Zobacz pełną wersję : (L)WP, a bandytyzm Armii Czerwonej
Maximus XI
05-05-2011, 19:31
Od pewnego czasu zastanawia się mnie pewna kwestia. Czy w przypadku stacjonowania dużych grup Ludowego Wojska Polskiego (formalna nazwa Wojsko Polskie) zmniejszała się liczba grabieży, gwałtów itp. dokonanych przez sowietów? Abstrahujmy od planowych grabieży pokroju wywóz sprzętu itp.
Czytałem o jednostkowych przypadkach, kiedy doszło do wymiany ogniowej w obronie Polki. Jestem jednak ciekaw, jak wyglądała sytuacja w skali krajowej. Czyżby nasi musieli biernie przyglądać się zachowaniu bydła sowieckiego czy jednak mieli jakieś możliwości ochronienia ludności polskiej?
Jakieś sceny, akty heroizmu mogły być gdzie polski żołnierz nie mógł patrzeć co wyrabia kacap więc dawał mu w mordę, ale biada takiemu w tamtych czasach co tak poczynił. A za pewne żołnierze polscy nie mieli jakiś możliwości chronienia ludności polskiej, nawet śmiem twierdzić że np. polscy oficerowie stali o wiele niżej w hierarchii niż sowieccy, chodzi o to że jakiś sowiecki oficer niższy rangą dyktował co ma robić polski oficer o wyższym stopniu, ale to tylko takie moje przemyślenia, czy tak było to nie jestem pewny.
eeerobert
06-05-2011, 12:43
Na pewno były jakieś przypadki heroizmu, z resztą pamiętam opowieść mojej babci jak to jej ojciec żołnierz LWP uratował przed Rosjanami jakąś rodzinę pod Opolem, ale szczerze mówiąc nie wiem ile w tym prawdy. W każdym razie jestem pewien, że było trochę takich sytuacji.
Wiem, że tam gdzie się pojawiali polscy żołnierze grabież Sowietów na własną rękę malał. Co do stawiania oporów szczególną aktywnością mogli wykazać się prości żołnierze, którzy nie do końca zdawali sobie sprawy z konsekwencji czy układu sił w "sojuszu" polsko-sowieckim".
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©