Zobacz pełną wersję : Marsz niepodległości
Wybacz, ten cytat nie z Ciebie, tylko innego forumowego kolegi ;)
EDIT.
Nie zauważyłem wcześniej że odpisałeś na mój post z przed kilku stron
Jeszcze skuteczniejsze byłoby Witio to wspomniane wcześniej "prewencyjne pałowanie", najlepiej razem z armatkami wodnymi i gazem łzawiącym, a potem "ścieżkami zdrowia na komendzie". Porządek by był, że hej ;) Niewątpliwie to skuteczniejsze, niż podsyłanie tajniaków. Pytanie tylko czy prawo pozwala na takie manewry, jak wysyłanie incognito agentów wewnątrz legalnego zgromadzenia? A jeśli pozwala to czy to jest dobre prawo?
Już dajcie spokój z tym prewencyjnym pałowaniem :) Ale jeżeli mam odpisać na poważnie do powiem tak...
Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, co jest istotne w kontekście omawianej sytuacji. I tutaj pewnie znów rozbijemy się o własne widzimisię i kaprysy, jak to zwykłeś mawiać, no ale nie mamy wyjścia. Według mnie najistotniejsze w tym przypadku jest zapewnienie bezpieczeństwa i ładu publicznego. Zgromadzenie, jakkolwiek legalne i dopuszczone do przemarszu, ma swoje prawa, ale również obowiązki. Obowiązkiem ludzi biorących udział w takiej manifestacji jest szanowanie stanowionego prawa. I teraz problem polega na tym, że pod pojęciem 'szacunku' z pewnością nie kryje się rzucanie petardami w innych, dewastowanie mienia publicznego, obraza policji, itd. Tłum, z samego faktu że jest tłumem, nie ma prawa do naruszania bezpieczeństwa innych osób i łamania fundamentalnych zasad, tak więc pierwszorzędnym obowiązkiem policji jest w takiej sytuacji utrzymywanie porządku publicznego. I tutaj możemy się sprzeczać co do środków stosowanych przez władze, natomiast według mnie to co zrobiła policja było jak najbardziej na miejscu, ponieważ skuteczność prawa wynika nie ze srogości kary, lecz z jej nieuchronności. Pajac w dresie w tłumie czuje się wyjątkowo bezpiecznie i zaczyna przekraczać pewną linię, do przekraczania której nie ma prawa.
Tajniacy to w takich imprezach rzecz wręcz fundamentalna.
Wszystko jest dla ludzi, ale wszystko z umiarem. Jak ktoś zachowuje się jak zwierze to jego miejsce jest nie na ulicy, tylko w dżungli.
O a to ciekawe - po czym wnosisz :roll: :?:
Z "otwarcie" bym się wycofał, nie doczytałem wcześniej, że chodzi o republikę "okrogłostołową". Zresztą jawne postulowanie obalenia obecnego systemu byłoby podstawą do delegalizacji. Stąd pewnie ta dwuznaczność. Tylko pojawia się pytanie do czego dążyłby ONR po obaleniu republiki okrągłostołowej? Przywódca tej organizacji wcale się nie kryje ze swoimi antydemokratycznymi poglądami, twierdząc przy okazji, że ma "inną koncepcje".
Ale jak III RP zacznie niedomagać, to te środowiska będą dla ludowej władzy jak znalazł. Nawet jako margines.
Jeżeli nastąpi gwałtowna radykalizacja poglądów społeczeńśtwa, to kto wie. Jednak mowa była o sytuacji obecnej, a nie co być może się wydarzy kiedy państwo zacznie się walić. Myślisz, że Witia trafił w sedno i "państwo" chce prewencyjnie "spałować" to środowisko zanim się z niego coś wykluje? To nie jest tak, że ONR istnieje od wczoraj, o nie. Szum zaczął przy okazji marszu w zeszłym roku i wcale nie dlatego, że jest źle a ludziom zaczyna się wydawać, że ONR to naprawi. Media słusznie czy nie, powiązały zadymy i palenie aut akurat z tym środowiskiem. Rozróby i walka z policja generalnie sprzedają się lepiej jako "newsy", niż spokojne przejście iluś tam tys osób z punkt A do B. Stąd ONR ma więcej miejsca w mediach. Co do MW, oni mieli już swoje pięć minut jako przybudówka LPR nic z tego nie wynikło.
Tak zupełnie na marginesie, nie sądzę żeby ONR był zdolny zmienić cokolwiek, jako że nie dysponuje odpowiednim zapleczem intelektualnym (taki eufemizm z mojej strony).
Ze strony establishmentu ten marsz wzbudza nieukrywaną niechęć, a często otwartą wrogość. Towarzysze z SLD posunęli się w tym roku nawet do pomysłu delegalizacji ONR i MW. Establishmentowe media też dają przekaz jednoznaczny. Dla tego systemu każdy spontaniczny, oddolny ruch społeczny, do tego kontestujący, nie dający się wtłoczyć w ramy politycznej poprawności jest wrogi z oczywistych względów. I z oczywistych względów spotka się z kontrakcją ludowej władzy. Jak do tej pory tylko propagandową, ale wraz z postępem walka klasowa może się zaostrzyć ;) Pogrobowcy Marksa i Lenina burczą już otwarcie i szczerze, reszta jest bardziej powściągliwa, ale też obserwuje zjawisko z niepokojem.
SLD to tylko cześć establishmentu, która spogląda z niepokojem, ale na próg wyborczy.
Wrogi w sensie, że nie przekłada się na wzrost słupków a wręcz przeciwnie? To nie jest jeszcze powód żeby prowokować ludzi do bójki z policją, jak to się niektórym wydaje. Wg takiej myśli zagrożeni powinni czuć się nauczyciele, pielęgniarki, lekarze, kierowcy, konduktorzy i tramwajarze, studenci oraz młodzież przed którą niedawno stanęła perspektywa "zablokowania dostępu do dóbr kultury", może i nawet paru sędziów by się nawinęło pod policyjną pałę.
odi.profanum
21-11-2012, 02:17
Noe rozumiem czemu sie uzywa skrotu myslowe tj ONR = Marsz Niepodleglosci. Przeciez to bvyla tylko czastka, wspolorganizatorzy.
Podsumowanie marszu z punktu widzenia "wywrotowych" dziennikarzy i uczestników ;)
http://vod.gazetapolska.pl/2767-klub-ro ... topad-2012 (http://vod.gazetapolska.pl/2767-klub-ronina-tydzien-w-godzine-12-listopad-2012)
Nezahualcoyotl
21-11-2012, 17:09
Forumowi zwolennicy w pelni demokratycznej Polski,w ktorej policja nie jest uwiklana w gry polityczne i tak to zaneguja bo...TVP mowi co innego ;)
Ale co ja mam podważać? Prywatną opinię kilku wywrotowców? Ja wiem, że najlepiej jest widzieć to co się chce widzieć, a nie to co widać rzeczywiście, no ale przykro mi - jestem odporny na postrzeganie otoczenia przez pryzmat wiary i zachcianek.
Nezahualcoyotl
22-11-2012, 17:23
Ale co ja mam podważać? Prywatną opinię kilku wywrotowców? Ja wiem, że najlepiej jest widzieć to co się chce widzieć, a nie to co widać rzeczywiście, no ale przykro mi - jestem odporny na postrzeganie otoczenia przez pryzmat wiary i zachcianek.
Dlatego widzisz wydarzenia 11 Listopada tak jak wladza chce zebys je widzial ;)
Swoja droga to dziwne ze druga strone z miejsca definiujesz jako "wywrotowcy"...podejrzewalem Ciebie o wiekszy obiektywizm lecz Ty juz rozpatrzyles,osadziles i z radoscia przypiales etykietke myslacym inaczej ;)
No coz idac Twoim tokiem myslowym idealnie pasujesz,z mojego punktu widzenia,do pojecia "wywrotowiec" i rowniez nie zamierzam podwazac Twoich "widzi mi sie" stworzonych przez "pryzmat wiary i zachcianek" :lol:
Gaius Julius
22-11-2012, 19:08
zajac
jak inaczej się nazywa ludzi, którzy się opierają głównie na tym co chcą widzieć? (Witia trafił w 10)
Swoją drogą to czy ktoś używa oczu do patrzenia na sytuację i ocenia ją na zdrowy rozsądek to jak dla mnie jest przejaw raczej racjonalizmu a nie jakiejś głupoty czy co tam wymyśliłeś. Skoro nie potrafisz pojąć tego co na prawdę było, pomyśleć oraz podać poważne, trzymające się kupy argumenty(przede wszystkim swoje!) zaprzeczające powyższym wpisom to powinieneś się zastanowić nad sobą...
przejawem skrajnej powiedziałbym, głupoty jest powtarzanie nie wiedząc o co chodzi i bez zastanowienia głupot wypowiedzianych przez jednych, które potem kolejni naiwni powtarzają.
Tak więc idąc tym tokiem rozumowania; myśląc logicznie. Nawet nie, na chłopski rozum, jaką korzyść miała by policja wsadzając swoich w tłum i rozniecając zamieszki? Żeby się swoimi pałkami pobawić? Bo to niby Tusk im zlecił :lol: A czy w ogóle ktoś sfilmował jak policjant w cywilu wznieca zamieszki czy tak sobie jątrzy? Bo zauważyłem, że cała ta dyskusja rozbija się chyba właśnie o to.
Jedynym obiektywnym źródłem wiedzy na temat przebiegu marszu są nagrania video, które nie raz i nie dwa były tutaj linkowane. Ja nie wiem na jakiej podstawie wyciągasz wnioski o celowych prowokacjach, ustawionym przebiegu marszu, zakulisowych działaniach. To jest Twoja prywatna projekcja i nic więcej, nie masz na to żadnego dowodu, ale nie oczekuje od Ciebie że rozumiesz czym jest dowód i argument o niego oparty.
odi.profanum
23-11-2012, 01:32
Wy tez nie macie zadnych sensownych dowodow na swoje pitolenie wiec luz.
Wy tez nie macie zadnych sensownych dowodow na swoje pitolenie wiec luz.
No bo jak podać argumenty, że czegoś nie było? Skoro na filmach nie ma żadnej prowokacji policji, a Wy mówicie że jest to jakie argumenty mamy wam dać?
Nezahualcoyotl
23-11-2012, 05:50
Ktos tutaj neguje material dowodowy nie za tresc lecz bardziej za strone ktora go wykorzystuje ;)
Hehe. Dobra, czyli zreasumujmy.
Mamy filmik z marszu, na którym ktoś pokazuje grupkę ludzi, wśród nich są 'tajniacy', swoją drogą tak tajni że aż widać im napis 'policja' na klacie i plecach, a następnie autor filmiku ( filmiku! ) przerywa go i wstawia napis, iż ta oto grupka policyjnych prowokatorów dopuściła się później nadużyć i prowokacji względem osób biorących udział w marszu, po czym filmik rusza dalej w miejscu, w którym widać tłum rzucający petardy, dewastujący mienie publiczne, itd.
I Wy na tej podstawie stwierdzacie, że doszło do policyjnej prowokacji, doszło do spisku i umowy między policją i rządem, doszło do zakulisowych gier?
Naprawdę, za jasną cholerę nie wmówicie mi, że rozmawiam z ludźmi dorosłymi i dojrzałymi. Prędzej faktycznie uwierzę w prowokację. Przecież na opisanie poziomu który prezentujecie brakuje kulturalnych słów.
Jak masz zamiar zając cokolwiek komuś udowadniać, to weź najpierw słowniczek i spróbuj przeczytać ze zrozumieniem czym jest fakt i dowód tezy, w obojętnie jakim sensie, prawnym, logicznym, Twoja wola, ale zrób to i przestań się błaźnić.
odi.profanum
23-11-2012, 12:45
I Wy na tej podstawie stwierdzacie, że doszło do policyjnej prowokacji, doszło do spisku i umowy między policją i rządem, doszło do zakulisowych gier? Witia po raz tysieczny probuje udowodnic cos, czego nikt tu nie napisal. Ostrzegam - to moze byc trudne. Przeciez nie napisalem ani ja ani zajac, ze to na 100% policja robila prowokacje, niemniej - przynajmniej ja uwazam, ze to moglo miec miejsce i takie dzialania w ze strony policji faktycznie mogly zajsc. ;) A co do inicjacji samego starca napisalem chyba ze 3 strony temu, ze nie ma dowodow na to kto zaczal - rownie dobrze ta race mogl rzucic ktokolwiek; mnie najbardziej boli brak zasadnosci w interwencji policji i srodkow przezen uzytych wobec zgromadzenia.
Mamy filmik z marszu, na którym ktoś pokazuje grupkę ludzi, wśród nich są 'tajniacy', swoją drogą tak tajni że aż widać im napis 'policja' na klacie i plecach, a następnie autor filmiku ( filmiku! ) przerywa go i wstawia napis, iż ta oto grupka policyjnych prowokatorów dopuściła się później nadużyć i prowokacji względem osób biorących udział w marszu, po czym filmik rusza dalej w miejscu, w którym widać tłum rzucający petardy, dewastujący mienie publiczne, itd. Tylko, ze nie o tym rozmawiamy.
Naprawdę, za jasną cholerę nie wmówicie mi, że rozmawiam z ludźmi dorosłymi i dojrzałymi. Prędzej faktycznie uwierzę w prowokację. Przecież na opisanie poziomu który prezentujecie brakuje kulturalnych słów.
Jak masz zamiar zając cokolwiek komuś udowadniać, to weź najpierw słowniczek i spróbuj przeczytać ze zrozumieniem czym jest fakt i dowód tezy, w obojętnie jakim sensie, prawnym, logicznym, Twoja wola, ale zrób to i przestań się błaźnić. Piszac te pierdoly straciles pewnie 2, 3 minuty ze swojego zycia - zupelnie bezsensownie.
Ktos tutaj neguje material dowodowy nie za tresc lecz bardziej za strone ktora go wykorzystuje Nawet nie chodzi o negowanie tego, co na filmikach tylko o brak dopuszczenia takiej mozliwosci - z urzedu i zbywanie reozmowy jakimis glupimi banalami i tekstami ad personam. No ale lewaki takie sa ;)
Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, co jest istotne w kontekście omawianej sytuacji. I tutaj pewnie znów rozbijemy się o własne widzimisię i kaprysy, jak to zwykłeś mawiać, no ale nie mamy wyjścia. Według mnie najistotniejsze w tym przypadku jest zapewnienie bezpieczeństwa i ładu publicznego. Zgromadzenie, jakkolwiek legalne i dopuszczone do przemarszu, ma swoje prawa, ale również obowiązki. Obowiązkiem ludzi biorących udział w takiej manifestacji jest szanowanie stanowionego prawa. I teraz problem polega na tym, że pod pojęciem 'szacunku' z pewnością nie kryje się rzucanie petardami w innych, dewastowanie mienia publicznego, obraza policji, itd. Tłum, z samego faktu że jest tłumem, nie ma prawa do naruszania bezpieczeństwa innych osób i łamania fundamentalnych zasad, tak więc pierwszorzędnym obowiązkiem policji jest w takiej sytuacji utrzymywanie porządku publicznego. I tutaj możemy się sprzeczać co do środków stosowanych przez władze, natomiast według mnie to co zrobiła policja było jak najbardziej na miejscu, ponieważ skuteczność prawa wynika nie ze srogości kary, lecz z jej nieuchronności. Pajac w dresie w tłumie czuje się wyjątkowo bezpiecznie i zaczyna przekraczać pewną linię, do przekraczania której nie ma prawa.
Tajniacy to w takich imprezach rzecz wręcz fundamentalna.
Kwestia o której rozmawiamy jednak nie powinna być rozstrzygana przez widzimisię czy kaprys ;) Ktoś tu przywołał opinię, że takie metody działań policji(po konferencji z komendantem już wiemy, że tajniacy byli w tłumie) są niezgodne z naszym prawem. Ja tego nie wiem, stąd pytałem czy to legalne. A nawet jeśli tak, to pytanie, czy takie prawo jest dobre i czy nie daje to władzy zbyt dużej możliwości nadużywania swojej władzy :?: W mojej opinii tak jest. W dobie dzisiejszej elektroniki władza mogłaby sobie poradzić z wyłapaniem z tłumu tych, co dymią i to bez konieczności podsyłania tajniaków.
Wrogi w sensie, że nie przekłada się na wzrost słupków a wręcz przeciwnie?
Wrogi w sensie takim, że dla wielu ludzi establishmentu odcięcie od koryta(a do tego niechybnie by doprowadziło "obalenie republiki okrągłostołowej) miałoby przykre konsekwencje, więc raz oddanej władzy nie będą chcieli oddać nigdy ;)
Tak zupełnie na marginesie, nie sądzę żeby ONR był zdolny zmienić cokolwiek, jako że nie dysponuje odpowiednim zapleczem intelektualnym (taki eufemizm z mojej strony).
Zgoda. Ale czy środowiska powiedzmy narodowe jako całość nie mają takiego zaplecza? Tutaj sprawa jest już bardziej dyskusyjna.
Tak więc idąc tym tokiem rozumowania; myśląc logicznie. Nawet nie, na chłopski rozum, jaką korzyść miała by policja wsadzając swoich w tłum i rozniecając zamieszki? Żeby się swoimi pałkami pobawić? Bo to niby Tusk im zlecił :lol: A czy w ogóle ktoś sfilmował jak policjant w cywilu wznieca zamieszki czy tak sobie jątrzy? Bo zauważyłem, że cała ta dyskusja rozbija się chyba właśnie o to.
Myśląc logicznie środowiska, które ten marsz organizowały, popierały bądź w nim brały udział, choć są bardzo różnorodne, to łączy ich jedno: nie lubią "republiki okrągłostołowej", czyli III RP. Dla obecnego establishmentu stanowią więc zagrożenie. Zagrożenie dla pozycji społecznej, materialnej itp. wielu ludzi. Dla wielu zagrożeniem dla życiowego dorobku(na wielu płaszczyznach). Ze strony establishmentu można się więc spodziewać działań, które takie anty-systemowe grupy będą niszczyć. Jako że otwarta przemoc i fizyczna eliminacja nie wchodzi w grę(przynajmniej dzisiaj), więc chociaż trzeba te grupy zdyskredytować "piarowo". Podtrzymać obraz "jedności narodowej", np. poprzez marsz z Bronkiem(pewnie uczestnicy musieli być strasznie wkurzeni, że muszą przez bandę prawicowych oszołomów samemu łazić na mrozie po mieście ;) ), a przeciwników przedstawić nie jako odmienną, konkurencyjną i równoprawną wizję na Polskę, tylko jako "chuliganów", "wywrotowców", "bandy wyrostków", etc. Jeśli sami nie będą chcieli zadym, to im zawsze można pomóc, a potem odpowiednio to przedstawić w TV.
Pytanie jest tylko do czego ludowa władza jest gotowa się posunąć w obronie koryta: nawet do nadużycia władzy i użycia służb przeciwko swoim przeciwnikom politycznym? Np. na Białorusi takie coś jest na porządku dziennym. U nas podobno standardy są wyższe - pytanie czy faktycznie ;)
Gaius Julius
23-11-2012, 15:15
Elrondzie
po co? wystarczy zobaczyć jakie to ugrupowanie ma siłę polityczną...z resztą ich jakakolwiek siła jest zerowa. Wystarczy, że będą wzniecać zamieszki i będzie można ich zamknąć, tylko obawiam się, że wtedy powiesz iż rząd niszczy pluralizm polityczny ;)
Ci z ONR i MW to w perspektywie politycznej jest nic. Te ich ugrupowania są mizerne więc czego się tu obawiać? To, że tyle ludzi łaziło za typami z ONRem na banerze to nie oznacza, że tylu ich popiera. Założę się, że większa część poszła za nimi bo były biało-czerwone flagi to wszystko. Naród Polski aż tak głupi nie jest żeby popierać skrajnych prawicowców, którzy wymieniają się "pozdrowieniami" oraz tych co są judeosceptyczni :lol: (czyli tak na prawdę antysemitami, rasistami, ksenofobami)
Czy ja wiem czy 10 000 członków i sympatyków to mało...
Około 0,00025% populacji Polski czyli bardzo mało. Gdyby nie to że są w pewnym sensie jedyni w swoim rodzaju praktycznie by nic nie znaczyli. Ich pozorną popularność zwiększa jeszcze fakt że im podobnych ale mniej skrajnych organizacji sławnych nie ma.
Presidente
23-11-2012, 17:55
PO ma ok. 45 tys. Też mało?
PO ma ok. 45 tys. Też mało?
Tak PO ma 45 tys. członków i sympatyków... Nie ważne że wygrali kilka ogólnokrajowych wyborów z rzędu, widocznie po prostu tych 45 tys. kilkanaście razy głosowało :roll: .
Presidente
23-11-2012, 18:06
Tak PO ma 45 tys. członków i sympatyków... Nie ważne że wygrali kilka ogólnokrajowych wyborów z rzędu, widocznie po prostu tych 45 tys. kilkanaście razy głosowało :roll: .
A czy ja powiedziałem, że tylko te 45 tyś. zagłosowało na PO? Porównałem tylko liczbę członków.
Tyle że Pampa mówił o członkach i sympatykach, było więc trzeba zaznaczyć że ty mówisz tylko o członkach. Swoją droga nie wiem skąd mu się to 10000 członków i sympatyków wzięło, liczba tych drugich jest w końcu zmienna i ciężka do ustalenia.
Wrogi w sensie takim, że dla wielu ludzi establishmentu odcięcie od koryta(a do tego niechybnie by doprowadziło "obalenie republiki okrągłostołowej) miałoby przykre konsekwencje, więc raz oddanej władzy nie będą chcieli oddać nigdy ;)
Marsz może zaszkodzić co najwyżej słupkom poparcia dla obecnie rządzącej partii. Nie jest siłą zdolną do obalenia całego establishmentu.
Zgoda. Ale czy środowiska powiedzmy narodowe jako całość nie mają takiego zaplecza? Tutaj sprawa jest już bardziej dyskusyjna.
Nie wiem. Nie znam środowiska narodowców.
Zresztą nie miałem na myśli tylko i wyłącznie poziomu intelektualnego członów ONRu. Nacjonalizm jako ideologia jest intelektualnie ubogi. Nawet nazwanie nacjonalizmu ideologią jest trochę na wyrost w porównaniu z myślą liberalną czy konserwatywną. Miał już swoje pięć minut w historii, nie sprawdził się i powinien popaść w zapomnienie.
Zdaje się, że nacjonaliści i narodowcy to nie jest to samo. Z tego co się orientuję MW nie neguje demokracji jako skutecznego systemu politycznego. Gdyby jakimś cudem udało się im obalić republikę okrągłostołową, to oba te ruchy stanęłyby przed koniecznością ustanowienia nowego establishmentu zgodnie ze swoją polityczną agendą. Musiałoby dojść do wewnętrznego starcia sił i konfrontacji pomysłów na nowy porządek społeczny. O ile do takiego starcia nie dojdzie wcześniej. Bądźmy jednak poważni, to tylko political-fiction. ;)
Myśląc logicznie środowiska, które ten marsz organizowały, popierały bądź w nim brały udział, choć są bardzo różnorodne, to łączy ich jedno: nie lubią "republiki okrągłostołowej", czyli III RP. Dla obecnego establishmentu stanowią więc zagrożenie. Zagrożenie dla pozycji społecznej, materialnej itp. wielu ludzi. Dla wielu zagrożeniem dla życiowego dorobku(na wielu płaszczyznach). Ze strony establishmentu można się więc spodziewać działań, które takie anty-systemowe grupy będą niszczyć. Jako że otwarta przemoc i fizyczna eliminacja nie wchodzi w grę(przynajmniej dzisiaj), więc chociaż trzeba te grupy zdyskredytować "piarowo". Podtrzymać obraz "jedności narodowej", np. poprzez marsz z Bronkiem(pewnie uczestnicy musieli być strasznie wkurzeni, że muszą przez bandę prawicowych oszołomów samemu łazić na mrozie po mieście ;) ), a przeciwników przedstawić nie jako odmienną, konkurencyjną i równoprawną wizję na Polskę, tylko jako "chuliganów", "wywrotowców", "bandy wyrostków", etc. Jeśli sami nie będą chcieli zadym, to im zawsze można pomóc, a potem odpowiednio to przedstawić w TV.
Pytanie czy marsz sam się nie zdyskredytował piarowo, skoro z jego wnętrza wyłonili się chuligani szukający zadymy z policją. Media powinny informować również o takich zdarzeniach i polityczny interes establishmentu nie ma tutaj żadnego znaczenia. Oczywiście niektórzy bardzo chcą tłumaczyć sobie to policyjną prowokacją i celowym działaniem państwa. Dla mnie jest to śmieszne, bo nie ma żadnych na to dowodów.
Presidente
23-11-2012, 18:18
Tyle że Pampa mówił o członkach i sympatykach, było więc trzeba zaznaczyć że ty mówisz tylko o członkach. Swoją droga nie wiem skąd mu się to 10000 członków i sympatyków wzięło, liczba tych drugich jest w końcu zmienna i ciężka do ustalenia.
Ci sympatycy to chyba ludzie co się udzielają w ONRze, ale nie są jego członkami - przynajmniej ja to tak rozumiem.
Dokładnie tak, na ich stronie na FB jest chyba 12 tyś osób, ale dałem 10 ;)
sorry, 18 tysięcy.
Gaius Julius
23-11-2012, 20:00
no na bank FB jest wykładnią ich poparcia w społeczeństwie :lol:
Mówię tylko że to są jedyne dane, w miarę szczegółowe.
Eh,kłócicie się o jakiś cosików,co przyszli se burde zrobić na marszu...Najlepsze rozwiązanie to by było zakaz marszów niepodległości,i tyle :D
(Czekam na zjechanie,coś w stylu: "bleblebleble to nie jest możliwe blablabla nie znasz sie"
Sam się właśnie wystawiłeś na ostrzał, ja sobie podaruje ale nie wiem jak inni ;)
Najlepsze rozwiązanie to by było zakaz marszów niepodległości,i tyle :D
A po co ograniczać tylko do niepodległości? Najlepiej zakazać cywilom jakichkolwiek marszów ;) :mrgreen:
Sam się właśnie wystawiłeś na ostrzał, ja sobie podaruje ale nie wiem jak inni ;)
W każdym temacie politycznym gdzie Witia krąży z glacą jestem wystawiony na ostrzał,chyba pamiętamy temat o homosiach? :lol:
Sam się właśnie wystawiłeś na ostrzał, ja sobie podaruje ale nie wiem jak inni ;)
W każdym temacie politycznym gdzie Witia krąży z glacą jestem wystawiony na ostrzał,chyba pamiętamy temat o homosiach? :lol:
Ale teraz to chyba sie nastawiles drugiej stronie:P
Najlepsze rozwiązanie to by było zakaz marszów niepodległości,i tyle :D
A po co ograniczać tylko do niepodległości? Najlepiej zakazać cywilom jakichkolwiek marszów ;) :mrgreen:
I wszelkich zgrupowań powyżej 1 osoby, nie licząc tych w celu prokreacji.
Zamieszki były by zapewne tak czy siak, samo święto nie jest niczemu winne. Jak już to część "winy" spada na jego rangę. Chociaż gdyby nie było żadnego tak ważnego święta to być może ludzie by wyszukali jakieś mniej ważne aby protestować/prowokować/szukać adrenaliny/solidaryzować itd. Teraz to wygląda po części tak że wszyscy wiedzą że 11 listopada będzie marsz więc czekają ze swoim prezentowaniem poglądów/oburzenia/zachwycenia itd. do niego.
Witia po raz tysieczny probuje udowodnic cos, czego nikt tu nie napisal. Ostrzegam - to moze byc trudne. Przeciez nie napisalem ani ja ani zajac, ze to na 100% policja robila prowokacje, niemniej - przynajmniej ja uwazam, ze to moglo miec miejsce i takie dzialania w ze strony policji faktycznie mogly zajsc. ;) A co do inicjacji samego starca napisalem chyba ze 3 strony temu, ze nie ma dowodow na to kto zaczal - rownie dobrze ta race mogl rzucic ktokolwiek; mnie najbardziej boli brak zasadnosci w interwencji policji i srodkow przezen uzytych wobec zgromadzenia.
Hehe, no tak. Na 100% jasne że nie. Nawet Kaczyński uważa, że w Smoleńsku doszło do zamachu jedynie na 99,9%.
Stwierdzenie że 'nie ma dowodów kto zaczął' jest tak bezpłciowe, że szkoda słów. Policja jest jednym z filarów bezpieczeństwa wewnętrznego. Jej zadanie to min. pilnowanie porządku publicznego, szczególnie kiedy mówimy o wydarzeniach takich jak marsze, wiece polityczne, happeningi, w których bierze udział duża ilość zupełnie różnych ludzi. Jeżeli ktoś sugeruje, że policja mogła prowokować, to dobrze by było mieć jakiekolwiek dowody. Zresztą z filmików widać co robi policja, a co robi 'pokojowy marsz', z którego na okrągło coś wylatuje.
Fakty są takie, że pod przykryciem świętowania niepodległości naszego kraju, banda dresiarzy miała kolejną okazję do wyładowania agresji. Takich prostaków powinno się masowo zamykać, bo nie spełniają podstawowych standardów społecznych, stąd właśnie moje poparcie dla działań policji w dniu 11 listopada.
Nie chcę żeby to zabrzmiało patetycznie, ale moi przodkowie nie walczyli o Polskę w której debile pod szyldem patriotyzmu mogą bezkarnie dewastować mienie publiczne i naruszać porządek. W Teksasie delikwenta wzięto by na pustynie i zdzielono cegłą przez łeb. U nas, niestety, z racji braku społeczeństwa obywatelskiego, wszystko spoczywa na służbach porządkowych. Więc nie wciskajcie kitu, że doszło do jakiegokolwiek naruszenia praw, zasad, norm. Doszło do prawidłowego wykonania obowiązku. Szkoda jedynie, że tajniaków było tak niewielu.
Tylko, ze nie o tym rozmawiamy.
A o czym?
Czyli Witia popierasz to co się działo np w Stoczni Gdańskiej? :roll:
Przecież to była milicja, która miała pilnować porządku wewnętrzengo!
Pampa, tak jak pisałem wiele razy - ubolewam nad Twoim poziomem.
Ojoj znów wycieczka osobista? Brak argumentów? Ależ to smutne :cry:
EDIT: Zastanawiające jest to że każdy kto ma inny pogląd od Jaśnie Oświeconego Witii jest idiotą :shock:
proszę mnie nie łączyć z Witią i jego zamordystycznymi pomysłami... ;)
Nezahualcoyotl
24-11-2012, 13:18
Pampa, tak jak pisałem wiele razy - ubolewam nad Twoim poziomem.
Witia od tego wywyzszania sie i tak ci nic nie urosnie :mrgreen:
Jakie wywyższanie się? Ktoś kto stawia znak równości między działaniami aparatu bezpieczeństwa władz PRL-u a działaniami policji w III RP, powinien cofnąć się do gimnazjum i pójść na konsultacje do nauczyciela WOS-u i historii. Żeby rozmawiać na poziomie trzeba mieć z kim rozmawiać.
No wywyższanie sie...
Już niejednokrotnie to gadałeś,żeby niektóre cofneły się do gimnazjum(+ gadanie,że: cytuje "stawiali wam chyba znaczki zamiast ocen" ).Jeśli ktoś nie wyznaje twoich "wartości" to i tak to zawsze się kończy tym tekstem z gimnazjum itp. :P
Tylko Pandoroxie spójrz na to co wypisuje Pampa. Rozumiem, ze Witia mógłby zachować umiar i przystopować z tym wysyłaniem ludzi do przepełnionych gimnazjów. Po prostu czasem lepiej milczeć. No ale kurde spójrz na te posty Pampy i z ręką na sercu powiedz, że nigdy sie nie uśmiechnąłeś czytając je:P Tu nie chodzi o same poglądy. Narodowcy mogą mieć swoje poglądy, inni mogą mieć poglądy na temat ich poglądów ale spójrz na te "argumenty" :P
Pampa, tak jak pisałem wiele razy - ubolewam nad Twoim poziomem.
Przypominając sobie niektóre twoje wypowiedzi na "poziomie" mogę jedynie uśmiechnąć się pod nosem czytając twój post :)
Pampa i Wita, trafił swój na swego tylko tak się ułożyło, że stoją po 2 stronach barykady :)
odi.profanum
24-11-2012, 19:39
Przypominając sobie niektóre twoje wypowiedzi na "poziomie" mogę jedynie uśmiechnąć się pod nosem czytając twój post To samo pomyslalem.
Gaius Julius
24-11-2012, 21:26
No wywyższanie sie...
Już niejednokrotnie to gadałeś,żeby niektóre cofneły się do gimnazjum(+ gadanie,że: cytuje "stawiali wam chyba znaczki zamiast ocen" ).Jeśli ktoś nie wyznaje twoich "wartości" to i tak to zawsze się kończy tym tekstem z gimnazjum itp. :P
no okej, niech sobie mówi, że czarne jest białe, ale niech to poprze jakimiś argumentami a nie porównaniami działań milicji PRL do działań Policji z czasów dzisiejszych to tak jakby powiedzieć, że czarne jest białe bo jest niebieskie...kompletny brak sensu i logiki
Dobra,wracajcie do dyskusji.No Pampa na pewno niezbyt nadaje sie do tematow politycznych.(Orto takie,bom na Linuxie siedze,a tu nie mam znakow polskich)
Barturus
24-11-2012, 21:58
My już nie potrafimy żadnych uroczystości czy świąt należycie obchodzić. I to tak od 10 kwietnia 2010 roku.
I to jest dramat.
Nie uważam żeby Marsz Niepodległości był polityczny.
Swoją drogą nie stawiam znaku równości między milicją a policją, tylko wskazuje błąd w myśleniu, Witia mówi że powinno się zdelegalizować marsz czy tam bić uczestników, strzelać do niewinnych osób i walić im gazem po oczach, od tak bo to w końcu policja. Jest pewna analogia czyż nie?
No wywyższanie sie...
Już niejednokrotnie to gadałeś,żeby niektóre cofneły się do gimnazjum(+ gadanie,że: cytuje "stawiali wam chyba znaczki zamiast ocen" ).Jeśli ktoś nie wyznaje twoich "wartości" to i tak to zawsze się kończy tym tekstem z gimnazjum itp. :P
To sobie wyjaśnijmy kilka rzeczy. Po pierwsze, tekst o stawianiu znaczków zamiast ocen nie jest mój, ale że dobry, to pozwolę go sobie zapożyczyć :)
Po drugie. Jeżeli mam do czynienia z osobą dorosłą i prezentującą jakiś poziom, to naturalnym dla mnie trybem rozmowy jest tryb kulturalny i merytoryczny. Inaczej można rozmawiać z fenr1rem, Elrondem, czy nawet pinochetem, którzy prezentują pewien poziom wiedzy, sztuki dyskusji, itd, a inaczej z gimnazjalistą, którego wypowiedzi ograniczają się w 90% do zdań prostych, a jedyne głębsze przemyślenia nachodzą go w tematach związanych ze sportem. Więc nie wciskaj kitu o jakiś 'moich wartościach'.
Powiedz mi, będę wdzięczny, jak mam reagować na post takiego papmy, który postawił znak równości między działaniami służb porządkowych PRL-u, a działaniem policji w III Rzeczpospolitej Polskiej? Co ja mam temu człowiekowi odpisać? Przecież takie jedno zdanie świadczy o jego totalnej niekompetencji do prowadzenia rozmowy na dany temat. Ja nie jestem gimnazjalnym nauczycielem WOS-u, żeby uczyć dzieci czytania ze zrozumieniem i fundamentów systemów politycznych. Co mam odpisać, jeżeli nie 'cofnij się do gimnazjum'?
Poniżej masz dalszą odpowiedź Pampy na moje słowa:
Swoją drogą nie stawiam znaku równości między milicją a policją, tylko wskazuje błąd w myśleniu, Witia mówi że powinno się zdelegalizować marsz czy tam bić uczestników, strzelać do niewinnych osób i walić im gazem po oczach, od tak bo to w końcu policja. Jest pewna analogia czyż nie?
No i co ja mam zrobić?
Już nawet nie mam siły komentować, po co mam się denerwować? tak Witia jesteś najmądrzejszy na świecie i idź nauczać świat, i obyś nigdy nie spotkał na swojej drodze kogoś takiego jak ja ;)
BTW czemu nie pogrubisz że to jest stwierdzenie idące Twoim tokiem myślenia, cóż manipulacja ;)
Dobra. Niech stracę.
Czyli Witia popierasz to co się działo np w Stoczni Gdańskiej? :roll:
Dostrzegasz różnice między państwem marionetkowym, w którym władza została narzucona przez obce mocarstwo przy użyciu siły, a państwem wolnym, niepodległym, demokratycznym, gdzie władza została wybrana na drodze demokratycznego głosowania przez obywateli kraju, bez nacisków politycznych państw trzecich?
Czy to jest, do cholery, takie trudne i skomplikowane?
Jeśli uważasz dzisiejsze państwo polskie za w pełni wolne to już nie mam więcej pytań ;)
I właśnie dlatego nie ma sensu z Tobą rozmawiać. Jak ktoś nie rozumie podstawowych pojęć na których stara się operować, to zawsze efektem będzie absurd i paranoja.
Powiedz mi, będę wdzięczny, jak mam reagować na post takiego papmy, który postawił znak równości między działaniami służb porządkowych PRL-u, a działaniem policji w III Rzeczpospolitej Polskiej?
Ueee...nijak?
Ja tam bym to po prostu ignorował :lol:
Gaius Julius
25-11-2012, 12:33
Jeśli uważasz dzisiejsze państwo polskie za w pełni wolne to już nie mam więcej pytań ;)
Witia, szkoda nerwów, rozmowa z nim to jak rzucanie grochem o ścianę. Dowodzi tego powyższy wpis. Jaki sens dyskutować z kimś kto nie rozróżnia milicji z PRL od Policji z III RP...brak słów
Presidente
25-11-2012, 12:44
Taa, umowa gazowa z Rosją do 2022 to chyba szczyt naszej niezależności.
:lol: :lol: :lol: pięknie teraz mi wmawiajcie coś czego nie powiedziałem
UE i ich prawa ponad naszymi to też znak naszej suwerenności
odi.profanum
25-11-2012, 13:18
Powiedz mi, będę wdzięczny, jak mam reagować na post takiego papmy, który postawił znak równości między działaniami służb porządkowych PRL-u, a działaniem policji w III Rzeczpospolitej Polskiej? No a co w tym porownaniu takiego dziwnego? Jesli policja z gazem i na kulach wjezdza w zgromadzenie, stosujac znana juz z PRLu odpowiedzialnosc zbiorowa danego zgromadzenia, to powodow jest az nadto, by stwaiac znak rownosci miedzy PRLowska milicja a POwska policja. Mogli jeszcze sikawami co nieco polac, by juz nie bylo zadnych watpliwosci jak ta demokracja sie broni.
Dostrzegasz różnice między państwem marionetkowym, w którym władza została narzucona przez obce mocarstwo przy użyciu siły, a państwem wolnym, niepodległym, demokratycznym, gdzie władza została wybrana na drodze demokratycznego głosowania przez obywateli kraju, bez nacisków politycznych państw trzecich? Gdzie w tym demokratycznym panstwie policja blokuje wolny i demokratyczny, zarejestrowany marsz, zas demokratyczne media praktycznie w jednej tonacji przescigaja sie w zawodzeniu nad faszysmem, ktory sie chowa pod postacia marszu niepodleglosci. Przestan pitolic o rzeczach, ktorych nie ma w tym kraju - bo demokracja to moze byla za rzadow Olszweskiego, krotka chwile. W pelni wolne i niepodlegle? :roll: Nawet na wsoie ucza, jak to sie pieknie integrujemu z UE kosztem wlasnej suwerennosci :)
Gdzie w tym demokratycznym panstwie policja blokuje wolny i demokratyczny, zarejestrowany marsz, zas demokratyczne media praktycznie w jednej tonacji przescigaja sie w zawodzeniu nad faszysmem, ktory sie chowa pod postacia marszu niepodleglosci. Przestan pitolic o rzeczach, ktorych nie ma w tym kraju - bo demokracja to moze byla za rzadow Olszweskiego, krotka chwile. W pelni wolne i niepodlegle? :roll: Nawet na wsoie ucza, jak to sie pieknie integrujemu z UE kosztem wlasnej suwerennosci :)
Dobrze by było gdyby głos zabrał fenr1r. On ma tutaj zapewne więcej do powiedzenia, no ale nic... spróbujmy...
Wiesz na czym polega niepodległość i suwerenność kraju i narodu? Na tym, iż bez przymusu i nacisku może on decydować o swoim istnieniu i rozwoju. Jako wolny i niepodległy naród wybraliśmy przedstawicieli politycznych, którzy w myśl republikańskiej formy państwowej sprawują władzę bezpośrednio i są ze swoich działań rozliczani różnymi sposobami. Ten demokratycznie legitymizowany rząd podejmuje decyzje o integracji w ramach UE. Skutkiem tych decyzji jest ograniczenie kompetencji władzy narodowej na rzecz władzy unijnej, jednak całość ma charakter wolnościowy, ponieważ w procesie integracji bierzemy udział dobrowolnie, a decyzje podejmowane są przez demokratyczny rząd.
Kumasz, że jest to zupełnie inna sytuacja, od procesu jednoczenia się w ramach struktury takiej jak Pakt Warszawski, gdzie władza, jakkolwiek również działająca na strukturze republiki, była narzucona odgórnie przez obce mocarstwo? Władza, która nie pochodziła od woli obywateli i narodu. Władza, która była władzą marionetkową względem zwierzchników w Moskwie.
Teraz odnośnie kwestii blokowania marszu przez policję. To, że istnieje prawo do zbiorowego manifestowania swoich poglądów jest siłą rozwiniętego społeczeństwa i świadczy o jego dojrzałości. Jednak prawo do wyrażania swoich przekonań nie daje ci prawa do naruszania wolności i bezpieczeństwa osób trzecich, jak również dewastowania mienia publicznego i łamania stanowionych zasad prawnych. To, że komuś nie podoba się kolor włosów Ryżego nie daje mu prawa do rzucania petardami w służby porządkowe, wyrywania chodników, wybijania szyb. To jest łamanie prawa, za które trzeba ponieść konsekwencje. Jeżeli policja blokuje marsz to dlatego, że jego przebieg odbiega od ustalonych norm i założeń. Jeżeli z marszu lecą race i inne śmiszne przedmioty, to obowiązkiem policji jest reagować.
Nie zasłaniaj się tutaj wolnością i demokracją, bo to jest strzał w stopę. Wolność i demokracja polega właśnie na tym, że nie masz prawa naruszać bezpieczeństwa osób trzecich i dewastować mienia publicznego, w imię manifestacji swoich poglądów.
Czy jesteś w stanie przyjąć do siebie te informacje? Jeżeli nie, to wskaż gdzie widzisz problem, a postaram się wyjaśnić sprawę dogłębniej.
chochlik20
25-11-2012, 17:06
[quote]Powiedz mi, będę wdzięczny, jak mam reagować na post takiego papmy, który postawił znak równości między działaniami służb porządkowych PRL-u, a działaniem policji w III Rzeczpospolitej Polskiej? No a co w tym porownaniu takiego dziwnego? Jesli policja z gazem i na kulach wjezdza w zgromadzenie, stosujac znana juz z PRLu odpowiedzialnosc zbiorowa danego zgromadzenia, to powodow jest az nadto, by stwaiac znak rownosci miedzy PRLowska milicja a POwska policja. Mogli jeszcze sikawami co nieco polac, by juz nie bylo zadnych watpliwosci jak ta demokracja sie broni.
Dostrzegasz różnice między państwem marionetkowym, w którym władza została narzucona przez obce mocarstwo przy użyciu siły, a państwem wolnym, niepodległym, demokratycznym, gdzie władza została wybrana na drodze demokratycznego głosowania przez obywateli kraju, bez nacisków politycznych państw trzecich? Gdzie w tym demokratycznym panstwie policja blokuje wolny i demokratyczny, zarejestrowany marsz, zas demokratyczne media praktycznie w jednej tonacji przescigaja sie w zawodzeniu nad faszysmem, ktory sie chowa pod postacia marszu niepodleglosci. Przestan pitolic o rzeczach, ktorych nie ma w tym kraju - bo demokracja to moze byla za rzadow Olszweskiego, krotka chwile. W pelni wolne i niepodlegle? :roll: Nawet na wsoie ucza, jak to sie pieknie integrujemu z UE kosztem wlasnej suwerennosci :)[/quote:3qpqo2ug]
Według mnie ciężko jest porównywać obecną policję, na którą patrzycie z pozycji obecnej władzy a milicją za komuny. Dwa różne systemy. Uważasz, że zamieszki zaczęły się tylko z powodu tego, że nagle przecięłyby się dwa marsze, i jeden z nich policja przystopowała. Według mnie trochę irracjonalny powód do tego by je zaczynać. Wystarczyło poczekać aż policja puści. Zresztą użyto gazu i pałek po tym jak zaczęły się ataki na policje.
Jeżeli uważasz, że w Polsce nie ma demokracji to co powiesz o Korei Płn? Demokracja wzięła swą nazwę z greckiego słowa - demos czyli lud, a w dosłownym tłumaczeniu całe to słowa znaczy władza ludu. Więc jeśli władza się nie podoba można demonstrować pokojowo! a nie palić czy niszczyć. Jeśli nie podoba się rząd należy poczekać do wyborów i wybrać inny. Tak wszyscy narzekacie na UE a miło jest dostawać od niej pieniążki na modernizacje, ochronę zabytków, środowiska, wjeżdżanie bez paszportów. Sama idea UE jest dobra gorzej z jej realizują.
odi.profanum
25-11-2012, 18:37
Wiesz na czym polega niepodległość i suwerenność kraju i narodu? Na tym, iż bez przymusu i nacisku może on decydować o swoim istnieniu i rozwoju. Jako wolny i niepodległy naród wybraliśmy przedstawicieli politycznych, którzy w myśl republikańskiej formy państwowej sprawują władzę bezpośrednio i są ze swoich działań rozliczani różnymi sposobami. Ten demokratycznie legitymizowany rząd podejmuje decyzje o integracji w ramach UE. Skutkiem tych decyzji jest ograniczenie kompetencji władzy narodowej na rzecz władzy unijnej, jednak całość ma charakter wolnościowy, ponieważ w procesie integracji bierzemy udział dobrowolnie, a decyzje podejmowane są przez demokratyczny rząd. Co nie zmienia faktu, ze panstwa na rzecz Unii traca czesciowo suwerennosc - co za tym idzie nie sa w pelni suwerenne. Wiec twierdzenie o suwerennosci panstwa, ktore w mysl traktaktu lizbonskiego wpelni suwerenne nie jest na koszt wspolnoty jest klamliwe. Nie ma sensu przeczyc czemus co jest oczywiste jakkolwiek by argumentowac - iz sami tak chcielismy.
Kumasz, że jest to zupełnie inna sytuacja, od procesu jednoczenia się w ramach struktury takiej jak Pakt Warszawski, gdzie władza, jakkolwiek również działająca na strukturze republiki, była narzucona odgórnie przez obce mocarstwo? Władza, która nie pochodziła od woli obywateli i narodu. Władza, która była władzą marionetkową względem zwierzchników w Moskwie. Jak to nie z woli obywateli, toz byla konstytucja, i panstwo sie rebulika ludowa nazywalo, ;)
To, że istnieje prawo do zbiorowego manifestowania swoich poglądów jest siłą rozwiniętego społeczeństwa i świadczy o jego dojrzałości. Nie, swiadczy o fundamentalnej wolnosci podmiotu do wyrazania wlasnego zdania
. Jednak prawo do wyrażania swoich przekonań nie daje ci prawa do naruszania wolności i bezpieczeństwa osób trzecich, jak również dewastowania mienia publicznego i łamania stanowionych zasad prawnych. Ta, niby oczywiste ale skoro legalny marsz, zarejestrowany, nie ma prawa przejsc bo policja tak sobie ubzdurala to cale to gadanie mozna sobie darowac.
To, że komuś nie podoba się kolor włosów Ryżego nie daje mu prawa do rzucania petardami w służby porządkowe, wyrywania chodników, wybijania szyb. To jest łamanie prawa, za które trzeba ponieść konsekwencje. Jeżeli policja blokuje marsz to dlatego, że jego przebieg odbiega od ustalonych norm i założeń. Jeżeli z marszu lecą race i inne śmiszne przedmioty, to obowiązkiem policji jest reagować. No ale ty dalej swoje po raz 100. Najpierw policja zablokowala marsz a potem zaczela sie burda. W zadnym panstwie swiata gdzie deomokracja to faktycznie demokracka rzucona raca nie stanowi pretekstu do blokady zgromadzenia, ktore prawnie jest dopuszczone do marszu.
Co nie zmienia faktu, ze panstwa na rzecz Unii traca czesciowo suwerennosc - co za tym idzie nie sa w pelni suwerenne. Wiec twierdzenie o suwerennosci panstwa, ktore w mysl traktaktu lizbonskiego wpelni suwerenne nie jest na koszt wspolnoty jest klamliwe. Nie ma sensu przeczyc czemus co jest oczywiste jakkolwiek by argumentowac - iz sami tak chcielismy.
Ale to nie jest kwestia poglądów politycznych, tylko prawa i logiki. Suwerenność naszego kraju polega na tym, że możemy się z przedsięwzięcia zwanego Unią Europejską wycofać w każdej chwili, zrzucając tym samym ograniczenia, jakie na chwile obecną ( za naszym przyzwoleniem ) nam nakłada. To jest kwestia zrozumienia pojęcia wolności i suwerenności. Jeżeli wchodzę w związek partnerski zatwierdzony w urzędzie, to dobrowolnie nakładam na siebie pewne prawa i obowiązki, których muszę przestrzegać jeżeli chcę aby postanowienia zawarte na piśmie miały swoją moc. Nie zmienia to jednak faktu, że mogę, stosując odpowiednie procedury, z owego związku zrezygnować. Mam do tego prawo, wolność wyboru, niezależność.
Jak to nie z woli obywateli, toz byla konstytucja, i panstwo sie rebulika ludowa nazywalo ;)
I co to wnosi do meritum? Chodzi o sposób legitymizowania władzy, o pochodzenie tej władzy. Władza w PRL-u nie była legitymizowana wolą obywateli, tylko wolą Moskwy. To, że spisano konstytucję, nie zmienia faktycznego stanu rzeczy.
W III RP konstytucja odzwierciedla fakty. Władza zależy od nas, od narodu. Władza pochodzi z nas i jest na naszej łasce. Państwo jest swego rodzaju firmą, w której My jako rada nadzorcza wybieramy ludzi kompetentnych do kierowania biznesem.
Nie, swiadczy o fundamentalnej wolnosci podmiotu do wyrazania wlasnego zdania
I tutaj leży sedno problemu - zakres Twoich praw, swobód i obowiązków, określa otoczenie w którym żyjesz. Aborygen będzie miał w poważaniu Twoje niezbywalne prawo do życia, a Kim Zong ktoś tam prawdo do wyrażania własnego zdania.
Tak więc prawo do manifestacji swojego światopoglądu wynika z poziomu społeczeństwa i systemu.
No ale ty dalej swoje po raz 100. Najpierw policja zablokowala marsz a potem zaczela sie burda. W zadnym panstwie swiata gdzie deomokracja to faktycznie demokracka rzucona raca nie stanowi pretekstu do blokady zgromadzenia.
Bzdura. Dostępne materiały dowodowe pokazują, że niektóre osoby biorące udział w marszu naruszały jego bezpieczeństwo i zasady, na których marsz został dopuszczony. Policja zablokowała marsz, który zaczął przybierać agresywną formę. Jeżeli masz dowody na inny przebieg wydarzeń to chętnie je zobaczę. Nie chodzi mi o sugestie i domysły, tylko dowody.
W III RP konstytucja odzwierciedla fakty. Władza zależy od nas, od narodu. Władza pochodzi z nas i jest na naszej łasce. Państwo jest swego rodzaju firmą, w której My jako rada nadzorcza wybieramy ludzi kompetentnych do kierowania biznesem.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: naiwność
BTW a dlaczego policja nie wygoniła blokujących marsz lewaków?
W III RP konstytucja odzwierciedla fakty. Władza zależy od nas, od narodu. Władza pochodzi z nas i jest na naszej łasce. Państwo jest swego rodzaju firmą, w której My jako rada nadzorcza wybieramy ludzi kompetentnych do kierowania biznesem.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: naiwność
Tak Pampo, wiemy że według narodowców Polska już od dawna jest rządzona przez Żydów. Dla takich ludzi polecam: http://www.paranormalium.pl/
Pampa. Przeglądnąłem ( zajęło to około minutę ) wszystkie Twoje posty w tym temacie po 11 listopada. Napisałeś ich wiele, z reguły nie przekraczałeś 3 linijek słowa pisanego ( jeden miał 4, większość 2 lub 1 ). Naprawdę. Idź na onet.
Dobrze by było gdyby głos zabrał fenr1r. On ma tutaj zapewne więcej do powiedzenia, no ale nic... spróbujmy...
Co prawda miałem sobie odpuścić dyskusję, bo już kilka razy była o tym mowa na forum, ale skoro wywołałeś mnie do tablicy to coś tam napiszę. :)
No ale ty dalej swoje po raz 100. Najpierw policja zablokowala marsz a potem zaczela sie burda. W zadnym panstwie swiata gdzie deomokracja to faktycznie demokracka rzucona raca nie stanowi pretekstu do blokady zgromadzenia, ktore prawnie jest dopuszczone do marszu.
Służby bezpieczeństwa są zobligowane do działania zgodnie z obowiązującym prawem. Jeżeli faktycznie doszło do przekroczenia uprawnień przez policję, to należy zwrócić się do odpowiednich organów wykorzystując instrumenty i procedury prawne. To powinno leżeć w gestii organizatorów marszu. Przecież na miejscu było wielu świadków w tym dziennikarze, politycy, przedstawiciele parlamentu, są nagrania wideo. Jeżeli istnieją silne dowody, to osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie akcji powinny ponieść odpowiedzialność. Można starać się nagłośnić sprawę w mediach, albo zwrócić się o pomoc do międzynarodowych organizacji zajmujących się prawami człowieka. Jest szereg działań, które można i należy podjąć, oprócz marudzenia na forum internetowym. Demokratyczne państwo prawa daje swoim obywatelom możliwość dochodzenia sprawiedliwości w ramach oficjalnego systemu normatywnego.
Co nie zmienia faktu, ze panstwa na rzecz Unii traca czesciowo suwerennosc - co za tym idzie nie sa w pelni suwerenne. Wiec twierdzenie o suwerennosci panstwa, ktore w mysl traktaktu lizbonskiego wpelni suwerenne nie jest na koszt wspolnoty jest klamliwe. Nie ma sensu przeczyc czemus co jest oczywiste jakkolwiek by argumentowac - iz sami tak chcielismy.
Zdefiniuj pojęcie suwerenności. Mam przeczucie, że dyskusja skończy się na tym, jak to zwykle bywa...
Witia, według Ciebie powinienem pisać po pół strony lejąc wodę na młyn jak ty? I kolejna wycieczka z Twojej strony...zaczyna się to robić żałosne. Ale dobra niech znów ci będzie, przekonałeś mnie, nie da się nic a nic przekonać któregokolwiek z was ;)
K A M 2150
25-11-2012, 19:31
Jak koło 23 wrócę to mieszkania to robię porządki w tym temacie. Polecą ostrzeżenia i chyba blokada tematu na parę dni dobrze wszystkim zrobi.
Nezahualcoyotl
25-11-2012, 19:36
Suwerenność naszego kraju polega na tym, że możemy się z przedsięwzięcia zwanego Unią Europejską wycofać w każdej chwili, zrzucając tym samym ograniczenia, jakie na chwile obecną ( za naszym przyzwoleniem ) nam nakłada.
No ladnie by polska gospodarka(a raczej jej resztki) wowczas beknela ze o zwrocie dotacji i pozyczek juz nie wspomne :lol: Smialo Witia teraz poczytaj o kosekwencjach wystapienia z UE ;)
Co do twoich niedowierzan ze policja moze prowokowac zamieszki a tym samym torpedowac obywatelska inicjatywe to nie sa one zadnym argumentem wobec tysiecy relacji naocznych swiadkow tegorocznych oraz zeszlorocznych obchodow 11 Listopada jak i rowniez materialow video dostepnych w sieci.To ze jest tobie ciezko dac wiare w pewne rzeczy nie oznacza ze one nie istnieja ;)
Polska krajem demokratycznym?
Czyz to nie partia sprawujaca wladze naginala ordynacje wyborcza zeby przepchnac swoich kandydatow?Czyz to nie tutaj ABW robi wjazd do czlowieka,ktorego jedyna wina bylo stworzenie strony wysmiewajacej obecnego prezydenta(taka sama inicjatywa wymierzona wobec tragicznie zmarlego przeszla bez echa)?Czyz to nie w POlsce pomimo protestow wprowadzono ustawe z GMO,wieku emerytalnym,szeregu podwyzek na zywnosc i energie?Czyz to nie w tym kraju prawo jest rowne i rowniejsze(media cos milcza o aferach),etc....Wiec nie mow mi chlopcze jak jest bo Polska widziana przez pryzmat kogos kto nie utrzymuje siebie samego jest widziana inaczej od kogos kto ma obowiazek pracowac dla swej rodziny ;)
Gadasz ksiazkowe formulki a zyciu nie masz zielonego pojecia.Mozesz miec 100 doktoratow ale jak widze to tylko na tym Forum mozesz sie dowartosciowac :lol:
W zasadzie Zajac zawarł wszystko to co myślę w swoim jednym poście, w 100% się zgadzam :)
Gaius Julius
25-11-2012, 20:22
No ladnie by polska gospodarka(a raczej jej resztki) wowczas beknela ze o zwrocie dotacji i pozyczek juz nie wspomne :lol: Smialo Witia teraz poczytaj o kosekwencjach wystapienia z UE ;) to są fundusze, spójności, damy pod warunkiem, że wydacie forsę na to, to czy tamto. W żadnym wypadku to nie jest pożyczka. Słyszał o czymś takim jak Plan Marshall'a?
Co do twoich niedowierzan ze policja moze prowokowac zamieszki a tym samym torpedowac obywatelska inicjatywe to nie sa one zadnym argumentem wobec tysiecy relacji naocznych swiadkow tegorocznych oraz zeszlorocznych obchodow 11 Listopada jak i rowniez materialow video dostepnych w sieci.To ze jest tobie ciezko dac wiare w pewne rzeczy nie oznacza ze one nie istnieja ;) biedni sprowokowani...najpierw robili rozpiździel a potem przychodzą z płaczem, że Policja użyła gazu, że Policja zablokowała agresywny przemarsz, że Policji to i tamto...żałosne.
Polska krajem demokratycznym?
Czyz to nie partia sprawujaca wladze naginala ordynacje wyborcza zeby przepchnac swoich kandydatow? czyli co, teraz śmiesz twierdzić, że rząd to PZPR, że musieli się posuwać do czegoś takiego co stosowali komuniści? Masz na to jakieś dowody?
Czyz to nie tutaj ABW robi wjazd do czlowieka,ktorego jedyna wina bylo stworzenie strony wysmiewajacej obecnego prezydenta(taka sama inicjatywa wymierzona wobec tragicznie zmarlego przeszla bez echa) nie rób z siebie..., doskonale wiesz, że wolność słowa to jedno a obrażanie osób publicznych to drugie! Warto byłoby spojrzeć co to wolność słowa bo widzę, że wiele osób nie ma z chiny pojęcia co to jest.
Czyz to nie w POlsce pomimo protestow wprowadzono ustawe z GMO,wieku emerytalnym,szeregu podwyzek na zywnosc i energie?Czyz to nie w tym kraju prawo jest rowne i rowniejsze(media cos milcza o aferach) wszystkim nie dogodzisz, zawsze się znajdzie ktoś komu coś nie leży i będzie darł japę. I co w Twoim mniemaniu, nieważne co, rząd musi w takim wypadku ustąpić bo grupce ludzie nie podoba się dana ustawa?
Wiec nie mow mi chlopcze jak jest bo Polska widziana przez pryzmat kogos kto nie utrzymuje siebie samego jest widziana inaczej od kogos kto ma obowiazek pracowac dla swej rodziny ;)
Gadasz ksiazkowe formulki a zyciu nie masz zielonego pojecia.Mozesz miec 100 doktoratow ale jak widze to tylko na tym Forum mozesz sie dowartosciowac :lol:
z łaski swojej używaj Polskich znaków do cholery albo w ogóle się nie wypowiadaj!
odi.profanum
25-11-2012, 21:09
Suwerenność naszego kraju polega na tym, że możemy się z przedsięwzięcia zwanego Unią Europejską wycofać w każdej chwili, Nie wiem, nie interesowaly mnie procedury wychodzenia z UE. W kazdym razie NA TEN MOMENT POLSKA NIE JEST KRAJEM SUWERENNYM, bowiem, czesc kompetencji, ktore przynaleza panstwu jako suwerennemu podmiotowi prawa miedzynarodowego przejela UE. Zwlaszcza w sferze rynku, prawa a do niedawna polityki rolnej.
To jest kwestia zrozumienia pojęcia wolności i suwerenności. Jeżeli wchodzę w związek partnerski zatwierdzony w urzędzie, to dobrowolnie nakładam na siebie pewne prawa i obowiązki, których muszę przestrzegać jeżeli chcę aby postanowienia zawarte na piśmie miały swoją moc. Nie zmienia to jednak faktu, że mogę, stosując odpowiednie procedury, z owego związku zrezygnować. Mam do tego prawo, wolność wyboru, niezależność. Nie rozumiem. Nie ma w Polsce czegps takiego jak 'zwiazek partnerski zatwierdzony w urzedzie', wiec nie bardzo wiem o co chodzi.
I co to wnosi do meritum? Chodzi o sposób legitymizowania władzy, o pochodzenie tej władzy. Władza w PRL-u nie była legitymizowana wolą obywateli, tylko wolą Moskwy. W praktyce byla wola obywateli, formalnie kazdy wiedzial jak to wygladalo.
W III RP konstytucja odzwierciedla fakty. Władza zależy od nas, od narodu. Władza pochodzi z nas i jest na naszej łasce. Państwo jest swego rodzaju firmą, w której My jako rada nadzorcza wybieramy ludzi kompetentnych do kierowania biznesem. No nie. W kazdej firmie lecacy w kulki zadzadzajacy owa firma jest pociagany do odpowiedzialnosci karnej. Na politykow mozna zwyczjanie nie zaglosowac, majac nadzieje, ze sie ich odstawi od koryta.
I tutaj leży sedno problemu - zakres Twoich praw, swobód i obowiązków, określa otoczenie w którym żyjesz.To chyba na Kamczatce. Zakres moich swobod okresla konstytucja w rozdziale 2, akty prawa powszechnie stanowionego czy zasady wspolzycia spolecznego.
Tak więc prawo do manifestacji swojego światopoglądu wynika z poziomu społeczeństwa i systemu. Nie. Art 57, 58 konst.
[spoiler:1sxwmmvl]Art. 57.
Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa.
Art. 58.
Każdemu zapewnia się wolność zrzeszania się.
Zakazane są zrzeszenia, których cel lub działalność są sprzeczne z Konstytucją lub ustawą. O odmowie rejestracji lub zakazie działania takiego zrzeszenia orzeka sąd.
Ustawa określa rodzaje zrzeszeń podlegających sądowej rejestracji, tryb tej rejestracji oraz formy nadzoru nad tymi zrzeszeniami.[/spoiler:1sxwmmvl]
Bzdura. Dostępne materiały dowodowe pokazują, że niektóre osoby biorące udział w marszu naruszały jego bezpieczeństwo i zasady, na których marsz został dopuszczony. Najpierw ty pokaz, ze tak faktycznie bylo. JA osobiscie nie widzialem niczego niebezpiecznego a tymbardziej nie dopatrzylem sie owych naruszen w nagraniach wideo do momentu zablokowania samego marszu. No chyba, ze palace sie race i petardy to az tak wiele.
Jeżeli masz dowody na inny przebieg wydarzeń to chętnie je zobaczę. Nie chodzi mi o sugestie i domysły, tylko dowody. Po co mam cos udowadniac; przeciez relacja kazdego, kto tam byl jest taka sama praktycznie.
Gaius Julius Wez daj sobie spokoj z pisaniem.
Służby bezpieczeństwa są zobligowane do działania zgodnie z obowiązującym prawem. Jeżeli faktycznie doszło do przekroczenia uprawnień przez policję, to należy zwrócić się do odpowiednich organów wykorzystując instrumenty i procedury prawne. Mysle, ze tak powinno wlasnie byc.
Gaius Julius
25-11-2012, 21:25
Nie rozumiem. Nie ma w Polsce czegps takiego jak 'zwiazek partnerski zatwierdzony w urzedzie', wiec nie bardzo wiem o co chodzi. a czy nie przypadkiem o ślub cywilny chodzi?
Najpierw ty pokaz, ze tak faktycznie bylo. JA osobiscie nie widzialem niczego niebezpiecznego a tymbardziej nie dopatrzylem sie owych naruszen w nagraniach wideo do momentu zablokowania samego marszu. No chyba, ze palace sie race i petardy to az tak wiele.
osobiście, mhm. Tylko, że nawet na filmie z Gazety polskiej jest fragment gdzie uczestnicy sobie radośnie rzucają w Policję petardami i racami...moim zdaniem Policja i tak była wystarczająco wstrzemięźliwa.
Po co mam cos udowadniac; przeciez relacja kazdego, kto tam byl jest taka sama praktycznie. gdyby tak faktycznie było, to w sądach nie potrzebne by były twarde dowody a wystarczałyby relacje świadków, które jak wiadomo bardzo łatwo da się zmanipulować.
http://www.youtube.com/watch?v=P3L4XOfY ... g-logo-xit (http://www.youtube.com/watch?v=P3L4XOfY4-M&feature=g-logo-xit)
Nie wiem, nie interesowaly mnie procedury wychodzenia z UE. W kazdym razie NA TEN MOMENT POLSKA NIE JEST KRAJEM SUWERENNYM, bowiem, czesc kompetencji, ktore przynaleza panstwu jako suwerennemu podmiotowi prawa miedzynarodowego przejela UE. Zwlaszcza w sferze rynku, prawa a do niedawna polityki rolnej.
To może jednak odpowiedz na pytanie fenr1ra. Czym dla Ciebie jest suwerenność.
W praktyce byla wola obywateli, formalnie kazdy wiedzial jak to wygladalo.
Nie do końca rozumiem. W praktyce była właśnie wola państwa zwierzchniego i naród nie miał nic do powiedzenia. Spisano natomiast konstytucję, która jednak nie oddawała faktycznego stanu rzeczy. Jeżeli władza realnie nie pochodzi od obywateli, to nie mamy możliwości rozmawiania o normalnym państwie.
No nie. W kazdej firmie lecacy w kulki zadzadzajacy owa firma jest pociagany do odpowiedzialnosci karnej. Na politykow mozna zwyczjanie nie zaglosowac, majac nadzieje, ze sie ich odstawi od koryta.
Polityków można pociągnąć do odpowiedzialności jeszcze za ich kadencji, nie mówiąc o tym, że może to zrobić kolejny wybrany demokratycznie rząd. I nie chodzi tutaj o rozliczenia w myśl idei sowieckich, tylko zgodny z prawem proces sądowy.
To chyba na Kamczatce. Zakres moich swobod okresla konstytucja w rozdziale 2, akty prawa powszechnie stanowionego czy zasady wspolzycia spolecznego.
Wejdź trochę głębiej. Z czego wynika taki a nie inny charakter konstytucji?
Najpierw ty pokaz, ze tak faktycznie bylo. JA osobiscie nie widzialem niczego niebezpiecznego a tymbardziej nie dopatrzylem sie owych naruszen w nagraniach wideo do momentu zablokowania samego marszu. No chyba, ze palace sie race i petardy to az tak wiele.
Po co mam cos udowadniac; przeciez relacja kazdego, kto tam byl jest taka sama praktycznie.
Tzn. oczekujesz że będę linkował wszystkie filmy z YT na których widać jak z tłumu lecą petardy? Pytam poważnie.
Służby bezpieczeństwa są zobligowane do działania zgodnie z obowiązującym prawem. Jeżeli faktycznie doszło do przekroczenia uprawnień przez policję, to należy zwrócić się do odpowiednich organów wykorzystując instrumenty i procedury prawne.
Mysle, ze tak powinno wlasnie byc.
Dlaczego nie wypływają pozytywnie rozpatrywane pozwy? Czy aby nie dlatego, że ewentualni oskarżający mają świadomość, że nie są w stanie nagiąć realiów na potrzeby swojej wersji? Pytam z ciekawości. I nie mówmy o spisku i walce bezbronnego obywatela z państwem, bo istnieją też organizacje międzynarodowe, które zajmują się taką problematyką.
Nezahualcoyotl
25-11-2012, 22:45
z łaski swojej używaj Polskich znaków do cholery albo w ogóle się nie wypowiadaj!
No to jest argument :mrgreen:
K A M 2150
06-12-2012, 15:39
Temat otwarty.
odi.profanum
06-12-2012, 17:40
let the bodies hit the floor :twisted:
a takie tam podsumowanie statutu ideowego Ruchu Narodowego:
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/602054_10151793276155828_1282489498_n.png
każdy więc liberał, koliber, libertarianin, który swoją obecnością na Marszu Niepodległości wspierał Zawiszę i Winnickiego zasługuje na tytuł pożytecznego idioty :)
Ooo, temat o Marszu tutaj :) Fajowo.
Marsz fajna inicjatywa, uczestniczę w niej o 2007 roku.
Przekrój uczestników zmienił się tak samo jak całego ruchu narodowego. Od czystej skinerki do naprawdę fajnych pochodów.
każdy więc liberał, koliber, libertarianin, który swoją obecnością na Marszu Niepodległości wspierał Zawiszę i Winnickiego zasługuje na tytuł pożytecznego idioty :)
No pewnie. Każdy kto w Dniu Niepodległości wywiesił flagę też? Może każdy kto był wówczas w Warszawie bo w końcu oni też tam byli :roll: ? To nawet zabawne że oprócz zapewne samych organizatorów, jedynymi którzy uważają że masy idące w marszu cokolwiek im dały są ich "przeciwnicy". A przecież tłum jakoś nie skandował narodowych haseł, po wszystkim nie zrobił jakiejś zrzutki ani nie wyraził swego poparcia dla narodowców. Co więc sprawia że ci wszyscy którzy szli tam nie utożsamiając się z hasłami organizatorów ani w większości pewnie nawet ich nie znający zrobili z siebie kogoś "pożytecznego"? Ruch narodowy jakoś ich wykorzystał? Zyskał realnie coś na tym?
Jak niby uczestnictwo w czymkolwiek automatycznie wspiera organizatorów? Jeżeli ktoś uczestniczy w świętach Bożego Narodzenia to znaczy to iż wspiera Kościół? Albo jeżeli dajmy na to jakiś komunista zorganizuje zrzutkę dla biednych to wszyscy którzy w niej uczestniczą automatycznie go wspierają?
Swoją drogą to narodowcy "szybko" się skapnęli że liberalizm z założenia na pierwszym planie stawia człowieka a nie państwo.
A przecież tłum jakoś nie skandował narodowych haseł, po wszystkim nie zrobił jakiejś zrzutki ani nie wyraził swego poparcia dla narodowców.
idąc w marszu organizowanym przez MW i ONR wsparli te organizacje. Na koniec zaś przemówili liderzy i zakończyli symbolicznie marsz podsumowując go swoimi poglądami.
dlaczego nie poszli w marszu Komorowskiego? z prezydentem państwa? skoro świętowali niepodległość dlaczego musieli iść za winnickim? kim ten śmieć jest i czym sobie zasłużył na przewodzenie narodowi?
Albo jeżeli dajmy na to jakiś komunista zorganizuje zrzutkę dla biednych to wszyscy którzy w niej uczestniczą automatycznie go wspierają?
a jak jest z WOŚP? jak jest odbierana przez prawicę? ;)
a tu tekst o fikcji zwanej antykomunizmem:
http://lewica.pl/?id=27865&tytul=Piotr- ... um-choroby (http://lewica.pl/?id=27865&tytul=Piotr-Ciszewski:-Antykomunizm-2013---studium-choroby)
Swoją drogą to narodowcy "szybko" się skapnęli że liberalizm z założenia na pierwszym planie stawia człowieka a nie państwo.
hehe no niestety to jest schizofrenia polskiej prawicy: popiera zarówno wolnorynkowy kapitalizm, który jest z założenia internacjonalistyczny, indywidualistyczny, jak i ruchy narodowe, które w swej genezie są lewicowe, kolektywistyczne.
ale na szczęście narodowcy powoli pozbywają się reakcjonistycznego, kapitalistycznego elementu :>
odi.profanum
09-04-2013, 16:33
Glaca jeszcze żyje, żaden bandzior Cie nie zakatrupił na marszu 8-) ?
Nezahualcoyotl
09-04-2013, 17:31
dlaczego nie poszli w marszu Komorowskiego? z prezydentem państwa?
Jaja sobie robisz?Wlasnie po to sa organizowane marsze zeby nie miec niczego wspolnego z gajowym i ryzym.Jak widac spoleczna inicjatywa bije na glowe POlszewickie obchody 11Listopada ;)
hehe no niestety to jest schizofrenia polskiej prawicy: popiera zarówno wolnorynkowy kapitalizm, który jest z założenia internacjonalistyczny, indywidualistyczny, jak i ruchy narodowe, które w swej genezie są lewicowe, kolektywistyczne.
ale na szczęście narodowcy powoli pozbywają się reakcjonistycznego, kapitalistycznego elementu :>
Zabawny jest fakt ze anarchisci stali sie narzedziem w rekach rzadzacych w pomocy likwidacji(zaklocania) spolecznej inicjatywy podczas obchodow uroczystosci narodowych :D
[ukryj:3pibtwfh]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/15231_539500739434482_1560458478_n.jpg[/ukryj:3pibtwfh]
Jaja sobie robisz?Wlasnie po to sa organizowane marsze zeby nie miec niczego wspolnego z gajowym i ryzym.Jak widac spoleczna inicjatywa bije na glowe POlszewickie obchody 11Listopada
ależ ja to doskonale wiem. i dlatego tłumaczę Dagoradowi, że obchody święta narodowego zostały upolitycznione i tylko jedna część społeczeństwa ma ''moralne'' prawo do świętowania. Dagorad myli się i co zając potwierdzasz, że jest różnica w jakim marszu się idzie i kto go organizuje. Nie można po prostu świętować niepodległości. Trzeba się opowiedzieć po czyjej jest się stronie: prezydenta, narodowców, pisu, związkowców. Nie ma jednej polskości jak nam udowadnia zając :)
POlszewizm... lol. to jest polityczny analfabetyzm, który wykorzystuje winniczek i jemu podobni.
Zabawny jest fakt ze anarchisci stali sie narzedziem w rekach rzadzacych w pomocy likwidacji(zaklocania) spolecznej inicjatywy podczas obchodow uroczystosci narodowych
to nie są żadne uroczystości narodowe, ale polityczne.
idąc w marszu organizowanym przez MW i ONR wsparli te organizacje. Na koniec zaś przemówili liderzy i zakończyli symbolicznie marsz podsumowując go swoimi poglądami.
Kocham takie kolektywistyczne podejście i odpowiedzialność zbiorową :D Jak ktoś pójdzie na mszę, to też jest to pewnie równoznaczne z poparciem dla wszelkich grzechów, które krk popełnił. A jak się powie "dzień dobry" sąsiadowi, który przylał żonie, to będzie równoznaczne ze współudziałem :lol:
MW i ONR czerpią benefity w postaci rozgłosu za organizację takich marszów? Fair trade - sami to wymyślili i wprowadzili w czyn. Czyżbyś znów cierpiał z powodu tego, że komuś coś się udało :roll: :?:
dlaczego nie poszli w marszu Komorowskiego? z prezydentem państwa? skoro świętowali niepodległość dlaczego musieli iść za winnickim? kim ten śmieć jest i czym sobie zasłużył na przewodzenie narodowi?
Widocznie cieszy się w opinii wielu ludzi większym autorytetem, niż Hrabia Bul :lol: Choć obawiam się, że wielu z uczestników "Marszu Niepodległości" może nie bardzo kojarzyć, kto to dokładnie jest ten Winnicki, a jeszcze mniej się z tym człowiekiem utożsamiać. Tyle, że ten marsz miał zabarwienie mocno "anty-establishmentowe", głównym powodem obecności była niechęć do III RP - w wielu różnych odmianach i z wielu przyczyn. Choć Polska była pewnie jakimś wspólnym mianownikiem dla tych ludzi.
a tu tekst o fikcji zwanej antykomunizmem:
http://lewica.pl/?id=27865&tytul=Piotr- ... um-choroby
"Walka z kapitalizmem wymaga więc samozaparcia" - na tym pięknym świecie nigdy nie zabraknie ludzi, którzy chcieliby unieszczęśliwić innym :roll:
Nezahualcoyotl
10-04-2013, 19:47
to nie są żadne uroczystości narodowe, ale polityczne.
To sa uroczystosci narodowe a polityczny moze byc tylko charakter ich celebrowania ;) Nie zmienia to faktu ze lewactwo starajac sie storpedowac spoleczna inicjatywe jaka jest coroczny Marsz Niepodleglosci przeksztalca sie w faszystowskie bojowki tlukace kazdego kto nie bierze udzialu w prorzadowych uroczystosciach.No coz wszak anarchisci to inaczej faszysci a wiec powrot do korzeni ;) :lol:
Kocham takie kolektywistyczne podejście i odpowiedzialność zbiorową
też to kocham. szczególnie jak patrioci napadają na koncert charytatywny i spuszczają lanie ludziom, którzy zbierali pieniądze na chore dziecko, ,,bo to punki, a każdy punk to lewak''. lub napadają na wegetariańską knajpę, bo wegetarianie to też lewaki. dziewczyna dziwnie wygląda? lewaczka. czyli podczłowiek.
jakoś wobec tej logiki nie masz nic przeciwko?
i jaka właściwie odpowiedzialność zbiorowa? nikt nikomu nie każe iść w MN i jak się idzie to chyba wiadomo pod czyimi sztandarami.
to nie jest odpowiedzialność zbiorowa, lecz zwyczajna ludzka odpowiedzialność za to co się robi. sam zgadzasz się z tym, że wsparli MW i ONR.
Czyżbyś znów cierpiał z powodu tego, że komuś coś się udało
''cierpię'' z tego powodu, że pożytecznych idiotów nie brakuje.
Tyle, że ten marsz miał zabarwienie mocno "anty-establishmentowe"
raczej paranoiczne, bo inaczej nie da się nazwać doszukiwania się wszędzie komunistów.
też to kocham. szczególnie jak patrioci napadają na koncert charytatywny i spuszczają lanie ludziom, którzy zbierali pieniądze na chore dziecko, ,,bo to punki, a każdy punk to lewak''. lub napadają na wegetariańską knajpę, bo wegetarianie to też lewaki. dziewczyna dziwnie wygląda? lewaczka. czyli podczłowiek.
No i? Masz ochotę równać w dół do subkultury pozdrawiającej się "po rzymsku" ;) :?:
jakoś wobec tej logiki nie masz nic przeciwko?
Nic mi o takich przypadkach nie wiadomo. Co do logiki narodowych socjalistów to sądzę o niej to samo, co o sądzę o innych odmianach socjalizmu.
i jaka właściwie odpowiedzialność zbiorowa? nikt nikomu nie każe iść w MN i jak się idzie to chyba wiadomo pod czyimi sztandarami.
To jak się idzie na MN to się z definicji jest fanem np. ONR i "idzie pod ich sztandarami" :roll: :?:
to nie jest odpowiedzialność zbiorowa, lecz zwyczajna ludzka odpowiedzialność za to co się robi. sam zgadzasz się z tym, że wsparli MW i ONR.
Napisałem, że rozgłos, które sobie MW i ONR zapewniły tym marszem wydaje się uczciwą ceną, płaconą za możliwość wzięcia udziału w takim evencie, jeśli ktoś czuje potrzebę brać w nim udział. Nawet jak ktoś się z ich poglądami i celami niezbyt utożsamia.
raczej paranoiczne, bo inaczej nie da się nazwać doszukiwania się wszędzie komunistów.
Sprzeciw wobec III RP jest raczej objawem trzeźwości umysłu i zdrowego rozsądku(btw. co to ma wspólnego z widzeniem wszędzie komunistów?). Paranoją zalatuje raczej uwielbienie wobec Pospolitej.
Nic mi o takich przypadkach nie wiadomo. Co do logiki narodowych socjalistów to sądzę o niej to samo, co o sądzę o innych odmianach socjalizmu.
taa jasne... sam piszesz, że:
Sprzeciw wobec III RP jest raczej objawem trzeźwości umysłu i zdrowego rozsądku
czyli uważasz socjalistów za rozsądnych? :lol:
sam też piszesz, że wielkiego pojęcia o narodowcach nie masz, ale jednocześnie ciepło się o nich wyrażasz.
czyli uważasz socjalistów za rozsądnych? :lol:
Przy założeniach, że a) narodowo-socjalistyczna diagnoza jest prawidłowa i b) narodowo-socjalistyczna solucja jest jedynie słuszna. Niestety te założenia są nieprawdziwe. Jedno to widzieć, że z tą III RP coś jednak nie do końca jest ok i ktoś tu nas z tym "historycznym sukcesem" robi w konia, inna sprawa podstawić właściwą diagnozę i sposób leczenia.
sam też piszesz, że wielkiego pojęcia o narodowcach nie masz, ale jednocześnie ciepło się o nich wyrażasz.
W którym miejscu :?:
Czekoladowy orzeł wylądował w...
http://niezalezna.pl/40939-komorowski-s ... za-relacja (http://niezalezna.pl/40939-komorowski-swietuje-marsz-rozowej-flagi-orzel-bez-korony-nasza-relacja)
http://niezalezna.pl/40935-ten-orzel-na ... orowskiego (http://niezalezna.pl/40935-ten-orzel-najwyrazniej-nie-moze-klapa-imprezy-komorowskiego)
"...Jak dowiedział się portal niezalezna.pl, choć prezydent Komorowski tak ochoczo zapraszał wszystkich na ucztę, czekoladowego orła nie mógł skosztować nikt z zebranych. Orzeł został ustawiony za łańcuchami i otoczony przez funkcjonariuszy BOR. Nikt z zebranych nie mógł się do niego zbliżyć, lecz na otarcie łez najwyraźniej chcąc wywiązać się z zasady, mówiącej o tym, że zaproszonych na ucztę biesiadników wypadałoby choćby poczęstować na Krakowskim Przedmieściu rozdawano czekoladki jako ekwiwalent rozreklamowanego w całym kraju orła z czekolady. Odsyłani z kwitkiem uczestnicy prezydenckiej imprezy nie kryli rozczarowania..."
Smacznego patriotycznego :P
Nezahualcoyotl
02-05-2013, 18:03
Jaki prezydent takie obchody :lol: Przy okazji gejowsko-lewackie lobby poczulo spoleczne poparcie ;)
P.S.Widze ze moda na zegarki u komuchow wciaz zywa :mrgreen:
cóż... narodowcy świętowali 1 maja więc nic mnie już nie zdziwi ;)
w Białymstoku zrobili coś podobnego, ale na szczęście ludzie mają gdzieś świętowanie z władzą i poza lokalnymi bonzami wielu nie przyszło ;]
z drugiej strony nic tak nie dzieli Polaków jak polskość ;]
tradycyjne rozumienie patriotyzmu, zawiera się w darciu ryja na meczach, machaniu biało czerwonymi szmatami przy byle okazji i łażeniu od pomnika do pomnika z okrzykami o wszechogarniającej zdradzie, komunie, o wyzierających zewsząd żydach i pedałach ;)
z drugiej strony wyborcza, radiowa trójka, intelektualiści w rodzaju marii peszek i bronek...
a po środku zwykli ludzie, którzy mają wyj****e ;)
[spoiler:3v3ltjtm]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/320808_168397993320340_593752470_n.jpg[/spoiler:3v3ltjtm]
orzeł z wrażenia aż narobił pod siebie...
Biało-czerwona ,,szmata" piękne poszanowanie do barw narodowych ;)
A różowy na balonikach, okularach i innych tandetnych rzeczach to kolejne pieniądze wyrzucone w błoto z kieszeni zwykłego obywatela. I dlaczego RÓŻOWY do cholery?
chochlik20
06-05-2013, 10:19
Glaca ma tu trochę racji w tym co piszę, trudno się nie zgodzić - wymachujemy flagami przy byle okazji - święta, euro, pochód. Nie dziwię mu się też, że użył wyrażenia "szmata". Bo pomimo całego tego wymachiwania flagą, gromkich deklaracji patriotyzmu w naszym narodzie jest tak naprawdę jak na lekarstwo. Obecnie obchody jakiego kolwiek święta stają się ogromną manifestacją swoich poglądów i patriotyzmu. Weźmy chociaż obchody 1 czy 3 maja, które miały miejsce niedawno.
1 maja ma korzenie w komunizmie i stąd ten cały krzyk tak naprawdę o nic. Bo żaden Polak nie zgodzi się aby 1 maja przestał być świętem narodowym pomimo swych korzeni i przeszłości - strata długiego weekendu nie wchodzi w grę.
3 maja - obchodzimy na pamiątkę pierwszej naszej konstytucji. Wszystko by było piękne gdyby nie fakt, że tak naprawdę nic ona nie zmieniła. Ale nie o tym będzie mowa. Byłem na obchodach 3 maja w Lublinie. Wszystko na początku było fajne i piękne gdyby nie kilka rzeczy:
- demonstrowanie przez niektórych uczestników swoich poglądów politycznych - pojawiły się transparenty: "PiS - pamiętamy" (ale co nie było napisane), "PiS - FM"(na początku przestraszyłem się, że mają swoje radio, ale chodziło o forum młodych :), "Solidarna Polska", nie mogło zabraknąć "ONR - Lublin", "Gender niszczy Polskę".
- składanie przez przedstawicieli posłów z Lublina kwiatów (żaden nie pojawił się osobiście :!: )
- zbieranie podpisów przeciwko aborcji jak się nie mylę
- a co mnie najmocniej wkurwiło to fakt, że na przeciwko placu gdzie odbywały się uroczystości otwarty był McDonald :x oczywiście pełen ludzi
A co do przemyśleń z tego dnia: święta narodowe są bardzo dobrą okazją do okazania patriotyzmu oraz swoich przekonań, jeden dzień jak człowiek nie przyjmie lekarstwa z Maka czy KFC to umrze.
Ja się powoli zastanawiam czy otaczają mnie ludzie normalnie czy tylko sami debile którzy ze świąt nie ważne czy kościelnych czy państwowych robią szopkę by pokazać jakim to jest się Polakiem. Obecny patriotyzm chyba na tym polega. Dla mnie większą profanacją flagi jest jej użycie w swojej manifestacji i głoszenie swoich poglądów politycznych. Więc nazwanie jej kolokwializmem "szmata" jest chyba najbardziej adekwatne, bo gdyby przepytać ludzi choćby z legendy o założeniu państwa polskiego, o Piaście Kołodzieju, czy nawet z rymowanki "Kim Ty jesteś" - to ludzie manifestujące swoje poglądy pod flagą nawet nie potrafiliby wytłumaczyć znaczenia jej barw.
Ale co ja się dziwię skoro czołowy polityk sceny polskiej nie zna dobrze hymnu...
http://youtu.be/2P_RaInaH5Q
Oriflamme
06-05-2013, 10:37
Według mnie należy zacząć od zdefiniowania patriotyzmu. Ja np. mieszkając w Kaliszu, drugim największym mieście Wielkopolski, zaraz po Poznaniu, dziwię się i irytuje okrutnie, że na miejskim słupie nie ma flagi Polski, że nie ma flag Polski na ratuszu, sądzie, urzędzie miejskim i wszelkich innych urzędach państwowych. Często się śmieje ze znajomymi, że gdyby nas ktoś zaatakował, to nawet nie musiałby zdzierać znikąd polskich flag, bo ich najzwyczajniej nigdzie nie ma. Flaga w Polsce z tego co widziałem w wielu miastach, to zwykła szmata, którą powiewa się na święta, a potem skrzętnie chowa do szuflady, coby nie robić siary, że powiewa cały rok.
W Anglii z kolei jak byłem, to nie mogłem wyjść z podziwu dla faktu, że ich flagi są niemalże wszędzie - wielkie flagi na słupach miejskich, oraz małe chorągiewki przyciapnięte do dachu samochodu. Dla nich flaga jest faktyczną częścią kultury i tożsamości narodowej i się jej nie wstydzą. Z kolei w Brukseli, stolicy Belgii, w centrum miasta przy ratuszu flagi belgijskie są nie tylko na słupie, ale na roletach są spuszczone z góry na dół z parunastu kamienic. W Polsce jednak flaga jest bardziej rekwizytem, aniżeli naszym prawdziwym symbolem. Na pierwszym miejscu wszędzie musi być walnięty krzyż. A gdzie godło? Gdzie flaga? Od kiedy staliśmy się częścią Watykanu?
Sądzę zatem, że wpierw należy zdefiniować co jest symbolem narodowym, a następnie wypracować do tej symboliki szacunek i na swój sposób wypełnić nią przestrzeń publiczną, by polskie dziecko widziało i godło i flagę w urzędach państwowych, by wiedziało, że to część jego tożsamości, kultury, czegoś, co trzeba szanować i otaczać patriotyczną czcią.
Orfilamme, Ty masz jakąś manie, wszędzie krzyże widzisz :mrgreen:
Oriflamme
06-05-2013, 20:49
Bo one wszędzie są ;) W szkołach, urzędach itp. Poza tym uważam że kwestia krzyża jest tu ważna, ponieważ np. narodowcy uznają za symbol polskości właśnie krzyż, a przecież ponad 10% Polaków nijak się z krzyżem nie utożsamia, czy to przez brak wiary, czy też przez inną wiarę. Swoją rolę w historii Polski odegrali także Żydzi. Pamiętajmy, że przecież I Rzeczpospolita w momencie swej największej chwały posiadała 40% tzw. "mniejszości narodowych" - mieliśmy prawosławnych Rusinów, protestanckich Niemców, katolickich Polaków i islamskich Tatarów. Stąd też uważam, że sam krzyż nie powinien być uważany za symbol narodowy. Za to flaga i godło - jak najbardziej. Również tak jak dla Francuzów owym symbolem jest Rewolucja Francuska, tak dla nas takim aktem powinna być np. konstytucja 3 maja, lub bitwa warszawska.
Chochlik, z tym 1 maja bym nie przesadzał że to komunizm. Trzeba pamiętać że rozpoczęło się to wszystko w USA, w 1890 roku i nijak się miało do polityki komunistów, tylko do walki o 8 godzinny dzień pracy itp ;) a nie o rewolucję ;)
I w żadnym wypadku, przynajmniej jak dla mnie i wielu innych osób, nie można nazwać flagi biało-czerwoną szmatą, nigdy. Nawet jeśli wywiesza się ją bez większego powodu. Myślę że należy się to tym którzy umierali za tą flagę.
P.S nie chcę wchodzić w żadne jakże ciekawe dyskusje, tylko chciałbym żebyście nie nazywali flagi szmatą. Tylko i aż tyle.
K A M 2150
07-05-2013, 01:52
I ja to podtrzymuje ;) Słowo "szmata" proszę już prędzej stosować do osób, które z flagi i symboli narodowych robią sobie szopkę :twisted:
chochlik20
07-05-2013, 08:40
Chochlik, z tym 1 maja bym nie przesadzał że to komunizm. Trzeba pamiętać że rozpoczęło się to wszystko w USA, w 1890 roku i nijak się miało do polityki komunistów, tylko do walki o 8 godzinny dzień pracy itp ;) a nie o rewolucję ;)
Ale zapytaj się Polaków czym Ci się kojarzy 1 maja? Praktycznie wszyscy wskażą okres komunizmu oraz słynne już pochody.
Nie oglądałem w tym czasie wiadomości, ale zapewne żadna stacja nie wspomniała o tym, że rozpoczęło się to wszystko w USA
I w żadnym wypadku, przynajmniej jak dla mnie i wielu innych osób, nie można nazwać flagi biało-czerwoną szmatą, nigdy. Nawet jeśli wywiesza się ją bez większego powodu. Myślę że należy się to tym którzy umierali za tą flagę.
P.S nie chcę wchodzić w żadne jakże ciekawe dyskusje, tylko chciałbym żebyście nie nazywali flagi szmatą. Tylko i aż tyle.
I ja to podtrzymuje ;) Słowo "szmata" proszę już prędzej stosować do osób, które z flagi i symboli narodowych robią sobie szopkę :twisted:
Macie zupełną racje, ale niedługo w naszym narodzie dojdzie do tego, że z byle jakieś demonstracji nie ważne na temat czego zaczną się pojawiać obok flagi, symbole narodowe, a ludzie je noszący będą twierdzić, że są patriotami i ucieleśnieniem narodu. Weźmy przykład polskich kibiców na meczach. Mój brat, który interesuję się piłką jest mocno zdziwiony nagłym wybuchem patriotyzmu na stadionach, twierdził, że nigdy tak nie było. Dopiero modne stało się to w ostatnich latach.
Kiedy więc można nazwać Polaka patriotą? Wtedy gdy przy byle okazji wymachuje symbolami, propagując przy tym swoje idee? Czy Polaka, który święta narodowe spędzą w spokoju, ale za to wie co się wtedy wydarzyło, zna symbolikę?
I w żadnym wypadku, przynajmniej jak dla mnie i wielu innych osób, nie można nazwać flagi biało-czerwoną szmatą, nigdy.
można nie nazywać, ale jak nazwać symbol, który nawet w środowisku ludzi mieniących się narodowcami polska flaga jest równorzędnym symbolem z celtyckim krzyżem czy innymi dziwnymi symbolami, które nie mają nic wspólnego z polskością :D
[spoiler:30u3ivzw]http://i43.tinypic.com/j6o50l.jpg[/spoiler:30u3ivzw]
np. tutaj patrioci z Ruchu Narodowego nie mają problemu iść z polską flagą i symbolem młota i miecza, symbolami Czarnego Frontu Otto Strassera, takiego antykapitalistycznego skrzydła w NSDAP (wydalonego z NSDAP za popieranie strajków robotników)
jak się to ma do polskości? do polskich symboli narodowych?
http://en.wikipedia.org/wiki/Black_Front
11 listopada mają niestety zakaz wnoszenia innych flag i symboli niż biało-czerwone więc te niemieckie zostawiają w domu :<
w Polsce panuje taki bałagan ideowy, że aż czasem brak słów i można mówić jak najbardziej o zeszmaceniu symboli. Bo jednej strony różowe orły z czekolady (lub jak głosi plotka z plasteliny), z drugiej patrioci posługujący się jawnie nazistowską symboliką. Jak normalny człowiek może się w tym odnaleźć?
Oriflamme
07-05-2013, 10:54
To prawda, mamy tutaj totalny bajzel. Pod pojęcie patriota instaluje się przy okazji religię i ideę polityczną, tworząc ścisłą grupę ludzi, których mienią patriotami.
Dla np. ultra-nacjonalistów i neonazistów Polska powinna być tylko dla Polaków, kraj 100% polski. No ale przy okazji nie widzą oni miejsca w Polsce dla Polaków, którzy nie są katolikami, którzy nie są prawicowi, którzy nie są heteroseksualni itd. Czyli tak naprawdę chcą stworzyć kraj, gdzie będą tylko ludzie o ich poglądach. To samo dotyczy innych partii na prawym skrzydle, gdzie taki np. PiS wierzy w mit Polaka-katolika, tym samym zrażając do siebie coraz to większą grupę ludzi. To samo jeśli idzie o patriotyzm w wydaniu Młodzieży Wszechpolskiej, którą już nie jeden polityk chętnie uznałby za organizację nielegalną.
To jest problem Polski, że dla nas patriotyzm nie jest miłością do ojczyzny i chęcią jej polepszania, ale ideologicznym manifestem. Dlatego na 11 listopada mamy marsz prezydenta, marsz ugrupowań lewicowych, marsz prawicowców i czasem jeszcze jakiś inny się pojawi. To pokazuje, że nie potrafimy się zjednoczyć, że pomysły polityczne są ważniejsze od jedności wewnętrznej kraju.
Glaca- Z tego co widzę to wcale nie jest Ruch Narodowy a Młodzież Wszchpolska ;) i mają prawo używać polskiej flagi ponieważ poniekąd reprezentują jakiś tam odłam społeczeństwa ;) Przynajmniej nie paradują nago w mieście czy też nie budzą zgorszenia w związku z czym mi nie przeszkadzają ;) Sam jestem członkiem ONR i naprawdę można spotkać różnych ludzi we wszlekich organizacjach.
Sam jestem członkiem ONR
Pozwolę sobie zdać dwa pytania w związku z tym.
Skoro ONR jest przeciwnikiem demokracji liberalnej, to jaki model państwowości to ugrupowanie uważa za pożądany?
Dlaczego ONR jest przeciwny prawom człowieka i całkowicie odrzuca liberalizm jako element kultury Europejskiej, w zamian proponując hierarchiczną wspólnotę narodową, która de facto jest formą społecznej kolektywizacji i jako idea jest bliższa ludom Azji wschodniej?
Gaius Julius
07-05-2013, 23:27
To jest problem Polski, że dla nas patriotyzm nie jest miłością do ojczyzny i chęcią jej polepszania, ale ideologicznym manifestem. Dlatego na 11 listopada mamy marsz prezydenta, marsz ugrupowań lewicowych, marsz prawicowców i czasem jeszcze jakiś inny się pojawi. To pokazuje, że nie potrafimy się zjednoczyć, że pomysły polityczne są ważniejsze od jedności wewnętrznej kraju.
i tu jest pies pogrzebany.
W sumie jakby się tak nad tym zastanowić to w czymś ma to swoje podłoże, moim zdaniem w politykach, którym bardziej zależy na tym by mieć większe poparcie itd obsmarowując przy to inne partie co z kolei powoduje, że wyborcy danych partii mają siebie za wrogów, krótko mówiąc i mamy podzielone społeczeństwo. Ma to też uzasadnienie w Polskiej naturze, po prostu drażni nas odmienność poglądowa. O ile są ludzie mogący normalnie dyskutować o tyle większość nie umie.
i mają prawo używać polskiej flagi ponieważ poniekąd reprezentują jakiś tam odłam społeczeństwa Kto im broni, tylko dlaczego profanują Polskie barwy mieszając ją z jakąś g***ną symboliką? Dzięki Bogu takich ludzi jest tylko margines i tak na szczęście pozostanie.
Oriflamme
08-05-2013, 03:32
Przede wszystkim powinno się obalić tę zgniłą demokrację, która według mnie jest niesamowicie niewydolna. Cytując JKM: "Jak może istnieć ustrój, gdzie dwóch meneli spod budki z piwem ma dwa głosy, a profesor Uniwersytetu ma jeden głos. Trzeba być idiotą, żeby w takim ustroju żyć."
Glaca- Z tego co widzę to wcale nie jest Ruch Narodowy a Młodzież Wszchpolska i mają prawo używać polskiej flagi ponieważ poniekąd reprezentują jakiś tam odłam społeczeństwa Przynajmniej nie paradują nago w mieście czy też nie budzą zgorszenia w związku z czym mi nie przeszkadzają
ale już symbolika z nazistowskich Niemiec ci nie przeszkadza..?
i nie wiem jak można deklarować się jako polski patriota i trzymać w jednej ręce polską flagę, a w drugiej symbol frakcji NSDAP :D (mając pewnie jeszcze na koszulce celtycki krzyż xD )
Dziwi mnie dlaczego prawicy to w ogóle nie przeszkadza. Gdy na 1 maja kilku komunistów przyniosło flagi z sierpami i młotami zostali od razu pogonieni. Stąd obecnie na lewicy mamy małą wojnę domową ;) ale prawicy jakoś to nie przeszkadza i antykapitalizm staje się powoli dominującym postulatem patriotów.
a co do demokracji- dlaczego JKM nie widzi przykładu Szwajcarii? ;) W ogromnych państwach narodowych takich jak Polska, demokracja będzie niewydolna póki nie będziemy mieli samorządności, ale wystarczy spojrzeć jaki stosunek ma prawica do autonomii Śląska i wszelkich innych pomysłów osłabiających państwo i wzmacniających obywateli- uznawane one są za wrogie, bo tak jak dawniej klasa robotnicza tak w marzeniach narodowców to mityczny naród ma być jednością, siłą, hegemonem- jeden naród, jedno państwo, jeden Bóg. Oczywiście, że w takim przypadku demokracja się nie sprawdzi, bo obywatel jest wtedy własnością narodu, państwa i nie ma żadnej autonomii, wolności jako trybik jeden z milionów. Czym więc to się różni od obecnego ustroju..?
fern1r
Myślę że jest tutaj wyjaśnione dość dobrze ;)
http://www.onr.h2.pl/index.php?option=c ... &Itemid=29 (http://www.onr.h2.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=94&Itemid=29)
i tutaj w mniejszym stopniu
http://www.onr.h2.pl/index.php?option=c ... &Itemid=94 (http://www.onr.h2.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=95&Itemid=94)
1. Cywilizacyjną spuściznę Narodu Polskiego, którą na przestrzeni wieków stała się synteza pierwiastków rdzennie polskich i kresowych, splecionych harmonijnie, opartych na wspólnej idei państwowo-narodowej i dobrowolnie osiągniętej jedności języka.
Jedność języka... To jakiś celowy żart?
2. Odrzucenie demokracji liberalnej jako reżimu wrogiego Cywilizacji Europejskiej, który za miernik prawdy przyjmuje wolę większości kierującej się najczęściej niskimi pobudkami. Tym samym opowiadamy się przeciwko wszelkim formom totalitaryzmów(komunizm, narodowy socjalizm, faszyzm), jako systemom obcym Polskiej tradycji.
Czyli co? Nie rządy większości, ale też nie dyktatura. Więc jakaś demokracja szlachecka z samozwańczą szlachtą?
3. Oparcie pojęć Sprawiedliwości, Moralności, Sumienia i Honoru na doktrynie Chrześcijaństwa jako religii objawionej, a przez to wykluczenie oświeceniowej ideologii praw człowieka, które stały się świeckim wyznaniem i źródłem mnożących się absurdalnych roszczeń społeczeństw, a w szczególności tzw. dyskryminowanych mniejszości.
Gdyby nie to że ten tekst jest "groźny" to byłby śmieszny, zwłaszcza patrząc na to co pisze w innych punktach.
4. Opowiedzenie się za koncepcją Narodu organicznego i hierarchicznie zorganizowanego, w przeciwieństwie do zmitologizowanego dziś egalitaryzmu, który przyniósł rozkład tradycyjnych wspólnot i naturalnego porządku.
Naturalny porządek? Zorganizowana hierarchia? Czemu w jednym punkcie odrzucane są totalitaryzmy a w reszcie są jawnie forsowane?
Tak czytam te deklaracje i widzę, że ONR jest jeszcze smutniejszy niż sądziłem wcześniej. To śmieszne, że grupa ludzi dążąca do zdobycia władzy/wpływania na kierunek rozwoju Polski, ma założenia które brzmią jakby były napisane przez gimnazjalistę, który naoglądał się American History X. I nie zrozumiał tego filmu :mrgreen: Pampa, czy wy macie jakieś pomysły na Polskę? Bo jak czytam kwiatki pokroju:
2. Odrzucenie demokracji liberalnej jako reżimu wrogiego Cywilizacji Europejskiej, który za miernik prawdy przyjmuje wolę większości kierującej się najczęściej niskimi pobudkami. Tym samym opowiadamy się przeciwko wszelkim formom totalitaryzmów(komunizm, narodowy socjalizm, faszyzm), jako systemom obcym Polskiej tradycji.
to mam wrażenie, że wy się nie zastanwiacie/myslicie nad tym co wyznajecie.
ale to tylko potwierdza moją tezę, że w Polsce panuje ogromny bałagan ideowy i nawet ''elity'' są mentalnie na poziomie ''dołów''. Wszystko opiera się na emocjach, plotkach, fobiach, nie ma żadnej wiedzy na temat idei politycznych i ich historii. Nawet narodowcy nie mają pojęcia o własnej historii, bo nie dość, że świętują 11 listopada czyli w datę oddania władzy Piłsudskiemu to jeszcze taki Marian Kowalski- rzecznik ONR, podobno wolnorynkowiec i ''najbardziej ogarnięty z narodowców'' robi sobie zdjęcie z portretem Marszałka. A gdzie Dmowski? Przewraca się w grobie, że ''nowocześni endecy'' czczą jego największego wroga, byłego socjalistę i właściwie dyktatora tępiącego endeków. Tak samo narodowcy współcześni nie mają chyba pojęcia, że narodowcy przedwojenni byli jak najbardziej wolnorynkowi. Jednak ja tu nie widzę kontynuacji tej idei, lecz fascynację zachodnią mutacją nacjonalizmu.
Narodowcy sami mają mętlik w głowie i ich działanie opiera się wyłącznie na emocjach zdolnych zjednoczyć młodych ludzi. Czytanie książek..? wystarczy stronka narodowcy.net czy jakieś forum...
Oriflamme
09-05-2013, 16:37
a co do demokracji- dlaczego JKM nie widzi przykładu Szwajcarii? ;)
Mnie nie pytaj, ja tam JKM nie lubię, zgadzam się z nim, jak i z każdym innym, jedynie w kwestii antydemokratycznej. Jeśli mi wolno, to zaproponuję tutaj mój pomysł na ustrój, a mianowicie system nazwany przeze mnie oligarchią inteligencką. Na czym miałby on polegać? Nie istniałoby coś takiego, jak powszechne prawo wyborcze. Każdy człowiek wraz z zakończeniem 16 roku życia miałby prawo podejść do testów, które sprawdzałyby wiedzę z takich dziedzin jak: ekonomia mikro i makro, biotechnologia, medycyna, polityka zagraniczna, religioznawstwo, polityka wewnętrzna, gospodarka, geografia społeczno-ekonomiczna, oraz parę innych. W przypadku osiągnięcia danego poziomu punktów z testu, petent otrzymywałby kartę wyborczą, która uprawniałaby do głosowania przez 10 lat. Co 10 lat trzeba by przechodzić testy ponownie (z racji na ciągle zmieniającą się sytuację w kraju i na świecie). W ten sposób krajem rządziłaby wąska grupa ludzi, która by miała wiedzę potrzebną do sprawnego zarządzania państwem, a nie że byle idiota głosuje wedle swojej niewiedzy. Coś jak dawne zarządzanie państwem przez arystokrację, z tym że tutaj można by dołączył do elity poprzez zwykłą naukę, a nie statut majątkowy.
1. Cywilizacyjną spuściznę Narodu Polskiego, którą na przestrzeni wieków stała się synteza pierwiastków rdzennie polskich i kresowych, splecionych harmonijnie, opartych na wspólnej idei państwowo-narodowej i dobrowolnie osiągniętej jedności języka.
7. Sprzeciw wobec narzucenia przez rządy panujące na terenie Unii Europejskiej i jej członków modelu społeczeństw multikulturowych, jako z gruntu fałszywego i niebezpiecznego.
LOL :lol: Nie ma to jak brak logiki i zaprzeczanie samemu sobie :D Według ONR powinniśmy czerpać z historii Narodu Polskiego, oraz odrzucić idee społeczeństw multikulturowych, pomijając oczywiście fakt, że w I Rzeczpospolitej, według stanu z 1791r, Polaków było raptem 50%, zaś w II Rzeczpospolitej, według stanu z roku 1931 - 69% stanowili Polacy :lol:
2. Odrzucenie demokracji liberalnej jako reżimu wrogiego Cywilizacji Europejskiej, który za miernik prawdy przyjmuje wolę większości kierującej się najczęściej niskimi pobudkami. Tym samym opowiadamy się przeciwko wszelkim formom totalitaryzmów(komunizm, narodowy socjalizm, faszyzm), jako systemom obcym Polskiej tradycji.
Czyli mamy na nowo wprowadzić demokrację szlachecką. A co było powodem upadku Polski? O ironio! Właśnie demokracja szlachecka :lol:
3. Oparcie pojęć Sprawiedliwości, Moralności, Sumienia i Honoru na doktrynie Chrześcijaństwa jako religii objawionej, a przez to wykluczenie oświeceniowej ideologii praw człowieka, które stały się świeckim wyznaniem i źródłem mnożących się absurdalnych roszczeń społeczeństw, a w szczególności tzw. dyskryminowanych mniejszości.
Czyli, mówiąc otwartym językiem, oficjalnym ustrojem Polski ma być teokracja. W dodatku odrzucenie Praw Człowieka (pewnie dzięki temu wrócą praktyki lochów, tortur i palenia na stosie ;)). Ogólnie punkt 3 brzmi jak postulat o powrocie do średniowiecza.
4. Opowiedzenie się za koncepcją Narodu organicznego i hierarchicznie zorganizowanego, w przeciwieństwie do zmitologizowanego dziś egalitaryzmu, który przyniósł rozkład tradycyjnych wspólnot i naturalnego porządku.
Czyli że co? Kobieta z kulą u nogi w kuchni, facet z kolei z dzidą na mamuty, odebranie kobietom praw wyborczych (bo przecież to nam przyniosły szatańskie sufrażystki), prawny zakaz rozwodów... No i najlepiej wprowadźmy na nowo ustawy norymberskie, coby żaden Polak nie krzyżował się z nie-Polakiem i by zachować czystość krwi polskiej. A potem wchrzańmy się na uniwerki i naukowym argumentem o kalibrze 9mm przekonajmy genetyków, by uczyli iż polskie DNA jest lepsze od DNA innych narodów i że Polak to nadczłowiek.
5. Zwrócenie rodzinie, jako najcenniejszej części narodowej wspólnoty, jej podstawowych praw i wyłączności w decydowaniu o wychowaniu jej najmłodszych członków, które są obecnie zawłaszczane przez system socjal-liberalny usiłujący zrównać związek kobiety i mężczyzny z parą homoseksualną.
... oczywiście pod warunkiem, że rodzice będą nauczać dziecko Jedynej Słusznej Ideologii ONR-u. Jeżeli dziecko będzie bite i molestowane, to w rodzinie zostanie, w imię zachowania spójności podstawowej komórki społecznej. Ale jeśli rodzice będą nauczać dziecko, że czarni, żółci i biali są sobie równi, że każdy naród jest równie wspaniały, oraz że różne religie mówią o tym samym Bogu, a liberalizm to idea uznająca równość wszystkich ludzi, niezależnie od rasy, narodowości, wyznania i płci, to oczywiście dziecko będzie zabierane, bo rodzice będą nauczać go szkodliwych społecznie idei, które godzić będą w porządek polskiego państwa, gdzie nie ma miejsca na nic, co jest inne niż polskie. A tak dla przykładu - publiczne biczowanie, coby pokazać innym rodzicom, że liberalizm jest szkodliwy ;)
6. Ułożenie stosunków z innymi nacjami wyłącznie poprzez prymat interesów Narodu i Państwa Polskiego, a nie państw obcych, międzynarodowych zrzeszeń i organizacji.
Czyli że co? Zrywamy wszystkie istniejące obecnie porozumienia, traktaty handlowe, usuwamy z kraju totalnie obcy kapitał, zaś np. takiej Litwie lub Ukrainie - za prześladowanie mniejszości polskiej - z miejsca wypowiadamy wojnę, oui? A za historię, dodatkowo Niemcom i Rosjanom. No i USA, bo nas wykorzystywało. Francji i UK - za wystawienie nas podczas II WŚ...
Ten postulat to chyba jakiś żart, w dodatku bardzo nieudany. A jeśli to nie żart, to ONR powinien być zdelegalizowany, najlepiej przy użyciu wcześniej wspomnianego argumentu 9mm.
3. Oparcie pojęć Sprawiedliwości, Moralności, Sumienia i Honoru na doktrynie Chrześcijaństwa jako religii objawionej, a przez to wykluczenie oświeceniowej ideologii praw człowieka, które stały się świeckim wyznaniem i źródłem mnożących się absurdalnych roszczeń społeczeństw, a w szczególności tzw. dyskryminowanych mniejszości.
a to też jest ciekawe, bo znam parę osób mocno "popierających" działania ONRu, lub do niego należących, którzy "nie lubią" Chrześcijaństwa i odnoszą się wobec niego z pogardą. Czy wierząca częśc to akceptuje? Zapytajmy eksperta - Pampa!
K A M 2150
09-05-2013, 16:58
Mnie bardziej ciekawy to wszelkie organizacje narodowców mają do zaproponowania w kwestiach ekonomicznych, bo jeżeli ich jedynym celem są czystki społeczne w imię tradycji i walki z liberalizmem to panom już dziękujemy. Proponowałbym najpierw uzdrowić gospodarkę, a dopiero potem patrzeć kto z kim sypia ;P Przy okazji walki z liberalizmem chciałbym dopowiedzieć, że gdyby nie ten paskudny liberalizm to wciąż moglibyśmy żyć w społeczeństwie z podziałem na szlachtę i pospólstwo, a młodzi narodowcy siedzieli by w więzieniach za jakiekolwiek wystąpienia przeciwko władzy. Nie trzeba chyba także przypominać jaki nurt stał za tym iż ludzie wreszcie zaczęli walczyć i swoje i sprzeciwiać się okupantom, ale co mogli wiedzieć patrioci którzy walczyli o niepodległość swoich państw w XIX i XX wieku ;)
Nezahualcoyotl
09-05-2013, 17:05
Jeśli mi wolno, to zaproponuję tutaj mój pomysł na ustrój, a mianowicie system nazwany przeze mnie oligarchią inteligencką. Na czym miałby on polegać? Nie istniałoby coś takiego, jak powszechne prawo wyborcze. Każdy człowiek wraz z zakończeniem 16 roku życia miałby prawo podejść do testów, które sprawdzałyby wiedzę z takich dziedzin jak: ekonomia mikro i makro, biotechnologia, medycyna, polityka zagraniczna, religioznawstwo, polityka wewnętrzna, gospodarka, geografia społeczno-ekonomiczna, oraz parę innych. W przypadku osiągnięcia danego poziomu punktów z testu, petent otrzymywałby kartę wyborczą, która uprawniałaby do głosowania przez 10 lat. Co 10 lat trzeba by przechodzić testy ponownie (z racji na ciągle zmieniającą się sytuację w kraju i na świecie). W ten sposób krajem rządziłaby wąska grupa ludzi, która by miała wiedzę potrzebną do sprawnego zarządzania państwem, a nie że byle idiota głosuje wedle swojej niewiedzy. Coś jak dawne zarządzanie państwem przez arystokrację, z tym że tutaj można by dołączył do elity poprzez zwykłą naukę, a nie statut majątkowy.
Pytanie tylko jakie testy musieli by przejsc ludzie zatwierdzajacy testy potencjalnych wyborcow i kto by ich zatwierdzil oraz udzielil uprawnien do egzekwowania wynikow tychze testow :mrgreen: Moze zamiast tego typu mrzonek wystarczy zaczac pociagac do odpowiedzialnosci prawnej oraz karnej wszelkich aferzystow i kretaczy w kregach politycznych oraz aparatu administracji panstwowej ;)
Presidente
09-05-2013, 17:39
Nie istniałoby coś takiego, jak powszechne prawo wyborcze. Każdy człowiek wraz z zakończeniem 16 roku życia miałby prawo podejść do testów, które sprawdzałyby wiedzę z takich dziedzin jak: ekonomia mikro i makro, biotechnologia, medycyna, polityka zagraniczna, religioznawstwo, polityka wewnętrzna, gospodarka, geografia społeczno-ekonomiczna, oraz parę innych.
A na wuj mi biotechnologia i medycyna, albo religioznawstwo?
Edit: I co ta wiedza wymagana ma wyglądać tak, że dziedzina została "liźnięta" lekko czy bardzo szczegółowa?
Oriflamme
09-05-2013, 19:00
Pytanie tylko jakie testy musieli by przejsc ludzie zatwierdzajacy testy potencjalnych wyborcow i kto by ich zatwierdzil oraz udzielil uprawnien do egzekwowania wynikow tychze testow :mrgreen: Moze zamiast tego typu mrzonek wystarczy zaczac pociagac do odpowiedzialnosci prawnej oraz karnej wszelkich aferzystow i kretaczy w kregach politycznych oraz aparatu administracji panstwowej ;)
Pewnie mogłoby środowisko akademickie z różnych dziedzin takie testy tworzyć (podobnie jak tworzy się przez konkretne komisje np. testy maturalne).
A co do karania krętaczy - PODSTAWA :D Jak dla mnie nawet moglibyśmy wskrzesić stary, dobry, grecki zwyczaj - ostracyzm. Powszechne głosowanie obywateli, w wyniku którego typowany by był polik o najmniejszym zaufaniu społecznym. Zwycięzca konkursu zdobyłby możliwość do przymusowych 10-letnich wakacji poza granicami Polski :D
A na wuj mi biotechnologia i medycyna, albo religioznawstwo?
Biotechnologia: nie wyobrażam sobie, by idioci bez znajomości biotechnologii, mieli decydować o GMO, klonowaniu, in vitro i szeroko rozumianej inżynierii genetycznej w kontekście eksperymentów na ludzkim DNA.
Medycyna: trudno w pełni zrozumieć potrzeby służby zdrowia, bez chociażby pobieżnej wiedzy z zakresu medycyny (diagnostyki medycznej i leczenia). Jeżeli np. szpital zażąda robotów chirurgicznych, to trzeba wiedzieć po co one są, co robią i inne takie.
Religioznawstwo: religia to jeden z podstawowych elementów funkcjonowania społeczeństwa. Trzeba mieć wiedzę o tych najważniejszych, by potrafić w odpowiedni sposób dostosować do nich politykę. Jest bowiem wiele religii, które odrzucają dzisiejszą wiedzę naukową.
Presidente
09-05-2013, 19:09
Biotechnologia: nie wyobrażam sobie, by idioci bez znajomości biotechnologii, mieli decydować o GMO, klonowaniu, in vitro i szeroko rozumianej inżynierii genetycznej w kontekście eksperymentów na ludzkim DNA.
Aha, czyli szczegółowe zagłębienie się w temat.
Medycyna: trudno w pełni zrozumieć potrzeby służby zdrowia, bez chociażby pobieżnej wiedzy z zakresu medycyny (diagnostyki medycznej i leczenia). Jeżeli np. szpital zażąda robotów chirurgicznych, to trzeba wiedzieć po co one są, co robią i inne takie.
To chyba tutaj raczej jakaś statystyka a nie medycyna,nie powinno być po co, bo to chyba nazwa wskazuje, ale ile.
Religioznawstwo: religia to jeden z podstawowych elementów funkcjonowania społeczeństwa. Trzeba mieć wiedzę o tych najważniejszych, by potrafić w odpowiedni sposób dostosować do nich politykę. Jest bowiem wiele religii, które odrzucają dzisiejszą wiedzę naukową.
No i co z tego, że odrzucają. Jeśli jestem zwolennikiem nauki to nieważne czy religia to jakiś dariuszianizm albo tumiwisizm.
Takie testy to mogłyby być robione przyszłym ministrom. Gdyby robić je wyborcom to w efekcie pojawiłaby się grupa docelowa dla całej propagandy, działań rządu itd. W końcu jaka niby byłaby pewność że ktoś kto by taki test zaliczył później kierowałby się dobrem państwa a nie swoim własnym?
Oriflamme
09-05-2013, 19:20
No i co z tego, że odrzucają. Jeśli jestem zwolennikiem nauki to nieważne czy religia to jakiś dariuszianizm albo tumiwisizm.
Swego czasu w Ameryce też tak samo mówiono "co z tego, że są tacy idioci? Przecież wydajemy na naukę najwięcej na świecie!". Dziś USA to kraj, który wydaje najwięcej kasy na naukę i dokonuje się tam największy postęp naukowo-technologiczny, a jednocześnie ponad 45% populacji USA odrzuca ogromną ilość wiedzy naukowej na rzecz religii + na południu kraju co rusz to są sprawy sądowe o wycofanie ze szkół nauki takich przedmiotów jak biologia, czy też fizyka. Bardziej "liberalni" są za ich zachowaniem, ale jednocześnie uczeniem biblijnej historii stworzenia jako faktu naukowego. W Europie tych ludzi jest już ok 20% i ich społeczność ciągle liczebnie wzrasta. Pytanie zatem - po co wydawać miliardy na naukę, skoro legalnym jest w państwie walka z nauką, głoszenie poglądów antynaukowych i zakłamywanie faktów? Czy to się czasem nie gryzie?
Takie testy to mogłyby być robione przyszłym ministrom. Gdyby robić je wyborcom to w efekcie pojawiłaby się grupa docelowa dla całej propagandy, działań rządu itd. W końcu jaka niby byłaby pewność że ktoś kto by taki test zaliczył później kierowałby się dobrem państwa a nie swoim własnym?
Odwrócę pytanie - skąd pewność, że minister, który zaliczył by taki test służyłby dobry państwa? Skąd pewność, że król/dyktator służyłby dobru państwa? Skąd pewność, że ktokolwiek chce służyć dla jego dobra, a nie dla własnej kieszeni?
Ja wychodzę z założenia, że jednak wolę być okradany przez inteligentną elitę, aniżeli bandę debili, która nic nie wie i kieruje się w decyzji zabobonami i uprzedzeniami (vide GMO i energetyka jądrowa)
Presidente
09-05-2013, 19:26
Swego czasu w Ameryce też tak samo mówiono "co z tego, że są tacy idioci? Przecież wydajemy na naukę najwięcej na świecie!". Dziś USA to kraj, który wydaje najwięcej kasy na naukę i dokonuje się tam największy postęp naukowo-technologiczny, a jednocześnie ponad 45% populacji USA odrzuca ogromną ilość wiedzy naukowej na rzecz religii + na południu kraju co rusz to są sprawy sądowe o wycofanie ze szkół nauki takich przedmiotów jak biologia, czy też fizyka. Bardziej "liberalni" są za ich zachowaniem, ale jednocześnie uczeniem biblijnej historii stworzenia jako faktu naukowego. W Europie tych ludzi jest już ok 20% i ich społeczność ciągle liczebnie wzrasta. Pytanie zatem - po co wydawać miliardy na naukę, skoro legalnym jest w państwie walka z nauką, głoszenie poglądów antynaukowych i zakłamywanie faktów? Czy to się czasem nie gryzie?
Gryzie się. I myślisz że te testy załatwią tą sprawę?
Oriflamme
09-05-2013, 19:34
Testy nie. Testy ograniczą tylko dostęp idiotów do władzy. W sprawie organizacji działających antynaukowo, no cóż, powinno się je prawnie zwalczać, na równi z ruchami totalitarnymi i rasistowskimi.
Nezahualcoyotl
09-05-2013, 19:38
W sprawie organizacji działających antynaukowo, no cóż, powinno się je prawnie zwalczać, na równi z ruchami totalitarnymi i rasistowskimi.
Co rozumiesz pod pojeciem "antynauki"?Czyzby badania prowadzone nie po mysli standartow wprowadzonych przez srodowisko akademickie.Juz sama idea zwalczania "antynauki" ma posmak totalitaryzmu,ktory rowniez chcesz likwidowac... :?
Presidente
09-05-2013, 19:40
Testy nie. Testy ograniczą tylko dostęp idiotów do władzy. W sprawie organizacji działających antynaukowo, no cóż, powinno się je prawnie zwalczać, na równi z ruchami totalitarnymi i rasistowskimi.
Ciekawe kto będzie kontrolował tych co trzymają władze
Oriflamme
09-05-2013, 19:43
Co rozumiesz pod pojeciem "antynauki"?Czyzby badania prowadzone nie po mysli standartow wprowadzonych przez srodowisko akademickie.Juz sama idea zwalczania "antynauki" ma posmak totalitaryzmu,ktory rowniez chcesz likwidowac... :?
Wszystko, co jest sprzeczne ze współczesnym stanem wiedzy. Ot co - takie Polskie Stowarzyszenie Płaskiej Ziemi. Organizacja nauczająca i promująca pogląd, jakoby Ziemia była płaska, zaś wszystkie dowody są sfałszowane brzmi śmiesznie, lecz prawdą jest, że mają coraz więcej zwolenników. Albo Polskie Towarzystwo Kreacjonistyczne głoszące, że ewolucja to ateistyczna, antyreligijna teoria, która z empiryczną nauką nie ma nic wspólnego, nigdy nie została udowodniona i że jest to pseudonauka. Równie dobrze horoskop, który jest niczym innym jak starożytnymi mitami. Homeopatia to samo - bajki i zabobony. Tego jest cała masa.
Ciekawe kto będzie kontrolował tych co trzymają władze
A kto dziś kontroluje władze? Jest ktoś nad nimi, kto im patrzy na ręce?
Nezahualcoyotl
09-05-2013, 19:44
Polska moze stac sie pierwszym krajem z faktyczna czterowladza:ustawodawcza,wykonawcza,sadownicza oraz...egzaminujaca ;)
Nie jestem rzecznikiem, i nie jestem ekspertem w tej sprawie. Jak macie pytania to przecież można pisać do kilka postów wcześniej wymienionego Mariana Kowalskiego. Swoją drogą argument z Piłsudskim jako wrogiem Dmowskiego jest żenujący. Owszem mieli różne poglądy ale przecież potrafili działać w spólnej sprawie ;) I co dlatego że Piłsudski był socjalistą to od razu do pieca z nim? Nie. Szanuje się go za to co zrobił, nie ma co rozpamiętywać tak odległej przeszłości ONR.
Odwrócę pytanie - skąd pewność, że minister, który zaliczył by taki test służyłby dobry państwa? Skąd pewność, że król/dyktator służyłby dobru państwa? Skąd pewność, że ktokolwiek chce służyć dla jego dobra, a nie dla własnej kieszeni?
Ja wychodzę z założenia, że jednak wolę być okradany przez inteligentną elitę, aniżeli bandę debili, która nic nie wie i kieruje się w decyzji zabobonami i uprzedzeniami (vide GMO i energetyka jądrowa)
Nic o królach ani dyktatorach nie mówiłem. Minister który zaliczyłby taki test (oczywiście w swojej dziedzinie i trochę z wiedzy ogólnej) byłby o krok bliżej aby być dobrym ministrem niż taki który by nie zaliczył. Korupcja to nie jest jakaś prosta sprawa, w przypadku nieudolnego ministra nie potrzeba jednak jej aby państwu stała się "krzywda". Takie testy rozwiązałyby też trochę problem "ziomkostwa". Znaczy premier nie mógłby przydzielać ministerstw według tego że: "ten łebek jest popularny więc jakieś musi dostać", "z tym studiowałem i mi pomógł wygrać", "ten utracił ministerstwo gospodarki ale niech dostanie jakieś mniej ważne". Oczywiście inna sprawa to to czy udałoby się (w Polskich warunkach) zebrać ekipę która spełniłaby warunki a równocześnie pasowała do partii, swoją drogą to ten "problem" ukazuje wady demokracji. No i wzmiankowany już problem tego kto takie testy miałby układać.
Pampa... nie ma co rozpamiętywać odległej historii..? To po co nazywacie się ONRem skoro nie odwołujecie się do historii organizacji martwej przez 50 lat komunizmu? Ja jedynie wytykam debilizm wielkich patriotów, którzy nie dość, że nie znają historii własnego państwa to jeszcze własnego ruchu...
przecież najczęstszym argumentem przeciwko nazywaniu ONR faszystami są własnie jego przedwojenne i wojenne dzieje. Po prostu to są dwie odmienne organizacje nie mające ze sobą nic wspólnego poza nazwą.
działać we wspólnej sprawie... taa... Bereza Kartuska pokazała to najlepiej :lol:
Oriflamme
10-05-2013, 00:44
Szanuje się go za to co zrobił, nie ma co rozpamiętywać tak odległej przeszłości ONR.
Znaczy że co? Zło mija z czasem? Mam rozumieć, że za 50 lat stawianie Hitlerowi pomników za odbudowę zniszczonych Niemiec będzie ok, ponieważ "szanuje się go za to co zrobił, nie ma co rozpamiętywać tak odległej przeszłości NSDAP"?
Ilekolwiek by czasu nie minęło - zło i błędy pozostaną w sferze zła i błędów.
Kogo ty porównujesz? Hitlera do Piłsudskiego? :?
Historia się liczy, ale to nie jest kubke w kubek ten sam ONR co był przed wojną ;) debilizmem byłoby uważanie w dzisiejszych czasach Piłsudskiego za straszne zło które rządziło II RP.
Jednak tamten ONR jak i ten dzisiejszy pień ideowy mają wspólny, owszem zmiany są... ale czego się można spodziewać po tylu latach? Że to będzie to samo?
Oriflamme
10-05-2013, 09:44
Hitler to taka sama postać historyczna, ale widać ludzie bardzo nie lubią wszelakiego nawiązywania do nazizmu, choćby to były idealnie pasujące nawiązania. Na dobrą sprawę, można też nawiązać do Pol Pota, Mao Tse Tunga, generalicji japońskiej, oraz masy innych osób. Jest to nam najbliższa historia i chcąc nie chcąc, na niej musimy się posiłkować. Poza tym, porównanie Piłsudskiego do Hitlera jest bardzo adekwatne, na Litwie uważają Piłsudskiego za takiego samego demona, co Hitlera i Stalina.
I oczywiście, nie mówię że ma być kubek w kubek, problem z ONR-em jednak jest taki, że ci ludzie nie potrafią używać mózgu, co jasno wyszczególniłem kilka postów wyżej, pokazując absurdy ich założeń. ONR ma po prostu chore standardy, chore poglądy i chory sposób ich wprowadzania. Jak dla mnie jest to banda debili, którzy chcą w tonie retoryki nazistowsko-faszystowskiej "dbać" o dobro Polski. Źle by się działo, gdyby tak skrajna prawica doszła do władzy.
ale żeby było jasne: niech sobie działają w spokoju, ale niech nie liczą, że ktoś rozsądny poprze ich idee. Kibiców, dresiarzy, kuców marzących o wielkiej Polsce i innych niedojrzałych osobników może tak, ale póki nacjonalizm w Polsce nie trzyma się zupełnie kupy, bo prezentuje ideologie bardziej oparte na myśli niemieckiej i rosyjskiej zamiast czerpać z polskich tradycji. Liberalizm szeroko pojęty jest niestety wyjściem, bo to liberalizm dał potęgę imperiom XIX i XX wieku, a nie zamykanie się w jakimś ksenofobicznym katolicyzmie jakby był tożsamy z polskością i wyciągają z tego dziwny wniosek o antykapitalizmie i propagują jakąś Trzecią Drogę zaczerpnietą od teoretyków nazizmu i faszyzmu- chociaż nijak się to ma do polskości, a wywodzi się z protestanckiej myśli łączącej nierozerwalnie religię ze sferą świecką jak u Kalwina czy Zwingliego.
Niestety narodowcy nie są stworzeni do refleksji nad tym co robią- wolą działać, bić lewaków, malować po budynkach, podpalać obcokrajowców, pisać brednie w internecie niż zastanowić się co to ma wspólnego z patriotyzmem, że zamiast jednego etatyzmu wprowadzą drugi, swój własny. Czytam niestety wypociny ''głębokich myślicieli'' narodowych współczesnych i walę czołem w biurko, bo ich pojęcie o polityce, ideach opiera się chyba na wiedzy z 3 klasy technikum (i to bez matury). Jedna osoba coś wymyśli bazując na fałszywych przesłankach dotyczących kapitalizmu, socjalizmu, liberalizmu, druga przepisze jako cytat, trzecia już uznaje to jako fakt i argument ostateczny więc publikuje to na prawicowym portalu- ''jestę dziennikarzę''.
może dla większości z was narodowcy to egzotyka, ale zapraszam na Wschód. Do miejsc gdzie panuje podobna beznadzieja. Tutaj teorie o wielkości Polaków trafiają na podatny grunt. Patriotyzm pozwala myśleć o czymś innym, pozwala ogarniać szerszą perspektywę- ''nie jestem beznadziejną jednostką, bo jednostki nie istnieją. Istnieją jedynie wspólnoty, a wspólnie jesteśmy silni''. To daje przynajmniej jakiś cel w życiu i to cel emocjonalny, bo praktycznie to się przykład nijak pozytywnie. Bazgranie po murach celtyków, podpalanie mieszkań cudzoziemców, pobicie jakiegoś panka, hipisa? Oczywiście wielka idea ich rozgrzesza, bo w końcu robią to nie dla siebie, ale dla wspólnoty, dla Narodu, a brudas, lewak nie jest częścią naszego Narodu, podobnie jak Żyd, Białorusin czy Litwin. Pal sześć, że w historii byliśmy sojusznikami w jednym państwie! Nie znamy definicji narodu, ale walczymy dla niego. To jest zero logiki i myślenia.
Ehh... strasznie mnie denerwuje ten temat, bo wszystko to widzę na własne oczy i nikomu to nie przeszkadza.
chochlik20
10-05-2013, 10:08
Historia się liczy, ale to nie jest kubke w kubek ten sam ONR co był przed wojną ;) debilizmem byłoby uważanie w dzisiejszych czasach Piłsudskiego za straszne zło które rządziło II RP.
Jednak tamten ONR jak i ten dzisiejszy pień ideowy mają wspólny, owszem zmiany są... ale czego się można spodziewać po tylu latach? Że to będzie to samo?
Możesz wytłumaczyć mi owszem zmiany są, ale jakie? Tego już nie napisałeś.
Cytat z drugiego linku.
" Jesteśmy Narodowcami XXI wieku, więc naszym celem nie jest historycyzm czy sentymentalizm, ale ciągły rozwój i praca nad odrodzeniem wartości narodowych i katolickich."
Możesz mi to wytłumaczyć, bo to co robicie w takim razie wyklucza to co jest napisane. Z jednej strony propagujecie polską historię poprzez - marsze, spotkania z kombatantami - czyli jesteście sentymentalni a na swojej stronie piszecie, że jest wam to obce. Po drugie wartości narodowe wynikły z naszej historii, po trzecie jak mam rozumieć odrodzenie wartości chrześcijańskich?
Kolejna prośba o wyjaśnienie - jako członek tejże organizacji, a co za tym idzie wyznawca jej ideologii wytłumacz mi proszę jaką formę ustroju proponujecie i co mam rozumieć przez zhierarchizowane społeczeństwo? Podział na kasty? Jeśli tak to według jakiego klucza?
Oriflamme
10-05-2013, 10:28
Skoro chcą zwalczać kapitalizm, to pewnie chcą wprowadzić na nowo nacjonalizację przemysłu i gospodarkę centralnie planowaną. W połączeniu z dbaniem o czystość rasy polskiej (bo to wynika z ich postulatów) - uzyskujemy polskie wydanie narodowego socjalizmu, nazizm.
Chochlik, a co tu jest do wyjaśniania, myślę że jest to aż nadto przejrzyste? Ale dobrze.
" Jesteśmy Narodowcami XXI wieku, więc naszym celem nie jest historycyzm czy sentymentalizm, ale ciągły rozwój i praca nad odrodzeniem wartości narodowych i katolickich."
Chodzi otóż o to że celem w samym sobie ONR nie jest zgrupowanie które będzie tylko rozpamiętywać to co było, ale walczyć o właśnie wskrzeszenie tych wartości które tak bardzo podupadły przez lata PRL czy też oświecone czasy UE ;)
Tak, już to gdzieś słyszałem ż jesteśmy faszystami, itp itd bezmózgimi prawicowcami. Ale jest taki jeden świetny obrazek A. Mleczki który przedstawia właśnie takiego łysego pana, który mówi swojej dziewczynie bodajże że zanim został bezmyślnym prawicowym osiłkiem, był wrażliwym delikatnym lewicowcem. W każdym bądź razie, dyskusja na takie tematy w internecie jest bezowocna.
A i jeszcze jedno, gdzieś widziałem wykaz sympatyków ONR i duża część z nich była dobrze wykształconymi ludźmi, więc obrażanie wszystkich przez obrońców homosiów itp jest dla mnie tylko i wyłącznie zabawne.
P.S I niech mi ktoś wytłumaczy jak ONR ma chcieć cokolwiek wprowadzać skoro to nie jest partia polityczna a jedynie organizacja?
P.S2 i naprawdę polecam napisanie do Mariana Kowalskiego, ja nie mam ochoty dyskutować na temat ONR, jestem członkiem i nic wam do tego :)
chochlik20
10-05-2013, 15:23
Chochlik, a co tu jest do wyjaśniania, myślę że jest to aż nadto przejrzyste? Ale dobrze.
P.S I niech mi ktoś wytłumaczy jak ONR ma chcieć cokolwiek wprowadzać skoro to nie jest partia polityczna a jedynie organizacja?
To jak chcecie wprowadzić to wszystko co macie zadeklarowane w deklaracji ideowej? Zamachem stanu? Jeśli nie zamierzacie przejąć władzy w Polsce to cała ta wasza organizacja jest psu na budę tak naprawdę, skoro nie chcecie zostać partią? Jak zamierzacie się wywiązać z waszych idei? Choćby nawet podpunkt - 6 ułożenie stosunków pomiędzy państwami a Polską? Jak chcecie to uczynić nie przejmując władzy w Polsce:
A) demokratycznie przez wygranie wyborów
B) poprzez zamach stanu
C) :?:
P.S2 i naprawdę polecam napisanie do Mariana Kowalskiego, ja nie mam ochoty dyskutować na temat ONR, jestem członkiem i nic wam do tego :)
Czyli jako członek organizacji nic tak naprawdę o niej nie wiesz? O jej celach i założeniach? Mam specjalnie pisać do kogoś tam by wyłuszczył mi jak widzą społeczeństwo polskie i jaki ustrój chcę wprowadzić? To dlaczego się tak naprawdę zapisałeś?
Cała wasza deklaracji ideowa jest niczym węzeł gordyjski, gdzie kolwiek nie próbowałbym go rozwiązać i tak napotkam kolejny supeł.
Skoro sam ogłosiłeś, że jesteś członkiem tej organizacji to normalne, że chcemy wiedzieć o niej coś więcej.
Nezahualcoyotl
10-05-2013, 15:44
To jest wlasnie polska scena polityczna:mnogosc partii,ideologiczny burdel naszpikowany patriotycznymi frazesami,te same mordy politykow od 30 lat latajacych niczym choragiewki od lewa do prawa,zero konkretnych programow ekonomicznych,politycznych oraz spolecznych.Po kazdych wyborach "wietrzenie gabinetow" i rozliczanie poprzednikow z destrukcja tego co wcielili w zycie zamiast(ewentualnej)korekty.Zadnej wspolpracy ponadpartyjnej dla dobra spoleczenstwa gdyz wszystkie koalicje sa zawiazywane tylko w celu udupienia politycznych przeciwnikow,etc,etc....A potem zdziwienie ze w rankingach zajmujemy pozycje z krajami III-go swiata.Bismarck mial racje mowiac "Dajcie Polakom rzadzic a sami sie wykoncza" ;)
K A M 2150
10-05-2013, 15:49
Właśnie to mnie ciekawi. Czemu prawie każda partia i organizacja skupia się na sprawach społecznych, podczas gdy ekonomia leży i kwiczy...Ludzie będą mieć pieniądze to będą szczęśliwy, chociaż podobno one szczęścia nie dają, ale jakoś mniej frustratów jest gdy każdy ma jeszcze pod koniec miesiąca hajs na wypad z najbliższymi za miasto i to bez wybierania z oszczędności ;)
Nezahualcoyotl
10-05-2013, 16:10
Wiecej kasy w portfelu :arrow: wieksze zadowolenie spoleczenstwa :arrow: wiecej zakupionych towarow :arrow: wieksze wplywy do panstwowej kasy....tak proste ze az za skomplikowane dla naszych elit politycznych ;)
Oriflamme
10-05-2013, 16:23
ONR nie jest zgrupowanie które będzie tylko rozpamiętywać to co było, ale walczyć o właśnie wskrzeszenie tych wartości które tak bardzo podupadły przez lata PRL czy też oświecone czasy UE ;)
A mogę wiedzieć w jaki sposób będziecie walczyć o ich wskrzeszenie? Poderżniecie gardło ateistom, protestantom i muzułmanom? Zabronicie prawnie głosić poglądów liberalnych i kulka w łeb za głoszenie antyprawicowych haseł? Pytam, bo mnie ciekawi jak mam tutaj pojąć "walkę". Wasz manifest wskazuje na zwykłe strzelanie do przeciwników.
A i jeszcze jedno, gdzieś widziałem wykaz sympatyków ONR i duża część z nich była dobrze wykształconymi ludźmi, więc obrażanie wszystkich przez obrońców homosiów itp jest dla mnie tylko i wyłącznie zabawne.
Możliwe, że dużo. Nie zmienia to jednak faktu, że miażdżąca część ludzi wykształconych jest liberalna, zaś cytując Einsteina: "nacjonalizm jest niczym dziecięca choroba, którą ludzkość musi po prostu przetrwać".
P.S2 i naprawdę polecam napisanie do Mariana Kowalskiego, ja nie mam ochoty dyskutować na temat ONR, jestem członkiem i nic wam do tego :)
Przecież nikt Ci tu niczego nie narzuca. Każdy zadaje Ci pytania i chce poznać punkt widzenia ONR na wiele istotnych spraw. Ty jako jego członek jesteś zobowiązany odpowiedzieć nam na nasze pytania, udzielając wyczerpujących informacji o założeniach ruchu i praktycznych rozwiązaniach jakie proponujecie. A takie odsyłanie nas do kogoś innego pokazuje nic innego, jak tylko Twoją niedojrzałość, skoro należysz do danego ruchu, a jednocześnie nie potrafisz wybronić go przed krytyką paru "obrońców homosiów".
Presidente
10-05-2013, 16:39
Właśnie to mnie ciekawi. Czemu prawie każda partia i organizacja skupia się na sprawach społecznych, podczas gdy ekonomia leży i kwiczy...Ludzie będą mieć pieniądze to będą szczęśliwy, chociaż podobno one szczęścia nie dają, ale jakoś mniej frustratów jest gdy każdy ma jeszcze pod koniec miesiąca hajs na wypad z najbliższymi za miasto i to bez wybierania z oszczędności ;)
Co ty, ekonomia jest zbyt trudna dla statystycznego głosującego na PO, PiS, SLD, PSL i RP.
To nie chodzi o wprowadzanie tego, nie wiem czy to jest takie trudne do pojęcia. Chodzi bardziej o uświadamianie, nie poprzez podrzynanie gardeł, czy zamachy. Zwykłe marsze, przemówienia. Aczkolwiek, niektóry element można by usunąć, może nie od razu strzelając ale wysyłając np do muzułmanów, jak lewacy tak bardzo kochają multikulti to niech i tam szukają tolerancji ;) I Jak wspomniałem to nie jest partia. Ruch Narodowy, to już bardziej. Tam jest jakaś tam idea ekonomiczna, bodajże swój do swego po swoje. O co dokładnie chodzi nie wiem bo nie miałem czasu się wczytać w to ;) ale z grubsza chodzi o rozwój krajowej gospodarki i krok po kroku uniezależnianie się od gospodarek np niemieckich. Wsparcie lokalnego handlu itp.
Osobiście uważam że nacjonalizm nie jest zły. Uważam że to określenie wcale nie jest negatywne, ponieważ chodzi głównie o dobro własnego państwa, i własnego obywatela. Oczywiście zaraz poleje się fala że tylko oświecony liberalizm jest dobry itp itd. Ja tak nie sądzę, i rzesza innych ludzi również.
PS. Oriflamme Ty masz jakąś obsesję na punkcie KK czy co?
PS2. Jeżeli ONR się upolityczni to ja jak i duża część członków odejdzie po prostu ;)
WielkodusznyBezduszny
10-05-2013, 22:47
Lewacka ofensywa internetowa trwa. Piszecie o ekonomi, w Mein Kampf Hitler pisał mniej więcej, że najważniejsze są kwestie rasowe potem można brać się za gospodarkę. I wiecie co? Miał racje. Pozatym socjalizm i kapitalizm to jedno i to samo g*wno nastawione na zysk, a ludzie pracy i tak będą mieli przekichane. Jestem narodowcem, ale uważam, że KK nie powinien ingerować w sprawy państwowe, jestem za świeckim państwem. Jak jest narodowiec to od razu wrzucacie go do katolików, jakiś kiboli, a samo lewactwo pisze, żeby nie kierować się stereotypami bo to powoduje nietolerancyjność :D
K A M 2150
10-05-2013, 22:57
O tak, miał tak bardzo rację, że aż musiał wywołać wojnę aby państwo nie zbankrutowało ;D Totalitaryzmy maja zawsze dobre takie cuda gospodarcze, dopiero potem wychodzi, że to jednak takie piękne nie było. Nie wspomnę już tego iż de facto poparłeś działania Hitlera... Bo jakie problemy społeczno-rasowe miała III Rzesza?
Ekonomia to coś na tyle długofalowego, że MUSI być podstawą wszelkich zmian. Potem mamy takie coś jak piramidy finansowe. Na początku czysty zysk dla każdego, ale po czasie gdy coś nie działa to wszytko się wali i jest kryzys.
Piszecie o ekonomi, w Mein Kampf Hitler pisał mniej więcej, że najważniejsze są kwestie rasowe potem można brać się za gospodarkę. I wiecie co? Miał racje.
To żart? Zresztą Hitler nie był tak głupi żeby spełnić swoje słowa (być może szkoda bo gdyby zaczął czystki rasowe od razu to może Alianci nie czekaliby aż urośnie w siłę a nawet dłużej). No i niby jak kwestie społeczne (w polskich warunkach) miałyby być ważniejsze od gospodarki? W jaki sposób? Bo chyba że chodzi o przyrost naturalny ale to akurat jest ściśle związane z gospodarką.
Jak jest narodowiec to od razu wrzucacie go do katolików, jakiś kiboli, a samo lewactwo pisze, żeby nie kierować się stereotypami bo to powoduje nietolerancyjność :D
Po pierwsze nie każdy kto nie jest narodowcem, faszystą czy potrafi czytać "zasady" organizacji do jakiej należy od razu jest lewakiem. Po drugie jakie w tym przypadku niby stereotypy? Pojawił się w temacie link do deklaracji ideowej w której wyraźnie pisze o Chrześcijaństwie a o kibolach nikt nic nie pisał.
Tylko dlaczego chrześcijaństwo aktualnie jest stosowane jako obelga?
K A M 2150
10-05-2013, 23:10
Pewnie dlatego, że manifest wygląda dla wielu tak jakby Katolicyzm był jedyną dopuszczalna opcją.
Mi osobiście nie przeszkadza, że ONR utożsamia się z jakimś wyznaniem, ja chcę po prostu wiedzieć jaki mają pomysł na Polskę, a nie na Polaków :D
Oriflamme
11-05-2013, 00:17
Czyli proponujecie merkantylizm i odcięcie się gospodarcze od innych państw. Problem tkwi w tym, że nie jesteśmy tak bogaci, by móc sobie pozwolić na tak wielkie uniezależnienie, nie mamy aż tak wielkiej bazy surowcowej, a i technologia u nas jest niesamowicie przestarzała na wielu polach (vide energetyka)
I nie, nie mam obsesji na punkcie KK. To KK ma obsesję na punkcie Polski, próbując narzucić swoją hegemonię na sprawy moralności i rozwoju nauki. Już i tak do KK należy ogromna przestrzeń zagarnięta przez krzyże tam, gdzie ich zwyczajnie być nie powinno. Niech pozdejmują krzyże, zostaną opodatkowani, wycofani ze wszelakich placówek oświatowych, oraz utracą przywileje podatkowe - wtedy uznam, że jest ok. Obecnie na rzecz nauki wydaje się 6 mld zł rocznie, podczas gdy na religię idzie od 3 do 14 mld zł. Jak dla mnie jest to chora sytuacja, by na zabobony wydawać jakiekolwiek pieniądze, zaś szczędzić wydatków naukowych.
WielkodusznyBezduszny
11-05-2013, 01:50
To żart? Zresztą Hitler nie był tak głupi żeby spełnić swoje słowa (być może szkoda bo gdyby zaczął czystki rasowe od razu to może Alianci nie czekaliby aż urośnie w siłę a nawet dłużej). No i niby jak kwestie społeczne (w polskich warunkach) miałyby być ważniejsze od gospodarki? W jaki sposób? Bo chyba że chodzi o przyrost naturalny ale to akurat jest ściśle związane z gospodarką.
Nie to nie żart, pozatym co te państwa które były liberalne miały do Rzeszy? Żydy zaczęli robić bojkoty niemieckich produktów to im Hitler wypowiedział wojnę. Dodatkowo ta historia co wsadził ich do statku to ci wędrowali hen daleko po świecie, by ich przyjęli, ale nikt tego nie zrobił i musieli powrócić do Niemiec, a tam już mieli zapewnione obozy. Ludzie w tamtych czasach nie byli tak bardzo upośledzeni na słowo 'rasizm' jak dzisiaj. Wtedy murzyny siedziały w Europie klatkach w ZOO, a eugenika kwitła w takich krajach jak Szwecja czy USA i zaczęła raczkować w Niemczech. W Polsce nie przeszło głównie dzięki KK. W Polsce przyrost naturalny się przyda, tak żeby rodzinka miała ze czworo dzieci, ale najpierw trzeba zrobić reformy, by można to było utrzymać, ale jest osobny temat o gospodarce na forum.
Po pierwsze nie każdy kto nie jest narodowcem, faszystą czy potrafi czytać "zasady" organizacji do jakiej należy od razu jest lewakiem. Po drugie jakie w tym przypadku niby stereotypy? Pojawił się w temacie link do deklaracji ideowej w której wyraźnie pisze o Chrześcijaństwie a o kibolach nikt nic nie pisał.
Pisałem ogólnie, a nie do wymienionego linku. I tak nie każdy kto nie jest narodowcem, faszystą itp. jest lewakiem, nic takiego nie pisałem. Chodzi mi o to, że ludzie na forum związani z lewicą zaczęli bombardować Pampalinex'a jak Niemcy Warszawę. Po tym jak napisał, że należy do ONR-u.
O tak, miał tak bardzo rację, że aż musiał wywołać wojnę aby państwo nie zbankrutowało ;D Totalitaryzmy maja zawsze dobre takie cuda gospodarcze, dopiero potem wychodzi, że to jednak takie piękne nie było. Nie wspomnę już tego iż de facto poparłeś działania Hitlera... Bo jakie problemy społeczno-rasowe miała III Rzesza?
Ekonomia to coś na tyle długofalowego, że MUSI być podstawą wszelkich zmian. Potem mamy takie coś jak piramidy finansowe. Na początku czysty zysk dla każdego, ale po czasie gdy coś nie działa to wszytko się wali i jest kryzys.
Musiał wywołać wojnę, by nie zbankrutować? Ktoś na tym forum pisał, nawet niedawno, że to jest mit. I podał nawet książki jeśli chodzi o gospodarkę III Rzeszy, i nie wygląda mi to na 5 złotych lat, i 50 lat zdychania z głodu. Społeczno rasowe problemy to Żydzi przecież tego w podstawówce nawet uczą. W czasach kryzysu to oni mieli najlepiej bo byli przedsiębiorcami, a oni mają smykałkę do interesów. Pamiętaj Żydzi wymyślili dwie rzeczy, a jedną z nich to są pieniądze.
Chodzi otóż o to że celem w samym sobie ONR nie jest zgrupowanie które będzie tylko rozpamiętywać to co było, ale walczyć o właśnie wskrzeszenie tych wartości które tak bardzo podupadły przez lata PRL czy też oświecone czasy UE
ale jak chcecie wskrzeszać coś co jest wam nieznane? :D
A i jeszcze jedno, gdzieś widziałem wykaz sympatyków ONR i duża część z nich była dobrze wykształconymi ludźmi
tacy jak pseudohistoryk Leszek Żebrowski? ;)
I niech mi ktoś wytłumaczy jak ONR ma chcieć cokolwiek wprowadzać skoro to nie jest partia polityczna a jedynie organizacja?
poprzez udział w Ruchu Narodowym, który już ambicje polityczne ma.
i naprawdę polecam napisanie do Mariana Kowalskiego
na facebooku mam czasami z nimi kontakt i wiem, że wcale mądrzejszy nie jest skoro wrzuca na swój profil zdjęcie z portretem Piłsudskiego xD
Oczywiście zaraz poleje się fala że tylko oświecony liberalizm jest dobry itp itd. Ja tak nie sądzę, i rzesza innych ludzi również.
tu nie trzeba nic uwazać. Tu trzeba znać historię i wiedzieć, który system przyniósł rozwój, który jest zgodny z europejską tradycją. Na pewno nie żaden nacjonalizm, bo gdzie kiedykolwiek dał on jakiemuś narodowi potęgę?
Nezahualcoyotl
11-05-2013, 09:59
@glaca a co ma do zaoferowania spoleczenstwu lewactwo,ktorego jestes przedstawicielem?Obecne partie u wladzy jakie sa wszyscy wiemy,podobnie jak wszelakie narodowe twory czy tez forma wladzy egzaminujacej zaproponowanej nam przez @Oriflamme.Wiec naprawde nie ma sie czemu dziwic ze przecietny Kowalski ma to gdzies i woli sie nachlac z tego wszystkiego ;) :lol:
Oriflamme
11-05-2013, 11:58
Ludzie w tamtych czasach nie byli tak bardzo upośledzeni na słowo 'rasizm' jak dzisiaj. Wtedy murzyny siedziały w Europie klatkach w ZOO, a eugenika kwitła w takich krajach jak Szwecja czy USA i zaczęła raczkować w Niemczech.
I to jest argument za czym? Za holocaustem? Za rasizmem i wojnami rasowymi? Za eugeniką?
Chodzi mi o to, że ludzie na forum związani z lewicą zaczęli bombardować Pampalinex'a jak Niemcy Warszawę. Po tym jak napisał, że należy do ONR-u.
Waszmość jest chyba ślepy. Nikt nie zaczął go atakować, a pytać o bardzo ważne elementy jakie proponuje ONR. Skoro nie podjął się nawet ich obrony, to znaczy że nic o własnej organizacji nie wie.
W czasach kryzysu to oni mieli najlepiej bo byli przedsiębiorcami, a oni mają smykałkę do interesów. Pamiętaj Żydzi wymyślili dwie rzeczy, a jedną z nich to są pieniądze.
Po pierwsze - Żydzi nie mają smykałki do interesów, Żydzi po prostu przez setki lat w tej materii zdobyli wiele doświadczenia i wielki kapitał. W średniowieczu Watykan wydał zakaz uprawiania lichwy przez chrześcijan, jako grzeszny czyn, tak więc całą przestrzeń pieniądza zajęli Żydzi, którzy takowego zakazu nie mieli. Po latach gromadzenia kapitału, logicznym było, że zaczęły powstawać banki, zaś kiedy system bankowy się rozwinął - owe banki i rodziny bankierskie zaczynały inwestować, szczególnie w XIX wieku, w fabryki i przetwórnie. W ten oto sposób w Europie Żydzi byli tak bogaci i mieli ogromną część tak banków, jak i przemysłu - dzięki chrześcijanom, bo "Bóg tego nie chciał, by chrześcijanie się tym zajmowali".
Po drugie - pieniądze nie zostały wymyślone przez Żydów, a Fenicjan.
Wiec naprawde nie ma sie czemu dziwic ze przecietny Kowalski ma to gdzies i woli sie nachlac z tego wszystkiego ;) :lol:
Dobre piwo nie jest złe ;)
Tak czytam te deklaracje i widzę, że ONR jest jeszcze smutniejszy niż sądziłem wcześniej. To śmieszne, że grupa ludzi dążąca do zdobycia władzy/wpływania na kierunek rozwoju Polski, ma założenia które brzmią jakby były napisane przez gimnazjalistę, który naoglądał się American History X.
Ja mam wrażenie, że teksty umieszczone na stronie ONR popełnił umysł niezaznajomiony z podstawami logicznego myślenia. Ta deklaracja to zwyczajnie bełkot pozbawiony wartości intelektualnej.
Pampa, czy wy macie jakieś pomysły na Polskę?
Pomysł jest taki, żeby wynieść idee narodu ponad wszystko inne. W tym celu należy zlikwidować podstawowe prawa człowieka czyli prawo godności i wolności, w tym swobodę światopoglądową, swobodę wypowiedzi, oraz swobodę dysponowania własnością. Dlaczego? Bo może to prowadzić do "absurdalnych roszczeń mniejszości", czyli prezentowania poglądów niezgodnych z poglądami członków ONRu, którzy przyznają sobie monopol na jedyny słuszny kierunek myślenia. Co ciekawe sam ONR stanowi mniejszość i to bardzo małą względem ludności RP. Kolektywizacja społeczeńśtwa w ramach narodu ma być metodą na wymuszenie określonego światopoglądu, bo nacjonalizm jako taki nie daje nic w kwestiach rozwoju społecznego.
Stanowisko nacjonalistów wynika jedynie z ich umysłowej i psychicznej słabości. To są ludzie o słabym charakterze, którzy muszą szukać poparcia swoich poglądów w grupie, bo jako jednostki czują się niepewnie. Nie potrafią, nie są w stanie znaleźć innego uzasadnienia dla swojego stanowiska. Do tego nie dysponują umiejętności empatii nawet na podstawowym poziomie, co wywołuje u nich strach przed jakąkolwiek odmiennością. Nacjonalizm jako idea wynika z ludzkiej słabości, strachu i niezrozumienia.
Stąd nacjonalizm stara się tak mocno uderzyć w libertalizm, pluralizm, swobodę jednostki i kulturową odmienność. Te nie stanowią zagrożenia dla społeczeńśtwa jeśli podstawowe prawa są efektywnie przestrzegane. Mimo to nacjonaliści widzą w tym zagrożenie względem ich osób, a w efekcie kolektywu z jakim się utożsamiają, bowiem nie potrafią zrozumieć w gruncie rzeczy prostego pomysłu, że ludzie posiadają rożne poglądy i wyznają rożne hierarchie wartości.
Nacjonalizm jako ideologia miał swoje 5 min w okresie zjednoczenia Włoch i Niemiec. Po 2WŚ powinien zostać na śmietniku historii obok innych głupich pomysłów jak faszyzm, nazizm i komunizm.
PS2. Jeżeli ONR się upolityczni to ja jak i duża część członków odejdzie po prostu ;)
Czym jest ONR jeżeli nie ruchem politycznym? Jego działania są stricte polityczne.
Tylko dlaczego chrześcijaństwo aktualnie jest stosowane jako obelga?
Bo chrześcijanie wierzą w głupie bajki?
w Mein Kampf Hitler pisał mniej więcej, że najważniejsze są kwestie rasowe potem można brać się za gospodarkę. I wiecie co? Miał racje
Ponieważ?
A zresztą, po co w gołe się pytam. Twoje posty dobiytnie świadczą o tym, że jesteś straconym przypadkiem.
@glaca a co ma do zaoferowania spoleczenstwu lewactwo,ktorego jestes przedstawicielem?
solidaryzm społeczny, obronę praw pracowniczych, lokatorskich, obronę ludzi starszych i schorowanych, akcje charytatywne typu Jedzenie zamiast bomb czy zbiórki na chore dzieci, niezależne centra kultury, biblioteki, imprezy kulturalne bez dotacji od państwa, promowanie ekologicznego trybu życia: wegetarianizmu, rowerów, sportu, walka o prawa człowieka i zwierząt, solidaryzm z więźniami i imigrantami. Po więcej info zapraszam na lewackie strony ;)
[spoiler:15u5h0v7]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/942643_526350160755353_381803039_n.jpg[/spoiler:15u5h0v7]
nie ma co wierzyć prawicowym mediom, które utożsamiają lewaków z terrorystami. Oczywiście daleki jestem od idealizacji lewactwa, ale wolę widzieć i skupiać się na tym co pozytywne w tym ruchu.
z drugiej strony czy są podobne inicjatywy po prawackiej stronie? nie słyszałem jeszcze o nacjonalistach, którzy blokowali eksmisję matki z nieuleczalnie chorym dzieckiem na bruk. To w jaki sposób dbają o Polaków? Poza hailowaniem nad grobami polskich żołnierzy?
WielkodusznyBezduszny
11-05-2013, 13:15
I to jest argument za czym? Za holocaustem? Za rasizmem i wojnami rasowymi? Za eugeniką?
Mamy XXIw. i są ludzie którzy wierzą w holocau$t? A ty co anty rasista i zwolennik multi kulti? Wiesz co to Ruch Twórczości? Jak nie to się z tym zapoznaj, w większości się z nimi zgadzam. Nie wiem czy dawano link do tego filmiku na forum: http://www.youtube.com/watch?v=c6UAFKsbDhw
Po pierwsze - Żydzi nie mają smykałki do interesów, Żydzi po prostu przez setki lat w tej materii zdobyli wiele doświadczenia i wielki kapitał. W średniowieczu Watykan wydał zakaz uprawiania lichwy przez chrześcijan, jako grzeszny czyn, tak więc całą przestrzeń pieniądza zajęli Żydzi, którzy takowego zakazu nie mieli. Po latach gromadzenia kapitału, logicznym było, że zaczęły powstawać banki, zaś kiedy system bankowy się rozwinął - owe banki i rodziny bankierskie zaczynały inwestować, szczególnie w XIX wieku, w fabryki i przetwórnie. W ten oto sposób w Europie Żydzi byli tak bogaci i mieli ogromną część tak banków, jak i przemysłu - dzięki chrześcijanom, bo "Bóg tego nie chciał, by chrześcijanie się tym zajmowali".
Po drugie - pieniądze nie zostały wymyślone przez Żydów, a Fenicjan.
Czyli mają smykałkę, ja tu różnicy nie widzę. Dwa rzeczywiście masz rację co do Fenicjan, ale i ci i tamci to Semici. Ten sam szczep. I niestety do dzisiaj są cholernie bogaci i cała kula ziemska to dla nich jedna wielka giełda.
Ponieważ?
A zresztą, po co w gołe się pytam. Twoje posty dobiytnie świadczą o tym, że jesteś straconym przypadkiem.
Dlaczego miał rację? Zobacz Republikę Weimarską i porównaj to z Rzeszą, taka różnica, że za Hitlera zaczęto brać się za takich Żydów- wywalano ich z kraju ew. jak ich nikt nie chciał to wsadzali do obozu z cyganami i więźniami politycznymi. I tak oto cholernie bogaci Żydzi stracili w tym państwie swoją pozycję. Jestem stracony, ponieważ?
K A M 2150
11-05-2013, 13:19
Mamy XXIw. i są ludzie którzy wierzą w holocau$t?
http://img.sadistic.pl/pics/12e168aa91b0.png
Prewencyjnie karcer za głupotę, potem się podejmie decyzję co dalej.
Nezahualcoyotl
11-05-2013, 13:40
@glaca a co ma do zaoferowania spoleczenstwu lewactwo,ktorego jestes przedstawicielem?
solidaryzm społeczny, obronę praw pracowniczych, lokatorskich, obronę ludzi starszych i schorowanych, akcje charytatywne typu Jedzenie zamiast bomb czy zbiórki na chore dzieci, niezależne centra kultury, biblioteki, imprezy kulturalne bez dotacji od państwa, promowanie ekologicznego trybu życia: wegetarianizmu, rowerów, sportu, walka o prawa człowieka i zwierząt, solidaryzm z więźniami i imigrantami. Po więcej info zapraszam na lewackie strony ;)
Piekna inicjatywa ktora bym przyrownal do posadzenia kwiatow przed wysypiskiem smieci:ladnie to wyglada lecz smrod i brod dalej bedzie ;)
"Jedzenie zamiast bomb"-zamiast darmowych zupek ludziom potrzebna bardziej jest praca
"niezależne centra kultury, biblioteki, imprezy kulturalne bez dotacji od państwa"-gdzie znajdziesz na nie lokale i pieniadze?
"solidaryzm z więźniami"-mam sie solidaryzowac z wszelkiej masci kryminalistami ktorzy maja lepsze warunki bytowe od niejednej polskiej rodziny zyjacej na skraju ubostwa :shock:
"obronę praw pracowniczych"-zamierzacie zmienic obecny Kodeks Pracy,hmm powodzenia ;)
"solidaryzm społeczny"-jakos tego nie widac po lewackich burdach 11Listopada
"obronę praw lokatorskich"-bedziecie bronic nie placacych czynszu?
"obronę ludzi starszych i schorowanych"-co przez to rozumiesz?
"walka o prawa człowieka"-jakos nie slyszalem o waszym wsparciu w sprawie zatrzymania "Starucha"i wielu innych zatrzymywanych przez policje pikietujacych kibicow ;)
"promowanie ekologicznego trybu życia: wegetarianizmu, rowerów"-co jest nieekologicznego w jedzeniu miesa i korzystania ze srodkow komunikacji miejskiej?
którzy blokowali eksmisję matki z nieuleczalnie chorym dzieckiem na bruk.
Jak dlugo mozna tego typu akcje prowadzic?365 dni w roku?Winnym tutaj jest aparat administracji panstwowej i wszelka blokada(chociaz to akcja szlachetna) niczego nie zmieni a co najwyzej sprawe opozni o kilka godzin.Rozwiazaniem jest nacisk na urzednikow a nie pokazywanie swego niezadowolenia wobec eksmitujacych
solidaryzm z imigrantami.?
Czy jest prowadzona jakakolwiek akcja pomocy Polakom na Litwie,Bialorusi lub Ukrainie przez srodowiska lewicowe?
Poza hailowaniem nad grobami polskich żołnierzy?
Sa tez i tacy ktorzy regularnie jezdza do Lwowa zeby opiekowac sie grobami tychze zolnierzy i wspierac mieszkajaca tam mniejszosc polska ;)
"Jedzenie zamiast bomb"-zamiast darmowych zupek ludziom potrzebna bardziej jest praca
młodzi ludzie mają dawać pracę skoro sami pracują na śmieciówkach w hipermarketach? takiego patriotyzmu może zacznij oczekiwać od przedsiębiorców aby płacili godziwie ludziom?
"niezależne centra kultury, biblioteki, imprezy kulturalne bez dotacji od państwa"-gdzie znajdziesz na nie lokale i pieniadze?
bez państwa nie można działać?
"solidaryzm z więźniami"-mam sie solidaryzowac z wszelkiej masci kryminalistami ktorzy maja lepsze warunki bytowe od niejednej polskiej rodziny zyjacej na skraju ubostwa
mam na mysli więźniów politycznych, ale nawet tzw. kryminaliści nie mają wcale tak różowo. Poza tym w Polsce nie brakuje niesłusznie skazanych (ostatni fajny przypadek- skazali faceta na podstawie danych podanych przez jego szwagra. tamten podał pesel swojego kuzyna i go zamknęli. za 4 czekolady wartości 8zł.) już pomijam przepełnienie więzień ludźmi skazanymi za jazdę po pijaku rowerem czy za palenie trawy.
teraz nawet skazali anarchistę za wielką zbrodnię jaką było oplucie nogawki policjanta gdy ten tłukł go pałą :)
"obronę praw pracowniczych"-zamierzacie zmienic obecny Kodeks Pracy,hmm powodzenia
zmieniać? niemożliwe. ale można protestować, zakładać związki zawodowe. nawet teraz oglądam dokument o Lechu Kaczyńskim i w latach '80 tym samym on się zajmował :) co za lewak xD
"solidaryzm społeczny"-jakos tego nie widac po lewackich burdach 11Listopada
2 lata temu..? błagam. jak było nikt nie wie. poza tym MN to taka impreza gdzie do bijatyk dojść musi, bo obie strony są do tego nastawione. Rok temu zabrakło lewaków na blokadzie więc patrioci bili się z samą policją.
"obronę praw lokatorskich"-bedziecie bronic nie placacych czynszu?
jeżeli z dnia na dzień czynsz jest podnoszony 2, 3 krotnie samotnej matce z dzieckiej mieszkającej w do niedawna komunalnej kamienicy, która zostaje sprzedana prywatnemu właścicielowi, który nie życzy sobie podobnych lokatorów, bo woli wybudować apartament dla nowobogackich, to jak ma płacić czynsz skoro tak naprawdę chodzi tylko i wyłącznie o wywalenie ludzi na bruk?
"obronę ludzi starszych i schorowanych"-co przez to rozumiesz?
właśnie to co wyżej- obrona lokatorów.
Jak dlugo mozna tego typu akcje prowadzic?365 dni w roku?Winnym tutaj jest aparat administracji panstwowej i wszelka blokada(chociaz to akcja szlachetna) niczego nie zmieni a co najwyzej sprawe opozni o kilka godzin.Rozwiazaniem jest nacisk na urzednikow a nie pokazywanie swego niezadowolenia wobec eksmitujacych
komornik też jest urzędnikiem.
Czy jest prowadzona jakakolwiek akcja pomocy Polakom na Litwie,Bialorusi lub Ukrainie przez srodowiska lewicowe?
pardon, ale anarchiści itp. nie rozpatrują ludzi kategoriami narodowości. Pomagamy anarchistom, wolnościowcom bez rozróżnienia na pochodzenie.
Nezahualcoyotl
11-05-2013, 14:24
Generalizujac ruchy lewackie maja do zaoferowania spoleczenstwu polskiemu w sferach politycznych,gospodarczych oraz spolecznych tyle samo co ruchy narodowe,czyli zadnych konkretow.Dziekuje ;)
Glaca, gdybyś na serio śledził profil Mariana Kowalskiego, to byś widział wytłumaczenie na temat Piłsudskiego. A tak to widzę w tym temacie tylko bullshit ;)
@fenr1n
Czy we nie potraficie inaczej dyskutować? Tylko atak? ,,Bajki", i to wcale nie jest obraźliwe dla OGROMNEJ częsci społeczeństwa, na pewno większej niż jakże oświecone myśli UE czy też jaśnie ościweconych lewaków.
Kończę dyskusję, ponieważ nie ma z kim tak naprawdę dyskutować, ja przynajmniej nie starałem się kogoś obrazić, a to tylko świadczy o prymitywizmie tych ,,oświeconych".
Czy we nie potraficie inaczej dyskutować? Tylko atak? ,,Bajki", i to wcale nie jest obraźliwe dla OGROMNEJ częsci społeczeństwa, na pewno większej niż jakże oświecone myśli UE czy też jaśnie ościweconych lewaków.
Jeżeli jesteś w stanie wykazać, że historie zamieszczone w judeochrześcijańskich pismach są prawdziwe i zgodne z nauką włącznie z opisem powstania świata i innymi cudami, że twierdzenie Bóg jest jeden ale jest go trzy nie budzi żadnych zastrzeżeń pod względem logicznym, itd. to ja Cię przeproszę. Mogę nawet umieścić oficjalne oświadczenie w ogólnokrajowej prasie. Do tego czasu jednak pozwolę sobie nazywać rzeczy po imieniu wbrew temu co może pomyśleć 2 mld chrześcijan, 1,5 mld muzułmanów, 0,9 mld hindusów itd.
Ręce mi się załamują kiedy czytam takie rzeczy, na serio. ,,Udowodnij, wykaż". Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale wiary jako tako udowodnić się nie da.
I możesz sobie nazywać jak chcesz, u siebie w domu np. Ale myślę że publicznie obrażanie takiej grupy osób jest przynajmniej nie na miejscu. Kończę ;)
Oriflamme
11-05-2013, 19:31
Mamy XXIw. i są ludzie którzy wierzą w holocau$t?
W XXI wieku bywają jeszcze tacy, co negują holocaust? No tak, czego się można spodziewać po neonazistach ;)
Czyli mają smykałkę, ja tu różnicy nie widzę. Dwa rzeczywiście masz rację co do Fenicjan, ale i ci i tamci to Semici. Ten sam szczep. I niestety do dzisiaj są cholernie bogaci i cała kula ziemska to dla nich jedna wielka giełda.
Nie mają smykałki, tylko wypracowane doświadczenie. Każdy by był niemal hegemonem po paruset latach braku konkurencji na rynku.
Fenicjanie i Żydzi mają ze sobą tyle wspólnego, co Polacy i Bułgarzy. Pomijam już tutaj nawet fakt, że Arabowie to także Semici.
Dlaczego miał rację? Zobacz Republikę Weimarską i porównaj to z Rzeszą
I czego to ma być dowód? Równie dobrze można porównać Rosję carską z Rosją bolszewicką i stwierdzić, że Stalin dobrze robił mordując i głodząc na śmierć dziesiątki miliony osób - pobudował fabryki, stworzył wielką armię, wygrał wojnę ojczyźnianą... Zatem nazizm i stalinizm to dwa idealne systemy, bo przecież w ogólnym rozrachunku przyniosły pozytywny odzew...
======================================
Czy we nie potraficie inaczej dyskutować? Tylko atak? ,,Bajki", i to wcale nie jest obraźliwe dla OGROMNEJ częsci społeczeństwa
No tak, bo przecież powinniśmy mieć szacunek do wiary w niewidzialnego, lewitującego Żyda, który mówiąc magiczne zaklęcia stworzył cały wszechświat, następnie z garści błota ulepił faceta, zaś z kawałka jego kości stworzył kobietę, która zerwała owoc z magicznego drzewa, podkuszona przez gadającego węża na czterech nogach... Już nie mówiąc o prześladowaniu nauki, kultury i filozofii, oraz ogólnemu hamowaniu zmian społecznych i odkryć naukowych. Bo przecież jeżeli urojenia psychiczne mają na swoim koncie 2.000 lat, to zasługują na specjalne miejsce i przywileje ;)
Ręce mi się załamują kiedy czytam takie rzeczy, na serio. ,,Udowodnij, wykaż". Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale wiary jako tako udowodnić się nie da.
Czyli coś, czego udowodnić się nie da, ma być nauczane w szkołach, ma być narodowym wyznacznikiem moralnym, oraz być jednym z głównych pryzmatów postrzegania świata i rzeczywistości wokół nas... Bardzo logiczne :) Przypomina mi to socjalistów, którzy wbrew jawnym dowodom na to, że ich system nie działa, i tak parli do przodu i zatwardziale obstawali przy swoim. Również na tej samej zasadzie działają leki homeopatyczne - nie mają dowodów na skuteczność, więc tak profilaktycznie się je dopuszcza do masowego korzystania. Zaprawdę przyznaję, siła zabobonu i głupoty jest większa, aniżeli światła empiryczna nauka i ludzki rozum. Trudno się tu z Nietzschem nie zgodzić: "w co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy mieli dowodami obalić?"
Kończę ;)
Wiadomo, nie potrafisz nijak logicznie się wylegitymować ze swoich poglądów, które według Ciebie powinny być wszechpolskie, to uciekasz. Ach, jakie to typowe ;)
Ach, tak, bo zobowiązałem się do udowadniania wam wszystkim tego że Bóg istnieje. :roll: Tak samo nie zobowiązałem się do rozmowy na temat ONR, uważam że wszystko zostało powiedziane na ten temat. Zresztą po co mam się ,,legitymować" ze swoich poglądów? Uważam że jak ktoś jawnie ze mnie drwi, to nie zasługuje również na mój szacunek oraz czas. Dziękuję.
Oriflamme
11-05-2013, 19:57
Zresztą po co mam się ,,legitymować" ze swoich poglądów?
Ponieważ jako członek ONR-u chcesz, by Twoje poglądy były ogólnopolskie, zaś każdy inny pogląd był zdelegalizowany, był prześladowany i prawnie zwalczany.
A jeśli idzie o kwestię Boga - ONR widać jest nierozerwalnie złączony z religią, więc obowiązkowym jest udowodnienie słuszności tejże religii. Onus probandi leży po stronie religii i to jej obowiązek, jeśli chce być ogólnie akceptowalna.
Zresztą po co mam się ,,legitymować" ze swoich poglądów?
Ponieważ jako członek ONR-u chcesz, by Twoje poglądy były ogólnopolskie, zaś każdy inny pogląd był zdelegalizowany, był prześladowany i prawnie zwalczany.
A jeśli idzie o kwestię Boga - ONR widać jest nierozerwalnie złączony z religią, więc obowiązkowym jest udowodnienie słuszności tejże religii. Onus probandi leży po stronie religii i to jej obowiązek, jeśli chce być ogólnie akceptowalna.
"zaś każdy inny pogląd był zdelegalizowany, był prześladowany i prawnie zwalczany."
No bez przesady ONR to nie NSDAP czy partia bolszewicka :) W taki sposób chcesz kogoś przekonać? To tak samo skrajny pogląd jak mówienie, że Donald to Niemiecki, Ruski czy inny agent ;)
Glaca, gdybyś na serio śledził profil Mariana Kowalskiego, to byś widział wytłumaczenie na temat Piłsudskiego. A tak to widzę w tym temacie tylko bullshit
może mnie to ominęło, ale zawsze możesz zacytować owe wytłumaczenie ;)
Generalizujac ruchy lewackie maja do zaoferowania spoleczenstwu polskiemu w sferach politycznych,gospodarczych oraz spolecznych tyle samo co ruchy narodowe,czyli zadnych konkretow.
zabrakło argumentów? nie ma co porównywać- lewaki chcą robić swoje i nie chcą aby ktokolwiek im przeszkadzał. że w oczach konserw każdy kto nie z nimi to lewak i pod tą kategorię wrzucają wszystko od KryPy po Platformę to już nie moja wina...
nacjolki mają ambicję przeprowadzić rewolucję w całym państwie nawet względem tych, którzy sobie tego nie życzą. i po to manifestują swoje poglądy na Marszu Niepodległości korzystając z naiwności tych, którzy przyjdą świętować, ale nie wiedzą, że później będę legitymizować Ruch Narodowy jako głos narodu, prześladowanej większości katolickich Polaków.
Glaca
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... b8KroKaM8# (https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=q2b8KroKaM8#)!
09:15 jest mowa o tym ;)
Nezahualcoyotl
12-05-2013, 08:59
pardon, ale anarchiści itp. nie rozpatrują ludzi kategoriami narodowości. Pomagamy anarchistom, wolnościowcom bez rozróżnienia na pochodzenie.
No tak,jak widac,wy rozpatrujecie ludzi przez pryzmat ideologiczny ;)
komornik też jest urzędnikiem.
Ktory wykonuje swoja prace
jeżeli z dnia na dzień czynsz jest podnoszony 2, 3 krotnie samotnej matce z dzieckiej mieszkającej w do niedawna komunalnej kamienicy, która zostaje sprzedana prywatnemu właścicielowi, który nie życzy sobie podobnych lokatorów, bo woli wybudować apartament dla nowobogackich, to jak ma płacić czynsz skoro tak naprawdę chodzi tylko i wyłącznie o wywalenie ludzi na bruk?
Winne sa tutaj przepisy ktorych nawet nie wspomniales ze chcecie zmienic.Wiadomo latwiej jest pomachac transparentami i powrzeszczec na komornika anizeli studiowac prawo administracyjne.To co chce zrobic wlasciciel ze swoja wlasnoscia to jego prywatna sprawa i nic wam do tego ;)
2 lata temu..? błagam. jak było nikt nie wie. poza tym MN to taka impreza gdzie do bijatyk dojść musi, bo obie strony są do tego nastawione. Rok temu zabrakło lewaków na blokadzie więc patrioci bili się z samą policją.
2 lata temu twoi niemieccy ziomkowie to jednak nie byli anarchisci :D :shock: Na MN nie dochodzi do bijatyk tak dlugo jak psiarnia nie stara sie go zaklocic...
Rok temu zabrakło lewaków na blokadzie więc patrioci bili się z samą policją.
Zabawne ze anarchisci zazwyczaj staraja sie pokazywac podczas roznych swiat narodowych.Czyzby inne dni w naszym kalendarzu wam nie odpowiadaly?Byc moze nikt wowczas nie zwrocilby na was uwagi?Dlaczego swietujecie w te dni skoro anarchizm jest zaprzeczeniem patriotyzmu a nawet instytucji panstwa?O co wogole walczycie jako ruch ideologiczny?
zmieniać? niemożliwe. ale można protestować, zakładać związki zawodowe. .
Juz mamy zwiazki zawodowe.Po co nam kolejne skoro te nie dbaja o pracownikow i nie wywieraja naciskow na rzadzacych w sprawie zmiany obecnego Kodeksu Pracy?No tak mozna protestowac-to potraficie najlepiej :lol:
młodzi ludzie mają dawać pracę skoro sami pracują na śmieciówkach w hipermarketach? takiego patriotyzmu może zacznij oczekiwać od przedsiębiorców aby płacili godziwie ludziom?
Jakies propozycje zmian tej beznadziejnej sytuacji :?:
bez państwa nie można działać?
Bez pozwolen administracji na masowe imprezy duzo nie zdzialacie-to raz.Biblioteki oraz centra kultury bedziesz urzadzal pod mostem czy tez u siebie w domu-to dwa.Pytalem sie gdzie znajdziesz na nie lokale i jak je utrzymacie?
mam na mysli więźniów politycznych, ale nawet tzw. kryminaliści nie mają wcale tak różowo. Poza tym w Polsce nie brakuje niesłusznie skazanych (ostatni fajny przypadek- skazali faceta na podstawie danych podanych przez jego szwagra. tamten podał pesel swojego kuzyna i go zamknęli. za 4 czekolady wartości 8zł.) już pomijam przepełnienie więzień ludźmi skazanymi za jazdę po pijaku rowerem czy za palenie trawy.
teraz nawet skazali anarchistę za wielką zbrodnię jaką było oplucie nogawki policjanta gdy ten tłukł go pałą :)
Z tego co pamietam to jazda pod wplywem alkoholu jest przestepstwem obojetnie czym sie jezdzi.Zas marycha jest uzywka nielegalna.Natomiast obraza munduru jest obraza panstwa.Zatem o co ten krzyk?Jak widac nasz aparat sprawiedliwosci dziala wybornie i bez zastrzezen ;)
nie ma co porównywać- lewaki chcą robić swoje i nie chcą aby ktokolwiek im przeszkadzał
Brzmi jak:"Kto nie z nami ten przeciwko nam" :mrgreen:
Ręce mi się załamują kiedy czytam takie rzeczy, na serio. ,,Udowodnij, wykaż". Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale wiary jako tako udowodnić się nie da.
Ach, tak, bo zobowiązałem się do udowadniania wam wszystkim tego że Bóg istnieje. :roll: Tak samo nie zobowiązałem się do rozmowy na temat ONR, uważam że wszystko zostało powiedziane na ten temat. Zresztą po co mam się ,,legitymować" ze swoich poglądów? Uważam że jak ktoś jawnie ze mnie drwi, to nie zasługuje również na mój szacunek oraz czas. Dziękuję.
Tzn że mam zgadzać się na postulaty ONR na zasadzie "bo tak"? Mam dobrowolnie zrezygnować z podstawowych swobód, podporządkować się narodowemu kolektywowi i przyjąć hierarchie wartości opartą na wierze chrześcijańskiej i nacjonalistycznej retoryce tylko dlatego, że ktoś uznał to za słuszne, dobre i sprawiedliwe? Mam się oddać w łaskę grupy ludzi niepotrafiących wykazać zasadności swoich poglądów?
Rucha nacjonalistyczny postrzegam jako zagrożenie dla moich swobód dlatego mam zamiar o tym mówić korzystając z kanałów komunikacji jakie uznam za wygodne.
Co do kwestii wiary. Mam traktować biblijną fantastykę zupełnie poważnie? Nawet historie o tym jak miłościwy Bóg postanowił potopić swoje stworzenia oszczędzając jednego kolesia wraz z rodziną i całym inwentarzem jaki zdołał zebrać koło siebie? Rozumiem, ze wiele osób uznaje tą bajkę za zdarzenie, które odbyło się naprawdę, ale nie mam zamiaru pozbawiać się prawa do publicznego wykazywania niedorzeczności takiego poglądu. Na tej zasadzie można wyłączyć każdy dowolny pogląd z debaty publicznej oraz uznać za niepodważalny i nieweryfikowalny ze względu na obrazę uczuć religijnych.
"Zamknij się bo obrażasz moje uczucia!"
Co wy ludzie macie 5 lat?
No tak,jak widac,wy rozpatrujecie ludzi przez pryzmat ideologiczny
błąd. Człowiek to człowiek. Powinien być ''rozpatrywany'' indywidualnie. Nie jak narodowcy, gdzie ocenia się kolektywnie: Polak, Żyd, Cygan itd.
Ktory wykonuje swoja prace
on tylko wykonuje rozkazy. ok.
Winne sa tutaj przepisy ktorych nawet nie wspomniales ze chcecie zmienic.Wiadomo latwiej jest pomachac transparentami i powrzeszczec na komornika anizeli studiowac prawo administracyjne.To co chce zrobic wlasciciel ze swoja wlasnoscia to jego prywatna sprawa i nic wam do tego
żartujesz z tą zmianą prawa..? jak można zmienić prawo w Polsce skoro nawet zbiórki milionów podpisów są olewane przez państwo? Nie chodzi o to aby zmieniać państwo, lecz aby je olać.
2 lata temu twoi niemieccy ziomkowie to jednak nie byli anarchisci Na MN nie dochodzi do bijatyk tak dlugo jak psiarnia nie stara sie go zaklocic...
Niemcy zostali przewiezieni na komisariat zanim zaczął się Marsz. MN nazywa się Marszem Niepodległości dopiero od 3 lat. Wcześniej był marszem stricte narodowców bez zakazu pojawiania się innych flag niż polskie. Wtedy tak samo był blokowany i dochodziło do bijatyk, ale na mniejszą skalę, bo i narodowcy bez zasłaniania się polską flagą nie potrafią stworzyć masowego marszu jaki mamy obecnie.
Zabawne ze anarchisci zazwyczaj staraja sie pokazywac podczas roznych swiat narodowych.Czyzby inne dni w naszym kalendarzu wam nie odpowiadaly?Byc moze nikt wowczas nie zwrocilby na was uwagi?Dlaczego swietujecie w te dni skoro anarchizm jest zaprzeczeniem patriotyzmu a nawet instytucji panstwa?O co wogole walczycie jako ruch ideologiczny?
1 maja to święto narodowe? to wtedy też narodowcy maszerowali z nazistowskimi symbolami ''Trzeciej drogi'' Strassera.
Niczego nie świętujemy. Jedynie sprzeciwiamy się obecności faszystów i nazistów. Tak samo w Białymstoku zorganizowaliśmy marsz w normalny dzień bez czekania na święto po tym jak dokonano ataków w imię ''polskości'' zabijając jednego człowieka i raniąc dotkliwie nożem dziewczynę ''za lewactwo''. Teraz znowu co raz dochodzi do aktów przemocy wobec imigrantów.
o co walczymy? heh. o wolność :)
Juz mamy zwiazki zawodowe.Po co nam kolejne skoro te nie dbaja o pracownikow i nie wywieraja naciskow na rzadzacych w sprawie zmiany obecnego Kodeksu Pracy?No tak mozna protestowac-to potraficie najlepiej
obecne związki zawodowe rzeczywiście nie spełniają swojej roli, bo nie są oddolne. stały się elementem systemu.
a co można robić? kibice też protestują. dlaczego nie zaczną studiować administracji aby zalegalizować ustawki i pirotechnikę na stadionach? :lol:
Jakies propozycje zmian tej beznadziejnej sytuacji
przestać wspierać przedsiębiorców- zacząć wspierać najbiedniejszych. Możemy jedynie wywierać nacisk na pracodawców i urzędników. Można też budować alternatywę, lecz w tym kraju jest to właściwie niemożliwe. Większość ludzi, którym nie podoba się ta sytuacja woli po prostu wyjechać niż walczyć z wiatrakami.
ale to nie jest temat o lewactwie, lecz o narodowcach.
życzę sobie aby od jakiegoś narodowca otrzymać podobne odpowiedzi i abyś mi może wyjaśnił sens tej ideologii. O co walczą? walczycie? ;]
Otóż drogi fenr1r, zaczynasz rzucać właśnie hasłami jak 5 latkowie. Bodajże w Agorze, w temacie o KK był już poruszany motyw Biblii i tego że nie wszystko zawarte tam trzeba brać dosłownie. Ale o tym uczą nawet dzieci w podstawówce, więc nie wiem po co zwracam na to uwagę. Trzeba było słuchać na religii, a jak się nie chodziło bądź olewało, to dlaczego mam słuchać kogoś kto nie ma bladego o niej pojęcia? :roll:
Zabawne że najbardziej niewierzącym przeszkadzają wierzący :lol:
Ale z tego co mi się wydaje to nie jest temat o Biblii i wierze tylko o MN ;)
Glaca, w ostatniej odpowiedz zawiało z lekka komuną :mrgreen: podobne postulaty, a jak się skończyło to widać.
Zabawne że najbardziej niewierzącym przeszkadzają wierzący
Zabawne jest to, że pewne grupy, min. ruchy narodowe, próbują narzucić innym swoje wartości, czy też budować kraj na podstawie zawartych w książce powstałej 2000 lat temu, opisującej stworzenie świata w 6 dni, pełnej zabójstw przez ludzi i wszechmogącego. Oczywiście nie mają żadnych argumentów, poza tym że wiary nie da się wyjaśnić i nie można brać wszystkiego dosłownie. Czy muszę dodawać, że to jest komiczne i absurdalne? Niewierzącym przeszkadza to, że narodowcy pakują się ze swoją religią do życia innych ludzi, gdy religia ma wpływać na spawy państwa podobno świeckiego. Przeszkadza też, że w sejmie mamy komisję do walki z ateizacją. Nikomu religia nie przeszkadza, gdy praktykujecie ją sobie w domu, kościele. Akcja rodzi reakcje.
No i wróciliśmy do punktu wyjścia. Z tym że narodowców jest coraz więcej, a środowisk lewackich jak na lekarstwo co można była zauważyć po statystykach z MN 2012 ;) Jak dla mnie pozostaje się tylko cieszyć. Aczkolwiek staram się zrozumieć również wasz punkt widzenia ;)
No i wróciliśmy do punktu wyjścia. Z tym że narodowców jest coraz więcej, a środowisk lewackich jak na lekarstwo co można była zauważyć po statystykach z MN 2012 ;) Jak dla mnie pozostaje się tylko cieszyć. Aczkolwiek staram się zrozumieć również wasz punkt widzenia ;)
:lol: :lol: Skąd te dane? Od wróżki? Przecież narodowcy to margines niemal nie istniejący w polityce, lewacy z kolei od początku III RP są istotną siłą.
No i wróciliśmy do punktu wyjścia. Z tym że narodowców jest coraz więcej, a środowisk lewackich jak na lekarstwo co można była zauważyć po statystykach z MN 2012 ;) Jak dla mnie pozostaje się tylko cieszyć. Aczkolwiek staram się zrozumieć również wasz punkt widzenia ;)
:lol: :lol: Skąd te dane? Od wróżki? Przecież narodowcy to margines niemal nie istniejący w polityce, lewacy z kolei od początku III RP są istotną siłą.
Hahaha, Pampa proszę Cię! Takie niusy to możesz opowiadać kolegom z ONRu! Na chwile obecną to narodowcy stanowią margines, jak słusznie zauważył Dagorad. Lewica zaś nadal ma miejsce w sejmie;) Poza tym zaliczanie wszystkich uczestników marszu do obozu narodowego jest złym pomysłem. Chyba, że do jasno określonych narodowców zaliczasz tylko tych co bili się z policja:P Ale nawet tych nie było tak dużo. Także propagandę to siejcie sobie na spotkaniach i potem dziwcie się, że nikt tej "siły" nie bierze poważnie :P
Myślę że zliczając wraz z sympatykami będzie kilakdziesiąt czy też kilkaset tysięcy ;)
Ciekawe skąd masz takie dane? Czy może nadal odwołujesz się do marszu, w którym nie szli tylko narodowcy. Poza tym to nadal byłby margines.
Z tego co pamietam to jazda pod wplywem alkoholu jest przestepstwem obojetnie czym sie jezdzi.Zas marycha jest uzywka nielegalna.Natomiast obraza munduru jest obraza panstwa.
To, że marycha jest nielegalna, świadczy źle o prawie, a nie o maryśce. A naplucie na mundurowego buca bijącego cywila jest i tak czymś łagodniejszym niż to, co logiczne byłoby zrobić - czyli oddanie mu. Gdyby mnie policjant uderzył pałką, to dałbym mu w ryj. I byłaby to obrona własna, a więc coś niekaralnego. I nieważne, czy broni się przed cywilem, czy mundurowym.
Gdy prawo jest złe, łamanie go nie jest złe.
Zabawne jest to, że pewne grupy, min. ruchy narodowe, próbują narzucić innym swoje wartości, czy też budować kraj na podstawie zawartych w książce powstałej 2000 lat temu, opisującej stworzenie świata w 6 dni, pełnej zabójstw przez ludzi i wszechmogącego. Oczywiście nie mają żadnych argumentów, poza tym że wiary nie da się wyjaśnić i nie można brać wszystkiego dosłownie. Czy muszę dodawać, że to jest komiczne i absurdalne? Niewierzącym przeszkadza to, że narodowcy pakują się ze swoją religią do życia innych ludzi, gdy religia ma wpływać na spawy państwa podobno świeckiego. Przeszkadza też, że w sejmie mamy komisję do walki z ateizacją. Nikomu religia nie przeszkadza, gdy praktykujecie ją sobie w domu, kościele. Akcja rodzi reakcje.
Otóż to. W konstytucji RP nie ma religii państwowej. Zresztą, w każdym normalnym kraju jest rozdział religii od państwa.
narodowców jest coraz więcej, a środowisk lewackich jak na lekarstwo
Wyniki wyborów parlamentarnych (prezydenckich zresztą też) pokazują co innego. NOP ani PPN nawet nie zbliżyły się do progu wyborczego. SLD ma większe poparcie niż NOP, PPN, ONR i LPR razem wzięte.
Myślę że zliczając wraz z sympatykami będzie kilakdziesiąt czy też kilkaset tysięcy
To samo można powiedzieć o zwolennikach Ikonowicza, Rolickiego i Ziętka i o komunistach. A w II RP samych działaczy partii i organizacji komunistycznych (KPP, KZMP, KPZU, KPZB, OMS "Życie") było nieco ponad 20 tysięcy, zaś na listy komunistyczne głosowało kilkaset tysięcy ludzi. A w Polsce i tak ruch komunistyczny był jednym z najsłabszych w Europie - dla porównania w Niemczech partia komunistyczna na początku lat 30. liczyła 360 tys. członków. A w wyborach parlamentarnych w 1932 zdobyła 16% głosów i sto miejsc w Reichstagu.
A naplucie na mundurowego buca bijącego cywila jest i tak czymś łagodniejszym niż to, co logiczne byłoby zrobić - czyli oddanie mu. Gdyby mnie policjant uderzył pałką, to dałbym mu w ryj. I byłaby to obrona własna, a więc coś niekaralnego. I nieważne, czy broni się przed cywilem, czy mundurowym.
Prawda jest tak, że nic byś nie zrobił. Kozak w necie, siuśka w świecie :mrgreen: Także daruj sobie takie wywody.
Gdy prawo jest złe, łamanie go nie jest złe.
Eee? Co Ty gadasz? Prawo to prawo, jeśli jest złe to trzeba je zmienić (jak z marychą), a nie mówić, że można je łamać bo jest złe. Jak teraz sobie każdy zacznie tak podchodzić do prawa, to będziemy miec anarchię, a tego byśmy nie chcieli.
Wyniki wyborów parlamentarnych (prezydenckich zresztą też) pokazują co innego. NOP ani PPN nawet nie zbliżyły się do progu wyborczego. SLD ma większe poparcie niż NOP, PPN, ONR i LPR razem wzięte.
Spoko, Pampa zaraz Ci powie, że narodowcy nie idą głosować bo nie są "polityczni" ale i tak są znaczącą siłą :mrgreen:
Prawda jest tak, że nic byś nie zrobił.
Skąd wiesz? Nie znasz mnie.
Na szczęście, taka sytuacja mi się nie zdarzyła i mam nadzieję, że się nie zdarzy i nie będę musiał się przekonywać, co bym wtedy faktycznie zrobił. Z polucjantami nie miałem dotąd do czynienia.
Co Ty gadasz? Prawo to prawo, jeśli jest złe to trzeba je zmienić (jak z marychą), a nie mówić, że można je łamać bo jest złe. Jak teraz sobie każdy zacznie tak podchodzić do prawa, to będziemy miec anarchię, a tego byśmy nie chcieli.
Przecież nie mówię tu o łamaniu każdego przepisu kodeksu, w tym również przepisów zakazujących kradzieży, zabójstw, włamań, niszczenia cudzego mienia itp., tylko o łamaniu absurdalnych przepisów, takich jak ten o środkach odurzających.
Polska jest jedynym krajem na świecie, który zakazuje spożywania i sprzedaży kava kava. Nie wspominam już o "narkotykach".
Skąd wiesz? Nie znasz mnie.
Bo w internecie możesz napisać wszystko, a w realu i tak nie zrobisz większości rzeczy. Taka prawda życiowa.
Przecież nie mówię tu o łamaniu każdego przepisu kodeksu, w tym również przepisów zakazujących kradzieży, zabójstw, włamań, niszczenia cudzego mienia itp., tylko o łamaniu absurdalnych przepisów, takich jak ten o środkach odurzających.
Polska jest jedynym krajem na świecie, który zakazuje spożywania i sprzedaży kava kava. Nie wspominam już o "narkotykach".
Ale to jest złe tak czy inaczej. Prawo to prawo, absurdalne to należy zmienić, a nie mówić, że jest złe łamanie go. Poza tym Ty odniesiesz to do marychy, ktoś inny do kradzieży bo on nie ma pieniędzy, to jak coś ukradnie będzie sobie tłumaczyć, że nie ma na chleb czyli nie robi nic złego itd.
Gaius Julius
12-05-2013, 23:24
To, że marycha jest nielegalna, świadczy źle o prawie, a nie o maryśce. A naplucie na mundurowego buca bijącego cywila jest i tak czymś łagodniejszym niż to, co logiczne byłoby zrobić - czyli oddanie mu. Gdyby mnie policjant uderzył pałką, to dałbym mu w ryj. I byłaby to obrona własna, a więc coś niekaralnego. I nieważne, czy broni się przed cywilem, czy mundurowym.
Gdy prawo jest złe, łamanie go nie jest złe.
ad. 1 no chyba z jakiegoś powodu jest nielegalna :roll: ktoś sam sobie tego nie wymyślił
ad. 2 "a na plucie na mundurowego buca", do którego z płaczem będziesz leciał bo nie daj Bóg ktoś krzywdę wyrządził fizyczną czy materialną :roll: . Poza tym, wiem to z doświadczenia, Policja nigdy nie używa pały od tak sobie. Dopiero kiedy ostrzeżenia nie działają to wtedy policja używa "innych" argumentów bądź też funkcjonariusz użyje jej w obronie własnej bo został pierwszy zaatakowany.
ad. 3 gdyby Ciebie policjant uderzył pałką to byś leżał i kwiczał :roll: Jak już mówiłem policjant nigdy nie użyje broni od tak, tylko po to by przywołać z powrotem porządek, który ktoś zakłóca, oczywiście po wcześniejszych ostrzeżeniach. Także to jest jeden z ostatnich argumentów byś zaprzestał procederu ;)
ad. 4 cytując Volomira "prawo to prawo", skoro Tobie się nie podoba to walcz z nim poprzez zmianę jego wg Twojego poglądu a nie siejąc anarchię.
@Volomir - dokładnie to samo pomyślałem a propos kozactwa :lol:
ad. 1 no chyba z jakiegoś powodu jest nielegalna ktoś sam sobie tego nie wymyślił
Jest nielegalna, ale nikt nie wie dlaczego. Brak jakiegokolwiek racjonalnego argumentu przeciwników zielonego.
ależ Volomirze! prawo jest prawem nieważne jak bardzo jest głupie. Poza tym to pokazuje, że prawo większości to lista pobożnych życzeń, których nie da się spełnić. Zakazać trawy? Ilość użytkowników narkotyków rośnie. Zakazać aborcji? Zabieg przeprowadziła już 1/3 Polek. Tak samo jest zakazem jazdy po alkoholu, przekraczaniem prędkości, niewyrzucaniem śmieci w lasach. Na codzień łamiemy prawo, bo jest ono oderwane od rzeczywistości. To chyba ma na celu wywołać w nas poczucie winy tylko ;]
a tutaj coś na temat jak bardzo bycie narodowcem jest bez sensu:
Na ulotkach BPN twierdziła, że Partia Pracy wynajęła do dystrybucji swych materiałów przybyszy z Polski, ponieważ ci zgodzili się pracować za minimalne wynagrodzenie. Na broszurze zamiast Polaka z ulotką znalazła się małpa. Brytyjska Partia Narodowa chce, by brytyjskie miejsca pracy zajmowali Brytyjczycy.
Rzecznik Brytyjskiej Partii Narodowej Simon Darby powiedział "GW", że ulotka to nie wystąpienie przeciw Polakom, lecz nawiązanie do angielskiego przysłowia "You pay peanuts, you get monkeys" (ang. płacisz orzeszkami [słabo - red.], zatrudnisz małpy).
http://www.wprost.pl/ar/399511/Polacy-j ... ej-partii/ (http://www.wprost.pl/ar/399511/Polacy-jako-malpy-na-ulotkach-brytyjskiej-partii/)
nasi nadludzie zaś robią to samo względem narodów ich zdaniem ''niższych''. Błędne koło. Przypomnę, że 1 maja narodowcy maszerowali pod hasłem ''Praca w Polsce dla Polaków''.
nie ma bowiem tak, że pracujesz tam gdzie możesz zapewnić swojej rodzinie byt. O to abyś czuł się nieswojo i obco postarają się bowiem narodowcy, dla których wolność ekonomiczna stanowi ich zdaniem zagrożenie. Że Anglicy nie chcą roznosić ulotek za garść orzeszków, to już nie dociera do zakutego łba, tak samo jak do naszych ''patriotów'', że niekoniecznie każdy kto pracuje w Polsce za głodową pensję musi być koniecznie Polakiem, a nasza głodowa może być dla byłego mieszkańca Republik Radzieckich całkiem znośną sumą.
tak często prawica zarzuca lewicy, że ich postawa jest ''roszczeniowa'' w kwestii zarobków, ale z drugiej strony popierają tego typu akcje nacisku, które przecież mają szkodliwy wpływ na gospodardkę skoro blokują przypływ taniej siły roboczej do Polski. Polak, który chce zarabiać godziwe pieniądze jest socjalistą, ale ten, który marzy o rynku pracy wyłącznie dla Polaków/Anglików i domaga się zwiększonej kontroli imigrantów (oczywiście, że ze strony państwa! chociaż np. w Grecji faszystowska partia Złoty Świt przeprowadza naloty na szpitale i inne miejsca zatrudniające obcokrajowców- w tym Polaków i własnoręcznie ich ''przekonuje'' siłą, aby oddali pracę Grekom, którzy i tak do niej nie pójdą, bo mycie kibli jest dobre dla Polaków...), ten jest już patriotą. Co za logika...
A naplucie na mundurowego buca bijącego cywila jest i tak czymś łagodniejszym niż to, co logiczne byłoby zrobić - czyli oddanie mu. Gdyby mnie policjant uderzył pałką, to dałbym mu w ryj. I byłaby to obrona własna, a więc coś niekaralnego. I nieważne, czy broni się przed cywilem, czy mundurowym.
Gdy prawo jest złe, łamanie go nie jest złe.
Jak już chcesz łamać prawo to się go najpierw naucz - żeby miała miejsce obrona konieczna, to musiałbyś udowodnić, że zachowanie policjanta było bezprawne. Różnica między "cywilem, a mundurowym" jest taka, że ten drugi może w ramach swoich uprawnień chociażby naruszyć Twoją nietykalność cielesną, jeżeli zajdą ku temu odpowiednie przesłanki.
Nezahualcoyotl
14-05-2013, 17:32
błąd. Człowiek to człowiek. Powinien być ''rozpatrywany'' indywidualnie. Nie jak narodowcy, gdzie ocenia się kolektywnie: Polak, Żyd, Cygan itd.
Co nie zmienia faktu ze poddajecie ludzi selekcji ;)
on tylko wykonuje rozkazy. ok.
On tylko wykonuje swoja prace.Rzeznika tez potepiasz bo zabija zwierzeta :?:
Nie chodzi o to aby zmieniać państwo, lecz aby je olać.
Plujac na nogawki policjantowi :mrgreen: ?Bardzo perspektywiczne podejscie od ktorego przecietnemu Kowalskiemu zycie w Polsce z pewnoscia sie polepszy ;)
a co można robić? kibice też protestują. dlaczego nie zaczną studiować administracji aby zalegalizować ustawki i pirotechnikę na stadionach? :lol:
Od ustawek nikt oprocz bioracych w nich udzial nie ucierpial.Czy rozroby w knajpach lub wiejskich zabawach sa zalegalizowane?Oba przypadki sa identyczne.Zas co do rac odpalanych podczas meczow to,jak widze,niczego nie wiesz.Jezeli kibice decyduja sie ich uzyc to oznacza ze poniosa koszta nalozonej kary z wlasnych kieszeni :!:
obecne związki zawodowe rzeczywiście nie spełniają swojej roli, bo nie są oddolne. stały się elementem systemu.
a co można robić?
Czyli olewacie obecna sytuacje wszystkich pracujacych w tym kraju?
przestać wspierać przedsiębiorców- zacząć wspierać najbiedniejszych.
No faktycznie juz widze jak dzieki takiej postawie zaczna powstawac nowe miejsca pracy
Możemy jedynie wywierać nacisk na pracodawców i urzędników.
W jaki sposob?
Nie chodzi o to aby zmieniać państwo, lecz aby je olać.
Jak chcesz olewac system bedac jego czescia oraz korzystajac z niego 24h na dobe :lol: ?Bedziesz olewac edukacje,opieke zdrowotna,administracje,podatki,infrastrukture,kul ture,etc...Nie osmieszaj sie ;)
o co walczymy? heh. o wolność :)
Chetnie zapoznam sie z Twoja definicja wolnosci
Można też budować alternatywę
Jakies propozycje?
Gdy prawo jest złe, łamanie go nie jest złe.
To zdanie powinno sie stac mottem wszystkich przestepcow na tej planecie :lol:
Glaca olej internet, bo to część systemu ;)
Nezahualcoyotl
14-05-2013, 19:47
Oplacajac internet odprowadzasz pieniadze dla panstwa a tym samym umacniasz system :lol: :!:
nawet nie chce mi się tego wszystkiego komentować.
wracając do MN:
[spoiler:3ty515ry]http://tuszem.files.wordpress.com/2013/05/bri1111.jpg[/spoiler:3ty515ry]
oraz:
[spoiler:3ty515ry]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/408420_517131291655610_1746139693_n.jpg[/spoiler:3ty515ry]
niezły trolling.
chochlik20
16-05-2013, 09:32
Akurat Stadion Narodowy odzyska dawny charakter :) pojawią się nowe miejsca pracy, spadnie bezrobocie :D
Nezahualcoyotl
16-05-2013, 15:37
nawet nie chce mi się tego wszystkiego komentować.
Wlasnie to zrobiles podwijajac ogon i probujac odwrocic uwage ;)
WielkodusznyBezduszny
18-05-2013, 16:25
Dzięki Qam za bana, zapomniałem o urokach liberalnej demokracji.
W XXI wieku bywają jeszcze tacy, co negują holocaust? No tak, czego się można spodziewać po neonazistach ;)
Nie każdy kto to neguje jest neonazistą, skąd bierzesz takie teksty to ja nie wiem.
Nie mają smykałki, tylko wypracowane doświadczenie. Każdy by był niemal hegemonem po paruset latach braku konkurencji na rynku.
Fenicjanie i Żydzi mają ze sobą tyle wspólnego, co Polacy i Bułgarzy. Pomijam już tutaj nawet fakt, że Arabowie to także Semici.
Semici to Semici, a Słowianie to Słowianie, bez względu ile mają ze sobą wspólnego. Ten tekst o Arabach miał wnieść jakość do Twego postu?
I czego to ma być dowód? Równie dobrze można porównać Rosję carską z Rosją bolszewicką i stwierdzić, że Stalin dobrze robił mordując i głodząc na śmierć dziesiątki miliony osób - pobudował fabryki, stworzył wielką armię, wygrał wojnę ojczyźnianą... Zatem nazizm i stalinizm to dwa idealne systemy, bo przecież w ogólnym rozrachunku przyniosły pozytywny odzew...
Słabe porównanie, szczególnie zdobycie władzy już jest inne, a to dopiero początek. Hitler rozwiązywał problemy bezrobocia, poprzez budowanie np. autostrad, taki Stalin już dzięki klęskom głodu, co mu się chyba podobało.
Dlaczego miał rację? Zobacz Republikę Weimarską i porównaj to z Rzeszą, taka różnica, że za Hitlera zaczęto brać się za takich Żydów- wywalano ich z kraju ew. jak ich nikt nie chciał to wsadzali do obozu z cyganami i więźniami politycznymi. I tak oto cholernie bogaci Żydzi stracili w tym państwie swoją pozycję. Jestem stracony, ponieważ?
Mam porównywać Republikę Weimarską z ruiną jaką stała się III Rzesza pod koniec 2WŚ?
W czasach kryzysu to oni mieli najlepiej bo byli przedsiębiorcami, a oni mają smykałkę do interesów. Pamiętaj Żydzi wymyślili dwie rzeczy, a jedną z nich to są pieniądze.
Wiesz, że oprócz bogatych żydów byli i są również biedni?
Bogaci Niemcy pokroju Kruppa nie mieli lepiej?
WielkodusznyBezduszny
18-05-2013, 18:47
1.No rzeczywiście Niemcy nie skorzystali na tej wojnie, ale to tak jakby II Rzesza poddała by się dopiero jak Amerykanie rozwalili Niemcy i porównać to z Republiką. Żeby nie było, że argument to tylko gdybanie- porównujesz Republikę która nie prowadziła wojny, i tylko kilka lat było w niej dobrych z Rzeszą, która prowadziła wojnę, ale rozwalanie Niemiec odbyło się dopiero w 45', jedyne strajki w tym państwie to zrobiły Niemki bo im mężów Żydów zabierano.
2. No byli biedni Żydzi i bogaci Niemcy, nawet teraz w państwach afrykańskich są bogaci murzyni. Jednak większy % Żydów stanowili ludzie bogatsi niż u Niemców, właśnie dlatego, że prowadzili większe lub mniejsze przedsiębiorstwa. Tych sklepów trochę było, wystarczy spojrzeć na Noc kryształową.
EDIT: W sumie źle napisałem, że nie skorzystali, ktoś w Europie dzisiaj rządzi i przoduje.
1.No rzeczywiście Niemcy nie skorzystali na tej wojnie, ale to tak jakby II Rzesza poddała by się dopiero jak Amerykanie rozwalili Niemcy i porównać to z Republiką. Żeby nie było, że argument to tylko gdybanie- porównujesz Republikę która nie prowadziła wojny, i tylko kilka lat było w niej dobrych z Rzeszą, która prowadziła wojnę, ale rozwalanie Niemiec odbyło się dopiero w 45', jedyne strajki w tym państwie to zrobiły Niemki bo im mężów Żydów zabierano.
Pamiętasz o taki wydarzeniu jak IWŚ, która doprowadziła Cesarstwo Niemieckie do ruiny? Republika Weimarska powstała na gruzach poprzedniego systemu i musiała radzić sobie z wieloma problemami. Zniszczona gospodarka, okrojone terytorium, ogromne reparacje a później okupacja ważnego regionu przemysłowego, demilitaryzacja, frustracja społeczeństwa. To wszystko wpływało na generalnie fatalną sytuację Niemiec po kongresie wersalskim.
Rozwalenie Niemiec to 1945 r.? Czy ty znasz przebieg wojny? Sytuacja była bardzo zła w 1944, a pierwsze sygnały, że może być kiepsko pojawiły się już w 1941. Hitler swoją polityką doprowadził Niemcy do znacznie gorszego staniu niż miało to miejsce po IWŚ.
2. No byli biedni Żydzi i bogaci Niemcy, nawet teraz w państwach afrykańskich są bogaci murzyni. Jednak większy % Żydów stanowili ludzie bogatsi niż u Niemców, właśnie dlatego, że prowadzili większe lub mniejsze przedsiębiorstwa. Tych sklepów trochę było, wystarczy spojrzeć na Noc kryształową.
EDIT: W sumie źle napisałem, że nie skorzystali, ktoś w Europie dzisiaj rządzi i przoduje.
Skoro Żydzi generalnie radzili sobie lepiej od Niemców, to zgodnie z logiką śmiesznych teorii rasowych, które wyrosły w okresie międzywojennym to właśnie Żydzi byli rasą sprawniejszą i silniejszą. Wobec tego czy należało Żydów wypędzić, czy podporządkować im naród niemiecki jako ludność niższej kategorii?
WielkodusznyBezduszny
18-05-2013, 19:54
Tak wiem, o IWŚ, ale to Ty zacząłeś porównywać Republikę z kapitulująca Rzeszą. Nie chodzi mi o przebieg wojny, a o rozwalanie Niemiec, a to zaczęło się gdy Sowieci wkroczyli do Rzeszy, chociaż pominąłem bombardowanie miast przez alianckie wojska przed 45'.
Generalnie z logiką śmiesznych teorii rasowych, to Żydzi mają smykałkę do interesów, którzy przez wieki nauczyli się o potędze pieniądza, który steruje dzisiejszym światem i nie są sprawniejsi oraz silniejsi tylko nadrabiają sprytem. I nikt nie poją tego dobrze jak oni, oczywiście są Europejscy przedsiębiorcy, ale większość nie dorasta Semitom do pięt. Napiszę rasistowsko: złoto zabija rasę. Ogólnie natura uczy, że nie przeżywa najsilniejszy, najmądrzejszy tylko najlepiej przystosowany. To tak jak dzisiaj Biali w Ameryce i Zachodniej Europie wymierają, a powoli będą zastępować ich kolorowi.
A czy uważasz, że to źle, że przeżywają najlepiej przystosowani, a źle przystosowani wymierają?
Czy twoim zdaniem dobre jest, że biali w Europie zaczynają być wypierani przez kolorowych?
Kiedyś w północnej Ameryce to biali podbili kolorowych, a że byli bardziej odporni na choroby, które przywlekli ze sobą z Europy, to przeżyli, natomiast Indianie niemal zupełnie wymarli od europejskich chorób. Aż do dziś nie odrobili strat, jakie wówczas ponieśli. A władze USA dopiero w 1924 uznali ich za obywateli kraju, w którym mieszkali od urodzenia (!).
Europejczycy podbili też Indochiny i mnóstwo wysp na Pacyfiku.
Mieszkańcy wielu rejonów świata musieli zmagać się z Hiszpanami, Portugalczykami, Brytyjczykami, Niemcami, Holendrami i Francuzami. Natomiast jedynymi, którzy w dziejach byli w stanie zagrozić Europie, byli Turcy i (krótko) Arabowie.
WielkodusznyBezduszny
18-05-2013, 23:53
A czy uważasz, że to źle, że przeżywają najlepiej przystosowani, a źle przystosowani wymierają?
Czy twoim zdaniem dobre jest, że biali w Europie zaczynają być wypierani przez kolorowych?
Bardzo źle, że Biali są wypierani przez błotne rasy na własnej ziemi. Kolonizacja Ameryki przez Białych była dobra, im więcej Białych ludzi tym lepiej. Co do Indian polecam filmik http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... kQ1284xNso (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=lkQ1284xNso) Tak nawiasem pisząc, to jest hipoteza, że Biali byli w Ameryce przed Kolumbem, wikingami.
Europejczycy podbili też Indochiny i mnóstwo wysp na Pacyfiku.
Mieszkańcy wielu rejonów świata musieli zmagać się z Hiszpanami, Portugalczykami, Brytyjczykami, Niemcami, Holendrami i Francuzami. Natomiast jedynymi, którzy w dziejach byli w stanie zagrozić Europie, byli Turcy i (krótko) Arabowie.
Europejczycy to w zasadzie podbili cały świat, więc po co rozdzielać to na Indochiny, wyspy na Pacyfiku itp? :twisted:
Natomiast jedynymi, którzy w dziejach byli w stanie zagrozić Europie, byli Turcy i (krótko) Arabowie.
A Persowie? Hunowie? Mongołowie? Nawet Kartagina nie była europejska a mogła zdobyć dominację w Europie. No i Arabowie nie zagrażali Europie krótko.
Tak wiem, o IWŚ, ale to Ty zacząłeś porównywać Republikę z kapitulująca Rzeszą.
Jak już porównujemy to róbmy to całościowo, a nie że wybierasz pasujące Ci fragmenty historii. Generalnie 1944 było fajnie, a później wszystko zepsuli źli Amerykanie?
Nie chodzi mi o przebieg wojny, a o rozwalanie Niemiec, a to zaczęło się gdy Sowieci wkroczyli do Rzeszy, chociaż pominąłem bombardowanie miast przez alianckie wojska przed 45'.
Po załamaniu się frontu wschodniego było tylko kwestią czasu kiedy Rzesza padnie.
Generalnie z logiką śmiesznych teorii rasowych, to Żydzi mają smykałkę do interesów, którzy przez wieki nauczyli się o potędze pieniądza, który steruje dzisiejszym światem i nie są sprawniejsi oraz silniejsi tylko nadrabiają sprytem. I nikt nie poją tego dobrze jak oni, oczywiście są Europejscy przedsiębiorcy, ale większość nie dorasta Semitom do pięt. Napiszę rasistowsko: złoto zabija rasę. Ogólnie natura uczy, że nie przeżywa najsilniejszy, najmądrzejszy tylko najlepiej przystosowany. To tak jak dzisiaj Biali w Ameryce i Zachodniej Europie wymierają, a powoli będą zastępować ich kolorowi.
Nie ma znaczenie jakie cechy im przypiszesz, bo jak sam napisałeś radzili i nadal radzą sobie lepiej niż germanie, słowianie, frankofoni i anglosasi. Więc dlaczego nie uznać ich jako lepiej przystosowanych i sprawniejszych spośród wszystkich nacji świata?
Jest w ogóle coś takiego jak rasa Żydów?
Bardzo źle, że Biali są wypierani przez błotne rasy na własnej ziemi.
Przez co?!
Kolonizacja Ameryki przez Białych była dobra, im więcej Białych ludzi tym lepiej.
Ponieważ?
Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla ludobójstwa i niewolnictwa.
Co do Indian polecam filmik http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... kQ1284xNso
? :roll:
Nezahualcoyotl
19-05-2013, 13:54
Hmm tylko co wspolnego ma ekspansywnosc Europejczykow z 11Listopada i Marszem Niepodleglosci :? :?:
buahaha wstydzisz się zając za swojego patriotycznego kolegę?
Nezahualcoyotl
19-05-2013, 21:01
buahaha wstydzisz się zając za swojego patriotycznego kolegę?
Dlaczego mam sie wstydzic za kogos kogo nie znam?Jestes zenujacy tak jak twoje wypowiedzi,w ktorych podzieliles sie z nami swoimi pomyslami na poprawe zycia zwyklych ludzi w tym kraju;) Jestes typowym lewakiem udajacym tolerancyjnego czlowieka lecz w rzeczywistosci jestes teczowym szownista ;)
I po co się denerwujecie? Najlepiej olać ostatnich sprawiedliwych :mrgreen:
Nezahualcoyotl
19-05-2013, 21:16
Masz racje Pampa.Cytujac naszego teczowego anarchiste:"olewac go" ;)
dwa obrazkowe komentarze :)
[spoiler:1ih9w86p]https://i.chzbgr.com/maxW500/7014723072/h93BDA578/[/spoiler:1ih9w86p]
[spoiler:1ih9w86p]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/268830_519083141489710_53574443_n.jpg[/spoiler:1ih9w86p]
:lol:
i gdzie ja opisuję swoje pomysły na temat poprawy losu obywateli? Jedynie bezsensownie staram się wytłumaczyć niektórym co robią tzw. lewaki. Przedstawić nieco inną, prawdziwszą wersję niż tą z narodowych, prawicowych mediów. Ale po co skoro lepiej i łatwiej myśleć wg schematów prawicowego leminga.
a co do olewania to chyba Pampa, członek ONR najlepiej obrazuje to pojęcie. Nie przypominam sobie bowiem aby odniósł się jakoś do zarzutów co do programu swojej organizacji. Sam nie wie co powiedzieć i potrzebuje do tego Mariana Kowalskiego ;)
Program zostało dopiero wydrukowany niedawno w gazecie Magna Polonia, ale skąd ty oświecony tęczowy anarchisto możesz o tym wiedzieć, przecież to są prawicowe media, lemingi :lol: :lol:
I z góry odpowiadam, jak cię coś tak bardzo interesuje to sobie poczytaj, kup gazetkę. Nie będę za ciebie informacji szukał ;) ani podkładał ich pod nos. Znaczy gdyby ta dyskusja toczyła sie w innym tonie to czemu nie. Ale póki co to lewa strona jest agresywna, a ja tak rozmawiać nie będę, jak ktoś chce rozmawiać agresywnie to wolę w prawdziwym świecie a nie w ,,internetach" ;)
Mama zawołała na obiad? he... ? To nie na mój rozum, może mi ktoś wyjaśnić co mnie ma w tym śmieszyć?
To że napis jest niedokończony i jakiś życzliwy dodał tę oto karteczkę. Miał być napis Śmierć wrogom ojczyzny ;)
Program zostało dopiero wydrukowany niedawno w gazecie Magna Polonia, ale skąd ty oświecony tęczowy anarchisto możesz o tym wiedzieć, przecież to są prawicowe media, lemingi
leminigiem jest dla mnie każdy, kto nie potrafi samodzielnie wyjaśnić ideologii, którą popiera i odsyła do programu, mglistego, świętego tekstu- mój drogi Pampalinexie ;)
chodzi ci o program Ruchu Narodowego? Jest mi on znany, bo libertarianie rozebrali go już na części pierwsze udowadniając że się kupy nie trzyma i proponuje jeszcze większy totalitaryzm niż mamy obecnie.
http://libertarianin.org/ruch-narodowy- ... ektywizmu/ (http://libertarianin.org/ruch-narodowy-w-oparach-kolektywizmu/)
Nie to nie program RN, to jest już zbita myśl ONR. Tak masz rację, jestem lemingiem, a ty galco jesteś najlepszy, jak zwykle :mrgreen:
zazwyczaj spotykam się z podejściem, że jako lewak nie jestem Polakiem, a nawet czasem człowiekiem więc doceniam momenty gdy jednak okazuje się, że ta patriotyczna, faszystowska strona wcale nie jest taka bardziej ogarnięta niż lewactwo i właściwie opiera się na takim samym bezmyślnym podążaniem za fałszywymi ideami.
nie bardzo chce mi się kupować takiego periodyku jak Magna Polonia (nie dość, że tytuł w języku obcym, to jeszcze zdaje mi się, że z błędem zapisana :< )
Nie będę przypominał jaki wujek nazywał wszystkich którzy się z nim nie zgadzali, faszystami :mrgreen:
To że napis jest niedokończony i jakiś życzliwy dodał tę oto karteczkę. Miał być napis Śmierć wrogom ojczyzny ;)
ja jeb** ale jesteś głupi
Cała przyjemność po mojej stronie
Ktoś dostanie tydzień karceru, czuję to w powietrzu.
K A M 2150
20-05-2013, 22:03
Zamykam, jestem padnięty po powrocie i teraz nie chce mi się bawić w szeryfa, stosowne kary zostaną przyznane jutro. Wujek wrócił i czas wyjść z piaskownicy.
http://cia.media.pl/komentarz_do_bialostockiej_sytuacji
taki tam tekst ;)
oraz pytanie do lokalnych prawników: czy adwokat jest jak lekarz i nie ma prawa odmówić komukolwiek pomocy..? Czy w przypadku ''grubych ryb'' z palestry takie coś nie działa?
(tekst na pograniczu tematów Kibole, patrioci - Platforma. Więc zostawię go tutaj póki co.)
Nezahualcoyotl
24-05-2013, 19:13
http://cia.media.pl/komentarz_do_bialostockiej_sytuacji
Promujesz sam siebie :lol: ?
polscy patrioci organizują sobie festiwal muzyki patriotycznej Orle Gniazdo :)
niby nic, ale polecam obejrzeć video i zapoznać się z patriotyczną symboliką AD 2013 :)
[spoiler:338vjwy7]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/295695_526923487372342_1839187718_n.jpg[/spoiler:338vjwy7]
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... uGx9gypXYQ (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4uGx9gypXYQ)
[spoiler:338vjwy7]Na festiwalu wystąpić ma m.in. zespół Tormetnia, który wielokrotnie występował z zespołami o jawnie nazistowskich poglądach (Razor 88, Saga, Wilcze Stado) a w swoich tekstach otwarcie głosi rasizm i szowinizm.
"...Łap za miecz póki nie zabili nas
Stań do walki w Świętej Wojnie Ras
Stań do obrony naszych świętych praw
Po kres wielka nasza święta rzecz
Idziemy po ich albo własną śmierć!
Krew za krew, śmierć za śmierć
Stare prawo, bogów gniew
Biała brać, jedna krew
Jeden sztandar, jeden cel..."
Kolejnym z zespołów występującym na festiwalu "Orle Gniazdo" jest kapela Wilcze Stado, która podobnie jak organizatorzy paradujący z nazistowskim symbolami nie kryje swoich antysemickich poglądów.
"...Zwątpienia czas nadchodzi znów,
Łzy do oczu same cisną się,
Czemu ten naród zaślepiony jest,
Pięknymi słowami semickich kłamców?
Objęci ich ścisłymi normami.
Będziemy bezsilnie patrzeć jak
Żydowskie gnidy przejmują władzę nad
światem..."[/spoiler:338vjwy7]
w ogóle to jest niezła logika: aby ominąć zakaz propagowania rasizmu, faszyzmu i nazizmu wystarczy nazwać siebie patriotami, a każdego komu się to nie podoba wyzwać od lewaków cytując fałszywą dyrektywę Stalina :)
Tak szczerze? To dla mnie gorszę od tego emblematu są sierp z młotem oraz Che, a takie koszulki widzę na ulicach.... Glaca naprawdę jedź do Arabów nauczać ich tolerancji i czego tam jeszcze, bo chcesz tego czy nie ale w PL, tak rasiści, naziści jak i komuniści to mały odsetek a Ty robisz z igły widły. W "krajach islamskich" bardziej byś się przydał.
Glaca, to że idioci jak ta pani z obrazka są wszędzie to wiadomo. Czekam tylko aż wyjedziesz z mądrością że podniesiona prawa ręka to od razu naziści z ONR ew. MW albo NOP. A co do tekstu, ja jakoś wielu kontrowersji tam nie widzę, a że antysemityzm? Cóż z tego? Semici to również arabowie, a z tego co czyta się na forum czy też co się mówi wśród ludzi to jest to dość popularne. Ale tacy jak ty chcieliby właśnie ograniczać tą wolność słowa którą sami głoszą. Jesteś hipokrytą glaca ;)
To dla mnie gorszę od tego emblematu są sierp z młotem oraz Che, a takie koszulki widzę na ulicach
bo Che stał się maskotką kapitalizmu i znakiem towarowym podobnie jak coca-cola..? tak samo jak barwy CCCP? i są to rzeczy sprzedawane normalnie w centrach handlowych..? wolny rynek i nie ma zmiłuj :D czy to ma cokolwiek wspólnego z komunizmem..? :D
jedynie nabijam się z patriotów, których ulubiona symbolika to celtycki krzyż, czaszka SS i inne nazistowskie symbole :) kolejny raz wspomnę 1 maja- kiedy na lewicową demonstrację ktoś przyniósł sierp i młot został od razu wywalony- patrioci zaś spokojnie maszerowali z symbolami nsdap na sztandarach :) i tu tkwi różnica.
niestety może u was to jest ułamek, ale w moim regionie niekoniecznie. Mam wyjechać i zamienić jednych talibów na drugich..? ;]
Ale tacy jak ty chcieliby właśnie ograniczać tą wolność słowa którą sami głoszą. Jesteś hipokrytą glaca
wiesz więcej o mnie niż ja... gdzie ja chcę coś ograniczać? :D i gdzie coś mówię o hajlowaniu? projektujesz sobie jakiegoś innego lewaka Pampa niż ja. przykro mi :P
chochlik20
05-06-2013, 17:51
Glaca, to że idioci jak ta pani z obrazka są wszędzie to wiadomo. Czekam tylko aż wyjedziesz z mądrością że podniesiona prawa ręka to od razu naziści z ONR ew. MW albo NOP. A co do tekstu, ja jakoś wielu kontrowersji tam nie widzę, a że antysemityzm? Cóż z tego? Semici to również arabowie, a z tego co czyta się na forum czy też co się mówi wśród ludzi to jest to dość popularne. Ale tacy jak ty chcieliby właśnie ograniczać tą wolność słowa którą sami głoszą. Jesteś hipokrytą glaca ;)
Podniesiona prawica nieodłącznie kojarzy się z ruchami faszystowskimi, więc osoby stojące na baczność mające ją podniesioną można zaliczyć je jako faszyści. Pomimo iż ten gest wywodzi się ze starożytnego Rzymu to faszyzm włoski a później niemiecki skutecznie utożsamiły ten gest ze sobą. Podobnie jak swastyka - niegdyś symbol solarny, obecnie kojarzona obecnie z tym systemem. Podobnie zapewne było by nawet z biedronką jeśli osoby posługujące się nią jako symbolem dokonywały by rzęzi innych narodów.
Jeżeli do gestu dołożymy dodatkowo odpowiednie slogany, hasła mające zjednoczyć naród to spokojnie można nazwać takie osoby faszystami. Nie zapominaj Pampalinexie, że jeśli, Twoja organizacja używa takiego a nie innego pozdrowienia, głosząc przy tym skrajne hasła jest tak postrzegana, dołóż do tego jeszcze rodowód jej powstania.
Nie chodzi mi nawet o Rzymian, ale ONR używał już tego ,,hajlowania" jak NSDAP było w powijakach ;)
Mam wyjechać i zamienić jednych talibów na drugich..? ;]
Ty naprawdę chyba nie dostrzegasz różnicy między Białymstokiem a Arabią Saudyjska itd..... wiesz co? Smutne to.
celtycki krzyż
Hmmm, a co Ty masz znów do tego?? To, że Niemcy mają fioła nie znaczy, że Polacy też muszą...
bo Che stał się maskotką kapitalizmu i znakiem towarowym podobnie jak coca-cola..? tak samo jak barwy CCCP? i są to rzeczy sprzedawane normalnie w centrach handlowych..? wolny rynek i nie ma zmiłuj czy to ma cokolwiek wspólnego z komunizmem..?
jedynie nabijam się z patriotów, których ulubiona symbolika to celtycki krzyż, czaszka SS i inne nazistowskie symbole
Poniekąd masz rację, ale ja nadal nie rozumiem czemu symbole jednego bagna są "fee", a innego, który notabene zabił więcej ludzi i w PL zrobił więcej złego są "cacy"...
Nie chodzi mi nawet o Rzymian, ale ONR używał już tego ,,hajlowania" jak NSDAP było w powijakach ;)
Oj Pampa, ale to nie ma najmniejszego znaczenia. Swastyka to jeden z najstarszych symboli solarnych, pojawia się w Europie, Azji i Afryce bodajże też. Ale czy ktoś lata ze swastą po mieście? Nie bardzo. Dlaczego? Bo wiąże się z pewnym panem i pewnymi jego fanami. I będzie się tak kojarzyć przez długi czas. Dlatego nie gadaj mi tu o salucie rzymskim, pozdrowieniu strzelców podhalańskich czy innych ONRowskich pozdrowionkach. Taki gest będzie przez dłuuuugi czas zarezerwowany jako jeden z symboli nazizmu. Inna sprawa, że wiele z tych osób, nie chce mówić że wszyscy ale na prawde spora grupa, traktuje to jako pozdrowienie nazistów. Robią to oczywiście mniej lub bardziej ironicznie ale jednak. I nie pisze tego bo wyczytałem to z GW, tylko znam takich łebków. Twarda obstawa ONRu, O!, Skinheadów, neopogan i paru inncyh ciekawych grup społecznych;)
chochlik20
06-06-2013, 09:37
Nie chodzi mi nawet o Rzymian, ale ONR używał już tego ,,hajlowania" jak NSDAP było w powijakach ;)
Mylisz się i to mocno drogi kolego:
ONR - według waszej strony powstał w 1934
"Podjęta przez kierownictwo SN w marcu 1934 r. próba zapobieżenia rozłamowi, doprowadziła tylko do jego przyspieszenia. 14 kwietnia w stołówce Politechniki Warszawskiej na rogu Al. Niepodległości i Koszykowej została podpisana deklaracja ONR."
Nawet jeżeli sięgniemy do ich korzeni czyli do roku: 1926 i powstania Obozu Wielkiej Polski:
"O tym kto będzie rządził Polską zadecydowały nie wybory lecz brutalna siła. W tej sytuacji inicjatywę przejął w swoje ręce, pozostający dotychczas na uboczu działań politycznych, Roman Dmowski. Przystąpił on do tworzenia nowej i, w zamierzeniach, ponadpartyjnej, organizacji skupiającej wszystkie siły o orientacji nacjonalistycznej. Została ona utworzona 4 grudnia 1926 r. i przyjęła nazwę Obozu Wielkiej Polski (OWP)."
To i tak partia NSDAP powstała wcześniej bo już po 1 wojnie światowej w 1919r:
"Partia została założona 5 stycznia 1919 przez ślusarza Antona Drexlera i dziennikarza Karla Harrera jako lokalna partia bawarska o nacjonalistycznej ideologii. Nazwa NSDAP została użyta po raz pierwszy w kwietniu 1920, wcześniej istniała pod nazwą DAP".
Narodowa Partia Faszystowska (wł. Partito Nazionale Fascista, PNF) - utworzona przez Mussoliniego w 1921r, używała już tego symbolu jako swoistego rodzaju powitania, Hitler, który władzę w NSDAP zdobył tego samego roku zapożyczył go dla siebie, a wasza organizacja zapożyczyła go albo z włoskiego faszyzmu albo z niemieckiego.
Dalej czytając na waszej stronie:
"Wikipedia podaje na temat salutu rzymskiego takie oto informację:
„gest oznaczający pozdrowienie, odpowiadający i często towarzyszący zawołaniu Ave (łac. "bądź pozdrowiony"). W starożytnym Rzymie, a także w wielu innych kulturach pochodzenia indoeuropejskiego wykonywano go poprzez wzniesienie wyprostowanej prawej ręki ku słońcu. Bardzo prawdopodobne jest, iż gest ten ma związek z kultem solarnym.„ (http://pl.wikipedia.org/wiki/Salut_rzymski)"
Tyle, że szukając na necie nie znalazłem nic na temat salutu a kultu słońca :shock: nawet wiki, którą się podpieracie o tym aktualnie milczy.
Jedyne co udało mi się znaleźć na jego temat na stronach nie powiązanych z wami to:
"Opowiadała, że pierwotnie gest „rzymskiego pozdrowienia” funkcjonował jako gest pokoju. Wyciągnięcie prawicy przed siebie oznaczało: „nie mam broni”. Potem funkcjonowało jako pozdrowienie wojskowe, ofi cjalne, raczej formalne. Stało się symbolem rzymskiej jedności imperialnej, w pewnym sensie symbolem wspólnoty, bowiem nawet gdy cesarz pozdrawiał lud, to lud przecież odpowiadał – pozornie jak równy równemu. "
Źródło: http://chodakiewicz.salon24.pl/80993,za ... zdrowienie (http://chodakiewicz.salon24.pl/80993,zakazany-temat-rzymskie-pozdrowienie)
Co więcej ciekawostek na jego temat, o których wasza strona milczy:
http://www.onr.h2.pl/index.php?option=c ... a-narodowa (http://www.onr.h2.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=185:salut-rzymski&catid=52:idea-narodowa)
Nie chcecie być kojarzeni z hitlerowskimi Niemcami, ale za to można skojarzyć waszą organizacją z dyktaturą:
- generała Franco
- generała Salazara
- rządzącego Austrią kanclerza Engelberta Dollfussa
- Węgrami pod dyktaturą regenta adm. Mikołaja Horthy’ego
- takiego pozdrowienia używały również organizacje nacjonalistyczne typu:
- Perkonkrusts (Krzyże Błyskawicy) (Łotwa)
- żydowski Związek Trumpeldora
Każda ta organizacja miała swoje własne pozdrowienie, tak samo jak Wy, jak NSDAP, jak PNF.
Źródło: http://www.legitymizm.org/saluto-romano
Co ciekawe autor odpierając podpiera się jednym argumentem:
"Na próby moralnego szantażu z Hitlerem w tle najlepszej odpowiedzi udzielił zaś prezes Organizacji Monarchistów Polskich p. Adrian Nikiel, kiedy – polemizując z pewnym „antyfaszystą” – napisał: „Jeżeli p. Lechicki tak obawia się określonych ruchów ręką, informuję, że np. Hitler podawał rękę na powitanie, a zatem Autor musi się tego wystrzegać, bo zostanie nazistą”."
Tyle, że wchodząc do gabinetu partyjnego faszysta nie podawał dłoni, tylko wyrzucał ją w powietrze krzycząc wiadomo co.
Dalej brnąc tym tropem, taki gest został zarzucony w USA - tzw. salut Bellamy'ego, jako kojarzący się z narodowym socjalizmem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Salut_rzymski
Dalej brnąc tym tropem nie ma chyba sensu Pampalinexie co :?:
Musicie być więc jako organizacja konsekwentni, mówiąc, że używacie go w innym znaczeniu, skoro jako symbol pewnej władzy został już mocno ugruntowany i zakorzeniony w społeczeństwie europejskim. Jeśli dodatkowo dołożymy wasze poglądy, mundury do tego gestu można uznać ONR za partię faszystowską - nie obraź się ale tak to wygląda.
Zapominając o podstawowej zasadzie równości staracie się głosić wasze poglądy, tym samym pragniecie lub macie zamiar wprowadzić w Polsce system jednopolityczny - czyli tylko prawica, czyli taki jaki występuje w dyktaturze.
A tak na marginesie Pampalinexie możesz mi powiedzieć co Cię skłoniło do wstąpienia do tej organizacji :?:
No dobrze powstała wcześniej NSDAP, ale jaką miała siłę w w 1926 r.? Praktycznie żadną, i wątpię żeby się OWP czy też później ONR nimi inspirował ;)
A co do Che, i tych koszulek z napisem CCCP, to również mnie zastanawia dlaczego jest to legalnie sprzedawane? Pamiętacie tą reklamę Heyah z Leninem? Dobrze że została cofnięta po tym jak ludzie się oburzyli, czyli jednak jeszcze nie jest AŻ tak źle z naszym narodem ;)
marzy ci się Pampa zamordyzm i cenzura widzę... skoro jedne są zakazane to i drugie też powinno..? Co za logika...
a wracając do tematu dziękuję organizatorom Marszu Niepodległości, że dzięki wywołanym przez nich zamieszkom wprowadzono więcej uprawnień dla służb...
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/weszla-w ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/weszla-w-zycie-ustawa-o-srodkach-przymusu-bezposre,1,5533869,wiadomosc.html)
lepszego pretekstu niż rozwalanie własnej stolicy ten rząd nie mógł sobie znaleźć, ale dzięki patriotom się udało.
skoro jedne są zakazane to i drugie też powinno..? Co za logika...
Hmm? Chyba normalna logika, skoro zakazujemy używania symboli jednego zbrodniczego systemu to dlaczego nie mają być zakazane symbole tego drugiego? To nie jest dla Ciebie wystarczająco logiczne?
dla mnie logiczne jest zamiast zwiększać liczbę martwych zakazów, to zlikwidować właśnie zakazy.
co z tego, że swasta jest zakazana skoro istnieje masa zamienników dozwolonych?
sory, ale państwo policyjne to nie jest ideał do którego powinniśmy zmierzać.
dla mnie logiczne jest zamiast zwiększać liczbę martwych zakazów, to zlikwidować właśnie zakazy.
Mylisz chyba logikę ze swoją opinią...
Logika jest taka, że skoro oba systemy były zbrodnicze to oba trzeba tak samo traktować... więc albo zakazujemy swastyki oraz sierpa i młota, albo nie zakazujemy żadnego z nich.
Zresztą to tylko symbole, ważniejsze jest co robią dane partie/ruchy, co mają w programach itd.
ps. piszesz, że nie chcesz państwa policyjnego, a 2 posty wyżej pisałeś, że cieszysz się z użycia wojska przeciw demonstrantom... coś tu nie halo chyba ale po prostu jesteś taki wolnościowy tylko dla tych spraw które popierasz.
chochlik20
06-06-2013, 13:35
No dobrze powstała wcześniej NSDAP, ale jaką miała siłę w w 1926 r.? Praktycznie żadną, i wątpię żeby się OWP czy też później ONR nimi inspirował ;)
To czym inspirował się ONR gdy powstawał jeszcze jako OWP? Jeśli włoskim faszyzmem to również można uznać was za spadkobierców Mussoliniego czy Hitlera.
A co do Che, i tych koszulek z napisem CCCP, to również mnie zastanawia dlaczego jest to legalnie sprzedawane? Pamiętacie tą reklamę Heyah z Leninem? Dobrze że została cofnięta po tym jak ludzie się oburzyli, czyli jednak jeszcze nie jest AŻ tak źle z naszym narodem ;)
Pod wpływem reklamy Heyah powstał na facebooku profil mający ocieplać wizerunek wodza III Rzeszy - A. Hitlera. Jak napisali twórcy jest to strona satyryczna, mający wyśmiewać się z tego człowieka. Więc idąc tropem reklamy Heyah, która ośmiesza tak naprawdę Lenina - Polsat powinien zaprzestać puszczania jednego z odcinków 13 posterunku, w którym to Cezary Pazura stworzył karykaturę Hitlera?
A tak naprawdę połowa ludzi kupujących sobie koszulki z podobizną Che czy z napisem CCCP nie zdaje sobie sprawy co one oznaczają. Nie zapominaj, że CCCP oznacza Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich tyle, że po rosyjsku w naszym kraju mówimy i nadal będzie się używało skrótu ZSRR. Co innego jeśli mamy sierp i młot, swastykę czy inne symbole skrajnych ruchów.
Więc jak bd miał na koszulce napis NSDAP to będę bezkarny? W końcu to po niemiecku :roll:
chochlik20
06-06-2013, 14:19
Więc jak bd miał na koszulce napis NSDAP to będę bezkarny? W końcu to po niemiecku :roll:
Tak długo aż znajdzie się osoba na tyle inteligentna i obeznana historią, że będzie wiedziała co oznacza dany skrót, ale też zobacz, że nawet w podręcznikach do historii znajdziesz ten skrót w temacie o nazistowskich Niemczech, a czy znajdziesz w tym samym podręczniku skrót CCCP? Nie, znajdziesz ZSRR ewentualnie Związek Radziecki, często więc głupota wynika niewiedzy. Praktycznie nigdzie nie spotkasz się ze skrótem CCCP, nawet jakbyś dorwał pierwszą lepszą osobę na ulicy i zapytał o ten skrót zapewne odpowie - nie wiem.
Nezahualcoyotl
06-06-2013, 21:27
.. skoro jedne są zakazane to i drugie też powinno..? Co za logika...
Dokladnie :arrow: logika @glaco
a wracając do tematu dziękuję organizatorom Marszu Niepodległości, że dzięki wywołanym przez nich zamieszkom wprowadzono więcej uprawnień dla służb...
Nie wiedzialem ze organizatorzy MN brali czynny udzial w zadymach ;)
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/weszla-w ... omosc.html (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/weszla-w-zycie-ustawa-o-srodkach-przymusu-bezposre,1,5533869,wiadomosc.html)
lepszego pretekstu niż rozwalanie własnej stolicy ten rząd nie mógł sobie znaleźć, ale dzięki patriotom się udało.
Czyzby teczowa lewica zaczyna sie obawiac gruboskornych wojakow z ZW :lol: @glaca banda idiotow sie awanturowala lecz nie zapominaj ze pozostale kilkadziesiat tys. ludzi celebrowalo 11Listopada POmimo ryzej prowokacji.Ponadto nie zapomnij podziekowac swoim ziomkom zza Odry za ataki na Grupe Rekonstrukcyjna i wprowadzenie tej ustawy dzieki ich zapalowi w zwalczaniu polskiego patriotyzmu ;)
Ta ustawa juz byla wczesniej pisana zas stadiony oraz MN to tylko zaslona dymna na jej wprowadzenie.Rzad zdaje sobie sprawe z nastrojow spolecznych ktore moga sie skumulowac na 11Listopada lub wybuchnac juz wczesniej z fala strajkow...komuna POwoli wraca a Kowalski znow ma reke w nocniku ;)
a 2 posty wyżej pisałeś, że cieszysz się z użycia wojska przeciw demonstrantom
ironicznie...
Ponadto nie zapomnij podziekowac swoim ziomkom zza Odry za ataki na Grupe Rekonstrukcyjna i wprowadzenie tej ustawy dzieki ich zapalowi w zwalczaniu polskiego patriotyzmu
primo kolejny raz powtórzę: Niemcy zostali przewiezieni na posterunek jeszcze przed rozpoczęciem MN; MN nie jest manifestacją patriotyczną lecz ideologiczną: biorą w nim udział jedynie wybrane prawicowe organizacje i wybrane kluby piłkarskie zaprzyjaźnione z Legią- reszta społeczeństwa jest niepatriotyczna? w 2011 kibice patrioci po marszu poszli się ciąć kosami, bo zjawiła się Polonia, która nie była zaproszona na marsz :lol: ;
na MN zostali zaproszeni faszyści z Węgier, Serbii, Słowacji i Rosji- co oni mają wspólnego z polskim patriotyzmem..? Później na Słowacji Polscy narodowcy brali udział w marszu ku czci kolaborantów w ramach wdzięczności.
Tyle co pewnie nazywanie festiwalu muzyki patriotycznej Orle Gniazdo- czyt. Führerhauptquartier Adlerhorst – główna kwatera wodza hitlerowskich Niemiec Adolfa Hitlera zlokalizowana na zachód od Ober-Mörlen w Niemczech w górach Taunus i czczenie pamięci powstańców warszawskich przez ludzi z totenkopfem na koszulce. Dla mnie to nie ma nic wspólnego z patriotyzmem. Ale słowa złego powiedzieć nie można, bo wiadomo: antyfaszyzm to lewactwo, komuchy, pedały itd.
nawet nie wiesz ile razy mi już grożono śmiercią :) tylko czekać aż powtórzy się u nas sytuacja z Francji z tego tygodnia:
Wczoraj (5.6.2013) wychodząc ze sklepu w Paryżu - Clément Méric - 18 letni antyfaszysta i związkowiec został pobity na śmierć przez skrajnie prawicowych bojówkarzy. Studiował politykę w Paryżu. Dziś wieczorem był ofiarą rosnących gwałtowności skrajnej prawicy, która podnosiła się od zeszłego miesiąca. Umarł dziś wieczorem w szpitalu w następstwie swoich ran.
chochlik20
07-06-2013, 09:13
Czyzby teczowa lewica zaczyna sie obawiac gruboskornych wojakow z ZW :lol: @glaca banda idiotow sie awanturowala lecz nie zapominaj ze pozostale kilkadziesiat tys. ludzi celebrowalo 11Listopada POmimo ryzej prowokacji.Ponadto nie zapomnij podziekowac swoim ziomkom zza Odry za ataki na Grupe Rekonstrukcyjna i wprowadzenie tej ustawy dzieki ich zapalowi w zwalczaniu polskiego patriotyzmu ;)
Ta ustawa juz byla wczesniej pisana zas stadiony oraz MN to tylko zaslona dymna na jej wprowadzenie.Rzad zdaje sobie sprawe z nastrojow spolecznych ktore moga sie skumulowac na 11Listopada lub wybuchnac juz wczesniej z fala strajkow...komuna POwoli wraca a Kowalski znow ma reke w nocniku ;)
Zającu Ty to masz chyba jakąś manie prześladowczą dotyczącą PO :?: Już wiele razy słyszałem, że ludzie powstaną i obalą rząd i co :D :D :D i pstro ;) bo w naszym kraju nie znajdziesz ludzi nie powiązanych z żadną partią polityczną, którzy zdolni by byli do objęcia władzy :D
Nastroje społeczne już dawno są złe, będą jeszcze gorsze, ludzie będą narzekać, liderzy opozycji pieprz.... trzy po trzy i na tym się skończy.
Jeśli chcesz by Glaca podziękował kolegom za Odry, to może Ty podziękuj kolegom ,którzy atakowali dziennikarzy z własnego podwórka? Strasznie lubisz wycieczki słowne do innych użytkowników....
Zapominasz się, że nawet banda idiotów, która przybyła tylko na awanturę lub została do niej sprowokowana odebrała temu narodowemu świętu cała jego piękną otoczkę. W naszym kraju święta odbywają się pod patronatem albo określonych grup społecznych albo partii politycznych. Więc zamiast w danym dniu świętuje cały naród robi to garstka ludzi, którzy zamiast budować nastrój patriotyczny budują swój elektorat.
Nie ważne czy rządziło by znienawidzone przez Ciebie PO czy PiS, skoro nawet w obliczu kryzysu gnębiącego Polskę ludzie zostali zaszufladkowani do danej partii.
Obchodzić 11 listopada można na różne sposoby, nie tylko urządzać parady i nieść w nich zamiast flag narodowych transparenty ze swoimi poglądami czy nazwami organizacji, równie dobrze zorganizować wielki piknik historyczny, zaprosić weteranów, grupy rekonstrukcyjne a wszystko to zorganizowane wspólnie przez lewicę i prawicę. Tyle, że prędzej zamiast tego doczekam się wielkiej bitwy narodu....
[spoiler:v0h6dkb0]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/1011764_588051757892926_178223886_n.jpg[/spoiler:v0h6dkb0]
Boże, chroń mnie przed patriotami.
Poczytaj sobie kim jest patriota... a kim ekstremum prawicowe. To nie są słowa tożsame.
chochlik20
15-06-2013, 18:27
[spoiler:22l8z8g1]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/1011764_588051757892926_178223886_n.jpg[/spoiler:22l8z8g1]
Boże, chroń mnie przed patriotami.
Proszę, patrioci? Nawet nie znają zasad pisowni... męszczyn :?: :lol: :lol: widać brakuję ich tam :lol: :lol:
Jedni trzymają transparent antygejowski drudzy wyrażający ich chęć "posiadania" "mężczyzn" :lol: . Skoro zabrakło im kobiet to mogli swoje pragnienia wyrazić mniej dwuznacznie.
Nezahualcoyotl
16-06-2013, 10:08
[spoiler:3iynpfnj]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/1011764_588051757892926_178223886_n.jpg[/spoiler:3iynpfnj]
Boże, chroń mnie przed patriotami.
Oj za krotkie przescieradlo chlopaki sobie wybrali wiec improwizowali :mrgreen: ;) Patrioci wg. @glacy:
[youtube:3iynpfnj]http://www.youtube.com/watch?v=7XuRKJ6ZahU[/youtube:3iynpfnj]
wciąż więcej kobiet niż u homogenicznych narodowców ;) nawet rodzice z dziećmi byli :) no i gdzie jest tak szeroko opisywana przez prawicowe media kopulacja na ulicy i inne dantejskie, sodomiczne sceny, które miałyby uzasadnić zakaz parad jako promocja dewiacji?! :< rozczarowanko...
Nezahualcoyotl
16-06-2013, 10:22
wciąż więcej kobiet niż u homogenicznych narodowców ;)
Widac pedaly mialy pelne gacie przed ujawnieniem sie :lol:
nawet rodzice z dziećmi byli :)
Skad wiesz czy to byli rodzice a nie pedofile-geje z adaptowanymi dzieciakami ;)
rozczarowanko...
Bardziej mnie rozczarowywuje spamowanie polaczone z propagowaniem pedalstwa w kazdym z mozliwych temacie przez ciebie :arrow: patrz temat tego topicu ;)
sam propagujesz pedalstwo wrzucając filmik z parady równości. Ja jedynie wklejam zdjęcie z kontrmanifestacji ONR-u czyli jednego z organizatorów MN :) więc kto tu offtopuje..?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©