PDA

Zobacz pełną wersję : Pomnik Jezusa w Swiebodzinie.Proznosc czy poboznosc



Nezahualcoyotl
01-12-2010, 19:40
No dobra mamy najwiekszy pomnik Jezusa na Swiecie ale czemu lub komu to ma sluzyc i w jakim celu :?: Czy wiare manifesuje sie budujac kolosy czy tez starajac sie zyc w zgodzie z wlasnym sercem,sumieniem,zasadami(wpisz co chcesz) :?:
Gdy przeczytalem wypowiedz tego ksiedza zdalem sobie sprawe jak jest prozna osoba a nawet arogancka "Ks. Sylwester Zawadzki zapytany, skąd pomysł na wybudowanie pomnika powiedział: - Pomysł miał Pan Jezus. Ja ten pomnik miałem zbudować."
http://www.mmwroclaw.pl/11776/2010/11/7 ... tusa-wideo (http://www.mmwroclaw.pl/11776/2010/11/7/w-swiebodzinie-stanal-najwiekszy-na-swiecie-pomnik-jezusa-chrystusa-wideo)

Janek
01-12-2010, 19:52
Wrzucałem już kiedyś do humoru, ale tu się chyba nawet bardziej nadaje ;)

America needs a bigger Jesus because God is looking down from space trying to figure out who loves him the most. :lol: :lol: :lol:
http://www.colbertnation.com/the-colber ... e-of-jesus (http://www.colbertnation.com/the-colbert-report-videos/365266/november-10-2010/statue-of-jesus)

Lena
01-12-2010, 19:56
Jak dla mnie jest to zwykły idiotyzm. Dla świebodzińskiego proboszcza natomiast jest to dobra metoda na zarobek. Generalnie rzecz biorąc wybudowali marną kopię brazylijskiego Jezusa w małej miejscowości, o której tak naprawdę mało kto słyszał i teraz czekają na pielgrzymki.
Czym jest ów Świebodzin żeby robić z niego miejsce kultu?

Zakapior-san
01-12-2010, 20:26
Czym jest ów Świebodzin żeby robić z niego miejsce kultu?
Jak dobrze poszukają to może cudowne źródełko znajdą w okolicy które w magiczny sposób gasi pragnienie albo jakieś wesołe artefakty wykopią typu szczebel z drabiny która się śniła Jakubowi itp.
Ps: pomysł ze źródełkiem nie wziął mi się znikąd. Związek buddyjski buduje u mnie na wiosce swoją siedzibę, poszli w las i jakiś potok nazwali "cudownym źródełkiem Hannah" czy jakoś tak. :mrgreen:

01-12-2010, 20:33
Nie tylko dla proboszcza ale dla gminy która poparła budowę pomnika jest to dobry zarobek (medialny). Z racji tego faktu że z mieszkam nie daleko tej miejscowości to napiszę co nie co o tym bezsensownym pomyśle.
Po pierwsze będąc w mieście nie dla się zauważyć tego pomnika bo jego lokalizacja jest tragiczna. Widać go tylko z odległości max kilometra może trochę więcej podczas dobrej pogody i to tylko z niektórych obszarów, dla porównania ten posąg z Rio stojący na szczycie widać z całego terenu po horyzont.
Czym jest Świebodzin? Niczym. żadnym wyróżniającym się miasteczkiem, można załatwić tam sprawy formalne i zarobić zakupy, a od teraz można również spotkać grupki katoli i moherów chodzących na kolanach pod pomnik. Jak dla mnie porażka tego miasta.

W kwestia wiary to moim zdaniem powinna być to kwestia indywidualna dla każdego z nas bo taka jest idea wiary. Nie potrzeba propagandy bo zwykle daje to odwrotny efekt, od zamierzonego nawracania i upowszechniania religii w życiu codzienny. Wierzysz w to co tobie przynosi korzyści, a nie cię obciąża oraz nakłada kolejne psychiczne ograniczenia abyś żył w trwodze i strachu co to będzie jak się nie dostosuje do jedynych prawdziwych zasad drogi to raju, królestwa naszego świetnego najwyższego pana boga itp itd... trzeba przejrzeć na oczy i żyć zdrowym rozsądkiem ;)

Wierzyć trzeba w siebie! Carpe diem :!:

Good Bye! :D
http://www.youtube.com/watch?v=lxrf9fHtoCU

glaca
01-12-2010, 20:36
ich pieniądze- ich decyzja ;]

voitek
01-12-2010, 21:05
http://staticrps.komixxy.pl/uimages/201011/1289148710_by_CJonson234_500.jpg

Fumanchu
01-12-2010, 21:17
Voitek masz mistrza. Nie interesowałem się za bardzo tym tematem ale jeszcze obok puściłbym autostradę taką główną z zachodu na wschód (coś tam niby jest) żeby ludzie wjeżdżający do Polski widzieli że nie jest to bezbożny kraj.

Volomir
01-12-2010, 21:19
Voitek masz mistrza. Nie interesowałem się za bardzo tym tematem ale jeszcze obok puściłbym autostradę taką główną z zachodu na wschód (coś tam niby jest) żeby ludzie wjeżdżający do Polski widzieli że nie jest to bezbożny kraj.

Raczej beda myslec, ze duzo tu fanow Wladcy Pierscieni.

exar
01-12-2010, 21:46
glaca kiedyś wrzucił świetny obrazek
oto on
[spoiler:347avk4i]http://img213.imageshack.us/img213/250/7604.jpg[/spoiler:347avk4i]

Jezusik na kupce ziemi już jest
licha bazylika w Licheniu na konkretnym zadupiu też
http://www.lichen.biz/grafika/bazylika.jpg


Więc co teraz?

dawid96
01-12-2010, 21:53
Nie porównuj Lichenia do Świebodzina bo w Licheniu były jakieś objawienia i uzdrowienia a w Świebodzinie co ? ;)

Nezahualcoyotl
01-12-2010, 22:04
Daj troche czasu a cuda tez sie beda dziac ;)

Boniek
01-12-2010, 22:07
Ja już nawet się przestałem denerwować takimi sprawami i kłócić się o swoje racje w internecie. Dla mnie to jest tylko kawał pomnika, ale jeżeli Chrześcijanie chcą się do niego modlić - proszę bardzo. Tylko niech ludziom o innych poglądach nie zawracają głowy wiadomościami o cudownych uzdrowieniach pod pomnikiem Jezusa...

glaca
01-12-2010, 22:09
http://asset.soup.io/asset/1202/8250_a768_500.jpeg
;)

Bessieres
01-12-2010, 22:18
Nie specjalnie śledziłem sprawę budowy tego pomnika w TV/necie, ponieważ w ogóle mnie to nie interesuje. Katolicy mogą sobie stawiać pomniki gdzie im się podoba. Ciekawi mnie tylko ile pieniędzy na to wydali? I czy nie lepiej było oddać te pieniądze potrzebującym...
Zacytuje tutaj tekst z basha:
<spejs> bo tym Jezusem w Świebodzinie polscy katolicy wystawili sobie najpiękniejszy pomnik oddający istotę ich wiary -
z wierzchu beton, w środku pusto

Niklot
01-12-2010, 23:41
Czciciele kamieni zawsze byli, są i zawsze będą. I nie ma znaczenia czy to religia pogańska, chrześcijańska czy jakaś inna.

Lena
02-12-2010, 10:50
W takim razie mogli zrobić 10 metrowego Światowida. To przynajmniej odwoływałoby się do korzeni i nie było nieudaną kopią.
W tym świebodzińskim Jezusie/Aragornie brakuje mi tylko tarasów widokowych na szczycie i restauracji... aczkolwiek na "uroczystym otwarciu" mieszkańcy miejscowości od razu postawili na gastronomię, sprzedając bigos :D

Obi Wan
02-12-2010, 11:09
Nie graliscie w Romka, nie pamietacie Kolosa z Rodos? Na pewno Polska dostaje teraz +5 do dlugosci antenki moherowego berecika! ;)

glaca
02-12-2010, 11:56
W tym świebodzińskim Jezusie/Aragornie brakuje mi tylko tarasów widokowych na szczycie
taras widokowy znajduje się pod pachą ;) serio.

Zakapior-san
02-12-2010, 12:26
Nie graliscie w Romka, nie pamietacie Kolosa z Rodos? Na pewno Polska dostaje teraz +5 do dlugosci antenki moherowego berecika!
Po spatchowaniu kurii biskupiej czy przed? Pytam bo w romku 1.0 cuda nie dawały bonusów :lol:
A może dla ich aktywacji trzeba wybudować w okolicy klasztor ewentualnie wyremontować plebanię?

Drago-cs
02-12-2010, 13:49
coz, to przecież żywy przyklad wiary co niektorych - wygląda imponująco, ale pustka w srodku ups :)

http://demotywatory.pl/2351013/Jezus-ze-Swiebodzina

eeerobert
02-12-2010, 15:52
Moim zdaniem ten pomnik to jeden wielki biznes, tak jak cały Kościół Katolicki i wszystkie organizacje religijne to poprostu biznes. Od początków ludzkości tak było...
Podczas burzy jakieś 10tys. lat temu
Jaskiniowcy:Ojej! Co sie dzieje?!
Szaman:To bóg Piorun, złości się, że nie odprawiliśmy świętego rytułału!
Jaskiniowcy:Jakiego rytułału?
Szaman:Tylko ja umiem go odprawiać. Potrzebna mi dziewica... :D
Szaman znał się na pogodzie i wiedział, że tak czy inaczej za chwilę burza się skończy.
Jaki z tego morał? WIEDZA=WŁADZA=PIENIĄDZE i/lub SEKS
Dlatego kler zbudował ten pomnilk i dlatego starał się i nadal stara się spowolnić rozwój nauki.
JEŻELI URAZIŁEM CZYJEŚ UCZUCIA RELIGIJNE TO OD RAZU MÓWIE, ŻE NIE BYŁO TO MOIM CELEM I PRZEPRASZAM WSZYSTKIE OSOBY URAŻONE MOIM POSTEM.

Boniek
02-12-2010, 16:17
Powodem dla którego wielkie religie (nie wszystkie rzecz jasna - katolicka już OFICJALNIE nie) walczą z podstawowymi prawdami nauki, w szczególności z ewolucją i teorią wielkiego wybuchu, które są już świetnie opisane i udowodnione (no dobra, wielki wybuch ciężko udowodnić empirycznie, ale ewolucję jak najbardziej ;P ) jest to że chcą panować nad ludzkimi umysłami. A wiadomo że każdy wyznawca to stały dopływ gotówki... No cóż, pojedynczy człowiek świata nie zbawi, ale może przynajmniej nie dać się wykorzystywać materialnie i molestować psychologicznie, lub jeśli ktoś woli takie określenie - duchowo (choćby taki przykład - dlaczego ludzie którzy zdecydowali się na in vitro mają być potępieni? Przecież jeśli taki człowiek jest wierzący to całe życie wisi nad nim groźba wiecznej męki!).

Niklot
02-12-2010, 19:09
W takim razie mogli zrobić 10 metrowego Światowida. To przynajmniej odwoływałoby się do korzeni i nie było nieudaną kopią.

Lepiej niech nie robią. Bogom nie są potrzebne pomniki. Bogowie szanują i sprzyjają silnym, inteligentnym i takim którzy nigdy się nie poddają, a głupcami gardzą. Do pomników modlą się głupcy. Polacy zamiast marnować energię na stawianie kamiennych pomników, lepiej postawiliby pomnik w postaci jakiegoś przełomowego odkrycia naukowego, które ułatwiałoby życie wszystkim ludziom na Ziemi. Bogowie by to im z pewnością wynagrodzili.

Aquila
02-12-2010, 20:42
Mnie pomnik nie przeszkadza, nie moja kasa, nie muszę go oglądać. Równie dobrze mogli postawić pomnik Ahmeda martwego terrorysty.

tomsn
02-12-2010, 21:03
rytułału!

rytuału albo po prostu rytu.

ale szaman nie musiał uciekać się do podstępu by zdobyć dziewicę, no cóż niegdyś były one trochę hmm bardziej dostępne...

już kiedyś zauważałem, że religia pierwotna była pewnego rodzaju "odpowiedzią" na potrzeby całej wspólnoty i poczucia własnego "ja" przez ludzi.

Zakapior-san
02-12-2010, 21:17
ale szaman nie musiał uciekać się do podstępu by zdobyć dziewicę, no cóż niegdyś były one trochę hmm bardziej dostępne...
Nie wiem co to za psychoza na dziewice była kiedyś i jest do dziś. Przecież nie żyje się dłużej od obcowania z nimi. Ciekawe co za wariat to wymyślił, pewnie jakiś wódz albo szaman jak piszesz :mrgreen:

glaca
02-12-2010, 21:25
mizoginizm. Dziewica to symbol nieświadomej siebie kobiety. Nie stanowi zagrożenia dla mężczyzny, który tradycyjnie staje w roli obrońcy dziewicy, która dzięki niemu staje się może nie człowiekiem, ale już kobietą gdy w ramach wdzięczności i zależności oddaje mu swój wianek.

czy jakoś tak...

Elrond
03-12-2010, 17:02
Powodem dla którego wielkie religie (nie wszystkie rzecz jasna - katolicka już OFICJALNIE nie) walczą z podstawowymi prawdami nauki, w szczególności z ewolucją i teorią wielkiego wybuchu, które są już świetnie opisane i udowodnione (no dobra, wielki wybuch ciężko udowodnić empirycznie, ale ewolucję jak najbardziej ;P ) jest to że chcą panować nad ludzkimi umysłami. A wiadomo że każdy wyznawca to stały dopływ gotówki... No cóż, pojedynczy człowiek świata nie zbawi, ale może przynajmniej nie dać się wykorzystywać materialnie i molestować psychologicznie, lub jeśli ktoś woli takie określenie - duchowo

Każda zinstytucjonalizowana religia to przede wszystkim KONTROLA ;)


(choćby taki przykład - dlaczego ludzie którzy zdecydowali się na in vitro mają być potępieni? Przecież jeśli taki człowiek jest wierzący to całe życie wisi nad nim groźba wiecznej męki!).

Zasady chrześcijaństwa tutaj akurat mówią o pewnych sprawach jasno. Jeśli in vitro polega na tym, że ileś zarodków się zapładnia, a potem wszystkie poza jednym idą "do kibla", to sytuacja jest prosta: jeśli uznamy, że człowieczeństwo zaczyna się od momentu zapłodnienia(zresztą nauka też nie daje nam na dzień dzisiejszy odpowiedzi kiedy stajemy się "ludźmi" - wiemy co najwyżej kiedy zaczynają się wykształcać jakieś centralne układy odczuwania, np. system nerwowy), to taka metoda in vitro będzie przez chrześcijan potępiana, zgodnie z przykazaniem V dekalogu. Jak ktoś siebie uważa za chrześcijanina, to taka metoda nie jest dla niego. Koniec, kropka. Więc jak biskupi mówią, że ktoś poprzez stosowanie takiej technologii grzeszy(w chrześcijańskiej interpretacji słowa grzech) to tylko są konsekwentni i potrafią wyciągać wnioski.


ale szaman nie musiał uciekać się do podstępu by zdobyć dziewicę, no cóż niegdyś były one trochę hmm bardziej dostępne...

Ostatnio jeden wesołek w temacie o homosiach stwierdził, że podobno większość szamanów to była takowej orientacji - aż boję się pomyśleć kto do rytuału był potrzebny takiemu szamanowi, ale wódz plemienia sam tyłka raczej nie wypinał :lol:

glaca
04-12-2010, 09:12
Zasady chrześcijaństwa tutaj akurat mówią o pewnych sprawach jasno. Jeśli in vitro polega na tym, że ileś zarodków się zapładnia, a potem wszystkie poza jednym idą "do kibla", to sytuacja jest prosta: jeśli uznamy, że człowieczeństwo zaczyna się od momentu zapłodnienia(zresztą nauka też nie daje nam na dzień dzisiejszy odpowiedzi kiedy stajemy się "ludźmi" - wiemy co najwyżej kiedy zaczynają się wykształcać jakieś centralne układy odczuwania, np. system nerwowy), to taka metoda in vitro będzie przez chrześcijan potępiana, zgodnie z przykazaniem V dekalogu. Jak ktoś siebie uważa za chrześcijanina, to taka metoda nie jest dla niego. Koniec, kropka. Więc jak biskupi mówią, że ktoś poprzez stosowanie takiej technologii grzeszy(w chrześcijańskiej interpretacji słowa grzech) to tylko są konsekwentni i potrafią wyciągać wnioski.
spoko jakby więc zakazali in vitro tylko swoim owieczkom zagrożonym ogniem piekielnym ;) ale lobbując za konkretną ustawą chcą kontroli nad tymi co nic z KK nie mają wspólnego. Tak czy inaczej Kościół woli państwową pałkę niż wolną wolę- i dlatego ... :lol:


Chcesz warna Glaca ? - Witia

Rapsod
04-12-2010, 13:44
Naprawdę ręce opadają. Temat o pomniku, a większość postów na temat władzy, kontroli, pieniędzy i nawet seksu. A wszystko wina Chrześcijaństwa... Żałujemy kilkunastu milionów złotych, bo dzieci głodują. I tym argumentem wszystko się atakuje, blokuje, niweczy. Potem jedziemy do Lwowa i chwalimy się, że wszystkie te budynki są nasze i dzięki nam postawione, nie myśląc o kosztach jakie to niosło. Jadąc do jakiegokolwiek kraju widzimy reprezentacyjne budynki, pomniki, etc. nie szukając ich wartości użytkowej. Chciałbym, aby za kilkadziesiąt lat jacyś ludzie podziwiali Bazylikę w Licheniu czy Pomnik Jezusa. Szkoda, że po nagonce medialnej zrezygnowano z budowy Panteonu Wielkich Polaków w Bazylice na wzór francuski. Każdego obywatela okradziono by aż ze złotówki, więc straszne to koszta były.

glaca
04-12-2010, 14:11
jaką wartość reprezentacyjną ma postawiony pośrodku niczego betonowy kolos?
jak można go porównać do projektowanych przez wybitnych architektów budowli Lwowa?

Baal-Melkart
04-12-2010, 15:04
Zasady chrześcijaństwa tutaj akurat mówią o pewnych sprawach jasno. Jeśli in vitro polega na tym, że ileś zarodków się zapładnia, a potem wszystkie poza jednym idą "do kibla", to sytuacja jest prosta: jeśli uznamy, że człowieczeństwo zaczyna się od momentu zapłodnienia(zresztą nauka też nie daje nam na dzień dzisiejszy odpowiedzi kiedy stajemy się "ludźmi" - wiemy co najwyżej kiedy zaczynają się wykształcać jakieś centralne układy odczuwania, np. system nerwowy), to taka metoda in vitro będzie przez chrześcijan potępiana, zgodnie z przykazaniem V dekalogu. Jak ktoś siebie uważa za chrześcijanina, to taka metoda nie jest dla niego. Koniec, kropka. Więc jak biskupi mówią, że ktoś poprzez stosowanie takiej technologii grzeszy(w chrześcijańskiej interpretacji słowa grzech) to tylko są konsekwentni i potrafią wyciągać wnioski.
Jakoś te piąte przykazanie nie przeszkadzało stosowania zabijania jako kary za domniemane przewinnienia. Co więcej w ramach konsekwencji należy potępić klkanaście procent kobiet, które zdecydowały się na dziecko, bowiem mniej więcej w takim procencie zamyka się liczba poronień. Co do biskupów i ich "konsekwencji" to niech lepiej ograniczą się do własnych owieczek, a nie próbują wpływać na wszystkich za pomocą państwa. Wg badań opini publicznej blisko 60% Polaków skorzystałoby z metody in vitro.


Co do tego kolosa ze Świebodzina, no cóż, dziełem sztuki to nie jest. W mojej opini kilka mln złotych wyrzucone w błoto, aczkolwiek pewnie się zwróci jak gawiedź zacznie walić drzwiami i oknami. Przydałoby się też jakieś objawienie, albo kawałek relikwii. "Inwestycję" wspierał chyba tamtejszy samorząd, znając polskie realia nie tylko dobrym słowem ;) .

Rapsod
04-12-2010, 15:10
jaką wartość reprezentacyjną ma postawiony pośrodku niczego betonowy kolos?

Taką, że nie wszystko musi być w stolicy. Rosjanie mają w każdej najmniejszej wsi pomnik ku czci bohaterów Wojny Ojczyźnianej i jakoś się nikt nie burzy, że coś ładnego powstało w jego okolicy.

Witia
04-12-2010, 15:13
Rapsod, bo się wzruszę. Czy dzięki Aragornowi czujesz się lepszym człowiekiem ? Moc pańska silniej na Ciebie oddziałuje ? Jak nie kpić sobie w tym momencie z kościoła i niektórych jego wyznawców, którzy starają się usprawiedliwić hipokryzję instytucji ?

Rapsod
04-12-2010, 15:21
Wieżę Eiffla zaraz po wybudowaniu nazwano ,,hańbą Paryża" i chciano ją rozebrać. Czy dzisiaj Paryżanie czują się dzięki niej lepiej? Jak nie kpić z hipokryzji państwa, że chce umacniać jedność poprzez kiczowate budowle?

Czik
04-12-2010, 15:48
Jedyny problem jaki mam do Jezusa w Świebodzinie to to, że jest cholernie brzydki. Serio. W Rio stoi naprawdę piękna rzeźba, to co u nas jest to po prostu kicz i brzydota w czystej postaci.


Rapsod, bo się wzruszę. Czy dzięki Aragornowi czujesz się lepszym człowiekiem ? Moc pańska silniej na Ciebie oddziałuje ? Jak nie kpić sobie w tym momencie z kościoła i niektórych jego wyznawców, którzy starają się usprawiedliwić hipokryzję instytucji ?

Na budowę nie poszła ani złotówka z twojego portfela, co ci do tego, jak inni ludzie wydają swoje pieniądze? Jakby ktoś po wielu latach oszczędzania postawił by sobie w ogródku pomnik imperialnego szturmowca, nikt by się go nie czepiał, a wielu - chwaliło. A jak coś jest związane z Kościołem od od razu każdy antyklerykał musi się wyszczekać. I wy wytykacie innym hipokryzję :roll: ?

Volomir
04-12-2010, 16:00
Na budowę nie poszła ani złotówka z twojego portfela, co ci do tego, jak inni ludzie wydają swoje pieniądze? Jakby ktoś po wielu latach oszczędzania postawił by sobie w ogródku pomnik imperialnego szturmowca, nikt by się go nie czepiał, a wielu - chwaliło. A jak coś jest związane z Kościołem od od razu każdy antyklerykał musi się wyszczekać. I wy wytykacie innym hipokryzję ?

I Bogu dzieki ze nie poszla na to zadna nasza zlotowka! :P Tylko wobec tej wspanialej rzezby mam takie pytanie: te piekne hasla i pomaganiu potrzebujacym, niesieniu dobra itd itd itd gdzie sie podzialy? Mam rozumiec, ze juz nie sa aktualne? Potrzebujacy sie skonczyli? Glodni zjedli bezrobotnych? To jest glupota polskiego kosciolka, zbudowac monumemntalny kicz jako wyraz wiary i pokaz dobra! Allejua i do przodu!

Czik
04-12-2010, 16:06
Na budowę nie poszła ani złotówka z twojego portfela, co ci do tego, jak inni ludzie wydają swoje pieniądze? Jakby ktoś po wielu latach oszczędzania postawił by sobie w ogródku pomnik imperialnego szturmowca, nikt by się go nie czepiał, a wielu - chwaliło. A jak coś jest związane z Kościołem od od razu każdy antyklerykał musi się wyszczekać. I wy wytykacie innym hipokryzję ?

I Bogu dzieki ze nie poszla na to zadna nasza zlotowka! :P Tylko wobec tej wspanialej rzezby mam takie pytanie: te piekne hasla i pomaganiu potrzebujacym, niesieniu dobra itd itd itd gdzie sie podzialy? Mam rozumiec, ze juz nie sa aktualne? Potrzebujacy sie skonczyli? Glodni zjedli bezrobotnych? To jest glupota polskiego kosciolka, zbudowac monumemntalny kicz jako wyraz wiary i pokaz dobra! Allejua i do przodu!

A co tobie ten pomnik szkodzi? Czy naprawdę boli cię, że pewna liczba moherów zamiast nowego bereciku do kolekcji dała na pomnik? Przecież nikt pieniędzy na budowę pomnika biednym i potrzebującym z ręki nie wyrwał! Widziałeś kiedyś barokowe kościoły? Miliony ludzi każdego roku zachwycają się ich przepychem i pięknem ich ozdób. Czy wolałbyś, żeby wszystkie pieniądze na ich ozdobienie rozdano niegdyś anonimowym biednym? Czy myślisz, że Włosi widząc piękne zabytki Rzymu mają wyrzuty sumienia, że środki na ich budowę setki lat temu zostały wyrzucone w błoto, zamiast nakarmienia żebrających na ulicach ludzi?

exar
04-12-2010, 16:16
Świebodziński Jezus król wszechświata nie jest zwykłym pomnikiem! Polski kler chce za jego pomocą odnaleźć obcych i nieść im tą bebł... dobrą nowinę.
[spoiler:g5kns3jc]http://bi.gazeta.pl/im/3/8740/z8740813X.jpg[/spoiler:g5kns3jc]
http://www.youtube.com/watch?v=XBgBzBt2rnY

Czik
04-12-2010, 16:19
Świebodziński Jezus król wszechświata nie jest zwykłym pomnikiem! Polski kler chce za jego pomocą odnaleźć obcych i nieść im tą bebł... dobrą nowinę.
[spoiler:2fzx0gnk]http://bi.gazeta.pl/im/3/8740/z8740813X.jpg[/spoiler:2fzx0gnk]
http://www.youtube.com/watch?v=XBgBzBt2rnY

O ja j*bię
HAHAHAHAHAHAHAHHAHA NIE MOGĘ Z TEGO FILMIKU :lol:

Volomir
04-12-2010, 17:03
A co tobie ten pomnik szkodzi? Czy naprawdę boli cię, że pewna liczba moherów zamiast nowego bereciku do kolekcji dała na pomnik? Przecież nikt pieniędzy na budowę pomnika biednym i potrzebującym z ręki nie wyrwał! Widziałeś kiedyś barokowe kościoły? Miliony ludzi każdego roku zachwycają się ich przepychem i pięknem ich ozdób. Czy wolałbyś, żeby wszystkie pieniądze na ich ozdobienie rozdano niegdyś anonimowym biednym? Czy myślisz, że Włosi widząc piękne zabytki Rzymu mają wyrzuty sumienia, że środki na ich budowę setki lat temu zostały wyrzucone w błoto, zamiast nakarmienia żebrających na ulicach ludzi?


Tak, boli mnie to, ze na taka glupote wydaje sie pieniadze! I prosze Cie, czy na prawde wierzysz w to, ze ktos bedzie sie zachwycac ta budowla :roll: ? Bo jesli, to kiczowate cos, ma byc symbolem czegokolwiek, to chyba tylko "polskiej wiary". Jak ktos wczesniej napisal: z wierzchu beton, w środku pusto. I prosze Cie jeszcze o jedno, nie zestawiaj zabytkow Rzymu z ta tandeta. A juz nabardziej to smieszy mnie to, ze majac jedno kiczowate mega-dzielo (Bazylike w Licheniu) udaje sie KK przeskoczyc wysoko postawina poprzeczke.

Czik
04-12-2010, 17:15
Za sto lat, o ile ten posąg tyle przetrwa, nikt nie będzie się oburzał o jego kiczowatość - ludzie będą po prostu dumni z tego, że ich przodkowie dali radę to zbudować.

Jakby związek kibiców jakiegoś klubu zebrał pieniądze i wybudował wielki pomnik słynnego piłkarza, nikt by się na nich krzywo nie spojrzał. Ale jak coś jest związane z kościołem, od razu ludzie toczą pianę z pysków... Dla mnie TO właśnie jest hipokryzją.

Volomir
04-12-2010, 17:33
Jakby związek kibiców jakiegoś klubu zebrał pieniądze i wybudował wielki pomnik słynnego piłkarza, nikt by się na nich krzywo nie spojrzał. Ale jak coś jest związane z kościołem, od razu ludzie toczą pianę z pysków... Dla mnie TO właśnie jest hipokryzją.

A dla mnie nie. Hipokryzja to to co robi KK, mowi jedno, a robi cos inneg. I nie slyszalem zeby zwiazek pilkarzy budowal pomniki, wiec co mnie to? :mrgreen:


Za sto lat, o ile ten posąg tyle przetrwa, nikt nie będzie się oburzał o jego kiczowatość - ludzie będą po prostu dumni z tego, że ich przodkowie dali radę to zbudować.

Nie rozsmieszaj mnie, za 100 lat on nadal bedzie tak samo brzydki i kiczowaty.

Rapsod
04-12-2010, 17:40
Jak już pisałem. Wieżę Eiffla chciano rozbierać, bo hańbiła Paryż...

Czik
04-12-2010, 17:48
[quote:23aj4hsg]Za sto lat, o ile ten posąg tyle przetrwa, nikt nie będzie się oburzał o jego kiczowatość - ludzie będą po prostu dumni z tego, że ich przodkowie dali radę to zbudować.

Nie rozsmieszaj mnie, za 100 lat on nadal bedzie tak samo brzydki i kiczowaty.[/quote:23aj4hsg]

Nie prawda, ta ohydna korona przez 100 lat się rozleci :D.

Nezahualcoyotl
04-12-2010, 18:00
Przeciez i tak za dwa lata na Gwiazdke bedzie koniec swiata ;) :mrgreen:

Niklot
05-12-2010, 01:54
Na budowę nie poszła ani złotówka z twojego portfela
Poszła, i to niejedna. Generalnie Kościół sporo nas kosztuje. Gdyby tak opodatkować Kościół i przestać sprzedawać mu polską ziemię za bezcen, to już dawno Polska spłaciłaby wszystkie długi jakie ma.


Jak już pisałem. Wieżę Eiffla chciano rozbierać, bo hańbiła Paryż...
Pałac Kultury też...

Czik
05-12-2010, 03:34
Na budowę nie poszła ani złotówka z twojego portfela
Poszła, i to niejedna. Generalnie Kościół sporo nas kosztuje. Gdyby tak opodatkować Kościół i przestać sprzedawać mu polską ziemię za bezcen, to już dawno Polska spłaciłaby wszystkie długi jakie ma.

Tak, najlepiej o wszystko obwiniać kościół... To przecież źródło całego zła :D.

A poza tym to w jaki sposób poszła? Wysyłałeś przelewy do parafii świebodzińskiej?

Zakapior-san
05-12-2010, 09:08
Gdyby tak opodatkować Kościół i przestać sprzedawać mu polską ziemię za bezcen, to już dawno Polska spłaciłaby wszystkie długi jakie ma.
A jakby długi się dalej pojawiały (zapewniam że na pewno będą póki rządzą socjaliści) to na kogo zrzucałbyś winę? Dalej na kk?

glaca
05-12-2010, 11:15
gorzej jakby zlikwidowano zarówno kk jak i socjalizm, a długi by były dalej. To by ci dopiero była hydrozagadka! :lol:
swoją drogą nasz polski kk to najlepsze połączenie obu więc co tu gadać, że nie placiliśmy. Wystarczy poczytać o wspanialej komisji majątkowej.

Niklot
05-12-2010, 12:31
A poza tym to w jaki sposób poszła? Wysyłałeś przelewy do parafii świebodzińskiej?
Państwo w którym żyję, wysyła pieniądze na Kościół. Jak ktoś Ci coś ofiarowuje, to musisz zapłacić podatek od darowizny. Kościół nie musi. Państwo w moim imieniu - bez mojej zgody - ofiarowało Kościołowi moje pieniądze. Jeśli jedni nie płacą podatków, to inni muszą płacić więcej, aby pokryć straty wynikłe z tego że ktoś nie płaci, a więc to są moje pieniądze.
Zauważ, że w tym kraju tylko dwie grupy nie płacą podatków - prostytutki i alfonsi oraz Kościół katolicki, z czego pierwsza grupa działa nielegalnie, a druga jest sponsorowana przez państwo za pieniądze podatników czyli moje pieniądze.

Lena
05-12-2010, 13:16
Pragnę przypomnieć, że to nie jest temat o Kościele lecz o pomniku w Świebodzinie :!:

Niklot
05-12-2010, 13:42
Pragnę przypomnieć, że to nie jest temat o Kościele lecz o pomniku w Świebodzinie :!:
Jedno z drugim jest mocno powiązane.
Ale ja jedynie wyprowadziłem z błędu kolegów i udowodniłem, że ta sterta kamieni powstała za moje pieniądze.

Sam Fisher
05-12-2010, 14:10
Wg mnie ten pomnik nie jest potrzebny nikomu. Może kiedyś stanie się jakimś symbolem, ale mało mnie to interesuje. Wydanie tyle kasy na taki pomnik moim zdaniem nie jest oznaką pobożności. Stanął sobie pomnik...i co z tego? Tylko sobie stoi. Pewnie i tak dla większości ludzi będzie tylko obiektem do zwiedzania. Idiotyzm.

Czik
05-12-2010, 14:19
A poza tym to w jaki sposób poszła? Wysyłałeś przelewy do parafii świebodzińskiej?
Państwo w którym żyję, wysyła pieniądze na Kościół. Jak ktoś Ci coś ofiarowuje, to musisz zapłacić podatek od darowizny. Kościół nie musi. Państwo w moim imieniu - bez mojej zgody - ofiarowało Kościołowi moje pieniądze. Jeśli jedni nie płacą podatków, to inni muszą płacić więcej, aby pokryć straty wynikłe z tego że ktoś nie płaci, a więc to są moje pieniądze.
Zauważ, że w tym kraju tylko dwie grupy nie płacą podatków - prostytutki i alfonsi oraz Kościół katolicki, z czego pierwsza grupa działa nielegalnie, a druga jest sponsorowana przez państwo za pieniądze podatników czyli moje pieniądze.

Oj tam oj tam. Dilerzy też nie płacą.

Ja po prostu nie lubię robienia z KK kozła ofiarnego i przyczyny całego zła. Równie mocno nienawidzę debilnego argumentu "lepiej rozdać biednym". Pieniądze marnuje się na mnóstwo rzeczy, ta jest powiązana z kościołem i od razu wszyscy narzekają.

Baal-Melkart
05-12-2010, 15:44
Równie mocno nienawidzę debilnego argumentu "lepiej rozdać biednym".
Ewangelia wg św. Marka 10, 21:
Chrystus do młodzieńca:
"Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!".

Pieniądze marnuje się na mnóstwo rzeczy, ta jest powiązana z kościołem i od razu wszyscy narzekają.
Ah, gdyby Krk spełniał swoje fanaberie za swoje. Ale lepiej ogłosić zbiórkę u niezamożnych przecież emerytek, bo księżulo miał wizję 35 metrowego Chrystusa. Gdyby ten, podobno, nie zmartwychwstał, to by się w grobie przewracał.

Czik
05-12-2010, 16:02
Równie mocno nienawidzę debilnego argumentu "lepiej rozdać biednym".
Ewangelia wg św. Marka 10, 21:
Chrystus do młodzieńca:
"Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!".


Pieniądze marnuje się na mnóstwo rzeczy, ta jest powiązana z kościołem i od razu wszyscy narzekają.
Ah, gdyby Krk spełniał swoje fanaberie za swoje. Ale lepiej ogłosić zbiórkę u niezamożnych przecież emerytek, bo księżulo miał wizję 35 metrowego Chrystusa. Gdyby ten, podobno, nie zmartwychwstał, to by się w grobie przewracał.

Czytałem Biblię. Zdania wyrwane z kontekstu możesz sobie darować.

Poza tym nigdzie nie twierdzę, że ten posąg jest przykładem pobożności i nie pochwalam jego postawienia. Po prostu w żaden sposób mnie jego istnienie nie zaboli i nie lubię na siłę szukać powodów do narzekań.



[quote:2rr9dx24]Pieniądze marnuje się na mnóstwo rzeczy, ta jest powiązana z kościołem i od razu wszyscy narzekają.
Ah, gdyby Krk spełniał swoje fanaberie za swoje. Ale lepiej ogłosić zbiórkę u niezamożnych przecież emerytek, bo księżulo miał wizję 35 metrowego Chrystusa. Gdyby ten, podobno, nie zmartwychwstał, to by się w grobie przewracał.[/quote:2rr9dx24]

Gdyby emerytki nie chciały, to by żadnej kasy nie dawały. Jak mają niewiele radości w życiu i z tych pozostałych większość jest związana z kościołem, to kto im broni dawać kasy na posągi? Ich pieniądze, niech sobie z nimi robią co chcą.

Pampa
05-12-2010, 16:32
w 100% popieram, nikt nikogo nie zmusza na płacenie na kościół :)

Witia
05-12-2010, 17:34
Gdyby emerytki nie chciały, to by żadnej kasy nie dawały. Jak mają niewiele radości w życiu i z tych pozostałych większość jest związana z kościołem, to kto im broni dawać kasy na posągi? Ich pieniądze, niech sobie z nimi robią co chcą.

BINGO ! I tutaj właśnie leży problem, bo nasze emerytki, indoktrynowane nie pismem świętym lecz radiem maryja, uznają wiarę pokazową, wiarę obiektową ( w sensie materialnym ), za słuszną. Ta grupa polskich katolików prezentuje żałosny poziom i nie zasługuje według mnie na jakikolwiek szacunek. Kim trzeba być, żeby oddawać pieniądze na aragorna, podczas gdy w naszym kraju wiele dzieci głoduje i nie ma gdzie spać podczas mrozów ? To jest dopiero paranoja ! w niektórych grupach wiara stała się jedynie instytucjonalnym pokazem, który de facto z wiarą której uczył Jezus i Jan Paweł II nie ma za wiele wspólnego. Nie przypominam sobie, aby w nowym testamencie ( tym 'lepszym' zdaniem KK ) ktokolwiek nawoływał do zatapiania milionów w świątynie i zostawienia bliźnich samym sobie.

A tfu !

Rapsod
05-12-2010, 18:02
A indoktrynowani młodzi ludzie wysyłają pieniądze Krytyce Politycznej. I co?

Czik
05-12-2010, 18:26
Gdyby emerytki nie chciały, to by żadnej kasy nie dawały. Jak mają niewiele radości w życiu i z tych pozostałych większość jest związana z kościołem, to kto im broni dawać kasy na posągi? Ich pieniądze, niech sobie z nimi robią co chcą.

BINGO ! I tutaj właśnie leży problem, bo nasze emerytki, indoktrynowane nie pismem świętym lecz radiem maryja, uznają wiarę pokazową, wiarę obiektową ( w sensie materialnym ), za słuszną. Ta grupa polskich katolików prezentuje żałosny poziom i nie zasługuje według mnie na jakikolwiek szacunek. Kim trzeba być, żeby oddawać pieniądze na aragorna, podczas gdy w naszym kraju wiele dzieci głoduje i nie ma gdzie spać podczas mrozów ? To jest dopiero paranoja ! w niektórych grupach wiara stała się jedynie instytucjonalnym pokazem, który de facto z wiarą której uczył Jezus i Jan Paweł II nie ma za wiele wspólnego. Nie przypominam sobie, aby w nowym testamencie ( tym 'lepszym' zdaniem KK ) ktokolwiek nawoływał do zatapiania milionów w świątynie i zostawienia bliźnich samym sobie.

A tfu !

Jak ci tak szkoda biednych dzieci, to następnym razem kupując grę TW pomyśl, ile dzieci głoduje. Albo kupując piwo. Albo cokolwiek. Twoja kasa, możesz robić z nią co chcesz! Czepianie się Radia Maryja o manipulacje jest trochę nie na miejscu w świecie wypełnionym po brzegi marketingiem, propagandą i reklamami, które podobnie manipulują nami wszystkimi. Fakt, że "Mohery" to umysłowy beton, ale tutaj nic nie poradzimy - ten element ludności naszego kraju zanika z przyczyn naturalnych i za kilkanaście lat powinno być tu trochę rozsądniej. Trochę, bo jak widzę tutaj i poza środowiskami moherów umysłowy beton występuje w niezdrowych ilościach, a hipokryzja i potrzeba narzekania na wszystko wydaje się już naszą cechą narodową. Jak tak was oburza sposób, w jaki ludzie próbują manifestować swoją wiarę w Boga, to zajmijcie się sobą, bo to ich sprawa jakimi drogami próbują osiągnąć Królestwo Niebieskie ;) .

Jak wam tak szkoda biednych babuń i ich skromnych funduszy, to lepiej obrzucajcie mięsem fundusze emerytalne, które potrafią znacznie bardziej żerować na starych ludziach.

Baal-Melkart
05-12-2010, 18:31
Czytałem Biblię. Zdania wyrwane z kontekstu możesz sobie darować.
To jaki jest "kontekst" owego cytatu?

Gdyby emerytki nie chciały, to by żadnej kasy nie dawały. Jak mają niewiele radości w życiu i z tych pozostałych większość jest związana z kościołem, to kto im broni dawać kasy na posągi? Ich pieniądze, niech sobie z nimi robią co chcą.
Oczywiście, że mogą robić z nimi co chcą, aczkolwiek jak na instytucję która na sztandarach ma wypisane hasła pomocy bliźnim, wartości duchowych itd. itp., zbieranie kasy z biednych emerytek na figurę z siatkobetonu jest cokolwiek dziwne. Ale kto wie, może Owsiak niedługo ogłosi zbiórkę na swój 40 metrowy posąg :lol:

w 100% popieram, nikt nikogo nie zmusza na płacenie na kościół
Nie zmusza? A darowizna na Centum Opatrzności Bożej? A Fundusz Kościelny? A zwyczajowe bonifikaty przy sprzedaży działek Kościołowi? A finasowanie z budżetów miast pomników JP II?

Czik
05-12-2010, 18:37
To jaki jest "kontekst" owego cytatu?

Kontekstem jest cała Biblia, która jest czymś, co każdy człowiek powinien interpretować na swój własny sposób dla swojej własnej osoby i nie wciskać swoich poglądów na ten temat nikomu innemu. Nauki Kościoła biorą się stąd, że ludzie przez długie wieki ludzie nie mieli możliwości samemu Biblii czytać i nad nią pomyśleć - teraz traktuję obrządek katolicki jako tradycję zbudowaną wokół religii. Ale to tylko mój pogląd.


Oczywiście, że mogą robić z nimi co chcą, aczkolwiek jak na instytucję która na sztandarach ma wypisane hasła pomocy bliźnim, wartości duchowych itd. itp., zbieranie kasy z biednych emerytek na figurę z siatkobetonu jest cokolwiek dziwne. Ale kto wie, może Owsiak niedługo ogłosi zbiórkę na swój 40 metrowy posąg

Masz jakieś statystyki, z których dokładnie wynika z jakich środków w jakiej części sfinansowano posąg?


Nie zmusza? A darowizna na Centum Opatrzności Bożej? A Fundusz Kościelny? A zwyczajowe bonifikaty przy sprzedaży działek Kościołowi? A finasowanie z budżetów miast pomników JP II?

Z budżetów finansuje się wiele rzeczy, które nie są konieczne. Chociażby iluminacje świąteczne. A że żyjemy w kulturze, gdzie głęboko zakorzeniony jest (a przynajmniej był) katolicyzm, to często przewijają się motywy religijne. Ja w tym nie widzę nic dziwnego.

Baal-Melkart
05-12-2010, 19:15
Kontekstem jest cała Biblia,
Czy zatem ten cytat jest sprzeczny z kontekstem Biblii?

która jest czymś, co każdy człowiek powinien interpretować na swój własny sposób dla swojej własnej osoby i nie wciskać swoich poglądów na ten temat nikomu innemu.
To ociera się o herezję. To instytucja KrK interpretuje Biblię i wciska swoją interpretację innym.

Nauki Kościoła biorą się stąd, że ludzie przez długie wieki ludzie nie mieli możliwości samemu Biblii czytać i nad nią pomyśleć - teraz traktuję obrządek katolicki jako tradycję zbudowaną wokół religii. Ale to tylko mój pogląd.
Krk w tym pomagał, chociażby starając się ograniczyć dostęp do przekładów na języki narodowe.

Masz jakieś statystyki, z których dokładnie wynika z jakich środków w jakiej części sfinansowano posąg?
Krk zazwyczaj takich rzeczy nie ujawnia :) . Z tego co mi wiadomo ten ksiądz otrzymał za drobną opłatą grunty z Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa (obecnie Agencja Nieruchomości Rolnych), ale to tylko "zasłyszane". Nie w tym jednak rzecz. Pytam się, czy takie fanaberie są zgodne z "wartościami duchowymi" tej instytucji jakimi karmi owieczki. Jeśli jakiś ksiądz ogłosi zbiórkę na jacht dla siebie i "mohery" spełnią jego życzenie, to wówczas też będzie ok?

Z budżetów finansuje się wiele rzeczy, które nie są konieczne. Chociażby iluminacje świąteczne.
Świetnie, to ja chcę, żeby budżet miasta sfinansował mi nowy samochód. Albo żeby urzędnicy sprzedali mi 10 ha z 95% bonifikatą.

A że żyjemy w kulturze, gdzie głęboko zakorzeniony jest (a przynajmniej był) katolicyzm, to często przewijają się motywy religijne. Ja w tym nie widzę nic dziwnego.
Motywy religijne przjawiać się mogą, ale nie za publiczne pieniądze.

Niklot
05-12-2010, 19:22
Kontekstem jest cała Biblia, która jest czymś, co każdy człowiek powinien interpretować na swój własny sposób dla swojej własnej osoby i nie wciskać swoich poglądów na ten temat nikomu innemu. Nauki Kościoła biorą się stąd, że ludzie przez długie wieki ludzie nie mieli możliwości samemu Biblii czytać i nad nią pomyśleć
Teraz czasy się zmieniły. Dziś każdy może czytać Biblię bo nie jest to już zakazane przez Kościół i każdy może nad nią pomyśleć.
Czy nie zauważyłeś więc, że Kościół i jego nauki już nie są potrzebne?

Czik
05-12-2010, 19:39
To ociera się o herezję. To instytucja KrK interpretuje Biblię i wciska swoją interpretację innym.

Heretyk szerzy swoje poglądy. A według mnie tego się robić nie powinno. A Kościół przez długi czas był (i dalej jest, choć w mniejszym stopniu) bardzo dobrym rozwiązaniem dla ludzi prostych. Jego nauki nie są idealne, ale wystarczająco dobre, by można było znaleźć w nich oparcie.

Czy zatem ten cytat jest sprzeczny z kontekstem Biblii?
Nie można mówić o sprzeczności jako takiej, jeśli przyjmuje się, że Biblia jest w całości przeznaczona do osobistej interpretacji.

Krk zazwyczaj takich rzeczy nie ujawnia . Z tego co mi wiadomo ten ksiądz otrzymał za drobną opłatą grunty z Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa (obecnie Agencja Nieruchomości Rolnych), ale to tylko "zasłyszane". Nie w tym jednak rzecz. Pytam się, czy takie fanaberie są zgodne z "wartościami duchowymi" tej instytucji jakimi karmi owieczki. Jeśli jakiś ksiądz ogłosi zbiórkę na jacht dla siebie i "mohery" spełnią jego życzenie, to wówczas też będzie ok?

Dobry tam unik :D. W tym przypadku ten argument bez podania sprawdzonych danych nie ma sensu. Myślę, że te dane gdzieś są i nikt ich nie chowa, trzeba się tylko do tego dokopać.

Świetnie, to ja chcę, żeby budżet miasta sfinansował mi nowy samochód. Albo żeby urzędnicy sprzedali mi 10 ha z 95% bonifikatą.

Daj mi przykład księdza, któremu budżet ufundował samochód - bo ja takiego nie znam.

Motywy religijne przjawiać się mogą, ale nie za publiczne pieniądze.

Motywy kulturalne są OK, a religijne nie? To bez sensu w kraju z religią zakorzenioną w kulturze... Posągi JPII można stawiać za zasługi w obaleniu socjalizmu i traktować je równorzędnie z posągami Lecha Wałęsy.

Edit:


Kontekstem jest cała Biblia, która jest czymś, co każdy człowiek powinien interpretować na swój własny sposób dla swojej własnej osoby i nie wciskać swoich poglądów na ten temat nikomu innemu. Nauki Kościoła biorą się stąd, że ludzie przez długie wieki ludzie nie mieli możliwości samemu Biblii czytać i nad nią pomyśleć
Teraz czasy się zmieniły. Dziś każdy może czytać Biblię bo nie jest to już zakazane przez Kościół i każdy może nad nią pomyśleć.
Czy nie zauważyłeś więc, że Kościół i jego nauki już nie są potrzebne?
Jak wyżej pisałem, osobiście uważam nauki KK za wartościowe przede wszystkim pod względem tradycji, a nie samej ideologii religijnej. Jednakże dalej w wielu sytuacjach są one przydatne, wielu ludziom pomagają odnaleźć równowagę; są dobrym punktem odniesienia.

eeerobert
06-12-2010, 14:52
Motywy kulturalne są OK, a religijne nie? To bez sensu w kraju z religią zakorzenioną w kulturze... Posągi JPII można stawiać za zasługi w obaleniu socjalizmu i traktować je równorzędnie z posągami Lecha Wałęsy.

A widziałeś kiedyś pomnik Lecha Wałęsy? Bo ja nigdy. Owszem jest lotnisko w Gdańsku jego imienia, ale w porównaniu z JPII to nic. W każdym chyba mieście jest pomnik/szkoła/ulica/dom spokojnej starości (niepotrzebne skreślić) imienia JPII.

Annasz
06-12-2010, 15:35
eerobert - Pomnik Lecha Wałęsy jest, a właściwie popiersie w Odolanowie na alei polskich noblistów (choć ma tylko 2.5 m). Osoba Jana Pawła II w Polsce jest bardzo ceniona i szanowana, zaryzykuję stwierdzenie, że nie bezpodstawnie. Dla wielu osób stał się symbolem walki z reżimem komunistycznym, był pierwszym papieżem z Polski, sprawił że świat usłyszał o naszym kraju i tak dalej. Czy możesz powiedzieć, że nie zasługuje na odrobinę szacunku? (Inna sprawa, że nie można popadać w skrajności).

Widzę tutaj wielu użytkowników, krzyczących że ten pomnik powstaje za ich pieniądze. Cóż, mogę powiedzieć tylko tyle, że to ciekawy pogląd - Kościół Katolicki w Polsce wspiera finansowo budowę tego posągu, w przeciwnym razie pieniądze poszłyby na budowę nowych kościołów, pensje dla katechetów itp. Państwo nie pociągnie od społeczeństwa więcej, jeżeli Kościół powie, że chce dodatkowo zbudować pomnik Chrystusa Króla, a nie nową świątynię.
A nikt nikogo nie zmusza do płacenia swoimi prywatnymi środkami - jeśli słuchaczki radia maryja tak robią, to ich sprawa i nikogo nie powinno to obchodzić.

Bardziej sensowne wydają mi się argumenty dowodzące, że jest to niepotrzebna, gorsza kopia Chrystusa Zbawiciela z Rio de Janeiro - tak i ja uważam. W Polsce powinne powstawać posągi np. królów czy wybitnych Polaków. O Chrystusie młode pokolenie słyszało zapewne nie raz, ale o tych, którzy walczyli o Polskę - już niekoniecznie.

Baal-Melkart
06-12-2010, 17:13
Heretyk szerzy swoje poglądy. A według mnie tego się robić nie powinno. A Kościół przez długi czas był (i dalej jest, choć w mniejszym stopniu) bardzo dobrym rozwiązaniem dla ludzi prostych. Jego nauki nie są idealne, ale wystarczająco dobre, by można było znaleźć w nich oparcie.
No dobrze, a gdzie tu miejsce na indywidualną interpretację Słowa Bożego?

Nie można mówić o sprzeczności jako takiej, jeśli przyjmuje się, że Biblia jest w całości przeznaczona do osobistej interpretacji.
Jeśli jesteś Protestantem do być może, że tak. Jednak wątpię, aby w Krk znalazło się miejsce na osobistą interpretację całej Biblii. Ale Twoim zdaniem te rzekome słowa Chrystusa są niespójne z resztą Biblii czy nie?

Dobry tam unik . W tym przypadku ten argument bez podania sprawdzonych danych nie ma sensu. Myślę, że te dane gdzieś są i nikt ich nie chowa, trzeba się tylko do tego dokopać.
Rzecz w tym, że znaleźć nie można. Faktem jest jednak, że organizowano zbiórkę.

Daj mi przykład księdza, któremu budżet ufundował samochód - bo ja takiego nie znam.
No oczywiście, bo pewnie kapelani służb mundurowych nie są na garnuszku państwa i żaden za "swoją" państwową pensyjkę auta sobie nie kupił.

Motywy kulturalne są OK, a religijne nie?
Mniej więcej tak, zgodnie z konstytucyjnym rozdziałem państwa i związków wyznaniowych. Co do motywów kulturalnych to nie widzę problemu np w finansowaniu renowacji zabytkowych kościołów. Ale nie wspierania finasowego budowy nowych.

To bez sensu w kraju z religią zakorzenioną w kulturze...
Dlaczego bez sensu?

Posągi JPII można stawiać za zasługi w obaleniu socjalizmu i traktować je równorzędnie z posągami Lecha Wałęsy.
No tak, bo JP II i Wałęsa komune obalili. Może powinno stanąć w Polsce z tysiąc pomników Jelcyna? W końcu to on ostatecznie przyczynił się do rozwiązania ZSRR?

eeerobert
06-12-2010, 17:42
eerobert - Pomnik Lecha Wałęsy jest, a właściwie popiersie w Odolanowie na alei polskich noblistów (choć ma tylko 2.5 m). Osoba Jana Pawła II w Polsce jest bardzo ceniona i szanowana, zaryzykuję stwierdzenie, że nie bezpodstawnie. Dla wielu osób stał się symbolem walki z reżimem komunistycznym, był pierwszym papieżem z Polski, sprawił że świat usłyszał o naszym kraju i tak dalej. Czy możesz powiedzieć, że nie zasługuje na odrobinę szacunku? (Inna sprawa, że nie można popadać w skrajności).

Nie twierdze, że JPII nie zasługuje na szacunek, ale bez przesady. Wielu nazywa go największym Polakiem, a mi się wydaje, że mamy wielu bohaterów równie, a może nawet bardziej zasłużonych dla Polski. A ten szał na punkcie JPII zawdzięczamy głównie temu, że jest to osoba w miarę "świeża" w sensie, że każdy go pamięta, a także związana z KK (właściwie to szef KK), do którego przecież należy (teoretycznie) 90% Polaków.

Czik
06-12-2010, 18:01
Jeśli jesteś Protestantem do być może, że tak. Jednak wątpię, aby w Krk znalazło się miejsce na osobistą interpretację całej Biblii. Ale Twoim zdaniem te rzekome słowa Chrystusa są niespójne z resztą Biblii czy nie?
Cała Biblia to jedna wielka metafora. No, nie do końca może cała, bo np. Jezus żył naprawdę, podobnie jak apostołowie, ale z grubsza.

Dlaczego bez sensu?

Nie oddzielisz kultury od religii w kraju, w którym religia jest elementem kultury.

No tak, bo JP II i Wałęsa komune obalili. Może powinno stanąć w Polsce z tysiąc pomników Jelcyna? W końcu to on ostatecznie przyczynił się do rozwiązania ZSRR?

Nie o to mi chodzi. JP II był wybitnym Polakiem, nie widzę przeszkód w stawianiu pomników wybitnym Polakom.

Nie twierdze, że JPII nie zasługuje na szacunek, ale bez przesady. Wielu nazywa go największym Polakiem, a mi się wydaje, że mamy wielu bohaterów równie, a może nawet bardziej zasłużonych dla Polski. A ten szał na punkcie JPII zawdzięczamy głównie temu, że jest to osoba w miarę "świeża" w sensie, że każdy go pamięta, a także związana z KK (właściwie to szef KK), do którego przecież należy (teoretycznie) 90% Polaków.
Nie zaprzeczę, że pewne zasługi JP II są w naszym kraju wyolbrzymiane, ale dla dwóch - trzech żyjących teraz pokoleń Polaków mógł być niesamowicie ważny.

tomsn
06-12-2010, 18:28
Cała Biblia to jedna wielka metafora

jest tam jednak sporo wiedzy historycznej. Interpretacja to już inna strona medalu.

Robienie zarzutu Kościołowi Katolickiemu z tego, że stawia pomnik nie jest uprawnione. W końcu aby z niego skorzystać nie trzeba być katolikiem. To jest ogólnodostępne. Na tej samej zasadzi mogę robić zarzut państwu bądź samorządowi, że położył chodnik, po którym nie chodzę, bo jeżdżę samochodem.

Gerwand
03-01-2011, 17:32
Emmm...
Bo że ponieważ nie rozumiem?
No i co z tego że postawili wielkiego jak madafaaakaaa Jezusa?
Niech sobie stoi, co ktoś tam po ciemku rowerem jedzie i mu przeszkadza?

Jarl
04-01-2011, 01:50
Bo że ponieważ KRK mógłby za środki przeznaczone na ten (wątpliwej urody) monument odbudować niejedną chatę w Bogatyni, która to miejscowość została niemalże całkowicie zapomniana przez media po powodzi.

Czik
04-01-2011, 03:41
My też moglibyśmy powodzianom pomagać zamiast na komputerach za przeproszeniem napier*alać, a jakoś nie widzę po nikim wyrzutów sumienia, że tego nie robi. KOŚCIÓŁ JEST ZŁY I WSZYSTKO TO WINA KOŚCIOŁA, jak zwykle.

Zakapior-san
04-01-2011, 08:43
U mnie na wiosce spalił się jeden dom (nie był ubezpieczony) to ksiądz obmyślił że przekaże kilka składek zebranych na mszy, żeby pomóc przy odbudowie. Ludzie się pozrzucali a potem plotkowali że ksiądz tamtej ubogiej rodzinie pomagał bo mieszkała tam kolesiówa z rady parafialnej. Ile słyszałem "a jakby się moja chałupa spaliła to nic by nie dał" itd. Niecierpię pieprzonych dwulicowców jakich pełno też na tym forum. Pitolą, że jestem współodpowiedzialny za to co robi wybrany przeze mnie rząd, choć nie decyduję ani w 1% na co wyda moją kasę (przymusowo zabraną). Co nagle ze zrzutami na tacę jest co innego? Ksiądz od razu powiedział na co kasa pójdzie (DOBROWOLNA SKŁADKA), ludzie się sami na to zrzucili a i tak jest źle :!:

Bo że ponieważ KRK mógłby za środki przeznaczone na ten (wątpliwej urody) monument odbudować niejedną chatę w Bogatyni, która to miejscowość została niemalże całkowicie zapomniana przez media po powodzi.
Ta, kk odbudowałby komuś dom to zaraz by się podniosły głosy "czemu jemu a nie mnie" a wszystkich nie odbudowałby przecież LOL. Więc lepiej nikomu nie odbudowywać a zrobić coś dla wszystkich np. nie brać pieniędzy za pogrzeby od powodzian, przekazać równo żywność czy inne dary itp. Pomnik jest też dla wszystkich. Proste.

glaca
04-01-2011, 10:15
dla mnie też?
zbytek łaski :lol:

ale ładnie napisałeś zakapior- na nic tysiąc lat katolickiego prania mózgu- Polacy zawsze będą Polakami. Więc skoro nawet boska instytucja nie potrafi nam pomóc w staniu się lepszymi to po co nam ona w ogóle?

Witia
04-01-2011, 10:48
Zakpior, ale w czym problem ? Nie jest nowością że wszystko jest kwestią konkretnego przypadku, jednostki, a generalizowanie zawsze prowadzi do nieporozumień.

Ostatnio czytałem list jakiegoś księdza, który mówił o rozpadzie polskiego kościoła, braku samokrytyki, rozwijaniu się niepożądanych u duchowieństwa cech. Wydaje mi się że taka jest też prawda. Jednostki które działają wbrew fundamentalnym zasadom instytucji KK powinny być odrzucane, a tym czasem w naszym kraju mają się dobrze i dają popis swojego prostactwa. Już nawet nie chodzi o Rydzyka, bo mi się ciśnienie podnosi jak myśle o tym szarlatanie, ale o zwykłych księży, którzy swoimi kazaniami politycznymi, zachowaniem, dają ludziom podstawy do obaw o stan polskiego duchowieństwa.

Ale nie oszukujmy się. Kościół to nie żadne boskie dzieło, tylko organizacja składająca się ze zwykłych ludzi, z których każdy ma swoje poglądy i przekonania. Co prawda od czasów średniowiecza trochę w mentalności katolickiej się zmieniło, nie ma co ukrywać, ale nadal pewne schematy pozostają niezmienne. Nadal wszystko kręci się wokół kasy. Może gdyby tak selekcjonować do kadr kapłańskich odpowiednich ludzi, a nie brać kogo popadnie, bo przecież mamy 'spadek powołań', to mielibyśmy lepszy obraz księży, kościoła, a co za tym idzie katolików. Ale jest jak jest - jeżeli ktoś ma w domu biblie, przeczytał ją, deklaruje się jako katolik i uważa, że przeznaczenie milionów ( sic ) na kosztowne świątynie, zdobienia, pomniki, jest kwintesencją tego, czego nauczał wasz mesjasz, to pozostaje mi w smutku zamilknąć. W smutku, że demoralizacja katolików postąpiła tak daleko.

Jarl
04-01-2011, 14:14
Ta, kk odbudowałby komuś dom to zaraz by się podniosły głosy "czemu jemu a nie mnie" a wszystkich nie odbudowałby przecież LOL. Więc lepiej nikomu nie odbudowywać a zrobić coś dla wszystkich np. nie brać pieniędzy za pogrzeby od powodzian, przekazać równo żywność czy inne dary itp. Pomnik jest też dla wszystkich. Proste.
Jeżeli dobrze rozumiem, biorąc pod uwagę kryterium użyteczności, stawiasz znak równości pomiędzy Jezusem Świebodzińskim a realną (namacalną) pomocą dla poszkodowanych w powodzi. Szczerze mówiąc, nie wiem od której strony ugryźć tę argumentację, pass.

My też moglibyśmy powodzianom pomagać zamiast na komputerach za przeproszeniem napier*alać, a jakoś nie widzę po nikim wyrzutów sumienia, że tego nie robi. KOŚCIÓŁ JEST ZŁY I WSZYSTKO TO WINA KOŚCIOŁA, jak zwykle.
Różnica pomiędzy mną a KRK jest taka, że ja nie gadam non stop o miłowaniu bliźnich i innych tego typu kwestiach. A skoro ciągną moją (twoją też) kasę, to czemu nie wymagać od nich lepszej realizacji tychże haseł?

Drago-cs
04-01-2011, 15:00
Może gdyby tak selekcjonować do kadr kapłańskich odpowiednich ludzi, a nie brać kogo popadnie, bo przecież mamy 'spadek powołań', to mielibyśmy lepszy obraz księży, kościoła, a co za tym idzie katolików.


Z księżmi jest tak samo jak z lekarzami. Potrzebne jest coś, co zwie sie powołaniem. Gdyby jednak bazowac tylko na "ludziach z powołaniem" to na jednego lekarza przypadalo by pół miliona pacjentów ;) Niestety lukę trzeba upychac rzeszą tzw. rzemieślnikow. Zresztą, dobrego karczma nie zepsuje, złego kościoł nie naprawi. Pomnik jak pomnik, znajdą się tacy co się modlić do tego bedą. Ale to chyba naturalne niestety, nie każdy wierzący jest w stanie patrzec na obiekt swojej religii jako na abstrakcję. Muszą mieć figury i obrazy żeby pelniej odczuwać swoją wiarę. Czy to jej nie wypacza? Nie czyni fasadową? W pewnym sensie tak - ale, jak pokazał Sobór Nicejski i następny w Konstantynopolu - trzeba religię modyfikować, aby była ona akceptowalna i zrozumiala dla jak najwiekszego ogółu. W Rzymie panował kult cesarzy - więc zamieniono posagi cesarzy na "posąg" Jezusa. Dodano pomniejszych "bogów" w osobach świetych.. że o powolaniu do bytu Trójcy nie wspomnę (cóż, trzeba było jakoś pogodzic monoteizm z osoba Syna Bozego) W ten sposób chrześcijanstwo stalo sie bardziej przyswajalne dla społeczeństwa imperium - i mogło żywiej rozprzestrzeniac sie w jego granicach. A pomniki w stylu świebodzkiego powstawały i powstawać będą, szczegolnie pośród ludzi, którzy w tym widzą podstawowy sens swojej wiary - sens bardzo materialny jednak.. tylko pamietac trzeba, że homo s. to istota bardzo niedoskonała ;) ..gdyby otrzymała ona li tylko wiare w abstrakcyjnego i niepojetego w swej istocie Boga - to pewnie wrociła by do oddawania czci drzewom i kamieniom :) ..Nie ma co oburzac się chyba na ten pomnik. Zawsze to jakas atrakcja turystyczna, a jeżeli znajdą sie tacy co bedą przed "rzeźbą" z gazobetonu klęczeć? coz, siedemnascie wieków tradycji ;)

Zakapior-san
04-01-2011, 17:22
Zakpior, ale w czym problem ? Nie jest nowością że wszystko jest kwestią konkretnego przypadku, jednostki, a generalizowanie zawsze prowadzi do nieporozumień.
Ja nie mam żadnego problemu, wypowiedziałem się bo mnie post Jarla trochę zirytował. Oczywiście, że generalizowanie jest złe. Sam padłem w jego sidła bo przedtem miałem księdza sukinsyna z tych tzw. "rzemieślników" i uważałem że wszyscy są popieprzeni a parę lat temu przyszedł nowy ksiądz(przy pomocy mieszkańców) i jest git koleś- ten jest z powołania co od razu widać. Nie zacząłem ich ubóstwiać, wypośrodkowałem się- ksiądz też człowiek a ludzie są różni.

Z księżmi jest tak samo jak z lekarzami. Potrzebne jest coś, co zwie sie powołaniem. Gdyby jednak bazowac tylko na "ludziach z powołaniem" to na jednego lekarza przypadalo by pół miliona pacjentów
No i o to chyba tu chodzi. Symbolicznie jest nawet w Biblii jeśli chodzi o te sprawy. To właśnie św. Piotra Jezus uznał za swojego następcę choć ten się go wyparł 3 razy a z drugiej strony bronił go przed aresztowaniem obcinając mieczem jednemu z napastników ucho ;) Jezus wybrał go choć znaleźliby się pewnie wśród apostołów gorliwsi wiarą itp. Padło na niego bo był aż do bólu człowiekiem, z wadami i zaletami.

Gerwand
04-01-2011, 18:34
Dobra, nie gadać mi tu o państwie socjalnym. Nie wiem jak wam, ale mi nie podoba się fakt że jakaś cześć moich pieniędzy, moich prywatnych pieniędzy - zostaje przeznaczona na: biednych, chorych, powodzian.

Każdy ma swoje problemy, i nie rozumiem dlaczego robić aż taką tragedię z powodzi?
Ludzie którzy mieli tam SWOJE (podkreślam SWOJE) domy, budowali się na terenach zalewowych, więc powinni sami radzić sobie ze swoimi problemami.
A wielkiego Dżizasa finansował kościół, i nic nikomu do tego, na co przeznacza pieniądze. Kupili miejsce, zapłacili za materiały, otrzymali zgodę to równie dobrze mogli tam postawić wielki posąg kalafiora, i nic nikomu do tego!

Jarl
05-01-2011, 15:51
Skoro wolisz, żeby w zamian ci powodzianie ciągnęli od ciebie socjal przez następne lata...

A Kościół wybudował Jezusa po części z moich pieniędzy, więc mam prawo narzekać.

Baal-Melkart
05-01-2011, 16:21
Muszą mieć figury i obrazy żeby pelniej odczuwać swoją wiarę.
Zapominając przy okazji o drugim przykazaniu, a podobno Dekalog to podstawa.

Witia
05-01-2011, 16:23
A wielkiego Dżizasa finansował kościół, i nic nikomu do tego, na co przeznacza pieniądze. Kupili miejsce, zapłacili za materiały, otrzymali zgodę to równie dobrze mogli tam postawić wielki posąg kalafiora, i nic nikomu do tego!
Nie ma to jak 'zrozumienie' istoty problemu


Dobra, nie gadać mi tu o państwie socjalnym. Nie wiem jak wam, ale mi nie podoba się fakt że jakaś cześć moich pieniędzy, moich prywatnych pieniędzy - zostaje przeznaczona na: biednych, chorych, powodzian.
Trudno - musisz jakoś z tym żyć. A Twoje pieniądze będą przez lata wspomagać tych ludzi.


szczegolnie pośród ludzi, którzy w tym widzą podstawowy sens swojej wiary
Fajnie. Zostawmy zgniłą mentalność katolików i zamiast naprowadzać ich na to co jest napisane w Biblii dajmy im spełnić się w materialnej wierze. Brak mi słów.

Gerwand
05-01-2011, 17:26
[quote:357l3k2n]Dobra, nie gadać mi tu o państwie socjalnym. Nie wiem jak wam, ale mi nie podoba się fakt że jakaś cześć moich pieniędzy, moich prywatnych pieniędzy - zostaje przeznaczona na: biednych, chorych, powodzian.
Trudno - musisz jakoś z tym żyć. A Twoje pieniądze będą przez lata wspomagać tych ludzi.[/quote:357l3k2n]

I w tym problem...
Są akcje charytatywne i inne bajery - będę chciał - wpłacę.
A tutaj przymusowo biorę udział w akcji ,,pomoc dla bezrobotnych, chorych i powodzian"

Taki krótki filmik, wyrażający w 100% moje zdanie:
http://www.youtube.com/watch?v=qR3H-j08 ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=qR3H-j089gc&feature=player_embedded)

MateuszKL
05-01-2011, 17:40
Oj, niezbyt szlachetny socjalista z tego komucha.

Gerwand
05-01-2011, 18:10
Oj, niezbyt szlachetny socjalista z tego komucha.
Może i nie. Ale całkowicie ma racje!

Aquila
05-01-2011, 19:42
Chinol ma stuprocentową rację, ale w poprawnej politycznie Europie się o tym nie mówi...

Drago-cs
05-01-2011, 20:02
Zapominając przy okazji o drugim przykazaniu, a podobno Dekalog to podstawa.

Dekalog? Nie tylko. A co np. do ślubów ubóstwa? ...kosciół katolicki stworzył silne i wydajne "imperium" finansowe ;) ...czyżby Jezus przywiazywał do tego fenickiego wynalazku taką wage??? kazał apostołom iśc w świat by zdobywali mamonę??? czy może wiernych? ( choć gwoli ścislości pójście ze słowem bozym do "barbarzyńców" to pomysł św Pawla a nie Jezusa). Każdy kościól (nie tylko katolicki) jest tworem czysto ludzkim -i bynajmniej- bez żadnego "bożego" pierwiastka. Jest to taka sama instytucja jak każda świecka. I jak każda inna ma podobne cele - zdobyc jak najwieksze wpływy i generować jak najwieksze zyski. Z tą rożnica, ze kościoły osiagają te cele troszke inną drogą ;) więc jak to sie ma do idei reprezentowanej przez nauki Jezusa? Chyba cos sie po drodze przez te 2000 lat pogubilo... Powstałe rzesze zhierarchizowanych kapłanów, uważających się za "pasterzy", "pośredników" w kontaktach z Bogiem, musza się przecież jakos utrzymać, żyć na odpowiednim poziomie, miec wplywy tu i tam ( chocby na państwo...) ;) ..jak kiedyś zapytano przy kieliszku pewnego proboszcza z bardzo przecietnej parafii dlaczego nie został biskupem? odpowiedział - "jestem zbyt uczciwym czlowiekiem na taką funkcje i dzieki bogu przełożeni to dostrzegają" :)


Fajnie. Zostawmy zgniłą mentalność katolików i zamiast naprowadzać ich na to co jest napisane w Biblii dajmy im spełnić się w materialnej wierze. Brak mi słów.

...i niestety nic tego nie zmieni. Przez ponad 20 wiekow wszystko moze nadgnić...

Elrond
05-01-2011, 23:21
ale ładnie napisałeś zakapior- na nic tysiąc lat katolickiego prania mózgu- Polacy zawsze będą Polakami. Więc skoro nawet boska instytucja nie potrafi nam pomóc w staniu się lepszymi to po co nam ona w ogóle?

Biorąc pod uwagę, co głosi krk, czyli przede wszystkim wyłączanie mózgu(posłuszeństwo, wiara, pokora), moralność mówiącą, że cierpienie i poświęcanie się na rzecz innych są lepsze, niż dążenie do osobistego szczęścia czy gloryfikowanie jako świętych wariata, który postanowił zamieszkać na słupie i się umartwiać, gdzie miarą jego cnoty był jego masochizm, twierdzenie, że lepiej być nędzarzem i cierpieć, niż być zdrowym, szczęśliwym i bogatym(bo za cierpienie jest nagroda w niebie), o takich abominacjach, jak wiara w "grzech pierworodny" już nie wspominając, to ja już wolę nawet "polski katolicyzm", niż faktyczne idee czające się za niektórymi elementami chrześcijańskiej etyki ;)

Zagłoba
06-01-2011, 00:12
Skoro wolisz, żeby w zamian ci powodzianie ciągnęli od ciebie socjal przez następne lata...

A Kościół wybudował Jezusa po części z moich pieniędzy, więc mam prawo narzekać.

Ile na to kasy dałeś , że masz taki bulwers? :lol:

06-01-2011, 09:22
ale ładnie napisałeś zakapior- na nic tysiąc lat katolickiego prania mózgu- Polacy zawsze będą Polakami. Więc skoro nawet boska instytucja nie potrafi nam pomóc w staniu się lepszymi to po co nam ona w ogóle?

Biorąc pod uwagę, co głosi krk, czyli przede wszystkim wyłączanie mózgu(posłuszeństwo, wiara, pokora), moralność mówiącą, że cierpienie i poświęcanie się na rzecz innych są lepsze, niż dążenie do osobistego szczęścia czy gloryfikowanie jako świętych wariata, który postanowił zamieszkać na słupie i się umartwiać, gdzie miarą jego cnoty był jego masochizm, twierdzenie, że lepiej być nędzarzem i cierpieć, niż być zdrowym, szczęśliwym i bogatym(bo za cierpienie jest nagroda w niebie), o takich abominacjach, jak wiara w "grzech pierworodny" już nie wspominając, to ja już wolę nawet "polski katolicyzm", niż faktyczne idee czające się za niektórymi elementami chrześcijańskiej etyki ;)
Wy katolicy to jesteście specyficzni....By to miało wyraz w realnym świecie, co jest tutaj pisane w tym temacie i innych związanych z religią itp. to by pewnie i takowych pomników nie było. Świat nie zaczyna i nie kończy się na polskim katolicyzmie, czy też na katolickim kościele, najgorsze jest wrzucanie wszystkich do jednego worka i opiniowanie z góry...Nazywanie ludzi jak sugerujesz... ech...szkoda gadać :oops:

Elrond
06-01-2011, 10:56
Ile na to kasy dałeś , że masz taki bulwers? :lol:

Państwo do krk przecież nie dopłaca ani złotówki :lol: Jeśli chodzi o Aragorna - jest transparentne sprawozdanie finansowe, gdzie możemy sprawdzić źródła finansowania(tak jak publikuje je każda organizacja pożytku publicznego) :?:


Wy katolicy to jesteście specyficzni....By to miało wyraz w realnym świecie, co jest tutaj pisane w tym temacie i innych związanych z religią itp. to by pewnie i takowych pomników nie było. Świat nie zaczyna i nie kończy się na polskim katolicyzmie, czy też na katolickim kościele, najgorsze jest wrzucanie wszystkich do jednego worka i opiniowanie z góry...Nazywanie ludzi jak sugerujesz... ech...szkoda gadać :oops:

1. Dlaczego odpisując mi piszesz "wy" :lol: :?:
2. Czy ja jestem katolikiem :lol: :?:

Czik
06-01-2011, 11:03
Państwo do krk przecież nie dopłaca ani złotówki Jeśli chodzi o Aragorna - jest transparentne sprawozdanie finansowe, gdzie możemy sprawdzić źródła finansowania(tak jak publikuje je każda organizacja pożytku publicznego)

Poza tym kościół jest normalnie opodatkowany.

06-01-2011, 11:06
ElrondTego nie wiem, moją wypowiedź mogą zainteresowani odnieść do siebie,ale obrażasz bezpodstawnie porządnych ludzi generalizując całe chrześcijaństwo. Ale to twoje zdanie, a musisz wiedzieć, że i na pewno wiesz do czego prowadzi szufladkowanie ludzi, bez znajomości całości danego problemu.

Elrond
06-01-2011, 12:11
ale obrażasz bezpodstawnie porządnych ludzi generalizując całe chrześcijaństwo. Ale to twoje zdanie, a musisz wiedzieć, że i na pewno wiesz do czego prowadzi szufladkowanie ludzi, bez znajomości całości danego problemu.

W którym zdaniu napisałem coś nieprawdziwego o chrześcijaństwie :roll: :?:


Poza tym kościół jest normalnie opodatkowany.

Żarty sobie robisz :?:

Zagłoba
06-01-2011, 15:13
Powiem tak - mi też nie podoba mi się struktura klerykalna w kościele , 30-letni ksiądz ma tyle kasy , że sta go na nowy samochód, plazmę i Bóg wie co jeszcze :lol: . Ale jeśli chcemy by konsekwentni to nie róbmy z Kościoła kozła ofiarnego . Pomnik dżisasa w Rio de Świebodzinejro był ufundowany tylko i wyłącznie z pieniędzy Kościoła . Jeżeli nie to mi ktoś udowodni ile i jak stracił te swoje jakże cenne pieniądze to przyznam wam rację(ale od razu mowię udowodni a nie palnie parę głupich zdań na forum). Co macie do Kk, Moheroe babcie z własnej woli dały te własne wyciułane pieniądze na pominczek. Możecie mówi , że pomnik jest brzydki ale nieuzasadnione są bulwersy , że z waszych pieniędzy, biedaczki zbudowano dzisasa . Tak mogli mówi chłopi gdy płacili dziesięcine a nie kurna w tych czasach zwykli obywatele, w żaden sposób nie obrabowani przez kościół .

Czik
06-01-2011, 15:53
A. OPODATKOWANIE KOŚCIELNYCH OSÓB PRAWNYCH

Kościoły jako osoby prawne są zobowiązane do uiszczania podatków od przychodów, dochodów i majątku na zasadach przewidzianych dla osób prawnych. Kościoły są zatem takimi samymi podatnikami jak np.: spółki z ograniczoną odpowiedzialności czy spółki akcyjne.

Osoby duchowne jako osoby fizyczne płacą podatki tak jak inne osoby fizyczne.

I. Podatek dochodowy

Opodatkowanie kościelnych osób prawnych reguluje w całości ustawa z dnia 15 listopada 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych. Osoby te są podatnikami tego podatku od wszelkich dochodów, w tym również od dochodów ze źródeł położonych poza terytorium Polski (bezwzględny obowiązek podatkowy).

Powołana ustawa w art. 17 stanowi, że wolne od podatku są dochody kościelnych osób prawnych:

a) z niegospodarczej działalności statutowej (np.: datków na "tacę"); w tym zakresie kościelne osoby prawne nie mają obowiązku prowadzenia dokumentacji wymaganej przez przepisy Ordynacji podatkowej,

b) z pozostałej działalności (w tym gospodarczej) - w części przeznaczonej na cele: kultu religijnego, oświatowo-wychowawcze, naukowe, kulturalne, charytatywno-opiekuńcze oraz na konserwację zabytków, prowadzenie punktów katechetycznych, inwestycje sakralne w zakresie: budowy, rozbudowy i odbudowy kościołów oraz kaplic, adaptację innych budynków na cele sakralne, a także innych inwestycji przeznaczonych na punkty katechetyczne i zakłady charytatywno-opiekuńcze,

Wolne od podatku są również dochody spółek, których jedynymi udziałowcami (akcjonariuszami) są kościelne osoby prawne - w części przeznaczonej na cele, o których mowa powyżej w pkt. b).

Odmiennie przedstawia się zasada opodatkowania kościelnych fundacji . Dochodem fundacji jest nadwyżka sumy przychodów nad kosztami ich uzyskania osiągnięta w roku podatkowym. Opodatkowanie dotyczy dochodów w całości. Istotne znaczenie dla opodatkowania fundacji ma zapis art. 17 ust. 1 pkt. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Określa on zwolnienia przedmiotowe. Ustawodawca enumeratywnie wylicza w tym przepisie sfery działalności, na które ma być skierowany cel działalności statutowej, aby te dochody były zwolnione od podatku. Są to: działalność naukowa, naukowo-techniczna, oświatowa, w tym również polegająca na kształceniu studentów, kulturalna, w zakresie kultury fizycznej i sportu, ochrony środowiska, wspierania inicjatyw społecznych na rzecz budowy dróg i sieci telekomunikacyjnej na wsi oraz zaopatrzenia wsi w wodę, dobroczynności, ochrony zdrowia i pomocy społecznej, rehabilitacji zawodowej i społecznej inwalidów oraz kultu religijnego.

Wolne od podatku dochodowego są tylko te dochody fundacji, które przeznaczyła ona na cele statutowe wymienione powyżej.

II. Podatek od towarów i usług oraz podatek akcyzowy

Kościelne osoby prawne nie uzyskały w zasadzie żadnych preferencji w podatku od towarów i usług (VAT) oraz podatku akcyzowym. Jeżeli zatem dokonują czynności opodatkowanej, to są one opodatkowane na zasadach ogólnych, tak jak inne podmioty będące podatnikami podatku od towarów i usług.

III. Podatek od nieruchomości

Zwolnienie od opodatkowania podatkiem od nieruchomości oraz od świadczeń na fundusz gminny i fundusz miejski obejmuje nieruchomości lub ich części przeznaczone na cele mieszkalne duchownych i członków zakonu, jeżeli:

1) są one wpisane do rejestru zabytków,

2) służą jako internaty przy szkołach i seminariach duchownych, domy zakonów kontemplacyjnych, domy formacyjne zakonów i domy księży emerytów (sióstr emerytek),

3) znajdują się w budynkach kurii diecezjalnych i biskupich, zakonnych zarządów generalnych i prowincjalnych w Sekretariacie Prymasa Polski i w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski.

IV. Cło

Wolne od opłat celnych są przesyłane z zagranicy dla kościelnych osób prawnych dary:

1) przeznaczone na cele kultowe, charytatywno-opiekuńcze i oświatowo-wychowawcze, z wyjątkiem wyrobów akcyzowych oraz samochodów osobowych,

2) maszyny, urządzenia i materiały poligraficzne oraz papier.



B. OPODATKOWANIE OSÓB DUCHOWNYCH

Generalnie rzecz biorąc osoby duchowne płacą ryczałt od przychodów związanych z pełnieniem funkcji duszpasterskich. Istnieje jednak możliwość zrzeczenia się opodatkowania ryczałtowego i wybór opodatkowania na zasadach ogólnych.

Jeżeli osoby duchowne uzyskują dochód ze stosunku pracy i stosunków pokrewnych są zobowiązane do płacenia podatku dochodowego w zasadzie na identycznych zasadach jak inne osoby uzyskujące tego typu dochody.

Przychody z działalności duchownych, osiągane z innego tytułu niż umowa o pracę, są traktowane jak przychody z działalności wykonywanej osobiście. Podlegają one łączeniu z dochodami z innych źródeł (np. ze stosunku pracy) i płacony jest od nich podatek wg. skali podatkowej.



Zasady opodatkowania przychodów osób duchownych otrzymywanych z związku z pełnieniem funkcji duszpasterskich regulują przepisy ustawy z 20 listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. W formie ryczałtu opodatkowane są przychody osób duchownych z opłat otrzymywanych w związku z pełnieniem funkcji o charakterze duszpasterskim, czyli z dobrowolnych datków za posługi religijne. Są to wpływy: z datków na "tacę", kwoty otrzymywane przez duchownych przy okazji chrztu, ślub, pogrzebu, itp.

Wysokość stawki ryczałtu jest różna w odniesieniu do proboszcza i wikariusza. Ryczałt dla proboszczów jest uzależniony od liczby mieszkańców w danej parafii. W stosunku do wikariuszy wysokość ryczałtu zależy od liczby mieszkańców w parafii oraz wielkości gminy, na terenie której znajduje się parafia.

Proszę bardzo.

Wolne od podatku są pieniądze "na tace" i inne ofiary od wiernych, które i tak nie idą do kieszeni księdza, tylko na potrzeby kościoła; budynek trzeba utrzymywać, światło palić itp. Nieopodatkowane są wpłaty na obiekty kultu, ale tu chodzi o sanktuaria - nie wiem, czy obiektem kultu w świetle prawa jest bryła betonu. Ale twierdzenie, że kościół podatków nie płaci, a nawet państwo mu dopłaca, dla mnie mija się z prawdą.


30-letni ksiądz ma tyle kasy , że sta go na nowy samochód, plazmę i Bóg wie co jeszcze

Taki ksiądz zwykle pracuje jako katecheta i w związku z tym jest normalnym nauczycielem - nauczyciele też przeważnie autobusami nie jeżdżą :).

Rapsod
06-01-2011, 16:19
Jest to taka sama instytucja jak każda świecka. I jak każda inna ma podobne cele - zdobyc jak najwieksze wpływy i generować jak najwieksze zyski.

Zaraz dowiem się, że Weber całkowicie się pomylił, a kapitalizm istniał nie w zalążkowej, lecz w pełnej formie w Europie już przez kilkaset lat.

Baal-Melkart
06-01-2011, 17:16
Wolne od podatku są pieniądze "na tace" i inne ofiary od wiernych, które i tak nie idą do kieszeni księdza, tylko na potrzeby kościoła; budynek trzeba utrzymywać, światło palić itp.
Jeszcze nam wyjdzie, że te bidulki żyją jak eramici :) . Owszem pieniążki z tacy nie idą do kieszeni księży, przynajmniej nie tych w parafi bowiem część idzie do kurii. Ale to nie jedyne datki. Jest "stypendium mszalne", "iure stolae" i jeszcze "kolendy". Oczywiście rządzi proboszcz i to on zarabia najwięcej w takiej parafii.

a nawet państwo mu dopłaca, dla mnie mija się z prawdą.
Oczywiśce, że dopłaca, czy to w formie bonifikat przy sprzedarzy gruntów, czy utrzymywaniu prywatnych uczelni kościelnych, czy w końcu utrzymując kapelanów. Czasami zdarzają się wpłaty nawet z łaski samego Sejmu RP. Samorządy też nie chcą być gorsze. No i oczywiście Fundusz Kościelny.

A zwolnienia od podatków wcale nie są takie małe. Zwłasza punkt: "b) z pozostałej działalności (w tym gospodarczej) - w części przeznaczonej na cele: kultu religijnego, oświatowo-wychowawcze, naukowe, kulturalne, charytatywno-opiekuńcze oraz na konserwację zabytków, prowadzenie punktów katechetycznych, inwestycje sakralne w zakresie: budowy, rozbudowy i odbudowy kościołów oraz kaplic, adaptację innych budynków na cele sakralne, a także innych inwestycji przeznaczonych na punkty katechetyczne i zakłady charytatywno-opiekuńcze,"


Zaraz dowiem się, że Weber całkowicie się pomylił, a kapitalizm istniał nie w zalążkowej, lecz w pełnej formie w Europie już przez kilkaset lat.
Czyżby żądza wpływów i bogactw pojawiła się dopiero wraz z kapitalizmem?

Rapsod
06-01-2011, 17:55
Czyżby żądza wpływów i bogactw pojawiła się dopiero wraz z kapitalizmem?

Nie. Ale racjonalne działanie nastawione na generowanie zysków w dłuższej perspektywie czasowej już tak. A rozdmuchane do rozmiarów międzynarodowych z organizacją, która potrafi koordynować takie działania, to dopiero Kompanie Handlowe.

Drago-cs
07-01-2011, 10:30
Czyżby żądza wpływów i bogactw pojawiła się dopiero wraz z kapitalizmem?

Nie. Ale racjonalne działanie nastawione na generowanie zysków w dłuższej perspektywie czasowej już tak

To dam przykład: odpusty. Jedynym dyspnentem tego "towaru" jest papież. Postać jak najbardziej międzynarodowa. Ale może on delegowac to prawo innym i na pewno nie czyni tego w sposób chaotyczny. Wiele fortun wyroslo na tym procederze szczegolnie w XVI wieku (ale rowież wczesniej i pozniej). To przeciez był jeden z głownych powodow narodzenia się reformacji. Akurat w przypadku działań kościelnych prawa charakterystyczne dla gospodarki kapitalistycznej na niewiele się zdaja.. kościól NIE MUSI inwestować de facto żadnych środkow w celu pozyskania swojego 'towaru" - bo jest to "towar" duchowy :)..i co za tym idzie jego "generowanie zyskow" to nie inwestycje a bardziej zdobywanie środkow materialnych za "usługi" niematerialne, a czesto nawet dotacje za samą obecność hierarchii i kościola w danym środowisku. Co oczywiscie nie znaczy, ze wspolczesny czy nawet XIX wieczny kościół nie potrafił się odnaleźć w gospodarce kapitalistycznej. Ostatecznie właścicielem pewnych banków czy firm jest nie kto inny jak Watykan - ale to raczej nie jest głowne źródło dochodów.

Zagłoba
07-01-2011, 21:39
[quote:1hapwe0l]30-letni ksiądz ma tyle kasy , że sta go na nowy samochód, plazmę i Bóg wie co jeszcze

Taki ksiądz zwykle pracuje jako katecheta i w związku z tym jest normalnym nauczycielem - nauczyciele też przeważnie autobusami nie jeżdżą :).[/quote:1hapwe0l]

Mylisz się wiele jest księży - wikariuszy , którzy mają kasy w bród i do kościoła czy do marketu podjeżdzeja nowym Mercem :D

Nezahualcoyotl
07-01-2011, 21:53
[quote:262oz8xt]30-letni ksiądz ma tyle kasy , że sta go na nowy samochód, plazmę i Bóg wie co jeszcze

Taki ksiądz zwykle pracuje jako katecheta i w związku z tym jest normalnym nauczycielem - nauczyciele też przeważnie autobusami nie jeżdżą :).

Mylisz się wiele jest księży - wikariuszy , którzy mają kasy w bród i do kościoła czy do marketu podjeżdzeja nowym Mercem :D[/quote:262oz8xt]
Prosze zapoznac sie z tytulem tego topicu...czynnosc powtorzyc,zastanowic sie i cos zamiescic lub dac sobie spokoj ;)

Mopek
08-01-2011, 12:07
Ja uważam jak większość, że to tylko nie potrzebne wydawanie pieniędzy. Wszystko na pokaz.

http://www.youtube.com/watch?v=i-K0uhhTDro

Brave
08-01-2011, 14:10
Mi cała ta sytuacja kojarzy się z bigoterią i niczym więcej. W Boga wierzę (pobożny nie jestem), ale nie uznaję takich instytucji jak Kościół.
Budowanie Jezusa na 30m? Czemu to ma właściwie służyć? Cała idea tego pomnika niewiele różni się od biblijnej wieży Babel.
Dobrze, że żyje w XXI w, bo chyba by mnie szlag trafił, gdybym egzystował w średniowieczu.

Jedynym nauczycielem każdego chrześcijanina powinna być Biblia, a nie kazania księży. Nikt mi nie musi pomagać w moim rozwoju duchowym, w mówieniu co jest dobre, a co złe. I jeszcze wyznawać swoje grzechy obcej osobie? Bo inaczej nie znajdę się w Edenie, Królestwie Niebieskim, Valhalli, czy na Polach Elizejskich :D ?? A moja prywatność?

Fumanchu
08-01-2011, 15:14
Nikt mi nie musi pomagać w moim rozwoju duchowym, w mówieniu co jest dobre, a co złe.

"My wiemy co jest dobre a co jest złe.
A dla was niech nauczką będzie Tien An Men."

Nie czarujmy się zawsze się ktoś znajdzie.
Tylko KK nie zmusza Cię byś do niego chodził i dawał na tacę.

Niklot
26-02-2011, 23:43
http://www.youtube.com/watch?v=lxrf9fHtoCU

:lol:

Volomir
28-02-2011, 08:02
Rób odstęp, jak konczysz zdanie.

Limon
01-03-2011, 14:57
Jakby ta nasza ziemia zniknęła z mapy kosmosu np: w wyniku zderzenia z innym ciałem niebieskim.Co jest prawdopodobne na 90% że się stanie.
To kosmos nawet by tego nie zauważył Zero,null imba ziemi ni ma ani ludzi ni ma.Nic.

Nie wiedziałem, że kosmos ma zdolność percepcji.


Ba kosmos się nadal rozwija i trwa.Jak to robił od zawsze.

Są teorie które twierdzą inaczej.


No i gdzie te wszystkie religie.Zniknęły.Jakaś religia kogoś ocali? Nie? Ziemie ocali? Nie?

Mylisz religie z Supermenem.


Tak wogóle myślę że ziemia i ludzka rasa to jakiś zapomniany experyment.Który się niedługo skończy.

Czyj eksperyment? Boga? Kosmosu? Anunaków? Kraboludzi? MTV? Kto ma go skończyć?


Jak powstała siła która stowrzyła kosmos?Kto ją stworzył?

Najbardziej znana mi religia chrześcijańska twierdzi, że Bóg istniał zawsze a więc nigdy nie postał i nikt go nie stworzył. Wiara w to jest trudna jednak moim zdaniem łatwiejsza niż w zawsze istniejący wszechświat.


A z jakich atomów lub innej materji powstał bóg?

Większość religii twardzi, że Bóg/Bogowie to istota/istoty niematerialne, duchy. Składają się z tego samego co Twoja dusza. Oczywiście są tez inne teorie - niektórzy twierdzą, że jest stworzony ze spaghetti.


Czemu akórat planety mają kształt kuli?A nie trójkąta?

Ze względu na szczególne właściwości kuli. Matematyka, fizyka, chemia, geografia są tutaj odpowiednie a nie teologia.


Skąd "twórca" wszechświata czerpał pomysły na tworzenie? dlaczego poukładał to w ten sposób?W galaktyki,rasy,kolory,temperatury,odległości?Dla czego uruchomił czas?Upływ czasu?Który wszystko niszczy.Ale też tworzy nowe galaktyki planety?

Gdyby ułożył go w jakikolwiek inny sposób mógłbyś zadawać takie same pytania. Jest tak bo tak jest. a pewno istnienie czasu, rasy, kolorów nie można uznać za argument z/przeciw istnieniu Boga.


Ale dlaczego zaczeła się od prymitywnych plemion,prymitywnego człowieka.A nie wysokiej cywilizacji nano-cybernetycznej.Która wie jak komunikowac się z wszechświatem uzywa telepati i telekinezy.I jest wolna od wad?I wie po co? Zaistniała

Strasznie nudno by wyglądało życie bez celu do którego można dążyć. To tak jak granie w grę na kodach. Ludzie bez wad byli by tacy sami a więc także nudni.

Limon
01-03-2011, 19:18
Limon starasz się to dobrze.Ale nie jesteś przekonywujący.Jakbym z księdzem gadał

Do niczego nie mam zamiaru Cię przekonywać.


Na większość tych pytań człowiek jest zbyt prymitywny żeby odpowiedzieć.Nie mamy takich percepcji ani możliwości pojęcia wszechświata zeby to ogarnąć.Więć szufladkujemy to wszystko pod postacią o nazwie "Bóg".

Czyli mam przyjemność rozmawiać z osobą, która wie "jak jest naprawdę"?

Limon
01-03-2011, 23:08
Jakbym nie patrzył na te litery czy z lewej czy z prawej to i tak ich nie rozumiem."naprawdę"

Odnosi się to do zdania:


Na większość tych pytań człowiek jest zbyt prymitywny żeby odpowiedzieć.Nie mamy takich percepcji ani możliwości pojęcia wszechświata zeby to ogarnąć.Więć szufladkujemy to wszystko pod postacią o nazwie "Bóg".

Nie zastanawiasz się tylko stwierdzasz, "że tak jest" - masz pewność.


Ty po prostu walisz z automatu jak ksiądz

Przytocz odpowiedni fragment ponieważ ja takowego znaleźć nie umiem.


Może zadam jedno pytanie?To wiele wyjaśni.Jesteś księdzem? Albo zamierzasz nim być lub bliska jest ci bardzo ideologia postrzegania świata którą snują księża?

Nie.

Volomir
01-03-2011, 23:17
Ale mi sie humor poprawil po lekturze postów Chosena... Czlowieku, Limon bardzo dobrze sparował Twoje poglady, a Ty mu zarzucasz splycenie tematu i pytasz sie go czy jest ksiedzem. Ciekaw jestem po czym to wywnioskowales;) Generalnie cale Twoje posty powinny do lapu-capu trafic;)


Czemu akórat planety mają kształt kuli?A nie trójkąta?

Szczegolnie to jest masakryczne;) Poza tym to chyba temat o posagu, a nie o nietrafionych pogladach 14 latka?

glaca
02-03-2011, 10:52
Chyba Chosen niesłusznie zaczął odbierać wypowiedzi Limona jako spłycanie. Powinieneś może najpierw poczytać w tym temacie? Już od pokoleń trwa ten spór i myślę, że taki Wolter dałby ci kilka rzeczy do przemyśleń.

Jednak masz w jednym rację- nie ma sensu rozmawiać o religii z ludźmi przekonanymi o prawdzie swojej wiary, tak samo jak nie ma sensu rozmawiać z ateistami, którzy często mają w głowie niewiele więcej niż te same hasła pełne nienawiści. Lepiej zachować do tego wszystkiego dystans i pozwalać ludziom żyć jak sobie chcą i wierzyć w cokolwiek. Dopóki rzecz jasna nie zaczną wchodzić do naszego życia. Wtedy należy interweniować. Stąd moja szczera sympatia do KK :twisted:

Żaden inny światopogląd nie wtrąca się w nasze życie tak mocno jak katolicka ciemnota jednocześnie zaslaniająca nam wolną wolę jak i nieznana tak naprawdę.
Nawet sam ostatnio słuchałem wykładu księdza, który wyróżniał dwa totalitaryzmy: Faszyzm niemiecki ( :lol: ) i komunizm. Zaś filozofom greckim wciskał stworzenie teorii, że człowiek składa się z ciała i duszy niematerialnej. Zupełnie pominął fakt, że niektórzy uważali, że przedmioty, zwierzęta również posiadają duszę czy też zbudowana jest ona z atomów. Cała nauka greckich filozofów była zupełnie zgodna z nauką Koscioła.
-_-'


Ochrzczono i włączono nas w stadko owieczek bez naszej zgody. Tak samo robiono z pokoleniami naszych przodków.
Następnie następował cały okres dziecięcej tresury. Wiadomo bowiem, że dziecko łatwiej jest skierować na odpowiednie tory myślenia i nieodwracalnie wpoić im pewien system wartości, który pózniej niemożliwością jest zastąpić. Tak jak jogini hinduscy powtarzaliśmy mantry przykazań, ucząc się do I komunii. Następnie bierzmowanie. Oczywiście w ciągu roku szereg świąt i w każde święto do kościoła. Później człowiek był już dorosły i miał ważniejsze rzeczy na głowie niż rozmyślania o Bogu. Oczywiście dziecko jeśli się urodzi to również trzeba ochrzcić. Presja otoczenia. Chociaż ostatnio ksiądz w sąsiedniej parafii sam zaczął wbrew temu, bo za każdy sakrament żądał tak horrendalnych sum, że w końcu ludzie przestali chrzcić dzieci :D

W skrócie: Z fanatyzmem nie wygrasz i najlepiej dbać o własną świadomość i tylko jej być pewnym. I nie dać się ogłupić obustronnej propagandzie :D

Witia
03-03-2011, 17:10
Oczyściłem nieco wątek. Proszę nie odpowiadać na posty banity. Zapraszam do dyskusji.

Czesio133
15-04-2011, 19:07
Jak dla mnie ten pomnik to strata kasy. Wiele jest ludzi chorych, bezdomnych i bezrobotnych i na nich nie ma hajsu, a na jakieś pomniki na pokaz to jest. To wszystko mnie już zaczyna dobijać.

Ochrzczono i włączono nas w stadko owieczek bez naszej zgody. Tak samo robiono z pokoleniami naszych przodków.
Następnie następował cały okres dziecięcej tresury. Wiadomo bowiem, że dziecko łatwiej jest skierować na odpowiednie tory myślenia i nieodwracalnie wpoić im pewien system wartości, który pózniej niemożliwością jest zastąpić. Tak jak jogini hinduscy powtarzaliśmy mantry przykazań, ucząc się do I komunii. Następnie bierzmowanie. Oczywiście w ciągu roku szereg świąt i w każde święto do kościoła. Później człowiek był już dorosły i miał ważniejsze rzeczy na głowie niż rozmyślania o Bogu. Oczywiście dziecko jeśli się urodzi to również trzeba ochrzcić. Presja otoczenia. Chociaż ostatnio ksiądz w sąsiedniej parafii sam zaczął wbrew temu, bo za każdy sakrament żądał tak horrendalnych sum, że w końcu ludzie przestali chrzcić dzieci :D

W skrócie: Z fanatyzmem nie wygrasz i najlepiej dbać o własną świadomość i tylko jej być pewnym. I nie dać się ogłupić obustronnej propagandzie :D

Tu się z tobą zgodzę, wpająją nam głupotę od najmłodszych lat.