Jakub Sobieski zamiast Sasów?

[PlanB]

Ostatnio siedząc w łazience wpadłem na pomysł takiej dyskusji,jak myślicie jak mogłaby wyglądać dzisiaj Polska i jak potoczyła by się historia RONu gdyby na tronie zamiast Augusta Mocnego zasiadł właśnie syn sobieskiego?Wyobraźcie sobie dynastie sobieskich na polskim tronie.
Osobiście myślę że nie doszło by do rozbiorów i nasza historia potoczyła by się lepiej.Myślę że przywrócili by oni(dynastia)świetność Rzeczpospolitej,i być może RON stałby na czele koalicji przeciw Napoleonowi(takie gdybanie)
Ogólnie temat na luzie,puśćcie wodze fantazji ;)
Potem trochę dopisze do własnej wersji.

[Andzia]

Zacznijmy od prostego faktu, jakie nastawienie miał Sobieski junior wobec Szwedów Karola XII i jak wyglądało poparcie szlachty dla niego ?

Teoria "Poparcie szlachty+polityka pro-szwedzka"
Zacznijmy od tego że gdyby Jakub otrzymałby zgodę szlachty na sojusz ze Szwedami to dzięki niemu mógłby Jakub postarać się o lekką centralizację uprawnień władcy (patrzmy na to bardziej realistycznie, szlachta tak od razu by się pogodziła z odebraniem decydującego głosu). Być może gdyby RON poparłoby Szwedów bitwa pod Połtawą miałaby inny przebieg lub nie doszłoby do niej. Bo jeśli mimo poparcia RON'u Karol XII przegrałby, doprowadziłoby to do utraty kolejnych ziem na wschodzie wobec Rosji. Lecz wygrana Szweda oznaczałoby równoznacznie z poskromieniem Rosjanów i Piotra Wielkiego choćby na chwilę oraz być może odzyskaniem ziem wschodnich ponadto byłby to idealny moment na wprowadzenie reform nie aż tak drastycznych ale coś by się zrobiłoby bez lub z pomocą Karola XII. Ale to też zależałoby czy monarcha szwedzki chciałby mieć RON jako państwo podporządkowane mu czy też jako państwo zreformowane oraz silne na którym mógłby polegać lub też opcja pośrednia czyli wzmocnienie RON'u do takiego stanu w którym mógłby go wspierać ale nie umiałby zagrozić samej Szwecji.

PS.O czym ty myślisz w łazience ? 8-) Jak je stoję w prysznicu moją pierwszą myślą jest "i co by tu sobie zrobić na kolacje ?" ;)