Zobacz pełną wersję : Liga Mistrzow 2010/11
Nezahualcoyotl
26-08-2010, 20:35
Proponuje wydzielony temat odnosnie Ligi Mistrzow dzieki czemu unikniemy balaganu w "Pilce noznej" ktora jest tematem ogolnym ;)
Wyniki losowania:
Grupa A
Inter Mediolan
Werder Brema
Tottenham Hotspur
Twente Enschede
Grupa B
Olympique Lyon
Benfica Lizbona
Schalke Gelsenkirchen
Hapoel Tel Awiw
Grupa C
Manchester United
Valencia CF
Glasgow Rangers
Bursaspor
Grupa D
FC Barcelona
Panathinaikos Ateny
FC Kopenhaga
Rubin Kazań
Grupa E
Bayern Monachium
AS Roma
FC Basel
CFR Cluj
Grupa F
Chelsea Londyn
Olympique Marsylia
Spartak Moskwa
MSK Żylina
Grupa G
AC Milan
Real Madryt
Ajax Amsterdam
AJ Auxerre
Grupa H
Arsenal Londyn
Szachtar Donieck
Sporting Braga
Partizan Belgrad
Mariooooo
26-08-2010, 21:12
można by zrobić ankietę w której dało by obstawiać kto wygra
Chyba większość zgodzi się ze mną jeśli grupę G nazwę "Grupą śmierci". owszem jeszcze zamiast Auxerre był by hmm dajmy na to Manchester United i by było jeszcze lepiej choć może nie doceniam francuzów :D
MateuszKL
26-08-2010, 21:20
W tym roku po 5 latach wracam do oglądania piłki nożnej. ;) Mam nadzieję, że będzie ciekawy sezon.
leetomek
26-08-2010, 21:25
Auxerre - to raczej wg mnie chłopcy do bicia , szkoda mi Jelenia w sumie to on strzela większość bramek (posprzedawali kilku zawodników, nic nie kupili -wypożyczenia,powroty - nie pamiętam). Dobry średniak ligi francuskiej - jakoś nie liczę na jakąś niespodziankę.
Osobiście kibicuję swojej drużynie MU :), ale wyjątkowo po dopinguję Tottenham mam nadzieję że wyjdą z grupy ale będzie ciężko.
ThorGal77
26-08-2010, 21:34
Auxerre to może jeszcze Ajax zmiecie ;) przynajmniej tego jest pewien ichni trener, ja też wierzę, że 3 miejsce będzie dla nich.
A czy tylko mi się wydaje czy Barca ma chłopców do bicia tylko ?:D
Arsenal ma na szczęście dobrą grupę. Stawiam ,że Real wejdzie przynajmniej do ćwierć-pół finałów. Wiem ,że barca i inter są groźni, więc mam nadzieję, że Real i Arsenal będą mieli jakieś średnie drużyny w fazie pucharowej
W ramach samego losowania, to zdziwiło mnie, że najlepszego gracza otrzymał Milito, myślałem, że Sneider jednak to otrzyma.
Nezahualcoyotl
26-08-2010, 22:44
Grupa C rowniez jest dosc interesujaca a najwazniejsze ze bede mogl dwa razy obejrzec na zywo CF Valencie ;)
A ja mam nadzieję, że Real odpadnie już w fazie grupowej, bo szczerze mówiąc nie podoba mi się ich "gwiazdorska piłka"... Zdecydowanie ładniej gra Arsenal, który w każdym meczu gra, żeby wygrać i gra bardzo ładnie ofensywnie... Podobnie z Barceloną ;) Życzę Milanowi wszystkiego dobrego, z grupy wyjdą ale kolejna runda już nie będzie dla nich... No a mecze Barcelony i Arsenalu będę oglądał dla Chamakha, Villi i Messiego :D
Grupa G rzeczywiście ciekawa, ale reszta wydaje mi się jakaś taka... średnia, o grupie Barcelony już nie wspominając. Mimo to w późniejszych fazach powinno się rozkręcić ;)
Dodam jeszcze, że mimo wszystko pewien nie jestem czy Auxerre będzie takich chłopcem do bicia w swojej grupie ;]...
Realnie patrzeć to Auxerre ma szanse na powalczenie tylko z Ajaxem. Ale może będzie jakaś niespodzianka ;)
Z będącym w słabej formie Milanem także mogą powalczyć, a Real lubi robić nam niespodzianki :D Liczę na Auxerre w tej grupie i nie tylko ze względu na Jelenia ;)
No może z Milanem. Ale Real oprócz zawodników ma Jose Murinio. Jak on zaczaruje to Real z każdym wygra !!!
Grupa C rowniez jest dosc interesujaca a najwazniejsze ze bede mogl dwa razy obejrzec na zywo CF Valencie ;)
...jak dostaje od Manchesteru. :mrgreen:
Grupy A i G będą najciekawsze.
Nezahualcoyotl
27-08-2010, 12:14
...jak dostaje od Manchesteru. :mrgreen:
Moze przegra a moze i wygra.MU to tez tylko ludzie ;) ...mimo wszystko lepiej obejrzec taki meczyk na stadionie anizeli przed telewizorkiem :lol:
No może z Milanem. Ale Real oprócz zawodników ma Jose Murinio. Jak on zaczaruje to Real z każdym wygra !!!
Mają szanse na remis, a przegrana 1-0 też będzie niezłym osiągnięciem :D ze względu na mało straconych bramek...
Sam Fisher
27-08-2010, 16:35
No może z Milanem. Ale Real oprócz zawodników ma Jose Murinio. Jak on zaczaruje to Real z każdym wygra !!!
Póki co to Real wygrywa, ale gra fatalnie. Lepiej grali z Pellegrinim. Mourinho twierdzi, że nie spodziewa się wielkiego sukcesu w tym sezonie. Mówi, że wyniki przychodzą na drugi sezon.
Inter za Murinio też nie grał jakieś super piłki jak Barsa a jednak wygrał ligę mistrzów ;)
Sam Fisher
27-08-2010, 19:07
Inter za Murinio też nie grał jakieś super piłki jak Barsa a jednak wygrał ligę mistrzów ;)
Nie w swoim pierwszym sezonie w Interze. Nie twierdzę jednak, że to niemożliwe. ;)
EDIT
Bez systemu, bez pomysłu, bez drużyny
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=31079 (http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=31079)
odi.profanum
27-08-2010, 23:50
E tam. Podejrzewam, że mogą coś zdziałać w tej edycji. Za Pellegriniego Real gra widowiskowo i efektownie ale gdy przychodziło zagrac z kimś mocniejszym to to była porażka. A Mourinho właśnie z mocnymi dobrze gra ( skutecznie ).
Ale ci "wielcy" lubią sobie pogwiazdorzyć... A taki Mourinho na pewno nie uspokoi Ronaldo, a jak wiadomo, gdy Ronaldo gra sam itd to inni też... Moim zdaniem z tych zakupów Realu nic dobrego nie wyjdzie...
Nezahualcoyotl
28-08-2010, 11:35
Mourinho nie takie primadony jak Ronaldo juz sprowadzal do parteru :lol: Jose jest najlepszy bo nie znosi fochow pilkarzy tylko oczekuje od nich wykonania jego zalozen taktycznych na boisku ;) Albo grasz tak jak chce Jose albo nie grasz wcale...prosta i jakze skuteczna filozofia :!:
Święte słowa :P Co do ronaldo to czytałem że Mourinio chwali go za ciężką prace jaką wykonuje na treningach ;)
Sam Fisher
28-08-2010, 11:59
Nie tylko Mourinho. Także Ferguson chwalił go za to. Przychodzi pierwszy i wychodzi jako ostatni zawodnik z treningów. Niedawno był artykuł o Ronaldo na realmadrid.pl. Tkanka tłuszczowa stanowi 6-7% masy jego ciała, a to jest wynik zbliżony do rezultatów jakie osiągają sprinterzy. Jest nie tylko świetnym zawodnikiem, ale także prawdziwym atletą.
Dragonit
28-08-2010, 15:32
A jak będzie z typerem? poprzednia edycja się zakończyła, a tu już nadchodzi nowa liga mistrzów.
Chyba większość zgodzi się ze mną jeśli grupę G nazwę "Grupą śmierci".
Mam nadzieje że Jeleń się wykaże :D
PS. Co z tym Typerem na edycję 2010/11 bo się zgłosiłem i nic. Są jeszcze miejsca?
Są przecież Marat napisał w temacie, że max. 15 osób, a są 13 ;) Razem z Tobą 14.
Baal-Melkart
15-09-2010, 16:42
Wyniki wczorajszych spotkań:
Twente 2 - 2 Inter
Werder 2 - 2 Tottenham
Ol. Lyon 1 - 0 Schalke 04
Benfica 2 - 0 Hapoel
Manchester 0 - 0 Rangers
Bursaspor 0 - 4 Valencia
Barcelona 5 - 1 Panathinaikos
Kopenhaga 1 - 0 Rubin
W mojej opini Inter zawiódł, ale w zeszłym sezonie też tak zaczynał. Mimo wszystko nie wróże im sukcesu w tym roku.
ManUtd również niespodzianka in minus.
Barcelona po kompromitacji w Primera Division nie posostawiła złudzeń "Grekom".
Sam Fisher
15-09-2010, 16:45
Coraz częściej mam wrażene, że Messi dostaje zakaz dobrej gry w reprezentacji Argentyny :D W Barcelonie wymiata, a reprezentacja?
Coraz częściej mam wrażene, że Messi dostaje zakaz dobrej gry w reprezentacji Argentyny :D W Barcelonie wymiata, a reprezentacja?
Jakby Rasiak miał z tyłu Xaviego i Iniestę, też byłby bohater :lol: :lol: :lol:
Sam Fisher
15-09-2010, 16:48
Najpierw trzeba przebić się przez szkółkę młodzików Barcelony ;) Powodzenia Rasialdinho :lol:
Rasiak nie miałby konkurencji 8-)
Coraz częściej mam wrażene, że Messi dostaje zakaz dobrej gry w reprezentacji Argentyny :D W Barcelonie wymiata, a reprezentacja?
Jakby Rasiak miał z tyłu Xaviego i Iniestę, też byłby bohater :lol: :lol: :lol:
Ibra miał ich z tyłu..... :roll:
Coraz częściej mam wrażene, że Messi dostaje zakaz dobrej gry w reprezentacji Argentyny :D W Barcelonie wymiata, a reprezentacja?
Jakby Rasiak miał z tyłu Xaviego i Iniestę, też byłby bohater :lol: :lol: :lol:
Ibra miał ich z tyłu..... :roll:
Ale później siedział na ławce :)
Ibra to chyba jeden z najgorszych transferów Barcelony.
Ciekawe czy w Milanie odbuduje swoją formę????
W mojej opini Inter zawiódł, ale w zeszłym sezonie też tak zaczynał. Mimo wszystko nie wróże im sukcesu w tym roku.
A co niby miał zrobić? pokonać mistrza Holandii 3:0?? dobry i remis jeżeli stwierdzimy fakt że to podwórko mistrza Holandii może znazwy nie znany ale zdobywając ten tytuł to musiał pokonać Ajax PSV i przez ostatnie lata świetnie grających w LE AZ Alkmar , a do tego Twente i ten sezon dość dobrze zaczęło co świadczy że że zespół posiadaj.
Nezahualcoyotl
15-09-2010, 18:27
Nie spodziewalem sie ze Valencia sprawi taki lomot Turkom zwazywszy jak ciezko sie gra przyjezdnym na tamtym terenie.I chociaz wyniku nie trafilem to sie ciesze ze zwyciestwa "Nietoperzy" ;)
Czy MU wczoraj zawiodl :?: Raczej nie gdyz Szkoci zagrali bardzo madrze i doskonale sie wspierali na boisku...przynajmniej w defensywnej grze.Zas "Diabelkom" Fergusona rozki dopiero co wyrastaja...praktycznie gralo 3-5 zawodnikow z zeszlego sezonu a mlode czarciki potrzebuja mimo wszystko czasu zeby kociolek zaczal buchac siarka i parzyc przeciwnikow :lol: ;)
Generalnie wyniki wlasnie tych dwoch meczy mnie zaskoczyly wczoraj ;)
Baal-Melkart
15-09-2010, 18:58
A co niby miał zrobić? pokonać mistrza Holandii 3:0??
A kto mówi o 3:0!?
dobry i remis jeżeli stwierdzimy fakt że to podwórko mistrza Holandii może znazwy nie znany ale zdobywając ten tytuł to musiał pokonać Ajax PSV i przez ostatnie lata świetnie grających w LE AZ Alkmar , a do tego Twente i ten sezon dość dobrze zaczęło co świadczy że że zespół posiadaj.
Liga holenderska ostatnio nie należy do najsilniejszych. Ajax, który wraca do LM po pięciu latach? AZ Alkmar? Te samo które w zeszłym sezonie LM zajęło "dobre" czwarte miejsce w grupie? PSV - te samo które w sesonie 2008-2009 LM zajęło "dobre" czwarte miejsce w grupie? Ostatni raz z grupy holenderski klub wyszedł w sezonie 2006/2007, zatem nie przesadzajmy z siłą mistrza Holandii.
Ponadto od zdobywcy pucharu LM wymaga się jednak nieco więcej.
Maharbal
15-09-2010, 19:12
W Barcelonie gra jest w pewnym sensie ustawiona pod Messiego, w reprezentacji Argentyny-nie. W Barcelonie Leo nie musi się bawić w rozgrywanie piłki, robią to za niego inni. W kadrze ,,Albicelestes" wręcz oczekuje się od niego ,,ciągnięcia" całego zespołu. Kto wie, jak daleko zaszłaby Argentyna na ostatnim mundialu, gdyby na środku pomocy obok Mascherano grał także Esteban Cambiasso?
Wyniki wczorajsze nieco mnie zaskoczyły, ale ostatnio widziałem tak wiele niespodzianek i sensacji, że zaskoczyć czymś człowieka jest już coraz trudniej ;) Sytuacja, gdzie prowadzące w Ligue 1 bodaj St-Etienne(i które zwyciężyło w trzech ostatnich meczach) przegrywa z jednym z ostatnich zespołów czy inne tego typu zdawałoby się ,,absurdalne" rozstrzygnięcia mają miejsce dosyć często.
Mecz Bursaspor-Valencia to jeden z takich przypadków. Nie spodziewałem się zwycięstwa Valencii, a w każdym razie na pewno nie tak wysokiego. Manchester też ,,dał tyłka"-Rangersów powinni rozjechać bez problemów.
No to zobaczymy co pokaże Auxerre z Milanem.
Ja liczę chociaż na remis.
No to zobaczymy co pokaże Auxerre z Milanem.
Ja liczę chociaż na remis.
Nic nie pokazał, poza ucieczką Jelenia przed bramkarzem Milanu, kto widział wie o co chodzi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: . Ronaldinho obudził się w drugiej połowie, a Abrakadabra pokazał, że jak chce to potrafi :lol:
No to zobaczymy co pokaże Auxerre z Milanem.
Ja liczę chociaż na remis.
Nic nie pokazałDlaczego, Auxerre nawet nieźle zagrali, mieli kilka sytuacji, spotkanie było wyrównane. Ale pierwsza bramka ich trochę sparaliżowała , druga dobiła. Ogólnie mecz mi się podobał, przyjemnie grali.
I Ronaldinho mnie zaskoczył nawet pozytywnie. Jak Eutyches uważam, że zaczął grać dopiero w drugiej połowie, ale to zagranie piętką w pierwszej połowie na pamięć - majsterszyk :D
No i wbrew pozorom Ronaldinho nadal jest wart, dużą kasę ;)
No i wbrew pozorom Ronaldinho nadal jest wart, dużą kasę ;)
Mój ulubiony zawodnik, cały czas obok Ronaldo, tego z Brazylii, skład Milanu z tymi zawodnikami wygląda na papierze pięknie, gdyby Robinho, Pato i Ronaldinho, no i Ibra zagrali na swoje 70% tego, co grali kiedyś, to byłaby bajka....Lubię i kibicuję zawsze Brazylii stąd te marzenia :lol: Wybaczcie ;)
I jeśli by tak patrzeć to na papierze Milan ma... no zaryzykuję stwierdzenie, najlepszą ofensywę ze wszystkich klubów LM ;)
I jeśli by tak patrzeć to na papierze Milan ma... no zaryzykuję stwierdzenie, najlepszą ofensywę ze wszystkich klubów LM ;)
Jakby Roni był w formie sprzed lat, jakby Pato nie był ciągle połamany, jakby Ibra nie gwiazdożył, jakby Robinho nie robił tego co jego kolega ze Szwecji i do tego był w formie... to pewnie byłaby to świetna ofensywa, tak jest za dużo tych "jakby" ;) ale masz racje na papierze wygląda to ok, jeśli chodzi o atak a ofensywa to nie tylko atak, ale tu znów "jakby" Pirlo i Clarence byli młodsi :)
Ale Seedorf pomimo wieku potrafi jednym zagraniem zmienić losy meczu z remisu na wygraną ;) Pirlo też potrafi przypieprzyć z daleka co dostarcza pięknych bramek i zagrań :P
Marc d'Angers
17-09-2010, 19:41
Mnie osobiście grą zaskoczył Zambrotta. Ronaldinho pokazał klasę i umiejętność asystowania.
Zambrotta powiadasz ;) Ale pozytywnie czy negatywnie ? :D
Marc d'Angers
18-09-2010, 08:15
Oczywiście pozytywnie. Spełniał doskonale swoje zadanie na skrzydle, ale i tak Roni i Zlatan robili najpiękniejsze akcje.
Chociaż Zlatan chyba nigdy nie pozbędzie się gwiazdorzenia i faulowania po straceniu piłki :D Kocham to jego zachowanie :D
Marc d'Angers
18-09-2010, 10:15
Niestety, ale bramkostrzelność ma dużą i to się w meczu liczy, choć zdarzyło mu się nawet przetrzymywać pod sobą piłkę i wiele innych "brzydkich" rzeczy. Ale niektórzy dobrzy piłkarze dobrze grają i ich ego ich nie przewyższa(D.Drogba chociaż teraz to grzeje ławy troszeczkę), a inni dobrze grają i uważają się za niewiadomo kogo (C. Ronaldo).
Mamy taki sam sposób myślenia ;) Czuję, że Messi będzie przez najbliższe 5 lat królował :P
Marc d'Angers
18-09-2010, 13:07
Jak dla mnie to Ribery, Messi, Roni, Sneijder, Eto'o, Casillias, Zlatan i Forlan jeszcze nas zaskoczą (pozytywnie :P).
Mamy taki sam sposób myślenia ;) Czuję, że Messi będzie przez najbliższe 5 lat królował :P
Messi owszem klubowo wymiata ale w narodówce gra jak C. Ronaldo i to powoduje że moim zdaniem nie jest to najlepszy piłkarz świata. Najlepszy piłkarz Globu powinien zarówno grać świetnie w Klubie jak i w Reprezentacji tak jak swego czasu Z. Zidane bo nie sztuka grać pięknie jak ma się za plecami Iniest-ę czy Xavi-ego sztuka grać pięknie kiedy ma się też gorszych partnerów po tym poznajemy kto jest wybitnym piłkarzem bo wybitny piłkarz potrafi zrobić różnicę na boisku w każdej sytuacji. ;)
Ale to można powiedzieć o każdym kandydacie do najlepszego piłkarza ;) No może z wyjątkiem Robbena i Sneijdera ale ci klubowo moim zdaniem nie wymiatają ;)
bo nie sztuka grać pięknie jak ma się za plecami Iniest-ę czy Xavi-ego
Dla "wielkiego Zlatana" była to sztuka... aż go przerosła. Teraz trochę to Ville przerasta, ale ten sobie poradzi.
Najbardziej śmieszy mnie jeden fakt... jak Barca wygrywa dzięki bramkom Messiego, to oczywiście są komenty "Barca to tylko Messi, "Gdyby nie Messi to nie wygraliby"... ale jak przychodzi do nagród to "Gdyby nie Xavi i Iniesta to Messi by nic nie zrobił", "Ten Messi tylko dlatego tak dobrze gra, bo ma takich pomocników" itd. No normalnie parodia :lol: :lol: :lol:
Dla mnie w dzisiejszej piłce najwieksze znaczenie ma piłka klubowa, reprezentacje zjezdzaja sie się raz na miesiac, poziom pilki klubowej jest dużo wyższy, no po prostu sezon jest dla mnie bardziej obiektywny zeby wskazac danego pilkarza niz kilka meczów na MS.... vide Cannavaro w 2006, wiosna w Juve srednia, jesien w Realu slaba, zagral kilka meczy na MS dobrze i juz wielki "hiro" :lol:
odi.profanum
20-09-2010, 12:51
Najlepszy piłkarz Globu powinien zarówno grać świetnie w Klubie jak i w Reprezentacji tak jak swego czasu Z. Zidane bo nie sztuka grać pięknie jak ma się za plecami Iniest-ę czy Xavi-ego sztuka grać pięknie kiedy ma się też gorszych partnerów po tym poznajemy kto jest wybitnym piłkarzem bo wybitny piłkarz potrafi zrobić różnicę na boisku w każdej sytuacji.Śmiem twierdzić, że Viera z Makalele byli lepsi niż Iniesta z Xavim ;) W 2006 Francja rozpykała Hiszpanów, więc Zidane i w Juve, Realu i we Francji grał z wielkimi zawodnikami. Sztuką natomiast obecnie jest, by mimo, że gra się z świetnymi piłkarzami to być z nich najlepszym. Teraz tak się ocenia, zaś typ zawodnika, który przejdzie 5 i strzeli gola praktycznie zniknął w współczesnym futbolu. No może jeszcze R80, ale jego najlepsza lata minęły. Co nie zmienia faktu, ze Ronnie, Zidane genialnymi zawodnikami byli, ale Messi jeszcze szczytu swoich możliwości chyba nie osiągnął. Osobiście uważam go za geniusza i lubie patrzeć na jego grę.
Nezahualcoyotl
20-09-2010, 20:34
Messi jest geniuszem i ma prawdziwy dar robienia z pilka co mu sie tylko podoba az oczy sie raduja patrzac na jego gre ;) Osmiele sie stwierdzic ze 10 lat temu bylo trzech(moim skromnym zdaniem)pilkarzy ktorych poziom byl bardzo zblizony do mlodego Argentynczyka.Niestety debilne wybory transferowe skazaly ich na zapomnienie :? Mam tu na mysli Joaquina z Real Betis,Aimara z CF Valenci oraz Solariego z Real Madrytu(nazwy klubow w ktorych grali 10 lat temu)...lecz to tylko moja opinia ;)
odi.profanum
21-09-2010, 07:34
Solari to był dobry skrzydłowy, ale doszedł do pewnego momentu i się zatrzymał, podobnie jak Aimar. Joaquin za długo grał w tym Betisie, myślę, że gdyby poszedł wcześniej do wielkiego klubu ( 2003,04r ) to jego talent mógłby eksplodwać. Chociaż teraz z tego co słyszałem całkiem fajnie gra w Valencii po 3 latach posuchy.
Dziwię się, że nie napisałeś o Ronaldo. Dla mnie Brazylijczyk jest po protu <cenzura> geniuszem, najlepszym napastnikiem jakiego widziałem i po Zidanie moim ulubionym piłkarzem. Gdyby nie te kontuzje kolana(chyba nawet więzadła zerwał w 2000r ) no i to, ze w Realu mu się troszkę przytyło, to absolutnie nie było piłkarza lepszego od niego. El Phenomeno w końcu ;) A gdy miał 18 lat to sieknął 48 bramek w sezonie w barwach Barcy :o Mistrz.
Powsciągnij swój język na przyszłość - Marat
.
Dziwię się, że nie napisałeś o Ronaldo. Dla mnie Brazylijczyk jest po protu jebanym geniuszem, najlepszym napastnikiem jakiego widziałem i po Zidanie moim ulubionym piłkarzem. Gdyby nie te kontuzje kolana(chyba nawet więzadła zerwał w 2000r ) no i to, ze w Realu mu się troszkę przytyło, to absolutnie nie było piłkarza lepszego od niego. El Phenomeno w końcu ;) A gdy miał 18 lat to sieknął 48 bramek w sezonie w barwach Barcy :o Mistrz.
Nie ma co sie dziwić, mimo geniuszu jaki przypadł mu w udziale, inne lata, media tak histerycznie nie tokowały na jego temat, jak w wypadku Krystyny i Messiego...Ronaldo Fenómeno, czy Zidane, czy też Ronaldinho robili różnicę w jakości drużyny w której grali, czy klubowej, czy też reprezentacji. Nie ma tego przełożenia na wymienionych wcześniej Messiego i Krystyny mam na myśli reprezentacje ich krajów...
Śmiem twierdzić, że Viera z Makalele byli lepsi niż Iniesta z Xavim
Nie sądzisz, że oni grają na innych pozycjach!! Jeśli już porównujesz z kimś Vierę z Makalele to porównuj z Sergio i Xabim.
Jeśli chodzi o najlepszych graczy w piłce "wszech czasów" to dla mnie takimi są Ronaldo i Maradona. Ten pierwszy to był po prostu El Fenomeno, kontuzje i liga włoska spartaczyły mu karierę... Ten drugi natomiast... cóż tu mówić, żeby nie był takim człowiekiem jakim jest i nie ćpał, to on byłby uważany za króla a nie Pele(i dla internautów tak było, ale Fifa zmieniła sposób glosowania :lol: ), który nie grał w Europie... Dorzuciłbym jeszcze do Diego i Ronaldo Johana, ale to byly trochę inne czy i mimo wszystko na zły okres w Barcie trafił, oraz nie zdobył MŚ, a kiedyś to było coś...
Natomiast jeśli chodzi o magię to Ronni bije dzisiejszych piłkarzy na głowę wliczając w to Krystykę i Messiaka, pierwszy bazuje na szybkości i sile, drugi na zwrotności i przyśpieszeniu... Ronni bazował głównie na technice. Oglądałem ostatnio Neymara w akcji, on ma predyspozycje, zeby stać sie "magikiem"...
A gdy miał 18 lat to sieknął 48 bramek w sezonie w barwach Barcy :o Mistrz.
Nie 18, a 20, może nawet 21, nie 48 bramek a o jedną mniej... Messi mając 22 lata "sieknął" też 47 bramek w Barcy, dodając do tego, że on nie jest klasycznym środkowym napadziorem...
odi.profanum
21-09-2010, 10:27
Ale fakt faktem, że Messi jak i Cristiano na Mundialu nie mieli z kim grać. Portugalia jest cienka a bez Ronaldo to nawet Cypr ich leje. A Messiego mi szkoda, bo Argentyna miała świetną drużynę na Mundialu, no ale jak się chce grać przeciwko Niemcom bez rozgrywającego, to ja nie mam pytań. Mogli mieć pakę porównywalną z Hiszpanią ( powołanie Cambiasso i Zanettiego ), słabszą w pomocy ale z fenomenalnym atakiem. Za klęskę albicelestes w dużej mierze odpowiedzialny jest Maradona, taktyka wyglądała tak, ze "podamy do Messiego i zobaczymy co zrobi". Tak się już nie da grać w piłkę, chyba, że Ronaldinho: pokręcił dupką na Stamford Bridge w meczu Barcy z Chelsea a piłka była w siatce ( chyba 2005r ). Ale to był niesamowity gość.
Nie sądzisz, że oni grają na innych pozycjach!! Jeśli już porównujesz z kimś Vierę z Makalele to porównuj z Sergio i Xabim.Porównuję parę środkowych pomocników z parą środkowych pomocników :roll: Bo Iniesta jest środkowym pomocnikiem ( nie defensywnym ale ofensywnym ) ale też bardzo uniwersalnym i często gra na lewej stronie lub prawej. A Sergio nie ma póki co z nimi porównywać bo jest za cienki. Ale w sumie masz rację, że to inne pozycje i inne zadania. W takim razie troszkę inaczej; zestawiając pomoc Hiszpanii z Francją czyli Xabi, Xavi, Iniesta z Zidanem, Vieira i Makalele to trudno wskazać, która jest lepsza.
Nie 18, a 20, może nawet 21, nie 48 bramek a o jedną mniej... Messi mając 22 lata "sieknął" też 47 bramek w Barcy, dodając do tego, że on nie jest klasycznym środkowym napadziorem...
Jak Ronaldo przychodził z PSV to miał 19 lat, więc się pomyliłem o rok i faktycznie o 1 bramkę. Niemniej wynik piorunujący jak na debiut w lidze. No ale wtedy la liga o ile pamiętam miała chyba 22 drużyny.
No i co z tego, że nie jest napadziorem? Jak oglądałem mecze Barcy to nie miał przypisanej pozycji i biegał sobie gdzie chciał, więc żaden to argument. CR7 też był skrzydłowym jak strzelił w 2007r 42 bramki.
Porównuję parę środkowych pomocników z parą środkowych pomocników :roll: Bo Iniesta jest środkowym pomocnikiem ( nie defensywnym ale ofensywnym ) ale też bardzo uniwersalnym i często gra na lewej stronie lub prawej. A Sergio nie ma póki co z nimi porównywać bo jest za cienki .
Sorry środkowy pomocnik a defensywni to jest jednak różnica, Makalele i Viera to taki Serio i Xabi dla Hiszpanów... jeśli chodzi o tych drugich(V i X) to część nazywa ich defensywnymi, część po prostu środkowymi. Xavi na MŚ gra jako ofensywny pomocnik, a pozycją Iniesty było skrzydło... W ogóle porównywanie tych zawodników jest bez sensu, inne zdania mają na boisku, jak i w klubach tak i w reprze... pamiętajmy, ze w Hiszpanii jest coś takiego jak mediapunkta, jak dla mnie Viera takim piłkarzem nie jest.
Co do Sergio to mniej sobie zdanie jakie chcesz, o defensywnym pomocniku mistrzów świata i Barcy :lol:
Jak Ronaldo przychodził z PSV to miał 19 lat, więc się pomyliłem o rok i faktycznie o 1 bramkę. Niemniej wynik piorunujący jak na debiut w lidze. No ale wtedy la liga o ile pamiętam miała chyba 22 drużyny.
No i co z tego, że nie jest napadziorem? Jak oglądałem mecze Barcy to nie miał przypisanej pozycji i biegał sobie gdzie chciał, więc żaden to argument. CR7 też był skrzydłowym jak strzelił w 2007r 42 bramki.
To z tego, ze o bramki jest trudniej... I 47 goli nie strzelił w lidze, tylko we wszystkich rozgrywkach dla Barcy, tak samo jak Messi...
Także naprawdę posługujmy się właściwą terminologią i danymi, a nie, że Makalele gra na takiej pozycji jak Xavi.... tak samo Iniesta i Viera, cholernie różne zdania na boisku, jak i charakterystyki piłkarskie...
Polecam dla piewców talentu Krystyny i Messiego, tak można grać w reprezentacji, i tak robi się różnicę w poziomie, bramki Ronaldo :)
http://www.youtube.com/watch?v=200UXfWg ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=200UXfWgMQM&feature=player_embedded)
odi.profanum
21-09-2010, 11:07
Co do Sergio to mniej sobie zdanie jakie chcesz, o defensywnym pomocniku mistrzów świata i Barcy :lol: Jest niezły ale nic poza tym.
No ja wiem, że strzelił we wszystkich rozgrywkach, tylko mówię, że miał więcej drużyn ale nie grał całego sezonu do końca.
Nie wiem czy dostając taką swobodę jest trudniej o bramki. Moim zdaniem nie.
Nie wiem czy dostając taką swobodę jest trudniej o bramki. Moim zdaniem nie.
Może i masz racje... choć jednak wydaje mi się, że środkowi napastnicy mają jeśli chodzi o strzelanie bramek najłatwiej...
odi.profanum
21-09-2010, 11:19
Od tego w końcu są by strzelali, a jak nie strzelają to ktoś ich musi wyręczyć. No i Messi Ibre w tamtym sezonie wyręczył z całkiem dobrym skutkiem.
"How did he do that?" Lewa, prawa noga, piłka leciała koło słupeczka do bramki. R9 geniusz.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©