nie przyjedzie sobie wesoła śmieciarka i za darmo zabierze odpady komunalne...ubolewam nad tym. :roll:

nadal jest aktualne małe powiedzonko: Kali brać - dobrze, kali musieć dawać - źle

Takimi tekstami leć na onet karmić lemingi. Jak już nawet uważasz, że przeciętny obywatel jest zbyt głupi, by zadbać o usuwanie własnych śmieci, więc mu państwo musi pomóc, ewentualnie obywatel jest zbyt nikczemny i będzie śmieci wywozić do lasu, więc go trzeba przymusić do racjonalnego zachowania, to tak czy inaczej obywatel powinien mieć prawo wyboru firmy, która mu te śmieci usunie. Tylko wtedy by była rywalizacja o klienta, a tak będzie prawnie sankcjonowany monopol, gdzie władza wedle kaprysu będzie mogła ustalić stawki "podatku śmieciowego" no i będzie można kręcić lody przy ustawianiu przetargów - a potem golić podatnika ile wlezie. By żyło się lepiej.

Podpisanie umowy z odbiorcą śmieci to skomplikowana i pracochłonna sprawa.
Kolejnym etapem powinno być kupowanie chleba za pośrednictwem gminy. Niech samorząd rozpisze przetarg, piekarnia, która wygrywa, zgarnia cały rynek.

Presidente
14-12-2012, 17:40
przeciętny obywatel jest zbyt głupi, by zadbać o usuwanie własnych śmieci
jak usuwasz własne śmieci?

Z organicznych to można zrobić kompost - żaden problem. Ze wszystkimi innymi to chyba każdy ma umowę. Nie wiem o co Tobie chodzi, ustawa śmieciowa to kolejna niepotrzebna regulacja.

krwawa_rozprawa
14-12-2012, 18:44
czyli masz kompost w ogrodzie (?) lub w mieszkaniu (?)
co robisz z resztą śmieci?

Nie wiem o co Tobie chodzi, ustawa śmieciowa to kolejna niepotrzebna regulacja.
jakie są jej założenia?

Presidente
14-12-2012, 18:47
Pewnie wrzucam do śmietnika, który jest na dworze. Następnie co piątek przyjeżdża firma odpowiedzialna za wywóz i zabiera śmieci - bez żadnej ingerencji gminy.

Nezahualcoyotl
14-12-2012, 18:54
czyli masz kompost w ogrodzie (?) lub w mieszkaniu (?)
co robisz z resztą śmieci?
jakie są jej założenia?
Udajesz deb..a czy sie nim urodziles :shock: ?Zas co do projektu nowej ustawy to bekniesz po najwyzszych kosztach jezeli wejdzie w zycie ;)

krwawa_rozprawa
14-12-2012, 19:04
Pewnie wrzucam do śmietnika, który jest na dworze. Następnie co piątek przyjeżdża firma odpowiedzialna za wywóz i zabiera śmieci - bez żadnej ingerencji gminy.
ok, czy ta prywatna firma ma prywatne wysypisko śmieci?


Zas co do projektu nowej ustawy to bekniesz po najwyzszych kosztach jezeli wejdzie w zycie ;)
naucz się czytać matołku, o tym jak będzie to rozliczane decyduje SAMORZĄD, zakładając, że reprezentujesz tą część wyborców, która nigdy nie ma pojęcia o co chodzi to bekniesz po najwyzszych kosztach, radny tobie wytłumaczy w ten sposób: "papież przyjedzie i pobłogosławi" i będzie ok.

Presidente
14-12-2012, 19:09
ok, czy ta prywatna firma ma prywatne wysypisko śmieci?

Szczerze, to już mnie nie obchodzi. Dostali pozwolenie.

Nezahualcoyotl
14-12-2012, 19:18
Zas co do projektu nowej ustawy to bekniesz po najwyzszych kosztach jezeli wejdzie w zycie ;)
naucz się czytać matołku, o tym jak będzie to rozliczane decyduje SAMORZĄD, zakładając, że reprezentujesz tą część wyborców, która nigdy nie ma pojęcia o co chodzi to bekniesz po najwyzszych kosztach, radny tobie wytłumaczy w ten sposób: "papież przyjedzie i pobłogosławi" i będzie ok.
Wiec bekniesz po najwyzszych kosztach zgodnie z postanowieniami SAMORZADU powolujacemu sie na uchwalona ustawe...Fakt debile sami sie rodza :lol:

szwejk
15-12-2012, 11:11
Nie wiem, czy ktoś wcześniej zwrócił na to uwagę... na wszelki wypadek trzymajmy rękę na pulsie...

Komisja Europejska finansuje projekt „Czysty Internet”,
http://niezalezna.pl/33189-koniec-wolnosci-w-internecie

fragment:

...5. Stworzenie podstaw prawnych dla obowiązkowego systemu identyfikacji on-line (tzw. prawo „potwierdzonej tożsamości”), aby zapobiec anonimowemu korzystaniu z usług internetowych.
6. Dostawcy usług internetowych powinni być pociągani do odpowiedzialności za niewykorzystywanie w „rozsądny” sposób możliwości sprawowania nadzoru elektronicznego w celu identyfikowania (bliżej niezdefiniowanej) działalności terrorystycznej w Internecie.
7. Firmy udostępniające technologie filtrujące oraz ich klienci powinni być pociągani do odpowiedzialności w przypadku niezgłoszenia „nielegalnych” treści rozpoznanych przez programy filtrujące.
8. Użytkownicy powinni być również pociągani do odpowiedzialności za „świadome” zgłaszanie treści, które nie są nielegalne.
9. Rządy powinny brać pod uwagę stopień zaangażowania dostawców usług internetowych w filtrowanie (nadzorowanie) treści w Internecie przy rozstrzyganiu publicznych przetargów na usługi internetowe.
10. Systemy „ostrzegawcze” oraz blokujące treść powinny stać się integralną częścią serwisów społecznościowych...

Nezahualcoyotl
15-12-2012, 13:24
Jezeli jest sie faszysta,chuliganem,antysenita,homofobem czyli...kibolem zycie nie wyglada za wesolo
http://www.konieciti.pl/artykuly/polowa ... lnera.html (http://www.konieciti.pl/artykuly/polowanie-na-kelnera.html)

krwawa_rozprawa
15-12-2012, 14:09
Wiec bekniesz po najwyzszych kosztach zgodnie z postanowieniami SAMORZADU powolujacemu sie na uchwalona ustawe...Fakt debile sami sie rodza :lol:
Tez jestem tego zdania. Uchwała twojego samorządu (a nie ustawa) w sprawie opłat za śmieci może być inna niż w gminie sąsiedniej, ale pewnie tego nie wiesz i pewnie nie wiesz dlaczego będą różne stawki i różne propozycje naliczania. Zakładam, że jeśli nie masz pojęcia o co w ogóle chodzi to również twoja rodzina i sąsiedzi nie mają pojęcia. A to otwiera szerokie możliwości dla radnych, których takie, nieświadome niczego, osoby wybierają.

Nezahualcoyotl
15-12-2012, 14:26
Znajac mentalnosc naszych radnych(w sensie ogolnonarodowym) stawki za oplaty beda najwyzsze z przewidzianych.Nie spotkalem jeszcze urzednika ktory by zrezygnowal z maksymalnego dojenia obywateli w swietle prawa ;) :lol: ...ale ty wiesz lepiej wszak wierzysz w praworzadnosc i powolanie radnych no i sam ich wybierales :mrgreen:

krwawa_rozprawa
15-12-2012, 18:39
Widzę, że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Być może Twój samorząd to jedno wielkie goowno i RPkolesiowska, ale sami sobie wybieracie - demokracja przedstawicielska. Jeśli wyborcy nic nie potrafią, to tym bardziej przez nich wybrani radni.
Mentalnie dalej jesteś w komunie - co potwierdza myślenie, że ten jest bogaty kto ma stanowisko, czyli, jak to ująłeś, cytuję: " maksymalnego dojenia obywateli w swietle prawa". Kolejna nowomowa, której nie rozumiesz - rzucasz tylko hasłami jak małpa patykami, bo się nauczyła.
Nie zrozumiesz też dlaczego w gminie X za śmieci zapłacą 7,00 zł a w gminie Y 4,00 zł. Nie ogarniesz też dlaczego jednym policzą od m3 zużycia wody, innym w ryczałcie a innym od metrażu.

szwejk
15-12-2012, 18:59
Co prawda temat topiku zobowiązuje ale... zbliżają się święta. Na tv leci spot wzywający do pojednania, poczucie humoru w narodzie kwitnie :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=jS2q98htXCE[youtube][/youtube:2ilvptwj]

Nezahualcoyotl
15-12-2012, 20:01
Widzę, że nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Być może Twój samorząd to jedno wielkie goowno i RPkolesiowska, ale sami sobie wybieracie - demokracja przedstawicielska. Jeśli wyborcy nic nie potrafią, to tym bardziej przez nich wybrani radni.
Mentalnie dalej jesteś w komunie - co potwierdza myślenie, że ten jest bogaty kto ma stanowisko, czyli, jak to ująłeś, cytuję: " maksymalnego dojenia obywateli w swietle prawa". Kolejna nowomowa, której nie rozumiesz - rzucasz tylko hasłami jak małpa patykami, bo się nauczyła.
Nie zrozumiesz też dlaczego w gminie X za śmieci zapłacą 7,00 zł a w gminie Y 4,00 zł. Nie ogarniesz też dlaczego jednym policzą od m3 zużycia wody, innym w ryczałcie a innym od metrażu.
Widze ze przedwyborcze banany oraz klepanie po plecach dostatecznie wypraly tobie resztki mozgu ;) Dalej ufaj swoim radnym a w przyszlym roku sam zaczniesz wcinac wlasne smieci zeby zaoszczedzic kase na neta :mrgreen: ...Nie ma znaczenia jak nalicza sie rachunek tylko jaka jest(moze byc) jego wysokosc bebenku ;)

chochlik20
17-12-2012, 10:48
A skoro temat zszedł na politykę to co sądzicie o marszu PiS-u 13 grudnia? Był potrzebny by pokazać, że w Polsce jest łamana wolność i że należy o nią walczyć czy wprost przeciwnie to kolejny klin wbity pomiędzy nas, czyli po prostu gra o władzę i wyborców. Wyniki sondaży pokazały, że słupek poparcia dla PiS-u wzrósł, ale czy to nie jest tylko chwilowe, tzw emocje po? I na kogo lub na jaką partię polityczną oddalibyście głos jeśli przeszedł by wniosek o wotum nieufności dla rządu. W komentarzach chciałbym przeczytać dlaczego akurat na tą partię - nie dla tego, że nie lubię obecnej władzy ale logiczne i uzasadnione powody.
Ja powiem szczerze, miałbym duży problem...
PiS - nie głosi według mnie niczego co zdolne było by uzdrowić polską gospodarkę, gra na religii i katastrofie smoleńskiej, do tego pomysł z więzieniem dla par, które użyją in vitro
PO - obecny rząd, pomimo fali nienawiści do niego jaka przelewa się przez kraj jakoś nic do niego nie czuję, anie złości ani miłości, jedynie za co go cenię to to, że z ekranu nie wali do mnie nienawiść do innych, miał według mnie wiele ustaw, które mi się nie spodobały - głównie vat na książki, ale kryzys który szalał na świecie nie dotknął Polski jakoś bardzo co według mnie jest dużym plusem
PSL - partia stojąca z boku, mało wnosi sobą dla Polski, nie słyszałem o projekcie ustawy, który miałby coś poprawić
SLD - podobnie jak PSL, mam takie same odczucia, ale plus za podpisanie się pod projektem o języku politycznym
RP - jak wyżej ale podoba mi się ich inicjatywa antykościelna - czyli oddzielenie grubym murem religii od polityki, zmniejszenie kasy dla związków wyznaniowych
SP - ta partia to już nic nie wnosi, głosi hasła antypartyjne, zgadza się z PiS-em w większości kwestii a miała być nową partią na prawicy a tak według mnie nadal nikt nie odciął pępowiny z dawnymi kolegami
Kogo tu wybrać? Jak nie zagłosuję to jakim prawem mam narzekać a więc coś trzeba będzie wybrać ale co? Ciekawią mnie wasze wybory.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... SlotII3img (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,13065518,W_poniedzialek_Hanka__we_wtorek_ Anita__Kaczynski_ma.html#BoxSlotII3img)

krwawa_rozprawa
17-12-2012, 18:35
Widze ze przedwyborcze banany oraz klepanie po plecach dostatecznie wypraly tobie resztki mozgu ;) Dalej ufaj swoim radnym a w przyszlym roku sam zaczniesz wcinac wlasne smieci zeby zaoszczedzic kase na neta :mrgreen: ...Nie ma znaczenia jak nalicza sie rachunek tylko jaka jest(moze byc) jego wysokosc bebenku ;)
"papież przyjedzie i pobłogosławi" http://www.sherv.net/cm/emoticons/jobs/pope-smiley-emoticon.gif

Chętnie dowiem się gdzie jest to zadupie, na którym mieszkasz. Z wycieczek odpalę tobie jakieś 3%, możesz robić za eksponat etnograficzny, taki wicie rozumicie, obywatelu, niepiśmienny, bezzębny plebs z czworaków. Skoroście takie mądre Zajacov to powiedzcie no nam jaka jest maksymalna wysokosc oplat za smieci i kiedy Rada Ministrów to ustaliła. A może Rada Miasta? Albo Rada Gminy?

Poza tym jaki jest sens uchwalania maksymalnej ceny skoro później nie można zrobić podwyżek? :lol:

Elrond
17-12-2012, 19:43
jak usuwasz własne śmieci?

Płacę firmie, która je usuwa. Skądinąd też monopoliście, tyle że gminnemu :lol: Nie liczę odpadów sortowanych - szkło i plastik ludowa władza poleciła z jakichś tajemniczych powodów nosić do specjalnego kontenera, zamiast wyrzucać do własnego kubła, więc tak robię. Tylko po raz kolejny nie wiem co Twoje pytanie ma wspólnego z tematem...


Kogo tu wybrać? Jak nie zagłosuję to jakim prawem mam narzekać a więc coś trzeba będzie wybrać ale co? Ciekawią mnie wasze wybory.

Wręcz przeciwnie - jak sobie wybrałeś, to masz najmniejsze prawo do narzekania, bo legitymizowałeś to własnym głosem. Przy obecnej sytuacji najsensowniejsze rozwiązanie to pokazać establishmentowi III RP gest Kozakiewicza i na wybory zostać w domu, przynajmniej te "najważniejsze". Szansa, że jeden głos zmieni wynik wyborów ogólnokrajowych jest z reguły mniejsza, niż to że będziesz miał wypadek w drodze do urny ;)

Nezahualcoyotl
17-12-2012, 20:40
Poza tym jaki jest sens uchwalania maksymalnej ceny skoro później nie można zrobić podwyżek? :lol:
To akurat zaden problem ;)
Widze ze po stosowanym slownictwie oraz sloganach z dawnej epoki mam do czynienia z odhibernowanym komuchem spoglodajacym na otaczajacy go swiat przez krasnyje okulary...Arindal ma godnego nastepce :lol:

Dlaczego juz nawet w Polsce podaje sie w tytule artykulu "nazistowscy" zamiast "niemieccy" :?
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/sprawdz ... -maly.html (http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/sprawdz-iq-nazistowskich-przywodcow,5336956,0,fotoreportaz-maly.html)

exNowy
18-12-2012, 11:20
Kogo tu wybrać? Jak nie zagłosuję to jakim prawem mam narzekać a więc coś trzeba będzie wybrać ale co? Ciekawią mnie wasze wybory.

Wręcz przeciwnie - jak sobie wybrałeś, to masz najmniejsze prawo do narzekania, bo legitymizowałeś to własnym głosem. Przy obecnej sytuacji najsensowniejsze rozwiązanie to pokazać establishmentowi III RP gest Kozakiewicza i na wybory zostać w domu, przynajmniej te "najważniejsze". Szansa, że jeden głos zmieni wynik wyborów ogólnokrajowych jest z reguły mniejsza, niż to że będziesz miał wypadek w drodze do urny ;)

He,he taki defetyzm konserwuje obecny układ władzy, bo urzędasy chcąc zachować swoją uprzywilejowaną pozycje oraz swoje miejsca pracy pójdą na wybory i wybiorą tych samych lub im podobnych. W ten sposób Elrond sprzyja temu układowi. :mrgreen:

Odpowiada to jak najbardziej tematowi "Jeśli teraż jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej".
Wszak obecny blisko bilionowy dług publiczny zawdzięczamy głównie władztwu PO, PSL, SLD. Ta władzunia zadłużała nas tak skutecznie, że prawdopodobnie nasze wnuki będą miały kłopot ze spłatami tego długu. Podwyższanie podatków i wieku emerytalnego też wygląda tu interesująco.
Ktoś przecież musi zapewnić utrzymanie tej władzuni.

Koledzy Mira, Rycha i Zbycha oraz budowniczych najdroższych stadionów Europy mogą więc nadal liczyć na pławienie się w luksusach oraz dalsze profity.

Ale co tam kryzys, rosnące bezrobocie, emigracja młodych, dogorywanie służby zdrowia, bieda starych emerytów kiedy ciekawsza jest gra w golfa na Florydzie.

Czyż nie poto LOT kupił te Dreamlinery?

chochlik20
18-12-2012, 12:32
Ale widzisz exNowy tak naprawdę żadna partia polityczna nie robi nic by zmniejszyć ten dług publiczny - żadna nie przedstawiła sensownej ustawy w tej sprawie ani prawica ani lewica. Każda nowy rząd wychowa nowe grono urzędników, którzy zapewne staną murem za nim. My jako Polacy martwimy się naszym długiem publicznym, nasz kraj nie ukrywajmy nie jest jakiś nie wiadomo jak bogaty, a weźmy na przykład USA - gospodarka rozwinięta, drogi pobudowane jednym słowem raj a mają większy deficyt niż my. Do tego jeszcze rosnąca przestępczość. Rosnący dług to także wina związków wyznaniowych - przecież dostają od rządu kasę - choćby utrzymany fundusz kościelny.
Co mnie najbardziej wkurza na polskiej scenie politycznej - to, że żadna opcja polityczna nie może choć raz zamknąć się i zjednoczyć się z resztą by uzdrowić Polskę, każdy woli sobie rzepkę skrobać. Parafrazując słowa pewnego polskiego polityka, że w Polsce nie ma wolności i że jesteśmy krajem okupowanym, odpowiem tyle - siedzi w sejmie, dietkę ma, to znaczy jest takim samym kolaborantem jak Ci z rządu. AK w czasie okupacji brało od Niemców kasę za działalność? Chciałbym chociaż raz zobaczyć jak lewica i prawica wspólnie wypracowują jakiś projekt, który zapewni nam miejsca pracy.
Piszesz o kolegach różnych tam panów a zastanów się czy za koalicji PiS-Samoobrona-LPR nie było tak samo? Sztandarowy bohater tej kolacji agent Tomek okazał się jakimś bublem, a sama kolacji rozpadła się z hukiem.
Widzisz służba zdrowia dogorywa przez urzędników - rząd daje kasę a ona w magicznych okolicznościach ginie w kolejnych szczeblach NFZ.
Po co LOT kupił nowe samoloty? Sam się nad tym zastanawiam...

exNowy
18-12-2012, 15:34
Ale widzisz exNowy tak naprawdę żadna partia polityczna nie robi nic by zmniejszyć ten dług publiczny - żadna nie przedstawiła sensownej ustawy w tej sprawie ani prawica ani lewica. Każda nowy rząd wychowa nowe grono urzędników, którzy zapewne staną murem za nim. My jako Polacy martwimy się naszym długiem publicznym, nasz kraj nie ukrywajmy nie jest jakiś nie wiadomo jak bogaty, a weźmy na przykład USA - gospodarka rozwinięta, drogi pobudowane jednym słowem raj a mają większy deficyt niż my. Do tego jeszcze rosnąca przestępczość. Rosnący dług to także wina związków wyznaniowych - przecież dostają od rządu kasę - choćby utrzymany fundusz kościelny.
Co mnie najbardziej wkurza na polskiej scenie politycznej - to, że żadna opcja polityczna nie może choć raz zamknąć się i zjednoczyć się z resztą by uzdrowić Polskę, każdy woli sobie rzepkę skrobać. Parafrazując słowa pewnego polskiego polityka, że w Polsce nie ma wolności i że jesteśmy krajem okupowanym, odpowiem tyle - siedzi w sejmie, dietkę ma, to znaczy jest takim samym kolaborantem jak Ci z rządu. AK w czasie okupacji brało od Niemców kasę za działalność? Chciałbym chociaż raz zobaczyć jak lewica i prawica wspólnie wypracowują jakiś projekt, który zapewni nam miejsca pracy.
Piszesz o kolegach różnych tam panów a zastanów się czy za koalicji PiS-Samoobrona-LPR nie było tak samo? Sztandarowy bohater tej kolacji agent Tomek okazał się jakimś bublem, a sama kolacji rozpadła się z hukiem.
Widzisz służba zdrowia dogorywa przez urzędników - rząd daje kasę a ona w magicznych okolicznościach ginie w kolejnych szczeblach NFZ.

He, he ale poleciała tu Palikotowa propaganda.

Deficyt USA mało mnie obchodzi, bardziej obchodzi mnie deficyt w Polsce. Amerykanie dodrukują dolarów i dalej zrolują swoje długi. Dolar to waluta światowa.
Jak im ktoś za bardzo podskoczy to zostanie z tą makulaturą. My takiej strategii nie możemy zrealizować, dlatego będziemy spłacać długi własną biedą.

Przy bilionowym długu publicznym zawdzięczanym głównie PO, PSL, SLD, jakiś fundusz kościelny to mniej niż propagandowy palikotowy pikuś.
Służy wyłącznie do odwracania uwagi od problemów naprawdę istotnych. RP dołącza więc do grona przykrywaczy rosnącego zadłużenia, bezrobocia, spowolnienia gospodarczego, załamania w budownictwie, na koleji, służbie zdrowia itd.

Dziwnym trafem PIS, choć to też trochę tacy socjaliści, jakoś zmniejszał deficyt budżetowy, a pewne mógłby tego nie czynić.
Przecież mógł wzbogacać swoich kolegów i ich pociotków. Oczywiście oni też mieli swoje za uszami, ale kosztowało to Polaków dużo mniej.

W tym temacie PIS nigdy nie dorównał PO, PSL, SLD, które to swoich partyjnych fachowców wynagradzało i wynagradza nadal wielomilionowymi synekurami.
Daleko im do takich numerów zaprawionej w bojach władszuni, albo do takich oszałamiająco wysokich wydatków na autostradowo, stadionowe zamęty.

Agent Tomek to kolejna bajeczka, taka kosteczka do pobgryzania dla gawiedzi.W takiej konwencji to nawet skazana byla posłanka PO Sawicka znika z pamięci.

Za rządów PIS dużo niższe było bezrobocie, większe inwestycje, duży wzrost gospodarczy, weszło becikowe, a na emeryturę przechodziłoby się dużo wcześniej.

Po pięciu latach rządów PO, PSL, tego ciągłego pudrowania i ględzenia o zielonej wyspie jesteśmy gorzej zadłużeni niż po uszy.

Dlatego powinieneś głosować na PIS, bo choć to socjaliści to przynajmniej przyspieczyli by upadek nieudolnej postkomuny.

Byliby też zdecydowanie tańsi w utrzymaniu. :mrgreen:

krwawa_rozprawa
18-12-2012, 15:39
Po co LOT kupił nowe samoloty? Sam się nad tym zastanawiam...
bo są tańsze w eksploatacji

szwejk
18-12-2012, 16:15
Dlatego powinieneś głosować na PIS, bo choć to socjaliści to przynajmniej przyspieczyli by upadek nieudolnej postkomuny.Byliby też zdecydowanie tańsi w utrzymaniu. :mrgreen:

I proszę zwrócić uwagę na ten "szczegół", że ewentualne rządy PIS byłyby wręcz niebywale "pilnowane" przez wiodące media :lol: Każda decyzja byłaby rozkładana na czynniki pierwsze i poddawnana "konstruktywnej krytyce" :twisted: Taki np TVN z Tusk Vision Network stałby się telewizją dziennikarzy niepokornych :mrgreen: ( np. Lis, Olejnik, Kurkiewicz, itp.). Na necie tajfun krytyki od pierwszego dnia :D Taki rząd musiałby się bardzo pilnować przy podejmowaniu decyzji... Obecny ma fory w obecnych medach, a brak krytyki to pierwszy krok do upadku...

krwawa_rozprawa
18-12-2012, 16:29
rządy pis już były:

Prezes NBP => http://www.youtube.com/watch?v=ro_rlphazH4

"roczne" Ministerstwo Gospodarki Morskiej => http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=1fb99 (http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rafal-Wiechecki-minister-chuligan,wid,8299432,wiadomosc.html?ticaid=1fb99)

3 miliony mieszkań pisu => http://www.youtube.com/watch?v=jVxiGXQ30lc

"tanie państwo" pis => http://www.pis.org.pl/dokumenty.php?s=rzad&iddoc=18
takie było tanie, ze dwór bizantyjski to przy tym przedszkole, zwiększenie wydatków, wzrost płac urzędników, więcej sekretarzy, podsekretarzy w ministerstwach, nowe ministerstwa, Kazio od Izabel musiał wprowadzić poprawki do budżetu bo było więcej urzędników, o 3 mln zł wzrosły wydatki na rozmowy telefoniczne i remonty w pałacu prezia i ministerstwach, nie sprzedano rządowych ośrodków wypoczynkowych, Lepper latał co tydzień Bryzą do Darłowa, sejm dał 40 mln na budowę świątyni opatrzności bożej, kancelaria prezydenta dostała 10 mln złotych więcej, Lechu latał samolotem do Sopotu co tydzień (albo mniej niż Lepper), nagrody dla pracowników ministerstw to kolejne 10-15 mln złotych, rządy ... tfu ... zabawy pisu to było 300 mln rocznie a syf w skali kraju jaki zrobili to chyba nie dało się policzyć, w urzędach skarbowych, kontroli itp. zatrudniono kilka tysięcy PISklaków, w 2007 roku przywrócono 13stki dla ministerstw, Lechu kupił sobie aparaty fotograficzne za 100 tys złotych, Dorn - minister bez teki - powiększył największą ilość ministrów wszech czasów, CBA kupiło sobie samochody za 10 mln złotych i tym bawił się agent "goła klata" Tomek , wspomniany minister gospodarski morskiej mieszkał w jakimś hotelu czy coś za 40 tys miesięcznie, w IPN wynagrodzenia rosły ok.20-30% rocznie, przybyło 100 aut służbowych, policyjne śmigłowce robiły za taksówki, pisowskie ministerstwo pracy Kalaty to 8 mln na nagrody, pisowcy dostawali nagrody za przepracowane mniej niz 6 miesiecy, kulczyk z sld ustalil cene za 1 km autostrady na 6 mln, rzad pis przez dwa lata wstrzymywal budowę, groził pozbawieniem koncesji a potem kulczyk budował za 10 mln za 1 km przy oklaskach ministra ... pomijam wannę wasermanna, peron włoszczowa itp.

pis, lpr i samoobrona cofnęły nas o 10 lat w rozwoju

... Leppera w sumie szkoda, bo jaki był taki był, ale wszedł szturmem do sejmu i rolnicy w nim widzieli coś więcej niż RPkolesiowską w stylu PSL, Giertych, swoją drogą bardzo dobry prawnik, spaprał się MW, ROPem i innymi ludzikami pokroju Rafała Ministra, Lechu w Katyniu a Jarek ma swój świat i kota, Dorn z psem chodził po sejmie, tematy "Irasiad jest bardzo zdenerwowany", "małpa w czerwonym", "spieprzaj dziadu" to już szkoda gadać ...

Elrond
18-12-2012, 20:59
He,he taki defetyzm konserwuje obecny układ władzy, bo urzędasy chcąc zachować swoją uprzywilejowaną pozycje oraz swoje miejsca pracy pójdą na wybory i wybiorą tych samych lub im podobnych. W ten sposób Elrond sprzyja temu układowi. :mrgreen:

Obecny establish-męt i system, na którego stoi on straży są nie do zmiany w ramach procedur istniejących obecnie w III RP. Upraszczając: systemu nie zmienisz rytuałem nad urną. Może kosmetycznie, ale to nie zmieni jego natury ani tego, co go czeka. Natomiast biorąc w tzw. "wyborach" udział, legitymizujesz go. I o to właśnie chodzi przede wszystkim. Ja systemowi tego legitymizmu odmawiam. Stąd moja świadoma decyzja by rytuały nad urną, przynajmniej te dotyczące parlamentu/prezydenta sobie darować. Gdy system straci legitymację dla swej władzy, będzie można zacząć rozmawiać jak go zmienić. Choć to się stanie najpewniej dopiero po jego zderzeniu ze ścianą ;)


Odpowiada to jak najbardziej tematowi "Jeśli teraż jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej".
Wszak obecny blisko bilionowy dług publiczny zawdzięczamy głównie władztwu PO, PSL, SLD. Ta władzunia zadłużała nas tak skutecznie, że prawdopodobnie nasze wnuki będą miały kłopot ze spłatami tego długu. Podwyższanie podatków i wieku emerytalnego też wygląda tu interesująco.
Ktoś przecież musi zapewnić utrzymanie tej władzuni.

Koledzy Mira, Rycha i Zbycha oraz budowniczych najdroższych stadionów Europy mogą więc nadal liczyć na pławienie się w luksusach oraz dalsze profity.

Ale co tam kryzys, rosnące bezrobocie, emigracja młodych, dogorywanie służby zdrowia, bieda starych emerytów kiedy ciekawsza jest gra w golfa na Florydzie.

Czy tą władzę zamontowały i podtrzymywały tutaj sowieckie tanki i bagnety, jak tą w latach 1944/1989 :?: Czy ta władza musiała własnych obywateli rozjeżdżać czołgami i katować przy pomocy ZOMO/SB, jak za towarzysza Jaruzela :?: Obawiam się, że nie. Ktoś im powierzył władzę, nawet jak nie świadomie, to z pewnością DOBROWOLNIE. I te osoby są współwinne rezultatom panowania ich milusińskich.


Ale widzisz exNowy tak naprawdę żadna partia polityczna nie robi nic by zmniejszyć ten dług publiczny - żadna nie przedstawiła sensownej ustawy w tej sprawie ani prawica ani lewica. Każda nowy rząd wychowa nowe grono urzędników, którzy zapewne staną murem za nim.


Co mnie najbardziej wkurza na polskiej scenie politycznej - to, że żadna opcja polityczna nie może choć raz zamknąć się i zjednoczyć się z resztą by uzdrowić Polskę, każdy woli sobie rzepkę skrobać.

A po co towarzysz Szmaciak miałby zmniejszać deficyt, dług publiczny czy "uzdrawiać Polskę" :roll: :?:


Chciałbym chociaż raz zobaczyć jak lewica i prawica wspólnie wypracowują jakiś projekt, który zapewni nam miejsca pracy.

Uważaj z tymi życzeniami, bo przy talentach naszych umiłowanych przywódców to zapewnią Tobie jeszcze "miejsce pracy" - w obozie albo w okopach ;)


My jako Polacy martwimy się naszym długiem publicznym, nasz kraj nie ukrywajmy nie jest jakiś nie wiadomo jak bogaty, a weźmy na przykład USA - gospodarka rozwinięta, drogi pobudowane jednym słowem raj a mają większy deficyt niż my.

Bankrut jest raczej kiepskim wzorem. Choć ten bankrut ma przynajmniej najsilniejszą armię świata i broń atomową, czego o nas już nie powiesz ;)


Rosnący dług to także wina związków wyznaniowych - przecież dostają od rządu kasę - choćby utrzymany fundusz kościelny.

Faktycznie wina to olbrzymia. Zamiast jak ćma lecieć w ogień rozpalony przez pewnego "chrześcijańskiego biznesmena", co to się nagle przefarbował na antyklerykalnego "postępowca"(widocznie stwierdził, że chrześcijan i biznesmenów kiwać już się nie da, w odróżnieniu od "postępowców"), sprawdź sobie w projekcie budżetu jaki odsetek wydatków budżetu państwa stanowi np. Fundusz Kościelny. A potem odpowiedz sobie na pytanie, czy nie ma pilniejszych spraw w jego uzdrawianiu.


pis, lpr i samoobrona cofnęły nas o 10 lat w rozwoju

Wszystko to być może, ale jeśli tamte cofnęły nas o dekadę, to aż strach pomyśleć o ile dekad cofną nas obecne :lol:

exNowy
18-12-2012, 23:50
rządy pis już były:
Bez wątpienia dużo tańsze w utrzymaniu od obecnej władzy.
PIS zmniejszał deficyt, zadłużył nas o wiele mniej niż rządzący towarzysze.

Cała ta twoja milionowa wyliczanka nie dorówna ponad 800 miliardom długu publicznego zawdzięczanego PO, PSL i SLD.
Dług ten nadal szybko rośnie.


pis, lpr i samoobrona cofnęły nas o 10 lat w rozwoju
Cóż to jest te 10 lat kiedy obecna władzunia zadłużyła nas na kilka pokoleń.


Obecny establish-męt i system, na którego stoi on straży są nie do zmiany w ramach procedur istniejących obecnie w III RP. Upraszczając: systemu nie zmienisz rytuałem nad urną. Może kosmetycznie, ale to nie zmieni jego natury ani tego, co go czeka. Natomiast biorąc w tzw. "wyborach" udział, legitymizujesz go. I o to właśnie chodzi przede wszystkim. Ja systemowi tego legitymizmu odmawiam. Stąd moja świadoma decyzja by rytuały nad urną, przynajmniej te dotyczące parlamentu/prezydenta sobie darować. Gdy system straci legitymację dla swej władzy, będzie można zacząć rozmawiać jak go zmienić. Choć to się stanie najpewniej dopiero po jego zderzeniu ze ścianą
Odmawiasz systemowi legitimizmu i umywasz rączki. Chowasz głowę w piasek, bo uważasz, że władzunia jest nie do zmiany w ramach wyborów. To chyba nadmierny przejaw braku wiary w ludzi.

chochlik20
19-12-2012, 11:49
Po co LOT kupił nowe samoloty? Sam się nad tym zastanawiam...
bo są tańsze w eksploatacji
Szkoda tylko, że teraz LOT zwalnia pracowników bo brakuje im kasy :(


My jako Polacy martwimy się naszym długiem publicznym, nasz kraj nie ukrywajmy nie jest jakiś nie wiadomo jak bogaty, a weźmy na przykład USA - gospodarka rozwinięta, drogi pobudowane jednym słowem raj a mają większy deficyt niż my.

Bankrut jest raczej kiepskim wzorem. Choć ten bankrut ma przynajmniej najsilniejszą armię świata i broń atomową, czego o nas już nie powiesz ;)
Obecnie nie prowadzona jest żadna wojna przez USA chyba, że ta z terroryzmem ale do niej nie potrzebują nowych samolotów :) Mimo iż bankrut jest marnym wzorem to miło jest wiedzieć, że bogatsze państwa mają od nas gorzej :)
A propo Funduszu Kościelnego - http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiado ... 14404.html (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/budzet;2013;bedzie;dzis;glosowany;w;sejmie;fundusz ;koscielny;wroci;w;senacie,196,0,1214404.html)
a to cytat z innej strony: W planie budżetu na 2013 r. rząd zaplanował przekazanie na Fundusz Kościelny ponad 94,3 mln zł. :!:
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/pol ... 6201770983 (http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/jest-gotowy-bilans-funduszu-koscielnego,6201770983)
Niech mi ktoś zaprzeczy, że te pieniądze nie przydadzą się gdzie indziej!


pis, lpr i samoobrona cofnęły nas o 10 lat w rozwoju
Cóż to jest te 10 lat kiedy obecna władzunia zadłużyła nas na kilka pokoleń.
Zadłużyła nas komuna wyszliśmy z tego, ale cofniecie Polski o kilka lat rozwoju można porównać do tego jakby jaskiniowcy po wymyśleniu koła nagle stwierdzili, że się im to nie przyda. Potrzebujemy silnej gospodarki a nie Kościołów, jak to było za rządów tych partii. Krwawa_rozprawa napisał Ci koszty utrzymania tej koalicji. Powiem Ci szczerze mam nadzieje, że PiS już nigdy nie dojdzie do władzy bo zrobi się jeszcze większy chlew niż jest. Zresztą i tak mu się to nie uda :) według najnowszego sondażu zaufania największym cieszy się o dziwo:
Prezydent - 55%
Ryszard Kalisz - 50%
Radosław Sikorski -45%
Chyba się nie pomyliłem w statystykach :)
A komu nie wierzymy?
Na 1 miejscy - J.Kaczyński ponad 55%, drugie miejsce Palikot ponad 50% na 3 miejscu uplasował się Antoni Macierewicz koło 45%.
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ko ... oc-polakow (http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/komorowski-nadal-na-czele-rankingu-zaufania-kaczynskiemu-nie-ufa-55-proc-polakow)

szwejk
19-12-2012, 15:11
według najnowszego sondażu zaufania największym cieszy się o dziwo:
Prezydent - 55%
Ryszard Kalisz - 50%
Radosław Sikorski -45%

Szkoda, że w sondażu nie zadano pytania: ZA CO KONKRETNIE obdarzasz danych polityków SWOIM zaufaniem? Oj ciekawe by to by były odpowiedzi :lol:

A ten filmik oddaje istotę lemingozy 8-) Przy okazji: Dzięki Orwellowi za Rok 1984

http://www.youtube.com/watch?v=L4FzuaSKwTo[youtube][/youtube:3oeb7lz7]

exNowy
19-12-2012, 15:13
Zadłużyła nas komuna wyszliśmy z tego, ale cofniecie Polski o kilka lat rozwoju można porównać do tego jakby jaskiniowcy po wymyśleniu koła nagle stwierdzili, że się im to nie przyda. Potrzebujemy silnej gospodarki a nie Kościołów, jak to było za rządów tych partii. Krwawa_rozprawa napisał Ci koszty utrzymania tej koalicji. Powiem Ci szczerze mam nadzieje, że PiS już nigdy nie dojdzie do władzy bo zrobi się jeszcze większy chlew niż jest. Zresztą i tak mu się to nie uda :) według najnowszego sondażu zaufania największym cieszy się o dziwo:

Pisanie, że rządy PIS, S, LPR cofnęły nas o X klat jest wierutną bzdurą. W tamtym ok. 2 letnim okresie był wysoki wzrost gospodarczy o którym PO, PSL i SLD mogą tylko pomarzyć. Jak by PIS i przystawki byli tacy kosztowni w utrzymaniu jak obecny choćby układ to wówczas nie byłoby takiego wzrostu gospodarczego.

W tamtym czasie zmniejszono wyrażnie deficyt budżetowy. Zadłużenie publiczne było dużo, dużo niższe. Znacząco zmniejszyło się bezrobocie. Do tego obniżono akcyze na paliwo, składki na ZUS, podatki były niższe, itd. Dzięki temu Tusk mógł przeżyć kryzys na zielonej wyspie przez kilka lat. Niestety obecna koalicja w tym czasie zadłużyła nas conajmniej na 400 miliardów! Nie dziwi więc, że koszty obsługi bilionowego już prawie długu są wielkim obciążeniem negatywnie wpływającym na gospodarkę, a obecni władcy podnoszą podatki i wszelakie daniny gdzie się tylko da.

Bzdety krwawej rozprawy ośmieszają tylko tego towarzysza, który najwyraźniej ma problemy z logiką, a nawet zwykłym liczeniem i analizą faktów, a nie mitów propagowanych podawanych w usłużnych mediach głównego ścieku. Widać to wyrażnie na przykładzie jego zestawienia wyników rządzeania PiS bez odniesienia się do wyników innych koalicji. Takie sypanie milionami, przy pomijaniu miliardowych wpadek PO, PSL, SLD wygląda wystarczająco śmiesznie.

Twoja niby szczerość wcale mnie też nie zaskakuje, bo od początku widać twoje nastawienie i nieumiejętność podawania prawdziwych, a nie wydumanych problemów naszego kraju. Biadolisz nad budową kościołów i utyskujesz na fundusz kościelny, a zapominasz, że to jak najbardziej pokłosie rządów komuny i postkomuny. Te bajdy o kościelnych problemach bledną zupełnie przy bilionowym dług zawdzięczanemu głównie PO, PSL, SLD.

Nie dziwią mnie też wyniki sondaży poparcia.

Jakby największą szuję pokazywali przez różowe okulary to uchodziłaby za osobnika najbardziej godnego zaufania.
Za to ktoś kto jest pokazywany w koślawym zwierciadle, będzie uchodził od razu za oszołoma.

Takie medialne zabawy są dobre dla mało wnikliwych. Jednak ludzie spostrzegawczy nie dadzą się nato nabrać.

chochlik20
19-12-2012, 16:11
Widzisz jestem osobą myśląca logicznie a wywody Krwawej_rozprawy są według mnie jak najbardziej słuszne, bo coś wiem na temat rządów PiS-u, wystarczy mi że w moim mieście już drugą kadencje sprawuje ten sam prezydent z tej samej partii i jak było wysoki bezrobocie (najwyższe w całej Polsce!) takie jest. Zauważ, że to za rządów tej kolacji Polska od roku po dymisji rządów Millera weszła do UE i pieniądze popłynęły szerokim strumieniem do nas to i kasa na różne rzeczy się znalazła. Zauważ też za obecnych rządów Europę za sprawą USA dopadł kryzys gospodarczy, któremu nie oparły się Włochy czy Hiszpania. Kraje bardziej rozwinięte i bogatsze od Polski :!:
NO tak jak długo będziemy zbierać pokłosie po komunie i dawać Kościołowi? Ciekawe co kościół w obecnych czasach zrobił dla Polski? 94 mln zł nie można przeznaczyć na inny cel? Jak długo ta instytucja będzie zaglądać nam do portfeli bo zamiast dbać o ludzi ciągnie od nich kasę.
Nigdzie też nie pisałem, że jestem za obecnym rządem ale Tusk w porównaniu do Kaczyńskiego wydaje się być osobą zdrową na umyśle. Jak rozumiem jesteś osobą spostrzegawczą i nie widzisz ani nie słyszysz bzdur jakie padają z ust eks-premiera?
Szwejku według mnie ten filmik oddaje tylko stan lemingozy ludzi starających się dostrzec jak najwięcej wad obecnego rządu - a sadzać po treści filmiku stworzył go wielbiciel Kaczyńskiego. Ludzi, którzy w każdym słowie szukają dwóch literek uważam za dzieci, które powinny iść do przedszkola, bo człowiek dorosły się tak nie zachowuje. Czytałeś komentarze pod filmikiem? Większości pisały to dzieci nie pojęcia o prawdziwym życiu.
W Polsce przez takie coś rodzi się neofaszyzm - ludzie krzyczący o obaleniu komunizmu :D jak ktoś mi poda gdzie są poglądy komunistyczne w PO to się z tym zgodzę.
Obecnie Polska przypomina mi złotą wolność szlachecką - każdy krzyczy i woła co mu ślina na język przypadnie, powiem szczerzę, że z chęcią powitał bym wprowadzenie rządów jednej osoby podobnej do Piłsudzkiego, który weźmie i potrząśnie nami aż się zsolidaryzujemy jako naród.

adriankowaty
19-12-2012, 17:52
Widzisz jestem osobą myśląca logicznie a wywody Krwawej_rozprawy są według mnie jak najbardziej słuszne, bo coś wiem na temat rządów PiS-u, wystarczy mi że w moim mieście już drugą kadencje sprawuje ten sam prezydent z tej samej partii i jak było wysoki bezrobocie (najwyższe w całej Polsce!) takie jest. Zauważ, że to za rządów tej kolacji Polska od roku po dymisji rządów Millera weszła do UE i pieniądze popłynęły szerokim strumieniem do nas to i kasa na różne rzeczy się znalazła. Zauważ też za obecnych rządów Europę za sprawą USA dopadł kryzys gospodarczy, któremu nie oparły się Włochy czy Hiszpania. Kraje bardziej rozwinięte i bogatsze od Polski :!:
NO tak jak długo będziemy zbierać pokłosie po komunie i dawać Kościołowi? Ciekawe co kościół w obecnych czasach zrobił dla Polski? 94 mln zł nie można przeznaczyć na inny cel? Jak długo ta instytucja będzie zaglądać nam do portfeli bo zamiast dbać o ludzi ciągnie od nich kasę.
Nigdzie też nie pisałem, że jestem za obecnym rządem ale Tusk w porównaniu do Kaczyńskiego wydaje się być osobą zdrową na umyśle. Jak rozumiem jesteś osobą spostrzegawczą i nie widzisz ani nie słyszysz bzdur jakie padają z ust eks-premiera?
Szwejku według mnie ten filmik oddaje tylko stan lemingozy ludzi starających się dostrzec jak najwięcej wad obecnego rządu - a sadzać po treści filmiku stworzył go wielbiciel Kaczyńskiego. Ludzi, którzy w każdym słowie szukają dwóch literek uważam za dzieci, które powinny iść do przedszkola, bo człowiek dorosły się tak nie zachowuje. Czytałeś komentarze pod filmikiem? Większości pisały to dzieci nie pojęcia o prawdziwym życiu.
W Polsce przez takie coś rodzi się neofaszyzm - ludzie krzyczący o obaleniu komunizmu :D jak ktoś mi poda gdzie są poglądy komunistyczne w PO to się z tym zgodzę.
Obecnie Polska przypomina mi złotą wolność szlachecką - każdy krzyczy i woła co mu ślina na język przypadnie, powiem szczerzę, że z chęcią powitał bym wprowadzenie rządów jednej osoby podobnej do Piłsudzkiego, który weźmie i potrząśnie nami aż się zsolidaryzujemy jako naród.
Raczej jak Iwan Groźny albo Ludwig XIV. Marsz. Piłsudzki był zbyt liberalnym dyktatorem.

Elrond
19-12-2012, 17:55
Odmawiasz systemowi legitimizmu i umywasz rączki. Chowasz głowę w piasek, bo uważasz, że władzunia jest nie do zmiany w ramach wyborów. To chyba nadmierny przejaw braku wiary w ludzi.

Chowa głowę w piasek ten, kto mówi że król jest nagi :D :?: Obawiam się, że to można przypisać gawiedzi chodzącej na wybory w "demokratycznym kraju realizującym zasady sprawiedliwości społecznej", która sama wybiera sobie ciemiężycieli ;)


A propo Funduszu Kościelnego - http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiado ... 14404.html
a to cytat z innej strony: W planie budżetu na 2013 r. rząd zaplanował przekazanie na Fundusz Kościelny ponad 94,3 mln zł. :!:
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/pol ... 6201770983
Niech mi ktoś zaprzeczy, że te pieniądze nie przydadzą się gdzie indziej!

O tak z pewnością politycy te pieniądze rozpieprzą gdzie indziej, z pewnością nie zostawią w naszych kieszeniach :lol: Zresztą w temacie Funduszu Kościelnego
http://sierp.libertarianizm.pl/?p=1102
Palikociarnia jak zwykle bawi się w populizm i awanturuje o pierdoły, gdy w międzyczasie zegar długu tyka. Ale co tam, najważniejsze dokopać "czarnym", nawet jak wokoło się wali i pali. Są rzeczy ważne i mniej ważne. Jak ktoś się skupia na pierdołach, a olewa rzeczy priorytetowe, to to jest popierdółka, a nie mąż stanu. Niestety biłgorajski filozof to krew z krwi naszej tzw. "klasy politycznej"...


Szwejku według mnie ten filmik oddaje tylko stan lemingozy ludzi starających się dostrzec jak najwięcej wad obecnego rządu - a sadzać po treści filmiku stworzył go wielbiciel Kaczyńskiego.

Szukanie wielbicieli Kaczyńskiego w każdym, komu się nie podoba ludowa władza, to właśnie kliniczny objaw lemingozy :lol:


W Polsce przez takie coś rodzi się neofaszyzm - ludzie krzyczący o obaleniu komunizmu :D jak ktoś mi poda gdzie są poglądy komunistyczne w PO to się z tym zgodzę.

Neofaszyzm to nam się rodzi, a raczej utrwala, właśnie w kręgach naszej ludowej władzy. Tak antywolnościowej władzy, jak ta tuskowa, to nie było na terenie Polski od czasów Jaruzela.

Nezahualcoyotl
19-12-2012, 18:19
Polska Katorga Podroznicza(PKP) zawsze potrafi poprawic mi humor.Jak nie urok to sraczka-wulgarnie lecz dosadnie:
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/new ... ja,1874155 (http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/jak-to-na-kolei-prad-stanial-to-bilety-drozeja,1874155)

exNowy
19-12-2012, 18:45
Widzisz jestem osobą myśląca logicznie a wywody Krwawej_rozprawy są według mnie jak najbardziej słuszne, bo coś wiem na temat rządów PiS-u, wystarczy mi że w moim mieście już drugą kadencje sprawuje ten sam prezydent z tej samej partii i jak było wysoki bezrobocie (najwyższe w całej Polsce!) takie jest. Zauważ, że to za rządów tej kolacji Polska od roku po dymisji rządów Millera weszła do UE i pieniądze popłynęły szerokim strumieniem do nas to i kasa na różne rzeczy się znalazła. Zauważ też za obecnych rządów Europę za sprawą USA dopadł kryzys gospodarczy, któremu nie oparły się Włochy czy Hiszpania. Kraje bardziej rozwinięte i bogatsze od Polski :!:
Przestań bujać, że coś wiesz na temat jakichkolwiek rządów, skoro nie masz pojęcia nawet o podstawowych wskaźnikach gospodarczych tego i obecnego okresu. PO miało więcej kasy z UE niż PIS i co z tego wyszło?

Gigantyczny wzrost zadłużenia publicznego!

Podobnie z innymi kwestiami.

Tu masz np. oficjalne dane GUS tj. wskażniki stopy bezrobocia 1990-2012.
http://www.stat.gov.pl/gus/5840_677_PLK_HTML.htm

Porównaj sobie skale zmian w okresie różnych rządów np.
IX 2004 = 18,9% SLD/PSL
IX 2007 = 11,6% PIS/S/LPR
IX 2012 = 12,4 a teraz to pewnie już ok. 13%. PO/PSL

Wskażniki zadłużenia publicznego, deficytu budżetowego, zmian PKB, itp poszukaj i przemyśl już sonbie sam.


NO tak jak długo będziemy zbierać pokłosie po komunie i dawać Kościołowi? Ciekawe co kościół w obecnych czasach zrobił dla Polski? 94 mln zł nie można przeznaczyć na inny cel? Co za bzdury. Co jeszcze chcesz zabierać innym? Mam nadzieję, że nie czyjeś majątki albo życie. :mrgreen:


Nigdzie też nie pisałem, że jestem za obecnym rządem ale Tusk w porównaniu do Kaczyńskiego wydaje się być osobą zdrową na umyśle. Jak rozumiem jesteś osobą spostrzegawczą i nie widzisz ani nie słyszysz bzdur jakie padają z ust eks-premiera? Co mnie obchodzi jakie bzdury gada np. jakiś Kaczyński. On nie rządzi od 5 lat.
Mnie wkurza jak pomyślę, że Polacy oraz przyszłe polskie pra, pra, pra wnuki będą obciążone długami zaciagniętymi przez PO, PSL, SLD.

Palikociarnia jak zwykle bawi się w populizm i awanturuje o pierdoły, gdy w międzyczasie zegar długu tyka. Ale co tam, najważniejsze dokopać "czarnym", nawet jak wokoło się wali i pali. Są rzeczy ważne i mniej ważne. Jak ktoś się skupia na pierdołach, a olewa rzeczy priorytetowe, to to jest popierdółka, a nie mąż stanu. Niestety biłgorajski filozof to krew z krwi naszej tzw. "klasy politycznej"...

Otóż to. :lol:

Szukanie wielbicieli Kaczyńskiego w każdym, komu się nie podoba ludowa władza, to właśnie kliniczny objaw lemingozy :lol:
Otóż to. :lol:

Nezahualcoyotl
19-12-2012, 19:29
według mnie ten filmik oddaje tylko stan lemingozy ludzi starających się dostrzec jak najwięcej wad obecnego rządu naród.
Jakie sa zatem zalety obecnej ekipy rzadzacej?Konstruktywna krytyka ze strony opozycji,w tym wytykanie bledow oraz wad a w szczegolnosci zlamanych obietnic,moze byc wielce pomocna rzadzacym.Problem z Platforma jest taki ze politycy z tego ugrupowania sa calkowicie niepodatni na krytyke i przekonani o swojej slusznosci oraz nieomylnosci.Zyja we wlasnym swiecie wykreowanym przez podlegle im media :!:
Ktos kiedys powiedzial ze roznica pomiedzy dyktatura a demokracja jest taka ze w pierwszym przypadku spoleczenstwo siedzi cicho a wladza robi co sie jej podoba.Zas w drugim przypadku spoleczenstwo moze smialo wyrazac swoja opinie...a wladza dalej robi co sie jej podoba ;)

chochlik20
20-12-2012, 14:03
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/pol ... 6201770983
Niech mi ktoś zaprzeczy, że te pieniądze nie przydadzą się gdzie indziej!

O tak z pewnością politycy te pieniądze rozpieprzą gdzie indziej, z pewnością nie zostawią w naszych kieszeniach :lol: Zresztą w temacie Funduszu Kościelnego
http://sierp.libertarianizm.pl/?p=1102
Palikociarnia jak zwykle bawi się w populizm i awanturuje o pierdoły, gdy w międzyczasie zegar długu tyka. Ale co tam, najważniejsze dokopać "czarnym", nawet jak wokoło się wali i pali. Są rzeczy ważne i mniej ważne. Jak ktoś się skupia na pierdołach, a olewa rzeczy priorytetowe, to to jest popierdółka, a nie mąż stanu. Niestety biłgorajski filozof to krew z krwi naszej tzw. "klasy politycznej"...
Jestem ciekawy czy twórca tego artykułu powie to samo parom, które cierpią na bezpłodność i chcą potomstwa. Kto z was jest z wykształcenia biologiem? No rączki w górę? Ja obroniłem 6 miesięcy temu magisterkę z zoologii i coś wiem na ten temat. A słuchając pana Kaczyńskiego, która powtarza, za kościołem, że podczas in vitro niszczone jest przyszłe życie to otwiera mi się nóż w kieszeni. Czemu tak gada bo według ludzi religii ulegają zniszczeniu komórka jajowa i plemnik. No sorry bardzo przestańmy także obcinać włosy czy paznokcie bo tam też jest DNA! Proponuję też zachowywać przez kobiety krew miesiączkową ponieważ tam też są komórki jajowe. Dla rodziców nie ważne jak zostało poczęte dziecko drogą normalną przez stosunek czy też in vitro. Będą kochać tak samo. A jaśnie oświecony pan Kaczyński chce słać za to ludzi do wiezienia!
A jeśli dla Ciebie poczęcie młodego Polaka nie jest ważne to równie dobrze można oddać Polskę w ręce np Chińczyków bo mają za dużo ludzi.


]Szwejku według mnie ten filmik oddaje tylko stan lemingozy ludzi starających się dostrzec jak najwięcej wad obecnego rządu - a sadzać po treści filmiku stworzył go wielbiciel Kaczyńskiego.

Szukanie wielbicieli Kaczyńskiego w każdym, komu się nie podoba ludowa władza, to właśnie kliniczny objaw lemingozy :lol:
Chyba nie oglądałeś tego filmiku, bo na końcu to chyba Święty Mikołaj jest :ugeek:


W Polsce przez takie coś rodzi się neofaszyzm - ludzie krzyczący o obaleniu komunizmu :D jak ktoś mi poda gdzie są poglądy komunistyczne w PO to się z tym zgodzę.

Neofaszyzm to nam się rodzi, a raczej utrwala, właśnie w kręgach naszej ludowej władzy. Tak antywolnościowej władzy, jak ta tuskowa, to nie było na terenie Polski od czasów Jaruzela.
:D :D :D jak brak Ci wolności Korea Płd wita



NO tak jak długo będziemy zbierać pokłosie po komunie i dawać Kościołowi? Ciekawe co kościół w obecnych czasach zrobił dla Polski? 94 mln zł nie można przeznaczyć na inny cel? Co za bzdury. Co jeszcze chcesz zabierać innym? Mam nadzieję, że nie czyjeś majątki albo życie. :mrgreen:
Jak widać nie słyszałem o aferze w Krakowie jak to pewien zakon chciał sprzedać ludzi wraz z mieszkaniami, a gruntu dostał akurat w ramach rekompensaty za komunę!


Co mnie obchodzi jakie bzdury gada np. jakiś Kaczyński. On nie rządzi od 5 lat.
Mnie wkurza jak pomyślę, że Polacy oraz przyszłe polskie pra, pra, pra wnuki będą obciążone długami zaciagniętymi przez PO, PSL, SLD.

Palikociarnia jak zwykle bawi się w populizm i awanturuje o pierdoły, gdy w międzyczasie zegar długu tyka. Ale co tam, najważniejsze dokopać "czarnym", nawet jak wokoło się wali i pali. Są rzeczy ważne i mniej ważne. Jak ktoś się skupia na pierdołach, a olewa rzeczy priorytetowe, to to jest popierdółka, a nie mąż stanu. Niestety biłgorajski filozof to krew z krwi naszej tzw. "klasy politycznej"...
Dla mnie jedno jest najważniejsze aby każdy był równy by nie było równiejszych i tych mniej równych, wkurwia mnie jak ktoś się wywyższa ponad innych a Kościół w Polsce w moim mniemaniu to robi. Ostatnio jak moja mama wróciła w kościoła powiedziała, że proboszcz w naszej parafii przykazał by przyjść i poświęcić opłatki, które ma się w domu. To święcenie ma termin ja się pytam? To kto zostanie moim nowym chrzestnym. Zamiast pomagać ludziom kościół woli pomagać sobie a nie nam.


Szukanie wielbicieli Kaczyńskiego w każdym, komu się nie podoba ludowa władza, to właśnie kliniczny objaw lemingozy :lol:
Otóż to. :lol:
Wy uważacie, że jak wróci PiS do władzy to będzie lepiej? Ja mam aż za dużo w swoim mieście do czynienia z jego decyzjami.
Słyszał ktoś o Radomiu? Pewnie tak ale tylko z okazji Air Show. Bo ja z stamtąd pochodzę - odkąd pamiętam w moim mieście się nic nie dzieje a nie przepraszam dzieje się - remont budynku dworca od półtora roku prowadzony przez duchy, kasy biletowe są w barakach, ponad 20% bezrobocie a dokładnie 22,3% w tym procencie jestem ja, który nie mogę znaleźć pracy i to chyba ja najbardziej powinienem utyskiwać na rząd! Obecnie robią mi obwodnice na osiedlu, do centrum mam jakieś półgodzinny drogi, w okolicy jej są dwie szkoły, chcą budować pomnik Kaczyńskiego jako zasłużonego dla miasta - tak był raz i pogadać o 76 roku. W centrum połowa sklepów zamknięta bo nie ma klientów. Za to są supermarkety, chyba każdej znanej firmy.


według mnie ten filmik oddaje tylko stan lemingozy ludzi starających się dostrzec jak najwięcej wad obecnego rządu naród.
Jakie sa zatem zalety obecnej ekipy rzadzacej?Konstruktywna krytyka ze strony opozycji,w tym wytykanie bledow oraz wad a w szczegolnosci zlamanych obietnic,moze byc wielce pomocna rzadzacym.Problem z Platforma jest taki ze politycy z tego ugrupowania sa calkowicie niepodatni na krytyke i przekonani o swojej slusznosci oraz nieomylnosci.Zyja we wlasnym swiecie wykreowanym przez podlegle im media :!:
Ktos kiedys powiedzial ze roznica pomiedzy dyktatura a demokracja jest taka ze w pierwszym przypadku spoleczenstwo siedzi cicho a wladza robi co sie jej podoba.Zas w drugim przypadku spoleczenstwo moze smialo wyrazac swoja opinie...a wladza dalej robi co sie jej podoba ;)
Nigdzie nie napisałem, że ten rząd mi się podoba, w filmiku na końcu wielce gloryfikują braci K. jako zbawców narodu to mi się nie podoba. Bo każdy polityk, który dorwie się do żłobu jest taki czy to lewica czy to prawica. A jedyną zaletą obecnego rządu jest jego język nie słyszę w nim słów napiętnowujących nikogo, mówiących o zdrajcach ojczyzny a to mnie mocno wkurwia w słowach ludzi z PiSu i ich zwolenników. Chcecie lepszej Polski? Nikt nikomu nic nie broni, napiszcie własną uchwałę, macie skończone 21 lat zbierzcie 100 000 tys. podpisów i złóżcie w sejmie. Wszyscy wokoło tylko narzekają jak to jest źle, a jak ma się coś robić to tylko demonstracje i burdy.
Czemu nikt nie spróbuje zreformować Polski bo zaraz komuś coś się nie spodoba. Chcieli kolejni władcy Polski wprowadzić podatki na armię szlachta wołała liberum veto a potem przyszły rozbiory. Siła Polski leży w zjednoczeniu nas, Polaków a nie w wiecznych kłótniach i zwadach.
Adriankowaty ma racje nam potrzeba kogoś na kształt Iwana Groźnego, kto nie tylko chwyci nas miedzy nogi i potrząśnie ale także stworzy Polskę z silną gospodarką i armią. Wtedy może niektórzy powiedzą, że nie istnieje wolność w naszym kraju...
Ponieważ zapewne nie będzie mnie aż do Nowego Roku i nie będę mógł odpowiadać na wasze komentarze, życzę wszystkim Wesołych Świąt :)

adriankowaty
20-12-2012, 17:37
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/pol ... 6201770983
Niech mi ktoś zaprzeczy, że te pieniądze nie przydadzą się gdzie indziej!

O tak z pewnością politycy te pieniądze rozpieprzą gdzie indziej, z pewnością nie zostawią w naszych kieszeniach :lol: Zresztą w temacie Funduszu Kościelnego
http://sierp.libertarianizm.pl/?p=1102
Palikociarnia jak zwykle bawi się w populizm i awanturuje o pierdoły, gdy w międzyczasie zegar długu tyka. Ale co tam, najważniejsze dokopać "czarnym", nawet jak wokoło się wali i pali. Są rzeczy ważne i mniej ważne. Jak ktoś się skupia na pierdołach, a olewa rzeczy priorytetowe, to to jest popierdółka, a nie mąż stanu. Niestety biłgorajski filozof to krew z krwi naszej tzw. "klasy politycznej"...
Jestem ciekawy czy twórca tego artykułu powie to samo parom, które cierpią na bezpłodność i chcą potomstwa. Kto z was jest z wykształcenia biologiem? No rączki w górę? Ja obroniłem 6 miesięcy temu magisterkę z zoologii i coś wiem na ten temat. A słuchając pana Kaczyńskiego, która powtarza, za kościołem, że podczas in vitro niszczone jest przyszłe życie to otwiera mi się nóż w kieszeni. Czemu tak gada bo według ludzi religii ulegają zniszczeniu komórka jajowa i plemnik. No sorry bardzo przestańmy także obcinać włosy czy paznokcie bo tam też jest DNA! Proponuję też zachowywać przez kobiety krew miesiączkową ponieważ tam też są komórki jajowe. Dla rodziców nie ważne jak zostało poczęte dziecko drogą normalną przez stosunek czy też in vitro. Będą kochać tak samo. A jaśnie oświecony pan Kaczyński chce słać za to ludzi do wiezienia!
A jeśli dla Ciebie poczęcie młodego Polaka nie jest ważne to równie dobrze można oddać Polskę w ręce np Chińczyków bo mają za dużo ludzi.


]Szwejku według mnie ten filmik oddaje tylko stan lemingozy ludzi starających się dostrzec jak najwięcej wad obecnego rządu - a sadzać po treści filmiku stworzył go wielbiciel Kaczyńskiego.

Szukanie wielbicieli Kaczyńskiego w każdym, komu się nie podoba ludowa władza, to właśnie kliniczny objaw lemingozy :lol:
Chyba nie oglądałeś tego filmiku, bo na końcu to chyba Święty Mikołaj jest :ugeek:


W Polsce przez takie coś rodzi się neofaszyzm - ludzie krzyczący o obaleniu komunizmu :D jak ktoś mi poda gdzie są poglądy komunistyczne w PO to się z tym zgodzę.

Neofaszyzm to nam się rodzi, a raczej utrwala, właśnie w kręgach naszej ludowej władzy. Tak antywolnościowej władzy, jak ta tuskowa, to nie było na terenie Polski od czasów Jaruzela.
:D :D :D jak brak Ci wolności Korea Płd wita



NO tak jak długo będziemy zbierać pokłosie po komunie i dawać Kościołowi? Ciekawe co kościół w obecnych czasach zrobił dla Polski? 94 mln zł nie można przeznaczyć na inny cel? Co za bzdury. Co jeszcze chcesz zabierać innym? Mam nadzieję, że nie czyjeś majątki albo życie. :mrgreen:
Jak widać nie słyszałem o aferze w Krakowie jak to pewien zakon chciał sprzedać ludzi wraz z mieszkaniami, a gruntu dostał akurat w ramach rekompensaty za komunę!


Co mnie obchodzi jakie bzdury gada np. jakiś Kaczyński. On nie rządzi od 5 lat.
Mnie wkurza jak pomyślę, że Polacy oraz przyszłe polskie pra, pra, pra wnuki będą obciążone długami zaciagniętymi przez PO, PSL, SLD.
[quote=Elrond]Palikociarnia jak zwykle bawi się w populizm i awanturuje o pierdoły, gdy w międzyczasie zegar długu tyka. Ale co tam, najważniejsze dokopać "czarnym", nawet jak wokoło się wali i pali. Są rzeczy ważne i mniej ważne. Jak ktoś się skupia na pierdołach, a olewa rzeczy priorytetowe, to to jest popierdółka, a nie mąż stanu. Niestety biłgorajski filozof to krew z krwi naszej tzw. "klasy politycznej"...
Dla mnie jedno jest najważniejsze aby każdy był równy by nie było równiejszych i tych mniej równych, wkurwia mnie jak ktoś się wywyższa ponad innych a Kościół w Polsce w moim mniemaniu to robi. Ostatnio jak moja mama wróciła w kościoła powiedziała, że proboszcz w naszej parafii przykazał by przyjść i poświęcić opłatki, które ma się w domu. To święcenie ma termin ja się pytam? To kto zostanie moim nowym chrzestnym. Zamiast pomagać ludziom kościół woli pomagać sobie a nie nam.


Szukanie wielbicieli Kaczyńskiego w każdym, komu się nie podoba ludowa władza, to właśnie kliniczny objaw lemingozy :lol:
Otóż to. :lol:
Wy uważacie, że jak wróci PiS do władzy to będzie lepiej? Ja mam aż za dużo w swoim mieście do czynienia z jego decyzjami.
Słyszał ktoś o Radomiu? Pewnie tak ale tylko z okazji Air Show. Bo ja z stamtąd pochodzę - odkąd pamiętam w moim mieście się nic nie dzieje a nie przepraszam dzieje się - remont budynku dworca od półtora roku prowadzony przez duchy, kasy biletowe są w barakach, ponad 20% bezrobocie a dokładnie 22,3% w tym procencie jestem ja, który nie mogę znaleźć pracy i to chyba ja najbardziej powinienem utyskiwać na rząd! Obecnie robią mi obwodnice na osiedlu, do centrum mam jakieś półgodzinny drogi, w okolicy jej są dwie szkoły, chcą budować pomnik Kaczyńskiego jako zasłużonego dla miasta - tak był raz i pogadać o 76 roku. W centrum połowa sklepów zamknięta bo nie ma klientów. Za to są supermarkety, chyba każdej znanej firmy.


według mnie ten filmik oddaje tylko stan lemingozy ludzi starających się dostrzec jak najwięcej wad obecnego rządu naród.
Jakie sa zatem zalety obecnej ekipy rzadzacej?Konstruktywna krytyka ze strony opozycji,w tym wytykanie bledow oraz wad a w szczegolnosci zlamanych obietnic,moze byc wielce pomocna rzadzacym.Problem z Platforma jest taki ze politycy z tego ugrupowania sa calkowicie niepodatni na krytyke i przekonani o swojej slusznosci oraz nieomylnosci.Zyja we wlasnym swiecie wykreowanym przez podlegle im media :!:
Ktos kiedys powiedzial ze roznica pomiedzy dyktatura a demokracja jest taka ze w pierwszym przypadku spoleczenstwo siedzi cicho a wladza robi co sie jej podoba.Zas w drugim przypadku spoleczenstwo moze smialo wyrazac swoja opinie...a wladza dalej robi co sie jej podoba ;)
Nigdzie nie napisałem, że ten rząd mi się podoba, w filmiku na końcu wielce gloryfikują braci K. jako zbawców narodu to mi się nie podoba. Bo każdy polityk, który dorwie się do żłobu jest taki czy to lewica czy to prawica. A jedyną zaletą obecnego rządu jest jego język nie słyszę w nim słów napiętnowujących nikogo, mówiących o zdrajcach ojczyzny a to mnie mocno wkurwia w słowach ludzi z PiSu i ich zwolenników. Chcecie lepszej Polski? Nikt nikomu nic nie broni, napiszcie własną uchwałę, macie skończone 21 lat zbierzcie 100 000 tys. podpisów i złóżcie w sejmie. Wszyscy wokoło tylko narzekają jak to jest źle, a jak ma się coś robić to tylko demonstracje i burdy.
Czemu nikt nie spróbuje zreformować Polski bo zaraz komuś coś się nie spodoba. Chcieli kolejni władcy Polski wprowadzić podatki na armię szlachta wołała liberum veto a potem przyszły rozbiory. Siła Polski leży w zjednoczeniu nas, Polaków a nie w wiecznych kłótniach i zwadach.
Adriankowaty ma racje nam potrzeba kogoś na kształt Iwana Groźnego, kto nie tylko chwyci nas miedzy nogi i potrząśnie ale także stworzy Polskę z silną gospodarką i armią. Wtedy może niektórzy powiedzą, że nie istnieje wolność w naszym kraju...
Ponieważ zapewne nie będzie mnie aż do Nowego Roku i nie będę mógł odpowiadać na wasze komentarze, życzę wszystkim Wesołych Świąt :)[/quote:2380npy4]
A właśnie przez te "demonstracje i burdy", których jedynym celem są kolejne przywileje, nasz kraj jest biedny. Tusk jest w sytuacji Wettynów - reformy mają być, ale "szlachta" - czyli lobbyści - się nie godzi na to, bo przecież "to im się należy". Taka jest zasadnicza wada państwa dobrobytu - jak się da palec, to chcą całej ręki. To nie jest tak, jak myśli pan exNowy czy pan Elrond, że pieniędzy nie ma, bo Tusk i ekipa są niekompetentni, kradną... przyczyna leży gdzie indziej - to koszty państwa dobrobytu, którego jest za dużo. No bez przesady - lwia część tego budżetu idzie na socjal. Emerytury, renty, służba zdrowia, pomoc finansowa dla bezrobotnych, niepełnosprawnych, organizacji pozarządowych, religii, KRUS - nie za dużo tego? Co trzecia złotówka idzie na emerytów i rencistów. To za dużo. A jak Tusk chce zaoszczędzić i podnosi wiek emerytalny, to od razu "haja", bo przywileje nam zabierają, bo "ci przy korytku" nie dają nam nic, a ciągle zabierają. Ha - na to "koryto" pada dużo mniej pieniędzy niż na socjal czy administrację. Wiecie, ile zarabia Tusk? 32000zł brutto. Podobną kwotę mają europosłowie, dwa razy tyle prezes NBP, który jest hierarchicznie niżej niż on. Minister zarabia 16000, poseł 8000. Czy to dużo? Premier malutkiej Litwy zarabia dwa razy tyle co Tusk - a ja tu podaję dane ze wszystkimi dodatkami, jakie przysługują politykom. A na socjal i administrację to sypią garściami. Pytanie tylko: czy nie za dużo? 36 mld - to nasz deficyt, sejm z senatem kosztują nas 70 mln, czy to dużo? Armia dostaje 4 mld, a gdzie reszta z ponad 200 mld dochodu? Odpowiedź - w rozrośniętym socjalu i administracji.

Gaius Julius
20-12-2012, 19:16
A właśnie przez te "demonstracje i burdy", których jedynym celem są kolejne przywileje, nasz kraj jest biedny. Tusk jest w sytuacji Wettynów - reformy mają być, ale "szlachta" - czyli lobbyści - się nie godzi na to, bo przecież "to im się należy". Taka jest zasadnicza wada państwa dobrobytu - jak się da palec, to chcą całej ręki. To nie jest tak, jak myśli pan exNowy czy pan Elrond, że pieniędzy nie ma, bo Tusk i ekipa są niekompetentni, kradną... przyczyna leży gdzie indziej - to koszty państwa dobrobytu, którego jest za dużo. No bez przesady - lwia część tego budżetu idzie na socjal. Emerytury, renty, służba zdrowia, pomoc finansowa dla bezrobotnych, niepełnosprawnych, organizacji pozarządowych, religii, KRUS - nie za dużo tego? Co trzecia złotówka idzie na emerytów i rencistów. To za dużo. A jak Tusk chce zaoszczędzić i podnosi wiek emerytalny, to od razu "haja", bo przywileje nam zabierają, bo "ci przy korytku" nie dają nam nic, a ciągle zabierają. Ha - na to "koryto" pada dużo mniej pieniędzy niż na socjal czy administrację. Wiecie, ile zarabia Tusk? 32000zł brutto. Podobną kwotę mają europosłowie, dwa razy tyle prezes NBP, który jest hierarchicznie niżej niż on. Minister zarabia 16000, poseł 8000. Czy to dużo? Premier malutkiej Litwy zarabia dwa razy tyle co Tusk - a ja tu podaję dane ze wszystkimi dodatkami, jakie przysługują politykom. A na socjal i administrację to sypią garściami. Pytanie tylko: czy nie za dużo? 36 mld - to nasz deficyt, sejm z senatem kosztują nas 70 mln, czy to dużo? Armia dostaje 4 mld, a gdzie reszta z ponad 200 mld dochodu? Odpowiedź - w rozrośniętym socjalu i administracji.
nie prawda, u nas nie ma rozbudowanego socjału, spójrz sobie na Grecję czy Hiszpanię a dopiero potem na Polskę i zobaczysz różnicę. Problemem jest rozbudowana administracja, biurokracja. Jednak zabrać się za to jest szalenie trudno. To może się wydawać, że socjał robi nam "garb", ale tak nie jest. Popytaj ludzi na rencie, emeryturze, zasiłku. Być może NFZ zjada dużo siana, które jest nie wydolne poprzez centralne zarządzanie.

Swoją drogą, w jakich demonstracjach ktokolwiek chciał jakichś przywilejów? Jedynie o czym słyszę to o tym, że strajk kolejarzy bo płaca albo pielęgniarki czy lekarze bo recepty a to "S" bo emerytura po 67 r.ż....

Oszczędności nie mają nic wspólnego z podnoszeniem wieku emerytalnego, wprost przeciwnie. Ma on za zadanie zrekompensować mniejszą ilość rąk pracujących, dzięki którym mamona trafiałaby na emerytury.

Elrond
20-12-2012, 19:21
Jestem ciekawy czy twórca tego artykułu powie to samo parom, które cierpią na bezpłodność i chcą potomstwa. Kto z was jest z wykształcenia biologiem? No rączki w górę? Ja obroniłem 6 miesięcy temu magisterkę z zoologii i coś wiem na ten temat. A słuchając pana Kaczyńskiego, która powtarza, za kościołem, że podczas in vitro niszczone jest przyszłe życie to otwiera mi się nóż w kieszeni. Czemu tak gada bo według ludzi religii ulegają zniszczeniu komórka jajowa i plemnik. No sorry bardzo przestańmy także obcinać włosy czy paznokcie bo tam też jest DNA! Proponuję też zachowywać przez kobiety krew miesiączkową ponieważ tam też są komórki jajowe. Dla rodziców nie ważne jak zostało poczęte dziecko drogą normalną przez stosunek czy też in vitro. Będą kochać tak samo. A jaśnie oświecony pan Kaczyński chce słać za to ludzi do wiezienia!

Twórca tego artykułu potrafi myśleć logicznie. Więc potrafi dostrzec, że palikociarnia to obiektywnie banda populistów. Fundusz Kościelny na liście zbędnych pozycji budżetowych znajduje się kwotowo pewnie pod koniec pierwszej setki albo i w kolejnych. Dodatkowo palikociarni nie przeszkadza rosnący dług publiczny, deficyt budżetowy i katastrofalny stan finansów publicznych. W końcu łatwiej robić grandę wokół niecałego promila wydatków budżetowych :roll:
Mógłbym wybaczyć emo trzynastolatce, że się nabiera na łzawe historie o bezpłodnych parach. Ale dorosłemu facetowi :?: O in vitro nie mam ochoty tutaj dyskutować, ale jest wokół niego dużo etycznych wątpliwości i nie tylko chrześcijanie je mają.


A jeśli dla Ciebie poczęcie młodego Polaka nie jest ważne to równie dobrze można oddać Polskę w ręce np Chińczyków bo mają za dużo ludzi.

Mnie do poczęcia potomstwa zbędna jest pomoc państwa i zgoda urzędnika ;) A Tobie :?:


:D :D :D jak brak Ci wolności Korea Płd wita

Kolejnym objawem lemingozy są gówniarskie odpowiedzi w konfrontacji z rzeczywistością ;)


Chyba nie oglądałeś tego filmiku, bo na końcu to chyba Święty Mikołaj jest :ugeek:

Co jest na końcu :?:


w filmiku na końcu wielce gloryfikują braci K. jako zbawców narodu to mi się nie podoba.

W którym miejscu :?:


Wy uważacie, że jak wróci PiS do władzy to będzie lepiej? Ja mam aż za dużo w swoim mieście do czynienia z jego decyzjami.

To też objaw lemingozy: komu nie podoba się ludowa władza, ten musowo pragnie być rządzony przez PiS :lol:


Chcecie lepszej Polski? Nikt nikomu nic nie broni, napiszcie własną uchwałę, macie skończone 21 lat zbierzcie 100 000 tys. podpisów i złóżcie w sejmie.


Po czym marszałek Sejmu wrzuci taki obywatelski projekt ustawy do szuflady. A podpisy trafią do niszczarki. Nie szkoda energii i papieru ;) :?:

chochlik20
21-12-2012, 10:38
Ha, udało mi się jeszcze dorwać do neta :) musiałem zobaczyć co napisał etatowy łowca lemingów :) ale to już zapewne mój ostatni wpis przed świętami.
Nie chce mi się bawić w cytowanie więc odpisuję tak :)
Co do in vitro - rozwalają mnie twoje twierdzenia i argumenty, zresztą tylko jeden - palikociarnia :D ja jestem dorosłym człowiekiem, który ukończył studia biologiczne, a jakie Ty ukończyłeś? Jak rozumiem problem bezpłodności w Polsce nie istnieje, wpisz sobie w wyszukiwarkę hasło - bezpłodność w Polsce - według danych dotyczy ona 2,5mln Polaków :!: nie wiem czy masz dzieci czy też nie, ale jestem ciekawy co byś zrobił jakby się okazało się, że nie możecie mieć dzieci, bo np. twoje plemniki są za mało ruchliwe lub jest ich za mało? Nie próbował być innych metod? Nie chciałbyś mieć potomka, którego spłodziłeś? Aby odmawiać parom własnego potomka trzeba być naprawdę wielkim ... A jak by partia Palikota zaproponowała by te pieniądze na walkę z rakiem? Też byś oponował bo jest dług publiczny bo jest deficyt i 94mln zł trzeba przeznaczyć na co innego. Albo nie masz sumienia albo jesteś tak zacietrzewiony w swojej nienawiści do władzy, że liczą się dla Ciebie fakty nie ludzie :!:
Mnie do poczęcia młodego Polaka trzeba zgody mojej dziewczyny, moich chęci a nie zgody urzędnika. Bo nie wiem gdzie pracujesz, że potrzebujesz pisemnej zgody na posiadanie potomka.
Podaj przykłady gdzie jest łamana wolność w Polsce, podaj je nie tylko mi ale także całemu forum bo ja ich nie dostrzegam:
- wolność zgromadzeń - jest, trzeba tylko poinformować, o tym odpowiedni urząd
- wolność słowa - jest, i w prasie i telewizji, nie ma jednego kanału tylko setki i każdy ma prawo powiedzieć co chce, inaczej już dawno większość ludzi zapełniłaby więzienia
- poglądy polityczne - każdy może wyznawać jaki chce i nikt go do tego nie zmusza
- czy widzisz u nas wojsko na ulicach, słyszysz, że Twoja rozmowa jest podsłuchiwana?
- śledzą Cię? inwigilują Twoje życie?
Jak by nie było wolności słowa w Polsce istniała by cenzura, Twoje listy były by otwierane i czytane, miałbyś zakaz opuszczania kraju, informacje ze świata podlegały by cenzurze.
http://www.obserwatorkonstytucyjny.pl/d ... nternecie/ (http://www.obserwatorkonstytucyjny.pl/debaty/boni-polska-przeciwna-ograniczeniom-w-internecie/)
A tak? NIC NIE MA TAKIEGO! Ale Ty chciałbyś aby w Polsce to istniało, aby policja wdarła się do Twojego domu i aresztowałby Cię za Twoje wypowiedzi choćby na tym forum, a tak nitka z pętelką. Podaj argumenty nim oskarżysz kogoś o gówniarskie wypowiedzi.
Ta władza jest ludowa tylko pod jednym względem wybrali ją wyborcy w legalnym, tajnym i bezpośrednim głosowaniu a porównywanie jej do rządów komuny jest zniewagą dla dla ludzi, którzy cierpieli za jej czasów.
No tak po co pisać lepiej jest demonstrować, robić zadymy i niszczyć mienie publiczne, oskarżać ludzi o jakąś wydumaną chorobę.
Ja rozumiem, że podpis pod nickiem zobowiązuje, ale ja proponuję opamiętaj się w swoim szaleństwie bo rzucasz błotem nie mając poparcia argumentów logicznych anie żadnych danych. Twoja odpowiedz przypomina ma odpowiedz przedszkolaka na pytanie: czemu chcę tą zabawkę? Bo chce i koniec. Z Twoim postem jest podobnie nie argumentujesz ni jak, nie podajesz danych nie licząc jakiegoś blogu. ExNowy przynajmniej podał dane, argumenty a Ty? NIC. Nie chce Ci się pisać ustawy, załóż własną partię polityczną zbierz 15 osób, które skończyło 21 lat i głoś słoje poglądy polityczne.
http://www.sejm.gov.pl/prawo/partiepol/partiepol.htm - tu masz warunki jakie musisz spełnić. Ale pewnie to też odrzucisz bo stwierdzisz, że i tak do sejmu się nie dostaniecie.

Elrond
21-12-2012, 20:34
Ha, udało mi się jeszcze dorwać do neta :) musiałem zobaczyć co napisał etatowy łowca lemingów :) ale to już zapewne mój ostatni wpis przed świętami.
Nie chce mi się bawić w cytowanie więc odpisuję tak :)

W święta sobie odpocznij i pogrąż w nirwanie, a dysonanse będą po świętach ;)


Co do in vitro - rozwalają mnie twoje twierdzenia i argumenty, zresztą tylko jeden - palikociarnia :D

Jeśli dotarła do Ciebie tylko "palikociarnia", to niestety jesteś osobnikiem, który ma problemy z rozumieniem nawet prostych konstrukcji logicznych. Aż dziw, komu dzisiaj dają tytuły magistra, jeśli faktycznie jesteś takowym ;) Jako że prosto nie dotarło, to trzeba łopatologicznie. Wydatki budżetowe w roku 2013 to 334 950 800 tys. zł. Wydatki na Fundusz Kościelny to 94374 tys. zł. Deficyt budżetowy wyniesie 35 565 500 tys. zł. A więc wydatki na Fundusz Kościelny to 0,028% wydatków budżetowych. Gdyby równowartość wydatków na Fundusz Kościelny był jednostką, to budżet składa się z 3549 takich jednostek. Jesteś w stanie wyobrazić sobie te skale czy trzeba to przedstawić obrazkowo :?: Sam deficyt budżetowy, który nam zafundowali w projekcie budżetu na 2013 to równowartość ponad 376 Funduszów Kościelnych. Teraz zadaj sobie pytanie: czy głównym problemem finansów publicznych III RP, do którego trzeba składać kilkaset poprawek i toczyć publiczną wojnę, to jest to 0,028% :?: Czy też może jest to kolejny budżet z ponad 35 miliardowym deficytem? Czy jest to z setka innych niepotrzebnych wydatków, które nas kosztują dużo więcej, niż Fundusz Kościelny :?: Czy może większym problemem nie jest dług publiczny, wynoszący Bóg jeden wie ile, bo go ludowa władza ciągle kreatywną księgowością przeksięgowuje i zamiata pod dywan, ale wynoszący już lekko w okolicach biliona złotych :?: Czy nie jest większym problemem, że ten budżet jest księżycowy i jak się nie stanie cud, to go ludowa władza będzie musiała w połowie roku albo i szybciej nowelizować? Sam sobie zadaj te pytania i udziel odpowiedzi. Zdaniem palikociarni tak właśnie jest - Fundusz Kościelny to sól w oku. Teraz odpowiedz sobie na pytanie: czy ugrupowanie zachowujące się w ten sposób można nazwać rozsądnym i odpowiedzialnym czy też jest to banda durniów/clownów/populistów :?: Jak dla mnie biłgorajski filozof i jego trzódka to idealna zasłona dymna, by właśnie odwracać uwagę lemingów od prawdziwych problemów i absorbować ich pierdołami. Spójrz na siebie - czym pozwoliłeś odwrócić swoją uwagę w dyskusji o budżecie na 2013 :?:


ja jestem dorosłym człowiekiem, który ukończył studia biologiczne, a jakie Ty ukończyłeś? Jak rozumiem problem bezpłodności w Polsce nie istnieje, wpisz sobie w wyszukiwarkę hasło - bezpłodność w Polsce - według danych dotyczy ona 2,5mln Polaków :!: nie wiem czy masz dzieci czy też nie, ale jestem ciekawy co byś zrobił jakby się okazało się, że nie możecie mieć dzieci, bo np. twoje plemniki są za mało ruchliwe lub jest ich za mało? Nie próbował być innych metod? Nie chciałbyś mieć potomka, którego spłodziłeś? Aby odmawiać parom własnego potomka trzeba być naprawdę wielkim ...

Oś problemu była wyżej, teraz się możemy skupić na drobiazgach ;) Jeśli jesteś biologiem, to powinieneś wiedzieć, jakie medyczne i etyczne wątpliwości niesie za sobą ta metoda zapłodnienia. Jeśli już nawet olejemy te wątpliwości, to państwu nic do indywidualnych problemów ludzi.


A jak by partia Palikota zaproponowała by te pieniądze na walkę z rakiem? Też byś oponował bo jest dług publiczny bo jest deficyt i 94mln zł trzeba przeznaczyć na co innego. Albo nie masz sumienia albo jesteś tak zacietrzewiony w swojej nienawiści do władzy, że liczą się dla Ciebie fakty nie ludzie :!:

Tak właśnie, proponowałbym je przeznaczyć na "co innego", czyli zostawić w kieszeniach obywateli i uchwalić budżet bez deficytu. Choć do tego ostatniego to by potrzeba jeszcze kilka setek pozycji w wydatkach budżetu rozmiaru F.K.


Mnie do poczęcia młodego Polaka trzeba zgody mojej dziewczyny, moich chęci a nie zgody urzędnika. Bo nie wiem gdzie pracujesz, że potrzebujesz pisemnej zgody na posiadanie potomka.

Właśnie. Czyli kwestia posiadania potomstwa jest Twoim własnym problemem. Indywidualnym, tylko Twoim osobistym, a nie "problemem społecznym".


Podaj przykłady gdzie jest łamana wolność w Polsce, podaj je nie tylko mi ale także całemu forum bo ja ich nie dostrzegam:

To jest bardzo dobre pytanie, z chęcią wyjaśnię :D


- wolność zgromadzeń - jest, trzeba tylko poinformować, o tym odpowiedni urząd

Ta władza uchwaliła ustawę, która wolność zgromadzeń drastycznie ogranicza. Oprotestowały ją zgodnie i jednomyślnie praktycznie wszystkie osoby/organizacji zajmujące się prawami obywatelskimi/prawami człowieka.


- wolność słowa - jest, i w prasie i telewizji, nie ma jednego kanału tylko setki i każdy ma prawo powiedzieć co chce, inaczej już dawno większość ludzi zapełniłaby więzienia
- poglądy polityczne - każdy może wyznawać jaki chce i nikt go do tego nie zmusza

Powiedz to twórcy antykomora :lol:


- czy widzisz u nas wojsko na ulicach, słyszysz, że Twoja rozmowa jest podsłuchiwana?
- śledzą Cię? inwigilują Twoje życie?

Obecna władza jest najbardziej inwigilującą obywatela w całej Unii Europejskiej. Kolejne kraje na podium wyprzedzamy tak dalece w np. liczbie podsłuchów na obywatela, że pewnie Putin z Łukaszenką mogliby tylko pokiwać głowami z uznaniem. Dodam, że za kadencji obecnej władzy uprawnienia służb specjalnych i ogólnie służb państwowych do inwigilacji obywatela zostały znacznie poszerzone. Samo CBA dostało za Tuska uprawnienia, o których za krwawego Kaczora mogło pomarzyć. A na nim wyliczanka się nie kończy.


Jak by nie było wolności słowa w Polsce istniała by cenzura, Twoje listy były by otwierane i czytane, miałbyś zakaz opuszczania kraju, informacje ze świata podlegały by cenzurze.
http://www.obserwatorkonstytucyjny.pl/d ... nternecie/
A tak? NIC NIE MA TAKIEGO! Ale Ty chciałbyś aby w Polsce to istniało, aby policja wdarła się do Twojego domu i aresztowałby Cię za Twoje wypowiedzi choćby na tym forum, a tak nitka z pętelką. Podaj argumenty nim oskarżysz kogoś o gówniarskie wypowiedzi.

W liczbie antywolnościowych i ograniczających swobody obywatelskie ustawach obecna władza jest prawdopodobnie rekordzistą w historii III RP.


Ta władza jest ludowa tylko pod jednym względem wybrali ją wyborcy w legalnym, tajnym i bezpośrednim głosowaniu a porównywanie jej do rządów komuny jest zniewagą dla dla ludzi, którzy cierpieli za jej czasów.

I poniosą całkiem zasłużone konsekwencje swoich wyborów, rzeczywistość niestety bywa z reguły sprawiedliwa ;)


No tak po co pisać lepiej jest demonstrować, robić zadymy i niszczyć mienie publiczne, oskarżać ludzi o jakąś wydumaną chorobę.
Ja rozumiem, że podpis pod nickiem zobowiązuje, ale ja proponuję opamiętaj się w swoim szaleństwie bo rzucasz błotem nie mając poparcia argumentów logicznych anie żadnych danych. Twoja odpowiedz przypomina ma odpowiedz przedszkolaka na pytanie: czemu chcę tą zabawkę? Bo chce i koniec. Z Twoim postem jest podobnie nie argumentujesz ni jak, nie podajesz danych nie licząc jakiegoś blogu. ExNowy przynajmniej podał dane, argumenty a Ty? NIC.

Żuczku ja to robię na bieżąco podczas mojej kilkuletniej obecności na tym forum. I niestety ludowa władza regularnie dostarcza mi w tej dziedzinie amunicji.


Nie chce Ci się pisać ustawy, załóż własną partię polityczną zbierz 15 osób, które skończyło 21 lat i głoś słoje poglądy polityczne.
http://www.sejm.gov.pl/prawo/partiepol/partiepol.htm - tu masz warunki jakie musisz spełnić. Ale pewnie to też odrzucisz bo stwierdzisz, że i tak do sejmu się nie dostaniecie.

Cóż ordynacja wyborcza, ustawa o finansowaniu partii politycznych i nasza konstytucja to jedne z podstawowych rzeczy, które by trzeba zmienić, jeśli w ogóle mamy mieć normalność. Ale to nie wszystko. Niestety jak pisałem: tego systemu zmienić się w sposób demokratyczny nie da. Przynajmniej nie przy obecnym poziomie, jaki prezentuje społeczeństwo. Jak system wyrżnie o ścianę, to wtedy może(trzeba być optymistą ;) ) ludzie coś niecoś przejrzą na oczy. Albo wybiorą sobie wtedy kolejnego "zbawcę" w stylu tego, którego sobie wybrał lud w Republice Weimarskiej, jak ta dostała zapaści...

Gaius Julius
22-12-2012, 14:26
ad 1. a Ty żuczku nadal masz problemy z rozgraniczeniem wolności słowa od obrażania innych. Twórca antykomora też miał z tym problemy.
ad 2, ciekawy jaki inny system miałby być po pierdnięciu obecnego? JKMinizm?

Elrond
22-12-2012, 18:29
ad 1. a Ty żuczku nadal masz problemy z rozgraniczeniem wolności słowa od obrażania innych. Twórca antykomora też miał z tym problemy.

Na Białorusi i innych równie wolnościowych krajach podobnie wielu ludzi ma z tym problem i dosięga ich ludowa sprawiedliwość. Tylko np. w takich SZA można sobie dowolnie "obrażać" prezydentów i polityków w ogóle, ale to jest przecież zgniły zachód.


ad 2, ciekawy jaki inny system miałby być po pierdnięciu obecnego? JKMinizm?

Nie wiem co to jest "JKMinizm", ale możesz mi i innym wyjaśnić. Natomiast jeśli w Twojej głowie pojawiła się myśl, że obecny system nie jest jedynie słuszny i nawet można myśleć o innych rozwiązaniach, to oznacza, że może zaczyna w Twojej głowie kiełkować samodzielne myślenie :D

szwejk
26-12-2012, 18:27
Ciekawa rozmowa z profesorem Bugajem
http://vod.gazetapolska.pl/3038-prof-bu ... roku-wazne (http://vod.gazetapolska.pl/3038-prof-bugaj-diagnoza-na-koniec-roku-wazne)

Nezahualcoyotl
03-01-2013, 06:44
Unijni urzednicy naprawde juz nie maja nic lepszego do roboty :shock: :?:
http://ksiazki.wp.pl/gid,15217518,page, ... leria.html (http://ksiazki.wp.pl/gid,15217518,page,1,tytul,Murzynek-Bambo-w-Unii-nie-mieszka,galeria.html)

kuroi
03-01-2013, 15:51
Co sądzicie o tym filmiku? Porusza on kilka mniej lub bardziej znanych kwestii. Ciekawi mnie tylko, czy te wszystkie dane statystyczne są zgodne z prawdą.
http://www.smog.pl/wideo/58016/brzydki_ ... sce_mocne/ (http://www.smog.pl/wideo/58016/brzydki_burak_o_polsce_mocne/)

chochlik20
06-01-2013, 11:21
Nowy stadion piłkarski w Polsce http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ale=lublin (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13148105,Kibice_na_Jasnej_Gorze_skandowal i___Donald__matole_.html?lokale=lublin)

Elrond
06-01-2013, 17:07
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 27112.html (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rocznica;setnych;urodzin;edwarda;gierka;ciche;obch ody;w;sosnowcu,104,0,1227112.html) - jestem za, bo Donald akurat Gierka bardzo przypomina i to pod wieloma względami - przede wszystkim z tego, że też zadłużył nas po uszy na słomiane inwestycje. Jego Partia też zaczyna przypominać protoplastkę. Po dekadzie Gierka mieliśmy dekadę Jaruzela, ciekawe kto będzie tą rolę grać w III RP...

Zakapior-san
06-01-2013, 21:38
Jeszcze jedna cegiełka do "historycznego sukcesu":
http://fakty.interia.pl/swiat/news/the- ... st57350196 (http://fakty.interia.pl/swiat/news/the-sun-lodz-wymiera-przeniosla-sie-na-wyspy,1879238,,strona,1,s,1,f,a,r,57351661#pst5735 0196)
No i nie ma się co dziwić, że ludzie wyjeżdzają, w tym kraju jest coraz mniej wolnego rynku, za to coraz więcej kolesiowskich układów i chorych przepisów, coraz więcej coraz wyższych podatków. Wolny rynek był w Polsce tylko na początku lat 90-tych. Wtedy Polacy bardzo aktywnie korzystali z wolnego rynku i w sposób znakomity na nim odnajdywali się, robiąc małe na początku ale budujące przyszłość Polski, biznesy. Wszędzie było wielu przedsiębiorczych Polaków i tę przedsiębiorczość było widać na co dzień - ludzie wchodzili coraz głębiej we wzajemną kooperację biznesową oraz handlową i zaczęli tworzyć zalążki zdrowego społeczeństwa kapitalistycznego. Wyrastało wiele straganów, straganików i sklepów oraz sklepików, gdzie można było wszystko kupić. Tworzyły się różnego typu firmy usługowe, które znajdowały sobie na wolnym rynku różnorakie nisze i segmenty rynkowe aby jak najlepiej zaspokajać potrzeby społeczne i rynkowe Polaków. Ale wtedy poczuli się zagrożeni na takim wolnym rynku postkomuniści, którzy zawsze byli mocni ale tylko w układach wzajemnych i podkładaniu innym tzw. 'świń', a nie w wolnej konkurencji na wolnym rynku. Tak wiec, jak już doszli do władzy poprzez swoje nowe twory partyjne, jak SLD, to zaczęli tworzyć nowe restrykcyjne prawo i nowe nierynkowe przepisy, które tę rodzącą się polską przedsiębiorczość zdławiły, ubezwłasnowolniły i spętały do dziś. Tak oto narodziły się monopole, jak ponadnarodowe hipermarkety i inne. Takie życie w wolnej Polsce stworzyli nam aparatczyki byłej PZPR i jej pacholskie sługi. Taki układ trwa do dziś. Dlatego postkomunistom i ich pachołkom żyje się dobrze, a reszcie ok. 70% społeczeństwa żyje się na granicy ubóstwa... Dlatego młodzi i niemłodzi Polacy uciekają z własnego kraju przed nędzą i ubóstwem i tworzą bogactwo dla innych krajów, takich jak: Niemcy, Anglia czy Irlandia. A w Polsce postkomuniści po byłej PZPR zaczynają już coraz głośniej skomleć, bo nie ma już z kogo doić.

Nezahualcoyotl
06-01-2013, 23:00
A w Polsce postkomuniści po byłej PZPR zaczynają już coraz głośniej skomleć, bo nie ma już z kogo doić.
Moze niedlugo wprowadza obowiazkowe oplaty dla odwiedzajacych ojczyzne imigrantow lub obloza specjalnym podatkiem ich krewnych zyjacych w Polsce ;)
A tak z innej beczki:
[youtube:1edj9wgm]http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU[/youtube:1edj9wgm]

chochlik20
07-01-2013, 10:48
Jeszcze jedna cegiełka do "historycznego sukcesu":
http://fakty.interia.pl/swiat/news/the- ... st57350196 (http://fakty.interia.pl/swiat/news/the-sun-lodz-wymiera-przeniosla-sie-na-wyspy,1879238,,strona,1,s,1,f,a,r,57351661#pst5735 0196)
No i nie ma się co dziwić, że ludzie wyjeżdzają, w tym kraju jest coraz mniej wolnego rynku, za to coraz więcej kolesiowskich układów i chorych przepisów, coraz więcej coraz wyższych podatków. Wolny rynek był w Polsce tylko na początku lat 90-tych. Wtedy Polacy bardzo aktywnie korzystali z wolnego rynku i w sposób znakomity na nim odnajdywali się, robiąc małe na początku ale budujące przyszłość Polski, biznesy. Wszędzie było wielu przedsiębiorczych Polaków i tę przedsiębiorczość było widać na co dzień - ludzie wchodzili coraz głębiej we wzajemną kooperację biznesową oraz handlową i zaczęli tworzyć zalążki zdrowego społeczeństwa kapitalistycznego. Wyrastało wiele straganów, straganików i sklepów oraz sklepików, gdzie można było wszystko kupić. Tworzyły się różnego typu firmy usługowe, które znajdowały sobie na wolnym rynku różnorakie nisze i segmenty rynkowe aby jak najlepiej zaspokajać potrzeby społeczne i rynkowe Polaków. Ale wtedy poczuli się zagrożeni na takim wolnym rynku postkomuniści, którzy zawsze byli mocni ale tylko w układach wzajemnych i podkładaniu innym tzw. 'świń', a nie w wolnej konkurencji na wolnym rynku. Tak wiec, jak już doszli do władzy poprzez swoje nowe twory partyjne, jak SLD, to zaczęli tworzyć nowe restrykcyjne prawo i nowe nierynkowe przepisy, które tę rodzącą się polską przedsiębiorczość zdławiły, ubezwłasnowolniły i spętały do dziś. Tak oto narodziły się monopole, jak ponadnarodowe hipermarkety i inne. Takie życie w wolnej Polsce stworzyli nam aparatczyki byłej PZPR i jej pacholskie sługi. Taki układ trwa do dziś. Dlatego postkomunistom i ich pachołkom żyje się dobrze, a reszcie ok. 70% społeczeństwa żyje się na granicy ubóstwa... Dlatego młodzi i niemłodzi Polacy uciekają z własnego kraju przed nędzą i ubóstwem i tworzą bogactwo dla innych krajów, takich jak: Niemcy, Anglia czy Irlandia. A w Polsce postkomuniści po byłej PZPR zaczynają już coraz głośniej skomleć, bo nie ma już z kogo doić.
To nie jest tylko w Łodzi ale w większości polskich miast, a żaden rząd nic nie próbował z tym zrobić, wystarczyło tylko, że otworzyły się granice państw UE dla nas i połowa Polaków wybrała emigracje zarobkową. Prawda jest też taka, że polski rynek w latach 90 był pusty brakowało wielu usług, każda nowość jaka wchodziła na rynek sprzedawała się na pniu a teraz rynek się zapełnił no i mamy kłopot. Dodatkowo swoje trzy grosze dołożyły firmy zachodnie, które kupowały za grosze w Chinach czy w Tajlandii a u nas sprzedawały drożej, a nasze firmy pracujące na przestarzałym sprzęcie nie mogły sobie na coś takiego pozwolić. Obecnie mamy to samo rynek zalany chińską tandetą wypiera nasze rodzime rzeczy. A co postkomunistycznych "świń" winę ponosi stworzenie IPN bo zamiast otworzyć archiwa i przelustrować wszystkich kogo się da, jak ktoś czuje się skrzywdzony niech pójdzie do sądu a tak mamy wyciąganie co jakiś czas brudów z archiwów. Procesy zbrodniarzy tamtych czasów ciągną się latami.
Z jeden strony duży plus za odchudzenie urzędów z drugiej strony szkoda ludzi, którzy poszli na bezrobocie:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... kale=radom (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13152755,Boni_odchudza_urzedy__Prace_stra ci_blisko_1500_osob.html?lokale=radom)
A co sądzicie o CBA i rewelacjach, które wyciekły w sprawie doktora G. kryptonim "Mengele":
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... kale=radom (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13152990,Kaminski_o_dr__G___Film_nie_byl_ rezyserowany__agent.html?lokale=radom)
Moim zdaniem nie powinna w ogóle powstać taki moloch jak CBA - zamiast tego powinna zostać stworzona specjalna komórka policyjna, która miała by badać korupcje a tak mamy aferę z samobójstwem Blidy, teraz z doktorem G. i agentem Tomkiem. Sztandarowy filar za rządów PiS-u zaczął się łamać.

szwejk
07-01-2013, 19:26
Ponure przewidywania na niewesołą przyszłość... :shock:

http://vod.gazetapolska.pl/3083-dlaczeg ... raz-gorzej (http://vod.gazetapolska.pl/3083-dlaczego-polacy-akceptuja-ze-jest-im-coraz-gorzej)

K A M 2150
07-01-2013, 19:39
O wszystkich tych planach i podwyżkach już się przez cały rok słyszało, jednak jak serwuje je się wszystkie naraz w kilkuminutowej wypowiedzi to już całkiem dołują...

chochlik20
08-01-2013, 10:44
Tak sobie słuchałem wypowiedzi ekonomisty ze SKOK-u i naszły mnie takie refleksje:
- duży plus za stwierdzenie, że obecny stan gospodarki Polski to 20 lat nieudolnych rządów
- ma racje do UE - gospodarka się załamuje
- co do gazu - oczywiście obniżka cen spowodowana jest dobrym gestem Rosji, ale ja się pytam czemu żaden rząd nie stworzył linii przesyłowych z Norwegii, Azerbejdżany, teraz mamy pokłady gazu łupkowego i go nie wykorzystujemy?
- co do fotoradarów - pomimo iż nie mam prawka, jestem za tym żeby istniały bo póki co Polacy nie potrafią jeździć poprawnie, ale stawianie ich gdzie się podoba to jest absurd
- podwyższenie cen biletów miało się wiązać z Euro? podam wam linka do cen biletów z mojego miasta i z Wawy ceny zbliżone:
http://www.mzdik.pl/index.php?id=157
http://www.ztm.waw.pl/download/pdf/taryfa.2013.pdf
ale mocno nie spodobała mi się wypowiedz z 2:18 : "władza zafundowała Polakom piłkarskie święta..." to brzmi tak jakby pan ekonomista nie był Polakiem i nie siedział przed tv jak leciały mecze.

hyperboria11
08-01-2013, 19:41
- co do fotoradarów - pomimo iż nie mam prawka, jestem za tym żeby istniały bo póki co Polacy nie potrafią jeździć poprawnie, ale stawianie ich gdzie się podoba to jest absurd


Właśnie... zabrzmiało to jak wypowiedź w stylu: nie wiem ale się wypowiem :roll: Poczekaj - zrobisz prawko to i zdanie szybciutko zmienisz :lol: Zamiast stawiać co kilka skrzyżowań żółte słupki to dziury w drodze lepiej mogliby połatać :x

Elrond
08-01-2013, 20:15
- co do fotoradarów - pomimo iż nie mam prawka, jestem za tym żeby istniały bo póki co Polacy nie potrafią jeździć poprawnie, ale stawianie ich gdzie się podoba to jest absurd

Jak łatwo mierzyć innych swoją miarą ;) To, że Ty nie potrafisz jeździć, nie znaczy, że wszyscy inni też nie. Jak zrobisz prawko i trochę kilometrów, to zrozumiesz czemu służy drogówka i tysiące fotoradarów. Bynajmniej nie bezpieczeństwu na drogach.

http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,131 ... #BoxBizTxt (http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,13159622,_DGP___Teraz_napuszcza_na_kierow cow____drony.html#BoxBizTxt) - może kupią Predatory od Amerykanów i zamiast rakiet pomontują kamery i fotoradar, naturalnie by żyło się lepiej :lol:

Zakapior-san
08-01-2013, 20:52
http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,131 ... #BoxBizTxt - może kupią Predatory od Amerykanów i zamiast rakiet pomontują kamery i fotoradar, naturalnie by żyło się lepiej
A dlaczego ściągnąć rakiety? Wystarczy zmodernizować i przypiąć do nich nakaz płatniczy mandatu i niech sie taki pocisk zdalnie przykleja na przednią szybę :mrgreen: :mrgreen: Te i inne pomysły władzy a potem nie ma się co dziwić że sytuacja w Polsce tak wygląda:
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/new ... wa,1880433 (http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/seniorzy-zrujnuja-wojewodztwa,1880433)
O to ja już wiem dlaczego lump-elita raz po raz, jeszcze niemrawo ale już pomalutku zaczyna gadać o eutanazji.

Fotoradarów ciąg dalszy:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... al,1880474 (http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/jechal-na-rowerze-46-kmh-zlapal-go-fotoradar-nie-mial,1880474)
Ciekawe czy jakbym tam biegł to radar strzeliłby mi fotkę (wszak człowiek może biegać ponad 30 km/h). Potem pały sprawdziłyby stan bieżnika na butach, alko, tacho i światełko stopu w wiadomej dziurce :mrgreen:

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 879501,324 (http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/radiowozy-itd-nielegalne-nie-powinny-dostac-przegladu,1879501,324)
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... zl,1874168 (http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/radiowozy-itd-w-miesiac-zarobily-11-mln-zl,1874168),
Kasa, kasa i kasa a nie jakieś bezpieczeństwo. Lepiej postawić fotoradar niż wybudować dobrą drogę, droga na siebie nie zarobi. Tak więc pozamykać kopalnie, zlikwidować przemysł i rolnictwo i każdemu dać radiowóz, niech zarabia :mrgreen: A Tusek ma nas w czterech literach bo sobie lata samolotem.

K A M 2150
09-01-2013, 00:54
Codziennie jeżdżę tramwajem, a nawet nie miałem pojęcia o tej akcji o_0 Brawo dla gdańskich Radomian ; )

http://demotywatory.pl/4014280

Dagorad
09-01-2013, 01:11
Jak człowiek pracuje ileś tam lat, płaci państwu grubą forsę a i tak żeby coś porządnie załatwić musi dać łapówkę albo mieć znajomości to co się dziwić. Taki człowiek czuje się pewnie pokrzywdzony więc sam sobie tak rekompensuje ;) . Zresztą jakby nie patrzeć kiedy np. człowiek widzi że wszystko drożeje a tu nagle władza kupuje książki w imię jakiejś kolejnej pomylonej kosztownej akcji to jak można się nie zdenerwować? Już pomijając to że jeżeli jeden wziął to inny też weźmie, w końcu po co zostawić skoro tak czy siak za chwilę ktoś zabierze?

Zakapior-san
09-01-2013, 09:28
http://biznes.interia.pl/praca/news/gru ... sa,1880806 (http://biznes.interia.pl/praca/news/grubszy-portfel-prezesa,1880806)
http://fakty.interia.pl/prasa/w_kraju/n ... st57430471 (http://fakty.interia.pl/prasa/w_kraju/news/polsce-grozi-wyludnienie,1880786#pst57430471)

Pod względem dzietności Polska jest na 209. miejscu wśród 222 państw, w których taka statystyka jest prowadzona. Za nami są tylko kraje ogarnięte konfliktem zbrojnym lub tuż po jego zakończeniu
Polacy przestali się rozmnażać? Spytajcie angoli jak to z dzietnością u polaków na wyspach :mrgreen:

chochlik20
09-01-2013, 11:34
Właśnie... zabrzmiało to jak wypowiedź w stylu: nie wiem ale się wypowiem :roll: Poczekaj - zrobisz prawko to i zdanie szybciutko zmienisz :lol: Zamiast stawiać co kilka skrzyżowań żółte słupki to dziury w drodze lepiej mogliby połatać :x

Jak łatwo mierzyć innych swoją miarą ;) To, że Ty nie potrafisz jeździć, nie znaczy, że wszyscy inni też nie. Jak zrobisz prawko i trochę kilometrów, to zrozumiesz czemu służy drogówka i tysiące fotoradarów. Bynajmniej nie bezpieczeństwu na drogach.
Właśnie prawka nie mam zamiaru robić z prostej przyczyny - nie chcę mieć samochodu, pomimo swoich niewątpliwych zalet uważam go za coś co nie przyniesie mi szczęścia, a po za tym nie czuł bym się dobrze za kierownicą.
Wy zmotoryzowani uważacie, że ja jako pieszy nie mam prawa się wypowiedzieć, co? Nie twierdzę, że wszyscy nie potrafią jeździć, ale wielu Polaków uważa się za mistrzów kierownicy - przytoczę przykład, który widziałem na własne oczy jakiś tydzień temu. Byłem akurat w Lublinie, centrum miasta, spacerujemy sobie z dziewczyną wieczorem i jaką sytuację widzimy. Kierowca, zaparkował chyba sobie akurat na poboczu na chwilę, wszystko było by ok gdyby nie... to, że zjeżdżając z niego nie próbował zakręcić pod prąd przekraczając linię ciągła na jezdni. Dwa inne auta jadące chyba tylko dzięki refleksowi kierowców zdążyły się zatrzymać przed niewątpliwym idiotą.
A myśląc logicznie gdyby kierowca trzymał się przepisów i nie naciskałby zbyt mocno pedału gazu to potrzebne by były fotoradary? Pomyślcie logicznie.
Elrondzie czytając twoje posty wydaje mi się, że dla Ciebie najlepszym ustrojem byłby anarchizm - każdy sobie panem.

Zakapior-san
09-01-2013, 17:33
A myśląc logicznie gdyby kierowca trzymał się przepisów i nie naciskałby zbyt mocno pedału gazu to potrzebne by były fotoradary? Pomyślcie logicznie.
Nie. To Ty pomyśl logicznie. W Niemczech trasę 300 km przejeżdzam w około 2 godziny. W Polsce taką trasę (ode mnie do Lublina jest akurat 300 km) przejeżdzam w 5 godzin. Łamiąc przepisy oczywiście. Gdybym jechał zgodnie z głupimi ograniczeniami moja podróż trwałaby pewnie 7-8 godzin czyli 4x więcej niż adekwatna odległość w Niemczech. Ty tego nie rozumiesz bo nie ogarniasz jaka to różnica przejechać tą samą odległość w 2 i w 8 godzin, przejechać po prostej, dobrej drodze i po dziurawej niewyprofilowanej, jak łeb napieprza po tylu godzinach, jaka jest frustracja patrzeć na ten las znaków, na czające się po krzakach pały bo muszą wypełnić limity kwotowe mandatów itd itp. Ja wiem że lepiej postawić fotoradar niż dostosować drogę- droga na siebie nie zarobi a fotoradar tak. Tusk ma to w czekoladowym tunelu bo sobie lata odrzutowcem, a Ty powielasz jego zachowanie bo się wypowiadasz nie mając zielonego pojęcia o temacie.

hyperboria11
09-01-2013, 20:16
Wy zmotoryzowani uważacie, że ja jako pieszy nie mam prawa się wypowiedzieć, co?
Otóż to! Nie masz pojęcia o jeździe samochodem a wypowiadasz się. Skoro jesteś pieszym to zostań sobie na chodniku lub poboczu (w drugim przypadku wyłącznie jeżeli nosisz odblaski po zmierzchu ;) )

to, że zjeżdżając z niego nie próbował zakręcić pod prąd przekraczając linię ciągła na jezdni. Dwa inne auta jadące chyba tylko dzięki refleksowi kierowców zdążyły się zatrzymać przed niewątpliwym idiotą.
Właśnie tego typu idiotyzm powinien być niedopuszczany do ruchu drogowego
http://www.youtube.com/watch?v=et6mohjVRuQ

A myśląc logicznie gdyby kierowca trzymał się przepisów i nie naciskałby zbyt mocno pedału gazu to potrzebne by były fotoradary? Pomyślcie logicznie.
Zmieńmy zatem durne przepisy :twisted: Np. teren zabudowany po trasie to 4 domy leżące w odległości kilkuset metrów od jezdni. I tak co kilka km. Zupełnie bez sensu :roll:

Gaius Julius
10-01-2013, 00:53
http://www.youtube.com/watch?v=AovaGxp7DNQ

widzę, że kierowcy do takie dojny krowy, tak narzekają a tak się dają łapać na fotki...mój staż może nie jest jakiś imponujący, ale swoje przejechałem i zauważyłem, że te najważniejsze przepisy co poniektórzy wkładają sobie w 4 litery. Co kierowcy po tym skoro wyprzedzi mnie jak imbecyl skoro za chwile i tak będzie stać na czerwonym razem ze mną :lol: . Co mu da to, że będzie narażał mnie i innych sunąć sobie po mieście 90 lub nawet 100km/h bo...to jest cool a Ci, którzy jeżdżą przepisowo to młotki, frajer itp :lol: Tu jest problem, a konkretnie w szkoleniu kierowców, dając prawko ludziom nie znającym przepisów do niczego dobrego nie prowadzi. Założę się, że w Szwecji Zakapior byś był wzorowym kierowcom... Szkoda, że nikt nie bierze z nich przykładu.

Narzekajcie na to, że wszyscy przypomnieli sobie o autostradach tuż przed Euro 2012 zamiast wcześniej się za to wziąć, to samo się tyczy kolei.

chochlik20
10-01-2013, 10:19
No tak jako pieszy nie mam nic do powiedzenia -stoję na niższej drobinie ewolucji niż Wy panowie. Myślicie jak stereotypowy kierowca - pieszy a mam go w nosie to ja rządzę na jezdni a on niech wdycha spaliny. Szkoda, że siedząc za kierownicą większość uważa się za bogów. Mało razy przez takich idiotów nie straciłem paluchów u stóp, gdy jeden miły kierowca widząc czekającego mnie na przejściu dla pieszych zatrzymał się by mnie przepuścić. Będąc w połowie przejścia przede mną przejechał jakiś idiota, któremu najwyraźniej się spieszyło. W każdym kraju istnieje drogówka, fotoradary i nikt nie narzeka. Ja rozumiem istotę tych rzeczy - mają na celu zmotywowanie kierowców by jeździli tak by nie zagrażać drugiemu. Nie podoba mi się jak już pisałem ustawianie jak leci fotoradarów.
Ale i tak źle kierowca nie ma ruszając w drogę może przecież sprawdzić gdzie stoją fotoradary - choćby na necie.
Może i nie jestem zmotoryzowany ale do Lublina zdarza mi się dojeżdżać busem i nie raz czy dwa skakałem niczym gumiś na siedzeniu. Zresztą nikt nie karze Ci jeździć autem - jest kolej, są busy - po przeliczeniu wyjdzie Ci taniej niż jazda samochodem. Narzekacie na jakoś dróg - a ja mam pytanie od rządu zależy ich jakość? Odpowiedz pozostawiam Wam.
Gaius Julius poruszył ciekawą kwestię - szkolenie kierowców - cieszy mnie, że nastąpiły zmiany w przepisach - a czemu to? Ponieważ znając pytania na egzamin bardzo łatwo jest go zaliczyć wystarczy wykuć na pamięć odpowiedzi i zdane. A przecież również od wiedzy teoretycznej zależy również jak kierowcy jeżdżą po drogach.
Już czuję, że za ten wpis zbiorę baty od forumowiczów, ale trudno.

Fumanchu
10-01-2013, 10:51
Codziennie jeżdżę tramwajem, a nawet nie miałem pojęcia o tej akcji o_0 Brawo dla gdańskich Radomian ; )

http://demotywatory.pl/4014280

Kam zlituj się.Pod postem Zakapiora z konkretnymi linkami o sprawach gospodarczych takie pierdoły wstawiasz. Wstaw sobie ostrzeżenie sam,to byłoby właściwe.
Skąd admini Was biorą.

K A M 2150
10-01-2013, 16:59
A Ty widocznie wchodzisz na forum wyłącznie po to, aby trochę pokrzyczeć, pospamować i potrollować. Do zobaczenia za parę dni.

Zakapior-san
10-01-2013, 17:23
Tu jest problem, a konkretnie w szkoleniu kierowców, dając prawko ludziom nie znającym przepisów do niczego dobrego nie prowadzi.
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... 66711,3461 (http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/trudniejszy-egzamin-mniejsze-uprawnienia-kierowcow,1866711,3461)
No to masz- teraz w szkoleniu kierowców jak i w innych dziedzinach chodzi o maksymalne zdojenie kasy a nie o jakieś bezpieczeństwo czy inne rzeczy.

Założę się, że w Szwecji Zakapior byś był wzorowym kierowcom...
Byłbym i w Polsce jakby były tu szwedzkie drogi. Jednak żyję w Polsce i dostosowuję się do Polskich warunków.

W każdym kraju istnieje drogówka, fotoradary i nikt nie narzeka.
A w ilu krajach drogówka ma limity kwotowe mandatów i jak nie nałoży tyle i tyle to dostaje naganę? Idźmy dalej- Inspekcja Transportu Drogowego- gdyby dbali o bezpieczeństwo na drogach to zatrzymywaliby piratów a nie jechali za nimi z kamerami patrząc żeby jak najwięcej wykroczeń popełnił to będą wyższe mandaty. Tak samo tajniacy w nieoznakowanych samochodzikach z kamerkami.

Może i nie jestem zmotoryzowany
To tłumaczy Twoją niewiedzę w temacie.

ale do Lublina zdarza mi się dojeżdżać busem i nie raz czy dwa skakałem niczym gumiś na siedzeniu.
A chciałbyś dojeżdzać do Lublina 2x dłużej? Kierowcy busów też przekraczają prędkość żeby dojechać w sensownym czasie.

zresztą nikt nie karze Ci jeździć autem - jest kolej, są busy - po przeliczeniu wyjdzie Ci taniej niż jazda samochodem.
Tak samo nikt mi nie karze oddychać i jeść. A czekać na kolejny bus powrotny parę godzin nie chcę. Siedzieć koło skacowanego typa też nie za bardzo.

Narzekacie na jakoś dróg - a ja mam pytanie od rządu zależy ich jakość?
A od kogo- ode mnie? Ja rozpisuję złodziejskie przetargi i odbieram fuszerkę zamiast dbać o jakość?

Gaius Julius poruszył ciekawą kwestię - szkolenie kierowców - cieszy mnie, że nastąpiły zmiany w przepisach - a czemu to? Ponieważ znając pytania na egzamin bardzo łatwo jest go zaliczyć wystarczy wykuć na pamięć odpowiedzi i zdane. A przecież również od wiedzy teoretycznej zależy również jak kierowcy jeżdżą po drogach.
No i wprowadzają coraz trudniejsze przepisy, ciężej będzie zdać, złodzieje się obłowią na forsie za egzaminy a czy będzie od tego lepiej? Watpię- kto będzie się chciał wyszaleć beemką czy wieśwagenem gulfem to i tak to zrobi :mrgreen:

K A M 2150
10-01-2013, 17:49
Najlepsze, że w szkołach jazdy jeszcze nie ma kopii nowych testów, a przecież wchodzą 19 stycznia... Teraz też żeby zapisać się do szkoły jazdy trzeba będzie najpierw pójść w tej sprawie do urzędu, nie ma to jak rozbudowywać biurokrację!

Przy okazji, jak u was ze śniegiem? W mojej rodzinnej miejscowości w weekend jak co roku byłem świadkiem łatania dziur śniegiem (w wakacje robią to piaskiem).

Nezahualcoyotl
10-01-2013, 18:32
Wracajac do nauki jazdy.Jak wyglada szkolenie udzielania pierwszej pomocy na miejscu wypadku w naszym kraju w trakcie tejze nauki :?:

K A M 2150
10-01-2013, 18:49
Z tego co pamiętam to są zajęcia z ratownikiem plus ćwiczenia na manekinie ratowniczym. Gdy ja miałem kurs to ratownik skupił się mocno na różnych mitach związanych z reanimacją co było bardzo pozytywne, bo po minach wielu osób widziałem faktycznie zdziwienie.

Elrond
10-01-2013, 23:16
Wy zmotoryzowani uważacie, że ja jako pieszy nie mam prawa się wypowiedzieć, co?

Wypowiadaj się dowolnie, tylko proszę rób to z sensem, jak już to robisz ;)


Nie twierdzę, że wszyscy nie potrafią jeździć, ale wielu Polaków uważa się za mistrzów kierownicy - przytoczę przykład, który widziałem na własne oczy jakiś tydzień temu. Byłem akurat w Lublinie, centrum miasta, spacerujemy sobie z dziewczyną wieczorem i jaką sytuację widzimy. Kierowca, zaparkował chyba sobie akurat na poboczu na chwilę, wszystko było by ok gdyby nie... to, że zjeżdżając z niego nie próbował zakręcić pod prąd przekraczając linię ciągła na jezdni. Dwa inne auta jadące chyba tylko dzięki refleksowi kierowców zdążyły się zatrzymać przed niewątpliwym idiotą.

No i co z tego :?: Bo chyba przeoczyłem gdzieś puentę.


A myśląc logicznie gdyby kierowca trzymał się przepisów i nie naciskałby zbyt mocno pedału gazu to potrzebne by były fotoradary? Pomyślcie logicznie.

Myśląc kategoriami logiki, to jakbyśmy wszyscy jeździli maksymalnie 20 km/h to by wypadków śmiertelnych na drodze pewnie nie było w ogóle :roll: Może niepotrzebnie to napisałem, bo jeszcze to dotrze do jakiegoś umiłowanego przywódcy :lol:


Elrondzie czytając twoje posty wydaje mi się, że dla Ciebie najlepszym ustrojem byłby anarchizm - każdy sobie panem.

Ty bez swojego pana obyć się nie potrafisz ;) :?:


Zresztą nikt nie karze Ci jeździć autem - jest kolej, są busy - po przeliczeniu wyjdzie Ci taniej niż jazda samochodem.

Szczególnie jak ktoś auto wykorzystuje do pracy, niech siedzi lepiej na bezrobociu i bierze zasiłek, będzie "bezpieczniej" ;)


Narzekacie na jakoś dróg - a ja mam pytanie od rządu zależy ich jakość?

Nie, od masonów, księży, opozycji i ufoludków :?


Tu jest problem, a konkretnie w szkoleniu kierowców, dając prawko ludziom nie znającym przepisów do niczego dobrego nie prowadzi. Założę się, że w Szwecji Zakapior byś był wzorowym kierowcom... Szkoda, że nikt nie bierze z nich przykładu.

Nasz system szkolenia i egzaminowania kierowców jest dużo bardziej rygorystyczny od np. brytyjskiego. Gdzie jest więcej ofiar wypadków :roll: :?:


Narzekajcie na to, że wszyscy przypomnieli sobie o autostradach tuż przed Euro 2012 zamiast wcześniej się za to wziąć, to samo się tyczy kolei.

Czy jest ktokolwiek naiwny na tyle, by twierdzić, że państwo pokroju III RP jest w stanie zbudować nowoczesną infrastrukturę drogową :lol: :?:

Sam jeżdżę od kilku lat dużoi stwierdzam, że problem bezpieczeństwa na drogach jest problemem skomplikowanym. Na wartość finałową składa się wiele zmiennych. Tylko pochylenie się nad tym tematem i rozwiązanie tego problemu wcale łatwe nie jest. Przekracza intelektualne zdolności naszej klasy politycznej, dla której łatwiej jest wszystko zwalić na "piratów drogowych", nastawiać zakazów, radarów i jeszcze na tym golić "ciemny lud". Należy sobie zadać pytanie po co w ogóle ludzie używają samochodów? Po to właśnie by się SZYBKO i efektywnie przemieszczać. I po to właśnie powinno się budować infrastrukturę, by gwarantowała jak najszybsze, jak najskuteczniejsze i jednocześnie jak najbezpieczniejsze przemieszczanie się. A jak wygląda stan dróg w Polsce? Ile spełnia normy europejskie, jak już nasi umiłowani przywódcy porównują statystyki wypadków do europejskich ;) :?: Ile mamy autostrad i dróg ekspresowych :?: Po autostradzie można jechać bezpiecznie 150 km/h. Po dziurawej, krętej drodze bez pobocza, z płytkim rowem i drzewami po bokach to często nawet połowa tej prędkości jest niebezpieczna. Jak na autostradzie trafisz na "zawalidrogę", to go szybko wyprzedzisz, bez żadnego ryzyka. Jak trafisz na kogoś takiego na badziewnej drodze, to się będziesz za takim trupem bujać 40-50 km/h przez następne kilkanaście/kilkadziesiąt kilometrów albo będziesz zmuszony do łamania prawa. Niech sobie nasi umiłowani przywódcy porównają z jaką średnią prędkością jeździ się(przepisowo) po zachodnich drogach, nawet po drogach naszych sąsiadów z UE, a z jaką po naszych. Ile zajmuje przejechanie kilkuset km tam i u nas. Kolejne kwestie to to, jak się drogi konstruuje. W kraju normalnym jak gdzieś jest dużo wypadków, to się drogę przebudowuje, poszerza, tworzy bezkolizyjne skrzyżowanie, estakady, robi nadziemne/podziemne przejścia dla pieszych, by na drogę nawet nie wchodzili. W rezultacie można po tej samej drodze jechać tak samo szybko albo i szybciej, a bezpieczeństwo jest dużo większe. W kraju porypanym, np. w III RP idioci w takim miejscu zwężą drogę, walną betonową wysepkę, postawią znak ograniczenia, potem fotoradar. W rezultacie efektywność poruszania się w danym miejscu gwałtownie spada(gdzie całokształt naszych dróg jest i tak tragiczny), a jak ktoś chce zachować przyzwoite tempo, to generuje niebezpieczeństwo na drodze i ryzykuje mandat. W rezultacie wypadki dalej są, sprawność ruchu spada na łeb na szyję, no ale przecież wpływy z mandatów są również, a dla przeciętnego demokratycznego polityka to najbardziej widoczny rezultat. Kolejne kwiatki na polskich drogach to wszechobecne drzewa i nie mam tu jeszcze pretensji do drzew jak jadę przez las(drzewa tam są siłą rzeczy) czy w mieście(gdzie się jeździ wolno), ale na drogach przelotowych takie drzewo to maszynka do robienia trupów. Są też genialnie zaprojektowane rowy, gdzie jak się wleci, to często prędzej się człowiek usmaży żywcem w aucie(jak ktoś ma benzyniaka, który może się zapalić), niż wydostanie się z auta, ewentualnie zawsze można sobie skręcić kark po dachowaniu w takim rowie. Znów: w normalnym kraju się takie ryzyka eliminuje, to często nawet nie kosztuje wiele. U nas się nic nie robi, za to pieniądze są na ekrany ochronne na autostradach, by dżdżownice i koniki polne z pobliskiego pola chronić przed hałasem ;)
O naszych drogach można gadać cały wieczór, jak się po nich trochę pojeździ i je pozna. Jak ktoś sobie pojeździ super drogami, gdzie się np. 200 km przejeżdża w 4-5 godzin albo nawet dłużej jak się po drodze trafi na kilka tir-ów/ciężarówek to potem zrozumie, dlaczego niektórzy potem stają się "wariatami na drodze". Niestety ludzie bez prawa jazdy albo ci latający rządowymi samolotami z reguły o tym nie wiedzą ;) W normalnym kraju władze powinny najpierw stworzyć jak najlepszą infrastrukturę drogową, a potem dopiero stawiać fotoradary. I to tylko tam, gdzie faktycznie jest dużo wypadków i ofiar, odpowiednio je oznakowując. Tylko to wymaga długoterminowego spojrzenia, a dla naszej ludowej władzy liczy się "tu i teraz". Z taką władzą prędzej drony będą polować na kierowców "walcząc o bezpieczeństwo", niż się doczekamy dróg na europejskim poziomie...

chochlik20
11-01-2013, 13:44
Staram się wypowiadać z sensem ale jak widzę, nikt nie odbiera go :(
Wy boicie się, że zdoją was na kasie jak będziecie zdawać a zastanawialiście się czemu tak zaostrzyli przepisy?
Bo z roku na rok zwiększa się liczba wypadków drogowych i ludzi, którzy tam zginęli, niektórzy z własnej głupoty inni z przyczyn losowych.
Dla zainteresowanych:
http://dlakierowcow.policja.pl/portal/d ... oczne.html (http://dlakierowcow.policja.pl/portal/dk/807/47493/Wypadki_drogowe__raporty_roczne.html)
oraz statystyka dla państw EU: http://www.eurorap.pl/index.php?option= ... &Itemid=86 (http://www.eurorap.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=84%3Astatystyki-wypadkow-drogowych-w-europie&catid=47%3Adla-kierowcow&Itemid=86) Nawet we Francji czy w Niemczech gdzie drogi są dobre, mają autostrady liczba osób zabitych jest podobna dla Polski? Z czego to wynika?
Zgodzę się z Erlondem, że częściowo wina leży po stronie złego stanu dróg ale ich stan nie zależy od ekipy rządzącej tylko od przedsiębiorstw, które zamiast położyć dobrej jakości asfalt kładą tandetę oraz od inspekcji, która zamiast wytknąć im błędy woli zatuszować sprawę. Ale wina leży też po stronie kierowców - Zakapior czy jakbyś miał wypadek bo jechałeś za szybko to zwaliłbyś winne na drogi czy na siebie bo przekroczyłeś prędkość? Raz jak jechałem busem gościo wymijał na trzeciego, więc miałem prawie pełne gacie.
Ciężej będzie zdać bo nikt nie będzie znał pytań na egzamin, ale mi trudność, w szkolę czy na uczelni też nie znasz pytań na egzamin czy sprawdzian i jak się nauczysz to zdasz :) Trudność ma też polegać na okresie przejściowym jak rozumiem? To może od razu zlikwidujmy punkty karne i łapanie pijanych kierowców? Oglądacie wiadomość? Bo ja słysząc ile kierowców policja złapała np. podczas świat to włos mi się jeży na głowie.
Erlond poruszył ciekawą kwestie system szkolenia kierowców jest bardziej rygorystyczny u nas niż na wyspach a mimo to według statystyk w Polsce jest więcej ofiar śmiertelnych. A może to nie kwestia szkolenia kierowców ale ich kultury jazdy? Kierowca tego nie dostrzeże ale pieszy tak.
Według mnie fotoradary są potrzebne ale w takich miejscach gdzie notorycznie łamane są przepisy, a nie gdzie nie potrzeba. Podobnie jak tajniacy w samochodach, to nie jest taki bacik na kierowców by nie starali się zabić nie tylko siebie ale innych przy okazji?

fenr1r
11-01-2013, 14:08
Kolejne kwestie to to, jak się drogi konstruuje. W kraju normalnym jak gdzieś jest dużo wypadków, to się drogę przebudowuje, poszerza, tworzy bezkolizyjne skrzyżowanie, estakady, robi nadziemne/podziemne przejścia dla pieszych, by na drogę nawet nie wchodzili. W rezultacie można po tej samej drodze jechać tak samo szybko albo i szybciej, a bezpieczeństwo jest dużo większe. W kraju porypanym, np. w III RP idioci w takim miejscu zwężą drogę, walną betonową wysepkę, postawią znak ograniczenia, potem fotoradar.

Premier wie lepiej, stwierdził że jak będą robić drogi bez utwardzonego pobocza, to ludzie będą bali się wyprzedzać, przez co będą wolniej jeździć i w efekcie będzie mniej wypadków. Z moich osobistych doświadczeń wynika, że na drogach jest wielu kierowców, którzy się wcale nie boją, a wręcz gardzą śmiercią.


Jak ktoś sobie pojeździ super drogami, gdzie się np. 200 km przejeżdża w 4-5 godzin albo nawet dłużej jak się po drodze trafi na kilka tir-ów/ciężarówek to potem zrozumie, dlaczego niektórzy potem stają się "wariatami na drodze".

Polecam trasę Wrocław-Poznań. ;)


Zgodzę się z Erlondem, że częściowo wina leży po stronie złego stanu dróg ale ich stan nie zależy od ekipy rządzącej tylko od przedsiębiorstw, które zamiast położyć dobrej jakości asfalt kładą tandetę oraz od inspekcji, która zamiast wytknąć im błędy woli zatuszować sprawę.

W przypadku autostrad presja była zbyt duża i inspektorzy nie byli zbyt chętni ryzykować pozbawieniem wolności dla układu. Później rząd chciał ratować upadające przedsiębiorstwa, bo okazało się, że oferta w przetargu jednak była nieopłacalna. ;)

To chyba w tym roku oskarżyli dyrektora GDDKiA w Katowicach i jego niżej postawionego kolegę o branie łapówek przez kilkanaście lat. Zresztą korpucja nie jest tylko domeną inspektoratu drogowego. W budowlanym z tego co słyszałem wcale lepiej nie jest.

Zakapior-san
11-01-2013, 14:19
Nawet we Francji czy w Niemczech gdzie drogi są dobre, mają autostrady liczba osób zabitych jest podobna dla Polski? Z czego to wynika?
We Francji jest 60 mln ludności, w Niemczech 80 mln, w Polsce 39 mln więc jeżeli wypadków ogólnie jest tyle samo to wypadków na jednego mieszkańca jest u nas znacznie więcej niż tam. Naucz się analizować własne statystyki :mrgreen: Zresztą najważniejsze z tego wykresu jest to że w 2011 w Polsce było najwięcej śmiertelnych wypadków z całej Unii.

To chyba w tym roku oskarżyli dyrektora GDDKiA w Katowicach i jego niżej postawionego kolegę o branie łapówek przez kilkanaście lat. Zresztą korpucja nie jest tylko domeną inspektoratu drogowego. W budowlanym z tego co słyszałem wcale lepiej nie jest.
Oto Polska właśnie.

chochlik20
11-01-2013, 14:19
To chyba w tym roku oskarżyli dyrektora GDDKiA w Katowicach i jego niżej postawionego kolegę o branie łapówek przez kilkanaście lat. Zresztą korpucja nie jest tylko domeną inspektoratu drogowego. W budowlanym z tego co słyszałem wcale lepiej nie jest.
Dla rozluźnienia tematu napiszę rzecz a propo sytuacji budowlanej :) mieszkam w typowym bloku postawionym w latach 80 ubiegłego wieku :) ponad 10 lat temu rodzicie postanowili wymienić okna z drewnianych na plastikowe. Podczas wymieniania okien w pokoju gościnnym robotnicy znaleźli między płytami bloku ... stare dżinsy :D ja się boje co odkryć można w bloku postawionym obecnie :)


Nawet we Francji czy w Niemczech gdzie drogi są dobre, mają autostrady liczba osób zabitych jest podobna dla Polski? Z czego to wynika?
We Francji jest 60 mln ludności, w Niemczech 80 mln, w Polsce 39 mln więc jeżeli wypadków ogólnie jest tyle samo to wypadków na jednego mieszkańca jest u nas znacznie więcej niż tam. Naucz się analizować własne statystyki :mrgreen: Zresztą najważniejsze z tego wykresu jest to że w 2011 w Polsce było najwięcej śmiertelnych wypadków z całej Unii.
A w Wlk. Brytanii 62mln... nie rozumiem co ma do tego liczba liczba mieszkańców? Zauważ, że liczba ofiar śmiertelnych w krajach UE w ciągu kolejnych lat malała tylko u nas ma tendencje wzrostową. Ciekawe czemu tak jest? Może się nad tym zastanowisz?

Nezahualcoyotl
11-01-2013, 16:25
Kiedy bylem malym szczylem brykajacym do podstawowki byl OBOWIAZEK posiadania swiatel odblaskowych na tornistrze,worku lub plecaku :!: Dzis tego juz nie ma.Dlaczego na Zachodzie rowerzysci zakladaja odblaskowe kamizelki(HV) zas u nas tradycyjnie mkna w mgle lub ciemna noc z co najwyzej pikajacym swiatelkiem na siodelku lub kasku(jak taki zalozy) ;) Ilez to mamy wypadkow spowodowanych wlasnie tym najprostszym niedbalstwem ze strony niezmotoryzowanych?Wiele razy kazdy z nas mogl zaobserwowac Kowalskiego-kamikadze wskakujacego na droge chociaz przejscie dla pieszych jest pare metrow dalej?Ale nie on musi isc akurat tedy bo do sklepu jest blizej lub z innego durnego powodu...
Winna jest mentalnosc w naszym narodzie plus wszystkie inne czynniki,ktore juz zostaly wczesniej wymienione.Moze i na zachodzie Europy statystyki sie zrownuja z naszymi lecz jezeli chodzi o bezpieczenstwo na drogach,za ktore my sami odpowiadamy to jestesmy jeszcze w powijakach ;)

chochlik20
12-01-2013, 11:13
Kiedy bylem malym szczylem brykajacym do podstawowki byl OBOWIAZEK posiadania swiatel odblaskowych na tornistrze,worku lub plecaku :!: Dzis tego juz nie ma.Dlaczego na Zachodzie rowerzysci zakladaja odblaskowe kamizelki(HV) zas u nas tradycyjnie mkna w mgle lub ciemna noc z co najwyzej pikajacym swiatelkiem na siodelku lub kasku(jak taki zalozy) ;) Ilez to mamy wypadkow spowodowanych wlasnie tym najprostszym niedbalstwem ze strony niezmotoryzowanych?Wiele razy kazdy z nas mogl zaobserwowac Kowalskiego-kamikadze wskakujacego na droge chociaz przejscie dla pieszych jest pare metrow dalej?Ale nie on musi isc akurat tedy bo do sklepu jest blizej lub z innego durnego powodu...
Winna jest mentalnosc w naszym narodzie plus wszystkie inne czynniki,ktore juz zostaly wczesniej wymienione.Moze i na zachodzie Europy statystyki sie zrownuja z naszymi lecz jezeli chodzi o bezpieczenstwo na drogach,za ktore my sami odpowiadamy to jestesmy jeszcze w powijakach ;)
Trudno się nie zgodzić z Twoją opinią, zwłaszcza, że często przykład idzie z góry. Będąc na studiach mieszkałem w akademiku, obok którego niedaleko był supermarket aby do niego dojść trzeba było przejść przez światła z wysepką, która znajdowała się w połowie drogi. Co najlepsze przejście zlokalizowane było koło ronda. A przechodząc do puenty mojej wypowiedzi - często stojąc i czekając na zielone byłem świadkiem jak starsze osoby mając w nosie to, że pali się czerwone przechodziły na drugą stronę, podobnie matki z wózkami. Po co czekać na zielone skoro można przejść o tak. Dodam, że sygnalizacja wyposażona była w sygnały dźwiękowe informujące o tym, że zapaliło się zielone. Można mieć tylko nadzieje, że mentalność zarówno pieszych jak i kierowców się zmieni.

Elrond
12-01-2013, 20:31
Wy boicie się, że zdoją was na kasie jak będziecie zdawać a zastanawialiście się czemu tak zaostrzyli przepisy?

Obawiam się, że prawo jazdy mam już prawie 10 lat i egzaminy mi nie grożą, no chyba że będę je musiał z jakichś względów powtarzać ;)


Zgodzę się z Erlondem, że częściowo wina leży po stronie złego stanu dróg ale ich stan nie zależy od ekipy rządzącej tylko od przedsiębiorstw, które zamiast położyć dobrej jakości asfalt kładą tandetę oraz od inspekcji, która zamiast wytknąć im błędy woli zatuszować sprawę.

Miej litość. Te przedsiębiorstwa same się nie wybrały, same nie wygrały przetargów. I same nie ustaliły jaka droga gdzie ma być. Niestety tutaj winę ponosi nasza Przenajświętsza. I rządząca nią Partia również.


Ale wina leży też po stronie kierowców - Zakapior czy jakbyś miał wypadek bo jechałeś za szybko to zwaliłbyś winne na drogi czy na siebie bo przekroczyłeś prędkość? Raz jak jechałem busem gościo wymijał na trzeciego, więc miałem prawie pełne gacie.

"Za szybko" jest pojęciem względnym. Jak jadę jak wariat 150 km/h, wyprzedzam na trzeciego na podwójnych ciągłych, zakrętach, to faktycznie nawet na super drodze jestem zagrożeniem(no nie licząc autostrad). Świrów sam często na drodze widzę - oni byli, są i będą. Ich wyłapie selekcja naturalna(jeżdżąc w ten sposób kwestią czasu jest wypadek) i to zresztą oni powinni być głównym problemem dla naszej drogówki. Sęk w tym, że nie są. Teraz wyobraź sobie drogę, która jest obecnie asfaltowa, ale idzie w miejscu, gdzie kiedyś szła brukowa, zaprojektowana dla bryczek i prędkości poniżej 50km/h. Jest kręta jak cholera i szybka jazda po niej jest ryzykowna. Droga ta nie ma utwardzonego pobocza. Jest dziurawa, są na niej koleiny. Jedziesz i trafiasz na ciężarówkę/TIR/autobus jadący przed Tobą 40km/h. Pojedyncze bądź podwójne ciągłe są cały czas, bo tak została zbudowana droga(nawet jak część zakazów wyprzedzania zrobiono na wyrost). W takiej sytuacji masz dwa wyjścia:
a) jechać za gratem w żółwim tempie, spalić więcej paliwa, stracić dużo więcej czasu,
b) wyprzedzić grata, niestety łamiąc prawo(linie ciągłe) i ryzykując własnym życiem(źle skonstruowana droga w opłakanym stanie).
Fani "bezpieczeństwa", szczególnie ci co jeżdżą autem w niedzielę albo wcale, powiedzą, że należy tłuc się 40km/h i osiągać prędkość wg standardów afrykańskich, a nie rozwiniętego kraju. Niestety życie jest bardziej skomplikowane, niż im się wydaje ;) Wielu ludzi w takich sytuacjach będzie wyprzedzać i to jest rozwiązanie najczęściej sensowne, niestety obarczone ryzykiem. Gdyby nie droga tego ryzyka by nie było. Ktoś mi powie, że opisuję wyjątek, niestety standard prowincjonalnych dróg jest jaki jest. Ja i tak mieszkam w miejscu, gdzie on jest nieco wyższy, niż w reszcie kraju, ale jak wygląda całokształt wie każdy, kto trochę jeździł.


Ciężej będzie zdać bo nikt nie będzie znał pytań na egzamin, ale mi trudność, w szkolę czy na uczelni też nie znasz pytań na egzamin czy sprawdzian i jak się nauczysz to zdasz :) Trudność ma też polegać na okresie przejściowym jak rozumiem? To może od razu zlikwidujmy punkty karne i łapanie pijanych kierowców? Oglądacie wiadomość? Bo ja słysząc ile kierowców policja złapała np. podczas świat to włos mi się jeży na głowie.

A ja zawsze słysząc o "pijanych kierowcach" jestem ciekaw ilu z nich było faktycznie nawalonych, a ilu nieznacznie przekroczyło dopuszczalne standardy, jechało na kacu, itp.. Znów: jak nasi umiłowani przywódcy porównują się na krajach zachodnich, to bądźmy i tu konsekwentni. W wielu krajach UE dopuszczalne jest 0,5 promila, chyba nawet w większości. W SZA jest tak, że sprawdzają Twoją sprawność, jak jest ok, to jedziesz dalej i w nic nie dmuchasz. U nas by zostać "mordercą na drodze" starczy 0,2 promila. Teraz jestem ciekaw opinii ekspertów czy jest wielka różnica w sprawności między kierowcą, który np. jest zmęczony, jechał już kilka godzin a tym który walnął piwko i ma 0,2-0,3 promila we krwi. Ja tego nie wiem, po własnych obserwacjach wydaje mi się, że różnicy nie ma żadnej i mamy tutaj podwójne standardy. Wyników badań nie znam(jak ktoś zna, to może się podzielić i mnie wyprowadzić z błędu) - obawiam się, że ta kampania "walki z pijanymi kierowcami" to kolejny krok naszej ludowej władzy, który ma odwracać uwagę społeczeństwa od realnych problemów. Czy to jest jednoznaczne z moim poparciem dla jazdy "na gazie"? Bynajmniej. Jak ktoś jeździ z 2-3 promilami, to konsekwencje tego powinny być bardzo przykre. Jak ktoś w takim stanie spowoduje wypadek, gdzie są ofiary, to warto rozważyć odebranie komuś takiemu prawka na więcej niż 4-5 lat, jak teraz(z jednoczesnym skierowaniem na badania czy osobnik ten nie ma problemów z alkoholem). Recydywa przy złapaniu na mocnym gazie dla takiego kierowcy powinna grozić dożywotnim odebraniem prawa do kierowania takim pojazdem - osobnik taki jest już prawdopodobnie niereformowalny. Zabierani prawka za 0,3 promila i robienie z kogoś takiego bandyty? W wielu bardziej cywilizowanych krajach coś takiego skończy się na mandacie albo i na niczym, a tam wypadków jest mniej, w tym tych powodowanych przez pijanych kierowców.


Według mnie fotoradary są potrzebne ale w takich miejscach gdzie notorycznie łamane są przepisy, a nie gdzie nie potrzeba. Podobnie jak tajniacy w samochodach, to nie jest taki bacik na kierowców by nie starali się zabić nie tylko siebie ale innych przy okazji?

Tylko temu winny służyć. Tam gdzie są wypadki, tam gdzie wiadomo, że miejsce jest niebezpieczne, tam się stawia oznakowany radar jako element odstraszania. Oczywiście podejmując jednocześnie inne środki, by uczynić ten odcinek szybkim i bezpiecznym jednocześnie, a nie waląc radar jako środek zastępczy dla dobrej drogi.


Erlond poruszył ciekawą kwestie system szkolenia kierowców jest bardziej rygorystyczny u nas niż na wyspach a mimo to według statystyk w Polsce jest więcej ofiar śmiertelnych. A może to nie kwestia szkolenia kierowców ale ich kultury jazdy? Kierowca tego nie dostrzeże ale pieszy tak.

To świadczy o tym, że nieudolny kierowca ma mniejszą szansę się zabić/zrobić komuś krzywdę tam, niż u nas. Szkolenie nic tu nie zmieni. Nieważne czy ktoś dostanie prawko po 20/30/50/100 godzinach jazdy odbędnionych na kursie. Nieważne czy zrobi idealnie zatoczki, zaparkuje perfekcyjnie. Nieważne czy będzie musiał znać 500 czy 5000 pytań teoretycznych. Kurs nie zrobi kierowcy, a doświadczenia i rozumu niczym nie zastąpisz. No ale znów - grupa interesu w postaci szkół jazdy, biurokracji(różne WORD-y) domaga się od władzy przywilejów, do tego współgra to z linią propagandową władzy, więc rezultaty są pewne - tylko nieśmiałością naszych umiłowanych przywódców albo słabym zorganizowaniem grup interesu tłumaczę to, że w III RP nie uczyniono otrzymania prawa jazdy procesem dużo bardziej przykrym i kosztownym, niż obecnie. Czy to zmieni statystyki wypadków? Z pewnością ;)


Premier wie lepiej, stwierdził że jak będą robić drogi bez utwardzonego pobocza, to ludzie będą bali się wyprzedzać, przez co będą wolniej jeździć i w efekcie będzie mniej wypadków. Z moich osobistych doświadczeń wynika, że na drogach jest wielu kierowców, którzy się wcale nie boją, a wręcz gardzą śmiercią.

Utwardzone pobocze powoduje, że droga jest szersza. Owszem, jedzie się szybciej i bezpieczniej, bo nawet jak z naprzeciwka jedzie "świr", to można zjechać na pobocze i go przepuścić tworząc niejako "trzeci pas" na drodze. No ale to już kosztuje, lepiej by obywatel miał wybór: czołówka z prędkością 100 km/h albo rów/drzewo ;)


W przypadku autostrad presja była zbyt duża i inspektorzy nie byli zbyt chętni ryzykować pozbawieniem wolności dla układu. Później rząd chciał ratować upadające przedsiębiorstwa, bo okazało się, że oferta w przetargu jednak była nieopłacalna. ;)

Przetargi też się robiło wg polskich standardów. Zabawne jest to, że wielu podwykonawców uwierzyło w moc państwa(w końcu firma która wielomilionowy przetarg państwowy wygrała musiała zostać odpowiednio zweryfikowana, nieprawdaż ;) :?: ). A potem to samo państwo, które dało zielone światło dla przewały egzekwuje od podwykonawcy podatki za faktury, które nigdy nie zostały opłacone :D Aż dziw bierze, że jeszcze u nas nie było takich zjawisk:
http://www.youtube.com/watch?v=qlZh9-NQEyI


Zresztą korpucja nie jest tylko domeną inspektoratu drogowego. W budowlanym z tego co słyszałem wcale lepiej nie jest.

Tam to dopiero są cuda. Wszechwładza nadzoru budowlanego plus ludzie z mentalnością rodem z "prylu" dają niesamowite rezultaty ;)


A w Wlk. Brytanii 62mln... nie rozumiem co ma do tego liczba liczba mieszkańców? Zauważ, że liczba ofiar śmiertelnych w krajach UE w ciągu kolejnych lat malała tylko u nas ma tendencje wzrostową. Ciekawe czemu tak jest? Może się nad tym zastanowisz?


Wzrost dobrobytu sprawia, że w Pospolitej więcej ludzi stać na samochód. Do tego rozwój gospodarczy sprawia, że transport też się rozwija, więcej jest pojazdów, a to oznacza statystycznie więcej wypadków. Dobra infrastruktura by ten temat pozwoliła ogarnąć, ale gdzie nam o tym marzyć.

Gaius Julius
12-01-2013, 20:41
Miej litość. Te przedsiębiorstwa same się nie wybrały, same nie wygrały przetargów. I same nie ustaliły jaka droga gdzie ma być. Niestety tutaj winę ponosi nasza Przenajświętsza. I rządząca nią Partia również.
to Ty miej litość...
skoro przez bagatela kilkadziesiąt lat nic się nie robiło, to spodziewasz się, że nagle w ciągu 1.5 kadencji rząd jak za pstryknięciem palców naprawi wszystkie drogi jak leci oraz wybuduje sieć autostrad co najmniej taką jak w Niemczech? Tak się nie da.
Tutaj swoje grosze dokłada też beznadziejnie skonstruowane prawo zamówień publicznych. Wspomniano o tym jakiś czas temu, ponoć niedługo ma być wprowadzone, ale kiedy to nie wiem


Fani "bezpieczeństwa", szczególnie ci co jeżdżą autem w niedzielę albo wcale, powiedzą, że należy tłuc się 40km/h i osiągać prędkość wg standardów afrykańskich, a nie rozwiniętego kraju. Niestety życie jest bardziej skomplikowane, niż im się wydaje
błagam, to właśnie przez takie myślenie bezpieczeństwo na drogach jest jakie jest. Choć nie bronię "żółwi" bo ci zamiast zjechać w stronę pobocza by umożliwić wyprzedzanie to jedzie jak zaklęty środkiem.

krwawa_rozprawa
13-01-2013, 01:21
Sam jeżdżę od kilku lat dużoi stwierdzam, że problem bezpieczeństwa na drogach jest problemem skomplikowanym. Na wartość finałową składa się wiele zmiennych. Tylko pochylenie się nad tym tematem i rozwiązanie tego problemu wcale łatwe nie jest. Przekracza intelektualne zdolności naszej klasy politycznej, dla której łatwiej jest wszystko zwalić na "piratów drogowych", nastawiać zakazów, radarów i jeszcze na tym golić "ciemny lud".
Człowieku marnujesz się. Elrond jesteś najmądrzejszy. Dlaczego nie startujesz w wyborach? Przecież na takiego omnibusa ludzie będą głosować tysiącami. Przecież Ty znasz rozwiązania najważniejszych problemów w kraju!
aaa zapomniałem ... jesteś tylko dobry w pisaniu postów w godzinach pracy. Nie wiesz jak zwiększyć swój przychód, ale wiesz jak "uzdrowić" kraj. Typowe dla wyznawcy JKM i hipsterki.


a) jechać za gratem w żółwim tempie, spalić więcej paliwa, stracić dużo więcej czasu,
od kiedy to jadąc wolniej spalasz więcej paliwa ?????? kompromitujesz się jako "forumowy znawca" i jako "kierowca od kilku lat"
weź sobie lepiej instrukcję eksploatacyjną poczytaj albo o obrotach silnika

kuroi
13-01-2013, 08:16
Sam jeżdżę od kilku lat dużoi stwierdzam, że problem bezpieczeństwa na drogach jest problemem skomplikowanym. Na wartość finałową składa się wiele zmiennych. Tylko pochylenie się nad tym tematem i rozwiązanie tego problemu wcale łatwe nie jest. Przekracza intelektualne zdolności naszej klasy politycznej, dla której łatwiej jest wszystko zwalić na "piratów drogowych", nastawiać zakazów, radarów i jeszcze na tym golić "ciemny lud".

Człowieku marnujesz się. Elrond jesteś najmądrzejszy. Dlaczego nie startujesz w wyborach? Przecież na takiego omnibusa ludzie będą głosować tysiącami. Przecież Ty znasz rozwiązania najważniejszych problemów w kraju!
aaa zapomniałem ... jesteś tylko dobry w pisaniu postów w godzinach pracy. Nie wiesz jak zwiększyć swój przychód, ale wiesz jak "uzdrowić" kraj. Typowe dla wyznawcy JKM i hipsterki.

Jak tak czasem czytam Twoje posty, Krwawa_rozprawo to się zastanawiam, czy nie masz czasem jakichś problemów.
Nie jestem pewien, czy udałoby mi się przytoczyć jakąś Twoją wypowiedź, gdzie nie robisz wyjazdów osobistych i gadania o hipsterach. Masz świadomość, że w ten sposób jedynie pokazujesz jaki jesteś żałosny? Powtarzanie ciągle tego samego słowa w kontekście do którego nie pasuje nie zmieni jego znaczenia.

A najlepsze jest to, że twój wywód jest odpowiedzią na jak najbardziej poprawne przemyślenie.
Problem bezpieczeństwa jest zawsze skomplikowany niezależnie od tego, czy mówimy o drodze, chodniku czy miejscach publicznych. Nie wystarczy skupić się na jednym jego aspekcie (jak np. pobocza czy jakość dróg) by całkowicie wyeliminować zagrożenie. By zapewnić(lub chociaż poprawić) bezpieczeństwo na drogach trzeba by zmienić bardzo dużo rzeczy, bo wiele pozostawia coś do życzenia.

I sądząc po obecnym stanie rzeczy oraz krokach, które nasza władza stawia "na drodze do bezpieczeństwa" stwierdzenie, że dla naszej władzy jest to zbyt skomplikowane wygląda na jak najbardziej poprawne. Rządziciele skupiają się na rzeczach, które być może poprawiają "jakoś" bezpieczeństwo, ale zupełnie ignorują inne, ważniejsze sposoby.

No, ale jak ktoś mówi z sensem, to trzeba go zbluzgać, pogadać głupoty i odwrócić uwagę od faktycznego problemu. Czekaj, gdzieś to widziałem... Pewna grupa ludzi bardzo lubuje się w takich manewrach. Zgadnij kto?

Zakapior-san
13-01-2013, 09:48
od kiedy to jadąc wolniej spalasz więcej paliwa ?????? kompromitujesz się jako "forumowy znawca" i jako "kierowca od kilku lat"
weź sobie lepiej instrukcję eksploatacyjną poczytaj albo o obrotach silnika
To ty się kompromitujesz i nie trzeba żadnych instrukcji eksploatacyjnych, wystarczy mieć samochód z wyświetlaczem spalania, stąd wiem że mając 2000 obrotów na 5 biegu a mając 2000 obrotów na 3 biegu, spalam w tej drugiej sytuacji znacznie więcej, gdyż wprawdzie jadę na tych samych obrotach ale pokonanie tej samej odległości kosztuje mnie więcej czasu. Jeżeli wierzysz w swoje wywody to polecam jeździć jedynką na wolnych obrotach, zaoszczędzisz wtedy paliwa :mrgreen:
Zresztą praktyka rzuca mi też inne spostrzeżenia- jazda po niemieckich drogach- spalanie- 5,5 jazda po polskich drogach- 6,3. Dziękuję za uwagę.

krwawa_rozprawa
13-01-2013, 10:22
aha czyli wg ciebie jadąc wolniej pokonujesz większe opory :lol: ... poza tym przypominam tylko, że jazda na niewłaściwym biegu drastycznie zwiększa zużycie paliwa, więc dalej jeździj na trójce :lol:

Zużycie paliwa rośnie wraz ze wzrostem prędkości. Jeśli nie rozumiesz jak działa maszyna, której używasz, przeczytaj - po raz wtóry piszę - instrukcję eksploatacyjną urządzenia.

Zakapior-san
13-01-2013, 10:28
poza tym przypominam tylko, że jazda na niewłaściwym biegu drastycznie zwiększa zużycie paliwa, więc dalej jeździj na trójce
Ta mam jechać piątką 40 km/h, obroty aż szarpie budą, to jest ekonomiczna jazda którą lubi silnik :lol: Jeżdzę na trójce bo za wlekącym się zawalidrogą więcej nie da rady, po mieście zresztą wogóle nie ma gdzie dać 5 bieg, ty tego nie ogarniasz. Pewnie mulisz swojego gólfa na 5 1000 obrotów aż szarpie, oszczędzasz paliwko :lol: Zresztą po co ja tu wogóle piszę, po twoich postach widać że nie ma do kogo :roll:

krwawa_rozprawa
13-01-2013, 10:47
Przecież ty nic nie wiesz. :lol:

Elrond
13-01-2013, 15:41
to Ty miej litość...
skoro przez bagatela kilkadziesiąt lat nic się nie robiło, to spodziewasz się, że nagle w ciągu 1.5 kadencji rząd jak za pstryknięciem palców naprawi wszystkie drogi jak leci oraz wybuduje sieć autostrad co najmniej taką jak w Niemczech? Tak się nie da.

Czytaj uważnie. Przecież pisałem, że główną przyczyną jest III RP. Ta władza naturalnie też, szczególnie że większość ludzi przy korycie już osobami decyzyjnymi mającymi wpływ na bieg rzeczy było w czasie III RP wielokrotnie. Ale możesz być za młody, by o tym wiedzieć, jak nie przepadasz za historią najnowszą ;)


Tutaj swoje grosze dokłada też beznadziejnie skonstruowane prawo zamówień publicznych. Wspomniano o tym jakiś czas temu, ponoć niedługo ma być wprowadzone, ale kiedy to nie wiem

Ktoś te Coveki, DSS itp. wybrał do budowy dróg. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Albo raczej góry kręconych lodów ;)


Człowieku marnujesz się. Elrond jesteś najmądrzejszy. Dlaczego nie startujesz w wyborach? Przecież na takiego omnibusa ludzie będą głosować tysiącami. Przecież Ty znasz rozwiązania najważniejszych problemów w kraju!
aaa zapomniałem ... jesteś tylko dobry w pisaniu postów w godzinach pracy. Nie wiesz jak zwiększyć swój przychód, ale wiesz jak "uzdrowić" kraj. Typowe dla wyznawcy JKM i hipsterki.

Jak zwykle zero ruszania tematu tylko wścieklizna w moją stronę. Towarzyszu tabletki już braliście dzisiaj? Ziółka wypite? Bo się telepiecie ze złości :lol:


od kiedy to jadąc wolniej spalasz więcej paliwa ?????? kompromitujesz się jako "forumowy znawca" i jako "kierowca od kilku lat"
weź sobie lepiej instrukcję eksploatacyjną poczytaj albo o obrotach silnika

Dorobisz się kiedyś auta, gdzie możesz sprawdzić spalanie momentowe, przeczytasz instrukcje do jakiegoś samochodu, wtedy możesz wrócić i podzielić się doświadczeniami.

K A M 2150
13-01-2013, 15:49
Dorobi to się kolejnego osta jak nie przestanie stosować zaczepek względem innych userów.

krwawa_rozprawa
13-01-2013, 17:42
Elrond a może zamiast kolejnej bajki napiszesz nam wszystkim konkrety. I nie na zasadzie "miesiewydaje", "jamówieżetakjest" tylko wzory, wykresy ? To, że tworzysz nową fizykę to już się dowiedzieliśmy, to, że wiesz wszystko, też. Ale de facto wychodzi na to, że nie znasz się praktycznie na niczym.

szwejk
13-01-2013, 18:09
Drobna demonstracyjka garstki oszołomów w ciemnogrodzie :twisted: Nic dziwnego, że nasze media jej niezauważyły :lol:

"Ja wynika z szacunków francuskiej gazety „Le Figaro”, co najmniej 500 tys. osób wyszło w dziś na ulice Paryża, żeby zaprotestować przeciwko projektowi ustawy umożliwiającej parom homoseksualnym zawieranie małżeństw i adopcję dzieci."


http://niezalezna.pl/37173-pol-miliona- ... u-w-paryzu (http://niezalezna.pl/37173-pol-miliona-przeciwnikow-malzenstw-homoseksualistow-na-marszu-w-paryzu)

Presidente
13-01-2013, 20:01
Elrond a może zamiast kolejnej bajki napiszesz nam wszystkim konkrety. I nie na zasadzie "miesiewydaje", "jamówieżetakjest" tylko wzory, wykresy ? To, że tworzysz nową fizykę to już się dowiedzieliśmy, to, że wiesz wszystko, też. Ale de facto wychodzi na to, że nie znasz się praktycznie na niczym.

Jakbyś chciał wiedzieć to wykres zależności spalania od prędkości (x - prędkość, y - spalanie) wygląda mniej więcej jak widełki skierowane w górę i najmniejsza wartość spalania waha się tak mniej więcej w przedziale (60km/h-105km/h). Także jeździj sobie te twoje <60km/h i oszczędzaj ;) :lol:

Elrond
13-01-2013, 22:18
Elrond a może zamiast kolejnej bajki napiszesz nam wszystkim konkrety. I nie na zasadzie "miesiewydaje", "jamówieżetakjest" tylko wzory, wykresy ? To, że tworzysz nową fizykę to już się dowiedzieliśmy, to, że wiesz wszystko, też. Ale de facto wychodzi na to, że nie znasz się praktycznie na niczym.

W ustach osoby, której praktycznie każdy post to trolling i plucie jadem na prawo i lewo, takie słowa brzmią wyjątkowo zabawnie. Z chęcią doczekałbym się Twoich merytorycznych wypowiedzi bez wrzutów w stronę innych. Tylko czy doczekam się :D :?:

PaskudnyPludrak
14-01-2013, 02:34
Precz z lewackim spiskiem, Jerzy.O też jest z Mossadu !!! wykorzystują dzieci w Chinach i mordują bezbronne foki a nasze dzieci przerabiają na mace, taki jest cel lewactwa-nakarmić syjonistów macą.
http://i1162.photobucket.com/albums/q532/SimonCorso/207650_519325744766297_1590117116_n_zps712d288e.jp g

Oto dowód-maca z goja
http://i1162.photobucket.com/albums/q532/SimonCorso/IMG_0620_zps7ce16652.jpg

Zakapior-san
14-01-2013, 08:36
Pludrak, kto cię wypuścił z Tawerny?

chochlik20
14-01-2013, 09:28
Zostawiając już temat dróg i bezpieczeństwa na nich, co sądzicie o mowie końcowej sędziego Tulei? Praktycznie w każdym programie publicystycznym na jaki się ostatnio nie natknę w TV politycy komentują jego wypowiedz przez pryzmat dwóch słów "metody stalinowskie". Wyrwane ze wypowiedzi szokują ale w kontekście całej wypowiedzi sędziego już nie.
http://www.youtube.com/watch?v=VqXlhGwM-_M
A co Wy drodzy forumowicze sądzicie o tym? Czy pan sędzia Tulei przekroczył granicę dobrego smaku i jak twierdzą niektórzy politycy powinien zostać podciągnięty do odpowiedzialności czy też to CBA ktoś powinien się zająć?

Nezahualcoyotl
14-01-2013, 18:28
Juz widze te zastepy SM oraz POlicji krazace po porannych parkingach i polujace na swe ofiary :lol: :D
http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nawet ... caid=1fe23 (http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nawet-300-zl-mandatu-za-odsniezanie-z-wlaczonym-silnikiem,wid,15248911,wiadomosc.html?ticaid=1fe23 )

Baal-Melkart
14-01-2013, 19:03
Juz widze te zastepy SM oraz POlicji krazace po porannych parkingach i polujace na swe ofiary :lol: :D
http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nawet ... caid=1fe23 (http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Nawet-300-zl-mandatu-za-odsniezanie-z-wlaczonym-silnikiem,wid,15248911,wiadomosc.html?ticaid=1fe23 )
Dobre :lol:
Przepis dość dziwny, ale chyba funkcjonuje nie od dziś, a jakoś plagi mandatów na jego podstawie na razie nie było. Ale skoro teraz Gazeta Prawna funkcjonariuszom o nim przypomniała, to kto wie :D

Pinotchet
16-01-2013, 16:08
Te bałwany powinny się zająć lepieniem mandatów za nie odśnieżanie chodników, Katowicach na 3 dzielnice gdzie najczęściej się poruszam to odśnieżone chodniki można wyliczyć na palcach jednej ręki - jakieś odcinki po 5 - 10 metrów. A jak takie paniska wszędzie i im ciężko do łopaty to na wiosnę powinni im drogi i chodniki do posesji zaorać. Kraj cymbałów! :roll:

Grogmir
16-01-2013, 16:43
Zostawiając już temat dróg i bezpieczeństwa na nich, co sądzicie o mowie końcowej sędziego Tulei? Praktycznie w każdym programie publicystycznym na jaki się ostatnio nie natknę w TV politycy komentują jego wypowiedz przez pryzmat dwóch słów "metody stalinowskie". Wyrwane ze wypowiedzi szokują ale w kontekście całej wypowiedzi sędziego już nie.
http://www.youtube.com/watch?v=VqXlhGwM-_M
A co Wy drodzy forumowicze sądzicie o tym? Czy pan sędzia Tulei przekroczył granicę dobrego smaku i jak twierdzą niektórzy politycy powinien zostać podciągnięty do odpowiedzialności czy też to CBA ktoś powinien się zająć?

Jeżeli faktycznie przesłuchiwano w nocy po kilka razy pod rząd, to określenie jak najbardziej trafne.

szwejk
16-01-2013, 19:08
Proszę tylko zwrócić uwagę na fakt, że pan doktor miał aż 3 adwokatów, którzy mieli obowiązek protestować gdyby ich klientowi działa się krzywda... O protestach obrońców odośnie metod śledztwa nie słychać... Widać sędzia postanowił być czwartym obrońcą :lol: ...

Presidente
16-01-2013, 19:15
Proszę tylko zwrócić uwagę na fakt, że pan doktor miał aż 3 adwokatów, którzy mieli obowiązek protestować gdyby ich klientowi działa się krzywda... O protestach obrońców odośnie metod śledztwa nie słychać... Widać sędzia postanowił być czwartym obrońcą :lol: ...

Tyle, że takie metody przesłuchań stosowano na świadkach, a nie na doktorku :)

chochlik20
17-01-2013, 10:42
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1324 ... SlotII3img (http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,13248667,Paradowska__Gmyz_lustruje_Tuleye _w__Tygodniku_Lisickiego__.html#BoxSlotII3img)

exNowy
17-01-2013, 10:49
Proszę tylko zwrócić uwagę na fakt, że pan doktor miał aż 3 adwokatów, którzy mieli obowiązek protestować gdyby ich klientowi działa się krzywda... O protestach obrońców odośnie metod śledztwa nie słychać... Widać sędzia postanowił być czwartym obrońcą :lol: ...

Tyle, że takie metody przesłuchań stosowano na świadkach, a nie na doktorku :)
Adwokaci doktora nie zwrócili uwagi na tę niby wadliwość przesłuchań świadków ?
Obrońcy doktora w takiej sytuacji nie zechcieli podważyć tych zeznań ?

Dopiero sędzia Tuleya wylał krokodyle łzy nad niedolą świadków, którzy gdyby chcieli mogli odmówić zeznań w takich warunkach i poprośić o bardziej stosowną porę. Widocznie były to jednak nocne marki, które wolały zeznawać późną porą. :mrgreen:

Porównywanie tego do metod z zamierzchłych stalinowskich czasów np. do tzw konwejera, świadczy że pan sędzia musiałbyć nieżle zmęczony skoro skazał doktora w procesie, w którym służby stosowały tak niecny proceder. :mrgreen:

Pinotchet
17-01-2013, 11:25
Żałosne że taka Paradowska, stara komunistyczna r.ra ma jeszcze czelność sączyć czerwony jad. Takie stare dziadki jak ona i bydłoszewski to powinni już różaniec klepać pod piecem :lol:

Ciekawe jak ci wszyscy krzykacze ustosunkują się do tego że na doktorze G. ciąży zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, tym bardziej że prokuratura dysponuje ekspertyzą austriackiego patologa potwierdzającą śmierć pacjenta w wyniku działań lekarza, co potwierdza również zarzuty stawiane od samego początku przez CBA. Proces właśnie ruszył kilka dni temu, ciekawe czemu media PO milczą na ten temat, bo to w opinii większości rujnuje obraz doktora, któremu obecnie należy przecież bardzo współczuć :shock: . Tak to już jest jak w narodzie jest przewaga ciemnoty :roll:

17-01-2013, 11:48
Poziom korupcji wśród lekarzy osiąga już poziom Mount Everestu...Coś o tym wiem niestety. I każde działanie służące do odszczurzenia etycznego tego zawodu będę popierał wszystkimi kończynami :D

chochlik20
17-01-2013, 16:19
Też popieram zwalczanie korupcji, ale jeśli to ma działać takimi metodami jest trochę nie na czasie, że się tak wyrażę.

Adwokaci doktora nie zwrócili uwagi na tę niby wadliwość przesłuchań świadków ?
Obrońcy doktora w takiej sytuacji nie zechcieli podważyć tych zeznań ?

Dopiero sędzia Tuleya wylał krokodyle łzy nad niedolą świadków, którzy gdyby chcieli mogli odmówić zeznań w takich warunkach i poprośić o bardziej stosowną porę. Widocznie były to jednak nocne marki, które wolały zeznawać późną porą. :mrgreen:

Porównywanie tego do metod z zamierzchłych stalinowskich czasów np. do tzw konwejera, świadczy że pan sędzia musiałbyć nieżle zmęczony skoro skazał doktora w procesie, w którym służby stosowały tak niecny proceder. :mrgreen:
Nie wiemy czy adwokaci starali się podważyć zeznania świadków. Jestem ciekawy czy jakby funkcjonariusze CBA dobijali by się do Ciebie w nocy to myślałbyś czy nie można zeznawać kiedy indziej :?: Już widzę jak zamykasz im drzwi przed nosem mówiąc, że jest późno w nocy i idziesz spać. Zauważ, że świadkowi to były często osoby starsze. Skoro każdy głupi potrafi wcisnąć kit, osobie starszej, że jest ze spółdzielni i ją okraść równie łatwo weźmie taką osobę na przesłuchanie.

Żałosne że taka Paradowska, stara komunistyczna r.ra ma jeszcze czelność sączyć czerwony jad. Takie stare dziadki jak ona i bydłoszewski to powinni już różaniec klepać pod piecem :lol:

Ciekawe jak ci wszyscy krzykacze ustosunkują się do tego że na doktorze G. ciąży zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, tym bardziej że prokuratura dysponuje ekspertyzą austriackiego patologa potwierdzającą śmierć pacjenta w wyniku działań lekarza, co potwierdza również zarzuty stawiane od samego początku przez CBA. Proces właśnie ruszył kilka dni temu, ciekawe czemu media PO milczą na ten temat, bo to w opinii większości rujnuje obraz doktora, któremu obecnie należy przecież bardzo współczuć :shock: . Tak to już jest jak w narodzie jest przewaga ciemnoty :roll:
Trochę daleko wysłali do ekspertyzy wyniki. własne służby nie mogły się tego podjąć? Mnie bardziej ciekawi ile zapłacili za tą usługę. A ja się zapytam co miała dać ta lustracja sędziego? I co ma jego rodzina do wyroku?
A jak ustosunkujecie się do kryptonimu operacji "Doktor Mengele"?
Jestem ciekawy czy zrobią z CBA porządek jeżeli zarzuty się potwierdzą. A lekarze i wszyscy nadal będą brali jeżeli nie zmieni się mentalność narodu. Ty mi dasz a ja ci załatwię.

fenr1r
17-01-2013, 17:38
Nie wiemy czy adwokaci starali się podważyć zeznania świadków. Jestem ciekawy czy jakby funkcjonariusze CBA dobijali by się do Ciebie w nocy to myślałbyś czy nie można zeznawać kiedy indziej :?: Już widzę jak zamykasz im drzwi przed nosem mówiąc, że jest późno w nocy i idziesz spać. Zauważ, że świadkowi to były często osoby starsze. Skoro każdy głupi potrafi wcisnąć kit, osobie starszej, że jest ze spółdzielni i ją okraść równie łatwo weźmie taką osobę na przesłuchanie.

Nie ma potrzeby nic zakładać. Przesłuchiwanie świadków późno w nocy ma na celu dezorientacje osoby składającej zeznania zeznań. Całkowicie zgadzam się z tym, co powiedział sędzia. Nie ma żadnego usprawiedliwiania dla takich działań służb bezpieczeństwa.

Pinotchet
17-01-2013, 17:42
Trochę daleko wysłali do ekspertyzy wyniki. własne służby nie mogły się tego podjąć? Mnie bardziej ciekawi ile zapłacili za tą usługę

Widać nie mają zaufania do skorumpowanego środowiska lekarzy i patologów gdzie ręka rękę myje :roll: Co do kwoty to i tak pewnie grosze w porównaniu z niegospodarnością PO na każdym kroku, wiec nie ma o czym mówić.


Jestem ciekawy czy zrobią z CBA porządek jeżeli zarzuty się potwierdzą. A lekarze i wszyscy nadal będą brali jeżeli nie zmieni się mentalność narodu. Ty mi dasz a ja ci załatwię.

Ciekawe jak chcesz zmienić mentalność narodu?, tylko dyscyplina i bezlitosne oraz nieubłagane kary mogą to zmienić :roll: W Polsce czyli kraju cwaniaków, gdzie złodziej złodziejem złodzieja pogania tylko zaostrzanie przepisów prawa cywilnego oraz karnego może coś zmienić, nie dalsza liberalizacja w myśl pseudointeligenckiego "postepu" oraz nihilizmu i relatywizmu moralnego.

fenr1r
17-01-2013, 19:00
Ciekawe jak chcesz zmienić mentalność narodu?, tylko dyscyplina i bezlitosne oraz nieubłagane kary mogą to zmienić :roll: W Polsce czyli kraju cwaniaków, gdzie złodziej złodziejem złodzieja pogania tylko zaostrzanie przepisów prawa cywilnego oraz karnego może coś zmienić, nie dalsza liberalizacja w myśl pseudointeligenckiego "postepu" oraz nihilizmu i relatywizmu moralnego.

Od kiedy liberalizm stoi w sprzeczności z istnieniem prawa, moralności czy w ogóle nrom etycznych? Chyba, że chcesz forsować złudną idee moralnego uniwersalizmu przy pomocy państwa i kościoła, ale bardzo wątpię żeby to się mogło udać.

Grogmir
17-01-2013, 21:18
Czyli rozumiem, że według Was cel uświęca środki i można pomiatać świadkami, którzy często nie wiedzieli nawet o co chodzą, w jakim charakterze występują i nie mieli pojęcia o prawie karnym czy procesowym? Przesłuchania nocne jako takie nie są zakazane i jakby zaczynali je np o 18 i kończyli o 22 to nie ma dla mnie problemu, ale zaczynać o 22 i kończyć o 1 po to, by zaraz zacząć kolejne - takie praktyki zasługują po prostu na potępienie i to, jakie zarzuty są postawione Mirosławowi G. absolutnie nie ma da mnie znaczenia, zwłaszcza, że tutaj chodziło o świadków.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 98600.html (http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/reporterka-tvn24-przesluchiwani-ws-dr-g-kompletnie-nie-znali-swoich-praw,298600.html)

kuroi
17-01-2013, 22:19
Ciekawe jak chcesz zmienić mentalność narodu?, tylko dyscyplina i bezlitosne oraz nieubłagane kary mogą to zmienić :roll: W Polsce czyli kraju cwaniaków, gdzie złodziej złodziejem złodzieja pogania tylko zaostrzanie przepisów prawa cywilnego oraz karnego może coś zmienić, nie dalsza liberalizacja w myśl pseudointeligenckiego "postepu" oraz nihilizmu i relatywizmu moralnego.

Najpierw trzeba zredukować korupcję, by móc te prawo skutecznie egzekwować.
Co nam po ostrym prawie, skoro nie ma jak go wprowadzić w życie?
Co nam po ustawach, aktach skoro sędzia jakiś tam koledze Zenkowi da 5 w zawiasach zamiast 15 lat, bo może i jest zasadniczo nietykalny?
Co nam po prawie, skoro nie ma na ulicach policji, by go pilnowała?

Tak więc zamiast wymyślać nieubłagane kary, wymyśl sposoby, by być wstanie karać "sprawiedliwie".

Grogmir
17-01-2013, 23:08
Ciekawe jak chcesz zmienić mentalność narodu?, tylko dyscyplina i bezlitosne oraz nieubłagane kary mogą to zmienić :roll: W Polsce czyli kraju cwaniaków, gdzie złodziej złodziejem złodzieja pogania tylko zaostrzanie przepisów prawa cywilnego oraz karnego może coś zmienić, nie dalsza liberalizacja w myśl pseudointeligenckiego "postepu" oraz nihilizmu i relatywizmu moralnego.

Zaostrzanie kar rzadko przynosi rezultaty, spójrzmy choćby na przestępstwo zgwałcenia - kilkukrotnie rozbudowywano ten typ w KK, podwyższano zagrożenie karą - a liczba gwałtów od ładnych ~20 lat pozostaje na tym samym poziomie. Myślisz, że jak ktoś chce zabić, to zagrożenie karą śmierci sprawi, że się zastanowi dwa razy i tego nie zrobi? Nie działa to tak prosto, niestety.

Gaius Julius
18-01-2013, 00:37
Zaostrzanie kar rzadko przynosi rezultaty, spójrzmy choćby na przestępstwo zgwałcenia - kilkukrotnie rozbudowywano ten typ w KK, podwyższano zagrożenie karą - a liczba gwałtów od ładnych ~20 lat pozostaje na tym samym poziomie. Myślisz, że jak ktoś chce zabić, to zagrożenie karą śmierci sprawi, że się zastanowi dwa razy i tego nie zrobi? Nie działa to tak prosto, niestety.
problem też jest w resocjalizacji...zostanie skazany, posiedzi i poleży sobie 20 parę lat i wyjdzie. To w zasadzie wszystko co więzień robi.

chochlik20
18-01-2013, 10:01
Trochę daleko wysłali do ekspertyzy wyniki. własne służby nie mogły się tego podjąć? Mnie bardziej ciekawi ile zapłacili za tą usługę

Widać nie mają zaufania do skorumpowanego środowiska lekarzy i patologów gdzie ręka rękę myje :roll: Co do kwoty to i tak pewnie grosze w porównaniu z niegospodarnością PO na każdym kroku, wiec nie ma o czym mówić.
Groszowe sprawy? Nie chce mi się wierzyć, szkoda, że nie wysłali ekspertyzy do Ameryki, tam mają lepszy sprzęt, lekarzy, USA są naszym sojusznikiem itd...



Jestem ciekawy czy zrobią z CBA porządek jeżeli zarzuty się potwierdzą. A lekarze i wszyscy nadal będą brali jeżeli nie zmieni się mentalność narodu. Ty mi dasz a ja ci załatwię.

Ciekawe jak chcesz zmienić mentalność narodu?, tylko dyscyplina i bezlitosne oraz nieubłagane kary mogą to zmienić :roll: W Polsce czyli kraju cwaniaków, gdzie złodziej złodziejem złodzieja pogania tylko zaostrzanie przepisów prawa cywilnego oraz karnego może coś zmienić, nie dalsza liberalizacja w myśl pseudointeligenckiego "postepu" oraz nihilizmu i relatywizmu moralnego.
Kara nic nie zmieni, czy jak rodzice nas za coś karali to przestawaliśmy to robić?
Nie wiem ile osób pamięta, że jak tylko powstało CBA, zaraz zaczęło odnosić spektakularne sukcesy - sprawa Sawickiej czy Marczuk. Już wtedy podniosły się głosy sprzeciwu co do metod działania CBA - kontrolowana łapówka np. Potem przyszła sprawa doktora G. - zrobienie z niej szopki medialnej - wystąpienie Ziobry, film z zatrzymania pokazywany w telewizji. Wiem, że to co piszę, może brzmieć jak obrona łapówkarzy, ale tak nie jest. Bardziej zastanawia mnie postępowanie funkcjonariuszy CBA, którzy swoimi metodami tropili szpiegów a nie ludzi oskarżonych o łapówkę. Znany w Polsce agent "Tomek" jest obecnie posłem PiS-u.
Żyjemy w demokratycznym państwie i sędzia ma prawo uzasadnić wyrok według swojego widzimisię, ale coś takiego?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,13255500,Obsmarowana_klamka_sedziego_Tule i___Dostalem_wyrazny.html?lokale=radom#BoxWiadTxt)
Czy to nie jest wina polityków, którzy uważają, że są najmądrzejsi?

fenr1r
18-01-2013, 17:44
Żyjemy w demokratycznym państwie i sędzia ma prawo uzasadnić wyrok według swojego widzimisię, ale coś takiego?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt
Czy to nie jest wina polityków, którzy uważają, że są najmądrzejsi?

Przecież Ziobro sam osobiście nie wysmarował tych drzwi. Tzn. on i jego koledzy zajmują się polityką, więc należy brać poprawkę na to co robią i czym się zajmują. Żerują na osobach o słabym umyśle i bipolarnym światopoglądzie. Osobach, które będą sprawdzać pochodzenie do czwartego pokolenia wstecz, będą rzucać oszczerstwami i bluzgami pod byle pretekstem. To jest typ, który ze względu na ograniczoną percepcję i możliwości poznawcze będzie podświadomie dostosowywał rzeczywistość do swoich wypaczonych wizji. To jest wina idiotów.

Elrond
18-01-2013, 20:57
Zostawiając już temat dróg i bezpieczeństwa na nich, co sądzicie o mowie końcowej sędziego Tulei? Praktycznie w każdym programie publicystycznym na jaki się ostatnio nie natknę w TV politycy komentują jego wypowiedz przez pryzmat dwóch słów "metody stalinowskie". Wyrwane ze wypowiedzi szokują ale w kontekście całej wypowiedzi sędziego już nie.
http://www.youtube.com/watch?v=VqXlhGwM-_M
A co Wy drodzy forumowicze sądzicie o tym? Czy pan sędzia Tulei przekroczył granicę dobrego smaku i jak twierdzą niektórzy politycy powinien zostać podciągnięty do odpowiedzialności czy też to CBA ktoś powinien się zająć?

Pan Tuleya mógłby takie rzeczy opowiadać dowoli jako polityk czy publicysta. Jak w ktoś reprezentujący wymiar sprawiedliwości Rzeczpospolitej, rzekomo niezależny i obiektywny, mówi takie rzeczy, to wystawia to doskonałe świadectwo nt. niezależności tych instytucji. Nie wiem jakie są zwyczaje w środowisku sędziowskim, ale przynajmniej werbalnie winni takiego sędziego potępić.


Nie wiemy czy adwokaci starali się podważyć zeznania świadków. Jestem ciekawy czy jakby funkcjonariusze CBA dobijali by się do Ciebie w nocy to myślałbyś czy nie można zeznawać kiedy indziej :?: Już widzę jak zamykasz im drzwi przed nosem mówiąc, że jest późno w nocy i idziesz spać. Zauważ, że świadkowi to były często osoby starsze. Skoro każdy głupi potrafi wcisnąć kit, osobie starszej, że jest ze spółdzielni i ją okraść równie łatwo weźmie taką osobę na przesłuchanie.

Taki piękny motyw dla adwokatów, by podważać zeznania świadków, taki uczynny sędzia i z tej strategii nici? Widocznie była za cienka.


A ja się zapytam co miała dać ta lustracja sędziego? I co ma jego rodzina do wyroku?

W tej sprawie nic. No chyba że sędzia Tuleya swoje opinie nt. "stalinowskich metod" CBA uzgadniał z matką, niestety przy swojej wypowiedzi nie powoływał się na jej autorytet i doświadczenie w tej materii ;)


Trochę daleko wysłali do ekspertyzy wyniki. własne służby nie mogły się tego podjąć? Mnie bardziej ciekawi ile zapłacili za tą usługę.

Nasze zrobiłyby "darmowo" ;) :?:


Ciekawe jak chcesz zmienić mentalność narodu?, tylko dyscyplina i bezlitosne oraz nieubłagane kary mogą to zmienić :roll: W Polsce czyli kraju cwaniaków, gdzie złodziej złodziejem złodzieja pogania tylko zaostrzanie przepisów prawa cywilnego oraz karnego może coś zmienić,

Walcząc z pojedynczymi przypadkami braknie Tobie życia na ich zwalczenie. Zmień środowisko i zasady, a zmiany zajdą same.


nie dalsza liberalizacja w myśl pseudointeligenckiego "postepu" oraz nihilizmu i relatywizmu moralnego.

To w III RP zachodzi liberalizacja na jakimkolwiek tle :?: Chyba co najwyżej rozporkowym ;) Pod względem swobód obywatelskich to mamy ciągły zjazd w dół ku coraz większej represyjności.


Od kiedy liberalizm stoi w sprzeczności z istnieniem prawa, moralności czy w ogóle nrom etycznych?

No widzisz, widocznie i u nas socjaliści z PełO ukradli nawet nazwę, nazywając się "liberałami", przez co liberalizm ludowi tak zohydzili, że po dwóch kadencjach Donalda liberałowie będą musieli się jak w SZA nazywać libertarianami, żeby ich ktoś niechcący za deklarowanie liberalnych poglądów nie podpiął pod faszystów z Partii ;)

fenr1r
18-01-2013, 21:43
Pan Tuleya mógłby takie rzeczy opowiadać dowoli jako polityk czy publicysta. Jak w ktoś reprezentujący wymiar sprawiedliwości Rzeczpospolitej, rzekomo niezależny i obiektywny, mówi takie rzeczy, to wystawia to doskonałe świadectwo nt. niezależności tych instytucji. Nie wiem jakie są zwyczaje w środowisku sędziowskim, ale przynajmniej werbalnie winni takiego sędziego potępić.

To teraz trzeba być politykiem żeby móc nazywać rzeczy po imieniu? Rozumiem, że wg Ciebie przesłuchiwanie świadków nocą przez różne służby nie jest niczym złym?


W tej sprawie nic. No chyba że sędzia Tuleya swoje opinie nt. "stalinowskich metod" CBA uzgadniał z matką, niestety przy swojej wypowiedzi nie powoływał się na jej autorytet i doświadczenie w tej materii ;)

Z tego co mi wiadomo sędzia Tuleya zajmował się sprawami osób poszkodowanych przez służby bezpieczeństwa w czasach PRLu, więc zdaje się być wiarygodny. Zresztą wystarczy odrobina wyobraźni. Ja tam bym nie chciał, żeby mnie prokuratura wyciągała o 23 na przesłuchania i wypuszczała o 2 w nocy...

Elrond
19-01-2013, 01:22
To teraz trzeba być politykiem żeby móc nazywać rzeczy po imieniu? Rozumiem, że wg Ciebie przesłuchiwanie świadków nocą przez różne służby nie jest niczym złym?

Ale co nazywać po imieniu :?: Wiesz co z ludźmi robiono za Stalina :?: M.in. walono w potylicę z nagana, wyrywano paznokcie, torturowano, bito, głodzono, nieznani sprawcy zarzynali niewygodnych ludzi jak prosiaki. Tutaj CBA przesłuchiwała ludzi w nocy. Nawet ich nie wywlekała w kajdankach i workiem na głowie z łóżek na przesłuchania ;) Nie widzisz "delikatnej" nieproporcjonalności popełnionych przez CBA czynów do zarzutów postawionych przez sędziego:?: Ja rozumiem polityka, który musi obluzgać przeciwników politycznych. Jakby tego nie mówił sędzia reprezentujący RP, tylko jakiś Palikot, to bym się nie dziwił i nie był zniesmaczony. Rozumiem też publicystę, który opisując metody działania służb boleje, że to metody niegodne wolnego demokratycznego kraju i jak służby będą takie rzeczy robić, to możemy się obudzić kiedyś w totalitarnym kraju. To co robią jedni i drudzy rządzi się swoimi prawami. Gdyby sędzia wypowiadał takie sądy prywatnie, to jego sprawa. Jako przedstawiciel organów Rzeczpospolitej takimi wypowiedziami się kompromituje. No chyba że w Pospolitej już nawet autorytet sądów upadł tak nisko, że sędziom wolno pieprzyć od rzeczy. W takim wypadku przepraszam, że pomimo całej mojej niechęci do III RP czasami chciałbym ją traktować jak państwo poważne ;)


Zresztą wystarczy odrobina wyobraźni. Ja tam bym nie chciał, żeby mnie prokuratura wyciągała o 23 na przesłuchania i wypuszczała o 2 w nocy...

Niefajne, ale do stalinizmu jeszcze odrobinę brakuje ;) Swoją drogą to co piszesz to akurat zabawne, bo ja akurat Bogu ducha winny miałem kilka lat temu dużo mniej przyjemne doświadczenia z policją - przy tym kulturalne wezwanie do prokuratury wieczorem to "mały pikuś". Także "słuszną linię ma nasza władza" i to bez CBA.

fenr1r
19-01-2013, 12:04
Ale co nazywać po imieniu :?: Wiesz co z ludźmi robiono za Stalina :?: M.in. walono w potylicę z nagana, wyrywano paznokcie, torturowano, bito, głodzono, nieznani sprawcy zarzynali niewygodnych ludzi jak prosiaki. Tutaj CBA przesłuchiwała ludzi w nocy. Nawet ich nie wywlekała w kajdankach i workiem na głowie z łóżek na przesłuchania ;) Nie widzisz "delikatnej" nieproporcjonalności popełnionych przez CBA czynów do zarzutów postawionych przez sędziego:?: Ja rozumiem polityka, który musi obluzgać przeciwników politycznych. Jakby tego nie mówił sędzia reprezentujący RP, tylko jakiś Palikot, to bym się nie dziwił i nie był zniesmaczony. Rozumiem też publicystę, który opisując metody działania służb boleje, że to metody niegodne wolnego demokratycznego kraju i jak służby będą takie rzeczy robić, to możemy się obudzić kiedyś w totalitarnym kraju. To co robią jedni i drudzy rządzi się swoimi prawami. Gdyby sędzia wypowiadał takie sądy prywatnie, to jego sprawa. Jako przedstawiciel organów Rzeczpospolitej takimi wypowiedziami się kompromituje. No chyba że w Pospolitej już nawet autorytet sądów upadł tak nisko, że sędziom wolno pieprzyć od rzeczy. W takim wypadku przepraszam, że pomimo całej mojej niechęci do III RP czasami chciałbym ją traktować jak państwo poważne

Oczywiście, to nie są działania tej samej skali, tylko ja ponawiam pytanie jakie praktyczne uzasadnienie i jaki cel ma przesłuchiwanie świadków o tej porze? Wiadomo, że cześć jeżeli nie większość tych osób wśród których były również starsze i chore, w takiej sytuacja była zestresowana, zdezorientowana, zmęczoną. W takich warunkach trudniej kojarzyć fakty i jest się bardziej podatnym na sugestie. Jak to przekłada się na jakość materiału dowodowego i samego procesu? Tak się postępuje w państwie prawa, gdzie z założenia służby są dla obywateli a nie odwrotnie? Czy może jest to metoda właściwa dla systemów dyktatorskich?

Celt
19-01-2013, 12:39
Oczywiście, porównanie metod CBA do praktyk stalinizmu jest przesadzone, ale jest faktem, że świadków powinno się traktować grzecznie i z szacunkiem, a nie traktować ich jak bandytów i wpadać do ich mieszkań w nocy, wsadzać ich do samochodów bez wyjaśnień i wywozić w nieznanym kierunku, jak się później okazuje, na przesłuchanie. Relacje przesłuchiwanych świadków mówią, że najścia funkcjonariuszy CBA przypominały napad. Że CBA-owcy zachowywali się jak bandyci i porywacze. Sędzia Tuleya nie zarzuca CBA zrywania paznokci, rażenia prądem ani bicia pałką w pięty przesłuchiwanych, jak to miało miejsce za stalinizmu. Sędzia ma prawo przedstawiać własne wnioski, przemyślenia, skojarzenia, mówić coś od siebie. I nikt nie powinien się na to oburzać. Można się spierać, czy jego słowa były stosowne, czy przesadzone, można z nim polemizować, ale niech nikt nie zamyka mu ust. Na tym polega wolność słowa.

Elrond
19-01-2013, 14:40
Oczywiście, to nie są działania tej samej skali, tylko ja ponawiam pytanie jakie praktyczne uzasadnienie i jaki cel ma przesłuchiwanie świadków o tej porze? Wiadomo, że cześć jeżeli nie większość tych osób wśród których były również starsze i chore, w takiej sytuacja była zestresowana, zdezorientowana, zmęczoną. W takich warunkach trudniej kojarzyć fakty i jest się bardziej podatnym na sugestie. Jak to przekłada się na jakość materiału dowodowego i samego procesu?

No czyli się zgadamy, że jednak porównanie do stalinizmu jest nieadekwatne. Co do materiału: pomimo tych wszystkich czynników był jednak dość mocny, by nawet tak usłużny establishmentowi sędzia nie miał innego wyjścia przy wydaniu wyroku.


Tak się postępuje w państwie prawa, gdzie z założenia służby są dla obywateli a nie odwrotnie? Czy może jest to metoda właściwa dla systemów dyktatorskich?

"Realizowanie zasad sprawiedliwości społecznej" wymaga ofiar ;) Wg obowiązującej powszechnie etyki w końcu na poświęcaniu jednostek można budować szczęście kolektywu ;) A na serio: mnie też się nie podobają takie metody. Tylko w Przenajświętszej na porządku dziennym służby i organy państwowe stosują gorsze metody. I nie słyszałem, by wymiar sprawiedliwości ronił nad tym łzy. Tutaj sprawa jest niejako "śliska" politycznie. Werdykt jest jednak ewidentny, niestety wybitnie nie na rękę władzy. Sędzia niestety biedny i spocony wie, że po linii Partii zachować się nie może, niestety skazać trzeba, bo dowody są za mocne. No to już skazuje, ale przy okazji musi dać jasno wszystkim do zrozumienia, że jest po linii i na bazie, żeby go ktoś niechcący nie posądził o herezje. Jeśli majestat sądów reprezentują tacy ludzie, to cóż...

Grogmir
19-01-2013, 14:58
"Realizowanie zasad sprawiedliwości społecznej" wymaga ofiar ;) Wg obowiązującej powszechnie etyki w końcu na poświęcaniu jednostek można budować szczęście kolektywu ;) A na serio: mnie też się nie podobają takie metody. Tylko w Przenajświętszej na porządku dziennym służby i organy państwowe stosują gorsze metody. I nie słyszałem, by wymiar sprawiedliwości ronił nad tym łzy. Tutaj sprawa jest niejako "śliska" politycznie. Werdykt jest jednak ewidentny, niestety wybitnie nie na rękę władzy. Sędzia niestety biedny i spocony wie, że po linii Partii zachować się nie może, niestety skazać trzeba, bo dowody są za mocne. No to już skazuje, ale przy okazji musi dać jasno wszystkim do zrozumienia, że jest po linii i na bazie, żeby go ktoś niechcący nie posądził o herezje. Jeśli majestat sądów reprezentują tacy ludzie, to cóż...

Bzdury, biorąc pod uwagę, że Tuleya za swoje słowa spotkał się głównie z obstrzałem ze wszystkich stron, odwołali go właśnie z funkcji rzecznika warszawskiego sądu i ogólnie ma przez to wszystko raczej nieprzyjemności - serio uważasz, że "biedny i spocony" sędzia by się na to wszystko narażał tylko dla jakiegoś "zachowania się po linii Partii"? I co, dostał za to 20 tys pod stołem, czy może awans? Zwłaszcza, że patrząc na jego życiorys, to zdarzało mu się już mówić wcześniej niezbyt poprawne rzeczy, co było przyczyną powolnej kariery zawodowej. O ile często się z Tobą zgadzam, to tutaj walnąłeś po prostu spiskowe farmazony. ;)

Wyciąganie w nocy na wielogodzinne przesłuchania starszych ludzi po operacjach serca jest dla mnie porównywalne z wielogodzinnymi, nocnymi przesłuchaniami stalinowskimi - przecież właśnie to zachowanie, mające na celu tylko i wyłącznie zdezorientowanie i złamanie świadka oraz wyciągnięcie od niego 'tego co chcemy' jest podstawą porównania. Nie tylko wyrywanie paznokci (czy ogólnie pojęte zadawanie bólu fizycznego) może kojarzyć się niezbyt przyjemnie.

Asuryan
19-01-2013, 15:10
Co do materiału: pomimo tych wszystkich czynników był jednak dość mocny, by nawet tak usłużny establishmentowi sędzia nie miał innego wyjścia przy wydaniu wyroku.
Od kiedy to w polskim prawie metoda zdobycia materiału dowodowego ma wpływ na jego jakość? - http://www.rp.pl/artykul/142932.html Wyjątkiem jest chyba tylko zdobycie materiałów z nielegalnych podsłuchów.

Celt
19-01-2013, 15:47
Fakt, pamiętam, jak w "Brudnym Harrym" była mowa o tym, że materiał dowodowy zdobyty bez uprzedniego sądowego nakazu rewizji jest nieważny, bo zdobyty nielegalnie. Jak wynika z artykułu z RP, w Polsce jest inaczej pod tym względem.

Co do przesłuchań:
http://prawo.rp.pl/artykul/159563,96795 ... yczec.html (http://prawo.rp.pl/artykul/159563,967954-Na-swiadka-nie-wolno-krzyczec.html)

Przepisy procedury karnej wyraźnie zakreślają granice standardu przesłuchań. Osoba przesłuchiwana, a może nią być zarówno świadek, podejrzany, jak i biegły, musi mieć gwarancję swobody wypowiedzi. Nie wolno jej więc przerywać, krzyczeć i pospieszać.

Ewentualne pytania policjant, prokurator, obrońca mogą zadawać dopiero wtedy, kiedy przesłuchiwany skończy swoją luźną wypowiedź. Nie wolno też zadawać pytań sugerujących odpowiedzi; grozić czy stosować hipnozę lub leki. Procedura karna zastrzega, że wyjaśnienia, zeznania i oświadczenia złożone „pod jakimkolwiek wpływem osób trzecich" nie są przydatne dla organów ścigania, bowiem zgodnie z prawem nie mogą stanowić dowodu.

Co do formuły przesłuchania nie ma mowy o różnicowaniu świadka czy podejrzanego. Obu należy zapewnić możliwie dogodne warunki przesłuchania: wodę (obowiązkowo), ale posiłki już niekoniecznie. Różnice widać w uprawnieniach podczas przesłuchania. Np. świadek będzie mógł zjeść obiad po wyjściu z przesłuchania, zaś zatrzymany podejrzany – tylko w czasie przewidzianym regulaminem pobytu w areszcie śledczym czy izbie zatrzymań.

Wobec podejrzanego można np. stosować podstęp, czyli wprowadzać go celowo w błąd, by wyciągnąć od niego prawdę. Prawo zezwala też na stosowanie wobec podejrzanych technik daktyloskopowych – pobieranie śladów linii papilarnych, krwi itd.). Wobec świadka katalog możliwości jest dużo uboższy. Nie wolno wobec niego stosować podstępu, a na wszelkie techniki daktyloskopowe musi sam się zgodzić. I wprawdzie odmowa może wzbudzić podejrzenie organów ścigania, to nie wolno do nich świadka zmusić.

Jak jest w praktyce z nocnymi, wielogodzinnymi przesłuchaniami? Tak naprawdę nie powinny się zdarzać. W zasadzie prawo dopuszcza je tylko wówczas, gdy dochodzi do nocnych zatrzymań tuż po złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. W innych nie.

Pinotchet
19-01-2013, 15:53
Tylko w Przenajświętszej na porządku dziennym służby i organy państwowe stosują gorsze metody. I nie słyszałem, by wymiar sprawiedliwości ronił nad tym łzy.

Dokładnie, potwierdzam pracowałem w policji przez jakiś czas i na porządku dziennym jest karny łokieć w ryj zwłaszcza dla nieletnich lub jakiś chłystków, wobec których policjanci czują się całkowicie bezkarni. Co lepsze to zdarza się że zgłaszający przestępstwo są obrzucani najgorszymi epitetami, sam byłem świadkiem jak starą babę policjant zwyzywał od kur.. bo miała czelność zawracać mu głowę :roll:


I co, dostał za to 20 tys pod stołem, czy może awans?

Nie słyszałeś, awans już się szykuje, wiadomość z dnia wczorajszego. Takich dyspozycyjnych sędziów władza potrzebuje.


Tak się postępuje w państwie prawa, gdzie z założenia służby są dla obywateli a nie odwrotnie?

A od kiedy Polska jest państwem prawa? Służby są dla samego bycia a nie dla obywateli, których ma się głęboko w du..e, przynajmniej w Polsce tak jest i jeszcze długo będzie.

Grogmir
19-01-2013, 16:28
Ja tam wiem tylko, że odwołali go z funkcji rzecznika, jakiś link, cokolwiek? ;)

Edit: No to w Internetach nic póki co o tym nie ma, aż dziwne...

Pinotchet
19-01-2013, 16:33
W głównym wydaniu wiadomości mówili że zostanie awansowany na sędziego sądu apelacyjnego, potwierdził to jakiś siwy piernik, którego teraz pełno w mediach 8-)

szwejk
19-01-2013, 17:18
"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. 2 Bo takim sądem, jakim
sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam
odmierzą..." :) Mt 7

A tymczasem szykuje się remanent naszych pieniędzy tzn funduszy emerytalnych, czyli "Daleko od palm" :lol:

http://emerytury.onet.pl/prasa/co-rzad- ... tykul.html (http://emerytury.onet.pl/prasa/co-rzad-szykuje-w-tym-roku-dla-ofe,1,5398603,artykul.html)

Ciekawy tekst na http://www.facebook.com/pages/Komitet-Społeczny-Nowa-Polska/534153436604429
fragment:
" System emerytalny się zawali - tak twierdzi Robert Gwiazdowski - szef Centrum Centrum im. Adama Smitha. Słowa Gwiazdowskiego tylko potwierdzają część czarnego scenariusza;
- Oczywiście, że kłamał. Nie tylko ten rząd, ale również i poprzednie rządy. O tym, że będzie katastrofa, wiedzieliśmy w 1999 roku, ale próbowaliśmy ludzi oszukać. Chcieliśmy zmniejszyć emerytury - to się udało - czyli tak zwaną stopę zastąpienia, ale wmawialiśmy ludziom, że będzie na odwrót - że emerytury będą mieli większe. No i w związku z powyższym, jeżeli państwo się o nas troszczy, zapewnia nam emerytury, zapewnia nam bezpłatną opiekę zdrowotną w czasie m.in. tej emerytury, no to po co mamy robić dzieci?
źródło: biznes.interia.pl.

Czy Rząd nie myśli przyszłościowo? Podniesienie wieku emerytalnego to katastrofa, a konsekwencje będą bardzo poważne. Dziś narzekamy na długie kolejki w przychodniach, ale za parę lat będzie jeszcze gorzej. Choroby zawodowe, z którymi będziemy się borykać to nie tylko nasz problem, ale przyszły problem służby zdrowia, która już dzisiaj znajduje się w dużych tarapatach finansowych. Choroby zawodowe to także problem pracodawców, systemu podatkowego, a także problem bliskich i rodzin.
Konsekwencją długotrwałej pracy będą także liczniejsze wypadki oraz zjawiska wypalenia zawodowego.

Rząd nie analizuje, nie przewiduje i nie ocenia problemu bo nie rozważa konsekwencji własnych decyzji na przyszłe lata. A co rząd zrobi za kolejne 5 lat jeśli okaże się, że dzieci urodzi się zaledwie kilka procent więcej niż dzisiaj? Znów podniesie wiek emerytalny? Tym razem do 80 roku życia? Dlaczego nie szukano innych rozwiązań tego problemu? Niedawno premier Szwecji uznał, że Szwedzi będą musieli pracować do 75 roku życia, a jeśli ich kraj nie poradzi sobie z systemem emerytalnym to Polska tym bardziej.

Takie jest dzisiejsze myślenie i podejście ludzi polityki oraz władzy, która skupia się tylko na własnych potrzebach. Rodziny polityków są już zapewne dobrze zabezpieczone finansowo i nie będą musiały liczyć na emerytalną pomoc państwa, które ledwo wiąże koniec z końcem. Minister finansów Jan Vincent Rostowski w ostatnim czasie straszył rozpadem strefy EURO, a w wywiadzie mówił też o swoim przyjacielu bankierze, który myśli o przeprowadzce rodziny do USA.

Podniesienie wieku emerytalnego ma swoje drugie dno czyli przymusowe składki emerytalne, które są wyłącznie własnością obywateli. W dzisiejszym systemie prawnym nie ma możliwości odebrania składek przez rodzinę jeśli członek tejże rodziny nie doczeka wieku emerytalnego. Pamiętajmy także, że nasze pokolenie nie jest tak silne jak nasze babcie czy dziadkowie, umieralność wzrasta więc podniesienie wieku emerytalnego jest idealnym rozwiązaniem dla rządu..."

Nezahualcoyotl
19-01-2013, 17:38
Az serce czlowiekowi sie raduje kiedy sobie uswiadomi ze musi pracowac tylko po to zeby pozniej otrzymywac zapomoge wartosci mniejszej niz 40-50% aktualnego wynagrodzenia.Wesole jest zycie staruszka w Tuskolandzie
http://emerytury.wp.pl/kat,2752,title,E ... caid=1fe9a (http://emerytury.wp.pl/kat,2752,title,Emerytury-do-poprawki-Dostaniemy-grosze,wid,15265444,wiadomosc.html?ticaid=1fe9a)

Baal-Melkart
19-01-2013, 19:22
A ja się zapytam co miała dać ta lustracja sędziego? I co ma jego rodzina do wyroku?
To co zawsze, miał "komuszka" w rodzinie? Czyli nie może mieć racji. Niektórzy to kupują. Szkoda, że jak już Gmyz wypełzł i wziął się za lustrowanie to nie zahaczył przy okazji o Rajmunda Kaczyńskiego. Tak dla równowagi.

Co do stwierdzenia sędziego, to przesadził, co nie znaczy, że CBA i stojącym za nim polityczniakom się nie należało.



No i w związku z powyższym, jeżeli państwo się o nas troszczy, zapewnia nam emerytury, zapewnia nam bezpłatną opiekę zdrowotną w czasie m.in. tej emerytury, no to po co mamy robić dzieci?
Niech Gwiazdowski jedzie do Nigeru, Ugandy czy innego Burkina Faso, tam na pewno znajdzie odpowiednie antidotum na problemy demograficzne świata rozwiniętego. Wątpię też, czy rodzice decydują się na dzieci z chęci posiadania zabezpieczenia na starość.

Elrond
19-01-2013, 20:06
Bzdury, biorąc pod uwagę, że Tuleya za swoje słowa spotkał się głównie z obstrzałem ze wszystkich stron, odwołali go właśnie z funkcji rzecznika warszawskiego sądu i ogólnie ma przez to wszystko raczej nieprzyjemności - serio uważasz, że "biedny i spocony" sędzia by się na to wszystko narażał tylko dla jakiegoś "zachowania się po linii Partii"? I co, dostał za to 20 tys pod stołem, czy może awans? Zwłaszcza, że patrząc na jego życiorys, to zdarzało mu się już mówić wcześniej niezbyt poprawne rzeczy, co było przyczyną powolnej kariery zawodowej. O ile często się z Tobą zgadzam, to tutaj walnąłeś po prostu spiskowe farmazony. ;)

Pażyjom, uwidzim jak się dalej kariera sędziego T. potoczy. Sędzia pokazał, że władza będzie miała z niego pożytek, zobaczymy co będzie dalej. Środowisko sędziowskie z reguły tego pana potępiało, z oczywistych względów. Choć kilku polityków w togach mówiło co innego ;)


Wyciąganie w nocy na wielogodzinne przesłuchania starszych ludzi po operacjach serca jest dla mnie porównywalne z wielogodzinnymi, nocnymi przesłuchaniami stalinowskimi - przecież właśnie to zachowanie, mające na celu tylko i wyłącznie zdezorientowanie i złamanie świadka oraz wyciągnięcie od niego 'tego co chcemy' jest podstawą porównania. Nie tylko wyrywanie paznokci (czy ogólnie pojęte zadawanie bólu fizycznego) może kojarzyć się niezbyt przyjemnie.

Co to znaczy "wyciąganie w nocy"? Komuś wywalono drzwi, wyciągnięto w gaciach z wyra, założono kajdanki, wór na głowę, do suki i na komendę ;) :?: Kogoś podczas przesłuchań bito, wymuszano torturami zeznania, stosowano areszty wydobywcze, grożono :?: "Kojarzyć" to się może sędziemu prywatnie wszystko ze wszystkim - jako sędziego obowiązują go inne standardy.


A tymczasem szykuje się remanent naszych pieniędzy tzn funduszy emerytalnych, czyli "Daleko od palm" :lol:

E tam, palmy mogą być, ale raczej w mało przyjemnych miejscach. Emerytura na przeżycie w Somalii starczy, a tam jakieś palmy się może znajdą ;) Jak już poruszyłeś ten temat, to:
http://biznes.onet.pl/dziura-w-zus-ie-b ... news-detal (http://biznes.onet.pl/dziura-w-zus-ie-bedzie-znacznie-wieksza-niz-zaklad,18490,5394553,1,news-detal) - jaka szkoda, że Autorytet od nas odszedł. Jako oszołom upierałem się, że ta "dziura" będzie systematycznie rosnąć i jest to proces nieunikniony(co było poparte danymi). No ale jak fakty się z linią Partii kłócą, to tym gorzej dla nich. Autorytet tyle razy mi ciemniakowi tłumaczył, że "dziura" w ZUS, którą trzeba będzie łatać dotacją budżetową będzie systematycznie maleć, że już już lada moment zobaczymy światełko w tunelu :lol:

"Głos zabrał także prezes ZUS Zbigniew Derdziuk. Jako że żyjemy dłużej, rodzi się mniej dzieci, umowy o wysokich emeryturach nie da się zrealizować." - no jak to się "nie da". Ktoś mi tu kiedyś tłumaczył, że musi się dać, bo taka była "umowa społeczna", której teraz trzeba dotrzymać :lol:

" - Dlatego warto inwestować w III filar - skwitował prezes ZUS." - osobiście odradzam. II Filar władza jednym skinieniem ręki zawinęła. Czy ktokolwiek ma wątpliwości, że jego oszczędności z III filara są bezpieczne przed zakusami władzy :roll: :?:


Niech Gwiazdowski jedzie do Nigeru, Ugandy czy innego Burkina Faso, tam na pewno znajdzie odpowiednie antidotum na problemy demograficzne świata rozwiniętego. Wątpię też, czy rodzice decydują się na dzieci z chęci posiadania zabezpieczenia na starość.

Jak żyjesz w "Matrixie", to możesz wątpić w rzeczywistość ;) W czasach przed powstaniem "ubezpieczeń społecznych" była to oczywista oczywistość, że potomstwo jest zabezpieczeniem na starość. A jak ktoś wtedy też "wątpił", no to co niedzielę po mszy miał dowody empiryczne, które wszelkie wątpliwości rozwiewały. Pamiętam jak moja śp. babcia opowiadała mi, jak w jej dzieciństwie można było pod kościołami spotkać starców żebrzących o pomoc. I mówiła(wręcz cytuję) jak to dobrze, że teraz państwo się troszczy o ludzi starszych i zapewnia im emeryturę, nawet jak nie mają majątku ani dzieci, które się zaopiekują. Ludzie uwierzyli w bajki socjalistów, niestety "życia nie oszukasz". Ludzie uwierzyli, że państwo o nich zadba, nawet jak oni nie zadbają o siebie(bodziec do dbania o siebie niestety spadał wprost proporcjonalnie ze stopniem wiary w socjalistyczne bajki). Rzeczywistość teraz to weryfikuje. Jak wszelkie metody zawiodą, to ludziom pozostanie już tylko działanie racjonalne ;) Wtedy zacznie się rodzić więcej dzieci i zacznie rosnąć skłonność do oszczędzania na starość.

Baal-Melkart
19-01-2013, 21:48
Jak żyjesz w "Matrixie", to możesz wątpić w rzeczywistość
Każdy ma swoją mentalność, nie wątpię, że niektórzy sprowadzają swoje dzieci do roli narzędzia i inwestycji na przyszłość ;-)

W czasach przed powstaniem "ubezpieczeń społecznych" była to oczywista oczywistość, że potomstwo jest zabezpieczeniem na starość
Zabezpieczenie, na wsi nazywało się to wycug i szczerze powiedziawszy nie ma do czego wracać.
Dwa - obecne emerytury są niskie, a będą jeszcze niższe. Na pewno zaraz nastąpi eksplozja demograficzna.

Ludzie uwierzyli, że państwo o nich zadba, nawet jak oni nie zadbają o siebie(bodziec do dbania o siebie niestety spadał wprost proporcjonalnie ze stopniem wiary w socjalistyczne bajki).
No proszę, bajki chyba już dotarły nawet do ostatnich ostoi "lyberalizmu" w Hong Kongu bo i tam przyrost naturalny do najwyższych nie należy.

Wtedy zacznie się rodzić więcej dzieci i zacznie rosnąć skłonność do oszczędzania na starość.
Rozumiem, czyli do tej pory w Polsce żyło się tak dostatnio, emerytury były tak wysokie, że prawie wszyscy zapomnieli już o zabezpieczeniu starości?

Elrond
22-01-2013, 21:29
Każdy ma swoją mentalność, nie wątpię, że niektórzy sprowadzają swoje dzieci do roli narzędzia i inwestycji na przyszłość ;-)

No tak, bo traktowanie swojego dziecka jako pewnej formy zabezpieczenia na starość stoi w sprzeczności i jest nie do pogodzenia z obdarzeniem go miłością i dbanie najbardziej jak się potrafi ;)


Zabezpieczenie, na wsi nazywało się to wycug i szczerze powiedziawszy nie ma do czego wracać.

Ciekawe. Kolejny kamyczek do ogródka państwa opiekuńczego w feudalizmie :D Wracając do tematu: to normalne, że na starość zabezpieczeniem jest tylko potomstwo i/albo własny majątek. Reszta to iluzja. Im szybciej tzw. większość to pojmie i przestanie wierzyć w jakieś "ubezpieczenia społeczne" i inne piramidy finansowe, tym lepiej.


Dwa - obecne emerytury są niskie, a będą jeszcze niższe. Na pewno zaraz nastąpi eksplozja demograficzna.

Jednak dopiero od kilku lat powoli przebija się i jest dawkowana ludowi prawda, że jak sam o siebie nie zadba, to dobrzy wujowie z partii socjalistycznej tym bardziej tego nie zrobią ;)


No proszę, bajki chyba już dotarły nawet do ostatnich ostoi "lyberalizmu" w Hong Kongu bo i tam przyrost naturalny do najwyższych nie należy.

Może dotarł z sąsiedniej CHRL :lol:


Rozumiem, czyli do tej pory w Polsce żyło się tak dostatnio, emerytury były tak wysokie, że prawie wszyscy zapomnieli już o zabezpieczeniu starości?

Do tej pory nie istniał żaden bezpośredni i rynkowy związek między stopniem dbania o swoje zabezpieczenie na starość a tym na jakim poziomie materialnym będzie się żyło na emeryturze. Tzn. oczywiście narobić sobie dzieci i odpowiednio je wychować, do tego najlepiej zostać milionerem i staruszkiem-rentierem każdy mógł, ale podstawowe założenie ustrojowe tak w PRL, jak i w III RP(przed i po spektaklu "cztery reformy i pogrzeb") pozostawało i pozostaje takie samo: główny ciężar opieki nad emerytem bierze na siebie państwo. Co powodowało określone rezultaty. Np. mniejszą skłonność do oszczędzania/inwestowania, bo w końcu państwo się mną zajmie i jakoś to będzie. Potomstwo niby by się przydało, by miał nam kto na starość podcierać tyłki, nawet jeśli to nie będą własne dzieci. Tylko skoro ten ciężar można było przerzucić na innych, to po co robić więcej dzieci, jak starczy jedno albo koty zamiast dzieci, a niech ciężar dbania o zdrowszy demograficzny skład społeczeństwa niech się inni troszczą - mi się upiecze, bo państwo ma obowiązek się mną zająć, nawet jak dzieci oleję albo one oleją mnie. Głupie? Owszem. Tylko ludzie już tak mają, że jak się ich zaczyna traktować jak dzieci, to się tak zaczynają zachowywać.
Przywrócenie normalności musi oznaczać, że państwo prawo do decydowania o sobie i jednocześnie odpowiedzialność za swoją starość odda z powrotem ludziom. A wtedy "jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz". Państwo może co najwyżej wypłacić z podatków zasiłek pozwalający na biologiczne przeżycie, nic więcej. Zresztą przy takiej sytuacji demograficznej na więcej żadnego państwa stać nie będzie, chyba że kosztem długu publicznego, ale i tu są granice, jest to zresztą pożeranie przyszłości kosztem "tu i teraz".

Zakapior-san
23-01-2013, 11:00
Kolejna porcja nowinek z zielonej wyspy:
http://fakty.interia.pl/swiat/news/came ... st57875668 (http://fakty.interia.pl/swiat/news/cameron-o-przyszlosci-wielkiej-brytanii-w-unii-europejskiej,1885896,4#pst57875668)
Brytyjczycy jak widać się szanują i nie pchają się tam gdzie jest źle.

- Chcemy pozostać w zreformowanej Unii Europejskiej, ale nie będziemy częścią strefy euro - powiedział Cameron. - Elementem budującym wspólnotę w UE jest wspólny rynek, a nie wspólna walutą - kontynuował.
A polski rząd owczym pędem leci po euro bo tam kazała Angela ;)
http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_ ... ch,1885491 (http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_w_usa/news/polsce-grozi-bankructwo-bez-systemu-wsparcia-osob-starszych,1885491)
Ja tam sytuacji aż tak źle nie widzę. Młodzi po prostu nie dozyją wieku emerytalnego. Wprowadzili chemię do jedzenia, brak opieki medycznej, kolejki do lekarza pół roku, praca do 67 roku życia lub dłużej za marne pieniędze i w ciągłym stresie. Nikt nie będzie się musiał nami opiekować czy płacić emerytur, bo nas nie będzie.
http://biznes.interia.pl/raport/gaz-lup ... ja,1885938 (http://biznes.interia.pl/raport/gaz-lupkowy/news/koncesje-na-gaz-lupkowy-pod-lupa-cba-mozliwa-korupcja,1885938)
Kiedy mówiliśmy z Elrondem że konesje na gaz to przekręt wielu się bulwersowało ;)
http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/ ... je,1885542 (http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/news/provident-polska-kontratakuje,1885542)
Prawdziwe parabanki kwitną w najlepsze. Coś mi się zdaje że Amber Gold wpadło tylko dlatego że się w czymś nie ugadało z władzą...
http://fakty.interia.pl/polska/news/pre ... dy,1885903 (http://fakty.interia.pl/polska/news/prezydium-sejmu-przyznalo-sobie-nagrody,1885903)
No i oczywiście na koniec sowite nagrody za wzorowa pracę najbardziej zasłużonych w niszczeniu narodu. Parafrazując słowa Kwicoła "kryzysu nijakiego ni ma" :mrgreen:

Baal-Melkart
23-01-2013, 19:37
No tak, bo traktowanie swojego dziecka jako pewnej formy zabezpieczenia na starość stoi w sprzeczności i jest nie do pogodzenia z obdarzeniem go miłością i dbanie najbardziej jak się potrafi
Nigdzie nie napisałem, że jest sprzeczne - jest za to drugorzędne, czy trzeciorzędne. Większość rodziców nie chce zostać obciążeniem dla swoich dzieci.

Ciekawe. Kolejny kamyczek do ogródka państwa opiekuńczego w feudalizmie
Państwo to jedno i nie tylko feudalizm, bo to funkcjonuje po dziś dzień. Wycug, czy też "dożywocie" występowało w relacjach rodzice dzieci (dzisiaj chyba też sama nieruchomość może być obciążona dożywociem). To był rodzaj umowy, często z odpowiednim zapisem w akcie notarialnym przekazania majątku. Pytanie za 100 punktów, po co to? Czyżby dzieci nie chciały opiekować się swoimi rodzicami? Warto też zajrzeć do "Chłopów" Reymonta i zapoznać się z losami Bylicy. Wypędzanie rodziców z domu, by żebrali pojawia się parę razy w "Chłopach".

Wracając do tematu: to normalne, że na starość zabezpieczeniem jest tylko potomstwo i/albo własny majątek. Reszta to iluzja. Im szybciej tzw. większość to pojmie i przestanie wierzyć w jakieś "ubezpieczenia społeczne" i inne piramidy finansowe, tym lepiej.
Właściwie jak wyżej, przy czym emerytura, to jest właśnie część tego majątku.

Jednak dopiero od kilku lat powoli przebija się i jest dawkowana ludowi prawda, że jak sam o siebie nie zadba, to dobrzy wujowie z partii socjalistycznej tym bardziej tego nie zrobią
Tylko nie mów, że w tym spisku uczestniczyli też rodzice swoich dzieci, ukrywając przed nimi wysokość emerytur. Każdy kto ma starszą osobę w rodzinie orientuje się na co może liczyć w przyszłości.

Może dotarł z sąsiedniej CHRL
No nie wiem, co by nie było wskaźnik dzietności w Chinach jest wyraźnie wyższy niż w Hong Kongu. Ja już nie wspominam o Singapurze, gdzie mamy do czynienia z katastrofą.

Do tej pory nie istniał żaden bezpośredni i rynkowy związek między stopniem dbania o swoje zabezpieczenie na starość a tym na jakim poziomie materialnym będzie się żyło na emeryturze
Gwiazdowski chyba twierdzi inaczej.

główny ciężar opieki nad emerytem bierze na siebie państwo.
Państwo tę opiekę raczej organizuje, emeryt odłożył na to wszystko w postaci składek.

Co powodowało określone rezultaty. Np. mniejszą skłonność do oszczędzania/inwestowania, bo w końcu państwo się mną zajmie i jakoś to będzie.
Moim zdaniem skłonność do oszczędzania i inwestowania zależy od wysokości pensji i wydatków bieżących a nie faktu, że jak się dożyje to za X lat będzie się pobierać 1000 zł emerytury. W obecnych warunkach założenie rodziny właściwie poważnie ogranicza możliwości oszczędzania na przyszłość.

Tylko skoro ten ciężar można było przerzucić na innych, to po co robić więcej dzieci, jak starczy jedno albo koty zamiast dzieci, a niech ciężar dbania o zdrowszy demograficzny skład społeczeństwa niech się inni troszczą - mi się upiecze, bo państwo ma obowiązek się mną zająć, nawet jak dzieci oleję albo one oleją mnie. Głupie? Owszem. Tylko ludzie już tak mają, że jak się ich zaczyna traktować jak dzieci, to się tak zaczynają zachowywać.
Ponownie mam wątpliwości, czy dwoje ludzi planujących potomstwo uwzględnia "zdrowszy skład demograficzny społeczeństwa", albo że "system emerytalny może się zawalić". To makrokosmos. Istotniejsze są warunki najbliższego otoczenia. Dlaczego dzietność Polek na Wyspach jest zdecydowanie wyższa? Wszak tam też funkcjonuje system emerytalny...

Przywrócenie normalności musi oznaczać, że państwo prawo do decydowania o sobie i jednocześnie odpowiedzialność za swoją starość odda z powrotem ludziom. A wtedy "jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz". Państwo może co najwyżej wypłacić z podatków zasiłek pozwalający na biologiczne przeżycie, nic więcej.
Emerytury powoli zaczynają przypominać ten zasiłek, choć przyznam, że mnie zaskoczyłeś tym państwowym zasiłkiem.

Elrond
24-01-2013, 20:42
Nigdzie nie napisałem, że jest sprzeczne - jest za to drugorzędne, czy trzeciorzędne.

Trzeba było tak od razu.


Większość rodziców nie chce zostać obciążeniem dla swoich dzieci.

Biorąc teraz kasę z ZUS-u są obciążeniem chcąc czy nie chcąc :lol:



Państwo to jedno i nie tylko feudalizm, bo to funkcjonuje po dziś dzień. Wycug, czy też "dożywocie" występowało w relacjach rodzice dzieci .

Pewna ciągłość jednak występuje ;)


(dzisiaj chyba też sama nieruchomość może być obciążona dożywociem)

Tak jest coś takiego, nazywa się "służebnością" i wpisuje się to w księdze wieczystej nieruchomości.


To był rodzaj umowy, często z odpowiednim zapisem w akcie notarialnym przekazania majątku. Pytanie za 100 punktów, po co to? Czyżby dzieci nie chciały opiekować się swoimi rodzicami? Warto też zajrzeć do "Chłopów" Reymonta i zapoznać się z losami Bylicy. Wypędzanie rodziców z domu, by żebrali pojawia się parę razy w "Chłopach".

No a mówiłeś przed chwilą, że "nie chcą być ciężarem", a teraz coś takiego :roll: :?:


Właściwie jak wyżej, przy czym emerytura, to jest właśnie część tego majątku.

Lokata w "Amber Gold" też podobno była kiedyś majątkiem :lol:


Tylko nie mów, że w tym spisku uczestniczyli też rodzice swoich dzieci, ukrywając przed nimi wysokość emerytur. Każdy kto ma starszą osobę w rodzinie orientuje się na co może liczyć w przyszłości.

Mam w rodzinie emerytów np. górników i policjantów, więc chyba mam do czynienia z niereprezentatywnymi przykładami :lol: A na serio - ludziom obiecano "wczasy pod palmami" i "godne emerytury". Takie było założenie "systemu ubezpieczeń społecznych". Dopiero teraz powoli się ludziom zaczyna tłumaczyć, że te obietnice są nie do zrealizowania, już nawet prezesom ZUS wolno mówić to otwartym tekstem.


No nie wiem, co by nie było wskaźnik dzietności w Chinach jest wyraźnie wyższy niż w Hong Kongu. Ja już nie wspominam o Singapurze, gdzie mamy do czynienia z katastrofą.

Nie wiem jak tam wygląda system emerytalny. Wiem, że gdyby mieli tam coś takiego jak nasz ZUS, to pewnie by było jeszcze gorzej. Co mogę potwierdzić empirycznymi doświadczeniami prowadzonymi na Polakach :lol:


Gwiazdowski chyba twierdzi inaczej.

W kwestii emerytur mam zdanie bardzo podobne do niego.


Moim zdaniem skłonność do oszczędzania i inwestowania zależy od wysokości pensji i wydatków bieżących a nie faktu, że jak się dożyje to za X lat będzie się pobierać 1000 zł emerytury. W obecnych warunkach założenie rodziny właściwie poważnie ogranicza możliwości oszczędzania na przyszłość.

Jak komuś państwo zabiera ponad 50% dochodu, to nie dziwota, że nie dość że oboje rodziców musi pracować, to i tak na dzieci i inwestycje nie starcza.


Ponownie mam wątpliwości, czy dwoje ludzi planujących potomstwo uwzględnia "zdrowszy skład demograficzny społeczeństwa", albo że "system emerytalny może się zawalić". To makrokosmos. Istotniejsze są warunki najbliższego otoczenia.

Z tego co rozmawiam z ludźmi, którzy się potomstwa dochowali, to ten makrokosmos jest jednak często przywoływany, choć z reguły w nieco innej formie.


Dlaczego dzietność Polek na Wyspach jest zdecydowanie wyższa? Wszak tam też funkcjonuje system emerytalny...

Bo nędza tam raczej ludziom nie grozi. Jak nie ma barier finansowych, to i ludzie chętniej robią dzieci.


Wszak tam też funkcjonuje system emerytalny...

Zupełnie inny od naszego. Zresztą dzięki temu tam emeryci raczej nie dziadują, jak nasi.


Emerytury powoli zaczynają przypominać ten zasiłek,

Tak, ale składki płacone są jak na "fundusz platinium haj-lajf" ;) Wypadało, by panowała tu równowaga.


choć przyznam, że mnie zaskoczyłeś tym państwowym zasiłkiem.

Taki system panuje w krajach anglosaskich. I jakoś jeszcze działa, pomimo demografii. System bismarckowski to trup, do tego pożerający żywych i młodych jak zombie. Niestety nie da się go ad hoc zdemontować, bo jest na nim uwieszone kilka milionów ludzi. Rozwiązanie anglosaskie to dobry model przejściowy.

Elrond
26-01-2013, 00:15
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/rzad-islandii-zawiesil-rozmowy-akcesyjne-z-ue,1,5403581,wiadomosc.html) - tylko im zazdrościć rozsądniejszych polityków; nasze politruki jednak nie śpią:
"Nie interpretowałbym więc tej decyzji jako końca marzeń Islandii o członkostwie w UE" - no tak, bo Islandczycy o niczym innym nie marzą, czego dowodem są sondaże przedwyborcze; w umysłach eurotowarzyszy widocznie takie rzeczy się nie mieszczą i są pewnie "myślozbrodnią" czy inną chorobą, że ktoś nie chce do Mumii ;)

Lisek zwraca uwagę, że w Islandii już teraz obowiązuje spora część prawa unijnego; kraj ten, od 1994 roku, jest członkiem Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a także członkiem strefy Schengen.

To na cholerę im członkostwo w UE, skoro już mają wszystkie benefity związane z członkostwem, a nie muszą jednocześnie dźwigać garba unijnej biurokracji i dziesiątek tysięcy bzdurnych regulacji, m.in. walczyć z globalnym ocipieniem ;)

fenr1r
26-01-2013, 00:37
To na cholerę im członkostwo w UE, skoro już mają wszystkie benefity związane z członkostwem, a nie muszą jednocześnie dźwigać garba unijnej biurokracji i dziesiątek tysięcy bzdurnych regulacji, m.in. walczyć z globalnym ocipieniem ;)


Cześć biurokratycznego garba muszą dźwigać dokładając do interesu konkretne pieniądze, jednocześnie mając niewielki wpływ na kształt tego garba.

Nezahualcoyotl
26-01-2013, 12:10
"Serce sie raduje oraz dusza kiedy widac jak naszego klubu prezydent komorowski do boju o euro rusza"-cytujac klasyka :lol:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nieoficj ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nieoficjalnie-prezydent-bedzie-konsultowal-plan-ws,1,5404475,wiadomosc.html)

Nie wiedzialem ze pierwszy gajowy Rzeszypospolitej ma wyksztalcenie ekonomiczne-to raz.UK jasno i stanowczo pokazalo srodkowy palec dla euro jako druga w Europie i szosta na swiecie potega gospodarcza co daje wiele do myslenia odnosnie tej waluty-to dwa.1/3 krajow czlonkowskich jest na skraju bankructwa dzieki euro wlasnie-to trzy.Najgorszy zas jest fakt ze nasze POlitruki raczej slyszec nie chca o ewentualnym referendum odnosnie zmiany waluty-to cztery :evil:

Celt
26-01-2013, 14:47
Elrond, a co powiesz osobom bezpłodnym, które nie mogą mieć dzieci? Im też odmówisz prawa do emerytury i każesz mimo wszystko mieć dzieci? A co powiesz osobom samotnym, które nie mają z kim spłodzić potomstwa? Żeby skorzystali z banku nasienia i w ten sposób sobie zrobili dzieci?


walczyć z globalnym ocipieniem
Jak widać za oknem, przynajmniej na północnej półkuli walka z globalnym ociepleniem okazała się skuteczna. ;) Jak na mój gust, aż nadto skuteczna.
Nie lubię mrozów i nie miałbym nic przeciwko temu, żeby okres wegetacji roślin był jak najdłuższy - to tylko zwiększyłoby plony i mogłoby przyczynić się do spadku cen żywności.

Nie wiem jak tam wygląda system emerytalny.
Ale wiesz, że Hongkong jest na pierwszym miejscu na świecie pod względem wolności gospodarczej.
Czy znasz jakiekolwiek państwo na świecie, w którym nie ma publicznej służby zdrowia, ubezpieczeń społecznych ani emerytur? No, nie licząc Somalii i podobnych przymierających głodem krajów Trzeciego Świata?
Jeśli nie, to może jednak coś musi być na rzeczy z tymi ubezpieczeniami? Bo to chyba niemożliwe, żeby cała ludzkość tak zwariowała. Nawet daleka Japonia niemająca wiele wspólnego z UE (zwaną przez niektórych ZSRE) ma socjale i publiczną edukację i służbę zdrowia.
Zaś jedynym na świecie krajem bez podatków jest Korea Północna.

Jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności najwyższy wskaźnik HDI, bogactwa, jakości życia, jakości służby zdrowia, jakości edukacji, informatyzacji, zadowolenia mieszkańców z życia, dostępu do Internetu, wolności prasy i demokracji mają socjalne kraje skandynawskie.

Zaś krajami najmniej socjalnymi są islamskie teokracje i zamordyzmy mające za nic prawa jednostki i wolność sumienia i wyznania.

Niektórzy za ideał stawiają USA przed 1913, tzn. przed wprowadzeniem podatku dochodowego i powołaniem FED-u - tylko że, abstrahując od szkodliwej polityki FED-u w poszczególnych latach i od niesprawiedliwości i bezprawności podatku dochodowego, USA przed 1913 rokiem nie były ani wyjątkowo bogatym, ani potężnym krajem, Indianie nie mieli praw obywatelskich, do 1863 istniało usankcjonowane prawnie niewolnictwo, a do 1891 Jankesi wymordowali 9/10 populacji Indian, a resztę przymusowo zamknęli w rezerwatach. Nie były to szczęśliwe czasy. A właściwie: były, ale pod warunkiem bycia białym, bogatym, heteroseksualnym mężczyzną. Czyli dla mniejszości mieszkańców USA.

Bank Anglii, pierwszy na świecie bank centralny, powstał w 1694 roku, a więc jeszcze nawet przed powstaniem kapitalizmu w Anglii - czyli trudno nazywać banki centralne wymysłem socjalizmu. Co więcej, bank ten powołał Wilhelm Orański, który m.in. zniósł cenzurę i od którego rola króla Anglii była dużo mniejsza niż dotąd, a system polityczny Anglii zaczął systematycznie ewoluować w stronę obecnego.

1/3 krajow czlonkowskich jest na skraju bankructwa dzieki euro wlasnie-to trzy
Są to kraje śródziemnomorskie, które prowadziły bardzo nierozważną politykę finansową i socjalną. Jakoś nie dotyczy to Finlandii, Estonii, Niemiec, Austrii, Słowacji, Francji, Czarnogóry.

POlitruki raczej slyszec nie chce o ewentualnym referendum odnosnie zmiany waluty
Zasłaniają się tym, że jakoby Polacy zgodzili się na wprowadzenie euro w referendum z 2003 odnośnie przystąpienia do WE.

Zakapior-san
27-01-2013, 10:21
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/new ... st58012552 (http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/klimatyczna-petla-nie-tylko-na-naszej-gospodarki,1881695#pst58012552)
Rozumiem, że na to Polacy też się zgodzili w referendum akcesyjnym :mrgreen:

Nezahualcoyotl
27-01-2013, 10:21
Taki mily oraz interesujacy artykul do porannej kawy
http://motoryzacja.interia.pl/raport/fo ... 84615,8265 (http://motoryzacja.interia.pl/raport/fotoradary/news/czy-fotoradary-wplywaja-na-bezpieczenstwo,1884615,8265)

Pinotchet
27-01-2013, 22:01
Drodzy Panowie, mam dla was bardzo niewesołą informację, w dniu jutrzejszym Polską może wstrząsnąć informacja na temat pewnej państwowej instytucji :shock: :?

Zakapior-san
30-01-2013, 09:24
Czyżby chodziło o to:
http://fakty.interia.pl/swiat/news/wstr ... ,1888098,4 (http://fakty.interia.pl/swiat/news/wstrzymanie-wyplat-funduszy-ue-na-polskie-drogi,1888098,4)
Proszę to jest coś dla ciebie Gaius Julius. Państwo POlskie zdało egzamin po raz kolejny.
A tu inne ciekawe wieści z zielonej wyspy miłości:
http://fakty.interia.pl/polska/news/rze ... st58113033 (http://fakty.interia.pl/polska/news/rzeczpospolita-polskie-biedadzieci,1888093#pst58113033)

30-01-2013, 09:59
Oj tam, oj tam...Czepiasz się znowu :D Co do drugiego linka sam, na"własne uszy" słyszałem i widziałem w stacji telewizyjnej Tusk Network Vision jak Kaszub powiedział, że ilość pieniędzy u ludzi nie ma wpływu na dzieci i ich liczbę narodzin, a było to w kontekście Anglii i niżu demograficznego :D Ale był pewnie tzw. chochlik wizualno- werbalno telewizyjny, zakładam że mówił co innego...Powiem wam historię ale w formie zagadki, z rejonów gdzie mieszkam, ile człowiek, mający 60 nadgodzin może w świetle polskiego prawa zarobić? Zagadka na całe szczęście, mnie nie dotyczy :evil: :D Jak będzie ktoś zainteresowany to podam sumę, a może ci co pracują sami podadzą liczbę? ;)

Zakapior-san
31-01-2013, 09:29
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... st58068127 (http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/ale-wstyd-dyrektor-word-oblal-egzamin-na-prawko,1887484,3461#pst58068127)
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... ii,1888641 (http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/dramatyczne-dane-niemal-nikt-nie-zdaje-nowej-teorii,1888641)
Nowe sposoby na wyciągnięcie kasy od zdających. :mrgreen: Przedtem większość zdawała teorię i oblewali dopiero na praktycznym, teraz poprawili statystyki, teorię jest równie ciężko zdać :mrgreen:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... wa,1888373 (http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/jak-sie-lata-dziury-w-polsce-monty-python-sie-chowa,1888373)
http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/n ... nId,774515 (http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/news-nowy-atak-na-kierowcow-drozsze-parkingi-platne-takze-w-weeke,nId,774515)
Z cyklu "gonimy zachód" :lol: Ale ja i tak twierdzę zgodnie z władzą, że dla poprawy bezpieczeństwa na drogach trzeba udupić zdających trudnymi egzaminami i kierujących fotoradarami :!: Mniej zdanych egzaminów i więcej mandatów to mniej kierowców na drogach i więcej kasy (na drogi rzecz jasna :lol: ).

chochlik20
31-01-2013, 16:42
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/ale-wstyd-dyrektor-word-oblal-egzamin-na-prawko,1887484,3461#pst58068127
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... ii,1888641 (http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/dramatyczne-dane-niemal-nikt-nie-zdaje-nowej-teorii,1888641)
Nowe sposoby na wyciągnięcie kasy od zdających. :mrgreen: Przedtem większość zdawała teorię i oblewali dopiero na praktycznym, teraz poprawili statystyki, teorię jest równie ciężko zdać :mrgreen:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... wa,1888373 (http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news/jak-sie-lata-dziury-w-polsce-monty-python-sie-chowa,1888373)
Z cyklu "gonimy zachód" :lol: Ale ja i tak twierdzę zgodnie z władzą, że dla poprawy bezpieczeństwa na drogach trzeba udupić zdających trudnymi egzaminami i kierujących fotoradarami :!: Mniej zdanych egzaminów i więcej mandatów to mniej kierowców na drogach i więcej kasy (na drogi rzecz jasna :lol: ).
To wina państwa, że ludzie nie zdają egzaminów? Nie rozśmieszaj mnie :D widać po prostu, że Polacy to naród leniwy i przyzwyczajony do pójścia na łatwiznę, wcześniej pytania były znane i problemu nie było teraz jak nie znamy ich to leżymy. Jedynie co można by poprawić w całym tym teście to ilość czasu, powyżej 30 minut. Zresztą według mnie nowe testu uczą szybkiego podejmowania decyzji a nie zastanawiania się godzinnego na teście. Nie zdanie przez dyrektora WORD-u może świadczyć tylko, że był przyzwyczajony do dawnego stylu jazdy i częstego lekceważenia przepisów, teraz okazało się, że nie zna zasad poruszania się na drodze.
Tak samo można winić państwo po tym jak połowa licealistów obrała maturę z matematyki, wina zawsze leży po środku. To, że się ludzie nie przygotowali to inna sprawa, to, że było za mało czasu chyba tylko 25min. to co innego.

Mniej zdanych egzaminów i więcej mandatów to mniej kierowców na drogach i więcej kasy (na drogi rzecz jasna :lol: ).
Logiczne rzecz rozumując im mniej przyszłych kierowców zdaje tym mniej jest samochodów a co za tym idzie jest mniej kasy.
A co do jakości dróg to trzeba obwiniać nie tylko rząd ale także - urzędników odpowiedzialnych za ich inspekcje, firmy, które wygrały przetarg (ostatnia afera) oraz samych robotników, który odwalają fuszerkę zgodnie ze sloganem "jakoś to będzie".
A co wcześniejszych postów o rodzeniu dzieci, to już chyba ma podłoże psychologiczne - rodzice podświadomie myślą, że im więcej będą mieli potomstwa tym, któreś z ich dzieci będzie miało szanso na przeżycie i spłodzenie kolejnych dzieci. To już gatka iście biologiczna, ale tak jest.
Wiecie co w razie śmierci głodowej człowieka na końcu ulega przez organizm strawieniu w celu zaspokojenia potrzeb żywieniowych.

Zakapior-san
31-01-2013, 18:27
To wina państwa, że ludzie nie zdają egzaminów? Nie rozśmieszaj mnie
Ciekawe że na zachodzie nie mają takich ciężkich testów i o dziwo wypadków jest mniej :roll:

Nie zdanie przez dyrektora WORD-u może świadczyć tylko, że był przyzwyczajony do dawnego stylu jazdy i częstego lekceważenia przepisów, teraz okazało się, że nie zna zasad poruszania się na drodze.
Jak dla mnie doskonale pokazuje w jakiej fikcji żyjemy gdzie nawet ci co wprowadzają (głupie) przepisy się w nich gubią.

Logiczne rzecz rozumując im mniej przyszłych kierowców zdaje tym mniej jest samochodów a co za tym idzie jest mniej kasy.
Logicznie rozumując wydaje się kolejne stówy na następne terminy egzaminów aż do skutku. Nie znam kogoś kto zrezygnowałby po pierwszej oblewce, zawsze idzie co najmniej jeszcze raz.

Tak samo można winić państwo po tym jak połowa licealistów obrała maturę z matematyki, wina zawsze leży po środku.
To są dwie różne rzeczy- matura jest bezpłatna...

Pytanie dla inteligentnych- czy gdyby egzamin praktyczny na prawko był bezpłatny, zdawalność byłaby większa czy mniejsza?

chochlik20
01-02-2013, 09:32
Według Ciebie jak rozumiem ciężki test = wypadek? :D
Tu też są dwie różne rzeczy, bo prawo jazdy każdy robi według własnego uznania i nikt nikogo nie zmusza aby to zrobić. Napisz do premiera niech poda Ci pytania wtedy na pewno ludzie zdadzą testy :D :D

Elrond
01-02-2013, 17:05
Elrond, a co powiesz osobom bezpłodnym, które nie mogą mieć dzieci? Im też odmówisz prawa do emerytury i każesz mimo wszystko mieć dzieci? A co powiesz osobom samotnym, które nie mają z kim spłodzić potomstwa? Żeby skorzystali z banku nasienia i w ten sposób sobie zrobili dzieci?


Po czym wnosisz? Bo nie chce mi się dyskutować na temat kolejnych "słomianych kukiełek" ;)


Jak widać za oknem, przynajmniej na północnej półkuli walka z globalnym ociepleniem okazała się skuteczna. ;) Jak na mój gust, aż nadto skuteczna.
Nie lubię mrozów i nie miałbym nic przeciwko temu, żeby okres wegetacji roślin był jak najdłuższy - to tylko zwiększyłoby plony i mogłoby przyczynić się do spadku cen żywności.

Ja również wolę ciepełko, ale interesujące jest to, że jak jakaś tzw. "osoba publiczna" odważy się publicznie powiedzieć, co sądzi o "walce z globalnym ociepleniem"(i nie będzie to pogląd jedynie-słuszny), to będzie to miało podobne skutki, jak w czasach średniowiecza stwierdzenie, że się nie wierzy w Trójcę Świętą ;)


Ale wiesz, że Hongkong jest na pierwszym miejscu na świecie pod względem wolności gospodarczej.

Jak znasz tamtejszą sytuację, to się możesz podzielić tą wiedzą.


Czy znasz jakiekolwiek państwo na świecie, w którym nie ma publicznej służby zdrowia, ubezpieczeń społecznych ani emerytur? No, nie licząc Somalii i podobnych przymierających głodem krajów Trzeciego Świata?

Czy jakby wszędzie na świecie dopuszczalne było ludożerstwo, to też miałoby mu dodawać legitymizmu :D :?:


Jeśli nie, to może jednak coś musi być na rzeczy z tymi ubezpieczeniami?

Tzn. co jest na rzeczy?


Jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności najwyższy wskaźnik HDI, bogactwa, jakości życia, jakości służby zdrowia, jakości edukacji, informatyzacji, zadowolenia mieszkańców z życia, dostępu do Internetu, wolności prasy i demokracji mają socjalne kraje skandynawskie.

I dzieje się to Twoim zdaniem dzięki czy pomimo istnienia tam "państwa opiekuńczego" :?:


Bank Anglii, pierwszy na świecie bank centralny, powstał w 1694 roku, a więc jeszcze nawet przed powstaniem kapitalizmu w Anglii - czyli trudno nazywać banki centralne wymysłem socjalizmu. Co więcej, bank ten powołał Wilhelm Orański, który m.in. zniósł cenzurę i od którego rola króla Anglii była dużo mniejsza niż dotąd, a system polityczny Anglii zaczął systematycznie ewoluować w stronę obecnego.

Władza psująca monetę to zjawisko stare, jak sama władza i pieniądz :lol: A że potem Karol Marks dał ludziom władzy kolejną, tym razem "naukową", podkładkę pod ten proceder ;)


Są to kraje śródziemnomorskie, które prowadziły bardzo nierozważną politykę finansową i socjalną. Jakoś nie dotyczy to Finlandii, Estonii, Niemiec, Austrii, Słowacji, Francji, Czarnogóry.

To jest coś takiego jak "nierozważna polityka socjalna" ;) :?: Swoją drogą Czarnogóra nie należy do strefy euro, Estonia i Słowacja ledwo do niej weszły, a Francja pod obecnym światłym kierownictwem lada moment dołączy do grona "świnek".


Zasłaniają się tym, że jakoby Polacy zgodzili się na wprowadzenie euro w referendum z 2003 odnośnie przystąpienia do WE.

Zdanie ciemnego ludu to raczej nasze tzw. "elity polityczne" obchodzi mniej, niż zeszłoroczny śnieg . Przyzwolenie ludu jest potrzebne tylko do legitymacji jedynie słusznego kierunku przemian, no chyba że akurat lud ma inne zdanie, to wtedy się go o zdanie nie pyta.

Presidente
01-02-2013, 17:09
Czy znasz jakiekolwiek państwo na świecie, w którym nie ma publicznej służby zdrowia, ubezpieczeń społecznych ani emerytur? No, nie licząc Somalii i podobnych przymierających głodem krajów Trzeciego Świata?

Link (http://moraine.salon24.pl/318419,europa-kladzie-sie-do-trumny)
Sorry, nie znam ;)

Zakapior-san
03-02-2013, 09:27
http://biznes.interia.pl/biznes.interia ... ia,1889337 (http://biznes.interia.pl/biznes.interia.pl/news/za-wysoka-cena-bicia,1889337)
Zdaje się że coraz bliżej obrót bezgotówkowy. Wycofanie gotówki to generalnie absolutna kontrola nad wszystkimi operacjami finansowymi.Już nie kupisz nawet marchewki na targu poza wiedzą państwa (banku) Nie schowasz kasy do skarpety przed pazernym fiskusem ,komornikiem,bankiem itp.Jak będziesz niegrzeczny to ci zablokują konto i zdechniesz z głodu. Na boku nic nie dorobisz bo nie będzie sposobu zapłaty. Będziemy jak psy na sznurku,i o to tu chodzi!

Nezahualcoyotl
03-02-2013, 11:00
Wroci zatem do drugiego obiegu handel wymienny,czyli towar za towar.Zawsze znajdzie sie sposob zeby cos obejsc ;)
Poki co w Polsce nie grozna jest jeszcze era digitalizacji (chyba poprawnie :? )Uzywanie kart platniczych gdzie za prawie kazdorazowa usluge pobiera sie oplaty od jej wlasciciela jest zwyczajnym zlodziejstwem oraz absurdem i dlatego wiekszosc polskiego spoleczenstwa jest sceptyczna do tego rodzaju operowania swoimi oszczednosciami.Smiesza mnie reklamy bankow chwalace sie bezoplatowymi uslugami w bankomatach innych bankow.To tak jak kiedys poduszka powietrzna oraz klimatyzacja na naszym rynku motoryzacyjnym.Co na Zachodzie jest norma i standartem u nas wciaz jest traktowane jako cos eksluzywnego ;)

Elrond
03-02-2013, 14:37
http://biznes.interia.pl/biznes.interia ... ia,1889337
Zdaje się że coraz bliżej obrót bezgotówkowy. Wycofanie gotówki to generalnie absolutna kontrola nad wszystkimi operacjami finansowymi.Już nie kupisz nawet marchewki na targu poza wiedzą państwa (banku) Nie schowasz kasy do skarpety przed pazernym fiskusem ,komornikiem,bankiem itp.Jak będziesz niegrzeczny to ci zablokują konto i zdechniesz z głodu. Na boku nic nie dorobisz bo nie będzie sposobu zapłaty. Będziemy jak psy na sznurku,i o to tu chodzi!

Potem już tylko bydło zaczipować(też będą "społeczne kampanie" mające uświadomić, że karty bankowe mogą zginąć, kody mogą ukraść przestępcy, a w ogóle to robienie tych plastików kosztuje tyle pieniędzy, a wszystko można załatwić jednym tanim, małym czipem, który do tego załatwia funkcję setki innych dokumentów na raz) i witaj Nowy Wspaniały Świecie ;) Swoją drogą to dość niesmaczne, że coś będące w interesie państwa czy banku się nam przedstawia jako "dobro wspólne". Bank gotówki nie lubi, państwo też nie lubi, z tych samych względów, z jakich lubi je obywatel. To zrozumiałe, ale żeby nam stręczyć, że korzystne przede wszystkim dla nich zmiany są w naszym własnym interesie :roll: :?:

Gaius Julius
03-02-2013, 15:01
ale jakie oszczędności by były gdyby nie trzeba było produkować tego żelastwa i papierów ;) choć w tym pewnie jest jakieś źdźbło prawdy to o czym mówicie



Naucz się zaczynać zdanie z wielkiej litery, bo to nie pierwszy taki post. Kropki i przecinki też nie bolą - K A M 2150

Celt
03-02-2013, 19:36
nie chce mi się dyskutować na temat kolejnych "słomianych kukiełek"
Może wyjaśnisz, kogo konkretnie uważasz za "słomiane kukiełki" i skąd takie określenie? Przecież to, że istnieją osoby bezpłodne, to fakt. Niektórzy ulegli wypadkowi w dzieciństwie, inni mieli problemy z tarczycą lub stracili płodność w jeszcze inny sposób. Ale Ty piszesz, że wszyscy powinni mieć dzieci, żeby były one zabezbpieczeniem na starość. Sęk w tym, że nie zawsze jest to możliwe. Niektórych nawet nie stać na dzieci, bo nie mają kapitału początkowego - a dzieciom często trzeba kupować nowe ubrania, bo szybko rosną, o pozostałych kosztach nie wspominając. Niektórych stać tylko na kawalerkę.

Jakie rozwiązanie proponujesz dla osób bezpłodnych, skoro jesteś za zniesieniem emerytur, ubezpieczeń i innych socjali?

Jak znasz tamtejszą sytuację, to się możesz podzielić tą wiedzą.
Hongkong ma najmniej regulacji prawnych dotyczących gospodarki, w tym inwestycji zagranicznych, handlu, bankowości, i ma niskie podatki. A bezrobocie wynosi tam między 7 a 8 procent. Jest to więcej niż chociażby w Danii.

Czy jakby wszędzie na świecie dopuszczalne było ludożerstwo, to też miałoby mu dodawać legitymizmu
Jakby babcia miała wąsy...
Sprowadzasz do absurdu. Ludożerstwo bodaj wszędzie jest uważane za coś potwornego, wynikłego ze skrajnego głodu i nędzy.
Nie porównuj rzeczy nieporównywalnych.

Tzn. co jest na rzeczy?
To, że jeśli socjale w takiej czy innej postaci są wszędzie na świecie, a modelu proponowanego przez Misesa czy Rothbarda nie ma nigdzie na świecie, to raczej nie oznacza, że świat się pomylił, tylko że oni się pomylili. Owszem, w wielu kwestiach mieli trafne spostrzeżenia i słusznie obalali pro-interwencjonistyczne tezy Galbraitha i jemu podobnych, ale między keynesowsko-galbraithowskim modelem a całkowitym brakiem socjali i państwa w gospodarce jest szerokie spektrum rozwiązań.
W pierwszej połowie XIX wieku państwo nie wtrącało się w umowy między pracodawcami a pracownikami, i wówczas średnia życia robotników fabrycznych wynosiła ok. 35 lat.

I dzieje się to Twoim zdaniem dzięki czy pomimo istnienia tam "państwa opiekuńczego"
Gdyby działo się to pomimo tego, to w państwach, w których tego nie ma, powinno być to tym bardziej, nie uważasz?

Czarnogóra nie należy do strefy euro
Jak to nie należy? To jaka tam obowiązuje waluta, jeśli nie euro?

Francja pod obecnym światłym kierownictwem lada moment dołączy do grona "świnek".
A Niemcy, Austria i Finlandia, które też są w eurolandzie? Jakoś nic nie wskazuje na to, by te kraje zbliżały się poziomem życia do Albanii, Rumunii, Ukrainy czy Mołdawii.

Presidente
03-02-2013, 21:02
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/5FA767215E79AE82C1257B0300317679/%24File/1066.pdf Czyżby jakieś nowe Święte Przymierze? ;)

fenr1r
03-02-2013, 23:46
Jak to nie należy? To jaka tam obowiązuje waluta, jeśli nie euro?

Czarnogóra przyjęła euro jako legalny środek płatniczy na zasadzie jednostronnej deklaracji. Nie jest sygnatariuszem odpowiednich umów, nie ma też reprezentacji w organach związanych ze strefą. Nie ma żadnego wpływu na politykę monetarną Eurolandu.

krwawa_rozprawa
04-02-2013, 00:01
Ciekawe że na zachodzie nie mają takich ciężkich testów i o dziwo wypadków jest mniej :roll:

Teza: W Niemczech w 2012 było 360 000 wypadków i zginęło 3400 ludzi a w Polsce w 2012 było 36 500 wypadków i zginęło 3500 ludzi.

Prawda czy fałsz?

Do wykorzystania: GUS, KGP, Statistisches Bundesamt

Nezahualcoyotl
04-02-2013, 06:45
Teza: W Niemczech w 2012 było 360 000 wypadków i zginęło 3400 ludzi a w Polsce w 2012 było 36 500 wypadków i zginęło 3500 ludzi.

Teraz porownaj populacje obu panstw a nastepnie podaj w skali procentowej ilosc wypadkow do ludnosci.Jest roznica... ;) ?Nie zapomnij tez sprawdzic ilu kierowcow z tej liczby bylo Niemcami a ilu obcokrajowcami(Polacy i Turcy ;) )
Swoja droga coz to za przytaczanie ilosci wypadkow z innych krajow?Czemu to ma sluzyc?Czy poprawi to bezpieczenstwo na polskich drogach?Nie rozchodzi sie o trudnosci ze zdaniem egzaminu ale o swiadomosc oraz odpowiedzialnosc kierowania pojazdem w naszych polskich czerepach czego braki widac na zachodnich drogach wlasnie gdyz Polacy podkrecaja tam statystyki od 2004r :oops:

krwawa_rozprawa
04-02-2013, 09:54
... a po co "skala procentowa"? nie rozumiesz co oznaczają liczby?

Nie rozchodzi sie o trudnosci ze zdaniem egzaminu ale o swiadomosc oraz odpowiedzialnosc kierowania pojazdem w naszych polskich czerepach czego braki widac na zachodnich drogach wlasnie gdyz Polacy podkrecaja tam statystyki od 2004r :oops:
O, kolejny elrondowski lemming co to wie jak "naprawić Polskę" i wie jak "zlikwidować wszystkie problemy", czyli "wie wszystko". Na początek przyjmijmy, że nie zdasz nowego testu na prawo jazdy i nie pojawisz się na drodze. Tak - w ten sposób zwiększymy bezpieczeństwo.

Zakapior-san
04-02-2013, 11:47
O, kolejny elrondowski lemming co to wie jak "naprawić Polskę" i wie jak "zlikwidować wszystkie problemy", czyli "wie wszystko". Na początek przyjmijmy, że nie zdasz nowego testu na prawo jazdy i nie pojawisz się na drodze. Tak - w ten sposób zwiększymy bezpieczeństwo.
To pojedzie do kraju gdzie są łatwiejsze egzaminy (według ciebie powodujące więcej wypadków), zda przy użyciu tej samej wiedzy i będzie tak samo jeżdził w Polsce jak ci zdający X razy trudniejsze przepisy. Niestety, nawet najtrudniejsze testy nie nauczą myślenia, tak samo jak nawet najprostsze, czarno na białym podane argumenty nie przekonają cię że nie masz racji.

W Niemczech w 2012 było 360 000 wypadków i zginęło 3400 ludzi a w Polsce w 2012 było 36 500 wypadków i zginęło 3500 ludzi.
Ludność Niemiec- ok. 82 000 000, ludność Polski ok. 38 500 000. Podzielić przez liczbę wypadków i wychodzi w Niemczech 1 śmierć na 24 tysiące mieszkańców i w Polsce 1 śmierć na 11 tysięcy mieszkańców. Ale po twoich wcześniejszych wypowiedziach wnioskuję że i tak prostych wyliczeń nie zrozumiesz (nie przyjmiesz do wiadomości). Dziękuję za uwagę. :roll:

exNowy
04-02-2013, 12:03
O, kolejny elrondowski lemming co to wie jak "naprawić Polskę" i wie jak "zlikwidować wszystkie problemy", czyli "wie wszystko". Na początek przyjmijmy, że nie zdasz nowego testu na prawo jazdy i nie pojawisz się na drodze. Tak - w ten sposób zwiększymy bezpieczeństwo.
O, kolejny rozprawiacz chce pozbawiać możliwości pojawiania się ludzi na drogach tylko dlatego, że przypuszczalnie nie zdadzą jakiegoś testu na prawo jazdy. Do głowy mu już nie przyjdzie, że taki egzamin rodem z Ministerstwa Dziwacznych Kroków jest funta kłaków warty w kwestii bezpieczeństwa na drogach.
Krwawa rozprawa nie dostrzega nawet, że osoby, które nie zdają idiotycznych testów mogą nadal pojawiać się na drodze jako pasażaerowie lub piesi.
Rozprawiacz chce poprawić bezpieczeństwo zamykając ludzi w odosobnieniu. Czysta utopia.

PS
Onegdaj pewien generał też chciał zwiększać bezpieczeństwo wprowadzając stan wojenny oraz zezwalając na strzelanie do ludzi.
Dopiero po paru latach zrozumiał, że to droga wprost do katastrofy.

Zakapior-san
04-02-2013, 14:16
http://fakty.interia.pl/polska/news/fak ... he,1889825 (http://fakty.interia.pl/polska/news/fakt-mamy-kontrakt-kupie-ci-porsche,1889825)
http://fakty.interia.pl/polska/news/rmf ... st58294594 (http://fakty.interia.pl/polska/news/rmf24-100-mln-zl-nagrod-dla-15-tysiecy-urzednikow,1889846,3#pst58294594)
Jak widać współcześni polscy magnaci mają się dobrze :mrgreen:

krwawa_rozprawa
04-02-2013, 15:54
To pojedzie do kraju gdzie są łatwiejsze egzaminy (według ciebie powodujące więcej wypadków), zda przy użyciu tej samej wiedzy i będzie tak samo jeżdził w Polsce jak ci zdający X razy trudniejsze przepisy
ehhh ...widzę, że nadal nie masz pojęcia co się dzieje. Napiszę zatem łopatologicznie.
Kierowcy podlegają tak samo prawu naturalnemu jak wszystko inne. Im więcej ich zginie na drogach, tym większą mamy pewność, że przetrwają jednostki najlepiej przystosowane.
Przepisy są po to aby Ciebie chronić. Jeśli tego nie rozumiesz to giń.

Krwawa rozprawa nie dostrzega nawet, że osoby, które nie zdają idiotycznych testów mogą nadal pojawiać się na drodze jako pasażaerowie lub piesi.
Prawdę mówiąc to g mnie to obchodzi. Z prostego powodu. W Polsce zarówno piesi jak i rowerzyści uważają się za święte krowy, nie znają przepisów a pchają się wszędzie, szczególnie w miastach, w imię zasady "nam się należy". Ci sami kretyni potem chcą prowadzić maszynę typu auto - 1,5 tony żelastwa z 60 litrami benzyny i silnikiem, w którym zachodzą kontrolowane eksplozje.
Nie wszystko jest dla wszystkich, wystarczy wyłączyć komputer i wyjść na miasto. Dlatego należy ograniczać dostęp.

Nezahualcoyotl
04-02-2013, 17:00
Teza: W Niemczech w 2012 było 360 000 wypadków i zginęło 3400 ludzi a w Polsce w 2012 było 36 500 wypadków i zginęło 3500 ludzi.
Prawda czy fałsz?

Widze ze naszemu forumowemu omnibusowi umknela,pomimo jego wszechobecnej spostrzegawczosci oraz kolosalnej wiedzy,z powyzszych danych jedna ciekawostka ;) Otoz te liczby tylko potwierdzaja opinie ze Polacy sa kiepskimi kierowcami gdyz potrzebuja 10krotnie mniej wypadkow zeby sie zrownac z Niemcami w rocznym bilansie zabitych na drogach.Nie liczba wypadkow lecz liczba smiertelnych ofiar pokazuje jaki jest poziom bezpieczenstwa na drogach.
Co do kolejnych osobistych zaczepek no coz jak sie ma przesrane w realu to sie mozna dowartosciowac wirtualnie :lol:

krwawa_rozprawa
04-02-2013, 17:43
Powtarzam, bo widzę, że umiesz tylko cieszyć michę kiedy nie rozumiesz o co chodzi.
To jest teza. W wyniku procesu badawczego możesz potwierdzić lub odrzucić. Te dane mogą być fikcyjne. Albo nie. Nie potrafisz? Zostaw to.
Twoje wywody o kiepskich kierowcach są bez znaczenia, bo masz "simple logic" na poziomie trawy. Zaraz nam napiszesz, że skoro większość wypadków zdarza się w miastach to ludzie w mieście nie potrafią jeździć a na wsi potrafią. Dyskusja o niczym, dlatego nie biorę w niej udziału. Hipsterstwo.

K A M 2150
04-02-2013, 17:49
O padło słowo hipster jak zwykle nic nie mające związku z kontekstem.

Każda kolejna wycieczka słowa będzie karana ostem.

Nezahualcoyotl
04-02-2013, 18:19
Te dane mogą być fikcyjne. Albo nie.

Najpierw czestujesz nas danymi na podstawie obliczen z GUS, KGP, Statistisches Bundesamt zas teraz sam je podwazasz...Rozdwojenie swiadomosci ;)



Dyskusja o niczym, dlatego nie biorę w niej udziału.
Az dziwne ze sie w niej tak czesto udzielasz raczac nas swoimi madrosciami ;)

krwawa_rozprawa
04-02-2013, 18:26
Najpierw czestujesz nas danymi na podstawie obliczen z GUS, KGP, Statistisches Bundesamt zas teraz sam je podwazasz...Rozdwojenie swiadomosci ;)
Po prostu udowodniłem Twoją głupotę. Mogłeś sam sprawdzić jakie to są liczby, ale tego nie zrobiłeś. Nie dość, że nie wiesz czy te liczby są prawdziwe czy nie to jeszcze o nich dyskutujesz. I tak wygląda 99% tematów na tym forum, ktoś wrzuci linka albo powie "ja tak mówię i tak jest" a reszta skacze koło cielca złotego i uprawia mentalny samogwałt jak zajac. Możesz dalej "dyskutować" o rzeczach, o których nie masz zielonego pojęcia. Przynajmniej na forum. :lol:

Nezahualcoyotl
04-02-2013, 18:45
Nie dość, że nie wiesz czy te liczby są prawdziwe czy nie to jeszcze o nich dyskutujesz.
Powolujac sie na nie sam dales pokaz swej inteligencji


Możesz dalej "dyskutować" o rzeczach, o których nie masz zielonego pojęcia.
Tak jak twoje obliczenia odnosnie spalania paliwa oraz liczby wypadkow w danym kraju?


Mogłeś sam sprawdzić jakie to są liczby, ale tego nie zrobiłeś.
Wychodze z zalozenia ze skoro je przytoczyles musza byc prawdziwe oraz pochodzace z miarodajnego zrodla ;)


W Polsce zarówno piesi jak i rowerzyści uważają się za święte krowy, nie znają przepisów a pchają się wszędzie, szczególnie w miastach, w imię zasady "nam się należy".(...)
Nie wszystko jest dla wszystkich(...) Dlatego należy ograniczać dostęp.
Zapamietaj ze wysiadajac z samochodu sam stajesz sie pieszym ;)

exNowy
05-02-2013, 14:43
Nie dość, że nie wiesz czy te liczby są prawdziwe czy nie to jeszcze o nich dyskutujesz.
Powolujac sie na nie sam dales pokaz swej inteligencji
Krwawa rozprawa sam sobie wystawia tym świadectwo. :mrgreen:


Mogłeś sam sprawdzić jakie to są liczby, ale tego nie zrobiłeś.
I co jeszcze zając ma ci sprawdzić? Twój poziom jest już m.w. znany. Nie zmienisz tego próbując dalej zaciemniać obraz.



W Polsce zarówno piesi jak i rowerzyści uważają się za święte krowy, nie znają przepisów a pchają się wszędzie, szczególnie w miastach, w imię zasady "nam się należy".(...)
Nie wszystko jest dla wszystkich(...) Dlatego należy ograniczać dostęp.
Zapamietaj ze wysiadajac z samochodu sam stajesz sie pieszym ;)
Zatem w myśl postulatu krwawej rozprawy należy mu ograniczyć dostęp .... wszak nie wszystko jest dla wszystkich. :mrgreen:

Aquila
05-02-2013, 18:47
http://www.prawy.pl/index.php?option=co ... aktualnoci (http://www.prawy.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2447%3Abedzie-polowanie-na-uniosceptykow&catid=1%3Aaktualnoci)


było ?

Zakapior-san
06-02-2013, 17:04
http://motoryzacja.interia.pl/raport/au ... ka,1890488 (http://motoryzacja.interia.pl/raport/autostrady/budowa-autostrad-w-polsce/news/skandal-na-s8-nie-tylko-zmowa-cenowa-ale-i-fuszerka,1890488)
By żyło się lepiej :roll: W trosce o nasze bezpieczeństwo postawią w miejscach kolein fotoradar :mrgreen:

Elrond
06-02-2013, 17:41
http://www.prawy.pl/index.php?option=co ... aktualnoci

było ?

Nie było. Takie coś to bolszewizm w czystej formie. No ale w końcu jak UE jest w tle, to trudno by było inaczej.

"Zdaniem poufnego dokumentu, do którego dotarła gazeta, dyskusje muszą być śledzone, aby na ich odpowiednim etapie można było podjąć odpowiednią interwencję i przekierować rozmowę na odpowiednie tory."

"Jednocześnie przygotowywany dokument uzasadnia potrzebę podjęcia tak radykalnych środków faktem pogłębiającego się kryzysu i wzrostu bezrobocia w Europie, co może spowodować wybuch głosów negatywnie nastawionych do unijnych instytucji. Wchodzący w dyskusje "funkcjonariusze" mają uzasadniać, że rozwiązaniem takiego stanu rzeczy jest nie zmniejszanie, ale zwiększanie roli i siły wspólnotowych organów."

To teraz każde forum będzie miało swojego ubeka, co to będzie "kierował rozmowę na odpowiednie tory" :?: No cóż, niektórzy będą mogli połączyć przyjemne z pożytecznym :lol:


By żyło się lepiej :roll: W trosce o nasze bezpieczeństwo postawią w miejscach kolein fotoradar :mrgreen:

Na tych łukach, gdzie są ograniczenia koniecznie te radary mierzące prędkość odcinkową. Naturalnie "by było bezpieczniej". Ja dzisiaj jechałem A4 na odcinku Wrocław-Zgorzelec. Dobrze że taka droga w ogóle jest, ale tak już telepie auto, że wg standardów zachodnich to raczej wyrób autostrado-podobny...

szwejk
06-02-2013, 18:06
"Wchodzący w dyskusje "funkcjonariusze" mają uzasadniać, że rozwiązaniem takiego stanu rzeczy jest nie zmniejszanie, ale zwiększanie roli i siły wspólnotowych organów."

Nie macie wrażenia, że na forach takich "funkcjonariuszy" już spotkaliście :lol: ;) ?

glaca
06-02-2013, 18:11
większość prawicowców już ma taką paranoję, że każdego kto ma inne zdanie oskarżają o bolszewizm, faszyzm, socjalizm, żydowskie pochodzenie i przynależność do masonerii...
myślę, że cała ta sprawa to właśnie objaw tego syndromu oblężonej twierdzy typowego dla prawej strony. Tak jak to było z tymi kontenerami dla homofobów w Holandii...

szwejk
06-02-2013, 19:37
Oskarżanie o faszyzm to specjalność lewicy ;)

chochlik20
06-02-2013, 20:03
Oskarżanie o faszyzm to specjalność lewicy ;)
A oskarżanie o bolszewizm to prawicy. Punkt patrzenia zależy od siedzenia ;)
A propo artykułu dotyczącego UE jakoś w to nie wierzę zwłaszcza, że zamieściła to gazeta The Daily Telegraph, a premier Cameron ogłosił, że być może dojdzie do głosowania w sprawie wystąpienia z UE. Dziennikarze często piszą to co pragną przeczytać ich czytelnicy, a według sondażów ponad połowa Brytyjczyków jest za wyjściem . Jestem ciekawy o ile podskoczyła sprzedaż gazety, po tym artykule. I nawet jeśli to była by prawda to co z tego, każda organizacja czy też pojedynczy człowiek tworzą własną propagandę. UE postrzegana często jako zło chce przekonać eurosceptyków lub eurowrogów do siebie. W dobie kryzysu jakby nie patrzeć Europa mówiące jednym głosem była by dobrą rzeczą, niż mówiące wieloma sprzecznymi głosami.
Skoro gazeta dotarła do tego artykułu czego go nie zamieściła?
Czy uważacie, że przy takiej ilości różnych forów w Europie znajdzie się tyle osób zdolnych monitorować ich wpisy?
Twór typu UE jest jakby nie patrzeć swoistego rodzaju doświadczeniem, po raz pierwszy w historii doszło do takiego zjednoczenia krajów. Więc ma prawo sięgać po propagandę, która jakby nie patrzeć gości w naszym życiu od poczęcia.

Nezahualcoyotl
06-02-2013, 23:55
A propo artykułu dotyczącego UE jakoś w to nie wierzę zwłaszcza, że zamieściła to gazeta The Daily Telegraph,
Gdyby ten artykul pojawil sie na lamach "The Sun" bym potraktowal go jako kolejny dziennikarski zart."The Daily Telegraph" jest poczytna oraz ciekawa gazeta nie bazujaca na goliznie oraz gwiazdorskich wybrykach jak ta pierwsza ;)


a premier Cameron ogłosił, że być może dojdzie do głosowania w sprawie wystąpienia z UE
Nie "byc moze" lecz na pewno pod warunkiem ze jego partia zostanie przy wladzy po nadchodzacych wyborach parlamentarnych co jest wielce prawdopodobne ;)



Czy uważacie, że przy takiej ilości różnych forów w Europie znajdzie się tyle osób zdolnych monitorować ich wpisy?

Wystarczy jeden dobry program z opcja wylapywania "kluczowych slow" do wszystkich przegladarek a przynajmniej do tych najpopularniejszych(Google,IE,MF).To zaden problem i nie potrzeba armii "obserwaczy neta" ;)

chochlik20
07-02-2013, 20:28
A propo artykułu dotyczącego UE jakoś w to nie wierzę zwłaszcza, że zamieściła to gazeta The Daily Telegraph,
Gdyby ten artykul pojawil sie na lamach "The Sun" bym potraktowal go jako kolejny dziennikarski zart."The Daily Telegraph" jest poczytna oraz ciekawa gazeta nie bazujaca na goliznie oraz gwiazdorskich wybrykach jak ta pierwsza ;)
Podobnie jak artykuł w"Rzeczypospolitej" o trotylu na pokładzie. Łatwo coś napisać, trudniej udowodnić, że to prawda. Dla Brytyjczyków, taka wiadomość to miód dla uszu, wszakże większość jest przeciwko UE.



a premier Cameron ogłosił, że być może dojdzie do głosowania w sprawie wystąpienia z UE
Nie "byc moze" lecz na pewno pod warunkiem ze jego partia zostanie przy wladzy po nadchodzacych wyborach parlamentarnych co jest wielce prawdopodobne ;)
Tyle, że taka izolacja nie wyjdzie Wlk. Brytanii na dobre. Urzędnicy europejscy wprowadzą zaraz jakieś cła czy podatki dla rzeczy z wysp i tak to się skończy.




Czy uważacie, że przy takiej ilości różnych forów w Europie znajdzie się tyle osób zdolnych monitorować ich wpisy?

Wystarczy jeden dobry program z opcja wylapywania "kluczowych slow" do wszystkich przegladarek a przynajmniej do tych najpopularniejszych(Google,IE,MF).To zaden problem i nie potrzeba armii "obserwaczy neta" ;)
Poczytają, popiszą i tak się zakończy :D
Atu inny artykuł, tym razem rodzimy pomysł - róbmy dzieci, więcej kasy będziemy mieli na starość :)
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,133 ... szeni.html (http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,13359903,ZUS__Wyzsza_emerytura__jesli_mas z_dzieci__Z_kieszeni.html)

Zakapior-san
07-02-2013, 22:32
Tyle, że taka izolacja nie wyjdzie Wlk. Brytanii na dobre. Urzędnicy europejscy wprowadzą zaraz jakieś cła czy podatki dla rzeczy z wysp i tak to się skończy.
A to niby z jakiej racji Unia miałaby coś takiego wprowadzić? Żeby udowodnić iż jest totalitaryzmem, który siłą i sankcjami zmusza członków do "integracji"? WB po prostu utrzymałaby unię gospodarczą i strefę wolnego handlu, odrzuciłaby tylko wpływ chorych instytucji unijnych na sprawy którymi nie powinny się zajmować (np. czy ślimak jest rybą itd).

Atu inny artykuł, tym razem rodzimy pomysł - róbmy dzieci, więcej kasy będziemy mieli na starość
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,133 ... szeni.html
Kolejna próba obrabowania Polaków. Już nie od dziś wiadomo, że tak czy siak lepiej mieć dzieci bo na starość z emerytury nici (ciągle mówimy o tym z Elrondem). Ale ok, mnie problem bezdzietności omija, gorzej będą mieć sodomici, feministki i inna czerwona hołota jak im przyjdzie płacić to "bykowe" :lol: :lol: :lol:
W sumie POlszewicy mogliby to wprowadzić, byłyby niezłe jaja :mrgreen:

Nezahualcoyotl
07-02-2013, 22:47
Dla Brytyjczyków, taka wiadomość to miód dla uszu, wszakże większość jest przeciwko UE.

Brytyjczycy nie potrzebuja teorii spiskowych w UE zeby nastawiac sie sceptycznie do Brukselii



Tyle, że taka izolacja nie wyjdzie Wlk. Brytanii na dobre. Urzędnicy europejscy wprowadzą zaraz jakieś cła czy podatki dla rzeczy z wysp i tak to się skończy.

Druga gospodarka naszego kontynentu da sobie swietnie rade bedac nieobciazona finansowymi zobowiazaniami wobec UE.Tak juz widze jak unijni prawnicy rozwiazuja wszystkie kontrakty oraz umowy z UK ponoszac tego prawne i finansowe konsekwencje tylko po to zeby podpisac nowe :lol:

glaca
08-02-2013, 13:27
gorzej będą mieć sodomici, feministki i inna czerwona hołota jak im przyjdzie płacić to "bykowe"
a czy sodomici nie mogą mieć dzieci..? pary homo mają mnóstwo sposobów aby omijając prawo legalnie wychowywać dzieci :) albo feministki? cholera. jako czerwona hołota też odebrano mi płodność? czasami Zakapior przerażasz mnie swoim ograniczeniem.
bardziej powinieneś się martwić o wszelkiej maści pryszczatych korwinistów i narodowców. to raczej oni obracają się w jednopłciowym środowisku ;)

chochlik20
08-02-2013, 15:16
Atu inny artykuł, tym razem rodzimy pomysł - róbmy dzieci, więcej kasy będziemy mieli na starość
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,133 ... szeni.html
Kolejna próba obrabowania Polaków. Już nie od dziś wiadomo, że tak czy siak lepiej mieć dzieci bo na starość z emerytury nici (ciągle mówimy o tym z Elrondem). Ale ok, mnie problem bezdzietności omija, gorzej będą mieć sodomici, feministki i inna czerwona hołota jak im przyjdzie płacić to "bykowe" :lol: :lol: :lol:
W sumie POlszewicy mogliby to wprowadzić, byłyby niezłe jaja :mrgreen:
Nim coś napiszesz pomyśl najpierw czy kogoś nie obrażasz słowami - sodomita, feministka czy czerwona hołota bo takie słowa kojarzą mi się z faszyzmem bo ja nie jestem ani sodomitą ani feministą czy też w komunistą ponieważ posiadanie dzieci to nie żaden k.... przywilej. Ja na przykład nie chce mieć dzieci i nie będę ich miał. Więc zbastus z tymi określeniami, i swoje poglądy typowe dla pewnej grupy społecznej zachowaj dla siebie.

PaskudnyPludrak
08-02-2013, 15:27
bardziej powinieneś się martwić o wszelkiej maści pryszczatych korwinistów i narodowców. to raczej oni obracają się w jednopłciowym środowisku ;)
Fakt !!!
http://i1162.photobucket.com/albums/q532/SimonCorso/539359_433093370081437_1935745337_n_zpsd900a960.jp g

szwejk
08-02-2013, 20:23
My tutaj o poważnych sprawach :roll: a tymczasem myczkiem boczkiem:

„Projekt ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych lub wspólnych działaniach ratowniczych na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, przedłożony przez ministra spraw wewnętrznych”. Dokument jest też zaopatrzony w swoistą rekomendację ministerstwa spraw zagranicznych, w której podsekretarz stanu wyraża opinię o zgodności przedmiotowego projektu z prawe unijnym. Projekt złożony został, zgodnie z procedurami, do Sejmu w dniu 18.01.2013 roku. Jest to więc rzecz nowa.
Ten pozornie niebudzący emocji projekt jest w istocie rzeczy koniem Trojańskim wprowadzanym subtelnie, bez sensacji, z poszanowaniem litery prawa do katalogu regulacji, które decydują o tym czy możemy mówić o państwie jako niepodległej strukturze...
...To co budzi stanowcze NIE, to fakt, że ustawa umożliwia działanie, choć w ramach zespołów, służbom państw, które nie przestrzegają podstawowego kanonu wartości, wspólnego dla cywilizacji europejskiej. Mało tego, umożliwiają wwóz, posługiwanie się bronią palną i materiałami wybuchowymi dokładnie tak samo jak funkcjonariuszom naszego państwa - Państwa Polskiego.
Czy czegoś to Wam nie przypomina?
Cały wiek XVIII w Polsce to czasy w których służby Rosji, Prus, Austrii panoszyły się niemal jak u siebie. Oczywiście zachowano wszelkie pozory. Dochowano wierności formalnym zasadom. Obce służby w Polsce działały na wniosek... polskich władz..."

całość na http://naszeblogi.pl/36107-koniec-niepo ... aign=blogi (http://naszeblogi.pl/36107-koniec-niepodleglosci-polski?utm_source=niezalezna&utm_medium=wpis&utm_campaign=blogi)

Zakapior-san
08-02-2013, 20:50
pary homo mają mnóstwo sposobów aby omijając prawo legalnie wychowywać dzieci
Zdecyduj się- albo "omijając prawo" albo "legalnie" :roll:

Nim coś napiszesz pomyśl najpierw czy kogoś nie obrażasz słowami - sodomita, feministka czy czerwona hołota bo takie słowa kojarzą mi się z faszyzmem
My bad- zapomniałem dopisać "faszystowską hołotę". Nie dopisałem i stałem się niejako jej członkiem :mrgreen:
A wytłumacz proszę mnie maluczkiemu co jest obraźliwego w nazwaniu feministki feministką? :?: :?: :?:

Ja na przykład nie chce mieć dzieci i nie będę ich miał.
Pewnie nie wiesz jakie 3 rzeczy powinien zrobić w życiu prawdziwy facet...

bardziej powinieneś się martwić o wszelkiej maści pryszczatych korwinistów i narodowców. to raczej oni obracają się w jednopłciowym środowisku
Miejmy nadzieję że wyginą razem ze swoimi przeciwnikami, może powstaną wtedy jakieś sensowne opcje polityczne :roll:

Pludrak... Pozwolisz że odbiję piłeczkę w twoim stylu:
Ten biały to ty :?:
http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201302/1360053781_q0dxeo_600.jpg

My tutaj o poważnych sprawach a tymczasem myczkiem boczkiem:

„Projekt ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych lub wspólnych działaniach ratowniczych na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, przedłożony przez ministra spraw wewnętrznych”. Dokument jest też zaopatrzony w swoistą rekomendację ministerstwa spraw zagranicznych, w której podsekretarz stanu wyraża opinię o zgodności przedmiotowego projektu z prawe unijnym. Projekt złożony został, zgodnie z procedurami, do Sejmu w dniu 18.01.2013 roku. Jest to więc rzecz nowa.
Ten pozornie niebudzący emocji projekt jest w istocie rzeczy koniem Trojańskim wprowadzanym subtelnie, bez sensacji, z poszanowaniem litery prawa do katalogu regulacji, które decydują o tym czy możemy mówić o państwie jako niepodległej strukturze...
...To co budzi stanowcze NIE, to fakt, że ustawa umożliwia działanie, choć w ramach zespołów, służbom państw, które nie przestrzegają podstawowego kanonu wartości, wspólnego dla cywilizacji europejskiej. Mało tego, umożliwiają wwóz, posługiwanie się bronią palną i materiałami wybuchowymi dokładnie tak samo jak funkcjonariuszom naszego państwa - Państwa Polskiego.
Czy czegoś to Wam nie przypomina?
Cały wiek XVIII w Polsce to czasy w których służby Rosji, Prus, Austrii panoszyły się niemal jak u siebie. Oczywiście zachowano wszelkie pozory. Dochowano wierności formalnym zasadom. Obce służby w Polsce działały na wniosek... polskich władz..."

całość na http://naszeblogi.pl/36107-koniec-niepo ... aign=blogi
By żyło się lepiej :mrgreen: A jakby co, to nas spacyfikują idąc z bratnią pomocą jak Sowieci Węgrów '56

A tu coś ode mnie:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... at,1891184 (http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/polska-wjechal-w-dziure-uszkodzil-auto-i-dostal-mandat,1891184)
http://motoryzacja.interia.pl/raport/fo ... il,1891203 (http://motoryzacja.interia.pl/raport/fotoradary/news/beda-blyskac-mocniej-niz-swiatla-drogowe-minister-zezwolil,1891203)


Upomnienie za tamtą wstawkę do Pludraka, przy kolejnej takiej akcji ost - K A M 2150

Presidente
08-02-2013, 20:58
My tutaj o poważnych sprawach :roll: a tymczasem myczkiem boczkiem:

„Projekt ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych lub wspólnych działaniach ratowniczych na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, przedłożony przez ministra spraw wewnętrznych”. Dokument jest też zaopatrzony w swoistą rekomendację ministerstwa spraw zagranicznych, w której podsekretarz stanu wyraża opinię o zgodności przedmiotowego projektu z prawe unijnym. Projekt złożony został, zgodnie z procedurami, do Sejmu w dniu 18.01.2013 roku. Jest to więc rzecz nowa.
Ten pozornie niebudzący emocji projekt jest w istocie rzeczy koniem Trojańskim wprowadzanym subtelnie, bez sensacji, z poszanowaniem litery prawa do katalogu regulacji, które decydują o tym czy możemy mówić o państwie jako niepodległej strukturze...
...To co budzi stanowcze NIE, to fakt, że ustawa umożliwia działanie, choć w ramach zespołów, służbom państw, które nie przestrzegają podstawowego kanonu wartości, wspólnego dla cywilizacji europejskiej. Mało tego, umożliwiają wwóz, posługiwanie się bronią palną i materiałami wybuchowymi dokładnie tak samo jak funkcjonariuszom naszego państwa - Państwa Polskiego.
Czy czegoś to Wam nie przypomina?
Cały wiek XVIII w Polsce to czasy w których służby Rosji, Prus, Austrii panoszyły się niemal jak u siebie. Oczywiście zachowano wszelkie pozory. Dochowano wierności formalnym zasadom. Obce służby w Polsce działały na wniosek... polskich władz..."

całość na http://naszeblogi.pl/36107-koniec-niepo ... aign=blogi (http://naszeblogi.pl/36107-koniec-niepodleglosci-polski?utm_source=niezalezna&utm_medium=wpis&utm_campaign=blogi)

Ja wrzuciłem cały projekt tej ustawy w temacie i walnąłem nawet krótki komentarzyk.

chochlik20
08-02-2013, 21:05
My tutaj o poważnych sprawach :roll: a tymczasem myczkiem boczkiem:
...To co budzi stanowcze NIE, to fakt, że ustawa umożliwia działanie, choć w ramach zespołów, służbom państw, które nie przestrzegają podstawowego kanonu wartości, wspólnego dla cywilizacji europejskiej. Mało tego, umożliwiają wwóz, posługiwanie się bronią palną i materiałami wybuchowymi dokładnie tak samo jak funkcjonariuszom naszego państwa - Państwa Polskiego.
Ktoś chyba nie nauczył czytać się ze zrozumieniem - co najwyżej do Polski mogą wkroczyć państwa europejskie bo tylko one należą do strefy Schengen, zresztą pod działania ratownicze ciężko będzie można zaliczyć walkę z zorganizowaną przestępczością czy inne tego typu działania. Zresztą każdy widzi to co chce.

A wytłumacz proszę mnie maluczkiemu co jest obraźliwego w nazwaniu feministki feministką? :?: :?: :?:
Dla niektórych może być, feministki istniały bardziej w XIXw lub XXw, obecnie to już sam nie wiem o co czasami kobiety walczą.


Ja na przykład nie chce mieć dzieci i nie będę ich miał.
Pewnie nie wiesz jakie 3 rzeczy powinien zrobić w życiu prawdziwy facet...
Gdzie jest napisane, że mam iść z jakąś niepisaną tradycją? Dziecko to nie obowiązek, jeśli chce się je mieć to się on nie stara nie chce mieć to używa antykoncepcji. Sprawa jest jasna, nie żyjemy w III Rzeszy i nie każda Polka musi urodzić dziecko. To jest sprawa indywidualna a nie zbiorowa.

Zakapior-san
08-02-2013, 21:37
Ktoś chyba nie nauczył czytać się ze zrozumieniem - co najwyżej do Polski mogą wkroczyć państwa europejskie bo tylko one należą do strefy Schengen
Toż to ta sama retoryka co w ZSRR- na takiej zasadzie ruscy weszli do Węgier w 1956 i Czechosłowacji w 1968 likwidować przeciwników jedynie słusznej władzy, byli wszak członkiem UW i RWPG :mrgreen:

Dla niektórych może być, feministki istniały bardziej w XIXw lub XXw, obecnie to już sam nie wiem o co czasami kobiety walczą.
Według ekstremy należy odróżniać feministki od kobiet (tak samo jak "gejów" od homoseksualistów).
Rozróżnienie poniekąd słuszne gdyż kobietom i feministkom od wielu lat jest już nie po drodze ;)

Gdzie jest napisane, że mam iść z jakąś niepisaną tradycją? Dziecko to nie obowiązek, jeśli chce się je mieć to się on nie stara nie chce mieć to używa antykoncepcji. Sprawa jest jasna, nie żyjemy w III Rzeszy i nie każda Polka musi urodzić dziecko. To jest sprawa indywidualna a nie zbiorowa.
No proszę- nakierowałem Cię na właściwą drogę ;) Wszystko się zgadza. Seksualność jest i powinna być sprawą indywidualną. Niestety czerwona hołota z prywatnej seksualności każdego z nas robi tzw. problem społeczny (aborcja, in vitro, homosie itd).

chochlik20
08-02-2013, 22:18
Gdzie jest napisane, że mam iść z jakąś niepisaną tradycją? Dziecko to nie obowiązek, jeśli chce się je mieć to się on nie stara nie chce mieć to używa antykoncepcji. Sprawa jest jasna, nie żyjemy w III Rzeszy i nie każda Polka musi urodzić dziecko. To jest sprawa indywidualna a nie zbiorowa.
No proszę- nakierowałem Cię na właściwą drogę ;) Wszystko się zgadza. Seksualność jest i powinna być sprawą indywidualną. Niestety czerwona hołota z prywatnej seksualności każdego z nas robi tzw. problem społeczny (aborcja, in vitro, homosie itd).
Nie czerwona hołota ile konserwatyści, którym religia nie pozwala zaakceptować zmian społecznych - aborcja czy homoseksualizm istniał od wieków o tyle in vitro to rzecz nowa. A ponieważ o tych dwóch pierwszych rzeczach zaczęto mówić dopiero od niedawna głośno to nasi kochani politycy lubią wyrażać swoje zdanie na temat innych i ich spraw łóżkowych.
A tak żeby nie było, że homoseksualizm to wypaczenie natury:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksua ... nia_zwierz (http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualne_zachowania_zwierz)ąt

K A M 2150
08-02-2013, 22:21
Temat o homoseksualizmie już był i nie bez powodu został zamknięty, proszę o nieporuszanie tego dalej.

chochlik20
08-02-2013, 22:58
OK. Spoko.
Niektórym to nigdy się nie dogodzi, Polska dostałą najwięcej pieniędzy ze wszystkich a im i tak mało.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13371912,PiS_o_budzecie_UE__Przyszlosc_po lskiej_wsi_jest_zagrozona.html#BoxWiadTxt)

Zakapior-san
09-02-2013, 12:30
Co do tych pieniędzy z Unii sprawa jest dwuznaczna. Mam świadomość, że gdyby Polska ich nie dostała to zaraz posypałyby się psioczenia, że Tusk źle negocjował. Jak dostał dużo to dla wielu też jest źle.
Pokuszę się natomiast o własne, krótkie zdanie: mało pieniędzy- mała kradzież, dużo pieniędzy- duża kradzież.

Żeby nie zostać źle zrozumianym (gdyż na pierwszy rzut oka moja wypowiedź sugeruje że jestem absolutnie przeciwny braniu pieniędzy z Unii) rozwinę swoją wypowiedź.
Otóż wystarczy żyć w Polsce i trochę interesować się sprawą (TV, gazety, internet, własne doświadczenia) żeby wiedzieć o co w tym chodzi. Co chwila mamy nowe przekręty z unijną kasą jak to się zawyża ceny, tworzy kartele, dotacje na działąlność dostają pociotki urzędników, pieniędze wydaje się na niepotrzebne rzeczy byleby tylko je wydać a nie oddawać itd itp. Mam świadomość, że zawsze coś nowego powstaje, nawet te rozpadające się po roku drogi to jakiś krok do przodu. Ale np. widzę na własnym podwórku tzw. "biznesmenów" którzy bez dotacji po prostu zdychają jak prosię oderwane od maciorowego cycka. W mojej okolicy było za komuny dużo PGR-ów. jak je pozamykali, ziemię i budynki przejęła ANR. W latach 2001- 2002 ziemia ta, była nagle masowo wykupywana przez ludzi związanych z władzą (np. Suchocka kupiła niedaleko mnie 300 ha, prezes Polfy Kraków też coś koło tego itd). Oczywiście kupywali za bezcen. Po co kupywali ziemię? Czy aby mieli już pewność że wejdziemy do Unii i wezmą dopłaty? Chyba tak i to jest jeden z dowodów na hm... wiarygodność tzw referendum akcesyjnego. Teraz pokoszą trawę i biorą dopłaty takie że hejjjj.

chochlik20
09-02-2013, 13:22
Co racja to racja :( taka jest prawda, że większość tych pieniędzy zniknie na kolejnych szczeblach urzędniczych i zamiast zostać zainwestowana tam gdzie trzeba pójdzie na "przybory biurowe". Zresztą nie tylko urzędnicy czy politycy trzepią kasę ma tzw. roli ale także zwykli ludzie, których nikt nie sprawdzi co robią z ziemią czy Kościół, który za przysłowiową złotówkę kupi od miasta ziemię.
Najbardziej wkurza mnie jedna - dofinansowanie rolnictwa. Odkąd jesteśmy w UE nakłady na tą gałąź gospodarki idą w mld. zł. Nie chcę obrażać nikogo ze wsi ale polska wieś powinna już być krainą mlekiem i miodem płynącą. A zamiast zwiększyć nakłady na walkę z bezrobociem wśród młodych więcej kasy znów dostało rolnictwo.

Zakapior-san
09-02-2013, 13:34
Najbardziej wkurza mnie jedna - dofinansowanie rolnictwa. Odkąd jesteśmy w UE nakłady na tą gałąź gospodarki idą w mld. zł. Nie chcę obrażać nikogo ze wsi ale polska wieś powinna już być krainą mlekiem i miodem płynącą.
Polska wieś jest za to winem płynąca- winem które się kupuje za dopłaty. Takie są niestety realia. O tym też mogę duuuużo napisać jako że mieszkam na wsi i z wydawaniem unijnych dopłat mam styczność na codzień. Jeszcze pół biedy jakby się je wydawało na samochód czy remont mieszkania a tak gros idzie przewem w gardło.

Dopłaty wręcz odciągają rolnikw od produkcji rolnej/hodowli. Niektórzy polikwidowali krowy i pojechali za granicę a przyjeżdzają w sierpniu żeby pole skocić pod dopłaty. Z kolei koleś ode mnie z wioski (jeden z biznesmenów związanych z włądzą o których pisałem wyżej) co to kupił budynki PGR i 400 ha trzyma 10 krów żeby mieć wyższe dopłaty. Jakby nie było dopłat musiałby się albo zająć hodowlą na serio albo zwijać interes.

K A M 2150
09-02-2013, 13:48
W mojej rodzinnej okolicy natomiast zamiera hodowla przez idiotyczne unijne przepisy, ostatni jeden z klientów moich rodziców musiał przebudować chlew, bo klatka dla macior była o...1 cm za mała o_0 Albo urzędniczka u kogoś innego przejechała po mieszalniku od pasz (który ZAWSZE będzie brudny) i powiedziała, że jest na nim kurz...Przecież to chlew do diaska, a nie zabawa w perfekcyjna panią domu. Jak u tego samego rolnika urzędniczka znalazła pajęczynę w chlewie to go nieźle za to okrzyczała to on nie wytrzymał i powiedział, że teraz bardzo chętnie zobaczył by jej dom i znalazł u niej pajęczyny. Dostał za to taką tyradę, że już wolał nic nie mówić. Dziś już w ogóle nie prowadzi hodowli, bo musiałby w zasadzie od nowa zbudować chlew, gdyby miał się do norm dostosować.

Elrond
09-02-2013, 13:55
OK. Spoko.
Niektórym to nigdy się nie dogodzi, Polska dostałą najwięcej pieniędzy ze wszystkich a im i tak mało.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt

"Przyszłość polskiej wsi jest zagrożona" - bo nie wyżebrano więcej pieniędzy od Mumii. Temu ludkowi z PiS po takiej wypowiedzi bym najchętniej strzelił w pysk, a gdybym był rolnikiem, to bym jeszcze poprawił widłami ;) Jak Polska wieś bez żebractwa nie potrafi przetrwać, to "niech ginie"(tylko ona sobie bez pieniędzy z UE i socjalistycznej WPR świetnie da radę, nawet konkurując z zachodnim rolnictwem). Tylko po sekundzie złość mija, bo przypomnę sobie, że w końcu to polityk mówił, a polityk w demokracji musi w co drugim zdaniu obrażać ludzką inteligencję, bo inaczej go "durnie przy urnie" nie wybiorą ;)

W kwestii samych unijnych pieniędzy, to ciekawy artykuł napisał Ziemkiewicz:
http://fakty.interia.pl/felietony/ziemk ... ow,1891249 (http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz-mysli_nowoczesnego-endeka/news/brukselski-bal-wampirow,1891249) - tylko liznął temat, ale bardzo rozsądnie.
Tzw. pieniądze z UE przynoszą więcej szkody, niż pożytku. By coś z mumii wyjąć, trzeba najpierw włożyć. Trzeba zabrać z sektorów produktywnych, potem o podziale decydują biurokraci. Część z tych pieniędzy pójdzie psu w d**ę, część co gorsza na rzeczy, które długoterminowo tylko nas pociągną w dół(np. stadiony, do których trzeba będzie dopłacać), tylko część pójdzie na rzeczy produktywne, jak drogi, przy których i tak jeszcze sporo się zmarnuje i zostanie rozkradzione. Dodatkowy koszt to cały potężny aparat do podziału tych pieniędzy, zarówno w sektorze publicznym(tysiące biurokratów, wg eurotowarzyszy Polska by należeć do UE potrzebuje "min. 100 tys. nowych urzędników"), część w prywatnym(wszystkie firmy doradzające, jak pieniądze z UE skuteczniej wyciągać). Do tego uderza się w rynek i naturalne mechanizmy konkurencji, tworząc na nim podziały na firmy, które "się załapały" i te których się nie dotuje. Jest to korupcjogenne i konkurencyjności gospodarki bynajmniej nie poprawia.
Także sam główny benefit naszego członkostwa w UE(już pomijając wszystkie inne koszty członkostwa w tej mega-drogiej organizacji), czyli mityczny "deszcz pieniędzy" sam w sobie wyrządza więcej zła, niż korzyści. Tylko będzie pewnie potrzeba jeszcze kilku lat, by ta myśl przebiła się do tzw. "ciemnego ludu"...


W mojej rodzinnej okolicy natomiast zamiera hodowla przez idiotyczne unijne przepisy, ostatni jeden z klientów moich rodziców musiał przebudować chlew, bo klatka dla macior była o...1 cm za mała o_0 Albo urzędniczka u kogoś innego przejechała po mieszalniku od pasz (który ZAWSZE będzie brudny) i powiedziała, że jest na nim kurz...Przecież to chlew do diaska, a nie zabawa w perfekcyjna panią domu. Jak u tego samego rolnika urzędniczka znalazła pajęczynę w chlewie to go nieźle za to okrzyczała to on nie wytrzymał i powiedział, że teraz bardzo chętnie zobaczył by jej dom i znalazł u niej pajęczyny. Dostał za to taką tyradę, że już wolał nic nie mówić. Dziś już w ogóle nie prowadzi hodowli, bo musiałby w zasadzie od nowa zbudować chlew, gdyby miał się do norm dostosować.

O tym, ile miliardów rocznie kosztuje nas dostosowanie się do unijnych przepisów, w większości zbędnych i durnych albo wręcz celowo szkodliwych(bo kupionych przez różne grupy interesu) się u nas nie mówi. Jest to zresztą chyba niemożliwe do dokładnego przeliczenia, ale skala musi być niesamowita.


Dopłaty wręcz odciągają rolnikw od produkcji rolnej/hodowli. Niektórzy polikwidowali krowy i pojechali za granicę a przyjeżdzają w sierpniu żeby pole skocić pod dopłaty. Z kolei koleś ode mnie z wioski (jeden z biznesmenów związanych z włądzą o których pisałem wyżej) co to kupił budynki PGR i 400 ha trzyma 10 krów żeby mieć wyższe dopłaty. Jakby nie było dopłat musiałby się albo zająć hodowlą na serio albo zwijać interes.

Bo temu miały służyć. Ograniczeniu produkcji rolnej, ograniczeniu konkurencji, ustawieniu uprzywilejowanej grupy rolników, kosztem całej reszty społeczeństwa. W efekcie czasem podstawowe warzywo czy owoc taniej sprowadzić z końca świata, niż wyhodować w UE. Ale na to wymyślono cła, w końcu UE miłuje wolny handel, jak każda socjalistyczna organizacja ;)

Zakapior-san
09-02-2013, 14:41
W mojej rodzinnej okolicy natomiast zamiera hodowla przez idiotyczne unijne przepisy, ostatni jeden z klientów moich rodziców musiał przebudować chlew, bo klatka dla macior była o...1 cm za mała
Jeżeli była taka możliwość to mógł skuć tynk i zyskać ten centymetr :mrgreen:

Ograniczeniu produkcji rolnej, ograniczeniu konkurencji, ustawieniu uprzywilejowanej grupy rolników, kosztem całej reszty społeczeństwa. W efekcie czasem podstawowe warzywo czy owoc taniej sprowadzić z końca świata, niż wyhodować w UE. Ale na to wymyślono cła, w końcu UE miłuje wolny handel, jak każda socjalistyczna organizacja
Jeszcze tylko chleb mamy "Polski" bo nie opłaca się go jako towaru szybko psującego sprowadzać z zagranicy lecz wypiekać u siebie. No ale dochodzą mnie słuchy że ten chleb jest już z zagranicznej pszenicy więc wszystko jak najbardziej OK, idzie ku lepszemu :mrgreen:
Do tej pory z UE dostaliśmy na CZYSTO po odliczeniu naszych składek i podatków trochę ponad 40 miliardów euro. To koszt za likwidację praktycznie całego polskiego przemysłu i produkcji, oraz otwarcie granic na towary z UE. My mamy bezrobocie i marne pensje, im powiększył się rynek pracy i mają zbyt na swoje towary, nawet ziemniaki, czy pomidory z Hiszpani, Portugalii, które Polacy mogą sobie kupić. Kolejna sprawa , z każdego 1 euro, ktore dostajemy z UE 60 eurocentów wraca z powrotem do nich, ponieważ, to ich firmy wykonują przeważnie inwestycje w Polsce. Dalej-żeby dostać jakieś pieniądze z UE, trzeba mieć przeważnie połowę swojego kapitału na daną inwestycję, Polska go nie ma , więc zaciąga ogromne pożyczki na spory procent w ich bankach. Dalej-Polska podpisała zobowiązania w UE na uwaga-100 miliardów euro! m.in. pakiet klimatyczny! Podsumowując, jesteśmy tylko nowym rynkiem zbytu dla UE i tanią siłą roboczą, bez własnego przemysłu, produkcji, majątku, za to z ogromnymi długami. Polska to dzisiaj tylko kraj montowni, pakowni, hurtowni, magazynów i hipermarketów. Interes życia zrobiliśmy :?
Wniosek z tego taki, że dobre czasy dla zwykłego proletariatu oraz gminu i ich rodzin - czyli planktonu społecznego - minęły bezpowrotnie. Szansę na przyzwoite życie mają jedynie elity ekonomiczne, ewentualnie jednostki wybitne wywodzące się z z planktonu, będące przeważnie efektem " zapomnienia się " panny z pospólstwa z arystokratą. Kiedyś awans społ. polegał na wyborze stanu duchownego lub kariery wojskowej, ale i to wymagało troszkę oleju w głowie. Za komuny migracja ze wsi do przemysłu również nobilitowała ekonomicznie, a po wstąpieniu do PZPR również społecznie. Dziś wraca stare. Przemysłu nie ma, nadmiar rąk do pracy powoduje jej niską wycenę i w rezultacie biedę. Jedyna nadzieja to zakotwiczenie się w systemach zabezpieczeń społ. państw o wyższym potencjale gospodarczym, ale i z tym będzie coraz trudniej, gdyż postęp technologiczny zmniejsza zapotrzebowanie na proste prace, oferując ją tylko jednostkom wybitnym, co spowoduje tworzenie się społeczeństw kastowych albo... rewolucję?

Elrond
09-02-2013, 16:40
Jeszcze tylko chleb mamy "Polski" bo nie opłaca się go jako towaru szybko psującego sprowadzać z zagranicy lecz wypiekać u siebie. No ale dochodzą mnie słuchy że ten chleb jest już z zagranicznej pszenicy więc wszystko jak najbardziej OK, idzie ku lepszemu :mrgreen:

Może nasze zboże lepszej jakości bardziej opłaca się np. wyeksportować, a do naszego chleba zaimportować tańsze z zagranicy ;) Takie coś może mieć ekonomiczne uzasadnienie. To nie jest problem - problemem jest sama WPR, która jest socjalizmem w czystej postaci, a o spustoszeniu jakie wywołuje, także wśród rolników, można pewnie napisać kolejną książkę.


Wniosek z tego taki, że dobre czasy dla zwykłego proletariatu oraz gminu i ich rodzin - czyli planktonu społecznego - minęły bezpowrotnie. Szansę na przyzwoite życie mają jedynie elity ekonomiczne, ewentualnie jednostki wybitne wywodzące się z z planktonu, będące przeważnie efektem " zapomnienia się " panny z pospólstwa z arystokratą. Kiedyś awans społ. polegał na wyborze stanu duchownego lub kariery wojskowej, ale i to wymagało troszkę oleju w głowie. Za komuny migracja ze wsi do przemysłu również nobilitowała ekonomicznie, a po wstąpieniu do PZPR również społecznie. Dziś wraca stare. Przemysłu nie ma, nadmiar rąk do pracy powoduje jej niską wycenę i w rezultacie biedę. Jedyna nadzieja to zakotwiczenie się w systemach zabezpieczeń społ. państw o wyższym potencjale gospodarczym, ale i z tym będzie coraz trudniej, gdyż postęp technologiczny zmniejsza zapotrzebowanie na proste prace, oferując ją tylko jednostkom wybitnym, co spowoduje tworzenie się społeczeństw kastowych albo... rewolucję?

Mam codziennie do czynienia z ludźmi, którzy pozakładali własne firmy i jakoś dają sobie radę, bardzo często bardzo dobrze sobie dają radę. Ludzie z konkretnym wykształceniem/umiejętnościami też raczej nie narzekają, nawet w Polsce. Problem mają głównie ci, którym nie chce się rozwijać. W III RP można bardzo dobrze żyć, nawet nie będąc przy korycie, nie mając znajomości, żyjąc na totalnym zadupiu. Problemem jest to, że nasze "państwo historycznego sukcesu" jest tu dla większości ludzi barierą, a nie czynnikiem sprzyjającym w realizacji swoich celów. I nie mówię tutaj o tym, by państwo miało komukolwiek cokolwiek dawać(btw. to właśnie tym uczepionym państwowego cyca daje kosztem całej reszty). Chodzi o tworzenie zdrowych zasad gry i ich przestrzeganie. A tu mamy dalej "dziki kraj".


co spowoduje tworzenie się społeczeństw kastowych albo... rewolucję?

Społeczeństwa kastowe są domeną socjalizmów/faszyzmów/feudalizmów, jak pójdziemy tą drogą(a niestety mamy takie elity, które często nie wyobrażają sobie niczego innego wręcz), to wtedy kto wie. Co do rewolucji - w razie, jakby tubylcze "służby z ostrą amunicją" nie dawały rady, to ustawę o bratniej pomocy już się szykuje ;)

szwejk
11-02-2013, 19:44
Entuzjazm i sceptycyzm :) Słoń a sprawa Grodzkiej :lol: Dziennikarstwo BARDZO ZAANGAŻOWANE ;)
http://nczas.com/wiadomosci/warto-obejr ... rwala-lup/ (http://nczas.com/wiadomosci/warto-obejrzec/wideo-sommer-szczyty-w-ue-to-radosc-zwierzyny-ktora-dorwala-lup/)

chochlik20
12-02-2013, 08:09
Masz kochankę to jest sprawa prywatna Twój dziadek już nie :D
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... u__To.html (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13379534,Kurski_probuje_sie_bronic__Dziad ek_z_Wehrmachtu__To.html)
kolejny news, tym razem powinien trafić chyba do centrum humory za głupotę i chciwość ludzką:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13386397,Zabil_pieszego_na_pasach__Teraz_ chce_pieniedzy_za.html?lokale=radom#BoxWiadTxt)

Nezahualcoyotl
12-02-2013, 18:17
Juz wkrotce kolejny edukacyjny program naszego telewizyjnego giganta.Oplacajcie abonament zeby akcja misyjna trwala bez przerwy :!:
http://muzyka.onet.pl/inne/the-voice/pr ... to13711961 (http://muzyka.onet.pl/inne/the-voice/przesluchania-w-ciemno-ii-edycji-the-voice-of-pola,5418284,0,galeria-mala.html#photo13711961)