Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Lekka piechota



WARXZ
17-02-2011, 15:43
Od paru dni gram Prusami i zastanawiam się czy więcej korzyści przynosi branie zwykłej lekkiej piechoty czy strzelców.
Jeżeli biorę strzelców to mam przynajmniej ochronę od frontu przed jazdą i większy zasięg a z kolei biorąc Lekką to mam mniejszy zasięg (nie wiem jak wychodzi porównanie siły ognia ) i są sporo tańsi.

Sareth4
17-02-2011, 16:30
Jeśli chodzi o Prusy to zdecydowanie lekka.Choc zależy też o jakich strzelcach mówimy. Zwykli jegrzy to największy shit jaki widziałem szczególnie , że mają przeładowania tylko 25 :shock: Natomiast strzelcy śląscy to już dobra jednostka , która może stawic czoła fizylierom pruskim , chodz według mnie na dłuższą metę i tak nie dadzą rady. Ich zaletą jest stawianie pal , ale dobry pilnujący lekkiej gracz potrafi grac bez tego.

To oczywiscie o multi. Jeśli mówisz o kampanii to nie ma znaczenia bo i tak wygrasz :geek:

Otto
18-02-2011, 11:04
Nie mają stawiać czoła tylko walić z flanki i dystansu.

Nieraz mi uratowali sytuację, bo jakąś liniową piechotę zajęli na wystarczająco długo. Mogą tez wspomóc liniowców: ci się męczą frontalnie a strzelcy z boczku wybijają przeciwnika....

Ale to oczywiście wymaga solidnego udziału liniowców i grenadierów, i oczywiście trzeba mieć plan bitwy...

Aha i zwykle nie stosuję trybu potyczki, bo te ich manewry zajmują za dużo czasu, sam pilnuje dystansu..., co innego po "złamaniu" przeciwnika, tuz przed etapem pościgu....

Hawkx
26-02-2011, 15:39
Jak na mój gust to najlepiej równoważyć. Nie brać wszystkich jednego typu tylko np. 1 śląskich reszta lekkiej.

WARXZ
26-02-2011, 20:26
Teraz osobiście gram WB w składzie 3 strzelec 2 lekka piechota KLN 4 gwardie reszta liniówka i bez cav .

Wielki Mistrz Malborka
21-04-2011, 14:53
Ja mam swoje strategie i składy na multi w napoleonie ale wam nie powiem bo mnie jeszcze pokonacie mą własną bronią ;) mogę wam powiedzieć tyle o multi że jak chcecie wziąć 100 to weźcie prusy jak 125 to anglię a jak mieszane to portugalię powiem wam też jedno co zauważyłem NIGDY nie kopiuj czyjejś strategii bo ci to na dobre nie wyjdzie (sam próbowałem na początku ale teraz wiem że to zły pomysł) "kluczem do powodzenia planu jest jego zrozumienie"

loczek97
24-04-2011, 17:39
Ja bym Ci radził brać 50 % na 50 %

Bessieres
06-05-2011, 21:34
Osobiście preferuje strzelców, chociaż zwykle gram Francją więc do wyboru mam tylko woltyżerów, którzy sprawdzają się znakomicie. Chociaż w starciu z Strzelcami Śląskimi czy podobną jednostką wymiękają ale wtedy zostają jeszcze kirasjerzy :D