Zobacz pełną wersję : Armia - jakie jednostki
falcao_82
07-06-2011, 10:56
Gram Shimazu (od razu dopowiem że nie jestem jakimś wybitnym strategiem jeżeli chodzi o gry Total War). Tak sie zastanawiam z jakich jednostek najlepiej budować armię (uniwersalną). Zazwyczaj buduję:
Generał - 4 jednostki samurajów z katanami, 6 jednostek mnichów z łukami, 7 jednostek samurajów z yari, 2 jednostki jazdy z katanami (nazwy piszę z pamięci wiec może coś przekręciłem).
Teraz pytanie: czy armia jest odpowiednio "skomponowana" ? Co zmienić. Zdaję sobie sprawę że wszystko zależy od tego jaką armię ma przeciwnik. Do tej pory nie werbowałem czarnych ninja, tych z bombami, z bronią palna lub tych oddziałów z katanami w tych różowych ubraniach. Czy warto w nich zainwestować.
Jeżeli chodzi o zwalczanie oddziałów na koniach to chyba yari nie ma sobie równych ?? Może sie mylę.
Liczę na wsze opinię i pomoc.
To dobra armia. Poradzi sobie z prawie każdym przeciwnikiem. W No-Dachi wg mnie (różowe stroje) nie warto inwestować, tak samo jak w ninja i inne wynalazki. Jedyne warte uwagi jednostki, których tu brakuje to mnisi-wojownicy z naginatami i samurajowie z rusznicami.
Zresztą w Szogunie obowiązuje zasada "nec Hercules contra plures", czyli masówka...
falcao_82
07-06-2011, 15:16
Tak nie mogę rozkminić tych białych mnichów z naginatami. Przeciwko komu je najlepiej stosować bo przeciwko konnicy są słabsi niż yari ???
Tak nie mogę rozkminić tych białych mnichów z naginatami. Przeciwko komu je najlepiej stosować bo przeciwko konnicy są słabsi niż yari ???
Mnisi to najlepsza jednostka w grze. Są dobrzy na wszystko. Jedyny mankament to słaba odporność na strzały i rusznice.
To dobra armia. Poradzi sobie z prawie każdym przeciwnikiem. W No-Dachi wg mnie (różowe stroje) nie warto inwestować, tak samo jak w ninja i inne wynalazki. Jedyne warte uwagi jednostki, których tu brakuje to mnisi-wojownicy z naginatami i samurajowie z rusznicami.
Zresztą w Szogunie obowiązuje zasada "nec Hercules contra plures", czyli masówka...
może po prostu nie umiesz używać ninja i 'innych wynalazków' ? Ninja ze swoimi bombami mają ogromny wpływ na morale przeciwnika, tak samo rusznikarze (nie ważne czy samuraje, czy ashigaru) którzy potrafią wybić sporo ludzi w oddziale. Co do samurajów no-dachi, mają cudowną szarżę :))
A mnisi są świetni i tyle :D
falcao_82
08-06-2011, 09:54
Ale przeciwko komu uzywać mnichów z naginatami ???
Mnisi są dobrzy na wszystko, oprócz słabego pancerza najlepsi w grze, możesz ich używać przeciw komukolwiek. Ja bym spróbował np. zamienić kilka oddziałów yari na samurajów z naginatami, przeciwko jeździe też są dobrzy, oczywiscie nie az tak ale też ją pobiją, a przeciw piechocie znacznie lepsi. Co do rusznic to uważam że w singlu nie są zbyt przydatni bo komputer generalnie rzuca się na hura i zdążą oddać tylko jedną salwę, co się zwykle nie opłaca. Oczywiście wszystko zależy od stylu gry.
falcao_82
08-06-2011, 16:03
Mam jeszcze jedno pytanie. Wybudowałem legendarną szkołę kenjutsu i mogę szkolić bohaterów Shimazu z katanami. Czy mogę wybudować tylko taką jedną szkołe czy kilka ???
Mnisi to najlepsza jednostka w grze. Są dobrzy na wszystko. Jedyny mankament to słaba odporność na strzały i rusznice.
Raczej brak odporności. i Ten właśnie BRAK bynajmniej nie klasyfikuje mnichów do najlepszej jednostki w grze (szczególnie po patchu) W ogóle na jakiej podstawie takie opinie są wysuwane? bo najdłużej się trzymają?? to tak jakbym powiedział: no-dachi, najlepsza jednostka w grze, bo rozwala połowe oddziału przy samej szarży, no ale co tam, że w regularnej walce dostanie baty- drobiazg :/ . Sęk w tym, że każdej jednostki zalety (bo każda je ma) można spaprać i wtedy banalnym wydaje się nazwanie jej "słabą" Zresztą, swoje słabe rozeznanie potwierdziłeś pisząc o ninja kisho i "innych wynalazkach"
Po co Ci gościu 7 oddziałów Yari podczas gdy w kampanii komputer rzadko kiedy wystawia przeciwko Tobie kawalerie?? Zazwyczaj walczysz przeciwko regularnej piechocie ashigaru albo samurajów a nie przeciwko ciężkozbrojnej kawalerii. To nie medieval
falcao_82
09-06-2011, 11:15
Po co Ci gościu 7 oddziałów Yari podczas gdy w kampanii komputer rzadko kiedy wystawia przeciwko Tobie kawalerie?? Zazwyczaj walczysz przeciwko regularnej piechocie ashigaru albo samurajów a nie przeciwko ciężkozbrojnej kawalerii. To nie medieval
Bardzo trafna uwaga. Dzięki. Że też człowiek tego nie zauważył. Pewnie 3 oddziały w zupełności wystarczą.
Ponawiam pytanie czy Legendarną szkołę kejutsu można wybudować w kilku miastach czy tylko w jednym ??
Ponawiam pytanie czy Legendarną szkołę kejutsu można wybudować w kilku miastach czy tylko w jednym ??
Można wybudować tylko 1 legendarna szkołę każdego rodzaju (miecze, włócznie, jazda, łuki)
Mnisi to najlepsza jednostka w grze. Są dobrzy na wszystko. Jedyny mankament to słaba odporność na strzały i rusznice.
Raczej brak odporności. i Ten właśnie BRAK bynajmniej nie klasyfikuje mnichów do najlepszej jednostki w grze (szczególnie po patchu) W ogóle na jakiej podstawie takie opinie są wysuwane? bo najdłużej się trzymają?? to tak jakbym powiedział: no-dachi, najlepsza jednostka w grze, bo rozwala połowe oddziału przy samej szarży, no ale co tam, że w regularnej walce dostanie baty- drobiazg :/ . Sęk w tym, że każdej jednostki zalety (bo każda je ma) można spaprać i wtedy banalnym wydaje się nazwanie jej "słabą" Zresztą, swoje słabe rozeznanie potwierdziłeś pisząc o ninja kisho i "innych wynalazkach"
To subiektywna opinia, że mnisi są najlepsi, ale skoro w walce 1v1 zmiataja każdy inny oddział, to dlaczego miałbym tak nie uważać?
Zresztą, swoje słabe rozeznanie potwierdziłeś pisząc o ninja kisho i "innych wynalazkach"
lol...
Może moje rozeznanie nie jest aż tak słabe jak uważasz, ale kłócić się nie będę, bo mi sie nie chce.
To subiektywna opinia, że mnisi są najlepsi, ale skoro w walce 1v1 zmiataja każdy inny oddział, to dlaczego miałbym tak nie uważać?
No to chyba nie walczyłeś przeciwko samurajom z no-dachi (którzy wg. mnie są najlepszą jednostką przeciwpiechotną w grze), jak dobrze użyjesz "banzai" to koszą mnichów aż miło patrzeć. Poza tym z bohaterem z kataną też sobie nie poradzą.
A czy prócz silnej szarży rozwalą też jazdę, wytrzymają długo w walce wręcz i mają warcry? Oczywiście mnisi są generalnie drodzy i za taką cenę osobiście wole brać wymaksowane oddziały wyspecjalizowane: na piechte kataniarze, na jazde yari, wychodzi nawet taneij, ale zawsze pare oddziałów dobrych uniwersalnych mnichów się przyda. No-dachi generalnie nie używam bo u mnie piechota ma przede wszystkim wytrwać w zwarciu a nie zmieść wroga w szarży.
To subiektywna opinia, że mnisi są najlepsi, ale skoro w walce 1v1 zmiataja każdy inny oddział, to dlaczego miałbym tak nie uważać?
No to chyba nie walczyłeś przeciwko samurajom z no-dachi (którzy wg. mnie są najlepszą jednostką przeciwpiechotną w grze), jak dobrze użyjesz "banzai" to koszą mnichów aż miło patrzeć. Poza tym z bohaterem z kataną też sobie nie poradzą.
Wystarczy wjazd z no dachi kawalerią i koło 30 ludzi ginie , a 90 ludzi nie da rady nawet z banzai przeciwko mnichom.
Co do bohatera to porównanie jest marne bo bohater to jednak jest pro jednostka i wątpie , żeby jakakolwiek jednostka piechoty , walcząc 1v1 da mu radę. Pomine to , że koszty bohatera starczają na mniej więcej dwa oddziały mnichów.
Wystarczy wjazd z no dachi kawalerią i koło 30 ludzi ginie , a 90 ludzi nie da rady nawet z banzai przeciwko mnichom.
Po pierwsze przykład, który tutaj podałeś to jest 2v1, więc potwierdziłeś że z no-dachi nie da się w 1v1 piechotą wygrać :D. Po drugie to pisałem że no-dachi są najlepszą jednostką przeciwpiechotną, co oznacza, że używa się ich do walki z piechotą, a nie z kawalerią.
UŻYWAĆ to możesz Ty przeciw i piechocie , ale każdy ogarnięty przeciwnik wjedzie nimi każdą kawalerią , a jak to będzie wielka to już będzie zbyt dużo dla no dachi.
I żeby nie robić offtopu to napisze , że do swojej armii możesz dołożyć mnichów z rusznicami , komputer zazwyczaj rushuje , ale mnisi z powiększonym zasięgiem i w dodatku z ulepszeniami potrafią nawet 2 razy oddać salwe zanim piechota dobiegnie , a biorąc uwagę ich celność mogą być to straty rzędu nawet 40 ludzi dla przeciwnika , więc się opłaca szczególnie , że można nimi potem szybko wyjść na tyły i strzelać w plecy.
UŻYWAĆ to możesz Ty przeciw i piechocie , ale każdy ogarnięty przeciwnik wjedzie nimi każdą kawalerią , a jak to będzie wielka to już będzie zbyt dużo dla no dachi.
Nie wiem jak ty, ale ja używam więcej niż 1 rodzaj jednostek, więc kawalerię zawszę czymś kontruję.
Robimy tutaj spam , nie powinniśmy :P
Wracając do tego kontrować możesz , ale wystarczy , że własną kawalerią odciągnie ktoś Twoją , albo wystarczy , że poczeka aż będziesz blisko głównej armii i wtedy zaatakuje. No chyba , że Ty lecisz no dachi w drugiej lini co jest jak dla mnie głupie bo wtedy Twoja szarża wbija się w Twoje własne jednostki na pierwszej linii.
Tak kończąc temat to no-dachi nie używam jako podstawy armii tylko dodatek, który "otwiera" drogę kataniarzom albo, flankuję nimi przeciwnika, bo na dłuższą walkę są zbyt delikatni (co nie zmienia faktu, że w 1v1 pokonają każdą nie-bohaterową piechotę :D), a także jak powiedziałeś wcześniej kawaleria ich roznosi.
Wielki Mistrz Malborka
11-07-2011, 12:50
Tylko że my tu mówimy o kampanii gdzie komputer nie jest zbyt bystry i uwielbia szarżować jazdą na yari oraz tracić generałów na samym początku bitwy wg mnie nie ma co inwestować w samurajów jari bo ashigaru spokojni wystarczą a mówimy tu też o kosztach rekrutacji i utrzymania oraz żeby mieć tych no dachi i "inne wynalazki" trzeba mieć też większy zamek, więcej technologii i więcej na to idzie kasy, ja jak gram kampanię to mam armię 4 yari ashigaru 4 samurajów z katanami 2 z no dachi 2 jazdy z yari i 2 jazdy z katanami generał i dopełniam łucznikami ashigaru, na multi taka armia by nie przeszła ale na kampanię i inteligencję kompa wystarczy i jest elastyczna bo katany i no dachi rozwala piechota a ashigaru z yari będą osłaniać przed szarżą no a kawaleria może sobie potem poszaleć, katany wjadą w łuczników a yari może zapolować na generała
Tylko że my tu mówimy o kampanii gdzie komputer nie jest zbyt bystry i uwielbia szarżować jazdą na yari oraz tracić generałów na samym początku bitwy
To na jakim poziomie ty grasz, bo ja gram ok. 200 tur Chosokabe na trudnym i w żadnej bitwie mi się takie coś nie zdarzyło-co do tematu, to po 15 turach ashigaru mam tylko po 2 oddziały w miastach.
gombrowitch
11-07-2011, 17:36
Tak nie mogę rozkminić tych białych mnichów z naginatami. Przeciwko komu je najlepiej stosować bo przeciwko konnicy są słabsi niż yari ???
Mnisi to najlepsza jednostka w grze. Są dobrzy na wszystko. Jedyny mankament to słaba odporność na strzały i rusznice.
Już nie. I to od dłuższego czasu.
Moim zdaniem armia powinna mieć sporo samurajów z katanami, ze 3-4 oddziały samurajów z włóczniami, ze 2 oddziały łuczników, 2 oddziały mnichów z rusznicami, sporo jazdy z katanami i wielkiej gwardii (lub zamiast gwardii, yari). Możesz też wziąć trochę yari ashigaru w ramach mięsa armatniego.
Zaskroniec
14-07-2011, 15:19
Według mnie mnisi wojownicy z łukami są bardzo dobrzy.Mają duży zasięg oraz ogniste i gwiżdżące strzały.Mnichowie wojownicy też są dobrzy ale podatni na strzały.Jak oblegałem Kioto to trzy grupki mnichów wojowników posłałem aby zaatakowali od frontu (po to by odwrócić uwagę od mojego ataku z tyłu twierdzy) i nikt nawet nie wspiął się na mury (ponieważ strzelało do mnie mnóstwo łuczników).Ale dzieki atakowi z tyłu przejołem Kioto :) Jakby co to wtedy grałem rodem Mori.
Rostel123
12-07-2012, 16:31
Elo mam pytanko jaka jest dla was najlepsza jednostka łuczników w Shogun 2 : )
biorąc pod uwagę wszystkie czynniki też bym ich wybrał; jeszcze jak się podszkolą...
Rostel123
12-07-2012, 19:50
Hmm no dobra ale podajcie argumenty że np Samuraje łucznicy są dobrzy w ... itp : d bo jak dla mnie Mnisi łucznicy ale mogę się mylić :D
Mnisi-łucznicy.Duże obrażenia od łuku i zasięg :3
Dla mnie samuraje z daikyu. Trochę gorsze staty od mnichów, ale nadrabiają to liczebnością i lepszym pancerzem, dzięki czemu wychodzą na prowadzenie. Zasięg ten sam jakby co.
klan Chosokabe, tak z dlc. A ceny i utrzymanie też uwzględniacie ?
Rostel123
14-07-2012, 08:00
Nie tylko skille
Yrpen999
30-08-2012, 21:19
Ja też jestem za samurajami łucznikami.
Po pierwsze, mają dobry pancerz, więc radzą sobie pod ostrzałem jak i w walce wręcz.
Po drugie, mają płonące strzały i moje ulubione: gwiżdżące strzały.
Poza tym, choć nie znam na pamięć statystyk, to liczebność nadrabiają jakością.
Ogólnie to żaden oddział łuczników sobie wręcz nie radzi, chyba że z innymi łucznikami :D. Poza tym chyba samuraje to nie liczebność muszą nadrabiać, tylko jakość właśnie.
W walce na dystans mnisi ich pokonują, nie mówiąc już o samurajach z daikyu, którzy są tak samo liczni, ale mają dużo lepsze statystyki.
Yrpen999
19-10-2012, 23:22
Oczywiście, ale dla mnie samuraje to w sumie najlepsza jednostka łucznicza na otwartym polu, w lasach i przy zasadzkach wymiękają przy mnichach przede wszystkim pod względem dystansu.
Nie do końca rozumiem, czemu otwarte pole ma dawać samurajom przewagę? Poza tym często miałem sytuację, że podczas wymiany ognia na otwartym polu 2*mnisi lub daikyu+mnisi kładli 2-3 odziały samurajskich łuczników i nie miały bardzo ciężkich strat.
Yrpen999
20-10-2012, 09:56
O. Warto zapamiętać, dzięki. Z tym otwartym polem to miałem na myśli, że pancerz samurajów jest przydatny, bo na takiej mapie jak "pole ryżowe" nie ma żadnych osłon terenowych.
Odnośnie tego, co powiedziałeś, przyznaję Ci rację - mnisi są po prostu lepszymi łucznikami, nie tylko zasięgiem wyprzedzają inne jednostki tego typu (pomijając bohatera z łukiem).
Mi się jeszcze podoba jazda z łukami, bo jest bardziej mobilna, ale - choć nie jestem pewien - nie jest świetna w posługiwaniu się łukiem.
Mnisi po prostu za szybko zabijają, więc brak pancerza im nie przeszkadza w walce na dystans :D. Poza tym zawsze możemy to w praktyce sprawdzić, na Steamie mam taki sam nick jak na forum jakby co.
Co do jazdy to rzadko używam, ale są całkiem spoko. Może ich ostrzał dużych szkód nie zrobi i szybko padają pod łucznikami, ale są dość mobilni, tani, można nimi dobrze dzielić wrogą armię, a ponadto są bardzo denerwujący i rozpraszają uwagę przeciwnika. Tylko trzeba uważać na kawalerię, bo jazda z yari i lekka są od nich szybsi i łatwo ich łapią. I najważniejsze, konni łucznicy mają zdolność dającą im ciągły ostrzał, zamiast salw.
Yrpen999
21-10-2012, 09:35
W połączeniu byłaby to zabójcza kombinacja - jak jazda z łukami już ucieka, to gdzieś w pobliżu mieć ukrytych mnichów łuczników, ostrzeliwujących pogoń, lub najlepiej mnichów z naginatami... ach, to już temat na inną okazję, za bardzo się rozgadałem :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©