PDA

Zobacz pełną wersję : Co właściwie daje protektorat?



Cymberkaj
22-05-2011, 18:21
Jak wiadomo, SI w Rome Total War daje bardzo wiele do życzenia, a w szczególności w kwestii dyplomacji-tego chyba nie trzeba uzasadniać. Z tegoż też powodu nigdy nie udało mi się narzucić nikomu żadnego protektoratu-każdy wróg zawsze się broni "do ostatniego chłopa".

Tak więc co właściwie daje protektorat? Jakie on daje korzyści w zastępstwie zwykłego podboju? W czym jest lepszy, a w czym gorszy od bezpośredniego wcielenia ziem przeciwnika do naszego państwa?

kuroi
22-05-2011, 19:34
W niczym nie jest lepszy.
Protektorat daje prawa handlowe, sojusz i obopólne pozwolenie na przemarsz wojsk.
Do tego frakcja, która poddaje się pod protektorat oddaje cześć hajsu swojemu zwierzchnikowi. Nie wiem ile, chociaż słyszałem, że jest to połowa dochodu w każdej turze.

Nie warto się w to bawić, bo w niektórych sytuacjach protektorat może zostać złamany, lepiej jest po prostu wymazać wroga. No, chyba, że ma się sentyment do danej frakcji i chce się, by istniała. ;)

wk_285
01-06-2011, 10:17
Objęcie protektoratem innej frakcji daje też następujący efekt: jej regiony wliczane są do warunków wygranej (np.: w długiej kampanii warunek sukcesu: opanowanie 50 regionów, w tym Rzymu). Nie trzeba się za to martwić niezadowoleniem z powodu odległości od stolicy i różnicami kulturowymi (w M2 TW - wasalizacja - dodatkowo nie musisz martwić się różnicą wyznania w regionie).
Te problemy ma właściciel.

Co do pieniędzy: 50% ale tylko przychodu z podatków, a nie całkowitego przychodu w turze, obejmującego także rolnictwo, handel, itp. Mogłem jednak pomylić z M2TW.

W RTW jednak dość rzadko próbuję narzucić protektorat (częściej wasalizuję w M2TW).