PDA

Zobacz pełną wersję : Fabularne RPG



Ekaton
28-11-2010, 17:47
No właśnie, ilu mamy tutaj fanów fabularnych RPGów? Jakie systemy i postaci preferujecie? Czy wolicie rozbudowany świat i tajemnice czy może raczej epic fantasy i dziesiątkowanie armii wroga?

Moje typy systemów:
- Warhammer Fantasy - chyba mój ulubiony. Bardzo pasuje mi klimat świata, zawsze prowadząc sesję staram się podkreślić mroczność i niebezpieczność świata, nie przesadzając jednocześnie i dodając czasem elementy humorystyczne "na rozluźnienie". Niemniej jednak gracze wiedzą, że każda brawura może skończyć się śmiercią i lepiej kombinować niż z ułańską fantazją ruszyć na silniejszego wroga.

- Monastyr - znakomity świat, sesje prowadzę zazwyczaj w Cynazji. Państwo spisków, balów, kłamstwa i nieszczerych uśmiechów. Moje sesje w tej grze prawie zawsze mają jakąś zawiłą tajemnicę do odkrycia i nie ma tutaj zbyt dużo walki. Więcej jest kombinowania, kojarzenia faktów i nade wszystko - odpowiedniego rozmawiania z ludźmi by wyciągnąć od nich odpowiednie informacje lub wciągnąć ich do swojej rozgrywki.

- Dungeons & Dragons - epic fantasy, kiedyś grałem częściej, dziś preferuję raczej mroczne klimaty. Moje sesje w tym systemie odznaczają się dość luźnym klimatem, dowcipnymi nawiązaniami do popkultury, ostatnich wydarzeń czy literatury fantasy. Gracze ubijają wielu wrogów, często korzystają z magicznych przedmiotów i szybko podążają ścieżką "od zera do bohatera".

- Dzikie Pola - sarmatyzm! Hajda na Moskwicina, Szweda czy Turka! Tutaj często pozwalam sobie na więcej brawury i graczom wybaczam typową dla naszego narodu ułańską fantazję. Do tego typowo polski klimat - piwo, szabelki i dzikie konie. Zawsze sporo się dzieje.

- Neuroshima - ostatnio gram rzadziej, ale świat jaki kreuję zawsze jest bardzo nieprzyjazny graczom. W fabule dominuje akcja ale i tu często lepiej jest kombinować.

- Modern d20 - chyba najrzadziej gram w tym systemie. Preferuję dość futurystyczne klimaty, a'la Cyberpunk. Na sesjach staram się wyważyć elementy śledztwa, walki i kombinowania. Zazwyczaj jednak głównym motywem jest śledztwo/wykradzenie czegoś.

- Storytelling - tutaj popuszczam wodze fantazji - zdarzało mi się prowadzić sesję w której gracze byli oficerami na brytyjskiej, XIX wiecznej fregacie; kondotierami w XV wiecznej Italii; szpiegami napoleońskimi w Londynie; arystokratami prowadzącymi śledztwo w Moskwie w latach 40 XIX wieku oraz oficerami wojsk "białych" w czasie rewolucji październikowej.

Świat jaki kreuję zawsze jest rozbudowany do granic możliwości. Rzadko który NPC czy wróg pojawia się znikąd, nie ma własnej osobowości i własnych ambicji (choć gdy wrogów jest więcej oczywiście bywa z tym różnie). Prawie nigdy nie ma również podziału dobro-zło. Gracze bliżej poznają swoich wrogów i widzą, że nie są tylko i wyłącznie źli, a zazwyczaj mają taki sam cel tylko inne metody.


Jeśli zaś gram to najbardziej lubię postacie:
- Nienagannego szlachcica, dobrze posługującego się bronią, nie stroniącego od dobrej zabawy ale zachowującym umiar (choć nie zawsze przy piciu).
- Cichego maga, preferującego raczej stare księgi niż karczemne bójki (w które wdają się jego kompani).
- Oficera Straży Miejskiej na tropie jakiejś większej sprawy.
- Idealisty i romantycznego buntownika walczącego za wyższe ideały, ale wykazującego się zdrowym rozsądkiem dzięki czemu nie ginie przy pierwszej lepszej sposobności.

Annasz
28-11-2010, 19:08
Ja grywałem w fabularne RPG, ale te tradycyjne. Akcja osadzona w przyszłości czy współczesności nigdy mnie specjalnie nie pociągała.
Z moich ulubionych pozycji wystawiłbym Śródziemie - być może mechanika gry jest nieco zbyt matematyczna, ale w końcu to uniwersum Mistrza... Przypadła mi do gustu mnogość klimatycznych miejsc, które powinne się spodobać nawet komuś kto z dziełami Tolkiena nie miał styczności, jak na przykład zniszczony Arnor, Ithilien czy pola Gladden.
Przyznam jednak, że od dawna już nie grałem, a to ze względu na trudności organizacyjne (sesje przez internet to nie to samo).

cezar91
28-11-2010, 20:22
Ja praktycznie tylko gram "na żywo", takie forumowe to dla mnie całkowita nowość. Najczęściej grywałem w D&D, a także Wiedźmin i Legenda Pięciu Kręgów. Muszę przyznać, że wiele słyszałem o Dzikich Polach, chętnie bym w to spróbował zagrać. Jeśli chodzi o postacie, to prawie zawsze grywam łotrzykiem, który pakuje się wszędzie gdzie nie trzeba, ewentualnie magiem - alchemikiem

ThorGal77
28-11-2010, 22:47
Ja grałem tylko w Warhammera ;) gdzieś na forum jest mój temat o nim później link do niego wrzuce 8-) Jak dobrze pamiętam opisywaliśmy tam swoje postacie :D

Delanos
29-11-2010, 16:24
Zdecydowanie Warhammer. Gdy prowadzę przygody są pełne zagadek, strachu iniespodziewanych rozwiązań, które jednak mieszczą się w ludzkim rozumowaniu. Staram się żeby to wyglądało jak klimatyczny fantasy horror. Kiedy zaś gram preferuję postaci z niższych stanów społecznych, bądź takie, które wyrzekły się swojej wysokiej pozycji, lub są wyżutkami swojego stanu. Przykładem może być bretoński błędny rycerz, 13 syn obrzydliwie bogatego magnata, wykluczony z dziedziczenia, szukający chwały poza granicami Bretonii jako najemny rycerz.