PDA

Zobacz pełną wersję : Histwar™: Les Grognards



roman zabawa
05-09-2009, 13:43
Szykuje się niezła konkurencja...

http://www.battlefront.com/products/les_grog/index.html

Amrod
05-09-2009, 13:46
Wygląda jak z czasów Medievala Pierwszego. Tzn. że może być dobra, bo nie celują w amerykańskie gusta? Chyba dużo współczynników biorą na polu bitwy. Moze im się uda...

Ale... ostatnie newsy są z 2008?

roman zabawa
05-09-2009, 13:54
Trudno o inny wygląd przy 50 000 żołnierzy :D

Premiera niby na jesień 2009r. choć fakt, że prace ciągną się jak flaki z olejem.

Amrod
05-09-2009, 13:59
Medieval jakoś ciągnie 20 000 na max detalach, więc... mogliby się postarać ;) Ale widać, że bardziej przykładają się do "wnętrza" gry, a to tylko plus.

Soul of Night
05-09-2009, 18:18
Jak wspomnieliście o Medievalu to od razu wlazłem na link. No i zawód, bo to nie ten okres :(
Niestety najmniej ciekawy jak dla mnie okres, a więc raczej przemknie obok :(

Amrod
05-09-2009, 18:31
Mało ciekawy od zawsze czy przez Empire? Wystarczy włączyć modyfikację na M2TW o nazwie Napoleonic 2 żeby przekonać się jak ciekawy moze to być okres i jak bardzo CA to zepsuło.

Soul of Night
05-09-2009, 19:08
Ogólnie mi się nie podoba ten okres, a jedyna pamiętna gra, w którą grałem i nadal chętnie bym zagrał (z tego okresu) to Kozacy 2 ;) Mimo to Kozacy, a serie takie jak Total War to ogromna różnicą pod względem ustawień rozgrywki i nacisku na różne rzeczy ;)

roman zabawa
05-09-2009, 19:55
RTW a nie M2TW... literówka chyba się wdarła ;)

Okres gry jak najbardziej ciekawy, bo chyba nigdy wcześniej, ani później wszystkie rodzaje broni równorzędnie nie miały tyle do powiedzenia. Sama liczba odmian kawalerii wskazuje na bogactwo rozwiązań taktycznych 8-)

Soul of Night
05-09-2009, 22:24
No tak, ale wiesz... to już nie ta epoka. Niemożliwym jest, żeby były takie zasady przegrywania bitew jak w Total Warach... W tych czasach (a właściwie w każdych, szczególnie obfitująca w łuczników konnych, lekkich strzelców, lekkie oddziałki szybkiej jazdy tzw: "kozackiej" [lekkie uzbrojenie, ale za to niezwykle szybkie oddziały]itp. jednostki) jazda mogła robić samodzielne wypady nie polegające na powodowaniu walnej bitwy, tylko na szybkim ataku na tył kolumny, odcięciu taborów, chwilowej blokady szlaku. Brakuje mi tego jednak w Total Warach, a w Kozakach była możliwość realizacji tych rzeczy (no, ale Kozacy to full RTS, a nie tour-RTS). No i zawsze ten fakt, że nawet jak się cofam bez strat to wyświetla mi się "przegrana bitwa", armia się cofa sama nie wiadomo gdzie. odbiera to chęć ataków na formacje wroga np: bitew podczas ataku na maszerujące szeregi, szybka salwa strzał (to wcześniejszy okres oczywiście) lub salwa ognia (późniejszy) i szybkie wianie zanim ktokolwiek się kapnie co się stało, lub dłuższa walka w przypadku jak ktoś był ciołkiem i nie ma jednostek strzelających ;) A potem od początku i takie wykruszanie wojsk - taktyka walki podjazdowej - w końcu z tego słynęliśmy, My Polacy ;)

{Hussars}Mściwoj
15-09-2009, 14:46
Jak zobaczyłem screeny zaraz przypomniała mi się stara jak ja gra Waterloo. Jak na tamte czasy była niesamowicie rozbudowana i trudna (min. mapy taktyczna i strategiczna). Ciekawe jak im ta gra wyjdzie, trzeba na jakieś demo poczekać. Dla mnie grafika nie jest najważniejsza, a jeżeli zbliżą się do NTW 2 to i tak osiągną sukces:)

Roland
15-09-2009, 16:44
Tylko czy ma ktokolwiek zamiar wydać ją w Polsce?

voitek
15-09-2009, 17:39
Naprawde wierzycie, ze ta gra odniesie jakikolwiek sukces i ludzie beda ja kupowac, poza paroma zapalencami jak wy? :P

Amrod
15-09-2009, 17:40
A co mnie interesuje czy ludzie będą kupować. Do multi wystarczy ta garstka ;]

OskarX
15-09-2009, 20:57
Może być fajnie, przypominają się kozacy 8-)

artilery detonator
01-10-2009, 19:02
Battle front specjalizujący sie głównie w II wojnie światowej i konfliktach współczesnych szykuje, tytuł o wojnach napoleońskich.
zapraszam do zapoznania się z tą stronką, może ktos kto lepiej zna angielski przybliży nam sprawe
http://www.battlefront.com/index.php?op ... Itemid=174 (http://www.battlefront.com/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=124&Itemid=174)

Qba1993
01-10-2009, 19:37
To żadna konkurencja, nad grą pracowali ok 10 lat( nie wiem czy to prawda). Graficznie przy EmpireTW wysiada, ale piszą że jako pierwsi udostępnią bitwy z przedziału 1805 do 1814("...allows you to simulate almost all the battles of the Empire between 1805-1814"). Gracz będzie mógł grać w trybie single lub miltiplayer (max 8 osób). Widok z kamery ma odpowiadać widokowi COLONELA czyli dowódcy z pola bitwy ("It gets better: in this last mode the player can command units as a colonel in first person mode. He is then in the middle of the conflict without knowing all the parameters.") ( z tego wynika że rozgrywka może być trudniejsza niż w Empire, może być mniej opcji, twoja wiedza na temat przebiegu bitwy będzie taka sama jak u prawdziwego takiego dowódcy)


Napisali że gra ma być "available for download" czyli dostępna do pobrania pod koniec lata 2009

Ps
Dalej nie czytałem

Qba1993
01-10-2009, 19:45
Z tego co przeczytałem na innych stronach to premiera ma być 13paź tego roku

Pinotchet
01-10-2009, 22:38
ta gra wysiada graficznie w porównaniu z Rome Total War, a co tu dopiero mówić o Empire Total War :lol:

02-10-2009, 18:16
ta gra wysiada graficznie w porównaniu z Rome Total War, a co tu dopiero mówić o Empire Total War :lol:

Lol jaracie się grafiką, ETW ma zajefajną grafikę a jest wogóle niegrywalną, nudną grą, która mi się znudziła po 90 turach. GRA ma nie powalać grafiką, gra ma być ciekawa i wciągać - tak jak np: Fallout. Rome też bardzo graficznie odstaje, ale jakoś nadal jest najlepszą "częścią" serii.

Uproszczając grafikę wydawca umożliwi Tobie Pinotchet i innym kupującym grę dla grafiki możliwość pogrania jak tam przeczytałem z 50k woja na ekranie. A w ETW ile wyciągniesz :?: Nawet z modem Dartha -12k bitwa twój komp by się prędzej zesrał niż to przerobił :)

Dragonit
03-10-2009, 13:51
Inna sprawa, że nie wszyscy się jarają bitwami po kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy (mnie np. taka ilość już męczy), a to która część jest najlepsza, to kwestia sporna 8-) Czy to "gra będzie możliwa do ściągnięcia przed końcem 2009 roku" oznacza, że będzie ją można kupić tylko przez internet?

Amrod
03-10-2009, 13:53
Dalej jest napisane, że w ciągu 6 tygodni będzie w sklepach. Po prostu w pierwszej kolejności będzie w sklepach. W Polsce? Wątpię. Nie wiem czy ktoś zajmie się dystrybucją.

07-10-2009, 15:30
Ta firma wydała grę Combat mission o ile sie nie mylę.Symulator II wojennego pola bitwy.Dlaczego? Pytam sie dlaczego??? Porównujecie coś co ma symulowac do czegos co ma dac tylko fajerwerki na ekranie???Po grafice widze ze jest przejrzysta i nie gryzie (olac grafike)>Ludzie ogarnijcie sie, bo jak widze komentarze typu grafika ...szlak mnie jasny trafia i bez urazy dla innych użytkowników ,widze ze wątek prowadzi bezwładnie jakiś dzieciak bez pojecia o d. grach.Shogun ,MTW to materiał z b. juz średnia grafa powidział bym stara ale co??? Graja ludzie do dziś ...z innej beczki Close Combat 1,2,3,4,5 jaka ma grafike a ludzie graja do dziś.Wiekszosc graczy ktorzy sa inteligentni i nie daja sie oszukać ,to sa ci co pamietaja stare dobre czasy, gdzie tworzono gry z dobrym scenariuszem ,motywem ktory przywiązywał cie do fotela na wiele godzin .Teraz wystarczy sprzedać kupke w kolorowym papierku i dzieci sie ciesza ..a rodzice płacą ...Sorry jesli kogos moja wypowiedz zniesmaczyła ale mam juz dosyć wpisów deklasujących ambitniejsze gry..Nie podoba sie nie kupuj ....
Pozdrawiam starych wyjadaczy ;)

Niesmiertelnik
25-11-2009, 11:00
http://www.gry-online.pl/s016.asp?id=5801

Premiera 15.12. ale niestety nie u nas. Trzeba będzie wysyłkowo, bo gra wygląda na must have.

Izabelin
28-11-2009, 22:15
Ta firma wydała grę Combat mission o ile sie nie mylę.Symulator II wojennego pola bitwy.Dlaczego? Pytam sie dlaczego??? Porównujecie coś co ma symulowac do czegos co ma dac tylko fajerwerki na ekranie???Po grafice widze ze jest przejrzysta i nie gryzie (olac grafike)>Ludzie ogarnijcie sie, bo jak widze komentarze typu grafika ...szlak mnie jasny trafia i bez urazy dla innych użytkowników ,widze ze wątek prowadzi bezwładnie jakiś dzieciak bez pojecia o d. grach.Shogun ,MTW to materiał z b. juz średnia grafa powidział bym stara ale co??? Graja ludzie do dziś ...z innej beczki Close Combat 1,2,3,4,5 jaka ma grafike a ludzie graja do dziś.Wiekszosc graczy ktorzy sa inteligentni i nie daja sie oszukać ,to sa ci co pamietaja stare dobre czasy, gdzie tworzono gry z dobrym scenariuszem ,motywem ktory przywiązywał cie do fotela na wiele godzin .Teraz wystarczy sprzedać kupke w kolorowym papierku i dzieci sie ciesza ..a rodzice płacą ...Sorry jesli kogos moja wypowiedz zniesmaczyła ale mam juz dosyć wpisów deklasujących ambitniejsze gry..Nie podoba sie nie kupuj ....
Pozdrawiam starych wyjadaczy ;)

Co do Combat Mission - to samo spostrzeżenie nasunęło mi się gdy zobaczyłem screeny. Widać, że idą podobną ścieżką i to jest genialne. Tutaj naprawdę będzie można się poczuć jak prawdziwy dowódca na polu bitwy. . . Przedewszystkim podoba mi się system wydawania rozkazów przez posłańców, którzy mogą zginąć po drodze, tak że nigdy nie wiemy czy rozkaz dotarł na czas i czy w ogóle dotarł. No i przede wszystkim oddanie struktury organizacyjnej wojsk owej epoki.

Wydaje mi się, ze gra się spokojnie sprzeda. Na świecie jest duże zapotrzebowanie na ambitne i nowatorskie pomysły. Pokazał to Shogun TW (do którego do dziś wracam najchętniej), pokazała to Europa Universalis, pokazała seria Baldur's Gate, pokazało Close Combat i Combat Mission, pokazał ostatnio Mount & Blade - a żadna z tych gier (no może jak na owe czasy Shoguna) grafiką nie olśniewała. . . i każda z tych gier nie tylko potrafiła się sprzedać, ale przyciągnęła rzesze stałych fanów. Ja tam znam mnóstwo osób, które do dzisiaj bardzo często grają w sieci w Close Combat i EU. I taki też będzie projekt, o którym temat. Kto ma kupić ten prędzej czy później dowie się o tej grze, kupi i ściągnie, a potem będzie grał.

Zresztą Total War potrzebuje silnej konkurencji, która albo wymusi jakiś poziom albo przyćmi tą serię. Bo aktualnie niestety genialny pomysł i forma Shoguna z kilkoma ulepszeniami i grafiką na miarę naszych czasów, to trochę za mało. . .

Idealnie oczywiście byłoby połączenie grafiki Empire i tego czego oczekujemy po Histwar, ale widać nie ma rzeczy idealnych. Albo ładuje się kase w marketing i grafikę, tak jak w Empire albo na realizm, grywalność i AI, jak podejrzewam, ma to miejsce w Histwar. . .

Ja tam będę pogrywał prawdopodobnie w jeden i drugi tytuł. Jak będę chciał coś taktycznego, gdy będę chciał się poczuć jako prawdziwy generał dowodzący całą armią albo jej częścią (np. pod wodzą marszałka :D) to sięgnę po Histwar, a jak będę chciał zagrać raczej szybką bitwę, przedstawiającą epokę w raczej uproszczony sposób, ale za to bardzo widowiskowy, sięgnę po Empire czy tam Napoleon Total War :)


http://www.sztab.com/zapowiedzi,Histwar ... ,1747.html (http://www.sztab.com/zapowiedzi,Histwar--Les-Grognards,1747.html)


Histwar: Les Grognards - zapowiedź


Zapewne każdy z nas słyszał i pewnie jeszcze nie raz usłyszy o Napoleonie. Miewamy chwilami nawet takie momenty, kiedy na dłużej zatrzymujemy się przy tej postaci. A gdyby tak spróbować postawić się na jego miejscu? Albo stawić mu czoło w otwartej bitwie? Możliwe, że już tego próbowałeś, bowiem historia zna już kilka gier traktujących o Napoleonie, ale mnie osobiście żadna z nich nie przypadła do gustu. Już długo czekam na grę wybitnie bitewną. Czy Histwar: Les Grognards mnie nasyci? Mam nadzieję, że tak; ogromnymi krokami zbliża się ta świetnie zapowiadająca się produkcja. W tle będą rosły i obracały się w proch imperia, a my będziemy walczyć o lepsze jutro. Oto epoka napoleońska jakiej jeszcze nie znacie!

Producent na określenie gry używa standardowych epitetów takich jak „widowiskowa”, „wspaniała”, „znakomita”, „doskonała”, „genialna”. Niestety, jak zwykle, część z tych zapowiedzi jest tylko zabiegiem marketingowym i ma dość skąpe powiązanie z rzeczywistą produkcją. Czy więc Histwar: Les Grognards jest nic niewartą grą, której zapowiedź wypada zacząć od ostrzeżenia? Oczywiście, że nie; gra zapowiada się wyśmienicie i mimo kilku widocznych z dużej odległości niedociągnięć, ma szansę stać się grą wybitną w swoim gatunku. Już teraz przyrównuje się ją do serii Total War, mimo że w wielu aspektach ustąpi Rome, o Medieval’u II nie wspominając. Naturalnym konkurentem gry jest Imperial Glory, czyli klon serii TW osadzony w XIX wieku. Obie gry jednak mają nieco inną filozofię – o ile w Imperial Glory czy Total War dbamy kompleksowo o nasze państwo, to w Histwar skupiamy się jedynie na bitwach. Ale za to jakich!

Można, najkrócej rzecz biorąc, powiedzieć, że gra jest w „stylu Empire”, gdyż dokładnie jej akcja przypada na lata 1805 –1814, czyli okres tryumfów i porażek Napoleona Bonaparte. Jej filozofia jest odmienna od tej znanej z Total War, bowiem wyciągnięto z owej serii esencję, czyli bitwy. To walka jest tematem Histwar: Les Grognards, Naszym zadaniem jest więc oczywiście wygrywać kolejne bitwy, dowodząc wybranymi wojskami. Ale zbrodnią byłoby nie rozwinąć tej myśli, bowiem bitwa to tylko i aż cała gra.


WOJNA!


W Histwar mamy podobno spotkać się z rewolucyjnym realizmem, którego najmniejsze szczególiki możemy regulować. Na rozgrywkę ma wpływ pora roku, mgła, deszcz, śnieg, czy dym. Wgląd w akcję będziemy mieć na kilka różnych sposobów: tradycyjnie poprzez interfejs trójwymiarowy (3D) odwzorowujący tzw. „prawdziwy świat” z dość marną grafiką (przynajmniej taka jest na udostępnionych przez producenta materiałach), również trójwymiarowy, lecz przedstawiający jednostki symbolicznie oraz poprzez interfejs dwuwymiarowy (2D) przypominający klasyczną mapę strategiczną. Nie trzeba chyba dodawać, że najbardziej efektowny (acz i tak niezbyt ładny) jest ten pierwszy sposób.

Niezwykle ciekawy jest system dowodzenia, który opiera się on na trzech szczeblach. W pierwszym ustalamy główne cele i wydajemy podstawowe rozkazy. Określamy strefy obrony, ataku, dywersji i koordynujemy manewry (łącząc oddziały w grupy). W drugim stopniu dowodzenia nasza myśl taktyczna przekłada się bezpośrednio na działania wojsk. I tu się zaczyna prawdziwa zabawa, bowiem rozkazy są wydawane nie przez władcę-boga, lecz przez najzwyklejsze centrum dowodzenia i rozwożone przez posłańców. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że rozkaz będzie wykonany za późno, lub że posłaniec zostanie zabity bądź przechwycony przez wroga. Oczywiście musimy sobie zdać sprawę z tego, że nie będziemy w stanie zapanować nad całą armią. Z pomocą przychodzi nam AI które wydaje rozkazy za nas w oparciu o taktykę, którą nakreśliliśmy wcześniej. Nie ma jednak przeszkód, by samemu przejąć kontrolę nad daną dywizją jeśli będziemy mieć taką chęć.
Pozostaje jeszcze system dowodzenia na trzecim poziomie W tym przypadku AI dowodzi naszymi poszczególnymi, najmniejszymi grupami jednostek – regimentami. Oznacza to, że dywizja nie będzie się zachowywać jak stado bydła, lecz każdemu pododdziałowi zostaną indywidualnie przyporządkowane rozkazy do wykonania.


Nasz plan taktyczny


Mnogość jednostek odpowiada z grubsza temu, co było w historii. Mamy więc majorów, chorążych, saperów, grenadierów, fizylierów, harcowników i gwardię. Każda armata wchodząca w skład naszej artylerii jest obsługiwana przez 5 lub 6 żołnierzy i od 2 do 6 koni. Prawdziwa różnorodność jest wśród kawalerii – odwzorowanie ma objąć wiele rodzajów jednostek. Warto przy okazji żołnierzy wspomnieć, że zadbano o wierność historyczną pod względem liczebności wojsk. Ponieważ nasze komputery nie obsłużyłyby setek tysięcy i milionów pojedynczych żołdaków, postanowiono zastosować skalę 1:10. Oznacza to, że maksymalna ilość jednostek, czyli 50 000, odpowiada 500 000 żołnierzy w rzeczywistości.

W grze występują wojska takich państw jak Francja, Prusy, Rosja, Austria oraz Polska, Wirtembergia, Saksonia i Włochy. Do dyspozycji będziemy mieć 10 najważniejszych potyczek historycznych oraz nieograniczoną liczbę tych z gatunku „co by było gdyby”, bowiem twórcy dali nam spore możliwości personalizowania rozgrywki. Możemy wojaków ubrać w mundury swojej autorskiej kolekcji, zmodyfikować pole bitwy i warunki atmosferyczne, dobrać sobie przeciwników i stworzyć doskonałych dowódców. Słowem – przyszłość Europy w Twoich rękach!

Choć pewnie będzie można mieć zastrzeżenia odnośnie grafiki, to gra zapowiada się naprawdę ciekawie i jest duża szansa na to, że napoleońskie bitwy wciągną prawdziwych strategów na długi czas."

Niesmiertelnik
29-11-2009, 21:38
No i mamy demo :D
http://www.histwar.com/news/histwar-les-grognards-demo-is-available.html

Niesmiertelnik
01-12-2009, 10:50
generalnie padaczka. Strategicznie fajna i dopracowana gra, ale interface i grafika wołają o pomstę....
Nie wyobrażam sobie trybu multiplayer. To będzie masakra jakaś.......

roman zabawa
02-12-2009, 13:59
Odpaliłem wczoraj wieczorem i na razie jestem na etapie czytania instrukcji. Interface rzeczywiście nieczytelny, wizualnie paskudztwo. Ponoć grafika w grach strategicznych nie jest najważniejsza... cóż, widać jest podobnie jak z kobietami i z rozmiarem - niby się nie liczy :mrgreen: