Zobacz pełną wersję : Leo-Kaim
Maharbal
13-12-2010, 09:14
Rozgrywacie trzy bitwy. W razie remisu po dwóch, trzecie starcie gracie w systemie Rzym vs Rzym. Powodzenia.
Deadline dla 1/8 finałów: 22 grudnia, godzina 3:00.
Hahaha, widzisz to Leo? ^^ a może by tak dać nam po 1 z sb do gry? ;) ups, przepraszam zapomniałem, że się burzyłem więc muszę zostać ukarany w szczwany sposób ;> Nie ważne kto wygra tą gre ale mam nadzieję, że zwycięzca wygra cały turniej. Swoją drogą już na tak wczesnym etapie rzucanie na siebie 2 z 5 graczy umiejących tutaj grać jest nawet zabawne. potracimy sobie dobre frakcje, potem ktos sobie wezmie egipt na zwyciezce i hop siup po sprawie.
Belizariusz
13-12-2010, 18:23
Nie wiem po co te insynuacje _kaim, odnośnie tego z kim grasz. Widać przemawia przez Ciebie pycha skoro tak się puszysz jaki to świetny zawodnik jesteś :shock: zatem teraz będziesz miał okazję to udowodnić :) Losowanie w fazie pucharowej było uczciwe.
Nikt też Ciebie nie kara za to, że się kłóciłeś z nami jako sędziami o punkty karne. Jeśli Ci się nie podoba gra w tym turnieju, a tak najwidoczniej jest to możesz zrezygnować, droga wolna...
A daj spokój Belizariusz. Ja tam zawsze z przyjemnością pyknę z Leonidasem ale sprawa jest oczywista. A twój tekst to jak powiedzieć anglii graj se z brazylią, pokaż co potrafisz i nie gadaj że skoro turniej we włoszech i włochy grają z albanią coś jest nie tak ;)
swoją drogą chętnie zagram z Toba towarzysko, będziesz mógł pokazać mi że nie umiem grać ^^
Belizariusz
14-12-2010, 02:25
Nie sugerowałem Ci, że nie umiesz grać, a tylko tym co Ci napisałem chciałem zwrócić Twoją uwagę na to, że w tym turnieju nie ma tylko 5 graczy umiejących grać w Romka. To co napisałeś było niesprawiedliwe wobec wszystkich pozostałych graczy biorących udział w turnieju i zabrzmiało tak jakbyś się puszył, że nie wiadomo kim to jesteś.
potracimy sobie dobre frakcje, potem ktos sobie wezmie egipt na zwyciezce i hop siup po sprawie.
Jeżeli jesteś naprawdę dobry, to pokonasz Leo przy użyciu Dacji i Hiszpanii i tym samym zostawisz sobie mocne nacje na kolejne etapy. Jeżeli teraz stracisz Egipt i Brytów to trudno, musisz odkuć się potem.
Poza tym, jak mawiają jankesy: 'you have to be good to be lucky' ;) Nie podejmuje się interpretacji.
TAoW Leo
15-12-2010, 14:22
potracimy sobie dobre frakcje, potem ktos sobie wezmie egipt na zwyciezce i hop siup po sprawie.
Jeżeli jesteś naprawdę dobry, to pokonasz Leo przy użyciu Dacji i Hiszpanii i tym samym zostawisz sobie mocne nacje na kolejne etapy. Jeżeli teraz stracisz Egipt i Brytów to trudno, musisz odkuć się potem.
Witia, ten tekst był wyjątkowo głupi z Twojej strony ;f "jeśli jesteś na prawdę dobry" -> nie ma na świecie gracza, który przewyższałby mnie poziomem aż tak bardzo, by wygrać ze mną takimi frakcjami ;) Imo najlepszy obecnie gracz, Paullus, wygrywa ze mną ok. 60-70% bitew, a gramy bez przewagi frakcji, więc nie mogę sobie wyobrazić kogoś, kto ograłby mnie hiszpanią. Takie twierdzenie w warunkach ROME, gdzie wybór frakcji i ich przewaga mają na prawdę duże znaczenie, to czysty dowód na nieznajomość gry(a przecież trochę się na niej znasz ;) ) Doświadczonego gracza nie da się pokonać byle czym.
Radzę bardziej uważać na słowa.
A co do wylosowanego przeciwnika, ja tam się cieszę ;) To jak dostać wisienkę z tortu na samym początku :D Poza tym po przejściu tego etapu, niezależnie kto wygra, raczej trudno będzie o przeciwnika lepszego od tego z 1 rundy, więc potem powinno być już łatwiej(o ile nie zużyjemy mocnych frakcji ;) )
No bo ja generalnie nie znam się na Romie :(
Do zobaczenia w 1/4 wisienko
No jeszcze nikt nie wygrał, choć naturalnie jestem w defensywie ;> Leo, daj mi swój gg bo po którymś z kolei wywaleniu kontaktów mi się nie przypomniałeś ^^ swoją drogą zawsze chciałem zobaczyć gre Paullusa z schiggmanem, to by była gradka.
Zakapior-san
15-12-2010, 18:30
Swoją drogą już na tak wczesnym etapie rzucanie na siebie 2 z 5 graczy umiejących tutaj grać jest nawet zabawne. potracimy sobie dobre frakcje, potem ktos sobie wezmie egipt na zwyciezce i hop siup po sprawie.
O kurde widzę że tu sama elita jest na turnieju a ja taki noob co to nie umie grać więc mi się szacunek nie należy. Nie zaliczyłeś mnie do tych 5 najlepszych co nie kaim? :mrgreen: Dlaczego? Grałeś ze mną kiedyś że masz się za lepszego? Dostałem maharbala toż my też obaj super mistrze :lol: Mogłem dostać innego playera (jest taki jeden przeszedł do 1/8 ale nie podam nicka) którego niszczyłem na sparingach bez przegranej. Hiszpanią też go kasowałem. Jakoś nie płaczę że na maharbala trafiłem, może to nawet lepiej- nie będę poniżał swoją obecnością na dalszych etapach turnieju takich masterów jak Ty co to grają o złote gacie...
Maharbal
15-12-2010, 19:09
Wystarczy wzajemnych pomówień i docinek. Następne posty w tym topicu, nie dotyczące bezpośrednio meczu Leo z Kaimem będę wyrzucał do Pustelni.
A prostego faktu, że losowanie było uczciwe nie zamierzam potwierdzać w każdym poście, bo dla zdecydowanej większości graczy jest to oczywiste...
TAoW Leo
16-12-2010, 20:34
Napiszę do Ciebie kaim, ale nie mogę jeszcze zagrać. Nie mam obecnie stałego dostępu do internetu, a siedzę jedynie z komórki(która służy jako modem :P ) Czekam aż piep... netia zamontuje mi internet, i czekam już 2 tygodnie... Jak tylko przyjdzie router od nich napiszę do Ciebie kiedy możemy się ustawić :) A póki co moje gg: 10683530
Btw. z Schiggą grałem 3 bitwy 1vs1 (on dużo bardziej woli drużynowe i prawie nigdy nie daje się skusić :P ), i wygrałem z tego dwie, w tym Rome vs Rome... Sądzę że Paullus jest lepszy :P
Spoko Leo, my jesteśmy tutaj poniżani i usuwani, miejmy jednak nadzieje, że wyjątkowo dobra i błyskotliwa gra obroni się sama.. ale że z schiggą wygrałeś to szacun, on ostatnio dużo nie gra ale i tak dla mnie jest topem topów.
TAoW Leo
18-12-2010, 19:48
Ok, dzisiaj przyszedł router i mam stały dostęp do szybkiego neta ;]
Zatem możemy już zagrać nasze gry, chociaż ich zbyt wysokiego poziomu nie gwarantuję, przez ostatnie pół roku wchodziłem na romka 2 razy (nie licząc tego turnieju)... Ale mam nadzieję że wciąż gram nieźle ;) Pasuje Ci dzisiaj wieczór/jutro wieczór/pojutrze wieczór? :P
TAoW Leo
20-12-2010, 00:15
Wygrałem z kaimem:
1.kartagina(Ja): egipt -> wygrałem
2.pont(Ja): selucydzi -> wygrałem
3.galia(Ja): pont -> nie wygrałem
dzięki za gry :)
Potwierdzam oprócz ostatniego, 3-0 dla Leo, walkover nie powinien byc uznany na korzyść poddającego ;) dzieki za gry i powodzenia w dalszych fazach turnieju! :)
TAoW Leo
20-12-2010, 00:20
Btw, znowu mamy do czynienia z kretyńskimi zasadami :O
Po cholerę mam grać 3 bitwę, skoro wygrałem 2 pierwsze? W przypadku remisu gracze grają rome vs rome, które to nie liczą się do limitu użytych frakcji. Z kolei podczas wygranej 2:0, gracz musi użyć 3 frakcji(a wiadomo że podczas 3 bitwy nie użyje egiptu), i używa byle czego, a bitwa jest beznadziejna, bo nikt nie widzi w tym sensu.
Dziwne są te polskie zasady, niby leżymy w środku Europy, ale nurty z turniejów światowych strasznie opornie tu docierają ;< W życiu nie widziałem czegoś takiego.
TAoW Leo
20-12-2010, 00:29
Potwierdzam oprócz ostatniego, 3-0 dla Leo, walkover nie powinien byc uznany na korzyść poddającego ;) dzieki za gry i powodzenia w dalszych fazach turnieju! :)
Stary, ja tej bitwy nie wygrałem, bo ona się nawet nie odbyła :O A taką fajną armię stworzyłem, że miałem z 5% szans na wygraną, pomimo że to galia ;)
Maharbal
20-12-2010, 15:53
Po cholerę mam grać 3 bitwę, skoro wygrałem 2 pierwsze?
Bo tak stoi w regulaminie turnieju, a zgłaszając swój w nim udział zgodziłeś się jednocześnie na ten regulamin.
Dziwne są te polskie zasady, niby leżymy w środku Europy, ale nurty z turniejów światowych strasznie opornie tu docierają ;< W życiu nie widziałem czegoś takiego.
Nikt do turnieju nie kazał się zgłaszać, więc teraz nie narzekaj. A poza tym, tutaj organizatorzy wręcz przychylają się do potrzeb graczy, choćby przez przedłużenie deadline'u, bo jak widać dla niektórych ponad tydzień czasu to chyba za mało, żeby zagrać trzy bitwy :?
A jak to wygląda w tych tak gloryfikowanych turniejach zagranicznych? Weźmy taki ,,Cup of Nations". Miałem crasha w meczu z jednym ruskim, który to mecz nie był do końca rozstrzygnięty(jeszcze różne rzeczy się mogły stać, choć ruski miał przewagę), a kiedy nie zgodziłem się na uznanie jego zwycięstwa organizatorzy sami dali mu walkowera...
A takiej sytuacji jak miał kaim w zagranicznym turnieju by nie było-po prostu po jakimś tygodniu zastąpiłby go ktoś z listy rezerwowej...
Zamykam.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©