Zobacz pełną wersję : Wasza ulubiona nacja
No co ? Każdy dział ma to czemu nie ten ? Ankieta niepotrzebna bo i tak wszystkich nacji bym tam nie zamieścił. Oczywiście proszę o uzasadnienie :)
eeerobert
23-04-2011, 17:25
W wielkiej kampanii Polska-bo to Polska :D , a w Vinking Invasion Wikingowie, ze względu na klimat morskich wypraw łupieżczych. Lubie sobie np. zdobyć jakiś region i zaraz go porzucić, oczywiście odpowiednio splądrować :twisted:
Idill`a (MZ)
24-04-2011, 01:23
Hmm, szczerze mówiąc grałem wszystkimi frakcjami po kilkanaście/dziesiąt razy. Każda frakcja na swój sposób mi się podoba. Lecz w szczególności Bizantyjczycy, pod względem barw, oraz świetnego wojska. :D
Pisać można wiele, lecz po pierwsze jest późno, po drugie Arturze, nie wyraziłeś swojej oceny. :D
Pozdrawiam.
po drugie Arturze, nie wyraziłeś swojej oceny. :D
Faktycznie jakoś mi umknęło w tym wszystkim :oops: Ale już śpieszę z moją oceną. Nie grałem tak jak Ty wszystkimi kilkadziesiąt razy. Zdarzyło mi się Francją, Turkami, Polską oraz Danią. Nigdy nie doceniłem pierwszego Medka do momentu obejrzenia Twoich kronik. Jakoś mnie tknęło :P
Ale do rzeczy !
Z tych wszystkich najbardziej mi się podobała gra Danią. Szczególnie ten wczesny okres kiedy są jednostki wikingów, czuć klimat. :) Na drugim miejscu postawiłbym Polskę. Mają fajne jednostki, dobre położenie startowe, niczego im nie brakuje prócz chwili pokoju (staram się grać bez wojen, tylko rebelianci, w innych przypadkach się bronię). Turkami w tej części Medka za ch..oinkę nie umiem grać :( Żabojadów nigdy nie lubiłem :P
Pozdrawiam ! :)
loczek97
25-04-2011, 11:06
Anglia ^^^
Medievalu lubiłem Bizantyjczyków, Turków, Polaków, Hiszpanów. Za to w modzie Pike and Musket tylko Rzeczypospolita istniała. ;]
Turcja i Egipt - za klimat rozgrywki, położenie, jednostki i walki z Mongołami :)
Turkami w tej części Medka za ch..oinkę nie umiem grać :(
Zaraz po premierze Medka zaczytywałem się w poradnikach jak grać różnymi nacjami i każdy poradnik w grze Turcją zalecał jak najszybszy atak na Bizancjum. Ja z czasem wypracowałem inną strategię - 3-5 tur i atak na Egipt :)
Pokonanie Egiptu na samym początku jest o wiele prostsze niż Bizancjum z ich 8 i 9 gwiazdkowymi katafraktami. Bizancjum zresztą na początku jest zainteresowanie podbojem prowincji bałkańskich i czarnomorskich a nie wojną z Turcją.
A co do Egiptu to czeka nas zazwyczaj jedna - dwie większe bitwy o Synaj bądź Egipt i mamy ich z głowy, przejmujemy ich pokaźne zyski i szykujemy się na wojnę z Konstantynopolem :) Trochę jednostek rodzimych, masa najemników i w 3 tury zatykamy sztandar Proroka na wrażym gnieździe Greków nad Bosforem :)
Spróbuj tego. Polecam 8-)
SirZielarz
28-04-2011, 14:02
Z tego co pamiętam, to Dania, za wojnę z HRE przy użyciu wikingów, Węgrzy za jednostki i dominacje na wschodzie i Sycylia za klimat walki z niewiernymi, ale żeby się jakoś dokładniej wypowiedzieć, to musiałbym odgrzebać płytę i pograć chociaż chwilę.
Skierosiek
29-04-2011, 15:00
Moim ulubionym narodem jest Dania, która posiada niesamowite dwie jednostki-landsmeni wikingów oraz huskarlów :) i póki można ich produkować , bo w pewnym momencie nie można :cry: , to na maksiora ich i radzą sobie doskonale z większą częścią przeciwników a huskarlowie nie mają sobie równych-takie moje zdanie 8-)
Z Państw muzułmańskich polecam Almohadów nie z racji jakichś super jednostek ale raczej z możliwości jakie daje ich położenie (Hiszpania! oraz basen Morza Śródziemne) aczkolwiek mają na wstępie Milicję Miejską (chyba tak się nazywa) i jest to dobra jednostka.
Ja lubię Hiszpanię (w modzie XL Castillians), dobre wojsko (jeźdżcy Jinetes) uzbrojeni w oszczepy, na starcie dobra cieżka kawaleria, świetne wyjściowe położenie, w tym łatwy dostęp do przekupywania 3 rebelianckich prowincji. Potem daję uderzenie na Aragończyków (złapanie króla i dyszka wpada do kieszeni), pyk w Anglików (tam zazwyczaj siedzi generał o dużej liczbie gwiazdek dowodzenia). Łapiemy generała, okup, cofka na Almohadów (zostawiam tu część dobrego woja w przyczajce na Egipt - ale czekam wpierw na angielską krucjatę). Destrukcja i powrót pozostałej części woja, by zniweczyć Francuzów, Potem Niemcy. Drugi front hiszpański idzie jednocześnie na Egipt i w kierunku Turcji. I tak dalej...
Gra Hiszpanią jest miła i przyjazna, nawet na poziomie expert. Polubiłem szczerze tę nację.
pitagoras14
04-05-2011, 19:13
Polska(fajnie jest dokopać Ruskom i Niemcom) i wszystkie państwa na półwyspie iberyjskim(Almohadzi Hiszpanie Aragończycy i Portugalczycy) swietne położenie startowe. szybko przejmuję półwysep 4 prowincje z żelazem dają lepsze wojsko i aby podbijać resztę europy
Skierosiek
17-05-2011, 11:52
i wszystkie państwa na półwyspie iberyjskim(Almohadzi Hiszpanie Aragończycy i Portugalczycy)
hmmm w Vikingu nie ma Portugalii :) jest prowincją do podbicia...
pitagoras14
19-05-2011, 19:18
a grałeś w moda XL?? masz pełno nowych nacjii jak np portugalia szkocja irlandia serbia. pełno nowych jednostek i nowe prowincje
Witam, nowy członek forum :).
W Medievala cisnę od bardzo dawna. Swoje się latka już ma... no ale nie offtopując:
Grałem już wieloma nacjami (nie mam modów): ostatnio zwycięstwo odniosłem: Sycylijczykami, Almohadorami (czy jak oni mają :P), Polakami, Duńczykami.
Ulubiona nacja: Dania+Sycylijczycy
Dlaczego?
Prosta sprawa. Mają najlepsze możliwości do rozwoju handlu morskiego. Moja gra przeważnie to nie ciągła wojna na 4 fronty, ale:
1. Rozwój gospodarczy,
2. Podbijanie rebeliantów,
3. Precyzyjny atak w formie blitzkriegu+desantu na frakcje z dużą ilością punktów zwycięstwa.
W związku z powyższym np. Dania ma lepiej. Bo ich "chwalebne zwycięstwa" dotyczą gospodarki. Moja flota rozciąga się od Bałtyku po M. Czarne.
Bardzo często w swojej grze mam następujące rejony ekspansji:
1. Szwecja - gdyż przy dużej flocie, częsty dochód z prowincji to blisko 4k+,
2. Desant na Sycylię - patrz wyżej,
3. Zajęcie wszystkich wysp na morzu Śródziemnym, często też Wyspy Brytyjskie,
Tak więc grając Duńczykami z jednej strony dostaję punkty zwycięstwa (wiem że w późniejszym okresie) za gospodarkę, a z drugiej strony przyglądam się grze komputera (mając flotę wszędzie fajnie widać jak dane państwa się tłuką).
W sumie nigdy, albo prawie nigdy, nikt nie atakował prowincji Dani... ze szwabami na czele.
Ps. nie cierpię gry Niemcami, Francuzami....
Skierosiek
27-06-2011, 07:07
Ostatnio często próbuję Bizancjum i wychodzi całkiem całkiem o ile:
1. "zgładzę" Turków w miarę szybko
2. osiągnę trzeci stopień opancerzenia i piechota bizantyjska przez długie lata nie ma sobie równych
potem to oczywiście wypadkowa tego co się będzie działo na mapie
Druga opcja to ...Turcja :)
Czeka się długo ale jak już "zmaterializują się" Janczarowie oraz Assasyni :) to bitwy są czasem wręcz bajecznie łatwe-z resztą inne jednostki też "nie przeszkadzają" ;)
Tak szczerze to uważam, iż Konstantynopol to miejsce które daje bardzo duży bonus na początku-możliwość osiągnięcia wysokiego stopnia jakości opancerzenia co znacząco zwiększa szanse naszych oddziałów na minimalne straty w bitwach
Goblin_Wizard
27-06-2011, 08:54
No, Bizancjum jest fajne. Wg mnie jedna z najłatwiejszych frakcji. Świetni generałowie, świetne jednostki, b.dobry dochód (szczególnie jak się szybko opanuje Egipt i Bliski Wschód), no i ten kolor jak Milka ;) . Dzięki tym generałom i jednostkom błyskotliwe zwycięstwa przy stosunku sił nawet 10:1 nie są niczym wyjątkowym. Grając Bizancjum właściwie nie da się przegrać.
Największym wyzwaniem wg mnie jest gra Niemcami. Od początku wszyscy Cie nienawidzą i mają chęć Ci dokopać. Pomimo posiadania dużego państwa dochód nie jest jakiś specjalnie wielki, jednostki ma się takie same jak wszyscy wokół. Atak na inne państwo chrześcijańskie może się łatwo skończyć ekskomuniką. Żeby w ciągu pierwszych 20-30 lat nie stracić żadnej prowincji trzeba się nieźle nakombinować. Polecam tym którzy szukają wyzwań.
Witam wszystkich miłośników Medka
W Madivala grałem już ładnych parę lat temu, ostatnio wpadła mi w ręce złota edycja i postanowiłem troszkę odświeżyć sobie tę grę.
Co do ulubionych nacji to moim zdaniem nie ma to jak gra Rzeczpospolitą, widok białego orła na czerwonych sztandarach robi jednak wspaniałe wrażenie. Wcześniej grałem w podstawową wersję gry, teraz postanowiłem zainstalować moda XL i muszę przyznać, że gra stała się bardzo trudna (oczywiście na poziomie expert) i niesamowicie wciągająca. Wszystkim starym graczom wracającym do Medka ze spokojnym sumieniem polecam tego moda.
Co do gry Rzeczpospolitą to najbardziej denerwujący dla mnie jest fakt słabo wykształconych książąt jacy pojawiają się w grze. W porównaniu z zachodnią europą, Alohadsem czy Turkami (o Bizancjum nie wspominając wypadają bardzo słabo). Tym nie mniej myślę, że co najgorsze mam już za sobą, jeżeli nie pojawią się nieoczekiwane zdarzenia to za kilkanaście lat cała Europa powinna znaleźć się u stóp polskiego króla.
Co do pozostałych nacji to kiedyś grałem Francją oraz Turkami. Gra Turcją nieszczególnie przypadła mi do gustu, głównie ze względu na dość specyficzne jednostki (duża liczba lekkiego wojska uzbrojonego w łuki), ja jednak wolę ciężkozbrojne rycerstwo.
Skierosiek
27-06-2011, 12:39
Prawda jest taka że w historii mieliśmy może ze trzech taktycznie dobrych wodzów (Jan III Sobieski, Jeremi Wiśniowiecki, Stefan Czarniecki...i o innych to musiałbym pogrzebać w książkach od historii)...więc gra odzwierciedla nasz potencjał w tej kwestii-u nas prędzej się wytrenował na dobrego wodza niż urodził z talentem
jak pisałem wcześniej lubię grać Polską, Danią, Bizancjum i Turkami- dobre położenie i za każdym razem inne potrzeby do zwojowania świata
c.s.n.r.d.i.
28-06-2011, 11:54
ANGLIA
w MTW1 nie ma problemu z tym, że jednostka nie ma pokrycia w jednostkach narodowych jak w MTV2, więc bardzo często wybieram Anglię bo lubię kolekcjonować rzadkie/lokalne jednostki.
Zatem wypuszczam krucjatę po przekątnej Europy czyli ze Szkocji a w Ziemi Św. mam np niemieckich teutonik seargents, włoskich włóczników czy węgierskich Szekely zależnie od tego co chcę dodać do kolecji :)
Skierosiek
29-06-2011, 10:12
Angole fajni moim zdaniem ci wojownicy klanowi bomba jak na początek no i łuczników (szkoda że ich wytrenowanie wymaga dosyć dużej ilości budynków ale moim zdaniem warto)
tylko te posiadłości we Francji to z reguły na straty spisuję i wpierw wyspy opanowuję a potem tam coś kombinuję no i nie śmiertelne krucjaty
aczkolwiek nie przepadam za Włochami, Francuzami, Niemcami, Hiszpanami i nie często ich wybieram
pitagoras14
29-06-2011, 19:36
3. Zajęcie wszystkich wysp na morzu Śródziemnym, często też Wyspy Brytyjskie,Tak więc grając Duńczykami z jednej strony dostaję punkty zwycięstwa (wiem że w późniejszym okresie) za gospodarkę, a z drugiej strony przyglądam się grze komputera (mając flotę wszędzie fajnie widać jak dane państwa się tłuką).
ja zawsze wysyłam po pośle do każdej prowincji. Lubię wiedziec co się u wroga dzieje:D
turcja nie jest taka trudna... nowe państwa w XL są trudniejsze;p spróbój np wygrac państwem: Cumans(nie wiem jak po polsku ale zajmuja historczne miejsce chanatu krymskiego) nie masz prawie piechoty musisz oprzec całe wojsko na kawalerii i łucznikach
nowe państwa w XL są trudniejsze;p spróbój np wygrac państwem: Cumans(nie wiem jak po polsku ....
Kumanowie?
... ale zajmuja historczne miejsce chanatu krymskiego)
Zagraj w Pike and Musket Tatarami Krymskimi.
nie masz prawie piechoty musisz oprzec całe wojsko na kawalerii i łucznikach
Dokładnie to samo, a nawet gorzej. Bo o ile w Medku łucznicy dużych szkód w walce wręcz nie robili, to pobliscy kozacy zaporoscy robią niezłą jatkę w walce wręcz.
Zagraj w Pike and Musket Tatarami Krymskimi.
A mógłbyś napisać co konkretnie zmienia ten mod. No i czy grając na XL 3.0 można go doinstalować czy tylko do tzw. "gołej wersji".
Zagraj w Pike and Musket Tatarami Krymskimi.
A mógłbyś napisać co konkretnie zmienia ten mod. No i czy grając na XL 3.0 można go doinstalować czy tylko do tzw. "gołej wersji".
viewtopic.php?f=40&t=685 (http://forum.totalwar.org.pl/viewtopic.php?f=40&t=685)
pitagoras14
30-06-2011, 14:53
pitagoras14 napisał(a):nowe państwa w XL są trudniejsze;p spróbój np wygrac państwem: Cumans(nie wiem jak po polsku ....Kumanowie?
pewnie tak dzięki za informację normalnie mnie zaskoczyłeś, nigdy nie słyszałem o takim państwie do dziś.
Zagraj w Pike and Musket Tatarami Krymskimi.
narazie nie gram w medka. ostatnio w heroes 3 pykam, jak skończę to chętnie zobaczę pike and musket
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©